ZWYCZAJNY CZAS🤗PRESJA DOSKONAŁOŚCI😔
HTML-код
- Опубликовано: 8 фев 2025
- Tu znajdziesz mojego ebooka i audiobooka "W eleganckim wieku czyli blaski i cienie dojrzałości": www.empik.com/...
Vlogi pojawiają się teraz we wtorki, czwartki i niedziele. Będzie mi bardzo miło, jeśli zostawisz łapkę w górę pod filmikiem😊 A jeśli jeszcze nie subskrybujesz mojego kanału - zachęcam, aby to zrobić😊 Zapraszam też na moją stronę na Facebooku - / happy50plustv-10044426... współpraca/kontakt: ingascholtz@gmail.com
Dobrze Pani to powiedziała👍 Nie rozumiem tej gonitwy za ideałem, który nie istnieje. Cały czas media pokazują nam jakieś damy, które są ładniejsze, szczuplejsze, lepiej się ubierają, a ja niby mam za nimi podążać. Dlaczego? Ja też jestem czegoś warta! Mam swoje życie i swoje własne osiągnięcia, jestem zadbana i nie pozbawiona inteligencji. Doceniają i kochają mnie ci, czyje zdanie cenię sobie najbardziej. Dziękuję bardzo Pani za te mądre treści!🧡
Dlaczego wciąż ze wszystkich stron otaczają nas wymagania jakie musimy być. Zaczyna mnie to mocno irytować. Będę taką kobietą na jaką mnie w danej chwili stać być. Jutro może gorszą, pojutrzejsze może o niebo lepszą. Nie da się nikogo zmusić żeby odpowiadał czyimś hasłom, ideom, wyobrażeniom a nie daj Panie czyimś wymogom. Każda z nas jest wyjątkowa, unikalna, w zgodzie ze sobą samą. A przecież i tak całe życie się rozwijamy, uczymy się czegoś, zmieniamy się. Bądźmy po prostu sobą. Tego NAM wszystkim życzę, dobrego dnia! 👍👋
Dodam jeszcze, że wcale nie musimy dzielić się na "wersje". Śmiem nawet twierdzić, że jesteśmy bardzo spójne. Nie mam zamiaru odzielać siebie od siebie 😉
@@justynaj.4915 Podobnie przed chwilą odpisałam na jeden z komentarzy🤗Żeby tylko człowiek się nie pogubił w tych wszystkich swoich wersjach😘
Tyle niedoskonałości jest wokół nas 🌹 w naturze w pogodzie w ludziach. I to właśnie czyni życie pięknym🌹
"wabi-sabi"
O tak! Niepowtarzalność jest piękna!❤️
Dziękuję ❤❤❤❤❤❤
Nikt nie jest doskonały. Każdy z nas ma zalety i wady, ważne jest to, która z nich przeważy w naszym codziennym życiu. Dobrego czasu i spokoju, życzę Tobie Asiu i Twoim fankom, Aga58***🤗
Tak! Powtarzam to sobie często! I działa na mnie mocno uspokajająco😘
Cześć, Asieńko. Określenie "najlepsza wersja siebie" funkcjonuje już tak natrętnie,że zaczęłam j go szczerze nie lubić.Bo najważniejsze,żeby być po prostu sobą, a naturalne jest,że czasami idziemy w niektórych sferach naszego życia do przodu, a czasami - jak ja teraz -zimujemy, czyli korzystamy z tego,co już osiągnięte,żyjemy wolniej,szukamy harmonii, a tego nie zrobi się w biegu.U mnie faza zatrzymania, w tym momencie życia konieczna, by pójść dalej.Perfekcjonizm to źródło potężnego stresu, pułapka, w którą świat usiłuje nas wkręcić, a która odbiera nam spokój.Nie dajmy się.:)
P.S. Z książek polecam kryminalną trylogię Sławka Gortycha, w którą ostatnio zapadłam mocno.Akcja w Karkonoszach, a więc blisko mnie i Ciebie,Asiu.Fajnie kojarzyć miejsca,w których zdarzenia mają miejsce.Dużo wiedzy historycznej umiejętnie połączonej ze współczesnymi wątkami.Godna podziwu pasja autora i talent literacki.Polecam i pozdrawiam wszystkie tutejsze Dziewczyny.:)
Zgadzam się! Zawsze myślę, że łatwo się człowiekowi pogubić w tych wszystkich wersjach. Książkę zapisuję do przeczytania!❤
Dziękuję Asiu za spotkanie😊
Pozdrawiam serdecznie!👋🏻🌞
Dzięki Asiu za dzisiejsze przemyślenia i pogadankę.
Bardzo mi miło!🤗
Dziekije Asiu za te pokrzepiające slowa dotyczące "wersji siebie". Ujęło mnie to, że jestem na teraz właściwą wersja siebie i to, że zawsze robiłam i robię w danym czasie to co jest najlepsze, pozdrawiam cieplutko❤
Alicjo, podzielam Twoje stanowisko "na siebie", własna akceptacja to lepsze życie każdego dnia.🙂
Zawsze chcemy dla siebie dobrze, ale czasem działamy tak, jak możemy.I to też jest dobre❤
Dzień dobry,dziękuję za mądry odcinek...cudownie się Panią slucha....pozdrawiam❤
Dziękuję za miłe słowa!🤗
Jestem 2 lata młodsza. Miewałam bóle głowy bardzo męczące. Trwaly zawsze 3 dni. Żadne tabletki nie pomagały. Towarzyszyły temu mdłości, światłowstręt. Bolało ciągiem dzień i noc. Sen nie dawal żadnego ukojenia. Teraz od około roku głowa nie boli mnie wcale. Nawet po lampce czerwonego wina, co kiedyś gwarantowało ból. Przeszło, "wyrosłam"😊, nie wiem, co zadziałało. Z diety wyeliminowałam na stałe mleko. Sery pozostały. Być może to dzięki temu. Nie mam pojęcia. Dodam, że u lekarza też byłam. Otrzymałam silne leki, po których czułam się kosznarnie więc z nich zrezygnowałam. Życzę dużo zdrowia. Pozdrawiam serdecznie 😊❤
Mnie bóle głowy przeszły jak przestałam miesiączkować 🤷♀️
❤❤❤❤❤❤😊😊😊😊
Mnie migrena opuściła w czasie klimakterium. No chyba, że zmieniła swe oblicze i wygląda tak jak teraz👋🏻🌞
Dzień dobry
Asiu dziękuję Ci za te mądre treści.
Bardzo mi miło! 👋🏻🌞
Witam 🤗 Dekoracje świąteczne u mnie już zniknęły. Teraz czekam na wiosnę 🌼🌺 NIKT NIE JEST IDEALNY i to sobie powtarzam, gdy widzę u siebie jakieś "niedoskonałości "🤣 Miłego tygodnia mimo natłoku zajęć i bólu głowy, który też mi towarzyszy od kilku dni. Chyba na to ma wpływ pogoda i skoki ciśnień. Pozdrawiam 👍🌞
Ja też! Bardzo lubię to powiedzenie. Chyba pogoda ma wpływ, u nas np, dziś spory skok ciśnienia, rano słońce, teraz silny wiatr. 🤗
Ciekawa pogadanka. Dziękuję i pozdrawiam ❤❤❤
Bardzo mi miło! Pozdrawiam ciepło!👋🏻🌞
Pani Asiu
Może pije Pani za mało wody i dlatego ten ból głowy
Kiedyś pewien lekarz powiedział-zanim weźmiesz tabketkę ,wypij 2 szklanki wody
Bardzo możliwe, że tak jest👋🏻🌞
Joasiu☀️takie książki nam kobietom psują nastrój życia. Jesteśmy najlepszymi wersjami siebie dziewczyny, nie zapominajmy o tym🥰Woda woda woda 30ml na kg masy ciała codziennie najprostsze rozwiązania są czasami the best. Często mleko i produkty mleczne w nadmiarze powodują bóle głowy😳😘😘😘😘😘😘😘😘😘
Proszę sobie przeliczyć ile to wychodzi litrów, nikt tyle nie wypija
@@ewazoadek6111Ewa☺zacznij pić👍30ml*52 kg masy ciała=1560ml czyli 1.56 litra dziennie
Dziś od 5 rano piję🤭wypiłam już 2 litry😘👋🏻
Cześć. Dobrego tygodnia.😊
Dziękuję! Dużo słońca i ciepła 👋🏻🌞
Blender jest ok! Kupiłam go z Twojej polecajki. 👍🍀
Bardzo się cieszę!😍👋🏻
🤗❤
👋🏻🪻
Witaj Asiu, też już pochowałam dekoracje świąteczne a dla poprawy nastroju kupuje wiosenne kwiaty w doniczkach ( hiacynty, prymulki). Pozdrawiam❤❤❤
Ja mam już hiacynty! I na nich na pewno nie poprzestanę🤗
Bardzo mądre słowa😊❤A te bóle , to mogą być napięciowe.Należy pomasować szyję i głowę.Poruszac skórą głowy , pociągnąć za włosy.Pomaga😊
Tak robię i na jakiś czas przechodzi.😘 I jeszcze ciepła kąpiel też pomaga🤗
Jak zawsze wysuchalam do końca. Pozdrawiam.🤗
Bardzo mi miło! Pozdrawiam!👋🏻🌞
Ja już nie myślę o tym aby być lepszą , szczuplejszą i ciągle za czymś gonić . Odkąd jestem na emeryturze żyję spokojniej i wiele odpuszczam , bo już czasu zostało coraz mniej . Bardzo lubię oglądać Pani filmiki , bo dzieli się Pani bardzo ciekawymi informacjami . Co do martwienia się to oczywiście my kobiety martwimy się o to co jest teraz i co będzie , tak jest w moim przypadku . Pozdrawiam serdecznie 😊
U mnie też się wiele zmieniło na lepsze w tym zakresie. Może oduczę się w końcu też nadmiernie martwić🤗
👏Jak ja się bardzo zgadzam z tym o czym dzisiaj mówisz. Mam szczerze dość tej narracji o byciu lepsza wersja siebie, ja chce być wystarczająca wersja siebie z małymi niedociągnięciami😉 Lata bezlitosnej samokrytyki szczęśliwie już za mną, co nie oznacza, ze popadłam w samouwielbienie. Zwyczajnie znam proporcje.
O tak! Dokładnie o to, moim zdaniem, chodzi!🤗
❤
👋🏻🌞
❤❤❤
👋🏻🌷
🤗🤗🤗
👋🏻🪷
Kochana Joasiu, mam tak jak u Ciebie czyli bez choinki ale z wszystkimi innymi światełkami i dekoracjami. Pod koniec tygodnia do uprzątnięcia. Chętnie zobaczę co proponujesz w zapełnieniu tej "małej pustki". Jestem też ciekawa Twojej recenzji książki, jako psychologa, ponieważ czytałam opinie nie zawsze pozytywne, a nawet rozczarowania po jej przeczytaniu. Jedzonko, które przygotowałaś wygląda bardzo apetycznie😋. Nie wiedziałam, że pomidorki koktajlowe można kupić w puszce🤔. Joasiu dziękując za spotkanie przesyłam uściski 🤗😘❤️
Na razie odłożyłam, bo gorący czas na uczelni. Póki co widzę, że autor opiera się na behawioryzmie, już dziś nieco niemodnym, ale zobaczę, co będzie dalej. ściskam serdecznie❤
❤❤❤@@my50plus
Najlepsza wersja siebie. Nie wiem jak Wy, dziewczyny, ale ja istnieję w pojedynczej wersji i tylko taką jestem. Mam 60 lat i nie staram się siebie ulepszać, już nie, chcę być sobą po prostu.
Być sobą to najpiękniejsze, co możemy robić❤️
polecam wcierke do skory głowy i odzywkę Ewy Chodakowskiej, rewelacja
Zapisuję do wypróbowania 👋🏻
Ja z bólu głowy mogłabym napisać doktorat 😅, cierpię na niego od dzieciństwa 😢. Oprócz tego co zostało już tu napisane to ból głowy może mieć podłoże hormonalne, stąd częste migreny w drugiej fazie cyklu, ale po menopauzie jak najbardziej też się trafia, może być od niektórych produktów spożywczych, mi np. odeszla połowa migren jak odstawiłam całkowicie pszenicę, może też być skutkiem ubocznym niektórych leków przyjmowanych na stałe. Ja np prawie 5 lat brałam beta blokery i przez te pięć lat mialam może jeden, dwa dni w tygodniu bez bólu głowy...😢 Od dwóch miesięcy nie biorę tych tabletek i głowa nie bolała mnie ani razu.
No i ze zmartwień też może boleć 😉
Oj tak! Przyczyn jest mnóstwo. Ja dzisiaj nawadniam się, wycofałam na próbę nowy lek i staram się nie przejmować bólem, ale włączyć go w rytm dnia❤👋🏻
❤❤❤❤😊
👋🏻🪻
😊
👋🏻🪷
💕💖❤🌷
👋🏻🪻
Ale pyszne jedzonko. Leżę po operacji i oglądam super treści😊
Małgorzato, dużo zdrowia i spokoju, wszystko wróci w swoim czasie do równowagi🙂
Szybkiego powrotu do zdrowia życzę ❤
Małgosiu i ja się dołączam do szybkiego powrotu do zdrowia zapewniając o modlitwie 🤗
Dużo sił i szybkiego powrotu do zdrowia! 👍
Zdrowia życzę!❤️❤️❤️
❤
👋🏻🪻
❤❤❤
👋🏻🪻
❤❤❤
👋🏻🪷
❤
👋🏻🌞