Po pierwsze tak, wiem czym jest AszDziennik :) Na tym portalu kiedyś pojawiały się kiedyś tylko zmyślone artykuły zakończone zdaniem "To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone. " Od jakiegoś czasu pojawiają się TAKŻE inne artykuły, takie jak ten omawiany, pod którym jest napisane: "To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty są prawdziwe." I wiem, że ironia, heheszki, śmieszki ale oczywiste jest to, że tekst ma pokazywać, że "prawica nie zgadza się z nauczaniem Kościoła" (upraszczając) :) Po drugie dziękuję za obejrzenie - zachęcam do niezgadzania się i komentowania :) Po trzecie wybaczcie, że nie omówiłem encykliki głębiej - na pewno nie wyczerpałem tematu i kiedyś do niego wrócę! Po czwarte wspierając mnie dostajesz m.in. dostęp do zamkniętej grupy na FB, na której prowadzę transmisje na żywo. W trakcie live'ów rozmawiamy na wszelkie tematy, a także rozdaję książki i filmy, o których wspominam w odcinkach. Można mnie wesprzeć na patronite.pl/samolyk albo za pomocą przycisku “WESPRZYJ”, który znajduję się pod filmem po prawej stronie albo wpłacając dobrowolną kwotę na nr konta: Bank Pekao SA 08 1240 2786 1111 0010 1984 8265 tytułem: "darowizna". Jeżeli wpłaciłeś darowiznę lub wsparłeś mnie za pomocą przycisku "WESPRZYJ" i chcesz dołączyć do grupy na Facebooku i być w napisach końcowych, to daj mi znać na tsamolyk@gmail.com. Kiedyś wpisywałem w napisach końcowych wszystkich Darczyńców i Wspierających, ale kilku z nich zwróciło mi uwagę, że chcą pozostać anonimowi. Mają do tego pełne prawo więc wprowadzam taką praktykę. Dziękuję za zrozumienie.
Panie Tomaszu, czy oglądał Pan może materiał ks. Szymona Bańki z FSSPX na temat encykliki papieskiej? Uważam, że bardzo trafnie ocenia ten dokument wspominając raczej o innych punktach dokumentu (jestem gdzieś w połowie materiału). Jak odniósłby się Pan do niego? Moim zdaniem Ojciec Święty niestety w swoim dokumencie popełnia błędy i należy się niektórym tezom papieskim sprzeciwić (bo oczywiście inne są słuszne i dokument nie jest jednoznacznie zły).
Aszdziennik w ostatnim czasie zszedł na psy. Kiedyś ich zmyślone informacje można powiedzieć, że były bardziej kreatywne, np. info o tym, jak to Masy mieszkańców krakowa zostały zabrane do szpitali i wdychają specjalne brudne powietrze, bo smog w krakowie zniknął, a organizm mieszkańców krakowa nie jest przystosowany do czystego powietrza. Ostatnio zaś idą full villain mode...Po akcji z magazynem fantastyka i panem Komudą, wrzucili newsa, gdzie DOSŁOWNIE nabijali się z tego, że pisarze napisali list, gdzie nie godzili się na cenzurę i bronili wolność słowa...Aszdziennik nabijał się z faktu, że napisali ten list, a przy okazji nazwał ich wszystkich "prawakami", bo ośmielili się nie zgodzić na cenzurę. Potem poszedł jeszcze niżej i napisali artykuł o prezentach dla "chłopaka prawaka", który nadawałby się na, nie wiem, Buzzfeeda, gdyby był pisany za granicą...Tam też nabijali się ze słowa wolność i przy tym pokazali brak wiedzy na temat internetu, twierdząc, że "Fedora to znak charakterystyczny każdego wolnościowca" - Nie, drogi aszdzienniku, Fedora to jest znak charakterystyczny Przeciętnego, stereotypowego ateisty, a nie wolnościowca... W artykule bezbecko nabijali się z prawa do posiadania bronii, twierdząc, że "skoro twój chłopak chce swobodnego dostępu do bronii, kup mu pistolecik na wodę, haha, ale śmieszne" Wali mnie że Aszdziennik to portal satyryczny, Ich wyżyny humoru to napisać po prostu newsa, że pisarze napisali list w obronie wolnosci słowa, obrócić go w żart, a z pisarzy zrobić prawaków i zrobić z nich kogoś niepoważnego. Dla mnie może i są portalem satyrycznym (chociaż z tym, czy są satyrą, polemizowałbym, bo w żadnym z powyższych artykułów warga mi nawet nie drgnęła, raczej patrzyłem się na to z zażenowaniem i całkowicie nieironicznie stwierdziłem, że rubaszne dowcipy wujka na przyjęciu są już śmieszniejsze niż ich artykuły), ale bycie portalem satyryczny nie zmienia faktu, że również stali się dla mnie jawnymi wrogami wolności, skoro uważają, że domaganie się wolności słowa to żart.
Troche się wszyscy tu i Tam (w Watykanie) pogubili, a propos własności prywatnej: Dekalog: 7 przykazanie "nie kradnij" zakłada , że Bóg uznaje i szanuje własność prywatną. I to nawet nie jest "tradycja" tylko słowa samego Boga!!! (Do tego 10 przykazanie: nie porządaj rzeczy bliźniego twego.) Czyli aż 2na 10 odnąszą się do własności przywatnej.
Co za karkolomna interpretacja Dekalogu ! Przciez Fraciszek nie namawia was do kradziezy ! Po prostu istnieje wlasnosc prywatna i wlasnosc publiczna . Obie te formy nalezy szanowac w zgodzie z Dekalogiem . I przeczytaj sobie w Dziejach Apostolskich 4 ; 32-35 jak pierwsi Chrzescijanie podchodzili do wlasnosci prywatnej .
"7... nie kradnij" - Co ty cytujesz, człowieku? Katechizm dla dzieci? Jest jedno przykazania mówiące o własności prywatnej. 1. Ja będę ci הי, twoim Bogiem, [Ja], który wywiodłem cię z ziemi Micrajim, z domu niewoli. 2. Nie wolno ci mieć innych bogów oprócz Mnie. Nie wolno ci zrobić sobie figury, żadnego wyobrażenia tego, co jest w niebie na górze, ani tego, co jest na ziemi w dole, ani tego, co jest w wodzie poniżej lądu. Nie wolno ci oddawać im pokłonów i nie wolno ci im służyć, bo Ja הי, twój Bóg, jestem Bogiem żądającym wyłączności, który [wymierza] karę [za] grzech ojców [buntowniczym] synom do trzeciego i czwartego pokolenia, tym, którzy Mnie nienawidzą, a tym, którzy Mnie kochają i przestrzegają Moich przykazań, wyświadczam dobro przez tysiące [pokoleń]. 3. Nie wolno ci przysięgać na Imię הי, twojego Boga, nadaremnie, bo Bóg nie wybaczy temu, kto przysiągł na Jego Imię nadaremnie. 4. Przestrzegaj dnia Szabatu, aby go uświęcać, tak jak Bóg, twój Bóg, nakazał ci [przy Mara, zanim dał wam Torę]. Sześć dni [powszednich] możesz pracować i wykonywać wszelkie czynności, ale sobota to Szabat dla Boga, twojego Boga. Nie będziesz wykonywał żadnych zakazanych czynności ani ty, ani twój syn, ani twoja córka, ani twój sługa, ani twoja służąca, ani twój byk, ani twój osioł, ani żadne twoje zwierzę, ani konwertyta, który przebywa w twoich bramach - po to, żeby odpoczął twój sługa i twoja służąca jak ty. I pamiętaj, że niewolnikiem byłeś w Micrajim, gdy Bóg, twój Bóg, wywiódł Cię stamtąd silną ręką i wyciągniętym ramieniem, [abyście Mu służyli]. Dlatego Bóg, twój Bóg nakazał ci, żebyś zachowywał Szabat. 5. Szanuj twojego ojca i twoją matkę, tak jak Bóg, twój Bóg, nakazał ci [przy Mara], żebyś długo żył i żeby ci się wiodło na ziemi, którą Bóg, twój Bóg, daje tobie. 6. Nie wolno ci mordować. *7. i nie wolno ci cudzołożyć,* 8. i nie wolno ci porywać [człowieka], 9. i nie wolno ci świadczyć nadaremnie przeciwko twojemu bliźniemu, *10. i nie wolno ci pożądać żony twojego bliźniego, nie wolno ci pożądać domu twojego bliźniego, jego pola i jego sługi, i jego służącej, i jego byka, i jego osła ani niczego, co należy do twojego bliźniego.*
Biblia mówi też otwarcie że każde oprocentowanie, każdy zysk z pożyczki to lichwa, a ta jest sprzeczna z chrześciaństwem - ale co z tego, przecież dla współczesnego kapitalizmu w chrześciaństwie liczą się tylko te zasady i te prawa i te obowiązki które bogatym pozwalają się bogacić i gnębić biednych. Franciszek, zgodnie zresztą z magisterium kościoła, w "Laudatio si" tyle razy podkreśla niesprawiedliwość z jaką mierzą się biedni w tym świecie, wielokrotnie podkreśla że katolik nie może stać po stronie takiej formy kapitalizmu, w której pozycja bytowa bliźniego, szczególnie pracownika, jest ceniona mniej niż prywatne zyski dla bogatego. Katolicy w Polsce zatrzymali się w latach 70 i wciąż myślą że największym zagrożeniem dla wiary, najwiekszym jej przeciwnikiem i złoczyńcą jest partia komunistyczna, nie zauważając że mamy 2020 rok, komunizm dawno stał się marginesem, a we współczesnym świecie panuje plaga obojętność na krzywdę pracownika, biednego, słabego, który współcześnie przez społeczeństwo i przez kulturę z każdej strony jest wytykany jako winny swojego miejsca w świecie - a to wszystko wina neoliberalnego kapitalizmu (takie też sformuowanie używa sam Papież). A weź powiedz że "hej, może pora podnieść podatki dla bogatych, skoro biedni mają problemy i za te pieniądze pomóc biednym" to ci którzy całą swoją polityczną karierę budują na ciągłym powtarzaniu że oni są katolikami, będą pierwszymi którzy będą oponować i sprzeciwiać się temu.
Chyba po raz pierwszy się NIE zgadzam z twoim komentarzem. Tak uważam się za katoliczkę i uważam za niezbywalne prawo do życia, wolności i własności. Jeżeli zechcę się z kimś podzielić własnym majątkiem to zrobię to z własnej woli, a nie ze ktoś zadecyduje np masz dwa domy to jeden oddaj bezdomnym. Masz dwa samochody to jeden oddaj komuś kto nie ma. Uważam, że tego typu rozumowanie wprost prowadzi do komunizmu. Uważam, że wolny rynek, choć niedoskonały jest najbardziej sprawiedliwy i motywujący do pracy. A etos pracy jest wpisany w chrześcijaństwo i katolicyzm. Zabieranie cudzego w imię jakiejś ideologii to zwykła KRADZIEŻ.
Zdecydowanie popieram. Bardzo szanuję Twoją pracę Tomku, ale przedstawienie zdań z encykliki w oderwaniu od otaczającej nas rzeczywistości i posługiwanie się zawężającymi zakres przypadków przymiotnikami (ostry, gniewny nacjonalizm; ograniczanie własności dla KONKRETNYCH celów) w celu wybronienia wspomnianych tez wydaje mi się dalekie od obiektywizmu. Uważam za zasadne założenie, że papież tworząc tę encyklikę ma na celu opis rzeczywistości, a nie pisze w oderwaniu od niej. Z mojej perspektywy zaś, w otaczającym nas świecie mamy do czynienia zdecydowanie w większym stopniu z naruszeniami prawa własności niż z jego nadmiarem. I, mimo że poglądy nacjonalistyczne i patriotyczne są mi raczej odległe, w otaczającym nas świecie zauważam raczej postępującą degradację państw narodowych na rzecz globalizacji, federalizacji i powiększania zakresu władzy niedemokratycznych ciał ponadpaństwowych. Przyznaję, że nie czytałem tej encykliki i nie wiem czy znajdę na to czas, ale nie - nie sądzę, aby cytowane w tym filmie fragmenty były oczywistościami i nie niosły ze sobą niepokojących postulatów. Dziękuję za całą Twoją pracę, która wyjaśnia mi wiele kwestii. Pozdrawiam
I znowu. Ludzie tylko papież pisze w tej encyklice o solidarności i o tym, że przez ten trudny okres musimy przejść przez wszystko razem. Nikt Wam nie nakazuje oddawać majątków bezdomnym. Ojciec Święty zwraca jedynie uwagę, byście nie byli samolubni w tych czasach i starali się też kierować dobrem wspólnym.
@@manwesulimo7476 uważam za bardzo niebezpieczne promowanie takich postaw przez papieża. W filmie nie wspomniano również, że papież stwierdził : nigdy więcej wojen! Potępił nawet wojny w obronie ojczyzny. nie ujął się za dziećmi zabijanymi w aborcjach natomiast wstawia się za zbrodniarzami odsiadującymi wyrok dożywocia, twierdzi, że to ukryta kara śmierci, której nie powinno być i że społeczeństwo powinno zapewnić takim osobom większe WYGODY. Promuje instytucje międzynarodowe, które mają czuwać nad całym światem. Jakość nie dostrzega, że obecnie takie instytucje bezpośrednio zajmują się promowaniem genderyzmu i ogólnie dostępnej aborcji. Jeden z rozdziałów: wolność, równość i braterstwo, papież zapomniał dodać ALBO ŚMIERĆ bo tak brzmiało pełne hasło rewolucji francuskiej. A jeśli chodzi o św. Franciszka to poszedł on do sułtana by go NAWRÓCIĆ a nie się z nim bratać...
Nacjonalizmy są tak różne jak różne są narody. Określenie nacjonalizm jest pojęciem ogólnym i można je częściowo, dla uproszczenia, porównać z terminem religia. Na świecie występują przeróżne religie, ale chyba nikt nie ośmieli się stwierdzić, iż na przykład katolicyzm jest taką samą religią jak islam - z nacjonalizmami jest identycznie. Polski nacjonalizm, po za bliskoznaczną nazwą, nie ma z innymi nic wspólnego. Nasza rodzima idea narodowa wyrastała na gruncie dążności do niepodległości oraz patriotyzmie i etyce chrześcijańskiej. Nie miała ona również nic wspólnego z rasizmem czy też szowinizmem. Patrzenie na nacjonalizm poprzez pryzmat niemiecki lub ukraiński jest wielką niesprawiedliwością. Polski nacjonalizm na pierwszym miejscu stawia Boga. Wartości katolickie są wyznacznikiem, który uniemożliwia nacjonalizmowi zbłądzenie w niepożądaną stronę. Narodowy solidaryzm społeczny, oparty na katolickiej nauce społecznej, sprzeciwia się zarówno kapitalizmowi jak i socjalizmowi. Pojęcie wszechpolskości ma na celu walkę z podziałami wśród narodu (zarówno klasowymi jak i tymi wyznaczonymi przez zaborców) - jest to przeciwieństwo wyrosłej na lewicowym gruncie nieustającej wojnie klas. Praca u podstaw ma na celu stopniowy samorozwój jednostki i narodu w aspekcie duchowym oraz naukowym i fizycznym (przeciwieństwo krwawych zrywów rewolucyjnych). Nacjonalizm uznaje wolną jednostkę, ale odpowiedzialną względem wspólnoty (narodu) - sprzeciwia się kolektywizmowi, gdzie liczy się wyłącznie kolektyw a nie liczy się jednostka oraz liberalizmowi, gdzie liczy się wyłącznie egoistyczna jednostka a nie liczy się społeczność. Nacjonalizm zgadza się z ideą porządku miłosierdzia i sprzeciwia pysze zbawiania świata kosztem własnego narodu. Nacjonalizm postrzega naród jako rodzinę rodzin - miłość do swojego narodu nie jest więc nienawiścią do innych (nie ma nic złego w tym, iż bardziej kochamy własną rodzinę od cudzej). Nacjonalizm to szacunek i przyjaźń wobec, każdego narodu, który jest nam przyjazny, ale i czujność i sprawiedliwość wobec wroga. Wszystko co napisałem ma odniesienie w historii polskiego ruchu narodowego oraz jego idei... Mogę podać fakty historyczne oraz cytaty na potwierdzenie tego co napisałem. Zapraszam życzliwych jak i oponentów na swój fanpage FB - tam "przemawiają" cytaty.
Zapomniałem dodać, iż nasza rodzima idea narodowa postrzega naród jako ciągłość (niejako sztafetę). Naród to zarówno nasi przodkowie jak i my oraz nasi potomkowie - musimy pamiętać o tym co było i czuć na sobie odpowiedzialność za to co pozostawimy (odnosi się to również do korzeni katolickich - 966).
@@Hana-gu7pt Nie ma za co :) Zapraszam do siebie na FB - staram się tam umieszczać cytaty z ważniejszych dzieł Idei Narodowej oraz literaturę historyczną o tej samej tematyce. Pozdrawiam.
Co jest nie tak w encyklikach współczesnych papieży? Dwuznaczność zdań, możliwość ich dwojakiego interpretowania, drobne wstawki brzmiące niewinnie w naszych oczach a rozumiane odmiennie przez tych co z Kościołem są na wojennej ścieżce. Znamienne jest że papieża Franciszka chwalą najwięksi ateiści a wręcz antyteiści, czym się im tak zasłużył? Nie wiem. Wiem tylko jak cudownie prosto, jak przejrzyście i jednoznacznie brzmiały encykliki papieży poprzednich wieków. Tak-tak, nie-nie. Inaczej toniemy w bagnie niedopowiedzeń z czego najbardziej cieszą się wrogowie Świętego Kościoła Katolickiego. Z Panem Biegiem
Czytał je pan, Panie Jarku? Nauczanie B16 było precyzyjne do bólu, JPII też bardzo konkretne. A Franciszek niestety nie jest teologiem z wykształcenia i w Jego dokumentach odbija się to czkawką.
Nie jest problem encyklik tylko tego że każde słowo jest przeinaczane i aktualnie jest taki styl , nie ważne jak poprawnie się będziesz wypowiadał i tak to będzie obrocone przeciwko tobie
Powiem ci jako ateista ( co nie oznacza wrogosci wobec KK ) , dlaczego chwale waszego obecnego papieza . Po prostu wreszcie macie na samym szczycie faceta z jajami , ktory stara sie wprowadzic ten Kosciol w XXI w. i nazywa sprawy po imieniu . Problemy wspolczesnego swiata to : postepujaca katastrofa klimatyczna , braki w rownouprawnieniu , postepujacy rasizm i wiele , wiele innych . Franciszek mowi wam , Katolikom , jak sobie z tymi problemami radzic i to jest jego zasluga . Poprzedni papieze w wiekszosci unikali tej otwartosci i moze dlatego wydaja sie tobie poprzednie encykliki takie proste . Katolicy czy ogolnie Chrzescijanie MUSZA sie z tymi problemami zmierzyc , tak jak i reszta swiata . Po prostu , wy dzialajcie przy pomocy waszej religi a my ateisci bez religii , ale ciagnac musimy w tych kluczowych dziedzinach wspolnie i w jednym kierunku . Inaczej nie damy rady . Pzdr .
Ten pontyfikat wpisuje się świetnie w hasła; wolność, równość, braterstwo. Super; jesteśmy wolni, równi, jesteśmy braćmi i siostrami. Pozornie wpisuje się w tekst Ewangelii. Zgadzam się, tylko jeden szczegół; Franciszek jest następcą Chrystusa, i Piotra. A Dobrą Nowinę i troskę o zbawienie dusz jakoś pomija. Wszystko jest relatywne. Poza tym, jeśli chodzi o uchodźców muzułmanów, to każdy klasztor miał przyjąć, jeśli chodzi o prześladowanych chrześcijan - niestety są sami. Właśnie przyjechał do niego arcybiskup Honkgongu - bardzo prześladowany za wiarę. Odprawił go z kwitkiem. Wystarczy trochę się wgłębić w Nowy Testament, a zobaczy się różnicę.
@@jadwigabulik1423 Kościół jest od tego by tak wszystkich uformować by nie wchodzili na ziemię sąsiada bez pytania ale i od tego by ludzie bronili się przed takimi najściami czołgów np. ale i różnych nieproszonych ideologii zbójeckich.
Mam spore wątpliwości co do tego, co rzeczywiście ma na myśli papież Franciszek. Wiele jego wypowiedzi brzmi co najmniej dwuznacznie (żeby nie powiedzieć wprost komunistycznie) i są zgoła odmiennie od tego, o czym mówił św. Jan Paweł II.
Witam serdecznie panie Tomaszu i dzięki za tę propozycję postrzegania naszej wiary, codziennego życia z innymi ludźmi z odmiennym postrzeganiem chrześcijaństwa
Nawet taki rozsądny gość jak pan może w dobrej woli bronić czegoś trudnego do obrony. Wszystko sprowadza się do tego, że w kościele szukamy pewności i prostoty. Rozterek i niepewności dostarcza w nadmiarze życie. A niestety papież Franciszek dostarcza wieloznaczności i wątpliwości nie tylko szeregowym wiernym ale i wielu hierarchom.
A może by pan powiedział ile miejsca poświęcił papież aborcji, ile nawracaniu osób z innych religii, czy w ogóle wspomniał jak ważne jest nawrócenie ludzi do wiary jedynej i prawdziwej, powrót do kościoła założonego przez samego Pana Jezusa. Bo jakoś o tym pan nie wspomniał A to chyba kluczowe rzeczy powinny być dla każdego katolika nie wspomnę już o papieżu .
A na jaką religię mają się ludzie nawracać ? Na religię państwową czy chrześcijańską ? Bo państwowa to katolicyzm . BOŹA to Chrześcijaństwo ! A między chrześcijaństwem a katolicyzmem istnieje ogromna przepaść i róźnica - jak między kamieniem węgielnym a węglem kamiennym .
@@Vatras888 Jaki człowiek? Wierzący, że zbawienie jest tylko w Jezusie Chrystusie i założonym przez Niego Kościele. Pan Jezus powiedział: "Ja jestem drogą i prawdą, i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie".(J 14.6) Reszta religii jest tylko złudzeniem drogi do Boga...
Bardzo bym chciał przyjąć to, co Szanowny Pan mówi i niejako... uwierzyć. Pozostaje jednak problem szerszego kontekstu bez wątpienia oryginalnej postaci jaką jest Franciszek. Nie uważa Pan, że sam fakt "nieustannej" konieczności tłumaczenia papieża, że tak naprawdę to miał coś-tam na myśli, a nie coś innego...? Czyż nie lepiej by było "Tak - tak, nie - nie", a co poza tym - anathema sit? Skoro tak łatwo przychodzi przeinaczać / wyrywać z kontekstu / przekłamywać (itp. itd.) wypowiedzi Franciszka, to chyba coś tu jednak nie halo. Tak mi się wydaje. Z innej strony patrząc nie wierzę, że Franciszek nie zdaje sobie sprawy z tego medialnego zamieszania. I to właśnie w takich czasach zamętu należałoby się wypowiadać jasno, prosto, zwięźle i na temat, a nie rehabilitować tzw. teologię wyzwolenia, kłaniać się Pachamamie (czy jak tam się ten diabeł nazywa...) itd.
Problem papieża Franciszka polega na tym, że jego wypowiedzi są bardzo niejednoznaczne i trudno jest tak naprawdę zrozumieć o co mu chodziło. Wielość możliwych interpretacji nie powinna mieć miejsca w oficjalnych wypowiedziach papieskich, a taką z pewnością jest encyklika. Ps. "Wolność, równości, braterstwo" - to nie jest skojarzenie katolickie. Po co tak tytuować rozdziały papieskiej encykliki? Dlaczego taki właśnie tytuł?
Co do "Wolność, równość, braterstwo". Te słowa pochodzą oczywiście z czasów antychrześcijańskiej rewolucji francuskiej (oryginalnie było jeszcze "...albo śmierć") co nie znaczy że chrześcijanin musi ich unikać jak ognia. Przypominam że chrześcijaństwo zawłaszczyło mnóstwo różnych symboli czy zwyczajów które pierwotnie były pogańskie i nadało im chrześcijańskie znaczenie. Myślę że z tą wolnością, równością i braterstwem można by postąpić tak samo. Przykładami są chociażby: krzyż celtycki, ubieranie choinki (pierwotnie przechowywanie gałęzi drzew wiecznie zielonych w zimie), dzień zaduszny, oczepiny, czy Boże Narodzenie 25 grudnia (25 grudnia obchodzono w Rzymie święto dnia narodzin Mitry. W ten sposób chciano osłabić pogański kult na rzecz chrześcijaństwa). Zresztą same te trzy słowa w odczepieniu od rewo. francuskiej nie znaczą czegoś złego a raczej coś chwalebnego (oczywiście też zależy co ktoś ma konkretnego na myśli mówiąc te słowa ale to już papież raczej wyjaśnił co przez te wyrazy rozumie w rozdziale tak zatytułowanym :)
@@suzbazwyciestwulachii8559 znaczy nie do końca co do tego pierwszego zdania. Takie rzeczy jak wolność, równość czy braterstwo jak najbardziej są starsze od Rewolucji Francuskiej. My Katolicy wyznajemy przecież te zasady: Wszyscy mamy wolną wolę, Jesteśmy równi w oczach Boga, No i wszyscy jesteśmy braćmi w wierze Chrystusowej. To że rewolucjoniści to przywłaszczyli sobie i spłycili, nie znaczy, że nie możemy z tego korzystać.
A czemu wypowiedzi papieża powinny być jednoznaczne? Czy wydźwięk biblii jest zawsze jednoznaczny? Czy jest jakiś przepis który o tym traktuje? A może to prywatna opinia? Jeśli tak to jestem ciekawa skąd wynika, jakie są powody. W mojej opinii świat nigdy nie jest czarno biały i nie powinno sie patrzeć jednoznacznie na żadne zagadnienia, więc to dobrze że obecny papież nie mówi wprost co jest dobre a co złe - to oczywiście nie jest proste, ale zachęca do samodzielnego i krytycznego myślenia biorącego pod uwagę konkretne warunki i uindywidualniając każdą sytuacje. Uważam że to dobrze że papież zachęca do samodzielnego myślenia, bo tylko samozwańczy dyktatorzy zachęcają do bezmyślnego wykonywania poleceń i nigdy nie miało to dobrych konsekwencji.
Zgadzam się z tym co Pan Panie Tomku w tym filmie zamieścił, jednak gdy widzę rozdział, który zatytułowany jest "Równość, wolność i braterstwo" to nie sposób nie zauważyć w tym odwołania do rewolucji francuskiej i, moim zdaniem, naiwnym trzeba być, aby to wypierać. Pozdrawiam serdecznie ;)
Tak właśnie jest. Myślę, że asz dziennik nie zwrócił naszej uwagi na te właśnie "szczegóły", na które trzeba było, dla tzw. zmyłki. Spowodował, że odnosimy się do tez z tego kiepskiego pisemka a nie do faktycznych, niebezpiecznych kwestii z samej encykliki. Panie Tomku, piękny, chrześcijański komentarz, ale dobrze byłoby gdyby o wątpliwościach również Pan wspomniał... chyba, że tskowych Pan nie ma i uznał, że mamy każde słowo jakie tam pada uznać za piękne, dobre i pokój niosące... tymczasem mówimy o papieżu, który "wypuścił" w świat spot o zjednoczeniu wszystkich religii pod wspólnym szyldem "MIŁOŚĆ", lub, który w prywatnych dysputach oświadcza ponoć, że Jezus nie był Bogiem, że niekoniecznie zmartwychwstał z ciałem... ; o papieżu, który utulił utopioną w Tybrze pachamamę, wcześniej goszcząc ją i jej wyznawców u siebie z pełnymi honorami, który nie klęka przed Najświętszym Sakramentem ale pada na twarz i całuje buty religijnych wysłanników z dalekich krajów... Tak, wiem, odezwała się taka katoliczka z belką w oku... rozumiem, ale czy nie mamy prawa być bardziej ostrożni i niekoniecznie brać zawsze w obronę kogoś, kto wcale nawet nas o to nie prosi?
Rewolucje mają wiele twarzy. Na pewno żadna by się nie udała gdyby druga strona żyła po bożemu i czyniła to co Ewangelia nakazuje. Nie zapominajmy że rewolucje są dopustem i konsekwencją wcześniejszego postępowania.
Swoją drogą zapomniałem Ci podziękować drogi Tomaszu, bo dzięki Tobie zacząłem samemu uważnie czytać encykliki i nie dawać wiary plotkom w kwestiach Papieża Franciszka.
@@zdeneksmetana6188 może Pan rozwinąć co ma na myśli? Czy uważa Pan, że dopóki nie mam papierka, to nieważne jaki jest poziom mojej wiedzy, nie mam prawa się wypowiadać na ten temat?
Wśród katolików, czy w ogóle chrześcijan najbardziej meczy mnie postawa: własnym zgorzknieniem i narzekaniem zmienię świat. A w ogóle to jest coraz gorzej. NIE MOŻNA NIC ZROBIĆ. Ten, ta, tamten powinien się nawrócić. Nie znoszę swojego sąsiada, który glosuje na X (!!!) Pan Panie Tomku, jest przeciwieństwem takich postaw. Bardzo dziękuję 😊
Modlitwa przekazana przez Maryję w Amsterdamie dla ratowania świata--Módl się przed Krzyżem: Panie Jezu Chryste, Synu Ojca, ześlij teraz Ducha Twego na ziemię. Spraw, aby Duch Święty zamieszkał w sercach wszystkich narodów i chronił je od upadku, katastrofy i wojny. Niechaj Pani Wszystkich Narodów, która kiedyś była Maryją, stanie się naszą Orędowniczką Amen.
O ile zgadzam się z tym, że takie artykuły to poziom Interii albo Onetu i próby wkładania kija w mrowisko, to jednak coś w tym jest. Dla mniiie Bergoglio to szkodnik, a nie papież. Nie będę się do wszystkich cytatów odnosił, bo by nikt tego nie przeczytał, ale weźmy ten o nacjonalizmach - przecież to wpisuje się w narrację zachodnich marksistów jak znalazł - nacjonalizm be i koniec, a to, że on tam pisze o ostrych i gniewnych nacjonalizmach sugeruje, że takie właśnie są nacjonalizmy, co jest zwyczajną manipulacją. I tak, wiem, mozna powiedzieć, że antypapieżiwi chodziło tylko o te agresywne, bo takie też są to powiedzmy sobie szczerze, nie taki jest tego wydźwięk wsród gminu ani w mediach i Bergoglio dokładnie o tym wie, bo mimo iż uważam go za człowieka celowo szkodzącego kościołowi i marksistę, to jednak nie za idiotę, który nie wie jaki wydzwięk mają jego słowa. Wydaje mi się, że pan na siłę chce interpretować te słowa takj, by pokazać że papież dobry katolik i chce dobrze, nie chcąc widzieć, bo to chyba przypadek takiego mechanizmu wyparcia jest, jaki to ma wydźwięk i jak to będzie wykorzystywane. Przepraszam, ale pierwszy raz zostawiam łapkę w dół.
Nie wiem jak bardzo byś się Panie Tomaszu starał to i tak nie wybronisz tej lewackiej encykliki i samego Bergoglio. Z czterech rzeczy historia ww. zapamięta: 1. Dobry wieczór 2. Nachodźcy 3. Pachamama 4. Zamknięte Kościoły ...i to jest kwintesencja tego marnego pontyfikatu.
tak trochę złośliwie odpowiem że prawo własności jest absolutne i nie naruszalne, bo wszystko należy do boga i i nikt nie jest w stanie mu tej własności odebrać. xd
Mamy najgorszego papieża na te czasy. Polecam posłuchać O.Pelanowskiego, bardzo fajnie analizuje poczynania Franciszka. Oby ten pontyfikat jak najszybciej się zakończył, bo facet ,,położy kościół na łopatki" do końca. Tematy przewodnie tego pontyfikatu to liberalizacja kościoła, ekologizm, chwalenie i spotykanie się z aborcjonistami, obniżenie autorytetu urzędu(całowanie butów islamskich dygnitarzy z Afryki), brak wsparcia dla środowisk walczących z aborcją, komunia dla rozwodników żyjących w nowych związkach itd. itd. To jest katastrofa, moim zdaniem nie do obrony ale miło popatrzeć na Pana zachwyty. Śmierdzi z Watykanu diabłem od jakiegoś czasu, niestety.
Słuchaj, każdy migrant jest ważny, ale jak będą ich miliony, potrzebujesz miliony mieszkań i egzystencji zawodowo-finansowych dla nich. Więc rozwiązaniem może być tylko komunizm, bo inaczej raczej nie wystarczy dla wszystkich.
Zgadzam się z panem i pana obserwacją. Prawica tak nam się jawi,że powierzchownie można nawet uwierzyć w tę wrzutkę do jednego worka. A tak naprawde,to różnimy się diametralnie po tej tzw.prawicy. W Internecie panuje wszechobecna forma nienawiści,nie tylko po lewej stronie. Czasami łyzeczka by wystarczyła,żeby wzajemnie się unicestwić. Wszyscy jesteśmy dziećmi Bożymi i tego się trzymajmy,żeby w efekcie nie tylko P.Bogu na nas zależało...
Są starsze encykliki niż posoborowe do cytowania. I tam prawo własności jest określone jako nienaruszalne. Np. Rerum Novarum Leona XIII: "Niech więc pozostanie jako prawda zasadnicza, że nietykalność własności prywatnej stanowi pierwszy fundament, na którym należy oprzeć dobrobyt ludu." "prywatne bowiem posiadanie dóbr materialnych na własność jest naturalnym prawem człowieka."
No ciężko żeby w każdym artykule tłumaczyć, co się rozumie przez prawicę. ale na pewno Hołowni bym do prawicy nie zaliczył;) Nacjonalizm, szczególnie ten polski, który nie ma podłoża rasistowskiego, jak niemiecki, i jest nierozerwalnie związany z religią katolicką, po prostu punkt widzenia, który stawia w pierwszej kolejności realizację interesów polskiego narodu, czy to naprawdę coś z gruntu złego, co należy potępiać? Jeżeli Papież Franciszek neguje tylko ten "zły" nacjonalizm, to czemu nie wspomniał, że nie potępia tego "dobrego"? Niestety śmiem twierdzić, że miał na myśli nacjonalizm sam w sobie. Jeżeli Papież krytykuje jedynie neoliberalny punkt widzenia, nie krytykując socjalizmu, czy źle działającej socjaldemokracji oraz podważając prawo własności, to o czymś to świadczy. Rzeczywiście jest to pogląd wspólny Papieża i Adriana Zandberga i to jest fakt. Pierwsze słyszę, żeby liberalny gospodarczo punkt widzenia nawoływał do unikania napływu migrantów, jest całkowicie odwrotnie. Chcemy zmienić tkankę społeczną, to zapraszajmy migrantów, zwłaszcza islamskich, efekty już widzimy na zachodzie Europy. Mamy rasizm? Chciałbym żeby Papież wskazał, gdzie konkretnie. Ogólnie poglądy głoszone przez obecnego Papieża są lewicowe, zarówno gospodarczo, jak światopoglądowo w niektórych kwestiach. Nie mam do Papieża Franciszka o to pretensji, ale taki jest stan rzeczy. Miałem wrażenie, że ten filmik próbuje pokazać, że jest inaczej. Nie, nie jest inaczej. Niektórzy będą za to chwalić Papieża, inni nie. Czy i na ile jest to sprzeczne z wiarą katolicką, też będą różne oceny i interpretacje. Zastrzegam, że nie znam wszystkich wypowiedzi Papieża, być może mówił o czymś istotnym w tym temacie, co umknęło mojej uwadze.
Świetne podsumowanie. Trafia w sedno. Panu Tomkowi polecam pochylić się nad nim choć przez chwilę krótką. Nie trzeba niekiedy tak usilnie bronić kogoś, szczególnie, że ten ktoś wcale o to nie prosi, a prędzej pozostawia nam wybór interpretacji własnych słów. A to w przypadku papieża nie powinno mieć miejsca.
@@ojciecryba240 Byłem do niego bardzo dobrze nastawiony kiedy obejmował urząd. Z czasem widzę jednak, że to może być grabarz KK. Przyjaciel masonów, moja frustracja jest tak wielka, że szkoda słów. Kościół jest śmiertelnie zagrożony.
@@kiszka9718 jeszcze dziwne encykliki, nie chrystologiczne tylko ekologiczne, humanistyczne, ostatnia na wzór haseł Rewolucji Francuskiej, chodzi mi o tytuły rozdziałów. Co tam się dzieje? Dla mnie nasz aktualny Papież, zagraża KK. Można by tak pisać bez końca, ja jestem nikim, zwykłym szeregowym katolikiem, włosy dęba stają..
@@grzegorzb2669 a widzisz. To dziekuj Bogu, za to ze to widzisz. Bo np moj znajomy nie widzi i nie chce zobaczyć... Nie mam pojecia jak dotrzec do niego... :( Takich ludzi jest wiecej :(
Bardzo ciekawa analiza. Oczywiste, że Tomek ma zazwyczaj inne, mniej rygorystyczne podejście niż kanał Szkół Akwinaty, ale to chyba pierwszy filmik, gdzie aż tak bardzo się rozjeżdżają w swoim spojrzeniu
Dobry materiał. Faktycznie zmieniłeś formułę filmów. Dużo więcej miłości i wyrozumiałości niż kiedyś. Na szczęście poczucie humoru wróciło, bo wydaje mi się, że chwilę w trakcie Twojej przemiany unikałeś ciętych ripost, ironizowania?
Tomaszu Smakołyku, oświadczam, że pierwszy raz odkąd Cię słucham daję łapkę w górę. I proszę Cię, nie idź tą drogą, bo Kościół otwarty zawsze prowadzi do apostazji. Zobacz na słynną Jolę hipsterkę. Duża byłaby to strata, gdybyś poszedł w tę stronę:(
Jak mówiłeś o tym, że można krytykować papieża to przypomniały mi się słowa Pawła z Tarsu: 211 Gdy następnie Kefas przybył do Antiochii, otwarcie mu się sprzeciwiłem, bo na to zasłużył. 12
Proszę o wyjaśnienie, bo może coś mi umyka. Szanowanie życia wersja nr 1: mądra pomoc dla uchodźców. Najpierw pomyślmy co możemy zrobić i ilu wpuścić uchodźców. W międzyczasie jednak niech sobie pocierpią, bo jeszcze nie zdecydowaliśmy. Szanowanie życia wersja nr 2: najpierw zabrońmy aborcji we wszystkich przypadkach, a potem może pomyślimy jak pomóc kobietom wychowywać przez resztę życia niepełnosprawne dzieci/może adoptujemy te niechciane dzieci, a może nie. Czy to nie jest trochę sprzeczne?
Bardzo Pana lubię i szanuje, ale zastanawiam się czy Jezus będąc tak porządnym i chcącym nikogo nie urazić człowiekiem jak Pan trafiłby na krzyż. Pozdrawiam :)
Jeszcze chwila i na uprawiany wszechobecnie sarkazm, przejdzie nam wszystkim ochota . Z utęsknieniem wyczekuję momentu , aż do łask wróci raczej powściągliwość do której zachęcał nas sam Jezus: mówcie „ tak , tak lub nie , nie , bo co ponad to od złego pochodzi „ Myślicie , że jeszcze nie pora na to ?
Na całym świecie katolicy wybiorą droge Papieża,który jest szanowany i kochany za swoją postępowość i tolerancje.Każdy dziecko boga ma te same prawa.Tylko czy Polska wyszła ze średniowiecza i będzie chciała byc po dobrej i własciwej drodze wiary.
Ciekawe. Można krytykować papieża, a tu coś takiego. Dogmat o nieomylności papieża w kwestii wiary : Za zgodą świętego Soboru nauczamy i definiujemy jako dogmat objawiony przez Boga, że Biskup Rzymski, gdy mówi ex cathedra - tzn. gdy sprawując urząd pasterza i nauczyciela wszystkich wiernych, swą najwyższą apostolską władzą określa zobowiązującą cały Kościół naukę w sprawach wiary i moralności - dzięki opiece Bożej przyrzeczonej mu w osobie św. Piotra Apostoła posiada tę nieomylność, jaką Boski Zbawiciel chciał wyposażyć swój Kościół w definiowaniu nauki wiary i moralności. Toteż takie definicje są niezmienne same z siebie, a nie na mocy zgody Kościoła. Jeśli zaś ktoś, co nie daj Boże, odważy się tej naszej definicji przeciwstawić, niech będzie wyłączony ze społeczności wiernych[2].
Zaczęłam oglądać, i szybko przestałam. Jestem katoliczka, papieża nie lubię, ale dla mnie to nic nowego, ponieważ z nauk Jezusa wynika obowiązek dbania o przyrodę. Pana niechęć do narodowców jest widoczna, i to jest sednem tej wypowiedzi. Pogadanka dla ludzi z IQ na poziomie rozwielitki.
Panie Tomaszu. Uważam, że to co Pan powiedział o wyjściu poza swoje partykularne interesy jest sednem, ale całej naszej egzystencji. Nie tylko w tym jednym konkretnym przypadku. Wszystko byłoby, jak się Pan wyraził "git", gdyby każdy człowiek byl w stanie, choć w malutkiej czasteczce stać się na chwilę tym "drugim"... Jednakowoż to myślenie utopijne. Nigdy tak nie było, nie jest i nie będzie... Serdecznie pozdrawiam
Tomaszu, Twoje parcie na rzetelną ocenę jest mega ! właśnie stąd lubię oglądać Twoje filmy, że masz nie tuzinkowe podejście do problemów, że z dystansem patrzysz na daną rzecz, plus oczytanie - nie mniej z chęcią po oglądnięciu całości - postaram się wyszukać coś, z czym bym się nie zgadzał. Pewnie będzie to próżne szukanie, ale skoro zachęcasz, to z przyjemnością się wysilę:) będzie to może okazja do jakiegoś nowego spojrzenia ?! niczego nie przesądzam :)?! 2. Punkt - tym katolikiem może być O. Jacek Gniadek SVD i w tym względzie Jego bym słuchał - dobrze gość prawi.
Ogólnie bardzo wartościowy materiał, podoba mi się jak ze spokojem odpowiadasz na te argumenty. Zastanawia mnie tylko "wiara neoliberalna" - serio istnieje takie coś ?
Ta, to jest ten przeklęty fajnizm katolicki. Ludzie biorą co im się podoba, a resztę rzeczy (jak np. seks przedmałżeński, niejedzenie mięsa w piątki, itp.) odrzucają. No i to jest też ten niedzielny katolicyzm, polegający na myśleniu, że wystarczy sama wiara.
Niech Pan się nie ośmiesza. Też "to" przeczytałem. Z "Manifestu komunistycznego" też można wyciągnąć wiele zdań, którym trudno będzie coś zarzucić z punktu widzenia nauczania Kościoła.
Franek zapomniał że braćmi, możemy stać się tylko przez słuchanie, nie samo słyszenie, słowa Chrystusowego, idea braterstwa oparta o coś innego jest nieprawdziwa. Pierwszym narodem jes Izrael o dziwo, wraz z wiarą to umacnia się tożsamość narodowa, nie dąży się do unifikacji z każdym, a szczególnie z odmiennymi ideologicznie lub wyznaniowo. Historia Izraela to nie akceptacja emigracji, czy też integracji z każdym, ani przyswajanie obcyh Bogu ideii i religi, ale nieustana walka o zachowanie tożsamości, integralności i przede wszystkim wiary.
Tomek lubie cie, szanuje I dlatego ci prawde powiem. Jakby ci franciszek na glowe nasral to bys sie cieszyl I go szanowal. Mozemy liczyc na krytyke na papieza? I jeszcze jedno pytanie, z tym cytatem od jp2... Jak to sie tyczy tych bezdomnych co franciszek wygonil ich z watykanu Bo mu szkodzili marketingowo? Ilu ludzi przez jego decyzje mialo gorzej? Jak on sie przyczynil do rozwoju tych ludzi, do polepszenia ich stanu? WG mnie tylko ich pogorszyl, zwlaszcza ich bezpieczenstwo. No ale to juz Norma, Bo gosc zapraszal terrorystow muzulmanow do europy (ale nie do watykanu) . To porazka ten gosc.
A kto o swoich zwlaszcza domownikow sie nie troszcxy ten wyparl sie wiary I jest gorszy od niewierzacego... Pasuje jak ulal do franciszka I tych bezdomnych co ich wygonil.
@@jolana8901 A tak serio, skoro jesteś za KŚ to powiedz czy założyłabyś ten stryczek na szyji skazanego, czy stanęłabyś z tasakiem nas pniakiem z jego głową, czy podałabyś ten zastrzyk z trucizną... No Baaaaa! Od tego są wyspecjalizowani ludzie, można by stwierdzić ale czy o to chodzi w człowieczeństwie? Łatwo powiedzieć, trudniej wykonać. Polecam świetny film z Kevinem Spacy i Kate Winslet pt. Życie za życie. Tam ukazana jest tragedia KŚ.
@@prkp7248 nikt by mu nie uwierzył, gdyby się odkrył, gdyby było inaczej nie zaszedłby tak wyskoko, natomiast fratelli tutti przypomina odezwę kominternowską i tyle.
@@prkp7248 nie obrażam Ciebie, więc sobie tego nie życzę. Nawet trudno rozmawiać z kimś kto nie ma na tyle odwagi, aby podpisać się imieniem 8 nazwiskiem. Obecny urzędnik Rzymu jest w sprzeczności do nauk nie tulko Jana Pawła II, co wykazali mądrzejsi ode mnie, ale był profanem na długo nim został głównym biskupem, wyświęca pogańskie statuetki zaprzeczając dekalogowi. To tyle, szkoda gadać.
A jakie pojęcie o ekonomii, polityce i nauce ma ten papież, że usiłuje kreować się na autorytet? Niech papież zajmuje się wykładaniem prawd wiary, misją Kościoła, a nie głoszeniem swoich prywatnych poglądów czy apelowaniem do polityków o określone działania, bo to nie jest jego rolą.
Słuszna uwaga Panie Tomasza, że trzeba przeczytać całą encyklikę w duchu miłości i z pełnym otwarciem na prawdę. Po uważnej lekturze mogę tylko zauważyć, że jest ona natchniona duchem Ewangelii, zawartym zwłaszcza w przypowieści Jezusa o człowieku pobitym przez zbójców i reakcji różnych ludzi na ten fakt, którą papież przytacza jako tło do swoich rozważań. Jeśli się tej ewangelicznej przypowieści nie przyjmie jako lustra, to nie zrozumie się w pełni dalszych kwestii poruszanych w tej Encyklice. Czemu tak trudno ludziom uchwycić pragnienia, którym Jezus dał wyraz w tak wielu swych wypowiedziach, a które papież Franciszek próbuje przybliżyć współczesnemu człowiekowi, także temu spoza Koscioła.
Zgadzam się, bardzo głęboka i piękna analiza przypowieści o Samarytaninie i przypomnienie, żeby stanąć w prawdzie o sobie i odpowiedzieć sobie na pytanie, którą z postaci przewijających się w perykopie jestem.
mój największy problem z katolikami dziś to takie dziwne założenie wyjęte nie wiem skąd że katolicyzm to coś prostego, powszechnego, coś co wszyscy znają i rozumieją, dla mnie ta wiedza zawsze była trudna i za każdym razem gdy się w nią szczerze zagłębić okazuje się że bardzo trudno ją zrealizować i nie wyobrażam sobie żeby ktokolwiek w dzisiejszych czasach był do tego w pełni zdolny w zgodzie z samym sobą.
W stu procentach zgadzam się z przesłaniem tego filmu... Bóg winien być zawsze pierwszy. Dopiero później człowiek, a co za tym idzie - partia i tym podobne przynależności...
Po pierwsze tak, wiem czym jest AszDziennik :) Na tym portalu kiedyś pojawiały się kiedyś tylko zmyślone artykuły zakończone zdaniem "To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.
" Od jakiegoś czasu pojawiają się TAKŻE inne artykuły, takie jak ten omawiany, pod którym jest napisane: "To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty są prawdziwe." I wiem, że ironia, heheszki, śmieszki ale oczywiste jest to, że tekst ma pokazywać, że "prawica nie zgadza się z nauczaniem Kościoła" (upraszczając) :) Po drugie dziękuję za obejrzenie - zachęcam do niezgadzania się i komentowania :) Po trzecie wybaczcie, że nie omówiłem encykliki głębiej - na pewno nie wyczerpałem tematu i kiedyś do niego wrócę! Po czwarte wspierając mnie dostajesz m.in. dostęp do zamkniętej grupy na FB, na której prowadzę transmisje na żywo. W trakcie live'ów rozmawiamy na wszelkie tematy, a także rozdaję książki i filmy, o których wspominam w odcinkach. Można mnie wesprzeć na patronite.pl/samolyk albo za pomocą przycisku “WESPRZYJ”, który znajduję się pod filmem po prawej stronie albo wpłacając dobrowolną kwotę na nr konta: Bank Pekao SA 08 1240 2786 1111 0010 1984 8265 tytułem: "darowizna".
Jeżeli wpłaciłeś darowiznę lub wsparłeś mnie za pomocą przycisku "WESPRZYJ" i chcesz dołączyć do grupy na Facebooku i być w napisach końcowych, to daj mi znać na tsamolyk@gmail.com. Kiedyś wpisywałem w napisach końcowych wszystkich Darczyńców i Wspierających, ale kilku z nich zwróciło mi uwagę, że chcą pozostać anonimowi. Mają do tego pełne prawo więc wprowadzam taką praktykę. Dziękuję za zrozumienie.
Panie Tomaszu, czy oglądał Pan może materiał ks. Szymona Bańki z FSSPX na temat encykliki papieskiej?
Uważam, że bardzo trafnie ocenia ten dokument wspominając raczej o innych punktach dokumentu (jestem gdzieś w połowie materiału). Jak odniósłby się Pan do niego? Moim zdaniem Ojciec Święty niestety w swoim dokumencie popełnia błędy i należy się niektórym tezom papieskim sprzeciwić (bo oczywiście inne są słuszne i dokument nie jest jednoznacznie zły).
Ach to tło, ta ściana☺️ A swoją drogą może by dać Asz dziennikowi "Plastusiowy pamietnik" hę? Efekt ten sam😜
11:32 niech Ambroży ją przełoży...🤣🤣🤣
Panie Tomaszu, wiem ze ceni pan O. Augustyna Pelanowskiego. Czy mogl by sie pan odniesc do jego wypowiedzi. Np. tych na kanale Q-Niebu?
Drugi punkt- polecam zapoznać się jakie zadnie ma na ten temat O. Jacek Gniadek SVD -
Aszdziennik w ostatnim czasie zszedł na psy. Kiedyś ich zmyślone informacje można powiedzieć, że były bardziej kreatywne, np. info o tym, jak to Masy mieszkańców krakowa zostały zabrane do szpitali i wdychają specjalne brudne powietrze, bo smog w krakowie zniknął, a organizm mieszkańców krakowa nie jest przystosowany do czystego powietrza.
Ostatnio zaś idą full villain mode...Po akcji z magazynem fantastyka i panem Komudą, wrzucili newsa, gdzie DOSŁOWNIE nabijali się z tego, że pisarze napisali list, gdzie nie godzili się na cenzurę i bronili wolność słowa...Aszdziennik nabijał się z faktu, że napisali ten list, a przy okazji nazwał ich wszystkich "prawakami", bo ośmielili się nie zgodzić na cenzurę.
Potem poszedł jeszcze niżej i napisali artykuł o prezentach dla "chłopaka prawaka", który nadawałby się na, nie wiem, Buzzfeeda, gdyby był pisany za granicą...Tam też nabijali się ze słowa wolność i przy tym pokazali brak wiedzy na temat internetu, twierdząc, że "Fedora to znak charakterystyczny każdego wolnościowca" - Nie, drogi aszdzienniku, Fedora to jest znak charakterystyczny Przeciętnego, stereotypowego ateisty, a nie wolnościowca...
W artykule bezbecko nabijali się z prawa do posiadania bronii, twierdząc, że "skoro twój chłopak chce swobodnego dostępu do bronii, kup mu pistolecik na wodę, haha, ale śmieszne"
Wali mnie że Aszdziennik to portal satyryczny, Ich wyżyny humoru to napisać po prostu newsa, że pisarze napisali list w obronie wolnosci słowa, obrócić go w żart, a z pisarzy zrobić prawaków i zrobić z nich kogoś niepoważnego.
Dla mnie może i są portalem satyrycznym (chociaż z tym, czy są satyrą, polemizowałbym, bo w żadnym z powyższych artykułów warga mi nawet nie drgnęła, raczej patrzyłem się na to z zażenowaniem i całkowicie nieironicznie stwierdziłem, że rubaszne dowcipy wujka na przyjęciu są już śmieszniejsze niż ich artykuły), ale bycie portalem satyryczny nie zmienia faktu, że również stali się dla mnie jawnymi wrogami wolności, skoro uważają, że domaganie się wolności słowa to żart.
Skąd pomysł, że fedora jest znakiem stereotypowego ateisty albo wolnościowca? Pierwszy raz spotykam się z takim stwierdzeniem...mógłbyś wyjaśnić?
@@uzytkowniktelefonu9633 Wiem na pewno, że w Ameryce fedora jest znakiem przegrywa/incela, ale nic oprócz tego
Troche się wszyscy tu i Tam (w Watykanie) pogubili, a propos własności prywatnej: Dekalog: 7 przykazanie "nie kradnij" zakłada , że Bóg uznaje i szanuje własność prywatną. I to nawet nie jest "tradycja" tylko słowa samego Boga!!! (Do tego 10 przykazanie: nie porządaj rzeczy bliźniego twego.) Czyli aż 2na 10 odnąszą się do własności przywatnej.
KLER IGNORUJE SLOWA BOGA KRADNIE CO W LAPY. WPADNIE
Co za karkolomna interpretacja Dekalogu ! Przciez Fraciszek nie namawia was do kradziezy ! Po prostu istnieje wlasnosc prywatna i wlasnosc publiczna . Obie te formy nalezy szanowac w zgodzie z Dekalogiem . I przeczytaj sobie w Dziejach Apostolskich 4 ; 32-35 jak pierwsi Chrzescijanie podchodzili do wlasnosci prywatnej .
"7... nie kradnij" - Co ty cytujesz, człowieku? Katechizm dla dzieci? Jest jedno przykazania mówiące o własności prywatnej.
1. Ja będę ci הי, twoim Bogiem, [Ja], który wywiodłem cię z ziemi Micrajim, z domu niewoli.
2. Nie wolno ci mieć innych bogów oprócz Mnie. Nie wolno ci zrobić sobie figury, żadnego wyobrażenia tego, co jest w niebie na górze, ani tego, co jest na ziemi w dole, ani tego, co jest w wodzie poniżej lądu. Nie wolno ci oddawać im pokłonów i nie wolno ci im służyć, bo Ja הי, twój Bóg, jestem Bogiem żądającym wyłączności, który [wymierza] karę [za] grzech ojców [buntowniczym] synom do trzeciego i czwartego pokolenia, tym, którzy Mnie nienawidzą, a tym, którzy Mnie kochają i przestrzegają Moich przykazań, wyświadczam dobro przez tysiące [pokoleń].
3. Nie wolno ci przysięgać na Imię הי, twojego Boga, nadaremnie, bo Bóg nie wybaczy temu, kto przysiągł na Jego Imię nadaremnie.
4. Przestrzegaj dnia Szabatu, aby go uświęcać, tak jak Bóg, twój Bóg, nakazał ci [przy Mara, zanim dał wam Torę]. Sześć dni [powszednich] możesz pracować i wykonywać wszelkie czynności, ale sobota to Szabat dla Boga, twojego Boga. Nie będziesz wykonywał żadnych zakazanych czynności ani ty, ani twój syn, ani twoja córka, ani twój sługa, ani twoja służąca, ani twój byk, ani twój osioł, ani żadne twoje zwierzę, ani konwertyta, który przebywa w twoich bramach - po to, żeby odpoczął twój sługa i twoja służąca jak ty. I pamiętaj, że niewolnikiem byłeś w Micrajim, gdy Bóg, twój Bóg, wywiódł Cię stamtąd silną ręką i wyciągniętym ramieniem, [abyście Mu służyli]. Dlatego Bóg, twój Bóg nakazał ci, żebyś zachowywał Szabat.
5. Szanuj twojego ojca i twoją matkę, tak jak Bóg, twój Bóg, nakazał ci [przy Mara], żebyś długo żył i żeby ci się wiodło na ziemi, którą Bóg, twój Bóg, daje tobie.
6. Nie wolno ci mordować.
*7. i nie wolno ci cudzołożyć,*
8. i nie wolno ci porywać [człowieka],
9. i nie wolno ci świadczyć nadaremnie przeciwko twojemu bliźniemu,
*10. i nie wolno ci pożądać żony twojego bliźniego, nie wolno ci pożądać domu twojego bliźniego, jego pola i jego sługi, i jego służącej, i jego byka, i jego osła ani niczego, co należy do twojego bliźniego.*
Biblia mówi też otwarcie że każde oprocentowanie, każdy zysk z pożyczki to lichwa, a ta jest sprzeczna z chrześciaństwem - ale co z tego, przecież dla współczesnego kapitalizmu w chrześciaństwie liczą się tylko te zasady i te prawa i te obowiązki które bogatym pozwalają się bogacić i gnębić biednych.
Franciszek, zgodnie zresztą z magisterium kościoła, w "Laudatio si" tyle razy podkreśla niesprawiedliwość z jaką mierzą się biedni w tym świecie, wielokrotnie podkreśla że katolik nie może stać po stronie takiej formy kapitalizmu, w której pozycja bytowa bliźniego, szczególnie pracownika, jest ceniona mniej niż prywatne zyski dla bogatego.
Katolicy w Polsce zatrzymali się w latach 70 i wciąż myślą że największym zagrożeniem dla wiary, najwiekszym jej przeciwnikiem i złoczyńcą jest partia komunistyczna, nie zauważając że mamy 2020 rok, komunizm dawno stał się marginesem, a we współczesnym świecie panuje plaga obojętność na krzywdę pracownika, biednego, słabego, który współcześnie przez społeczeństwo i przez kulturę z każdej strony jest wytykany jako winny swojego miejsca w świecie - a to wszystko wina neoliberalnego kapitalizmu (takie też sformuowanie używa sam Papież).
A weź powiedz że "hej, może pora podnieść podatki dla bogatych, skoro biedni mają problemy i za te pieniądze pomóc biednym" to ci którzy całą swoją polityczną karierę budują na ciągłym powtarzaniu że oni są katolikami, będą pierwszymi którzy będą oponować i sprzeciwiać się temu.
i jeszcze jest to odrzucone by nie klaniac sie rzezbionym wizerunkom Bog odnosi sie jednoznacznie co sadzi na temat wizerunkow
Chyba po raz pierwszy się NIE zgadzam z twoim komentarzem. Tak uważam się za katoliczkę i uważam za niezbywalne prawo do życia, wolności i własności. Jeżeli zechcę się z kimś podzielić własnym majątkiem to zrobię to z własnej woli, a nie ze ktoś zadecyduje np masz dwa domy to jeden oddaj bezdomnym. Masz dwa samochody to jeden oddaj komuś kto nie ma. Uważam, że tego typu rozumowanie wprost prowadzi do komunizmu. Uważam, że wolny rynek, choć niedoskonały jest najbardziej sprawiedliwy i motywujący do pracy. A etos pracy jest wpisany w chrześcijaństwo i katolicyzm. Zabieranie cudzego w imię jakiejś ideologii to zwykła KRADZIEŻ.
Zdecydowanie popieram. Bardzo szanuję Twoją pracę Tomku, ale przedstawienie zdań z encykliki w oderwaniu od otaczającej nas rzeczywistości i posługiwanie się zawężającymi zakres przypadków przymiotnikami (ostry, gniewny nacjonalizm; ograniczanie własności dla KONKRETNYCH celów) w celu wybronienia wspomnianych tez wydaje mi się dalekie od obiektywizmu. Uważam za zasadne założenie, że papież tworząc tę encyklikę ma na celu opis rzeczywistości, a nie pisze w oderwaniu od niej. Z mojej perspektywy zaś, w otaczającym nas świecie mamy do czynienia zdecydowanie w większym stopniu z naruszeniami prawa własności niż z jego nadmiarem. I, mimo że poglądy nacjonalistyczne i patriotyczne są mi raczej odległe, w otaczającym nas świecie zauważam raczej postępującą degradację państw narodowych na rzecz globalizacji, federalizacji i powiększania zakresu władzy niedemokratycznych ciał ponadpaństwowych. Przyznaję, że nie czytałem tej encykliki i nie wiem czy znajdę na to czas, ale nie - nie sądzę, aby cytowane w tym filmie fragmenty były oczywistościami i nie niosły ze sobą niepokojących postulatów. Dziękuję za całą Twoją pracę, która wyjaśnia mi wiele kwestii. Pozdrawiam
I znowu. Ludzie tylko papież pisze w tej encyklice o solidarności i o tym, że przez ten trudny okres musimy przejść przez wszystko razem. Nikt Wam nie nakazuje oddawać majątków bezdomnym. Ojciec Święty zwraca jedynie uwagę, byście nie byli samolubni w tych czasach i starali się też kierować dobrem wspólnym.
@@manwesulimo7476 uważam za bardzo niebezpieczne promowanie takich postaw przez papieża. W filmie nie wspomniano również, że papież stwierdził : nigdy więcej wojen! Potępił nawet wojny w obronie ojczyzny. nie ujął się za dziećmi zabijanymi w aborcjach natomiast wstawia się za zbrodniarzami odsiadującymi wyrok dożywocia, twierdzi, że to ukryta kara śmierci, której nie powinno być i że społeczeństwo powinno zapewnić takim osobom większe WYGODY. Promuje instytucje międzynarodowe, które mają czuwać nad całym światem. Jakość nie dostrzega, że obecnie takie instytucje bezpośrednio zajmują się promowaniem genderyzmu i ogólnie dostępnej aborcji. Jeden z rozdziałów: wolność, równość i braterstwo, papież zapomniał dodać ALBO ŚMIERĆ bo tak brzmiało pełne hasło rewolucji francuskiej. A jeśli chodzi o św. Franciszka to poszedł on do sułtana by go NAWRÓCIĆ a nie się z nim bratać...
Polemizujesz z tym z czym łatwo polemizować, unikasz polemiki trudniejszej np z argumentami Lisickiego.
To nie jest recenzja encykliki, ale tego artykułu w kontekście encykliki.
Encyklika Mulieris Dignitatem - o wartości kobiet, autorstwa Jana Pawła II - coś pięknego. Polecam każdej kobiecie ją przeczytać. Pozdrawiam
Encyklika Dupolos Sifilus - Polecam tobie rewelacja.
Ario Vist vade retro satana
@@bumkisful Precz czarownico.
Ario Vist marana tha! Vade retro satana!
@@bumkisful zastanawiam się czy naprawdę ludzie jeszcze nie wiedzą jaki kult nimi rządzi....nie mogę w to uwierzyć że żyją w takim matriksie.
Przypominamy: Papież jest nieomylny w sprawach wiary tylko gdy wypowiada się Ex Cathedra, katolik nie musi przestrzegać nauczania niedogmatycznego ;)
jest jeszcze drugi warunek: wypowiedź Ex Cathedra musi być zgodna z nauczaniem poprzednich papieży, czyli tradycją KK
Nieomylnosc papieża została zniesiona dekady temu
@@maciosgrey9699 cooooo.avi ?
@@maciosgrey9699 ten to nie papież!!Bergolio to szatan
Pytanie do autora wątku - czy Encyklika nie jest wypowiedzią "ex catedra"?
Piekne Pan Jezus powiedział moje owce słuchają mojego głosu i znają mój głos
o tak i za obcym nie pujda bo znaja Jego glos
Nacjonalizmy są tak różne jak różne są narody. Określenie nacjonalizm jest pojęciem ogólnym i można je częściowo, dla uproszczenia, porównać z terminem religia. Na świecie występują przeróżne religie, ale chyba nikt nie ośmieli się stwierdzić, iż na przykład katolicyzm jest taką samą religią jak islam - z nacjonalizmami jest identycznie. Polski nacjonalizm, po za bliskoznaczną nazwą, nie ma z innymi nic wspólnego. Nasza rodzima idea narodowa wyrastała na gruncie dążności do niepodległości oraz patriotyzmie i etyce chrześcijańskiej. Nie miała ona również nic wspólnego z rasizmem czy też szowinizmem. Patrzenie na nacjonalizm poprzez pryzmat niemiecki lub ukraiński jest wielką niesprawiedliwością. Polski nacjonalizm na pierwszym miejscu stawia Boga. Wartości katolickie są wyznacznikiem, który uniemożliwia nacjonalizmowi zbłądzenie w niepożądaną stronę. Narodowy solidaryzm społeczny, oparty na katolickiej nauce społecznej, sprzeciwia się zarówno kapitalizmowi jak i socjalizmowi. Pojęcie wszechpolskości ma na celu walkę z podziałami wśród narodu (zarówno klasowymi jak i tymi wyznaczonymi przez zaborców) - jest to przeciwieństwo wyrosłej na lewicowym gruncie nieustającej wojnie klas. Praca u podstaw ma na celu stopniowy samorozwój jednostki i narodu w aspekcie duchowym oraz naukowym i fizycznym (przeciwieństwo krwawych zrywów rewolucyjnych). Nacjonalizm uznaje wolną jednostkę, ale odpowiedzialną względem wspólnoty (narodu) - sprzeciwia się kolektywizmowi, gdzie liczy się wyłącznie kolektyw a nie liczy się jednostka oraz liberalizmowi, gdzie liczy się wyłącznie egoistyczna jednostka a nie liczy się społeczność. Nacjonalizm zgadza się z ideą porządku miłosierdzia i sprzeciwia pysze zbawiania świata kosztem własnego narodu. Nacjonalizm postrzega naród jako rodzinę rodzin - miłość do swojego narodu nie jest więc nienawiścią do innych (nie ma nic złego w tym, iż bardziej kochamy własną rodzinę od cudzej). Nacjonalizm to szacunek i przyjaźń wobec, każdego narodu, który jest nam przyjazny, ale i czujność i sprawiedliwość wobec wroga. Wszystko co napisałem ma odniesienie w historii polskiego ruchu narodowego oraz jego idei... Mogę podać fakty historyczne oraz cytaty na potwierdzenie tego co napisałem. Zapraszam życzliwych jak i oponentów na swój fanpage FB - tam "przemawiają" cytaty.
Zapomniałem dodać, iż nasza rodzima idea narodowa postrzega naród jako ciągłość (niejako sztafetę). Naród to zarówno nasi przodkowie jak i my oraz nasi potomkowie - musimy pamiętać o tym co było i czuć na sobie odpowiedzialność za to co pozostawimy (odnosi się to również do korzeni katolickich - 966).
Dziękuję. 🤔👍
@@Hana-gu7pt Nie ma za co :) Zapraszam do siebie na FB - staram się tam umieszczać cytaty z ważniejszych dzieł Idei Narodowej oraz literaturę historyczną o tej samej tematyce. Pozdrawiam.
Poważna analiza ASZ Dziennika. To jest to czego nikt się nie spodziewał.
Pan Tomasz jest jak Hiszpańska Inkwizycja - nikt nie spodziewa się Hiszpańskiej Inkwizycji :)
Branie na poważnie ASZ dziennik to jest profesura belwedersla z self trollingu XD XP
Bo ASZ dziennik może i jest satyrystyczny to jednak zaciekle atakuje prawicę a satyrę na lewice nie ma...
@@janiiisobieski1012 bo lewica sama w sobie jest satyryczna.
@@Taki_N To prawda ale ASZ należy do NaTemat a to jest strona tej mendy niemieckiej Lisa. Więc trudno tam znaleźć pośmiewisko z lewicy.
Co jest nie tak w encyklikach współczesnych papieży? Dwuznaczność zdań, możliwość ich dwojakiego interpretowania, drobne wstawki brzmiące niewinnie w naszych oczach a rozumiane odmiennie przez tych co z Kościołem są na wojennej ścieżce.
Znamienne jest że papieża Franciszka chwalą najwięksi ateiści a wręcz antyteiści, czym się im tak zasłużył? Nie wiem. Wiem tylko jak cudownie prosto, jak przejrzyście i jednoznacznie brzmiały encykliki papieży poprzednich wieków. Tak-tak, nie-nie. Inaczej toniemy w bagnie niedopowiedzeń z czego najbardziej cieszą się wrogowie Świętego Kościoła Katolickiego.
Z Panem Biegiem
Czytał je pan, Panie Jarku? Nauczanie B16 było precyzyjne do bólu, JPII też bardzo konkretne. A Franciszek niestety nie jest teologiem z wykształcenia i w Jego dokumentach odbija się to czkawką.
Co ciekawe Masoneria ucieszyla sie z tej ostatniej encykliki ,bo to sa jej zalozenia ktore chcieli wprowadzic do kosciola...
Proszę ją po prostu przeczytać xd
Nie jest problem encyklik tylko tego że każde słowo jest przeinaczane i aktualnie jest taki styl , nie ważne jak poprawnie się będziesz wypowiadał i tak to będzie obrocone przeciwko tobie
Powiem ci jako ateista ( co nie oznacza wrogosci wobec KK ) , dlaczego chwale waszego obecnego papieza . Po prostu wreszcie macie na samym szczycie faceta z jajami , ktory stara sie wprowadzic ten Kosciol w XXI w. i nazywa sprawy po imieniu . Problemy wspolczesnego swiata to : postepujaca katastrofa klimatyczna , braki w rownouprawnieniu , postepujacy rasizm i wiele , wiele innych . Franciszek mowi wam , Katolikom , jak sobie z tymi problemami radzic i to jest jego zasluga . Poprzedni papieze w wiekszosci unikali tej otwartosci i moze dlatego wydaja sie tobie poprzednie encykliki takie proste . Katolicy czy ogolnie Chrzescijanie MUSZA sie z tymi problemami zmierzyc , tak jak i reszta swiata . Po prostu , wy dzialajcie przy pomocy waszej religi a my ateisci bez religii , ale ciagnac musimy w tych kluczowych dziedzinach wspolnie i w jednym kierunku . Inaczej nie damy rady . Pzdr .
Ten pontyfikat wpisuje się świetnie w hasła; wolność, równość, braterstwo. Super; jesteśmy wolni, równi, jesteśmy braćmi i siostrami. Pozornie wpisuje się w tekst Ewangelii. Zgadzam się, tylko jeden szczegół; Franciszek jest następcą Chrystusa, i Piotra. A Dobrą Nowinę i troskę o zbawienie dusz jakoś pomija. Wszystko jest relatywne. Poza tym, jeśli chodzi o uchodźców muzułmanów, to każdy klasztor miał przyjąć, jeśli chodzi o prześladowanych chrześcijan - niestety są sami. Właśnie przyjechał do niego arcybiskup Honkgongu - bardzo prześladowany za wiarę. Odprawił go z kwitkiem. Wystarczy trochę się wgłębić w Nowy Testament, a zobaczy się różnicę.
A skąd wiadomo że ''odprawił do z kwitkiem''? Z mediów pogańskich czy pseudokatolickich a w istocie faryzejskich?
Hmm, nie u siebie robić porządki a iść do sąsiada,,, tam lepiej widać braki?
@@jadwigabulik1423 Kościół jest od tego by tak wszystkich uformować by nie wchodzili na ziemię sąsiada bez pytania ale i od tego by ludzie bronili się przed takimi najściami czołgów np. ale i różnych nieproszonych ideologii zbójeckich.
Mam spore wątpliwości co do tego, co rzeczywiście ma na myśli papież Franciszek. Wiele jego wypowiedzi brzmi co najmniej dwuznacznie (żeby nie powiedzieć wprost komunistycznie) i są zgoła odmiennie od tego, o czym mówił św. Jan Paweł II.
Ponawiam prośbę o film na temat Twojej przemiany, która nadal mnie fascynuje. Dziękuję za świetny materiał i odniesienia do nauki katolickiej :)
Witam serdecznie panie Tomaszu i dzięki za tę propozycję postrzegania naszej wiary, codziennego życia z innymi ludźmi z odmiennym postrzeganiem chrześcijaństwa
Nawet taki rozsądny gość jak pan może w dobrej woli bronić czegoś trudnego do obrony. Wszystko sprowadza się do tego, że w kościele szukamy pewności i prostoty. Rozterek i niepewności dostarcza w nadmiarze życie. A niestety papież Franciszek dostarcza wieloznaczności i wątpliwości nie tylko szeregowym wiernym ale i wielu hierarchom.
A może by pan powiedział ile miejsca poświęcił papież aborcji, ile nawracaniu osób z innych religii, czy w ogóle wspomniał jak ważne jest nawrócenie ludzi do wiary jedynej i prawdziwej, powrót do kościoła założonego przez samego Pana Jezusa. Bo jakoś o tym pan nie wspomniał A to chyba kluczowe rzeczy powinny być dla każdego katolika nie wspomnę już o papieżu .
Brawo!!!
Jedynej i prawdziwej? Jak dorosły człowiek może pisać takie rzeczy?
A na jaką religię mają się ludzie nawracać ? Na religię państwową czy chrześcijańską ? Bo państwowa to katolicyzm . BOŹA to Chrześcijaństwo ! A między chrześcijaństwem a katolicyzmem istnieje ogromna przepaść i róźnica - jak między kamieniem węgielnym a węglem kamiennym .
@@Vatras888 Możesz to rozwinąć?
@@Vatras888 Jaki człowiek? Wierzący, że zbawienie jest tylko w Jezusie Chrystusie i założonym przez Niego Kościele. Pan Jezus powiedział: "Ja jestem drogą i prawdą, i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie".(J 14.6) Reszta religii jest tylko złudzeniem drogi do Boga...
Witaj Tomaszu, może zamiast "prześmiewczego" portaliku, zmierz się np. z argumentami p. Pawła Lisickiego.
Oni nadają to samo, tylko w innym wydaniu
Pan Tomasz nie wierzy w debaty. On jest takim katolickim Zakir'em Naik'iem, jak ktoś go wyzwa do polemiki, Pan Tomasz go ignoruje.
O właśnie, to byłoby wyzwanie na rzetelne argumenty a nie analiza jakiegoś szmatławca.
@@piotrjusza niestety pan Tomasz czy Szustak czy Kramer czy Gużyński czy Recław są za ciency w uszach na debaty. Tylko by się ośmieszyli.
@@zdeneksmetana6188
A Księdza Recława i jego mocnych w duchu to się troszeczkę boję 🥺
Bardzo bym chciał przyjąć to, co Szanowny Pan mówi i niejako... uwierzyć. Pozostaje jednak problem szerszego kontekstu bez wątpienia oryginalnej postaci jaką jest Franciszek. Nie uważa Pan, że sam fakt "nieustannej" konieczności tłumaczenia papieża, że tak naprawdę to miał coś-tam na myśli, a nie coś innego...? Czyż nie lepiej by było "Tak - tak, nie - nie", a co poza tym - anathema sit? Skoro tak łatwo przychodzi przeinaczać / wyrywać z kontekstu / przekłamywać (itp. itd.) wypowiedzi Franciszka, to chyba coś tu jednak nie halo. Tak mi się wydaje. Z innej strony patrząc nie wierzę, że Franciszek nie zdaje sobie sprawy z tego medialnego zamieszania. I to właśnie w takich czasach zamętu należałoby się wypowiadać jasno, prosto, zwięźle i na temat, a nie rehabilitować tzw. teologię wyzwolenia, kłaniać się Pachamamie (czy jak tam się ten diabeł nazywa...) itd.
Właśnie w Biblii pisze "Niech wasza mowa będzie tak-tak, nie-nie, a co więcej to od diabła pochodzi".
Sławomir Kuglarz
W punkt!
Podpisuję się pod Twoim komentarzem.
Problem papieża Franciszka polega na tym, że jego wypowiedzi są bardzo niejednoznaczne i trudno jest tak naprawdę zrozumieć o co mu chodziło. Wielość możliwych interpretacji nie powinna mieć miejsca w oficjalnych wypowiedziach papieskich, a taką z pewnością jest encyklika.
Ps.
"Wolność, równości, braterstwo" - to nie jest skojarzenie katolickie. Po co tak tytuować rozdziały papieskiej encykliki? Dlaczego taki właśnie tytuł?
Co do "Wolność, równość, braterstwo". Te słowa pochodzą oczywiście z czasów antychrześcijańskiej rewolucji francuskiej (oryginalnie było jeszcze "...albo śmierć") co nie znaczy że chrześcijanin musi ich unikać jak ognia.
Przypominam że chrześcijaństwo zawłaszczyło mnóstwo różnych symboli czy zwyczajów które pierwotnie były pogańskie i nadało im chrześcijańskie znaczenie. Myślę że z tą wolnością, równością i braterstwem można by postąpić tak samo.
Przykładami są chociażby: krzyż celtycki, ubieranie choinki (pierwotnie przechowywanie gałęzi drzew wiecznie zielonych w zimie), dzień zaduszny, oczepiny, czy Boże Narodzenie 25 grudnia (25 grudnia obchodzono w Rzymie święto dnia narodzin Mitry. W ten sposób chciano osłabić pogański kult na rzecz chrześcijaństwa).
Zresztą same te trzy słowa w odczepieniu od rewo. francuskiej nie znaczą czegoś złego a raczej coś chwalebnego (oczywiście też zależy co ktoś ma konkretnego na myśli mówiąc te słowa ale to już papież raczej wyjaśnił co przez te wyrazy rozumie w rozdziale tak zatytułowanym :)
@@suzbazwyciestwulachii8559 znaczy nie do końca co do tego pierwszego zdania. Takie rzeczy jak wolność, równość czy braterstwo jak najbardziej są starsze od Rewolucji Francuskiej. My Katolicy wyznajemy przecież te zasady:
Wszyscy mamy wolną wolę,
Jesteśmy równi w oczach Boga,
No i wszyscy jesteśmy braćmi w wierze Chrystusowej.
To że rewolucjoniści to przywłaszczyli sobie i spłycili, nie znaczy, że nie możemy z tego korzystać.
to motto tego pontyfikatu: Nie wiem.
A czemu wypowiedzi papieża powinny być jednoznaczne? Czy wydźwięk biblii jest zawsze jednoznaczny? Czy jest jakiś przepis który o tym traktuje? A może to prywatna opinia? Jeśli tak to jestem ciekawa skąd wynika, jakie są powody. W mojej opinii świat nigdy nie jest czarno biały i nie powinno sie patrzeć jednoznacznie na żadne zagadnienia, więc to dobrze że obecny papież nie mówi wprost co jest dobre a co złe - to oczywiście nie jest proste, ale zachęca do samodzielnego i krytycznego myślenia biorącego pod uwagę konkretne warunki i uindywidualniając każdą sytuacje. Uważam że to dobrze że papież zachęca do samodzielnego myślenia, bo tylko samozwańczy dyktatorzy zachęcają do bezmyślnego wykonywania poleceń i nigdy nie miało to dobrych konsekwencji.
Tym bardziej że, Wandea.
Zgadzam się z tym co Pan Panie Tomku w tym filmie zamieścił, jednak gdy widzę rozdział, który zatytułowany jest "Równość, wolność i braterstwo" to nie sposób nie zauważyć w tym odwołania do rewolucji francuskiej i, moim zdaniem, naiwnym trzeba być, aby to wypierać. Pozdrawiam serdecznie ;)
Tak właśnie jest. Myślę, że asz dziennik nie zwrócił naszej uwagi na te właśnie "szczegóły", na które trzeba było, dla tzw. zmyłki. Spowodował, że odnosimy się do tez z tego kiepskiego pisemka a nie do faktycznych, niebezpiecznych kwestii z samej encykliki. Panie Tomku, piękny, chrześcijański komentarz, ale dobrze byłoby gdyby o wątpliwościach również Pan wspomniał... chyba, że tskowych Pan nie ma i uznał, że mamy każde słowo jakie tam pada uznać za piękne, dobre i pokój niosące... tymczasem mówimy o papieżu, który "wypuścił" w świat spot o zjednoczeniu wszystkich religii pod wspólnym szyldem "MIŁOŚĆ", lub, który w prywatnych dysputach oświadcza ponoć, że Jezus nie był Bogiem, że niekoniecznie zmartwychwstał z ciałem... ; o papieżu, który utulił utopioną w Tybrze pachamamę, wcześniej goszcząc ją i jej wyznawców u siebie z pełnymi honorami, który nie klęka przed Najświętszym Sakramentem ale pada na twarz i całuje buty religijnych wysłanników z dalekich krajów... Tak, wiem, odezwała się taka katoliczka z belką w oku... rozumiem, ale czy nie mamy prawa być bardziej ostrożni i niekoniecznie brać zawsze w obronę kogoś, kto wcale nawet nas o to nie prosi?
Rewolucje mają wiele twarzy. Na pewno żadna by się nie udała gdyby druga strona żyła po bożemu i czyniła to co Ewangelia nakazuje. Nie zapominajmy że rewolucje są dopustem i konsekwencją wcześniejszego postępowania.
Swoją drogą zapomniałem Ci podziękować drogi Tomaszu, bo dzięki Tobie zacząłem samemu uważnie czytać encykliki i nie dawać wiary plotkom w kwestiach Papieża Franciszka.
Masz wykształcenie teologiczne?
@@zdeneksmetana6188 nie, takowego niestety nie posiadam, czytam z ciekawości i dla pogłębienia własnej wiary.
@@manwesulimo7476 to trochę tak jakby rolnik czy dekarz czytał Dziennik Ustaw i utrzymywał że już nie wierzy w plotki na temat Kaczora.
@@zdeneksmetana6188 może Pan rozwinąć co ma na myśli? Czy uważa Pan, że dopóki nie mam papierka, to nieważne jaki jest poziom mojej wiedzy, nie mam prawa się wypowiadać na ten temat?
@@manwesulimo7476 a masz specjalistyczną wiedzę teologiczną?
" Bo kto pełni wolę Bożą, ten jest Mi bratem, siostrą i matką " - Jezus Chrystus Amen.
Wśród katolików, czy w ogóle chrześcijan najbardziej meczy mnie postawa: własnym zgorzknieniem i narzekaniem zmienię świat. A w ogóle to jest coraz gorzej. NIE MOŻNA NIC ZROBIĆ. Ten, ta, tamten powinien się nawrócić. Nie znoszę swojego sąsiada, który glosuje na X (!!!)
Pan Panie Tomku, jest przeciwieństwem takich postaw. Bardzo dziękuję 😊
Modlitwa przekazana przez Maryję w Amsterdamie dla ratowania świata--Módl się przed Krzyżem: Panie Jezu Chryste, Synu Ojca, ześlij teraz Ducha Twego na ziemię. Spraw, aby Duch Święty zamieszkał w sercach wszystkich narodów i chronił je od upadku, katastrofy i wojny. Niechaj Pani Wszystkich Narodów, która kiedyś była Maryją, stanie się naszą Orędowniczką Amen.
O ile zgadzam się z tym, że takie artykuły to poziom Interii albo Onetu i próby wkładania kija w mrowisko, to jednak coś w tym jest. Dla mniiie Bergoglio to szkodnik, a nie papież. Nie będę się do wszystkich cytatów odnosił, bo by nikt tego nie przeczytał, ale weźmy ten o nacjonalizmach - przecież to wpisuje się w narrację zachodnich marksistów jak znalazł - nacjonalizm be i koniec, a to, że on tam pisze o ostrych i gniewnych nacjonalizmach sugeruje, że takie właśnie są nacjonalizmy, co jest zwyczajną manipulacją. I tak, wiem, mozna powiedzieć, że antypapieżiwi chodziło tylko o te agresywne, bo takie też są to powiedzmy sobie szczerze, nie taki jest tego wydźwięk wsród gminu ani w mediach i Bergoglio dokładnie o tym wie, bo mimo iż uważam go za człowieka celowo szkodzącego kościołowi i marksistę, to jednak nie za idiotę, który nie wie jaki wydzwięk mają jego słowa.
Wydaje mi się, że pan na siłę chce interpretować te słowa takj, by pokazać że papież dobry katolik i chce dobrze, nie chcąc widzieć, bo to chyba przypadek takiego mechanizmu wyparcia jest, jaki to ma wydźwięk i jak to będzie wykorzystywane. Przepraszam, ale pierwszy raz zostawiam łapkę w dół.
Pan bardzo pięknie dopasował koszule do ściany lub na odwrót.
Z tą encyklipiką nic nie zrozumiałam.To jak to jest, dobra czy nie ?
Proszę zapytać o.Pelanowskiego-proroka naszych czasów....on mówi,że Bergolio,to heretyk
Nie wiem jak bardzo byś się Panie Tomaszu starał to i tak nie wybronisz tej lewackiej encykliki i samego Bergoglio.
Z czterech rzeczy historia ww. zapamięta:
1. Dobry wieczór
2. Nachodźcy
3. Pachamama
4. Zamknięte Kościoły
...i to jest kwintesencja tego marnego pontyfikatu.
tak trochę złośliwie odpowiem że prawo własności jest absolutne i nie naruszalne, bo wszystko należy do boga i i nikt nie jest w stanie mu tej własności odebrać. xd
"Fratelli tutti wszystkich krajów, łączcie się ! " to już było tylko po polsku.
Papieżem jest Benedykt XVI - kropka.
Mamy najgorszego papieża na te czasy. Polecam posłuchać O.Pelanowskiego, bardzo fajnie analizuje poczynania Franciszka. Oby ten pontyfikat jak najszybciej się zakończył, bo facet ,,położy kościół na łopatki" do końca. Tematy przewodnie tego pontyfikatu to liberalizacja kościoła, ekologizm, chwalenie i spotykanie się z aborcjonistami, obniżenie autorytetu urzędu(całowanie butów islamskich dygnitarzy z Afryki), brak wsparcia dla środowisk walczących z aborcją, komunia dla rozwodników żyjących w nowych związkach itd. itd. To jest katastrofa, moim zdaniem nie do obrony ale miło popatrzeć na Pana zachwyty. Śmierdzi z Watykanu diabłem od jakiegoś czasu, niestety.
Jak zawsze pełnąa kulturąa, ugruntowanąa wiedza, rozsądek i przypominanie o jądrze naszej wiary. Dziękuję.
Słuchaj, każdy migrant jest ważny, ale jak będą ich miliony, potrzebujesz miliony mieszkań i egzystencji zawodowo-finansowych dla nich. Więc rozwiązaniem może być tylko komunizm, bo inaczej raczej nie wystarczy dla wszystkich.
Zaproś przybysza dodomu ok lecz oni sami weszli do naszego domu bez zaproszenia
no comment...jutro się dowiemy, że Lenin to w sumie fajny facet
😬😁
Zgadzam się z panem i pana obserwacją. Prawica tak nam się jawi,że powierzchownie można nawet uwierzyć w tę wrzutkę do jednego worka. A tak naprawde,to różnimy się diametralnie po tej tzw.prawicy. W Internecie panuje wszechobecna forma nienawiści,nie tylko po lewej stronie. Czasami łyzeczka by wystarczyła,żeby wzajemnie się unicestwić. Wszyscy jesteśmy dziećmi Bożymi i tego się trzymajmy,żeby w efekcie nie tylko P.Bogu na nas zależało...
Są starsze encykliki niż posoborowe do cytowania. I tam prawo własności jest określone jako nienaruszalne. Np. Rerum Novarum Leona XIII: "Niech więc pozostanie jako prawda zasadnicza, że nietykalność własności prywatnej stanowi pierwszy fundament, na którym należy oprzeć dobrobyt ludu." "prywatne bowiem posiadanie dóbr materialnych na własność jest naturalnym prawem człowieka."
No ciężko żeby w każdym artykule tłumaczyć, co się rozumie przez prawicę. ale na pewno Hołowni bym do prawicy nie zaliczył;) Nacjonalizm, szczególnie ten polski, który nie ma podłoża rasistowskiego, jak niemiecki, i jest nierozerwalnie związany z religią katolicką, po prostu punkt widzenia, który stawia w pierwszej kolejności realizację interesów polskiego narodu, czy to naprawdę coś z gruntu złego, co należy potępiać? Jeżeli Papież Franciszek neguje tylko ten "zły" nacjonalizm, to czemu nie wspomniał, że nie potępia tego "dobrego"? Niestety śmiem twierdzić, że miał na myśli nacjonalizm sam w sobie. Jeżeli Papież krytykuje jedynie neoliberalny punkt widzenia, nie krytykując socjalizmu, czy źle działającej socjaldemokracji oraz podważając prawo własności, to o czymś to świadczy. Rzeczywiście jest to pogląd wspólny Papieża i Adriana Zandberga i to jest fakt. Pierwsze słyszę, żeby liberalny gospodarczo punkt widzenia nawoływał do unikania napływu migrantów, jest całkowicie odwrotnie. Chcemy zmienić tkankę społeczną, to zapraszajmy migrantów, zwłaszcza islamskich, efekty już widzimy na zachodzie Europy. Mamy rasizm? Chciałbym żeby Papież wskazał, gdzie konkretnie. Ogólnie poglądy głoszone przez obecnego Papieża są lewicowe, zarówno gospodarczo, jak światopoglądowo w niektórych kwestiach. Nie mam do Papieża Franciszka o to pretensji, ale taki jest stan rzeczy. Miałem wrażenie, że ten filmik próbuje pokazać, że jest inaczej. Nie, nie jest inaczej. Niektórzy będą za to chwalić Papieża, inni nie. Czy i na ile jest to sprzeczne z wiarą katolicką, też będą różne oceny i interpretacje. Zastrzegam, że nie znam wszystkich wypowiedzi Papieża, być może mówił o czymś istotnym w tym temacie, co umknęło mojej uwadze.
Zgadzam się w 100%.
@SlawekFB Cała przyjemność po mojej stronie:)
Świetne podsumowanie. Trafia w sedno. Panu Tomkowi polecam pochylić się nad nim choć przez chwilę krótką. Nie trzeba niekiedy tak usilnie bronić kogoś, szczególnie, że ten ktoś wcale o to nie prosi, a prędzej pozostawia nam wybór interpretacji własnych słów. A to w przypadku papieża nie powinno mieć miejsca.
Mnie interesuje co nauczał Jezus, papież to człowiek i wybierają go ludzie, a ci są omylni i popełniają błędy. Jedynie Bóg jest nieomylny.
czytaj. darmo. BIBLIE. J W . ORG PSALM. 83. WERSET 18. MILUJ. BOGA. NADE. WSZYSTKO. A. BLIZNIEGO. JAK. SIEBIE. SAMEGO . MY. JESTESMY. RODZINA. BOZA. OD. NOEGO. =. TO diabel. DZIELI. LUD. I. LAPIE. DO. SIEBIE. =. BY. BYLI. PODLI. I. WROGAMI. BOGA. =. JAK. ON . AP. 20. WERSET. 15. ONI. WPADNA. DO. JEZIORA. OGNIA. ZA. TO. CO. CZYNIA. OWCOM. BOGA. =. NASLADOWCOM. JEZUSA. CHRYSTUSA. =. NASZEGO. ZBAWICIELA . amen.
Czasem błoto stwarza pozory głębi, Franciszek też.
Przykro to widzieć.
@@ojciecryba240 Byłem do niego bardzo dobrze nastawiony kiedy obejmował urząd. Z czasem widzę jednak, że to może być grabarz KK. Przyjaciel masonów, moja frustracja jest tak wielka, że szkoda słów. Kościół jest śmiertelnie zagrożony.
@@grzegorzb2669 a co zmienilo Twoje spojrzenie. Prosze o odp
@@kiszka9718 jeszcze dziwne encykliki, nie chrystologiczne tylko ekologiczne, humanistyczne, ostatnia na wzór haseł Rewolucji Francuskiej, chodzi mi o tytuły rozdziałów. Co tam się dzieje? Dla mnie nasz aktualny Papież, zagraża KK. Można by tak pisać bez końca, ja jestem nikim, zwykłym szeregowym katolikiem, włosy dęba stają..
@@grzegorzb2669 a widzisz. To dziekuj Bogu, za to ze to widzisz. Bo np moj znajomy nie widzi i nie chce zobaczyć... Nie mam pojecia jak dotrzec do niego... :( Takich ludzi jest wiecej :(
RUclips traktuje ten materiał bardzo powaznie, wstawil mi az trzy reklamy.
Świetnie, z Panem Bogiem
Właściwie to się nie zgadzam...gdyby nie podpis pod tą encyklika to mało kto by się zorientował że pisał ja następca Chrystusa na ziemi.......
Jezusa Chrystusa? Prędzej św. Piotra
Bardzo ciekawa analiza. Oczywiste, że Tomek ma zazwyczaj inne, mniej rygorystyczne podejście niż kanał Szkół Akwinaty, ale to chyba pierwszy filmik, gdzie aż tak bardzo się rozjeżdżają w swoim spojrzeniu
Bóg zapłać. Super. Pozdrawiam.
Ja jednak mysle, ze tu chodzi o misia Yogi.
Dobry materiał. Faktycznie zmieniłeś formułę filmów. Dużo więcej miłości i wyrozumiałości niż kiedyś. Na szczęście poczucie humoru wróciło, bo wydaje mi się, że chwilę w trakcie Twojej przemiany unikałeś ciętych ripost, ironizowania?
Tomaszu Smakołyku, oświadczam, że pierwszy raz odkąd Cię słucham daję łapkę w górę. I proszę Cię, nie idź tą drogą, bo Kościół otwarty zawsze prowadzi do apostazji. Zobacz na słynną Jolę hipsterkę. Duża byłaby to strata, gdybyś poszedł w tę stronę:(
Jak mówiłeś o tym, że można krytykować papieża to przypomniały mi się słowa Pawła z Tarsu:
211 Gdy następnie Kefas przybył do Antiochii, otwarcie mu się sprzeciwiłem, bo na to zasłużył. 12
wspaniałe,rzeczowe,ujmujące.gratuluję,pozdsrawiam.
Proszę o wyjaśnienie, bo może coś mi umyka. Szanowanie życia wersja nr 1: mądra pomoc dla uchodźców. Najpierw pomyślmy co możemy zrobić i ilu wpuścić uchodźców. W międzyczasie jednak niech sobie pocierpią, bo jeszcze nie zdecydowaliśmy. Szanowanie życia wersja nr 2: najpierw zabrońmy aborcji we wszystkich przypadkach, a potem może pomyślimy jak pomóc kobietom wychowywać przez resztę życia niepełnosprawne dzieci/może adoptujemy te niechciane dzieci, a może nie. Czy to nie jest trochę sprzeczne?
Bardzo Pana lubię i szanuje, ale zastanawiam się czy Jezus będąc tak porządnym i chcącym nikogo nie urazić człowiekiem jak Pan trafiłby na krzyż. Pozdrawiam :)
Jeszcze chwila i na uprawiany wszechobecnie sarkazm, przejdzie nam wszystkim ochota . Z utęsknieniem wyczekuję momentu , aż do łask wróci raczej powściągliwość do której zachęcał nas sam Jezus: mówcie „ tak , tak lub nie , nie , bo co ponad to od złego pochodzi „ Myślicie , że jeszcze nie pora na to ?
Bardzo dziękuję, tego potrzebowałem.
Pozdrowienia 🖐🏻
O masz! No i teraz muszę te encyklikę przeczytać.
Dziękuję za ten odcinek
z wielką chęcią posłuchała bym streszczenia innych encyklik
Pozdrawiam serdecznie udostępniam
Jak wyjaśnić asyz 1986, ekumenizm, procesje bałwochwalcze w Watykanie.
J a k wyjaśnić aule Pawła vi i rzeźbę " zmartwychwstalego"?
Kult maryjny?
Jak Zandberg się ogoli też będzie wyglądał jak Adrianek a nie Adrian.
Na całym świecie katolicy wybiorą droge Papieża,który jest szanowany i kochany za swoją postępowość i tolerancje.Każdy dziecko boga ma te same prawa.Tylko czy Polska wyszła ze średniowiecza i będzie chciała byc po dobrej i własciwej drodze wiary.
Może coś źle odebrałem, ale odniosłem wrażenie, że autor filmu nie zrozumiał, że Asz Dziennik jest pismem satyrycznym.
Ciekawe. Można krytykować papieża, a tu coś takiego. Dogmat o nieomylności papieża w kwestii wiary : Za zgodą świętego Soboru nauczamy i definiujemy jako dogmat objawiony przez Boga, że Biskup Rzymski, gdy mówi ex cathedra - tzn. gdy sprawując urząd pasterza i nauczyciela wszystkich wiernych, swą najwyższą apostolską władzą określa zobowiązującą cały Kościół naukę w sprawach wiary i moralności - dzięki opiece Bożej przyrzeczonej mu w osobie św. Piotra Apostoła posiada tę nieomylność, jaką Boski Zbawiciel chciał wyposażyć swój Kościół w definiowaniu nauki wiary i moralności. Toteż takie definicje są niezmienne same z siebie, a nie na mocy zgody Kościoła.
Jeśli zaś ktoś, co nie daj Boże, odważy się tej naszej definicji przeciwstawić, niech będzie wyłączony ze społeczności wiernych[2].
Czego nie rozumiesz pencykracie?
Zaczęłam oglądać, i szybko przestałam. Jestem katoliczka, papieża nie lubię, ale dla mnie to nic nowego, ponieważ z nauk Jezusa wynika obowiązek dbania o przyrodę. Pana niechęć do narodowców jest widoczna, i to jest sednem tej wypowiedzi. Pogadanka dla ludzi z IQ na poziomie rozwielitki.
Panie Tomaszu,co tu pisac, w obecnej sytuacji-Panie, rób Pan swoje, tylko spokoj moze nas uratowac
Bardzo lubię Pana styl i rzeczową argumentację
Tomku dużo słów by nie spojrzeć prawdzie w oczy ...
Panie Tomaszu. Uważam, że to co Pan powiedział o wyjściu poza swoje partykularne interesy jest sednem, ale całej naszej egzystencji. Nie tylko w tym jednym konkretnym przypadku. Wszystko byłoby, jak się Pan wyraził "git", gdyby każdy człowiek byl w stanie, choć w malutkiej czasteczce stać się na chwilę tym "drugim"... Jednakowoż to myślenie utopijne. Nigdy tak nie było, nie jest i nie będzie... Serdecznie pozdrawiam
Tomaszu, Twoje parcie na rzetelną ocenę jest mega ! właśnie stąd lubię oglądać Twoje filmy, że masz nie tuzinkowe podejście do problemów, że z dystansem patrzysz na daną rzecz, plus oczytanie - nie mniej z chęcią po oglądnięciu całości - postaram się wyszukać coś, z czym bym się nie zgadzał. Pewnie będzie to próżne szukanie, ale skoro zachęcasz, to z przyjemnością się wysilę:) będzie to może okazja do jakiegoś nowego spojrzenia ?! niczego nie przesądzam :)?!
2. Punkt - tym katolikiem może być O. Jacek Gniadek SVD i w tym względzie Jego bym słuchał - dobrze gość prawi.
Ogólnie bardzo wartościowy materiał, podoba mi się jak ze spokojem odpowiadasz na te argumenty. Zastanawia mnie tylko "wiara neoliberalna" - serio istnieje takie coś ?
Ta, to jest ten przeklęty fajnizm katolicki. Ludzie biorą co im się podoba, a resztę rzeczy (jak np. seks przedmałżeński, niejedzenie mięsa w piątki, itp.) odrzucają. No i to jest też ten niedzielny katolicyzm, polegający na myśleniu, że wystarczy sama wiara.
Zmieniając temat: Ile ma Pan koszul?
Pozdrawiam z rodzinką
Ja tez pierwsze co uslyszalam nazwe tej encykliki to powiedzialam tutti frutti 😂
Niech Pan się nie ośmiesza. Też "to" przeczytałem. Z "Manifestu komunistycznego" też można wyciągnąć wiele zdań, którym trudno będzie coś zarzucić z punktu widzenia nauczania Kościoła.
Franek zapomniał że braćmi, możemy stać się tylko przez słuchanie, nie samo słyszenie, słowa Chrystusowego, idea braterstwa oparta o coś innego jest nieprawdziwa. Pierwszym narodem jes Izrael o dziwo, wraz z wiarą to umacnia się tożsamość narodowa, nie dąży się do unifikacji z każdym, a szczególnie z odmiennymi ideologicznie lub wyznaniowo. Historia Izraela to nie akceptacja emigracji, czy też integracji z każdym, ani przyswajanie obcyh Bogu ideii i religi, ale nieustana walka o zachowanie tożsamości, integralności i przede wszystkim wiary.
To się nazywa konstruktywna krytyka z klasą
Piszę komentarze dla statystyk. Życzę miłego dnia.
Świetny człowiek. Szacun.
Tomek , jak ja Cię lubię 😁👍
Geniusz ♥️
Akurat kościół zawsze powinien bronić CAŁKOWITEGO prawa własności - tak nas kieruję Biblia
Nasza wiara stawia na DOBROĆ a dobroć to pomaganie bez przymusu
Dziękuję
Jak zwykle bardzo dobry odcinek. Poczucie humoru masz świetne!
Tomek lubie cie, szanuje I dlatego ci prawde powiem. Jakby ci franciszek na glowe nasral to bys sie cieszyl I go szanowal.
Mozemy liczyc na krytyke na papieza?
I jeszcze jedno pytanie, z tym cytatem od jp2... Jak to sie tyczy tych bezdomnych co franciszek wygonil ich z watykanu Bo mu szkodzili marketingowo? Ilu ludzi przez jego decyzje mialo gorzej? Jak on sie przyczynil do rozwoju tych ludzi, do polepszenia ich stanu? WG mnie tylko ich pogorszyl, zwlaszcza ich bezpieczenstwo. No ale to juz Norma, Bo gosc zapraszal terrorystow muzulmanow do europy (ale nie do watykanu) . To porazka ten gosc.
A kto o swoich zwlaszcza domownikow sie nie troszcxy ten wyparl sie wiary I jest gorszy od niewierzacego...
Pasuje jak ulal do franciszka I tych bezdomnych co ich wygonil.
Tak swoją drogą przypomnieli mi się Francuscy narodowcy z Rewolucji Francuskiej, którzy zostali ekskomunikowani.
"Nie wyczymie" aż się popłakałem ze śmiechu
przczytajcie Pisma proroka izajasza. o niegodnych pasterzach. to wam wiele wyjasni.
Mistrz odmiany... no oglądałem uważnie :)
Jak można powaznie traktować starego , bogatego i oderwanego od życia czlowieka zwanego papiezem
Trzeba być katolikiem . Nikogo innego gadanie tego kolesia nie interesuje.
Jedna z herezji Franciszka ogłoszona w "tuti fruti" - zakaz kary śmierci, co rozciąga nawet na dożywicie!!! (pkt 263 - 270)
@@inga7846 KŚ jest zgodna z Pismem Świętym, więc katolik musi być za jest ustanowieniem, albo nie jest katolikiem.
@@jolana8901
A tak serio, skoro jesteś za KŚ to powiedz czy założyłabyś ten stryczek na szyji skazanego, czy stanęłabyś z tasakiem nas pniakiem z jego głową, czy podałabyś ten zastrzyk z trucizną... No Baaaaa! Od tego są wyspecjalizowani ludzie, można by stwierdzić ale czy o to chodzi w człowieczeństwie?
Łatwo powiedzieć, trudniej wykonać.
Polecam świetny film z Kevinem Spacy i Kate Winslet pt. Życie za życie.
Tam ukazana jest tragedia KŚ.
Urzędnik tzw. biskup Rzymu przyjął imię od imienia Francisa Galtona, a nie od świętego z Asyżu. Obudźcie się.
Nie wiem czy jakiś. Papież dorówna. Franciszkowi z. Asyżu. Takiej. Wiernosci do. Dobrego. Boga
Przeczytaj Laudatio si'. Franciszek wielokrotnie wskazywał że to biedaczyna z Asyżu jest źródłem jego imienia, drogi sedeku.
@@prkp7248 nikt by mu nie uwierzył, gdyby się odkrył, gdyby było inaczej nie zaszedłby tak wyskoko, natomiast fratelli tutti przypomina odezwę kominternowską i tyle.
@@michabaryo5154 szurasz, szurasz sedeku.
@@prkp7248 nie obrażam Ciebie, więc sobie tego nie życzę. Nawet trudno rozmawiać z kimś kto nie ma na tyle odwagi, aby podpisać się imieniem 8 nazwiskiem. Obecny urzędnik Rzymu jest w sprzeczności do nauk nie tulko Jana Pawła II, co wykazali mądrzejsi ode mnie, ale był profanem na długo nim został głównym biskupem, wyświęca pogańskie statuetki zaprzeczając dekalogowi. To tyle, szkoda gadać.
Fajnie posłuchać kogoś inteligentnego i oczytanego. A wgl Katolikowi to uchwalili dogmat o nieomylnosci papieża także tego.
Aszdziennik był fajny jakieś 6 lat temu, później stali się tubą jednej strony.
Obalić to się może na ziemię np w Częstochowie
I to na dodatek przed ikoną MB Częstochowskiej - nieprzyjaciółką wszelkich herezji. "Ona zmiażdży mu głowę". Pzdr.
A jakie pojęcie o ekonomii, polityce i nauce ma ten papież, że usiłuje kreować się na autorytet? Niech papież zajmuje się wykładaniem prawd wiary, misją Kościoła, a nie głoszeniem swoich prywatnych poglądów czy apelowaniem do polityków o określone działania, bo to nie jest jego rolą.
Tylko dodam, dla osób, które nie znają portalu AszDziennik, że to jest portal tworzony w celach humorystycznych. Pozdrawiam :)
Uwielbiam te cklickbaitowe tytuły xD jak dobrze, że pan jest!
Słuszna uwaga Panie Tomasza, że trzeba przeczytać całą encyklikę w duchu miłości i z pełnym otwarciem na prawdę. Po uważnej lekturze mogę tylko zauważyć, że jest ona natchniona duchem Ewangelii, zawartym zwłaszcza w przypowieści Jezusa o człowieku pobitym przez zbójców i reakcji różnych ludzi na ten fakt, którą papież przytacza jako tło do swoich rozważań. Jeśli się tej ewangelicznej przypowieści nie przyjmie jako lustra, to nie zrozumie się w pełni dalszych kwestii poruszanych w tej Encyklice. Czemu tak trudno ludziom uchwycić pragnienia, którym Jezus dał wyraz w tak wielu swych wypowiedziach, a które papież Franciszek próbuje przybliżyć współczesnemu człowiekowi, także temu spoza Koscioła.
Zgadzam się, bardzo głęboka i piękna analiza przypowieści o Samarytaninie i przypomnienie, żeby stanąć w prawdzie o sobie i odpowiedzieć sobie na pytanie, którą z postaci przewijających się w perykopie jestem.
mój największy problem z katolikami dziś to takie dziwne założenie wyjęte nie wiem skąd że katolicyzm to coś prostego, powszechnego, coś co wszyscy znają i rozumieją, dla mnie ta wiedza zawsze była trudna i za każdym razem gdy się w nią szczerze zagłębić okazuje się że bardzo trudno ją zrealizować i nie wyobrażam sobie żeby ktokolwiek w dzisiejszych czasach był do tego w pełni zdolny w zgodzie z samym sobą.
W stu procentach zgadzam się z przesłaniem tego filmu... Bóg winien być zawsze pierwszy. Dopiero później człowiek, a co za tym idzie - partia i tym podobne przynależności...