U nas pojemnik na chusteczki mega się sprawdza (na stale tez po 1 u dziadków).Zwykly,najprostszy, kupiony z chusteczkami w Rossmannie,kluczem jest wklad....U nas najlepiej sprawdzają się chusteczki Happy Bella classic (soft juz bardziej się kleją i "wychodzą w grupach). Zazwyczaj kupuje na allegro,cenowo spoko.
My też mamy takie zwyczajne z Rossmanna. Próbowaliśmy kilka różnych chusteczek i zawsze grupowo wychodziły. Może jakieś koślawe paluchy mamy, albo co :)
Mam ten sam wózek i jak na razie (pół roku) u nas się sprawdza, właśnie przeszliśmy na spacerówki na płasko bo gondole już za małe. Fakt zajmuje sporo miejsca w bagażniku
Gondole się sprawdzały u nas. Właśnie dopiero wersja spacerowa sprawiła, że chcieliśmy ten wózek spalić na stosie. Nie dość, że topornie się ta spacerówka prowadziła, to jeszcze była wywrotny i kilka razy prawie doszło do tragedii - wywrócenia wózka - bo przez źle ułożony punkt ciężkości potrafił stanąć dęba na krawężniku.
Rożki, organizer do łóżeczka (ostatecznie rzeczy były wszędzie tylko nie tam) , spodenki typu jeansy i eleganckie koszule z kołnierzykami dla chłopców (trzeba być sadystą żeby w to ubierać dzieci...) i też opaski i sukienki dla, dziewczyn - córka opasek nie nosi do tej pory, bo ją wkurzają a ma już 3 lata. Sukienki zaczęła nosić dopiero jak zaczęła chodzić i to też tylko od święta - na co dzień raczej przeszkadzają :)
u nas tez smoczka brak, podgrzewacz ze wzgledu na kp tez oddalam, pojemnik na chusteczki mam z aliexpres i sa megaaaaaa mam ich kilkanaście! a do wanieniki lezaczek miekki z zallegro za 9zł nega nam ułatwił! super :) ale resztę tak jak mowisz to zbedne rzeczy :) a flanelowe pieluchy używam jako ręcznik kuchenny i sa megaaaa
Serio niedrapki? Położna z która rodziłam sama powiedziała żeby absolutnie dziecku ich nie zakładać bo w ten sposób poznaje świat i kazała zdjac. To był jedyny raz, zaraz po porodzie kiedy syn miał je na sobie. Szpital wymagał smoczek ? Jezu… dziwny szpital…
Szpital, szpitalowi nie równy. Zabawne jest nawet to że w czasie kiedy rodziłam ten szpital znajdował się na 3 pozycji w województwie fundacji rodzić po ludzku. Dzisiaj ten szpital zajmuje 10 miejsce. Także ten... 🙄
Moja położna wytłumaczyła to tym, żeby założyć je tylko i wyłącznie na pobyt w szpitalu. I że wystarczy 1 para. W szpitalu, jak wiadomo, są bakterie i chodzi o to by dziecko po prostu nie zadrapało się na buzi i żeby nie doszło do jakiegoś nadkażenia (tak wiem, jak to brzmi... Szpital i zarazaki ale naprawdę to największe wylęgarnie wszelkiego rodzaju syfu, niestety, nawet na położnictwie). Tylko i aż tyle. Dla mnie akurat to logiczne wytłumaczenie.
A co Wam się nie sprawdziło?
U nas pojemnik na chusteczki mega się sprawdza (na stale tez po 1 u dziadków).Zwykly,najprostszy, kupiony z chusteczkami w Rossmannie,kluczem jest wklad....U nas najlepiej sprawdzają się chusteczki Happy Bella classic (soft juz bardziej się kleją i "wychodzą w grupach). Zazwyczaj kupuje na allegro,cenowo spoko.
My też mamy takie zwyczajne z Rossmanna. Próbowaliśmy kilka różnych chusteczek i zawsze grupowo wychodziły. Może jakieś koślawe paluchy mamy, albo co :)
Mam ten sam wózek i jak na razie (pół roku) u nas się sprawdza, właśnie przeszliśmy na spacerówki na płasko bo gondole już za małe. Fakt zajmuje sporo miejsca w bagażniku
Gondole się sprawdzały u nas. Właśnie dopiero wersja spacerowa sprawiła, że chcieliśmy ten wózek spalić na stosie. Nie dość, że topornie się ta spacerówka prowadziła, to jeszcze była wywrotny i kilka razy prawie doszło do tragedii - wywrócenia wózka - bo przez źle ułożony punkt ciężkości potrafił stanąć dęba na krawężniku.
@@Madarki. No my dopiero zaczynamy, chłopcy mają po 8kg więc wszystko przed nami, ale w piwnicy już czeka "zwykła" spacerówka
Rożki, organizer do łóżeczka (ostatecznie rzeczy były wszędzie tylko nie tam) , spodenki typu jeansy i eleganckie koszule z kołnierzykami dla chłopców (trzeba być sadystą żeby w to ubierać dzieci...) i też opaski i sukienki dla, dziewczyn - córka opasek nie nosi do tej pory, bo ją wkurzają a ma już 3 lata. Sukienki zaczęła nosić dopiero jak zaczęła chodzić i to też tylko od święta - na co dzień raczej przeszkadzają :)
U nas rożki akurat sie sprawdziły :) co do reszty popieram całkowicie :)
u nas tez smoczka brak, podgrzewacz ze wzgledu na kp tez oddalam, pojemnik na chusteczki mam z aliexpres i sa megaaaaaa mam ich kilkanaście! a do wanieniki lezaczek miekki z zallegro za 9zł nega nam ułatwił! super :) ale resztę tak jak mowisz to zbedne rzeczy :) a flanelowe pieluchy używam jako ręcznik kuchenny i sa megaaaa
My flanelowych pieluch używany jako śliniaków dla dziewczyn :)
Serio niedrapki? Położna z która rodziłam sama powiedziała żeby absolutnie dziecku ich nie zakładać bo w ten sposób poznaje świat i kazała zdjac. To był jedyny raz, zaraz po porodzie kiedy syn miał je na sobie. Szpital wymagał smoczek ? Jezu… dziwny szpital…
Szpital, szpitalowi nie równy. Zabawne jest nawet to że w czasie kiedy rodziłam ten szpital znajdował się na 3 pozycji w województwie fundacji rodzić po ludzku. Dzisiaj ten szpital zajmuje 10 miejsce. Także ten... 🙄
Moja położna wytłumaczyła to tym, żeby założyć je tylko i wyłącznie na pobyt w szpitalu. I że wystarczy 1 para. W szpitalu, jak wiadomo, są bakterie i chodzi o to by dziecko po prostu nie zadrapało się na buzi i żeby nie doszło do jakiegoś nadkażenia (tak wiem, jak to brzmi... Szpital i zarazaki ale naprawdę to największe wylęgarnie wszelkiego rodzaju syfu, niestety, nawet na położnictwie). Tylko i aż tyle. Dla mnie akurat to logiczne wytłumaczenie.
4:13 u nas tak samo
Przynajmniej też nie przeżywałaś potem wojny o odstawienie smoczka 😎
1😄
Drudzy 😅