Większość punktów jak nie wszystkie zostały u mnie zrealizowane, odciąłem się od tych toksycznych social media i czuje się z tym zajebiscie, ale zmierzam do tego że miałeś kiedyś nagrać coś o siłce i ćwiczeniach- ten kontent byłby kozak❤
Ze wszystkim się zgadzam oprócz segmentu ,,zastanów się nad sobą" i poruszonym przykładzie o filmie. Prawda, film o żulach czy streamy z gier na twitchu za wiele merytoryki nie wniosą ale mogą dostarczyć endorfiny oraz poprawić przez to humor oglądającego. Oczywiście wszystko z umiarem ale jako czas wolny uważam, że nie jest to nic złego a wręcz przeciwnie.
Mega fajnie ze zaczynasz robić taki content który pomaga młodszym zadbać o siebie i spojrzeć w przyszłość. U mnie w technikum pierwszoklasisci potrafią palić obok szkoly i nie mieć z tym problemu, zagubionych nastolatków nie brakuje
Dawno nie oglądałem filmu na YT na takim skupieniu. Chciałbym też dodać, że podobają mi się twoje materiały wychodzące poza temat fryzur, np. twój vlog z wakacji, ten film czy też po prostu jak mówiłeś o outfitach.
świetne rady, większość stosuję, poza książkami, chociaż też chcę sobię poczytać coś ciekawego. Gdybym to wszytko wiedział z 3/4 lata temu, moje życie byłoby pewnie jeszcze lepsze, za miesiąc 18stka i lecimy do młodego dorosłego!
@@RadekBorek Uczeń Nekromanty polskiej autorki Elli Raj, dark fantasy. Świetny cykl z potężnie rozbudowanym światem i mocną akcją, jak na dark fantasy przystało
lektury, panie... wczoraj zacząłem czytać po raz pierwszy harrego pottera i w ogóle poznawać to uniwersum. 2/3 książki pykło na jeden raz, zaraz będę kończył i jak najszybciej sięgnę po kolejną część
@@RadekBorek no właśnie wydaje mi się, że lektury to naprawdęspoko rzecz. Tracimy tylko nimi zainteresowanie, ponieważ za młodu rodzice i nauczyciele przedstawiają to jako obowiązek i przymus przez co nawet czujemy uraz do tego typu książek. Mając 25 lat na karku uważam, że te książki są naprawdę dobre i ciekawe :d
Witaj Radku! Zapoznałem się z Twoim filmikiem przed ok. 4 tygodniami, ale dopiero teraz znalazłem czas na napisanie komentarza. Przede wszystkim zgadzam się z Twoimi spostrzeżeniami w 98%. Z czego wynika brakujące 2% wyjaśnię dalej. Podzielam opinię, że lektury szkolne nie są szczególnie porywające, ale w mojej opinii wynika to głownie ze sposobu nauczania praktykowanego w szkole. Schematyzm i dydaktyzm doprowadzony jest tam do absurdu. Wspominając polonistki z którymi spotkałem się w czasie szkolnego cyklu nauczania pozostało mi wrażenie, że były one przekonane, iż czcigodni autorzy (nawet dokonując czynności fizjologicznych związanych z przemianą materii) kierowali się wyłącznie troską o pomyślność Ojczyzny i dobro wspólne. Nic nie działo się wg ich (tj. nauczycielek) wyobrażeń bez wzniosłej przyczyny. Apoteoza osiągnęła szczyty w przypadku Adama Mickiewicza. Nie przecząc, że był to człowiek utalentowany nie da się też zaprzeczyć, że był to także człowiek normalny, uwikłany w różne nieciekawe sytuacje życiowe. Ale o tym, oczywiście, w szkole cisza. Z bardziej realnym obrazem rzeczywistości można się zapoznać w książeczce napisanej w roku 1929 przez Tadeusza Boy-Żeleńskiego p.t. „Brązownicy”, obecnie zdigitalizowanej i dostępnej nieodpłatnie w formacie .pdf pod adresem wolnelektury.pl/media/book/pdf/brazownicy.pdf Boy-Żeleński w swojej publikacji dowodzi na podstawie dostępnych mu pamiętników sporządzonych przez znajomych Adama Mickiewicza oraz wspomnień tychże znajomych lub ich krewnych, że po śmierci poety jego syn Władysław Mickiewicz zajmował się gromadzeniem, niszczeniem i dekompletowaniem pozostawionej przez poetę korespondencji oraz pozostałej dokumentacji w celu ukrycia faktów, które mogłyby zaburzyć nieskazitelny i wykreowany przez pana Władysława obraz Zmarłego. Niektórzy historycy zajmujący się Mickiewiczem właśnie tę pasję cenzurowania dokumentów traktują jako poszlakę, że guwernantka dzieci Mickiewicza „zainstalowana” w jego domu przez Andrzeja Towiańskiego Ksawera Deybel była matką córki Adama. Na str. 18 swojej książki Żeleński podaje, że pamiętnik pozostawiony przez Zofię Szymanowską (szwagierkę Adama) urywa się na opisie spotkania przez nią Ksawery z małym dzieckiem na ręku w domu Mickiewiczów, że ciąg dalszy pamiętnika przejął Władysław Mickiewicz i tu informacje o dalszym losie tego dokumentu się kończą. Dalej, na str. 46, napisał, że syn Mickiewicza wymusił na Władysławie Bełza spalenie posiadanej przez niego korespondencji Ksawery Deybel. W ten sposób ewentualny problem przyrodniego rodzeństwa został „wygumkowany”. Co są warte te szkolne mądrości wyczarowane ze zmanipulowanych dokumentów? Radku, chyba coś Ci się pomyliło. Stwierdziłeś, że „…musimy wyjść za mąż…”. Najprawdopodobniej miało być „… musimy się ożenić…”. Tradycyjnie, facet brał sobie żonę, a nie męża. Chyba przejęzyczenie. Tu jest te 2%,, którym wcześniej pisałem. Życzę Ci wszystkiego najlepszego i dalszych udanych filmików.
Jestem osobą, która lajkuje tylko jakkolwiek wartościowe filmy na yt. Radek jest chyba jedynym youtuberem, któremu daje łapki w górę prawie pod wszystkimi jego filmami haha
Zacząłem cię oglądać od wczoraj bo mnie coś złapało na to żeby zadbać o swoje włosy, ogółem to mam 16 lat i chciałem ci powiedzieć że jesteś mega zajebisty i popieram te wszystkie twoje zdania bo np. osoby które żyją życie kogoś innego z internetu jest bez sensu bo nie skupiasz się na sobie tylko na kimś ale mniejsza bo zaraz napisze tu opowiadanie haha Chciałem po prostu napisać że jesteś mega spoko i fajnie by było jak byś odpisał lub cokolwiek abyś dał o sobie znać
Rozpocząłem treningi z masą własnego ciała od czerwca 2017 r. a chciałem zacząć od wakacji, ale NIE! Ruszyłem dwa tygodnie przed wakacjami i trwam w tym dalej lecz teraz bardziej siłownia. Pierwszy rok bardzo słaby, brak świadomości na temat odżywiania organizmu, regeneracji, nie liczyłem kcal, makro, a w szczególności białka, treningi ciągle takie same bez progresji. Potrafiłem odpuszczać w ferie, po świętach, po wakacjach w Hiszpanii również tydzień bez treningów. Od sierpnia 2018 r. zacząłem chodzić na drążki, różne wygibasy, obroty na drążkach, bez konkretnego planu treningowego. Nie robiłem tzw. bazy siłowej. Od początku 2019 r. wszystko się zmieniło, zacząłem oglądać o wiele więcej materiałów, czytać i nabrałem wiedzy. 2019 r. to był przełom. Teraz trenuje dwa razy w tygodniu w domu z hantlami i dwa razy na siłce. Świetny materiał Radek. Standard na twoim kanale. Dzięki!
A może zrobisz filmik o regeneracji włosów po np rozjasniu bo ja po około 2 miesiach udało mi się dotrzeć do stanu jak przed rozjaśnianiem ale już mam parę cm odrostu i może też jak spowolnić szybko wzrostu włosów? I może jeszcze co robić jak ma się wlosy co wpadają do oczu ale żeby nie używać produktu albo opasek i spinek jak się siedzi w domu a do tyłu są za krotnie bo mam teraz takie i muszę zazwyczaj chodzić w opaskach a zaczynają po czasie wkurzać
fajnie zebrałeś wszystkie ważne elementy w materiał, propsik ;) hamza dobre źródło wiedzy, domyślam się ze podobna stronę youtuba oglądamy. jeśli chodzi o siłownie to ja bardzo polecam joe fazera fajny contencik robi gościu no a jeśli chodzi o dokształcanie się o siłowni to marek purczyński, szymon moszny 👊
Cały filmik super ale ostatni podpunkt - o jedzeniu trochę porażka. Większość parówek ( te bez azotynu sodu ) będą znacznie lepszy wyborem na posiłek niż jedzenie wymienionych przez Ciebie ziemniaków czyli samych węglowodanów czy większości owoców czyli ładnie zapakowanym cukrem
Całkiem możliwe. Nie jestem ekspertem parówek (XD), więc mogłem je trochę w aż złym świetle przedstawić. Mimo wszystko, pozytywna sprawa odpuścić. Ale przyznaje racje. Mogłem to lepiej porównać.
Fenomenalne rady, ale... Cały film opiera się o to jak się rozwijać. Po rozwoju, warto dać szarym komórkom odpocząć. Niektórzy oglądają patostreamy czy "Żule XD" dla relaksu. Zgaduje że Elon Musk również się relaksuje na swój sposób - każdy ma indywidualne podejście do tego tematu. Ważne by robić to świadomie, a nie zacząć oglądać takie rzeczy dla zabicia czasu
Jest różnica między patostreamem a filmikiem reqera o żulach. Nie oglądam go ale czasem warto się tak odmóżdżyć na 10 minut. To tez takie coachingowe paplanie czego to ty byś nie zrobił w ciągu tych 10 minut.
Heh ja od lat w necie jestem "Revan" i dużo ludzi nie raz do mnie się zwracało nickiem haha. W mojej skromnej opinii ta nazywa jest jedną z najlepszych wgl w książkach i grach, a bardzo mało osób wie, że chodzi o Darth Revan'a :D
A tak apropos jedzenia to ja osobiście polecam nauczyć się po prostu nie słodzić, nie chodzi o nie picie napojów gazowanych w ogóle itd. ale żeby po prostu nie dosładzać samemu z siebie, a mean kawa/herbata itd. Naprawdę odczujecie duży zastrzyk energii jak ograniczycie cukry. Baaa, potem nie będziecie umieli pić tych herbat etc z cukrem bo po prostu będą dla was niedobre ;D
Fajny film, ale szkoda że nie dałeś żadnych przykładów w punkcie o książkach, chciałbym przeczytać coś jak zwiększyć social skille, lecz nie wiem od czego zacząć. Jaka książka tego typu byłaby najlepsza?
To co napisał Przemysław. A jak ci się spodoba styl pisania autora to sobie przeczytaj jeszcze "Jak przestać się martwić i zacząć żyć". I jeszcze polecam "Subtelnie mówię Fu#k" to jest takie zwieńczenie tych dwóch książek w zabawny sposób.
No ogólnie z czytaniem to tak było że lektury są do bani. Ale dostałem książke od kumpla na urodziny, i była mega dobra, potem stwierdziłem że czas no coś co mnie czegoś nauczy, to kupiłem czarnego łabędzia od taleb'a nassima, czy jakoś tak. I się okazało że książka to mnóstwo filozofii i 800str, także ten, czytam czytam, czasami fajne, a czasami nudne jak japierdole
Kupujesz kilka koszulek basic w kolorze czarnym i białym, dwie pary spodni jedne klasyczny jeans, drugie czarny jeans, następnie bierzesz 3 bluzy basic polecam firme weekday, dobra jakość i cena. jakąś kurtkę na wiosnę, może denimowa, albo jakaś bomberka. Dwie pary butów, jakieś vansy i proste nike czy inny adidas. Na start ideolo szafa. Z czasem dokupujesz więcej tego samego i powoli robisz sobie szafe. Omijaj koszulki z nadrukami, upewnij się ze dane ubranie jest w odpowiednim rozmiarze i ma dobry skład. Przeglądaj pitneresta, ja tam szukałem pomysłów na stylówki jak miałem te naście lat. powodzenia :P
Pytanie tak z innej beczki dotyczące zapuszczania włosów. Ogólnie zapuszczam włosy do Middle Parta i czy boki powinienem golić i co ile czasu jeśli tak, a może zostawić i niech po prostu rosną.
W middle parcie imo najlepiej mieć boki. Zwłaszcza jak masz proste włosy. Wtedy łatwiej jest nadać objętość. W razie pytań, podbij na IG, bo tutaj mogę nie zauważyć twojej odpowiedzi.
Jedyne o czym chyba zapomniałeś Radek to jest to, że czasem też warto zjeść jakiegoś junk fooda, czy coś w tym stylu, jeśli to ma być dla ciebie pewnego rodzaju nagroda/odpoczynek , warto nagradzać siebie za to co już zrobiłeś, a nie ciągle pędzić do przodu. Nie bójmy się odpoczywać!
Panie, ale parówki to Ty szanuj 😂 w dzisiejszych czasach idzie kupić parówki 100g mięsa na 100g produktu. W dodatku są one bez sztucznych dodatków. Wiadomo, są 2x droższe, ale są jakościowo dobre. #parówkowyobrońca 😂
Odnośnie parówek mam inne zdanie, które wyrobiłem sobie na podstawie rozmów z pracownikami zatrudnionymi w przemyśle mięsnym. Otóż dowiedziałem się, że mięso na parówki pozyskiwanie jest na etapie bezpośrednio poprzedzającym odesłanie rozbieranej tuszy ( a właściwie tego, co pozostało) do zakładu utylizacyjnego.
@@bernardluciak6769 to tak jak z każdym produktem. Każdy towar ma swój jakościowo gorszy i lepszy odpowiednik. Zgadzam się, że 90% parówek na rynku jest gówniana, ale serio idzie dostać jakościowo dobrą parówkę.
Temat parówek dość mocno uprościłeś. To prawda, że duża ich część (zwłaszcza tych tanich) jest wypchana polepszaczami, konserwantami, dodatkami, ma mało mięsa i jest mocno przetworzona, ale bez problemu można znaleźć takie w sensownej cenie, które zawierają dużo mięsa, są naturalne i mają mało dodatków. Grunt to przede wszystkim zacząć czytać składy produktów, oraz zrezygnować z produktów mocno przetworzony i gotowych, bo to właśnie one są faktycznie najgorsze dla organizmu na dłuższą metę.
Ludzie mówią jakie to zmielone ogony kopyta i inne rzeczy są w parówkach. Zapominają tym samym że te wszystkie ,,świństwa" to kopalnia składników mineralnych. Nie samym mięsem człowiek żyje 🙃
Książki fabularne wcale nie są za bardzo rozwijające. Ale na pewno lepiej czytać jakąś lekką literaturę niż scrollować gówno w social media. Ja spory fan Andiego Weira - twarde science fiction. Polecam gorąco.
W sumie to takie "typowe" podstawy. Świadomość, że sporo młodych osób nie zdaje sobie sprawy właśnie z takich banałów to nasuwa się myśl, że świat upada.
Rozumiem twój cel który miałeś nagrywając ten filmik aczkolwiek twoja wizja funkcjonowania młodszych osób jest trochę utopijna. Narzucanie komuś żeby uprawiał sport lub też czytał książki według mnie nie jest zbytnio ok, fakt warto spróbować ale jeżeli po X próbach komuś nie podejdzie żaden sport czy też książka to według mnie nie ma co implementować tego do swojego życia na siłę ponieważ co by nie mówić jest to forma spędzania swojego czasu, jeżeli komuś te aktywności nie dają przyjemności lub satysfakcji to mimo iż mają pozytywny wpływ na nasz rozwój czy to fizyczny czy to psychiczny mijają się one z ich pierwotnym założeniem. Co do treści które przeglądamy w internecie też mam wrażenie że jeżeli ktoś lubi "patostreamy" czy filmy podobne do "Żule xD" to niech sobie to ogląda, ja sam lubię odpalić sobie live na twitchu lub shoty z nich na YT bo po prostu mnie to bawi i mimo że nie jest to produktywna forma spędzania wolnego czasu to i tak to robię. Popatrz też z innej strony że ludzie mają różne hobby i dla jednego tak jak wspomniałeś będzie to siłownia lub książka a dla drugiego np. grindowanie rangi w gierce albo robienie śmiesznych shotów które dodatkowo dają mu jakąś perspektywę zarobku. Co do dbania o swój wygląd to się zgadzam aczkolwiek nie wszystkich obchodzi ich własny wygląd albo uważają że nie jest im to potrzebne do szczęścia, tak samo jak i dieta, jeżeli ktoś ma typową zdrową sylwetkę to nic się nie stanie jak zje sobie pizze i popije colką ważne tylko żeby to nie był fundament ich diety. Pozdro dla Ciebie bo fajny content robisz ale tak jak wspomniałem tutaj imo za bardzo narzucasz swój lifestyle, to że u ciebie się to sprawdza jest super ale wiedz że te same rzeczy nie koniecznie sprawdzą się u kogoś innego.
Lubie radka ale zgadzam się w 100% z tym komentarzem dlatego takie filmiki nie mają za bardzo sensu owszem mogą kogoś nakierować na lepszą drogę ale wcale to nie musi być lepsza droga tak bym to ujął
To dobre porady dla ludzi, którzy chcą czegoś od życia. Sportem/czytaniem mądrych książek progresujesz w życiu, a to co napisaleś, że niektórzy wolą pooglądać coś lub wbić range w gierce bo to ich hobby, to fakt nikt nie można ich zmuszać do zmiany bo każdy może robić co chcę. Pomyśł tylko, że lvlujac w gierce tracisz swoje prawdziwe życie i stajesz się przegrywam. Mimo to rozumiem twój punkt widzenia bo też byłem przegrywem, który wolał bardziej wbijać range w gierce niż życ prawdziwym życiem, ale się zmienilem. Pozdro dla Ciebie ziomeczku.
Oj, ta rura może być zwiastunem nadchodzącego nieszczęścia - kaźni niejakiego Abmina. Abmin stara się, jak może, aby ośmieszyć Radka, ale co może, sami widzicie. W przypływie desperacji Abmin może zawisnąć za j*j* na tej rurze pod sufitem ku przestrodze dla jego naśladowców. Ale, czy tak mocne wrażenia są w stanie pobudzić Abminopodobnych do zastanowienia się nad sobą? Chwilami wątpię.
"kultura w internecie" no prośba, to nie jest XVI dwór szlachecki żeby mówić do siebie hiperpoprawnymi zwrotami grzecznościowymy Internet jest właśnie od tego żeby czuć się tam dobrze być sobą, a nie bawić się w panicza
@@RadekBorek co? Przecież sam powiedziałeś że jak ktoś pisze ej "to mu czasem nawet nie odpowiadasz" no więc xD ponawiam to nie jest dworek szlachecki żeby zwracać się do siebie na per waszmość Po za tym argumentu o avatarach albo dziwnych nazwach nawet nie skomentuje
@@johnwejn9181 xD to jeśli dla ciebie nie zaczynanie zdania od ej jest na poziomie szlacheckiego urodzenia, to jesteś w błędzie. Nie dziwie się, że nie skomentujesz, bo jak widać nie wiesz w ogóle o czym mowa. Coś zagubiony jesteś
@@RadekBorek nie, nie jestem w błędzie i martwi mnie twoje przeświadczenie o wszystkowiedzeniu. Nie wiem czy wiesz czym jest hiperbola, jak widać nie, aczkolwiek użyłem jej dlatego żeby ukazać absurd twojej wypowiedzi. W zaczynaniu zdania od *ej* (szczególnie w internecie) jest normalną rzeczą i stosowaną przez wszystkich Nie nie jest to żadnych "lifehack" a przypierdalanie się na siłe żeby odcinek był dłuższy
@@johnwejn9181 xD zatrzymaj się przez chwile i przeczytaj co w ogóle piszesz. Próbujesz zracjonalizować brak podstaw kultury. Zaczynanie zdania od "ej" może się zdarzyć, ale nie jest normalną rzeczą. Dodatkowo, wydaje mi się, że trochę mnie nie rozumiesz, ponieważ tu nie chodzi o pisanie w pełni poprawnie, tylko o zachowanie jakiegokolwiek minimum. Czyli nie zaczynanie zdania od ej, lub przykładowo dawanie pytajnika na końcu zdania pytającego. Nie chodzi o jakieś fancy pisanie. Ja tak nie piszę. Chodzi o minimum. Dosłowne minimum. Coś jak mycie zębów jest dosłownie minimalną higieną xD. Powtórzę - minimum. Nie zaczynanie zdania od "ej" jest minimum kultury. Czyli mi nie chodzi o to, żeby być skrajnie poprawnie pisać w internecie, bo to nie jest możliwe i sam tak nie robię. Chodzi mi o minimum xD. Masz sporo błędów myślowych. Obczaj sobie książkę loserthink, bo podajesz argumenty, które nie mają pokrycia w rzeczywistości
Moim zdaniem wręcz przeciwnie. Nie ma żadnego plusu pisania "ej", a jest wiele minusów. Z perspektywy czasu, żałuje, że nie porównałem tego do "se", albo "poszłem" bo to dosyć podobny vibe.
@@RadekBorek w słowniku pwn jest to zwyczajne słowo - w odróżnieniu od powyższych przykładów - nie jest błędem językowym (jak "poszłem") czy kolokwializmem (tak samo jak "se"). Rozumiem jednak, że dla ciebie może być to niegrzeczne, gdyż zależy od wychowania / kultury jakich wyrazów wolisz unikać. Inną drogą bardzo przydatny odcinek 👍
Nie no powiem tak polsko, co ty pierdolisz? Nicki i awatary są po to żeby były śmieszne, jak traktujesz to poważnie to z automatu starasz się być poważnym człowiekiem w takich bzdurach jak twoja ikonką w internecie, zgodzę się z tymi pewniaczkami które zarzuciłeś na początku (ćwiczenia, książki) ale jak mówię jak traktujesz ikonkę w internecie na poważnie to trochę przesada, żule są śmieszne, tak jak gówno i sranie, inteligentne błyskotliwe żarty też są śmieszne aczkolwiek te bardziej prymitywne są zajebiste i nie powinniśmy ich unikać specjalnie, jak cię nie śmieszy to spoko, najwyżej się nie zakolegujemy, w ogóle mam wrażenie że z upływem minut tego filmu rzucasz coraz bardziej skrajne refleksje. Gówno gówno, czy jak to napisałem to już jesteś zbyt urażony bo napisałem ej zamiast hej? Stwierdzasz że jestem nie poważnym człowiekiem? Chilluj grzyba młody
Coachingowy Radek, nie dość że zna sie na dobrym wyglądzie to jeszcze potrafi na sercu podnieść, dzieki za film :D
Muszę zmienić w sobie dosłownie wszystko z tego co wymieniłeś przez co się zażenowałem sobą. Pora na zmiany
Obejrzałem do 7:23, poleciłeś mi lepszy kontent, dziękuję
Większość punktów jak nie wszystkie zostały u mnie zrealizowane, odciąłem się od tych toksycznych social media i czuje się z tym zajebiscie, ale zmierzam do tego że miałeś kiedyś nagrać coś o siłce i ćwiczeniach- ten kontent byłby kozak❤
dzieki, zacheciles mnie do obejrzenia filmu żule XD
Dzięki za rady teraz jestem kolegom elona muska
A tak serio to napewno jakieś zaimplementuje do swojego życia 👊
Zaaazdro
Ze wszystkim się zgadzam oprócz segmentu ,,zastanów się nad sobą" i poruszonym przykładzie o filmie. Prawda, film o żulach czy streamy z gier na twitchu za wiele merytoryki nie wniosą ale mogą dostarczyć endorfiny oraz poprawić przez to humor oglądającego. Oczywiście wszystko z umiarem ale jako czas wolny uważam, że nie jest to nic złego a wręcz przeciwnie.
Trochę inny content, ale mocno przydatny :o
Pozdro,
Radek
Mega fajnie ze zaczynasz robić taki content który pomaga młodszym zadbać o siebie i spojrzeć w przyszłość. U mnie w technikum pierwszoklasisci potrafią palić obok szkoly i nie mieć z tym problemu, zagubionych nastolatków nie brakuje
Dawno nie oglądałem filmu na YT na takim skupieniu. Chciałbym też dodać, że podobają mi się twoje materiały wychodzące poza temat fryzur, np. twój vlog z wakacji, ten film czy też po prostu jak mówiłeś o outfitach.
Dzięki Radek odmieniliśmy moja pielęgnacje i może odmienisz moje życie
Dzięki Radek, film serio skłania do przemyśleń
Wygrywania!
Dziękuję Ci za te rady na pewno się przydadzą, teraz jestem gigachadem i zarabiam 10x więcej niż wcześniej.
Elegansior. Jak zawsze kozak profilowe.
Masz racje z tymi książkami ostatnio kupiłem 48 praw władzy Robert Green i bardzo polecam
nie zły mentor. Podoba mi się ten kontent. Tego mi brakowało
Chyba najbardziej wartościowy twój filmik, świetny jest
świetne rady, większość stosuję, poza książkami, chociaż też chcę sobię poczytać coś ciekawego. Gdybym to wszytko wiedział z 3/4 lata temu, moje życie byłoby pewnie jeszcze lepsze, za miesiąc 18stka i lecimy do młodego dorosłego!
Taki content potrzebujemy.
Dzięki Radziu, niby wiedziałem, ale potrzebowałem kogoś kto by mi to powiedział
Coraz lepsza jakość filmikow, przyjemnie sie to ogląda :D
Dzięki kumplu
Zajebiście że mówisz o książkach stary oby więcej osób się do nich przekonało
Lekka zmiana patrzenia na książki i na pewno coraz więcej osób będzie po nią sięgało. Co ta m ostatnio ciekawego czytałeś?
@@RadekBorek Uczeń Nekromanty polskiej autorki Elli Raj, dark fantasy. Świetny cykl z potężnie rozbudowanym światem i mocną akcją, jak na dark fantasy przystało
lektury, panie... wczoraj zacząłem czytać po raz pierwszy harrego pottera i w ogóle poznawać to uniwersum. 2/3 książki pykło na jeden raz, zaraz będę kończył i jak najszybciej sięgnę po kolejną część
Też czytałem HP. Wciąga
@@RadekBorek no właśnie wydaje mi się, że lektury to naprawdęspoko rzecz. Tracimy tylko nimi zainteresowanie, ponieważ za młodu rodzice i nauczyciele przedstawiają to jako obowiązek i przymus przez co nawet czujemy uraz do tego typu książek. Mając 25 lat na karku uważam, że te książki są naprawdę dobre i ciekawe :d
Razem na szczyt 💪🏼
Dzięki
Hmm
Przydatny materiał
Z pewnością przemyśle niektóre podpunkty
Bo ewidentnie zaniedbałam te części w moim życiu
Dzięki za dobry materiał 😊
Przyjemny odcinek taki pogadankowy
Dzięki, dzięki
pozdrawiam cieplutko :)
pozdrawiam również
Dzięki kumpel, czekam z niecierpliwością na nową serię.
Dzięki za dobry odcinek.
zajebiscie ze coraz czesciej powracasz
Witaj Radku!
Zapoznałem się z Twoim filmikiem przed ok. 4 tygodniami, ale dopiero teraz znalazłem czas na napisanie komentarza. Przede wszystkim zgadzam się z Twoimi spostrzeżeniami w 98%. Z czego wynika brakujące 2% wyjaśnię dalej. Podzielam opinię, że lektury szkolne nie są szczególnie porywające, ale w mojej opinii wynika to głownie ze sposobu nauczania praktykowanego w szkole. Schematyzm i dydaktyzm doprowadzony jest tam do absurdu. Wspominając polonistki z którymi spotkałem się w czasie szkolnego cyklu nauczania pozostało mi wrażenie, że były one przekonane, iż czcigodni autorzy (nawet dokonując czynności fizjologicznych związanych z przemianą materii) kierowali się wyłącznie troską o pomyślność Ojczyzny i dobro wspólne. Nic nie działo się wg ich (tj. nauczycielek) wyobrażeń bez wzniosłej przyczyny. Apoteoza osiągnęła szczyty w przypadku Adama Mickiewicza. Nie przecząc, że był to człowiek utalentowany nie da się też zaprzeczyć, że był to także człowiek normalny, uwikłany w różne nieciekawe sytuacje życiowe. Ale o tym, oczywiście, w szkole cisza. Z bardziej realnym obrazem rzeczywistości można się zapoznać w książeczce napisanej w roku 1929 przez Tadeusza Boy-Żeleńskiego p.t. „Brązownicy”, obecnie zdigitalizowanej i dostępnej nieodpłatnie w formacie .pdf pod adresem wolnelektury.pl/media/book/pdf/brazownicy.pdf
Boy-Żeleński w swojej publikacji dowodzi na podstawie dostępnych mu pamiętników sporządzonych przez znajomych Adama Mickiewicza oraz wspomnień tychże znajomych lub ich krewnych, że po śmierci poety jego syn Władysław Mickiewicz zajmował się gromadzeniem, niszczeniem i dekompletowaniem pozostawionej przez poetę korespondencji oraz pozostałej dokumentacji w celu ukrycia faktów, które mogłyby zaburzyć nieskazitelny i wykreowany przez pana Władysława obraz Zmarłego. Niektórzy historycy zajmujący się Mickiewiczem właśnie tę pasję cenzurowania dokumentów traktują jako poszlakę, że guwernantka dzieci Mickiewicza „zainstalowana” w jego domu przez Andrzeja Towiańskiego Ksawera Deybel była matką córki Adama. Na str. 18 swojej książki Żeleński podaje, że pamiętnik pozostawiony przez Zofię Szymanowską (szwagierkę Adama) urywa się na opisie spotkania przez nią Ksawery z małym dzieckiem na ręku w domu Mickiewiczów, że ciąg dalszy pamiętnika przejął Władysław Mickiewicz i tu informacje o dalszym losie tego dokumentu się kończą. Dalej, na str. 46, napisał, że syn Mickiewicza wymusił na Władysławie Bełza spalenie posiadanej przez niego korespondencji Ksawery Deybel. W ten sposób ewentualny problem przyrodniego rodzeństwa został „wygumkowany”.
Co są warte te szkolne mądrości wyczarowane ze zmanipulowanych dokumentów?
Radku, chyba coś Ci się pomyliło. Stwierdziłeś, że „…musimy wyjść za mąż…”. Najprawdopodobniej miało być „… musimy się ożenić…”. Tradycyjnie, facet brał sobie żonę, a nie męża. Chyba przejęzyczenie. Tu jest te 2%,, którym wcześniej pisałem.
Życzę Ci wszystkiego najlepszego i dalszych udanych filmików.
kocham cię za ten film 🌹
Super film!
Świetny film. Pozdrawiam 😉🔥
Dzięki Wiktor
Jestem osobą, która lajkuje tylko jakkolwiek wartościowe filmy na yt. Radek jest chyba jedynym youtuberem, któremu daje łapki w górę prawie pod wszystkimi jego filmami haha
mam 20 lat i z wieloma rzeczami z filmu się zgadzam
Bardzo fajny poradni, zgadza się we wszystkim. PS Radku używaj znacznie rzadziej słowa "nie" jako potwierdzenie czegoś, pozdro
Zacząłem cię oglądać od wczoraj bo mnie coś złapało na to żeby zadbać o swoje włosy, ogółem to mam 16 lat i chciałem ci powiedzieć że jesteś mega zajebisty i popieram te wszystkie twoje zdania bo np. osoby które żyją życie kogoś innego z internetu jest bez sensu bo nie skupiasz się na sobie tylko na kimś ale mniejsza bo zaraz napisze tu opowiadanie haha
Chciałem po prostu napisać że jesteś mega spoko i fajnie by było jak byś odpisał lub cokolwiek abyś dał o sobie znać
(nie hejtuje) ale jeśli to obejrzałeś to pora usunąć sobie ezz z nicku
Rozpocząłem treningi z masą własnego ciała od czerwca 2017 r. a chciałem zacząć od wakacji, ale NIE! Ruszyłem dwa tygodnie przed wakacjami i trwam w tym dalej lecz teraz bardziej siłownia. Pierwszy rok bardzo słaby, brak świadomości na temat odżywiania organizmu, regeneracji, nie liczyłem kcal, makro, a w szczególności białka, treningi ciągle takie same bez progresji. Potrafiłem odpuszczać w ferie, po świętach, po wakacjach w Hiszpanii również tydzień bez treningów. Od sierpnia 2018 r. zacząłem chodzić na drążki, różne wygibasy, obroty na drążkach, bez konkretnego planu treningowego. Nie robiłem tzw. bazy siłowej. Od początku 2019 r. wszystko się zmieniło, zacząłem oglądać o wiele więcej materiałów, czytać i nabrałem wiedzy. 2019 r. to był przełom. Teraz trenuje dwa razy w tygodniu w domu z hantlami i dwa razy na siłce. Świetny materiał Radek. Standard na twoim kanale. Dzięki!
Czasami czytam i uprawiam sport (deskorolka i rower)
A może zrobisz filmik o regeneracji włosów po np rozjasniu bo ja po około 2 miesiach udało mi się dotrzeć do stanu jak przed rozjaśnianiem ale już mam parę cm odrostu i może też jak spowolnić szybko wzrostu włosów?
I może jeszcze co robić jak ma się wlosy co wpadają do oczu ale żeby nie używać produktu albo opasek i spinek jak się siedzi w domu a do tyłu są za krotnie bo mam teraz takie i muszę zazwyczaj chodzić w opaskach a zaczynają po czasie wkurzać
8:07 Coś w tym jest. Twój trwa prawie 20 min. Stracone tylko 8min na szczęście dzięki twojej radzie xD
Czyli mogło być gorzej
Akurat jak chodzi o film Requera Żule XD to tego typu kontent jest spoko, żeby się na 20/30 minut wyłączyć i odpocząć od dnia codziennego
Paradoksalnie, twój mózg wtedy nie odpoczywa
@@RadekBorek prawda, ale daje to takie wyraźne odcięcie, między szkołą, a wszystkim co popołudniu
Akurat na rozluźnienie jest już lepsza muzyka
@@pawe8353 właśnie muzykę odpalam jak biorę się za naukę, lub jak gdzieś idę
@@andiwhite23 no widzisz to jako odciecie mozesz wybrac silownie, ksiazke cos co jest quality
fajnie zebrałeś wszystkie ważne elementy w materiał, propsik ;) hamza dobre źródło wiedzy, domyślam się ze podobna stronę youtuba oglądamy. jeśli chodzi o siłownie to ja bardzo polecam joe fazera fajny contencik robi gościu no a jeśli chodzi o dokształcanie się o siłowni to marek purczyński, szymon moszny 👊
Pozdro, sensowny odcinek, słuchajcie widzowie, będziecie dziękować za parę lat.
Odnosnie internetu to zamiast kreowania siebie jako kogos w necie. To moze ograniczyc internet i zaczac zyc prawdziwym zyciem
Requer cię zwyzywa xd Ale ogólnie filmik mega sigma
Cały filmik super ale ostatni podpunkt - o jedzeniu trochę porażka. Większość parówek ( te bez azotynu sodu ) będą znacznie lepszy wyborem na posiłek niż jedzenie wymienionych przez Ciebie ziemniaków czyli samych węglowodanów czy większości owoców czyli ładnie zapakowanym cukrem
Całkiem możliwe. Nie jestem ekspertem parówek (XD), więc mogłem je trochę w aż złym świetle przedstawić. Mimo wszystko, pozytywna sprawa odpuścić. Ale przyznaje racje. Mogłem to lepiej porównać.
Fenomenalne rady, ale...
Cały film opiera się o to jak się rozwijać. Po rozwoju, warto dać szarym komórkom odpocząć. Niektórzy oglądają patostreamy czy "Żule XD" dla relaksu. Zgaduje że Elon Musk również się relaksuje na swój sposób - każdy ma indywidualne podejście do tego tematu. Ważne by robić to świadomie, a nie zacząć oglądać takie rzeczy dla zabicia czasu
Jest różnica między patostreamem a filmikiem reqera o żulach. Nie oglądam go ale czasem warto się tak odmóżdżyć na 10 minut. To tez takie coachingowe paplanie czego to ty byś nie zrobił w ciągu tych 10 minut.
Heh ja od lat w necie jestem "Revan" i dużo ludzi nie raz do mnie się zwracało nickiem haha. W mojej skromnej opinii ta nazywa jest jedną z najlepszych wgl w książkach i grach, a bardzo mało osób wie, że chodzi o Darth Revan'a :D
A tak apropos jedzenia to ja osobiście polecam nauczyć się po prostu nie słodzić, nie chodzi o nie picie napojów gazowanych w ogóle itd. ale żeby po prostu nie dosładzać samemu z siebie, a mean kawa/herbata itd. Naprawdę odczujecie duży zastrzyk energii jak ograniczycie cukry. Baaa, potem nie będziecie umieli pić tych herbat etc z cukrem bo po prostu będą dla was niedobre ;D
siema, może nagrałbyś coś typowo o sobie, np czym sie zajmujesz zawodowo cos ala q&a. Pozdro
Fajny film, ale szkoda że nie dałeś żadnych przykładów w punkcie o książkach, chciałbym przeczytać coś jak zwiększyć social skille, lecz nie wiem od czego zacząć. Jaka książka tego typu byłaby najlepsza?
"Jak zdobyć przyjaciół i zjednać sobie ludzi", kanał youtube Paweł Grzywocz.
To co napisał Przemysław. A jak ci się spodoba styl pisania autora to sobie przeczytaj jeszcze "Jak przestać się martwić i zacząć żyć". I jeszcze polecam "Subtelnie mówię Fu#k" to jest takie zwieńczenie tych dwóch książek w zabawny sposób.
nie no ale ten film z żulami jest spoko
jesli chodzi o te parówki , to nie do końca się zgadzam ponieważ np.sokoliki mają 90% mięsa i są dosyć spoko.
Idol
Radek ty na jakim etapie jesteś ? Pracujesz czy studiujesz ?
akurat parówki są pyszne :p
No ogólnie z czytaniem to tak było że lektury są do bani. Ale dostałem książke od kumpla na urodziny, i była mega dobra, potem stwierdziłem że czas no coś co mnie czegoś nauczy, to kupiłem czarnego łabędzia od taleb'a nassima, czy jakoś tak. I się okazało że książka to mnóstwo filozofii i 800str, także ten, czytam czytam, czasami fajne, a czasami nudne jak japierdole
Najgorzej ze trenuje na 150% umieram po itp ale w nocy i tak mysle ze moglem zrobic powtorzenie wiecej
Mógłbyś zrobić film o tym jak budżetowo przestać wyglądać jakby ubierała cię mama.
Kupujesz kilka koszulek basic w kolorze czarnym i białym, dwie pary spodni jedne klasyczny jeans, drugie czarny jeans, następnie bierzesz 3 bluzy basic polecam firme weekday, dobra jakość i cena. jakąś kurtkę na wiosnę, może denimowa, albo jakaś bomberka. Dwie pary butów, jakieś vansy i proste nike czy inny adidas. Na start ideolo szafa. Z czasem dokupujesz więcej tego samego i powoli robisz sobie szafe. Omijaj koszulki z nadrukami, upewnij się ze dane ubranie jest w odpowiednim rozmiarze i ma dobry skład. Przeglądaj pitneresta, ja tam szukałem pomysłów na stylówki jak miałem te naście lat. powodzenia :P
Pytanie tak z innej beczki dotyczące zapuszczania włosów. Ogólnie zapuszczam włosy do Middle Parta i czy boki powinienem golić i co ile czasu jeśli tak, a może zostawić i niech po prostu rosną.
Ile masz cm włosów? zobacz sobie jego film o zapuszczaniu włosów
@@bakerO7 szczerze to nie mierzyłem ale z około 3 miesiące już minęły od ostatniej wizyty u fryzjera
W middle parcie imo najlepiej mieć boki. Zwłaszcza jak masz proste włosy. Wtedy łatwiej jest nadać objętość. W razie pytań, podbij na IG, bo tutaj mogę nie zauważyć twojej odpowiedzi.
Jedyne o czym chyba zapomniałeś Radek to jest to, że czasem też warto zjeść jakiegoś junk fooda, czy coś w tym stylu, jeśli to ma być dla ciebie pewnego rodzaju nagroda/odpoczynek , warto nagradzać siebie za to co już zrobiłeś, a nie ciągle pędzić do przodu. Nie bójmy się odpoczywać!
po co niszczyć swoją prace? to tak jakbyś się uczył 5 godzin i potem w nagrode walił siebie łopatą w łeb
@@aroundfootball859 Jak trzymasz dobrą dietę i raz na jakiś czas zjesz w maku to nic ci się nie stanie.
RADEK BŁAGAM RÓB PART 2 I PROWADŹ MŁODYCH CHŁOPAKOW DO WARTOŚCIOWYCH I PORZADNYCH GOŚCI!!!1!11
Z tymi składnikami ok, ale ziemniak nietrafiony. Mają bardzo wysoki indeks glikemiczny.
Panie, ale parówki to Ty szanuj 😂 w dzisiejszych czasach idzie kupić parówki 100g mięsa na 100g produktu. W dodatku są one bez sztucznych dodatków. Wiadomo, są 2x droższe, ale są jakościowo dobre. #parówkowyobrońca 😂
Odnośnie parówek mam inne zdanie, które wyrobiłem sobie na podstawie rozmów z pracownikami zatrudnionymi w przemyśle mięsnym. Otóż dowiedziałem się, że mięso na parówki pozyskiwanie jest na etapie bezpośrednio poprzedzającym odesłanie rozbieranej tuszy ( a właściwie tego, co pozostało) do zakładu utylizacyjnego.
@@bernardluciak6769 to tak jak z każdym produktem. Każdy towar ma swój jakościowo gorszy i lepszy odpowiednik. Zgadzam się, że 90% parówek na rynku jest gówniana, ale serio idzie dostać jakościowo dobrą parówkę.
@@filipchwiakowski8409 Pamiętaj o (dość wulgarnym) przysłowiu: Z gówna sosu nie wyciśniesz.
Temat parówek dość mocno uprościłeś. To prawda, że duża ich część (zwłaszcza tych tanich) jest wypchana polepszaczami, konserwantami, dodatkami, ma mało mięsa i jest mocno przetworzona, ale bez problemu można znaleźć takie w sensownej cenie, które zawierają dużo mięsa, są naturalne i mają mało dodatków. Grunt to przede wszystkim zacząć czytać składy produktów, oraz zrezygnować z produktów mocno przetworzony i gotowych, bo to właśnie one są faktycznie najgorsze dla organizmu na dłuższą metę.
Ludzie mówią jakie to zmielone ogony kopyta i inne rzeczy są w parówkach. Zapominają tym samym że te wszystkie ,,świństwa" to kopalnia składników mineralnych. Nie samym mięsem człowiek żyje 🙃
Biedny Requer
Książki fabularne wcale nie są za bardzo rozwijające. Ale na pewno lepiej czytać jakąś lekką literaturę niż scrollować gówno w social media.
Ja spory fan Andiego Weira - twarde science fiction. Polecam gorąco.
Zależy jakie książki fabularne
Hej, Twoja strona nie działa :/
Ej to prawda z tym ej?
Ej a moje profilowe wpasowuje się w to niepoważne?
W sumie to takie "typowe" podstawy. Świadomość, że sporo młodych osób nie zdaje sobie sprawy właśnie z takich banałów to nasuwa się myśl, że świat upada.
Fajny film, natomiast dużo jest już tego typu kontentu i mógłbyś pozostać przy wcześniejszej tematyce
Lol. Serio jest tego dużo? Jakie kanały to mają?
@@RadekBorek ogólnie cały yt szczególnie zagraniczny np. jak wymieniłeś Hamza którego akurat nie oglądam ale w Polsce również trochę tego jest
ey ale ten filmik to od requerek xd
Rozumiem twój cel który miałeś nagrywając ten filmik aczkolwiek twoja wizja funkcjonowania młodszych osób jest trochę utopijna. Narzucanie komuś żeby uprawiał sport lub też czytał książki według mnie nie jest zbytnio ok, fakt warto spróbować ale jeżeli po X próbach komuś nie podejdzie żaden sport czy też książka to według mnie nie ma co implementować tego do swojego życia na siłę ponieważ co by nie mówić jest to forma spędzania swojego czasu, jeżeli komuś te aktywności nie dają przyjemności lub satysfakcji to mimo iż mają pozytywny wpływ na nasz rozwój czy to fizyczny czy to psychiczny mijają się one z ich pierwotnym założeniem. Co do treści które przeglądamy w internecie też mam wrażenie że jeżeli ktoś lubi "patostreamy" czy filmy podobne do "Żule xD" to niech sobie to ogląda, ja sam lubię odpalić sobie live na twitchu lub shoty z nich na YT bo po prostu mnie to bawi i mimo że nie jest to produktywna forma spędzania wolnego czasu to i tak to robię. Popatrz też z innej strony że ludzie mają różne hobby i dla jednego tak jak wspomniałeś będzie to siłownia lub książka a dla drugiego np. grindowanie rangi w gierce albo robienie śmiesznych shotów które dodatkowo dają mu jakąś perspektywę zarobku. Co do dbania o swój wygląd to się zgadzam aczkolwiek nie wszystkich obchodzi ich własny wygląd albo uważają że nie jest im to potrzebne do szczęścia, tak samo jak i dieta, jeżeli ktoś ma typową zdrową sylwetkę to nic się nie stanie jak zje sobie pizze i popije colką ważne tylko żeby to nie był fundament ich diety. Pozdro dla Ciebie bo fajny content robisz ale tak jak wspomniałem tutaj imo za bardzo narzucasz swój lifestyle, to że u ciebie się to sprawdza jest super ale wiedz że te same rzeczy nie koniecznie sprawdzą się u kogoś innego.
Lubie radka ale zgadzam się w 100% z tym komentarzem dlatego takie filmiki nie mają za bardzo sensu owszem mogą kogoś nakierować na lepszą drogę ale wcale to nie musi być lepsza droga tak bym to ujął
To dobre porady dla ludzi, którzy chcą czegoś od życia. Sportem/czytaniem mądrych książek progresujesz w życiu, a to co napisaleś, że niektórzy wolą pooglądać coś lub wbić range w gierce bo to ich hobby, to fakt nikt nie można ich zmuszać do zmiany bo każdy może robić co chcę. Pomyśł tylko, że lvlujac w gierce tracisz swoje prawdziwe życie i stajesz się przegrywam. Mimo to rozumiem twój punkt widzenia bo też byłem przegrywem, który wolał bardziej wbijać range w gierce niż życ prawdziwym życiem, ale się zmienilem. Pozdro dla Ciebie ziomeczku.
Z doświadczenia wiem że do każdego pasuje jakiś sport
jaki kraj taki andrew tate
O co chodzi z tą metalową rurą na środku pokoju za Tobą? XD
Moja dziewczyna tańczy pole dance
@@RadekBorek nie kłam też to robisz
Szpagat oddaje
Oj, ta rura może być zwiastunem nadchodzącego nieszczęścia - kaźni niejakiego Abmina. Abmin stara się, jak może, aby ośmieszyć Radka, ale co może, sami widzicie. W przypływie desperacji Abmin może zawisnąć za j*j* na tej rurze pod sufitem ku przestrodze dla jego naśladowców. Ale, czy tak mocne wrażenia są w stanie pobudzić Abminopodobnych do zastanowienia się nad sobą? Chwilami wątpię.
"kultura w internecie" no prośba, to nie jest XVI dwór szlachecki żeby mówić do siebie hiperpoprawnymi zwrotami grzecznościowymy
Internet jest właśnie od tego żeby czuć się tam dobrze być sobą, a nie bawić się w panicza
Odpowiadasz na argument, którego nie użyłem... xD
@@RadekBorek co? Przecież sam powiedziałeś że jak ktoś pisze ej "to mu czasem nawet nie odpowiadasz" no więc xD ponawiam to nie jest dworek szlachecki żeby zwracać się do siebie na per waszmość
Po za tym argumentu o avatarach albo dziwnych nazwach nawet nie skomentuje
@@johnwejn9181 xD to jeśli dla ciebie nie zaczynanie zdania od ej jest na poziomie szlacheckiego urodzenia, to jesteś w błędzie.
Nie dziwie się, że nie skomentujesz, bo jak widać nie wiesz w ogóle o czym mowa. Coś zagubiony jesteś
@@RadekBorek nie, nie jestem w błędzie i martwi mnie twoje przeświadczenie o wszystkowiedzeniu.
Nie wiem czy wiesz czym jest hiperbola, jak widać nie, aczkolwiek użyłem jej dlatego żeby ukazać absurd twojej wypowiedzi. W zaczynaniu zdania od *ej* (szczególnie w internecie) jest normalną rzeczą i stosowaną przez wszystkich
Nie nie jest to żadnych "lifehack" a przypierdalanie się na siłe żeby odcinek był dłuższy
@@johnwejn9181 xD zatrzymaj się przez chwile i przeczytaj co w ogóle piszesz. Próbujesz zracjonalizować brak podstaw kultury. Zaczynanie zdania od "ej" może się zdarzyć, ale nie jest normalną rzeczą.
Dodatkowo, wydaje mi się, że trochę mnie nie rozumiesz, ponieważ tu nie chodzi o pisanie w pełni poprawnie, tylko o zachowanie jakiegokolwiek minimum. Czyli nie zaczynanie zdania od ej, lub przykładowo dawanie pytajnika na końcu zdania pytającego. Nie chodzi o jakieś fancy pisanie. Ja tak nie piszę. Chodzi o minimum. Dosłowne minimum. Coś jak mycie zębów jest dosłownie minimalną higieną xD. Powtórzę - minimum. Nie zaczynanie zdania od "ej" jest minimum kultury.
Czyli mi nie chodzi o to, żeby być skrajnie poprawnie pisać w internecie, bo to nie jest możliwe i sam tak nie robię. Chodzi mi o minimum xD.
Masz sporo błędów myślowych. Obczaj sobie książkę loserthink, bo podajesz argumenty, które nie mają pokrycia w rzeczywistości
moim zdaniem z tym "ej" to przesada...
Moim zdaniem wręcz przeciwnie. Nie ma żadnego plusu pisania "ej", a jest wiele minusów. Z perspektywy czasu, żałuje, że nie porównałem tego do "se", albo "poszłem" bo to dosyć podobny vibe.
@@RadekBorek w słowniku pwn jest to zwyczajne słowo - w odróżnieniu od powyższych przykładów - nie jest błędem językowym (jak "poszłem") czy kolokwializmem (tak samo jak "se"). Rozumiem jednak, że dla ciebie może być to niegrzeczne, gdyż zależy od wychowania / kultury jakich wyrazów wolisz unikać. Inną drogą bardzo przydatny odcinek 👍
Nie no powiem tak polsko, co ty pierdolisz? Nicki i awatary są po to żeby były śmieszne, jak traktujesz to poważnie to z automatu starasz się być poważnym człowiekiem w takich bzdurach jak twoja ikonką w internecie, zgodzę się z tymi pewniaczkami które zarzuciłeś na początku (ćwiczenia, książki) ale jak mówię jak traktujesz ikonkę w internecie na poważnie to trochę przesada, żule są śmieszne, tak jak gówno i sranie, inteligentne błyskotliwe żarty też są śmieszne aczkolwiek te bardziej prymitywne są zajebiste i nie powinniśmy ich unikać specjalnie, jak cię nie śmieszy to spoko, najwyżej się nie zakolegujemy, w ogóle mam wrażenie że z upływem minut tego filmu rzucasz coraz bardziej skrajne refleksje. Gówno gówno, czy jak to napisałem to już jesteś zbyt urażony bo napisałem ej zamiast hej? Stwierdzasz że jestem nie poważnym człowiekiem? Chilluj grzyba młody
Odpisałbym coś, ale pewnie też byś nie zrozumiał, tak jak filmiku :c
Przepraszam za mój niedomiar inteligencji