Dziękuję za pomysły z zamrażaniem zielonych przypraw, cukinii czy owoców. Na pewno skorzystam tym bardziej, że mam swoj ogródek od niedawna i zastanawiaałam się, co zrobić z zielonymi jadalnymi częściami warzyw, zebym miała je na zimę. Właśnie tak samo zrobię. Dziękuję
U mnie w rodzinie od kiedy pamiętam robi się kompoty z wiśni. I były i są one przez nas najbardziej cenione i z reguły gdy otwierane, to do niedzielnych obiadów. Kompoty wiśniowe - w większości jeszcze z poniemieckich odmian wiśni - są przepyszne, bo po zrobieniu według prostego przepisu, po dodaniu odpowiedniej ilości cukru w ich smaku balansują się smaki słodki, kwaskowaty, winny, wytrawny. Mogą być robione z owoców pestkowanych lub nie. Poza tym same owoce prosto z kompotu są przepyszne. Chyba nadchodzą czasy, gdy ludzie mieszkający w Polsce zaczną szanować domowe jedzenie, produkty spożywcze domowej roboty, z własnych upraw czy hodowli. Kto wychował się na domowym, wiejskim jedzeniu ten wie, jaka jest różnica między nim a chemią produkowaną i oferowaną na skalę przemysłową. Gratuluję dużego ogrodu i korzystania z niego i jego warzyw i owoców. Piękna i bezcenna sprawa.
@@lza0 przepraszam, nie napisałam precyzyjnie. Wiśnie pozbawione pestek wsypuję do 5 litrowego garnka (pełny gar owoców), wsypuję ok.2 do 3 szklanek cukru, potrząsając garnkiem one oblepiają się cukrem. Pozostawiam na kilka godzin, wówczas puszczają sok. Wkładam też drobne gałązki, po 2, 3 listki. Ile? No tak trochę, na oko, jak wszystko w kuchni, bez szczegółowych proporcji. Te liście mięty dają niezwykły aromat. Po ok.4,5 godz. Wlewam szklankę wody
@@lza0 przepraszam, nie dokończyłam. Wlewam szklankę wody, stawiam na małym gazie, po zagotowaniu gotuję ok.10 min. Wlewam wrzące do umytych słoików, zakręcam i pod kocyk do wystudzenia. Sprawdzony przepis, robię tak wiele lat. Nie pasteryzuje na zimę wody w tych wiśniach.
Do wstępnego mrożenia wykorzystuję koszyczki z suszarki do grzybów i owoców. Po umyciu owoców suszę je na rozłożonych tackach/koszyczkach z suszarki i po obsuszeniu z wody wkładam do zamrażarki. Nie trzeba folii. Wystarczy lekko popukać koszyczkiem. I do wreczka. Dziękuję za nowe pomysły.
Dziekuje bardzo za wspanialy pomysl! Mam stara suszarke do grzybow i owocow. Bardzo duzo czasu potrzebuje aby cos wysuszyc i chcialam sie jej pozbyc bo zajmuje tylko miejsce. Zostawie z niej koszyczki i bede mrozic owoce. :)
Sposób z ziołami bardzo mi się spodobał . Choć myślę nad sposobem łatwego opisania. Skoro wciąż się doklada do rulonu nowe galazki, to gdzie nakleić napis co to jest?
Świetny film . W naszym domu tylko się kroiło drobno zioła i do woreczka . A tu proszę jaki genialny pomysł z tymi całymi gałązkami ziół . No i owoce w końcu wiem jak mrozić bo też nie wiedziałam . Naprawdę świetny filmik . Ale oglądając go pomyślałam o fasolce szparagowej . Czy pani też mrozi ? Ja niestety robię tylko w słoik ale to sporo czasu zajmuje .
A co z robakami? Ja w tym roku przecinałam na pół i okazało się, że w połowie były robaki. Drukując bym ich nie zobaczyła 😑 czy one zamrożone nie przeszkadzają w cieście?
za niedługo suszone i zmielone robaki będzie można kupić w marketach jako mączka z mikroelementami do posypywania chleba. Dla dobra naszego i całej planety
WOW...., Świetny pomysł 😃🌞👏
to z listkami genialne :D
Bardzo dziekuje !!! Swietny sposob nie przyszlo mi do glowy zeby mrozic w taki sposob.👍🏻👍🏻👍🏻
Dziękuję za wspaniały pomysł!😊
Bardzo dziękuję za dobre rady❤️
Dziękuję za pomysły z zamrażaniem zielonych przypraw, cukinii czy owoców. Na pewno skorzystam tym bardziej, że mam swoj ogródek od niedawna i zastanawiaałam się, co zrobić z zielonymi jadalnymi częściami warzyw, zebym miała je na zimę. Właśnie tak samo zrobię. Dziękuję
To bardzo fajne móc się dzielić pomysłami z Wami, z Tobą. Samych dobrych dni 🙂
Dziękuję kochana istoto za dobre rady są bardzo cenne . Pozdrawiam serdecznie 🌻🙏😅🌹
Jak zwykle cenne rady! 💚
Witam znam sposób na takie suche mrożenie owoców , stosuje również pojemnik na kostki do lodu i robie w nich np koperek , natkę , szpinak ☺
A, zupełnie o tym sposobie zapomniałam, dzięki za przypomnienie. Pozdrawiamy serdecznie z naszego raju 🙂
Dziękujemy za pomysły,my też tak mrozimy pierogi .
Tez tak mroziłam pierogi. Teraz już ich nie jem, bo mąż nie ja, a ja gotuję tylko to, co on lubi. Pozdrawiamy serdecznie 🙂
@@perma-kultura Pozdrawiamy ,świetnie Pani prowadzi kanał.Znajdujemy u Was wiele ciekawych wiadomości .
@@perma-kultura to jest miłość, gotować to, co lubi druga osoba
No rewelacja 😘
U mnie w rodzinie od kiedy pamiętam robi się kompoty z wiśni. I były i są one przez nas najbardziej cenione i z reguły gdy otwierane, to do niedzielnych obiadów. Kompoty wiśniowe - w większości jeszcze z poniemieckich odmian wiśni - są przepyszne, bo po zrobieniu według prostego przepisu, po dodaniu odpowiedniej ilości cukru w ich smaku balansują się smaki słodki, kwaskowaty, winny, wytrawny. Mogą być robione z owoców pestkowanych lub nie. Poza tym same owoce prosto z kompotu są przepyszne.
Chyba nadchodzą czasy, gdy ludzie mieszkający w Polsce zaczną szanować domowe jedzenie, produkty spożywcze domowej roboty, z własnych upraw czy hodowli. Kto wychował się na domowym, wiejskim jedzeniu ten wie, jaka jest różnica między nim a chemią produkowaną i oferowaną na skalę przemysłową.
Gratuluję dużego ogrodu i korzystania z niego i jego warzyw i owoców. Piękna i bezcenna sprawa.
W tym roku włożyłam do słoiczków liście mięty. Pycha
@@urszulab1271 Witaj Ula, mogłabyś podzielić się przepisem na liście mięty w słoiczkach na zimę?
@@lza0 przepraszam, nie napisałam precyzyjnie. Wiśnie pozbawione pestek wsypuję do 5 litrowego garnka (pełny gar owoców), wsypuję ok.2 do 3 szklanek cukru, potrząsając garnkiem one oblepiają się cukrem. Pozostawiam na kilka godzin, wówczas puszczają sok. Wkładam też drobne gałązki, po 2, 3 listki. Ile? No tak trochę, na oko, jak wszystko w kuchni, bez szczegółowych proporcji. Te liście mięty dają niezwykły aromat. Po ok.4,5 godz. Wlewam szklankę wody
@@lza0 przepraszam, nie dokończyłam. Wlewam szklankę wody, stawiam na małym gazie, po zagotowaniu gotuję ok.10 min. Wlewam wrzące do umytych słoików, zakręcam i pod kocyk do wystudzenia. Sprawdzony przepis, robię tak wiele lat. Nie pasteryzuje na zimę wody w tych wiśniach.
@@lza0 robiłam też pierwszy raz miętę z cytryną i miodem. Poszukam przepis, nie pamiętam. Napisz jeśli chcesz
Bardzo prosimy o przepis najlepiej filmik na tartę z botwinką...bardzo jestem ciekawa.
Wspaniała metoda. Znam i stosuję🙂
Dziękuje kochana za wszystko 😊pozdrawiam cieplutko
Dziękuję bardzo
Serdecznie pozdrawiam 🥰
Szczera kochana Pani zdrawiam
Zwijki są super
Dziekuje za dobry przepis mroze tez rzeczy ale inaczej troche dziekuje za dobry pomysl pani 🌞🐞🍓pozdrawiam letnim sloncem
Witam! Tez tak robię ' Mrożę tak też uszka' pierogi
Jesteś "rewelka", dziękuję.
Bardzo dziękuję i przesyłam moc serdeczności 🙂
Ja też już mam 10 kg truskawek i 8 kg czarnej porzeczki
Do wstępnego mrożenia wykorzystuję koszyczki z suszarki do grzybów i owoców. Po umyciu owoców suszę je na rozłożonych tackach/koszyczkach z suszarki i po obsuszeniu z wody wkładam do zamrażarki. Nie trzeba folii. Wystarczy lekko popukać koszyczkiem. I do wreczka. Dziękuję za nowe pomysły.
Dziekuje bardzo za wspanialy pomysl! Mam stara suszarke do grzybow i owocow. Bardzo duzo czasu potrzebuje aby cos wysuszyc i chcialam sie jej pozbyc bo zajmuje tylko miejsce. Zostawie z niej koszyczki i bede mrozic owoce. :)
Wspaniały pomysł.😀dziękuję
Wspaniałe pomysły, wszystkie kupuję.
Pozdrawiam ❤️
Wspaniałe pomysły dziekuje
Ja tak mrożę pierogi. Najpierw na tacy a po godzinie przekładam do woreczków porcje i się nie sklejają😊
Witam, o takiego sposobu na mrożenie ziół nie znałam, raczej mrożę liście selera i lubczyka, natki pietruszki na sypko
Sposób z ziołami bardzo mi się spodobał . Choć myślę nad sposobem łatwego opisania. Skoro wciąż się doklada do rulonu nowe galazki, to gdzie nakleić napis co to jest?
Świetny film . W naszym domu tylko się kroiło drobno zioła i do woreczka . A tu proszę jaki genialny pomysł z tymi całymi gałązkami ziół . No i owoce w końcu wiem jak mrozić bo też nie wiedziałam . Naprawdę świetny filmik . Ale oglądając go pomyślałam o fasolce szparagowej . Czy pani też mrozi ? Ja niestety robię tylko w słoik ale to sporo czasu zajmuje .
Ja gotuję na pół twardo, wówczas zamrażam, zajmuje mniej miejsca, a potem w garnku na parze, gorąco polecam. Chwila w garnku i pyszne zimą
Też tak robię
Gotowe cukinie też super
Proszę o przepis na tartę z botwinka
😘😘😘😘😘😘SUPER
Ciasto z grzybami też by się udało ale na ostro 😂🍅
A co z robakami? Ja w tym roku przecinałam na pół i okazało się, że w połowie były robaki. Drukując bym ich nie zobaczyła 😑 czy one zamrożone nie przeszkadzają w cieście?
Zamrożone nie przeszkadzają. Mamy z nich dodatkowe białko🤣
za niedługo suszone i zmielone robaki będzie można kupić w marketach jako mączka z mikroelementami do posypywania chleba. Dla dobra naszego i całej planety
JAniemam czym sie pochwalić umnie mało i liche
Ale czym dryblować pozdrawiam serdecznie 🌻🙏😅💚
Dryolownicę kupiliśmy w internecie, ale można kupić w sklepach gospodarstwa domowego... 🙂
@@perma-kultura Czy posiada pani ocet jablowy lub jakies ziola do sprzedania
Rulonik włożyłabym do woreczka do mrożonek.