Jeśli chodzi o punkty doświadczenia to u mnie sprawdza się inna metoda. Po sesji mówię do każdego gracza "sprzedaj się" czyli opisz co twoja postać zrobiła, co odgrywała, co jego zdaniem osiągnęła lub próbowała osiągnąć. Nie jestem tak doświadczony jak Baniak i to pozwala 1 podsumować sesję 2 lepiej poznać postacie graczy 3 nie przeoczyć czegoś istotnego dla gracza, choć mało dostrzegalnego w czasie gry 4 pozostawić ocenę w rękach mistrza, ale dać graczowi wpływ na nią 5 zmotywować gracza do odgrywanie postaci Przykład gracz całą sesję milczał i był mało aktywny gdybym oceniał sam dostał y mało punktów jednak na koniec wyjaśnił co powstrzymywało jego postać od działania i świetnie pasowało to zarówno do fabuły jak postaci. W konsekwencji dostał dużo punktów, a ja miałem nowy wątek poboczy do rozegrania. Gracz który miga się od przygody denerwuje, ale nie kiedy wyjaśnia, że pewne okoliczności skłaniają go do podejrzliwości.
Merytoryczny, motwujacy , humorystyczny i moim zdaniem swietnie poskladany odcinek. Nie narzucajacy sie sponsorzy promocja grafik no po prostu genialnie. Dziękuję za odcienk :D
O kurdi....Moc społeczności. Dzięki nam zarobisz więcej (Z naszej własnej jeno woli :D) i będziesz mógł poświęcić się pasji :D. Jesuuu jaki tak ten świat jest czasem miły dla człowieka. Oby tak dalej. Więcej szczęścia w rpg'ach, pracy przy kanale i społeczności oraz dobrych rzutów w testach na rodzicielstwo.
Dlatego gra się w WH40. Zagrasz w Only War, Deatchwatch, czy Dark Heresy postaciami, które nie są freelancerami. Można być pewnym, że gracz się nie cofnie i zrobi wszystko, aby było dobrze Imperatorowi.
U mnie na sesjach najlepszą motywacją dla graczy jest świadomość, że czeka ich fajna przygoda i przez to świetna zabawa. Czyli: "Dobry MG = najlepsza motywacja." Polecam każdemu.
Konrad Dziewanowski i bardzo dobrze. Mam tak samo. Ale początkujący MG może mieć problem z takim motywowaniem graczy, bo nie zapominajmy że to dla takich są poradniki.
Dobra, to ja mam temat: jak wpleść do kampanii nową postać (nowego gracza), tak żeby nie wyglądało to sztucznie? Żeby "magicznie" się nie pojawiał, ot tak.
1. Patrz z tym Warhammerem. Ja przyznaję PD w moich sesjach Warhammera w dwóch wersjach - ok 100 PD + gracze dostawali do przydzielenia innym 10/20/30/40 itd PD (w zależności od graczy) - ok 100 PD + gracze dawali 10/30/50/70 i wyciągam średnią. (no chyba, że jedziemy jakiś oficjalny scenariusz i tam jak byk stoi co i ile za ile) :P 2. Ograniczenia czasowe są fajne tylko jeśli gracze potrafią się naprawdę nimi przejąć LUB myślą, że mają mało czasu a naprawdę nie są nim ograniczeni. Nie chcemy przecież żeby gracze po odpowiednio długiej motywacji zaczęli coś wykonywać, a potem się nie wyrobili, bo będziemy słuchać "A dlaczego nam się nic nie udaje...?" 3. Ogólnie cała negatywna motywacja nie zawsze działa na graczy - wink, wink ;) 4. Reszta rzeczy fajna, nie będę komentował wszystkiego. 5. A i na koniec dodam od siebie, że każdy gracz ma mniej więcej ustalone schematy co do tego co go motywuje a co nie, dlatego próbujcie różne pomysły Baniaka na różnych osobach, bo coś co zadziała na jednego może nie wzbudzić nawet drgnięcia powieki innego gracza. I tu się zaczyna zabawa gdy 5 graczy trzeba zmotywować na 5 różnych sposobów. Mam nadzieję, że nie obrazisz się Baniak na te 3 grosze prywaty... /Sargath
czy ktoś mógłby mi podpowiedzieć skąd brać informacje o lore warhammera? to jedyny podrecznik do RPG jaki mam, jestem nadal dosc poczatkujacy ale problem jest w tym ze moje przygody malo maja wspolnego z warhammerem. Widzialem ze sa jakies ksiazki, oplaca sie je czytac, czy to dla takich, co juz lore znaja i maja opanowane?
Poczytaj przygody Gotreka i Feliksa. Tomy pisane przez Kinga są genialne i fajnie wprowadzają w to jak wygląda świat Warhammera. Lekka lektura a sporo można się dowiedzieć
toert to mówi bardzo dużo. Nie można podać liczby bo to kwestia subiektywna. To trzeba wyczuć, wypytać graczy. Każdy gracz inaczej uzna ile to dla niego za dużo a ile za mało. Niestety jako MG masz przed sobą dużo pracy i doskonalenia warsztatu. Nie ma porad zero jedynkowych.
OMG, co to jest? Fatalka. Motywujemy BOHATERÓW. Tak, gracze odpowiadają o tym co bohaterowie chcą, czego pragną, do czego dążą itd itp, ale motywujemy BOHATERÓW, a NIE GRACZY. Motywowanie graczy prowadzi do sytuacji, gdy postać robi coś czego nie powinna robić, bo gracz nagina jej charakter i osobowość pod jakąś sytuację fabularną. A to wprost prowadzi do wypłycania postaci i zaniku jej osobowości. Motywowanie za pomocą PD? WTF? Primo, PD i tak zawsze dostaniemy. Secondo, postać nie ma o nich zielonego pojęcia. Po co jedzie wykonać qesta? Po co rzuca się w walkę? Raczej nie dla punkcików które dostanie gracz. Najważniejsze na końcu, choć i tak dobrze że w ogóle się pojawiło. CO JEST CELEM POSTACI? To pytanie powinno zawsze padać przy jej tworzeniu. Do czego ona dąży, jakie są jej motywacje, jakie ma marzenia. I na tym budujesz cokolwiek innego. Gramy na motywacjach postaci, dopasowujemy się do jej marzeń, jak i bieżących potrzeb. Uniwersalne porady, typu bogactwo, władza i wpływ to gówniane porady, bo zawsze działają na jakąś część postaci. Czasem mniejszą, czasem większą, ale nigdy na wszystkie, jak można wywnioskować z pierwszej części filmiku. I jeszcze odnośnie personalnego zaangażowania - jasne, gonienie za mordercą wujka jest lepsze od gonienia za zabójcą randomowego miejskiego rajcy. Aczkolwiek technik z tej puli należy używać turbo ostrożnie, bo jak walniesz nią 3 razy z rzędu to kolejna postać jaką dostaniesz to będzie sierota bez cienia krewnych, która nigdy nie okaże uczuć względem kogokolwiek (bo zaraz taka wybranka czy też wybranek serca została porwana) i będzie nosiła przywiązany do pleców magiczny sejf, co by nikt jej nie okradł.
Jeśli chodzi o punkty doświadczenia to u mnie sprawdza się inna metoda. Po sesji mówię do każdego gracza "sprzedaj się" czyli opisz co twoja postać zrobiła, co odgrywała, co jego zdaniem osiągnęła lub próbowała osiągnąć. Nie jestem tak doświadczony jak Baniak i to pozwala
1 podsumować sesję
2 lepiej poznać postacie graczy
3 nie przeoczyć czegoś istotnego dla gracza, choć mało dostrzegalnego w czasie gry
4 pozostawić ocenę w rękach mistrza, ale dać graczowi wpływ na nią
5 zmotywować gracza do odgrywanie postaci
Przykład gracz całą sesję milczał i był mało aktywny gdybym oceniał sam dostał y mało punktów jednak na koniec wyjaśnił co powstrzymywało jego postać od działania i świetnie pasowało to zarówno do fabuły jak postaci. W konsekwencji dostał dużo punktów, a ja miałem nowy wątek poboczy do rozegrania. Gracz który miga się od przygody denerwuje, ale nie kiedy wyjaśnia, że pewne okoliczności skłaniają go do podejrzliwości.
Merytoryczny, motwujacy , humorystyczny i moim zdaniem swietnie poskladany odcinek. Nie narzucajacy sie sponsorzy promocja grafik no po prostu genialnie. Dziękuję za odcienk :D
Chciałbym napisać coś miłego, lecz w mojej głowie wszystko przykrywa jedna myśl - potrzebujemy więcej!
SirVakari to też miłe. Dziekuje
"bo głupi jest" xD
O kurdi....Moc społeczności. Dzięki nam zarobisz więcej (Z naszej własnej jeno woli :D) i będziesz mógł poświęcić się pasji :D. Jesuuu jaki tak ten świat jest czasem miły dla człowieka. Oby tak dalej. Więcej szczęścia w rpg'ach, pracy przy kanale i społeczności oraz dobrych rzutów w testach na rodzicielstwo.
ej, to jest chyba najlepszy poradnik jaki się pojawił na kanale, tzn najbardziej pomocny :D
Baniak Baniaka na kanale Baniak Baniaka prowadzony przez Baniaka.
Dlatego gra się w WH40. Zagrasz w Only War, Deatchwatch, czy Dark Heresy postaciami, które nie są freelancerami. Można być pewnym, że gracz się nie cofnie i zrobi wszystko, aby było dobrze Imperatorowi.
U mnie na sesjach najlepszą motywacją dla graczy jest świadomość, że czeka ich fajna przygoda i przez to świetna zabawa. Czyli: "Dobry MG = najlepsza motywacja." Polecam każdemu.
Konrad Dziewanowski i bardzo dobrze. Mam tak samo. Ale początkujący MG może mieć problem z takim motywowaniem graczy, bo nie zapominajmy że to dla takich są poradniki.
Baniak Baniaka No, to prawda. No i oczywiscie jeszcze jest kwestia nowo zebranej grupy, gdzie gracze sie nie znaja.
Wreszcie normalne zdjęcie w intrze.
Idealnie przed snem :P Heh i ten Słowik na początku :D
Wielki powrót !!!
tego potrzebowałem jeszcze raz dzięki baniak i spółka :)
Brakowało mi Twoich poradników
kolejny świetny poradnik. Brawo!
Ponad 10 minut.
Jakub Janiak uważam że należało się Wam za to czekanie.
Stare dobre poradniki !!
O znowu mamy grać z głową, dopsz Panie Baniak :)
Zawsze :)
Jak Baniak przeklął, to nie było cenzury, dopiero jak Słowik XD
Efrem Eran Fordren bo on brzydko przeklina.
*Pozdrawiam **_Wszystkich_** co byli na live z montowania ;D*
Baniak jako zmotywowana łowczyni :)
Ehh, i od razu chce się zagrać w końcu w jakiegoś RPGa! Ale Baniak - czemu Ty tak krzyczysz na początku niemalże każdej wypowiedzi? :)
Baronvonnorx to wina kamery. Po ciszy zwiększa czułość mikrofonu. Stara kamera tak nie miała.
Dobra, to ja mam temat: jak wpleść do kampanii nową postać (nowego gracza), tak żeby nie wyglądało to sztucznie? Żeby "magicznie" się nie pojawiał, ot tak.
przykro mi, ale nie tak są zbierane tematy na odcinek. Tylko poprzez głosowania na FB.
Josh najlepszy
Josh dziś coś dziwnie brzmi. Tak jakby na siłę gadał i był nie doświadczony. Brzmi gorzej niż kiedyś :P.
bo on głupi jest
1. Patrz z tym Warhammerem. Ja przyznaję PD w moich sesjach Warhammera w dwóch wersjach
- ok 100 PD + gracze dostawali do przydzielenia innym 10/20/30/40 itd PD (w zależności od graczy)
- ok 100 PD + gracze dawali 10/30/50/70 i wyciągam średnią.
(no chyba, że jedziemy jakiś oficjalny scenariusz i tam jak byk stoi co i ile za ile) :P
2. Ograniczenia czasowe są fajne tylko jeśli gracze potrafią się naprawdę nimi przejąć LUB myślą, że mają mało czasu a naprawdę nie są nim ograniczeni. Nie chcemy przecież żeby gracze po odpowiednio długiej motywacji zaczęli coś wykonywać, a potem się nie wyrobili, bo będziemy słuchać "A dlaczego nam się nic nie udaje...?"
3. Ogólnie cała negatywna motywacja nie zawsze działa na graczy - wink, wink ;)
4. Reszta rzeczy fajna, nie będę komentował wszystkiego.
5. A i na koniec dodam od siebie, że każdy gracz ma mniej więcej ustalone schematy co do tego co go motywuje a co nie, dlatego próbujcie różne pomysły Baniaka na różnych osobach, bo coś co zadziała na jednego może nie wzbudzić nawet drgnięcia powieki innego gracza. I tu się zaczyna zabawa gdy 5 graczy trzeba zmotywować na 5 różnych sposobów.
Mam nadzieję, że nie obrazisz się Baniak na te 3 grosze prywaty...
/Sargath
czy ktoś mógłby mi podpowiedzieć skąd brać informacje o lore warhammera? to jedyny podrecznik do RPG jaki mam, jestem nadal dosc poczatkujacy ale problem jest w tym ze moje przygody malo maja wspolnego z warhammerem. Widzialem ze sa jakies ksiazki, oplaca sie je czytac, czy to dla takich, co juz lore znaja i maja opanowane?
Poczytaj przygody Gotreka i Feliksa. Tomy pisane przez Kinga są genialne i fajnie wprowadzają w to jak wygląda świat Warhammera. Lekka lektura a sporo można się dowiedzieć
Gabryś, to zaszczyt być twoim przyjacielem i grać u boku takiego mg jak Ty!
Albo oślepłem, albo linka do streama z montażem nie ma :/
trzeba poczekać na premierę niestety
Co dokladnie znaczy "nie za dużo, nie za mało"? To nic nie mówi.
toert to mówi bardzo dużo. Nie można podać liczby bo to kwestia subiektywna. To trzeba wyczuć, wypytać graczy. Każdy gracz inaczej uzna ile to dla niego za dużo a ile za mało.
Niestety jako MG masz przed sobą dużo pracy i doskonalenia warsztatu. Nie ma porad zero jedynkowych.
Dlaczego Słowik taki markotny?
Bo głupi jest.
OMG, co to jest? Fatalka.
Motywujemy BOHATERÓW. Tak, gracze odpowiadają o tym co bohaterowie chcą, czego pragną, do czego dążą itd itp, ale motywujemy BOHATERÓW, a NIE GRACZY. Motywowanie graczy prowadzi do sytuacji, gdy postać robi coś czego nie powinna robić, bo gracz nagina jej charakter i osobowość pod jakąś sytuację fabularną. A to wprost prowadzi do wypłycania postaci i zaniku jej osobowości.
Motywowanie za pomocą PD? WTF? Primo, PD i tak zawsze dostaniemy. Secondo, postać nie ma o nich zielonego pojęcia. Po co jedzie wykonać qesta? Po co rzuca się w walkę? Raczej nie dla punkcików które dostanie gracz.
Najważniejsze na końcu, choć i tak dobrze że w ogóle się pojawiło. CO JEST CELEM POSTACI? To pytanie powinno zawsze padać przy jej tworzeniu. Do czego ona dąży, jakie są jej motywacje, jakie ma marzenia. I na tym budujesz cokolwiek innego. Gramy na motywacjach postaci, dopasowujemy się do jej marzeń, jak i bieżących potrzeb. Uniwersalne porady, typu bogactwo, władza i wpływ to gówniane porady, bo zawsze działają na jakąś część postaci. Czasem mniejszą, czasem większą, ale nigdy na wszystkie, jak można wywnioskować z pierwszej części filmiku.
I jeszcze odnośnie personalnego zaangażowania - jasne, gonienie za mordercą wujka jest lepsze od gonienia za zabójcą randomowego miejskiego rajcy. Aczkolwiek technik z tej puli należy używać turbo ostrożnie, bo jak walniesz nią 3 razy z rzędu to kolejna postać jaką dostaniesz to będzie sierota bez cienia krewnych, która nigdy nie okaże uczuć względem kogokolwiek (bo zaraz taka wybranka czy też wybranek serca została porwana) i będzie nosiła przywiązany do pleców magiczny sejf, co by nikt jej nie okradł.
Marcin Wardzinski spoko 😀 to Ty motywuj bohaterów.
Motywuję :P i wychodzi świetnie ;)
Pierwszy i drugi akapi w punkt. Bardzo dobrze napisane.