Cześć Dominiko! Muszę powiedzieć, że choć Twoje decyzje nie powinny być moją sprawą, to uważam, że zrobiłaś najlepiej jak mogłaś. Bardzo lubię Twoje szczere i pełne normalności vlogi, ale widać było już od „jakiegoś czasu”, że pobyt na emigracji odbiera Ci radość z życia. Myślę, że obecność najbliższych, własnego kąta, takiego na który zasługujesz - a nie pokoju, kontakt z rodziną, przyjaciółmi pozwoli Ci odzyskać poczucie bezpieczeństwa. Jeśli przebywa się na tzw. zarobkowej emigracji, to można popaść w pewną rutynę i człowiek nie wie, kiedy miną mu najlepsze lata. Co innego Twój tata, ma już dom, dzieci, rodzinę a co innego taka młoda, fajna osoba jak Ty. Szkoda życia na siedzenie w pokoju i ciężką pracę. Z okazji Nowego Roku życzę Ci, aby wszystko Ci się poukładało, żebyś miała same powody do radości i uśmiechu! Nie oglądaj się za siebie, patrz do przodu i zobaczysz, a wiem to z doświadczenia, że najlepsze przed Tobą! PS masz SUPERTATĘ!
Dominiko, każdy czasem musi przejść przez różne drogi, aby móc wiedzieć, którą chce pójść. Wierzę, że to co się dzieje w naszym życiu, nie dzieje się bez przyczyny. Ciesz się kochana drobnymi rzeczami, celebruj małe chwile. Oglądam Cię od dawna i widzę, że gaśniesz w oczach od dłuższego czasu. Może się mylę?! Głęboko wierzę, że dasz radę. Jesteś śliczną, mądrą kobietą; poradzisz sobie. Trzymam za Ciebie kciuki. ❤ 😘
Ale mnie zaskoczyłaś!Życzę Ci dużo zdrówka,odpoczynku,szczęścia i pogody ducha.Oby wszystko ułozyło się po Twojej myśli.Wszystkiego dobrego kochana!Ściskam i pozdrawiam🥰❤
Mieszkam w Holandii 20 lat, mam tu pracę , męża i syna , ale gdybym była w twoim wieku i sytuacji, zrobiłabym to samo , najważniejsze to być w zgodzie ze sobą. Trzymam kciuki ! Dobrego roku ci życzę Dominiko ! ❤
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO W NWYM ROKU , PODZIWIAM ZA TAKA DECYZJE i wierze,ze wyjdzie na plus ! :) za granice zawsze mozna wrócic a czasu z rodzina nie przebije nic
Nigdy nie byłam na emigracji zarobkowej. Na szczęście nie musiałam. Jednak mam znajomych, którzy byli w Niemczech, Irlandii, Holandii i kazdy mówił to samo, że to jest fajne na jakiś czas, ale na dłuższą metę takie życie staje się nie do zniesienia i każdy chciał wracać. Nawet jak nie miał do czego. Chyba, że ktoś tam sobie ułożył życie, założył rodzinę i znalazł lepszą pracę. Jednak to jest rzadkość. W sumie to znam tylko jeden taki przypadek i to nie z najbliższego otoczenia. Ja Ci życzę w Nowym Roku żebyś odnalazła własną drogę życiową i zawodową, własne miejsce. A reszta przyjdzie sama. Tylko potrzeba czasu.
Ja z żoną wróciliśmy pod Wrocław po 20 latach z dzieckiem w brzuchu...mamy swoj dom ...a uk zrobila sie afryka strach tam dziecko chowac ....syfffff na maxa w polsce bezpieczniej
Zeby znalezc swoje miejsce trzeba miec pomysl na siebie, a Tu pomyslu brak. Niestety silownia, lumpeksy to nie jest pomysl na zycie. Jesli sie wyjezdza gdzies to trzeba miec cel jakis, jakis plan na zycie inaczej czlowiek zostanie przemielony I wypluty I to niezaleznie od wieku. Zycze zatem pomyslu na zycie, zawod, wyksztalcenie, jezyk itp itd Zycie jest zbyt krotkie na "bylejakosc". Ja jestem juz w wieku, ze odcinam kupony, ale trzeba miec od czego I co odcinac. Trzeba miec jakies dazenia I plan w zyciu, chociaz nie trzeba. Kazdy zyje jak chce, choc duzo latwiej sie zyje jak sie ma przyszlosc niz jak sie zyje z dnia na dzien
Cześć Dominiko! Muszę powiedzieć, że choć Twoje decyzje nie powinny być moją sprawą, to uważam, że zrobiłaś najlepiej jak mogłaś. Bardzo lubię Twoje szczere i pełne normalności vlogi, ale widać było już od „jakiegoś czasu”, że pobyt na emigracji odbiera Ci radość z życia. Myślę, że obecność najbliższych, własnego kąta, takiego na który zasługujesz - a nie pokoju, kontakt z rodziną, przyjaciółmi pozwoli Ci odzyskać poczucie bezpieczeństwa. Jeśli przebywa się na tzw. zarobkowej emigracji, to można popaść w pewną rutynę i człowiek nie wie, kiedy miną mu najlepsze lata. Co innego Twój tata, ma już dom, dzieci, rodzinę a co innego taka młoda, fajna osoba jak Ty. Szkoda życia na siedzenie w pokoju i ciężką pracę. Z okazji Nowego Roku życzę Ci, aby wszystko Ci się poukładało, żebyś miała same powody do radości i uśmiechu! Nie oglądaj się za siebie, patrz do przodu i zobaczysz, a wiem to z doświadczenia, że najlepsze przed Tobą! PS masz SUPERTATĘ!
Zobaczyłam początek i muszę napisać, trzymaj się! Ściskam 💚
Nie wiem, ale słyszę smutek w Twoim głosie! Mam nadzieję,ze wszystko jest dobrze!?? Pozdrawiam serdecznie Ania 🤗
Super że jesteś szczera 😊pozdrawiam serdecznie 😉
Dominiko, każdy czasem musi przejść przez różne drogi, aby móc wiedzieć, którą chce pójść. Wierzę, że to co się dzieje w naszym życiu, nie dzieje się bez przyczyny. Ciesz się kochana drobnymi rzeczami, celebruj małe chwile. Oglądam Cię od dawna i widzę, że gaśniesz w oczach od dłuższego czasu. Może się mylę?! Głęboko wierzę, że dasz radę. Jesteś śliczną, mądrą kobietą; poradzisz sobie. Trzymam za Ciebie kciuki. ❤ 😘
Szczęśliwego Nowego Roku ❤
Cześć ❤ Szczęśliwego nowego roku 🎉! Spokoju ducha i spełnienia wszystkich marzeń!❤
Ale mnie zaskoczyłaś!Życzę Ci dużo zdrówka,odpoczynku,szczęścia i pogody ducha.Oby wszystko ułozyło się po Twojej myśli.Wszystkiego dobrego kochana!Ściskam i pozdrawiam🥰❤
Mieszkam w Holandii 20 lat, mam tu pracę , męża i syna , ale gdybym była w twoim wieku i sytuacji, zrobiłabym to samo , najważniejsze to być w zgodzie ze sobą. Trzymam kciuki ! Dobrego roku ci życzę Dominiko ! ❤
Domi wszystkiego dobrego ❤
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO W NWYM ROKU , PODZIWIAM ZA TAKA DECYZJE i wierze,ze wyjdzie na plus ! :) za granice zawsze mozna wrócic a czasu z rodzina nie przebije nic
Trzymam kciuki!
Dużo szczęścia. Obojętnie skąd będziemy Cię oglądać byle byś była szczęśliwa 🙂
Nigdy nie byłam na emigracji zarobkowej. Na szczęście nie musiałam. Jednak mam znajomych, którzy byli w Niemczech, Irlandii, Holandii i kazdy mówił to samo, że to jest fajne na jakiś czas, ale na dłuższą metę takie życie staje się nie do zniesienia i każdy chciał wracać. Nawet jak nie miał do czego. Chyba, że ktoś tam sobie ułożył życie, założył rodzinę i znalazł lepszą pracę. Jednak to jest rzadkość. W sumie to znam tylko jeden taki przypadek i to nie z najbliższego otoczenia. Ja Ci życzę w Nowym Roku żebyś odnalazła własną drogę życiową i zawodową, własne miejsce. A reszta przyjdzie sama. Tylko potrzeba czasu.
❤
Też w Holandii bym nie chciała mieszkać teraz Niderlandy :P Wolałabym w Uk.
Ja z żoną wróciliśmy pod Wrocław po 20 latach z dzieckiem w brzuchu...mamy swoj dom ...a uk zrobila sie afryka strach tam dziecko chowac ....syfffff na maxa w polsce bezpieczniej
Polska to nasza Ojczyzna,i tu jest najlepiej nawet mimo ,że teraz rządzą gamonie,to jednak u nas to u nas....
A to Ty nie bylas na jakims mieszkaniu wiekszym??
Była ale potem znowu się wyprowadziła do tego małego… jaki był powód? Nwm
Zeby znalezc swoje miejsce trzeba miec pomysl na siebie, a Tu pomyslu brak. Niestety silownia, lumpeksy to nie jest pomysl na zycie. Jesli sie wyjezdza gdzies to trzeba miec cel jakis, jakis plan na zycie inaczej czlowiek zostanie przemielony I wypluty I to niezaleznie od wieku. Zycze zatem pomyslu na zycie, zawod, wyksztalcenie, jezyk itp itd Zycie jest zbyt krotkie na "bylejakosc". Ja jestem juz w wieku, ze odcinam kupony, ale trzeba miec od czego I co odcinac. Trzeba miec jakies dazenia I plan w zyciu, chociaz nie trzeba. Kazdy zyje jak chce, choc duzo latwiej sie zyje jak sie ma przyszlosc niz jak sie zyje z dnia na dzien
Ladny masz pokój! co ta za rciemna ózowa pomadka na poczatku i jasniejsza rózowa pod koniec filmu?
Maybelline :)