Dobra Pany, żeby nie było że tylko hejtuje tego parkszajsa i #ówno się znam to podzielę się opinią. Zakupiłem to to jakiś czas temu do sezonowej pracy na działce. Miałem do usunięcia wiśnie która za mocno się rozrosła i puszcza korzenie po całej działce, stary orzech i gałęzie ogromnego świerku. Miałem już narzędzia parkside, dlatego dużo się po niej nie spodziewałem, ale do rzeczy. Swoje waży, dla mnie to żaden problem💪, ale dla niektórych może to być problematyczne. Pierwsze odpalenie - działa. Stary orzech nie stawił żadnego oporu, tak samo jak sucha śliwa. Nadszedł czas na wiśnie. Najpierw obleciałem nią co dłuższe gałęzie po bokach żeby o nic nie zawadziły i przechodzimy do konkretów. Trochę hałasu, trochę wiór i wisienka leży. Pociąłem na mniejsze kawałki żeby łatwiej było się z tym uporać i idziemy do świerku. Gałęzie grube, ale do tej pory piła nawet się nie spociła i nawet mi zaimponowała. 10 min zabawy ze świerkiem i piła działa nadal. Tak się wciągnąłem że poszedłem do sąsiada jemu skrócić ów świerk którzy rośnie na granicy, i tu zonk, to dalej działa! Za tydzień jadę do teścia który jest pilarzem zobaczymy czy przetrwa w jego rękach:)
Piszę ten komentarz po 3 latach od opublikowania, ale myślę że nowi "oglądacze" sięgają cały czas do tego materiału. Większość komentarzy piszą ludzie, którzy nie mieli w ręku żadnej piły. Wszystkie chińczyki to dwie konstrukcje do 41cm3 i powyżej do 62cm3. Różnią się one tylko plastikami i gaźnikami oraz ewentualnie wyposażeniem. Każda może być z powodzeniem użytkowana w przydomowych pracach. Sęk w tym, że z powodu cen tych pił znakomita większość użytkowników w ogóle nie zagląda do nich w trakcie użytkowania. Zero serwisu i przeglądu. Zero czyszczenia układów tnących oraz wentylacji. Brak ostrzenia łańcuchów. Jak widzę sprzedawane na portalach bąć na kanałach serwisowych egzemplarze to nie dziwię się, że te piły mają większą awaryjność. Zabrudzony układ smarowania i tępy łańcuch doprowadza do szybkiego zużycia prowadnic a silnik dostaje w przysłowiową du.... pę. Brak poprawnej wentylacji doprowadza do przegrzania cylindra i tłoka a w konsekwencji jego zatarcia. Zawalony filtr zmienia stechiometrię mieszanki paliwowo-powietrznej. Jednym słowem jak dbasz tak masz. Zapytajcie profesjonalistów jak często czyszczą swoje pilarki. Jerzeli ktoś nie ma doświadczenia to niech poogląda kilka filmów na RUclips nie tylko z unboxingu albo przynajmniej poczyta instrukcję obsługi. Co do mitu wagi chińskich pił to już dawno został obalony przez takich co po prostu użyli wagi. Waga tych urządzeń netto czyli puste zbiorniki i bez układu tnącego waha się w przedziale 4,7 do 5,8 kg w konstrukcjach 45cm3 do 62cm3. I weźcie sobie dane techniczne porównywalnych pojemnościowo pił uznanych marek. Lekko się zdziwicie. Dokładanie do tych urządzeń niebotycznych rozmiarów prowadnic z łańcuchami musi ważyć. A każdy porównuje do nich plastikowego Stihla 180 z prowadnicą 30 lub 35cm I łańcuchem piko. Co do szlifu cylindrów w pilarkach to lekkie przegięcie - nie ma takiej możliwości pomijając cenę kompletu tłok cylinder zaczynającą się od 30pln. Ostatecznie dbajcie o swoje piły a odwdzięczą się długim użytkowaniem. Pozdrawiam.
Tak to pewnie chińczyk. Ale rzeczy z Lidla zwłaszcza parkside są jakościowo dobre. Nawet nie widziałem jej na oczy wcześniej, ale mam inne narzędzia z tej marki i są bardzo dobre jakościowo. A klucze nasadowe w zestawie używam intensywnie od 5 lat, nadal trzymaja wymiar, grzechotki działają. Więc gdybym nie miał pilarki a spotkał taka w Lidlu to pewnie bym ją kupil
To wszystko są bliniacze konstrukcje większośći chińczyków. Jedynie zmieniane są plastiki na potrzeby marki no i czasem ktoś wstawi lepszy gaznik może lepszy szarpak.
Gwarancja 3 letnia bardzo na plus jeśli chodzi o parkside. Podczas cięcia akumulatorową szlifierką kątową, niestety się wyłączyła i nie chciała włączyć. Oddane do sklepu i dostałem nową sztukę. Kiedys byłem sceptycznie nastawiony ale ze względu na samą tak długą gwarancję warto. Kupiłem kiedyś urządzenie wielofunkcyjne niebieskiego boscha, używane. Padło po dwóch latach amatorskiego używania a kosztowalo okolo 200 zl bez akumulatora i ładowarki. Dlatego teraz dziękuję za markowe, bez gwarancji. Lepiej co miesiąc kupić sobie jakieś narzedzie w lidlu za okolo 100 zl i skompletować do amatorskiego uzytku.
@@12BlackKnight34 no nie do konca. Tesc ma urządzenie wielofunkcyjne parkside juz kupe czasu i zajezdza go ladnie i nadal chodzi. Moj niebieski bosch padl przy sporadycznej robocie. A drozszy mimo ze używany bez gwarancji.
@@mrhonest1257 Właśnie dlatego padł że był wcześniej używany - nie wiesz przez kogo, w jakich warunkach itp. Gdybyś kupił od nowości działał by po dziś dzień. Ja swojego stanley'a tez nie oszczędzam potrafił pracować po kilka godzin- szlifowanie podłogi przy framugach ścianie, skrobanie ozdobnego tynku, kleju po kafelkach, kleju na listwach na parkiecie, nawet cięcie aluminium gdy zabrakło szlifierki. Nie wyobrażam sobie remontu bez niego. Na tym samym remoncie z życiem pożegnała się wiertarka black nad decker i wkrętarka parkside (po kilku dniach pracy). Wyłączałem stanleya dopiero gdy skończyłem, albo gdy już zaczeła mnie boleć głową bo skubaniec jest bardzo głośny. Działa po dziś dzień, a idzie już mu 3 rok. Po każdej pracy czyszczenie sprzętu z pyłu itp. Jedynie stopka delta jest do niczego, bo pod wpływem temperatury od szlifowania topią się na niej rzepy. Ja wyznaje zasadę że podstawowe narzędzia jak wiertarka, wkrętarka, szlifierka, zakrętarka - muszą być solidne i konkretnej firmy - makita, metabo, bosh, dewalt itp. Reszta jeżeli ma być używana sporadycznie może być marketowa lub ewentualnie markowe z linii amatorskiej bez zbędnych bajerów itp.
Mam wkrętarka parkside 20V li-ion ale z tych starszych (akumulatory X20V Team nie pasują ) ma około 4 lata i do tej pory bez awarii. Ma za sobą zarobkowe prace przy montażu podbitki, obróbkach dachowych oraz głównie mieszanie farb podczas malowania, sporadycznie prace w warsztacie- wiercenie, szczotka druciana. Wadą jest to, że obecnie już w sprzedaży akumulatorów pasujących do niej, a przydałby się drugi na czas ładowania pierwszego.
kupiłem takiego chińczyka 10 lat temu i chodzi do tej pory trzeba sobie uszczelnić filtr powietrza oczywiście łańcuch i prowadnica poszła już dawno jedyne co musiałem wymienić to pompa oleju olej do paliwa stosować sthil czy husqvarna i powinna pochodzić
Miałem identyczną tylko że innej firmy xxxchina.. delikatnie przetłoczenia plastików inne reszta to samo..i faktycznie ciężka... ale dawała radę .ta też porobi sporo zanim padnie .. lub wcale nie padnie.. z kapaniem oleju też prawda bo kapało..
Jest to chińska kopia(wyprodukowana przez Scheppach) japońskiej pilarki Komatsu Zenoah, które były znane z ogromnej niezawodności. Ludzie piszą, że te pilarki potrafią pracować nawet do 14 lat, olej trzeba dawać w proporcji 1:25.
Czekałem na taki test bo wachałem się czy parkside czy nec z castoramy za 450 .Kupiłem nec bo mocniejsza 3,8 km chyba ale ciesza bo prawie 8 kg ,ale do prac w ogrodzie ok
Niebawem będzie zapowiadany filmik z samym cięciem, bardzo cenisz swoje kliknięcie łapki w górę dlatego najpopularniejsze są kanały które oglądają dzieci młodzież bo oni lajkuja za sam wrzucony film i taki film ma większy zasięg przez to itd...... Ale cóż twoja sprawa
Proszę o recenzję nagrane przez ludzi z doświadczeniem. Amatorzy niech oglądają filmy nagrane przez profesjonalistów. Nie znasz się na obsłudze piły, jak masz parcie na szkło, to pokaż coś, na czym się znasz - kryptoreklama jest zabroniona.
ja bym już takjiej piły nie kupował z takim filterem strasznie chujowy długo ta piła nie pochodzi wiem bo mam takie dwie piły , z tymi filtrami i dwie z dobrymi a husfarna z dobrym filtrem chodzi już 15 lat
Markowe o tej mocy ważą około 5 kg. Wygląda jak csp 5300 tylko zrobiona po taniości dla dyskontu
niekoniecznie
Podobna do NACa a szczególnie podobna ze względu na słabo spełniające swoją funkcję filtr powietrza...
Dobra Pany, żeby nie było że tylko hejtuje tego parkszajsa i #ówno się znam to podzielę się opinią. Zakupiłem to to jakiś czas temu do sezonowej pracy na działce. Miałem do usunięcia wiśnie która za mocno się rozrosła i puszcza korzenie po całej działce, stary orzech i gałęzie ogromnego świerku. Miałem już narzędzia parkside, dlatego dużo się po niej nie spodziewałem, ale do rzeczy. Swoje waży, dla mnie to żaden problem💪, ale dla niektórych może to być problematyczne. Pierwsze odpalenie - działa. Stary orzech nie stawił żadnego oporu, tak samo jak sucha śliwa. Nadszedł czas na wiśnie. Najpierw obleciałem nią co dłuższe gałęzie po bokach żeby o nic nie zawadziły i przechodzimy do konkretów. Trochę hałasu, trochę wiór i wisienka leży. Pociąłem na mniejsze kawałki żeby łatwiej było się z tym uporać i idziemy do świerku. Gałęzie grube, ale do tej pory piła nawet się nie spociła i nawet mi zaimponowała. 10 min zabawy ze świerkiem i piła działa nadal. Tak się wciągnąłem że poszedłem do sąsiada jemu skrócić ów świerk którzy rośnie na granicy, i tu zonk, to dalej działa! Za tydzień jadę do teścia który jest pilarzem zobaczymy czy przetrwa w jego rękach:)
I pewnie do dziś ten chińczyk działa?
"Swoje waży"?? Hahaha, lajka za poprawienie humoru daję.
Piszę ten komentarz po 3 latach od opublikowania, ale myślę że nowi "oglądacze" sięgają cały czas do tego materiału. Większość komentarzy piszą ludzie, którzy nie mieli w ręku żadnej piły. Wszystkie chińczyki to dwie konstrukcje do 41cm3 i powyżej do 62cm3. Różnią się one tylko plastikami i gaźnikami oraz ewentualnie wyposażeniem. Każda może być z powodzeniem użytkowana w przydomowych pracach. Sęk w tym, że z powodu cen tych pił znakomita większość użytkowników w ogóle nie zagląda do nich w trakcie użytkowania. Zero serwisu i przeglądu. Zero czyszczenia układów tnących oraz wentylacji. Brak ostrzenia łańcuchów. Jak widzę sprzedawane na portalach bąć na kanałach serwisowych egzemplarze to nie dziwię się, że te piły mają większą awaryjność. Zabrudzony układ smarowania i tępy łańcuch doprowadza do szybkiego zużycia prowadnic a silnik dostaje w przysłowiową du.... pę. Brak poprawnej wentylacji doprowadza do przegrzania cylindra i tłoka a w konsekwencji jego zatarcia. Zawalony filtr zmienia stechiometrię mieszanki paliwowo-powietrznej. Jednym słowem jak dbasz tak masz. Zapytajcie profesjonalistów jak często czyszczą swoje pilarki. Jerzeli ktoś nie ma doświadczenia to niech poogląda kilka filmów na RUclips nie tylko z unboxingu albo przynajmniej poczyta instrukcję obsługi.
Co do mitu wagi chińskich pił to już dawno został obalony przez takich co po prostu użyli wagi. Waga tych urządzeń netto czyli puste zbiorniki i bez układu tnącego waha się w przedziale 4,7 do 5,8 kg w konstrukcjach 45cm3 do 62cm3. I weźcie sobie dane techniczne porównywalnych pojemnościowo pił uznanych marek. Lekko się zdziwicie. Dokładanie do tych urządzeń niebotycznych rozmiarów prowadnic z łańcuchami musi ważyć. A każdy porównuje do nich plastikowego Stihla 180 z prowadnicą 30 lub 35cm I łańcuchem piko.
Co do szlifu cylindrów w pilarkach to lekkie przegięcie - nie ma takiej możliwości pomijając cenę kompletu tłok cylinder zaczynającą się od 30pln.
Ostatecznie dbajcie o swoje piły a odwdzięczą się długim użytkowaniem.
Pozdrawiam.
To jaka kupic
Jest tam małe pokrętło do oleju. Mam taką piłę po zakupie od razu pracowała 6 godzin i przeżyła.
Wszystkie te piły chińskie są takie same czy za 200zł czy za 350zł porównajcie budowę tej piły z innymi.
Tak to pewnie chińczyk. Ale rzeczy z Lidla zwłaszcza parkside są jakościowo dobre. Nawet nie widziałem jej na oczy wcześniej, ale mam inne narzędzia z tej marki i są bardzo dobre jakościowo. A klucze nasadowe w zestawie używam intensywnie od 5 lat, nadal trzymaja wymiar, grzechotki działają. Więc gdybym nie miał pilarki a spotkał taka w Lidlu to pewnie bym ją kupil
To wszystko są bliniacze konstrukcje większośći chińczyków. Jedynie zmieniane są plastiki na potrzeby marki no i czasem ktoś wstawi lepszy gaznik może lepszy szarpak.
Gwarancja 3 letnia bardzo na plus jeśli chodzi o parkside. Podczas cięcia akumulatorową szlifierką kątową, niestety się wyłączyła i nie chciała włączyć. Oddane do sklepu i dostałem nową sztukę. Kiedys byłem sceptycznie nastawiony ale ze względu na samą tak długą gwarancję warto. Kupiłem kiedyś urządzenie wielofunkcyjne niebieskiego boscha, używane. Padło po dwóch latach amatorskiego używania a kosztowalo okolo 200 zl bez akumulatora i ładowarki. Dlatego teraz dziękuję za markowe, bez gwarancji. Lepiej co miesiąc kupić sobie jakieś narzedzie w lidlu za okolo 100 zl i skompletować do amatorskiego uzytku.
I co trzy tygodnie biegać do sklepu z reklamacją, a robota stoi.
@@12BlackKnight34 no nie do konca. Tesc ma urządzenie wielofunkcyjne parkside juz kupe czasu i zajezdza go ladnie i nadal chodzi. Moj niebieski bosch padl przy sporadycznej robocie. A drozszy mimo ze używany bez gwarancji.
@@mrhonest1257 Właśnie dlatego padł że był wcześniej używany - nie wiesz przez kogo, w jakich warunkach itp. Gdybyś kupił od nowości działał by po dziś dzień. Ja swojego stanley'a tez nie oszczędzam potrafił pracować po kilka godzin- szlifowanie podłogi przy framugach ścianie, skrobanie ozdobnego tynku, kleju po kafelkach, kleju na listwach na parkiecie, nawet cięcie aluminium gdy zabrakło szlifierki. Nie wyobrażam sobie remontu bez niego. Na tym samym remoncie z życiem pożegnała się wiertarka black nad decker i wkrętarka parkside (po kilku dniach pracy). Wyłączałem stanleya dopiero gdy skończyłem, albo gdy już zaczeła mnie boleć głową bo skubaniec jest bardzo głośny. Działa po dziś dzień, a idzie już mu 3 rok. Po każdej pracy czyszczenie sprzętu z pyłu itp. Jedynie stopka delta jest do niczego, bo pod wpływem temperatury od szlifowania topią się na niej rzepy. Ja wyznaje zasadę że podstawowe narzędzia jak wiertarka, wkrętarka, szlifierka, zakrętarka - muszą być solidne i konkretnej firmy - makita, metabo, bosh, dewalt itp. Reszta jeżeli ma być używana sporadycznie może być marketowa lub ewentualnie markowe z linii amatorskiej bez zbędnych bajerów itp.
Mam wkrętarka parkside 20V li-ion ale z tych starszych (akumulatory X20V Team nie pasują ) ma około 4 lata i do tej pory bez awarii. Ma za sobą zarobkowe prace przy montażu podbitki, obróbkach dachowych oraz głównie mieszanie farb podczas malowania, sporadycznie prace w warsztacie- wiercenie, szczotka druciana. Wadą jest to, że obecnie już w sprzedaży akumulatorów pasujących do niej, a przydałby się drugi na czas ładowania pierwszego.
Nie ma podobno czesci do tych parksidow
kupiłem takiego chińczyka 10 lat temu i chodzi do tej pory trzeba sobie uszczelnić filtr powietrza oczywiście łańcuch i prowadnica poszła już dawno jedyne co musiałem wymienić to pompa oleju olej do paliwa stosować sthil czy husqvarna i powinna pochodzić
Miałem identyczną tylko że innej firmy xxxchina.. delikatnie przetłoczenia plastików inne reszta to samo..i faktycznie ciężka... ale dawała radę .ta też porobi sporo zanim padnie .. lub wcale nie padnie.. z kapaniem oleju też prawda bo kapało..
Części do niej nie ma mam pilarke marki NAC i części mnóstwo na Aledrogo jest.
To jest to samo.
A jaki olej do smarowania lancucha stosujesz do tej pily ?
Ta piła też jest chinol czy za 350zł czy za 250 zł czy za 200zł więc wszystkie.
Jest to chińska kopia(wyprodukowana przez Scheppach) japońskiej pilarki Komatsu Zenoah, które były znane z ogromnej niezawodności. Ludzie piszą, że te pilarki potrafią pracować nawet do 14 lat, olej trzeba dawać w proporcji 1:25.
Ja mam stihl ms 180,jest nie do zajechania.
👍😎🤓👍🤘
Mam pytanie którędy dostaje się brud do gaźnika .
Czy to wina uszczelki czy przez śruba pokrywie filtra?
Filtr jest łączony z dwóch części i przepuszcza miałem to samo w demonie CS 65t na dole przy uszczelce też przepuszcza
Jest rozwiązanie tego problemu?
jak sprawuje się piła po 3 latach ???
Dobrze tzn tnie już klocki na placu, o dziwo nic się nie zepsuło w niej mimo takich podzespołów ale wg mnie troszkę za ciężka
Czekałem na taki test bo wachałem się czy parkside czy nec z castoramy za 450 .Kupiłem nec bo mocniejsza 3,8 km chyba ale ciesza bo prawie 8 kg ,ale do prac w ogrodzie ok
Jak sprawuje się po trzech latach eksploatacji? Żyje jeszcze? 😅
Nie popsuła się, nawet żaden podzespół o dziwo ale czuć drgania i ciężka
Za luźny łańcuch!
Mówię o tym na filmie
Przy takiej pilarce dluga prowadnica to tylko minus. Nikt w kolo domu nie potrzebuje takiej a wiadomo im dluzsza tym mniej mocy
Dokładnie w tych chińczykach im dłuższa prowadnica tym gorsza wydajność.
Dokładnie im dłuższa prowadnica tym gorsza wydajność.
Przy drewnie dębowy to nawet pilarka za 2 tys mi padła
Nie, no, może przeoczyłem.
Chlopie uruchom ją chociaż i coś przerżnij. Czy to wogule działa.
Łapka w góre, za co?
Niebawem będzie zapowiadany filmik z samym cięciem, bardzo cenisz swoje kliknięcie łapki w górę dlatego najpopularniejsze są kanały które oglądają dzieci młodzież bo oni lajkuja za sam wrzucony film i taki film ma większy zasięg przez to itd...... Ale cóż twoja sprawa
Fajna piła taka amerykanska .ale osobiście wolę stihla ms 362 albo ms 261 .
Spiega il perché GRAZIE
Za długa prowadnica do tej mocy . Jak to w chińskich pilarkach.
Miałem ją dwa dni i oddałem z powodu wagi jest ciężka .
Albo ty słaby😂
To badziewny chińczyk jak ich wielu na rynku.
È una motosega per il burro. Appena la forzi con un legno un po duro si spegne. Poi riparte subito ma di nuovo si spegne appena la. Forzi
Spiega il perché ? Rispondi GRAZIE.
To jest zwykły chińczyk :)
@@tusiaktusiak2445 Cudownie, jaka błyskotliwość, och i inteligencja :) ach
Do podstawowych prac w sadzie czy ogrodzie może być. Piła przyzwoita, tylko mieszankę paliwową sporządzić to trochę śmierdząca robota.
Piły parkside są niemiecki
szlifować cylinder a cylinder pewnie z tłokiem 50zł
Ten tutaj nie wiem ale np do husqvarny 400zl
@@warsztatujakuba jeśli chodzi o org. części to są drogie do piły sthil model 440 cylinder kpl. kosztował 800zł no ale moc to ma 5,4 KM
Proszę o recenzję nagrane przez ludzi z doświadczeniem. Amatorzy niech oglądają filmy nagrane przez profesjonalistów. Nie znasz się na obsłudze piły, jak masz parcie na szkło, to pokaż coś, na czym się znasz - kryptoreklama jest zabroniona.
Wskaż mi co błędnie powiedziałem
Tak myślałem....
ja bym już takjiej piły nie kupował z takim filterem strasznie chujowy długo ta piła nie pochodzi wiem bo mam takie dwie piły , z tymi filtrami i dwie z dobrymi a husfarna z dobrym filtrem chodzi już 15 lat