Dzięki za poświęcony czas? To Tobie dziękować!!! Nareszcie ktoś, kto poważnie podszedł do tematu i publikuje w pełni profesjonalny materiał. Większość poradników to totalna amatorszczyzna.
Co do przewodów to zgodzę się że muszą być dobrej jakości (pod kątem wykonania, ekranowania i wytrzymałości). Jestem elektronikiem i znam zasady działania przepływu prądu. Jeżeli pominiemy wpływy szumów, trzasków czy "brumu" sieciowego to sam przewód nie zmieni brzemienia. Jest to efekt placebo często powielany w internecie (i broszurach). W konstrukcji kabli używa się zazwyczaj najzwyklejszej miedzi i to jaki kształt będzie samej wiązki i ilość pojedynczych drutów nie ma prawa wpłynąć na dźwięk. Pomiary nie kłamią i zniekształcenia wprowadzane na danym odcinku mogą wynieść grubo poniżej 0.005% co jest niesłyszalną wartością nawet dla najlepszego słuchu. Więc jak wydamy na dobrze wykonany przewód 3m 50/60zł powiem tak, natomiast idąc w wyższe ceny to już paranoja. Pozdrawiam
Jako 500-ny lajkujący dodam tylko, że materiał to kopalnia skarbów. Prosty przykład: umiejscowienie mikrofonu (punkt zetknięcia kopuły z membraną). Książki nie znałem (pewnie wstyd się przyznać ;) ), zanim bym się przez nią przebił, dużo czasu by minęło, a być może ten fragment bym przeoczył. Drugi przykład: Odsłuchiwanie z panoramą 100% na jedną stronę, żeby wyłapać niuanse - niby nic takiego, a sam na to nie wpadłem i pewnie za kilka lat może bym zauważył. Nota bene, kiedy zobaczyłem prawie 10 lat temu na budynku EMPIK-u przy rondzie De Gaulle'a baner "Visionism", pomyślałem: "znowu kolejny smutny i zduszony album polskiej kapeli". Jakże się zdziwiłem, kiedy go posłuchałem... Słucham do dzisiaj i nie mogę się doczekać powrotu Rootwater! A jeśli nie Rootwater, to kontynuacji pod innym szyldem. Szacunek!
Mam Pytanie chciał bym nagrać gitare potem podkład jeszcze dodać bas i perkusje i odtworzyć potem wszystko razem nakie urządzenie nagrywające mi będzie potrzebne wiem że dawniej nagrywało się na magnetofon kilkuścieżkowy przyznam ze jestem zielony w tym temacie
Najpierw na źródłach wąsko i mocno podbijam zakres powiedzmy około 12khz i przemiatam nim w dół pasma. Jeżeli pojawiają się jakieś ewidentne wzmocnienia sygnału i nie przyjemy dla ucha świst wycinam te zakresy. Czasem bywa że tych wąskich wycinek jest kilka. Cały czas należy sprawdzać co dzieje się z sygnałem przed i po (opcja Bypas :)). Bardzo łatwo wyciąć za dużo. Potem procedurę można powtórzyć na grupie wszystkich gitar. Najlepiej jednak zrobić to już na źródłach.
Cześć. Widzę, że masz zdrowe podejście do tematu. Nagrywałem ostatnio gitarę w pewnym studiu. Realizator prosto z gitary wpiął kabel do urządzenia Radial Bigshot ABY. Z tego urządzenia wyprowadził sygnał na mój wzmacniacz, w linię i do tunera. Bigshot to urządzenie pasywne :) Facet z jednego sygnału chciał zrobić 3 bez dodatkowego wzmocnienia. Oczywiście sygnał był tak uwalony że walczyłem o każdy dźwięk. Realizator powiedział mi, że nie umiem grać ( gram od 15 lat i siłą rzeczy coś tam umiem :) ). Co o tym myślisz? Po drugie widział olbrzymi problem w tym, żebym był w kabinie razem se swoim wzmakiem. Moim zdaniem wzmacniacz gitarowy jest integralną częścią instrumentu. Powiedz co o tym sądzisz. A może zrobiłbyś filmik o tym jak nie dać się zrobić w konia w studiu?
+The Kędzior :D Radial Bigshot ABY to pasywny spliter. Siłą rzeczy występuje spadek na sile sygnału. Urządzenie ma starszego brata. Dwukrotnie droższego aktywnego Tonebone Twin City ABY :) i pewnie tutaj postanowiono zaoszczędzić. Co do bycia/nie bycia w kabinie to jest różnie. Wszystkie normalnie funkcjonujące studia posiadają obie opcje. Ja też preferuję sytuację gdy jestem w reżyserce z muzykiem a piec warczy za ścianą. Zwyczajnie ułatwia to komunikację, przyspiesza pracę a muzyk słyszący siebie z sesji ma na widelcu każdy szczegół swojej artykulacji. Inna sprawa że po tygodniu nagrań sam muzyk ma dosyć hałasu :). Kompletnie inna sytuacja jest wtedy gdy nagrywamy na setkę. Ale rozumiem że nie była to setka :)
+Heinrich House Nie, nie na sete. Jeśli chodzi o radiala to dzięki, potwierdziłeś to co mówiłem do realizatora. Jeśli chodzi o drugą kwestię, to chciałbym być przy wzmaku chociaż wtedy, kiedy gram solo, żeby to poczuć i przekazać energie i emocje. Chyba wpadnę kiedyś do Ciebie z kapelą nagrać kilka numerów. Dzięki wielkie. Żyj długo i prosperuj.
+Heinrich House . Mam jeszcze jedno pytanie. Realizator powiedział, że sygnał z mikrofonów, z mojej paczki był mieszany z tym reampowanym. Czy reampowanie wzmacniacza równolegle z sygnałem z żywego wzmacniacza to normalna praktyka? Zależało mi bardzo na brzmieniu mojego wzmacniacza, jest to MLC Subzero 60. Paczka to Taurus 2x12 v30. Moim zdaniem temu brzmieniu nie można nic zarzucić.
Nie wiem jakie były zamierzenia tej konfiguracji i co powodowało takie a nie inne patenty. Wszystko zależy od kontekstu i tego co chcieliście osiągnąć. Nie ma jednej jedynej uniwersalnej drogi. Mi też zdarzało się już podczas miksów domiksowywać np. czysty sygnał do gotowego brzmienia wzmacniacza gdy chciałem bardziej uharmonizować brzmienie. Co do Twojego rigu to pamiętać tez trzeba że nie on sam gra w zespole i wiele zależy od tego jak cały zespół chce zabrzmieć.
Zjadę trochę z tematu. Heniek bo ja chcę mieć na początek domowe studio. Od 12 roku życia siedzę sobie przy FL Studio, choć potem może przejdę na inny program DAW i teraz mam pytanko: Jaki poleciłbyś sprzęt jak na początek takiego małego studia? Czy od razu zacząć myśleć o np. kompresorach ?
AwersiaProject Na początku zainwestuj w dobry odsłuch. Czyli monitory/słuchawki plus jakaś adaptacja pomieszczenia. Potem kup sobie przyzwoity interfejs i na początek Sm 57. FL z założeniu nie miał być Daw'em do nagrywania audio i nie wiem jak jest dzisiaj. Obczaj sobie Reapera to bardzo dobry program, ma na pokładzie wszystko co potrzeba. Na początku kompletnie nie ma sensu wydawać pieniędzy na hardware. Dobrze opanuj wtyki a jak poczujesz że Ci nie wystarczają wtedy pomyśl o kompresorze.
Teraz do nagrywania się używa interfejsów gitarowych i cyfrowych symulacji wzmaków i innych pierdół. (w domu) Ale profesionalnie to tak jak mówisz w studiu.
Nigdy jako główne źródło raczej jako dopałka lub gdy brakowało mi jakiegoś pasma. To oczywiście dobry grat ale w mojej ocenie przereklamowany. Za dużo opcji i trzeba mu sporo poświęcić aby wyciągnąć coś fajnego. Kemper bije Fractala na głowę szybkością w kreowaniu brzmienia i samym brzmieniem które praktycznie od razu klei się w miksie.
kurcze fajny ten Royer Labs R-121ale jaka cena nic muszę zostać przy sm 57 może jest jakiś odpowiednik ale w niższej cenie ? np sm 57 z jakimś innym ma ktoś jakiś pomysł ?? pozdrawiam
Słuchałem przed chwilą dziękuje :D jestem początkujący czystą gitarę wpinam w interfejs przez kostkę z efektami i jest ok, ale przy mocniejszych przesterowanych brzmieniach gitar mam problem z szumami, strasznie mnie to wkuu... za 2 dni przyjdzie kostka bossa NS-2 Noise Suppressor mam nadzieję, że bramka trochę pomoże bo żadne zabiegi mi w tym nie pomogą po prostu nie jestem w stanie wyczyścić tych szumów i pierdów.
Dzięki za poświęcony czas? To Tobie dziękować!!! Nareszcie ktoś, kto poważnie podszedł do tematu i publikuje w pełni profesjonalny materiał. Większość poradników to totalna amatorszczyzna.
Wielkie dzięki :)
instablaster
Nareszcie siedzi przed kamerą gość który wie co mówi, wie co robi i wie jak przekazać wiedzę. Pozdrawiam :)
Zajebista rozkmina
Sam tak wpinam efekt na powrot petli. Myslalem ze to blad a jednak to dobry pomysl. Fajnie to wszystko prezentujesz masz pojecie brawo
Filipie, wielkie dzięki za dzielenie się swoją wiedzą, profesjonalnym podejściem i doświadczeniem w temacie. Zdecydowanie brakuje tego na polskim yt.
Dzięki, że poświęciłeś czas i podzieliłeś się swoją wiedzą. Skorzystałem, dzięki.
Co do przewodów to zgodzę się że muszą być dobrej jakości (pod kątem wykonania, ekranowania i wytrzymałości). Jestem elektronikiem i znam zasady działania przepływu prądu. Jeżeli pominiemy wpływy szumów, trzasków czy "brumu" sieciowego to sam przewód nie zmieni brzemienia. Jest to efekt placebo często powielany w internecie (i broszurach). W konstrukcji kabli używa się zazwyczaj najzwyklejszej miedzi i to jaki kształt będzie samej wiązki i ilość pojedynczych drutów nie ma prawa wpłynąć na dźwięk. Pomiary nie kłamią i zniekształcenia wprowadzane na danym odcinku mogą wynieść grubo poniżej 0.005% co jest niesłyszalną wartością nawet dla najlepszego słuchu. Więc jak wydamy na dobrze wykonany przewód 3m 50/60zł powiem tak, natomiast idąc w wyższe ceny to już paranoja.
Pozdrawiam
Szacun, dzieki za przedstawienie w konkretny i jasny sposób bardzo ważnej kwestii
Swietnie wyjasnone i pokazane dzenki
fajny poradnik, jako amator i totalny laik czegos sie w koncu fajnego dowiedzialem
Szacun za wiedzę ! Profesjonalizm i czas ! Dzięki ! Pozdrawiam.
super materiał .. wielkie dzięki ..
Super materiał, bardzo mi to pomogło !!!
Pozdrawiam B.fajnie i rzeczowo, inne spojrzenie (mam na myśli zawodowe realizowanie dźwięku) Chętnie będę śledził Twoje filmiki :-)
Dzieki za te informacje. Widac, ze znasz sie na tym.
Mega świetny materiał ! Pozdrawiam i polecam!
Brdzo dobre video jak na PL net .Gratuluje mysle ze jestescie najbardziej prof..na PL
YT.Gratuluje......
świetny materiał, bardzo mądre intro przede wszystkim
Kolejny świetny materiał👍
Świetne wskazówki. Dzięki!
Witam,
świetny filmik, dobra robota,
bardzo fajne pomocne rady,
pozdrawiam
Pozdrawiam Pana fajny poradnik (łapka w górę)
Dopiero teraz tu trafiłem. Super materiał, ciekawie przedstawione. Pozdro
Wrescie doczekalem sie ten film to przelom !!!!! :) :) :)
Jako 500-ny lajkujący dodam tylko, że materiał to kopalnia skarbów. Prosty przykład: umiejscowienie mikrofonu (punkt zetknięcia kopuły z membraną). Książki nie znałem (pewnie wstyd się przyznać ;) ), zanim bym się przez nią przebił, dużo czasu by minęło, a być może ten fragment bym przeoczył. Drugi przykład: Odsłuchiwanie z panoramą 100% na jedną stronę, żeby wyłapać niuanse - niby nic takiego, a sam na to nie wpadłem i pewnie za kilka lat może bym zauważył. Nota bene, kiedy zobaczyłem prawie 10 lat temu na budynku EMPIK-u przy rondzie De Gaulle'a baner "Visionism", pomyślałem: "znowu kolejny smutny i zduszony album polskiej kapeli". Jakże się zdziwiłem, kiedy go posłuchałem... Słucham do dzisiaj i nie mogę się doczekać powrotu Rootwater! A jeśli nie Rootwater, to kontynuacji pod innym szyldem. Szacunek!
jest sub, dobra robota
Filip zjawisko które opisujesz nazywa się profesjonalnie odwróceniem fazy głośnika. ale leci sub . Lead box może być także zwany "power breake"
Wspanialy film jeszcze raz to powiem szkoda ze panowie czolowi gitarzysci Polscy nie robia takich filmow :)
dobre to jest !
wartosciowe
Mam Pytanie chciał bym nagrać gitare potem podkład jeszcze dodać bas i perkusje i odtworzyć potem wszystko razem nakie urządzenie nagrywające mi będzie potrzebne wiem że dawniej nagrywało się na magnetofon kilkuścieżkowy przyznam ze jestem zielony w tym temacie
interfejs audio, komputer i program DAW
W jaki sposób szukasz tych świstów, które tak wąsko później wycinasz?
Dołączam się do pytania
Najpierw na źródłach wąsko i mocno podbijam zakres powiedzmy około 12khz i przemiatam nim w dół pasma. Jeżeli pojawiają się jakieś ewidentne wzmocnienia sygnału i nie przyjemy dla ucha świst wycinam te zakresy. Czasem bywa że tych wąskich wycinek jest kilka. Cały czas należy sprawdzać co dzieje się z sygnałem przed i po (opcja Bypas :)). Bardzo łatwo wyciąć za dużo. Potem procedurę można powtórzyć na grupie wszystkich gitar. Najlepiej jednak zrobić to już na źródłach.
Cześć. Widzę, że masz zdrowe podejście do tematu. Nagrywałem ostatnio gitarę w pewnym studiu. Realizator prosto z gitary wpiął kabel do urządzenia Radial Bigshot ABY. Z tego urządzenia wyprowadził sygnał na mój wzmacniacz, w linię i do tunera.
Bigshot to urządzenie pasywne :) Facet z jednego sygnału chciał zrobić 3 bez dodatkowego wzmocnienia. Oczywiście sygnał był tak uwalony że walczyłem o każdy dźwięk. Realizator powiedział mi, że nie umiem grać ( gram od 15 lat i siłą rzeczy coś tam umiem :) ). Co o tym myślisz? Po drugie widział olbrzymi problem w tym, żebym był w kabinie razem se swoim wzmakiem. Moim zdaniem wzmacniacz gitarowy jest integralną częścią instrumentu. Powiedz co o tym sądzisz. A może zrobiłbyś filmik o tym jak nie dać się zrobić w konia w studiu?
+The Kędzior :D Radial Bigshot ABY to pasywny spliter. Siłą rzeczy występuje spadek na sile sygnału. Urządzenie ma starszego brata. Dwukrotnie droższego aktywnego Tonebone Twin City ABY :) i pewnie tutaj postanowiono zaoszczędzić. Co do bycia/nie bycia w kabinie to jest różnie. Wszystkie normalnie funkcjonujące studia posiadają obie opcje. Ja też preferuję sytuację gdy jestem w reżyserce z muzykiem a piec warczy za ścianą. Zwyczajnie ułatwia to komunikację, przyspiesza pracę a muzyk słyszący siebie z sesji ma na widelcu każdy szczegół swojej artykulacji. Inna sprawa że po tygodniu nagrań sam muzyk ma dosyć hałasu :). Kompletnie inna sytuacja jest wtedy gdy nagrywamy na setkę. Ale rozumiem że nie była to setka :)
+Heinrich House Nie, nie na sete. Jeśli chodzi o radiala to dzięki, potwierdziłeś to co mówiłem do realizatora. Jeśli chodzi o drugą kwestię, to chciałbym być przy wzmaku chociaż wtedy, kiedy gram solo, żeby to poczuć i przekazać energie i emocje.
Chyba wpadnę kiedyś do Ciebie z kapelą nagrać kilka numerów. Dzięki wielkie. Żyj długo i prosperuj.
+Heinrich House . Mam jeszcze jedno pytanie. Realizator powiedział, że sygnał z mikrofonów, z mojej paczki był mieszany z tym reampowanym. Czy reampowanie wzmacniacza równolegle z sygnałem z żywego wzmacniacza to normalna praktyka? Zależało mi bardzo na brzmieniu mojego wzmacniacza, jest to MLC Subzero 60. Paczka to Taurus 2x12 v30. Moim zdaniem temu brzmieniu nie można nic zarzucić.
Nie wiem jakie były zamierzenia tej konfiguracji i co powodowało takie a nie inne patenty. Wszystko zależy od kontekstu i tego co chcieliście osiągnąć. Nie ma jednej jedynej uniwersalnej drogi. Mi też zdarzało się już podczas miksów domiksowywać np. czysty sygnał do gotowego brzmienia wzmacniacza gdy chciałem bardziej uharmonizować brzmienie. Co do Twojego rigu to pamiętać tez trzeba że nie on sam gra w zespole i wiele zależy od tego jak cały zespół chce zabrzmieć.
Zjadę trochę z tematu. Heniek bo ja chcę mieć na początek domowe studio. Od 12 roku życia siedzę sobie przy FL Studio, choć potem może przejdę na inny program DAW i teraz mam pytanko: Jaki poleciłbyś sprzęt jak na początek takiego małego studia? Czy od razu zacząć myśleć o np. kompresorach ?
AwersiaProject Na początku zainwestuj w dobry odsłuch. Czyli monitory/słuchawki plus jakaś adaptacja pomieszczenia. Potem kup sobie przyzwoity interfejs i na początek Sm 57. FL z założeniu nie miał być Daw'em do nagrywania audio i nie wiem jak jest dzisiaj. Obczaj sobie Reapera to bardzo dobry program, ma na pokładzie wszystko co potrzeba. Na początku kompletnie nie ma sensu wydawać pieniędzy na hardware. Dobrze opanuj wtyki a jak poczujesz że Ci nie wystarczają wtedy pomyśl o kompresorze.
Heinrich House Ok, wielkie dzięki za odpowiedź :D
Pozdrawiam \m/
Heinrich House Co do mikrofonu to poleciłbym SM58. Zdejmując klosz/siatkę otrzymujesz pełnoprawny SM57. Taki myk :D
tomacaster Mówicie więcej żebym mogła powoli wczuwać się w "Realizatora dźwięku" :D
AwersiaProject jest tyle tematów do omówienia, zapraszam na priv :D
Teraz do nagrywania się używa interfejsów gitarowych i cyfrowych symulacji wzmaków i innych pierdół. (w domu) Ale profesionalnie to tak jak mówisz w studiu.
w sound division widziałem, że uzywales fractala, jakie miał u Ciebie zastosowanie??
Nigdy jako główne źródło raczej jako dopałka lub gdy brakowało mi jakiegoś pasma. To oczywiście dobry grat ale w mojej ocenie przereklamowany. Za dużo opcji i trzeba mu sporo poświęcić aby wyciągnąć coś fajnego. Kemper bije Fractala na głowę szybkością w kreowaniu brzmienia i samym brzmieniem które praktycznie od razu klei się w miksie.
kurcze fajny ten Royer Labs R-121ale jaka cena nic muszę zostać przy sm 57 może jest jakiś odpowiednik ale w niższej cenie ? np sm 57 z jakimś innym ma ktoś jakiś pomysł ?? pozdrawiam
Gorąco polecam Heil PR20. To aktualnie moje główne sito do mocnej gitary. Wspaniale klei się z sm57 :)
Dzięki za szybką odpowiedź cena mikrofonu odpowiednia na mój budżet :D
Spoko :) Tutaj kolega pieknie pokazuje jak to śmiga ruclips.net/video/awT8_YZ0TY4/видео.html
Słuchałem przed chwilą dziękuje :D jestem początkujący czystą gitarę wpinam w interfejs przez kostkę z efektami i jest ok, ale przy mocniejszych przesterowanych brzmieniach gitar mam problem z szumami, strasznie mnie to wkuu... za 2 dni przyjdzie kostka bossa NS-2 Noise Suppressor mam nadzieję, że bramka trochę pomoże bo żadne zabiegi mi w tym nie pomogą po prostu nie jestem w stanie wyczyścić tych szumów i pierdów.
Sound to po polsku dźwięk.
gosc w decapitated gral ;]
Obraz nieostry.
Piotr Żurawski Nie zażył Rutinoscorbinu :D
to znaczy ze nie da sie zagrac wszystkiego na kazdej gitarze
Ja Pierdole Masakra !! niewiem co powiedziec Czlowieku Znieba mi spadles !! :)
Nieoceniony HELP !