Dla mnie ten zestaw jak i wsumie cała seria castle fantasy już chyba zawsze będzie się jedynie kojarzyć z Lego Przygodami Maxa Powersa. Czasami mam ochotę zainwestować w tą serie tylko po to aby odtworzyć bardziej pamiętne momenty z tego zapomnianego dziś filmu, może I nie był idealny, ale dla mnie to było The Lego Movie na długo przed The Lego Movie
Niedawno wszedłem w posiadanie katapulty - świetny zestaw! Powóz szkieletów to moje niespełnione marzenie z dzieciństwa. Może jeszcze się uda go dorwać!
@@TrueBlueFanon Interesujący temat remaku, bo oryginalny zestaw mam wrażenie nie jest jakoś często wspominany, ale fajnie, że będzie przeciwnik dla Galaxy Explorera. Nie jest to jednak remake idealny, przeszkadza mi brzydki moim zdaniem dziób i kabina, o wiele za dużo żółtych akcentów, brak kontenera (zastępujący go pojazd jest fajny ale dobrze by go było umieścić gdzie indziej) oraz brak kompatybilności z krążownikiem gwp. Ogólnie spoko bawialny set, ale bez szału, takie 7/10
Dorzucę jedną rzecz, która bywa pomijana. Jakie te zestawy, szczególnie mniejszy, są bawialne! I wcale nie chodzi mi walory zestawu samego w sobie ale części. Akcesoria, jakaś tarcza na tej barykadzie, podpórka dla szkieleta też element lubiany przez dzieciaki, obrotowa katapulta, przecież jako dzieciak liczą się właśnie cool części - ruchome i akcesoria ;)
I po raz kojejny na Zimę zieloną jeden "puszysty" kot przyniusł fanom plastinków ucztę dla oczu. Eh, a im cześciej to widzę, to tym bardzej mam dwa odruchy.. Pierwszy by w końcu wziąć się za dokańczanie konstrukcji mojego Marveles Tales (Marvel w średniowiecznym fantasy)... Zaś drugim to "Lego, czemu ci tak cieżko wydać zestaw, Creator lub co kolwiek innego z tematyką Castle, co by nie kostowało dwóch nerek i śledzionej ?!"
3:25 proste, to Zawisza czarny, dlatego sam na cały oddział ciśnie
Zestawy z castle zawsze na propsie
2:36 Praczka by balii nie musiała oddawać gdyby postanowiono katapulty nie wykańczać złotem.
@@docentswirosaurus4458 Trafna refleksja xD
3:10 to jest halabarda
Edit: może to też być jakaś wariacja na temat Glewii lub włóczni Yari
Dla mnie ten zestaw jak i wsumie cała seria castle fantasy już chyba zawsze będzie się jedynie kojarzyć z Lego Przygodami Maxa Powersa. Czasami mam ochotę zainwestować w tą serie tylko po to aby odtworzyć bardziej pamiętne momenty z tego zapomnianego dziś filmu, może I nie był idealny, ale dla mnie to było The Lego Movie na długo przed The Lego Movie
Bardzo lubiłam ten film
Niedawno wszedłem w posiadanie katapulty - świetny zestaw!
Powóz szkieletów to moje niespełnione marzenie z dzieciństwa. Może jeszcze się uda go dorwać!
W woźnicy pochodnie znajdują się po błędnej stronie ;)
Powinny być z tyłu a na filmie znajdują się one z przodu
Ah prawda, bachnęłem się.
Ty chyba robisz te recenzję dla mnie bo uwielbiam castle. Cuekawi mnie twoją opinia na temat nowych blacktron.
@@TrueBlueFanon Interesujący temat remaku, bo oryginalny zestaw mam wrażenie nie jest jakoś często wspominany, ale fajnie, że będzie przeciwnik dla Galaxy Explorera. Nie jest to jednak remake idealny, przeszkadza mi brzydki moim zdaniem dziób i kabina, o wiele za dużo żółtych akcentów, brak kontenera (zastępujący go pojazd jest fajny ale dobrze by go było umieścić gdzie indziej) oraz brak kompatybilności z krążownikiem gwp. Ogólnie spoko bawialny set, ale bez szału, takie 7/10
Dorzucę jedną rzecz, która bywa pomijana. Jakie te zestawy, szczególnie mniejszy, są bawialne! I wcale nie chodzi mi walory zestawu samego w sobie ale części. Akcesoria, jakaś tarcza na tej barykadzie, podpórka dla szkieleta też element lubiany przez dzieciaki, obrotowa katapulta, przecież jako dzieciak liczą się właśnie cool części - ruchome i akcesoria ;)
I po raz kojejny na Zimę zieloną jeden "puszysty" kot przyniusł fanom plastinków ucztę dla oczu.
Eh, a im cześciej to widzę, to tym bardzej mam dwa odruchy..
Pierwszy by w końcu wziąć się za dokańczanie konstrukcji mojego Marveles Tales (Marvel w średniowiecznym fantasy)...
Zaś drugim to "Lego, czemu ci tak cieżko wydać zestaw, Creator lub co kolwiek innego z tematyką Castle, co by nie kostowało dwóch nerek i śledzionej ?!"