Jeśli chodzi o rutyny w Gothic I, to jako dziecko zrobiło na mnie wrażenie rutyna strażników świątynnych których można było spotkać w drodze do starej kopalni jak szli po wydzielinę pełzaczy. To chyba jedyna taka sytuacja, że jacyś NPC w Gothic I tak się przemieszczali
Jest jeszcze rutyna Snafa robiącego potrawkę z Wrzoda, ale ją zobaczysz tylko z kamer, bo Bezim nie podejdziesz tak szybko do nich. No i jeszcze arena w SO, czy ryżowi w NO idą spać... Z niemieckiej wersji masz przyjście na koncert In Extremo.
O trójeczce można dużo mówić, ale faktem jest że kobiety w końcu zaczęli wyglądać jak ludzie i w końcu mają na głowie coś co przypomina włosy a nie kask
@@sebastianskrzypczak4686 racja, a zarazem błąd 😁 racja jeśli chodzi o podstawkę, błąd jeśli chodzi o najświeższe patche 😉 grałem ostatnio z cp, qp i czymś tam jeszcze, tych kobiet 'wojowniczek' było dla mnie aż za dużo, a chłopy najczęściej grube to przy garach, coś podobnego... To efekt zliberalizowania Niemiec jak nic 🤣
Imo starusieńki Oblivion miał lepsze rutyny niż skyrim. Mogły się zmieniać zależnie od dnia tygodnia, pogody, tego czy jakiś npc żyje czy nie żyje, czy jakieś zadanie jest aktywne a i sporo było rutyn wyjątkowych, służących budowaniu świata, można było np usłyszeć plotki że jakaś postać ma romans z jakąś inną i nakryć je razem w łóżku
Artur morgan ma blad wlosy XD Fajny material i porownanie do innych gier. Choc pochylilbym sie dodac gry 2D i ta imitacja virtualnego zycia (jakos sie nazwyalo wlasnie virtual „wlasnie cos” chyba pierwsza gra miala to lureof the temples czy cos tego typu - lata wczesne 90 bodajze) Pozdrawiam❤
spoko materiał, ja też zwracam zawsze uwagę na otoczenie, kocham wiedźmina za te wszystkie rubaszne żarty i śmieszne hasełka które słyszymy przemierzając świat 😁 sam wstając rano często powtarzam sobie słynne "kolejny dzień, i znowu to samo" 😂 życzę zdrówka a artur morgan ma blond włosy😉
można mówić wiele ale jest kilka rzeczy wspólnych dla wied.xmina gotihica i skyrima w każdej z wymienionych można mieć wrażenie że "wieśniacy" mają gorzje ja tam zauważyłem że każdy bez wyjatku ciągle popija powietrze z kufla czy ciągle je tę samą potrawę w nieskończoność oraz ma ciągle świeże jedzenie w beczkach szafkach na stole nigdy się nie psuje jakby wyeliminować przestępstwa i potwory to w każdej z tych gier żyło by się wspaniale
RDR2 to jest kuriozum tych wszystkich rutyn, bardzo dobrze wykonane do tego stopnia że chłop jak je obiad to normalnie widać jak kroi, pałaszuje i znika z talerza wszystko to odchodzi, albo rąbie drewno to jak postoimy i popatrzymy to faktycznie to drzewo jest coraz bardziej pocięte aż w końcu spada, w przeciwieństwie do tych "nieskończonych" rutyn gdzie chłop 5 godzin obgryza kawałek bułki albo cały dzień rąbie jedno drzewo to taka gra robi niesamowite wrażenie
Siema giekeusz, dzięki za filmik bez lokowania produktu trwającege 3 minuty (1/4 filmiku), a Twoje stare intro bardziej mi się podobało, nie żeby to było złe sle tamto było zajebiste
6:56 film nawet ciekawie leciał aż do tego momentu.. tu widać polskość i fan bojowanie wiedźminowi wychłodzi na wierzch. miasta niżby żyją .. ale poza tym że postacie na ciebie Reginą i rzucą jakimś tekstem jest to sztuczne aż do bólu. poczciwy gothic robił to lepiej. wchodząc do miasat w wiedxinie czujesz się jak na planie filmowym.. wszyscy biegają i udają że coś robią.. i okej w gothicu można to było wybaczyć bo to starsza gra .. ale by gothic robił lepiej to co w więdlinie powinno być najważniejsze? łowca potforów ponienien do miast zaglądać epizodycznie.. wpadać między zleceniami na kilka piwek i by przepuścić ciężko zarobione oreny podczas gry w kości.. a głównie powinien spędzać czas w lasach, na bezdrożach tam gzie będzie mógł zarobić.. jak lasy wyglądały w starusieńkim gothicu? tu wilki ganiały kretoszczury , tam coś z cienia warczę, tam cieniostwór śpi a tam coś poluje.. drzewojady dziobały lub polowały n krwiopijcę .. las żył .. a w nocy? budziły się cieniostwory a inne zwierzęta szły spać.. a jak to wygląda w wiedźinie? potwory biegają w kółko czekając aż gracz podejdzie, nawet nie udaja ze rzerują lub coś robią .. od stoją lub chodzą w kółko.. nie ma nic bardziej imersyjnego niż leśna fałna której cykl życiowy podczas obserwacji sprowadza się tylko do podejścia do krzaka .. potem do drzewa potem do krzaka i tak w kółko.. to samo zwierzęta .. jedno nie spłoszą się nawet jak je zaczniesz palić czy rąbać mieszem inne zamaist polować na siebie na wzajem są jedynie chodzącym exspem który na widok człowieka się rzuci by dać się pochlastać mieczem a na widok typowego dla siebie pożywienia nawet nie splunie
Bardzo dziękuję za komentarz! Odniosę się do kilku kwestii. Wiedźmin 3 to zupełnie inny typ gry niż Gothic. Wiedźmin kładzie bardziej nacisk na narrację. Ciężko, żeby taki Geralt w głównej mierze mógł latać tylko po lasach i bezdrożach robiąc to co zwykły, typowy, szary wiedźmin na szlaku :D Tak jak napisałem - fabuła jest bardzo narracyjna i skupiamy się tutaj głównie na postaci, która w tym świecie jest dosyć znana. Głównie z tego, że jest zawodowym tropicielem i chodzącą legendą. Multum ballad powstało z jego przygód. Ciężko by było nawet przedstawić go w takim sielankowym wydaniu - zwłaszcza, że wydarzenia z trzeciej odsłony tyczą stricte tematu jego bliskich. Co do życia leśnej fauny to w wiedźminie faktycznie większość potworów ma ustalone wzorce zachowań. Jednak pomimo to wiedźmin wprowadza wiele elementów, które dodają głębi, jak chociażby różnorodne środowiska i detale w ekosystemach. W filmie skupiłem się głównie na temacie rutyn postaci, czyli NPC'tów w wioskach, miastach. Akurat ja nie odczuwałem nigdy jakbym krążył po planie filmowym, bo często można było spotkać wiele rozmów pomiędzy innymi postaciami jak chociażby ta, która została wyznaczona w filmie - 8:53. No i oprócz nich było wiele random eventów na które też mogliśmy się natknąć co prowadziło czasami do jakiegoś mniejszego lub większego zadania pobocznego. Co do Gothica to dodam, że sama gra była na pewno przełomowa w swoich czasach i do dzisiaj wiele rzeczy nas zaskakuje jeśli chodzi o ciekawe mechaniki czy rozwiązania. Jeszcze raz dziękuję za podzielenie się swoją opinią - takie dyskusje pomagają dostrzec różne perspektywy co cenią gracze w różnych tytułach!
Jeżeli chodzi o rutyny, to obyczaj grę Majesty the fantasy Kingdom sim i Majesty 2 the fantasy Kingdom sim.... Tam jest fajna rutyna i ogólnie klimat...
Geekeuszu, czy grałeś w Kingdom Come Deliverance? Świetna gra z immersją w świat średniowiecznych Czech. Jeżeli nie grałeś, bardzo polecam. P.S. Artur Morgan tak jak Corristo ma blond włosy
Dzięki wielkie za opinię. Z muzyką zawsze mam największy problem, bo nie umiem jej dobrać do tematyki filmu xD Będę nad tym główkował i może uda mi się coś sensownego znaleźć :D
Jeśli chodzi o rutyny w Gothic I, to jako dziecko zrobiło na mnie wrażenie rutyna strażników świątynnych których można było spotkać w drodze do starej kopalni jak szli po wydzielinę pełzaczy. To chyba jedyna taka sytuacja, że jacyś NPC w Gothic I tak się przemieszczali
Jest jeszcze rutyna Snafa robiącego potrawkę z Wrzoda, ale ją zobaczysz tylko z kamer, bo Bezim nie podejdziesz tak szybko do nich.
No i jeszcze arena w SO, czy ryżowi w NO idą spać... Z niemieckiej wersji masz przyjście na koncert In Extremo.
Jak to z Wrzoda? 😂
@@gerardmielcarek6857 pooglądaj sobie ciekawostki z Gothic 1, jak się zacznie 4 rozdział to co się stanie jak podejdziesz do SO.
Mogłeś dodać jeszcze to że w Wiedźminie 3 można dowiedzieć się ciekawych rzeczy z rozmów NPC. np. o pochowanym wiedźminie w Białym Sadzie.
W Gothicu też, np, że jej mąż uważa inaczej
Komentarz dla zasiegu!
Bardzo lubię temat rutyn postaci w grach. Uważam że jedne z najlepszych gier korzystających z tego rozwiązania są rzecz jasna gry z serii Hitman.
W sumie - nie pomyślałem o Hitmanie, ale faktycznie tam też postacie mają swój harmonogram :D
O trójeczce można dużo mówić, ale faktem jest że kobiety w końcu zaczęli wyglądać jak ludzie i w końcu mają na głowie coś co przypomina włosy a nie kask
Ja prawie zawsze zapominam czy w G3 są w ogóle jakiekolwiek kobiety.
w gothicu 3 to kobiet prawie nie ma XD
@@sebastianskrzypczak4686 racja, a zarazem błąd 😁 racja jeśli chodzi o podstawkę, błąd jeśli chodzi o najświeższe patche 😉 grałem ostatnio z cp, qp i czymś tam jeszcze, tych kobiet 'wojowniczek' było dla mnie aż za dużo, a chłopy najczęściej grube to przy garach, coś podobnego... To efekt zliberalizowania Niemiec jak nic 🤣
@@sebastianskrzypczak4686 są nieistotne
Bardzo dobry materiał jak zawsze
Nie pamietam jakim cudem, ale w Faring udalo mi sie daaaawno temu uaktywnić na bezim animacje podnoszenia kamienia tak jak to robią niewolnicy.
to kamień młyński, podnosisz go, gdy masz odpowiednio dużo siły
Imo starusieńki Oblivion miał lepsze rutyny niż skyrim. Mogły się zmieniać zależnie od dnia tygodnia, pogody, tego czy jakiś npc żyje czy nie żyje, czy jakieś zadanie jest aktywne a i sporo było rutyn wyjątkowych, służących budowaniu świata, można było np usłyszeć plotki że jakaś postać ma romans z jakąś inną i nakryć je razem w łóżku
Nie bardzo grałem w Obliviona, ale z tego co piszesz to faktycznie brzmi to bardzo ciekawie :D
Ciekawy materiał, pozdrawiam
Dziękuję i również pozdrawiam!
Artur morgan ma blad wlosy XD
Fajny material i porownanie do innych gier. Choc pochylilbym sie dodac gry 2D i ta imitacja virtualnego zycia (jakos sie nazwyalo wlasnie virtual „wlasnie cos” chyba pierwsza gra miala to lureof the temples czy cos tego typu - lata wczesne 90 bodajze)
Pozdrawiam❤
spoko materiał, ja też zwracam zawsze uwagę na otoczenie, kocham wiedźmina za te wszystkie rubaszne żarty i śmieszne hasełka które słyszymy przemierzając świat 😁 sam wstając rano często powtarzam sobie słynne "kolejny dzień, i znowu to samo" 😂 życzę zdrówka a artur morgan ma blond włosy😉
Dziękuję bardzo!
można mówić wiele
ale jest kilka rzeczy wspólnych dla wied.xmina gotihica i skyrima
w każdej z wymienionych można mieć wrażenie że "wieśniacy" mają gorzje
ja tam zauważyłem że każdy bez wyjatku ciągle popija powietrze z kufla czy ciągle je tę samą potrawę w nieskończoność oraz ma ciągle świeże jedzenie w beczkach szafkach na stole nigdy się nie psuje
jakby wyeliminować przestępstwa i potwory to w każdej z tych gier żyło by się wspaniale
Jak zawsze fajny materiał, pozdro
RDR2 to jest kuriozum tych wszystkich rutyn, bardzo dobrze wykonane do tego stopnia że chłop jak je obiad to normalnie widać jak kroi, pałaszuje i znika z talerza wszystko to odchodzi, albo rąbie drewno to jak postoimy i popatrzymy to faktycznie to drzewo jest coraz bardziej pocięte aż w końcu spada, w przeciwieństwie do tych "nieskończonych" rutyn gdzie chłop 5 godzin obgryza kawałek bułki albo cały dzień rąbie jedno drzewo to taka gra robi niesamowite wrażenie
Kolosalny budżet robi swoje.
Siema giekeusz, dzięki za filmik bez lokowania produktu trwającege 3 minuty (1/4 filmiku), a Twoje stare intro bardziej mi się podobało, nie żeby to było złe sle tamto było zajebiste
Dobry materiał
6:56 film nawet ciekawie leciał aż do tego momentu.. tu widać polskość i fan bojowanie wiedźminowi wychłodzi na wierzch.
miasta niżby żyją .. ale poza tym że postacie na ciebie Reginą i rzucą jakimś tekstem jest to sztuczne aż do bólu. poczciwy gothic robił to lepiej. wchodząc do miasat w wiedxinie czujesz się jak na planie filmowym.. wszyscy biegają i udają że coś robią.. i okej w gothicu można to było wybaczyć bo to starsza gra .. ale by gothic robił lepiej to co w więdlinie powinno być najważniejsze? łowca potforów ponienien do miast zaglądać epizodycznie.. wpadać między zleceniami na kilka piwek i by przepuścić ciężko zarobione oreny podczas gry w kości.. a głównie powinien spędzać czas w lasach, na bezdrożach tam gzie będzie mógł zarobić.. jak lasy wyglądały w starusieńkim gothicu? tu wilki ganiały kretoszczury , tam coś z cienia warczę, tam cieniostwór śpi a tam coś poluje.. drzewojady dziobały lub polowały n krwiopijcę .. las żył .. a w nocy? budziły się cieniostwory a inne zwierzęta szły spać.. a jak to wygląda w wiedźinie? potwory biegają w kółko czekając aż gracz podejdzie, nawet nie udaja ze rzerują lub coś robią .. od stoją lub chodzą w kółko.. nie ma nic bardziej imersyjnego niż leśna fałna której cykl życiowy podczas obserwacji sprowadza się tylko do podejścia do krzaka .. potem do drzewa potem do krzaka i tak w kółko.. to samo zwierzęta .. jedno nie spłoszą się nawet jak je zaczniesz palić czy rąbać mieszem inne zamaist polować na siebie na wzajem są jedynie chodzącym exspem który na widok człowieka się rzuci by dać się pochlastać mieczem a na widok typowego dla siebie pożywienia nawet nie splunie
Bardzo dziękuję za komentarz! Odniosę się do kilku kwestii.
Wiedźmin 3 to zupełnie inny typ gry niż Gothic. Wiedźmin kładzie bardziej nacisk na narrację. Ciężko, żeby taki Geralt w głównej mierze mógł latać tylko po lasach i bezdrożach robiąc to co zwykły, typowy, szary wiedźmin na szlaku :D Tak jak napisałem - fabuła jest bardzo narracyjna i skupiamy się tutaj głównie na postaci, która w tym świecie jest dosyć znana. Głównie z tego, że jest zawodowym tropicielem i chodzącą legendą. Multum ballad powstało z jego przygód. Ciężko by było nawet przedstawić go w takim sielankowym wydaniu - zwłaszcza, że wydarzenia z trzeciej odsłony tyczą stricte tematu jego bliskich.
Co do życia leśnej fauny to w wiedźminie faktycznie większość potworów ma ustalone wzorce zachowań. Jednak pomimo to wiedźmin wprowadza wiele elementów, które dodają głębi, jak chociażby różnorodne środowiska i detale w ekosystemach. W filmie skupiłem się głównie na temacie rutyn postaci, czyli NPC'tów w wioskach, miastach. Akurat ja nie odczuwałem nigdy jakbym krążył po planie filmowym, bo często można było spotkać wiele rozmów pomiędzy innymi postaciami jak chociażby ta, która została wyznaczona w filmie - 8:53. No i oprócz nich było wiele random eventów na które też mogliśmy się natknąć co prowadziło czasami do jakiegoś mniejszego lub większego zadania pobocznego.
Co do Gothica to dodam, że sama gra była na pewno przełomowa w swoich czasach i do dzisiaj wiele rzeczy nas zaskakuje jeśli chodzi o ciekawe mechaniki czy rozwiązania.
Jeszcze raz dziękuję za podzielenie się swoją opinią - takie dyskusje pomagają dostrzec różne perspektywy co cenią gracze w różnych tytułach!
W G2 dodali chyba animacje szczania, Rod chyba ją miał XD
I rupert. O 13 szczał pod murem miejskim. Też raz dziennie sikał karczmarz z placu wisielców
Jeżeli chodzi o rutyny, to obyczaj grę Majesty the fantasy Kingdom sim i Majesty 2 the fantasy Kingdom sim.... Tam jest fajna rutyna i ogólnie klimat...
Fajny materiał
Rutyna Diego w Gothic 1 gdy w nocy idzie usiasc w zawalonej wieży
Zostawiam fajny komentarz by zmotywować do dalszego działania!
Wiedzmin 3
Rdr 2
Skyrim
Kingdom come
❤❤❤
Zrób film w którym pokazujesz wszystkie npc które używają animacji sikania.
Ale się pewien Łysy gotikowiec znowu przyczepi XD
12:24 Jorvski ma blond włosy 😅
:D
Geekeuszu, czy grałeś w Kingdom Come Deliverance? Świetna gra z immersją w świat średniowiecznych Czech. Jeżeli nie grałeś, bardzo polecam.
P.S. Artur Morgan tak jak Corristo ma blond włosy
Grałem, ale niestety bardzo dawno i niewiele pamiętam :D
@@GEEKeusz zachęcam do zagrania jeszcze raz. Są już zapowiedzi 2 części gry :D
3:38 Najsłabsi niewolnicy w Gothic 3 be like: Są źle traktowani i są jacyś tacy chudzi ale 6-paka na brzuchu mają.
Modele postaci, twarzy to po prostu tragedia :D
@@GEEKeusz Nie no, są okej ale po prostu są gigachadami
Jak wyglądałby świat Obcego w wykonaniu Piranii?
To jest dobre pytanie. Myślę, że byłoby ciekawie :D
7:36 ale się błyska
Morgan blondowłosy :P.
Gothic w momencie premiery raczej robił wrażenie swoimi rutynami.
Na sto procent wtedy robił wrażenie :D
🎯
Artur morgan ma blad włosy
Kim są jaszczuroludzie?
jakiś fajny komentarz
Ciekawy temat ale powinieneś pomyśleć nad zmianą muzyki w tle, całkowicie wytrąca z klimatu i przez to odwraca za bardzo uwagę od filmu.
Dzięki wielkie za opinię. Z muzyką zawsze mam największy problem, bo nie umiem jej dobrać do tematyki filmu xD Będę nad tym główkował i może uda mi się coś sensownego znaleźć :D
Zdróweczka, a Morgan ma blond włosy
Dziękuję bardzo! Już jestem zdrowy, więc można działać :D
Pierwszy (super materiał)
Ahahhahahahaahhahaha
siemanko
Siema!
W gothicu brakuje dzieci
Byq Ty co chwile chory jesteś 😅
Ostatnio właśnie coraz częściej, ale może teraz jak będzie gorąco to nie będzie mnie tak chwytało :D
Tajemnica o której wszyscy wiedzą 😊