"Dla tamtego pokolenia" - ja jestem jak widać tym pokoleniem (rocznik 76), a moi rodzice trochę starsi ;) Słodycze w moim dzieciństwie były na kartki i jadło się czekoladę po jednej kostce. A teraz rzeczywiście nie ma sensu nikomu dawać słodyczy, bo większość dzieci i nie tylko już ich dostanie za dużo. Nie mam tu na myśli osób, które cierpią niedostatek i dla nich słodycze to święto.
"Ale co zamiast słodyczy?" Kolorowanka Małe kredki Naklejki Tatuaże Spinki/gumki Mini figurki Orzechy Rodzynki/suszone owoce Jest na prawdę miliard gadżetów za grosze, z których dziecko się ucieszy.
Mój Tata rezygnował z kartek na papierosy, żeby kupić mi na święta więcej słodyczy. To była miłość!!! ( Dla niezorientowanych polecam poguglować) Teraz...nigdy! Dziecku słodkiego w ramach nagrody! A ... np. raz na MSC. Przyjeżdzał PAN Z WATĄ cukrową 😱to było Świeto. Kolejka dzieciaków na 300 metrów. Ale!!!!! Żadne dziecko nie miało nadwagi, po przyjęściu ze szkoły i odrobieniu lekcji leciało się na dwór do zmroku, a zimą dupki odmarzały i śpiki pod nosem ( było po -15) Ruch, biegi, trzepaki, itd itp.
Z tymi babciami to tak jest. Prosiłam moją mamę żeby nie dawała mojemu synowi czekolady bo potem ma zaparcia a ta to miała gdzieś, aż do momentu gdy musiał iść do toalety u niej i strasznie cierpiał wtedy zrozumiała, że to nie jest moje widzimisie, tylko troska. Teraz też syn ma problem z nadwagą i ciężko przetłumaczyć babcią żeby nie wciskały słodyczy (bo wyrośnie).
Zgadzam się! Tylko nie może to pójść w drugą stronę, gdzie na każdym kroku zakazujemy słodyczy, bo potem się to może skończyć kompulsywnym objadaniem się, bo niestety ale zakazane to zawsze smakuje najlepiej 😕
"Dla tamtego pokolenia" - ja jestem jak widać tym pokoleniem (rocznik 76), a moi rodzice trochę starsi ;) Słodycze w moim dzieciństwie były na kartki i jadło się czekoladę po jednej kostce. A teraz rzeczywiście nie ma sensu nikomu dawać słodyczy, bo większość dzieci i nie tylko już ich dostanie za dużo. Nie mam tu na myśli osób, które cierpią niedostatek i dla nich słodycze to święto.
Każdy rodzic powinien przechodzić obowiązkową edukację żywieniową. Ile by tym zaoszczędzili problemów swoim dzieciom w przyszłości...
"Ale co zamiast słodyczy?"
Kolorowanka
Małe kredki
Naklejki
Tatuaże
Spinki/gumki
Mini figurki
Orzechy
Rodzynki/suszone owoce
Jest na prawdę miliard gadżetów za grosze, z których dziecko się ucieszy.
Mój Tata rezygnował z kartek na papierosy, żeby kupić mi na święta więcej słodyczy. To była miłość!!! ( Dla niezorientowanych polecam poguglować) Teraz...nigdy! Dziecku słodkiego w ramach nagrody! A ... np. raz na MSC. Przyjeżdzał PAN Z WATĄ cukrową 😱to było Świeto. Kolejka dzieciaków na 300 metrów. Ale!!!!! Żadne dziecko nie miało nadwagi, po przyjęściu ze szkoły i odrobieniu lekcji leciało się na dwór do zmroku, a zimą dupki odmarzały i śpiki pod nosem ( było po -15) Ruch, biegi, trzepaki, itd itp.
Super! Jak zawsze w punkt, wesołych świat 🎉
Hej:) może jakiś filmik o tematyce cukrzycy w ciąży i bilansowaniu posiłków . Bardzo ciężko jest znaleść konkretny i ciekawy meterial w tym temacie ?
podziwiam za multitasking 😍
Hejka mam pytanko w jakim jadłospisie znajdę przepisy na owsianki? Z góry dziękuje za pomoc.
Zdrowych Świąt!
Wesołych! 💚
Z tymi babciami to tak jest. Prosiłam moją mamę żeby nie dawała mojemu synowi czekolady bo potem ma zaparcia a ta to miała gdzieś, aż do momentu gdy musiał iść do toalety u niej i strasznie cierpiał wtedy zrozumiała, że to nie jest moje widzimisie, tylko troska. Teraz też syn ma problem z nadwagą i ciężko przetłumaczyć babcią żeby nie wciskały słodyczy (bo wyrośnie).
Za dziecka dostawało się dużo slodyczy 😅 Super filmik!
Zgadzam się! Tylko nie może to pójść w drugą stronę, gdzie na każdym kroku zakazujemy słodyczy, bo potem się to może skończyć kompulsywnym objadaniem się, bo niestety ale zakazane to zawsze smakuje najlepiej 😕
Dokładnie :) zgadzam się z Tobą
A można to ciasto wymieszać bez miksera? Ręcznie 🤪
Jest Pani ze Śląska?
Tak :)
Jako dziecko rodzice nigdy nie wynagradzali mnie słodyczami i dziś mam 18 lat i nadal słodycze dla mnie nie są smaczne
Czyli typowo zgadza się to o czym mowię
a właśnie, gdzie kupujesz słodziki, bo ja natrafiam tylko na te takie sobie :(
faktycznie bardzo dużo słodyczy pojawia się przy wielu okazjach
Jak się zsumuję to troche jest, to prawda