@@HannaJankowska-jc3zs Dzieci to nie obelga. W dobie internetu dzieci wiedzą bardzo dużo(jeśli tylko chcą). Widzę to po moim wnuku ale potrzebują nieraz paru odpowiedzi. Pozdrawiam. W
Panie Profesorze! Dokładnie TAK, jak Pan mówi! Kult siły jest bożyszczem ludzi słabych! Mam WIELU takich w swoim otoczeniu, i znowu, muszę przyznać Panu rację, oni nie zdają sobie sprawy z tego, że są słabi! Co więcej, obarczają nieświadomie swoją słabością: ojca, warunki materialne dojrzewania, środowisko społeczne, ale NIGDY siebie samych!
Modlę się o to by Matczak nie był radykalnym zwolennikiem przewagi przestępców nad uczciwymi ludźmi bo to chore, to przestępca ma się bać a nie obywatel dobry
Modlę się o to by Matczak nie był radykalnym zwolennikiem przewagi przestępców nad uczciwymi ludźmi bo to chore, to przestępca ma się bać a nie obywatel dobry
Bóg nie umarł ale ludzie dążą do zagłady bo Ci co nic nie rozumieją niszczą życie na ziemi prof Matczak super daj światło tym do których może coś dotrze szanuję pana poglądy i zgadzam się y z nimi w zupełności 👍 33:0833:08
Uważam, że nie jest źle gdy wracamy do starych zasad. W moim rodzinnym domu panowała zasada " nie rób drugiemu co tobie niemiłe". Nie chodziliśmy do kościoła ,nikt nam nic nie narzucał. Dużą rolę odgrywały książki pozytywne( rodzinka bibliotekarzy). Pozdrawiam i słucham.
Panie Profesorze! Przesłuchałem całą serię wykładów o języku i przeczytałem książkę "Kraj w którym umrę". Bardzo lubię pana twórczość, ale, mimo wszystko, muszę się trochę przyczepić. To pan często zaznacza, jak bardzo język jest istotny w rozmowie, a mimo to, to pan używa języka emocjonalnego, żeby wzburzyć swoją widownię przeciwko prawicy. Co to w ogóle znaczy, że ludzie "będą chodzić z maczetami, gaśnicami"? Jak w ogóle można roastować całą prawicę biorąc za przykład tylko Grzegorza Brauna? Grzegorz Braun uznawany jest za klauna, również wśród prawicy, i popiera go bardzo mało ludzi. To tak jakbyśmy oceniać całą lewicę (co oczywiście robi prawa strona), tylko po aktywiszczu ekologicznym i LGBT, człończu Partii Zielonych, które startowało w wyborach. Nie wszyscy głosujący na Konfederację to ludzie omamieni przez nienawiść. Chciałem przypomnieć, że Korwin nie dostał się z list Konfy, tylko weszła o wiele mniej radykalna kandydatka z drugiego miejsca. Nigdy nie można określać całej grupy po skrajnościach, bo wtedy nigdy się nie dogadamy. Nie można dzielić na wrogów i przyjaciół? To czemu w tym felietonie jasno stawia Pan granicę tego, gdzie są wrogowie i przyjaciele? Wysnuwa Pan tezę, że młodzi ludzie głosują na prawicę, ponieważ kusi ich ideologia pokazująca dobrych i złych. To proszę mi pokazać jedną partię polityczną, która tak nie robi. Jedną. Może oprócz bezideowego PSL. To, że należy rozmawiać to też bardzo zabawne, w kontekście roastu Konfederacji. Sławek Mentzen zaprosił do debaty już Trzaskowskiego i Hołownię. Jeśli któryś z nich stawi się na debacie, to zjem własne kapcie. Moim skromnym zdaniem nowy faszyzm rodzi się z kłamstw. To tak zwany efekt potwierdzenia sprawia, że zakopujemy się w swoich skrajnościach coraz głębiej. A niestety algorytmy mediów społecznościowych cały czas podrzucają nam takie informacje, które nas grzeją, bo właśnie takie się klikają. Potem zamiast zdrowej debaty publicznej, obserwujemy rzucanie się błotem i wychodzi nam, że konfederacja chce jeść psy, usunąć wszystkie podatki i skasować służbę zdrowia. Że Platforma Obywatelska nie ma własnych poglądów, a Tusk tylko przywozi rozkazy z EU, albo, że Trzaskowski ma taką piwnicę z transseskualistami, których wypuści do przedszkoli jak tylko wygra wybory. Że Pis, to tylko złodzieje, faszyści, homofobi, nacjonaliści i zniszczyli całe państwo. Że Lewica, to tylko tęczowe klauny, którzy chcą biegać i na siłę szczepić nasze dzieci. Skrajności są złe, krzywdzą wszystkich i są po każdej stronie kompasu politycznego. Trzeba to zauważać i odcinać się tego jak tylko się da. Moim skromnym, skrajnie centrycznym zdaniem, to Agnieszka Holland z "Zieloną Granicą" i posłowie Szczerba i Sterczewski biegający z pizzą i reklamówką z Biedronki po granicy zrobili więcej krzywdy społeczeństwu, niż najgorsze prawicowe krzywe akcje. Moim zdaniem to też był przykład nowego faszyzmu - pokazywanie, że Pis i Konfederacja to wrogowie narodu, bo chcieli uszczelniać granicę, albo, że wojsko i policja to bestialscy agresorzy bez sumienia. Może o tym warto też zrobić odcinek, tak w imię centrycznego i opartego na faktach patrzenia na rzeczywistość. Wciąż pozostaję fanem, lecz czułem, że potrzebuję się do tego odnieść. Wszystkim też polecam serię wykładów pana Matczaka dot. języka i manipulacji w dobie populizmu. Mam cichą nadzieję, że pan Profesor to przeczyta. Serdecznie pozdrawiam
Dobry komentarz ale oglądający powinni to przeczytać a nie gospodarz kanału który będzie miał to w d...e. Piękny mówca który nadużywa słowa populizm w stronę prawicy. Podszywa się pod centrum żeby udawać obiektywnego
Jak wpadles na pomysl ze ten typ jest centrowy? Toz to rasowy lewak. I sam to wskazujesz! A faszyzm i bigoteria to sa dwie rozne sprawy. Manipulacje definicyjne to specjalnosc lewactwa.
Przeczyta, ale na odpowiedź nie licz. W podobnym tonie do Twojego komentarza właśnie piszę maila do Pana Profesora. Niestety bardzo bardzo nietrafiony materiał, zaprzeczanie sobie oraz robienie dokładnie tego samego co tak potępia. Skrajnie się jednak myli Pan Profesor na temat powodów, dlaczego ludzie tacy jak np. ja zagłosują konfederację. Jak jesteś zainteresowany/a to podrzuć maila, dam Cię na cc. Poza tym, od czego powinienem zacząć to pogratulowanie wniosków i ciekawego sposobu w jaki je opisałaś/es. Pozdrawiam
Moim zdaniem faszyzm, nazizm, czy ten "ruch" strażaka Brauna, ta radykalizacja bierze się z bezsilności, frustracji i wyczerpania środków "łagodnych". Pojawia się kryzys, który się pogłębia mimo naszej ciężkiej pracy, próbujemy różnych sposobów aby zaradzić, tego, tamtego, trochę z lewej, trochę z prawej. Jest nam coraz ciężej mimo starań, mimo że się tłumaczy, rozmawia. prosi. Działania ludzi u władzy stają się albo bezmyślne albo sprzeczne z naszym interesem. Depczą nasze świętości. Deprawują nasze dzieci. Niszczą to co z takim trudem zbudowaliśmy, śmiejąc nam się w twarz. W końcu mamy dość, nie dajemy rady. I wtedy szukamy kogoś, kto zrobi porządek, jeśli się nie da polubownie to trzeba siłą, nawet za cenę nieproporcjonalnych negatywnych konsekwencji. Ten słynny akwarelista, też przyszedł w momencie kryzysu i zaprezentował radykalne rozwiązanie problemu. Ludzie za tym idą bo już nie wierzą, że cywilizowane i delikatne rozwiązania cokolwiek zmienią. To ciekawe, że najłatwiej i najszybciej terroryści radykalizują się nie w krajach Islamskich, ale kiedy emigrują z nich do Europy i tu spotykają upadek wszelkich zasad. Myśmy za bardzo obrośli w piórka, człowiekowi się wydaje, co z resztą zostało tu powiedziane, że pozjadał wszystkie rozumy, jest wszystkowiedzący i nieomylny a z tego bierze się przeświadczenie, że kiedyś to ludzie byli głupi. Ale nie nie byli. Zasady i tradycja są niezbędne i wynikają z doświadczeń pokoleń. Ja na przykład nie przechodzę pod drabiną bo tak się nie robi i już, bo można dostać spadającym młotkiem albo zahaczyć i kogoś zrzucić. Uważam, że nienawiść, agresja, rasizm i temu podobne to zło, z którym musimy walczyć. Ale jednocześnie nie możemy pozwalać zdrajcom i obcym siłom niszczyć naszą ojczyznę. To z pewnością niepopularny pogląd w czasach ludzi pozbawionych charakteru, ale są momenty, kiedy mężczyzna ma obowiązek zadziałać, walnąć pięścią w stół, krzyknąć dosyć, nawet dać komuś w mordę jeśli trzeba. I Grzegorz Braun zrobił to co powinien, skoro zabraniają krzyży w urzędzie, nie może być choinki w sejmie a promuje się tam zapalanie chanukowych świec, to sorry ale coś tu jest nie tak.
Nazywanie posła Brauna klaunem albo faszystą, już z powodu tych słów uniemożliwia rzeczowa rozmowę, bo jest nieadekwatne do prawdy, emocjonalne a ponadto niezdefiniowane. Stoimy wobec rządzących, którzy np. hamują rolnictwo, nie wspominam już o reszcie gospodarki. Trzeba temu przeciwdziałać zanim pomrzemy z głodu. To są realne zagrożenia. Braun to intelektualista mówiący najpiękniejszą polszczyzną, ma świetną pamięć, nie gubi się w długich dygresjach. Cechuje się wielką wiedzą historyczną, bardzo oczytany. Czemu zgasił hanuke? Żeby poruszyć ludzi, bo gładkie gadanie było dla nich nudne, bo nie rozumieją kontekstu, bo myślą że są mądrzy ale niestety, nie. Są tylko emocjonalni, a poszukiwany jest rozum. Aby myśleć i mówić rozsądnie trzeba oprzeć się na wiedzy, a kiedy jej niedostatek, pozostaje bezrozumne kopiowanie opinii. 🎉
Fundamentalizm to akurat dzisiaj świetnie widać po stronie "postępowej", całkiem nawet to zabawne, patrzeć jak postępowcy nie nadążają sami za sobą i zostają wiarołomcami, bo nie są wystarczająco postępowi i peleton im odjechał.
@@HannaJankowska-jc3zsoskarżasz mnie o "zaśmiecanie komentarzy", ale to ty napisałaś komentarz nie mający nic wspólnego z tematem odcinka, składający się z ataku ad personam w moją stronę - o ironio XD
Tak tak, ja tez chcę powrotu do tradycji, tylko najpierw niech ktoś mnie zamieni w mężczyznę, bo naprawdę wole pracowac 16 godzin na dobę niż rodzić dzieci i czekać aż mnie mąż tradycyjnie zleje. I mówię to ze smutnym sarkazmem pomimo tego, że bardzo lubie i cenię Pana Profesora. Ale widząc te zachwyty nad romantyzowaniem tradycji, że 'kiedyś to było...', musiałam zareagować. Otóż kiedyś również bywało bardzo źle.
@@thinkpolish Na pewno nie w dziedzinie ktora moglaby Ci udzielic pomocy. Jakos tak sie sklada ze wsrod mojej rodziny (nawet rozszerzonej o kuzynow), co najmniej 2 pokolenia wstecz i jedno w dol, nie znam zadnych przypadkow przemocy domowej. Jakos tak sie sklada ze nawet Ci nieliczni rozwiedzeni tez takich problemow nie mieli. No ale ja pewnie jestem nietypowy? Nie pije, nie pale, nie gram w karty 🙂 I moi znajomi tez sa tak samo nietypowi.
@@czarekcz1097 Wow, to jestem uratowana. Rozumiem, że wszyscy ludzie są tacy, jak w twojej rodzinie i włos mi nigdy z głowy nie spadnie. Na pewno jesteś najtypowszy z typowych. Dzięki, naprawdę zrobiłeś mi dzień 🥰
Świetny wykład 👍 @ Mam nadzieję, że zwolennicy Konfederacji z panami: Braunem, Mentzenem czy też PiS-u Kaczyńskiego, dotrwali do końca, chociaż co do tego mam duże wątpliwości... Pozdrawiam wszystkich 🙂
Dziekuje za przekazywanie ciekawych i madrych wyjasnien, chcialabym zlecic przelew na 25 zl miesiecznie z Banku pocztowrgo , ale potrzebne jest konto , pozdrawam z Anglii
Odnośnie samej dyskusji, bo i to ktoś poruszył i Profesor poruszył ten temat... myślę, ze kluczowy, czyli NAUCZYĆ ROZMAWIAĆ. Żeby nie mylić z retoryką i żeby rozumieć, że dyskusja może być twarda/ ostra, ale z szacunkiem i bez biernej agresji (co u nas tez jest wyjątkowo popularne). Fenomenalne powierzchnie tnące... "wybrałem tu ostre rzeczy, mogę Cię pokaleczyć..." Ale w znaczeniu ostrości faktów, z którymi dobry rozmówca (interlokutor w "pięknej mowie" nawiązując do kpin Sokratesa ze złotoustych ;))) musi sie zmierzyć na poziomie intelektualnym, a nie atakując biernie. ruclips.net/video/aIUvetb4jlI/видео.html
Dziękuję, dzieki Panu człowiek rozumny nie utraci sił z powodu naporu ludzi słabych i faszyzujących. Im brakuje doświadczeń i konsekwencji błędnych poczynań. A brak konsekwencji wydaje się im że dobrze robią. A tam rankiem , nocnik czeka na ich rękę.
Prosta sprawa- Sokrates pokazał młodym, żeby przestrzegać prawa (mimo, ze uczniowie weszli siłą do więzienia, a sam proces był "ustawiony"). Jednak w ostatnich latach nastąpił bardzo niebezpieczny trend używania słowa/ informacji/ symboli/ ideologii do bardzo silnej agresji (przemocy psychicznej). I tutaj pojawia się problem wytworzenia niejawnej sytuacji społecznego przyzwolenia na to. NIE- nie ma zgody na żadna agresję, a jeżeli ktoś używa jednej agresji, to gdzie jest napisane (wg jakiej moralności? Etyki?), że w odpowiedzi nie można użyć innej agresji? Co gdy ktoś używa tej psychicznej agresji spotęgowanej o stanowisko? Musi wiedzieć, że spadnie na niego sztorm. Oczywiście nie namawiam do agresji- namawiam do tego, aby nie stosować żadnej agresji i nie odbierać prawa reakcji (nie potępiać potępiającego). *Oczywiście co innego dla mężczyzn, gdy on jest atakowany, a co innego, gdy rodzina (wtedy nie rozmawiam, bo żeby coś takiego zrobić, to trzeba być bydlakiem, a z bydlakami się nie rozmawia. No chyba, że Profesor uważa, że by rozmawiał z hitlerowcami, jakby weszli do jego domu...no, ok- doceniam świętość. Ja taki święty nie jestem i już nie będę ;) Reasumując- nie do końca się zgadzam. *Odnośnie jakiś klubów/ przynależności- mam za to płacić? Nie, dziękuję, ale życzę powodzenia (poza tym Profesor nie jest mądrzejszy ode mnie, więc nie ma żadnych podstaw, bo sama większa wiedza z prawa, czy stanowisko/ tytuł nie są wystarczające). Pozdrawiam P.s. "Niech Twoja mowa będzie prosta: tak tak nie nie" Czyli należy być "gorącym", ale to nie oznacza, że mam się zapisać do jakiejś ideologii. Co ma piernik do wiatraka?
Fajny odcinek, faktycznie przewrotna ta nazwa jak pierwszy raz usłyszałem z pańskich ust "radykalne centrum" to aż się uśmiechnąłem, sam do siebie wydając przy tym dźwięk. Ciekawi mnie, czy radykalizacja mężczyzn odbywa się poprzez ocenę kobiet, kto jest dla nich męski. Nie od dziś wiadomo, że mężczyźni bardzo dużo działań, decyzji wykonują właśnie dla dziewczyn, a dziewczyny zdecydowanie wolą na randkach osoby, które potrafią zaszaleć jak Grzegorz Braun, aniżeli teoretyzować w poprawności.
Przypominam, że święto Chanuka (ponowne poświęcenie Świątyni Jerozolimskiej, 25 dnia miesiąca kislew, 165 r. p. n. e.), które w tak efektowny sposób skutecznie spopularyzował kilkukrotnie wspominany w podcaście pan reżyser Braun, rozpoczyna się już 25 grudnia i trwa 8 dni, aż do 2 stycznia. Ten kto nie jest w stanie dotrzeć w tych dniach do synagogi, lub budynku sejmowego, proszony jest o jak najszybszy zakup chanukiji (świecznik dziewięciolampowy). W związku z ubiegłorocznym happeningiem reżysera Brauna, sprzedaż tego typu świeczników maksymalnie wzrosła, a ceny też poszybowały mocno w górę. Obawiam się, że jeśli ktoś zakup chanukiji zostawi na ostanią chwilę (to nie choinka), może wrócić do domu z niczym.
Centrysta który jest nichilista, zawyrokował, że ludzie już odeszli od boga i zostali ludźmi "oświeconymi", wykazuje, że na prawicy pokazują ci prosty wybór i narzucają ramy w myśleniu.Całkiem spoko fantastyka, szczególnie teraz gdy pani Nowacka siła narzuca rodzica co mają robić ze swoimi dziećmi. Różnica między Braunem, a platfusami i lewicą, jest taka, że tego pierwszego nie bierze się na poważnie, a debilizmy tych drugich duża część społeczeństwa traktuje na poważnie... Szanuję punkty widzenia, ale nie podzielam, całkiem ciekawa opinia zapiszmy ją i myślmy dalej... 🥱
Ja osobiście uważam Pana prof. Matczaka za bardzo ważny głos w debacie ponieważ to bardzo elokwentny facet. Jednak słucham go mniej od czasu gdy zaczął wypowiadać się na temat migrantów i granicy nie mając podjęcia co wygaduje, nie znając wogole danych z europejskich państw. Proponuje posłuchać też wypowiedzi pana Profesora dot. Trybunału konstytucyjnego, neo sędziów i prokuratory a później posłuchac prof. Gwiazdowskiego i prof. Majchrowskiego - no i tutaj pojawiają się olbrzymie różnice zdań, które osobiście odbieram na niekorzyść prof. Matczak przejeskrawia prawdę na stronę obecnej władzy i Bodnara- ktorego zwykł zbyt często bronić.
Nie jest wazna elokwencja a poszukiwanie prawdy i oparciu sie na prawdzie i dowodach (faktach) a nie emocjach. Ten typ niby to robi ale w centrum to on na pewno nie jest i nie byl.
Diagnoza kompletnie nietrafiona. Jestem 30-letnim mężczyzną. 10 ostatnich lat spędziłem w dużym mieście, studiując i rozwijając karierę zawodową. Możliwość pracy zdalnej pozwoliła mi na powrót do rodzinnej miejscowości, małego miasta powiatowego. Wyborcą Konfederacji nie jestem i uważam jej działania za szkodliwe, a potencjalne dojście do władzy za niebezpieczne. Nie znaczy to jednak, że zamierzam ją demonizować, jak czyni to Pan Matczak. Jako, że Pan Profesor kilkukrotnie zdecydował się na obrażanie grupy demograficznej, której jestem reprezentanem, nazywając młodych mężczyzn: słabymi, nieumiejącymi podejmować skomplikowanych decyzji, ślepymi na polityczne manipulacje i tak dalej, pozwolę sobie nie pozostać dłużny. Myślę, że Pan Profesor jest na tyle oderwany od rzeczywistości, a jego kontakt z grupą, o której protekcjonalnie się wypowiada jest na tyle mały, że zwyczajnie nie ma możliwości zrozumienia sedna zagadnienia. Panie Profesorze, kiedy ostatni raz zadał Pan sobie trud porozmawiania z mężczyzną między 25 a 40 r. ż. mieszkającym w małej miejscowości? Co człowiek mający kilka willi w Warszawie (źródło: twórczość artystyczna syna), może wiedzieć o życiu, problemach i wyzwaniach mężczyzny, którego nie stać na wyprowadzenie się od rodziców do 35 roku życia? Nie wiem, choć się domyślam. Do młodych mężczyzn nie trafia ideologia, skrajności, upraszczanie świata, kult siły. Trafiają do nich wartości rodzinne, wizja sprawczości mężczyzny w relacjach, w budowaniu społeczeństwa czy przyszłości państwa. To wartości, które widzą w postulatach Konfederacji - to czy są one zgodne z faktycznymi jej wartościami, to odrębna kwestia. Ma Pan za złe młodym mężczyznom, że głosują na Konfederację. Jaką alternatywę pozostawia im polska scena polityczna? Zabetonowane PiS czy PO, które od kilkudziesięciu lat dzieli społeczeństwo? Których liczby afer nie jestem w stanie zliczyć? Których odkąd sięgam pamięcią, reprezentują te same twarze, których głównym zajęciem jest przekrzykiwanie się w sejmie? Spadochron wyborczy Platformy w postaci Hołowni (wcześniej Petru, jeszcze wcześniej Palikot), który chlipie nad konstytucją w relacji na Instagramie? Który nie jest w stanie sformułować planu wyborczego? Może na Lewicę, której postulaty są wyraźnie antymęskie, i która obwinia mężczyzn o całe zło świata? Na partię, z której ramienia Ministra do spraw równości, publicznie mówi o tym, że prawa mężczyzn są mniej ważne od praw kobiet? Konfederacja to jedyna partia, która w Polsce adresuje swoje postulaty do młodych mężczyzn. Młodzi mężczyźni to murarze, pracownicy na budowach, elektrycy, mechanicy, kierowcy, żołnierze, lekarze, programiści, policjanci, strażacy - fundament naszego państwa. Jednocześnie ich potrzeby są pomijane przez wszystkie partie w swoich programach, w dyskursie czy wizjach. Młodzi mężczyźni nie głosują na Konfederację ze względu na Grzegorza Brauna, a pomimo Grzegorza Brauna. W Zachodniej Europie obserwujemy zresztą podobne zjawiska. Mocna pozycja lewicy, która mężczyzn utożsamia z toksycznością, siłą rzeczy będzie prowadzić do irytacji mężczyzn i tym walidacji przez nich postulatów prawicowych, jako alternatywy. Nie wspominając o tym, że partie prawicowe to jedyne partie, które od lat zauważają problem migracji i o nim mówią - w przeciwieństwie do wszystkich partii mainstreamowych. Doszukiwanie się genezy w Nietschem, filozofii, religii - jakże charakterystyczne dla kogoś, kto obserwuje zjawiska społeczne z willi w metropolii. Przy okazji nie dostrzega Pan rzeczywistości i realnych problemów młodych mężczyzn, które popychają ich do takich, a nie innych poglądów czy decyzji.
7 дней назад+3
Też mam wrażenie że ten cały program to woda mowa i wcale nie dotknął źródła tematu. Jest tak powierzchowny, manipulacyjny i przekłamany że jestem w szoku skąd tu tak wiele pożywnych komentarzy. Pozdrawiam z prowincji, która mierzy się z wieloma problemami i raczej Matczak nie widzi ich zupełnie ...
Młodzi mężczyźni głosują na konfederację bo chcą się znowu czuć panami i władcami. Bo znowu chcą legalnie kobiety traktować jak sprzątaczki, oczywiście obowiązkowo te kobiety muszą chodzić do pracy i kasę przynosić. Tylko Wy, młodzi mężczyźni chcecie brać, ale nic dawać. Wolę PO, bo przynajmniej nie wpychają mi się do łóżka. Nie mówią o kobietach tak, jak PiS a czasami na prawdę aż się przykro tego słuchało. Nie odbierali mi moich praw. Nie grzebali w konwencji stambulskiej, nie próbowali zmieniać definicji przemocy w rodzinie. Konfederacja jest dla mnie, kobiety zagrożeniem a ci, którzy na nią głosują również. A konfederacja jest gorsza od PiSu. Każda partia związana z religią będzie
IMO trochę jednak projektujesz swoją motywację na elektorat Konfederacji, ignorując czym duża jego część się kieruje. Mam masę znajomych w tej grupie i widzę jak na dłoni, że ludzie mają skrajnie różne powody by tę partię popierać. Część z nich widzi tam przedłużenie idei wolnorynkowych i samodzielności, alternatywę dla silnego socjalu, na jaki licytują się partie głównego nurtu - i ta grupa zdaje się ignorować istnienie tej drugiej części. Tej, która tłumaczy swoje poparcie rycerskimi hasłami o rodzinie, o niezależności, Bogu i różnych wzniosłych wartościach, ale jak przychodzi co do czego, to najmocniej odpala się nt. genderów, gejów, feministek, UE i Niemiec. To grupa, która staje murem za kolejnymi ekscesami posła Browna i dosłownie atakuje partię, gdy ta odcina się od jego ekstremizmu. Wizja państwa wyznaniowego z jedynymi akceptowanymi publicznie symbolami religijnymi nie jest ideologią? Wypieranie interpłciowości nie jest upraszczaniem świata? Bez jaj. Przeczytaj co pod postami Konfy wypisywał jej elektorat po masakrze w Orlando czy po napadzie na Marsz Równości w Białymstoku, a potem wróć i powtórz, że młody mężczyzna nie wyznaje kultu siły. Konfederacja od zawsze była tworem zbudowanym zarówno na korwinistach jak i ruchach narodowych, których nie łączy w zasadzie nic ponad to, że jedni i drudzy uważają się za prawicę, choć z odmiennych powodów.
@@TomaszKrupa-ir7eb A ja myślę, że oboje generalizujecie, jednocześnie przedstawiając jakąś część generacji prawdziwie. W jakiejś części jest tak jak piszesz, a w całkiem sporej jest załamująca ilość popaprańców opisanych przez oponenta.
Witam! Wyjątkowy i na czasie wykład acz niebawem społeczeństwo będzie wybierać głowę państwa. Mam 56 lat i jestem dzieckiem "systemowym" nie chcę aby powróciły te czasy /brak opieki zarówno medycznej oraz tej która mnie dotknęła i cierpią rodziny (oczywiście to też się teraz zdarza ale państwo jest bardziej sprawcze) konsekwencją dziś jest BPD czy PTSD i jaki może mieć wpływ na wybory w dorosłym życiu. Też nie lubię skrajności a świadomość historyczna i kulturowa pozwala w myśl takiej maksymy że " świadomość jest przekleństwem a nieświadomość błogosławieństwem" analizując nie tylko czytając dokonać świadomych wyborów. Nie mogę się ocenić obiektywnie a subiektywne oceny mogą być fałszywe to... Czy powrót do naśladowania Jezusa to radykalizm? Pozdrawiam...
Panie Profesorze, bardzo trafne spostrzeżenia. Czekam na następny odcinek. Jedna uwaga co do kwestii młodych mężczyzn i kultu siły. Młodzi mężczyźni choć nieraz wybierają partie kultu siły z powodu ich atrakcyjności to niektórzy zwracają się w stronę prawicy za sprawą nieraz dość agresywnej narracji lewicowej skierowanej w ich stronę, która jest przez wielu powielana. Wydaje mi się, że dobrze by było jakby to wybrzmiało. Nie dlatego żeby być przeciwko komuś, ale żeby - by tak rzec - widzieć wszystkie pionki (aspekty) na stole. Sam jestem politycznie w centrum i staram się zachować rozum i rozsądek niezależnie od trendów. Byłem jednak nieraz, powiedziałbym, pasywnie czy też pośrednio obrażany z powodu bycia mężczyzną i choć staram się od tego dystansować to wydaje mi się, że mniej więcej rozumiem emocje wśród młodych mężczyzn, które nawigują ich preferencje polityczne. Wydaje mi się, że dobrze by było jakby to wybrzmiało. Trzymam kciuki za dalsze wideofelietony!
Im mocniejszy przekaz lewicy do młodych mężczyzn tym większe będzie poparcie dla konfederacji. Czy Wy naprawdę nie rozumiecie że poparcie dla Konfederacji to jest reakcja a nie przyczyna pierwotna? Reakcja właśnie na lewicowe zidiocenie i zagrożenie z tym związane
Juz jest za pozno, w latach 2000-2010 mozna bylo myslec o półśrodkach ale teraz gdy 3 wojna za pasem powinniśmy zmienic strukture panstwa diametralnie a my sie zajmujemy lpg+ i innymi eko tematami. Europa jest skazana na porażkę. Pozdrawiam
Jak 3 wojna za pasem, to szkoda czasu i wysiłku na zmiany. Parę bombek ostrzegawczych typu A zmieni strukturę państwa i społeczeństwa diametralnie bez najmniejszej możliwości naszego wpływu na zmiany. Przy większej eskalacji problem struktur zniknie całkowicie. Konfucjusz mówił: Jak nie możesz czegoś zmienić, to to polub, albo olej. Czy jakoś tak. Nie cytuję dosłownie.
Jeżeli Europa się dogada dzięki ludziom którzy chcą budować wspólnotę..to może być początek czegoś wielkiego.Taka wspólnota to byłaby ogromna siła gospodarcza i militarna.Większa od Rosji-usa i Chin. Jeżeli się podzieli będzie wojna.
Przed laty przeczytałem książkę Gunnar Heinsohn (był autorem licznych publikacji dotyczących ekonomii, związku demografii z polityką bezpieczeństwa, wpływu kształcenia na sukces społeczeństw) pt. "Sohne und die Weltmacht". Zwraca ona uwagę na inny aspekt agresywnego zachowanie młodych mężczyzn i jego konsekwencje. Polecam.
Stare prawdy były zapisane w najprostszych książkach dla dzieci i odeszły między bajki wraz z ukończeniem przez nie 10 roku życia. Potem było centrum i inicjacja. A w dorosłości już tylko brutalny kapitalizm. Ja bym jednak opowiedziała się po jednej ze stron, bo czas po środku był najbrutalniejszy i poczynił największe szkody.
aha a jednak " Aż 8,1 proc. głosujących w niedzielę Polek oddało głos na Konfederację. To więcej niż na Lewicę, którą w eurowyborach poparło 7,9 proc. głosujących kobiet" Onet
19:11 xD no wlasnie z wielkim umysłem. Bo z wielkim umysłem jest ten kto sie wybija poza schemat. Nauka a nawet sztuka. Gdzie kiedys zamiast emocji byl chor i maski. Podążając za Profesorem powinni miec maski w teatrze
Mam takie uczucie, że Pan upraszcza całe to zjawisko, pomijając takie rzeczy jak lata nieudolnej polityki, pogarszające się warunki życia, bezpieczeństwa i to że ludzie czują się po prostu ignorowani i pozostawieni samym sobie ze swoimi troskami przez elity z centrum i lewicy. Mało tego kiedy ludzie zgłaszają jakieś wątpliwości np. co do polityki migracyjnej to metkuję się ich od razu "rasistami", złymi ludźmi, co wpędza ich w jeszcze gorsze samopoczucie, bo wmawia im się w ten sposób że są po prostu gorszymi ludzmi. A idąc dalej, z takimi ludzi elity czują się zwolnione z dalszej dyskusji. Czysty szantaż moralny. Tu gdzie mieszkam w Belgii często mi się koledzy tłumaczą czemu głosują na skrajną prawicę i to czasem z wyrzutami sumienia, ale chcą zmian i być wysłuchani. Elity z centrum i lewicy kiedy ktoś zgłasza troski o bezpieczeństwo to nazwą cię rasistą, a jeśli powiesz że nie masz pieniędzy na rachunki to powiedzą że jesteś egoistą i chcesz spalić planetę. Ciężko głosować na ludzi którzy tobą się nie interesują, w kółko cię poniżają i wpędzają w kompleksy. A co do Polskiej sceny politycznej i Pana Brauna to myślę, że Pan Braun jest po prostu memem polskiej sceny politycznej i raczej tak zostanie. Prędzej bym się spodziewał jakiejś rewolucji na modłę francuską niż tego że Braun zostanie jakimś ministrem albo premierem.
To jest pytanie o to ,czy rację ma większość czy mniejszość. Bo większość może nie mieć racji a ma ją mniejszość. W świecie więcej ludzi tzw.głupich niż ludzi tzw.mądrych.
Jeśli chodzi o Grzegorza Brauna to wydaje mi się że bardziej chodzi o to że używa pewnych przesadzonych form przekazu aby w tym świecie w jakikolwiek sposób wypłynąć że swoim przekazem. Bo np co najmniej niefortunne zgaszenie świec hanukowych absolutnie przesadzone. Ale pokazało że coś takiego ma miejsce chociaż zdecydowana większość ludzi nie miała o tym pojęcia. Pomijam fakt słuszności celebrowania takich wydarzeń w sejmie. Bo gdyby Pan Grzegorz Braun zrobił to w cywilizowany i werbalny sposób to nikt by o tym nie usłyszał. Więc może w tym szaleństwie jest metoda. A jeśli chodzi o konfederację to Grzegorz Braun jest tylko jej częścią wyborcy tejże formacji raczej utożsamia ją się z Bosakiem lub Mentzenem. A niestety aby zaistnieć w przestrzeni politycznej Trzeba mieć poparcie więc że skrajności trzeba zmierzać do centrum o czym Mentzen wielokrotnie mówił. Pan Matczak wydaje mi się że doskonale te mechanizmy rozumie. Tak czy inaczej nie zgadzam się z Panem w tak wielu kwestiach że obejrzę każdy następny odcinek aby zrozumieć Pana percepcje. Dziękuję.
14:14 "brak rozmowy, zastąpienie jej siłą" cenzura na social mediach, kary za "mowę nienawiści" (UK i nie tylko), "cancel culture", albo nawet hasła "***** ***" to pomysły prawicujących chłopaków? No chyba nie. Obie skrajne strony łakną sprawczości i postawienia na swoim, po trupach drugiej strony.
„Prawo moralne we mnie, niebo gwiaździste nade mną” W tym jest mądrość człowieka wolnego. Reszta to próba usidlenia nas przez religie, ideologie i innych handlarzy idei razem z panem. W pańskim „kościele” to 25 złotych miesięcznie. 😊 Oczywiście, ta mądrość Kanta ma te słabość, że trzeba non stop się kształcić, przestudiować parę religii, słuchać mądrzejszych od siebie i to z rożnych dziedzin nauki. Dopiero wtedy możemy zbudować swoją prywatną busolę, która może nas poprowadzić przez życie. Reszta niech chodzi do kościoła i niech przestrzega tych przykazań, które zakazują kłamstwa, mordowania i złodziejstwa. Z resztą zakazów i nakazów niech robią co chcą
Braun działa siłą i agresją a jednocześnie rozpoczyna każdą wypowiedź od ,,szczęść Boże". Próbuje skleić religię z zasadami siły. W młodych mężczyznach buzuje testosteron. Czują się silni więc hołdują agresji. Wystarczy przywołać stadiony. A pan Profesor stoi na antypodzie. Walka siły z rozumem. Kibicuję rozumowi!
Braun nie jest agresywny, tylko radykalny. Jego radykalizm wynika z tego, że Lewica też się radykalizuje. Dziwi mnie tylko, że Braun tak dobrze wypowiada się o Rosji, skoro niedawno kręcił filmy anty-koministyczne i krytykował ZSRR mocno.
Super mysli z tym trudnym ale dobrym sposobie rozwiazywania problemow przez rozmowe itp. ale obecne czasy sa jakie sa i z putinem w taki sposób nie pogada... Chciałbym takich czasow doczekac ale wydaje się że niestety wyginemy (demografia) i zastapia nas ludy ktore przywroca rozne religie bo oni sie mnożą..
Wysłuchałam Pana z zaciekawieniem i przyznaję, że w wielu kwestiach się z Panem zgadzam. Jednak pomija Pan całkowicie bardzo ważną kwestię każdego człowieka jaką jest jego duchowość. Byłam wychowana w rodzinie, w której ojciec był całkowicie nie wierzący, a matka tak. Przez moje ręce przeszło wiele książek podważających prawdziwość biblijnych historii, a w późniejszych latach też i wiedzy z badań archeologicznych. Poznałam też historię jak religię chrześcijańską narzucono nam siłą i jak rozprzestrzeniła się ona po świecie, tak samo jak islam czy judaizm. Poddałam się, gdyż nauka i współczesna wiedza zwyciężyła i nie wierzę już w biblię. Pozostała kwestia duchowości, która jest wielką siłą każdego człowieka. Mówi się wiara czyni cuda, a nadzieja wzmacnia i też mimo nabytej wiedzy, zwyciężyła moja duchowość. Czuję się silniejsza, gdy mam nadzieję i świadomość czy podświadomość jak jakaś siła nade mną czuwa. Napewno jest Pan znawcą i zapoznał się Pan również z historią niszczenia kościoła przez Lenina, który głosił że religia to opium dla ludu i jest wrogiem ustroju komunistycznego. Zburzono cerkwie, zniszczono i wyprzedano relikwie i wytrzebiono też siłą z ludzi wiarę w Boga. Zastąpiono ją inną ideologią, wiarą w Marksa i Lenina. Gdy po drugiej wojnie światowej oddano nas pod wpływy ZSRR, także przeszliśmy namiastkę religijnej metamorfozy. Żaden z urzędników państwowych, osóby na ważnych stanowiskach, a nawet żołnierze nie mogli wraz ze swoimi rodzinami mieć związków z kościołem i zobowiązani byli należeć do partii. Pozostawiono jednak kościoły a wraz z nimi nadzieję i coś co jest największą dla człowieka siłą, jego duchowość. Kiedy więc głodny i zmęczony życiem robotnik szukał wsparcia i nadziei, to szedł do kościoła. Zapomnieliśmy już, że to właśnie dzięki kościołowi i papieżowi Janie Pawle II, dzięki wsparciu kościoła obalony został komunizm. Dlaczego to właśnie dziś wiara katolicka jest tak niszczona? Zdaje sobie sprawę ilu księży i ile zrobiło złego ale przecież nie zamyka się szpitala który leczy dlatego, że lekarz popełnił przestępstwo. Dlaczego mówi się o tolerancji religijnej względem innych religii, a chrześcijanizm ma być zły. Dlaczego chce się dziś ludzi pozbawić wiary, nadziei. Moim zdaniem odpowiedź jest jedna, aby nie miał siły się przeciwstawić.
Rezultat dramatycznej kondycji Polskiego systemu edukacji. W Polskich szkołach nie ma debaty, nie uczymy sie jak idzie się na kompromis, dyskutuje o innych poglądach bez emocji, z szacunkiem dla rozmówcy etc Uczymy się tylko o dyktatorach, którzy krzywdzili Polaków - cały system jest zbudowany na krzywdzie jaką nam wyrządzono w przeszłości etc.
W konfie nie chodzi o kult siły, tylko o o to, że po KO PIS itp. wiadomo czego się spodziewać, układy i układziki, a ja jako przedsiębiorca jestem coraz bardziej przez tą maszynę dociskany. Wolę dać szansę nowej ekipie i mieć nadzieję niż pewnik w postaci obecnego rządu. Kabaret...
Ja jestem przedsiębiorczynią i nigdy na konfederację nie zagłosuje. Bo co mi z tego, że docenia mnie jako przedsiębiorcę skoro widzę jaki stosunek mają do kobiet. Dla mnie, kobiety najważniejsze są moje prawa.
Ludzie głosują na partie skrajne, bo właśnie mają dość słuchania tego ciągłego gadania. Żyjemy w czasach korpokracji i dokręcania śruby na każdym kroku. Czy to w pracy, czy w życiu osobistym. Płać więcej za wszystko, bądź lepszy, ładniejszy, bardziej doszkolony. W zamian dostaje pensję, za którą nie będzie go stać na metr mieszkania, a często na nic poza słabą egzystencją. Po prostu ludzie czują, że politycy czy obecny światowy system robi z nich stracone pokolenie. Stąd szukają radykalnej zmiany, a nie haseł, że jakoś to będzie i za x lat wyjdziemy na prostą
Ludzie odrzucając Boże prawa, tradycje i takie podstawowe zasady w tym świecie bez namysłu nad ich znaczeniem, przyczyną ich powstania, z zero jedynkowym podejściem do nich sami stali się bogami zapominając że bycie Bogiem to nie tylko wszechmoc ale odpowiedzialność za to co się robi. Zdaje mi się że ludzie chcąc być Übermensch lecz w niektórych sprawach stali się kimś podobnym do zwierząt działając jedynie instynktownie i chcąc zaspokoić swoje potrzeby jak najszybciej za wszelką cenę. Cieszę się że pan pokazuje ten problem i zaczyna się polemika na ten temat. Na razie w internecie ale z czasem może wyjść po za wirtualny świat.
Oj, a czy przypadkiem "ciepła woda w kranie" to nie była polityka rządu nastawiona na bierność w inwestycjach, nie wsłuchiwaniu się w potrzeby większości, którą dobrze podsumowywał premier - parafrazując "jak ktoś ma w polityce wizje to niech idzie do psychiatry"? Czyli generalnie, jest nie najgorzej, może nawet nieźle, więc nie ma co za wiele zmieniać?
W swoim videofelietonie pominął Pan (celowo lub nie) rolę ojca w życiu mężczyzny. Brak wzorca mężczyzny, jego nieobecnosc w domu powoduje że jak grzyby po deszczu wyrastają skrajne postawy. Tu nie pomoże ani Bibila ani stare wartości ani żadna ideologia, kiedy facet jest już dorosły bo minął już czas na jego kształtowanie.
Skrajna prawica, a zwłaszcza Faszyzm, jak i każda skrajna ideologia jest łatwa. Jest łatwa do zrozumienia. Tam wszystko jest 01, wszystko jest czarne, białe i kwadratowe. Skrajności są najłatwiejsze do przyswojenia
Ale jak w świecie, gdzie bóg umarł, wytłumaczyć ludziom myślącym, żeby podążali za prawdami, które pochodzą nie od Boga, który mógłby być gwarantem, a od tych, których interesom miały służyć? A może jednak polegać na nauce i poznawaniu mechanizmów rządzących światem i ludzką naturą?
Panie Matczak, felieton ciekawy i potrzebna le niestety niekompletny... fajnie jest opowiadać o manioku, czy innym unikanym pokarmie, czy zachowaniu, ale nie wskazywać na realny kontekst tej opowieści. Jeszcze ktoś słuchając pana felietonu pomyśli sobie, ze jakiś prymitywny głupi lud przypadkiem wpadł na 5etapowy sposób uprawy manioku, a gdyby na niego nie wpadł to by wyginął, co jest nie tylko głupotą, ale i bzdurą. Ta opowieść niesie zupełnie inny morał, gdy pochylimy się nad nią szerzej (ale ok, pan jest prawnikiem, a ja socjologiem, więc ma pan prawo do spojrzenia ignoranta, bez pojęcia o antropologii kulturowej - dlatego uzupełniam nie jako zarzut, a jako walor edukacyjny). Bo to nie przypadek sprawił, że oni tak a nie inaczej postępują, bo tradycja mówi jasno nie to, że tak masz robić, bo tak robił twój ojciec i dziadek, choć częściowo też, ale przede wszystkim, że tak masz robić, bo to jest miłe bóstwu, które obrazisz i rozwścieczysz robiąc inaczej. No i prawie w każdym pokoleniu znajdowali się śmiałkowie, którzy wbrew boskiej woli jedli maniok już po trzecim etapie. I każdy miał albo takiego znajomego, albo znał kogoś, kto miał takiego znajomego i... no żaden z takich ludzi nie dożył sędziwego wieku. Po odpowiednio długim czasie liczba próbujących łamać tradycję malała i wystarczała im do tego opowieść o zabijającym ich przodków boskim gniewie za postępowanie inaczej. To nie jest opowieść o tym, że tradycja jest ważna, a o tym, że warto uczyć sie od przodków na ich błędach i na zasadzie pozytywnego wzmocnienia robić więcej tego, co przynosiło dobre efekty, a mniej tego, co okazywało się destrukcyjne. Dziś dzięki rozwojowi nauki wiemy dlaczego ta tradycja przynosiła dobre skutki, a kiedyś wiedziano tylko tyle, że je przynosi, choć źle tłumaczono sobie powody. I o ile zgadzam się z Nietzschem, że dziś bogowie umarli i nie muszą nam tych tradycji tłumaczyć - niemniej to nie znaczy, że możemy porzucić też wszelką moralność i zdrowy rozsądek i nie słuchać nauk dawnych pokoleń, choćby te nauki przekazywali opowieściami o bóstwach. To co możemy i powinniśmy robić, to próba zrozumienia dlaczego te praktyki i te wartości były kiedyś tak cenne i jak mogą być cenne dla nas. Tu innym przykładem będzie słowiański demon zwany Południcą, który atakuje w samo południe tych, co nie skryli się do domu i nie wrócili z pola. Dziś wiemy, że to udar cieplny i w godzinach największego skwaru trzeba się chronić co najmniej w cieniu i pod nakryciem głowy, a do tego pić dużo wody, bo to powoduje skutki medyczne - a kiedyś uciekano od południowego skwaru przed demonem. Skutek ten sam, mechanizm ten sam, jedynie rozumienie się zmieniło. I to rozumienie zmieniać się powinno. Dawni hodowcy manioku nie byli bowiem bezmyślnymi owcami idącymi za pasterzem tradycji, ale rozumieli, że przestrzeganie tradycji jest dla nich dobre, nawet jeśli nie wiedzieli dlaczego takie jest. Tylko tu dalej tkwi pewien haczyk, dający nam kolejne pole do rozważań i rozwoju - bo my dziś, znając mechanizm, jesteśmy w stanie uprawiać maniok prościej i efektywniej, niż robili to tamci tradycjonaliści, w ten sposób wywodząc lekcję z tradycji, ale jednocześnie zastępując ją czymś bardziej światłym i moralnym... czyli... no cóż... pozostając w radykalnym środku pomiędzy postępem, a zachowaniem tradycji, ani nie tkwiąc w tradycji bezmyślnie, ani bezmyślnie jej w całości nie odrzucając, rozumiejąc zarówno dlaczego zachowujemy, jak i dlaczego odrzucamy to co należy (lub zaledwie warto) zachować lub odrzucić.
Radykalne centrum, coś nowego. Centrum nie lubi skrajności, to jest dopiero skrajność. Partie faszyzujące są lewicowe Panie Profesorze. Jest Pan lewicowcem, świat się nie kończy, tylko zmienia. Nietzche to nicość. Słuchałem Pana cierpliwie i stwierdzam że sam sobie zaprzecza. Pan upraszcza świat prezentując swoją ideologię opluwania na lewo i prawo innych ideologii. Niech Pan sobie przypomni jak Pan zamykał usta innym. Pan jest bardziej niebezpieczny od Konfederacji, Pan nie oferuje niczego poza narzekaniem.
Przychodzi baba do lekarza i mówi: "noga mnie boli", lekarz pyta: "lewa czy skrajnie prawa?" To nie młodzi faceci głosują na "skrajną prawicę", oni głosują tak jak zawsze głosowali. To mainstream się przesunął mocno w lewo, a z nim młode kobiety które głosują teraz na skrajną lewicę - wystarczy popatrzeć na to co leci dzisiaj w kinach, a co leciało 20 lat temu. Są badania na ten temat z USA.
Szanowny Panie profesorze, proszę uprzejmie o definiowanie kluczowych pojęć. To niezbędne abyśmy wiedzieli, o czym Pan mówi a my później rozmyślamy. Pierwszy przykład z brzegu: ktoś "faszyzuje" - co ma Pan na myśli, bo teraz tym słowem piętnuje się ludzi za każdy zdecydowany pogląd. Po drugie, myślę, że właśnie brak filarów czy kotwic jest źródłem chaosu w głowach, który następnie prowadzi do depresji. Z wyrazami szacunku. KJ
Zdecydowanie warto chwalić i dziękować prof. Matczakowi. Ale warto też kupić pod choinkę swoim bliskim jego książkę "Jak zatrzymać koniec świata. Rozmowy o religii, prawie i polityce". Niech idea "radykalnego centrum" trafia pod strzechy 🙂
Odkryłam ten podkast bardzo niedawno i wiernie słucham - pan Matczak mówi trochę jak do dzieci, czyli bardzo prosto. Warto posłuchać!!!!!!
To może i te niegrzeczne dzieci w końcu coś zrozumieją❤
wprowadzacie nowy podział? - dzieci i dorośli
czyja racja jest czyjsza?
Profesor Matczak nie mówi prosto lecz zrozumiale. Z tymi dziećmi to też przesadziłaś
@@HannaJankowska-jc3zs 👍🏽
@@HannaJankowska-jc3zs
Dzieci to nie obelga.
W dobie internetu dzieci wiedzą bardzo dużo(jeśli tylko chcą).
Widzę to po moim wnuku ale potrzebują nieraz paru odpowiedzi. Pozdrawiam.
W
Dziękuję za pobudzające do myślenia treści Profesorze
Panie Profesorze! Dokładnie TAK, jak Pan mówi! Kult siły jest bożyszczem ludzi słabych! Mam WIELU takich w swoim otoczeniu, i znowu, muszę przyznać Panu rację, oni nie zdają sobie sprawy z tego, że są słabi! Co więcej, obarczają nieświadomie swoją słabością: ojca, warunki materialne dojrzewania, środowisko społeczne, ale NIGDY siebie samych!
Czy słaby jest ten który stawia sobie wysokie wymagania, czy może ten który pogodził się z tym że tych wymagań nigdy nie spełni?
@@kacperdeleska2488"Wymagania" to pojęcie względne.
Trzeba najpierw rozumiem w kierunku czego się zmierza.
Modlę się o to by Matczak nie był radykalnym zwolennikiem przewagi przestępców nad uczciwymi ludźmi bo to chore, to przestępca ma się bać a nie obywatel dobry
Słucham Pana z przyjemnością, zawsze dowiem się czegoś nowego, dziękuję
Modlę się o to by Matczak nie był radykalnym zwolennikiem przewagi przestępców nad uczciwymi ludźmi bo to chore, to przestępca ma się bać a nie obywatel dobry
Miło i z uwagą się słucha..
Dziękuję za ten cykl! Potrzebny jest dziś, jak tlen ❤ Zapalona centrystka, rocznik '75 😊
Zgadza się.
ciesze sie ze mamy takiego czlowieka jak Pan, dzieki Bogu...
Mądry Facet.
Zawsze mądry wykład.Książkę zamówiłam już do odebrania w empiku.Dziekuję.
Och, nareszcie coś wartego uwagi!!! 😀
Kolejny świetny materiał - dziękuję!
Dziękuję .
Czekam na Pana głos rozsądku w tym zwariowanym świecie, oglądam każdy film.
Lubię Pana słuchać bo wtedy wiem że w swoich poglądach jest nas przynajmniej dwóch i że nie jestem wariatem - w końcu jest Pan Profesorem
Podobnie❤
@@ewabieskiewicz2237 No to jest nas przynajmniej troje
Czworo!
Szkoda, że takie programy nie powstały parę lat temu. Może nie byłoby tego co nastąpiło 🤔
@@HannaJankowska-jc3zs Ja myślę że jest nas wielu wielu więcej. Pozdrawiam
Dziękuję za kolejny, wartościowy wykład.
Świetny materiał Panie profesorze!
Pan Matczak - klasa! Dziękujemy 👏
Klasa , ale chyba tylko szkole podstawowej.
Zagubiłeś się?
Dziękuję, że chce się panu edukować ludzi. Daj Boże aby to coś pomogło.
ludzi scukowac
Dziękuję za ten materiał i za Pana obecność w przestrzeni publicznej.
Wszystkie (!!!) książki pana Matczaka mam i przeczytałam. Polecam bardzo szczerze!!
Dziękuję za tę wypowiedż i czekam na następny odcinek. Książkę juz zamówiłem. Pozdrawiam.
😂dziękuję za mądry i bardzo ciekawy wykład
Dobra miniaturka. Tego proszę się trzymać.
Bóg nie umarł ale ludzie dążą do zagłady bo Ci co nic nie rozumieją niszczą życie na ziemi prof Matczak super daj światło tym do których może coś dotrze szanuję pana poglądy i zgadzam się y z nimi w zupełności 👍 33:08 33:08
Bardzo dziękuję za Pana wideo konferencje. Mam nastoletnie wnuczki i jestem pełna obaw w jaki świat wkraczają. Pozdrawiam
Panie Profesorze nasz kraj potrzebuje bardzo mądrego prezydenta.
Proszę to rozważyć .
Dziękuję za Pana pracę
i pozdrawiam serdecznie.
Jest Pan wspaniałym PROFESOREM,myślę jak RZECZPOSPOLITA BYŁA BY DUMNA,MIEĆ TAKICH POLITYKÓW,JAK PAN PROFESOR.NIC DODAĆ NIC UJĄĆ,PRAWDA.
Uważam, że nie jest źle gdy wracamy do starych zasad.
W moim rodzinnym domu panowała zasada " nie rób drugiemu co tobie
niemiłe".
Nie chodziliśmy do kościoła ,nikt nam nic nie narzucał.
Dużą rolę odgrywały książki pozytywne( rodzinka bibliotekarzy).
Pozdrawiam i słucham.
Rodzinne wychowanie to podstawa..nie trzeba polityków ani kościoła.
Bardzo lubię słuchać Pana Matczaka. Dziękuję
Panie Profesorze, kocham Pana. ❤
No tak, ładny. Można się zakochać
@MsJewka_ ale ja kocham mózg Pana Profesora Matczaka. Wygląd to nie wszystko.
@Anonymous2024Q Coś ty? 😂 Dzięki za wykład
@@MsJewka_
Współczuję ujemnego poziomu IQ.
Profesor jest człowiekiem kultury u rozsądku..mało ich.
Panie Profesorze! Przesłuchałem całą serię wykładów o języku i przeczytałem książkę "Kraj w którym umrę". Bardzo lubię pana twórczość, ale, mimo wszystko, muszę się trochę przyczepić.
To pan często zaznacza, jak bardzo język jest istotny w rozmowie, a mimo to, to pan używa języka emocjonalnego, żeby wzburzyć swoją widownię przeciwko prawicy. Co to w ogóle znaczy, że ludzie "będą chodzić z maczetami, gaśnicami"? Jak w ogóle można roastować całą prawicę biorąc za przykład tylko Grzegorza Brauna? Grzegorz Braun uznawany jest za klauna, również wśród prawicy, i popiera go bardzo mało ludzi. To tak jakbyśmy oceniać całą lewicę (co oczywiście robi prawa strona), tylko po aktywiszczu ekologicznym i LGBT, człończu Partii Zielonych, które startowało w wyborach. Nie wszyscy głosujący na Konfederację to ludzie omamieni przez nienawiść. Chciałem przypomnieć, że Korwin nie dostał się z list Konfy, tylko weszła o wiele mniej radykalna kandydatka z drugiego miejsca. Nigdy nie można określać całej grupy po skrajnościach, bo wtedy nigdy się nie dogadamy.
Nie można dzielić na wrogów i przyjaciół? To czemu w tym felietonie jasno stawia Pan granicę tego, gdzie są wrogowie i przyjaciele? Wysnuwa Pan tezę, że młodzi ludzie głosują na prawicę, ponieważ kusi ich ideologia pokazująca dobrych i złych. To proszę mi pokazać jedną partię polityczną, która tak nie robi. Jedną. Może oprócz bezideowego PSL.
To, że należy rozmawiać to też bardzo zabawne, w kontekście roastu Konfederacji. Sławek Mentzen zaprosił do debaty już Trzaskowskiego i Hołownię. Jeśli któryś z nich stawi się na debacie, to zjem własne kapcie.
Moim skromnym zdaniem nowy faszyzm rodzi się z kłamstw. To tak zwany efekt potwierdzenia sprawia, że zakopujemy się w swoich skrajnościach coraz głębiej. A niestety algorytmy mediów społecznościowych cały czas podrzucają nam takie informacje, które nas grzeją, bo właśnie takie się klikają. Potem zamiast zdrowej debaty publicznej, obserwujemy rzucanie się błotem i wychodzi nam, że konfederacja chce jeść psy, usunąć wszystkie podatki i skasować służbę zdrowia. Że Platforma Obywatelska nie ma własnych poglądów, a Tusk tylko przywozi rozkazy z EU, albo, że Trzaskowski ma taką piwnicę z transseskualistami, których wypuści do przedszkoli jak tylko wygra wybory. Że Pis, to tylko złodzieje, faszyści, homofobi, nacjonaliści i zniszczyli całe państwo. Że Lewica, to tylko tęczowe klauny, którzy chcą biegać i na siłę szczepić nasze dzieci.
Skrajności są złe, krzywdzą wszystkich i są po każdej stronie kompasu politycznego. Trzeba to zauważać i odcinać się tego jak tylko się da.
Moim skromnym, skrajnie centrycznym zdaniem, to Agnieszka Holland z "Zieloną Granicą" i posłowie Szczerba i Sterczewski biegający z pizzą i reklamówką z Biedronki po granicy zrobili więcej krzywdy społeczeństwu, niż najgorsze prawicowe krzywe akcje. Moim zdaniem to też był przykład nowego faszyzmu - pokazywanie, że Pis i Konfederacja to wrogowie narodu, bo chcieli uszczelniać granicę, albo, że wojsko i policja to bestialscy agresorzy bez sumienia. Może o tym warto też zrobić odcinek, tak w imię centrycznego i opartego na faktach patrzenia na rzeczywistość.
Wciąż pozostaję fanem, lecz czułem, że potrzebuję się do tego odnieść.
Wszystkim też polecam serię wykładów pana Matczaka dot. języka i manipulacji w dobie populizmu.
Mam cichą nadzieję, że pan Profesor to przeczyta. Serdecznie pozdrawiam
Dobry komentarz ale oglądający powinni to przeczytać a nie gospodarz kanału który będzie miał to w d...e. Piękny mówca który nadużywa słowa populizm w stronę prawicy. Podszywa się pod centrum żeby udawać obiektywnego
Jak wpadles na pomysl ze ten typ jest centrowy? Toz to rasowy lewak. I sam to wskazujesz! A faszyzm i bigoteria to sa dwie rozne sprawy. Manipulacje definicyjne to specjalnosc lewactwa.
Przeczyta, ale na odpowiedź nie licz. W podobnym tonie do Twojego komentarza właśnie piszę maila do Pana Profesora. Niestety bardzo bardzo nietrafiony materiał, zaprzeczanie sobie oraz robienie dokładnie tego samego co tak potępia. Skrajnie się jednak myli Pan Profesor na temat powodów, dlaczego ludzie tacy jak np. ja zagłosują konfederację. Jak jesteś zainteresowany/a to podrzuć maila, dam Cię na cc.
Poza tym, od czego powinienem zacząć to pogratulowanie wniosków i ciekawego sposobu w jaki je opisałaś/es.
Pozdrawiam
Moim zdaniem faszyzm, nazizm, czy ten "ruch" strażaka Brauna, ta radykalizacja bierze się z bezsilności, frustracji i wyczerpania środków "łagodnych". Pojawia się kryzys, który się pogłębia mimo naszej ciężkiej pracy, próbujemy różnych sposobów aby zaradzić, tego, tamtego, trochę z lewej, trochę z prawej. Jest nam coraz ciężej mimo starań, mimo że się tłumaczy, rozmawia. prosi. Działania ludzi u władzy stają się albo bezmyślne albo sprzeczne z naszym interesem. Depczą nasze świętości. Deprawują nasze dzieci. Niszczą to co z takim trudem zbudowaliśmy, śmiejąc nam się w twarz. W końcu mamy dość, nie dajemy rady. I wtedy szukamy kogoś, kto zrobi porządek, jeśli się nie da polubownie to trzeba siłą, nawet za cenę nieproporcjonalnych negatywnych konsekwencji. Ten słynny akwarelista, też przyszedł w momencie kryzysu i zaprezentował radykalne rozwiązanie problemu. Ludzie za tym idą bo już nie wierzą, że cywilizowane i delikatne rozwiązania cokolwiek zmienią.
To ciekawe, że najłatwiej i najszybciej terroryści radykalizują się nie w krajach Islamskich, ale kiedy emigrują z nich do Europy i tu spotykają upadek wszelkich zasad. Myśmy za bardzo obrośli w piórka, człowiekowi się wydaje, co z resztą zostało tu powiedziane, że pozjadał wszystkie rozumy, jest wszystkowiedzący i nieomylny a z tego bierze się przeświadczenie, że kiedyś to ludzie byli głupi. Ale nie nie byli. Zasady i tradycja są niezbędne i wynikają z doświadczeń pokoleń. Ja na przykład nie przechodzę pod drabiną bo tak się nie robi i już, bo można dostać spadającym młotkiem albo zahaczyć i kogoś zrzucić.
Uważam, że nienawiść, agresja, rasizm i temu podobne to zło, z którym musimy walczyć. Ale jednocześnie nie możemy pozwalać zdrajcom i obcym siłom niszczyć naszą ojczyznę. To z pewnością niepopularny pogląd w czasach ludzi pozbawionych charakteru, ale są momenty, kiedy mężczyzna ma obowiązek zadziałać, walnąć pięścią w stół, krzyknąć dosyć, nawet dać komuś w mordę jeśli trzeba. I Grzegorz Braun zrobił to co powinien, skoro zabraniają krzyży w urzędzie, nie może być choinki w sejmie a promuje się tam zapalanie chanukowych świec, to sorry ale coś tu jest nie tak.
Nazywanie posła Brauna klaunem albo faszystą, już z powodu tych słów uniemożliwia rzeczowa rozmowę, bo jest nieadekwatne do prawdy, emocjonalne a ponadto niezdefiniowane. Stoimy wobec rządzących, którzy np. hamują rolnictwo, nie wspominam już o reszcie gospodarki. Trzeba temu przeciwdziałać zanim pomrzemy z głodu. To są realne zagrożenia. Braun to intelektualista mówiący najpiękniejszą polszczyzną, ma świetną pamięć, nie gubi się w długich dygresjach. Cechuje się wielką wiedzą historyczną, bardzo oczytany. Czemu zgasił hanuke? Żeby poruszyć ludzi, bo gładkie gadanie było dla nich nudne, bo nie rozumieją kontekstu, bo myślą że są mądrzy ale niestety, nie. Są tylko emocjonalni, a poszukiwany jest rozum. Aby myśleć i mówić rozsądnie trzeba oprzeć się na wiedzy, a kiedy jej niedostatek, pozostaje bezrozumne kopiowanie opinii. 🎉
Całkowicie się zgadzam. Część populacji nie nadąża za postępem. Powraca fundamentalizm.
Fundamentalizm to akurat dzisiaj świetnie widać po stronie "postępowej", całkiem nawet to zabawne, patrzeć jak postępowcy nie nadążają sami za sobą i zostają wiarołomcami, bo nie są wystarczająco postępowi i peleton im odjechał.
@@dv5809 Zaśmiecasz komentarze, bocie, tymi bzdetami
@@HannaJankowska-jc3zsoskarżasz mnie o "zaśmiecanie komentarzy", ale to ty napisałaś komentarz nie mający nic wspólnego z tematem odcinka, składający się z ataku ad personam w moją stronę - o ironio XD
@@dv5809Słabo udajesz człowieka. Twoje komentarze są beż wartości dla ludzi, bocie
@@HannaJankowska-jc3zs znowu same inwektywy i zero treści? i ty się masz za inteligentną osobę ? XD
Brawo panie profesorze.
Mając do czynienia z takim indywiduum, nie ma się czemu dziwić!
Dziekuję szczególni za wyrażenie jasnej oceny pana Brauna!
Tak tak, ja tez chcę powrotu do tradycji, tylko najpierw niech ktoś mnie zamieni w mężczyznę, bo naprawdę wole pracowac 16 godzin na dobę niż rodzić dzieci i czekać aż mnie mąż tradycyjnie zleje. I mówię to ze smutnym sarkazmem pomimo tego, że bardzo lubie i cenię Pana Profesora. Ale widząc te zachwyty nad romantyzowaniem tradycji, że 'kiedyś to było...', musiałam zareagować. Otóż kiedyś również bywało bardzo źle.
To juz obsesje wymagajace pomocy profesjonalnej.
@czarekcz1097 jakoś nie wyglądasz mi na profesjonalistę
@@thinkpolish Na pewno nie w dziedzinie ktora moglaby Ci udzielic pomocy. Jakos tak sie sklada ze wsrod mojej rodziny (nawet rozszerzonej o kuzynow), co najmniej 2 pokolenia wstecz i jedno w dol, nie znam zadnych przypadkow przemocy domowej. Jakos tak sie sklada ze nawet Ci nieliczni rozwiedzeni tez takich problemow nie mieli. No ale ja pewnie jestem nietypowy? Nie pije, nie pale, nie gram w karty 🙂 I moi znajomi tez sa tak samo nietypowi.
@@czarekcz1097 Wow, to jestem uratowana. Rozumiem, że wszyscy ludzie są tacy, jak w twojej rodzinie i włos mi nigdy z głowy nie spadnie. Na pewno jesteś najtypowszy z typowych. Dzięki, naprawdę zrobiłeś mi dzień 🥰
@@thinkpolish Niw wszyscy sa tacy jak moi znajomi i rodzina ale tak, jestem pod tym wzgledem bardzo typowy.
Tak bardzo lubię słuchać Pana Matczaka ❤️
Świetny wykład 👍
@ Mam nadzieję, że zwolennicy Konfederacji z panami: Braunem, Mentzenem czy też PiS-u Kaczyńskiego, dotrwali do końca, chociaż co do tego mam duże wątpliwości...
Pozdrawiam wszystkich 🙂
Panie Profesorze a czy można następny odcinek dlaczego młode kobiety głosują na lewicę
Nieee, co to, to nie ;)
Matczak feminista się nie narazi
Ale więcej kobiet głosowało na konfederację niż na lewice więc nie wiem o czym mamy rozmawiać
Dziekuje za przekazywanie ciekawych i madrych wyjasnien, chcialabym zlecic przelew na 25 zl miesiecznie z Banku pocztowrgo , ale potrzebne jest konto , pozdrawam z Anglii
Dziękuję za Pana pracę!
Dziękuję Panie Profesorze ✍📖🌹👋
Siła spokoju, wartość prawdziwych mędrców.
Odnośnie samej dyskusji, bo i to ktoś poruszył i Profesor poruszył ten temat... myślę, ze kluczowy, czyli NAUCZYĆ ROZMAWIAĆ.
Żeby nie mylić z retoryką i żeby rozumieć, że dyskusja może być twarda/ ostra, ale z szacunkiem i bez biernej agresji (co u nas tez jest wyjątkowo popularne).
Fenomenalne powierzchnie tnące... "wybrałem tu ostre rzeczy, mogę Cię pokaleczyć..."
Ale w znaczeniu ostrości faktów, z którymi dobry rozmówca (interlokutor w "pięknej mowie" nawiązując do kpin Sokratesa ze złotoustych ;))) musi sie zmierzyć na poziomie intelektualnym, a nie atakując biernie.
ruclips.net/video/aIUvetb4jlI/видео.html
Dziękuję, dzieki Panu człowiek rozumny nie utraci sił z powodu naporu ludzi słabych i faszyzujących. Im brakuje doświadczeń i konsekwencji błędnych poczynań. A brak konsekwencji wydaje się im że dobrze robią. A tam rankiem , nocnik czeka na ich rękę.
Prosta sprawa- Sokrates pokazał młodym, żeby przestrzegać prawa (mimo, ze uczniowie weszli siłą do więzienia, a sam proces był "ustawiony").
Jednak w ostatnich latach nastąpił bardzo niebezpieczny trend używania słowa/ informacji/ symboli/ ideologii do bardzo silnej agresji (przemocy psychicznej).
I tutaj pojawia się problem wytworzenia niejawnej sytuacji społecznego przyzwolenia na to.
NIE- nie ma zgody na żadna agresję, a jeżeli ktoś używa jednej agresji, to gdzie jest napisane (wg jakiej moralności? Etyki?), że w odpowiedzi nie można użyć innej agresji? Co gdy ktoś używa tej psychicznej agresji spotęgowanej o stanowisko? Musi wiedzieć, że spadnie na niego sztorm.
Oczywiście nie namawiam do agresji- namawiam do tego, aby nie stosować żadnej agresji i nie odbierać prawa reakcji (nie potępiać potępiającego).
*Oczywiście co innego dla mężczyzn, gdy on jest atakowany, a co innego, gdy rodzina (wtedy nie rozmawiam, bo żeby coś takiego zrobić, to trzeba być bydlakiem, a z bydlakami się nie rozmawia. No chyba, że Profesor uważa, że by rozmawiał z hitlerowcami, jakby weszli do jego domu...no, ok- doceniam świętość. Ja taki święty nie jestem i już nie będę ;)
Reasumując- nie do końca się zgadzam.
*Odnośnie jakiś klubów/ przynależności- mam za to płacić? Nie, dziękuję, ale życzę powodzenia (poza tym Profesor nie jest mądrzejszy ode mnie, więc nie ma żadnych podstaw, bo sama większa wiedza z prawa, czy stanowisko/ tytuł nie są wystarczające).
Pozdrawiam
P.s.
"Niech Twoja mowa będzie prosta: tak tak nie nie"
Czyli należy być "gorącym", ale to nie oznacza, że mam się zapisać do jakiejś ideologii. Co ma piernik do wiatraka?
Bardzo mądrze jest posłuchać mądrze elastycznych i mądrych ludzi dziękuję panu
Wolność ma swoją cenę.
Fajny odcinek, faktycznie przewrotna ta nazwa jak pierwszy raz usłyszałem z pańskich ust "radykalne centrum" to aż się uśmiechnąłem, sam do siebie wydając przy tym dźwięk. Ciekawi mnie, czy radykalizacja mężczyzn odbywa się poprzez ocenę kobiet, kto jest dla nich męski. Nie od dziś wiadomo, że mężczyźni bardzo dużo działań, decyzji wykonują właśnie dla dziewczyn, a dziewczyny zdecydowanie wolą na randkach osoby, które potrafią zaszaleć jak Grzegorz Braun, aniżeli teoretyzować w poprawności.
Przypominam, że święto Chanuka (ponowne poświęcenie Świątyni Jerozolimskiej, 25 dnia miesiąca kislew, 165 r. p. n. e.), które w tak efektowny sposób skutecznie spopularyzował kilkukrotnie wspominany w podcaście pan reżyser Braun, rozpoczyna się już 25 grudnia i trwa 8 dni, aż do 2 stycznia.
Ten kto nie jest w stanie dotrzeć w tych dniach do synagogi, lub budynku sejmowego, proszony jest o jak najszybszy zakup chanukiji (świecznik dziewięciolampowy).
W związku z ubiegłorocznym happeningiem reżysera Brauna, sprzedaż tego typu świeczników maksymalnie wzrosła, a ceny też poszybowały mocno w górę. Obawiam się, że jeśli ktoś zakup chanukiji zostawi na ostanią chwilę (to nie choinka), może wrócić do domu z niczym.
Centrysta który jest nichilista, zawyrokował, że ludzie już odeszli od boga i zostali ludźmi "oświeconymi", wykazuje, że na prawicy pokazują ci prosty wybór i narzucają ramy w myśleniu.Całkiem spoko fantastyka, szczególnie teraz gdy pani Nowacka siła narzuca rodzica co mają robić ze swoimi dziećmi. Różnica między Braunem, a platfusami i lewicą, jest taka, że tego pierwszego nie bierze się na poważnie, a debilizmy tych drugich duża część społeczeństwa traktuje na poważnie... Szanuję punkty widzenia, ale nie podzielam, całkiem ciekawa opinia zapiszmy ją i myślmy dalej... 🥱
Ja osobiście uważam Pana prof. Matczaka za bardzo ważny głos w debacie ponieważ to bardzo elokwentny facet. Jednak słucham go mniej od czasu gdy zaczął wypowiadać się na temat migrantów i granicy nie mając podjęcia co wygaduje, nie znając wogole danych z europejskich państw. Proponuje posłuchać też wypowiedzi pana Profesora dot. Trybunału konstytucyjnego, neo sędziów i prokuratory a później posłuchac prof. Gwiazdowskiego i prof. Majchrowskiego - no i tutaj pojawiają się olbrzymie różnice zdań, które osobiście odbieram na niekorzyść prof. Matczak przejeskrawia prawdę na stronę obecnej władzy i Bodnara- ktorego zwykł zbyt często bronić.
Nie jest wazna elokwencja a poszukiwanie prawdy i oparciu sie na prawdzie i dowodach (faktach) a nie emocjach. Ten typ niby to robi ale w centrum to on na pewno nie jest i nie byl.
Super
Diagnoza kompletnie nietrafiona. Jestem 30-letnim mężczyzną. 10 ostatnich lat spędziłem w dużym mieście, studiując i rozwijając karierę zawodową. Możliwość pracy zdalnej pozwoliła mi na powrót do rodzinnej miejscowości, małego miasta powiatowego. Wyborcą Konfederacji nie jestem i uważam jej działania za szkodliwe, a potencjalne dojście do władzy za niebezpieczne. Nie znaczy to jednak, że zamierzam ją demonizować, jak czyni to Pan Matczak.
Jako, że Pan Profesor kilkukrotnie zdecydował się na obrażanie grupy demograficznej, której jestem reprezentanem, nazywając młodych mężczyzn: słabymi, nieumiejącymi podejmować skomplikowanych decyzji, ślepymi na polityczne manipulacje i tak dalej, pozwolę sobie nie pozostać dłużny. Myślę, że Pan Profesor jest na tyle oderwany od rzeczywistości, a jego kontakt z grupą, o której protekcjonalnie się wypowiada jest na tyle mały, że zwyczajnie nie ma możliwości zrozumienia sedna zagadnienia. Panie Profesorze, kiedy ostatni raz zadał Pan sobie trud porozmawiania z mężczyzną między 25 a 40 r. ż. mieszkającym w małej miejscowości? Co człowiek mający kilka willi w Warszawie (źródło: twórczość artystyczna syna), może wiedzieć o życiu, problemach i wyzwaniach mężczyzny, którego nie stać na wyprowadzenie się od rodziców do 35 roku życia? Nie wiem, choć się domyślam.
Do młodych mężczyzn nie trafia ideologia, skrajności, upraszczanie świata, kult siły. Trafiają do nich wartości rodzinne, wizja sprawczości mężczyzny w relacjach, w budowaniu społeczeństwa czy przyszłości państwa. To wartości, które widzą w postulatach Konfederacji - to czy są one zgodne z faktycznymi jej wartościami, to odrębna kwestia.
Ma Pan za złe młodym mężczyznom, że głosują na Konfederację. Jaką alternatywę pozostawia im polska scena polityczna? Zabetonowane PiS czy PO, które od kilkudziesięciu lat dzieli społeczeństwo? Których liczby afer nie jestem w stanie zliczyć? Których odkąd sięgam pamięcią, reprezentują te same twarze, których głównym zajęciem jest przekrzykiwanie się w sejmie?
Spadochron wyborczy Platformy w postaci Hołowni (wcześniej Petru, jeszcze wcześniej Palikot), który chlipie nad konstytucją w relacji na Instagramie? Który nie jest w stanie sformułować planu wyborczego?
Może na Lewicę, której postulaty są wyraźnie antymęskie, i która obwinia mężczyzn o całe zło świata? Na partię, z której ramienia Ministra do spraw równości, publicznie mówi o tym, że prawa mężczyzn są mniej ważne od praw kobiet?
Konfederacja to jedyna partia, która w Polsce adresuje swoje postulaty do młodych mężczyzn. Młodzi mężczyźni to murarze, pracownicy na budowach, elektrycy, mechanicy, kierowcy, żołnierze, lekarze, programiści, policjanci, strażacy - fundament naszego państwa. Jednocześnie ich potrzeby są pomijane przez wszystkie partie w swoich programach, w dyskursie czy wizjach. Młodzi mężczyźni nie głosują na Konfederację ze względu na Grzegorza Brauna, a pomimo Grzegorza Brauna.
W Zachodniej Europie obserwujemy zresztą podobne zjawiska. Mocna pozycja lewicy, która mężczyzn utożsamia z toksycznością, siłą rzeczy będzie prowadzić do irytacji mężczyzn i tym walidacji przez nich postulatów prawicowych, jako alternatywy. Nie wspominając o tym, że partie prawicowe to jedyne partie, które od lat zauważają problem migracji i o nim mówią - w przeciwieństwie do wszystkich partii mainstreamowych.
Doszukiwanie się genezy w Nietschem, filozofii, religii - jakże charakterystyczne dla kogoś, kto obserwuje zjawiska społeczne z willi w metropolii. Przy okazji nie dostrzega Pan rzeczywistości i realnych problemów młodych mężczyzn, które popychają ich do takich, a nie innych poglądów czy decyzji.
Też mam wrażenie że ten cały program to woda mowa i wcale nie dotknął źródła tematu. Jest tak powierzchowny, manipulacyjny i przekłamany że jestem w szoku skąd tu tak wiele pożywnych komentarzy. Pozdrawiam z prowincji, która mierzy się z wieloma problemami i raczej Matczak nie widzi ich zupełnie ...
Młodzi mężczyźni głosują na konfederację bo chcą się znowu czuć panami i władcami. Bo znowu chcą legalnie kobiety traktować jak sprzątaczki, oczywiście obowiązkowo te kobiety muszą chodzić do pracy i kasę przynosić. Tylko Wy, młodzi mężczyźni chcecie brać, ale nic dawać.
Wolę PO, bo przynajmniej nie wpychają mi się do łóżka. Nie mówią o kobietach tak, jak PiS a czasami na prawdę aż się przykro tego słuchało. Nie odbierali mi moich praw. Nie grzebali w konwencji stambulskiej, nie próbowali zmieniać definicji przemocy w rodzinie. Konfederacja jest dla mnie, kobiety zagrożeniem a ci, którzy na nią głosują również. A konfederacja jest gorsza od PiSu. Każda partia związana z religią będzie
@@junglevibesss No widzisz, tak jak Pan Matczak, wiesz lepiej od nas, dlaczego głosujemy tak a nie inaczej...
IMO trochę jednak projektujesz swoją motywację na elektorat Konfederacji, ignorując czym duża jego część się kieruje. Mam masę znajomych w tej grupie i widzę jak na dłoni, że ludzie mają skrajnie różne powody by tę partię popierać. Część z nich widzi tam przedłużenie idei wolnorynkowych i samodzielności, alternatywę dla silnego socjalu, na jaki licytują się partie głównego nurtu - i ta grupa zdaje się ignorować istnienie tej drugiej części. Tej, która tłumaczy swoje poparcie rycerskimi hasłami o rodzinie, o niezależności, Bogu i różnych wzniosłych wartościach, ale jak przychodzi co do czego, to najmocniej odpala się nt. genderów, gejów, feministek, UE i Niemiec. To grupa, która staje murem za kolejnymi ekscesami posła Browna i dosłownie atakuje partię, gdy ta odcina się od jego ekstremizmu. Wizja państwa wyznaniowego z jedynymi akceptowanymi publicznie symbolami religijnymi nie jest ideologią? Wypieranie interpłciowości nie jest upraszczaniem świata? Bez jaj. Przeczytaj co pod postami Konfy wypisywał jej elektorat po masakrze w Orlando czy po napadzie na Marsz Równości w Białymstoku, a potem wróć i powtórz, że młody mężczyzna nie wyznaje kultu siły.
Konfederacja od zawsze była tworem zbudowanym zarówno na korwinistach jak i ruchach narodowych, których nie łączy w zasadzie nic ponad to, że jedni i drudzy uważają się za prawicę, choć z odmiennych powodów.
@@TomaszKrupa-ir7eb
A ja myślę, że oboje generalizujecie, jednocześnie przedstawiając jakąś część generacji prawdziwie.
W jakiejś części jest tak jak piszesz, a w całkiem sporej jest załamująca ilość popaprańców opisanych przez oponenta.
Witam! Wyjątkowy i na czasie wykład acz niebawem społeczeństwo będzie wybierać głowę państwa. Mam 56 lat i jestem dzieckiem "systemowym" nie chcę aby powróciły te czasy /brak opieki zarówno medycznej oraz tej która mnie dotknęła i cierpią rodziny (oczywiście to też się teraz zdarza ale państwo jest bardziej sprawcze) konsekwencją dziś jest BPD czy PTSD i jaki może mieć wpływ na wybory w dorosłym życiu. Też nie lubię skrajności a świadomość historyczna i kulturowa pozwala w myśl takiej maksymy że " świadomość jest przekleństwem a nieświadomość błogosławieństwem" analizując nie tylko czytając dokonać świadomych wyborów. Nie mogę się ocenić obiektywnie a subiektywne oceny mogą być fałszywe to... Czy powrót do naśladowania Jezusa to radykalizm? Pozdrawiam...
Nie sądzę że trzeba być religijnym żeby być dobrym człowiekiem to uproszczenie .
Dokładnie tak.
Coraz bardziej przekonuję się że ateisci są lepszymi ludżmi niż tzw.chrześcijanie do których odwołuje się skrajna prawica.
byly nikle szanse powodzenia a tu prosze, jakos idzie!
Ale jak dlugo..popatrz na ilość wyświetleń i porównaj z np.Braunem,Cejrowskim,Michalkiewiczem itd.
@@lucjang638Kropla drąży skałę.
@lucjang638 @lucjang638 tak coraz więcej populistycznych kanałów
ale może to i dobrze, kto wie😂
Dziękuję
Dobre!
Matczak na Prezydenta RP !
Panie Profesorze, bardzo trafne spostrzeżenia. Czekam na następny odcinek.
Jedna uwaga co do kwestii młodych mężczyzn i kultu siły. Młodzi mężczyźni choć nieraz wybierają partie kultu siły z powodu ich atrakcyjności to niektórzy zwracają się w stronę prawicy za sprawą nieraz dość agresywnej narracji lewicowej skierowanej w ich stronę, która jest przez wielu powielana. Wydaje mi się, że dobrze by było jakby to wybrzmiało. Nie dlatego żeby być przeciwko komuś, ale żeby - by tak rzec - widzieć wszystkie pionki (aspekty) na stole.
Sam jestem politycznie w centrum i staram się zachować rozum i rozsądek niezależnie od trendów. Byłem jednak nieraz, powiedziałbym, pasywnie czy też pośrednio obrażany z powodu bycia mężczyzną i choć staram się od tego dystansować to wydaje mi się, że mniej więcej rozumiem emocje wśród młodych mężczyzn, które nawigują ich preferencje polityczne. Wydaje mi się, że dobrze by było jakby to wybrzmiało.
Trzymam kciuki za dalsze wideofelietony!
Im mocniejszy przekaz lewicy do młodych mężczyzn tym większe będzie poparcie dla konfederacji. Czy Wy naprawdę nie rozumiecie że poparcie dla Konfederacji to jest reakcja a nie przyczyna pierwotna? Reakcja właśnie na lewicowe zidiocenie i zagrożenie z tym związane
Juz jest za pozno, w latach 2000-2010 mozna bylo myslec o półśrodkach ale teraz gdy 3 wojna za pasem powinniśmy zmienic strukture panstwa diametralnie a my sie zajmujemy lpg+ i innymi eko tematami. Europa jest skazana na porażkę.
Pozdrawiam
Jak 3 wojna za pasem, to szkoda czasu i wysiłku na zmiany. Parę bombek ostrzegawczych typu A zmieni strukturę państwa i społeczeństwa diametralnie bez najmniejszej możliwości naszego wpływu na zmiany. Przy większej eskalacji problem struktur zniknie całkowicie. Konfucjusz mówił: Jak nie możesz czegoś zmienić, to to polub, albo olej. Czy jakoś tak. Nie cytuję dosłownie.
Jeżeli Europa się dogada dzięki ludziom którzy chcą budować wspólnotę..to może być początek czegoś wielkiego.Taka wspólnota to byłaby ogromna siła gospodarcza i militarna.Większa od Rosji-usa i Chin. Jeżeli się podzieli będzie wojna.
Przed laty przeczytałem książkę Gunnar Heinsohn (był autorem licznych publikacji dotyczących ekonomii, związku demografii z polityką bezpieczeństwa, wpływu kształcenia na sukces społeczeństw) pt. "Sohne und die Weltmacht". Zwraca ona uwagę na inny aspekt agresywnego zachowanie młodych mężczyzn i jego konsekwencje. Polecam.
Stare prawdy były zapisane w najprostszych książkach dla dzieci i odeszły między bajki wraz z ukończeniem przez nie 10 roku życia. Potem było centrum i inicjacja. A w dorosłości już tylko brutalny kapitalizm. Ja bym jednak opowiedziała się po jednej ze stron, bo czas po środku był najbrutalniejszy i poczynił największe szkody.
A może odwrócimy pytanie... dlaczego tak wiele młodych kobiet głosuje na skrajną lewice i jak temu zapobiec?
Przecież nie prawda. Więcej głosowało na kofederację ostatnio
to nie jest prawda
aha a jednak " Aż 8,1 proc. głosujących w niedzielę Polek oddało głos na Konfederację. To więcej niż na Lewicę, którą w eurowyborach poparło 7,9 proc. głosujących kobiet" Onet
Skrajnej lewicy w Polsce praktycznie nie ma. Lewica jest u nas nieporównywalnie mniej radykalna od skrajnej prawicy
@@adamcan i oby tak pozostało , że nie jest gorzej. I tak dobrze że mamy bezpieczniki w społeczeństwie które rozsądnie utrzymują równowagę.
Musiał by pan poświecić chwilę na obecne prawo które coraz bardziej nas ogranicza, w witrynach właśnie tej normalności którą ,,jeszcze'' mamy
19:11 xD no wlasnie z wielkim umysłem. Bo z wielkim umysłem jest ten kto sie wybija poza schemat. Nauka a nawet sztuka. Gdzie kiedys zamiast emocji byl chor i maski. Podążając za Profesorem powinni miec maski w teatrze
Mam takie uczucie, że Pan upraszcza całe to zjawisko, pomijając takie rzeczy jak lata nieudolnej polityki, pogarszające się warunki życia, bezpieczeństwa i to że ludzie czują się po prostu ignorowani i pozostawieni samym sobie ze swoimi troskami przez elity z centrum i lewicy. Mało tego kiedy ludzie zgłaszają jakieś wątpliwości np. co do polityki migracyjnej to metkuję się ich od razu "rasistami", złymi ludźmi, co wpędza ich w jeszcze gorsze samopoczucie, bo wmawia im się w ten sposób że są po prostu gorszymi ludzmi. A idąc dalej, z takimi ludzi elity czują się zwolnione z dalszej dyskusji. Czysty szantaż moralny. Tu gdzie mieszkam w Belgii często mi się koledzy tłumaczą czemu głosują na skrajną prawicę i to czasem z wyrzutami sumienia, ale chcą zmian i być wysłuchani. Elity z centrum i lewicy kiedy ktoś zgłasza troski o bezpieczeństwo to nazwą cię rasistą, a jeśli powiesz że nie masz pieniędzy na rachunki to powiedzą że jesteś egoistą i chcesz spalić planetę. Ciężko głosować na ludzi którzy tobą się nie interesują, w kółko cię poniżają i wpędzają w kompleksy. A co do Polskiej sceny politycznej i Pana Brauna to myślę, że Pan Braun jest po prostu memem polskiej sceny politycznej i raczej tak zostanie. Prędzej bym się spodziewał jakiejś rewolucji na modłę francuską niż tego że Braun zostanie jakimś ministrem albo premierem.
To jest pytanie o to ,czy rację ma większość czy mniejszość. Bo większość może nie mieć racji a ma ją mniejszość. W świecie więcej ludzi tzw.głupich niż ludzi tzw.mądrych.
@@lucjang638 Halo póki co żyjemy w demokracji
Jeśli chodzi o Grzegorza Brauna to wydaje mi się że bardziej chodzi o to że używa pewnych przesadzonych form przekazu aby w tym świecie w jakikolwiek sposób wypłynąć że swoim przekazem. Bo np co najmniej niefortunne zgaszenie świec hanukowych absolutnie przesadzone. Ale pokazało że coś takiego ma miejsce chociaż zdecydowana większość ludzi nie miała o tym pojęcia. Pomijam fakt słuszności celebrowania takich wydarzeń w sejmie. Bo gdyby Pan Grzegorz Braun zrobił to w cywilizowany i werbalny sposób to nikt by o tym nie usłyszał. Więc może w tym szaleństwie jest metoda. A jeśli chodzi o konfederację to Grzegorz Braun jest tylko jej częścią wyborcy tejże formacji raczej utożsamia ją się z Bosakiem lub Mentzenem. A niestety aby zaistnieć w przestrzeni politycznej Trzeba mieć poparcie więc że skrajności trzeba zmierzać do centrum o czym Mentzen wielokrotnie mówił. Pan Matczak wydaje mi się że doskonale te mechanizmy rozumie. Tak czy inaczej nie zgadzam się z Panem w tak wielu kwestiach że obejrzę każdy następny odcinek aby zrozumieć Pana percepcje. Dziękuję.
14:14 "brak rozmowy, zastąpienie jej siłą" cenzura na social mediach, kary za "mowę nienawiści" (UK i nie tylko), "cancel culture", albo nawet hasła "***** ***" to pomysły prawicujących chłopaków? No chyba nie.
Obie skrajne strony łakną sprawczości i postawienia na swoim, po trupach drugiej strony.
„Prawo moralne we mnie, niebo gwiaździste nade mną” W tym jest mądrość człowieka wolnego. Reszta to próba usidlenia nas przez religie, ideologie i innych handlarzy idei razem z panem. W pańskim „kościele” to 25 złotych miesięcznie. 😊
Oczywiście, ta mądrość Kanta ma te słabość, że trzeba non stop się kształcić, przestudiować parę religii, słuchać mądrzejszych od siebie i to z rożnych dziedzin nauki. Dopiero wtedy możemy zbudować swoją prywatną busolę, która może nas poprowadzić przez życie. Reszta niech chodzi do kościoła i niech przestrzega tych przykazań, które zakazują kłamstwa, mordowania i złodziejstwa. Z resztą zakazów i nakazów niech robią co chcą
to mój w ogóle pierwszy komentarz w internecie. Popieram w pełni Pańską opinie, ujęte w punkt.
A może wstęp bardziej w stylu.... Bonda - " Nazywam się Matczak, Marcin Matczak ........". Pozdrawiam.
Braun działa siłą i agresją a jednocześnie rozpoczyna każdą wypowiedź od ,,szczęść Boże". Próbuje skleić religię z zasadami siły. W młodych mężczyznach buzuje testosteron. Czują się silni więc hołdują agresji. Wystarczy przywołać stadiony. A pan Profesor stoi na antypodzie. Walka siły z rozumem. Kibicuję rozumowi!
Z siłą i głupotą ...ludzie rozumni nie mają szanse Jest ich zbyt mało.
@@lucjang638 Jesteś botem I piszesz byle co. Zaśmiecasz komentarze
Braun nie jest agresywny, tylko radykalny.
Jego radykalizm wynika z tego, że Lewica też się radykalizuje.
Dziwi mnie tylko, że Braun tak dobrze wypowiada się o Rosji, skoro niedawno kręcił filmy anty-koministyczne i krytykował ZSRR mocno.
@@davidrecords2526 Braun jest agresywny! Wyrywa mikrofony, niszczy sprzęt... Wszystko co piszesz jest bez wartości, bo jesteś botem
No dobrze, momentami bywa agresywny
Super mysli z tym trudnym ale dobrym sposobie rozwiazywania problemow przez rozmowe itp. ale obecne czasy sa jakie sa i z putinem w taki sposób nie pogada... Chciałbym takich czasow doczekac ale wydaje się że niestety wyginemy (demografia) i zastapia nas ludy ktore przywroca rozne religie bo oni sie mnożą..
❤
Wysłuchałam Pana z zaciekawieniem i przyznaję, że w wielu kwestiach się z Panem zgadzam. Jednak pomija Pan całkowicie bardzo ważną kwestię każdego człowieka jaką jest jego duchowość. Byłam wychowana w rodzinie, w której ojciec był całkowicie nie wierzący, a matka tak. Przez moje ręce przeszło wiele książek podważających prawdziwość biblijnych historii, a w późniejszych latach też i wiedzy z badań archeologicznych. Poznałam też historię jak religię chrześcijańską narzucono nam siłą i jak rozprzestrzeniła się ona po świecie, tak samo jak islam czy judaizm. Poddałam się, gdyż nauka i współczesna wiedza zwyciężyła i nie wierzę już w biblię. Pozostała kwestia duchowości, która jest wielką siłą każdego człowieka. Mówi się wiara czyni cuda, a nadzieja wzmacnia i też mimo nabytej wiedzy, zwyciężyła moja duchowość. Czuję się silniejsza, gdy mam nadzieję i świadomość czy podświadomość jak jakaś siła nade mną czuwa. Napewno jest Pan znawcą i zapoznał się Pan również z historią niszczenia kościoła przez Lenina, który głosił że religia to opium dla ludu i jest wrogiem ustroju komunistycznego. Zburzono cerkwie, zniszczono i wyprzedano relikwie i wytrzebiono też siłą z ludzi wiarę w Boga. Zastąpiono ją inną ideologią, wiarą w Marksa i Lenina. Gdy po drugiej wojnie światowej oddano nas pod wpływy ZSRR, także przeszliśmy namiastkę religijnej metamorfozy. Żaden z urzędników państwowych, osóby na ważnych stanowiskach, a nawet żołnierze nie mogli wraz ze swoimi rodzinami mieć związków z kościołem i zobowiązani byli należeć do partii. Pozostawiono jednak kościoły a wraz z nimi nadzieję i coś co jest największą dla człowieka siłą, jego duchowość. Kiedy więc głodny i zmęczony życiem robotnik szukał wsparcia i nadziei, to szedł do kościoła. Zapomnieliśmy już, że to właśnie dzięki kościołowi i papieżowi Janie Pawle II, dzięki wsparciu kościoła obalony został komunizm.
Dlaczego to właśnie dziś wiara katolicka jest tak niszczona? Zdaje sobie sprawę ilu księży i ile zrobiło złego ale przecież nie zamyka się szpitala który leczy dlatego, że lekarz popełnił przestępstwo. Dlaczego mówi się o tolerancji religijnej względem innych religii, a chrześcijanizm ma być zły. Dlaczego chce się dziś ludzi pozbawić wiary, nadziei. Moim zdaniem odpowiedź jest jedna, aby nie miał siły się przeciwstawić.
Rezultat dramatycznej kondycji Polskiego systemu edukacji. W Polskich szkołach nie ma debaty, nie uczymy sie jak idzie się na kompromis, dyskutuje o innych poglądach bez emocji, z szacunkiem dla rozmówcy etc Uczymy się tylko o dyktatorach, którzy krzywdzili Polaków - cały system jest zbudowany na krzywdzie jaką nam wyrządzono w przeszłości etc.
Imbecylu, toż to lewactwo z Ostatniego Pokolenia pokazuje jak 'idzie na kompromis' 😂
Braun my love ❤
W konfie nie chodzi o kult siły, tylko o o to, że po KO PIS itp. wiadomo czego się spodziewać, układy i układziki, a ja jako przedsiębiorca jestem coraz bardziej przez tą maszynę dociskany. Wolę dać szansę nowej ekipie i mieć nadzieję niż pewnik w postaci obecnego rządu. Kabaret...
Ja jestem przedsiębiorczynią i nigdy na konfederację nie zagłosuje. Bo co mi z tego, że docenia mnie jako przedsiębiorcę skoro widzę jaki stosunek mają do kobiet. Dla mnie, kobiety najważniejsze są moje prawa.
Samopoprawka: ideologowie PRAWICOWI ! 🙂
Ludzie głosują na partie skrajne, bo właśnie mają dość słuchania tego ciągłego gadania.
Żyjemy w czasach korpokracji i dokręcania śruby na każdym kroku. Czy to w pracy, czy w życiu osobistym. Płać więcej za wszystko, bądź lepszy, ładniejszy, bardziej doszkolony. W zamian dostaje pensję, za którą nie będzie go stać na metr mieszkania, a często na nic poza słabą egzystencją. Po prostu ludzie czują, że politycy czy obecny światowy system robi z nich stracone pokolenie. Stąd szukają radykalnej zmiany, a nie haseł, że jakoś to będzie i za x lat wyjdziemy na prostą
Ludzie odrzucając Boże prawa, tradycje i takie podstawowe zasady w tym świecie bez namysłu nad ich znaczeniem, przyczyną ich powstania, z zero jedynkowym podejściem do nich sami stali się bogami zapominając że bycie Bogiem to nie tylko wszechmoc ale odpowiedzialność za to co się robi. Zdaje mi się że ludzie chcąc być Übermensch lecz w niektórych sprawach stali się kimś podobnym do zwierząt działając jedynie instynktownie i chcąc zaspokoić swoje potrzeby jak najszybciej za wszelką cenę. Cieszę się że pan pokazuje ten problem i zaczyna się polemika na ten temat. Na razie w internecie ale z czasem może wyjść po za wirtualny świat.
Gorsze jest to , że po 40 latach dużo ludzi wierzy ciągle w lewice , socjalizm , równość i braterstwo.
Nie zapraszam do debaty: Trump/AfD/Konfederacja/Meloni/Le Pen to nie skrajna prawica.
A czy była dyskusja nad możliwością eksponowania hanuki w budynku sejmu?
Nie ma partii centrowej na którą możnaby zagłosować.. chyba że się mylę?
Oj, a czy przypadkiem "ciepła woda w kranie" to nie była polityka rządu nastawiona na bierność w inwestycjach, nie wsłuchiwaniu się w potrzeby większości, którą dobrze podsumowywał premier - parafrazując "jak ktoś ma w polityce wizje to niech idzie do psychiatry"? Czyli generalnie, jest nie najgorzej, może nawet nieźle, więc nie ma co za wiele zmieniać?
Nie tylko młodych, dziadków - wiekowo, też to pociąga, mam ich nakoło.
Racja..jest ich chyba nawet więcej.
W swoim videofelietonie pominął Pan (celowo lub nie) rolę ojca w życiu mężczyzny. Brak wzorca mężczyzny, jego nieobecnosc w domu powoduje że jak grzyby po deszczu wyrastają skrajne postawy. Tu nie pomoże ani Bibila ani stare wartości ani żadna ideologia, kiedy facet jest już dorosły bo minął już czas na jego kształtowanie.
Skrajna prawica, a zwłaszcza Faszyzm, jak i każda skrajna ideologia jest łatwa. Jest łatwa do zrozumienia. Tam wszystko jest 01, wszystko jest czarne, białe i kwadratowe. Skrajności są najłatwiejsze do przyswojenia
Ale jak w świecie, gdzie bóg umarł, wytłumaczyć ludziom myślącym, żeby podążali za prawdami, które pochodzą nie od Boga, który mógłby być gwarantem, a od tych, których interesom miały służyć?
A może jednak polegać na nauce i poznawaniu mechanizmów rządzących światem i ludzką naturą?
👍
Panie Matczak, felieton ciekawy i potrzebna le niestety niekompletny... fajnie jest opowiadać o manioku, czy innym unikanym pokarmie, czy zachowaniu, ale nie wskazywać na realny kontekst tej opowieści. Jeszcze ktoś słuchając pana felietonu pomyśli sobie, ze jakiś prymitywny głupi lud przypadkiem wpadł na 5etapowy sposób uprawy manioku, a gdyby na niego nie wpadł to by wyginął, co jest nie tylko głupotą, ale i bzdurą.
Ta opowieść niesie zupełnie inny morał, gdy pochylimy się nad nią szerzej (ale ok, pan jest prawnikiem, a ja socjologiem, więc ma pan prawo do spojrzenia ignoranta, bez pojęcia o antropologii kulturowej - dlatego uzupełniam nie jako zarzut, a jako walor edukacyjny).
Bo to nie przypadek sprawił, że oni tak a nie inaczej postępują, bo tradycja mówi jasno nie to, że tak masz robić, bo tak robił twój ojciec i dziadek, choć częściowo też, ale przede wszystkim, że tak masz robić, bo to jest miłe bóstwu, które obrazisz i rozwścieczysz robiąc inaczej. No i prawie w każdym pokoleniu znajdowali się śmiałkowie, którzy wbrew boskiej woli jedli maniok już po trzecim etapie. I każdy miał albo takiego znajomego, albo znał kogoś, kto miał takiego znajomego i... no żaden z takich ludzi nie dożył sędziwego wieku. Po odpowiednio długim czasie liczba próbujących łamać tradycję malała i wystarczała im do tego opowieść o zabijającym ich przodków boskim gniewie za postępowanie inaczej.
To nie jest opowieść o tym, że tradycja jest ważna, a o tym, że warto uczyć sie od przodków na ich błędach i na zasadzie pozytywnego wzmocnienia robić więcej tego, co przynosiło dobre efekty, a mniej tego, co okazywało się destrukcyjne.
Dziś dzięki rozwojowi nauki wiemy dlaczego ta tradycja przynosiła dobre skutki, a kiedyś wiedziano tylko tyle, że je przynosi, choć źle tłumaczono sobie powody. I o ile zgadzam się z Nietzschem, że dziś bogowie umarli i nie muszą nam tych tradycji tłumaczyć - niemniej to nie znaczy, że możemy porzucić też wszelką moralność i zdrowy rozsądek i nie słuchać nauk dawnych pokoleń, choćby te nauki przekazywali opowieściami o bóstwach. To co możemy i powinniśmy robić, to próba zrozumienia dlaczego te praktyki i te wartości były kiedyś tak cenne i jak mogą być cenne dla nas.
Tu innym przykładem będzie słowiański demon zwany Południcą, który atakuje w samo południe tych, co nie skryli się do domu i nie wrócili z pola. Dziś wiemy, że to udar cieplny i w godzinach największego skwaru trzeba się chronić co najmniej w cieniu i pod nakryciem głowy, a do tego pić dużo wody, bo to powoduje skutki medyczne - a kiedyś uciekano od południowego skwaru przed demonem. Skutek ten sam, mechanizm ten sam, jedynie rozumienie się zmieniło. I to rozumienie zmieniać się powinno.
Dawni hodowcy manioku nie byli bowiem bezmyślnymi owcami idącymi za pasterzem tradycji, ale rozumieli, że przestrzeganie tradycji jest dla nich dobre, nawet jeśli nie wiedzieli dlaczego takie jest.
Tylko tu dalej tkwi pewien haczyk, dający nam kolejne pole do rozważań i rozwoju - bo my dziś, znając mechanizm, jesteśmy w stanie uprawiać maniok prościej i efektywniej, niż robili to tamci tradycjonaliści, w ten sposób wywodząc lekcję z tradycji, ale jednocześnie zastępując ją czymś bardziej światłym i moralnym... czyli... no cóż... pozostając w radykalnym środku pomiędzy postępem, a zachowaniem tradycji, ani nie tkwiąc w tradycji bezmyślnie, ani bezmyślnie jej w całości nie odrzucając, rozumiejąc zarówno dlaczego zachowujemy, jak i dlaczego odrzucamy to co należy (lub zaledwie warto) zachować lub odrzucić.
Ma Profesor rację.Bez norm religijnych,etycznych moralnych nie ma wolnego człowieka.Skrajna prawica nie przestrzega zadnych zasad
Radykalne centrum, coś nowego. Centrum nie lubi skrajności, to jest dopiero skrajność. Partie faszyzujące są lewicowe Panie Profesorze. Jest Pan lewicowcem, świat się nie kończy, tylko zmienia. Nietzche to nicość. Słuchałem Pana cierpliwie i stwierdzam że sam sobie zaprzecza. Pan upraszcza świat prezentując swoją ideologię opluwania na lewo i prawo innych ideologii. Niech Pan sobie przypomni jak Pan zamykał usta innym. Pan jest bardziej niebezpieczny od Konfederacji, Pan nie oferuje niczego poza narzekaniem.
Przychodzi baba do lekarza i mówi: "noga mnie boli", lekarz pyta: "lewa czy skrajnie prawa?"
To nie młodzi faceci głosują na "skrajną prawicę", oni głosują tak jak zawsze głosowali.
To mainstream się przesunął mocno w lewo, a z nim młode kobiety które głosują teraz na skrajną lewicę - wystarczy popatrzeć na to co leci dzisiaj w kinach, a co leciało 20 lat temu.
Są badania na ten temat z USA.
w punkt!
Astrologowie ogłaszają Zakupy w Księgarni. Populacja Nieprzeczytanych Książek na półce zwiększa się.
Szanowny Panie profesorze, proszę uprzejmie o definiowanie kluczowych pojęć. To niezbędne abyśmy wiedzieli, o czym Pan mówi a my później rozmyślamy. Pierwszy przykład z brzegu: ktoś "faszyzuje" - co ma Pan na myśli, bo teraz tym słowem piętnuje się ludzi za każdy zdecydowany pogląd. Po drugie, myślę, że właśnie brak filarów czy kotwic jest źródłem chaosu w głowach, który następnie prowadzi do depresji. Z wyrazami szacunku. KJ
👏🏽👏🏽👏🏽
Zdecydowanie warto chwalić i dziękować prof. Matczakowi. Ale warto też kupić pod choinkę swoim bliskim jego książkę "Jak zatrzymać koniec świata. Rozmowy o religii, prawie i polityce". Niech idea "radykalnego centrum" trafia pod strzechy 🙂