Witajcie miałam ostatnio taką sytuację z moim mężczyzną w którymś momencie zauważyłam że to mnie bardziej na nim zależało ,zaczął mnie ignorować to było straszne, gdy się w końcu zajęłam tylko sobą, Pan się zmienił , teraz nareszcie jest zdrowa relacja,częściej dzwoni i tęskni, dzięki Mayu często Cię slucham😘👍
Szkoda ze wczesniej cie nie poznałam,popełniłam wszystkie podstawowe błędy. Dziekuje za teoja wiedze z ktora sie z nami dzielisz. Dzirkuje i sciskam mocno 🤗
Czyli nie jest ze mną tak źle. Mój mąż poszedł na spotkanie z kolegami. Wrócił niespodziewanie szybko. Na moje pytanie co się stało, że już jest w domu odpowiedział: " Nic się nie stało, pogadałem, pojadłem, popiłem i przyszedłem się do Ciebie poprzytulać". :) Ale fakt, udało mi się, że mój mąż kojarzy przebywanie w domu i spędzanie czasu ze mną właśnie jako spokój, odpoczynek, uśmiech, relaks, wsparcie, akceptację... To dla nich (mężczyzn) naprawdę dużo, zwłaszcza jak maja np. stresującą pracę. On często dziekuje mi za wsparcie...i widzę jak stara się mi odwzajemnić to co ode mnie dostaje. Powodzenia drogie Panie, dużo cierpliwosci, wyrozumiałości i miłości życzę.
Zawsze się zastanawiam czy słuchać czy patrzeć na Panią i Pani gestykulację... mądrość, dobroć i kobiecość w jednym.Super Dużo wiedzy dla młodych kobietek i tych pogubionych starszych🤭🤗
Bardzo wartościowe rzeczy przekazujesz! Oraz, co bardzo istotne, docierasz do głębi spraw, pokazujesz źródła, przyczyny i wielowymiarowość oraz przedstawiasz je tak, że stają się oczywiste i zrozumiałe. Dziękuję! :)
I...super ze mowisz co oni uwielbiaja...czuc sie bohaterami j byc w dobrej formie bo jak nie sa to moga zniknac. A my lubimy jak nie znikaja nie wiadomo czemu, gdzie i na ile...A czy my nie lubimy byc uwielbiane, czuc sie dobrze i byc w dobrej formie? Czesto ta forma i samopoczucie nam spada poprzez wlasnie takie traktowanie nas przez facetow ze to on jest panem i wladca, krolem i to on decyduje kiedy i co... Bo jak kobieta chce byc przytulona a facet nie wykazuje checi to czasem sama sie przytuli i fajnie jak jeszcze ten facet ja obejmie i przytuli....ale jak ma to gdzies to( o czym to mówi?) poprostu zarabiscie sie czujemy. No ale coz to oni maja prawa my tylko mozemy dostosowac sie do nich albo i nie... Ja nie potrafie sie z tym wszystkim zgodzic...jakbysmy byly kims drugiej kategori...i masz byc mila i grzeczna to zasluzysz na nagrode. Jesli powiesz cos co nie bedzie mu pasowac gotowa awantura i dodatkowe zdystansowanie. Bo nam sie ma wszystko podobac..wszystko co robia i jak sie zachowuja.
Odpowiedziałam Ci w poprzednim komentarzu- to Ty decydujesz. To Ty wybrałaś sobie takiego partnera. To Ty wpuściłas go do swojego serca i do łóżka. Kobieta ma być sama w tak dobrej formie że mężczyzna jest dodatkiem.
@@mayaori No tak ale nieukrywajmy tak to mogą dwudziestolatki. No moze czesc trzydziestolatek. Przypominam,że w wieku 40- 50 lat jest 2 razy więcej sigielek niż singli. .Mężczyzna starszy to nie naiwny dwudziestolatek. No i keks też już nie jest taki ważny.
Czyli właściwie to powinnyśmy być wdzięczne "temu gatunkowi", że tak go skonstruowano bo dzięki temu "zmusza" nas to do inwestowania w samą siebie i odnalezienie samej siebie ;-) to tak jak z jazdą konną - jeśli jeżdziec jest rozluzniony - koń się dostosowuje i pięknie współpracuje ;-D;-D;-D
Ja mam męża ktory ma mnie na pierwszym miejscu. Konczy prace i ja musze byc tylko dla niego. Jest dokładnie to co powiedziałas ja odstawiłam wszystkich znajomych. Najlepiej nigdzie nie wychodzic, nawet nie sprzatac kiedy on jest w domu. On nie ma żadnych znajomych nigdzie nie musi wychodzic. Zycie w klatce tak to wygląda cały czas. Duszę się, czuję się ubezwłasnowolniona! Granice dla niego ni mają żadnego znaczenia. Zawsze jest mu mało tego czasu ze mną. Cięzkie życie nie polecam nikomu.
Kobieto ty poprostu jesteś wielka. Mam dwa dość długie związki za sobą przez to o czym teraz mówisz jestem znów sam i zastanawiam się czy angażować się w kolejny.
35:22 oj taak, mój mąż zmienił ostatnio pracę na taką, którą miał kończyć o 15:30 ale z racji sezonu urlopowego i zastępstw, przez tydzien robił nadgodziny i wracał kolo 18. W pierwszy dzień oczywiście zaczelam dziamganie xD ale zauważyłam, ze on tez nie czuje sie dobrze z tym, ze tak pozno wraca do mnie i do synka i zluzowałam. Zamiast dziamgania... podziękowałam mu, że tak się poswieca dla rodziny (w sensie, że są to też dodatkowe pieniądze za nadgodziny). Zorganizowałam tak popołudnia w zeszłym tygodniu,żeby spędzać z dzieckiem duzo czasu na aktywnosciach na zewnatrz, wtedy tak nie tesknil za tatą, a mi było łatwiej niż siedzieć w 4 ścianach i czekać na swojego rycerza. Od razu widac było poprawę jakości spędzonego razem czasu jak już wrócił po tej 18stej Ale bardzo ciezko jest nie dziamgać, jesli cos tak nam siedzi na wątrobie, kobieta musi sie wygadac, bo inaczej sie udusi, trzeba sie czasem mega pilnowac i raczej nadawać do przyjaciółki niż do męża
Ale pracujecie oboje? I rozumiem że na koszty życia składacie się? zy tak jak w tych niby strasznych patriarchalnych czasach mężczyzna utrzymuje rodzinę? Inna sprawa że trzeba na żonę wybierać kobiety które nie koniecznie są piękne ale przynajmniej mniej emocjonalne. Kiedyś to się mówiło stabilna emocjonalnie.
Stabilna emocjonalnie czy nieokazująca emocji? Ja kiedyś usłyszałam że jestem niestabilna emocjonalnie bo się śmiałam, cieszyłam i miałam odwagę powiedzieć że coś mi się nie podoba. Kiedy przestałam okazywać jakiekolwiek emocje i odeszłam stałam się super. Tyle że ja nie chcę już tego pana.
Mężczyźni, to najbardziej absurdalne osoby na ziemi. Jak ja chciałam, to nie był zbyt zainteresowany, oczy na wierzch i szukanie lepszego modelu. Olałam więc i powiedziałam spadaj, znajdź czego szukasz, cześć nara. I nagle stałam się bardzo interesująca dla niego. Mam wrażenie, że jak zamykamy im drzwi przed nosem, to będą walić do upadłego, by im otworzyć, a gdy otwieramy, to szukają następnych zamkniętych drzwi. Bardzo to męczące.
@@agaska2525 aha! Czyli ty nie chcesz się naginać do nich a chcesz żeby oni nagieli sie do Ciebie?;))). To jak z językiem obcym: jeśli chcesz być zrozumiana przez chińczyka to będziesz go namawiać na naukę polskiego (na co nie masz wpływu) czy zrobisz coś na co masz wpływ- zaczniesz się uczyć chińskiego?
@@mayaori niezupełnie, raczej uważam że nie tylko kobieta ma się nagiąć. Mężczyzna też. I tym obopólnym staraniem osiągnęliby więcej. Tymczasem z Pani komentarza odczytałam, że mężczyzna jest, jaki jest, a cała praca nad byciem razem ma leżeć po stronie kobiety. Chyba nie mam ugruntowanych cnót niewieścich, skoro oczekuję współpracy w relacjach damsko - męskich 🙂
Pani Maju,gdyby można było cofnąć czas i mieć możliwość posłuchania tak mądrych rad wcześniej...Życie byłoby ciekawsze i wszystkim żyłoby się lepiej.Dziękuję,że mogłam sobie uświadomić ile straciłam.Jest Pani skarbnicą mądrości.Cudowny odcinek,chociaż wszystkie dają dużo do myślenia i umożliwiają wprowadzenie drobnych poprawek w życiu.
Przepraszam jeśli kogoś uraziłam. Proszę jednak pamiętać, że te filmy są również oglądane przez mężczyzn, którzy jak je pobieżnie obejrzą, to stwierdzą, że oni nic nie muszą. Przecież kobiety są winne wszystkich problemów w związkach i to one muszą się starać. Dla wyrównania fajnie byłoby dowiedzieć się chociażby czego kobiety mogą wymagać od mężczyzn ;) Bardzo cenię sobie ogromną wiedzę przekazywaną w filmikach Mayi! Jestem tylko zmęczona tym, że tylko ja się staram, a z drugiej strony nic, a wręcz wykorzystywanie tego, że jestem "za dobra". Oczyszczam energię, ale niestety jest jeszcze za dużo ludzi, którzy nie chcą pracować nad sobą. Przesyłam Paniom pozytywną energię 💫
@@alicjaszubert3070 tylko co nas obchodzi, co pomyślą jacyś faceci, którzy pobieżnie obejrzą film? :) Zawsze część ludzi nie zrozumie treści. Jak ich zainteresuje, to znajdą filmik Mai do mężczyzn. Ma taki, często zresztą oglądany.
o widisz odnosnie tego CZASU szkoda ze nie wiedzialam wczesniej, bo najwiecej problemow stworzylam przez to ze wlasnie on nie znajdowal czasu dla mnie, a ja zale i pretensje...
No pani kochana! Nowe miniaturki... najpopularniejszy filmik już prawie dwieście tysięcy wyświetleń... już ponad 20 tysięcy subskrybcji... To teraz do setek tysięcy wyświetleń i przynajmniej 200 tysięcy subskrybcji jest już z górki! Wreszcie ta wiedza dotrze pod strzechy.
Maju ,gratuluję cudowne ,proste wskazówki, wcale nie takie łatwe do zastosowania w życiu. Jednak z światełkiem w tunelu latwiej się sobie poradzić, szczególnie jeśli chodzi o milosc. Slucham Cie i odpominam sobie różne sytuacje z mężczyznami ważnymi, Ach śmieje się i śmieję,( tyle błędów..) , pozdrawiam wszystkich. M.
Jak się to ma do odpuszczania tych którzy olewajà? Tu jest akurat zalecane akceptowanie olewnania i przyjmowania wracacza kiedy on sobie życzy i ma akurat ochotę. Zgrzyt w tych wskazówkach z różnych materiałów, choć rozumiem co było celem tego filmu. Tak tylko się delikatnie przyczepię.
najlepiej nic od chłopa nie chcieć, mieć wiecznie faaajną energię, super pasje i harmonię...a jeszcze robić salta, chodzić na rzęsach i może wtedy ten cudowny mężczyzna z nami zechce być jak nie będzie mieć nic innego do roboty. Tak róbmy dziewczyny. Jest tylu cudownych mężczyzn więc warto.
@@oldschooltapejaj to ma tak wyglądać całe życie to wolę być sama. Myślę że albo obojgu zależy i wtedy to oboje czują albo lepiej się nie łudzić. Chodzenie na rzęsach nic nie da chyba że ktoś umie i lubi...Mi się znudziło!
@@elzbietabeska9854 Nie będę mówił, kto to powiedział. Przmilcze. Kto oglądał ten wie. Fakt został nagrany. Dlatego nie oglądam i nie słucham telewizora. Bo tam mówią jedno a potem mówią często drugie. Powiedział cytuje; Ludzie nie są tacy głupi na jakich wygladają , są jeszcze głupsi.
@@elzbietabeska9854 dobre pytanie bylam!! oklamywalam siebie i ludzi z leku by mnie akceptowali. Oddalam mezczyzne ktorego kocham w rece innej kobiety bo sie balam ze nie bede umiala uszczesliwic osobe ktora kocham. Mialam przyjaciol ktorzy sie ze mnie smiali z mojej uorzejmosci bardziej naiwnosci i moich lekow. Przez " przypadek" trafilam do kobiety ktora jest bezczelna i wspaniala!!!! Powiedziala walcz ale wyzbadz sie klamstwa bo zwariujesz! Slucham Mai i to dawalo mi szczescie i ustabilizowalo mysli i emocje. Ale nie pelne szczescie! Przyjechalam do wloch na wakacje i poznalam kobiete ktora ma raka; "powiedziala jesli nie wiesz co zobic ze swoim zyciem to mi je oddaj "! W tym czasie spier... jej wieczor rocznice slubu. Explodowala, ale nastepnego dnia powiedziala: rozumiem ze nie umiesz inaczej. Magda Akceptuje mnie taka jaka jestem cala choc mam 45 lat studiowalam psychologie do tej pory zylam w wielkim leku i klamstwie ze wszystkich kocham bo tak kazali -kosiol oswieceni. Gowno prawda! Teraz w glowie ukladam co powiem kazdemu kogo oszukiwalam i bylam milutka az mdlilo. Juz samo to daje mi ulge i czuje szczescie i rozluznia mi sie cialo. Jak zmarl moj tato przyzeklam ze bede szczesliwa ale szczescie trzeba budowac na prawdzie!!!!!! Teraz dopiero zaczynam czuc sile w sobie! Wiem ze kazda mysl prawdy pojawi sie w materii i pozwoli na prawdziwe szczescie. Dziekuje Magdzie i Mai ze poprostu sa tu ze mna na ziemi.
Zgadzam się że wszystkim o czym tu usłyszałam szkoda ,że wcześniej nie trafiłam ,ale podobno słyszymy zawsze wtedy kiedy jesteśmy faktycznie gotowi to przyjac😘 Dziękuję ,prosze nadal nas uswiadamiac
Maya czemu ja nie zaczelam słuchać Cię wcześniej... Ile ja błędów popełniłam, teraz widzę, ze przyczyniłam sie do zepsucia swoich relacji... Dzięki, ze otworzyłaś mi oczy!
Prosze sie nie przejmowac. W USA jest juz 124mln singli. Jest ich juz wiecej niz ludzi po slubie. W Sztokholmie ponad 70 procent to jednoosobowe gospodatstwa domowe. W calej Szwecji to 50 procent. W Berlinie tez okolo 50 procent to jednoosoboee gospodarstwa domowe. Ludzie poprostu beda mieszkac osobno ,pojedynczo i byc z kims w zwiazku. U nas tez to idzie.
witam :) Ja mam wlasnie odwrotnie, chce miec czas dla siebie i swoja przestrzen, a mezczyzni tego nie rozumieja, przez co czuje sie jak w klatce i nie chce mi sie z nikim spotykac. Moze nastepny filmik bedzie o tym jak wytlumaczc chlopakowi ,ze kobiety potrzebuja czasu dla siebie.? Pozdrawiam
Witam, chcialam sie poradzic, czy jesli pojechal na hoidaya minal juz ponad tydzien I sie nie odezwala z wlasnej inicjatywy to powinnam sie tym martwilc czy da mu przestrzen zeby Sam przyszedl ?
Witam. A jeśli jest relacja na odległość, pierwsze miesiące, to czy spotkanie się raz na tydzień, lub dwa od piątku do poniedziałku, to się liczy jako 3 x w tygodniu? 😅
I LOVE your videos. A little request if possible - You are my only source so far of good relationship advice. I live in Poland and fairly understand Polish. Would it be possible to use simple polish vocabulary wherever possible in your future videos to help viewers like me ;) You are doing a fabulous job of putting the truth about relationships. It helps to re-program my mind from the stereotypical conditioning I have received growing up and in society around me.
Pani Mayu, co gdy moj chlopak ma kolezanki? Spotykamy sie juz 9 miesiecy. Nazywa mnie swoja dziewczyna 13:28 ale wlasnie odkrylam ze textuje kilka razy dziennie ze swoimi kolezankami, ktore uwaza za bardzo wazne no prowadzi z nimi spirytualne rozmowy.
Mayu, jednak w jaki sposób mam mu przekazać, że u mnie jest dalej dobrze I jestem lekka i luźna, skoro muszę czekać koło 2 miesięcy czy wróci czy nie (niedzwiedzie kolo). Nie odzywamy się do siebie od ponad tygodnia. Wiem, że zaczął się powoli oddalać, przez nadmiar pracy i stresu. Spotykaliśmy się 6 tygodni, później dwa tygodnie tylko pisaliśmy, a teraz ponad tydzień brak odbioru. Haha nie wiem teraz co tu robić bo mi zależy i bardzo bym chciała aby wrocil. Mam swoje życie i jestem zajęta jednak bardzo tęsknię i mam wrażenie, że to może być Ten 😉
@@mayaori Dziękuję za odpowiedź, jak miło. Mimo wszystko zdaję sobie sprawę, że zbyt wiele razy stawałam w męskiej energii i poprostu obawiam się, że nawaliłam. No i to dziamganie ostatnio, niby z uśmiechem, serdecznością, a jednak. Strach przed odzuceniem potrafi nieźle namieszać w głowie. Pozdrawiam ❤
Jestem dla siebie najważniejsza, ale partner jest za raz po mnie. Ale to nie znaczy, że nie pracował, że nie wychodził z kolegami, że nie zajmował się hobby. Być najważniejsza dla kogoś, to znaczy, że kiedy naprawdę się go potrzebuje, to zawsze jest!!!! Może mamy inne rozumienie słowa najważniejsza!!!!
a to nie jest tak, że dorośli ludzie sami sobie doskonale radzą? a partner to nie niewolnik naszych zachcianek. no bo teraz akurat chcialbym zeby był, a on, nikczemnik, ma inne potrzeby. to na pewno nie ten jedyny. ten jedyny by zawsze był! i nie miał swoich potrzeb tylko zajmował sie spełnianiem potrzeb moich.
Dzień dobry A co na temat tego, że teraz będziemy wchodzić, wogóle świat zaczyna wchodzić w inne energie i świadomość ludzka się podnosi. Przede wszystkim męska świadomość musi się podnieść. Jednak mimo wszystko nie jesteśmy zwierzętami. Jesteśmy duchowymi istotami. I obie płcie muszą pracować nad sobą a nie tylko kobiety.🤷♀️ Jeżeli facet boi się pokazać swoich słabości przy kobiecie to po co wogóle to jest? Kolejne maski i iluzje?? Mamy się wspierać! Również nie podoba mi się zbytnio to, że kobiety nie mogą być działaczami i muszą tylko czekać. Wcale nie muszą czekać! Dlatego kobiety powinny pracować nad swoim splotem Słonecznym by umieć żyć po swojemu z mężczyzną lub bez niego.☺️
Nigdzie nie powiedziałam że kobieta ma być bierna życiowa i ma czekać. Zawsze wspieram kobiety w tym aby były niezależne, a gdy są w związku- współzależne i niezależne emocjonalnie:). Obie płci przechodzą transformacje i świadomość się podnosi. Ja robię filmiki dla kobiet i mówię o naszej części. Na ich część nie mamy wpływu. Natomiast widzę w praktyce jak pięknie mężczyzna wzrasta przy świadomej kobiecie w żeńskiej energii:)
@@grazynaulrych5350 nikt Cię nie może wybić jeśli nie dasz mu do tego prawa, świadomie lub nieświadomie. Nie masz wpływu na zachowania innych ale masz wpływ na swoją reakcję, czyli na to jak się czujesz. Nie oddawaj swoich emocji w czyjeś ręce, bo to zawsze skończy się źle
@@grazynaulrych5350 Bez zrozumienia jak mezczyzna myśli, czym się kieruje I jak wybiera będzie trudno. A mase kobiet , nawet tych starszych zauważyłem, nie ma pojęcia.
@@marcin.b3802 to moze najlepiej Ty mi napisz jako mezczyzna jak myslicie, co wami kieruje itd...Choc chcialabym tez ciebie zapytac czy Wy mezczyzni wiecie jak mysla kobiety, co i jak na nas wplywa? Czy mezczyzn to wogole interesuje by polepszyc relacje z kobieta, by lepiej ja rozumiec co ona wogole do niego mowi? Czy macie to w nosie bo to my powinnysmy was rozumiec i ogarniac wszystko i to od nas niby zalezy jak relacja wyglada a jak sie cos sypie to kto jest winny, tylko kobieta bo nie jest swiadoma, bo nie rozumie mechanizmu funkcjonowania gatunku meskiego?
Mówisz o standardzie spotkań 3 razy w tygodniu. A co w przypadku, gdy obie strony mają wiele obowiązków na codzień + dzieli ich spora odległość, która utrudnia spotkania? Jednocześnie niesamowicie się dobrali i dają sobie ogrom uczucia na wszelki możliwy sposób (do tego stopnia, że on szybko proponuje wspólne zamieszkanie, wiadomo że to może być złudne i weryfikujące). Spotkanie jest możliwe 1, wyjątkowo max. 2 razy w tygdoniu
HA ! Dobry tytuł... przecież Wy robicie dokładnie odwrotnie. 53 min czasu poświecacie na oglądanie kolejnych porad które powinny się zawierać w 3 sek: Proste, zacznij więcej czasu spędzać z nim... zamiast kolejną godzinę scrollować jakieś instagramowe debilki chwalące się swoją codzienną próżnością i dające wszystkim rady jak żyć (po tym jak uprzednio rozwaliły własne związki).
No ja tak miałam...wolność, którą miał..piłka, piwko etc nie marudziłam...a i tak rozpoczął romans zakochał się i dupa...bo ona jest taka zadziorna I odważna zupełnie inna niż ja. No i co? Gdzie popełniłam błąd? A znalazł ją na forum stricte dla osób zdecydowanych na romans...znudził sie i tyle mimo że miał dobrze, może za dobrze i tego nie umiem wycyrklowac...ile mam dać a ile brac? 17 lat związku...na moje juz nuda
witaj z tej strony Malgorzata,a co jesli spotykam sie od 7 mcy , i mieszka 80km odemnie ,ma ciezka sytuacje finansowa, niemoze byc czesciej niz co 2 tygodnie ,ale zabiera mnie do siebie na weekendy na 2, 3 dni , dzwoni pisze codziennie. ma corke z nia spedza kolejny weekend . Bo porozwodzie od lipca wiec jest ok? sama niewiem ,ostatnio chcialam sie spotkac ,wypadal na sz weekend ale wlasnie niemial pieniedzy by przyjechac domnie. czy to wymowka czy fer skoro wiem mowil prawde , tak mysle , bo co mi pozostaje wiezyc mowi mi wszystko na bierzaco co sie u niego dzije. wiec takarelacja, twierdzi ze zwiazek nawylacznosc juz po mcu zapytal czy bede jego dziewczyna. wiec echh ciut sie gubie niewiem co myslec , czy takie spotykania sa ok czy wrecz za zadko , oczywiscie ze chcialabym czesciej.dziekuje i czekam na odpowiedz. pozdrawiam.
@@mayaori Dziekuje za odpowiedz, mysle ze ogolnie jestem szczesliwa, ale objecal ze powie córce o mnie, kiedys ale dopiero po rozwodzie, potrzebuje wiecej czasu.Chodziła na terapię ma 11 lat, i musi sie ze wszystkim uporac, objecuje że jak przyjdzie czas to powie córce ,bym narazie nie naciskała ,teraz poznałam jego brata a reszte to ze zdjęć. Niewiem co myslec . Może jestem niecierpliwa, sama niewiem . Że niechce tego popsuć, bym mu dała wiecej czasu, że bedzie dobrze. Ale nic niemowi o nas co dalej ,tylko tyle ze bedzie dobrze ,że i żebym nie naciskała. Że musi sam sie z tym nowym sam przyzwyczaic , uporać a byl z ex prawie 20 lat. I wszystko dla niego nowe . 5mcy po rozwodzie a ja 2 lata. Pozdrawiam.
To po co być w związku jeśli on wybiera coś innego cochwile eeee czemu jak ja kocham lub lubie ludzi chce znimi być jak najczęściej...a on nie?niechce tzn że ma wyjebane i tyle....jak taka relacja była....to poprostu kończyłam to nikomu nigdy nic niezabraniałam ale jak ktoś sobie wychodzi od tak ...I wybiera często innych to dowidzenia ja nie poto chce być z kimś by być sama ....wiecznie ...na sex to można od tak sobie kogoś znaleźć
Masz racje. Ja wlasnie jestem w takiej relacji i troche mam tego dosc. Bo staram sie a i tak non stop jest zle i moja wina. Mowie idz znajdz lepsze, nieee... Dziwolagi i tyle
Moka Droga dziś faceci sami nie wiedza czego chca najpierw mowia ze jestem wyjatkowa jedyna ze czekal na mnie cale zycie a potem nie jest gotowy na zwi
Moj Partner nie zateskni za mna nawet kilka miesięcy. Dopiero gdy tracę nadzieje na lepszą relacje z nim to daje mi ochłapy swojej uwagi. Tkwie w tym marazmie bo ślub... bo dziecko...
U mnie jest ciekawa sytuacja. Mężczyzna pisze i mówi,że mu na mnie zależy i chce stworzyć ze mną związek. Znamy się od bardzo długiego czasu. Jestem otwarta, lekka w zachowaniu i mam wypełnione życie. Jednak ten Pan od roku tylko pisze o tym co razem zrobimy, gdzie pojedziemy i jakie będzie nasze życie. W trakcie swojego urlopu przebywał w domu i nie zaproponował spotkania. Myślę,że tak już zostanie.
Hehe...czyli co, ze partnera mamy nagradzac za to ze przyszla mu ochota pobyc z nami np. od 1w nocy, albo po tyg? Mam byc mila i cudowna bo partner ktory ze mna mieszka zechce ze mna spedzic moze w tyg.2 wieczory w normalnym czasie a tak albo sie zwija na ryby na noc albo w pracy zostanie. Mam sie cieszyc ze jestem ochlapem zostawionym na sam koniec jak juz nic nie ma do roboty, do dlubania czy nie ma ochoty siedziec w swojej pasji czy spelniac zyczen swojej rodziny tzn.rodzicow, doroslych dzieci ktore ma z poprzedniego zwiazku...Jak jest w przypadku gdy kobieta ma wrazenie ze jest na koncu tego łancucha? Dlaczego to mezczyzna ma decydowac tylko i wylacznie kiedy i jak? Oni moga sie zjawic jak im ochota przyjdzie np.na sex...o to wtedy potrafia przyjsc, byc...potrafia wszystko zostawic. A co gdy kobieta chce a jego nie ma? No tak przeciez zawsze mozna sobie kogos na boku poszukac. Co powiesz na temat zaniedbania drugiej osoby w zwiazku? Fajnie jest dbac o siebie i robic dla siebie co sie chce i kiedy chce ale z tego co mowiez to tylko oni moga o tym decydowac. Bo jesli on chce to jest a kobieta moze chciec ale jak on nie chce to go nie ma. Mozemy byc mile, kochane ale tez chcemy by oni byli mili i kochani i zauwazali wiecej niz czubek wlasnego nosa.
Ty masz decydować o sobie. Jeśli mężczyzna nie daje Ci tego czego potrzebujesz to TWOJA DECYZJA czy chcesz z nim być czy nie. Twoje pytania nie są z poziomu królowej, tylko księżniczki. Królowa patrzy, przygląda się. Jak widzi że mężczyzna wpada tylko na seks to mówi mu żegnaj. Nie lata za nim, nie narzeka że na ryby to ma więcej czasu niż dla niej.
Jak idzie po pracy do kolegów i wraca późno albo wogole to co wtedy gdy się odezwie czy wroci ?? Najczęściej nie informuje że nie wróci czy gdzieś idzie
Witam🙂oglądam Twoje filmy od jakiegoś czasu, ale z tym odcinkiem nie mogę się zgodzić. Facet może wszystko i wszystko mu wolno, a kobieta grzecznie musi się dostosować? Chyba to nie tak, albo jest coś miedzy dwojgiem ludzi, albo nie. Jeżeli chłopu zależy, to żeby mury pękały i skały srały to znajdzie czas i sposób.Pozdrawiam 🙂
Dokładnie te same zasady:1. Nie prosić o więcej czasu (zapraszam do masterclass o fazach życia mężczyzny w butiku na www.mayaori.com, tam omawiam to szerzej pod katem małżeństwa). 2. Nie wyciągać go na sile z jego jaskini. 3. Dbać o swoją energię, swój świat i przestrzeń aby nie wpaść w narzekanie
@@df2776 Dokladnie tak samo. Spotkania z zona musza byc przyjemne. Dazymy do przyjemnosci za to unikamy bolu i dyskomfortu. Nie wiem jak to wyglada u Ciebie ale zajmij sie soba. Miej ciekawe zycie. Sam tak mam ze jak np. Gram na komputerze i widze zone jak lezy i cos oglada z ciekawoscia i zaangazowaniem to budzi to we mnie ciekawosc. Na zasadzie a co ona tam oglada? Hmmm wyglada na cos interesujace? (Juz zlapalem haczyk) po chwili podchodze i pytam co ogladasz? Wtedy otrzymuje krotki opis, mowie wtedy przesuniesz sie kawalek? I klade sie obok. Ogladamy film/odcinek do konca potem krotka dyskusja na temat tego co zobaczylismy no a potem to wiadomo 😋 Moze maz ma jakies problemy facet na stres reaguje dzialaniem i izolacja. Sam tak mam ze jak mnie cos meczy to nie mam ochoty na interakcje z zona. Dobrze robi mi silownia gdzie moge to z siebie wyrzucic i potem jak wroce do domu jestem gotowy na kontakt z zona. Dodam tak od siebie ze zauwazylen ze odkad chodze sam na silownie czesciej sie kochamy. Mozliwe ze wspolny trening byl forma budowania wiezi (o czym Maja wspomniala mowiac o tych rozmowach przez telefon) i ten aspekt seksu nie byl potrzebny. Sluzyl tylko do rozladowania napiecia. Nie boj sie tez mowic o swoich potrzebach. Mamy taka dziwna przypadlosc ze po wszystkim ja jestem pobudzony a zona senna. Ktoregos dnia zona usilnie starala sie nie zasnac ale hormony robili swoje w koncu troszke zmeczony juz tym powiedzialem ze jak chcesz to sie zdrzemnij bronila sie ze nie ze zaraz jej przejdzie ze wcale jej nie nudze itp itd. Powiedzialem ze wiem o tym ze rozumiem ze wyrzut hormonow robi swoje ze pelny luz. Zona sie zdrzemnela a ja sobie w tym czasie pogralem w gierke. Po ok 45 minutach sie obudzila i od razu byla inna rozmowa. Takze nie bojcie sie mowic o swoich potrzebach. Prosta sprawa. Kazdy z nas widzi ze cos sie dzieje z partnerem. Najczesciej najgorsze nie jest to co sie dzieje ale ta niewiedza. Mowcie wprost i od razu zycie robi sie latwiejsze.
@@Minosek926 Dziękuję Ci za odpowiedź. U mnie to zajęcie się sobą spowodowało, że praktycznie się mijamy w domu. Gdy ja wracam, mąż właśnie wychodzi i odwrotnie. Chciałam być tak dobra, że przestałam o cokolwiek prosić, " bo On jest zmęczony po pracy", " bo On zajmuje się swoim hobby, to nie będę przeszkadzać ", " nie będę mu mędzić, niech sobie odpocznie " itp. I widzę, że bardzo się odsunęliśmy od siebie, praktycznie nic nas nie łączy, każde z nas zajmuje się swoimi sprawami. Cytat z Twojej odpowiedzi : " Gram na komputerze i widze zone jak lezy i cos oglada z ciekawoscia i zaangazowaniem to budzi to we mnie ciekawosc....." U mnie to kompletnie nie działa, mogę siedzieć kilka godzin i coś oglądać z zainteresowaniem a mąż ma to gdzieś, nie obchodzi go to kompletnie. Ale jak zgłodnieje to mówi " jestem głodny, co jest do jedzenia ? " Wtedy wstaję i przygotowuje posiłek, jeśli tego nie zrobię, to On nie zrobi sobie sam i pójdzie spać głodny i obrażony. Wzbudza we mnie poczucie winy, że to przeze mnie jest wkurzony, nie odzywa się i nie chce podjąć rozmowy, wiele razy próbowałam nawiązać rozmowę. Biję się z myślami czy zakończyć to małżeństwo. Czytając Twoją odpowiedź mam wrażenie, że Jesteście młodym małżeństwem, młodymi ludźmi. Ja jestem 9 lat po ślubie. Pozdrawiam serdecznie.
@@mayaori Pięknie to wszystko mówisz Mayu, ale u mnie to nie działa. Na pierwszym miejscu jestem ja, zawsze tak było. Mam swoje hobby, dbam o swoją energię i mam swój świat. Nie narzekam, nie wyciągam męża z jaskini i mam wrażenie, że po takim moim zachowaniu doprowadziło to do tego, że mijamy się praktycznie w domu, nie mamy nic wspólnego, On ma swój świat a ja swój. Myślę, że pozostaje mi tylko rozwód.
No ok. Ale jak sprawić by mężczyzna który ma pod dostatkiem atrakcji i fajnych przeżyć bo na takie możliwości, ma ekstra pracę którą kocha i mieszka w jednym z najpiękniejszych miejsc chciał spędzać czas z kobietą i do niej przychodzić ?
Ale dlaczego ja mam na niego czekać kiedy on akurat chce przyjść? też mam prawo mieć ciekawsze. propozycje Faceci bywają nudni...i zamknięci w swoim świecie
Bo jest popyt , jest podaż. W wieku 40-50 lat jest 2 razy więcej singielek niz singli. A myślę że średnia wieku słuchaczek Mayi jest w tym wieku. No i w tym wieku nie zalezy już nam tak na jakimś stałym związku. Choc wyjatki się zdarzają.
Nie wiem, jak można mieć pretensje, że partner spotyka się z kolegami. No chyba, że spotyka się z nimi codziennie po pracy i dla kobiety już nie ma czasu. Kwestia proporcji. Ale co, jak spotyka się ze znajomymi i to nie są mężczyźni, tylko ma np koleżanki z pracy itp - to chyba nie jest kwestia spotkań plemiennych i podkręcania testosteronu.
Witajcie miałam ostatnio taką sytuację z moim mężczyzną w którymś momencie zauważyłam że to mnie bardziej na nim zależało ,zaczął mnie ignorować to było straszne, gdy się w końcu zajęłam tylko sobą, Pan się zmienił , teraz nareszcie jest zdrowa relacja,częściej dzwoni i tęskni, dzięki Mayu często Cię slucham😘👍
Szkoda ze wczesniej cie nie poznałam,popełniłam wszystkie podstawowe błędy. Dziekuje za teoja wiedze z ktora sie z nami dzielisz. Dzirkuje i sciskam mocno 🤗
Czyli nie jest ze mną tak źle. Mój mąż poszedł na spotkanie z kolegami. Wrócił niespodziewanie szybko. Na moje pytanie co się stało, że już jest w domu odpowiedział: " Nic się nie stało, pogadałem, pojadłem, popiłem i przyszedłem się do Ciebie poprzytulać". :)
Ale fakt, udało mi się, że mój mąż kojarzy przebywanie w domu i spędzanie czasu ze mną właśnie jako spokój, odpoczynek, uśmiech, relaks, wsparcie, akceptację...
To dla nich (mężczyzn) naprawdę dużo, zwłaszcza jak maja np. stresującą pracę. On często dziekuje mi za wsparcie...i widzę jak stara się mi odwzajemnić to co ode mnie dostaje. Powodzenia drogie Panie, dużo cierpliwosci, wyrozumiałości i miłości życzę.
Ależ to cudowna historia ❤😃😃🤗
@@megmagalenaminota7915 ❤
Dziękuję bardzo bo dzięki Tobie zmieniłam swoje zachowanie i facet którego poznałam cieszy się że poznał mnie bo jestem inna nisz reszta kobiet 🥰🤗
Cudownie że są takie filmy dostępne dla każdego.
Zawsze się zastanawiam czy słuchać czy patrzeć na Panią i Pani gestykulację... mądrość, dobroć i kobiecość w jednym.Super
Dużo wiedzy dla młodych kobietek i tych pogubionych starszych🤭🤗
Mayu zawsze poprawiasz mi humor swoją wiedzą,kobiecością i poczuciem humoru...jesteś fenomenalna,DZIĘKUJĘ.!😘
Piękne lekcje Pani Maju. Jest Pani genialna. 🌞❤️
Bardzo wartościowe rzeczy przekazujesz! Oraz, co bardzo istotne, docierasz do głębi spraw, pokazujesz źródła, przyczyny i wielowymiarowość oraz przedstawiasz je tak, że stają się oczywiste i zrozumiałe. Dziękuję! :)
Majeczka, jesteś nadzwyczajna! Dziękuje za wiedze i jakość którą przekazujesz 🤗❤️
Wdzięczna że jesteś 😘🌺💐☀️
I...super ze mowisz co oni uwielbiaja...czuc sie bohaterami j byc w dobrej formie bo jak nie sa to moga zniknac. A my lubimy jak nie znikaja nie wiadomo czemu, gdzie i na ile...A czy my nie lubimy byc uwielbiane, czuc sie dobrze i byc w dobrej formie? Czesto ta forma i samopoczucie nam spada poprzez wlasnie takie traktowanie nas przez facetow ze to on jest panem i wladca, krolem i to on decyduje kiedy i co... Bo jak kobieta chce byc przytulona a facet nie wykazuje checi to czasem sama sie przytuli i fajnie jak jeszcze ten facet ja obejmie i przytuli....ale jak ma to gdzies to( o czym to mówi?) poprostu zarabiscie sie czujemy. No ale coz to oni maja prawa my tylko mozemy dostosowac sie do nich albo i nie... Ja nie potrafie sie z tym wszystkim zgodzic...jakbysmy byly kims drugiej kategori...i masz byc mila i grzeczna to zasluzysz na nagrode. Jesli powiesz cos co nie bedzie mu pasowac gotowa awantura i dodatkowe zdystansowanie. Bo nam sie ma wszystko podobac..wszystko co robia i jak sie zachowuja.
Odpowiedziałam Ci w poprzednim komentarzu- to Ty decydujesz. To Ty wybrałaś sobie takiego partnera. To Ty wpuściłas go do swojego serca i do łóżka. Kobieta ma być sama w tak dobrej formie że mężczyzna jest dodatkiem.
@@mayaori
No tak ale nieukrywajmy tak to mogą dwudziestolatki.
No moze czesc trzydziestolatek.
Przypominam,że w wieku 40- 50 lat jest 2 razy więcej sigielek niż singli.
.Mężczyzna starszy to nie naiwny dwudziestolatek.
No i keks też już nie jest taki ważny.
Czyli właściwie to powinnyśmy być wdzięczne "temu gatunkowi", że tak go skonstruowano bo dzięki temu "zmusza" nas to do inwestowania w samą siebie i odnalezienie samej siebie ;-) to tak jak z jazdą konną - jeśli jeżdziec jest rozluzniony - koń się dostosowuje i pięknie współpracuje ;-D;-D;-D
Haha nic didac nic ujac
Bardzo mądry live, dziekuje ❤️
Ja mam męża ktory ma mnie na pierwszym miejscu. Konczy prace i ja musze byc tylko dla niego. Jest dokładnie to co powiedziałas ja odstawiłam wszystkich znajomych. Najlepiej nigdzie nie wychodzic, nawet nie sprzatac kiedy on jest w domu. On nie ma żadnych znajomych nigdzie nie musi wychodzic. Zycie w klatce tak to wygląda cały czas. Duszę się, czuję się ubezwłasnowolniona! Granice dla niego ni mają żadnego znaczenia. Zawsze jest mu mało tego czasu ze mną. Cięzkie życie nie polecam nikomu.
Kobieto ty poprostu jesteś wielka. Mam dwa dość długie związki za sobą przez to o czym teraz mówisz jestem znów sam i zastanawiam się czy angażować się w kolejny.
35:22 oj taak, mój mąż zmienił ostatnio pracę na taką, którą miał kończyć o 15:30 ale z racji sezonu urlopowego i zastępstw, przez tydzien robił nadgodziny i wracał kolo 18. W pierwszy dzień oczywiście zaczelam dziamganie xD ale zauważyłam, ze on tez nie czuje sie dobrze z tym, ze tak pozno wraca do mnie i do synka i zluzowałam. Zamiast dziamgania... podziękowałam mu, że tak się poswieca dla rodziny (w sensie, że są to też dodatkowe pieniądze za nadgodziny). Zorganizowałam tak popołudnia w zeszłym tygodniu,żeby spędzać z dzieckiem duzo czasu na aktywnosciach na zewnatrz, wtedy tak nie tesknil za tatą, a mi było łatwiej niż siedzieć w 4 ścianach i czekać na swojego rycerza. Od razu widac było poprawę jakości spędzonego razem czasu jak już wrócił po tej 18stej
Ale bardzo ciezko jest nie dziamgać, jesli cos tak nam siedzi na wątrobie, kobieta musi sie wygadac, bo inaczej sie udusi, trzeba sie czasem mega pilnowac i raczej nadawać do przyjaciółki niż do męża
Ale pracujecie oboje? I rozumiem że na koszty życia składacie się?
zy tak jak w tych niby strasznych patriarchalnych czasach mężczyzna utrzymuje rodzinę?
Inna sprawa że trzeba na żonę wybierać kobiety które nie koniecznie są piękne ale przynajmniej mniej emocjonalne.
Kiedyś to się mówiło stabilna emocjonalnie.
Stabilna emocjonalnie czy nieokazująca emocji? Ja kiedyś usłyszałam że jestem niestabilna emocjonalnie bo się śmiałam, cieszyłam i miałam odwagę powiedzieć że coś mi się nie podoba. Kiedy przestałam okazywać jakiekolwiek emocje i odeszłam stałam się super. Tyle że ja nie chcę już tego pana.
Świetne rady 👍 dzięki. Mam nadzieję, że uda się to wtłoczyć w życie.
„Zorganizowane biuro podróży” rozbawiło mnie 😃
Super 👍 właśnie miałam z tym problem. Dziękuję z całego serca 🌹
Mężczyźni, to najbardziej absurdalne osoby na ziemi. Jak ja chciałam, to nie był zbyt zainteresowany, oczy na wierzch i szukanie lepszego modelu. Olałam więc i powiedziałam spadaj, znajdź czego szukasz, cześć nara. I nagle stałam się bardzo interesująca dla niego. Mam wrażenie, że jak zamykamy im drzwi przed nosem, to będą walić do upadłego, by im otworzyć, a gdy otwieramy, to szukają następnych zamkniętych drzwi. Bardzo to męczące.
To nie jest absurdalne tylko normalne dla tego gatunku:). Uznaj zasady i graj zgodnie z regułami, zamiast próbować zmienić zachowania gatunku☺️
@@mayaori a "ten gatunek" nie mógłby nagiąć się nieco do konstrukcji kobiecej i pograć wg żeńskich zasad?
@@agaska2525 aha! Czyli ty nie chcesz się naginać do nich a chcesz żeby oni nagieli sie do Ciebie?;))). To jak z językiem obcym: jeśli chcesz być zrozumiana przez chińczyka to będziesz go namawiać na naukę polskiego (na co nie masz wpływu) czy zrobisz coś na co masz wpływ- zaczniesz się uczyć chińskiego?
@@mayaori niezupełnie, raczej uważam że nie tylko kobieta ma się nagiąć. Mężczyzna też. I tym obopólnym staraniem osiągnęliby więcej. Tymczasem z Pani komentarza odczytałam, że mężczyzna jest, jaki jest, a cała praca nad byciem razem ma leżeć po stronie kobiety. Chyba nie mam ugruntowanych cnót niewieścich, skoro oczekuję współpracy w relacjach damsko - męskich 🙂
No bo facet jak straci to dopiero wtedy doceni.
Pani Maju,gdyby można było cofnąć czas i mieć możliwość posłuchania tak mądrych rad wcześniej...Życie byłoby ciekawsze i wszystkim żyłoby się lepiej.Dziękuję,że mogłam sobie uświadomić ile straciłam.Jest Pani skarbnicą mądrości.Cudowny odcinek,chociaż wszystkie dają dużo do myślenia i umożliwiają wprowadzenie drobnych poprawek w życiu.
Jesteś fajna i zawsze tęsknię za Tobą... Sylwester Grochowski.
Mayu, dlaczego to my musimy się starać zmieniać, uczyć ich zachowań i potrzeb, a oni mają prawo być tacy jakimi są?
Bardzo mnie zawsze nurtuje to pytanie
Ponieważ to jest filmik skierowany do kobiet, co my możemy zrobić ze swojej strony. Podobne porady dla mężczyzn też są, niekoniecznie na tym kanale.
Przepraszam jeśli kogoś uraziłam.
Proszę jednak pamiętać, że te filmy są również oglądane przez mężczyzn, którzy jak je pobieżnie obejrzą, to stwierdzą, że oni nic nie muszą. Przecież kobiety są winne wszystkich problemów w związkach i to one muszą się starać.
Dla wyrównania fajnie byłoby dowiedzieć się chociażby czego kobiety mogą wymagać od mężczyzn ;)
Bardzo cenię sobie ogromną wiedzę przekazywaną w filmikach Mayi!
Jestem tylko zmęczona tym, że tylko ja się staram, a z drugiej strony nic, a wręcz wykorzystywanie tego, że jestem "za dobra". Oczyszczam energię, ale niestety jest jeszcze za dużo ludzi, którzy nie chcą pracować nad sobą.
Przesyłam Paniom pozytywną energię 💫
@@alicjaszubert3070 co zrobić, po pierwsze przestać się starać jedynie w połowie odwzajemniać starania partnera. Przepis na sukces.
@@alicjaszubert3070 tylko co nas obchodzi, co pomyślą jacyś faceci, którzy pobieżnie obejrzą film? :) Zawsze część ludzi nie zrozumie treści. Jak ich zainteresuje, to znajdą filmik Mai do mężczyzn. Ma taki, często zresztą oglądany.
Ten filmik przyszedł do mnie w samą porę 🧡🍀
Bardzo dużo się nauczyłam, bardzo dziękuję
Też chowam się w jaskini dlatego rozumiem 😊
Mayu 💜 ja Ci po prostu dziękuję!
o widisz odnosnie tego CZASU szkoda ze nie wiedzialam wczesniej, bo najwiecej problemow stworzylam przez to ze wlasnie on nie znajdowal czasu dla mnie, a ja zale i pretensje...
No pani kochana! Nowe miniaturki... najpopularniejszy filmik już prawie dwieście tysięcy wyświetleń... już ponad 20 tysięcy subskrybcji... To teraz do setek tysięcy wyświetleń i przynajmniej 200 tysięcy subskrybcji jest już z górki! Wreszcie ta wiedza dotrze pod strzechy.
Świetny przekaz. Dziękuję 🙏❤️❤️❤️
Ja miło ze jest nowy film na RUclips
Dziękuję, potrzebowałam dzisiaj to usłyszeć. Pozdrawiam :)
Maju ,gratuluję cudowne ,proste wskazówki, wcale nie takie łatwe do zastosowania w życiu. Jednak z światełkiem w tunelu latwiej się sobie poradzić, szczególnie jeśli chodzi o milosc. Slucham Cie i odpominam sobie różne sytuacje z mężczyznami ważnymi, Ach śmieje się i śmieję,( tyle błędów..) , pozdrawiam wszystkich. M.
Pieknie wyglądasz Maju:) Twoja mądrość życiowa, jest Twoim darem, cudownie. Dziekuje,że jesteś. Pozdrawiam
PS. Piekne wnętrze:)
Jedź do Syrii.
O jakiej mądrości piszesz.
A poświadczasz własną glupote.
Muszą być takie jak ty bo chłopy nie mieli by co robic.
Haaha dosłownie w punkt👍🏻👍🏻👍🏻👍🏻👍🏻
Jak się to ma do odpuszczania tych którzy olewajà?
Tu jest akurat zalecane akceptowanie olewnania i przyjmowania wracacza kiedy on sobie życzy i ma akurat ochotę.
Zgrzyt w tych wskazówkach z różnych materiałów, choć rozumiem co było celem tego filmu.
Tak tylko się delikatnie przyczepię.
Ty jesteś boska w tym gadaniu👍🏻😘🔥😘😅😀
najlepiej nic od chłopa nie chcieć, mieć wiecznie faaajną energię, super pasje i harmonię...a jeszcze robić salta, chodzić na rzęsach i może wtedy ten cudowny mężczyzna z nami zechce być jak nie będzie mieć nic innego do roboty. Tak róbmy dziewczyny. Jest tylu cudownych mężczyzn więc warto.
Hahahahah w punkt idealne 🤣 tak w pigułce brzmią te wszystkie tego typu filmiki dla mnie jak wyżej. Paranoja 🤣
@@oldschooltapejaj to ma tak wyglądać całe życie to wolę być sama. Myślę że albo obojgu zależy i wtedy to oboje czują albo lepiej się nie łudzić. Chodzenie na rzęsach nic nie da chyba że ktoś umie i lubi...Mi się znudziło!
@@mivienne a efekt tego tańczenia i tak jest wątpliwy🤣🤣🤣
Super podsumowanie. Zadziwiajace sa dla mnie komentarze typu: taki madry filmik...
Czy można być tak durnym?
@@elzbietabeska9854
Nie będę mówił, kto to powiedział.
Przmilcze. Kto oglądał ten wie.
Fakt został nagrany. Dlatego nie oglądam i nie słucham telewizora.
Bo tam mówią jedno a potem mówią często drugie.
Powiedział cytuje;
Ludzie nie są tacy głupi na jakich wygladają , są jeszcze głupsi.
więcej wykładów takich jak ten jak żyć na codzień razem
Uwielbiam Pani filmy 🌷💚💙💛💜
Dziękuję 😘
Duiekuje za cudowny wyklad i przypomnienie. Pragne miec ta energie zycia!!! To jest piekne!!!!
Jesteś chora czy co?
@@elzbietabeska9854 dobre pytanie bylam!! oklamywalam siebie i ludzi z leku by mnie akceptowali.
Oddalam mezczyzne ktorego kocham w rece innej kobiety bo sie balam ze nie bede umiala uszczesliwic osobe ktora kocham.
Mialam przyjaciol ktorzy sie ze mnie smiali z mojej uorzejmosci bardziej naiwnosci i moich lekow.
Przez " przypadek" trafilam do kobiety ktora jest bezczelna i wspaniala!!!!
Powiedziala walcz ale wyzbadz sie klamstwa bo zwariujesz!
Slucham Mai i to dawalo mi szczescie i ustabilizowalo mysli i emocje. Ale nie pelne szczescie! Przyjechalam do wloch na wakacje i
poznalam kobiete ktora ma raka; "powiedziala jesli nie wiesz co zobic ze swoim zyciem to mi je oddaj "!
W tym czasie spier... jej wieczor rocznice slubu.
Explodowala, ale nastepnego dnia powiedziala: rozumiem ze nie umiesz inaczej. Magda Akceptuje mnie taka jaka jestem cala choc mam 45 lat studiowalam psychologie do tej pory zylam w wielkim leku i klamstwie ze wszystkich kocham bo tak kazali -kosiol oswieceni. Gowno prawda!
Teraz w glowie ukladam co powiem kazdemu kogo oszukiwalam i bylam milutka az mdlilo.
Juz samo to daje mi ulge i czuje szczescie i rozluznia mi sie cialo.
Jak zmarl moj tato przyzeklam ze bede szczesliwa ale szczescie trzeba budowac na prawdzie!!!!!!
Teraz dopiero zaczynam czuc sile w sobie!
Wiem ze kazda mysl prawdy pojawi sie w materii i pozwoli na prawdziwe szczescie.
Dziekuje Magdzie i Mai ze poprostu sa tu ze mna na ziemi.
Zgadzam się że wszystkim o czym tu usłyszałam szkoda ,że wcześniej nie trafiłam ,ale podobno słyszymy zawsze wtedy kiedy jesteśmy faktycznie gotowi to przyjac😘
Dziękuję ,prosze nadal nas uswiadamiac
No i jak po ślubie?
Dziękuję ślicznie
Jak ja kocham takie dawki wiedzy🌹
A ja kocham lody z orzechami i karmelem [Niemiecka receptura] mieszkam w Niemczech więc niemieckie😉
Maya czemu ja nie zaczelam słuchać Cię wcześniej... Ile ja błędów popełniłam, teraz widzę, ze przyczyniłam sie do zepsucia swoich relacji... Dzięki, ze otworzyłaś mi oczy!
Atmosfera lekkosci i radosci :) ciezko sie Pani slucha ;)
Ale super 🤍
Dotrwałam do 22 minuty i dalej nie przebrnę. Chyba emancypacja poszła za daleko w moim przypadku :) :) :)
Wolę być sama niż grać w takie gry.
Jesteś SUPER.
Prosze sie nie przejmowac.
W USA jest juz 124mln singli.
Jest ich juz wiecej niz ludzi po slubie.
W Sztokholmie ponad 70 procent to jednoosobowe gospodatstwa domowe.
W calej Szwecji to 50 procent.
W Berlinie tez okolo 50 procent to jednoosoboee gospodarstwa domowe.
Ludzie poprostu beda mieszkac osobno ,pojedynczo i byc z kims w zwiazku.
U nas tez to idzie.
@@marcin.b3802 Ja się nie przejmuję :)
@@marcin.b3802
Czyli lepiej być singlem niż samotnym we dwoje.
@@elzbietabeska9854
Po co zaraz samotnym ? Mozna sobie troche razem pomieszkac bez ślubu.
Super temat!
Pani Mayu! bra bra brawo ! miło posłuchać :) subskrybuje :)
Chyba miałam tak samo jak Twoja przyjaciółka.🙈 Ale po tym jak Cię wysłuchałam, to nabieram większej ochoty na związek😘
Dziękuję 💜...
Cudnie przedstawione...Dziękuję! 👏👏👏
P.S. To nie "foczka"😉😁🍀💝
Jak zwykle, super ciekawy przekaz👍 Wielka szkoda, że tak rzadko pojawia sie Pani na RUclips...😕 Pozdrawiam 🤗
Zapraszam na grupę na fb „Jestem kobietą kocham życie” oraz na Instagram coach_mayaori
Pani uczy o niedojrzałych chłopcach i narcyzach , warto to zaznaczyć na początku tego typu nagrań pozdrawiam
witam :) Ja mam wlasnie odwrotnie, chce miec czas dla siebie i swoja przestrzen, a mezczyzni tego nie rozumieja, przez co czuje sie jak w klatce i nie chce mi sie z nikim spotykac. Moze nastepny filmik bedzie o tym jak wytlumaczc chlopakowi ,ze kobiety potrzebuja czasu dla siebie.? Pozdrawiam
No ludzki pan
Baaardzo dziekuje Mayu😘🙏jak zwykle świetny przekaz😘
Tylko jak z tego skorzystać kiedy mamy dziecko. Corka placze bo chce teraz z tatą a nie ciągle z mamą a jak tata ma wolne to woli kolegów
Witam, chcialam sie poradzic, czy jesli pojechal na hoidaya minal juz ponad tydzien I sie nie odezwala z wlasnej inicjatywy to powinnam sie tym martwilc czy da mu przestrzen zeby Sam przyszedl ?
Witam.
A jeśli jest relacja na odległość, pierwsze miesiące, to czy spotkanie się raz na tydzień, lub dwa od piątku do poniedziałku, to się liczy jako 3 x w tygodniu? 😅
U niego, albo u mnie. To nawet jakby pomieszkujemy.
I LOVE your videos. A little request if possible - You are my only source so far of good relationship advice. I live in Poland and fairly understand Polish. Would it be possible to use simple polish vocabulary wherever possible in your future videos to help viewers like me ;) You are doing a fabulous job of putting the truth about relationships. It helps to re-program my mind from the stereotypical conditioning I have received growing up and in society around me.
2 dni w tygodniu to wystarczy, szczegolnie jesli weekend dla siebie
Pani Mayu, co gdy moj chlopak ma kolezanki? Spotykamy sie juz 9 miesiecy. Nazywa mnie swoja dziewczyna 13:28 ale wlasnie odkrylam ze textuje kilka razy dziennie ze swoimi kolezankami, ktore uwaza za bardzo wazne no prowadzi z nimi spirytualne rozmowy.
Olać Go 🤷🏻♀️... I nie ma za co... 😏
❤️
Mayu, jednak w jaki sposób mam mu przekazać, że u mnie jest dalej dobrze I jestem lekka i luźna, skoro muszę czekać koło 2 miesięcy czy wróci czy nie (niedzwiedzie kolo). Nie odzywamy się do siebie od ponad tygodnia. Wiem, że zaczął się powoli oddalać, przez nadmiar pracy i stresu. Spotykaliśmy się 6 tygodni, później dwa tygodnie tylko pisaliśmy, a teraz ponad tydzień brak odbioru. Haha nie wiem teraz co tu robić bo mi zależy i bardzo bym chciała aby wrocil. Mam swoje życie i jestem zajęta jednak bardzo tęsknię i mam wrażenie, że to może być Ten 😉
Nie musisz mu nic przekazywać:). I masz nie czekać. Żyć. Jeśli to ten to wróci. Dowiesz się niedługo
@@mayaori Dziękuję za odpowiedź, jak miło. Mimo wszystko zdaję sobie sprawę, że zbyt wiele razy stawałam w męskiej energii i poprostu obawiam się, że nawaliłam. No i to dziamganie ostatnio, niby z uśmiechem, serdecznością, a jednak. Strach przed odzuceniem potrafi nieźle namieszać w głowie. Pozdrawiam ❤
Jestem dla siebie najważniejsza, ale partner jest za raz po mnie. Ale to nie znaczy, że nie pracował, że nie wychodził z kolegami, że nie zajmował się hobby. Być najważniejsza dla kogoś, to znaczy, że kiedy naprawdę się go potrzebuje, to zawsze jest!!!! Może mamy inne rozumienie słowa najważniejsza!!!!
a to nie jest tak, że dorośli ludzie sami sobie doskonale radzą? a partner to nie niewolnik naszych zachcianek.
no bo teraz akurat chcialbym zeby był, a on, nikczemnik, ma inne potrzeby. to na pewno nie ten jedyny. ten jedyny by zawsze był! i nie miał swoich potrzeb tylko zajmował sie spełnianiem potrzeb moich.
Tylko gorzej jak facet obiecuje zlote gory mowi o wycieczkach spotkaniach a potem milczy i nas olewa
Pretensje zabijają każdą relację-koleżeńskie,rodzinne,partnerskie.
Czasem nawet niewypowiedziane, krążące w atmosferze
Moje nie ez
A jak z tej jaskini nie chce wyjsc to co?
Dzień dobry
A co na temat tego, że teraz będziemy wchodzić, wogóle świat zaczyna wchodzić w inne energie i świadomość ludzka się podnosi. Przede wszystkim męska świadomość musi się podnieść.
Jednak mimo wszystko nie jesteśmy zwierzętami. Jesteśmy duchowymi istotami. I obie płcie muszą pracować nad sobą a nie tylko kobiety.🤷♀️
Jeżeli facet boi się pokazać swoich słabości przy kobiecie to po co wogóle to jest? Kolejne maski i iluzje??
Mamy się wspierać!
Również nie podoba mi się zbytnio to, że kobiety nie mogą być działaczami i muszą tylko czekać. Wcale nie muszą czekać! Dlatego kobiety powinny pracować nad swoim splotem Słonecznym by umieć żyć po swojemu z mężczyzną lub bez niego.☺️
Nigdzie nie powiedziałam że kobieta ma być bierna życiowa i ma czekać. Zawsze wspieram kobiety w tym aby były niezależne, a gdy są w związku- współzależne i niezależne emocjonalnie:). Obie płci przechodzą transformacje i świadomość się podnosi. Ja robię filmiki dla kobiet i mówię o naszej części. Na ich część nie mamy wpływu. Natomiast widzę w praktyce jak pięknie mężczyzna wzrasta przy świadomej kobiecie w żeńskiej energii:)
@@mayaori swietnie...tez chcialybysmy obok siebie kogos przy kim bedziemy wzrastac a nie kogos kto swiadomie czy nie wybija nas z dobrej energi...
@@grazynaulrych5350 nikt Cię nie może wybić jeśli nie dasz mu do tego prawa, świadomie lub nieświadomie. Nie masz wpływu na zachowania innych ale masz wpływ na swoją reakcję, czyli na to jak się czujesz. Nie oddawaj swoich emocji w czyjeś ręce, bo to zawsze skończy się źle
@@grazynaulrych5350
Bez zrozumienia jak mezczyzna myśli, czym się kieruje I jak wybiera będzie trudno.
A mase kobiet , nawet tych starszych zauważyłem, nie ma pojęcia.
@@marcin.b3802 to moze najlepiej Ty mi napisz jako mezczyzna jak myslicie, co wami kieruje itd...Choc chcialabym tez ciebie zapytac czy Wy mezczyzni wiecie jak mysla kobiety, co i jak na nas wplywa? Czy mezczyzn to wogole interesuje by polepszyc relacje z kobieta, by lepiej ja rozumiec co ona wogole do niego mowi? Czy macie to w nosie bo to my powinnysmy was rozumiec i ogarniac wszystko i to od nas niby zalezy jak relacja wyglada a jak sie cos sypie to kto jest winny, tylko kobieta bo nie jest swiadoma, bo nie rozumie mechanizmu funkcjonowania gatunku meskiego?
Mówisz o standardzie spotkań 3 razy w tygodniu. A co w przypadku, gdy obie strony mają wiele obowiązków na codzień + dzieli ich spora odległość, która utrudnia spotkania? Jednocześnie niesamowicie się dobrali i dają sobie ogrom uczucia na wszelki możliwy sposób (do tego stopnia, że on szybko proponuje wspólne zamieszkanie, wiadomo że to może być złudne i weryfikujące). Spotkanie jest możliwe 1, wyjątkowo max. 2 razy w tygdoniu
To porandkuj z nim dłużej
@@mayaori no tak, ale czy da się tak zbudować poważny związek?
Co robic by facet chcial sie poznawac na zywo i czego jednego dnia dzwoni 2 razy dziennie a potem milczy pol dnia?
Cześć 💞
HA ! Dobry tytuł... przecież Wy robicie dokładnie odwrotnie. 53 min czasu poświecacie na oglądanie kolejnych porad które powinny się zawierać w 3 sek: Proste, zacznij więcej czasu spędzać z nim... zamiast kolejną godzinę scrollować jakieś instagramowe debilki chwalące się swoją codzienną próżnością i dające wszystkim rady jak żyć (po tym jak uprzednio rozwaliły własne związki).
No ja tak miałam...wolność, którą miał..piłka, piwko etc nie marudziłam...a i tak rozpoczął romans zakochał się i dupa...bo ona jest taka zadziorna I odważna zupełnie inna niż ja. No i co? Gdzie popełniłam błąd? A znalazł ją na forum stricte dla osób zdecydowanych na romans...znudził sie i tyle mimo że miał dobrze, może za dobrze i tego nie umiem wycyrklowac...ile mam dać a ile brac? 17 lat związku...na moje juz nuda
Rozumuje tak jak möwisz i möj facet wlasnie to lubi
Mówisz* mój*
witaj z tej strony Malgorzata,a co jesli spotykam sie od 7 mcy , i mieszka 80km odemnie ,ma ciezka sytuacje finansowa, niemoze byc czesciej niz co 2 tygodnie ,ale zabiera mnie do siebie na weekendy na 2, 3 dni , dzwoni pisze codziennie. ma corke z nia spedza kolejny weekend . Bo porozwodzie od lipca wiec jest ok? sama niewiem ,ostatnio chcialam sie spotkac ,wypadal na sz weekend ale wlasnie niemial pieniedzy by przyjechac domnie. czy to wymowka czy fer skoro wiem mowil prawde , tak mysle , bo co mi pozostaje wiezyc mowi mi wszystko na bierzaco co sie u niego dzije. wiec takarelacja, twierdzi ze zwiazek nawylacznosc juz po mcu zapytal czy bede jego dziewczyna. wiec echh ciut sie gubie niewiem co myslec , czy takie spotykania sa ok czy wrecz za zadko , oczywiscie ze chcialabym czesciej.dziekuje i czekam na odpowiedz. pozdrawiam.
To nie ja mam Ci mówić czy jest ok. To Twoje życie i Twoje uczucia. Jest ok? Czujesz się szczęśliwa? Czujesz że Wasza relacja się rozwija i zacieśnia?
@@mayaori Dziekuje za odpowiedz, mysle ze ogolnie jestem szczesliwa, ale objecal ze powie córce o mnie, kiedys ale dopiero po rozwodzie, potrzebuje wiecej czasu.Chodziła na terapię ma 11 lat, i musi sie ze wszystkim uporac, objecuje że jak przyjdzie czas to powie córce ,bym narazie nie naciskała ,teraz poznałam jego brata a reszte to ze zdjęć. Niewiem co myslec . Może jestem niecierpliwa, sama niewiem . Że niechce tego popsuć, bym mu dała wiecej czasu, że bedzie dobrze. Ale nic niemowi o nas co dalej ,tylko tyle ze bedzie dobrze ,że i żebym nie naciskała. Że musi sam sie z tym nowym sam przyzwyczaic , uporać a byl z ex prawie 20 lat. I wszystko dla niego nowe . 5mcy po rozwodzie a ja 2 lata. Pozdrawiam.
To po co być w związku jeśli on wybiera coś innego cochwile eeee czemu jak ja kocham lub lubie ludzi chce znimi być jak najczęściej...a on nie?niechce tzn że ma wyjebane i tyle....jak taka relacja była....to poprostu kończyłam to nikomu nigdy nic niezabraniałam ale jak ktoś sobie wychodzi od tak ...I wybiera często innych to dowidzenia ja nie poto chce być z kimś by być sama ....wiecznie ...na sex to można od tak sobie kogoś znaleźć
Masz racje. Ja wlasnie jestem w takiej relacji i troche mam tego dosc. Bo staram sie a i tak non stop jest zle i moja wina. Mowie idz znajdz lepsze, nieee...
Dziwolagi i tyle
Moka Droga dziś faceci sami nie wiedza czego chca najpierw mowia ze jestem wyjatkowa jedyna ze czekal na mnie cale zycie a potem nie jest gotowy na zwi
Zwiazek i mowi piekne slowa by tylko zaliczyc i facet to swinia maminsynek co szuka kucharki sprzataczki i kochanki w jednym
👍👍👍
Moj Partner nie zateskni za mna nawet kilka miesięcy. Dopiero gdy tracę nadzieje na lepszą relacje z nim to daje mi ochłapy swojej uwagi. Tkwie w tym marazmie bo ślub... bo dziecko...
Kobiety często zle wybierają.
Z Hipergamią ciężko wygrać.
Analogia do ziemniaków nakładanych na obiad i Twoją gestykulacja przy tym to złoto! Bardzo obrazowe i takie prawdziwe, jesteś super! :))
💕💕💕
U mnie jest ciekawa sytuacja. Mężczyzna pisze i mówi,że mu na mnie zależy i chce stworzyć ze mną związek. Znamy się od bardzo długiego czasu. Jestem otwarta, lekka w zachowaniu i mam wypełnione życie.
Jednak ten Pan od roku tylko pisze o tym co razem zrobimy, gdzie pojedziemy i jakie będzie nasze życie. W trakcie swojego urlopu przebywał w domu i nie zaproponował spotkania.
Myślę,że tak już zostanie.
Gadanie się nie liczy a robienie. Jeśli ci jego robienie nie odpowiada, czas na zmiany 😉
@@barbarawilczak8404
Dobry bajer tp połowa sukcesu.
Hahaha
Trudno moze kreci z innymi na boku
Cóż się stało, że nie ma nowych filmików? 🌹
Zaraz będą znowu:).
W sedno!!!!
Hehe...czyli co, ze partnera mamy nagradzac za to ze przyszla mu ochota pobyc z nami np. od 1w nocy, albo po tyg? Mam byc mila i cudowna bo partner ktory ze mna mieszka zechce ze mna spedzic moze w tyg.2 wieczory w normalnym czasie a tak albo sie zwija na ryby na noc albo w pracy zostanie. Mam sie cieszyc ze jestem ochlapem zostawionym na sam koniec jak juz nic nie ma do roboty, do dlubania czy nie ma ochoty siedziec w swojej pasji czy spelniac zyczen swojej rodziny tzn.rodzicow, doroslych dzieci ktore ma z poprzedniego zwiazku...Jak jest w przypadku gdy kobieta ma wrazenie ze jest na koncu tego łancucha? Dlaczego to mezczyzna ma decydowac tylko i wylacznie kiedy i jak? Oni moga sie zjawic jak im ochota przyjdzie np.na sex...o to wtedy potrafia przyjsc, byc...potrafia wszystko zostawic. A co gdy kobieta chce a jego nie ma? No tak przeciez zawsze mozna sobie kogos na boku poszukac. Co powiesz na temat zaniedbania drugiej osoby w zwiazku? Fajnie jest dbac o siebie i robic dla siebie co sie chce i kiedy chce ale z tego co mowiez to tylko oni moga o tym decydowac. Bo jesli on chce to jest a kobieta moze chciec ale jak on nie chce to go nie ma. Mozemy byc mile, kochane ale tez chcemy by oni byli mili i kochani i zauwazali wiecej niz czubek wlasnego nosa.
Ty masz decydować o sobie. Jeśli mężczyzna nie daje Ci tego czego potrzebujesz to TWOJA DECYZJA czy chcesz z nim być czy nie. Twoje pytania nie są z poziomu królowej, tylko księżniczki. Królowa patrzy, przygląda się. Jak widzi że mężczyzna wpada tylko na seks to mówi mu żegnaj. Nie lata za nim, nie narzeka że na ryby to ma więcej czasu niż dla niej.
o boże taka byłam :(
Jak idzie po pracy do kolegów i wraca późno albo wogole to co wtedy gdy się odezwie czy wroci ?? Najczęściej nie informuje że nie wróci czy gdzieś idzie
ale w czym problem?
Tak nie zachowuje się kochający facet.
Witam🙂oglądam Twoje filmy od jakiegoś czasu, ale z tym odcinkiem nie mogę się zgodzić. Facet może wszystko i wszystko mu wolno, a kobieta grzecznie musi się dostosować? Chyba to nie tak, albo jest coś miedzy dwojgiem ludzi, albo nie. Jeżeli chłopu zależy, to żeby mury pękały i skały srały to znajdzie czas i sposób.Pozdrawiam 🙂
Wszystko ok,tylko jak ja nie mam ochoty na spędzanie czasu z nim w momencie,kiedy on go akurat znalazł dla mnie,to on się obraża i robi awanturę
A jeśli sprawa dotyczy małżeństwa a nie tylko randkowania?
Dziękuję, właśnie też chciałam zadać takie pytanie. Może Maya odpowie :)
Dokładnie te same zasady:1. Nie prosić o więcej czasu (zapraszam do masterclass o fazach życia mężczyzny w butiku na www.mayaori.com, tam omawiam to szerzej pod katem małżeństwa). 2. Nie wyciągać go na sile z jego jaskini. 3. Dbać o swoją energię, swój świat i przestrzeń aby nie wpaść w narzekanie
@@df2776 Dokladnie tak samo. Spotkania z zona musza byc przyjemne. Dazymy do przyjemnosci za to unikamy bolu i dyskomfortu. Nie wiem jak to wyglada u Ciebie ale zajmij sie soba. Miej ciekawe zycie. Sam tak mam ze jak np. Gram na komputerze i widze zone jak lezy i cos oglada z ciekawoscia i zaangazowaniem to budzi to we mnie ciekawosc. Na zasadzie a co ona tam oglada? Hmmm wyglada na cos interesujace? (Juz zlapalem haczyk) po chwili podchodze i pytam co ogladasz? Wtedy otrzymuje krotki opis, mowie wtedy przesuniesz sie kawalek? I klade sie obok. Ogladamy film/odcinek do konca potem krotka dyskusja na temat tego co zobaczylismy no a potem to wiadomo 😋 Moze maz ma jakies problemy facet na stres reaguje dzialaniem i izolacja. Sam tak mam ze jak mnie cos meczy to nie mam ochoty na interakcje z zona. Dobrze robi mi silownia gdzie moge to z siebie wyrzucic i potem jak wroce do domu jestem gotowy na kontakt z zona. Dodam tak od siebie ze zauwazylen ze odkad chodze sam na silownie czesciej sie kochamy. Mozliwe ze wspolny trening byl forma budowania wiezi (o czym Maja wspomniala mowiac o tych rozmowach przez telefon) i ten aspekt seksu nie byl potrzebny. Sluzyl tylko do rozladowania napiecia. Nie boj sie tez mowic o swoich potrzebach. Mamy taka dziwna przypadlosc ze po wszystkim ja jestem pobudzony a zona senna. Ktoregos dnia zona usilnie starala sie nie zasnac ale hormony robili swoje w koncu troszke zmeczony juz tym powiedzialem ze jak chcesz to sie zdrzemnij bronila sie ze nie ze zaraz jej przejdzie ze wcale jej nie nudze itp itd. Powiedzialem ze wiem o tym ze rozumiem ze wyrzut hormonow robi swoje ze pelny luz. Zona sie zdrzemnela a ja sobie w tym czasie pogralem w gierke. Po ok 45 minutach sie obudzila i od razu byla inna rozmowa. Takze nie bojcie sie mowic o swoich potrzebach. Prosta sprawa. Kazdy z nas widzi ze cos sie dzieje z partnerem. Najczesciej najgorsze nie jest to co sie dzieje ale ta niewiedza. Mowcie wprost i od razu zycie robi sie latwiejsze.
@@Minosek926 Dziękuję Ci za odpowiedź. U mnie to zajęcie się sobą spowodowało, że praktycznie się mijamy w domu. Gdy ja wracam, mąż właśnie wychodzi i odwrotnie. Chciałam być tak dobra, że przestałam o cokolwiek prosić, " bo On jest zmęczony po pracy", " bo On zajmuje się swoim hobby, to nie będę przeszkadzać ", " nie będę mu mędzić, niech sobie odpocznie " itp. I widzę, że bardzo się odsunęliśmy od siebie, praktycznie nic nas nie łączy, każde z nas zajmuje się swoimi sprawami. Cytat z Twojej odpowiedzi : " Gram na komputerze i widze zone jak lezy i cos oglada z ciekawoscia i zaangazowaniem to budzi to we mnie ciekawosc....." U mnie to kompletnie nie działa, mogę siedzieć kilka godzin i coś oglądać z zainteresowaniem a mąż ma to gdzieś, nie obchodzi go to kompletnie. Ale jak zgłodnieje to mówi " jestem głodny, co jest do jedzenia ? " Wtedy wstaję i przygotowuje posiłek, jeśli tego nie zrobię, to On nie zrobi sobie sam i pójdzie spać głodny i obrażony. Wzbudza we mnie poczucie winy, że to przeze mnie jest wkurzony, nie odzywa się i nie chce podjąć rozmowy, wiele razy próbowałam nawiązać rozmowę. Biję się z myślami czy zakończyć to małżeństwo. Czytając Twoją odpowiedź mam wrażenie, że Jesteście młodym małżeństwem, młodymi ludźmi. Ja jestem 9 lat po ślubie. Pozdrawiam serdecznie.
@@mayaori Pięknie to wszystko mówisz Mayu, ale u mnie to nie działa. Na pierwszym miejscu jestem ja, zawsze tak było. Mam swoje hobby, dbam o swoją energię i mam swój świat. Nie narzekam, nie wyciągam męża z jaskini i mam wrażenie, że po takim moim zachowaniu doprowadziło to do tego, że mijamy się praktycznie w domu, nie mamy nic wspólnego, On ma swój świat a ja swój. Myślę, że pozostaje mi tylko rozwód.
Dlaczego facet na początku okazuje zainteresowanie a potem znika?
Zebym to predzej wiedzala
to bym nie truła go soba
i wyzywała ze chodzi do kumpli
Trzeba to zmienić
Jak to co zrobić zmienić partnera na takiego który jest zawsze przy nas a nie jak mu się podoba bo to coś znaczy złego
Czyzby te wszystkie panie ma portalach tez tak myslaly?
No ok. Ale jak sprawić by mężczyzna który ma pod dostatkiem atrakcji i fajnych przeżyć bo na takie możliwości, ma ekstra pracę którą kocha i mieszka w jednym z najpiękniejszych miejsc chciał spędzać czas z kobietą i do niej przychodzić ?
Ale dlaczego ja mam na niego czekać kiedy on akurat chce przyjść? też mam prawo mieć ciekawsze. propozycje Faceci bywają nudni...i zamknięci w swoim świecie
Bo jest popyt , jest podaż.
W wieku 40-50 lat jest 2 razy więcej singielek niz singli.
A myślę że średnia wieku słuchaczek Mayi jest w tym wieku.
No i w tym wieku nie zalezy już nam tak na jakimś stałym związku.
Choc wyjatki się zdarzają.
A jak facet jednego dnia rozmawia ponad 1h a potem milczy to co?
Nie wiem, jak można mieć pretensje, że partner spotyka się z kolegami. No chyba, że spotyka się z nimi codziennie po pracy i dla kobiety już nie ma czasu. Kwestia proporcji. Ale co, jak spotyka się ze znajomymi i to nie są mężczyźni, tylko ma np koleżanki z pracy itp - to chyba nie jest kwestia spotkań plemiennych i podkręcania testosteronu.
A ja znam frajera który właśnie chce budować relacje z kobietą, okazuje to, i właśnie chyba przez to przegrywa...
Gdy się frajer zdystansuje to kobieta sama zacznie zabiegać o jego uwagę
@@0livia553 stety lub nie stety to fakt
Najwazniejsze zeby facet byl meski wlasnie...
A co jeśli sytuacja jest odwrotna i to partner wciąż zarzuca mi, ze nie spędzam z nim tyle czasu ile wg niego powinnam?
To jesteś w komfortowej sytuacji bo od Ciebie zależy co z tym zrobisz