Moja Droga jeśli chodzi o te podpowiedźi do zagadek to można to wyłączyć w ustawieniach. Pozdrawiam i muszę powiedzieć że nowa nazwa kanału jest dużo lepsza 👍
O kurczę, ale wtopa! Dziękuję za wyjaśnienie, byłam przekonana, że nie można tego wyłączyć, ponieważ grzebałam wcześniej w ustawieniach, ale najwidoczniej gdzieś przeoczyłam. Przypnę Twój komentarz na samą górę dla informacji 😊
Jakie to jest dla mnie urocze, jak wchodzę na YT i widzę w końcu! Kobietę kreującą się na Kratosa która zaczyna opowiadać, z której nie bije testosteron
Bardzo przyjemnie się Ciebie słucha. Cieszę się, że w końcu na polskim yt gamerowskim pojawił sie pierwiastek żeński . Gratuluje materiału i pozdrawiam
Jako że wbiłem ostatnio platyne z tej gry to też napiszę kilka swoich przemyśleń. 1. Podobna rozgrywka w Gow 2018 i GoW:R. Czy to jest wada? To trochę bardziej skomplikowane moim zdaniem. Weźmy przykład takiego Far Cry 3, który był świetnie przyjęty przez graczy oraz takiego Far Cry 4, który gameplayowo był taki sam, a nawet troszke lepszy bo wprowadzili kilka usprawnień, to i tak przy czwórce wielu narzekało na to że to FC3 na innej mapie, co jest oczywiście prawdą. Przy serii Call of Duty też jest narzekanie na powtarzalny gameplay i choć w Polsce utrwaliło się że Coda kupuje się dla singla, to jednak na świecie większość ludzi kupuje to dla setek godzin grania w multiplayerze. ➡Zatem czy w przypadku GoW:Ragnarok narzekanie na powtarzalną rozgrywke jest uzasadnione? Moim zdaniem nie, bo po pierwsze musieliśmy czekać aż 4 lata na tę odsłone w odróżnieniu od Codów czy Far Cry gdzie kolejne części dostajemy co rok/dwa a więc nasycenie tym jest znacznie większe. No i po drugie Gowa zazwyczaj ludzie kupują dla fabuły i epickiego patosu.W Codach liczy się gunplay i movement, którzy powtarzalny szybko nudzi, w Far Cry, który jest sandboksem liczą się aktywności na mapie, które powtarzalne szybko nudzą. Nie byłoby w tym żadnego logicznego sensu aby podstawy gameplayu po GoWie z 2018 roku wywalać do góry nogami i tworzyć coś innego pod 1 grę. Jeśli w przyszłości dostaniemy kolejne GoWy z inną mitologią i tam nie będzie żadnych zmian w gameplayu to wtedy przyznam racje tym co narzekają na powtarzalny gameplay. 2. Walka i znaki runiczne. ➡Jeśli chodzi o znaki runiczne to mam troche inne wnioski. Samo dostawanie obrażeń podczas animacji ataków runicznych byłoby ok gdyby. Przeciwnik, który dostaje od nas takim atakiem nie mógłby po pierwszych hitach swobodnie zrobić unik i zaatakować nas chociażby silnym atakiem(czerwone oznaczenie) podczas gdy my wciąż mamy aktywną animacje. Druga opcja jest taka, że jeśli atakujemy runicznie a przeciwnik zrobił unik, to pownniśmy mieć mieć opcje żeby taki atak runiczny po prostu anulować. 3. Eksploracja ➡ O ile na początku chłonąłem to wszystko i fajnie było zwiedzać wszystkie te światy, to na samym końcu zmęczyło mnie ganianie po mapach za pierdołami, mówie tutaj szczególnie o Vanaheimie, który miał budowę długich i wąskich korytarzy i daleko od siebie rozstawionych teleportów. 4. Koniec gry czyli tytułowy Ragnarok ➡ Tutaj jest moim zdaniem najsłabszy element gry. Wielkie wydarzenie, któremu brakuje epickości, a przypomina bardziej 1 godzinny event. Prawdziwy ragnarok to mieliśmy w God of War 3, gdzie czuć było ten apokaliptyczny konieć świata. Tutaj to za bardzo jest skompresowane... przez całą grę mamy narracje o rzekomej śmierci Kratosa ale ani razu podczas ragnaroku nie byliśmy w sytuacji w której gracz poczułby coś w stylu ''oho.. to już koniec Kratosa" za mało też pokazali ofiar śmiertelnych wojny.. niby mamy chwilę kiedy Sindri rozwala te wieże i giną ludzie, ale to jest słabo zrobione, no szczerze to każdy w dupie miał tych randomowych botów, których nawet dobrze z bliska nie widział. Walka z Thorem o ile ta pierwsza jest moim zdaniem super zrobiona i czuć było moc boga piorunów, to w finałowej w walce sklepaliśmy go jak leszcza. Wszystko było zamknięte na jednej arenie, a był potencjał żeby walka odbywała się w kilku etapach jak w pierwszej walce i czy w walce z Baldurem, gdzieś na murach asgardu, być może właśnie z pomocą Węża Świata, ogólnie to największy rozpiernicz w Asgardzie powinna zrobić właśnie walka Thora i Kratosa, gdzie latają głazy, sypie się mur Asgardu a polany pękają niczym w pierwszej walce z Baldurem. Później nastała walka z Odynem znowu na tej samej arenie i też moim zdaniem zrobione to wszystko było jakoś tak bez większego pomysłu. Mitologii nordyckiej dobrze nie znam, po samym Odynie raczej nie spodziewałem się takiego fightera jak Baldur czy Thor no ale tak sprytny bóg mógł mieć kilka asów w rękawie żeby ta walka była bardziej hmm... inna od pozostałych? Jakieś manipulacje, iluzje, rozdzielanie Kratosa, Freyi i Atreusa od siebie by mieli ciężej. No niestety, ostatecznie dostaliśmy 2 finałowe walki bardzo generyczne i bez większego pomysłu na nie. Chyba zabrakło tutaj Coriego Barloga, który przy tej części już nie odpowiadał za całokształt gry, a tylko doglądał gry z boku jako creative director. Główny dyrektor gry Eric Williams moim zdaniem nie dociągnął tej gry i mam nadzieje ze Santa Monica nie da mu już więcej projektów do kierowania. ▶Daję tej grze takie 8,5 na 10. Świetnie w niej bawiłem, jestem fanem serii, choć oczekiwałem trochę więcej po finale, który został zmarnowany. Sama gra warta ogrania.
Łooo, to żeś mnie zaskoczył taką rozbudowaną opinią 🤯 Dzięki, naprawdę ciekawie się czytało. 1. Rzeczywiście w serii Far Cry, czy w CoD czuć najbardziej monotonie, dorzuciłabym jeszcze AC, które wraz z FC zasłynęły swojego czasu z "wynalezienia" wież Ubisoftu. Również nie rozumiem opinii graczy mówiących, że w GoW znowu dostajemy to samo, chętnie ograłabym trzecią taką odsłonę jeżeli miałabym się bawić równie dobrze co przy Ragnaroku. 2. Dzięki za wnioski dotyczące ataków specjalnych, nie spojrzałam na nie pod tym kątem i przyznaję Tobie rację, że przy ich używaniu, otrzymywanie obrażeń miałoby więcej sensu w tych przypadkach, które wymieniłeś. O ile przy zwykłych przeciwnikach, nie jest to zbytni problem, ponieważ działają na nich efekty uniemożliwiające atak np. podrzucenia, to przy silniejszych wrogach jest to już dosyć irytujące. 3. Również miałam wrażenie, że Vanaheim był pod tym względem najbardziej męczący. 4. Naprawdę lepiej nie ujęłabym tej pajacerki jaką jest ostateczna bitwa. Gdy tylko zobaczyłam w oddali Jormungada walczącego z Thorem, to byłam święcie przekonana, że zaraz stanie się coś epickiego np. że Thor tak silnie uderzy węża, że ten zwali się nam na głowę i stoczymy pojedynek na jego grzbiecie, albo/i w jego paszczy, tym bardziej że w mitologii, Thor zabił węża, ale sam umarł od jego jadu. A tutaj, tak jak napisałeś, mamy generyczne dwie walki zaraz po sobie na pustych arenach, na których rzeczywiście nic się nie dzieje...masakra. Kurczę, jak tak czytałam Twój opis, jak mogłyby wyglądać te pojedynki, to już je widziałam oczami wyobraźni przez co czuję jeszcze bardziej zmarnowany potencjał. Co do przepowiedni śmierci Kratosa, to też byłam rozczarowana, ponieważ przez cały czas trwania bitwy czekałam, kiedy to się w końcu stanie. Ładnie się pożegnał z synem, był przygotowany na to by odjeść i byłam w 100% pewna, że dokończy tą opowiadaną Atreusowi wcześniej historię (o starcu i żniwiarzu) na łożu śmierci. Byłoby to piękne zakończenie, w którym Kratos w końcu jest wielbiony przez lud i może już w spokoju odpocząć na zawsze. Dlatego też, na samym końcu miałam jeszcze szczerą nadzieje, że coś się nagle stanie, chociażby walnie w Kratosa jakiś meteoryt tylko po to, żeby mógł odejść w jakiejś ckliwej scenie. Pomimo tego, tak jak Ty, również się dobrze bawiłam przy tym tytule. Dzięki jeszcze raz za rozbudowany komentarz i pozdrawiam!
Czekalem sporo na ta część. Dla mnie majstersztyk. Tez odczuwam niedosyt jak obowiazki wymuszaja na mnie wylaczenie tej gry. Zakonczenia nie znam bo ja doslownie lize sciany. Dla mnie Ragnarok to gra roku mimo ze EldenRing tez jest swietna produkcja. Fajny material swietny make up i wywazone żarty. Tak trzymaj bardzo fajnie sie to ogląda. Pozdrawiam
Hej Andżela :) zauważyłem że z biegiem czasu jeszcze lepiej mi się Twoje recenzje słucha i ogląda podoba mi się to "wykręcanie" tematu do końca i ta szczegółowość okraszona humorystycznymi wstawkami ogląda się to Bardzo przyjemnie mimo że nie jestem fanem recenzji bo każdy ma inny gust, aż mi się Callisto Protocol przypomniał i narzekanie na tytuł z każdej strony ależ było moje zdziwienie na te opinie po przejściu gry
Cześć! Dziękuję za obszerny komentarz, ciekawie się czyta Twoje opinie :-) Miło mi, że co raz lepiej ogląda Ci się moje materiały, staram się zawsze coś poprawiać lub próbować czegoś nowego i cieszę się, że widać progres, tym bardziej cenne jest dla mnie Twoje zdanie, ponieważ oglądasz mnie od początku 😊 O taaaak, te zbieranie owoców też mnie wymęczyło i ogólnie ten rozdział dłużył się niemiłosiernie "Jalaaaaaaaa" :-D Ja mam trochę odmienne zdanie co do Kratosa i Atreusa, bo spodobało mi się jak rozwinęli te postacie, ale tak jak napisałeś, każdy ma inny gust i to jest super, bo można fajnie podyskutować. Mi się podoba, że przez te dwie części Kratos tak powoli "miękł", aż w końcu nawet potrafił przyznać się do błędu synowi i go przeprosić. Fajny był ten motyw, w którym to Atreus wraca po uwolnieniu Grima i myślisz, że Kratos zaraz rozerwie go na strzępy, a tu wsparł go i jeszcze pomógł naprawić jego błąd😭 Spodobało mi się też jak Twórcy przerobili charakter Lokiego z mitologii na Atreusa, ponieważ oryginalnie jest to bóg kłamstw i słynął z knucia różnych intryg przeciw asom, a tutaj Atreus jest właśnie taki cwany, zuchwały i próbuje wykiwać bogów, ale jest przy tym dobrym i jeszcze nie doświadczonym młodzieńcem :-) Co do końcówki, to zareagowałam tak samo, że to już?! Byłam przekonana, że zaraz Jormungand spadnie nam na głowę i zacznie się epicka walka z Thorem na jego grzbiecie, albo w paszczy i tak jak napisał tutaj jeden z widzów, że Asgard cały powinien się rozsypywać od walki Kratosa z Thorem i że walka z nim oraz z Odynem były bardzo generyczne. Szkoda, że tak zawalili ten finał. Ogólnie to cały czas czekałam na to kiedy Kratos umrze, bo fajnie już się pożegnał i byłoby to piękne zwieńczenie historii. Mi też ciężko ocenić nowego gowa, ponieważ pomimo tego, naprawdę świetnie się bawiłam :-D Pozdrawiam Cię również!
@@grangela z wzajemnoscia Dziękuję za obszerne Odpowiedzi czyta je się jednym tchem z uśmiechem na twarzy :) Bardzo konstruktywnie wytłumaczyłaś swoje odczucie co do postaci i również uwielbiam wrażliwe sceny tudzież bohaterów ale no wieszzzz yhm to przecież super uber duper mega chłodny w charakterze i wredny Bogobójca który we wcześniejszych odsłonach miał gdzieś cywilów i siał zamęt w całym olimpie xd Bardzo by się przydało wytłumaczenie zmiany o 360 stopni jego charakteru bo "ojcostwa" nie kupuje oglądałem 2h film restartu serii i sami twórcy mówili że kratos wiecznie nie może zachowywać się jakby był w agresywnym amoku dlatego trochę go uteperowali... :( Twoja wizja walki Thora na wężu byłaby strzałem w 10 nie od dzisiaj wiadomo że gracze i moderzy potrafiliby lepiej skonstruować fabułe (prócz te nudesowe mody które zasypały serię Resident Evil xd) w moim odczuciu powinni zrobić tak aby oznajmić powód jego chorej bezkompromisowości np ciążyła na nim klątwa która po zgładzeniu Bogow ustąpiła i oczyściła jego "złą" duszę chorego psychola no ale no nic zobaczymy co przyniesie nam teraz Egipt już zacieram ręce na padzie 😆 czekam na następne filmy Jeszcze raz Dziękuję za Odp 🤘
Dzięki :-) Oki, choć starałam się umieszczać ich jak najmniej i najmniej wartościowe. Co dla Ciebie było największym spoilerem? Przyda mi się taka opinia przy następnych recenzjach 😉
Też nie mam wątpliwości co do tego, że ragnarok wyjdzie za jakiś czas na pc, więc warto poczekać, jeżeli nie masz konsoli :-) No to jest dziwne, że bladboorna jeszcze nie wrzucili, może szykują jakieś odświeżenie🤔
@@grangela a co do hadesa mialem 2 razy napisy koncowwe skonczylem grac jak pare razy podlalem ogrudek matki czy jest 3 zakonczenie ? albo inaczej czy jest cos wiecej ??
Czyli tak. Komu podobał się poprzednik będzie się świetnie bawić. Kto 2018 nie lubił ten niech sobie odpuści. Mam natomiast dwa ważne pytania. 1 Czy grę mogę przejść samymi ostrzami chaosu? 2 Czy w grze są utwory z poprzednich odsłon (Nie za Dziad of War)?
Dokładnie tak :-) 1. Nie można, ponieważ zagadki, czy też walki z niektórymi bossami wymagają użycia innej broni :-/ Ale w takich zwykłych walkach jak najbardziej możesz używać cały czas jednej broni, choć bardziej opłaca się je zmieniać w trakcie potyczki, żeby skorzystać z ich specjalnych umiejętności. 2. Szczerze pisząc, to nie wiem. Słychać podobne nuty, ale nie wiem czy są to nowe podobne utwory czy wzięte żywcem z poprzedniej części. Pozdrawiam!
@@grangela Dzięki za info i również pozdrawiam. Choć co do pierwszego to chodziło mi o to czy są dostępne przez całą grę czy znowu trzeba zmusić kogoś by mi grał do momentu zdobycia ostrzy.
A dziękuję bardzo :-) Jesteś pierwszą osobą, która stwierdziła, że mam słodki głos, ponieważ zawsze mi mówią, że mam jakiś taki zachrypnięty jak u palacza 😄
@@grangela nie powiedział bym że masz masz zachrypły głos , tylko właśnie taki słodki i pasuje do ciebie , a to nie zawsze się zdarza , zdecydowanie nadajesz sie na aktora głosowego , przyjemnie się ciebie słucha :D
@@Marshal-jw4ju Dzięki, miło mi, w szczególności, że sporo osób piszę, że mam jednak okropny flegmatyczny głos, którego nie da się słuchać :-/ Ale wydaje mi się, że to po prostu kwestia gustu.
Cześć, dzięki za opinie :) Rozumiem, że chodziło Ci o to, że pokazałam włócznie? Jeżeli tak, to trochę się wytłumaczę tym, że stwierdziłam że nie jest to duży spoiler jeżeli nie podają kontekstu np. dlaczego taka broń została stworzona i też nie pokazuje jej w walce, choć i tak moim zdaniem nie byłby to jakieś złe, bo jest to część rozgrywki. Natomiast co masz na myśli z brakiem głębszej eksploracji mechaniki? Byłaby to dla mnie pomocne przy następnych recenzjach 😊
@@grangela stwierdziłaś, iż Draupnir nie umywa się do ostrz Chaosu, czy Lewiatana. Otóż, nie. Widziałem gameplaye, gdzie odpowiednio dopakowany Draupnir czynił na polu walki solidną rozpierduchę np. przy atakach runicznych oraz dystansowych i spokojnie jest na równi z Toporem, czy Ostrzami. Ale to tylko moje skromne zdanie ;)
@@604psysutra604 Wydaje mi się, że nawet zwykły patyk w rękach pro gracza może być zabójczą bronią :-D Mi jako leszczowi, fajnie się grało Draupnirem, ale jakoś nie czułam takiej mocy jak w przypadku podstawowych broni, niemniej rzeczywiście źle to trochę ujęłam w recenzji.
Moja Droga jeśli chodzi o te podpowiedźi do zagadek to można to wyłączyć w ustawieniach. Pozdrawiam i muszę powiedzieć że nowa nazwa kanału jest dużo lepsza 👍
O kurczę, ale wtopa! Dziękuję za wyjaśnienie, byłam przekonana, że nie można tego wyłączyć, ponieważ grzebałam wcześniej w ustawieniach, ale najwidoczniej gdzieś przeoczyłam. Przypnę Twój komentarz na samą górę dla informacji 😊
Jakie to jest dla mnie urocze, jak wchodzę na YT i widzę w końcu! Kobietę kreującą się na Kratosa która zaczyna opowiadać, z której nie bije testosteron
Haha dzięki! :-D
Bardzo przyjemnie się Ciebie słucha. Cieszę się, że w końcu na polskim yt gamerowskim pojawił sie pierwiastek żeński . Gratuluje materiału i pozdrawiam
Dziękuję za miły komentarz, bardzo mnie to buduje! Dzięki i również pozdrawiam ☺
Trafilem na ciebie przypadkiem i powiem ci ze fajny material. Masz suba i oby tak dalej :)
A dziękuję, cieszę się, że spodobał Ci się materiał i że zostałeś na dłużej ;-)
Mega przyjemna recenzja. Miło sie słuchało!
A dziękuję :-)
Jako że wbiłem ostatnio platyne z tej gry to też napiszę kilka swoich przemyśleń.
1. Podobna rozgrywka w Gow 2018 i GoW:R. Czy to jest wada? To trochę bardziej skomplikowane moim zdaniem. Weźmy przykład takiego Far Cry 3, który był świetnie przyjęty przez graczy oraz takiego Far Cry 4, który gameplayowo był taki sam, a nawet troszke lepszy bo wprowadzili kilka usprawnień, to i tak przy czwórce wielu narzekało na to że to FC3 na innej mapie, co jest oczywiście prawdą. Przy serii Call of Duty też jest narzekanie na powtarzalny gameplay i choć w Polsce utrwaliło się że Coda kupuje się dla singla, to jednak na świecie większość ludzi kupuje to dla setek godzin grania w multiplayerze.
➡Zatem czy w przypadku GoW:Ragnarok narzekanie na powtarzalną rozgrywke jest uzasadnione? Moim zdaniem nie, bo po pierwsze musieliśmy czekać aż 4 lata na tę odsłone w odróżnieniu od Codów czy Far Cry gdzie kolejne części dostajemy co rok/dwa a więc nasycenie tym jest znacznie większe. No i po drugie Gowa zazwyczaj ludzie kupują dla fabuły i epickiego patosu.W Codach liczy się gunplay i movement, którzy powtarzalny szybko nudzi, w Far Cry, który jest sandboksem liczą się aktywności na mapie, które powtarzalne szybko nudzą. Nie byłoby w tym żadnego logicznego sensu aby podstawy gameplayu po GoWie z 2018 roku wywalać do góry nogami i tworzyć coś innego pod 1 grę. Jeśli w przyszłości dostaniemy kolejne GoWy z inną mitologią i tam nie będzie żadnych zmian w gameplayu to wtedy przyznam racje tym co narzekają na powtarzalny gameplay.
2. Walka i znaki runiczne.
➡Jeśli chodzi o znaki runiczne to mam troche inne wnioski. Samo dostawanie obrażeń podczas animacji ataków runicznych byłoby ok gdyby. Przeciwnik, który dostaje od nas takim atakiem nie mógłby po pierwszych hitach swobodnie zrobić unik i zaatakować nas chociażby silnym atakiem(czerwone oznaczenie) podczas gdy my wciąż mamy aktywną animacje. Druga opcja jest taka, że jeśli atakujemy runicznie a przeciwnik zrobił unik, to pownniśmy mieć mieć opcje żeby taki atak runiczny po prostu anulować.
3. Eksploracja
➡ O ile na początku chłonąłem to wszystko i fajnie było zwiedzać wszystkie te światy, to na samym końcu zmęczyło mnie ganianie po mapach za pierdołami, mówie tutaj szczególnie o Vanaheimie, który miał budowę długich i wąskich korytarzy i daleko od siebie rozstawionych teleportów.
4. Koniec gry czyli tytułowy Ragnarok
➡ Tutaj jest moim zdaniem najsłabszy element gry. Wielkie wydarzenie, któremu brakuje epickości, a przypomina bardziej 1 godzinny event. Prawdziwy ragnarok to mieliśmy w God of War 3, gdzie czuć było ten apokaliptyczny konieć świata. Tutaj to za bardzo jest skompresowane... przez całą grę mamy narracje o rzekomej śmierci Kratosa ale ani razu podczas ragnaroku nie byliśmy w sytuacji w której gracz poczułby coś w stylu ''oho.. to już koniec Kratosa" za mało też pokazali ofiar śmiertelnych wojny.. niby mamy chwilę kiedy Sindri rozwala te wieże i giną ludzie, ale to jest słabo zrobione, no szczerze to każdy w dupie miał tych randomowych botów, których nawet dobrze z bliska nie widział.
Walka z Thorem o ile ta pierwsza jest moim zdaniem super zrobiona i czuć było moc boga piorunów, to w finałowej w walce sklepaliśmy go jak leszcza. Wszystko było zamknięte na jednej arenie, a był potencjał żeby walka odbywała się w kilku etapach jak w pierwszej walce i czy w walce z Baldurem, gdzieś na murach asgardu, być może właśnie z pomocą Węża Świata, ogólnie to największy rozpiernicz w Asgardzie powinna zrobić właśnie walka Thora i Kratosa, gdzie latają głazy, sypie się mur Asgardu a polany pękają niczym w pierwszej walce z Baldurem.
Później nastała walka z Odynem znowu na tej samej arenie i też moim zdaniem zrobione to wszystko było jakoś tak bez większego pomysłu. Mitologii nordyckiej dobrze nie znam, po samym Odynie raczej nie spodziewałem się takiego fightera jak Baldur czy Thor no ale tak sprytny bóg mógł mieć kilka asów w rękawie żeby ta walka była bardziej hmm... inna od pozostałych? Jakieś manipulacje, iluzje, rozdzielanie Kratosa, Freyi i Atreusa od siebie by mieli ciężej. No niestety, ostatecznie dostaliśmy 2 finałowe walki bardzo generyczne i bez większego pomysłu na nie. Chyba zabrakło tutaj Coriego Barloga, który przy tej części już nie odpowiadał za całokształt gry, a tylko doglądał gry z boku jako creative director. Główny dyrektor gry Eric Williams moim zdaniem nie dociągnął tej gry i mam nadzieje ze Santa Monica nie da mu już więcej projektów do kierowania.
▶Daję tej grze takie 8,5 na 10. Świetnie w niej bawiłem, jestem fanem serii, choć oczekiwałem trochę więcej po finale, który został zmarnowany. Sama gra warta ogrania.
Łooo, to żeś mnie zaskoczył taką rozbudowaną opinią 🤯 Dzięki, naprawdę ciekawie się czytało.
1. Rzeczywiście w serii Far Cry, czy w CoD czuć najbardziej monotonie, dorzuciłabym jeszcze AC, które wraz z FC zasłynęły swojego czasu z "wynalezienia" wież Ubisoftu. Również nie rozumiem opinii graczy mówiących, że w GoW znowu dostajemy to samo, chętnie ograłabym trzecią taką odsłonę jeżeli miałabym się bawić równie dobrze co przy Ragnaroku.
2. Dzięki za wnioski dotyczące ataków specjalnych, nie spojrzałam na nie pod tym kątem i przyznaję Tobie rację, że przy ich używaniu, otrzymywanie obrażeń miałoby więcej sensu w tych przypadkach, które wymieniłeś. O ile przy zwykłych przeciwnikach, nie jest to zbytni problem, ponieważ działają na nich efekty uniemożliwiające atak np. podrzucenia, to przy silniejszych wrogach jest to już dosyć irytujące.
3. Również miałam wrażenie, że Vanaheim był pod tym względem najbardziej męczący.
4. Naprawdę lepiej nie ujęłabym tej pajacerki jaką jest ostateczna bitwa. Gdy tylko zobaczyłam w oddali Jormungada walczącego z Thorem, to byłam święcie przekonana, że zaraz stanie się coś epickiego np. że Thor tak silnie uderzy węża, że ten zwali się nam na głowę i stoczymy pojedynek na jego grzbiecie, albo/i w jego paszczy, tym bardziej że w mitologii, Thor zabił węża, ale sam umarł od jego jadu. A tutaj, tak jak napisałeś, mamy generyczne dwie walki zaraz po sobie na pustych arenach, na których rzeczywiście nic się nie dzieje...masakra. Kurczę, jak tak czytałam Twój opis, jak mogłyby wyglądać te pojedynki, to już je widziałam oczami wyobraźni przez co czuję jeszcze bardziej zmarnowany potencjał.
Co do przepowiedni śmierci Kratosa, to też byłam rozczarowana, ponieważ przez cały czas trwania bitwy czekałam, kiedy to się w końcu stanie. Ładnie się pożegnał z synem, był przygotowany na to by odjeść i byłam w 100% pewna, że dokończy tą opowiadaną Atreusowi wcześniej historię (o starcu i żniwiarzu) na łożu śmierci. Byłoby to piękne zakończenie, w którym Kratos w końcu jest wielbiony przez lud i może już w spokoju odpocząć na zawsze. Dlatego też, na samym końcu miałam jeszcze szczerą nadzieje, że coś się nagle stanie, chociażby walnie w Kratosa jakiś meteoryt tylko po to, żeby mógł odejść w jakiejś ckliwej scenie.
Pomimo tego, tak jak Ty, również się dobrze bawiłam przy tym tytule. Dzięki jeszcze raz za rozbudowany komentarz i pozdrawiam!
No w końcu recenzja na którą czekałem
;-D
Czekalem sporo na ta część. Dla mnie majstersztyk. Tez odczuwam niedosyt jak obowiazki wymuszaja na mnie wylaczenie tej gry. Zakonczenia nie znam bo ja doslownie lize sciany.
Dla mnie Ragnarok to gra roku mimo ze EldenRing tez jest swietna produkcja.
Fajny material swietny make up i wywazone żarty. Tak trzymaj bardzo fajnie sie to ogląda. Pozdrawiam
Cześć, dzięki wielkie za komentarz i miłe słowa :-) I fajnie, że ktoś ma podobne odczucia psychcznego dyskomfort jak ja 😁 Pozdrawiam!
Dla mnie Ragnarok jeszcze lepszy niż wcześniejsza cześć. Moje Goty
No to super :-) Mi ciężko stwierdzić, która część bardziej mi się podoba, ponieważ jedynka zrobiła na mnie wrażenie swoją nową formułą.
Piszę komentarz tylko dlatego, że Pani odpisuje 💛
A dziękuję :-) Staram się odpisywać na każdy komentarz, choć wychodzi mi to ze znaczącym opóźnieniem
E tam Klata jest☺️
Haha niezbyt to dobrze brzmi, ale rozumiem, że chciałeś odpisać na wcześniejszy komentarz :-D
Hej Andżela :) zauważyłem że z biegiem czasu jeszcze lepiej mi się Twoje recenzje słucha i ogląda podoba mi się to "wykręcanie" tematu do końca i ta szczegółowość okraszona humorystycznymi wstawkami ogląda się to Bardzo przyjemnie mimo że nie jestem fanem recenzji bo każdy ma inny gust, aż mi się Callisto Protocol przypomniał i narzekanie na tytuł z każdej strony ależ było moje zdziwienie na te opinie po przejściu gry
Cześć! Dziękuję za obszerny komentarz, ciekawie się czyta Twoje opinie :-) Miło mi, że co raz lepiej ogląda Ci się moje materiały, staram się zawsze coś poprawiać lub próbować czegoś nowego i cieszę się, że widać progres, tym bardziej cenne jest dla mnie Twoje zdanie, ponieważ oglądasz mnie od początku 😊
O taaaak, te zbieranie owoców też mnie wymęczyło i ogólnie ten rozdział dłużył się niemiłosiernie "Jalaaaaaaaa" :-D
Ja mam trochę odmienne zdanie co do Kratosa i Atreusa, bo spodobało mi się jak rozwinęli te postacie, ale tak jak napisałeś, każdy ma inny gust i to jest super, bo można fajnie podyskutować. Mi się podoba, że przez te dwie części Kratos tak powoli "miękł", aż w końcu nawet potrafił przyznać się do błędu synowi i go przeprosić. Fajny był ten motyw, w którym to Atreus wraca po uwolnieniu Grima i myślisz, że Kratos zaraz rozerwie go na strzępy, a tu wsparł go i jeszcze pomógł naprawić jego błąd😭 Spodobało mi się też jak Twórcy przerobili charakter Lokiego z mitologii na Atreusa, ponieważ oryginalnie jest to bóg kłamstw i słynął z knucia różnych intryg przeciw asom, a tutaj Atreus jest właśnie taki cwany, zuchwały i próbuje wykiwać bogów, ale jest przy tym dobrym i jeszcze nie doświadczonym młodzieńcem :-)
Co do końcówki, to zareagowałam tak samo, że to już?! Byłam przekonana, że zaraz Jormungand spadnie nam na głowę i zacznie się epicka walka z Thorem na jego grzbiecie, albo w paszczy i tak jak napisał tutaj jeden z widzów, że Asgard cały powinien się rozsypywać od walki Kratosa z Thorem i że walka z nim oraz z Odynem były bardzo generyczne. Szkoda, że tak zawalili ten finał. Ogólnie to cały czas czekałam na to kiedy Kratos umrze, bo fajnie już się pożegnał i byłoby to piękne zwieńczenie historii.
Mi też ciężko ocenić nowego gowa, ponieważ pomimo tego, naprawdę świetnie się bawiłam :-D
Pozdrawiam Cię również!
@@grangela z wzajemnoscia Dziękuję za obszerne Odpowiedzi czyta je się jednym tchem z uśmiechem na twarzy :) Bardzo konstruktywnie wytłumaczyłaś swoje odczucie co do postaci i również uwielbiam wrażliwe sceny tudzież bohaterów ale no wieszzzz yhm to przecież super uber duper mega chłodny w charakterze i wredny Bogobójca który we wcześniejszych odsłonach miał gdzieś cywilów i siał zamęt w całym olimpie xd Bardzo by się przydało wytłumaczenie zmiany o 360 stopni jego charakteru bo "ojcostwa" nie kupuje oglądałem 2h film restartu serii i sami twórcy mówili że kratos wiecznie nie może zachowywać się jakby był w agresywnym amoku dlatego trochę go uteperowali... :( Twoja wizja walki Thora na wężu byłaby strzałem w 10 nie od dzisiaj wiadomo że gracze i moderzy potrafiliby lepiej skonstruować fabułe (prócz te nudesowe mody które zasypały serię Resident Evil xd) w moim odczuciu powinni zrobić tak aby oznajmić powód jego chorej bezkompromisowości np ciążyła na nim klątwa która po zgładzeniu Bogow ustąpiła i oczyściła jego "złą" duszę chorego psychola no ale no nic zobaczymy co przyniesie nam teraz Egipt już zacieram ręce na padzie 😆 czekam na następne filmy Jeszcze raz Dziękuję za Odp 🤘
Zamiast Kratosa trzeba było ubrać cosplay Afrodyty z Gow 3...🤓😈
Hahah dobre :-D Ale szybko zdjęliby mi filmik 😂
Super recka
Dzięki :-)
@@grangela będzie recka callisto protocol na ps5?
@@mariuszgdowiak6379 Ja zagram, to tak :-) Niestety jeszcze nie mam kupionej gierki.
👍
:-)
+10 za cosplay :)
😊
Dałem łapkę w górę ,ale daj znać o spojlerach next time pls :) pozdr
Dzięki :-) Oki, choć starałam się umieszczać ich jak najmniej i najmniej wartościowe. Co dla Ciebie było największym spoilerem? Przyda mi się taka opinia przy następnych recenzjach 😉
Odyn , któremu byłem skłonny uwierzyć :D ale generalnie gratuluję , super kanał!!!
@@sylwestercal1043 Dzięki za odpowiedź, rzeczywiście może, to być spoilerem. I dziękuję za słowa wsparcia 😊
Ja dopiero ogrywam pierwszego "chłopcze" na PC ;)
Super ☺ Akurat przejdziesz odczekasz trochę i będziesz mógł ograć Ragnaroka na PC 😉
Hej prawie jak Kratos,Kratoska wyglądasz 😁
Brakuje mi tylko masy i rzeźby :-D
Jezusie słodki, taka ładna dziewczyna i lubi pograć w gry. Zostań moją żoną :)
Hehe dzięki za komplement 🥰 Nie chciałbyś takiej żony, nie wiesz co się dzieje poza kamerą 😅
@@grangela 😅
Grę przeszedłem na trudnym poziomie co do upgread postaci ma pani rację na takim poziomie trzeba dobry ekwipunek dobrać
Aaa widzisz, tak właśnie mi się wydawało. Dziękuję za potwierdzenie z pierwszej ręki ;-)
skoro 1 trafila na pc to tylko kwestia czasu az 2 tez wkoncu tam trafi xd zostaje miec nadzieje ze bladborn i dimon souls kiedys rowniesz dotra ;(
Też nie mam wątpliwości co do tego, że ragnarok wyjdzie za jakiś czas na pc, więc warto poczekać, jeżeli nie masz konsoli :-) No to jest dziwne, że bladboorna jeszcze nie wrzucili, może szykują jakieś odświeżenie🤔
@@grangela a co do hadesa mialem 2 razy napisy koncowwe skonczylem grac jak pare razy podlalem ogrudek matki czy jest 3 zakonczenie ? albo inaczej czy jest cos wiecej ??
@@eralkiszahraterra7408 Nice 😎Niestety nie podpowiem Ci, czy jest jeszcze 3 zakończenie, ponieważ zaszedłeś dalej niż ja :-D
Ciekawe czy na ps4 juz jest dubbing PL zaktualizowany
jest od dawna
Czyli tak. Komu podobał się poprzednik będzie się świetnie bawić.
Kto 2018 nie lubił ten niech sobie odpuści.
Mam natomiast dwa ważne pytania.
1 Czy grę mogę przejść samymi ostrzami chaosu?
2 Czy w grze są utwory z poprzednich odsłon (Nie za Dziad of War)?
Dokładnie tak :-)
1. Nie można, ponieważ zagadki, czy też walki z niektórymi bossami wymagają użycia innej broni :-/ Ale w takich zwykłych walkach jak najbardziej możesz używać cały czas jednej broni, choć bardziej opłaca się je zmieniać w trakcie potyczki, żeby skorzystać z ich specjalnych umiejętności.
2. Szczerze pisząc, to nie wiem. Słychać podobne nuty, ale nie wiem czy są to nowe podobne utwory czy wzięte żywcem z poprzedniej części.
Pozdrawiam!
@@grangela Dzięki za info i również pozdrawiam. Choć co do pierwszego to chodziło mi o to czy są dostępne przez całą grę czy znowu trzeba zmusić kogoś by mi grał do momentu zdobycia ostrzy.
@@TheGrandeCapo Są dostępne od początku do końca ;-)
Miło się to słuch i w ogóle ale ten kobiecy słodki głośik mi zdecydowanie nie pasuje do tej tematyki , ale i tak materiał fajny i przyjemny
A dziękuję bardzo :-)
Jesteś pierwszą osobą, która stwierdziła, że mam słodki głos, ponieważ zawsze mi mówią, że mam jakiś taki zachrypnięty jak u palacza 😄
@@grangela nie powiedział bym że masz masz zachrypły głos , tylko właśnie taki słodki i pasuje do ciebie , a to nie zawsze się zdarza , zdecydowanie nadajesz sie na aktora głosowego , przyjemnie się ciebie słucha :D
@@Marshal-jw4ju Dzięki, miło mi, w szczególności, że sporo osób piszę, że mam jednak okropny flegmatyczny głos, którego nie da się słuchać :-/ Ale wydaje mi się, że to po prostu kwestia gustu.
@@grangela tak. Jak najbardziej.
3:03 Atreus nie "Arteus"
Rzeczywiście mi się raz pomyliło 😅
14:28 i 16:22 - paskudny gameplayowo-fabularny spoiler w pakiecie z brakiem głębszej eksploracji mechaniki ;]
Cześć, dzięki za opinie :) Rozumiem, że chodziło Ci o to, że pokazałam włócznie? Jeżeli tak, to trochę się wytłumaczę tym, że stwierdziłam że nie jest to duży spoiler jeżeli nie podają kontekstu np. dlaczego taka broń została stworzona i też nie pokazuje jej w walce, choć i tak moim zdaniem nie byłby to jakieś złe, bo jest to część rozgrywki. Natomiast co masz na myśli z brakiem głębszej eksploracji mechaniki? Byłaby to dla mnie pomocne przy następnych recenzjach 😊
@@grangela stwierdziłaś, iż Draupnir nie umywa się do ostrz Chaosu, czy Lewiatana. Otóż, nie. Widziałem gameplaye, gdzie odpowiednio dopakowany Draupnir czynił na polu walki solidną rozpierduchę np. przy atakach runicznych oraz dystansowych i spokojnie jest na równi z Toporem, czy Ostrzami. Ale to tylko moje skromne zdanie ;)
@@604psysutra604 Wydaje mi się, że nawet zwykły patyk w rękach pro gracza może być zabójczą bronią :-D Mi jako leszczowi, fajnie się grało Draupnirem, ale jakoś nie czułam takiej mocy jak w przypadku podstawowych broni, niemniej rzeczywiście źle to trochę ujęłam w recenzji.
Nie da się słuchać jej ciumkania
xD
Sluchac sie tego nie da
Mógłbyś podać chociaż dlaczego, to wtedy mogłabym coś poprawić w swoich kolejnych materiałach, a tak to nie traktuję Twojego komentarza na poważnie