Ja też mam problem ze spódnicami, tylko że ja je mam, a praktycznie ich wcale nie noszę ;) wolę sukienki, ale zawsze wydaje mi się, że powinnam je zostawić, bo mogą mi się przydać ;)
Do kontenerów PCK można wrzucać jak najbardziej zniszczone i poplamione rzeczy (oczywiście uprane z szacunku dla osób muszących je posegregować)- PCK potrzebuje nie tyle ubrań ,nawet w bardzo dobrym stanie( i te rzeczywiście trafiają do potrzebujących),ile środków na działania statutowe ,a środki te pozyskuje przez to,że odsprzedaje „łachy” firmom zajmującym się utylizacją „szmat”. Czyli spalaniem,żeby energią z tego spalania ogrzewać / oświetlać wielkie obiekty typu cementownie czy fabryki . Wyrzucanie ubrań po prostu do śmietnika ,z powodu fałszywego wstydu (przecież na ubraniach nie ma naszych danych ani adresów)mija się z celem, bo kończy się na wysypisku ,gdzie zalega nie wiadomo ile lat. Kontenery też warto żeby były z logo PCK ,ewentualnie innej legalnej firmy( warto sprawdzić i weryfikować ,bo są różne firmy -krzaki ,które biorą kasę ,a takie odpady potrafią wyrzucać nawet w lasach ). Nie wiem jak wygląda kwestia wyrzucania dawnych ubrań ,a teraz szmat ubrudzonych np smarem ,gdy ktoś ma samochód ,myślę że można je wrzucić do PCK z myślą o utylizacji . Na ich kontenerach jest podany nr tel- jeśli chce się być eko ,można zadzwonić (lub napisać maila )i zapytać . Minimalizm jest świetny, ale musimy myśleć też o 🌎😊
Kontenery na odzież używaną z logiem PCK - nie trafiają w żaden sposób do PCK ani go nie zasilają. Ok, zasiliły go raz, wykupując logo z możliwością dysponowania znakiem. Znak PCK już dobre kilka lat temu wykupiła i używa go na swoją korzyść firma największa w Polsce - Wtórpol - znana pod logiem lumpeksów "Tekstylowo". Zrobili bardzo sprytny ruch marketingowy, żeby ludzie nie obeznani z tematem chętnie przynosili odzież i tekstylia używane. Bardzo proszę zapoznaj się z tym tematem i uświadamiaj innych.
@@Bukowiec jeśli na kontenerze znajduje się logo jakiejkolwiek organizacji pomocowej to nawet jeśli te ubrania są sprzedawane dalej w lumpeksach to i tak uzgodniona kwota zostaje przekazana fundacjom za udostępnienie logo, więc niejako i tak te ubrania pomagają 😌 ale często jeśli się nie nadają do noszenia to są przekazywane do różnych zakładów które wtórnie jakoś je wykorzystują- np. Do izolacji rur. Pozdrawiam ☺️
W pełni się zgadzam, im więcej rzeczy pasuje do siebie i jest uniwersalne tym lepiej, ale u mnie spódniczki i sukienki to część dress codu w pracy, dlatego też mam ich trochę więcej :) pozdrawiam!
![I.N "HALLUCINATION" | [Stray Kids : SKZ-PLAYER]](http://i.ytimg.com/vi/n5B5q1Hwt_U/mqdefault.jpg)
Więc jest nas więcej ,super! Pozdrawiam również 😀
Ja też mam problem ze spódnicami, tylko że ja je mam, a praktycznie ich wcale nie noszę ;) wolę sukienki, ale zawsze wydaje mi się, że powinnam je zostawić, bo mogą mi się przydać ;)
Myślę że niedługo rozwinę znowu ten temat przy wiosennych porządkach w szafie ☺️🌸
Ja też zawsze sprzątam kategoriami. Tylko buty. Tylko sportowe. Inaczej by mnie to za bardzo przytłoczyło
Najlepiej właśnie jest sprzątać kategoriami 😅 czasami ilość potrafi bardzo przytłoczyć, zwłaszcza na początku drogi 😌
Do kontenerów PCK można wrzucać jak najbardziej zniszczone i poplamione rzeczy (oczywiście uprane z szacunku dla osób muszących je posegregować)- PCK potrzebuje nie tyle ubrań ,nawet w bardzo dobrym stanie( i te rzeczywiście trafiają do potrzebujących),ile środków na działania statutowe ,a środki te pozyskuje przez to,że odsprzedaje „łachy” firmom zajmującym się utylizacją „szmat”. Czyli spalaniem,żeby energią z tego spalania ogrzewać / oświetlać wielkie obiekty typu cementownie czy fabryki . Wyrzucanie ubrań po prostu do śmietnika ,z powodu fałszywego wstydu (przecież na ubraniach nie ma naszych danych ani adresów)mija się z celem, bo kończy się na wysypisku ,gdzie zalega nie wiadomo ile lat. Kontenery też warto żeby były z logo PCK ,ewentualnie innej legalnej firmy( warto sprawdzić i weryfikować ,bo są różne firmy -krzaki ,które biorą kasę ,a takie odpady potrafią wyrzucać nawet w lasach ). Nie wiem jak wygląda kwestia wyrzucania dawnych ubrań ,a teraz szmat ubrudzonych np smarem ,gdy ktoś ma samochód ,myślę że można je wrzucić do PCK z myślą o utylizacji . Na ich kontenerach jest podany nr tel- jeśli chce się być eko ,można zadzwonić (lub napisać maila )i zapytać . Minimalizm jest świetny, ale musimy myśleć też o 🌎😊
Taak! Również polecam wrzucać tam takie “szmatki”, sama tak robię od wielu lat 😌 pozdrawiam 💕
Kontenery na odzież używaną z logiem PCK - nie trafiają w żaden sposób do PCK ani go nie zasilają.
Ok, zasiliły go raz, wykupując logo z możliwością dysponowania znakiem.
Znak PCK już dobre kilka lat temu wykupiła i używa go na swoją korzyść firma największa w Polsce - Wtórpol - znana pod logiem lumpeksów "Tekstylowo".
Zrobili bardzo sprytny ruch marketingowy, żeby ludzie nie obeznani z tematem chętnie przynosili odzież i tekstylia używane.
Bardzo proszę zapoznaj się z tym tematem i uświadamiaj innych.
@@Bukowiec jeśli na kontenerze znajduje się logo jakiejkolwiek organizacji pomocowej to nawet jeśli te ubrania są sprzedawane dalej w lumpeksach to i tak uzgodniona kwota zostaje przekazana fundacjom za udostępnienie logo, więc niejako i tak te ubrania pomagają 😌 ale często jeśli się nie nadają do noszenia to są przekazywane do różnych zakładów które wtórnie jakoś je wykorzystują- np. Do izolacji rur. Pozdrawiam ☺️
😍
Jedna spódnica powinna pasować do przynajmniej trzech bluzek i jeśli się dobrze w tych zestawach czujemy zostawić reszte wyrzucić
W pełni się zgadzam, im więcej rzeczy pasuje do siebie i jest uniwersalne tym lepiej, ale u mnie spódniczki i sukienki to część dress codu w pracy, dlatego też mam ich trochę więcej :) pozdrawiam!
Można prosić o namiar na Twoje konto na Vinted?
Cześć! Podam pod kolejnym odcinkiem ☺️
Ok - dziękuję
Przepraszam ale muzyka męczy jest za głośno gdy Ty mówisz.
Jasne, ustawię ją troszkę ciszej następnym razem 😌