W przypadku, kiedy mamy problem z zasobami mieszkaniowymi gminy, możemy pokusić się o pozwanie jej o zapłatę odszkodowania. Z doświadczenia wiem, jak mobilizujący dla gminy jest taki zabieg ;)
@develocus.zarzadzanie.najmem niekoniecznie długo takie sprawy trwają. Gmina chętnie zawiera ugody :) przynajmniej ja mam takie miłe doświadczenie w swojej praktyce zawodowej. :)
O co chodzi w momencie 3.05 Z podpisem notarialnie poświadczonym ? Czyli rozumiem że właściciel tego mieszkania musi być osobiście u notariusza czy po prostu notariusz musi tylko ten dokument jaki przyniesiemy poświadczyć ?
Czy taka umowę z firmą można podpisać w trakcie trwania juz umowy okazjonalnej i w momencie gdy okaże się że najemca nie może się wyprowadzić do wskazanego adresu??
Mam oświadczenie właścicieli nieruchomości, którzy zgadzają się na zamieszkanie w razie eksmisji potwierdzone przez notariusza + oświadczenie najemcy o dobrowolnym poddaniu się eksmisji + umowę najmu okazjonalnego sporządzoną przez strony umowy. Czy to wystarczy w sytuacji eksmisji, czy konieczny jest akt notarialny wydany przez notariusza? Czy zapłacenie podatku do US w ciągu 14 dni jest jednoznaczne ze zgłoszeniem do US?
Z tego co widzę to jest akt o poddaniu się egzekucji, więc nic więcej nie potrzeba. Zapłacenie podatku nie jest równoznaczne ze zgłoszeniem najmu okazjonalnego do US.
A co jeśli gotówkabl placona jest na czas ale są naruszone inne warunki umowy? Np. Wprowadził się ktoś do mieszkania i nie został ujęty w umowie? Jest opcja zerwania umowy ze skutkiem natychmiastowym?
Po co w ogóle zadajesz takie głupie pytania? Skąd wiesz ze ktos sie wprowadził, skoro nie możesz wejść do tego mieszkania? No bez sensu. Nie tędy droga. Istota sprawy jest LEGALNE wejście do mieszkania, jeżeli nie placi, coś zniszczył, kogoś do kwaterował itd. Kolejny raz pisze to samo: oszuści działają na podstawie miru domowego którego nie możesz im naruszać. Po 1 weryfikacja najemcow, po drugie nie wynajmujemy komuś bo mu się spieszy, po 3 przekazujemy lokal dopiero jak wpłaci kaucję i za 1 msc, i zostawiamy część wspólną (lub np 1 pokój nie wynajęty) . W ten sposób nie na ruszasz miru domowego bo wchodzi po prostu do tego jednego pustego pokoju. Będąc w środku uprzykrzasz życie nieuczciwemu najemcy do tego stopnia, że w godzinę się spakuje, i zacznie szukać kolejnego frajera. Ja zawsze wychodzę jednak z założenia, że na weryfikacja (na początku telefoniczna) bardzo dużo mi daje. Wynajalem juz setki mieszkan i zawsze poświęcam najwięcej czasu na weryfikację, która nie chroni w 100%, oczywiście, ale minimalizuje ryzyko! Wynajmijcie mieszkania, ale z głową. Jak się ogląda te filmiki tych idiotów co wynajęli mieszkania jakimś randomom z ulicy na szybko albo "bo chcieli pomoc" a teraz mają problem to w ogóle mi ich nie szkoda. To nie wynajem roweru wartego 500zl tylko mieszkanie warte setki tysięcy. Myślenie to podstawa!
@@dawid1803 Oczywiście. Masz prawo do prywatności. Mało tego. Umowa najmu, jak to w przypadku wiekszosci umowie, obie strony muszą się zgodzić. Jednakże, to nie ty decydujesz komu dane mieszkanie będzie wynajęte i czy wogole będzie wynajęte tobie. O tym decyduje np ja, zajmując się zarządzaniem najmem, bądź prywatny właściciel. Ty niczym nie ryzykujesz, dodatkowo mając takie kulawe prawo po swojej stronie. Tylko właściciel. Wiec ja (jak i większość firm zarządzających) już przy pierwszej rozmowie z potencjalnym najemcą, zadaje mu rozne pytania, czy w ogóle warto się z kimś spotkać i pokazać mu mieszkanie. Z całą pewnością z tobą na pewno bym się nie spotkał. Weryfikacja i to taka porządna, to podstawa. Żeby nie tracić czasu, mojego czasu. A już zarobki to są podstawy podstaw które musisz przedstawić, i nie ma wyjątków. To ty musisz przekonać mnie, że będziesz dobrym i bezproblemowym najemcą. Nie ty, to na twoje miejsce będzie 10 innych chętnych. Co do zostawiania jednego pokoju lub części mieszkania nie wynajętej, żeby w razie czego moc wejść legalnie do mieszkania, to w 99% praktyki prywatne właścicieli. Firmy zarządzające nie bawią się w takie rzeczy.
@@dawid1803 Czego nie rozumiesz? Każdy ma prawo do prywatności. I wynajmując mieszkanie nie w całości dalej ta prywatność masz. Ale zabezpiecza to właściciela. Który w razie czego moze legalnie wejść do swojego mieszkania. Mozemy odwrócić sytuację. Np masz mieszkanie, wynajmiesz takiemu jak ty a on przez 1,5 roku nie będzie płacił, zniszczy mieszkanie i przez 1,5 roku zamiast zarabiać nie dość że nawet nie wyjdziesz na zero to jeszcze będziesz stratny na kilkanaście lub więcej tysięcy. Śmiało. Weź swoje mieszkanie i tak wynajmu, bez weryfikacji. Tylko potem nie płacz że ktoś ci waletuje przez 1,5 roku w mieszkaniu, a ty nic nie mozesz zrobić. I oczywiście że prywatność jest ważna, ale zdecydowanie ważniejsze jest bezpieczeństwo właściciela. Tutaj nie ma żadnych wątpliwości. Czegoś jeszcze nie rozumiesz?
@@dawid1803 Cóż, wynajałem już grubo ponad 200 mieszkasz i z takimi pokémonami jak ty odrazu mówię do widzenia. Co ma niby znaczyc "pieniadze Janusza"? Po to ktos wynajmuje mieszkanie lub daje firmie zarządzającej po to żeby zarobić. I oczywiście że ja decyduje komu wynajmę. To ty nie masz gdzie mieszkać. To ty szukać mieszkania żeby wynająć. I albo spełniasz wszystkie moje warunki I czekasz jaka decyzję podejmę. I oczywiście, masz prawo czegoś nie wynajmować, ale tak jak mówię, decyzję podejmuje ja albo właściciel, a nie ty. A często jest tak że nawet jak spełnisz warunki, to ci nie wynajmę. Bo mam 5 innych chętnych, którzy spełniają wszystkie moje warunki.
@@develocus.zarzadzanie.najmem no właśnie mam taką sytuację wynająłem mieszkanie na rok a po 3 mies najemca chcę zrezygnować w umowie jest jasno zapisane że można rozwiązać za porozumieniem stron. Zaproponował najemcy moje oczekiwania finansowe ale najemca chce zapłacić połowę tej kwoty na co ja nie mogę się zgodzić gdyż było by to krzywdzące Moje pytanie brzmi czy muszę negocjować z najemcą widząc kompletne oderwanie od rzeczywistości I poprostu domagać się dopełnienia umowy czyli płacenia najmu kolejne 9miesiecy
Jeśli masz umowę na czas określony to do końca jej trwania możesz wymagać od najemcy wywiązania się czyli płatności. To że proponujesz jakieś polubowne rozwiązania jest tylko Twoją dobrą wolą
Podpisałem umowę najmu okazjonalnego na okres 1 roku. Mam zapis w umowie najmu okazjonalnego że umowa najmu przedłuża się na kolejne pół roku jeżeli nie zostanie wypowiedziana przez żadną ze stron. I ta umowa przedłużyła się już tak trzy razy. Czy jest to dalej najem okazjonalny czy zwykły najem skoro nie mieliśmy aneksu tylko zapis o automatycznym przedłużaniu się umowy na kolejne pół roku ?
@@develocus.zarzadzanie.najmem Rygory egzekucyjne były podpisane na akcie notarialnym właśnie na wspomniany rok. Zapis o automatycznym przedłużaniu się umowy jest już sporządzony na innym dokumencie poza aktem notarialnym.
To sprawdziłbym najpierw do kiedy są ważne rygory bo może się okazać że nawet przedłużająca się umowa będzie ok, ale w razie problemów już akty będą nieaktualne
@@develocus.zarzadzanie.najmem Co jeśli się rozmyślę i odmówię? Mam z tego z powodu jakieś konsekwencje? W ustawie nie znalazłem informacji o tym, że nawiązuje się stosunek zobowiązaniowy - więc w teorii eksmitowany najemca nie może wysuwać roszczeń o udostępnienie lokalu?
@@develocus.zarzadzanie.najmem Jestem chętny do współpracy. Zajmuje się sourcingiem nieruchomości. Na tą chwilę pozyskuje nieruchomości do podnajmu w celu stworzenia kwater pracowniczych dla inwestorów. Mój obszar działania w najbliższej przyszłości to Trójmiasto
Witam Panie Arturze, super odcinek. Pan mówił tutaj o tym wypowiedzeniu , że dopiero można po 5 miesiącach. A co jeśli w umowie napiszemy że okres rozliczeniowy będzie tygodniowy albo nawet dzienny?Czy wtedy dużo szybciej mogę wypowiedzieć umowę? Np. Po 5 tygodniach lub po 5 dniach???Czy tak by było w praktyce?
Żeby tak było to okres rozliczeniowy realnie musiałby taki być, czyli najemca musiałby płacić codziennie lub co tydzień za czynsz. I nie, to nie działa tak że będzie płacił za 30 dni lub za 4 tygodnie z góry 😉
No jasne że tak. Chyba że ustnie bym się z nim dogadał że będzie mi płacił z góry za cały miesiąc a zapis na umowie byłby tygodniowe rozliczenie i najemca by to zaakceptował. To wtedy by to działało?
A co w przypadku gdy ja będąc właścicielem mieszkania w miejscowości X, wyjeżdżam do miejscowości Y i wynajmuje tam mieszkanie? Czy jako mieszkanie do eksmisji mogę wskazać swoje - własnościowe?
Niektórzy kolekcjonują problemy, narzekanie i patologię a inni w tym czasie mieszkania 😉 polecam i samych dóbr od innych życzę (bo wiadomo, że się należy 😁)
Mieszkanie prawem człowieka ale własne, nie cudze. Mam mamę 90 której muszę opłacić dom opieki za jej własne wynajętego lokum. To nie biznes tylko przetrwanie.
Bardzo wartościowy odcinek jak i cały kanał :). Oby tak dalej
Wartościowy filmik!
Na wiochach jest ten problem, że albo od ręki chcą wynjąć albo jak za dużo papierów to już nie chcą
W przypadku, kiedy mamy problem z zasobami mieszkaniowymi gminy, możemy pokusić się o pozwanie jej o zapłatę odszkodowania. Z doświadczenia wiem, jak mobilizujący dla gminy jest taki zabieg ;)
No tak, ale jak długo trwają takie sprawy i jakiej wysokości odszkodowania przyznają?
@develocus.zarzadzanie.najmem niekoniecznie długo takie sprawy trwają. Gmina chętnie zawiera ugody :) przynajmniej ja mam takie miłe doświadczenie w swojej praktyce zawodowej. :)
Witam. Czy mieszkając w irelandi,mogę wynająć garaż,który jest w polsce. Czy są jakieś kłopoty podatkowe
O co chodzi w momencie 3.05 Z podpisem notarialnie poświadczonym ? Czyli rozumiem że właściciel tego mieszkania musi być osobiście u notariusza czy po prostu notariusz musi tylko ten dokument jaki przyniesiemy poświadczyć ?
Czy taka umowę z firmą można podpisać w trakcie trwania juz umowy okazjonalnej i w momencie gdy okaże się że najemca nie może się wyprowadzić do wskazanego adresu??
Tak, najemca ma obowiązek w ciągu 21 dni od utraty takiego adresu zorganizować nowy. Możemy mu zorganizować, ale musi to zaakceptować
Mam oświadczenie właścicieli nieruchomości, którzy zgadzają się na zamieszkanie w razie eksmisji potwierdzone przez notariusza + oświadczenie najemcy o dobrowolnym poddaniu się eksmisji + umowę najmu okazjonalnego sporządzoną przez strony umowy. Czy to wystarczy w sytuacji eksmisji, czy konieczny jest akt notarialny wydany przez notariusza? Czy zapłacenie podatku do US w ciągu 14 dni jest jednoznaczne ze zgłoszeniem do US?
Z tego co widzę to jest akt o poddaniu się egzekucji, więc nic więcej nie potrzeba. Zapłacenie podatku nie jest równoznaczne ze zgłoszeniem najmu okazjonalnego do US.
A co jeśli gotówkabl placona jest na czas ale są naruszone inne warunki umowy? Np. Wprowadził się ktoś do mieszkania i nie został ujęty w umowie? Jest opcja zerwania umowy ze skutkiem natychmiastowym?
Jeśli w umowie jest i formacja o tym, że umowa może być wypowiedziana w trybie natychmiastowym za naruszenie warunków umowy to teoretycznie tak
Po co w ogóle zadajesz takie głupie pytania? Skąd wiesz ze ktos sie wprowadził, skoro nie możesz wejść do tego mieszkania? No bez sensu. Nie tędy droga. Istota sprawy jest LEGALNE wejście do mieszkania, jeżeli nie placi, coś zniszczył, kogoś do kwaterował itd. Kolejny raz pisze to samo: oszuści działają na podstawie miru domowego którego nie możesz im naruszać. Po 1 weryfikacja najemcow, po drugie nie wynajmujemy komuś bo mu się spieszy, po 3 przekazujemy lokal dopiero jak wpłaci kaucję i za 1 msc, i zostawiamy część wspólną (lub np 1 pokój nie wynajęty) . W ten sposób nie na ruszasz miru domowego bo wchodzi po prostu do tego jednego pustego pokoju. Będąc w środku uprzykrzasz życie nieuczciwemu najemcy do tego stopnia, że w godzinę się spakuje, i zacznie szukać kolejnego frajera. Ja zawsze wychodzę jednak z założenia, że na weryfikacja (na początku telefoniczna) bardzo dużo mi daje. Wynajalem juz setki mieszkan i zawsze poświęcam najwięcej czasu na weryfikację, która nie chroni w 100%, oczywiście, ale minimalizuje ryzyko! Wynajmijcie mieszkania, ale z głową. Jak się ogląda te filmiki tych idiotów co wynajęli mieszkania jakimś randomom z ulicy na szybko albo "bo chcieli pomoc" a teraz mają problem to w ogóle mi ich nie szkoda. To nie wynajem roweru wartego 500zl tylko mieszkanie warte setki tysięcy. Myślenie to podstawa!
@@dawid1803 Oczywiście. Masz prawo do prywatności. Mało tego. Umowa najmu, jak to w przypadku wiekszosci umowie, obie strony muszą się zgodzić. Jednakże, to nie ty decydujesz komu dane mieszkanie będzie wynajęte i czy wogole będzie wynajęte tobie. O tym decyduje np ja, zajmując się zarządzaniem najmem, bądź prywatny właściciel. Ty niczym nie ryzykujesz, dodatkowo mając takie kulawe prawo po swojej stronie. Tylko właściciel. Wiec ja (jak i większość firm zarządzających) już przy pierwszej rozmowie z potencjalnym najemcą, zadaje mu rozne pytania, czy w ogóle warto się z kimś spotkać i pokazać mu mieszkanie. Z całą pewnością z tobą na pewno bym się nie spotkał. Weryfikacja i to taka porządna, to podstawa. Żeby nie tracić czasu, mojego czasu. A już zarobki to są podstawy podstaw które musisz przedstawić, i nie ma wyjątków. To ty musisz przekonać mnie, że będziesz dobrym i bezproblemowym najemcą. Nie ty, to na twoje miejsce będzie 10 innych chętnych. Co do zostawiania jednego pokoju lub części mieszkania nie wynajętej, żeby w razie czego moc wejść legalnie do mieszkania, to w 99% praktyki prywatne właścicieli. Firmy zarządzające nie bawią się w takie rzeczy.
@@dawid1803 Czego nie rozumiesz? Każdy ma prawo do prywatności. I wynajmując mieszkanie nie w całości dalej ta prywatność masz. Ale zabezpiecza to właściciela. Który w razie czego moze legalnie wejść do swojego mieszkania. Mozemy odwrócić sytuację. Np masz mieszkanie, wynajmiesz takiemu jak ty a on przez 1,5 roku nie będzie płacił, zniszczy mieszkanie i przez 1,5 roku zamiast zarabiać nie dość że nawet nie wyjdziesz na zero to jeszcze będziesz stratny na kilkanaście lub więcej tysięcy. Śmiało. Weź swoje mieszkanie i tak wynajmu, bez weryfikacji. Tylko potem nie płacz że ktoś ci waletuje przez 1,5 roku w mieszkaniu, a ty nic nie mozesz zrobić. I oczywiście że prywatność jest ważna, ale zdecydowanie ważniejsze jest bezpieczeństwo właściciela. Tutaj nie ma żadnych wątpliwości. Czegoś jeszcze nie rozumiesz?
@@dawid1803 Cóż, wynajałem już grubo ponad 200 mieszkasz i z takimi pokémonami jak ty odrazu mówię do widzenia. Co ma niby znaczyc "pieniadze Janusza"? Po to ktos wynajmuje mieszkanie lub daje firmie zarządzającej po to żeby zarobić. I oczywiście że ja decyduje komu wynajmę. To ty nie masz gdzie mieszkać. To ty szukać mieszkania żeby wynająć. I albo spełniasz wszystkie moje warunki I czekasz jaka decyzję podejmę. I oczywiście, masz prawo czegoś nie wynajmować, ale tak jak mówię, decyzję podejmuje ja albo właściciel, a nie ty. A często jest tak że nawet jak spełnisz warunki, to ci nie wynajmę. Bo mam 5 innych chętnych, którzy spełniają wszystkie moje warunki.
Czy właściciel może być również notariuszem? I czy taka umowa może być zawarta przez spółkę
Może być, nikt nie zabrania notariuszom kupować mieszkań. Jeśli wynajmującym jest firma to możemy zawrzeć umowę najmu instytucjonalnego
A jak wygląda wypowiedzenie takiej umowy przez najemcę i czy jest możliwe?
Jest możliwe i będzie wyglądało tak, jak zapiszecie w umowie
@@develocus.zarzadzanie.najmem no właśnie mam taką sytuację wynająłem mieszkanie na rok a po 3 mies najemca chcę zrezygnować w umowie jest jasno zapisane że można rozwiązać za porozumieniem stron. Zaproponował najemcy moje oczekiwania finansowe ale najemca chce zapłacić połowę tej kwoty na co ja nie mogę się zgodzić gdyż było by to krzywdzące Moje pytanie brzmi czy muszę negocjować z najemcą widząc kompletne oderwanie od rzeczywistości I poprostu domagać się dopełnienia umowy czyli płacenia najmu kolejne 9miesiecy
Jeśli masz umowę na czas określony to do końca jej trwania możesz wymagać od najemcy wywiązania się czyli płatności. To że proponujesz jakieś polubowne rozwiązania jest tylko Twoją dobrą wolą
Podpisałem umowę najmu okazjonalnego na okres 1 roku. Mam zapis w umowie najmu okazjonalnego że umowa najmu przedłuża się na kolejne pół roku jeżeli nie zostanie wypowiedziana przez żadną ze stron. I ta umowa przedłużyła się już tak trzy razy. Czy jest to dalej najem okazjonalny czy zwykły najem skoro nie mieliśmy aneksu tylko zapis o automatycznym przedłużaniu się umowy na kolejne pół roku ?
A czy ryogory egzekucji też macie przedłużone? Ponieważ rygory są na określony czas
@@develocus.zarzadzanie.najmem Rygory egzekucyjne były podpisane na akcie notarialnym właśnie na wspomniany rok. Zapis o automatycznym przedłużaniu się umowy jest już sporządzony na innym dokumencie poza aktem notarialnym.
To sprawdziłbym najpierw do kiedy są ważne rygory bo może się okazać że nawet przedłużająca się umowa będzie ok, ale w razie problemów już akty będą nieaktualne
@@develocus.zarzadzanie.najmem rygory są już właśnie nie ważne więc się zastanawiam czy to dalej najem okazjonalny w takim razie czy już tylko zwykły.
W takim razie raczej już zwykły
Jesli podpisze najemcy zaswiadczenie ze w razie eksmisji moze sie do mnie wprowadzic to jakie mam wobec tego obowiazki ??
W razie eksmisji może się do Ciebie wprowadzić 😉
@@develocus.zarzadzanie.najmem Co jeśli się rozmyślę i odmówię? Mam z tego z powodu jakieś konsekwencje? W ustawie nie znalazłem informacji o tym, że nawiązuje się stosunek zobowiązaniowy - więc w teorii eksmitowany najemca nie może wysuwać roszczeń o udostępnienie lokalu?
W jakim mieście działasz?
Na ten moment Rzeszów, Lublin, Poznań, Warszawa i w tym roku chcemy objąć większość województw 😉
@@develocus.zarzadzanie.najmem Jestem chętny do współpracy. Zajmuje się sourcingiem nieruchomości. Na tą chwilę pozyskuje nieruchomości do podnajmu w celu stworzenia kwater pracowniczych dla inwestorów. Mój obszar działania w najbliższej przyszłości to Trójmiasto
Ok to zapraszam do kontaktu na priv na messengerze 😉
Witam Panie Arturze, super odcinek. Pan mówił tutaj o tym wypowiedzeniu , że dopiero można po 5 miesiącach. A co jeśli w umowie napiszemy że okres rozliczeniowy będzie tygodniowy albo nawet dzienny?Czy wtedy dużo szybciej mogę wypowiedzieć umowę? Np. Po 5 tygodniach lub po 5 dniach???Czy tak by było w praktyce?
Żeby tak było to okres rozliczeniowy realnie musiałby taki być, czyli najemca musiałby płacić codziennie lub co tydzień za czynsz. I nie, to nie działa tak że będzie płacił za 30 dni lub za 4 tygodnie z góry 😉
No jasne że tak. Chyba że ustnie bym się z nim dogadał że będzie mi płacił z góry za cały miesiąc a zapis na umowie byłby tygodniowe rozliczenie i najemca by to zaakceptował. To wtedy by to działało?
Musiałby robić przelew raz na tydzień
@@develocus.zarzadzanie.najmem A jakby płatność była tylko gotówką???
Czynność musi być realna a nie pozorna
napisz tutaj co to za firmy udostępniają adresy )
ok
A co w przypadku gdy ja będąc właścicielem mieszkania w miejscowości X, wyjeżdżam do miejscowości Y i wynajmuje tam mieszkanie? Czy jako mieszkanie do eksmisji mogę wskazać swoje - własnościowe?
Tak
A co jezeli kobieta z dziecmi nie chce sie wyorowadzic ale wszystko oplaca ??????
Jak opłaca to czemu ma się wyprowadzić?
mow wolniej- masa dobrych informacji ale noe mozna sie polapac bo tal szybko mowisz
Można odtworzyć w tempie 0,5 albo 0,75 😉
Życzę wam chciwym ludziom jak najwięcej niewypłacalnych wynajmujących. Mieszkanie prawem człowieka . Kolekcjonowanie mieszkań to patologia.
Niektórzy kolekcjonują problemy, narzekanie i patologię a inni w tym czasie mieszkania 😉 polecam i samych dóbr od innych życzę (bo wiadomo, że się należy 😁)
Mieszkanie prawem człowieka ale własne, nie cudze.
Mam mamę 90 której muszę opłacić dom opieki za jej własne wynajętego lokum.
To nie biznes tylko przetrwanie.
Przyszedłeś posłuchać, żeby się upewnić, czy możesz nie płacić za czyjeś mieszkanie nierobie?