takich ludzi brakuje niestety jak wy w naszym społeczeństwie, dziękuję,że jesteście i obyście działali jak najdłużej w zdrowiu i żeby funduszy nie brakowało na następne piękne projekty :) pozdrawiam serdecznie
mój wujek jeździł takim jako kierowca karetki w Proszowicach w małopolskim... taka karetka prowadziła go w ostatnią drogę w 1991 roku i żegnała go sygnałem podczas pogrzebu... jeździł też nysą.. dzięki za to co robicie...
Panie Robercie, jak Pan mówi "dojedziemy do miejsca gdzie rok temu", to myślałem, że jedziecie na Woronicza do tej ślimakowej kolumny transportu sanitarnego, gdzie stała wcześniej nyska sanitarka. Tam by pasował!
Jeszcze w późnych latach dziewięćdziesiątych takie fiaty jeździły jako obsługa przychodni na rembielińskiej na Bródnie. Pamietam je jak dziś, zawsze stały dwa, czasem nawet trzy :)
W latach 80 -tych ,mój Tato był kierownikiem w Kolumnie Transportu Sanitarnego w pewnym miasteczku ( dziś lubelskie). Ileż ja tam spędzałem czasu jako mały chłopaczek . Uwielbiałem to miejsce , z praktycznie każdym kierowcą byłem na ,,ty". Do dziś dnia doskonale pamiętam specyfikę tego miejsca . Piękne to wspomnienia ... Jeśli chodzi o kroplówkę w Fiacie 125p , pamiętam że był do tego specjalny metalowy stelaż na zewnątrz auta , mocowany do bocznej szyby , w tylnych drzwiach , ewentualnie do rynienki dachu...
Przepiękna karetka! Gratulacje! Dwie uwagi (obie do Mikołaja) - cylindry we fiatowskim DOHC liczy się jak najbardziej od przodu (zawsze od rozrządu), a do silnika 115C za cholerę nie wlewa się 4.5 lita (!!!) oleju. Maksymalnie przy suchym układzie 4 litry, w praktyce 3.7 - 3.8 litra podczas wymian.
@@utek1984 4 litry to pojemność suchego układu. Tutaj silniki "fiatowskie/ polonezowskie" nie różnią się, mimo odmiennego układu smarowania - btw. bardzo niedocenione unowocześnienie.
Kiedys tablice mial dobre brakowala jednej literki K na koncu poczatku Rejestracji hehe. Lubie Pana bardzo. Pan bo 88 rok jestem. Dzieki za wszystko. Taki kanal to skarb. A i Bejca sie nawet znalazla. Pozdro, zdrowka bo Zycie ludzkie to najwieksza wartosc. Święte Slowa. Pomyslnosci 🤪💯👊💥🔥
na takim ambulansie się uczyłem, miałem okazje naprawiać w nim wszystko, łącznie z kapitalką silnika i skrzyni, zawiech, osprzęt, wszystko, nawet nierozbieralne webasto rozebrałem, i wszystko bez komputera, kawałek dechy przykładało się do silnika i do ucha i mówił do ciebie co go boli, cudo, ustawianie rozrządu, zapłon, wszytko przysłowiowo za pomocą śrubokręta, młotka i kombinerek, jak maluch
To karetka kolejowa wiec pociag musial byc w tle :) Dziekuje za jej uratowanie. Byc moze to ona kiedys wiozla mnie do szpitala. kolejowego we Wroclawiu. Pozdrawiam i duchowo wspieram - byla kolejara wroclawianka.
2:17 W silniku DOHC FIAT nr cylindrów też liczy się od frontu (np FIAT 124, 131, 132, ARGENTA). Po pewnych przeróbkach można założyć do nich głowicę tzw. "obróconą" z nowszych (TIPO, CROMA), ale nr cylindrów zostają nadal jak były. Nie wiem skąd takie przeświadczenie Pana mechanika.
Jak na auto, które ma tyle lat i w dodatku 8 lat wrastało w krzakach to efekt bomba. :) Piękny jest, oby tak dalej. Miło widzieć, że nawiązujecie współprace, ja dalej będę jednak męczyć o Patronite, bo też chce dorzucać cegiełkę. :D Pozdrawiam serdecznie.
pomysł na przegląd karet na przestrzeni lat jest M E G A !!! Trzymam kciuki ,żeby po powrocie w muzeum powstały takie wystawy tematyczne - karetki, radiowozy itd... Było by to super ciekawe ja zaś ze swojej strony chętnie pomogę w doborze i kompletacji w tych pojazdach środków łączności czyli radiostacji w zależności od marki lat a nawet położenia geograficznego danej stacji pogotowia
tez kocham stare klasyczne samochody mialem malucha od ojca z82 roku export holandia ale oddalem go na czesci za grosze gdybym wiedzial ze wy macie takie klasyki oddalbym go wam ale dlugo przed wami go mialem ale podziwiam was za zapal oraz ratowanie naszego dorobku narodowego oraz zapraszam na mojego you tuba zasubskrybowac tez uwielbiam stare klasyki czytam rozne czasopisma i mega sie was oglada z serdecznymi pozdrowieniami i rosniecia w sile z muzeum i pokazanie dalej wspanialych klasykow oraz macie zuka z mojej wsi kocialkowa gorka w ktorej meszka moja rodzina wiec dlatego uwielbiam was ogladac i pana wiedze z checia bym do was dolaczyl do waszego graciarskiego zespolu sam uwielbiam co stare anie nowe naszpikowane elektronka jak to mowia wasz slogan ;graty daja rade z sedecznymi pozdrowieniami m5peja.
Pozdr piekny fiacik .Zacny materiał a egzemplarz o tyle zacny że raz że to sanitarka a takich 125p w tej wersji uchowało się nie wiele do naszych czasów a tym bardziej wyjatkowa jest bo to licencyjny egzemplarz .
Niezła sztuka z tego będzie! Moje kombi 125 też paliło na dotyk:) Raz tylko pomyliłem kable po zmianie świec i mieliłem go przez parę minut gdy nie chciał nagle zapalić...na szczęscie zajarzyłem w parę minut o co biega
Wyśmienicie Panie Robercie i całą Ekipo! Gratuluję i dziękuję. Dla mnie filmy są bardzo dobrze zrobione. Tak ma być. Nic nie zmieniajcie i nie dajcie się namówić na zmiany. Pociąg też super. Najlepszego!
Dobrze, że karetka nie została wyremontowana, tylko odświeżona i nadaje się do jazdy, bo fabrycznie nowe i tak mało kto miał szansę zobaczyć, a jednak to mają być wspomnienia. Dobra robota :) Suma liczb z żółtych, czarnych i czerwonych tablic to 46, mówiąc oczywiście tylko o obu Fiatach :)
Wspaniała praca Panowie!!! Jestem pełen podziwu, wiem doskonale jak trudne, kosztowne i czasochłonne są naprawy starych aut.!!! Według moich obliczeń suma to 166.😀 Pozdrawiam serdecznie👍👍👍
Brawo Panowie. Aż się łezka w oku kręci oglądając te Wasze "Graty". Lubię oglądać Wasze filmy i te"wycacane inaczej Graty". Jak będę miał możliwość, to odwiedzę Muzeum. Pozdrawiam serdecznie
Świetny jest ten samochód i taką karetką sam kiedyś jechałem i sam mam Fiacika dospszedania 126p 652 Export z 1994 za 7.800 zł pozdrawiam twórcę tego filmiku mile i serdecznie 👍👍👍👍
Suma tablic, jeżeli licząc dosłownie wszystkie co się pojawiły (czyli podwójne też, widoczne z przodu i z tyłu auta), to wychodzi razem 143 jak na moje oko :) P.S super robota z tymi wszystkimi autami :)
Wspaniałą robota.pieniadze powinny być przyznawane z państwa.te grosze co ma władza dla nich to nic,ale dla historii motoryzacji to bardzo dużo.Jak wrócę do kraju to dostaniecie nowe radio milicyjne Elfir z głośnikami co daje sygnały dźwiękowe. Na pewno Wam się należy i przyda.pozdrawiam Maciej
Witam odcinek jak zwykle super,a jeśli chodzi o sumę cyfr na tablicach (oczywiście liczone zarówno przód jak i tył jeśli był widoczny ) to tak : 146 wliczając kawałek tablicy widoczny w 17:36 , 162 wliczając dobrze widoczne tablice niebieskiego Peugeota z 27:05, natomiast 167 jeśli dobrze rozszyfrowaliśmy tablicę z 43:31 podczas powtórnego wyjazdu karetki (35V),której kawałek już był widoczny w 17:36... ale możemy się mylić,bo strasznie dużo skamuflowanych tych blaszek;).Dzięki za fajną robotę którą wykonujecie. Pozdrawiamy
Więc po przeliczeniu cyfr z Warsztatu to będzie 100 z kawałkiem tablicy widocznym przy spuszczaniu oleju (3), natomiast jeśli dobrze rozszyfrowałem numer przy powtórnym wyjeździe karetki z warsztatu(z tablicy opartej o szafkę-35V)to będzie to 105...
Tablice z Wrocławia. Nie wiem jak w reszcie kraju ale we Wrocławiu tablice z literą na końcu numeru jak dobrze pamiętam należały do przedsiębiorstw państwowych. Jako wroclawianin jestem ciekawy jego historii w tym mieście ale to już pewnie nie do ustalenia. We Wrocławiu na ul. Armii Krajowej jest siedziba Wojewódzkiej kolumny transportu sanitarnego z nowoczesnym jak na wtedy parkingiem piętrowym. Pamiętam jak przez okna było widać właśnie 125p i nysy . Były też avie ale zwykle dostawcze.
Odnośnie trzymania kroplówki za oknem - był czechosłowacki serial "Sanitka", w którym (jeśli dobrze pamiętam po trzydziestu kilku latach - w pierwszym odcinku) była o tym mowa. Co prawda nie chodziło o dużego fiata, ale problem szczególnie przy opadach analogiczny . Zamontowali sobie specjalny wieszak na rynience. Ciekawe czy u nas też były takie projekty racjonalizatorskie. Trzymam kciuki za doprowadzenie do gotowości do służby.
Świetna robota, ja płukanki i inne produkty Liquy Moly stosuje w nowych i starych moich autach. Bardzo są pomocne i polecam. Przez Was i mnie dopada chęć na zakup takiego podobnego klasyka😀
sentyment , jezdziłem takim w latach 80 i 90 , no i nysą ,, R ,, oj ratowało . innych sprzętów nie było . 91r pierwszy TRAFIK na ,, R,, przyszedł i chodził na zmiane z NYSA bo tylko jeden zespół dostał nowego TRAFICA . Pozdrawiam
Gdyby nie to, że moja ciocia pracowała w kadrach służby zdrowia i miała znajomości, to ja w 1994 roku w wieku 5 lat, zszedłbym z tego świata. Nie każdy miał jeszcze wtedy telefon stacjonarny, a gdzie tu marzyć o komórce... Miałem ostre zapalenie krtani i się dusiłem. Ciocia wezwała ich służbową karetkę i załoga przyjechała właśnie takim dużym fiatem. Pani Doktor zaryzykowała dla mnie swoją kariere, podając mi pavulon, żeby gardło się rozluźniło i przestałem się dusić. Później zostałem zawieziony tą karetką do szpitala. Tyle lat minęło, a ja nadal to pamiętam, chociaż o tym, że potraktowano mnie pavulonem dowiedziałem się dopiero kilka lat temu, było to trzymane w tajemnicy, w kręgu samych zainteresowanych
Pewnie już za późno, ale zostawię komentarz dla zasięgu :) Według mnie suma wszystkich cyfr tablic w warsztacie to 89. A dopatrzyłem się: WN 60W WN 60W WRA 017T WN 96W WN 96W WN 78V RZE 3894 PS. Minął już rok, a wydaje się jakby to było góra parę tygodni temu.
31:24 Ja i z innej beczki. W mieście Warszawa takie stare budynki jak w tle, czy stare piękne budynki na których tle często przedstawia samochody Złomnik, czy Mikiciuk i inni. Zresztą dużo w Warszawie dziennikarzy i youtuberów motoryzacyjnych prezentuje samochody na tle starych zniszczonych budynków. Wszystkie te stare budynki doprowadzane są takiego stanu, po to żeby je wyburzać. Miasto ich nie remontuje i nie ma pomysłu jak je wykorzystać. Deweloperzy wykupują tereny i na ich miejsca powstają setki nowoczesnych osiedli, z tysiącami jednakowych budynków. Najgorsze w tym jest to że przez takie działanie nasza stolica traci charakter, miasto upodabnia do dziesiątek podobnych miast. Gdzieś na prowincji kraju ciężko jest zburzyć budynek który zagraża życiu przez to że grozi zawaleniem, jeżeli trzyma na nim rękę konserwator zabytków, a Warszawie mam wrażenie że to wszystko szybko i zgrabnie przebiega, aż za szybko i za zgrabnie. Choćby spójrzcie co się stało z budynkami FSO, a co na ich miejscu powstanie? Kolejne jedno do drugiego podobne osiedle. A przy okazji burzą Warszawę którą po wojnie cała Polska odbudowywała.
Wybór osobowych kombi na karetki wynikał z szybkosci tych samochodów. Kiedyś nie było korków i czas dotarcia do szpitala był wynikiem osiągów samochodu i sprawności szofera. Fiat był o wiele szybszy od Nyski która przy nim ledwo powłóczyła kołami. Mój Dziadek był kierowcą karetki. Opowiadał, że jak mu kiedyś lekarz rzucił hasło: panie Zygmuncie, każda sekunda się liczy to dojechał do szpitala bez metalowych kołpaków.
Jeśli liczyć cyfry pojedynczo to wyjdzie 57 a jeśli dziesiątkach to wyjdzie 390 licząc same żółte tablice. A jesli chodzi o wszystkie z odcinka to tak samo jak ostatnio 112 a po dziesiętnych 41467. Uwielbiam dużego fiata i poloneza w wersi sanitarnej moim marzeniem jest mieć takiego poloneza mam nadzieję że kiedyś spełnię to marzenie pozdrawiam serdecznie
Witam serdecznie Ekipę MSB. Film bardzo ciekawy a postać Pana Mikołaja rewelacyjna. moja liczba cyfr tablic rej. z warsztatu to 68. Pozdrawiam i dziękuję za całokształt.
@@pawelczapiga pamiętam je dobrze , i przy warsztacie naprawial je na bieżąco z remontami itd robiły swoją robotę . Następcami były polonezy z gazem LPG odbierane jak się nie pomyłek w Grójcu , miałem przyjemność odebrać jednego . W 1999 w małej miejscowości pod Szczecinem było jeszcze chyba 3 fiaty i 3 polonezy karetki , i do tego 3 fiaty saniterki , a do 1996 była Nysa jako R
Bardzo fajny. FSO nie da się zachować tak, jak został znaleziony. Są zbyt nietrwałe. Najlepiej jest zostawić jak najwięcej oryginału, ale najważniejsze jest zabezpieczenie przed dalszą korozją.
silnik może być i do góry nogami zawsze liczy się od strony rozrządu 1 .Tak mnie uczyli ale omnibusem nie jestem jak mnie ktoś poprawi i da przykład że może być inaczej to przyznam się do porażki
Pamiętam jak takim fiatem kombi w wersji cywilnej ! Jechałem do Warszawy z tyłu w bagażniku na takim małym siedzeniu. Ale to była frajda za dzieciaka 😀 Dzisiaj nie do pomyślenia 😐 Pozdrawiam
Dokładnie tak samo. Rodzice kupili w 1992 roku. Kość słoniowa, 1973, 1300, sedan, dużo się jeździło. Ale ogrzewanie nie działało za dobrze, więc się z panem Robertem nie zgodzę.
Witam wiecie jak poprawić ogrzewanie w Fiacie 125 P ja wiem po prostu uszczelka gumowa przy nagrzewnicy tutaj gdzie jest zaworek przy nagrzewnicy i pomiędzy nią jest uszczelka gumowa i pod wpływem temperatury otworek gdzie przepływa płyn po prostu się zniekształca i trzeba ja wycinaczkiem w srodku powiększyć żeby przepływ płynu był większy pozdrawiam
Świetny odcinek taka karetka mi zycie uratowała w 87 jak sie dusiłem landrynkiem miałem 5 lat.Pozdrawiam
takich ludzi brakuje niestety jak wy w naszym społeczeństwie, dziękuję,że jesteście i obyście działali jak najdłużej w zdrowiu i żeby funduszy nie brakowało na następne piękne projekty :) pozdrawiam serdecznie
mój wujek jeździł takim jako kierowca karetki w Proszowicach w małopolskim... taka karetka prowadziła go w ostatnią drogę w 1991 roku i żegnała go sygnałem podczas pogrzebu... jeździł też nysą.. dzięki za to co robicie...
Panie Robercie, jak Pan mówi "dojedziemy do miejsca gdzie rok temu", to myślałem, że jedziecie na Woronicza do tej ślimakowej kolumny transportu sanitarnego, gdzie stała wcześniej nyska sanitarka. Tam by pasował!
Jeszcze w późnych latach dziewięćdziesiątych takie fiaty jeździły jako obsługa przychodni na rembielińskiej na Bródnie. Pamietam je jak dziś, zawsze stały dwa, czasem nawet trzy :)
Od 43:30 to troche jak w Gran Turismo wybór samochodu przed wyścigiem:)
Nawet muzyka podobna:)
W latach 80 -tych ,mój Tato był kierownikiem w Kolumnie Transportu Sanitarnego w pewnym miasteczku ( dziś lubelskie). Ileż ja tam spędzałem czasu jako mały chłopaczek . Uwielbiałem to miejsce , z praktycznie każdym kierowcą byłem na ,,ty". Do dziś dnia doskonale pamiętam specyfikę tego miejsca . Piękne to wspomnienia ...
Jeśli chodzi o kroplówkę w Fiacie 125p , pamiętam że był do tego specjalny metalowy stelaż na zewnątrz auta , mocowany do bocznej szyby , w tylnych drzwiach , ewentualnie do rynienki dachu...
Trzy słowa do Ojca Prowadzącego: Bardzo Dobra Robota!
Klimat w warsztacie i sceneria jak u Kurka i Kamińskiego w Sondzie. Piękne to.
Przepiękna karetka! Gratulacje!
Dwie uwagi (obie do Mikołaja) - cylindry we fiatowskim DOHC liczy się jak najbardziej od przodu (zawsze od rozrządu), a do silnika 115C za cholerę nie wlewa się 4.5 lita (!!!) oleju. Maksymalnie przy suchym układzie 4 litry, w praktyce 3.7 - 3.8 litra podczas wymian.
Dokładnie. W Polonezie był nieco inny silnik, ale ilość oleju podobna. Max 3,8l. 4,5l to pojemność układu, jeżeli dobrze pamiętam.
@@utek1984 4 litry to pojemność suchego układu. Tutaj silniki "fiatowskie/ polonezowskie" nie różnią się, mimo odmiennego układu smarowania - btw. bardzo niedocenione unowocześnienie.
Gratulacje za wspaniałą pracę ratowania kolejnej historycznej perełki, co prawda ubogiej, ale polskiej historii motoryzacji!
Tak trzymać, powodzenia!
Kiedys tablice mial dobre brakowala jednej literki K na koncu poczatku Rejestracji hehe. Lubie Pana bardzo. Pan bo 88 rok jestem. Dzieki za wszystko. Taki kanal to skarb. A i Bejca sie nawet znalazla. Pozdro, zdrowka bo Zycie ludzkie to najwieksza wartosc. Święte Slowa. Pomyslnosci 🤪💯👊💥🔥
na takim ambulansie się uczyłem, miałem okazje naprawiać w nim wszystko, łącznie z kapitalką silnika i skrzyni, zawiech, osprzęt, wszystko, nawet nierozbieralne webasto rozebrałem, i wszystko bez komputera, kawałek dechy przykładało się do silnika i do ucha i mówił do ciebie co go boli, cudo, ustawianie rozrządu, zapłon, wszytko przysłowiowo za pomocą śrubokręta, młotka i kombinerek, jak maluch
2:08 zwykle liczy się od rozrządu, czasem w drugą stronę tak jak Pan Mikołaj mówił
Wielki szacunek i podziw za to co robicie i nie wymiękacie ! Trzymajcie tak dalej
Pamiętam jeszcze takie Fiaty w pogotowiu jeździły w latach 90'
To karetka kolejowa wiec pociag musial byc w tle :) Dziekuje za jej uratowanie. Byc moze to ona kiedys wiozla mnie do szpitala. kolejowego we Wroclawiu. Pozdrawiam i duchowo wspieram - byla kolejara wroclawianka.
Szacunek. Za zamilowanie chęć odtworzenia czasów slusznie Minionych Super Naprawdę Super...
2:17 W silniku DOHC FIAT nr cylindrów też liczy się od frontu (np FIAT 124, 131, 132, ARGENTA). Po pewnych przeróbkach można założyć do nich głowicę tzw. "obróconą" z nowszych (TIPO, CROMA), ale nr cylindrów zostają nadal jak były. Nie wiem skąd takie przeświadczenie Pana mechanika.
Ja zawsze myślałem, że cylindry liczy się od napędu rozrządu.
Przecież w 125p napęd rozrządu masz od frontu, czyli od strony chłodnicy/koła pasowego. Więc także pasuje.
Jak na auto, które ma tyle lat i w dodatku 8 lat wrastało w krzakach to efekt bomba. :) Piękny jest, oby tak dalej.
Miło widzieć, że nawiązujecie współprace, ja dalej będę jednak męczyć o Patronite, bo też chce dorzucać cegiełkę. :D Pozdrawiam serdecznie.
pomysł na przegląd karet na przestrzeni lat jest M E G A !!! Trzymam kciuki ,żeby po powrocie w muzeum powstały takie wystawy tematyczne - karetki, radiowozy itd... Było by to super ciekawe ja zaś ze swojej strony chętnie pomogę w doborze i kompletacji w tych pojazdach środków łączności czyli radiostacji w zależności od marki lat a nawet położenia geograficznego danej stacji pogotowia
Super fiacior :) Ciekaw jestem co tam kombinujecie z tym drugim :) Więcej takich odcinków :) świetnie się oglądało :)
tez kocham stare klasyczne samochody mialem malucha od ojca z82 roku
export holandia ale oddalem go na czesci za grosze gdybym wiedzial ze wy
macie takie klasyki oddalbym go wam ale dlugo przed wami go mialem ale
podziwiam was za zapal oraz ratowanie naszego dorobku narodowego oraz
zapraszam na mojego you tuba zasubskrybowac tez uwielbiam stare klasyki
czytam rozne czasopisma i mega sie was oglada z serdecznymi
pozdrowieniami i rosniecia w sile z muzeum i pokazanie dalej
wspanialych klasykow oraz macie zuka z mojej wsi kocialkowa gorka w
ktorej meszka moja rodzina wiec dlatego uwielbiam was ogladac i pana
wiedze z checia bym do was dolaczyl do waszego graciarskiego zespolu sam
uwielbiam co stare anie nowe naszpikowane elektronka jak to mowia wasz
slogan ;graty daja rade z sedecznymi pozdrowieniami m5peja.
Pozdr piekny fiacik .Zacny materiał a egzemplarz o tyle zacny że raz że to sanitarka a takich 125p w tej wersji uchowało się nie wiele do naszych czasów a tym bardziej wyjatkowa jest bo to licencyjny egzemplarz .
Niezła sztuka z tego będzie! Moje kombi 125 też paliło na dotyk:) Raz tylko pomyliłem kable po zmianie świec i mieliłem go przez parę minut gdy nie chciał nagle zapalić...na szczęscie zajarzyłem w parę minut o co biega
Wyśmienicie Panie Robercie i całą Ekipo! Gratuluję i dziękuję. Dla mnie filmy są bardzo dobrze zrobione. Tak ma być. Nic nie zmieniajcie i nie dajcie się namówić na zmiany. Pociąg też super. Najlepszego!
Dobrze, że karetka nie została wyremontowana, tylko odświeżona i nadaje się do jazdy, bo fabrycznie nowe i tak mało kto miał szansę zobaczyć, a jednak to mają być wspomnienia. Dobra robota :) Suma liczb z żółtych, czarnych i czerwonych tablic to 46, mówiąc oczywiście tylko o obu Fiatach :)
Poród też w takim dało sie rade odebrać , wiem bo odbierałem . Orginalne nosze żelażniaki . Brawo
Wspaniała praca Panowie!!! Jestem pełen podziwu, wiem doskonale jak trudne, kosztowne i czasochłonne są naprawy starych aut.!!! Według moich obliczeń suma to 166.😀
Pozdrawiam serdecznie👍👍👍
Brawo Panowie. Aż się łezka w oku kręci oglądając te Wasze "Graty". Lubię oglądać Wasze filmy i te"wycacane inaczej Graty". Jak będę miał możliwość, to odwiedzę Muzeum. Pozdrawiam serdecznie
Świetny jest ten samochód i taką karetką sam kiedyś jechałem i sam mam Fiacika dospszedania 126p 652 Export z 1994 za 7.800 zł pozdrawiam twórcę tego filmiku mile i serdecznie 👍👍👍👍
PANIE ta karetka jest z wroclawia i to kolejowa obslugiwala kolejarzy jestem dumny ze z mojego miasta pozdrawiam .
Fajny odcinek przypomnialy mi sie stare czasy wlasnie takim Fiatem jezdzilem w Poznaniu w WKTS . SUPER Pozdrawiam .
Fajna robota, pamietam takie karetki we Wrocławiu. Suma tablic 91 :-)
O kurcze o kurcze o kurczę nie włączyliście sygnałów nynu nynu nynu, ale i tak WIELKIE Dziękuję i Serdecznie Was Pozdrawiam❤️👍👌👍👍👍
Dobry materiał , jazda takim fiatem to sama przyjemność 🥰
Suma tablic, jeżeli licząc dosłownie wszystkie co się pojawiły (czyli podwójne też, widoczne z przodu i z tyłu auta), to wychodzi razem 143 jak na moje oko :)
P.S super robota z tymi wszystkimi autami :)
2:00 cylindry liczy się zawsze od rozrządu
To co robicie jest piękne jestem fanem FSO i bardzo mi się podoba to co robicie
Podkład muzyczny (i oczywiście Fiacior) mnie zauroczył :) Zdecydowanie dajecie radę !
Taką karetką jeździłem i bardzo miło wspominam.
Wspaniałą robota.pieniadze powinny być przyznawane z państwa.te grosze co ma władza dla nich to nic,ale dla historii motoryzacji to bardzo dużo.Jak wrócę do kraju to dostaniecie nowe radio milicyjne Elfir z głośnikami co daje sygnały dźwiękowe. Na pewno Wam się należy i przyda.pozdrawiam Maciej
Witam
158 to suma cyfr tablic rejestracyjnych z odcinka o karetce.
Pozdrawiam
Bardzo mi się podoba długość filmu :)
Panie Robercie, bardzo dobry materiał, gratuluje odbudowy.
Ten mechanik nie jest jedyny ....Jak ocenić świece💪💪💪💪
Witam odcinek jak zwykle super,a jeśli chodzi o sumę cyfr na tablicach (oczywiście liczone zarówno przód jak i tył jeśli był widoczny ) to tak : 146 wliczając kawałek tablicy widoczny w 17:36 , 162 wliczając dobrze widoczne tablice niebieskiego Peugeota z 27:05, natomiast 167 jeśli dobrze rozszyfrowaliśmy tablicę z 43:31 podczas powtórnego wyjazdu karetki (35V),której kawałek już był widoczny w 17:36... ale możemy się mylić,bo strasznie dużo skamuflowanych tych blaszek;).Dzięki za fajną robotę którą wykonujecie. Pozdrawiamy
zasady konkursu są pod filmem. liczymy tylko w warsztacie
Więc po przeliczeniu cyfr z Warsztatu to będzie 100 z kawałkiem tablicy widocznym przy spuszczaniu oleju (3), natomiast jeśli dobrze rozszyfrowałem numer przy powtórnym wyjeździe karetki z warsztatu(z tablicy opartej o szafkę-35V)to będzie to 105...
Dziekuje Wam.
Co powiedzieć: Good Job!
Poszedł subik.... Wspaniała robota panowie!!! Pozdrawiam z Norwegii
Fajny odcinek👍lubię grzebanie przy klasyczkach 🙂
Subskrybuję ze wszystkich kont i mocno dopinguję Waszą działalność !
dobry klasyk. Fajnie opowiedziane. Jestem na Tak....
Stylowa Pana Mechanika jest wzorowa!
Super kanał fajne autka, dla mnie to powrót do przeszłości. Mój tata takim jeździł a ja siedziałem z tyłu i jarałem się podłokietnikiem ha ha.
Szacuneczek dla was i waszej roboty
Tablice z Wrocławia. Nie wiem jak w reszcie kraju ale we Wrocławiu tablice z literą na końcu numeru jak dobrze pamiętam należały do przedsiębiorstw państwowych. Jako wroclawianin jestem ciekawy jego historii w tym mieście ale to już pewnie nie do ustalenia. We Wrocławiu na ul. Armii Krajowej jest siedziba Wojewódzkiej kolumny transportu sanitarnego z nowoczesnym jak na wtedy parkingiem piętrowym. Pamiętam jak przez okna było widać właśnie 125p i nysy . Były też avie ale zwykle dostawcze.
Odnośnie trzymania kroplówki za oknem - był czechosłowacki serial "Sanitka", w którym (jeśli dobrze pamiętam po trzydziestu kilku latach - w pierwszym odcinku) była o tym mowa. Co prawda nie chodziło o dużego fiata, ale problem szczególnie przy opadach analogiczny . Zamontowali sobie specjalny wieszak na rynience. Ciekawe czy u nas też były takie projekty racjonalizatorskie.
Trzymam kciuki za doprowadzenie do gotowości do służby.
Świetna robota, ja płukanki i inne produkty Liquy Moly stosuje w nowych i starych moich autach. Bardzo są pomocne i polecam. Przez Was i mnie dopada chęć na zakup takiego podobnego klasyka😀
Karetka super fajnie ze udalo sie doprowadzic ją do jazdy a o osoby widzace jadaca po wawie pewnie mialy niezle miny.Pozdrawiam
7X8 to będzie jakieś szejset! Należy mi się nagroda!
Szacunek za wkład pracy 👍. Ta marka Oleju i chemii jest super 👍
ja pamiętam te ambulansy dodatkowo jeździły też nyski jako erki oraz polonezy z podwyższoną tylną budą
Polonez Cargo
sentyment , jezdziłem takim w latach 80 i 90 , no i nysą ,, R ,, oj ratowało . innych sprzętów nie było . 91r pierwszy TRAFIK na ,, R,, przyszedł i chodził na zmiane z NYSA bo tylko jeden zespół dostał nowego TRAFICA . Pozdrawiam
Super film fajnie zrobiona karetka cieszy oko a suma liczb to 95
Coś wspaniałego
Gdyby nie to, że moja ciocia pracowała w kadrach służby zdrowia i miała znajomości, to ja w 1994 roku w wieku 5 lat, zszedłbym z tego świata. Nie każdy miał jeszcze wtedy telefon stacjonarny, a gdzie tu marzyć o komórce... Miałem ostre zapalenie krtani i się dusiłem. Ciocia wezwała ich służbową karetkę i załoga przyjechała właśnie takim dużym fiatem. Pani Doktor zaryzykowała dla mnie swoją kariere, podając mi pavulon, żeby gardło się rozluźniło i przestałem się dusić. Później zostałem zawieziony tą karetką do szpitala. Tyle lat minęło, a ja nadal to pamiętam, chociaż o tym, że potraktowano mnie pavulonem dowiedziałem się dopiero kilka lat temu, było to trzymane w tajemnicy, w kręgu samych zainteresowanych
W 1987 podroz taką karetką ( moj brat kierowca w RKTS Skarzysko) do Kołobrzegu po pacjentke.
Fajny odcineczek. Lubię pracę przy samochodach.
Pewnie już za późno, ale zostawię komentarz dla zasięgu :)
Według mnie suma wszystkich cyfr tablic w warsztacie to 89.
A dopatrzyłem się:
WN 60W
WN 60W
WRA 017T
WN 96W
WN 96W
WN 78V
RZE 3894
PS. Minął już rok, a wydaje się jakby to było góra parę tygodni temu.
31:24 Ja i z innej beczki. W mieście Warszawa takie stare budynki jak w tle, czy stare piękne budynki na których tle często przedstawia samochody Złomnik, czy Mikiciuk i inni. Zresztą dużo w Warszawie dziennikarzy i youtuberów motoryzacyjnych prezentuje samochody na tle starych zniszczonych budynków. Wszystkie te stare budynki doprowadzane są takiego stanu, po to żeby je wyburzać. Miasto ich nie remontuje i nie ma pomysłu jak je wykorzystać. Deweloperzy wykupują tereny i na ich miejsca powstają setki nowoczesnych osiedli, z tysiącami jednakowych budynków. Najgorsze w tym jest to że przez takie działanie nasza stolica traci charakter, miasto upodabnia do dziesiątek podobnych miast. Gdzieś na prowincji kraju ciężko jest zburzyć budynek który zagraża życiu przez to że grozi zawaleniem, jeżeli trzyma na nim rękę konserwator zabytków, a Warszawie mam wrażenie że to wszystko szybko i zgrabnie przebiega, aż za szybko i za zgrabnie. Choćby spójrzcie co się stało z budynkami FSO, a co na ich miejscu powstanie? Kolejne jedno do drugiego podobne osiedle. A przy okazji burzą Warszawę którą po wojnie cała Polska odbudowywała.
Wybór osobowych kombi na karetki wynikał z szybkosci tych samochodów. Kiedyś nie było korków i czas dotarcia do szpitala był wynikiem osiągów samochodu i sprawności szofera. Fiat był o wiele szybszy od Nyski która przy nim ledwo powłóczyła kołami.
Mój Dziadek był kierowcą karetki. Opowiadał, że jak mu kiedyś lekarz rzucił hasło: panie Zygmuncie, każda sekunda się liczy to dojechał do szpitala bez metalowych kołpaków.
Biorąc pod uwagę żółte i czarne 68, a dokładając do tego współczesne tymczasowe z karetki 91
W zasadzie lata produkcji Fiata 125p 😉
Pozdrawiam
Ekstra Super Odcinek.!!!,
Super robota panie Robercie pozdrawiam
Odpala jak Chuck Norris- z pół obrotu
Jesteście super świetni.
Jeśli liczyć cyfry pojedynczo to wyjdzie 57 a jeśli dziesiątkach to wyjdzie 390 licząc same żółte tablice. A jesli chodzi o wszystkie z odcinka to tak samo jak ostatnio 112 a po dziesiętnych 41467. Uwielbiam dużego fiata i poloneza w wersi sanitarnej moim marzeniem jest mieć takiego poloneza mam nadzieję że kiedyś spełnię to marzenie pozdrawiam serdecznie
Jezeli w pierwszym wariancie to chyba powinien byc kogut LB-3 👍👍👍👍👍✌🏻✌🏻🤞
pierwszy wariant był wcześniej, jeszcze ze starym przodem
@@MuzeumSkarbNarodu Co racja to racja👍👍👍👍👍 w filmie Milioner wlasnie jest ta karetka ze starym przodem👍👍👍👍👍✌🏻✌🏻🤞🤞Pozdrawiam🤞
Dawno temu jeździłem tą karetka pracując w pogotowiu w Olkuszu. Stare dzieje.
Swietna robota chlopaki.
Witam serdecznie Ekipę MSB. Film bardzo ciekawy a postać Pana Mikołaja rewelacyjna. moja liczba cyfr tablic rej. z warsztatu to 68. Pozdrawiam i dziękuję za całokształt.
Świetna robota! Brawo
W Warszawie jest tylko trzech prawdziwych mechaników- Piotrek, Paweł i Mikołaj. W pozostałej części kraju nie ma żadnego:)
Aż mi wspomnienia wróciły , szacunek dla tych fiatów , bo jeździły aż do końca kolumny sanitarnej ,czyli reformy w 1999
Gdzieniegdzie i dłużej tylko przemaliwane napisy i zmieniony kogut
@@pawelczapiga pamiętam je dobrze , i przy warsztacie naprawial je na bieżąco z remontami itd robiły swoją robotę . Następcami były polonezy z gazem LPG odbierane jak się nie pomyłek w Grójcu , miałem przyjemność odebrać jednego . W 1999 w małej miejscowości pod Szczecinem było jeszcze chyba 3 fiaty i 3 polonezy karetki , i do tego 3 fiaty saniterki , a do 1996 była Nysa jako R
W życiu nie kierowałem ani dużym fiatem ani polonezem ani maluchem.Czas spełnić to małe marzenie
Piękna ta karetka,ten drugi zresztą też
Mnie uczono cylindry liczyć od rozrządu.
ps.kiedyś miałem oryginalny przemiennik sygnałów :p muszę poszukać
Bardzo fajny. FSO nie da się zachować tak, jak został znaleziony. Są zbyt nietrwałe. Najlepiej jest zostawić jak najwięcej oryginału, ale najważniejsze jest zabezpieczenie przed dalszą korozją.
silnik może być i do góry nogami zawsze liczy się od strony rozrządu 1 .Tak mnie uczyli ale omnibusem nie jestem jak mnie ktoś poprawi i da przykład że może być inaczej to przyznam się do porażki
Nie zawsze -:) Patrz Auta Fracunskie -:) Pozdrawiam
Pamiętam jak takim fiatem kombi w wersji cywilnej ! Jechałem do Warszawy z tyłu w bagażniku na takim małym siedzeniu. Ale to była frajda za dzieciaka 😀 Dzisiaj nie do pomyślenia 😐 Pozdrawiam
Piękny fiacior, pozdrawiam
Suma cyfr z tablic rejestracyjnych to 91. Fiat karetka super się prezentuje 👍
Mój 1 samochód to Fiat 125 p z 1973r silnik 1300 cm miałem go krótko ale na nim uczyłem się jazdy
Dokładnie tak samo. Rodzice kupili w 1992 roku. Kość słoniowa, 1973, 1300, sedan, dużo się jeździło. Ale ogrzewanie nie działało za dobrze, więc się z panem Robertem nie zgodzę.
Więcej podobnych odcinków proszę
No mi wyszło 82. Zestaw do płukanki przyda się mojemu Seicento w końcu to jego rok ;)
Jak dla mnie suma cyfr to 91 :).
Pozdrawiam, super odcinek
Eeeee....ale świece to iskra panowie 😋
Witam wiecie jak poprawić ogrzewanie w Fiacie 125 P ja wiem po prostu uszczelka gumowa przy nagrzewnicy tutaj gdzie jest zaworek przy nagrzewnicy i pomiędzy nią jest uszczelka gumowa i pod wpływem temperatury otworek gdzie przepływa płyn po prostu się zniekształca i trzeba ja wycinaczkiem w srodku powiększyć żeby przepływ płynu był większy pozdrawiam
Jestem w szoku że blacha taka zdrowa