0:38 Seat Leon I 3:05 Fiat Bravo II 5:47 Ford Mondeo ST220 7:23 Lexus IS200 I 8:49 Mercedes SLK R17 10:31 Alfa Romeo GT 12:21 BMW E46 13:50 Renault Clio Sport PH2 15:00 Ford Fiesta St Mk6 16:13 Audi TT I
Co do Fiesty ST150 to od razu piszę o przygodzie z moją zabawką. Na start - kupiłem od znajomego za 8.5k bo brało mu 0.5l oleju na 100km (olej po przejechaniu 3kkm był czarny jak smoła). Z zalet: +mały = fajny, + super się wkręca na obroty + 2.0 robi swoje. Do tego jest tanie w naprawie bo jest żywcem wyjęte z Mondeo. + Nadaje się idealnie do jazdy po bułki i na upalanie. Średnie spalanie w zabudowanym - 8.5l/100km. Uwaga - nie w warunkach miejskich tylko wiejskich jadąc średnio zgodnie z przepisami. W trasie najmniej zszedłem do 7.2l/100km. Jak nie jesteśmy delikatni dla gazu to śmiało łyknie 10l/100km. Przy upalaniu łyknie i 20l/100km. Przynajmniej gaz kocha ale trzeba uważać na zawory... + Zawieszenie - moje okazało się oryginalne z Forda i mimo to przeszły przegląd po 18 latach! Co prawda autko na zakrętach zaczęło podnosić dupkę. Wymiana droga nie jest (OEM). +przestrzeń - jest to w pełni wymiarowe auto. Wiadomo że nie zmieścicie 5 znajomych i pełnego bagażu. Ale jak jedziecie bez bagażu, albo w 2 to idealnie się sprawdzi. +modowanie - jest w opór dosyć tanich komponentów do auta. Trzeba jednak uważać żeby nie kupić do MK7. Ford zjebał nazewnictwo bo ST150 nie jest MK6 tylko MK5, więc część sklepów myli te dwa modele. To teraz z wad (ewentualnie moja przygoda + kurwienie): -auto kupione z zamysłem remontu bo blacha w bdb kondycji. Remont silnika miał wynieść do 5kPLN. Zatem za 15k miałem mieć super autko z pewnym silnikiem. -i tutaj pierwsza wada - pierścienie tłoka. Na forach lubiany temat. (i tutaj dygresja - jak robicie z silnikiem to wyjebcie instrukcję napraw Forda do kosza i pobierzcie instrukcję naprawy silnika z Mazdy seria L) Oryginalne miały w chuj szczeliny. Moje 0.8mm! Ciągle w granicy tolerancji - do 1mm. Normalnie zgarniacz powinien mieć +- od 0.12 do 0.32mm. No to ten xD. Wrzuciłem MAHLE i po NAPRAWIE (bo najpierw był remont) szczeliny trzymały się w granicy tolerancji. Po przejechaniu 200km - olej stoi w miejscu. W porównaniu do 0.5l na 100km - kosmos. -panewki - oba. Na korbowodzie powyżej 200kkm ponoć lubią się przekręcić więc warto wyremontować. Miska olejowa jest na silikonie więc łatwo to zrobić. Gorzej przy panewkach wału korbowego. Śruby podpory to M10x1.25-145-10.9 z łbem Hexem i kołnierzem - ni chuj nie kupicie, może w ASO. Moje na szczęście mieściły się w granicach tolerancji max długości w instrukcji Mazdy. Po remoncie zatkałem przez głupotę kanał olejowy. Panewki wymagały wymiany. W sklepie ni chuj nie kupicie innych niż na drugi szlif. Musicie szukać po sklepach tunerskich. Zainstalowałem ACL Race Series -skrzyna biegów - kekłem jak usłyszałem o przyjemności zmiany biegów XD Zastosowane cięgna to dramat. Do tego (po naprawie) na przeglądzie usłyszałem że nie muszę chodzić na siłownię bo tak ciężko biegi wchodzą. A po mojemu już były delikatne. Jest sporo filmów na yt jak zregenerować wybierak więc jest to straszny problem. A wszystko temu że wybierak znajduje się za plastikową osłoną z przodu auta. Zbiera się tam masa brudu. Znajomy od którego kupiłem śmiał się że ST150 to krótka droga do asymetrii barków. -Zawory wydechowe - nie wiem czy to wada fabryczna ale przy gazie zawory wydechowe miały wypalone gniazda. Do tego uszczelnienia nie istniały. Każdy jeden przepuszczał. Temu też olej mimo dolewania 0.5l był czarny jak smoła. Najzwyczajniej w świecie dostawały się tam spaliny. Po regeneracji problem zniknął. -auto MA korozję - Nie oszukujmy się. Auto ma swoje lata. Mój model miał blache w stanie bdb ALE prawy próg jest do wymiany. Masa syfu się zbiera pod osłoną koła. Niestety w moim wypadku widać było że nazbierało się w opór piasku który trzymał wilgoć przez co prawy próg się poddał. -miejsce na naprawy - serio nie ma jak ręki włożyć przy ściąganiu osłony łańcucha rozrządu -prawa górna łapa od silnika - nówka 1250zł najpewniej z EPDM. Regenerują po 450 ale tylko z Poliruetanu. Osobiście znam się na polimerach i mam drukarkę 3D więc zregenerowałem we własnym zakresie za +-30zł. Dodatkowo dodam że łapa jest z dwóch elementów. Czemu nikt nie robi samej wkładki? Aż kusi zrobić w cenie 80 funtów. -wymiana żarówek w przednich reflektorach - musisz wyciągnąć cały reflektor żeby się dostać do żarówki. Z plusów - to tylko 3 śrubki T55 lub minus. -150KM to ma się na papierze. W praktyce z oryginalnym filtrem nad silnikiem temp na wejściu to nawet 60 stopni. Najlepiej na dzień dobry dać stożek. A jak ma się kasę (albo wiedzę) to instalować od razu stożek pod lewym reflektorem. Ja mam tylko stożek i po rozgrzaniu przy 20 stopniach na zewnątrz max temp na wlocie miałem w granicy 40 stopni. Podsumowując: Auto kupiłem za 8,5k PLN. Regeneracja głowicy przy remoncie kosztowała mnie 1400zł z wymianą zaworów wydechowych i uszczelnień. Całkowity koszt remontu to 6300zł. Zrobiłem cały silnik za wyjątkiem pierścieni i sprawdzenia kanałów olejowych. Kosztowało mnie to... 4800. Na moje szczęście (a czyjeś nieszczęście) ktoś w DE zaliczył dzwona i mogłem kupić nowy wał korbowy (mój wygiął się od temperatury - panewka stała się jednością z korbowodem więc śmiało była tam temp 700 stopni. Wał ponoć odlewany więc próba odgięcia mogła by się skończyć zerwaniem go w trakcie jazdy). Na koniec wymiana zawieszenia na BG racing co fajnie zmniejszyło środek ciężkości i prowadzenie wraz z hamulcami. Ostatecznie autko na max 2 lata i minimalnych kosztach naprawy przez rok stało w garażu które samodzielnie wyremontowałem i wrzuciłem z dwa razy więcej pieniędzy niż chciałem xD Jeśli ktoś już tutaj dotarł to przepraszam za chaos. Za dużo bym chciał napisać a wiem że bezsensu się rozpisywać bo tutaj to trafi może do 1-2 osób które były by zainteresowane zakupem STka. Dlatego jak ktoś ma pytania do zakupu to śmiało pytać! Postaram się odpisać i nie popisać aż tak bardzo swoją głupotą jak przy remoncie tego auta :P
Witam, od jakiegoś czasu interesuje mnie temat fiesty st i chciałbym się dopytać jak to ogólnie z nimi sytuacja wygląda. Naprawdę zależy od tego na co się trafi ? Na co zwracać uwagę ? Miałem okazję się takowym przejechać i frajdy daje to sporo.
@@Laskolnikov Super info, właśnie robię remont silnika. Pozwoliłem sobie podesłać twój komentarz mechanikowi na co zwracać uwagę ;) Dopiero zaczął prace także pewnie za miesiąc dodam komentarz na temat prac oraz kosztorysu jak to wyglądało
Co do takich aut zalecam hondę accorda vi. Mam osobiście taką. Zbiera się, prowadzi, jest tani w utrzymaniu i łatwo go naprawiać. W cenie 15k raczej szukamy 2.0, by mieć zdrową budę. Szerokim łukiem omijamy automaty, i w stocku mamy około 8 sekund do 100. Aby takowy się prowadził jeszcze lepiej polecam wrzucenie sprężyn HSSR, czy jakoś tak. Sam latam na takim Setupie z 1.8. Tylko u mnie jest ruda i stożek. Po dołożeniu z 3k można szukać nawet TYPE R, który jest wyleczony już z problemów zwykłego poza blachą. Patrzeć na jej stan przy zakupie. Do tego zaraz po zakupie wymiana wahaczy górnych, bo te auta lubią gubić i łamać swożnie, oraz końcówki drążków. Ja swoje 1.8 kupiłem w maju 2024 w grudziądzu od ukraińca za 6k, i po kilku prostych naprawach (samemu robiłem) lata jak marzenie. W skład napraw wszedł: -czyszczenie kopułki zapłonowej (trudno ją dokręcić ze względu na położenie śrób) -wymiana wahaczy przód góra -Wymiana końcówek drążków -podklejenie boczków drzwi -wymiana radia -poprawa spasowania zderzaka -wymiana gum na przegubie prawym i na końcówkach drążków -nowa opona. Wsadziłem łącznie z zakupem około 10k, i teraz szykuję się na robienie blachy. Polecam osobiście te auta. Bo latają jak pokurwione, wydechu nie trzeba bo i tak drze japę, i lata jak należy
Ogólnie co do TT dodam tylko, że do 15k trzeba naprawdę dobrze trafić, żeby nic do niego nie dokładać. Czasem lepiej dołożyć i mieć mniej problemów, jak nie ma się możliwości naprawiania tanio/samemu. Kocham ten samochód, polecam każdemu.
Serio? Oczywiście gust jak d***, każdy ma swój. Ja osobiście uważam, że TT i A2 to najbrzydsze co zaprojektowali. RS6, A8, nawet poczciwa setka cygaro. Piękne samochody. A TT? No wybacz (to tylko moja opinia oczywiście - każdy ma prawo się z nią nie zgodzić) TT wygląda dla mnie jak żółw cyklop. Ten samochód jest tak okrągły, że obchodząc go dookoła nie znajdziesz żadnych kantów karoserii tylko wszystko okrągłe. Dla mnie - paskudztwo.
Jako posiadacz Saaba 9-3 z silnikiem b207L (175km/260nm) jezeli upolujecie sztuke z turbo td04 na spokojnie mozecie jechac wgrywac softa na 200+ koni i nic mu sie nie stanie, jak chcesz osiaganc 300km zmieniasz wtryski, robisz hybrydowe turbo, dolot i na spokojnie wyciszkasz 300 bez obawy ze cos tam walnie, co do karoseri, jezeli nie jest sprowadzany ze szwecji bedzie w git stanie, srodek to wiadomo tu trzeszczy tam trzeszczy ale pomimo tego owiele lepiej sie trzyma drogi i owiele lepiej wchodzi w zakrety niz vectra
Zapomniałeś dodać, że największą ich "zaletą" jest jeybiaca sie elektronika samochodu- od ECU silnika przez CIM po zamki w drzwiach i stacyjce. Nigdy nie wiesz, czy auto rano odpali.
miałem 9-3 ponad dwa lata i nigdy nie zawiódł,problemy z elektroniką mają egzemplarze zaniedbane,jak na grupkach saabowych ktoś ma z tym problem to zawsze to musi być jakiś rumpel
@@jkbxx głupoty Pan gadasz. To, że AKURAT Twój się nie psuje, o niczym nie świadczy i to żaden argument. Nie ma żadnego znaczenia czy dbany czy nie. Jak można "dbać" o zacinającą się stacyjkę albo zimne luty w zamku elektrycznym? No powiedz mi.
Co do bravo w t-jet to warto rozważać również grande punto - jest lżejsze o +-100kg od bravo. Co do tjetów, jeżeli chce się jeszcze więcej mocy warto jest wstawić większą turbinę (typu gt13 albo garreta mgt), ludzie lubili również wstawiać wtryski od ferrari 599 (100 za sztuke), zmieniać wałki rozrządu na te od wersji wolnossącej (większy wznios krzywek dolotowych i wydechowych) oraz kupować lepszy intercooler. Takim setupem można celować w przynajmniej 220 koni. Mówi się również że do 300 kuca nie trzeba ingerować w głowicę.
Film o tanich, dobrych i szybkich autach a nie ma ani słowa o Volvo S60/V70 P2 w wersji T5 2.3. Auto z bezawaryjnym 250 konnym silnikiem gdzie samym chipem mamy okolice 300 koni. Zdecydowanie nie będzie to auto ładne ale przede wszystkim tanie i bardzo szybkie jak w tytule.
Do 15k dorzuciłbym też Lagunę 2 po lifcie z 2.0T pod maską w wersji GT. Która ma 204KM i 7 sekund do setki, przy masie własnej (z dowodu) 1320kg. Wbrew pozorom super auto, i z racji na swoją łatkę królowej lawet, idzie ją dostać w fajnej kasie z super wyposażeniem, i w moim przypadku jest to najmniej awaryjne auto które miałem, a nie zmieniam auto co miesiąc tylko średnio co 5 lat. Było Audi, było BMW, był Ford i kilka innych, były to ok auta, ale dopiero przy Lagunce zapomniałem co to naprawy. Nie dość że silnik kocha gaz, zapie*dala jak ta lata, to w dodatku jedno z najwygodniejszych aut jakimi jeździłem. Ostatnio trasa z małżonką z centrum Polski nad morze -> 5 godzin jazdy, wysiadamy i 0 zmęczenia. Tak samo chwile później w góry -> 6 godzin jazdy, 0 postojów i tak samo 0 zmęczenia trasą. Jak dla mnie auto na 5+. Choć fakt, to już limuzyna, jest dość spore. No i największa zaleta -> to auto praktycznie nie rdzewieje. Choć jeżeli szukasz auta małego no to Laguna jednak odpada.
0:25 "...no oczywiście, że tak, do zobaczenia w kolejnym odcinku" :D Trzeba pamiętać, że sam tuning silnika to nie wszystko - skrzynie biegów też mają swoją wytrzymałość, ostatecznie okaże się, że same mody będą kosztować 2-3x tyle co samo auto.
No tak dlatego trzeba patrzeć na ogólną konfigurację. Bo co z tego jak silnik pozwala zdrowo dodać 70 kucy jak skrzynia już tylko 20. Ale w innym konfigu/roczniku Skrzynia jest inna już nie robi problemu i łapie + 120KM
Posiadam od prawie dekady Golfa IV GTI 1,8T w tej chwili jakieś 190 koni i 290 Nm, bardzo ładnie się rozpędza, koszty nie są przesadnie wysokie, ale dziś zakup tego auta jest dość skomplikowany, po pierwsze korozja, po drugie kiepski stan tych silników Ogólnie fajne auto, osobiście wole bardziej skamuflowane wersje 1,8T a nie takie po których widać że są ala sportowe jak Cupra/S3 czy TT
Jak masz jaja i znasz trochę teorii o nad i podsterowności, trochę jeździłeś w jakimś car-simie to każde auto może dać frajde kiedy ciszniesz je do granic przyczepności i mocy. Jak jesteś pozer to kupujesz Leona w gazie.
Ja do tej listy dorzucił bym jeszcze Saaba 9-3. Wszystkie B207 mają fabryczny kuty wał, wzmocnione korby i tłoki i na osprzęcie w Aero można zrobić spokojne i bezpieczne 300 koni a z paroma dodatkowymi gratami typu turbina hybryda z tą z Evo IX, większy intercooler i mocniejsze wtryski to i 400 koni na fabrycznym bloku nie jest problemem. B207 Bardzo lubi się z gazem, nie ma jakiś problemów ani dziwnych rozwiązań- żadnej kasety zapłonowej, żadnych problemów z panewkami itp.- bardzo solidny motor. Diesel 1.9TiD też bardzo spoko bo to 1.9JTD Fiata i był nawet w wersji podwójnie turbo doładowanej 1.9TTiD. Kilka różnych wersji nadwozia- sedan, kombi i kabriolet- napęd na przód albo na 4 koła na opracowanym dla Saaba okładzie Haldexa.
Miejcie litość i nie wrzucajcie ludzi na minę z e46 2.8 za 15000zł, bo nikt za tyle nie odda sensownego auta. Nie mówię zadbanego bez rdzy itd, mówię o sensownym egzemplarzu.
Te auta to loteria tak samo jak Audi i inne marki 'premium'. Miałem wspomniane Audi A3 8L, wtedy jak je kupowałem to te w 'lepszym' stanie kosztowały w okolicach 15k, i tyle dałem za swojego, z tym że ze zwykłym wolnossakiem 1.8 125km. Nie zliczę ile z tym autem było problemów, jedno naprawiłem za tydzień wychodziło kolejne. Przez te 6 lat co go miałem nazbierałem cały segregator faktur za naprawy i części. A z kolei w podobnym czasie mój ziomeczek kupował to smao auto, tylko on kupił z 1.8T 180km, kupił to auto za 6k, czyli połowę tego co ja, i on do tej pory ma to auto i nic mu się kompletnie z nim nie dzieje. Także tak samo z tymi betkami, jeden kupi za 20k i będzie wkładał i wkładał, a drugi kupi za piątkę i nie wie co to naprawa. I ja też jakbym miał kupić to bym kupił tą betkę za jakieś 7/8k i resztę włożył w jakiś remont czy ogólne odszczurzenie auta.
Jak oglądałem E46 i e60 to mam wrażenie że cena ofertowa nigdy nie jest adekwatna do egzemplarza, te drogie potrafią być szrotami większymi niż te tańsze :D Wywalenie kasy na coś z górnych widełek cenowych nic nie gwarantuje
Do tego pompa paliwa i rozrząd- podobno dożywotni, części z ASO, miesiąc czekania, z robotą ok 10k. Żeby nie padała uszczelka pod głowicą przy upalaniu obowiązkowy decat i wiele innych, np zderzaki. W używce same ulepe, w ASO czasami coś się pokaże za chory pieniądz. Podobny los spotkal 2.0/ 2.2 TDCi, póki cr działa to wszystko jest. Regeneracja cr to rzezbienie w gównie, pompę sklada sie z kilku dawców, do wtryskiwaczy nie ma ori części, a chińskie wytrzymują śmiesznie mało albo działają gorzej niż zużyte. Za to blok pancerny, ponad 500k nalotu, wtrysk przez 15k lały jak szalone, nie było co kupić, a to co w używce w podobnym stanie. Dostawał taki wypierdol, bo był na dobiciu, az w końcu wypluł korbę. Jak diesel robi pop and bangs i jedzie dalej, szacun. Buda idealna, zero rdzy. Żal było sprzedawać za 1200 zl na piotrostal, ale co zrobić. Jakbym kupil silnik z wtryskami i pompą, gdzie czulbym iskierkę nadzieji, że to zadziała to dalej jeździłbym Mondeo. Niestety, każdy pieniądz obecnie wrzucony w cr to wyrzucenie w błoto. A szkoda.
Posiadam małego zabójcę, alfisko kurłisko 147 150km, auto podobne do GT, ogólnie blacha lipna, jak i górne wahacze. Klapy i egr od razu out :> Nie wiem jak u innych, ale z elektroniką u mnie problemu nie było, lecz franca pali nieziemsko dużo (przynajmniej pod moją nogą). Jedyne plusy, to wchodzisz na pewniaka w każdy zakręt nawet z chińską oponą xD I robisz każdego spod świateł z tą wagą (schody się zaczynają przy 2.8 biemdabliu i 3.0 kałdi w górę)
Leony 1 jak na 20 letnie czy ponad 20 letnie gruzy,maja ceny z kosmosu, zwłaszcza te cupry czy jakies top sporty.W większośći przypadków te 1.8 t wymaga ci najmniej średniego remontu.A koszty modzenia 1.8 t,zjada 2 litrowka która za podobne pieniądze zjada je mocowo,tylko one byly juz w 2
@@K3DZIOR_3K ta bo 1.8 t się nie psuje,tym bardziej że większość egzemplarzy na rynku ma nalatane ze 400 k,często w LPG.A tsi są już dobrze znane,ludzie się boją,dlatego można je kupić w normalnej cenie,i jeszcze pomodzic.sam szukałem a4b7 z 1.8 t ale ich ceny to jest porażka
@@januszguu7930 mam 1.8T od 5 lat przez 4 lata 0 problemu tylko filtry i oleje wymieniane, w tym roku fakt zaczęło się dużo sypać ale 80% tego co wymieniłem było seryjne od nowości. Auto ma obecnie 270.k.najechane
@@januszguu7930 Mimo wszystko, 1.8T jest "prostsze" w konstrukcji, bardziej toporne. No a niestety do 2.0TFSi/TSI z LPG ciężej. Także dlatego też trzymają cenę.
Opel Vectra/Signum 2.8 Turbo albo 3.2 wolnossak 230/250/280 koni zależnie od wersji Przedlift za 15 koła będzie w bardzo dobrym stanie, do polifta perfecto trzeba będzie trochę dołożyć
Jako posiadacz Audi A3 8L z własnie tym legendarnym 1.8T (niestety tylko 150KM), nie mogę przestać się zachwycać nad tym silnikiem. Wiadomo nieco słabe na niższych obrotach, ale jak wkręci się na 2500+ to wstaje jak burza przy okazji dając basowy pomruk. Audi jako marki nienawidzę, bo jest poprawne do bólu ale w tym leży jej siła. Kupione w czasach covidowych za 4600 polskich dolarów od spokojnego gościa z miasta. Było mega zadbane i doinwestowane (tuba basowa JBL ze wzmakiem, radio Alpine które w nowości kosztowało 2,5k 😮, 2 komplety kół na alufelgach, fotele w alcantarze czy tam w jakimś lepszym materiale, klima która mrozi w najgorsze upały) Dla mnie to jest bezkonkurencyjny król opłacalności. Jedyną denerwującą bolączką jest to ile oleju lubi sobie wpierdolić, ale chociaż pełna wymiana nie jest droga, a reszta części kosztuje grosze.
Mam takiego GT z 150km zmapowanego na 170km i 380 nm, max moment od 2100 obrotów. 0-100 lekko poniżej 7s robi. A i w bagażniku w 2 osoby koło 190 mogą spać wiec pół europy tak przejechałem spiąc na dziko
Wheel with it. niestety lecz lexus is 200 o którym mówiliście jest na wyginięciu od lekko 10 lat teraz znalezc nie driftowoz lub gruz to cód ..... w tym przedziale cenowym znajdziesz gruza.. ls 200 zaczyna sie od 15-30 za serie jak nie wiecej ;)
A nawet za 25k można znaleźć gruza. Rynek IS200 jest dość ciekawą sprawa i ceny raczej każdy ma indywidualne. Sam nie wiem za ile swojego wystawić bo rozstrzał jest ogromny xdd
Sam 2 tygodnie temu kupiłem wlasnie FIATA BRAVO z tym silnikiem , przycisk sport Petarda , najlepszy wybór cena do jakości Samochod świeży w porównaniu z reszta i w przeciwieństwie do pozostałych opcji w większości użytkowany przez normalnych ludzi którzy samochody naprawiaja i serwisuja a nie jeżdżą az sie rozpadną
Mam ponad 3 lata sporta i nie moge już na niego patrzeć. Poza tym że super jeździ, łatwo i relatywnie tanio mozna osiagnac 200+ KM Tak jego zalety sie koncza w tym miejscu, lub ja po prostu trafilem na dziwny egzemplarz.
@@Xivierdal nie rozumiem , to sporo zalet , czego w takim razie brakuje ? Xd znaczka marki premium ? Wolę mieć zadbanego fiata z dobrym silnikiem po którym się nikt nie spodziewa niż zajechane "premium " E46/E90 xd
@@spartaninthegame7748 Też tak sądziłem. Może ja trafiłem na dziwny egzemplarz, może zaniedbany itp. To że wlasciwosci jezdne sa super to jego autut nie podważalny, ale ilość "Głupich" usterek mnie irytuje :D
jestem zaskoczony, że nie ma na liście Volvo s/v40 98/99 rok z B4194T, w serii 200KM/300Nm po czipie 245/365. Po wrzuceniu hybrydowego turbo, FMICA na seryjnym wtrysku po strojeniu wypluwa nawet 325kucy na ośce. Waga auta cirka 1300 kg daje świetne wyniki. Extremalnie można zrobić w granicach 600 KM.
jako pierwsze auto po zdaniu prawka użytkowałem alfę romeo 156 crosswagon nie jest to zły samochód bo nawet na żwirowniach czy terenie daje radę i jest w budżecie ale nie każdy lubi 150 kone i 300 momentowe kombi w czterobucie na torsenie. natomiast wspominam to auto bardzo dobrze
Z bezpiecznymi 300 koni w 1.8 turbo to bym tak się nie wyrywał, bo zależnie od strojenia i setupy przy tej mocy rozwija się około 400 nm, a właśnie przy okolicach 400 nm w 1.8T korby klękają, i to tak seryjnie i często tego nie wytrzymują, a to w zasadzie oznacza zmasakrowany silnik, więc uważajcie
Jeśli chcesz ponad 300 koni to masz dwa wyjścia w 1.8t (BAM,APX,AUM) zmień turbo na większe albo wpakuj mocniejsze korbowody bo K04 ma tendencję do przeładowywania na niskich obrotach, ale jak znajdzie się taki łeb co stwierdzi że na stock'owych elementach zrobi 300km i jeszcze wypierdoli N249 to wtedy silnik zacznie pukać do drzwi
Jako użytkownik fiata bravo powiem tak, moze i tani ale mial tyle bolączek, ze glowa mala, co prawda ze wzgledu na wiek wiekszosc pewnie zostala juz naprawiona ale warto zwrocic uwage na rzeczy takie jak: Skrzynia Sprzeglo z dwumasem Aktywatory klimatyzacji (w wersji automatycznej) Tlukace sie polosie Pekajace turbo Pekajacy kolektor Pekajace membrany glosnikow Lejaca chodniczka oleju, Korozja progow (glownie z polskich salonow), Gnijaca tylna belka, Z czerwonego koloru na potege schodzi klar, Korozja drzwi na samym dole przez beznadziejna uszczelke I pewnie wiele innych rzeczy o ktorych zapomnialem. Jesli kupisz egzemplarz, ktory nie mial tego zrobionego to nie jest to kwestia czy sie popsuje, kwestia kiedy sie popsuje. Posiadam egzemplarz 120 konny dlubniety na 180, 300nm (wymieniane na zasadzie popsute zastepowane mocniejszym) i szczerze powiem ze robi robote, daje frajde przy normalnym spalaniu (8 litrow gazu przy 120km/h, przy 150 km/h 11-12).
@@wooowoo7258 Ja jebie a ja się od pół roku zastanawiam jaka kurwa mi tak stuka, prawa półoś wymieniona, poduszki silnika, skrzyni, cały zawias. XDDDDD
Ja mam Volkswagen new beetle w wersji z wysuwaną lotką na przycisk albo automatycznie po przekroczeniu 160km/h skórzane siedzenia podgrzewane I silnik 1.8 Turbo narazie 150km ale jak wiadomo można podkręcić do 300 chociaż i bez tego jest już szybki
Ciekawa opcja też jest peugeot 206 w silniku 2.0 jeszcze w tej bardziej sportowej wersji idzie znaleźć to auto za 5 -10 tysi w zależności od wyposażenie i stanu a właściwości jezdne i to jak to auto się napędza to ciekawa propozycja
Puzon 206 RC 177 koni z 2.0 R4, prowadzi się zadziwiająco dobrze i szczerze jestem w szoku, że go nie ma w tej liście.. a do 15 na spokojnie sie znajdzie
W tym budżecie może być jeszcze BMW E87 120d 163km, które po samym sofcie spokojnie ma 200km, lub polift ( raczej ciut drożej) który ma w serii 177 i robi się na 210+ paląc przy tym całe nic. Może do 15 nie będą to sztuki idealne, w m pakiecie ani wypasie, ale coś się znajdzie. A jako konkurencja dla Fiesty ST może być 206 S16, GT, może nawet w tej kasie RC. Odziwo wersja GT 136km objeżdżała mocniejszą fiestę ST.
Ujeżdżałem już A4 B7 1.8t sline quattro, samochód Ok trochę ruda go brała, i te upierdliwe drobne awarie zabawa zimą przednia. Potem VW Golf VI 2.0 TDI 110 km był taki silnik . Bieda edyszyn jakoś tak no nie wiem, prowadzenie na wielki + oszczędny silnik naprawdę jak chciałem to i 4,7 potrafił na 100 km zrobić, taki poprawny. I tu była przesiadka na Corollę E21 Hybrid , określę go mianem osiołka z nowoczesnym wyglądem, automat CVT no wyjec nie zachęcał do jazdy z dużą prędkością, raczej uspokajał i zmuszał do dziadkowej jazdy. Tu się okazało, że popularny był wsród złodziei dlatego z dnia na dzień straciłem to auto. No i co trzeba coś w miarę taniego na daily, wpadł mi w ręce Leon MK1 1.9tdi 150 km w pakiecie Top Sport, no i powiem że polubiliśmy się tak jakoś, że wpadł Chip na 190km , i co morda się cieszy podczas jazdy. , Codziennie płynnie pokonuje kilometry nic nie stuka puka, czasami nawet specjalnie wybieram jazdę dłuższą traską, do domu no tak po prostu, a jak trzeba to but w podlogę w lusterku lekki dymek diesla i ten moment obrotowy 420 niuta przyjemnie wciska w fotel.
Fiat Bravo 2- Bardzo legancki samochód, sprawiedliwy całe te. Posiadam takiego od półtora roku ale z 1.9jtd 150km - żry koło 8l ON a utrzymanie auta kosztuje tyle co zakup 5 paka majtek na bazarku (580zł za komplet zawieszenia, bez amortyzatorów oczywiście, 400zł za komplet hebli przód tył). Z upierdliwych rzeczy- kupujcie z ręczną klimą albo już po serwisie nastawników od nawiewu. Ja nie wiedziałem o tym a operacja kosztowała mnie 1k z częściami, do znalezienia na Forum Nuova Bravo pan ze Skierniewic, który zrobi Wam to w 2h z rozmontowaniem i zmontowaniem deski- no ale za swoją cenę. Generalnie całkiem ciekawe auto ale do jeżdżenia po prostej bo na ciaśniejszych zakrętach wyciąga mu przód jak Ty nachlany wyciągasz Giuseppe z piekarnika na gastro.
Znaleźć nie zgnitego is200 poniżej 20k to wyczyn mówię o wersji w sedanie z manualem i przebiegiem poniżej 300k jak już coś się pojawi to oczywiście jest po drugiej stronie kraju
Jak dla mnie kupowanie starego auta z małym silnikiem to nic dobrego, bo są pewnie już zajazdami z racji wieku i przebiegu, i tuning spowoduje ich zajazd. pozdro
Zaraz zaraz, a czy mondeo mk2 nie bylo w new age? 😛 Zapomnieliście dodać, ze z tej v6 powstało v12 w astonie. Btw, wymiana rozrządu 12k, nie ma zamienników, tylko ASO. Tzn 12k części z wymianą w nie ASO 😉. Pompa paliwa nie do dostania, kombinacje, żeby to zadziałało. A lubi padać. Ogólnie mondeo mk3 zajebista fura, szczególnie słynne 2.0 TDCi, szkoda, że w dzisiejszych czasach zrobienie CR to rzezbienie w gownie i składanie pompy z kilku dawców, chińskie końcówki i brak ori delphi (swego czasu chinczyk kosztował 250 zł i zaraz padał, oryginał 300 zł). Ogólnie dla mnie mondeo mk3 najlepsza fura na daily ever, ale... Co kilka tygodni jadę tak z sentymentu z kasą w kieszeni żeby coś kupić i niestety, same gruzy. Pomijając wygląd, mechanicznie złom. Ostatnio po odpaleniu silnika bez słowa poszedlem i pojechałem do domu. Z kilkoma sztukami mialem doczynienia, te które były w ori nie gniły, moj ostatni mial ponad 500k nalotu, musiał wypluć korbę, bo nie byłem w stanie ogarnąć normalnych wtryskiwaczy. Szkoda. Jeśli jest jakiś wariat, który chce mieć fajne mondeo mk3 to chyba 2,5 v6 (są w nich drogie katy i jak przyjeżdżają z Niemiec to cena sprzedaży zwraca koszt zakupu takiej fury z Niemiec). Jak ma katy, nie jest zgniye i jest po lifcie brać- od 2 lat takiego nie spotkałem 😢
Mondeo bardzo przyjemne auto ale... jak często widujesz mondeo mk3 na ulicy? A jak często widzisz ST220? One niestety już dawno wygniły, a te które przetrwały zgniją na daily
mi z tych trzech aut (leon, golf i a3) zawsze mi się najbardziej podobała audi, kiedyś zobaczyłem fajny projekt s3-trójki i się zakochałem, w przyszłości sam chce sobie kupić, ale po tym filmie leon to też ciekawa opcja ;)
jak chodzi o ISa to powiem że jak na te lata fajnie wyposażone autko które moim zdaniem świetnie się prowadzi. Dźwięk R6 pod maską bardzo fajny a i 1gfe to tylko 2l więc ubezpieczenie też nie jakieś drogie. Z minusów spalanie ładnie mówiąc może być dla niektórych trochę za duże. Co do wyciszenia w mieście nie ma tragedii ale na autostradzie potrafi być głośno w tym aucie no i naprawde uwaga na korozję zwłaszcza końcówki progów i nadkoia tylne (od strony bagażnika również) No i ta cena 15k w filmie to trochę taka nie do końca prawda. Chyba że nie przeszkadza automat i kombii. Jak się chce manuala w sedanie to cena jest bliższa 20k żeby był ładny stan a nie gruz na zime.
O czym ty człowieku gadasz z tym TT. Za 15k znaleźć coś dobrego to wcale nie taka prosta sprawa a jeszcze mącisz ludziom że wyrwą w tej cenie 225 XD Oczywiście że można, ale trzeba mieć odłożone jakieś 5k na remont albo silnika albo zawieszenia albo i tego i tego na raz czyli jakieś 10k. Ta pokazana na filmie 225 za 15k stoi już chyba pół roku na otomoto i dalej nikt jej z jakiegoś powodu nie kupuje
Jesli chodzi o IS'a, problemem nie jest słabe zabezpieczenie antykorozyjne, a plastikowe zaślepki progów, w których zbiera się syf z drogi. Poza tym jeśli nie mamy auta sklejonego z trzech, to wsyzstko powinno być git. Jeśli chodzi o osiągi? Jest w porządku, choć konwersja na jednomas rozwiązuje problem przymulonego auta, można też pomyśleć nad dyferencjałem z Torsenem, najlepiej A01B lub A02B bo to są wersje z początku produkcji z krótkim przełożeniem. Cewki... problem który jest widoczny z powodu braku innych, jak chcesz mnieć kompletnie bezawaryjne auto, to wydajesz kilka stówek i kupujesz adapter i cewki TFSI wtedy ptoblem z głowy. Ogólnie polecanko IS200.
według mnie najlepiej i tak zakupić peugeota 206 rc 177 koni który ma wytrzymały silnik fajnie brzmi i ładnie wygląda wystarczy zrobić głowice itd i już masz wiecej kucyków ostatnio cc 136 koni się scigałem z golfem 4 po jakims wies tuningu najprawdopodobniej 1.8 t to na zakretach i na prostej go porobiłem XDDD jakby sam zaczął mnie gonić bo mam dość ładnie sportowo zrobione te 206 to myślał że wygra ale jak jeździ vagiem to powodzenia
Bravo jest fajne ale przed FL miały gówniane skrzynie m32 wiec do kosztów zakupów trzeba awaryjnie doliczyć kase na wymiane skrzyni :) Można też się pokusić o blizniaczą Alfe Gulietta, ale to już granice 18-20 tyś za 170 konną werjse
Ten silnik Mitsu wymiata. Ma hydrauliczna regulacje luzów zaworowych gdzie w toyocie dopiero valvematic z 2009 miał takie cuda i to auta za 25 30 patyków. Outlander jedynka z tylu wyglada trochę jak lexus is kombi. Kupiłbym.
@@Umroczkowski1990 Nie o to mi chodziło, bardziej chodzi o podstawową weryfikacje, czyli nawet po prostu sprawdzenie opisu czy nie jest wprost napisane że pojazd jest w jakimś stopniu uszkodzony, lub mocno pordzewiały np
Jestem posiadaczem Mondeo st220 od 5 lat. Zacząć należy od tego, że z 15 tys to nie ma sensu myśleć o tym samochodzie. Ładne sztuki zaczynają pojawiać się od conajmniej 20 tys. Koszty utrzymania są dosyć spore, nie stanowi większego problemu podwojenie kwoty zakupu.
Za 15 000 kupisz w dobrym stanie astrę h gtc turbo (1.6 lub 2.0) moce są od 170 do 200 koni. Silniki mają potencjał niejednego mogą zdziwić. Osobiście mam niestety zwykłe 1.6 wolnossące i jestem zadowolony z asteroidy i przymierzam się do zakupu utrudnionej jednostki.
Nie wiem jak z resztą ale Ford Mondeo ST220 jak i Alfa GT za 15 tys złotych to będą skarbonki bez dna i zajechane śmietniki. W dodatku do Alfy GT części brakowało już 5 lat temu a dzisiaj to można sobie co najwyżej pooglądać jak części zamienne wyglądają.
Nie polecam w leonie 1.8t pierdolo sie na mapie +300koni nie ma się co dziwic jak z serii 180koni robi się prawie samą mapą +300km hujowe te silniki też są ale popecam 2. VR8 VR6 piekny dzwięk i wrazenia z jazdy
Jako posiadacz fiesty st mogę potwierdzić, że fun z jazdy jest nieziemski. Nie jest to szybkie auto ale zakręty pokonuje jak zły. Co do spalania to silnik dobrze przyjmuje podtlenek lpg ;)
Brakuje Saab 93 1.8 Turbo, a co do fiata i konstrukcji włoskich, chciałbym nadmienić, że w latach 1997-2008 fiat zjadał na śniadanie konstrukcje niemieckie pod względem niezawodności, ale trzeba by się nieco znać.
Mialem troche nizszy budzet i wybralem lekko zmodowana a3 1.8t (185km/290nm) az bylem w szoku, ze taki samochod moze nie miec rdzy (na kanale sprawdzalem, rowniez czysciutko)
skorzystałem z helpfinda kase dostalem rzeczywiscie ale tez musialem jezdzic do sądu więc szanowny wheel with it prosze zebys to wyprostował, bo nie zawsze warto.
Leonika to najlepiej 1.9 tdi ARL i w serii już prawie 300niuta i 150koni a jak tam zrobisz 300koni to na spokojnie ponad 600 niuta i wtedy 1.8T się chowa nawet przy 300 koniach
Co do Audi TT to faktycznie może jakimś cudem się przednią oś dostanie, ale na mocniejszą wersję i napęd na 4 koła to jednak trzeba dorzucić jeszcze 10k. Niestety, śledzę tego bolida od jakiegoś czasu :)
moje propozycje xd : Audi a3 1.8T /golf IV (Albo jakeie kolwiek auto z grupy vag z 1.8T Passat 1.9TDI GOLF OCTAVIA CHIP TUNINGG Honda civic VI VII VIII koniecznie z v-tec Astra H 2.0T /Vectra C 2.0T Mercedes w203/w202 kompresor Subaru Legacu Outback Impreza 2.0 T Mazda 3 mk1 /mk2 Bmw serii 3 e36 e46 Fiesta ST lexus is 200 jest woooooolny plusy is 200 to wygląd i napęd na tył ... is 300 jest szybki Audi tt i seat leon to dublowanie to te same silniki 1.8T Alfa gt do 15 to szrotnia moim zdaniem
jak do 15 tys +- to i tez Skoda Fabia 1 VRS 1,9 tdi która generuje 130 koni które można łatwo zrobic na 200 koni .autko małe i lekkie które zdziwi nie jednego kierowcę. wiem bo posiadam taką która ma 200 koni i lece po 250 koni.pozdrawiam
Będąc na grupie z seatem leonem jako jego posiadacz ale podstawowej wersji, śmiem stwierdzić że porobionego 1.8T nie znajdzie się za 15k, chyba że zażyłowanego, albo ich właściciele przesadzają z ceną
Oglądam już któreś zestawienie i w podawanym budżecie można kupić wyłącznie gruz, który wyciągnie drugie tyle na remont po czym i tak pójdzie na szrot. Propozycje ciekawe, ale nie w podawanych cenach
BMW 3 E46 do 15k zł? :D dobry żarcik. Za tyle to się kupi karoserię i przekatowany na amen silnik. Za faktyczne dobrą E46 to tak z 30k zł chyba trzeba obecnie dać jak na nie lepiej. I znam 1 gościa który ma E46 z 2.8L i ma ją już bardzo długo i jeszcze nigdy jej ani razu nie upalał. Fakt faktem jak trzeba było wyprzedzić to wiadomo, że i po obrotach trzeba dać, ale 0 latania bokiem i 0 odcinek itd, ale jego egzemplarz full seria i full wypas i wygląda na prawdę jak z salonu. Jedyne co nie oryginalne to oczywiście zawieszenie. Jest delikatnie obniżona, ale ma ta jakieś bardzo kozak drogie zawieszenie i nie jest to total gleba tylko da się nią jeździć normalnie.
Bravo się nie spodziewałem. Sam posiadam wersję 150km. Aktualnie 210km/307nm. Niektórzy mają zdziwienie jak brzmi i jak idzie 😂 bo przecież to jest tylko FIAT 🤣
@@quadrifoglio1Jeremy Clarkson kiedyś powiedział że każdy fan motoryzacji musiał mieć kiedyś alfę Romeo a fakt jej psucia się jest tylko zaletą pokazując nam naturalność samochodu który ma wady ale jest jednoczenie czymś pięknym. także nic tylko się cieszyć 😅
Szukałem 159, odpuściłem, ładne, zadbane sztuki za ok 25k, te poniżej 15k dno. Roczniki poniżej 2010, sorry, 25k za furkę tak starą i pakiet startowy za 7k to lipa. Fakt faktem brzydactwo można kupić tanio, ale szanujmy się. Alfa ma wyglądać. Ruda tańczy jak szalona. Co ciekawe znam 3 takie alfy z przebiegami powyżej 300k i zawieszenie w oryginale. W podobnych BMW i Audi ciągle coś się pieprzy w zawieszeniu.
Sam posiadałem Fiestę ST 2.0 z 150 koni i mogę potwierdzić ze pomimo jakiś tam problemów eksploatacyjnych jak w każdym samochodzie, auto naprawdę bardzo fajne i dawało niezły fun z jazdy, niestety jak kupiłem wtedy swoje to miał gwintowane zawieszenie, tak ze pół roku i amory do wymiany, palić palił dużo ale ładnie chodziło i ładnie się zbierał, to był chyba rocznik 2006 ale mogę się mylić. Obecnie posiadam Citroen DS3 z 2011 roku 1.6 THP (shieeet) z 156 koni, niestety te silniki nie maja dobrej opinii zreszta sam się o tym przekonałem, jak go kupiłem miał koło 90 tys przejechane kilometrów zrobiłem 10 tys i praktycznie rozrząd się rozpadł na części xD uratował mnie tylko znajomy który był mechanikiem bo się nim przejechał i stwierdził ze coś mu nie pasuje, w serwisie powiedzieli ze o 300 kilometrów więcej i nie tylko rozrząd był by do wymiany ale pół silnika, do tego padła pompa wysokiego ciśnienia, ale po wymieniane tych rzeczy autko również daje frajdę z jazdy jak za czasów fiesty i ma 6 biegów, fiesta miała 5, fiesta jedynie miała przewagę w tym ze silnik miała 2.0 i czuć te różnice w 1.6 ze jednak to mniejsza pojemność i nie ma już takiego sportowego zadziora przy gazowaniu, ale jak ktoś ma więcej kasy to polecam DS3 Racing ma 200+ koni i to jest już szatan, byłem na jeździe testowej i robi robotę, ale cenowo tez już było sporo więcej, No nic jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma, pozdrawiam wszystkich.
Dobre i szybkie auta do 15 000zl. Is 200 osiągający 100km/h w 9,5s. Bruh. W jaki sposób ten samochód jest szybki? Najzwyklejszy, najnędzniejszy nowy diesel go objeżdża. Dodatkowo 1.9jtd jako udana i bezawaryjna jednostka, widzę że pojęcie na temat praktycznej mechaniki zerowe. Kolejna rzecz 2.8 jako najlepszy silnik w e46. Co za farmazon. Pomijanie m57d30 lub m54b30 i twierdzenie że 2.8 jest najlepszym silnikiem w e46 XD
Mam drugie auto właśnie Leona 1.8T jako daily... obecnie po STAGE 3 legitymuje się mocą 338KM/418NM ale bez 4x4 to pierwsze 3 biegi można śmiało pomijać :D
Fajnie wszystko powiedziane tulko w tych cenach co mowiles to ruiny nadajace sie do duzego servisu orzewaznie mize tylko jeden samochod Fiat Bravo sport żeby kupic ladny egzemplarz do ktorego nie będziemy ciagle dokladac z rozsądnym przebiegiem trzeba miec monimum 20 tys.Znajomosc rynku samochodów wtórnych się zmienia a samochody mocne iturbione benzyniaki idą do góry kolego i jeszcze jedno utrzymanie bo kupic nue probkem tylko utrzymac a niektore silniki nie lubia zamiennikow tylko częściw Aso i tak kpl rozrzadu do golfa 5 gti z robocizna na zamiwnnikach to koszt 2 tys i przejedziesz 20,30 tys za to czesci w Aso i robocizna 5 tysuecy i jeździsz pewnie pozdrawiam.
Mondeo st220 w dobrym stanie ciężko znaleźć do 15k szkoda że nie zostały wspomniane kwestie takie jak gnijące mocowania wózka tylnego czy też sama blacha która była prawie jak z papieru. Za dobrego st'ka 20k trzeba na spokojnie wyłożyć żeby jak kolwiek się trzymał kupy.
0:38 Seat Leon I
3:05 Fiat Bravo II
5:47 Ford Mondeo ST220
7:23 Lexus IS200 I
8:49 Mercedes SLK R17
10:31 Alfa Romeo GT
12:21 BMW E46
13:50 Renault Clio Sport PH2
15:00 Ford Fiesta St Mk6
16:13 Audi TT I
bardzo średnia lista
@@ks4w1er czyli super?
@@pitersoneq ,? nie ujowe nudne auta
tak jak is200 jeszcze ujdzie i moze alfa tak reszta to gówno
@@ks4w1er masz wgl prawko xD?
@@ks4w1er E46, Clio sport, slk są spoko w sumie jeśli chodzi o fun, IS200 trochę słabawy ale przynajmniej tył napęd. Reszta to smrody
Co do Fiesty ST150 to od razu piszę o przygodzie z moją zabawką. Na start - kupiłem od znajomego za 8.5k bo brało mu 0.5l oleju na 100km (olej po przejechaniu 3kkm był czarny jak smoła).
Z zalet:
+mały = fajny,
+ super się wkręca na obroty
+ 2.0 robi swoje. Do tego jest tanie w naprawie bo jest żywcem wyjęte z Mondeo.
+ Nadaje się idealnie do jazdy po bułki i na upalanie. Średnie spalanie w zabudowanym - 8.5l/100km. Uwaga - nie w warunkach miejskich tylko wiejskich jadąc średnio zgodnie z przepisami. W trasie najmniej zszedłem do 7.2l/100km. Jak nie jesteśmy delikatni dla gazu to śmiało łyknie 10l/100km. Przy upalaniu łyknie i 20l/100km. Przynajmniej gaz kocha ale trzeba uważać na zawory...
+ Zawieszenie - moje okazało się oryginalne z Forda i mimo to przeszły przegląd po 18 latach! Co prawda autko na zakrętach zaczęło podnosić dupkę. Wymiana droga nie jest (OEM).
+przestrzeń - jest to w pełni wymiarowe auto. Wiadomo że nie zmieścicie 5 znajomych i pełnego bagażu. Ale jak jedziecie bez bagażu, albo w 2 to idealnie się sprawdzi.
+modowanie - jest w opór dosyć tanich komponentów do auta. Trzeba jednak uważać żeby nie kupić do MK7. Ford zjebał nazewnictwo bo ST150 nie jest MK6 tylko MK5, więc część sklepów myli te dwa modele.
To teraz z wad (ewentualnie moja przygoda + kurwienie):
-auto kupione z zamysłem remontu bo blacha w bdb kondycji. Remont silnika miał wynieść do 5kPLN. Zatem za 15k miałem mieć super autko z pewnym silnikiem.
-i tutaj pierwsza wada - pierścienie tłoka. Na forach lubiany temat. (i tutaj dygresja - jak robicie z silnikiem to wyjebcie instrukcję napraw Forda do kosza i pobierzcie instrukcję naprawy silnika z Mazdy seria L) Oryginalne miały w chuj szczeliny. Moje 0.8mm! Ciągle w granicy tolerancji - do 1mm. Normalnie zgarniacz powinien mieć +- od 0.12 do 0.32mm. No to ten xD. Wrzuciłem MAHLE i po NAPRAWIE (bo najpierw był remont) szczeliny trzymały się w granicy tolerancji. Po przejechaniu 200km - olej stoi w miejscu. W porównaniu do 0.5l na 100km - kosmos.
-panewki - oba. Na korbowodzie powyżej 200kkm ponoć lubią się przekręcić więc warto wyremontować. Miska olejowa jest na silikonie więc łatwo to zrobić. Gorzej przy panewkach wału korbowego. Śruby podpory to M10x1.25-145-10.9 z łbem Hexem i kołnierzem - ni chuj nie kupicie, może w ASO. Moje na szczęście mieściły się w granicach tolerancji max długości w instrukcji Mazdy. Po remoncie zatkałem przez głupotę kanał olejowy. Panewki wymagały wymiany. W sklepie ni chuj nie kupicie innych niż na drugi szlif. Musicie szukać po sklepach tunerskich. Zainstalowałem ACL Race Series
-skrzyna biegów - kekłem jak usłyszałem o przyjemności zmiany biegów XD Zastosowane cięgna to dramat. Do tego (po naprawie) na przeglądzie usłyszałem że nie muszę chodzić na siłownię bo tak ciężko biegi wchodzą. A po mojemu już były delikatne. Jest sporo filmów na yt jak zregenerować wybierak więc jest to straszny problem. A wszystko temu że wybierak znajduje się za plastikową osłoną z przodu auta. Zbiera się tam masa brudu. Znajomy od którego kupiłem śmiał się że ST150 to krótka droga do asymetrii barków.
-Zawory wydechowe - nie wiem czy to wada fabryczna ale przy gazie zawory wydechowe miały wypalone gniazda. Do tego uszczelnienia nie istniały. Każdy jeden przepuszczał. Temu też olej mimo dolewania 0.5l był czarny jak smoła. Najzwyczajniej w świecie dostawały się tam spaliny. Po regeneracji problem zniknął.
-auto MA korozję - Nie oszukujmy się. Auto ma swoje lata. Mój model miał blache w stanie bdb ALE prawy próg jest do wymiany. Masa syfu się zbiera pod osłoną koła. Niestety w moim wypadku widać było że nazbierało się w opór piasku który trzymał wilgoć przez co prawy próg się poddał.
-miejsce na naprawy - serio nie ma jak ręki włożyć przy ściąganiu osłony łańcucha rozrządu
-prawa górna łapa od silnika - nówka 1250zł najpewniej z EPDM. Regenerują po 450 ale tylko z Poliruetanu. Osobiście znam się na polimerach i mam drukarkę 3D więc zregenerowałem we własnym zakresie za +-30zł. Dodatkowo dodam że łapa jest z dwóch elementów. Czemu nikt nie robi samej wkładki? Aż kusi zrobić w cenie 80 funtów.
-wymiana żarówek w przednich reflektorach - musisz wyciągnąć cały reflektor żeby się dostać do żarówki. Z plusów - to tylko 3 śrubki T55 lub minus.
-150KM to ma się na papierze. W praktyce z oryginalnym filtrem nad silnikiem temp na wejściu to nawet 60 stopni. Najlepiej na dzień dobry dać stożek. A jak ma się kasę (albo wiedzę) to instalować od razu stożek pod lewym reflektorem. Ja mam tylko stożek i po rozgrzaniu przy 20 stopniach na zewnątrz max temp na wlocie miałem w granicy 40 stopni.
Podsumowując:
Auto kupiłem za 8,5k PLN. Regeneracja głowicy przy remoncie kosztowała mnie 1400zł z wymianą zaworów wydechowych i uszczelnień. Całkowity koszt remontu to 6300zł. Zrobiłem cały silnik za wyjątkiem pierścieni i sprawdzenia kanałów olejowych. Kosztowało mnie to... 4800. Na moje szczęście (a czyjeś nieszczęście) ktoś w DE zaliczył dzwona i mogłem kupić nowy wał korbowy (mój wygiął się od temperatury - panewka stała się jednością z korbowodem więc śmiało była tam temp 700 stopni. Wał ponoć odlewany więc próba odgięcia mogła by się skończyć zerwaniem go w trakcie jazdy). Na koniec wymiana zawieszenia na BG racing co fajnie zmniejszyło środek ciężkości i prowadzenie wraz z hamulcami. Ostatecznie autko na max 2 lata i minimalnych kosztach naprawy przez rok stało w garażu które samodzielnie wyremontowałem i wrzuciłem z dwa razy więcej pieniędzy niż chciałem xD
Jeśli ktoś już tutaj dotarł to przepraszam za chaos. Za dużo bym chciał napisać a wiem że bezsensu się rozpisywać bo tutaj to trafi może do 1-2 osób które były by zainteresowane zakupem STka. Dlatego jak ktoś ma pytania do zakupu to śmiało pytać! Postaram się odpisać i nie popisać aż tak bardzo swoją głupotą jak przy remoncie tego auta :P
Witam, od jakiegoś czasu interesuje mnie temat fiesty st i chciałbym się dopytać jak to ogólnie z nimi sytuacja wygląda. Naprawdę zależy od tego na co się trafi ? Na co zwracać uwagę ? Miałem okazję się takowym przejechać i frajdy daje to sporo.
Leków zabrakło?
@@Laskolnikov Super info, właśnie robię remont silnika. Pozwoliłem sobie podesłać twój komentarz mechanikowi na co zwracać uwagę ;) Dopiero zaczął prace także pewnie za miesiąc dodam komentarz na temat prac oraz kosztorysu jak to wyglądało
@@Laskolnikov podsumowując kupiłeś skarbonkę bez dna
Super szczegółowy opis, na pewno pomoże komuś kto byłby zainteresowany, lub po twoim opisie już nie XD
Jestem fanem motoryzacji bez budżetu. Oglądam bo lubie.
Ja tez i co my jacyś gorsi bez Budżetu
@@KacperGrudziecki Oglądamy z ciekawości a nie dlatego że szukamy fury
Sam nie jesteś ✌️
No to chyba dobrze trafiłeś...
Bez budżetu to bierz sejaka od somsiada😂
Co do takich aut zalecam hondę accorda vi. Mam osobiście taką. Zbiera się, prowadzi, jest tani w utrzymaniu i łatwo go naprawiać. W cenie 15k raczej szukamy 2.0, by mieć zdrową budę. Szerokim łukiem omijamy automaty, i w stocku mamy około 8 sekund do 100. Aby takowy się prowadził jeszcze lepiej polecam wrzucenie sprężyn HSSR, czy jakoś tak. Sam latam na takim Setupie z 1.8. Tylko u mnie jest ruda i stożek. Po dołożeniu z 3k można szukać nawet TYPE R, który jest wyleczony już z problemów zwykłego poza blachą. Patrzeć na jej stan przy zakupie. Do tego zaraz po zakupie wymiana wahaczy górnych, bo te auta lubią gubić i łamać swożnie, oraz końcówki drążków. Ja swoje 1.8 kupiłem w maju 2024 w grudziądzu od ukraińca za 6k, i po kilku prostych naprawach (samemu robiłem) lata jak marzenie. W skład napraw wszedł:
-czyszczenie kopułki zapłonowej (trudno ją dokręcić ze względu na położenie śrób)
-wymiana wahaczy przód góra
-Wymiana końcówek drążków
-podklejenie boczków drzwi
-wymiana radia
-poprawa spasowania zderzaka
-wymiana gum na przegubie prawym i na końcówkach drążków
-nowa opona.
Wsadziłem łącznie z zakupem około 10k, i teraz szykuję się na robienie blachy. Polecam osobiście te auta. Bo latają jak pokurwione, wydechu nie trzeba bo i tak drze japę, i lata jak należy
Miałem. Polecam
Ogólnie co do TT dodam tylko, że do 15k trzeba naprawdę dobrze trafić, żeby nic do niego nie dokładać. Czasem lepiej dołożyć i mieć mniej problemów, jak nie ma się możliwości naprawiania tanio/samemu. Kocham ten samochód, polecam każdemu.
Serio? Oczywiście gust jak d***, każdy ma swój. Ja osobiście uważam, że TT i A2 to najbrzydsze co zaprojektowali. RS6, A8, nawet poczciwa setka cygaro. Piękne samochody. A TT? No wybacz (to tylko moja opinia oczywiście - każdy ma prawo się z nią nie zgodzić) TT wygląda dla mnie jak żółw cyklop. Ten samochód jest tak okrągły, że obchodząc go dookoła nie znajdziesz żadnych kantów karoserii tylko wszystko okrągłe. Dla mnie - paskudztwo.
Jako posiadacz Saaba 9-3 z silnikiem b207L (175km/260nm) jezeli upolujecie sztuke z turbo td04 na spokojnie mozecie jechac wgrywac softa na 200+ koni i nic mu sie nie stanie, jak chcesz osiaganc 300km zmieniasz wtryski, robisz hybrydowe turbo, dolot i na spokojnie wyciszkasz 300 bez obawy ze cos tam walnie, co do karoseri, jezeli nie jest sprowadzany ze szwecji bedzie w git stanie, srodek to wiadomo tu trzeszczy tam trzeszczy ale pomimo tego owiele lepiej sie trzyma drogi i owiele lepiej wchodzi w zakrety niz vectra
Potwierdzam, również miałem 93 z b207😅
Zapomniałeś dodać, że największą ich "zaletą" jest jeybiaca sie elektronika samochodu- od ECU silnika przez CIM po zamki w drzwiach i stacyjce. Nigdy nie wiesz, czy auto rano odpali.
Saab lepszy niż te wszystkie na filmie,pozdrawia właściciel 9-5 b234/b235 350KM😁
miałem 9-3 ponad dwa lata i nigdy nie zawiódł,problemy z elektroniką mają egzemplarze zaniedbane,jak na grupkach saabowych ktoś ma z tym problem to zawsze to musi być jakiś rumpel
@@jkbxx głupoty Pan gadasz.
To, że AKURAT Twój się nie psuje, o niczym nie świadczy i to żaden argument. Nie ma żadnego znaczenia czy dbany czy nie. Jak można "dbać" o zacinającą się stacyjkę albo zimne luty w zamku elektrycznym? No powiedz mi.
Co do bravo w t-jet to warto rozważać również grande punto - jest lżejsze o +-100kg od bravo. Co do tjetów, jeżeli chce się jeszcze więcej mocy warto jest wstawić większą turbinę (typu gt13 albo garreta mgt), ludzie lubili również wstawiać wtryski od ferrari 599 (100 za sztuke), zmieniać wałki rozrządu na te od wersji wolnossącej (większy wznios krzywek dolotowych i wydechowych) oraz kupować lepszy intercooler. Takim setupem można celować w przynajmniej 220 koni. Mówi się również że do 300 kuca nie trzeba ingerować w głowicę.
Film o tanich, dobrych i szybkich autach a nie ma ani słowa o Volvo S60/V70 P2 w wersji T5 2.3. Auto z bezawaryjnym 250 konnym silnikiem gdzie samym chipem mamy okolice 300 koni. Zdecydowanie nie będzie to auto ładne ale przede wszystkim tanie i bardzo szybkie jak w tytule.
Nie wspominając o red błocku. Jednak Szymon to fan Niemca więc zapomnij o t5
Znajdź takiego do 15 tys
C7 T5 w wersji GT miodzio (11 głośników)
Tymczasem czytanie tytułu i słuchanie co jest w odcinku na samym początku
czy ja wiem czy nie ładne, mi się volvo podoba
Do 15k dorzuciłbym też Lagunę 2 po lifcie z 2.0T pod maską w wersji GT. Która ma 204KM i 7 sekund do setki, przy masie własnej (z dowodu) 1320kg. Wbrew pozorom super auto, i z racji na swoją łatkę królowej lawet, idzie ją dostać w fajnej kasie z super wyposażeniem, i w moim przypadku jest to najmniej awaryjne auto które miałem, a nie zmieniam auto co miesiąc tylko średnio co 5 lat. Było Audi, było BMW, był Ford i kilka innych, były to ok auta, ale dopiero przy Lagunce zapomniałem co to naprawy. Nie dość że silnik kocha gaz, zapie*dala jak ta lata, to w dodatku jedno z najwygodniejszych aut jakimi jeździłem. Ostatnio trasa z małżonką z centrum Polski nad morze -> 5 godzin jazdy, wysiadamy i 0 zmęczenia. Tak samo chwile później w góry -> 6 godzin jazdy, 0 postojów i tak samo 0 zmęczenia trasą. Jak dla mnie auto na 5+. Choć fakt, to już limuzyna, jest dość spore. No i największa zaleta -> to auto praktycznie nie rdzewieje. Choć jeżeli szukasz auta małego no to Laguna jednak odpada.
Mam i ja. Podpisuję się obiema ręcami😁
Łebki się naoglądają tych waszych wypocin, kupią gruza a później ździwko bo drugie tyle trzeba włożyć w naprawy i części ale o tym ani słowa...
O tym samym pomyslalem 😅
filmy na YT nie mają za zadanie zastąpić mózgu oglądającego
Bo to film o cenach zakupu
Utrzymać trzeba każde auto
będą znicze stały
W czym problem?
0:25 "...no oczywiście, że tak, do zobaczenia w kolejnym odcinku" :D
Trzeba pamiętać, że sam tuning silnika to nie wszystko - skrzynie biegów też mają swoją wytrzymałość, ostatecznie okaże się, że same mody będą kosztować 2-3x tyle co samo auto.
XD śmiechłem, ale co racja to racja
No tak dlatego trzeba patrzeć na ogólną konfigurację. Bo co z tego jak silnik pozwala zdrowo dodać 70 kucy jak skrzynia już tylko 20. Ale w innym konfigu/roczniku Skrzynia jest inna już nie robi problemu i łapie + 120KM
Posiadam od prawie dekady Golfa IV GTI 1,8T w tej chwili jakieś 190 koni i 290 Nm, bardzo ładnie się rozpędza, koszty nie są przesadnie wysokie, ale dziś zakup tego auta jest dość skomplikowany, po pierwsze korozja, po drugie kiepski stan tych silników
Ogólnie fajne auto, osobiście wole bardziej skamuflowane wersje 1,8T a nie takie po których widać że są ala sportowe jak Cupra/S3 czy TT
Jak masz jaja i znasz trochę teorii o nad i podsterowności, trochę jeździłeś w jakimś car-simie to każde auto może dać frajde kiedy ciszniesz je do granic przyczepności i mocy.
Jak jesteś pozer to kupujesz Leona w gazie.
Ja do tej listy dorzucił bym jeszcze Saaba 9-3. Wszystkie B207 mają fabryczny kuty wał, wzmocnione korby i tłoki i na osprzęcie w Aero można zrobić spokojne i bezpieczne 300 koni a z paroma dodatkowymi gratami typu turbina hybryda z tą z Evo IX, większy intercooler i mocniejsze wtryski to i 400 koni na fabrycznym bloku nie jest problemem. B207 Bardzo lubi się z gazem, nie ma jakiś problemów ani dziwnych rozwiązań- żadnej kasety zapłonowej, żadnych problemów z panewkami itp.- bardzo solidny motor. Diesel 1.9TiD też bardzo spoko bo to 1.9JTD Fiata i był nawet w wersji podwójnie turbo doładowanej 1.9TTiD. Kilka różnych wersji nadwozia- sedan, kombi i kabriolet- napęd na przód albo na 4 koła na opracowanym dla Saaba okładzie Haldexa.
Miejcie litość i nie wrzucajcie ludzi na minę z e46 2.8 za 15000zł, bo nikt za tyle nie odda sensownego auta. Nie mówię zadbanego bez rdzy itd, mówię o sensownym egzemplarzu.
Te auta to loteria tak samo jak Audi i inne marki 'premium'. Miałem wspomniane Audi A3 8L, wtedy jak je kupowałem to te w 'lepszym' stanie kosztowały w okolicach 15k, i tyle dałem za swojego, z tym że ze zwykłym wolnossakiem 1.8 125km. Nie zliczę ile z tym autem było problemów, jedno naprawiłem za tydzień wychodziło kolejne. Przez te 6 lat co go miałem nazbierałem cały segregator faktur za naprawy i części. A z kolei w podobnym czasie mój ziomeczek kupował to smao auto, tylko on kupił z 1.8T 180km, kupił to auto za 6k, czyli połowę tego co ja, i on do tej pory ma to auto i nic mu się kompletnie z nim nie dzieje. Także tak samo z tymi betkami, jeden kupi za 20k i będzie wkładał i wkładał, a drugi kupi za piątkę i nie wie co to naprawa. I ja też jakbym miał kupić to bym kupił tą betkę za jakieś 7/8k i resztę włożył w jakiś remont czy ogólne odszczurzenie auta.
Jak oglądałem E46 i e60 to mam wrażenie że cena ofertowa nigdy nie jest adekwatna do egzemplarza, te drogie potrafią być szrotami większymi niż te tańsze :D
Wywalenie kasy na coś z górnych widełek cenowych nic nie gwarantuje
Kolega kupił za 15 wrzucił 10 xd
Do tego pompa paliwa i rozrząd- podobno dożywotni, części z ASO, miesiąc czekania, z robotą ok 10k. Żeby nie padała uszczelka pod głowicą przy upalaniu obowiązkowy decat i wiele innych, np zderzaki. W używce same ulepe, w ASO czasami coś się pokaże za chory pieniądz. Podobny los spotkal 2.0/ 2.2 TDCi, póki cr działa to wszystko jest. Regeneracja cr to rzezbienie w gównie, pompę sklada sie z kilku dawców, do wtryskiwaczy nie ma ori części, a chińskie wytrzymują śmiesznie mało albo działają gorzej niż zużyte. Za to blok pancerny, ponad 500k nalotu, wtrysk przez 15k lały jak szalone, nie było co kupić, a to co w używce w podobnym stanie. Dostawał taki wypierdol, bo był na dobiciu, az w końcu wypluł korbę. Jak diesel robi pop and bangs i jedzie dalej, szacun. Buda idealna, zero rdzy. Żal było sprzedawać za 1200 zl na piotrostal, ale co zrobić. Jakbym kupil silnik z wtryskami i pompą, gdzie czulbym iskierkę nadzieji, że to zadziała to dalej jeździłbym Mondeo. Niestety, każdy pieniądz obecnie wrzucony w cr to wyrzucenie w błoto. A szkoda.
Posiadam małego zabójcę, alfisko kurłisko 147 150km, auto podobne do GT, ogólnie blacha lipna, jak i górne wahacze. Klapy i egr od razu out :> Nie wiem jak u innych, ale z elektroniką u mnie problemu nie było, lecz franca pali nieziemsko dużo (przynajmniej pod moją nogą). Jedyne plusy, to wchodzisz na pewniaka w każdy zakręt nawet z chińską oponą xD I robisz każdego spod świateł z tą wagą (schody się zaczynają przy 2.8 biemdabliu i 3.0 kałdi w górę)
11:10 sam mam 147 i jest to naprawdę świetna, bezawaryjna furka 😊
Leony 1 jak na 20 letnie czy ponad 20 letnie gruzy,maja ceny z kosmosu, zwłaszcza te cupry czy jakies top sporty.W większośći przypadków te 1.8 t wymaga ci najmniej średniego remontu.A koszty modzenia 1.8 t,zjada 2 litrowka która za podobne pieniądze zjada je mocowo,tylko one byly juz w 2
Tylko że jak popsuje ci się te magiczne 2.0tfsi to będziesz płakał 🤣🤣 Dlatego 1.8T trzyma cenę
@@K3DZIOR_3K ta bo 1.8 t się nie psuje,tym bardziej że większość egzemplarzy na rynku ma nalatane ze 400 k,często w LPG.A tsi są już dobrze znane,ludzie się boją,dlatego można je kupić w normalnej cenie,i jeszcze pomodzic.sam szukałem a4b7 z 1.8 t ale ich ceny to jest porażka
@@januszguu7930 mam 1.8T od 5 lat przez 4 lata 0 problemu tylko filtry i oleje wymieniane, w tym roku fakt zaczęło się dużo sypać ale 80% tego co wymieniłem było seryjne od nowości. Auto ma obecnie 270.k.najechane
@@januszguu7930 Mimo wszystko, 1.8T jest "prostsze" w konstrukcji, bardziej toporne. No a niestety do 2.0TFSi/TSI z LPG ciężej. Także dlatego też trzymają cenę.
@@mmllmmll22 LPG to akurat fakt dobrze łyka
Opel Vectra/Signum 2.8 Turbo albo 3.2 wolnossak
230/250/280 koni zależnie od wersji
Przedlift za 15 koła będzie w bardzo dobrym stanie, do polifta perfecto trzeba będzie trochę dołożyć
Jako posiadacz Audi A3 8L z własnie tym legendarnym 1.8T (niestety tylko 150KM), nie mogę przestać się zachwycać nad tym silnikiem. Wiadomo nieco słabe na niższych obrotach, ale jak wkręci się na 2500+ to wstaje jak burza przy okazji dając basowy pomruk. Audi jako marki nienawidzę, bo jest poprawne do bólu ale w tym leży jej siła. Kupione w czasach covidowych za 4600 polskich dolarów od spokojnego gościa z miasta. Było mega zadbane i doinwestowane (tuba basowa JBL ze wzmakiem, radio Alpine które w nowości kosztowało 2,5k 😮, 2 komplety kół na alufelgach, fotele w alcantarze czy tam w jakimś lepszym materiale, klima która mrozi w najgorsze upały) Dla mnie to jest bezkonkurencyjny król opłacalności. Jedyną denerwującą bolączką jest to ile oleju lubi sobie wpierdolić, ale chociaż pełna wymiana nie jest droga, a reszta części kosztuje grosze.
Mam takiego GT z 150km zmapowanego na 170km i 380 nm, max moment od 2100 obrotów. 0-100 lekko poniżej 7s robi.
A i w bagażniku w 2 osoby koło 190 mogą spać wiec pół europy tak przejechałem spiąc na dziko
Wheel with it. niestety lecz lexus is 200 o którym mówiliście jest na wyginięciu od lekko 10 lat teraz znalezc nie driftowoz lub gruz to cód ..... w tym przedziale cenowym znajdziesz gruza.. ls 200 zaczyna sie od 15-30 za serie jak nie wiecej ;)
I dalej bedzie to wolny muł , ktorym na bank cos z elektryka bedzie do roboty . Wiem bo mam. Juz nie mowiąc o rudej szmacie na potęge
Sprzedam lexa 2.0 manual, pije olej i progi do zrobienia standardowo 😅
@@bednar102 a zpiciem oleju akurat niemam wogole problemu . Ponad 350 tyś nalotu a od wymiany do wymiany tyle samo
@@lukaszz1541 Lepiej dołożyć do lexusa is250
A nawet za 25k można znaleźć gruza. Rynek IS200 jest dość ciekawą sprawa i ceny raczej każdy ma indywidualne. Sam nie wiem za ile swojego wystawić bo rozstrzał jest ogromny xdd
Sam 2 tygodnie temu kupiłem wlasnie FIATA BRAVO z tym silnikiem , przycisk sport
Petarda , najlepszy wybór cena do jakości
Samochod świeży w porównaniu z reszta i w przeciwieństwie do pozostałych opcji w większości użytkowany przez normalnych ludzi którzy samochody naprawiaja i serwisuja a nie jeżdżą az sie rozpadną
I ile dałeś bo do 15 to średnio znaleźć zadbane bravo
Mam ponad 3 lata sporta i nie moge już na niego patrzeć. Poza tym że super jeździ, łatwo i relatywnie tanio mozna osiagnac 200+ KM
Tak jego zalety sie koncza w tym miejscu, lub ja po prostu trafilem na dziwny egzemplarz.
@@Tweetykrk97 15 100 , trochę wynegocjowałem był wystawiony za więcej
@@Xivierdal nie rozumiem , to sporo zalet , czego w takim razie brakuje ? Xd znaczka marki premium ? Wolę mieć zadbanego fiata z dobrym silnikiem po którym się nikt nie spodziewa niż zajechane "premium " E46/E90 xd
@@spartaninthegame7748
Też tak sądziłem. Może ja trafiłem na dziwny egzemplarz, może zaniedbany itp. To że wlasciwosci jezdne sa super to jego autut nie podważalny, ale ilość
"Głupich" usterek mnie irytuje :D
jestem zaskoczony, że nie ma na liście Volvo s/v40 98/99 rok z B4194T, w serii 200KM/300Nm po czipie 245/365. Po wrzuceniu hybrydowego turbo, FMICA na seryjnym wtrysku po strojeniu wypluwa nawet 325kucy na ośce. Waga auta cirka 1300 kg daje świetne wyniki. Extremalnie można zrobić w granicach 600 KM.
jako pierwsze auto po zdaniu prawka użytkowałem alfę romeo 156 crosswagon nie jest to zły samochód bo nawet na żwirowniach czy terenie daje radę i jest w budżecie ale nie każdy lubi 150 kone i 300 momentowe kombi w czterobucie na torsenie. natomiast wspominam to auto bardzo dobrze
Z bezpiecznymi 300 koni w 1.8 turbo to bym tak się nie wyrywał, bo zależnie od strojenia i setupy przy tej mocy rozwija się około 400 nm, a właśnie przy okolicach 400 nm w 1.8T korby klękają, i to tak seryjnie i często tego nie wytrzymują, a to w zasadzie oznacza zmasakrowany silnik, więc uważajcie
Jeśli chcesz ponad 300 koni to masz dwa wyjścia w 1.8t (BAM,APX,AUM) zmień turbo na większe albo wpakuj mocniejsze korbowody bo K04 ma tendencję do przeładowywania na niskich obrotach, ale jak znajdzie się taki łeb co stwierdzi że na stock'owych elementach zrobi 300km i jeszcze wypierdoli N249 to wtedy silnik zacznie pukać do drzwi
Jako użytkownik fiata bravo powiem tak, moze i tani ale mial tyle bolączek, ze glowa mala, co prawda ze wzgledu na wiek wiekszosc pewnie zostala juz naprawiona ale warto zwrocic uwage na rzeczy takie jak:
Skrzynia
Sprzeglo z dwumasem
Aktywatory klimatyzacji (w wersji automatycznej)
Tlukace sie polosie
Pekajace turbo
Pekajacy kolektor
Pekajace membrany glosnikow
Lejaca chodniczka oleju,
Korozja progow (glownie z polskich salonow),
Gnijaca tylna belka,
Z czerwonego koloru na potege schodzi klar,
Korozja drzwi na samym dole przez beznadziejna uszczelke
I pewnie wiele innych rzeczy o ktorych zapomnialem. Jesli kupisz egzemplarz, ktory nie mial tego zrobionego to nie jest to kwestia czy sie popsuje, kwestia kiedy sie popsuje.
Posiadam egzemplarz 120 konny dlubniety na 180, 300nm (wymieniane na zasadzie popsute zastepowane mocniejszym) i szczerze powiem ze robi robote, daje frajde przy normalnym spalaniu (8 litrow gazu przy 120km/h, przy 150 km/h 11-12).
Co do turbin/kolektorów. Problemy były z turbinami od IHI. Te od Garretta (z mocniejszych odmian) raczej nie mają tych problemów.
@@mmllmmll22w Bravo 1.4 nie ma Garretow, tylko ihi.
Tłukące się półosie? Przy ruszaniu, dziwny dźwięk jakby wywalonego zawieszenia?
@@Vendreg okrutnie tlucze przy przyspieszaniu do tego stopnia że czuć drgania na kierownicy
@@wooowoo7258 Ja jebie a ja się od pół roku zastanawiam jaka kurwa mi tak stuka, prawa półoś wymieniona, poduszki silnika, skrzyni, cały zawias. XDDDDD
Saab 9-3 też się spokojnie łapie w tej cenie :) A jedzie porządnie, daje się łatwo modyfikować i gazować.
Ja mam Volkswagen new beetle w wersji z wysuwaną lotką na przycisk albo automatycznie po przekroczeniu 160km/h skórzane siedzenia podgrzewane I silnik 1.8 Turbo narazie 150km ale jak wiadomo można podkręcić do 300 chociaż i bez tego jest już szybki
Ciekawa opcja też jest peugeot 206 w silniku 2.0 jeszcze w tej bardziej sportowej wersji idzie znaleźć to auto za 5 -10 tysi w zależności od wyposażenie i stanu a właściwości jezdne i to jak to auto się napędza to ciekawa propozycja
Puzon 206 RC 177 koni z 2.0 R4, prowadzi się zadziwiająco dobrze i szczerze jestem w szoku, że go nie ma w tej liście.. a do 15 na spokojnie sie znajdzie
@@jakubmatwiej6664 dosłownie tydzień temu patrzyłem na RCki na otomoto.
Były 4 do sprzedania. W tym jeden KJS xd
W tym budżecie może być jeszcze BMW E87 120d 163km, które po samym sofcie spokojnie ma 200km, lub polift ( raczej ciut drożej) który ma w serii 177 i robi się na 210+ paląc przy tym całe nic. Może do 15 nie będą to sztuki idealne, w m pakiecie ani wypasie, ale coś się znajdzie. A jako konkurencja dla Fiesty ST może być 206 S16, GT, może nawet w tej kasie RC. Odziwo wersja GT 136km objeżdżała mocniejszą fiestę ST.
Ujeżdżałem już A4 B7 1.8t sline quattro, samochód Ok trochę ruda go brała, i te upierdliwe drobne awarie zabawa zimą przednia. Potem VW Golf VI 2.0 TDI 110 km był taki silnik . Bieda edyszyn jakoś tak no nie wiem, prowadzenie na wielki + oszczędny silnik naprawdę jak chciałem to i 4,7 potrafił na 100 km zrobić, taki poprawny. I tu była przesiadka na Corollę E21 Hybrid , określę go mianem osiołka z nowoczesnym wyglądem, automat CVT no wyjec nie zachęcał do jazdy z dużą prędkością, raczej uspokajał i zmuszał do dziadkowej jazdy. Tu się okazało, że popularny był wsród złodziei dlatego z dnia na dzień straciłem to auto. No i co trzeba coś w miarę taniego na daily, wpadł mi w ręce Leon MK1 1.9tdi 150 km w pakiecie Top Sport, no i powiem że polubiliśmy się tak jakoś, że wpadł Chip na 190km , i co morda się cieszy podczas jazdy. , Codziennie płynnie pokonuje kilometry nic nie stuka puka, czasami nawet specjalnie wybieram jazdę dłuższą traską, do domu no tak po prostu, a jak trzeba to but w podlogę w lusterku lekki dymek diesla i ten moment obrotowy 420 niuta przyjemnie wciska w fotel.
Fiat Bravo 2- Bardzo legancki samochód, sprawiedliwy całe te.
Posiadam takiego od półtora roku ale z 1.9jtd 150km - żry koło 8l ON a utrzymanie auta kosztuje tyle co zakup 5 paka majtek na bazarku (580zł za komplet zawieszenia, bez amortyzatorów oczywiście, 400zł za komplet hebli przód tył).
Z upierdliwych rzeczy- kupujcie z ręczną klimą albo już po serwisie nastawników od nawiewu. Ja nie wiedziałem o tym a operacja kosztowała mnie 1k z częściami, do znalezienia na Forum Nuova Bravo pan ze Skierniewic, który zrobi Wam to w 2h z rozmontowaniem i zmontowaniem deski- no ale za swoją cenę.
Generalnie całkiem ciekawe auto ale do jeżdżenia po prostej bo na ciaśniejszych zakrętach wyciąga mu przód jak Ty nachlany wyciągasz Giuseppe z piekarnika na gastro.
Poważnie pali Ci 8l ON? Przecież to lekki wóz.
@@Kamil_9292 ale ma 150km a ja poruszam się głównie po mieście, raz na dwa/trzy tygodnie robiąc trasę 300km do i od teściów.
Na tym kanale mało kiedy jest jakiś dobry materiał ale ten jest dobry.
Znaleźć nie zgnitego is200 poniżej 20k to wyczyn mówię o wersji w sedanie z manualem i przebiegiem poniżej 300k jak już coś się pojawi to oczywiście jest po drugiej stronie kraju
Jak dla mnie kupowanie starego auta z małym silnikiem to nic dobrego, bo są pewnie już zajazdami z racji wieku i przebiegu, i tuning spowoduje ich zajazd. pozdro
14:05 jesli juz chodzi o Rajdy, moze zrob odcinek na zasadzie tego tylko, jakie auto na pierwszą rajdówke?
Zapomnieliście o Saabie 9-3 którego bez problemu się kupi do 15tys a jak się dobrze po szuka można dorwac i wersję Aero 2.0T 210KM
Zaraz zaraz, a czy mondeo mk2 nie bylo w new age? 😛 Zapomnieliście dodać, ze z tej v6 powstało v12 w astonie. Btw, wymiana rozrządu 12k, nie ma zamienników, tylko ASO. Tzn 12k części z wymianą w nie ASO 😉. Pompa paliwa nie do dostania, kombinacje, żeby to zadziałało. A lubi padać. Ogólnie mondeo mk3 zajebista fura, szczególnie słynne 2.0 TDCi, szkoda, że w dzisiejszych czasach zrobienie CR to rzezbienie w gownie i składanie pompy z kilku dawców, chińskie końcówki i brak ori delphi (swego czasu chinczyk kosztował 250 zł i zaraz padał, oryginał 300 zł). Ogólnie dla mnie mondeo mk3 najlepsza fura na daily ever, ale... Co kilka tygodni jadę tak z sentymentu z kasą w kieszeni żeby coś kupić i niestety, same gruzy. Pomijając wygląd, mechanicznie złom. Ostatnio po odpaleniu silnika bez słowa poszedlem i pojechałem do domu. Z kilkoma sztukami mialem doczynienia, te które były w ori nie gniły, moj ostatni mial ponad 500k nalotu, musiał wypluć korbę, bo nie byłem w stanie ogarnąć normalnych wtryskiwaczy. Szkoda. Jeśli jest jakiś wariat, który chce mieć fajne mondeo mk3 to chyba 2,5 v6 (są w nich drogie katy i jak przyjeżdżają z Niemiec to cena sprzedaży zwraca koszt zakupu takiej fury z Niemiec). Jak ma katy, nie jest zgniye i jest po lifcie brać- od 2 lat takiego nie spotkałem 😢
Mondeo bardzo przyjemne auto ale... jak często widujesz mondeo mk3 na ulicy? A jak często widzisz ST220? One niestety już dawno wygniły, a te które przetrwały zgniją na daily
mi z tych trzech aut (leon, golf i a3) zawsze mi się najbardziej podobała audi, kiedyś zobaczyłem fajny projekt s3-trójki i się zakochałem, w przyszłości sam chce sobie kupić, ale po tym filmie leon
to też ciekawa opcja ;)
jak chodzi o ISa to powiem że jak na te lata fajnie wyposażone autko które moim zdaniem świetnie się prowadzi. Dźwięk R6 pod maską bardzo fajny a i 1gfe to tylko 2l więc ubezpieczenie też nie jakieś drogie. Z minusów spalanie ładnie mówiąc może być dla niektórych trochę za duże. Co do wyciszenia w mieście nie ma tragedii ale na autostradzie potrafi być głośno w tym aucie no i naprawde uwaga na korozję zwłaszcza końcówki progów i nadkoia tylne (od strony bagażnika również) No i ta cena 15k w filmie to trochę taka nie do końca prawda. Chyba że nie przeszkadza automat i kombii. Jak się chce manuala w sedanie to cena jest bliższa 20k żeby był ładny stan a nie gruz na zime.
O czym ty człowieku gadasz z tym TT. Za 15k znaleźć coś dobrego to wcale nie taka prosta sprawa a jeszcze mącisz ludziom że wyrwą w tej cenie 225 XD Oczywiście że można, ale trzeba mieć odłożone jakieś 5k na remont albo silnika albo zawieszenia albo i tego i tego na raz czyli jakieś 10k. Ta pokazana na filmie 225 za 15k stoi już chyba pół roku na otomoto i dalej nikt jej z jakiegoś powodu nie kupuje
A co do Leona to pokazał na filmach cupre r a do kupna to Stella albo top sport.
Pierdoli aby pierdolić
Nie spinaj się o te TT. To jest auto dla pedałów nie oszukujmy się
Jesli chodzi o IS'a, problemem nie jest słabe zabezpieczenie antykorozyjne, a plastikowe zaślepki progów, w których zbiera się syf z drogi. Poza tym jeśli nie mamy auta sklejonego z trzech, to wsyzstko powinno być git.
Jeśli chodzi o osiągi? Jest w porządku, choć konwersja na jednomas rozwiązuje problem przymulonego auta, można też pomyśleć nad dyferencjałem z Torsenem, najlepiej A01B lub A02B bo to są wersje z początku produkcji z krótkim przełożeniem. Cewki... problem który jest widoczny z powodu braku innych, jak chcesz mnieć kompletnie bezawaryjne auto, to wydajesz kilka stówek i kupujesz adapter i cewki TFSI wtedy ptoblem z głowy.
Ogólnie polecanko IS200.
Jest i moja GT, cudowne auto
❤❤❤
według mnie najlepiej i tak zakupić peugeota 206 rc 177 koni który ma wytrzymały silnik fajnie brzmi i ładnie wygląda wystarczy zrobić głowice itd i już masz wiecej kucyków ostatnio cc 136 koni się scigałem z golfem 4 po jakims wies tuningu najprawdopodobniej 1.8 t to na zakretach i na prostej go porobiłem XDDD jakby sam zaczął mnie gonić bo mam dość ładnie sportowo zrobione te 206 to myślał że wygra ale jak jeździ vagiem to powodzenia
Sam jestem na zakupioe rc/clio sporta i szczerze?Te auta ponizej 20k zazwyczaj sa juz zmeczone niestety,kazdy to wie ze je sie kupuje w jednym celu:)
Bravo jest fajne ale przed FL miały gówniane skrzynie m32 wiec do kosztów zakupów trzeba awaryjnie doliczyć kase na wymiane skrzyni :) Można też się pokusić o blizniaczą Alfe Gulietta, ale to już granice 18-20 tyś za 170 konną werjse
A Outlander Turbo z 4g63T to gdzie? Seria 202hp 303nm i podatny na mody
Ten silnik Mitsu wymiata. Ma hydrauliczna regulacje luzów zaworowych gdzie w toyocie dopiero valvematic z 2009 miał takie cuda i to auta za 25 30 patyków. Outlander jedynka z tylu wyglada trochę jak lexus is kombi. Kupiłbym.
@@robertrobertowski5325 albo często mylony z foresterem. Fajne auto coś o tym wiem 😉
Tak są skazane bo do tego typu aut za 15 k ( drogie byly oj drogie przy zakupie w salonach) na starcie bedzie trzeba dołożyć dyche lub wiecej
Ciekawe czy przedstawione przykładowe ogłoszenia były w jakikolwiek sposób weryfikowane, jeśli chodzi o chociażby podstawowy stan pojazdu?
Nie to są pierwse lepsze z otomoto
Tak, przed wstawieniem filmu jeździł i pytał oglądał każdy
@@Umroczkowski1990 Nie o to mi chodziło, bardziej chodzi o podstawową weryfikacje, czyli nawet po prostu sprawdzenie opisu czy nie jest wprost napisane że pojazd jest w jakimś stopniu uszkodzony, lub mocno pordzewiały np
Pierwsze lepsze z otomoto, w dużej części te które stoją od wielu miesięcy i nikt ich nie chce XX
Właśnie na taki odcinek czekałem!! Za +-rok kupuje pierwsze auto właśnie do 15k❤
Jestem posiadaczem Mondeo st220 od 5 lat. Zacząć należy od tego, że z 15 tys to nie ma sensu myśleć o tym samochodzie. Ładne sztuki zaczynają pojawiać się od conajmniej 20 tys. Koszty utrzymania są dosyć spore, nie stanowi większego problemu podwojenie kwoty zakupu.
NAGRAJCIE materiał o czymś stylowym+odpychającym się do 25/30k PLS
Za 15 000 kupisz w dobrym stanie astrę h gtc turbo (1.6 lub 2.0) moce są od 170 do 200 koni. Silniki mają potencjał niejednego mogą zdziwić. Osobiście mam niestety zwykłe 1.6 wolnossące i jestem zadowolony z asteroidy i przymierzam się do zakupu utrudnionej jednostki.
Szymon fantazjuje jak zwykle. Ranking do kitu nie mający nic wspólnego z rzeczywistością. Poleca same gruzy z najmocniejszymi silnikami. Komedia
zapomniałeś dodać do IS'a,że spalanie jest kosmiczne 12-15L przy normalnej jeździe + te 155km nie jedzie i ledwo się rozpędza xD
Nie wiem jak z resztą ale Ford Mondeo ST220 jak i Alfa GT za 15 tys złotych to będą skarbonki bez dna i zajechane śmietniki. W dodatku do Alfy GT części brakowało już 5 lat temu a dzisiaj to można sobie co najwyżej pooglądać jak części zamienne wyglądają.
Myślę że do tego odcinka fajną propozycja też był by Mitsubishi Galant 2.0 i 2.5 w takich pieniądzach można już dostać ciekawą sztukę 😊
Albo nowszy lancer VII 2.0
Nie polecam w leonie 1.8t pierdolo sie na mapie +300koni nie ma się co dziwic jak z serii 180koni robi się prawie samą mapą +300km hujowe te silniki też są ale popecam 2. VR8 VR6 piekny dzwięk i wrazenia z jazdy
I do tego te pękające głowice. Ludzie tak narzekają na 2.0 tdi ze głowice ch***e, a w 1.8t wcale nie jest lepiej
Jestem szczęśliwym posiadaczem Clio 2 Sport ph2 172KM z przebiegiem 350tys km. Życzę każdemu przyjemności z możliwości jeżdżenia takim hot-hatchem
Co do is200 to zwróćcie uwagę na dość wysokie spalanie, 13-15 litrow w mieście (bez lpg)
Jako posiadacz fiesty st mogę potwierdzić, że fun z jazdy jest nieziemski. Nie jest to szybkie auto ale zakręty pokonuje jak zły. Co do spalania to silnik dobrze przyjmuje podtlenek lpg ;)
Pozdro z 1.6EB. Oby 2.0 służyło równie dzielnie! :)
A u mnie Seat Ibiza 3 6L FR 1.8T w pakiecie Aero. Lekko pomodzona na 223 konie i 348 niutonometrów, przy masie około 1100 kg daje radę :)
Ale, że na liście nie ma Matiza to jest jakiś skandal!
Brakuje Saab 93 1.8 Turbo, a co do fiata i konstrukcji włoskich, chciałbym nadmienić, że w latach 1997-2008 fiat zjadał na śniadanie konstrukcje niemieckie pod względem niezawodności, ale trzeba by się nieco znać.
Może i kupisz za 15, ale potem 5-10 na remont, 3 na ubezpieczenie dla nowego kierowcy, 1000-1500 na opony i spokojnie 25 wyjdzie.
To i tak nie dużo
Mialem troche nizszy budzet i wybralem lekko zmodowana a3 1.8t (185km/290nm) az bylem w szoku, ze taki samochod moze nie miec rdzy (na kanale sprawdzalem, rowniez czysciutko)
skorzystałem z helpfinda kase dostalem rzeczywiscie ale tez musialem jezdzic do sądu więc szanowny wheel with it prosze zebys to wyprostował, bo nie zawsze warto.
Polecam leksusiaka, zajebista furka😁
Leonika to najlepiej 1.9 tdi ARL i w serii już prawie 300niuta i 150koni a jak tam zrobisz 300koni to na spokojnie ponad 600 niuta i wtedy 1.8T się chowa nawet przy 300 koniach
Dodal bym coś ciekawego. Fiat stilo Schumacher 2.4, 5 cylindrow w benzynie robi robote i chip tuningiem robiny 200 hp. Z tą lekką budą lata fajnie
Co do Audi TT to faktycznie może jakimś cudem się przednią oś dostanie, ale na mocniejszą wersję i napęd na 4 koła to jednak trzeba dorzucić jeszcze 10k. Niestety, śledzę tego bolida od jakiegoś czasu :)
Astra h GTC 2.0T brakuje 200 kuca fajne zgrabne autko pozdro fajny materiał 😀
Opłaca sie puszczać chip'a w VW CC 1.4 160Km ?
moje propozycje xd :
Audi a3 1.8T /golf IV (Albo jakeie kolwiek auto z grupy vag z 1.8T
Passat 1.9TDI GOLF OCTAVIA CHIP TUNINGG
Honda civic VI VII VIII koniecznie z v-tec
Astra H 2.0T /Vectra C 2.0T
Mercedes w203/w202 kompresor
Subaru Legacu Outback Impreza 2.0 T
Mazda 3 mk1 /mk2
Bmw serii 3 e36 e46
Fiesta ST
lexus is 200 jest woooooolny plusy is 200 to wygląd i napęd na tył ... is 300 jest szybki
Audi tt i seat leon to dublowanie to te same silniki 1.8T
Alfa gt do 15 to szrotnia moim zdaniem
jak do 15 tys +- to i tez Skoda Fabia 1 VRS 1,9 tdi która generuje 130 koni które można łatwo zrobic na 200 koni .autko małe i lekkie które zdziwi nie jednego kierowcę. wiem bo posiadam taką która ma 200 koni i lece po 250 koni.pozdrawiam
Ja mam Alfę Romeo MiTo z 1.4T MultiAir 170Km i ~250Nm pierwsze 16,000Km jeździ zajebiście i autko sprawia dużą frajdę ważąc tylko 1145Kg leci ładnie
ile zapłaciłeś? zastanawiam się nad wersją 155km
@@feather03 £3500 czyli około 17,800Zł więc trochę przepłaciłem jak na rynek brytyjski ale było warto jestem bardzo zadowolony 😁
Uwielbiam oglądać Twoje filmy
🍎🍎🍎
Hahahha Mondeo z przebiegiem 300 K / km ..No super :-D zarżnięty i dojechany . Ja bym takich aut nie polecała.
clio 2.0 było czyś normalnym. Kurde dokąd dotarliśmy obecnie, gdzie 1.5 to już duża pojemność w autach klasy średniej i nawet premium? Smutne :(
Będąc na grupie z seatem leonem jako jego posiadacz ale podstawowej wersji, śmiem stwierdzić że porobionego 1.8T nie znajdzie się za 15k, chyba że zażyłowanego, albo ich właściciele przesadzają z ceną
Sam jestem posiadaczem Leona i widząc po grupie krzyczą sobie od 20k w górę 😂
Oglądam już któreś zestawienie i w podawanym budżecie można kupić wyłącznie gruz, który wyciągnie drugie tyle na remont po czym i tak pójdzie na szrot. Propozycje ciekawe, ale nie w podawanych cenach
BMW 3 E46 do 15k zł? :D dobry żarcik. Za tyle to się kupi karoserię i przekatowany na amen silnik. Za faktyczne dobrą E46 to tak z 30k zł chyba trzeba obecnie dać jak na nie lepiej. I znam 1 gościa który ma E46 z 2.8L i ma ją już bardzo długo i jeszcze nigdy jej ani razu nie upalał. Fakt faktem jak trzeba było wyprzedzić to wiadomo, że i po obrotach trzeba dać, ale 0 latania bokiem i 0 odcinek itd, ale jego egzemplarz full seria i full wypas i wygląda na prawdę jak z salonu. Jedyne co nie oryginalne to oczywiście zawieszenie. Jest delikatnie obniżona, ale ma ta jakieś bardzo kozak drogie zawieszenie i nie jest to total gleba tylko da się nią jeździć normalnie.
Bravo się nie spodziewałem. Sam posiadam wersję 150km. Aktualnie 210km/307nm. Niektórzy mają zdziwienie jak brzmi i jak idzie 😂 bo przecież to jest tylko FIAT 🤣
Alfa GT to chyba dobra do zezłomowania, kolega ma dwie, żadna z nich nie działa - aktualnie składa je w jedną
Ja mam alfę 147 i już polowe auta wymieniłem a to dalej się psuje
@@quadrifoglio1Jeremy Clarkson kiedyś powiedział że każdy fan motoryzacji musiał mieć kiedyś alfę Romeo a fakt jej psucia się jest tylko zaletą pokazując nam naturalność samochodu który ma wady ale jest jednoczenie czymś pięknym. także nic tylko się cieszyć 😅
Szukałem 159, odpuściłem, ładne, zadbane sztuki za ok 25k, te poniżej 15k dno. Roczniki poniżej 2010, sorry, 25k za furkę tak starą i pakiet startowy za 7k to lipa. Fakt faktem brzydactwo można kupić tanio, ale szanujmy się. Alfa ma wyglądać. Ruda tańczy jak szalona. Co ciekawe znam 3 takie alfy z przebiegami powyżej 300k i zawieszenie w oryginale. W podobnych BMW i Audi ciągle coś się pieprzy w zawieszeniu.
Buda z Clio II ma w sobie to coś. Już z 1.2 pod maską banan nie schodzi z twarzy.
To może film o oszczędnych i bezawaryjnych autach w rozsądnej cenie?
Strasznie sztampowo. Gdzie jest saab 93, lancia delta czy subaru impreza? Kontent w ogóle nie koreluje z zapowiedzią odcinka. Smutne.
Sam posiadałem Fiestę ST 2.0 z 150 koni i mogę potwierdzić ze pomimo jakiś tam problemów eksploatacyjnych jak w każdym samochodzie, auto naprawdę bardzo fajne i dawało niezły fun z jazdy, niestety jak kupiłem wtedy swoje to miał gwintowane zawieszenie, tak ze pół roku i amory do wymiany, palić palił dużo ale ładnie chodziło i ładnie się zbierał, to był chyba rocznik 2006 ale mogę się mylić.
Obecnie posiadam Citroen DS3 z 2011 roku 1.6 THP (shieeet) z 156 koni, niestety te silniki nie maja dobrej opinii zreszta sam się o tym przekonałem, jak go kupiłem miał koło 90 tys przejechane kilometrów zrobiłem 10 tys i praktycznie rozrząd się rozpadł na części xD uratował mnie tylko znajomy który był mechanikiem bo się nim przejechał i stwierdził ze coś mu nie pasuje, w serwisie powiedzieli ze o 300 kilometrów więcej i nie tylko rozrząd był by do wymiany ale pół silnika, do tego padła pompa wysokiego ciśnienia, ale po wymieniane tych rzeczy autko również daje frajdę z jazdy jak za czasów fiesty i ma 6 biegów, fiesta miała 5, fiesta jedynie miała przewagę w tym ze silnik miała 2.0 i czuć te różnice w 1.6 ze jednak to mniejsza pojemność i nie ma już takiego sportowego zadziora przy gazowaniu, ale jak ktoś ma więcej kasy to polecam DS3 Racing ma 200+ koni i to jest już szatan, byłem na jeździe testowej i robi robotę, ale cenowo tez już było sporo więcej, No nic jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma, pozdrawiam wszystkich.
Dobre i szybkie auta do 15 000zl. Is 200 osiągający 100km/h w 9,5s. Bruh. W jaki sposób ten samochód jest szybki? Najzwyklejszy, najnędzniejszy nowy diesel go objeżdża. Dodatkowo 1.9jtd jako udana i bezawaryjna jednostka, widzę że pojęcie na temat praktycznej mechaniki zerowe. Kolejna rzecz 2.8 jako najlepszy silnik w e46. Co za farmazon. Pomijanie m57d30 lub m54b30 i twierdzenie że 2.8 jest najlepszym silnikiem w e46 XD
Co do tej alfy Gt nie wspomniałeś że przegluby, pół ośki całe zawieszenie chuj strzela z tym niutem
Mam drugie auto właśnie Leona 1.8T jako daily... obecnie po STAGE 3 legitymuje się mocą 338KM/418NM ale bez 4x4 to pierwsze 3 biegi można śmiało pomijać :D
mi sie zawsze kojarzy seat leon z taką ogromną czarną chmurą dymu z wydechu
15:22 Szymonie, musisz się przejechać Alfą 4C jeśli masz takie zdanie, wtedy będziesz w kościołach prawił kazania o przewadze niskiej masy nad mocą :D
Fajnie wszystko powiedziane tulko w tych cenach co mowiles to ruiny nadajace sie do duzego servisu orzewaznie mize tylko jeden samochod Fiat Bravo sport żeby kupic ladny egzemplarz do ktorego nie będziemy ciagle dokladac z rozsądnym przebiegiem trzeba miec monimum 20 tys.Znajomosc rynku samochodów wtórnych się zmienia a samochody mocne iturbione benzyniaki idą do góry kolego i jeszcze jedno utrzymanie bo kupic nue probkem tylko utrzymac a niektore silniki nie lubia zamiennikow tylko częściw Aso i tak kpl rozrzadu do golfa 5 gti z robocizna na zamiwnnikach to koszt 2 tys i przejedziesz 20,30 tys za to czesci w Aso i robocizna 5 tysuecy i jeździsz pewnie pozdrawiam.
Mondeo st220 w dobrym stanie ciężko znaleźć do 15k szkoda że nie zostały wspomniane kwestie takie jak gnijące mocowania wózka tylnego czy też sama blacha która była prawie jak z papieru. Za dobrego st'ka 20k trzeba na spokojnie wyłożyć żeby jak kolwiek się trzymał kupy.
Swoją drogą na pytanie w hurtowni o tylne amorki nivo do mondeo wielkie oczy, tam.nie było nivo 😛
To prawda że prawko na b bedzie można robić jako siedemnastolatek?
Clio S1600 dawało mnóstwo frajdy w grach jak V-Rally 3 czy seria DiRT. 25 lat Clio generacji X65 w 2023 roku oraz 30 lat SLK/SLC R 170 w 2026 roku.
Od siebie dodałbym jeszcze Citroena C2 VTS
Zgadzam się
Raczej z 90% aut przegra 0-100 ale w zakretach nadrabia :)