Dziękuję za kolejny film 😊 Cieszy się moje serce, gdy widzę uśmiech na Twojej twarzy 😁 a w Twoich oczach radość, szczęście i nadzieję 😍 Życzę duuuuużo zdrowia i dalszego optymizmu 😊 Żyj pięknie ❤ Pozdrawiam cieplutko ❤
Dzięki, że chcesz się z innymi dzielić swoimi doświadczeniami! To BARDZO cenne! Niestety między innymi dlatego, że chociażby z mojego doświadczenia informowanie pacjenta o drodze leczenia itp. jest na kiepskim poziomie ... Spędziłam w zeszłym tygodniu 7 h na onkologii( pewnie to i tak nie tak dużo jak na takie miejsce) jednak dowiedziałam się znacznie więcej dzięki Tobie czy artykułom naukowym niż od lekarzy.
Jestem już 24 lata po operacji tarczycy raka brodawczaka z usunięciem z jednej strony szyi już zajętych przez raka węzłów chłonnych. Przeszłam dużo. Cały czas jestem pod kontrolą w specjalistycznym szpitalu. Każdemu życzę dużo wiary w siebie i optymizmu, ponieważ to, oprócz wiary w Boga jest najlepszym lekarstwem. Pozdrawiam wszystkich zainteresowanych.
Widać ze jesteś świetną osibą Ja mam biopsje za tydzień i od tygodnia odkąd się przez przypadek dowiedziałam o guzkach na usg nie mogę jeść , śpię ale chodzę jak robot bezpluciowo i się modlę . Mam nadz ze będzie dobrze , Tobie tez tylko zdrowia zycze ❤
po 2-3 tygodniach "idzie do pracy" .... co ma powiedziec jednoozobowy przedsiebiorca ktory pracuje praktycznie caly czas, ja nawet gdy trafilem do szpitala w stanie krytycznym w czasach jedynej "wystepujacej" choroby swiata mialem w torbie laptopa i juz nastepnego dnia kontynuowalem zlecenia dla klientow bo niestety, nie moglem sie polozyc tak jak kazdy normalny czlowiek do szpitala i sie leczyc bo kosztow niestety nie pokryje mi ZUS na wszystko trzeba zarabiac 24/7. Poczujcie wiec sytuacje takich osob ktore oprocz traficznej sytuacji w ktorej trafiaja do szpitala musza jeszcze w trakcie takiego pobytu nie mowiac o tym ze po praktycznie od razu - pracowac i zarabiac pieniadze na zycie, rodzine, koszty ....dlatego przedsiebiorcy w tym kraju to "najzdrowsza" chyba grupa spoleczna (((: jak trafia do lekarza to juz w stanie krytycznym, cudem uszedlem z zyciem, kazdego dnai widzialem wyjezdzajace czarne worki z oddzialu, nawet z mojej sali ... ale moim zdaniem nie warto od razu stawiac sie na przegranej pozycji mimo beznadziei sytuacji ktora nas otacza, naprawde nie dawano mi wielkich nadziei na to ze wyjde z tego przybytku na wlasnych nogach, anestezjolog nie dal mi zludzen ze mam duze szanse, i ze mam wykonywac pewne cwiczenia oddechowe na burzchu tak dlugo jak sie da kazdego dnia to jest pewna szansa ...., tak sie zawzialem ze robilem to praktycznie po pare godzin dziennie, nie wiem jednak czy byla to zasluga tego czy leczenia ktore w zasadzie ograniczalo sie do antybiotykoterapii i tlenu .... ale wyszedlem z tego pomimo tego ze nie moglem sie w pelni skoncentrowac na tym aby dochodzic spokojnie do zdrowia bo musialem tez pracowac ...... ale chcialbym wszystkim osobom ktore ida do szpitala i maja ciezka sytuacje dodac odrobine otuchy ze pomimo beznadziei sytuacji niewielkich szans naprawde nie zawsze to musi sie potoczyc w tak tragicznym kerunku, badzcie dobrej mysli nie poddawajcie sie od razu, trzeba walczyc.
A u mnie juz 22 lata po dwoch operacjach raka tarczycy. Nigdy nie myslalam, ze moge umrzec. Zawsze mialam uczucie, ze bede zyc. I nawet po wielu latach urodzilam zdrowego chlopczyka.
Jutro 16.09.2024 jadę na wizytę przedoperacyjną za dwa lub najpóźniej trzy tygodnie będę operowana Ufam i wieżę w Opatrzność Bożą chociaż nie ukrywam że bardzo się boję. Pozdrawiam
Dziękuję za podzielenie się swoimi obawami. Rozumiem, że diagnoza raka brodawkowatego tarczycy może budzić wiele lęków i niepokoju. To ważne, aby podchodzić do tego tematu z należytą powagą - regularne kontrole, również te po wycięciu, oraz stres, który im towarzyszy, są realnymi wyzwaniami, dlatego nie można tego bagatelizować. Jednocześnie Twoje komentarze ugruntowują mnie w przekonaniu, że warto było podjąć decyzję o nagraniu tych filmów. Choć czasem zastanawiałem się, czy nie było to zbyt osobiste, to wiem teraz, że takie treści mogą być potrzebne i pomocne. Życzę Ci dużo zdrowia i siły na dalszej drodze. Jeśli będziesz potrzebować wsparcia lub informacji, jestem tutaj, aby pomóc.
W poniedziałek minie dwa tygodnie od mojej operacji ... Czekam na wyniki histo. W biopsji VI grupa . W marcu jodowanie .. dobrze Cię widzieć ! Pozdrawiam
Jak pani się czuje ? Ja usuniętą miałam 3 tygodnie temu tarczycę i okazało się że rak brodawkowaty. Radjojodowanie dopiero mam na października ponieważ nie ma miejsc. Boję się czy ten termin nie będzie za odległy czy tak może być . Pozdrawiam 🌞
Za 2 dni mam wizytę u lekarza endokrynologa chirurga prywatnie , do którego polecił mi pójść mój endokrynolog z NFZ i który przekazał mi informacje , że mam IV stopień klasyfikacji guza , boje się
Od posta minęło już parę miesięcy, ale może ktoś kto tu zajrzy będzie ciekawy, czego jest to oznaka. Mrowienia i drętwienia to powód utraty wapnia bo operacji. Które powinno być wówczas suplementowane. U mnie w szpitalu codziennie o to pytali, czy nie mam mrowień.
Dziękuje Ci za ten film, moja siostra dowiedziała się o takiej samej diagnozie.Jest mi ciężko ale tym filmem dodałeś mi otuchy.
Cieszę się, że mogłem pomóc :)
Dziękuję za kolejny film 😊 Cieszy się moje serce, gdy widzę uśmiech na Twojej twarzy 😁 a w Twoich oczach radość, szczęście i nadzieję 😍 Życzę duuuuużo zdrowia i dalszego optymizmu 😊 Żyj pięknie ❤ Pozdrawiam cieplutko ❤
Dziękuję bardzo :) Pozdrawiam i życzę dużo zdrowia :)
Dzięki, że chcesz się z innymi dzielić swoimi doświadczeniami! To BARDZO cenne! Niestety między innymi dlatego, że chociażby z mojego doświadczenia informowanie pacjenta o drodze leczenia itp. jest na kiepskim poziomie ... Spędziłam w zeszłym tygodniu 7 h na onkologii( pewnie to i tak nie tak dużo jak na takie miejsce) jednak dowiedziałam się znacznie więcej dzięki Tobie czy artykułom naukowym niż od lekarzy.
Dziękuję za miłe słowa :) A co do informowania przez lekarzy... Taka niestety smutna prawda :( Życzę Ci dużo zdrowia!
Jestem już 24 lata po operacji tarczycy raka brodawczaka z usunięciem z jednej strony szyi już zajętych przez raka węzłów chłonnych. Przeszłam dużo. Cały czas jestem pod kontrolą w specjalistycznym szpitalu. Każdemu życzę dużo wiary w siebie i optymizmu, ponieważ to, oprócz wiary w Boga jest najlepszym lekarstwem. Pozdrawiam wszystkich zainteresowanych.
Tak! Dużo optymizmu i przede wszystkim zdrowia! Dziękuję za ten komentarz ❤
Widać ze jesteś świetną osibą
Ja mam biopsje za tydzień i od tygodnia odkąd się przez przypadek dowiedziałam o guzkach na usg nie mogę jeść , śpię ale chodzę jak robot bezpluciowo i się modlę .
Mam nadz ze będzie dobrze , Tobie tez tylko zdrowia zycze ❤
Bardzo dziękuję za miłe słowa i życzenia! Ja Ci też życzę dużo zdrowia i spokoju!
Nie każdy guzek jest rakiem
Dziękuję 🌞
Pozdrawiam 🌞
GOD bless you ! 👌👌👌
Miło Cię widzieć w kolejnym filmie
Twoje oczy dzisiaj wyglądają zupełnie inaczej 😊same się śmieją
Ja jestem na początku tej drogi 😢
po 2-3 tygodniach "idzie do pracy" .... co ma powiedziec jednoozobowy przedsiebiorca ktory pracuje praktycznie caly czas, ja nawet gdy trafilem do szpitala w stanie krytycznym w czasach jedynej "wystepujacej" choroby swiata mialem w torbie laptopa i juz nastepnego dnia kontynuowalem zlecenia dla klientow bo niestety, nie moglem sie polozyc tak jak kazdy normalny czlowiek do szpitala i sie leczyc bo kosztow niestety nie pokryje mi ZUS na wszystko trzeba zarabiac 24/7. Poczujcie wiec sytuacje takich osob ktore oprocz traficznej sytuacji w ktorej trafiaja do szpitala musza jeszcze w trakcie takiego pobytu nie mowiac o tym ze po praktycznie od razu - pracowac i zarabiac pieniadze na zycie, rodzine, koszty ....dlatego przedsiebiorcy w tym kraju to "najzdrowsza" chyba grupa spoleczna (((: jak trafia do lekarza to juz w stanie krytycznym, cudem uszedlem z zyciem, kazdego dnai widzialem wyjezdzajace czarne worki z oddzialu, nawet z mojej sali ... ale moim zdaniem nie warto od razu stawiac sie na przegranej pozycji mimo beznadziei sytuacji ktora nas otacza, naprawde nie dawano mi wielkich nadziei na to ze wyjde z tego przybytku na wlasnych nogach, anestezjolog nie dal mi zludzen ze mam duze szanse, i ze mam wykonywac pewne cwiczenia oddechowe na burzchu tak dlugo jak sie da kazdego dnia to jest pewna szansa ...., tak sie zawzialem ze robilem to praktycznie po pare godzin dziennie, nie wiem jednak czy byla to zasluga tego czy leczenia ktore w zasadzie ograniczalo sie do antybiotykoterapii i tlenu .... ale wyszedlem z tego pomimo tego ze nie moglem sie w pelni skoncentrowac na tym aby dochodzic spokojnie do zdrowia bo musialem tez pracowac ...... ale chcialbym wszystkim osobom ktore ida do szpitala i maja ciezka sytuacje dodac odrobine otuchy ze pomimo beznadziei sytuacji niewielkich szans naprawde nie zawsze to musi sie potoczyc w tak tragicznym kerunku, badzcie dobrej mysli nie poddawajcie sie od razu, trzeba walczyc.
A u mnie juz 22 lata po dwoch operacjach raka tarczycy. Nigdy nie myslalam, ze moge umrzec. Zawsze mialam uczucie, ze bede zyc. I nawet po wielu latach urodzilam zdrowego chlopczyka.
Witam jak się TERAZ czujesz
Jutro 16.09.2024 jadę na wizytę przedoperacyjną za dwa lub najpóźniej trzy tygodnie będę operowana
Ufam i wieżę w Opatrzność Bożą chociaż nie ukrywam że bardzo się boję.
Pozdrawiam
Dziękuję za podzielenie się swoimi obawami. Rozumiem, że diagnoza raka brodawkowatego tarczycy może budzić wiele lęków i niepokoju. To ważne, aby podchodzić do tego tematu z należytą powagą - regularne kontrole, również te po wycięciu, oraz stres, który im towarzyszy, są realnymi wyzwaniami, dlatego nie można tego bagatelizować.
Jednocześnie Twoje komentarze ugruntowują mnie w przekonaniu, że warto było podjąć decyzję o nagraniu tych filmów. Choć czasem zastanawiałem się, czy nie było to zbyt osobiste, to wiem teraz, że takie treści mogą być potrzebne i pomocne.
Życzę Ci dużo zdrowia i siły na dalszej drodze. Jeśli będziesz potrzebować wsparcia lub informacji, jestem tutaj, aby pomóc.
W poniedziałek minie dwa tygodnie od mojej operacji ... Czekam na wyniki histo. W biopsji VI grupa . W marcu jodowanie .. dobrze Cię widzieć ! Pozdrawiam
Jak pani się czuje ?
Ja usuniętą miałam 3 tygodnie temu tarczycę i okazało się że rak brodawkowaty. Radjojodowanie dopiero mam na października ponieważ nie ma miejsc. Boję się czy ten termin nie będzie za odległy czy tak może być .
Pozdrawiam 🌞
Prawdopodobnie będę miała operację usunięcia tarczycy z powodu licznych guzów wielkość 5 cm aż się boję pomyśleć co wyjdzie w wyniku biopsji
Za 2 dni mam wizytę u lekarza endokrynologa chirurga prywatnie , do którego polecił mi pójść mój endokrynolog z NFZ i który przekazał mi informacje , że mam IV stopień klasyfikacji guza , boje się
Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Jestem z Tobą!
@@martinpuzio jestem już miesiąc po operacji , raka nie znaleziono , tarczyca wycięta cała z 4 st nowotworu , dochodzę do siebie .
Dzięki za film. Czy operacji odczuwałeś mrowienia, drętwienia rąk, twarzy? Jestem kilka dni po zabiegu i mam takie dolegliwości. Dzięki za odpowiedź.
Nie przypominam sobie takich dolegliwości poza drętwieniem szyi.
Od posta minęło już parę miesięcy, ale może ktoś kto tu zajrzy będzie ciekawy, czego jest to oznaka. Mrowienia i drętwienia to powód utraty wapnia bo operacji. Które powinno być wówczas suplementowane. U mnie w szpitalu codziennie o to pytali, czy nie mam mrowień.
@@xsanderson07dziękuję za informacje jestem przed operacją