Jedna z fajniejszych wypowiedzi jaka słyszałem na temat myślistwa . Z szacunkiem do źle wypowiadających się na temat łowów proszę zastanowić się czy my sami robimy wszystko zgodnie z naturą i swoim sumieniem a potem oceniajmy innych .
Interesujący wywiad. Szkoda, że nadal stereotypem myśliwego są ludzie fotografujący się na tle martwej zwierzyny, mówiące o pasji łowiectwa a nie osoby takie jak Pana Krzysztof
Osobiście uważam, że czepianie się myśliwych bo zabijają zwierzęta jest bardzo płytkie. Jakby nie patrzeć: myśliwy również je dokarmia, a także pomaga rolnikom poprzez zmniejszanie ryzyka zniszczenia upraw (ludzie z miast często nie wiedzą jakie szkody potrafią wyrządzić chociażby dziki). Argumenty w stylu "ale to pole to był kiedyś las od tych dzików więc mogą niszczyć uprawy" proszę zachować dla siebie, po pozwolę sobie zauważyć, że dom lub mieszkanie to również był kiedyś las. Pozdrawiam, darzbór.
Też uważam, że jest to najbardziej humanitarna forma zabijania zwierząt jak kiedyś. Zwierzę ma szansę przetrwać jak to w naturze, natomiast w rzeźni niestety nie ma.
Nawet ja choć odrobinę się interesuje myślistwem wyciągnąłem sporo ciekawostek z tego filmu .Trzeba takie rzeczy częściej nagłaśniać bo ludzie z reguły nie mają kompletnie wiedzy na ten temat i przez to myślistwo jest zle postrzegane...
Witam, jestem właśnie przed drzwiami myślistwa i bardzo chciałabym zaczerpnąć dokładnej wiedzy od profesjonalistów mam nadzieję, że ta książka bardzo by mi pomogła w drodze by stać się dobrym myśliwym pozdrawiam
Bardzo pieknie, ale chcąc być myśliwym to trzeba mieć to coś bo żadna książka nie zastąpi pasii i zamilowana do przyrody i ludzi a także szacunku i zaangazowania w to co się robi
Czy zarabiając średnia krajową opłaca się interesować stażem czy trzask pękającej dupy po ogarnięciu tematu od strony finansowej będzie słychać po drugiej stronie globu?
Jak każda pasja (narty, motocykle, wędkarstwo, łowiectwo - czemukolwiek się przyjrzysz) wiąże się z jakimiś kosztami. Ale w każdej z tych dziedzin możesz wybrać mercedesa lub coś budżetowego i też będziesz zadowolony 🤷♂️
GUN TV PL z poziomu zwykłego Janusza można być motocyklista ale stojąc z boku myślistwo sprawia wrażenie sportu z wyższym minimalnym progiem wejścia. Będę drążyć temat i nabędę książkę.
@@armin444 Łowiectwo może sprawiać takie wrażenie ale tak nie jest. Samo zdobycie uprawnień czyli kursy, egzaminy, wizyty u lekarzy itp. chyba max w 4 tysiącach powinno się zamknąć. Jeśli chodzi o broń, optykę, auto terenowe (sam nie posiadam ale lepiej kiedyś kupić jak się nie chce raz w roku zawieszenia wymieniać 😀), ubrania itp. to tak jak było powiedziane można mieć mercedesa albo np. poloneza, jak się ma ograniczony budżet to nawet sama broń używana kupisz za kilka stówek choć nawet nowa i dobra jak CZ jest w cenie do 3 tysięcy więc zależy kto ile chce wydać 😉
Witaj, całość wyliczeń które są potrzebne do wejścia w łowiectwo podana jest w książce. Kilka tysięcy złotych wystarczy na wszelkie formalności. Potem zostaje kwestia tego ile możesz przeznaczyć na wyposażenie - jak wszędzie może wejść w szalone kwoty ;)
Na pierwszym miejscu zaangażowanie i to nie finansowe w danym kole łowieckim ale takie na maxa. Ja tak zrobiłem i dzisiaj jestem członkiem koła łowieckiego 😁. Jeśli człowiek bardzo mocno czegoś pragnie można to osiągnąć.
Większość myśliwych których znam są w tym środowisku dla znajomości,dobrze wiemy że nie ma tam przypadkowych ludzi jest to bardzo dobre towarzystwo do nowych kontaktów
Tytuł absolutnie z dupy. No i jak taki zwykły Kowalski ma niby zostać tym myśliwym? Gość pierniczy od rzeczy co powinni robić myśliwi jak już zostaną myśliwymi. I ,że jak się już jest tym myśliwym to można sobie ze swoim dziadkiem na polowanie iść i będzie fajnie. No pewnie,że będzie fajnie. Nawet zajebiście... tylko,że ja jestem Januszem co nie ma dziadka myśliwego i wogòle nikt nie poluje u mnie w rodzinie, nie jestem też super bogaty i nie mam znajomości w żadnym kole ani nigdzie. A chciałbym polować. Co mam robić??? Bardziej się takiego poradnika spodziewałem, zamiast gościa co opowiada jacy to myśliwi są fajni no i wogòle och i ach. No a bez nich, to by dopiero było, tyle robią dobrego.. żenua..
W wywiadzie są wystarczające informacje. Jeślu cię to faktycznie interesuje to już dawno byś odwiedził stronę PZŁ i przeczytał co trzeba zrobić, żeby zostać myśliwym. Nie trzeba mieć żadnych znajomości, ani nie trzeba być bogatym.
wytrzymałem do 4 minuty . Słysze tylko CIĘŻKA PRACA , CIĘŻKA PRACA . Rzucanie pustych słów . Gość z nadwaga opowiada o ciężkiej pracy . Wiem ze jest jeden kraj gdzie tez tak ciężko jeden gość pracuje ... i jako jedyny od ciężkiej pracy ma nadwagę .. to Korea Północna
Dzięki takiej "gadce" lisy włażą do kurników w biały dzień i duszą naraz po kilkadziesiąt kur, a w miastach dziki przewracają jeżdżące na rowerach dzieci. Mam nadzieję, że za lat dziesięć nie będziemy już musieli słuchać takich pogadanek, a łowiectwo nie będzie pokoleniową rozrywką tych z lat pięćdziesiątych ub.w. Łowiectwo powinno być powiązane z posiadaniem terenu na którym żyje i żeruje zwierzyna.
W Norwegii też były takie bajery przed wojną by myślistwo było dla bogatych. Po wojnie to sie zmieniło. Kurs 5h x6dni i egzamin z podstaw. Praktyki uczysz sie od starszych kolegów podczas polowania albo sam. 600tys myśliwych w 5mln kraju. Z czego 200tys poluje bo reszta albo jest zarobiona albo rodzina albo poluje raz może dwa razy w roku i co najwyżej upolują pół litra na noc w Hycie. Logika ich jest taka że im wiecej ludzi ma broń tym lepiej strzelają w wojsku. Wasza logika jest taka jakby ludzie mieli przed uzyskaniem prawa jazdy odbywać roczny staż. Dlaczego nie 2 albo 3? To jest chore. Nie dziwcie sie ze w Polsce jest patologia z posiadaniem broni bo sami ja współtworzycie. W Polsce to nawet statystyk nie ma ile było wypadków z dzikimi zwierzętami. I tak, jestem myśliwym, kwity międzynarodowe z NO.
@@peterbrick9368 kolego - w Norwegii jest mniej niż 200 tys myśliwych. Na 600 tys szacuje się liczbę posiadaczy broni. Praktycznie Norwegia różni się od Polski owym stażem, ale też zakresem jako small lub big game. W Norwegii myśliwi nie maja tylu obowiązków jak w Polsce. Trudno wiec jest bezposrednio porownac te systemy. Staz uwazam za bardzo potrzebna sprawe. Patrzac na styl Twojego wpisu utwierdzam się w przekonaniu, ze badania psychologiczne do pozwolenia na broń, to wlasciwa droga.
@@darekdarek1617 no i jeszcze kwestia urbanizacji i ilość terenów zielonych - w Polsce wygląda to dużej gorzej co działa na popularyzację łowiectwa. Darz Bór!
Większość osób wie jak to wygląda od drugiej strony, a robienie sztucznej otoczki wokół tematu jest bardzo słabym pomysłem. Kreowanie wspaniałego świata myśliwych żenada..... Jakieś rytuały, odbywanie starzy pomoc zwierzęta i inne bzdety może dzieci w to uwierzą. Zaniedlugo będziemy dziękować na kolanach że są myśliwi no bez nich natura sobie nie poradzi. Hahhah żenuła po francusku
Twoja wypowiedź świadczy o tym, że nie masz bladego pojęcia o tym, czym jest łowiectwo. Pytaniem nie jest, czy natura poradzi sobie bez myśliwych. Pytanie jest, czy ludzie sobie poradzą bez myśliwych.
@@darekdarek1617 To oświeć nas czym jest to "mistyczne" łowiectwo jak właśnie położeniem się w krzakach i palnięcie z 200 metrów do nic nie spodziewającego się zwierza. I jeszcze tacy ktoaie nazywają się myśliwymi... eksterminatorzy to odpowiedni termin
@@igoring5717 w łowiectwie nie ma mistycyzmu. W łowiectwie jest dużo ciężkiej pracy o której nie masz pojęcia, bo koncentrujesz się na samym strzelaniu, które zajmuje mniej niż jeden procent tego co robią myśliwi.
@@darekdarek1617 to była przenośnia .... rzucasz jakieś ogólniki bez pokrycia, jaka ciężka praca? Konkrety poproszę a nie bajania. A i nie mów mi o "pracach" stażystów bo wyrzucanie worka zboża pod ambonę i strzelenie to głodnego zwierzaka to żadna ekologia, honor tylko zwykłe łajdactwo
Kolega nie doniesie na kolegę, że na selekcji odstrzelił nie to co trzeba, a papier przyjmie wszystko więc nie ma co ludziom mydlić oczu, że jest inaczej. Następnie cytuję "broń służy do zabijania" . Proponuję takie słowa uzgodnić z towarzystwem mówiącym, że broń służy do obrony. Mięso upolowanych zwierząt jest rzadko spotykane i niech tak zostanie
Broń nie służy do zabijania ani obrony. Broń jest. Poprostu jest i od Ciebie zależy czy ubijesz nią kotleta, wbijesz gwoździa czy bd strzelał..... samochód też mozesz mieć i nim nie jeździć bo np. kolekcjonujesz...
Jedna z fajniejszych wypowiedzi jaka słyszałem na temat myślistwa . Z szacunkiem do źle wypowiadających się na temat łowów proszę zastanowić się czy my sami robimy wszystko zgodnie z naturą i swoim sumieniem a potem oceniajmy innych .
Super artykuł dużo się dowiedziałem dzięki
Super materiał Serdecznie pozdrawiam
Interesujący wywiad. Szkoda, że nadal stereotypem myśliwego są ludzie fotografujący się na tle martwej zwierzyny, mówiące o pasji łowiectwa a nie osoby takie jak Pana Krzysztof
Osobiście uważam, że czepianie się myśliwych bo zabijają zwierzęta jest bardzo płytkie. Jakby nie patrzeć: myśliwy również je dokarmia, a także pomaga rolnikom poprzez zmniejszanie ryzyka zniszczenia upraw (ludzie z miast często nie wiedzą jakie szkody potrafią wyrządzić chociażby dziki). Argumenty w stylu "ale to pole to był kiedyś las od tych dzików więc mogą niszczyć uprawy" proszę zachować dla siebie, po pozwolę sobie zauważyć, że dom lub mieszkanie to również był kiedyś las. Pozdrawiam, darzbór.
Też uważam, że jest to najbardziej humanitarna forma zabijania zwierząt jak kiedyś. Zwierzę ma szansę przetrwać jak to w naturze, natomiast w rzeźni niestety nie ma.
Dokarmiam żeby było więcej i zabijam żeby było mniej - inteligentny inaczej
@@wawrzyniecpruski9679 Dziękuję za uświadomienie mnie, że zwierzęta rozmnażają się poprzez spożywanie pokarmu. Jak widać Minecraft bawi i uczy.
Nawet ja choć odrobinę się interesuje myślistwem wyciągnąłem sporo ciekawostek z tego filmu .Trzeba takie rzeczy częściej nagłaśniać bo ludzie z reguły nie mają kompletnie wiedzy na ten temat i przez to myślistwo jest zle postrzegane...
Bardzo wartościowy wywiad. Teraz wiem jak dużo nie wiem i z chęcią dowiem się więcej.
Witam, jestem właśnie przed drzwiami myślistwa i bardzo chciałabym zaczerpnąć dokładnej wiedzy od profesjonalistów mam nadzieję, że ta książka bardzo by mi pomogła w drodze by stać się dobrym myśliwym pozdrawiam
PRZEZ BŁĄD TECHNICZNY NASZA PREMIERA Z WCZORAJ ZNIKNĘŁA Z YT. CAŁY FILM JESZCZE RAZ DZISIAJ :)
A ja już udostępniłem na FB i teraz lipa, smutek, żal i rozpacz! ;-)
Nic to, udostępniłem raz jeszcze. Pozdro znad morza ;)
Świetny wywiad
Bardzo pieknie, ale chcąc być myśliwym to trzeba mieć to coś bo żadna książka nie zastąpi pasii i zamilowana do przyrody i ludzi a także szacunku i zaangazowania w to co się robi
Gdzie jest link do książki się pytam się ??? ;)
Czy jest w planach wywiad z panem Jackiem (Ad Arma)?
Fajnie fajnie ;) teraz na polowanie ;)
Czy zarabiając średnia krajową opłaca się interesować stażem czy trzask pękającej dupy po ogarnięciu tematu od strony finansowej będzie słychać po drugiej stronie globu?
Jak każda pasja (narty, motocykle, wędkarstwo, łowiectwo - czemukolwiek się przyjrzysz) wiąże się z jakimiś kosztami. Ale w każdej z tych dziedzin możesz wybrać mercedesa lub coś budżetowego i też będziesz zadowolony 🤷♂️
GUN TV PL z poziomu zwykłego Janusza można być motocyklista ale stojąc z boku myślistwo sprawia wrażenie sportu z wyższym minimalnym progiem wejścia. Będę drążyć temat i nabędę książkę.
@@armin444 Łowiectwo może sprawiać takie wrażenie ale tak nie jest. Samo zdobycie uprawnień czyli kursy, egzaminy, wizyty u lekarzy itp. chyba max w 4 tysiącach powinno się zamknąć. Jeśli chodzi o broń, optykę, auto terenowe (sam nie posiadam ale lepiej kiedyś kupić jak się nie chce raz w roku zawieszenia wymieniać 😀), ubrania itp. to tak jak było powiedziane można mieć mercedesa albo np. poloneza, jak się ma ograniczony budżet to nawet sama broń używana kupisz za kilka stówek choć nawet nowa i dobra jak CZ jest w cenie do 3 tysięcy więc zależy kto ile chce wydać 😉
Witaj, całość wyliczeń które są potrzebne do wejścia w łowiectwo podana jest w książce. Kilka tysięcy złotych wystarczy na wszelkie formalności. Potem zostaje kwestia tego ile możesz przeznaczyć na wyposażenie - jak wszędzie może wejść w szalone kwoty ;)
@@armin444 nie zniechęcaj się. Szacunek za chęci zgłębiania tematu.
Inne spojrzenie na temat łowiectwa. Ciekawe.
To nie jest inne spojrzenie. To jest wlaśnie łowiectwo. Niestety istniejw cała masa fałszywych mitów na ten temat.
Poproszę o tytuł książki.
Teraz już wiem jak ważną rolę pełni mysliwy.
Na pierwszym miejscu znajomości
Na pierwszym miejscu zaangażowanie i to nie finansowe w danym kole łowieckim ale takie na maxa.
Ja tak zrobiłem i dzisiaj jestem członkiem koła łowieckiego 😁.
Jeśli człowiek bardzo mocno czegoś pragnie można to osiągnąć.
Czy mysliwi zarabiają w jakiś sposob?
Nie
Większość myśliwych których znam są w tym środowisku dla znajomości,dobrze wiemy że nie ma tam przypadkowych ludzi jest to bardzo dobre towarzystwo do nowych kontaktów
jak każde "towarzystwo" - mniej lub bardziej.
Jest Pan w błędzie.
Ale najlepiej nie zostawać
A jeszcze dawniej polowało się łukami dzidami itd wiec …..
Tytuł absolutnie z dupy. No i jak taki zwykły Kowalski ma niby zostać tym myśliwym? Gość pierniczy od rzeczy co powinni robić myśliwi jak już zostaną myśliwymi. I ,że jak się już jest tym myśliwym to można sobie ze swoim dziadkiem na polowanie iść i będzie fajnie. No pewnie,że będzie fajnie. Nawet zajebiście... tylko,że ja jestem Januszem co nie ma dziadka myśliwego i wogòle nikt nie poluje u mnie w rodzinie, nie jestem też super bogaty i nie mam znajomości w żadnym kole ani nigdzie. A chciałbym polować. Co mam robić??? Bardziej się takiego poradnika spodziewałem, zamiast gościa co opowiada jacy to myśliwi są fajni no i wogòle och i ach. No a bez nich, to by dopiero było, tyle robią dobrego.. żenua..
W wywiadzie są wystarczające informacje. Jeślu cię to faktycznie interesuje to już dawno byś odwiedził stronę PZŁ i przeczytał co trzeba zrobić, żeby zostać myśliwym. Nie trzeba mieć żadnych znajomości, ani nie trzeba być bogatym.
Ja też byłem Januszem, a dzisiaj poluję.
Niema zwierzyny drobnej bo populacja lisa jest ogromna
Lis to też zwierzyna drobna.
wytrzymałem do 4 minuty . Słysze tylko CIĘŻKA PRACA , CIĘŻKA PRACA . Rzucanie pustych słów . Gość z nadwaga opowiada o ciężkiej pracy . Wiem ze jest jeden kraj gdzie tez tak ciężko jeden gość pracuje ... i jako jedyny od ciężkiej pracy ma nadwagę .. to Korea Północna
Czy ty serio uważasz NADWAGĘ (w dodatku nie wiedząc czy ona jest czy nie) jako argument zaprzeczający wiedzy?
Głupsze argumentu nie słyszałem xD
Zwierzyna czarna to ptactwo😂😂😂
Dzik i muflon.
Dzięki takiej "gadce" lisy włażą do kurników w biały dzień i duszą naraz po kilkadziesiąt kur, a w miastach dziki przewracają jeżdżące na rowerach dzieci.
Mam nadzieję, że za lat dziesięć nie będziemy już musieli słuchać takich pogadanek, a łowiectwo nie będzie pokoleniową rozrywką tych z lat pięćdziesiątych ub.w.
Łowiectwo powinno być powiązane z posiadaniem terenu na którym żyje i żeruje zwierzyna.
Ułamek czego?!!
Czego z wypowiedzi gościa nie zrozumiałeś?
Gdzie wy nie polujecie????!!!#
Chory człowiek. Te wszystkie patologiczne staże wymagania i procedury sa po to by zniechecic przecietnego Kowalskiego.
Nie, po to by przeciętny Kowalski wiedział co robi ☝️😎
Jeśli taki staż i owe "procedury" Cię odstraszają, to raczej nie powinieneś zostać myśliwym.
W Norwegii też były takie bajery przed wojną by myślistwo było dla bogatych. Po wojnie to sie zmieniło. Kurs 5h x6dni i egzamin z podstaw. Praktyki uczysz sie od starszych kolegów podczas polowania albo sam. 600tys myśliwych w 5mln kraju. Z czego 200tys poluje bo reszta albo jest zarobiona albo rodzina albo poluje raz może dwa razy w roku i co najwyżej upolują pół litra na noc w Hycie. Logika ich jest taka że im wiecej ludzi ma broń tym lepiej strzelają w wojsku. Wasza logika jest taka jakby ludzie mieli przed uzyskaniem prawa jazdy odbywać roczny staż. Dlaczego nie 2 albo 3? To jest chore. Nie dziwcie sie ze w Polsce jest patologia z posiadaniem broni bo sami ja współtworzycie. W Polsce to nawet statystyk nie ma ile było wypadków z dzikimi zwierzętami. I tak, jestem myśliwym, kwity międzynarodowe z NO.
@@peterbrick9368 kolego - w Norwegii jest mniej niż 200 tys myśliwych. Na 600 tys szacuje się liczbę posiadaczy broni. Praktycznie Norwegia różni się od Polski owym stażem, ale też zakresem jako small lub big game. W Norwegii myśliwi nie maja tylu obowiązków jak w Polsce. Trudno wiec jest bezposrednio porownac te systemy. Staz uwazam za bardzo potrzebna sprawe. Patrzac na styl Twojego wpisu utwierdzam się w przekonaniu, ze badania psychologiczne do pozwolenia na broń, to wlasciwa droga.
@@darekdarek1617 no i jeszcze kwestia urbanizacji i ilość terenów zielonych - w Polsce wygląda to dużej gorzej co działa na popularyzację łowiectwa. Darz Bór!
Większość osób wie jak to wygląda od drugiej strony, a robienie sztucznej otoczki wokół tematu jest bardzo słabym pomysłem. Kreowanie wspaniałego świata myśliwych żenada..... Jakieś rytuały, odbywanie starzy pomoc zwierzęta i inne bzdety może dzieci w to uwierzą. Zaniedlugo będziemy dziękować na kolanach że są myśliwi no bez nich natura sobie nie poradzi. Hahhah żenuła po francusku
Twoja wypowiedź świadczy o tym, że nie masz bladego pojęcia o tym, czym jest łowiectwo.
Pytaniem nie jest, czy natura poradzi sobie bez myśliwych. Pytanie jest, czy ludzie sobie poradzą bez myśliwych.
Nie zesraj sie
@@darekdarek1617 To oświeć nas czym jest to "mistyczne" łowiectwo jak właśnie położeniem się w krzakach i palnięcie z 200 metrów do nic nie spodziewającego się zwierza. I jeszcze tacy ktoaie nazywają się myśliwymi... eksterminatorzy to odpowiedni termin
@@igoring5717 w łowiectwie nie ma mistycyzmu. W łowiectwie jest dużo ciężkiej pracy o której nie masz pojęcia, bo koncentrujesz się na samym strzelaniu, które zajmuje mniej niż jeden procent tego co robią myśliwi.
@@darekdarek1617 to była przenośnia .... rzucasz jakieś ogólniki bez pokrycia, jaka ciężka praca? Konkrety poproszę a nie bajania. A i nie mów mi o "pracach" stażystów bo wyrzucanie worka zboża pod ambonę i strzelenie to głodnego zwierzaka to żadna ekologia, honor tylko zwykłe łajdactwo
Kolega nie doniesie na kolegę, że na selekcji odstrzelił nie to co trzeba, a papier przyjmie wszystko więc nie ma co ludziom mydlić oczu, że jest inaczej.
Następnie cytuję "broń służy do zabijania" . Proponuję takie słowa uzgodnić z towarzystwem mówiącym, że broń służy do obrony.
Mięso upolowanych zwierząt jest rzadko spotykane i niech tak zostanie
Broń nie służy do zabijania ani obrony. Broń jest. Poprostu jest i od Ciebie zależy czy ubijesz nią kotleta, wbijesz gwoździa czy bd strzelał..... samochód też mozesz mieć i nim nie jeździć bo np. kolekcjonujesz...
"etyczny myśliwy" - oksymoron
No patrz. Dokładnie to chciałem napisać.
kłamstwo, fundament naszej cywilizacji
Etyczny myśliwy? A o "Nie zabijaj" nie słyszeli?
"Zabijanie" też można realizować w sposób etyczny.
Co za bzdury.... Nie idzie tego słuchać
Mów konkretnie w punktach i nigdzie nie idź! 🥩☄🔥
Komentarz na poziomie GW/TVN albo TVPiS
A co niby jest tą bzdurą?
@@darekdarek1617 bzdurą jest tu potok pustych słów i przeromantyzowanego fałszywego gó.....a
To po co słuchasz? Twój ekspercki komentarz jest tu potrzebny 😂😂😂😂😂😂
👎👎👎👎👎 pieprzenie. !!!!
XDD