🙏🏼 Pokój i dobro kochani 🙏🏼 Za łaskę mojego opamiętania, bądź uwielbiony i błogosławiony Panie Jezu 🕊️ Bądź uwielbiony i błogosławiony Panie Jezu w codziennej Eucharystii 🕊️ Bądź uwielbiony i błogosławiony Panie Jezu we wszystkim co przeszłam i jeszcze będę musiała przejść 🙏🏼za dwie córki, które mi dałeś, dziękuję i uwielbiam Cię JEZU 🙏🏼 JEZU UFAM TOBIE 🕊️ Już idę,za wszystkie zmiany w moim życiu dziękuję Ci Jezu 🕊️ JESTEŚ 🕊️ Blogoslawionej niedzieli wszystkim tu obecnym 🙏🏼⛪🕊️
Bardzo mi przypadł do gustu dzisiejszy komentarz do ewangelii. Właściwie zaspokoił moją ciekawość czy też potrzebę dobrego rozumienia Słowa Bożego oraz przełożenia tegoż na ocenę siebie i mojego postępowania w codzieńoścì. Przyszło mi też do głowy, że Ojciec pełni posługę kierownictwa duchowego dla wszystkich, którzy Go słuchają, niezależnie od celów, które sam sobie postawił czy planów swej posługi w eterze. Tak po prostu jest i Bogu niech będą dzięki. Pozdrawiam i życzę coraz to więcej słuchaczy oraz najlepszych owoców swej pracy w Winnicy Pańskiej.🌹🌹🌹
🎋 ... Lepiej znamy intencje naszych czynów niż owe czyny. Lepiej wiemy, co chcieliśmy powiedzieć, niż co naprawdę powiedzieliśmy. Wiemy, kim chcemy być - nie wiemy, kim jesteśmy... 🎋 Jacek Dukaj ... Panie Jezu... naucz nas stawania w prawdzie o sobie... Błogosław nam i prowadź... 🎋❤🥀
Nadeszły czasy, które wpisują się w proroczy scenariusz z Mateusza 24. Jesienią pozamykają Was w domach. W przyszłym roku już 90% z Was będzie bez pracy. Będziecie dostawać po 600 zł zasiłku abyście powoli umierali z głodu. Tyle aby wystać w kolejce i wykupić pozycje z bonu żywnościowego, takie jak kilo mąki, paczka kaszy.. itp. O mięsie i jajach zapomnijcie. Energia elektryczna będzie załączana na parę godzin dziennie a internet będzie już historią. ----------------------------------------------------- Sprzedawajcie wszystko co macie i wynoście się głęboko w lasy. Jeszcze można kupić drewniany dom bądź leśniczówkę w miarę dobrym stanie. Za wszystko co pozostanie kupujcie żywność, zapas materiału siewnego, narzędzia ręczne. A jeśli coś jeszcze zostanie to spory zapas papierosów i spirytusu, gdyż te w takich czasach uchodzą za walutę. 90% procent żywności szczelnie zapakować w plastikowe ogrodowe skrzynie, owinąć folią i zakopać (ukryć) w różnych miejscach w najbliższej okolicy. Żywności musicie mieć na tyle aby przetrwać trzy lata. To musi być stale uzupełniany zapas, rok do roku. Wywiercić ręczną studnię, jeśli nie nie ma własnej wody, typu abisynka. Można zaopatrzyć się w jakiś sprzęt łowiecki (np. łuki bloczkowe łowieckie) i wędkarski. Głównym źródłem zaopatrzenia powinny być własne uprawy. Skoncentrować się na nasionach strączkowych, mają dużo białka i węglowodanów. W późniejszym czasie można polować np. na dziki, których ostatnio jest zatrzęsienie. Dom musi mieć koniecznie piwnicę z żelbetonowym stropem. Tą piwnicę urządzić na główne mieszkanie. Macie w niej szanse przetrwać promieniowanie. Przed tym najbardziej szkodliwym będzie chronił albo żelbetonowy strop, albo gruba warstwa ziemi. Można taką dużą ziemiankę również samemu wykonać, połączyć z piwnicą. Są na to trzy lata, do początku 2024 roku, tzn. do początku nadchodzących zmian geologicznych i geofizycznych, których ekstremum nastąpi w 2027 roku. Musicie przetrwać do roku 2030. Macie 10% szans na przeżycie tych 10 lat, jeśli postąpicie wg. powyższych wytycznych. W miastach Wasze szanse będą równały się zeru. ------------------------------------------------------ ONI mają schrony zasilane energią atomową, z zapasami żywności i dóbr na kilkanaście lat. My nie mamy nic. ONI doskonale wiedzą o nadchodzącym kataklizmie geologicznym. Wśród szarych obywateli świadomość tego zagrożenia nie przekracza 2%. Pierwsza i druga wojna światowa miała na celu wybić do nogi prawdziwych facetów, takich co to z definicji bronią swe kobiety i dzieci. Po to aby w kluczowej chwili nie miał kto bronić. Dzisiaj w znacznej większości mamy, za przeproszeniem, cioty siedzące z puszką piwa przed telewizorem, lub młodych maminsynków przed komputerem albo z telefonem w ręku. A tych prawdziwych, co jeszcze się jakoś uchowali, pozamykają w poborze w koszarach bez broni. Kobiety.. jesteście bezbronne. Musicie siebie i swe dzieci ratować same. To co dzieje się na świecie, i to co będzie się działo, jest przygotowaniem do tego resetu geologicznego, chociaż sprawa jest znacznie bardziej złożona.... Resetu i prześladowaniach, o których wspomina Jezus w Mateusza 24. W Mateusza 24 podaje również wybranym sposób ratunku. ------------------------------------------ Ten sposób ratunku jest skierowany do osób będących w Bogu. Mających żywą z Nim relację. Będących tymi mądrymi pannami mającymi oliwę w kagankach. I tylko takie wyjdą na wesele Baranka. Zgodnie z Mateusza 24 nastąpi pochwycenie cielesne, jeszcze tej jesieni. Jak się przygotować do pochwycenia... PIERWSZE. Idziemy do lasu wyszukać jakieś miejsce pod rozbicie obozu. Musi być z dala od jakichkolwiek osiedli i z bezpośrednim dostępem do kawałka otwartej przestrzeni wielkości ok. małego stadionu. Wyszukane miejsce "przemodlić". DRUGIE. Jak już znajdziemy takie miejsce, przygotowujemy sprzęt biwakowy i ciepłą odzież. Namioty i odzież w kolorach maskujących. Odzież i obuwie wojskowe. Po parę kompletów. Trochę żywności na kilka dni. TRZECIE. 15, najdalej16 listopada przenosimy się ze sprzętem do lasu na upatrzone wcześniej miejsce. Rozbijamy obóz na tyle aby w chwili ewakuacji szybko go zwinąć i niczego nie zostawiać. To wszystko przyda się później** Rozbijamy obóz i czuwamy, nawet w nocy. Po pewnym czasie zauważycie dziwne zjawiska, to będzie ratunek. Zostaniecie ewakuowani a następnie przewiezieni w bezpieczne miejsce. ------------------------------------------ Powodzenia... z Panem Bogiem. Piotr. ------------------------------------------ ** Opcjonalnie, jeśli kogoś na to stać, zakupić również: 1. Dodatkowe namioty i sprzęt biwakowy. Namioty raczej większe, wygodne. Kuchenki na paliwo stałe, ruszty. 2. Sprzęt survivalowy, więc pałatki, tarpy, hamaki, małe plecaki trzydniowe, noże, krzesiwa (sporo), maczety, piły ręczne... itd. 3. Dodatkowy zapas odzieży wojskowej, jest trwała i wytrzyma całe lata. Zapas bielizny. 4. Sprzęt łowiecki, np. łuki myśliwskie bloczkowe, sprzęt wędkarski, zapasowe akcesoria (nie zapomnieć). 5. Akcesoria osobiste niejednorazowego użytku, czyli np. chusteczki bawełniane, brzytwy.. itp. Wszystko to zapakować do wojskowych plecaków transportowych. Tego sprzętu nie rozpakowywać w lesie. Będzie potrzebny później.
@@krzysztofk.7611 Przemieniaj Panie Jezu nasze serca, aby stawały się coraz bardziej podobne do Twojego cudownego serca... Dobrego dnia Krzysiu w pięknej jesiennej scenerii 🍂🍁☘🌾🎋💞
Panie Jezu naucz mnie bym byla dzieckiem prawdy ktorym jestes ty bo ty jestes droga prawda i życiem poprowadz mnie Panie Jezu Bog zaplac oj Adamie za słowo Boze pieknego dnia z Panem Bogiem Amen Błogosławionego dnia 🙏🤲💙🌹❤⛪
✞❤️Dziękuję Ci serdecznie, drogi Ojcze Adamie🙂. Ta dzisiejsza Ewangelia i rozważania do niej są tak bardzo o mnie i moim życiu🕊️🔥. „Ja jestem drogą i prawdą, i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie." (J14, 6) Drodzy langustowi Przyjaciele, życzę Wam dobrej, błogosławionej niedzieli z Panem Bogiem, modlę się we wszystkich naszych intencjach🙏🏻. Pozdrawiam Was wszystkich serdecznie🙂. P.S: Kazanie Ojca Adama sprzed trzech lat do tej samej Ewangelii🙂: [CNN#045] Uwolnij się od przeszłości!: ruclips.net/video/YpzmZX09eL8/видео.html
Ja Jestem drogą, prawdą i życiem powiedział ludziom, gdy wśród nich żył. Jezu Ty jesteś tu naprawdę blisko o jeden tylko krok. Tyś na ołtarzu w Hostii ukryty. Widzi Cię jednak mej wiary wzrok. Panie Jezu prowadź nas w prawdzie i ku prawdzie. Pięknej, błogosławionej niedzieli z Panem. Pozdrawiam drodzy Przyjaciele. 🙏🍀❤🤗🙋♀️
😊 Błogosławionej niedzieli ❤ Rozmawiałam dzisiaj z rodzicami chłopaka, który postanowił wziąć urlop dziekański na rok przed święceniami, bo właśnie potrzebował czasu, żeby prawdę o sobie poznać. To wszystko jest bardzo trudne , mieszkają w małej miejscowości ale czują , że ma rację . Posyłam im ojca kazanko - po prostu strzał w 10. 😚👍❤ Moje chcenianiechcenia moje kamyki węgielne posłuchania głębokie decyzje wolnością podjęte szerokie - dialogi co podnoszą do góry serce i do drogi nogi rozmowy rozpoczęte pragnieniem Boga w wieczności aby był człowiek co swoje imię nosi jak dziecko - serce pełne miłości ❤
... tak dużo myślę na temat modlitwy...tak zgłębiam jak modlić się dobrze i skutecznie...tak pragnę kontaktu na modlitwie z Bogiem....że gdy przychodzi co do czego...nie modlę się 😔
Ooooooo 🌸🌼🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏 A ja w wannie się myję i o OJCU właśnie myśllalam ..ze rano watanę jutro i obejrzę ojca ADASIA a tu proszę teraz ogladam i słucham ..aż buzia mi się cieszyły ze jestem tu i teraz i coraz bardziej kocham to moje życie i to że z wami tu jestem Pieknej niedzieli i słoneczka w sercu.. miłości radości życzę wam wszystkim🌸🌼🙏🙏💚
To ja bardzo dziękuję za ważne i potrzebne kazanie ❤️ Brakuje takich kazań, które wnikają do głębi serca i zmuszają do zastanowienia nad sobą. Błogosławionej niedzieli ❤️🙂❤️
Niech Duch Święty pomoże nam podejmować właściwe wybory w życiu, byśmy zawsze we właściwym czasie potrafili zachować się tak, by i nam i Bogu to się podobało ❤️🔥 Błogosławionej niedzieli życzę Wam Kochani 🙏 🤗❤️🌷❤️😘🕊️
Nadeszły czasy, które wpisują się w proroczy scenariusz z Mateusza 24. Jesienią pozamykają Was w domach. W przyszłym roku już 90% z Was będzie bez pracy. Będziecie dostawać po 600 zł zasiłku abyście powoli umierali z głodu. Tyle aby wystać w kolejce i wykupić pozycje z bonu żywnościowego, takie jak kilo mąki, paczka kaszy.. itp. O mięsie i jajach zapomnijcie. Energia elektryczna będzie załączana na parę godzin dziennie a internet będzie już historią. ----------------------------------------------------- Sprzedawajcie wszystko co macie i wynoście się głęboko w lasy. Jeszcze można kupić drewniany dom bądź leśniczówkę w miarę dobrym stanie. Za wszystko co pozostanie kupujcie żywność, zapas materiału siewnego, narzędzia ręczne. A jeśli coś jeszcze zostanie to spory zapas papierosów i spirytusu, gdyż te w takich czasach uchodzą za walutę. 90% procent żywności szczelnie zapakować w plastikowe ogrodowe skrzynie, owinąć folią i zakopać (ukryć) w różnych miejscach w najbliższej okolicy. Żywności musicie mieć na tyle aby przetrwać trzy lata. To musi być stale uzupełniany zapas, rok do roku. Wywiercić ręczną studnię, jeśli nie nie ma własnej wody, typu abisynka. Można zaopatrzyć się w jakiś sprzęt łowiecki (np. łuki bloczkowe łowieckie) i wędkarski. Głównym źródłem zaopatrzenia powinny być własne uprawy. Skoncentrować się na nasionach strączkowych, mają dużo białka i węglowodanów. W późniejszym czasie można polować np. na dziki, których ostatnio jest zatrzęsienie. Dom musi mieć koniecznie piwnicę z żelbetonowym stropem. Tą piwnicę urządzić na główne mieszkanie. Macie w niej szanse przetrwać promieniowanie. Przed tym najbardziej szkodliwym będzie chronił albo żelbetonowy strop, albo gruba warstwa ziemi. Można taką dużą ziemiankę również samemu wykonać, połączyć z piwnicą. Są na to trzy lata, do początku 2024 roku, tzn. do początku nadchodzących zmian geologicznych i geofizycznych, których ekstremum nastąpi w 2027 roku. Musicie przetrwać do roku 2030. Macie 10% szans na przeżycie tych 10 lat, jeśli postąpicie wg. powyższych wytycznych. W miastach Wasze szanse będą równały się zeru. ------------------------------------------------------ ONI mają schrony zasilane energią atomową, z zapasami żywności i dóbr na kilkanaście lat. My nie mamy nic. ONI doskonale wiedzą o nadchodzącym kataklizmie geologicznym. Wśród szarych obywateli świadomość tego zagrożenia nie przekracza 2%. Pierwsza i druga wojna światowa miała na celu wybić do nogi prawdziwych facetów, takich co to z definicji bronią swe kobiety i dzieci. Po to aby w kluczowej chwili nie miał kto bronić. Dzisiaj w znacznej większości mamy, za przeproszeniem, cioty siedzące z puszką piwa przed telewizorem, lub młodych maminsynków przed komputerem albo z telefonem w ręku. A tych prawdziwych, co jeszcze się jakoś uchowali, pozamykają w poborze w koszarach bez broni. Kobiety.. jesteście bezbronne. Musicie siebie i swe dzieci ratować same. To co dzieje się na świecie, i to co będzie się działo, jest przygotowaniem do tego resetu geologicznego, chociaż sprawa jest znacznie bardziej złożona.... Resetu i prześladowaniach, o których wspomina Jezus w Mateusza 24. W Mateusza 24 podaje również wybranym sposób ratunku. ------------------------------------------ Ten sposób ratunku jest skierowany do osób będących w Bogu. Mających żywą z Nim relację. Będących tymi mądrymi pannami mającymi oliwę w kagankach. I tylko takie wyjdą na wesele Baranka. Zgodnie z Mateusza 24 nastąpi pochwycenie cielesne, jeszcze tej jesieni. Jak się przygotować do pochwycenia... PIERWSZE. Idziemy do lasu wyszukać jakieś miejsce pod rozbicie obozu. Musi być z dala od jakichkolwiek osiedli i z bezpośrednim dostępem do kawałka otwartej przestrzeni wielkości ok. małego stadionu. Wyszukane miejsce "przemodlić". DRUGIE. Jak już znajdziemy takie miejsce, przygotowujemy sprzęt biwakowy i ciepłą odzież. Namioty i odzież w kolorach maskujących. Odzież i obuwie wojskowe. Po parę kompletów. Trochę żywności na kilka dni. TRZECIE. 15, najdalej16 listopada przenosimy się ze sprzętem do lasu na upatrzone wcześniej miejsce. Rozbijamy obóz na tyle aby w chwili ewakuacji szybko go zwinąć i niczego nie zostawiać. To wszystko przyda się później** Rozbijamy obóz i czuwamy, nawet w nocy. Po pewnym czasie zauważycie dziwne zjawiska, to będzie ratunek. Zostaniecie ewakuowani a następnie przewiezieni w bezpieczne miejsce. ------------------------------------------ Powodzenia... z Panem Bogiem. Piotr. ------------------------------------------ ** Opcjonalnie, jeśli kogoś na to stać, zakupić również: 1. Dodatkowe namioty i sprzęt biwakowy. Namioty raczej większe, wygodne. Kuchenki na paliwo stałe, ruszty. 2. Sprzęt survivalowy, więc pałatki, tarpy, hamaki, małe plecaki trzydniowe, noże, krzesiwa (sporo), maczety, piły ręczne... itd. 3. Dodatkowy zapas odzieży wojskowej, jest trwała i wytrzyma całe lata. Zapas bielizny. 4. Sprzęt łowiecki, np. łuki myśliwskie bloczkowe, sprzęt wędkarski, zapasowe akcesoria (nie zapomnieć). 5. Akcesoria osobiste niejednorazowego użytku, czyli np. chusteczki bawełniane, brzytwy.. itp. Wszystko to zapakować do wojskowych plecaków transportowych. Tego sprzętu nie rozpakowywać w lesie. Będzie potrzebny później.
Błogosławionego dnia życzę moi drodzy, pozdrawiam serdecznie 😊♥️😍🌹 ....Nie chcę uciekać przed Bogiem. Mogę stanąć w Jego świetle, bo ono nie jest po to, żeby obnażyć moją nagość i mnie upokorzyć. To nie jest światło lampy w pokoju przesłuchań, które ma mnie zmusić do wyznania prawdy, żeby mnie za nią oskarżyć. To światło jest strumieniem miłości, która pokazuje mi, że jestem kochany taki, jaki jestem. Prawda, która ujawnia się w świetle miłości czyni wolnym i daje życie....
Nadeszły czasy, które wpisują się w proroczy scenariusz z Mateusza 24. Jesienią pozamykają Was w domach. W przyszłym roku już 90% z Was będzie bez pracy. Będziecie dostawać po 600 zł zasiłku abyście powoli umierali z głodu. Tyle aby wystać w kolejce i wykupić pozycje z bonu żywnościowego, takie jak kilo mąki, paczka kaszy.. itp. O mięsie i jajach zapomnijcie. Energia elektryczna będzie załączana na parę godzin dziennie a internet będzie już historią. ----------------------------------------------------- Sprzedawajcie wszystko co macie i wynoście się głęboko w lasy. Jeszcze można kupić drewniany dom bądź leśniczówkę w miarę dobrym stanie. Za wszystko co pozostanie kupujcie żywność, zapas materiału siewnego, narzędzia ręczne. A jeśli coś jeszcze zostanie to spory zapas papierosów i spirytusu, gdyż te w takich czasach uchodzą za walutę. 90% procent żywności szczelnie zapakować w plastikowe ogrodowe skrzynie, owinąć folią i zakopać (ukryć) w różnych miejscach w najbliższej okolicy. Żywności musicie mieć na tyle aby przetrwać trzy lata. To musi być stale uzupełniany zapas, rok do roku. Wywiercić ręczną studnię, jeśli nie nie ma własnej wody, typu abisynka. Można zaopatrzyć się w jakiś sprzęt łowiecki (np. łuki bloczkowe łowieckie) i wędkarski. Głównym źródłem zaopatrzenia powinny być własne uprawy. Skoncentrować się na nasionach strączkowych, mają dużo białka i węglowodanów. W późniejszym czasie można polować np. na dziki, których ostatnio jest zatrzęsienie. Dom musi mieć koniecznie piwnicę z żelbetonowym stropem. Tą piwnicę urządzić na główne mieszkanie. Macie w niej szanse przetrwać promieniowanie. Przed tym najbardziej szkodliwym będzie chronił albo żelbetonowy strop, albo gruba warstwa ziemi. Można taką dużą ziemiankę również samemu wykonać, połączyć z piwnicą. Są na to trzy lata, do początku 2024 roku, tzn. do początku nadchodzących zmian geologicznych i geofizycznych, których ekstremum nastąpi w 2027 roku. Musicie przetrwać do roku 2030. Macie 10% szans na przeżycie tych 10 lat, jeśli postąpicie wg. powyższych wytycznych. W miastach Wasze szanse będą równały się zeru. ------------------------------------------------------ ONI mają schrony zasilane energią atomową, z zapasami żywności i dóbr na kilkanaście lat. My nie mamy nic. ONI doskonale wiedzą o nadchodzącym kataklizmie geologicznym. Wśród szarych obywateli świadomość tego zagrożenia nie przekracza 2%. Pierwsza i druga wojna światowa miała na celu wybić do nogi prawdziwych facetów, takich co to z definicji bronią swe kobiety i dzieci. Po to aby w kluczowej chwili nie miał kto bronić. Dzisiaj w znacznej większości mamy, za przeproszeniem, cioty siedzące z puszką piwa przed telewizorem, lub młodych maminsynków przed komputerem albo z telefonem w ręku. A tych prawdziwych, co jeszcze się jakoś uchowali, pozamykają w poborze w koszarach bez broni. Kobiety.. jesteście bezbronne. Musicie siebie i swe dzieci ratować same. To co dzieje się na świecie, i to co będzie się działo, jest przygotowaniem do tego resetu geologicznego, chociaż sprawa jest znacznie bardziej złożona.... Resetu i prześladowaniach, o których wspomina Jezus w Mateusza 24. W Mateusza 24 podaje również wybranym sposób ratunku. ------------------------------------------ Ten sposób ratunku jest skierowany do osób będących w Bogu. Mających żywą z Nim relację. Będących tymi mądrymi pannami mającymi oliwę w kagankach. I tylko takie wyjdą na wesele Baranka. Zgodnie z Mateusza 24 nastąpi pochwycenie cielesne, jeszcze tej jesieni. Jak się przygotować do pochwycenia... PIERWSZE. Idziemy do lasu wyszukać jakieś miejsce pod rozbicie obozu. Musi być z dala od jakichkolwiek osiedli i z bezpośrednim dostępem do kawałka otwartej przestrzeni wielkości ok. małego stadionu. Wyszukane miejsce "przemodlić". DRUGIE. Jak już znajdziemy takie miejsce, przygotowujemy sprzęt biwakowy i ciepłą odzież. Namioty i odzież w kolorach maskujących. Odzież i obuwie wojskowe. Po parę kompletów. Trochę żywności na kilka dni. TRZECIE. 15, najdalej16 listopada przenosimy się ze sprzętem do lasu na upatrzone wcześniej miejsce. Rozbijamy obóz na tyle aby w chwili ewakuacji szybko go zwinąć i niczego nie zostawiać. To wszystko przyda się później** Rozbijamy obóz i czuwamy, nawet w nocy. Po pewnym czasie zauważycie dziwne zjawiska, to będzie ratunek. Zostaniecie ewakuowani a następnie przewiezieni w bezpieczne miejsce. ------------------------------------------ Powodzenia... z Panem Bogiem. Piotr. ------------------------------------------ ** Opcjonalnie, jeśli kogoś na to stać, zakupić również: 1. Dodatkowe namioty i sprzęt biwakowy. Namioty raczej większe, wygodne. Kuchenki na paliwo stałe, ruszty. 2. Sprzęt survivalowy, więc pałatki, tarpy, hamaki, małe plecaki trzydniowe, noże, krzesiwa (sporo), maczety, piły ręczne... itd. 3. Dodatkowy zapas odzieży wojskowej, jest trwała i wytrzyma całe lata. Zapas bielizny. 4. Sprzęt łowiecki, np. łuki myśliwskie bloczkowe, sprzęt wędkarski, zapasowe akcesoria (nie zapomnieć). 5. Akcesoria osobiste niejednorazowego użytku, czyli np. chusteczki bawełniane, brzytwy.. itp. Wszystko to zapakować do wojskowych plecaków transportowych. Tego sprzętu nie rozpakowywać w lesie. Będzie potrzebny później.
@@krzysztofk.7611 I ja przytulam Krzysiu 🤗 nie ma pogorszenia... Gorączka się unormowała... Jestem dobrej myśli 😊 mam ogromną ochotę na kawę 😉 Mam nadzieję, że nasze modlitwy pomogły w Twojej sprawie 🙏 Życzę Ci udanego wypoczynku 😇☕🍰🌺
To dzisiaj krótko, tak pod prąd sobie.:) Patrzymy w przypowieści na "praca". Poszedł pracować, czy nie poszedł? Odpowiedział tak i pracował, czy też nie pracował? A gdyby inaczej spojrzeć na ową wolę Ojca, skupiając się bardziej na idź/pójdź/odejdź? Polecenie oddalenia, ruszenia w swoja stronę, w swoje życie, uzyskanie dojrzałości i samodzielności. Synu jesteś gotowy idź, żyj, działaj, rozwijaj się w zgodzie z moim prawem, ale we własnej wolności. Oderwij się z Mojego przytrzymania do pełnego życia - czyli wziąłeś nauki i jesteś gotowy idź żyj, może tez twórz świat Ojca pośród innych, pomnażaj, dziel się, nieś światło. Padają dwie odpowiedzi - nie, nie chcę tego robić. Chcę wciąż tkwić w niesamodzielności, w sterowaniu, w nieodpowiedzialności, w marnotrawieniu swoich talentów i darów, w braku twórczości i kreatywności, bo ... No właśnie dlaczego? Bo się boję? Bo nie czuję się gotowy? Bo nie poznałem siebie, skupiając się na zewnętrznym świecie? Druga odpowiedź tak odchodzę, lecz wbrew sobie. Okłamanie Ojca i działanie przeciw własnej woli. Jak się kończy udawanie? Wiemy to wszyscy. Życiem nie swoim życiem, spełnianiem nieswoich ról. Odczuciem przymuszenia, które kończy się coraz większym oporem wewnętrznym, sprzeciwem, stałym niezadowoleniem, gderliwością, utyskiwaniem, zamartwianiem z przewidywania pogarszania się tego stanu. Niebezpieczna spirala destrukcji, póki nie przychodzi zrozumienie. Stanięcie w prawdzie z zamiarem Ojca - po co miałem odejść? Bo jesteś gotowy, tylko tego nie widzisz. Bo jesteś gotowy, lecz nie chcesz tego zrozumieć i przyjąć. Bo jesteś gotowy ale nie wiedzący wszystko, a przygotowany do dowiedzenia się, do doświadczania, do tworzenia swojego życia, a przez nie również uczestniczenia w tworzeniu życia innych ludzi (z szacunkiem i miłością). Gotowości na czas niedzieli i nowego tygodnia. Jak być gotowym? Trzeba nam pracy z sobą i nad sobą :) Zapraszam do współpracy, zgodnie z potrzebami, dla samodzielnej dojrzałości. SoniQ Krea(k)cje SONIQ DMS
Nadeszły czasy, które wpisują się w proroczy scenariusz z Mateusza 24. Jesienią pozamykają Was w domach. W przyszłym roku już 90% z Was będzie bez pracy. Będziecie dostawać po 600 zł zasiłku abyście powoli umierali z głodu. Tyle aby wystać w kolejce i wykupić pozycje z bonu żywnościowego, takie jak kilo mąki, paczka kaszy.. itp. O mięsie i jajach zapomnijcie. Energia elektryczna będzie załączana na parę godzin dziennie a internet będzie już historią. ----------------------------------------------------- Sprzedawajcie wszystko co macie i wynoście się głęboko w lasy. Jeszcze można kupić drewniany dom bądź leśniczówkę w miarę dobrym stanie. Za wszystko co pozostanie kupujcie żywność, zapas materiału siewnego, narzędzia ręczne. A jeśli coś jeszcze zostanie to spory zapas papierosów i spirytusu, gdyż te w takich czasach uchodzą za walutę. 90% procent żywności szczelnie zapakować w plastikowe ogrodowe skrzynie, owinąć folią i zakopać (ukryć) w różnych miejscach w najbliższej okolicy. Żywności musicie mieć na tyle aby przetrwać trzy lata. To musi być stale uzupełniany zapas, rok do roku. Wywiercić ręczną studnię, jeśli nie nie ma własnej wody, typu abisynka. Można zaopatrzyć się w jakiś sprzęt łowiecki (np. łuki bloczkowe łowieckie) i wędkarski. Głównym źródłem zaopatrzenia powinny być własne uprawy. Skoncentrować się na nasionach strączkowych, mają dużo białka i węglowodanów. W późniejszym czasie można polować np. na dziki, których ostatnio jest zatrzęsienie. Dom musi mieć koniecznie piwnicę z żelbetonowym stropem. Tą piwnicę urządzić na główne mieszkanie. Macie w niej szanse przetrwać promieniowanie. Przed tym najbardziej szkodliwym będzie chronił albo żelbetonowy strop, albo gruba warstwa ziemi. Można taką dużą ziemiankę również samemu wykonać, połączyć z piwnicą. Są na to trzy lata, do początku 2024 roku, tzn. do początku nadchodzących zmian geologicznych i geofizycznych, których ekstremum nastąpi w 2027 roku. Musicie przetrwać do roku 2030. Macie 10% szans na przeżycie tych 10 lat, jeśli postąpicie wg. powyższych wytycznych. W miastach Wasze szanse będą równały się zeru. ------------------------------------------------------ ONI mają schrony zasilane energią atomową, z zapasami żywności i dóbr na kilkanaście lat. My nie mamy nic. ONI doskonale wiedzą o nadchodzącym kataklizmie geologicznym. Wśród szarych obywateli świadomość tego zagrożenia nie przekracza 2%. Pierwsza i druga wojna światowa miała na celu wybić do nogi prawdziwych facetów, takich co to z definicji bronią swe kobiety i dzieci. Po to aby w kluczowej chwili nie miał kto bronić. Dzisiaj w znacznej większości mamy, za przeproszeniem, cioty siedzące z puszką piwa przed telewizorem, lub młodych maminsynków przed komputerem albo z telefonem w ręku. A tych prawdziwych, co jeszcze się jakoś uchowali, pozamykają w poborze w koszarach bez broni. Kobiety.. jesteście bezbronne. Musicie siebie i swe dzieci ratować same. To co dzieje się na świecie, i to co będzie się działo, jest przygotowaniem do tego resetu geologicznego, chociaż sprawa jest znacznie bardziej złożona.... Resetu i prześladowaniach, o których wspomina Jezus w Mateusza 24. W Mateusza 24 podaje również wybranym sposób ratunku. ------------------------------------------ Ten sposób ratunku jest skierowany do osób będących w Bogu. Mających żywą z Nim relację. Będących tymi mądrymi pannami mającymi oliwę w kagankach. I tylko takie wyjdą na wesele Baranka. Zgodnie z Mateusza 24 nastąpi pochwycenie cielesne, jeszcze tej jesieni. Jak się przygotować do pochwycenia... PIERWSZE. Idziemy do lasu wyszukać jakieś miejsce pod rozbicie obozu. Musi być z dala od jakichkolwiek osiedli i z bezpośrednim dostępem do kawałka otwartej przestrzeni wielkości ok. małego stadionu. Wyszukane miejsce "przemodlić". DRUGIE. Jak już znajdziemy takie miejsce, przygotowujemy sprzęt biwakowy i ciepłą odzież. Namioty i odzież w kolorach maskujących. Odzież i obuwie wojskowe. Po parę kompletów. Trochę żywności na kilka dni. TRZECIE. 15, najdalej16 listopada przenosimy się ze sprzętem do lasu na upatrzone wcześniej miejsce. Rozbijamy obóz na tyle aby w chwili ewakuacji szybko go zwinąć i niczego nie zostawiać. To wszystko przyda się później** Rozbijamy obóz i czuwamy, nawet w nocy. Po pewnym czasie zauważycie dziwne zjawiska, to będzie ratunek. Zostaniecie ewakuowani a następnie przewiezieni w bezpieczne miejsce. ------------------------------------------ Powodzenia... z Panem Bogiem. Piotr. ------------------------------------------ ** Opcjonalnie, jeśli kogoś na to stać, zakupić również: 1. Dodatkowe namioty i sprzęt biwakowy. Namioty raczej większe, wygodne. Kuchenki na paliwo stałe, ruszty. 2. Sprzęt survivalowy, więc pałatki, tarpy, hamaki, małe plecaki trzydniowe, noże, krzesiwa (sporo), maczety, piły ręczne... itd. 3. Dodatkowy zapas odzieży wojskowej, jest trwała i wytrzyma całe lata. Zapas bielizny. 4. Sprzęt łowiecki, np. łuki myśliwskie bloczkowe, sprzęt wędkarski, zapasowe akcesoria (nie zapomnieć). 5. Akcesoria osobiste niejednorazowego użytku, czyli np. chusteczki bawełniane, brzytwy.. itp. Wszystko to zapakować do wojskowych plecaków transportowych. Tego sprzętu nie rozpakowywać w lesie. Będzie potrzebny później.
Jakie to prawdziwe.. Daje do myślenia.. Umieć przyjąć tą prawdę. Staram się.. Szukajcie, a znajdziecie.. Być pokornym. Jest to trudne, ale... Takie jest nasze życie. Dokąd idziesz, człowieku.. Jest to zapewne długa droga. Chwała Panu. Dziękuję Ojcze Adamie.. Pięknej niedzieli... 😃
O Boże... i o Ojcze Adamie.... jestem teraz w jednym z najszczęśliwszych czasów w życiu, który wydaje mi się najpełniejszym życiem, ale właśnie mam wrażenie, że ciągle próbuję się pokazać .... samemu sobie od "najlepszej strony" i żyć tym, tylko tym, co (tylko) sobie wyobrażam, że mógłbym robić... Wydaję się sobie szczęśliwy i chodzący z Bogiem, chodzący do Komunii itd., ale może jestem w kale po szyję tylko patrząc gdzieś w górę, bo (!) obijam się przed robieniem tego, co sobie wyobrażam/wmawiam (!), że może mnie gdzieś doprowadzić do "czegoś ważnego" i "służenia ludziom", straty taty ... a zupełnie nie nie mam w polu widzenia, ani nie szukam, co mogłoby być wolą Ojca i pracą w winnicy w przełożeniu na moje życie. Jak to mówił Duch do Kościołów: "zdaje ci się, że żyjesz, a jesteś umarły"
Szczęść Boże,witam wszystkich serdecznie Proszę o modlitwę za mojego wnuka Oskara , który wczoraj przyjął po raz pierwszy Komunię Świętą Wszystkim serdeczne Bóg zapłać
Zawsze szukam Boga, uwielbiam spotykać się na modlitwie i po ludzku wypłacać się. Wielu łask nie otrzymałam o co się modliłam, a to znaczy, że nie było to Wolą Bożą. Słucham i robię to co robię może jest beznadziejnie,ale słucham i trwam na modlitwie.Szcześć Boże Ojcze Adamie i dla was kochani 💞🙏🙏
Ojcze, dzięki Ci wielkie za te słowa. Nigdy wcześniej tej Ewangelii tak nie pojmowałam. Trafiło do serca. Tylko pozostaje teraz rozpoznać wolę Boga...nie wiem jak. Próbuję.
Ojcze, jak dla mnie to bardzo trudne dzisiaj słowa. Mam nadzieję, że je dokładnie "rozgryzę" żeby potem je przetrawić i przyjąć. Błogosławionego dnia wszystkim
Ja jestem nierzadnica ktora nie chciala ale szukalam I w koncu poszla do winnicy. Opornie. Ale warto bylo. Absolutnie warto. Dominikanie z Lodzi bardzo pomogli
Witam ! Piekny temat zycia -mysle ze jak bedziemy zyc w prawdzie i zgodzie - Panem Bogiem-to nasze zycie bedzie lepsze -nie tworzenie mitów-noszenia maski na twarzy -przyznanie sie do lenistwa swojego -nie checi -zakceptowania swojego uporu -ale jak kazdy trud i ws-ystko dobre i zle oddamy Bogu-tak nami pokieruje ze to wszystko mija-mamy ochotę do wspinania sie na szczyt -ja zawsze staralam sie byc soba -i mowilam tak -jak mnie zakceptuja z bagazem dobroci i zla to dobrze -musimy przestac mataczec -udawac -kombinowac -wtedy tracimy mnóstwo energi i placzemy sie jak w pajeczynie -kochac Boga-siebie.-innych -prawda jeszcze raz prawda to stajemy sie normalni i szlachetni -nie zapominajac prawdy przed soba -to bardzo wazne.-o.Adamie dziekuję za otwietanie oczu -moze to nie skladne co napisam -ale mysli uciekaja -to brak slonka-jesien tez ma urok -jejku jejku -a tez trzeba dziekowac Bogu-pozdrawism serdecznie -zyczac pieknej niedzieli jesiennej -duzo milosci ludzkiej i zdrowia z sila-buziaczki 💞🙏😘☕☕🍫🍫🌞🍁🍁🍁🍁🍁😔
...tak do końca nie znam prawdy o sobie...jestem podejżliwa i nic nie zrobie na siłę,mój szczęśliwy czas jest daleko przedemną...muszę jeszcze przejść długą drogę.... Wypatruje cierpliwie Twioch wskazówek mój Jezu 🔥 Dla Was kochani dużo radosnych promyczków na to niedzielne świętowanie 🍃🌹🍁🔥❤🙇 🍃...niejedna maska tak się zużyła,że widać przez nią twarz..🍃
Nadeszły czasy, które wpisują się w proroczy scenariusz z Mateusza 24. Jesienią pozamykają Was w domach. W przyszłym roku już 90% z Was będzie bez pracy. Będziecie dostawać po 600 zł zasiłku abyście powoli umierali z głodu. Tyle aby wystać w kolejce i wykupić pozycje z bonu żywnościowego, takie jak kilo mąki, paczka kaszy.. itp. O mięsie i jajach zapomnijcie. Energia elektryczna będzie załączana na parę godzin dziennie a internet będzie już historią. ----------------------------------------------------- Sprzedawajcie wszystko co macie i wynoście się głęboko w lasy. Jeszcze można kupić drewniany dom bądź leśniczówkę w miarę dobrym stanie. Za wszystko co pozostanie kupujcie żywność, zapas materiału siewnego, narzędzia ręczne. A jeśli coś jeszcze zostanie to spory zapas papierosów i spirytusu, gdyż te w takich czasach uchodzą za walutę. 90% procent żywności szczelnie zapakować w plastikowe ogrodowe skrzynie, owinąć folią i zakopać (ukryć) w różnych miejscach w najbliższej okolicy. Żywności musicie mieć na tyle aby przetrwać trzy lata. To musi być stale uzupełniany zapas, rok do roku. Wywiercić ręczną studnię, jeśli nie nie ma własnej wody, typu abisynka. Można zaopatrzyć się w jakiś sprzęt łowiecki (np. łuki bloczkowe łowieckie) i wędkarski. Głównym źródłem zaopatrzenia powinny być własne uprawy. Skoncentrować się na nasionach strączkowych, mają dużo białka i węglowodanów. W późniejszym czasie można polować np. na dziki, których ostatnio jest zatrzęsienie. Dom musi mieć koniecznie piwnicę z żelbetonowym stropem. Tą piwnicę urządzić na główne mieszkanie. Macie w niej szanse przetrwać promieniowanie. Przed tym najbardziej szkodliwym będzie chronił albo żelbetonowy strop, albo gruba warstwa ziemi. Można taką dużą ziemiankę również samemu wykonać, połączyć z piwnicą. Są na to trzy lata, do początku 2024 roku, tzn. do początku nadchodzących zmian geologicznych i geofizycznych, których ekstremum nastąpi w 2027 roku. Musicie przetrwać do roku 2030. Macie 10% szans na przeżycie tych 10 lat, jeśli postąpicie wg. powyższych wytycznych. W miastach Wasze szanse będą równały się zeru. ------------------------------------------------------ ONI mają schrony zasilane energią atomową, z zapasami żywności i dóbr na kilkanaście lat. My nie mamy nic. ONI doskonale wiedzą o nadchodzącym kataklizmie geologicznym. Wśród szarych obywateli świadomość tego zagrożenia nie przekracza 2%. Pierwsza i druga wojna światowa miała na celu wybić do nogi prawdziwych facetów, takich co to z definicji bronią swe kobiety i dzieci. Po to aby w kluczowej chwili nie miał kto bronić. Dzisiaj w znacznej większości mamy, za przeproszeniem, cioty siedzące z puszką piwa przed telewizorem, lub młodych maminsynków przed komputerem albo z telefonem w ręku. A tych prawdziwych, co jeszcze się jakoś uchowali, pozamykają w poborze w koszarach bez broni. Kobiety.. jesteście bezbronne. Musicie siebie i swe dzieci ratować same. To co dzieje się na świecie, i to co będzie się działo, jest przygotowaniem do tego resetu geologicznego, chociaż sprawa jest znacznie bardziej złożona.... Resetu i prześladowaniach, o których wspomina Jezus w Mateusza 24. W Mateusza 24 podaje również wybranym sposób ratunku. ------------------------------------------ Ten sposób ratunku jest skierowany do osób będących w Bogu. Mających żywą z Nim relację. Będących tymi mądrymi pannami mającymi oliwę w kagankach. I tylko takie wyjdą na wesele Baranka. Zgodnie z Mateusza 24 nastąpi pochwycenie cielesne, jeszcze tej jesieni. Jak się przygotować do pochwycenia... PIERWSZE. Idziemy do lasu wyszukać jakieś miejsce pod rozbicie obozu. Musi być z dala od jakichkolwiek osiedli i z bezpośrednim dostępem do kawałka otwartej przestrzeni wielkości ok. małego stadionu. Wyszukane miejsce "przemodlić". DRUGIE. Jak już znajdziemy takie miejsce, przygotowujemy sprzęt biwakowy i ciepłą odzież. Namioty i odzież w kolorach maskujących. Odzież i obuwie wojskowe. Po parę kompletów. Trochę żywności na kilka dni. TRZECIE. 15, najdalej16 listopada przenosimy się ze sprzętem do lasu na upatrzone wcześniej miejsce. Rozbijamy obóz na tyle aby w chwili ewakuacji szybko go zwinąć i niczego nie zostawiać. To wszystko przyda się później** Rozbijamy obóz i czuwamy, nawet w nocy. Po pewnym czasie zauważycie dziwne zjawiska, to będzie ratunek. Zostaniecie ewakuowani a następnie przewiezieni w bezpieczne miejsce. ------------------------------------------ Powodzenia... z Panem Bogiem. Piotr. ------------------------------------------ ** Opcjonalnie, jeśli kogoś na to stać, zakupić również: 1. Dodatkowe namioty i sprzęt biwakowy. Namioty raczej większe, wygodne. Kuchenki na paliwo stałe, ruszty. 2. Sprzęt survivalowy, więc pałatki, tarpy, hamaki, małe plecaki trzydniowe, noże, krzesiwa (sporo), maczety, piły ręczne... itd. 3. Dodatkowy zapas odzieży wojskowej, jest trwała i wytrzyma całe lata. Zapas bielizny. 4. Sprzęt łowiecki, np. łuki myśliwskie bloczkowe, sprzęt wędkarski, zapasowe akcesoria (nie zapomnieć). 5. Akcesoria osobiste niejednorazowego użytku, czyli np. chusteczki bawełniane, brzytwy.. itp. Wszystko to zapakować do wojskowych plecaków transportowych. Tego sprzętu nie rozpakowywać w lesie. Będzie potrzebny później.
PRAWDA otwiera oczy duszy i prowadzi nas ku Bogu. Wstać by iść dalej może małym krokiem lecz dalej do przodu pełni ufności, pełni wiary i nadzieii ,że z każdej sytuacji wypłynie jakieś dobro. Czasem nie rozumiejąc wszystkiego przez co przechodzimy umieć przyjąć to wszystko Miłość i ufność słuchając zawsze Jego słów. Bóg zapłać Ojcze Adamie za dobre słowo ♥️Dobrej niedzieli wszystkim.
Żyj w prawdzie, szukaj jej.. Ojcze Adamie, dziękuję, Twoje słowa jak latarnie, oświetlają nasze drogi prowadzące do Jezusa. Błogosławionej niedzieli Wszystkim życzę❤️
Zaslyszane: "jutro" - mityczna kraina gdzie moj dom jest posprzatany, dzieci zachowuja sie wzorowo, projekty sa skonczone, a ja usmiechnieta i zadbana jestem w dobrym nastroju.
@@JaroslawTarnowski Zawsze mam jednak nadzieje, ze jutro zrobie wiecej, lepiej, bede lepsza... Staram sie zyc dniem dzisiejszym ale nie tak zeby nie pomyslec o tym co bedzie jutro. Robie plany czasami tylko po to zeby rozsmieszyc Stworce, a jak On ma inne plany, to staram sie skrecic z mojej na Jego sciezke. Dobrze jest spotkac kogos z poczuciem humoru, "kawalerze z odzysku". Blogoslawionego dnia.
Dziękuję za ważne słowa kierowane do nas w jubileuszowym 2- setnym odcinku kazanka do okienka. Bóg zapłać o. Adamie za te 200 kazań na tym specjalnym poście Pozdrawiam serdecznie ż ycząc pięknego świętowania tego szczególnego dnia - niedzieli
Kochani Dziękując za okazaną mi pomoc, nie ustaję w proszeniu o pomoc już nie dla siebie, ale dla mojego Przyjaciela Krzysztofa. Jest On w dużo gorszej sytuacji, gdyż nie ma już rodziny i ma mało przyjaciół oraz małą siłę przebicia. Jest niesamowitym człowiekiem i wspaniałym przyjacielem, zawsze gotowym do pomocy. Dobry specjalista od komputerów. Jest skromny i nieśmiały, więc postanowiłem Mu pomóc promując jego zbiórkę. Razem mieszkamy w tym samym D.P.Sie. . kochana/y Jeśli chcesz i możesz pomóż mu! bardzo Wierzę w Twoje dobre, wrażliwe ❤ i w hojność Twego portfela i konta. Nie dawno pomogliście mi, żywię nadzieję, że tez tak się stanie w przypadku Krzysia. Nie bądźcie obojętni na Jego los, tak jak nie byliście na mój. Pokornym sercem prosimy i już wielce dziękujemy za każdą wpłatę. Z czułą miłością tulimy Cię do wdzięcznego serca ❤ Podawaj dalej prosimy Cię 😉 www.siepomaga.pl/krzysztof-janski
Najtrudniej jest być sobą i chcieć coś zmienić w swoim życiu, poszukać, trudzić się najłatwiej stać w miejscu narzekać ja spotykam takich ludzi coraz więcej teraz utwierdził aś mnie Ojcze jak to jest ważne. Błogosławionego dnia życzę 👋.
Ojca komentarze są dla mnie *niezmiernie pomocne* we właściwym zrozumieniu Słowa Bożego. Gdy wiele lat temu zabrałem się za _Pismo Święte Starego i Nowego Testamentu_ , to nie wiedziałem wtedy jeszcze, że na skutek braku odpowiedniego przygotowania zrozumiem tylko znikomy ułamek, i to pomimo najlepszych chęci. Ale i tak warto było przeczytać wszystko od deski do deski, bo może teraz (dzięki Ojca komentarzom i wskazówkom) jestem w stanie zrozumieć więcej. A zatem niech będzie chwała Bogu za tamto i za to! 😏
Ostatnio często modlę się "Jezu, ja tak naprawdę nie chcę tego, co Ty, nie umiem Ci zaufać, bo Twoja droga może być trudna i nieprzyjemna. Dlatego proszę Cię, pomóż mi, bądź ze mną, bo sama nie dam rady podążać Twoim śladem.".
Nadeszły czasy, które wpisują się w proroczy scenariusz z Mateusza 24. Jesienią pozamykają Was w domach. W przyszłym roku już 90% z Was będzie bez pracy. Będziecie dostawać po 600 zł zasiłku abyście powoli umierali z głodu. Tyle aby wystać w kolejce i wykupić pozycje z bonu żywnościowego, takie jak kilo mąki, paczka kaszy.. itp. O mięsie i jajach zapomnijcie. Energia elektryczna będzie załączana na parę godzin dziennie a internet będzie już historią. ----------------------------------------------------- Sprzedawajcie wszystko co macie i wynoście się głęboko w lasy. Jeszcze można kupić drewniany dom bądź leśniczówkę w miarę dobrym stanie. Za wszystko co pozostanie kupujcie żywność, zapas materiału siewnego, narzędzia ręczne. A jeśli coś jeszcze zostanie to spory zapas papierosów i spirytusu, gdyż te w takich czasach uchodzą za walutę. 90% procent żywności szczelnie zapakować w plastikowe ogrodowe skrzynie, owinąć folią i zakopać (ukryć) w różnych miejscach w najbliższej okolicy. Żywności musicie mieć na tyle aby przetrwać trzy lata. To musi być stale uzupełniany zapas, rok do roku. Wywiercić ręczną studnię, jeśli nie nie ma własnej wody, typu abisynka. Można zaopatrzyć się w jakiś sprzęt łowiecki (np. łuki bloczkowe łowieckie) i wędkarski. Głównym źródłem zaopatrzenia powinny być własne uprawy. Skoncentrować się na nasionach strączkowych, mają dużo białka i węglowodanów. W późniejszym czasie można polować np. na dziki, których ostatnio jest zatrzęsienie. Dom musi mieć koniecznie piwnicę z żelbetonowym stropem. Tą piwnicę urządzić na główne mieszkanie. Macie w niej szanse przetrwać promieniowanie. Przed tym najbardziej szkodliwym będzie chronił albo żelbetonowy strop, albo gruba warstwa ziemi. Można taką dużą ziemiankę również samemu wykonać, połączyć z piwnicą. Są na to trzy lata, do początku 2024 roku, tzn. do początku nadchodzących zmian geologicznych i geofizycznych, których ekstremum nastąpi w 2027 roku. Musicie przetrwać do roku 2030. Macie 10% szans na przeżycie tych 10 lat, jeśli postąpicie wg. powyższych wytycznych. W miastach Wasze szanse będą równały się zeru. ------------------------------------------------------ ONI mają schrony zasilane energią atomową, z zapasami żywności i dóbr na kilkanaście lat. My nie mamy nic. ONI doskonale wiedzą o nadchodzącym kataklizmie geologicznym. Wśród szarych obywateli świadomość tego zagrożenia nie przekracza 2%. Pierwsza i druga wojna światowa miała na celu wybić do nogi prawdziwych facetów, takich co to z definicji bronią swe kobiety i dzieci. Po to aby w kluczowej chwili nie miał kto bronić. Dzisiaj w znacznej większości mamy, za przeproszeniem, cioty siedzące z puszką piwa przed telewizorem, lub młodych maminsynków przed komputerem albo z telefonem w ręku. A tych prawdziwych, co jeszcze się jakoś uchowali, pozamykają w poborze w koszarach bez broni. Kobiety.. jesteście bezbronne. Musicie siebie i swe dzieci ratować same. To co dzieje się na świecie, i to co będzie się działo, jest przygotowaniem do tego resetu geologicznego, chociaż sprawa jest znacznie bardziej złożona.... Resetu i prześladowaniach, o których wspomina Jezus w Mateusza 24. W Mateusza 24 podaje również wybranym sposób ratunku. ------------------------------------------ Ten sposób ratunku jest skierowany do osób będących w Bogu. Mających żywą z Nim relację. Będących tymi mądrymi pannami mającymi oliwę w kagankach. I tylko takie wyjdą na wesele Baranka. Zgodnie z Mateusza 24 nastąpi pochwycenie cielesne, jeszcze tej jesieni. Jak się przygotować do pochwycenia... PIERWSZE. Idziemy do lasu wyszukać jakieś miejsce pod rozbicie obozu. Musi być z dala od jakichkolwiek osiedli i z bezpośrednim dostępem do kawałka otwartej przestrzeni wielkości ok. małego stadionu. Wyszukane miejsce "przemodlić". DRUGIE. Jak już znajdziemy takie miejsce, przygotowujemy sprzęt biwakowy i ciepłą odzież. Namioty i odzież w kolorach maskujących. Odzież i obuwie wojskowe. Po parę kompletów. Trochę żywności na kilka dni. TRZECIE. 15, najdalej16 listopada przenosimy się ze sprzętem do lasu na upatrzone wcześniej miejsce. Rozbijamy obóz na tyle aby w chwili ewakuacji szybko go zwinąć i niczego nie zostawiać. To wszystko przyda się później** Rozbijamy obóz i czuwamy, nawet w nocy. Po pewnym czasie zauważycie dziwne zjawiska, to będzie ratunek. Zostaniecie ewakuowani a następnie przewiezieni w bezpieczne miejsce. ------------------------------------------ Powodzenia... z Panem Bogiem. Piotr. ------------------------------------------ ** Opcjonalnie, jeśli kogoś na to stać, zakupić również: 1. Dodatkowe namioty i sprzęt biwakowy. Namioty raczej większe, wygodne. Kuchenki na paliwo stałe, ruszty. 2. Sprzęt survivalowy, więc pałatki, tarpy, hamaki, małe plecaki trzydniowe, noże, krzesiwa (sporo), maczety, piły ręczne... itd. 3. Dodatkowy zapas odzieży wojskowej, jest trwała i wytrzyma całe lata. Zapas bielizny. 4. Sprzęt łowiecki, np. łuki myśliwskie bloczkowe, sprzęt wędkarski, zapasowe akcesoria (nie zapomnieć). 5. Akcesoria osobiste niejednorazowego użytku, czyli np. chusteczki bawełniane, brzytwy.. itp. Wszystko to zapakować do wojskowych plecaków transportowych. Tego sprzętu nie rozpakowywać w lesie. Będzie potrzebny później.
Ojcze Adamie to co powiedziałeś otworzyło mi oczy ze moje modlitwy i stawanie przed Bogiem nie jest szczere nie mowie Bogu to co bym chciała Mu powiedzieć ale to co należy co powinnam czyli udaje Boże Pomóż mi stanąć w prawdzie przed Tobą
Jak zwykłe świetny komentarz, choć dla mnie też istotne jest to kiedy Pan mówi że celnicy wejdą przed wami...co to oznacza? Myślę że w tym naszym czekaniu na swoje lepsze ją i tkwienie pod tą naszą wygodną maską idealnosci przegapiamy nasze życie faktyczne które moglibyśmy mieć. Ludzie faktyczni, którzy często mijali sie z prawem Bożym, ale jednak prawdziwi mają większe szanse na Królestwo, bo ich szczerość jest autentyczna i jak negatyw tak jak przyjmuje zło, przyjmie też "po opamietaniu" Prawde. Dlatego tak niebezpieczne jest życie w obludzie, bo ona daje złudne wyobrażenie szczęścia.
Nie jest to trudne Ojcze , trudny to może być proces ale gdy ma się perspektywę pięknego planu Bożego długofalowego prowadzącego do prawdziwej radości ; do wieczności z P. Bogiem i Maryją i całym niebie to ja w to wchodzę nawet z Butami i tego wszystkim życzę . Niech Pan nasz nas prowadzi codziennie proszę Prowadź nas nasz Przyjacielu i Królu . Bóg zapłać Ojcze Adamie . Ps. Mam częściej tak ze szybko mówię czasem nie ale za chwile przychodzę mamrocząc coś pod nosem i pomagam eh my to jesteśmy udany Panie Boże ale wierze ze ty codziennie nas przemieniasz gdy tylko na to pozwolimy .. 🤗❤️
Stoję przed prawdą... J❤E❤Z❤U... ...Panie Jezu❤ daj mnie poznać prawdę o sobie... ♡❤JEZU UFAM TOBIE❤♡ Bo bez Ciebie nic nie zrobię. Kochani pięknej niedzieli Pańskiej 💒w prawdzie... Przytulam wszystkich👫 z serdecznością.💞🤲
Nadeszły czasy, które wpisują się w proroczy scenariusz z Mateusza 24. Jesienią pozamykają Was w domach. W przyszłym roku już 90% z Was będzie bez pracy. Będziecie dostawać po 600 zł zasiłku abyście powoli umierali z głodu. Tyle aby wystać w kolejce i wykupić pozycje z bonu żywnościowego, takie jak kilo mąki, paczka kaszy.. itp. O mięsie i jajach zapomnijcie. Energia elektryczna będzie załączana na parę godzin dziennie a internet będzie już historią. ----------------------------------------------------- Sprzedawajcie wszystko co macie i wynoście się głęboko w lasy. Jeszcze można kupić drewniany dom bądź leśniczówkę w miarę dobrym stanie. Za wszystko co pozostanie kupujcie żywność, zapas materiału siewnego, narzędzia ręczne. A jeśli coś jeszcze zostanie to spory zapas papierosów i spirytusu, gdyż te w takich czasach uchodzą za walutę. 90% procent żywności szczelnie zapakować w plastikowe ogrodowe skrzynie, owinąć folią i zakopać (ukryć) w różnych miejscach w najbliższej okolicy. Żywności musicie mieć na tyle aby przetrwać trzy lata. To musi być stale uzupełniany zapas, rok do roku. Wywiercić ręczną studnię, jeśli nie nie ma własnej wody, typu abisynka. Można zaopatrzyć się w jakiś sprzęt łowiecki (np. łuki bloczkowe łowieckie) i wędkarski. Głównym źródłem zaopatrzenia powinny być własne uprawy. Skoncentrować się na nasionach strączkowych, mają dużo białka i węglowodanów. W późniejszym czasie można polować np. na dziki, których ostatnio jest zatrzęsienie. Dom musi mieć koniecznie piwnicę z żelbetonowym stropem. Tą piwnicę urządzić na główne mieszkanie. Macie w niej szanse przetrwać promieniowanie. Przed tym najbardziej szkodliwym będzie chronił albo żelbetonowy strop, albo gruba warstwa ziemi. Można taką dużą ziemiankę również samemu wykonać, połączyć z piwnicą. Są na to trzy lata, do początku 2024 roku, tzn. do początku nadchodzących zmian geologicznych i geofizycznych, których ekstremum nastąpi w 2027 roku. Musicie przetrwać do roku 2030. Macie 10% szans na przeżycie tych 10 lat, jeśli postąpicie wg. powyższych wytycznych. W miastach Wasze szanse będą równały się zeru. ------------------------------------------------------ ONI mają schrony zasilane energią atomową, z zapasami żywności i dóbr na kilkanaście lat. My nie mamy nic. ONI doskonale wiedzą o nadchodzącym kataklizmie geologicznym. Wśród szarych obywateli świadomość tego zagrożenia nie przekracza 2%. Pierwsza i druga wojna światowa miała na celu wybić do nogi prawdziwych facetów, takich co to z definicji bronią swe kobiety i dzieci. Po to aby w kluczowej chwili nie miał kto bronić. Dzisiaj w znacznej większości mamy, za przeproszeniem, cioty siedzące z puszką piwa przed telewizorem, lub młodych maminsynków przed komputerem albo z telefonem w ręku. A tych prawdziwych, co jeszcze się jakoś uchowali, pozamykają w poborze w koszarach bez broni. Kobiety.. jesteście bezbronne. Musicie siebie i swe dzieci ratować same. To co dzieje się na świecie, i to co będzie się działo, jest przygotowaniem do tego resetu geologicznego, chociaż sprawa jest znacznie bardziej złożona.... Resetu i prześladowaniach, o których wspomina Jezus w Mateusza 24. W Mateusza 24 podaje również wybranym sposób ratunku. ------------------------------------------ Ten sposób ratunku jest skierowany do osób będących w Bogu. Mających żywą z Nim relację. Będących tymi mądrymi pannami mającymi oliwę w kagankach. I tylko takie wyjdą na wesele Baranka. Zgodnie z Mateusza 24 nastąpi pochwycenie cielesne, jeszcze tej jesieni. Jak się przygotować do pochwycenia... PIERWSZE. Idziemy do lasu wyszukać jakieś miejsce pod rozbicie obozu. Musi być z dala od jakichkolwiek osiedli i z bezpośrednim dostępem do kawałka otwartej przestrzeni wielkości ok. małego stadionu. Wyszukane miejsce "przemodlić". DRUGIE. Jak już znajdziemy takie miejsce, przygotowujemy sprzęt biwakowy i ciepłą odzież. Namioty i odzież w kolorach maskujących. Odzież i obuwie wojskowe. Po parę kompletów. Trochę żywności na kilka dni. TRZECIE. 15, najdalej16 listopada przenosimy się ze sprzętem do lasu na upatrzone wcześniej miejsce. Rozbijamy obóz na tyle aby w chwili ewakuacji szybko go zwinąć i niczego nie zostawiać. To wszystko przyda się później** Rozbijamy obóz i czuwamy, nawet w nocy. Po pewnym czasie zauważycie dziwne zjawiska, to będzie ratunek. Zostaniecie ewakuowani a następnie przewiezieni w bezpieczne miejsce. ------------------------------------------ Powodzenia... z Panem Bogiem. Piotr. ------------------------------------------ ** Opcjonalnie, jeśli kogoś na to stać, zakupić również: 1. Dodatkowe namioty i sprzęt biwakowy. Namioty raczej większe, wygodne. Kuchenki na paliwo stałe, ruszty. 2. Sprzęt survivalowy, więc pałatki, tarpy, hamaki, małe plecaki trzydniowe, noże, krzesiwa (sporo), maczety, piły ręczne... itd. 3. Dodatkowy zapas odzieży wojskowej, jest trwała i wytrzyma całe lata. Zapas bielizny. 4. Sprzęt łowiecki, np. łuki myśliwskie bloczkowe, sprzęt wędkarski, zapasowe akcesoria (nie zapomnieć). 5. Akcesoria osobiste niejednorazowego użytku, czyli np. chusteczki bawełniane, brzytwy.. itp. Wszystko to zapakować do wojskowych plecaków transportowych. Tego sprzętu nie rozpakowywać w lesie. Będzie potrzebny później.
🙏🏼 Pokój i dobro kochani 🙏🏼
Za łaskę mojego opamiętania, bądź uwielbiony i błogosławiony Panie Jezu 🕊️ Bądź uwielbiony i błogosławiony Panie Jezu w codziennej Eucharystii 🕊️ Bądź uwielbiony i błogosławiony Panie Jezu we wszystkim co przeszłam i jeszcze będę musiała przejść 🙏🏼za dwie córki, które mi dałeś, dziękuję i uwielbiam Cię JEZU 🙏🏼
JEZU UFAM TOBIE 🕊️ Już idę,za wszystkie zmiany w moim życiu dziękuję Ci Jezu 🕊️ JESTEŚ 🕊️
Blogoslawionej niedzieli wszystkim tu obecnym 🙏🏼⛪🕊️
Marysiu błogosławionego przytulenia do Prawdy. 🙏🍀❤🤗🙋♀️
Blogoslawionej Niedzieli zycze 🤗🙏🖐🌻
Dziękuję i wzajemnie Kochana ❤️🤗🙏
Błogosławionego wieczoru. 💓🤗💖😇🥰😀💝
Marysiu Kochana...
DOBRANOC🌟🌟🌠🌟🌟
Bardzo mi przypadł do gustu dzisiejszy komentarz do ewangelii. Właściwie zaspokoił moją ciekawość czy też potrzebę dobrego rozumienia Słowa Bożego oraz przełożenia tegoż na ocenę siebie i mojego postępowania w codzieńoścì. Przyszło mi też do głowy, że Ojciec pełni posługę kierownictwa duchowego dla wszystkich, którzy Go słuchają, niezależnie od celów, które sam sobie postawił czy planów swej posługi w eterze. Tak po prostu jest i Bogu niech będą dzięki. Pozdrawiam i życzę coraz to więcej słuchaczy oraz najlepszych owoców swej pracy w Winnicy Pańskiej.🌹🌹🌹
🎋 ... Lepiej znamy intencje naszych czynów niż owe czyny.
Lepiej wiemy, co chcieliśmy powiedzieć, niż co naprawdę powiedzieliśmy.
Wiemy, kim chcemy być - nie wiemy, kim jesteśmy... 🎋 Jacek Dukaj
... Panie Jezu... naucz nas stawania w prawdzie o sobie... Błogosław nam i prowadź... 🎋❤🥀
Błogosławionego dnia życzę i pozdrawiam ❤😃
Abyśmy nie byli zaskoczeni lub zdziwieni swoimi czynami, słowami, gestami... Błogosławionego niedzielnego dnia 💞🙏
Nadeszły czasy, które wpisują się w proroczy scenariusz z Mateusza 24.
Jesienią pozamykają Was w domach. W przyszłym roku już 90% z Was będzie bez pracy.
Będziecie dostawać po 600 zł zasiłku abyście powoli umierali z głodu. Tyle aby wystać w kolejce i
wykupić pozycje z bonu żywnościowego, takie jak kilo mąki, paczka kaszy.. itp. O mięsie i jajach zapomnijcie.
Energia elektryczna będzie załączana na parę godzin dziennie a internet będzie już historią.
-----------------------------------------------------
Sprzedawajcie wszystko co macie i wynoście się głęboko w lasy. Jeszcze można kupić drewniany dom bądź
leśniczówkę w miarę dobrym stanie. Za wszystko co pozostanie kupujcie żywność, zapas materiału siewnego,
narzędzia ręczne.
A jeśli coś jeszcze zostanie to spory zapas papierosów i spirytusu, gdyż te w takich czasach uchodzą za walutę.
90% procent żywności szczelnie zapakować w plastikowe ogrodowe skrzynie, owinąć folią i zakopać (ukryć) w
różnych miejscach w najbliższej okolicy. Żywności musicie mieć na tyle aby przetrwać trzy lata. To musi być stale
uzupełniany zapas, rok do roku.
Wywiercić ręczną studnię, jeśli nie nie ma własnej wody, typu abisynka.
Można zaopatrzyć się w jakiś sprzęt łowiecki (np. łuki bloczkowe łowieckie) i wędkarski.
Głównym źródłem zaopatrzenia powinny być własne uprawy. Skoncentrować się na nasionach strączkowych,
mają dużo białka i węglowodanów. W późniejszym czasie można polować np. na dziki, których ostatnio jest zatrzęsienie.
Dom musi mieć koniecznie piwnicę z żelbetonowym stropem. Tą piwnicę urządzić na główne mieszkanie. Macie w niej
szanse przetrwać promieniowanie. Przed tym najbardziej szkodliwym będzie chronił albo żelbetonowy strop, albo gruba
warstwa ziemi. Można taką dużą ziemiankę również samemu wykonać, połączyć z piwnicą. Są na to trzy lata, do początku
2024 roku, tzn. do początku nadchodzących zmian geologicznych i geofizycznych, których ekstremum nastąpi w 2027 roku.
Musicie przetrwać do roku 2030. Macie 10% szans na przeżycie tych 10 lat, jeśli postąpicie wg. powyższych wytycznych.
W miastach Wasze szanse będą równały się zeru.
------------------------------------------------------
ONI mają schrony zasilane energią atomową, z zapasami żywności i dóbr na kilkanaście lat. My nie mamy nic.
ONI doskonale wiedzą o nadchodzącym kataklizmie geologicznym. Wśród szarych obywateli świadomość tego zagrożenia
nie przekracza 2%.
Pierwsza i druga wojna światowa miała na celu wybić do nogi prawdziwych facetów, takich co to z definicji bronią swe
kobiety i dzieci. Po to aby w kluczowej chwili nie miał kto bronić. Dzisiaj w znacznej większości mamy, za przeproszeniem,
cioty siedzące z puszką piwa przed telewizorem, lub młodych maminsynków przed komputerem albo z telefonem w ręku. A tych prawdziwych, co jeszcze się jakoś uchowali, pozamykają w poborze w koszarach bez broni.
Kobiety.. jesteście bezbronne. Musicie siebie i swe dzieci ratować same.
To co dzieje się na świecie, i to co będzie się działo, jest przygotowaniem do tego resetu geologicznego, chociaż sprawa jest
znacznie bardziej złożona.... Resetu i prześladowaniach, o których wspomina Jezus w Mateusza 24. W Mateusza 24 podaje
również wybranym sposób ratunku.
------------------------------------------
Ten sposób ratunku jest skierowany do osób będących w Bogu. Mających żywą z Nim relację. Będących tymi mądrymi
pannami mającymi oliwę w kagankach. I tylko takie wyjdą na wesele Baranka.
Zgodnie z Mateusza 24 nastąpi pochwycenie cielesne, jeszcze tej jesieni.
Jak się przygotować do pochwycenia...
PIERWSZE.
Idziemy do lasu wyszukać jakieś miejsce pod rozbicie obozu. Musi być z dala od jakichkolwiek osiedli i z bezpośrednim
dostępem do kawałka otwartej przestrzeni wielkości ok. małego stadionu. Wyszukane miejsce "przemodlić".
DRUGIE.
Jak już znajdziemy takie miejsce, przygotowujemy sprzęt biwakowy i ciepłą odzież. Namioty i odzież w kolorach
maskujących. Odzież i obuwie wojskowe. Po parę kompletów. Trochę żywności na kilka dni.
TRZECIE.
15, najdalej16 listopada przenosimy się ze sprzętem do lasu na upatrzone wcześniej miejsce. Rozbijamy obóz na tyle aby w chwili ewakuacji szybko go zwinąć i niczego nie zostawiać. To wszystko przyda się później**
Rozbijamy obóz i czuwamy, nawet w nocy.
Po pewnym czasie zauważycie dziwne zjawiska, to będzie ratunek. Zostaniecie ewakuowani a następnie przewiezieni
w bezpieczne miejsce.
------------------------------------------
Powodzenia... z Panem Bogiem. Piotr.
------------------------------------------
** Opcjonalnie, jeśli kogoś na to stać, zakupić również:
1. Dodatkowe namioty i sprzęt biwakowy. Namioty raczej większe, wygodne. Kuchenki na paliwo stałe, ruszty.
2. Sprzęt survivalowy, więc pałatki, tarpy, hamaki, małe plecaki trzydniowe, noże, krzesiwa (sporo), maczety, piły ręczne... itd.
3. Dodatkowy zapas odzieży wojskowej, jest trwała i wytrzyma całe lata. Zapas bielizny.
4. Sprzęt łowiecki, np. łuki myśliwskie bloczkowe, sprzęt wędkarski, zapasowe akcesoria (nie zapomnieć).
5. Akcesoria osobiste niejednorazowego użytku, czyli np. chusteczki bawełniane, brzytwy.. itp.
Wszystko to zapakować do wojskowych plecaków transportowych. Tego sprzętu nie rozpakowywać w lesie. Będzie potrzebny
później.
@@krzysztofk.7611
Przemieniaj Panie Jezu nasze serca, aby stawały się coraz bardziej podobne do Twojego cudownego serca...
Dobrego dnia Krzysiu w pięknej jesiennej scenerii 🍂🍁☘🌾🎋💞
Dobrej Niedzieli 🤗🙏🖐🌹
Dziękuję Ojcze Adamnie za słowo Boże ✝️🛐🙏💖🌹
Dziękuję Ojcze Adamie. Idealnie w punkt ;)
Szczesc Boze. Pieknego dnia Panskiego 🤗🙏🖐
Pięknego niedzielnego popołudnia,pozdrawiam serdecznie 🍃🍁🌺🙇
@@elzbietac.5962 Dziekuje, u nas deszczowo wiec czekam na Potluczone historie, pozdrawiam serdecznie 🤗🖐🌹
Pozdrawiam Edwardzie :)
@@krzysztofk.7611 🤗🖐
🤗🙏
Dziękuję Ojcze. Genialne gadanko do okienka. Bardzo do przemyślenia.
Kochany ojcze, tak pięknie wyjaśniasz to co się dzieje w moim życiu. Z Bożą pomocą staję w prawdzie o sobie. I to jest piękne 🤗
Jak zawsze mądrze i pięknie.
Ojcze Adamie dziękuję Ci ,że jesteś.
To tłumaczenie jest GENIALNE i takie PRAWDZIWE !!!
Super kazanie. Prosto w moje serce. Bóg zapłać.
"Prawda was wyzwoli" ❤ Bóg zapłać o.Adamie+
Panie Jezu naucz mnie bym byla dzieckiem prawdy ktorym jestes ty bo ty jestes droga prawda i życiem poprowadz mnie Panie Jezu Bog zaplac oj Adamie za słowo Boze pieknego dnia z Panem Bogiem Amen Błogosławionego dnia 🙏🤲💙🌹❤⛪
Dziekuje i wzajemnie pieknej blogoslawionej Niedzieli 🤗🙏🖐🌹
@@edwardlamek8310 z Panem Bogiem Amen Błogosławionego dnia pieknego spotkania z Jezusem Maryja 🙏🤲💙❤🌹
Pięknego wieczoru. 🥰💖😇💝🤗💓
Tereniu Kochana spokojnej nocki...
DOBRANOC🌟🌟🌠🌟🌟
@@jagodapuczel9272 Jagodko zycze cie wiele lask Bozych i opieki swietych aniolow Rafala Gabriela Michala Matki Bożej z Panem Bogiem Amen🙏🤲❤💙🌹
trudne dzisiaj ale prawdziwe..Chwała Panu 🕊
Bóg zapłać księże Adamie 🌺trudne to wszystko, ale nikt nie mówił że będzie lekko. Amen
Prawda mnie wyzwoli i tyle ❤👍☀
✞❤️Dziękuję Ci serdecznie, drogi Ojcze Adamie🙂. Ta dzisiejsza Ewangelia i rozważania do niej są tak bardzo o mnie i moim życiu🕊️🔥.
„Ja jestem drogą i prawdą, i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie." (J14, 6)
Drodzy langustowi Przyjaciele, życzę Wam dobrej, błogosławionej niedzieli z Panem Bogiem, modlę się we wszystkich naszych intencjach🙏🏻.
Pozdrawiam Was wszystkich serdecznie🙂.
P.S: Kazanie Ojca Adama sprzed trzech lat do tej samej Ewangelii🙂:
[CNN#045] Uwolnij się od przeszłości!:
ruclips.net/video/YpzmZX09eL8/видео.html
Pozdrawiam. 😀💝😇💞💖🤗🥰
Dziękuję Julko i Tobie też życzę kroczenia w prawdzie i z Panem, który jest prawda. Pięknej niedzieli. Pozdrawiam Ciebie i Martusię. 🙏🍀❤🤗🙋♀️
Pozdrawiam serdecznie 😊🌹❤️
Pozdrawiam również serdecznie Julio 🤗❤️
@@boguslawahibner1707 Dobrego dnia, Bogusiu🙂.
Dziękuję 💛
Adam jesteś moim motorem. Nie wyobrażam sobie dnia bez Ciebie. 😘
🙋♀️❤️🙏🏻😊Szczęść Boże. Pięknego Dnia Pańskiego Kochana Wspólnoto🕊
- Bóg zaprasza nas do czynienia dobra. Odpowiedzmy Bogu:- Tak. 👣🕊
Krysia Straczynska
Szczęść Boże!
🍁🌻🍁🌻🍁
Błogosławionego dnia życzę moi kochani 🌸❤️😍
🙏💕🌻💓🤗🕊️
Błogosławionego dnia. 💝🥰🤗💖💞😇😀
Szczęść Boże. Dziękuję i Wam też życzę błogosławionego Dnia Pańskiego. Pozdrawiam serdecznie Krysiu i Jurku. 🙏🍀❤🤗🙋♀️
Dziękuję bardzo serdecznie!
Ja Jestem drogą, prawdą i życiem powiedział ludziom, gdy wśród nich żył. Jezu Ty jesteś tu naprawdę blisko o jeden tylko krok. Tyś na ołtarzu w Hostii ukryty. Widzi Cię jednak mej wiary wzrok. Panie Jezu prowadź nas w prawdzie i ku prawdzie.
Pięknej, błogosławionej niedzieli z Panem. Pozdrawiam drodzy Przyjaciele. 🙏🍀❤🤗🙋♀️
Lucynko pięknego dnia życzę, pozdrawiam gorąco ❤️😆🌹
🙏💕🌻💓🤗🕊️
@@krzysztofk.7611
Dziękuję Krzysiu i cieplutko pozdrawiam. 🍀❤🤗🙋♀️
@@bajkac671
🙏🍀❤🤗🙋♀️
Pozdrawiam. 🥰🤗💖💞😇💝😀
Najpierw pomyślałam że czemu dopiero teraz, s nie jakieś 4 lata temu. Następnie, że wtedy i tak by nie dotarło. Niechaj Pan Bóg prowadzi ojca. 🙏
Dzieki Ojcze za to słowo, bardzo bardzo bardzo.
Nareszcie zrozumiałam tę ewangelię ,dziękuję
Bardzo ważne i dla mnie jak zwykle odkrywcze, dziekuję!
😊 Błogosławionej niedzieli ❤
Rozmawiałam dzisiaj z rodzicami chłopaka, który postanowił wziąć urlop dziekański na rok przed święceniami, bo właśnie potrzebował czasu, żeby prawdę o sobie poznać. To wszystko jest bardzo trudne , mieszkają w małej miejscowości ale czują , że ma rację .
Posyłam im ojca kazanko - po prostu strzał w 10.
😚👍❤
Moje chcenianiechcenia
moje kamyki węgielne
posłuchania głębokie
decyzje wolnością podjęte
szerokie
- dialogi co podnoszą do góry serce
i do drogi nogi
rozmowy rozpoczęte pragnieniem Boga w wieczności
aby był człowiek
co swoje imię nosi
jak dziecko - serce pełne miłości
❤
Ja Dziękuję 🌺Szczęśliwej i Błogosławionej niedzieli życzę również Tobie 🍇🙂🐼
Wzajemnie 💕🙏🌹
Wzajemnie 🙂🙏❤☀🌻
Dziękuję i wzajemnie 🙏
Pięknego dnia życzę Ewuniu 😆🏵️
... tak dużo myślę na temat modlitwy...tak zgłębiam jak modlić się dobrze i skutecznie...tak pragnę kontaktu na modlitwie z Bogiem....że gdy przychodzi co do czego...nie modlę się 😔
Wytrwałości, pozdrawiam. 🥰😇💖🤗💓😀💝
@@boguslawahibner1707 ♥️
@@jolab3814 ❣️
Bóg zapłać 💝
Good job,sound as bell thank you
Krok pierwszy: staniecie w prawdzie.
Krok drugi: opamiętanie się.
Krok trzeci: pełnienie woli Bożej.
Te trzy konieczne
Daj nam Kochający Boże łaskę prawdy o nas samych i Dar opamiętania ❤Bóg Zapłać ojcze Adamie 😊
Bardzo dziękuję 🙂
Ooooooo 🌸🌼🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏
A ja w wannie się myję i o OJCU właśnie myśllalam ..ze rano watanę jutro i obejrzę ojca ADASIA a tu proszę teraz ogladam i słucham ..aż buzia mi się cieszyły ze jestem tu i teraz i coraz bardziej kocham to moje życie i to że z wami tu jestem
Pieknej niedzieli i słoneczka w sercu.. miłości radości życzę wam wszystkim🌸🌼🙏🙏💚
Myj się myj. Czystość to zdrowie.😁
@@mochereksplesniay1265 he he he ... no juz czysta jestem i czyste myśli mam .oby niedziela błogosławieństwa jak najwięcej nam wniosła w życie 😌🌸🌸🌸🌸.
Serdeczne Bóg zapłać 😇 😙 🙋 i życzę wzajemnie😄😇💖🌹
Niema się co dużo myć bo skóra się sciera i człowiek umiera/żart/. Dobrej błogosławionej niedzieli. 😁😁😁
🥰🤗💖💞😇💝😀
Bardzo dobrze powiedziana prawda o mnie
Jezu Cichy i Pokornego Serca, Uczyń Serca Nasze Według Serca Twego...
🙏💟💟💟🔥🌿🕊️🌿✨💟💟💟🙏
💝😇💞💖🤗🥰😘😀
@@boguslawahibner1707
Wspaniałego Bożego Dnia Bogusiu💟💖🔥🙏🕊️💒🌞💞💕
🙏💕🌻❤️😘🕊️
Cudownej niedzieli Z Bogiem Bajeczko💟🌞🙏💒🕊️🔥💕💞🤗
To ja bardzo dziękuję za ważne i potrzebne kazanie ❤️ Brakuje takich kazań, które wnikają do głębi serca i zmuszają do zastanowienia nad sobą. Błogosławionej niedzieli ❤️🙂❤️
Bóg zapłać za te cenne słowa 👍 😊 pozdrawiam serdecznie z Panem Bogiem 😊
Niech Duch Święty pomoże nam podejmować właściwe wybory w życiu, byśmy zawsze we właściwym czasie potrafili zachować się tak, by i nam i Bogu to się podobało ❤️🔥
Błogosławionej niedzieli życzę Wam Kochani 🙏
🤗❤️🌷❤️😘🕊️
Amen 🙏 Dziękuję i wzajemnie Bajeczko 🥰💕 Pozdrawiam cieplutko i przytulam do serca 🌞🤗❤️🌺🍁🕊️❤️
Amen 🙏
Szczesc Boże
❤️🙋♀️🙏🏻😘🕊
Błogosławionego dnia życzę Bajeczko pozdrawiam serdecznie 😊🌹❤️
CNN po CNN koronka za wszystkich oglądających i o. Adama 🙏🙌🙂
Thanks. 😀👍
Bóg zapłac , szczesc Boże
💝😇💞💖🤗🥰
Nadeszły czasy, które wpisują się w proroczy scenariusz z Mateusza 24.
Jesienią pozamykają Was w domach. W przyszłym roku już 90% z Was będzie bez pracy.
Będziecie dostawać po 600 zł zasiłku abyście powoli umierali z głodu. Tyle aby wystać w kolejce i
wykupić pozycje z bonu żywnościowego, takie jak kilo mąki, paczka kaszy.. itp. O mięsie i jajach zapomnijcie.
Energia elektryczna będzie załączana na parę godzin dziennie a internet będzie już historią.
-----------------------------------------------------
Sprzedawajcie wszystko co macie i wynoście się głęboko w lasy. Jeszcze można kupić drewniany dom bądź
leśniczówkę w miarę dobrym stanie. Za wszystko co pozostanie kupujcie żywność, zapas materiału siewnego,
narzędzia ręczne.
A jeśli coś jeszcze zostanie to spory zapas papierosów i spirytusu, gdyż te w takich czasach uchodzą za walutę.
90% procent żywności szczelnie zapakować w plastikowe ogrodowe skrzynie, owinąć folią i zakopać (ukryć) w
różnych miejscach w najbliższej okolicy. Żywności musicie mieć na tyle aby przetrwać trzy lata. To musi być stale
uzupełniany zapas, rok do roku.
Wywiercić ręczną studnię, jeśli nie nie ma własnej wody, typu abisynka.
Można zaopatrzyć się w jakiś sprzęt łowiecki (np. łuki bloczkowe łowieckie) i wędkarski.
Głównym źródłem zaopatrzenia powinny być własne uprawy. Skoncentrować się na nasionach strączkowych,
mają dużo białka i węglowodanów. W późniejszym czasie można polować np. na dziki, których ostatnio jest zatrzęsienie.
Dom musi mieć koniecznie piwnicę z żelbetonowym stropem. Tą piwnicę urządzić na główne mieszkanie. Macie w niej
szanse przetrwać promieniowanie. Przed tym najbardziej szkodliwym będzie chronił albo żelbetonowy strop, albo gruba
warstwa ziemi. Można taką dużą ziemiankę również samemu wykonać, połączyć z piwnicą. Są na to trzy lata, do początku
2024 roku, tzn. do początku nadchodzących zmian geologicznych i geofizycznych, których ekstremum nastąpi w 2027 roku.
Musicie przetrwać do roku 2030. Macie 10% szans na przeżycie tych 10 lat, jeśli postąpicie wg. powyższych wytycznych.
W miastach Wasze szanse będą równały się zeru.
------------------------------------------------------
ONI mają schrony zasilane energią atomową, z zapasami żywności i dóbr na kilkanaście lat. My nie mamy nic.
ONI doskonale wiedzą o nadchodzącym kataklizmie geologicznym. Wśród szarych obywateli świadomość tego zagrożenia
nie przekracza 2%.
Pierwsza i druga wojna światowa miała na celu wybić do nogi prawdziwych facetów, takich co to z definicji bronią swe
kobiety i dzieci. Po to aby w kluczowej chwili nie miał kto bronić. Dzisiaj w znacznej większości mamy, za przeproszeniem,
cioty siedzące z puszką piwa przed telewizorem, lub młodych maminsynków przed komputerem albo z telefonem w ręku. A tych prawdziwych, co jeszcze się jakoś uchowali, pozamykają w poborze w koszarach bez broni.
Kobiety.. jesteście bezbronne. Musicie siebie i swe dzieci ratować same.
To co dzieje się na świecie, i to co będzie się działo, jest przygotowaniem do tego resetu geologicznego, chociaż sprawa jest
znacznie bardziej złożona.... Resetu i prześladowaniach, o których wspomina Jezus w Mateusza 24. W Mateusza 24 podaje
również wybranym sposób ratunku.
------------------------------------------
Ten sposób ratunku jest skierowany do osób będących w Bogu. Mających żywą z Nim relację. Będących tymi mądrymi
pannami mającymi oliwę w kagankach. I tylko takie wyjdą na wesele Baranka.
Zgodnie z Mateusza 24 nastąpi pochwycenie cielesne, jeszcze tej jesieni.
Jak się przygotować do pochwycenia...
PIERWSZE.
Idziemy do lasu wyszukać jakieś miejsce pod rozbicie obozu. Musi być z dala od jakichkolwiek osiedli i z bezpośrednim
dostępem do kawałka otwartej przestrzeni wielkości ok. małego stadionu. Wyszukane miejsce "przemodlić".
DRUGIE.
Jak już znajdziemy takie miejsce, przygotowujemy sprzęt biwakowy i ciepłą odzież. Namioty i odzież w kolorach
maskujących. Odzież i obuwie wojskowe. Po parę kompletów. Trochę żywności na kilka dni.
TRZECIE.
15, najdalej16 listopada przenosimy się ze sprzętem do lasu na upatrzone wcześniej miejsce. Rozbijamy obóz na tyle aby w chwili ewakuacji szybko go zwinąć i niczego nie zostawiać. To wszystko przyda się później**
Rozbijamy obóz i czuwamy, nawet w nocy.
Po pewnym czasie zauważycie dziwne zjawiska, to będzie ratunek. Zostaniecie ewakuowani a następnie przewiezieni
w bezpieczne miejsce.
------------------------------------------
Powodzenia... z Panem Bogiem. Piotr.
------------------------------------------
** Opcjonalnie, jeśli kogoś na to stać, zakupić również:
1. Dodatkowe namioty i sprzęt biwakowy. Namioty raczej większe, wygodne. Kuchenki na paliwo stałe, ruszty.
2. Sprzęt survivalowy, więc pałatki, tarpy, hamaki, małe plecaki trzydniowe, noże, krzesiwa (sporo), maczety, piły ręczne... itd.
3. Dodatkowy zapas odzieży wojskowej, jest trwała i wytrzyma całe lata. Zapas bielizny.
4. Sprzęt łowiecki, np. łuki myśliwskie bloczkowe, sprzęt wędkarski, zapasowe akcesoria (nie zapomnieć).
5. Akcesoria osobiste niejednorazowego użytku, czyli np. chusteczki bawełniane, brzytwy.. itp.
Wszystko to zapakować do wojskowych plecaków transportowych. Tego sprzętu nie rozpakowywać w lesie. Będzie potrzebny
później.
❤️
Błogosławionego dnia życzę moi drodzy, pozdrawiam serdecznie 😊♥️😍🌹
....Nie chcę uciekać przed Bogiem. Mogę stanąć w Jego świetle, bo ono nie jest po to, żeby obnażyć moją nagość i mnie upokorzyć. To nie jest światło lampy w pokoju przesłuchań, które ma mnie zmusić do wyznania prawdy, żeby mnie za nią oskarżyć. To światło jest strumieniem miłości, która pokazuje mi, że jestem kochany taki, jaki jestem.
Prawda, która ujawnia się w świetle miłości czyni wolnym i daje życie....
Krzysztofie dziękuję.
Pięknych doświadczeń w Dniu Pańskim.
Pozdrawiam😊🖐
Pozdrawiam. 🥰🤗💖💞😇💝😀
Pięknie 😍 udanego dnia Krzysiu 🤗🍁🌟🍁
♥️
Nadeszły czasy, które wpisują się w proroczy scenariusz z Mateusza 24.
Jesienią pozamykają Was w domach. W przyszłym roku już 90% z Was będzie bez pracy.
Będziecie dostawać po 600 zł zasiłku abyście powoli umierali z głodu. Tyle aby wystać w kolejce i
wykupić pozycje z bonu żywnościowego, takie jak kilo mąki, paczka kaszy.. itp. O mięsie i jajach zapomnijcie.
Energia elektryczna będzie załączana na parę godzin dziennie a internet będzie już historią.
-----------------------------------------------------
Sprzedawajcie wszystko co macie i wynoście się głęboko w lasy. Jeszcze można kupić drewniany dom bądź
leśniczówkę w miarę dobrym stanie. Za wszystko co pozostanie kupujcie żywność, zapas materiału siewnego,
narzędzia ręczne.
A jeśli coś jeszcze zostanie to spory zapas papierosów i spirytusu, gdyż te w takich czasach uchodzą za walutę.
90% procent żywności szczelnie zapakować w plastikowe ogrodowe skrzynie, owinąć folią i zakopać (ukryć) w
różnych miejscach w najbliższej okolicy. Żywności musicie mieć na tyle aby przetrwać trzy lata. To musi być stale
uzupełniany zapas, rok do roku.
Wywiercić ręczną studnię, jeśli nie nie ma własnej wody, typu abisynka.
Można zaopatrzyć się w jakiś sprzęt łowiecki (np. łuki bloczkowe łowieckie) i wędkarski.
Głównym źródłem zaopatrzenia powinny być własne uprawy. Skoncentrować się na nasionach strączkowych,
mają dużo białka i węglowodanów. W późniejszym czasie można polować np. na dziki, których ostatnio jest zatrzęsienie.
Dom musi mieć koniecznie piwnicę z żelbetonowym stropem. Tą piwnicę urządzić na główne mieszkanie. Macie w niej
szanse przetrwać promieniowanie. Przed tym najbardziej szkodliwym będzie chronił albo żelbetonowy strop, albo gruba
warstwa ziemi. Można taką dużą ziemiankę również samemu wykonać, połączyć z piwnicą. Są na to trzy lata, do początku
2024 roku, tzn. do początku nadchodzących zmian geologicznych i geofizycznych, których ekstremum nastąpi w 2027 roku.
Musicie przetrwać do roku 2030. Macie 10% szans na przeżycie tych 10 lat, jeśli postąpicie wg. powyższych wytycznych.
W miastach Wasze szanse będą równały się zeru.
------------------------------------------------------
ONI mają schrony zasilane energią atomową, z zapasami żywności i dóbr na kilkanaście lat. My nie mamy nic.
ONI doskonale wiedzą o nadchodzącym kataklizmie geologicznym. Wśród szarych obywateli świadomość tego zagrożenia
nie przekracza 2%.
Pierwsza i druga wojna światowa miała na celu wybić do nogi prawdziwych facetów, takich co to z definicji bronią swe
kobiety i dzieci. Po to aby w kluczowej chwili nie miał kto bronić. Dzisiaj w znacznej większości mamy, za przeproszeniem,
cioty siedzące z puszką piwa przed telewizorem, lub młodych maminsynków przed komputerem albo z telefonem w ręku. A tych prawdziwych, co jeszcze się jakoś uchowali, pozamykają w poborze w koszarach bez broni.
Kobiety.. jesteście bezbronne. Musicie siebie i swe dzieci ratować same.
To co dzieje się na świecie, i to co będzie się działo, jest przygotowaniem do tego resetu geologicznego, chociaż sprawa jest
znacznie bardziej złożona.... Resetu i prześladowaniach, o których wspomina Jezus w Mateusza 24. W Mateusza 24 podaje
również wybranym sposób ratunku.
------------------------------------------
Ten sposób ratunku jest skierowany do osób będących w Bogu. Mających żywą z Nim relację. Będących tymi mądrymi
pannami mającymi oliwę w kagankach. I tylko takie wyjdą na wesele Baranka.
Zgodnie z Mateusza 24 nastąpi pochwycenie cielesne, jeszcze tej jesieni.
Jak się przygotować do pochwycenia...
PIERWSZE.
Idziemy do lasu wyszukać jakieś miejsce pod rozbicie obozu. Musi być z dala od jakichkolwiek osiedli i z bezpośrednim
dostępem do kawałka otwartej przestrzeni wielkości ok. małego stadionu. Wyszukane miejsce "przemodlić".
DRUGIE.
Jak już znajdziemy takie miejsce, przygotowujemy sprzęt biwakowy i ciepłą odzież. Namioty i odzież w kolorach
maskujących. Odzież i obuwie wojskowe. Po parę kompletów. Trochę żywności na kilka dni.
TRZECIE.
15, najdalej16 listopada przenosimy się ze sprzętem do lasu na upatrzone wcześniej miejsce. Rozbijamy obóz na tyle aby w chwili ewakuacji szybko go zwinąć i niczego nie zostawiać. To wszystko przyda się później**
Rozbijamy obóz i czuwamy, nawet w nocy.
Po pewnym czasie zauważycie dziwne zjawiska, to będzie ratunek. Zostaniecie ewakuowani a następnie przewiezieni
w bezpieczne miejsce.
------------------------------------------
Powodzenia... z Panem Bogiem. Piotr.
------------------------------------------
** Opcjonalnie, jeśli kogoś na to stać, zakupić również:
1. Dodatkowe namioty i sprzęt biwakowy. Namioty raczej większe, wygodne. Kuchenki na paliwo stałe, ruszty.
2. Sprzęt survivalowy, więc pałatki, tarpy, hamaki, małe plecaki trzydniowe, noże, krzesiwa (sporo), maczety, piły ręczne... itd.
3. Dodatkowy zapas odzieży wojskowej, jest trwała i wytrzyma całe lata. Zapas bielizny.
4. Sprzęt łowiecki, np. łuki myśliwskie bloczkowe, sprzęt wędkarski, zapasowe akcesoria (nie zapomnieć).
5. Akcesoria osobiste niejednorazowego użytku, czyli np. chusteczki bawełniane, brzytwy.. itp.
Wszystko to zapakować do wojskowych plecaków transportowych. Tego sprzętu nie rozpakowywać w lesie. Będzie potrzebny
później.
Co byśmy nie wybrali - Pan Jezus czeka na nas ❤️ Pięknego dnia 🍃🍁🍃🍄
To jest najważniejsze 👍😍 przytulam z serdecznością droga Sylwio❤️🌹😍☕🍰☕🍰 jak dziś się czujesz 🤔
@@krzysztofk.7611 I ja przytulam Krzysiu 🤗 nie ma pogorszenia... Gorączka się unormowała... Jestem dobrej myśli 😊 mam ogromną ochotę na kawę 😉 Mam nadzieję, że nasze modlitwy pomogły w Twojej sprawie 🙏 Życzę Ci udanego wypoczynku 😇☕🍰🌺
@@sylwiad9328 to super 👍 Dziękuję też za wsparcie, jest dobrze 😍🌹 wzajemnie miłego dnia, życzę 🤗❤️
@@krzysztofk.7611 Bardzo się cieszę 🤗❤️🍀
@@sylwiad9328
❤❤❤🕊
Błogosławionej niedzieli
Dochodz do zdrówka ptaszyno i zostań z Bogiem
🍰☕🍎🍐🍇
Odezwę się za jakiś czas
°•••♡•♡•♡•♡•☆•♡•♡•♡•♡•••°
👋😚❤
,,Poznacie prawdę a prawda was wyzwoli "/J B 33,32/ ☀️☀️☀️
To dzisiaj krótko, tak pod prąd sobie.:)
Patrzymy w przypowieści na "praca". Poszedł pracować, czy nie poszedł? Odpowiedział tak i pracował, czy też nie pracował?
A gdyby inaczej spojrzeć na ową wolę Ojca, skupiając się bardziej na idź/pójdź/odejdź? Polecenie oddalenia, ruszenia w swoja stronę, w swoje życie, uzyskanie dojrzałości i samodzielności. Synu jesteś gotowy idź, żyj, działaj, rozwijaj się w zgodzie z moim prawem, ale we własnej wolności. Oderwij się z Mojego przytrzymania do pełnego życia - czyli wziąłeś nauki i jesteś gotowy idź żyj, może tez twórz świat Ojca pośród innych, pomnażaj, dziel się, nieś światło.
Padają dwie odpowiedzi - nie, nie chcę tego robić. Chcę wciąż tkwić w niesamodzielności, w sterowaniu, w nieodpowiedzialności, w marnotrawieniu swoich talentów i darów, w braku twórczości i kreatywności, bo ...
No właśnie dlaczego? Bo się boję? Bo nie czuję się gotowy? Bo nie poznałem siebie, skupiając się na zewnętrznym świecie?
Druga odpowiedź tak odchodzę, lecz wbrew sobie. Okłamanie Ojca i działanie przeciw własnej woli. Jak się kończy udawanie? Wiemy to wszyscy. Życiem nie swoim życiem, spełnianiem nieswoich ról. Odczuciem przymuszenia, które kończy się coraz większym oporem wewnętrznym, sprzeciwem, stałym niezadowoleniem, gderliwością, utyskiwaniem, zamartwianiem z przewidywania pogarszania się tego stanu. Niebezpieczna spirala destrukcji, póki nie przychodzi zrozumienie. Stanięcie w prawdzie z zamiarem Ojca - po co miałem odejść? Bo jesteś gotowy, tylko tego nie widzisz. Bo jesteś gotowy, lecz nie chcesz tego zrozumieć i przyjąć. Bo jesteś gotowy ale nie wiedzący wszystko, a przygotowany do dowiedzenia się, do doświadczania, do tworzenia swojego życia, a przez nie również uczestniczenia w tworzeniu życia innych ludzi (z szacunkiem i miłością).
Gotowości na czas niedzieli i nowego tygodnia.
Jak być gotowym? Trzeba nam pracy z sobą i nad sobą :)
Zapraszam do współpracy, zgodnie z potrzebami, dla samodzielnej dojrzałości.
SoniQ Krea(k)cje
SONIQ DMS
@@jolab3814 bardzo dziękuję ❤ dobrej niedzieli ☔☔
Nadeszły czasy, które wpisują się w proroczy scenariusz z Mateusza 24.
Jesienią pozamykają Was w domach. W przyszłym roku już 90% z Was będzie bez pracy.
Będziecie dostawać po 600 zł zasiłku abyście powoli umierali z głodu. Tyle aby wystać w kolejce i
wykupić pozycje z bonu żywnościowego, takie jak kilo mąki, paczka kaszy.. itp. O mięsie i jajach zapomnijcie.
Energia elektryczna będzie załączana na parę godzin dziennie a internet będzie już historią.
-----------------------------------------------------
Sprzedawajcie wszystko co macie i wynoście się głęboko w lasy. Jeszcze można kupić drewniany dom bądź
leśniczówkę w miarę dobrym stanie. Za wszystko co pozostanie kupujcie żywność, zapas materiału siewnego,
narzędzia ręczne.
A jeśli coś jeszcze zostanie to spory zapas papierosów i spirytusu, gdyż te w takich czasach uchodzą za walutę.
90% procent żywności szczelnie zapakować w plastikowe ogrodowe skrzynie, owinąć folią i zakopać (ukryć) w
różnych miejscach w najbliższej okolicy. Żywności musicie mieć na tyle aby przetrwać trzy lata. To musi być stale
uzupełniany zapas, rok do roku.
Wywiercić ręczną studnię, jeśli nie nie ma własnej wody, typu abisynka.
Można zaopatrzyć się w jakiś sprzęt łowiecki (np. łuki bloczkowe łowieckie) i wędkarski.
Głównym źródłem zaopatrzenia powinny być własne uprawy. Skoncentrować się na nasionach strączkowych,
mają dużo białka i węglowodanów. W późniejszym czasie można polować np. na dziki, których ostatnio jest zatrzęsienie.
Dom musi mieć koniecznie piwnicę z żelbetonowym stropem. Tą piwnicę urządzić na główne mieszkanie. Macie w niej
szanse przetrwać promieniowanie. Przed tym najbardziej szkodliwym będzie chronił albo żelbetonowy strop, albo gruba
warstwa ziemi. Można taką dużą ziemiankę również samemu wykonać, połączyć z piwnicą. Są na to trzy lata, do początku
2024 roku, tzn. do początku nadchodzących zmian geologicznych i geofizycznych, których ekstremum nastąpi w 2027 roku.
Musicie przetrwać do roku 2030. Macie 10% szans na przeżycie tych 10 lat, jeśli postąpicie wg. powyższych wytycznych.
W miastach Wasze szanse będą równały się zeru.
------------------------------------------------------
ONI mają schrony zasilane energią atomową, z zapasami żywności i dóbr na kilkanaście lat. My nie mamy nic.
ONI doskonale wiedzą o nadchodzącym kataklizmie geologicznym. Wśród szarych obywateli świadomość tego zagrożenia
nie przekracza 2%.
Pierwsza i druga wojna światowa miała na celu wybić do nogi prawdziwych facetów, takich co to z definicji bronią swe
kobiety i dzieci. Po to aby w kluczowej chwili nie miał kto bronić. Dzisiaj w znacznej większości mamy, za przeproszeniem,
cioty siedzące z puszką piwa przed telewizorem, lub młodych maminsynków przed komputerem albo z telefonem w ręku. A tych prawdziwych, co jeszcze się jakoś uchowali, pozamykają w poborze w koszarach bez broni.
Kobiety.. jesteście bezbronne. Musicie siebie i swe dzieci ratować same.
To co dzieje się na świecie, i to co będzie się działo, jest przygotowaniem do tego resetu geologicznego, chociaż sprawa jest
znacznie bardziej złożona.... Resetu i prześladowaniach, o których wspomina Jezus w Mateusza 24. W Mateusza 24 podaje
również wybranym sposób ratunku.
------------------------------------------
Ten sposób ratunku jest skierowany do osób będących w Bogu. Mających żywą z Nim relację. Będących tymi mądrymi
pannami mającymi oliwę w kagankach. I tylko takie wyjdą na wesele Baranka.
Zgodnie z Mateusza 24 nastąpi pochwycenie cielesne, jeszcze tej jesieni.
Jak się przygotować do pochwycenia...
PIERWSZE.
Idziemy do lasu wyszukać jakieś miejsce pod rozbicie obozu. Musi być z dala od jakichkolwiek osiedli i z bezpośrednim
dostępem do kawałka otwartej przestrzeni wielkości ok. małego stadionu. Wyszukane miejsce "przemodlić".
DRUGIE.
Jak już znajdziemy takie miejsce, przygotowujemy sprzęt biwakowy i ciepłą odzież. Namioty i odzież w kolorach
maskujących. Odzież i obuwie wojskowe. Po parę kompletów. Trochę żywności na kilka dni.
TRZECIE.
15, najdalej16 listopada przenosimy się ze sprzętem do lasu na upatrzone wcześniej miejsce. Rozbijamy obóz na tyle aby w chwili ewakuacji szybko go zwinąć i niczego nie zostawiać. To wszystko przyda się później**
Rozbijamy obóz i czuwamy, nawet w nocy.
Po pewnym czasie zauważycie dziwne zjawiska, to będzie ratunek. Zostaniecie ewakuowani a następnie przewiezieni
w bezpieczne miejsce.
------------------------------------------
Powodzenia... z Panem Bogiem. Piotr.
------------------------------------------
** Opcjonalnie, jeśli kogoś na to stać, zakupić również:
1. Dodatkowe namioty i sprzęt biwakowy. Namioty raczej większe, wygodne. Kuchenki na paliwo stałe, ruszty.
2. Sprzęt survivalowy, więc pałatki, tarpy, hamaki, małe plecaki trzydniowe, noże, krzesiwa (sporo), maczety, piły ręczne... itd.
3. Dodatkowy zapas odzieży wojskowej, jest trwała i wytrzyma całe lata. Zapas bielizny.
4. Sprzęt łowiecki, np. łuki myśliwskie bloczkowe, sprzęt wędkarski, zapasowe akcesoria (nie zapomnieć).
5. Akcesoria osobiste niejednorazowego użytku, czyli np. chusteczki bawełniane, brzytwy.. itp.
Wszystko to zapakować do wojskowych plecaków transportowych. Tego sprzętu nie rozpakowywać w lesie. Będzie potrzebny
później.
@@dwaklucze1640 Piotrze nie wiem kim jesteś i czemu podpinasz taki komentarz do moich słów. Ja raczej czegoś takiego nie inicjowałam.
Jakie to prawdziwe.. Daje do myślenia.. Umieć przyjąć tą prawdę. Staram się.. Szukajcie, a znajdziecie.. Być pokornym. Jest to trudne, ale... Takie jest nasze życie. Dokąd idziesz, człowieku.. Jest to zapewne długa droga. Chwała Panu. Dziękuję Ojcze Adamie.. Pięknej niedzieli... 😃
Pięknego wieczoru. 💝😀💓🤗💖🥰😇
O Boże... i o Ojcze Adamie.... jestem teraz w jednym z najszczęśliwszych czasów w życiu, który wydaje mi się najpełniejszym życiem, ale właśnie mam wrażenie, że ciągle próbuję się pokazać .... samemu sobie od "najlepszej strony" i żyć tym, tylko tym, co (tylko) sobie wyobrażam, że mógłbym robić... Wydaję się sobie szczęśliwy i chodzący z Bogiem, chodzący do Komunii itd., ale może jestem w kale po szyję tylko patrząc gdzieś w górę, bo (!) obijam się przed robieniem tego, co sobie wyobrażam/wmawiam (!), że może mnie gdzieś doprowadzić do "czegoś ważnego" i "służenia ludziom", straty taty ... a zupełnie nie nie mam w polu widzenia, ani nie szukam, co mogłoby być wolą Ojca i pracą w winnicy w przełożeniu na moje życie. Jak to mówił Duch do Kościołów: "zdaje ci się, że żyjesz, a jesteś umarły"
Szczęść Boże,witam wszystkich serdecznie
Proszę o modlitwę za mojego wnuka Oskara , który wczoraj przyjął po raz pierwszy Komunię Świętą
Wszystkim serdeczne Bóg zapłać
❤🙏🏻
Ojcze nasz...🙏🤗
Jak dla mnie to mega fascynujące:)))
Zawsze szukam Boga, uwielbiam spotykać się na modlitwie i po ludzku wypłacać się. Wielu łask nie otrzymałam o co się modliłam, a to znaczy, że nie było to Wolą Bożą. Słucham i robię to co robię może jest beznadziejnie,ale słucham i trwam na modlitwie.Szcześć Boże Ojcze Adamie i dla was kochani 💞🙏🙏
@@jolab3814 💗💗💗
WIELKIE DZIĘKI ZA TEN KOMENTERZ
Ojcze, dzięki Ci wielkie za te słowa. Nigdy wcześniej tej Ewangelii tak nie pojmowałam. Trafiło do serca. Tylko pozostaje teraz rozpoznać wolę Boga...nie wiem jak. Próbuję.
Dziękuję
Ojcze, jak dla mnie to bardzo trudne dzisiaj słowa. Mam nadzieję, że je dokładnie "rozgryzę" żeby potem je przetrawić i przyjąć. Błogosławionego dnia wszystkim
DZIĘKUJĘ OJCZE ADAMIE!!! JESTEŚ CUDEM NA ZIEMIII!!!!!
Nigdy się nie odwdzięczę - DZIĘKUJĘ!!!!
Ja jestem nierzadnica ktora nie chciala ale szukalam I w koncu poszla do winnicy. Opornie. Ale warto bylo. Absolutnie warto. Dominikanie z Lodzi bardzo pomogli
Szczęść Boże pięknego, radosnego przeżycia niedzieli z Panem Bogiem dla Wszystkich Przyjaciół z langusty, pozdrawiam serdecznie🍁 🙋♀️💝🙏🕊🍁🌞
Siostro Langustaowa, pozdrawiam.
Błogosławionego dnia 🙏❤🙂🤗
@@ditte2908
I ja Ciebie ,droga Siostrzyczko Langustowa serdecznie pozdrawiam i życzę dobrego dnia z Panem Bogiem 🙋♀️💝🌞🕊🤗😘
❤️🙋♀️🙏🏻😘🕊
Dobrego dnia 💞😄💟
Pozdrawiam serdecznie 😊🌹
Witam ! Piekny temat zycia -mysle ze jak bedziemy zyc w prawdzie i zgodzie - Panem Bogiem-to nasze zycie bedzie lepsze -nie tworzenie mitów-noszenia maski na twarzy -przyznanie sie do lenistwa swojego -nie checi -zakceptowania swojego uporu -ale jak kazdy trud i ws-ystko dobre i zle oddamy Bogu-tak nami pokieruje ze to wszystko mija-mamy ochotę do wspinania sie na szczyt -ja zawsze staralam sie byc soba -i mowilam tak -jak mnie zakceptuja z bagazem dobroci i zla to dobrze -musimy przestac mataczec -udawac -kombinowac -wtedy tracimy mnóstwo energi i placzemy sie jak w pajeczynie -kochac Boga-siebie.-innych -prawda jeszcze raz prawda to stajemy sie normalni i szlachetni -nie zapominajac prawdy przed soba -to bardzo wazne.-o.Adamie dziekuję za otwietanie oczu -moze to nie skladne co napisam -ale mysli uciekaja -to brak slonka-jesien tez ma urok -jejku jejku -a tez trzeba dziekowac Bogu-pozdrawism serdecznie -zyczac pieknej niedzieli jesiennej -duzo milosci ludzkiej i zdrowia z sila-buziaczki 💞🙏😘☕☕🍫🍫🌞🍁🍁🍁🍁🍁😔
Wow, ale powiało Duchem Św. Dziękuję.
...tak do końca nie znam prawdy o sobie...jestem podejżliwa i nic nie zrobie na siłę,mój szczęśliwy czas jest daleko przedemną...muszę jeszcze przejść długą drogę....
Wypatruje cierpliwie Twioch wskazówek mój Jezu 🔥
Dla Was kochani dużo radosnych promyczków na to niedzielne świętowanie 🍃🌹🍁🔥❤🙇
🍃...niejedna maska tak się zużyła,że widać przez nią twarz..🍃
Pięknie dziękuję i pozdrawiam serdecznie Elżbietko 🤗🌹♥️
Tak Elzbietko 🌷Udawanie przed Bogiem nie ma żadnego sensu .Pozdrawiam jak najserdeczniej ❤Błogosławionej i radosnej niedzieli życzę Ci 🍇🌻🙂🐼
Niech Pan będzie z Tobą w prawdzie. Pięknej niedzieli z Panem Jezusem i Mateńką. 🙏🍀❤🤗🙋♀️
Pięknej niedzieli Eluś 🤗🍁❤️🍁
Nadeszły czasy, które wpisują się w proroczy scenariusz z Mateusza 24.
Jesienią pozamykają Was w domach. W przyszłym roku już 90% z Was będzie bez pracy.
Będziecie dostawać po 600 zł zasiłku abyście powoli umierali z głodu. Tyle aby wystać w kolejce i
wykupić pozycje z bonu żywnościowego, takie jak kilo mąki, paczka kaszy.. itp. O mięsie i jajach zapomnijcie.
Energia elektryczna będzie załączana na parę godzin dziennie a internet będzie już historią.
-----------------------------------------------------
Sprzedawajcie wszystko co macie i wynoście się głęboko w lasy. Jeszcze można kupić drewniany dom bądź
leśniczówkę w miarę dobrym stanie. Za wszystko co pozostanie kupujcie żywność, zapas materiału siewnego,
narzędzia ręczne.
A jeśli coś jeszcze zostanie to spory zapas papierosów i spirytusu, gdyż te w takich czasach uchodzą za walutę.
90% procent żywności szczelnie zapakować w plastikowe ogrodowe skrzynie, owinąć folią i zakopać (ukryć) w
różnych miejscach w najbliższej okolicy. Żywności musicie mieć na tyle aby przetrwać trzy lata. To musi być stale
uzupełniany zapas, rok do roku.
Wywiercić ręczną studnię, jeśli nie nie ma własnej wody, typu abisynka.
Można zaopatrzyć się w jakiś sprzęt łowiecki (np. łuki bloczkowe łowieckie) i wędkarski.
Głównym źródłem zaopatrzenia powinny być własne uprawy. Skoncentrować się na nasionach strączkowych,
mają dużo białka i węglowodanów. W późniejszym czasie można polować np. na dziki, których ostatnio jest zatrzęsienie.
Dom musi mieć koniecznie piwnicę z żelbetonowym stropem. Tą piwnicę urządzić na główne mieszkanie. Macie w niej
szanse przetrwać promieniowanie. Przed tym najbardziej szkodliwym będzie chronił albo żelbetonowy strop, albo gruba
warstwa ziemi. Można taką dużą ziemiankę również samemu wykonać, połączyć z piwnicą. Są na to trzy lata, do początku
2024 roku, tzn. do początku nadchodzących zmian geologicznych i geofizycznych, których ekstremum nastąpi w 2027 roku.
Musicie przetrwać do roku 2030. Macie 10% szans na przeżycie tych 10 lat, jeśli postąpicie wg. powyższych wytycznych.
W miastach Wasze szanse będą równały się zeru.
------------------------------------------------------
ONI mają schrony zasilane energią atomową, z zapasami żywności i dóbr na kilkanaście lat. My nie mamy nic.
ONI doskonale wiedzą o nadchodzącym kataklizmie geologicznym. Wśród szarych obywateli świadomość tego zagrożenia
nie przekracza 2%.
Pierwsza i druga wojna światowa miała na celu wybić do nogi prawdziwych facetów, takich co to z definicji bronią swe
kobiety i dzieci. Po to aby w kluczowej chwili nie miał kto bronić. Dzisiaj w znacznej większości mamy, za przeproszeniem,
cioty siedzące z puszką piwa przed telewizorem, lub młodych maminsynków przed komputerem albo z telefonem w ręku. A tych prawdziwych, co jeszcze się jakoś uchowali, pozamykają w poborze w koszarach bez broni.
Kobiety.. jesteście bezbronne. Musicie siebie i swe dzieci ratować same.
To co dzieje się na świecie, i to co będzie się działo, jest przygotowaniem do tego resetu geologicznego, chociaż sprawa jest
znacznie bardziej złożona.... Resetu i prześladowaniach, o których wspomina Jezus w Mateusza 24. W Mateusza 24 podaje
również wybranym sposób ratunku.
------------------------------------------
Ten sposób ratunku jest skierowany do osób będących w Bogu. Mających żywą z Nim relację. Będących tymi mądrymi
pannami mającymi oliwę w kagankach. I tylko takie wyjdą na wesele Baranka.
Zgodnie z Mateusza 24 nastąpi pochwycenie cielesne, jeszcze tej jesieni.
Jak się przygotować do pochwycenia...
PIERWSZE.
Idziemy do lasu wyszukać jakieś miejsce pod rozbicie obozu. Musi być z dala od jakichkolwiek osiedli i z bezpośrednim
dostępem do kawałka otwartej przestrzeni wielkości ok. małego stadionu. Wyszukane miejsce "przemodlić".
DRUGIE.
Jak już znajdziemy takie miejsce, przygotowujemy sprzęt biwakowy i ciepłą odzież. Namioty i odzież w kolorach
maskujących. Odzież i obuwie wojskowe. Po parę kompletów. Trochę żywności na kilka dni.
TRZECIE.
15, najdalej16 listopada przenosimy się ze sprzętem do lasu na upatrzone wcześniej miejsce. Rozbijamy obóz na tyle aby w chwili ewakuacji szybko go zwinąć i niczego nie zostawiać. To wszystko przyda się później**
Rozbijamy obóz i czuwamy, nawet w nocy.
Po pewnym czasie zauważycie dziwne zjawiska, to będzie ratunek. Zostaniecie ewakuowani a następnie przewiezieni
w bezpieczne miejsce.
------------------------------------------
Powodzenia... z Panem Bogiem. Piotr.
------------------------------------------
** Opcjonalnie, jeśli kogoś na to stać, zakupić również:
1. Dodatkowe namioty i sprzęt biwakowy. Namioty raczej większe, wygodne. Kuchenki na paliwo stałe, ruszty.
2. Sprzęt survivalowy, więc pałatki, tarpy, hamaki, małe plecaki trzydniowe, noże, krzesiwa (sporo), maczety, piły ręczne... itd.
3. Dodatkowy zapas odzieży wojskowej, jest trwała i wytrzyma całe lata. Zapas bielizny.
4. Sprzęt łowiecki, np. łuki myśliwskie bloczkowe, sprzęt wędkarski, zapasowe akcesoria (nie zapomnieć).
5. Akcesoria osobiste niejednorazowego użytku, czyli np. chusteczki bawełniane, brzytwy.. itp.
Wszystko to zapakować do wojskowych plecaków transportowych. Tego sprzętu nie rozpakowywać w lesie. Będzie potrzebny
później.
Bóg zapłać za super kazanie.
Prawda o nas wyzwala. Przestac grac. Panie pokazuj nam prawde o nas.🥀🐾
Dziękuję o. Adamie za to gadanko. Dużo pracy nad sobą mam...🙏
Dzięki!
Dziękuję za ten odcinek, był mi bardzo potrzebny.. 🙏 i proszę z całego serca o modlitwę
🙏❤🌼 spokojnej nocy 🌛
🙏❤🕊
😇💞💖🤗🥰💝
Jak zawsze masz rację Adasiu Bóg zapłać za te słowa 😘🙏 ... bardzo bardzo ważne kroki Amen
PRAWDA otwiera oczy duszy i prowadzi nas ku Bogu. Wstać by iść dalej może małym krokiem lecz dalej do przodu pełni ufności, pełni wiary i nadzieii ,że z każdej sytuacji wypłynie jakieś dobro. Czasem nie rozumiejąc wszystkiego przez co przechodzimy umieć przyjąć to wszystko Miłość i ufność słuchając zawsze Jego słów. Bóg zapłać Ojcze Adamie za dobre słowo ♥️Dobrej niedzieli wszystkim.
Żyj w prawdzie, szukaj jej.. Ojcze Adamie, dziękuję, Twoje słowa jak latarnie, oświetlają nasze drogi prowadzące do Jezusa. Błogosławionej niedzieli Wszystkim życzę❤️
Błogosławionego wieczoru. 💞😇🥰💖🤗💓
Zaslyszane: "jutro" - mityczna kraina gdzie moj dom jest posprzatany, dzieci zachowuja sie wzorowo, projekty sa skonczone, a ja usmiechnieta i zadbana jestem w dobrym nastroju.
@@JaroslawTarnowski Zawsze mam jednak nadzieje, ze jutro zrobie wiecej, lepiej, bede lepsza... Staram sie zyc dniem dzisiejszym ale nie tak zeby nie pomyslec o tym co bedzie jutro. Robie plany czasami tylko po to zeby rozsmieszyc Stworce, a jak On ma inne plany, to staram sie skrecic z mojej na Jego sciezke. Dobrze jest spotkac kogos z poczuciem humoru, "kawalerze z odzysku". Blogoslawionego dnia.
@@JaroslawTarnowski Spontaniczna szefowo? Oj, zle ze mna.
@@JaroslawTarnowski Zaufanie to rzecz bardzo trudna bo niebezpieczna, zgadzam sie.
@@JaroslawTarnowski "Jezu ufam Tobie". Ufam ze mnie prowadzi dokladnie tam gdzie powinnam byc w tym momencie.
@@JaroslawTarnowski Amen.
Dziękuję za ważne słowa kierowane do nas w jubileuszowym 2- setnym odcinku kazanka do okienka.
Bóg zapłać o. Adamie za te 200 kazań na tym specjalnym poście
Pozdrawiam serdecznie ż ycząc pięknego świętowania tego szczególnego dnia - niedzieli
Ojcze Adamie nigdy tak nie zrozumiałam, ale dzisiaj tak 💝NIECH BEDZIE BOG UWIELBIONY 🙏STANĄĆ W PRAWDZIE 💞dobrej niedzieli WSZYSTKIM 🙋🌻🍂🍁
Dobrej niedzieli. 💝😇💞💖🤗🥰😀
Ojcze zawsze trafisz swoim slowem do mojej duszy, dziękuję ❤️
Chwała Panu Bogu Chwała
Kochani Dziękując za okazaną mi pomoc, nie ustaję w proszeniu o pomoc już nie dla siebie, ale dla mojego Przyjaciela Krzysztofa. Jest On w dużo gorszej sytuacji, gdyż nie ma już rodziny i ma mało przyjaciół oraz małą siłę przebicia. Jest niesamowitym człowiekiem i wspaniałym przyjacielem, zawsze gotowym do pomocy. Dobry specjalista od komputerów. Jest skromny i nieśmiały, więc postanowiłem Mu pomóc promując jego zbiórkę. Razem mieszkamy w tym samym D.P.Sie. . kochana/y Jeśli chcesz i możesz pomóż mu! bardzo Wierzę w Twoje dobre, wrażliwe ❤ i w hojność Twego portfela i konta. Nie dawno pomogliście mi, żywię nadzieję, że tez tak się stanie w przypadku Krzysia. Nie bądźcie obojętni na Jego los, tak jak nie byliście na mój. Pokornym sercem prosimy i już wielce dziękujemy za każdą wpłatę. Z czułą miłością tulimy Cię do wdzięcznego serca ❤ Podawaj dalej prosimy Cię 😉 www.siepomaga.pl/krzysztof-janski
Wsparlam drobna kwota obu Przyjaciół, przytulaski i caluski chlopaki , pomodle sie za Was Obu!
Dziękuję głębokie przemyślenia, zawsze jak słyszałam ta ewangelię to myślałam powierzchownie,!!
Dziękuję Ci księże Adamie
Bóg zapłać
Szczęść mu Boże
Wiele łask Bożych 🙏🏼 w dniu dzisiejszym życzę Wam Kochani ✨♥️✨
Pozdrawiam serdecznie 😊🌹
Krzysztof K. Ja również pozdrawiam serdecznie Krzysztofie 🌤🍁🙋🏻♀️🙏🏼
😇💞💖🤗🥰💝😀
Amen. Pięknej niedzieli Ulu. 🙏🍀❤🤗🙋♀️
Kochana dziękuję.
Radosnych przeżyć z Jezusem.
Tulę do serca💞👭
O. ADAMIE...BOG ZAPŁAĆ...ZA CENNY PRZEKAZ...PRAWDA...OPAMIETANIE...NAWROCENIE...BYCIE SOBA...BLOGOSLAWIONEJ NIEDZIELI...AMEN.
O. Adamie, nie mam siły "się zbawiać" i pracować w winnicy i "się nawracać". Niech Bóg mnie zbawia. Amen.
Zaczynamy nowy dzień! Niedziela 😍
😀💝😇💞💖🤗🥰
Spędzimy ten dzień z Bogiem i bliskimi.
Najtrudniej jest być sobą i chcieć coś zmienić w swoim życiu, poszukać, trudzić się najłatwiej stać w miejscu narzekać ja spotykam takich ludzi coraz więcej teraz utwierdził aś mnie Ojcze jak to jest ważne. Błogosławionego dnia życzę 👋.
Ojca komentarze są dla mnie *niezmiernie pomocne* we właściwym zrozumieniu Słowa Bożego. Gdy wiele lat temu zabrałem się za _Pismo Święte Starego i Nowego Testamentu_ , to nie wiedziałem wtedy jeszcze, że na skutek braku odpowiedniego przygotowania zrozumiem tylko znikomy ułamek, i to pomimo najlepszych chęci. Ale i tak warto było przeczytać wszystko od deski do deski, bo może teraz (dzięki Ojca komentarzom i wskazówkom) jestem w stanie zrozumieć więcej. A zatem niech będzie chwała Bogu za tamto i za to! 😏
Proszę o modlitwę o wieczne zbawienie dla Babci ❤️
🙏🙏🙏dobrej niedzieli. 🤗🤗🤗
🙏❤
🙏🙏🙏
Wieczne odpoczywanie racz jej dać Panie
Wieczny odpoczynek racz jej dać Panie. 😇💞💖🤗🥰
Dziękuję 🙏😘
Ostatnio często modlę się "Jezu, ja tak naprawdę nie chcę tego, co Ty, nie umiem Ci zaufać, bo Twoja droga może być trudna i nieprzyjemna. Dlatego proszę Cię, pomóż mi, bądź ze mną, bo sama nie dam rady podążać Twoim śladem.".
Dziękuję Panu Bogu, że jestem jak drugi syn 🙏 szukam i szukam i nie zatrzymuję się 🥰🙏❤️ najpiękniejszej niedzielni 🌸🌸🌸🌸🌸
😀💝😇💞💖🤗🥰
Nadeszły czasy, które wpisują się w proroczy scenariusz z Mateusza 24.
Jesienią pozamykają Was w domach. W przyszłym roku już 90% z Was będzie bez pracy.
Będziecie dostawać po 600 zł zasiłku abyście powoli umierali z głodu. Tyle aby wystać w kolejce i
wykupić pozycje z bonu żywnościowego, takie jak kilo mąki, paczka kaszy.. itp. O mięsie i jajach zapomnijcie.
Energia elektryczna będzie załączana na parę godzin dziennie a internet będzie już historią.
-----------------------------------------------------
Sprzedawajcie wszystko co macie i wynoście się głęboko w lasy. Jeszcze można kupić drewniany dom bądź
leśniczówkę w miarę dobrym stanie. Za wszystko co pozostanie kupujcie żywność, zapas materiału siewnego,
narzędzia ręczne.
A jeśli coś jeszcze zostanie to spory zapas papierosów i spirytusu, gdyż te w takich czasach uchodzą za walutę.
90% procent żywności szczelnie zapakować w plastikowe ogrodowe skrzynie, owinąć folią i zakopać (ukryć) w
różnych miejscach w najbliższej okolicy. Żywności musicie mieć na tyle aby przetrwać trzy lata. To musi być stale
uzupełniany zapas, rok do roku.
Wywiercić ręczną studnię, jeśli nie nie ma własnej wody, typu abisynka.
Można zaopatrzyć się w jakiś sprzęt łowiecki (np. łuki bloczkowe łowieckie) i wędkarski.
Głównym źródłem zaopatrzenia powinny być własne uprawy. Skoncentrować się na nasionach strączkowych,
mają dużo białka i węglowodanów. W późniejszym czasie można polować np. na dziki, których ostatnio jest zatrzęsienie.
Dom musi mieć koniecznie piwnicę z żelbetonowym stropem. Tą piwnicę urządzić na główne mieszkanie. Macie w niej
szanse przetrwać promieniowanie. Przed tym najbardziej szkodliwym będzie chronił albo żelbetonowy strop, albo gruba
warstwa ziemi. Można taką dużą ziemiankę również samemu wykonać, połączyć z piwnicą. Są na to trzy lata, do początku
2024 roku, tzn. do początku nadchodzących zmian geologicznych i geofizycznych, których ekstremum nastąpi w 2027 roku.
Musicie przetrwać do roku 2030. Macie 10% szans na przeżycie tych 10 lat, jeśli postąpicie wg. powyższych wytycznych.
W miastach Wasze szanse będą równały się zeru.
------------------------------------------------------
ONI mają schrony zasilane energią atomową, z zapasami żywności i dóbr na kilkanaście lat. My nie mamy nic.
ONI doskonale wiedzą o nadchodzącym kataklizmie geologicznym. Wśród szarych obywateli świadomość tego zagrożenia
nie przekracza 2%.
Pierwsza i druga wojna światowa miała na celu wybić do nogi prawdziwych facetów, takich co to z definicji bronią swe
kobiety i dzieci. Po to aby w kluczowej chwili nie miał kto bronić. Dzisiaj w znacznej większości mamy, za przeproszeniem,
cioty siedzące z puszką piwa przed telewizorem, lub młodych maminsynków przed komputerem albo z telefonem w ręku. A tych prawdziwych, co jeszcze się jakoś uchowali, pozamykają w poborze w koszarach bez broni.
Kobiety.. jesteście bezbronne. Musicie siebie i swe dzieci ratować same.
To co dzieje się na świecie, i to co będzie się działo, jest przygotowaniem do tego resetu geologicznego, chociaż sprawa jest
znacznie bardziej złożona.... Resetu i prześladowaniach, o których wspomina Jezus w Mateusza 24. W Mateusza 24 podaje
również wybranym sposób ratunku.
------------------------------------------
Ten sposób ratunku jest skierowany do osób będących w Bogu. Mających żywą z Nim relację. Będących tymi mądrymi
pannami mającymi oliwę w kagankach. I tylko takie wyjdą na wesele Baranka.
Zgodnie z Mateusza 24 nastąpi pochwycenie cielesne, jeszcze tej jesieni.
Jak się przygotować do pochwycenia...
PIERWSZE.
Idziemy do lasu wyszukać jakieś miejsce pod rozbicie obozu. Musi być z dala od jakichkolwiek osiedli i z bezpośrednim
dostępem do kawałka otwartej przestrzeni wielkości ok. małego stadionu. Wyszukane miejsce "przemodlić".
DRUGIE.
Jak już znajdziemy takie miejsce, przygotowujemy sprzęt biwakowy i ciepłą odzież. Namioty i odzież w kolorach
maskujących. Odzież i obuwie wojskowe. Po parę kompletów. Trochę żywności na kilka dni.
TRZECIE.
15, najdalej16 listopada przenosimy się ze sprzętem do lasu na upatrzone wcześniej miejsce. Rozbijamy obóz na tyle aby w chwili ewakuacji szybko go zwinąć i niczego nie zostawiać. To wszystko przyda się później**
Rozbijamy obóz i czuwamy, nawet w nocy.
Po pewnym czasie zauważycie dziwne zjawiska, to będzie ratunek. Zostaniecie ewakuowani a następnie przewiezieni
w bezpieczne miejsce.
------------------------------------------
Powodzenia... z Panem Bogiem. Piotr.
------------------------------------------
** Opcjonalnie, jeśli kogoś na to stać, zakupić również:
1. Dodatkowe namioty i sprzęt biwakowy. Namioty raczej większe, wygodne. Kuchenki na paliwo stałe, ruszty.
2. Sprzęt survivalowy, więc pałatki, tarpy, hamaki, małe plecaki trzydniowe, noże, krzesiwa (sporo), maczety, piły ręczne... itd.
3. Dodatkowy zapas odzieży wojskowej, jest trwała i wytrzyma całe lata. Zapas bielizny.
4. Sprzęt łowiecki, np. łuki myśliwskie bloczkowe, sprzęt wędkarski, zapasowe akcesoria (nie zapomnieć).
5. Akcesoria osobiste niejednorazowego użytku, czyli np. chusteczki bawełniane, brzytwy.. itp.
Wszystko to zapakować do wojskowych plecaków transportowych. Tego sprzętu nie rozpakowywać w lesie. Będzie potrzebny
później.
Ojcze Adamie to co powiedziałeś otworzyło mi oczy ze moje modlitwy i stawanie przed Bogiem nie jest szczere nie mowie Bogu to co bym chciała Mu powiedzieć ale to co należy co powinnam czyli udaje Boże Pomóż mi stanąć w prawdzie przed Tobą
Słowo, które jest mi niesamowicie dzisiaj potrzebne...porusza serce. Dziękuję 😊
Prawda i ciekawość (Boga, drugiego człowieka)! Uważnie patrzmy i słuchajmy. Dobrej niedzieli! Z Bogiem paaaA!
😀💝🥰🤗💖💞😇
Jak zwykłe świetny komentarz, choć dla mnie też istotne jest to kiedy Pan mówi że celnicy wejdą przed wami...co to oznacza? Myślę że w tym naszym czekaniu na swoje lepsze ją i tkwienie pod tą naszą wygodną maską idealnosci przegapiamy nasze życie faktyczne które moglibyśmy mieć. Ludzie faktyczni, którzy często mijali sie z prawem Bożym, ale jednak prawdziwi mają większe szanse na Królestwo, bo ich szczerość jest autentyczna i jak negatyw tak jak przyjmuje zło, przyjmie też "po opamietaniu" Prawde. Dlatego tak niebezpieczne jest życie w obludzie, bo ona daje złudne wyobrażenie szczęścia.
Ojciec jest genialny ! Bóg przez ojca przemawia.Bóg zapłać :)))Pa...
Też to czuję. Pan Bóg do nas mówi jego ustami. Idźmy w jego ślady 💞 Dobrej niedzieli życzę :-)
Nie jest to trudne Ojcze , trudny to może być proces ale gdy ma się perspektywę pięknego planu Bożego długofalowego prowadzącego do prawdziwej radości ; do wieczności z P. Bogiem i Maryją i całym niebie to ja w to wchodzę nawet z Butami i tego wszystkim życzę . Niech Pan nasz nas prowadzi codziennie proszę Prowadź nas nasz Przyjacielu i Królu . Bóg zapłać Ojcze Adamie . Ps. Mam częściej tak ze szybko mówię czasem nie ale za chwile przychodzę mamrocząc coś pod nosem i pomagam eh my to jesteśmy udany Panie Boże ale wierze ze ty codziennie nas przemieniasz gdy tylko na to pozwolimy .. 🤗❤️
Zobaczyłam na nowo tę Ewangelię. Mimo , że jestem na drugim kroku , to zdarza mi się cofać do pierwszego a potem krok w przód.
Dziekuje!
Prawda dla mnie otwiera drzwi zrozumienia , zobaczenia nie tylko małe fragmentu rzeczywistości ale wielkiej perspektywy.
Stoję przed prawdą...
J❤E❤Z❤U...
...Panie Jezu❤ daj mnie poznać prawdę o sobie...
♡❤JEZU UFAM TOBIE❤♡
Bo bez Ciebie nic nie zrobię.
Kochani pięknej niedzieli Pańskiej 💒w prawdzie...
Przytulam wszystkich👫
z serdecznością.💞🤲
🥰🤗💖💞😇💝😀
Dziękuję Jagódko i niech Pan pozwoli nam tego doświadczyć. Amen. Pięknej niedzieli w prawdzie i z Prawdą. 🙏🍀❤🤗🙋♀️
♥️
Nadeszły czasy, które wpisują się w proroczy scenariusz z Mateusza 24.
Jesienią pozamykają Was w domach. W przyszłym roku już 90% z Was będzie bez pracy.
Będziecie dostawać po 600 zł zasiłku abyście powoli umierali z głodu. Tyle aby wystać w kolejce i
wykupić pozycje z bonu żywnościowego, takie jak kilo mąki, paczka kaszy.. itp. O mięsie i jajach zapomnijcie.
Energia elektryczna będzie załączana na parę godzin dziennie a internet będzie już historią.
-----------------------------------------------------
Sprzedawajcie wszystko co macie i wynoście się głęboko w lasy. Jeszcze można kupić drewniany dom bądź
leśniczówkę w miarę dobrym stanie. Za wszystko co pozostanie kupujcie żywność, zapas materiału siewnego,
narzędzia ręczne.
A jeśli coś jeszcze zostanie to spory zapas papierosów i spirytusu, gdyż te w takich czasach uchodzą za walutę.
90% procent żywności szczelnie zapakować w plastikowe ogrodowe skrzynie, owinąć folią i zakopać (ukryć) w
różnych miejscach w najbliższej okolicy. Żywności musicie mieć na tyle aby przetrwać trzy lata. To musi być stale
uzupełniany zapas, rok do roku.
Wywiercić ręczną studnię, jeśli nie nie ma własnej wody, typu abisynka.
Można zaopatrzyć się w jakiś sprzęt łowiecki (np. łuki bloczkowe łowieckie) i wędkarski.
Głównym źródłem zaopatrzenia powinny być własne uprawy. Skoncentrować się na nasionach strączkowych,
mają dużo białka i węglowodanów. W późniejszym czasie można polować np. na dziki, których ostatnio jest zatrzęsienie.
Dom musi mieć koniecznie piwnicę z żelbetonowym stropem. Tą piwnicę urządzić na główne mieszkanie. Macie w niej
szanse przetrwać promieniowanie. Przed tym najbardziej szkodliwym będzie chronił albo żelbetonowy strop, albo gruba
warstwa ziemi. Można taką dużą ziemiankę również samemu wykonać, połączyć z piwnicą. Są na to trzy lata, do początku
2024 roku, tzn. do początku nadchodzących zmian geologicznych i geofizycznych, których ekstremum nastąpi w 2027 roku.
Musicie przetrwać do roku 2030. Macie 10% szans na przeżycie tych 10 lat, jeśli postąpicie wg. powyższych wytycznych.
W miastach Wasze szanse będą równały się zeru.
------------------------------------------------------
ONI mają schrony zasilane energią atomową, z zapasami żywności i dóbr na kilkanaście lat. My nie mamy nic.
ONI doskonale wiedzą o nadchodzącym kataklizmie geologicznym. Wśród szarych obywateli świadomość tego zagrożenia
nie przekracza 2%.
Pierwsza i druga wojna światowa miała na celu wybić do nogi prawdziwych facetów, takich co to z definicji bronią swe
kobiety i dzieci. Po to aby w kluczowej chwili nie miał kto bronić. Dzisiaj w znacznej większości mamy, za przeproszeniem,
cioty siedzące z puszką piwa przed telewizorem, lub młodych maminsynków przed komputerem albo z telefonem w ręku. A tych prawdziwych, co jeszcze się jakoś uchowali, pozamykają w poborze w koszarach bez broni.
Kobiety.. jesteście bezbronne. Musicie siebie i swe dzieci ratować same.
To co dzieje się na świecie, i to co będzie się działo, jest przygotowaniem do tego resetu geologicznego, chociaż sprawa jest
znacznie bardziej złożona.... Resetu i prześladowaniach, o których wspomina Jezus w Mateusza 24. W Mateusza 24 podaje
również wybranym sposób ratunku.
------------------------------------------
Ten sposób ratunku jest skierowany do osób będących w Bogu. Mających żywą z Nim relację. Będących tymi mądrymi
pannami mającymi oliwę w kagankach. I tylko takie wyjdą na wesele Baranka.
Zgodnie z Mateusza 24 nastąpi pochwycenie cielesne, jeszcze tej jesieni.
Jak się przygotować do pochwycenia...
PIERWSZE.
Idziemy do lasu wyszukać jakieś miejsce pod rozbicie obozu. Musi być z dala od jakichkolwiek osiedli i z bezpośrednim
dostępem do kawałka otwartej przestrzeni wielkości ok. małego stadionu. Wyszukane miejsce "przemodlić".
DRUGIE.
Jak już znajdziemy takie miejsce, przygotowujemy sprzęt biwakowy i ciepłą odzież. Namioty i odzież w kolorach
maskujących. Odzież i obuwie wojskowe. Po parę kompletów. Trochę żywności na kilka dni.
TRZECIE.
15, najdalej16 listopada przenosimy się ze sprzętem do lasu na upatrzone wcześniej miejsce. Rozbijamy obóz na tyle aby w chwili ewakuacji szybko go zwinąć i niczego nie zostawiać. To wszystko przyda się później**
Rozbijamy obóz i czuwamy, nawet w nocy.
Po pewnym czasie zauważycie dziwne zjawiska, to będzie ratunek. Zostaniecie ewakuowani a następnie przewiezieni
w bezpieczne miejsce.
------------------------------------------
Powodzenia... z Panem Bogiem. Piotr.
------------------------------------------
** Opcjonalnie, jeśli kogoś na to stać, zakupić również:
1. Dodatkowe namioty i sprzęt biwakowy. Namioty raczej większe, wygodne. Kuchenki na paliwo stałe, ruszty.
2. Sprzęt survivalowy, więc pałatki, tarpy, hamaki, małe plecaki trzydniowe, noże, krzesiwa (sporo), maczety, piły ręczne... itd.
3. Dodatkowy zapas odzieży wojskowej, jest trwała i wytrzyma całe lata. Zapas bielizny.
4. Sprzęt łowiecki, np. łuki myśliwskie bloczkowe, sprzęt wędkarski, zapasowe akcesoria (nie zapomnieć).
5. Akcesoria osobiste niejednorazowego użytku, czyli np. chusteczki bawełniane, brzytwy.. itp.
Wszystko to zapakować do wojskowych plecaków transportowych. Tego sprzętu nie rozpakowywać w lesie. Będzie potrzebny
później.
😘❤🙏❣🙏💞🙏🤗
Ale co zrobić kiedy zawsze wszyscy mówili jeśli nie ty to kto to tak zaślepia.....jednak podjęłam walkę o prawdę osobie dziękuję
Pan Bóg wie o nas wszystko jacy jesteśmy, to tylko my samych siebie oszukujemy
Bardzo ważne słowo, dziękuję Ojcze Adamie
Trudne ale ważne, wspaniałe i prawdziwe❣❣❣❣❣❣
💝😇💞💖🤗🥰😀
Bardzo ważny temat.