Miedzi to może zrobisz coś o transformersach te kreskówki a wpop może: - Transmophers (2007) - Ratchet i clank movie (2016) - lego clutch powers wkracza do akcji (2010) edit: i może zrobisz pana wilka i spółkę bad guys przedpremierowo?
Ja osobiście chciałbym powiedzieć iż jestem ogromnym fanem serialu Ninjago i osobiście preferuje go ponad film. Choć jest on bardzo dobrze zainimowaną i sympatycznie napisaną historią to zdecydowanie nie dorasta rozmachem serialowi. Jako osobny film działa bardzo dobrze, ale jako coś dla fana serialu już średnio, jako iż ma z nim wspólną tylko nazwę, imiona i moce postaci. I to tak dosłownie tylko. Sam serial jest jak dla mnie nie tylko wspaniałą częścią dzieciństwa jak również i świetną, rozbudowaną opowieścią którą śledzę po dziś dzień. Aczkolwiek trzeba przyznać iż największy potancjał tej produkcji widać dopiero przy dalszych sezonach. Tam fabuła, akcja i rozbudowywanie lore wchodzą już na wyższy poziom. Choć dla mnie osobiście już pierwsze sezony miały dużo z tych elementów. Co nie zmienia faktu iż preferuję te późniejsze. Warto też wspomnieć, iż animacja w późniejszych sezonach jest Dużo ale to serio dużo lepsza niż w tych pierwszych i to niekiedy naprawdę mocno widać. Tak więc nie ma co się zrażać do nieco ubogiej w pierwszych sezonach animacji. Na marginesie chciałbym dodać iż trochę szkoda iż Miedzinsky w swoim filmie skupił się tak mocno na porównaniach porównywaniu animacji tego serialu z filmami pełnometrażowymi, przez co nie jestem pewien iż udało mu się w pełni docenić fabułę i dość sympatyczny i niekiedy nieoczywisty sposób pisania postaci. Od animacji nie ma co oczekiwać iż będzie w pełni z Lego z powodu po pierwsze wspomnianych już w filmie kosztów, a po drugie tego iż serial zaczął się jeszcze przed premierą Lego Movie. Moim zdanie serial utraciłby też zresztą wtedy Bardzo dużo ze swojego klimatu i powagi. Bo mimo wszystko opowiada on dosyć poważną fabułę i w praktyce nie ma on absolutnie nic wspólnego w swojej treści z klockami za wyjątkiem wyglądu postaci. Należy pamiętać, iż tamtejsze postacie nie są wcale a wcale z plastiku ale in uniwerse są niczym normalni ludzie zrobieni z kości i z mięsa. Tak więc żarty z odczepianiem ręki Loyda nie mogą mieć tam miejsca. To zupełnie inny typ animacji. W pewnych aspektach bardziej nastawiony na realizm. Nie zmienia to wszystko faktu, iż odcinek był naprawdę miły do oglądania i raził mnie jedynie przejawiający się tam niekiedy lekki brak reasergu na temat serialu. Można by też pokazać chociaż urywki z późniejszych sezonów dla porównania jakości i zaznaczyć, że nie łączą się one z filmem. Wiem, że dość mocno się rozpisałem, ale chciałem się p prostu podzielić swoim zdaniem na cały temat jako, iż Ninjago jest mi dosyć bliskie. Pozdrawiam tych, którzy doczytali do końca i życzę miłego dnia lub nocy.
Naprawdę szanuję za taki długi wywód. Zwłaszcza że sama mam duży sentyment do serialu, chociaż uważam że sezony po 9 są już robione bardzo na siłę i przez to tracą na jakości.
Lego Ninjago w późniejszych sezonach takich jak 4-15 są mega dobre lepsza animacja lepsze charaktery postaci, fabuła A film... jako oddzielne dzieło gdyby zapomnieć, że istnieje coś takiego jak serial, który ma swoją fabułę eeee.... twórcy postanowili, że film będzie nie fabularny czyli oprócz postaci które i tak zmienili w 90% i dla fanów serialu którzy oglądali wcześniej serial to film kuje w oczy jest takim -o dobra zróbmy film lego ninjago nie związany z lego ninjago bo i tak będo to oglądały 5letnie gówniaki więc po co ten film ma mieć jakąś spoko fabułe i sens 😎
Według mnie mimo starej i ciulowej animacji serialu, wciąż dla kogoś kto nie oglądał go w dzieciństwie warto jest dać mu szanse. Sezony ninjago takie jak 4 czy 5 są świetne, animacja jest już lepsza, fabuła i postacie są na wysokim poziomie ( a co dopiero sezony wypuszczone po filmie np. 9 czy 15 ). Po czasie na prawdę można się wciągnąć w ten klockowy świat ninja lecz zalecam przymrużać oczy na błędy fabularne i nielogiczne akcje bohaterów. Wtedy będzie na prawdę świetna zabawa 👍
@@Kungniht chyba powydawali jakieś badziewne króciutkie sezoniki po parę odcinków o rzeczach typu jakieś w ciul stare królestwo ich zaprasza na coś, to jest trochę na siłę dla mnie i przed filmem według mnie był 1. Lepszy design postaci (może to przez przyzwyczajenie) 2. Lepsza fabuła co najwyżej oprócz skybound bo jedyne co zrobili to wytłumaczyli dlaczego dlaczego Nya umie airjitzu i tyle, i jakoś to połączyli nie jak w nowej serii
Medziu w serialu Lego Ninjago jest tak że im dalej tym więcej świata jest z Lego , bo budżet się powiększył , to coś jak z The Clone wars i poprawą kreski i animacji, pierwsze sezony trzeba przeboleć
@@ksaveriusz co masz na myśli mówiąc głupie fabuła np w 8 i 9 sezonie nawet dorównywała pierwszym sezonom w 11 fabuła nie była aż tak ciekawa lecz była wciąż bardziej złożona niż Np w 1 sezonie
@@gigantrejser4926 Zdecydowanie tak, szczerze mówiąc oglądając film byłam rozczarowana zachowaniem postaci. Charaktery w tym filmie zostały dosyć mocno zmodyfikowane.
@@buszczasz4398 Imo powinni zrobić film na koniec jednego z sezonów zamiast tworzyć zupełnie inną linię czasową. Jestem pewny, że fani byliby znacznie bardziej zadowoleni
Rozumiem twoja opinię ale dałbym serialowi drugą szansę, nieprzypadkowo trwa on już 10 lat gdy np Chima umarła, dodatkowo jest perfekcyjny balans komedii i powagi
@@plantplayer303 Nie zgadzam się, te nowsze są kox a w szczególności sezon 15 i po wszystkich zapowiedzach 16 (15 i prawdopodobnie 16 są/będą moimi ulubionymi sezonami) a np. 1 sezon jest strasznie nudny :P
Według mnie ocenianie Ninjago po jednym sezonie jest lekkim błędem. Ta seria rozwija się ponad 10 lat i naprawdę warto dać jej szanse. To trochę jak z Wojnami Klonów, od 3 sezonu zaczyna się cała zabawa. Przy okazji brak elementów lego w serialu było według mnie dobrym posunięciem, bo ta seria w ma dość powikłaną fabułę i czasami jest ona dość mroczna (sugerowanie że Pythor zjadł swoich współplemieńców aby przeżyć, sezon 8 i 9). Elementy klockowe psuły by powagi scen czasami. A co do filmu mam mieszane uczucia nie był on najgorszy jednak fani spodziewali się czegoś innego niż Garmadona z armią rekinów i Lloyda po tym jak w filmie dostał happy ending, rok później w serialu dostał taki emotional damage, że fani do tej pory nie mogą się pozbierać . Chciałam coś tu napisać o relacji wymienionych wcześniej bohaterów ale nie chce spoilerować.
Mój ulubiony serial, nareszcie! Edit: 8:10 Tutaj chciałbym zwrócić uwagę na to, że serial to "Ninjago: Masters of Spinjitzu" a nie "LEGO Ninjago" 10:46, Otóż, to banalne, Ninjago to owszem jest miasto, lecz chodzi bardziej o "NINJA-GO" no wiesz, go, ninja. Ale jeżeli chciałbyś wiedzieć to nie robią tego od Sezonu 11. 11:38 Chodziło o to, że to byłą ta całą zagadka tego odcinka, Jaki jest najlepszy sposób na pokonanie wroga" czy jakoś tak, odpowiedzią było "Uczynić go swoim przyjacielem", ale I tak w kolejnym odcinku robi coś złego :P 12:07 Tutaj się nie zgadzam, nie brakuje ponieważ Ninjago jest bardziej poważne, dla mnie ten serial jest wyjątkowy ponieważ nie robi "Haha funny lego man dumb", imo taki humor zepsuł by ten serial (Właśnie dlatego LEGO Ninjago: Film (To już miało LEGO w tytule) jest o wiele gorszy od serialu) 12:52 O, to dosłownie ja! 24:47 Hold up Lecz filmik I tak zajebisty jak zwykle! :D A tak ogólnie to z miłą chęcią zobaczył bym na twoim kanale Spider-Man: The Animated Series (1994)
"Dawno dawno temu, za siedmioma klockami, za siedmioma Bionicle'ami Pierwszy Mistrz Spinjitzu stworzył Krainę Ninjago. Pewnie z klocków" - Fuzionek 2k22, parafrazowane
W końcu jest Ninjago, nie masz pojęcia jak długo czekałem na tą kreskówkę, dzięki za zrobienie o niej odcinka Edit: okej, już po seansie filmiku. Cóż, dla mnie film był średni, serial dużo lepszy. Szczerze mówiąc rozumiem zawód pierwszym sezonem, ten i pierwsza połowa drugiego są takie se, dopiero od końcówki drugiego coś porządnego się zaczyna. Naprawdę polecam dać Ninjago drugą szansę, ja za dzieciaka intensywnie oglądałem i do dzisiaj nie żałuję
No 1 i pierwsza połowa 2 są dla wielu bardzo nostalgiczne ale według mnie no jednak odstają jakością od niektórych nowszych sezonów a film to raczej przez większość jest uważany za shit
Zazwyczaj pierwsze 2 sezony kreskówek to te słabsze bez jakiejś większej fabuły a dopiero później kiedy widać, że ludziom się spodobało twórcy zaczynają budować jakąś większą fabułę. W przypadku Ninjago mieliśmy ją już od samego początku jednak zdecydowanie dopiero dalsze sezony pokazują dlaczego ta marka przetrwała tyle lat
Ja osobiście wolę 1 połowę 2 sezonu od tej drugiej. Ma tą taką energię "random bullshit go!" i za to ją kocham. Gdyby wypuścili mini serial, który pokazuje ninja jako superbohaterów ratujących ludzi przed mniejszymi opryszkami jak Fugidove z nowych sezonów to obejrzałbym bez zastanowienia. Znaczy no "Finalna Bitwa" niby spoko ale i tak wiesz jak się to skończy a wszystko i tak jest nic nie ważne bo to nie Lloyd ostatecznie niszczy Overlorda tylko Zane ALE NAWET TO IDZIE W PIZDU BO PRZECIEŻ SERIAL MA 15 SEZONÓW I POTRZEBA ZŁOLA NA KOLEJNY. Byłby to idealny finał gdyby fani się nie rozwyli, że czemu już koniec i seria nie wróciła, a teraz jesteśmy gdzie jesteśmy i karuzela spierdolenia nadal się kręci. Kocham, nowsze sezony ale taka jest prawda
jako samozwańczy koneser ninjago wyjaśnię dlaczego ten film jest uważany przez fanów ninjago za zły (po mimo tego że nikt o to mnie nie prosił) Po pierwsze - Fabuła jest niezwiązana z serialem. Wiele osób myślało że będzie to powiązane z serialem ale okazało się że film opowiada swoją własną historię która nie jest w żaden sposób powiązana fabularnie z serialem. Po drugie - Zmiana wyglądu postaci. W tym filmie twórcy postanowili zmienić wygląd ninja który pozostał w kolejnych odcinkach serialu.
Ziom.. serio? Żałosna recenzja. Większość filmu skupiasz się na tym jak to zajebiście zrobili filmy pełnometrażowe z klocków a nie jesteś w stanie spojrzeć na serial pod kątem samego serialu - bez porównań do wielkich dzieł kinowych. Serialu Ninjago nie ogląda się dla żarcików w stylu lego, ani dla ładnych widoczków, a dla fabuły która jest tak potężna że zaraz wyjdzie 16 sezon i jest na to ogromny hype. Niesprawiedliwe jest też to, że obejrzałeś jedynie pierwszy sezon, podczas gdy przykładowo piąty czy szósty są milion razy bardziej dojrzałe niż ten. Research kuleje, zamiast oceniać serial skupiłeś się na wszystkim innym, nie zrobiłeś nawet dobrego streszczenia. Lego Ninjago to najlepszy serial dla dzieci EVER MADE, a film ledwo się do tego umywa. Dużo szacunku straciłeś w moich oczach.
@@DawniejZoom Jak nie ma czasu obejrzeć całego, zawsze może obejrzeć po odcinku z różnych sezonów. Albo poczytać w necie o fabule i dlaczego jest tak lubiana. Ogólnie zrobić research na temat dzieła a nie jak napisałeś "kilka pierwszych odcinków" i "to jest lego"
Ten film odblokował u mnie tyle pięknych wspomnień. Ile kasy ja na zestawy z tej serii przechulałem. Za dzieciaka to była jedna z moich ulubionych "kreskówek", a soundtrack puszczam sobie od czasu do czssu nawet do dziś
Jest to moja kreskówka dzieciństwa. Żałuję że nie dałeś jej szansy bo jest świetna. Film jest do kitu i mi nie leży nie mój styl po prostu. Niestety jeden z twoich gorszych odcinków taki na odczep się
O ku... Ninjago to kreskówka mojego dzieciństwa, czekałam na ten odcinek i się doczekałam. Łezka mi się w oku zakręciłam jak zobaczyłam powiadomienie xd
Oj mocno się nie zgadzam. W porównaniu do serialu to film jest po prostu słaby. Film jest dopracowaną animacyjnie komedyjką dla dzieci, a serial w sezonach 8-10 a nawet dalszych nie ma już tych elementów plastikowych jak te chodniki w pierwszym odcinku tylko dopracowane tła i elementy które też mają niedoskonalości i rysy jak te w filmie i ogólnie animacja jest tam bardzo realistyczna. O fabule filmu do serialu szkoda gadać, serial ma rozbudowany lore a film to jakaś tam prosta historyjka o Ninja i ojcu i synu
10:46 To kwestia patriotyzmu xD. W serialu „ninjago” to określe całej wyspy wielkości małego kontynentu a w filmie to miasto. Generalnie najlepszy był sezon 3 oraz 4 może od 8 do 10 też, potem regres raczej, ale i tak zaczynać oglądać tego się nie opłaca bo jest to 16 sezonów niezbyt dobrego dzieła. (za dzieciaka a potem z nostalgii siada generalnie)
3 sezon to był początek tego złotego okresu ninjago 4-5 sezony były najlepsze później 6 był git ale od 7 do 9 była tragedia a tak to 10 i 12 były spoko a później nie oglądałem
@@jabuszkoliberalne 6 był o wiele poważniejszy. Ja go uważam za 2 najlepszy (po 5). Od sezonu 2 już się zaczął serial rozkręcać. 7 był do dupu. Później już szkoda gadać. Przeciągane na siłę.
Mam 3 pytania do kogokolwiek: dlaczego moge odpalic film z lego ninjago movie na pc, a nie moge gry? Dlaczego Loyd oryginalnie mial moc energii, a w tej drogiej podrubce ma moc ZIELENI (zywoploty podcina silą umyslu czy co)? Dlaczego Miedzinsky powiedzial ze lepsze niz serial? To tak jak powiedziec ze sequele ST są lepsze niz oryginalna trylogia.
13:42 "Odkopać składane krzesło" - po tym zdaniu włącza mi się reklama składanych krzeseł z Lidla czy czegoś podobnego. Ty to jakoś ustalasz te reklamy?
Ogólnie to serial jest znacznie lepszy, niż film i może nie oceniam obiektywnie przez to, że uwielbiałem tą bajkę w dzieciństwie to nie jest ona taka zła i jest dużo gorszych.
24:46 serial lepszy serial na początku nie jest zbyt ciekawy ale od końca 2 sezonu robi się naprawdę fajnie a filmu nadal nie obejrzałem ale dzięki tej recenzji wiem dokładniej czego się spodziewać, i to jest właśnie to czego się spodziewałem
Za jedno muszę pochwalić serial (nie film!). Wreszcie nie ma zawalonego wątku miłosnego jednych z postaci przewodnich (Jay i Nya) tylko po obejrzniu serialu do końca czuć że twórcy to dobrze rozegrali.
Wiesz, powinieneś zrobić z sezonów przynajmniej od 1-5. Prawdziwa zabawa dopiero od 3. sezonu się zaczyna. Widać, że jest w tym nowy i musisz się jeszcze wiele nauczyć.
@@DawniejZoom 8 może byc chcieli wprowadzić coś nowego i udało im się to. A 9 też ma swój klimat. I powiedzialem, że nowe ninjago. Nowe ninjago zaczyna się od 11 sezonu.
Ej Ten sezon Lego Ninjago, który pokazujesz ma z 10 lat. Film jest Nowy, a tak w ogóle to nowe sezony Lego Ninjago mają coraz lepszą animacje. Miłego dnia życzę ;) Ninjago ma wbrew bozorą bardzo rozbudowaną fabułe. Polecam 7 sezon mój olubiony :D
9:19 nie nazwałabym Lloyda rozwydrzonym gówniarzem biorąc pod uwagę, że najprawdopodobniej był bez domny, a jego matka porzuciła go... Sorry jestem fanem tego serialu od ponad 10 lat, więc zwracam uwagę na takie szczegóły 12:11 serial czasem bywa trochę poważny (na przykład zdążyło się w nim kilka śmieci) i uważam, że przez to taki typowy humor z lego mógł by go trochę zepsuć 14:44 nie film jest o wiele gorszy od serialu... Oprócz tego moim zdaniem popsuli postać Zane'a
szczerze to ja mam już trochę po 18-ce, a do dzisiaj trzymam ze 4 figurki Bionicli na półce. dla mnie to będą zajebiste nawet gdy sę zestarzeję change my mind
Powiem tak, zapewne nie tylko ja wychowałem się na tym serialu. Sposób zrobienia go i wplecenia całkiem fajnej fabuły, idealnej dla małego dzieciaka bardzo mi przypadł do gustu. Będąc w przedszkolu, razem z kolegami uwielbialiśmy oglądac ten serial. Codziennie bawilismy się na podwórku i udawaliśmy, że niszczymy Garmadona. Do tego sam fakt, że dochodziły do tego zestawy lego w sklepach. Pamiętam jak stało się w poniedziałek rano o 6 przed otworzeniem sklepu lego w galerii u mnie we Wrocławiu tylko po to aby zdobyć pierwszy egzemplarz z figurką zielonego ninja i można byłoby się pochwalić kolegom. Jeździliśmy do siebie do domów i oglądaliśmy po 4 lub 5 odcinków a następnie się bawiliśmy. Bardzo dobrze wspominam ten czas. Pobudził on we mnie wyobraźnie i dzięki niemu bardzo dobrze wspominam dzieciństwo. Co do filmi kinowego to kompletnie mi do gustu nie przypdał. Wiadomo jako fan tej serii musiałem go pójść zobaczyć. Z perspektywy czasu nawet sobie teraz nie wyobrażam jak mógł ten film wyjść dobrze. Najgorsze jest to, że ninja zostali wpleceni w realny świat (chodzi mi że np.chodzą do szkoły). Przez to zabiło to we mnie takie uczucie magiczności tamtego świata, który kreowałem za pomocą swej wyobraźni. Zapewne wiele osób miało podobnie ale chciałem się podzielić swoją refleksją i przy okazji pisania tego komentarza przypomieć sobie te fajne czasy 😀
Kto by się spodziewał że kreskówka promująca po prostu nowe klocki dostanie tak potężne lore na miarę uniwersum Star Wars oraz kilkanaście sezonów, jedyne czego nie lubiłem w tym wykurwiście długim serialu to to że co sezon nasi Ninja dostają nowe moce a w nowym sezonie gówno im to daje, nie widać by stawali się silniejsi, czego epigeum było to że w sezonie w którym walczyli sami ze sobą z przeszłości walczyli na równi, a przypominam że wtedy co dopiero zaczynali być tymi Ninja więc wtf, oraz to jak doszczętnie potem spierdolili do cna postać Garmadona którego cały redemption arc poszedł się jebać psu w pupsko, moim zdaniem najlepszym sezonem zaraz po sezonie wężonów jest ten w lodowej krainie gdzie często dawali do flashbacków TAK ZAJEBIŚCIE PIĘKNĄ ANIMACJE że aż żałowałem że cały serial tak nie wyglądał P.S. pytanie, czego ty się kurwa spodziewałeś po serialu który dopiero zaczynał? Ziomuś, może pierwsze te dwa sezony sobie streść, ale resztę naprawdę warto obejrzeć, często dobre seriale zaczynają conajmniej średnio
Ja jako fan ninjago mogę powiedzieć tyle że film był słaby a co najważniejsze nie kanoniczny do serialu i jest to osobna historia na podstawie serialu a co do serialu gdyby elementy tła i wgl byłyby lego to by to słabo wyglądało A mówią ninjago bo chodzi że ninja i go czyli idź po angielsku ale tu chodzi bardziej o ninja do boju albo naprzód czy coś
jestes moim idolem ale po tym odcinku sie zawiodlam bo jako fanka ninjago uwazam ze film byl beznadziejny i nie trzymal sie fabuly serialu w zadnym stopniu
Jeżeli szukasz kreskówki w której: -Większość głównych postaci dostaje doła -Jest zbilansowana mieszanka komedii i horroru -Autorka pracowała, przy najnowszych Kaczych Opowieściach To polecam "Sowi Dom" (zwłaszcza sezon 2)
Właśnie przez polską wersję the owl house, straciłem wiarę w polski dubbing...NIE MAM ZAMIARU NAZYWAĆ THE OWL HOUSE ,,SOWIM DOMEM"! NIE DOŚĆ ŻE TO, TO JESZCZE DOSŁOWNIE PRZETŁUMACZYLI IMIĘ ,,King" NA ,,król", TO JESZCZE NAZWALI HOOTY'EGO ,,UHU", I ZMIENILI MU PŁEĆ! NOSZ JAPIERDOLE!!!
19:39 wybierz się do terampeuty Śmiechłam XD kiedyś to oglądałam dla mnie ma zajebistą fabułę ogółem polecam Tylko ten film wogule się nie zgadza z serialem więc trch szkoda
Lego ninjago jako serial to moja ulubiona kreskówka dzieciństwa a jestem dziewczyną, także samo to świadczy że jest to zajebiste. Fabuła niby nic nowego, ot znany i lubiany motyw ninja, ale postacie, relacje między nimi, to jest złoto po prostu. To jak ta kreskówka w nienachalny i autentycznie ciekawy sposób pokazuje moc relacji międzyludzkich i wzajemnej troski, zalety współpracy, braterstwa, jest cudowne. Animacja i efekty to jedno, mimo upływu lat ogląda się to przyjemnie, ale nic nie równa się z postaciami i ich charakterami. Mimo że (przynajmniej w mojej opinii) jakoś po sezonie z dżinem zrobił się z tego taki trochę odgrzewany kotlet, bo pewne kwestie fabularne w czasie między sezonami nie zostają wyjaśnione i jebs lecimy dalej, to nadal jako kreskówka stoi znacznie wyżej niż większość, a jeszcze jakby to porównać do innych produkcji z wieloma sezonami (np tacy wróżkowie chrzestni) to już totalny czad. Jak przypominam sobie niektóre momenty walki, to aż jakoś tak cieplej na sercu - ta animacja, projekty postaci, tła, są piękne. A w niektórych momentach to aż szło się popłakać, jak pod koniec sezonu z mistrzem Chenem a potem na finale Morro. Dlatego właśnie film Lego ni jak się nie umywa do uroku i wartości kreskówki, bo to jest majstersztyk, a osobiście daje filmowi takie 3/10 za animacje, bo aż gotowałam się w środku widząc wszystkie przekłamania i nieścisłości.
Serial jest wg mnie o wiele lepszy bo sezony bardzo wciągają a fabuła jest zazwyczaj świetna za to film nie odnosi się do prawie niczego co było w serialu i nie ma żadnego głębszego lore'u
jak możesz rak ignorować oryginalny serial który był stary i niemiał takiego budżetu nawet się nie wgłębiłeś. Te nowsze se możesz darować ale te starsze są naprawdę spoko oglądałem wszystkie. MASZ LUBIĆ SERJAL ON JEST IDEALNY >:[ I TO NIE PODLEGA DYSKUJI.
napisze tutaj w sumie chyba wszystko co kanoniczne albo warte obejrzenia w kolejności chronologicznej Książki Spinjitzu Brothers (można czytać po 11 sezonie, 2021-2022) Odcinki pilotażowe (są 4, po 11 minut, 2011) Miniodcinki z 2011 (chyba nie mają podtytułu, jest ich 6) Sezon 1 (13 odcinków po 22 minuty, 2012) Sezon 2 (13 odcinków po 22 minuty, 2012) Sezon 3 (8 odcinków po 22 minuty, 2014) Sezon 4 (10 odcinków po 22 minuty, 2015) Sezon 5 (10 odcinków po 22 minuty, 2015) Sezon 6 (10 odcinków po 22 minuty, 2016) Miniodcinki Poznaj załogę Twierdzy Nieszczęścia (W trakcie oglądania 6 sezonu, najlepiej w środku, niekanoniczne) Trylogia komiksowa mroczna wyspa Miniodcinki Poznaj łotrów (6 krótkich odcinków) Odcinek specjalny święto umarłych (44 minuty, 2016) Odcinek internetowy Herbatki Wu (miniodcinki razem mają 22 minuty, niekanoniczne) Książka Zemsta Pythora (2017) Sezon 7 (10 odcinków po 22 minuty, 2017) Seria decoded (nieobowiązkowe, przypomina to co stało się w sezonach 1-7, brak dubbingu, nie wiadomo czy kanoniczne, 2017) Miniodcinek Inne Oblicze - Złota godzina (najlepiej obejrzeć między 8 a 9 sezonem, 2021) Sezon 8 (10 odcinków po 22 minuty, 2018) Sezon 9 (10 odcinków po 22 minuty, 2018) Miniodcinki Opowieści z klasztoru spinjitsu (6 krótkich odcinków, 2019) Sezon 10 (4 odcinki po 22 minuty, 2019) Komiks Garmadon (łącznie 5 zeszytów, na chwile obecną wyszły 2, 2022) Sezon 11 (30 odcinków po 11 minut, 2019) Miniodcinek Zatańczmy Miniodcinek Ulepszenie Sezon 12 (odcinek 1, 2020) Miniodcinek Czym jest zwycięstwo potem Posażer na gape potem Obława (na yt miniodcinki z 12 sezonu po polsku mają złe nazwy więc trzeba uważać) Sezon 12 (odcinki 2 - 3, 2020) Miniodcinek Gayle Plotkara: Bliskie spojrzenie Sezon 12 (odcinki 4 - 16, 2020) Sezon 13 (odcinki 1 - 16, 2020) Sezon 14 (odcinki 1-4, 2021 [the island]) Miniodcinki The Virtues of Spinjitzu (6 miniodcinków, 2022) Sezon 14 (odcinki 5-20, 2021 [seabound]) Sezon 15 (do tej pory wyszło 12 odcinków, 2022) miłego zagłębiania się w universum
Według mnie Ninjago było ŚWIETNĄ serią nawet film był spoko mimo że nie było to na co czekali ludzie ale wszystko sypnęło kiedy wyszedł sezon 8 i po prostu od tamtej pory tylko z przymusu obejrzałem 9 oraz 10 i pomimo tego ze 11 był świetnym początkiem nowej ery to mnie po prostu seria znudziła Tak w ogóle idealnie wydany filmik o Ninjago kiedy potwierdzono że wnet będzie koniec serii
Niech ten komentarz nie będzie odebrany jak rant. Szanuję Miedzia, widziałem wszystkie jego filmiki i z wieloma opiniami się zgadzam (np omówienie Zwyczajnego serialu było super). Ten filmik mi się nie podobał. Ninjago jest w moim top 5 kreskówek, więc niemal każdego, kto myśli inaczej zbywam mówiąc, że się nie zna. Ale tu myślę, że opinia Miedzia była po prostu błędna, bo podszedł do tego od złej strony. W ogóle nie ocenił fabuły, porównał tylko pierwszy odcinek (nawet nie wspomniał o prequelach) oraz film, oczekiwał tylko komedii i przeszkadzało mu, że tylko ludziki były w serialu z klocków. To argumenty na które nigdy (ani za dzieciaka ani teraz) bym nie zwrócił uwagi. Ninjago się z każdym sezonem rozwija i poszerza ten bogaty świat i historię. Mamy tu wiele wzruszających scen, dobrych walk i świetnych antagonistów a humor jest tylko dodatkiem. Miedziu patrzył tylko na humor i animację. TYLKO. Dalej będę oglądał Miedzia, wiadomo, ale ten filmik to poważna czerwona kartka. Szkoda, że już nie ma łapek w dół.
@@siurak I to i to. Nie da się ukryć że wiele chwali tą serie za przedstawioną reprezentacje. Gdyby jednak chodziło tylko o to, seria byłaby dla mnie raczej obojętna. To co mnie przekonało to różne ciekawe wątki, takie jak klątwa Edy czy rozwój poszczególnych postaci. (zwłaszcz drugi sezon.
Jako iż jest to moja bajka z dzieciństwa w filmie odczułem brak poziomu jak w serialu(podobna sytuacja co do pingwinów z madagaskaru) Kuje mnie też trochę zmian fabularnych a najbardziej zmiana matki Lloyda, bo była ona dość dobrą postacią i wpisaną w fabułę. A tu dostaliśmy jakąś rudą pinde co puściła się z garmadonem Serial jest zdecydowanie bardziej poważny, ale ma to swoje plusy, bo nowsze sezony(właśnie po tym filmie) czasami ociekają wręcz głupotą i widać ewidentny brak pomysłów w tym przywracanie poprzednich antagonistów z "oryginalnego serialu" (czyt. Z przed filmu) Dobra mógłbym się tak rozwodzić, więc lepiej zakończę na tym. Jeśli chce ktoś podyskutować zapraszam do komentarzy, ale bez wyzwisk, proszę
Ja oglądałam tylko serial, bo już po samym trailerze tego filmu zniechęciło mnie to do oglądania już na samym starcie. Takie głupoty i żarciki mnie dosłownie odpychają. Te żarty w serialu były według mnie O WIELE lepsze choć trudno mnie rozśmieszyć.
@@rittsu4679 I dobrze, bo szczerze nie warto oglądać tego filmu. Nagle Ninja chodzą do szkoły. Też tu wyłapałem lukę, że Zane mówił o swojej matce, której w sumie nie posiadał
@@SiluTsu Jeszcze mi się nie podoba po prostu grafika tego filmu. Wiem że ta wersja filmowa jest po prostu bliższa faktycznym LEGO, woda z klocków, domy z klocków, wszystko z klocków i na dodatek postacie mają ograniczone ruchy i się poruszają jak klocki, ale według mnie to kwestia przyzwyczajenia do grafiki z serialu i taka filmowa wygląda dla mnie po prostu OKROPNIE.
@@SiluTsu Też się po prostu wkurzyłam jak po tym filmie zmieniono włosy i twarze moim ukochanym ninja z serialu, nie mogłam długo tego zaakceptować ale powoli się już zaczynałam przyzwyczajać do nowego wyglądu postaci, i w sumie nie są aż tak złe bo ładnie wyglądają.
Chyba najbardziej "niepopularna opinia" jaką kiedykolwiek zrobiłem...
Nie spodziewałem się takiego filmu.
Miedzi to może zrobisz coś o transformersach te kreskówki
a wpop może:
- Transmophers (2007)
- Ratchet i clank movie (2016)
- lego clutch powers wkracza do akcji (2010)
edit: i może zrobisz pana wilka i spółkę bad guys przedpremierowo?
Oficjalnie stałeś się lepszy od Fuzionka.
Ja też się nie spodziewałem
O kurcze niespodziewane się
Ja osobiście chciałbym powiedzieć iż jestem ogromnym fanem serialu Ninjago i osobiście preferuje go ponad film. Choć jest on bardzo dobrze zainimowaną i sympatycznie napisaną historią to zdecydowanie nie dorasta rozmachem serialowi. Jako osobny film działa bardzo dobrze, ale jako coś dla fana serialu już średnio, jako iż ma z nim wspólną tylko nazwę, imiona i moce postaci. I to tak dosłownie tylko. Sam serial jest jak dla mnie nie tylko wspaniałą częścią dzieciństwa jak również i świetną, rozbudowaną opowieścią którą śledzę po dziś dzień. Aczkolwiek trzeba przyznać iż największy potancjał tej produkcji widać dopiero przy dalszych sezonach. Tam fabuła, akcja i rozbudowywanie lore wchodzą już na wyższy poziom. Choć dla mnie osobiście już pierwsze sezony miały dużo z tych elementów. Co nie zmienia faktu iż preferuję te późniejsze. Warto też wspomnieć, iż animacja w późniejszych sezonach jest Dużo ale to serio dużo lepsza niż w tych pierwszych i to niekiedy naprawdę mocno widać. Tak więc nie ma co się zrażać do nieco ubogiej w pierwszych sezonach animacji.
Na marginesie chciałbym dodać iż trochę szkoda iż Miedzinsky w swoim filmie skupił się tak mocno na porównaniach porównywaniu animacji tego serialu z filmami pełnometrażowymi, przez co nie jestem pewien iż udało mu się w pełni docenić fabułę i dość sympatyczny i niekiedy nieoczywisty sposób pisania postaci. Od animacji nie ma co oczekiwać iż będzie w pełni z Lego z powodu po pierwsze wspomnianych już w filmie kosztów, a po drugie tego iż serial zaczął się jeszcze przed premierą Lego Movie. Moim zdanie serial utraciłby też zresztą wtedy Bardzo dużo ze swojego klimatu i powagi. Bo mimo wszystko opowiada on dosyć poważną fabułę i w praktyce nie ma on absolutnie nic wspólnego w swojej treści z klockami za wyjątkiem wyglądu postaci. Należy pamiętać, iż tamtejsze postacie nie są wcale a wcale z plastiku ale in uniwerse są niczym normalni ludzie zrobieni z kości i z mięsa. Tak więc żarty z odczepianiem ręki Loyda nie mogą mieć tam miejsca. To zupełnie inny typ animacji. W pewnych aspektach bardziej nastawiony na realizm.
Nie zmienia to wszystko faktu, iż odcinek był naprawdę miły do oglądania i raził mnie jedynie przejawiający się tam niekiedy lekki brak reasergu na temat serialu. Można by też pokazać chociaż urywki z późniejszych sezonów dla porównania jakości i zaznaczyć, że nie łączą się one z filmem.
Wiem, że dość mocno się rozpisałem, ale chciałem się p prostu podzielić swoim zdaniem na cały temat jako, iż Ninjago jest mi dosyć bliskie.
Pozdrawiam tych, którzy doczytali do końca i życzę miłego dnia lub nocy.
Świetnie napisany komentarz.
Jestem tylko ciekawa ile osób doczytalo do końca xd
@@natka6764 możesz odjąć mnie XD
nawzajem
Fajny komentarz pozdrawiam
Naprawdę szanuję za taki długi wywód. Zwłaszcza że sama mam duży sentyment do serialu, chociaż uważam że sezony po 9 są już robione bardzo na siłę i przez to tracą na jakości.
8:14 Wszystko jest zbudowane z lego, tylko te klocki są tak małe, że trzeba mikroskopu by je rozróżnić
Tak było, nie zmyślam
Lego Ninjago w późniejszych sezonach takich jak
4-15 są mega dobre lepsza animacja lepsze charaktery postaci, fabuła
A film...
jako oddzielne dzieło gdyby zapomnieć, że istnieje coś takiego jak serial, który ma swoją fabułę eeee....
twórcy postanowili, że film będzie nie fabularny czyli oprócz postaci które i tak zmienili w 90%
i dla fanów serialu którzy oglądali wcześniej serial to film kuje w oczy
jest takim
-o dobra zróbmy film lego ninjago nie związany z lego ninjago bo i tak będo to oglądały 5letnie gówniaki więc po co ten film ma mieć jakąś spoko fabułe i sens 😎
10:44 warszawa go
dosłownie
Bydgoszcz go
Czekałam na ninjago. dziękuje że zrobiłeś o tej kreskówce film. Jesteś mega.
Jako Fan Legosów Ninjagosów oświadczam, że nie możesz czuć sie już bezpiecznie
Potwierdzam. Mamy cię na radarze.
glock załadowany
Dokładnie
Oj tak
@@fiiipgames7389 bo lego ninjago później jest lepsze (znaczy humor i fabuła się zwiększa serial od początku był super) a Miedznski go od razu skreślił
Według mnie mimo starej i ciulowej animacji serialu, wciąż dla kogoś kto nie oglądał go w dzieciństwie warto jest dać mu szanse. Sezony ninjago takie jak 4 czy 5 są świetne, animacja jest już lepsza, fabuła i postacie są na wysokim poziomie ( a co dopiero sezony wypuszczone po filmie np. 9 czy 15 ). Po czasie na prawdę można się wciągnąć w ten klockowy świat ninja lecz zalecam przymrużać oczy na błędy fabularne i nielogiczne akcje bohaterów. Wtedy będzie na prawdę świetna zabawa 👍
Tego jest 15 sezonów? Jezus Maria...
@@Kungniht 15 dlatego, że oni robią to od 2012 roku do dziś,
@@Kungniht pod koniec maja ma być 16
@@Kungniht chyba powydawali jakieś badziewne króciutkie sezoniki po parę odcinków o rzeczach typu jakieś w ciul stare królestwo ich zaprasza na coś, to jest trochę na siłę dla mnie i przed filmem według mnie był
1. Lepszy design postaci (może to przez przyzwyczajenie)
2. Lepsza fabuła co najwyżej oprócz skybound bo jedyne co zrobili to wytłumaczyli dlaczego dlaczego Nya umie airjitzu i tyle, i jakoś to połączyli nie jak w nowej serii
Ale nie ma jeszcze 15 sezonów... 15 będzie dopiero 31 maja, ponieważ wyspa(czyli przez większość nazywanym 14 sezonem) jest odcinkiem specjalnym
Medziu w serialu Lego Ninjago jest tak że im dalej tym więcej świata jest z Lego , bo budżet się powiększył , to coś jak z The Clone wars i poprawą kreski i animacji, pierwsze sezony trzeba przeboleć
Pierwsze sezony nie są ładne, ale nie są tak głupie, jak te nowe, ładne.
Ale wsm to no najgorzej to wszystko chyba wygląda w 1/2 sezonie w sensie graficzne a potem już lepiej
@@ksaveriusz co masz na myśli mówiąc głupie fabuła np w 8 i 9 sezonie nawet dorównywała pierwszym sezonom w 11 fabuła nie była aż tak ciekawa lecz była wciąż bardziej złożona niż Np w 1 sezonie
@@olekjasiak6700 8 i 9 sezon były nieźle, ale np ninja zapomnieli o Airjitsu.
@@ksaveriusz racja nie wiem dlaczego ja tam uwielbiam sezony 8 i 9 bo był to pierwszy sezon w którym ninja polegli
Możliwe że nie oglądałeś serialu do końca ale traktujesz film ninjago jakby był zgodny fabularnie z serialem xd
A serial fabularnie wymiatał w porównaniu do filmu. Wątki były bardziej poważne i zaskakujące. Grafika może nie najlepsza, ale fabuła.
@@gigantrejser4926 Zdecydowanie tak, szczerze mówiąc oglądając film byłam rozczarowana zachowaniem postaci. Charaktery w tym filmie zostały dosyć mocno zmodyfikowane.
@@buszczasz4398 Imo powinni zrobić film na koniec jednego z sezonów zamiast tworzyć zupełnie inną linię czasową. Jestem pewny, że fani byliby znacznie bardziej zadowoleni
@@mateuszles2306 Tak ja jako fanka byłam delikatnie mówiąc bardzo rozczarowana.
jak ty żeś obejrzał ninjago do końca 5 miesięcy temu?
Bezkonkurencyjnie najlepsza kreskówka dzieciństwa
moja też
Tak samo
Fakt
najlepsza kreskówka życie Boże jaka mnie nostalgia trzepneła
Nie
Rozumiem twoja opinię ale dałbym serialowi drugą szansę, nieprzypadkowo trwa on już 10 lat gdy np Chima umarła, dodatkowo jest perfekcyjny balans komedii i powagi
Trwa już 11 lat ;) i zgadzam się z tobą
Te nowsze są już trochę naciągane i takie średnie, za to te pierwsze były fajne
@@plantplayer303 Nie zgadzam się, te nowsze są kox a w szczególności sezon 15 i po wszystkich zapowiedzach 16 (15 i prawdopodobnie 16 są/będą moimi ulubionymi sezonami) a np. 1 sezon jest strasznie nudny :P
@@krystian5925 mi sie 1 mega podobał bo były fajne wątki z węnżonami
@@bidoof925 oj +1 a po 3 sezonie było jeszcze lepiej, no do 7 dokładnie
Według mnie ocenianie Ninjago po jednym sezonie jest lekkim błędem. Ta seria rozwija się ponad 10 lat i naprawdę warto dać jej szanse. To trochę jak z Wojnami Klonów, od 3 sezonu zaczyna się cała zabawa.
Przy okazji brak elementów lego w serialu było według mnie dobrym posunięciem, bo ta seria w ma dość powikłaną fabułę i czasami jest ona dość mroczna (sugerowanie że Pythor zjadł swoich współplemieńców aby przeżyć, sezon 8 i 9). Elementy klockowe psuły by powagi scen czasami.
A co do filmu mam mieszane uczucia nie był on najgorszy jednak fani spodziewali się czegoś innego niż Garmadona z armią rekinów i Lloyda po tym jak w filmie dostał happy ending, rok później w serialu dostał taki emotional damage, że fani do tej pory nie mogą się pozbierać . Chciałam coś tu napisać o relacji wymienionych wcześniej bohaterów ale nie chce spoilerować.
+1
+1
+1
+2
Mój ulubiony serial, nareszcie!
Edit: 8:10 Tutaj chciałbym zwrócić uwagę na to, że serial to "Ninjago: Masters of Spinjitzu" a nie "LEGO Ninjago"
10:46, Otóż, to banalne, Ninjago to owszem jest miasto, lecz chodzi bardziej o "NINJA-GO" no wiesz, go, ninja. Ale jeżeli chciałbyś wiedzieć to nie robią tego od Sezonu 11.
11:38 Chodziło o to, że to byłą ta całą zagadka tego odcinka, Jaki jest najlepszy sposób na pokonanie wroga" czy jakoś tak, odpowiedzią było "Uczynić go swoim przyjacielem", ale I tak w kolejnym odcinku robi coś złego :P
12:07 Tutaj się nie zgadzam, nie brakuje ponieważ Ninjago jest bardziej poważne, dla mnie ten serial jest wyjątkowy ponieważ nie robi "Haha funny lego man dumb", imo taki humor zepsuł by ten serial (Właśnie dlatego LEGO Ninjago: Film (To już miało LEGO w tytule) jest o wiele gorszy od serialu)
12:52 O, to dosłownie ja!
24:47 Hold up
Lecz filmik I tak zajebisty jak zwykle! :D
A tak ogólnie to z miłą chęcią zobaczył bym na twoim kanale Spider-Man: The Animated Series (1994)
To co, szpiegujemy miedzynkiego po IP i porywamy do piwnicy aby tłumaczyć dlaczego film to shit XD?
@@DawniejZoom Wiem, lecz większość ludzi nazywa to sezonem 11 itd
@@bakachan8562 jestem za
W 10:46 to mówią to dla skupienia bo w jednej książce wu mówi, że to pozwala mu się skupić i zrobić spinjitsu
@@bakachan8562 ej to po co ja tych fińskich snajperów na jeho dom nasłałem xD
"Dawno dawno temu, za siedmioma klockami, za siedmioma Bionicle'ami Pierwszy Mistrz Spinjitzu stworzył Krainę Ninjago. Pewnie z klocków" - Fuzionek 2k22, parafrazowane
W końcu jest Ninjago, nie masz pojęcia jak długo czekałem na tą kreskówkę, dzięki za zrobienie o niej odcinka
Edit: okej, już po seansie filmiku. Cóż, dla mnie film był średni, serial dużo lepszy. Szczerze mówiąc rozumiem zawód pierwszym sezonem, ten i pierwsza połowa drugiego są takie se, dopiero od końcówki drugiego coś porządnego się zaczyna. Naprawdę polecam dać Ninjago drugą szansę, ja za dzieciaka intensywnie oglądałem i do dzisiaj nie żałuję
No 1 i pierwsza połowa 2 są dla wielu bardzo nostalgiczne ale według mnie no jednak odstają jakością od niektórych nowszych sezonów a film to raczej przez większość jest uważany za shit
Zazwyczaj pierwsze 2 sezony kreskówek to te słabsze bez jakiejś większej fabuły a dopiero później kiedy widać, że ludziom się spodobało twórcy zaczynają budować jakąś większą fabułę. W przypadku Ninjago mieliśmy ją już od samego początku jednak zdecydowanie dopiero dalsze sezony pokazują dlaczego ta marka przetrwała tyle lat
Ja osobiście wolę 1 połowę 2 sezonu od tej drugiej. Ma tą taką energię "random bullshit go!" i za to ją kocham. Gdyby wypuścili mini serial, który pokazuje ninja jako superbohaterów ratujących ludzi przed mniejszymi opryszkami jak Fugidove z nowych sezonów to obejrzałbym bez zastanowienia. Znaczy no "Finalna Bitwa" niby spoko ale i tak wiesz jak się to skończy a wszystko i tak jest nic nie ważne bo to nie Lloyd ostatecznie niszczy Overlorda tylko Zane ALE NAWET TO IDZIE W PIZDU BO PRZECIEŻ SERIAL MA 15 SEZONÓW I POTRZEBA ZŁOLA NA KOLEJNY. Byłby to idealny finał gdyby fani się nie rozwyli, że czemu już koniec i seria nie wróciła, a teraz jesteśmy gdzie jesteśmy i karuzela spierdolenia nadal się kręci. Kocham, nowsze sezony ale taka jest prawda
@@filiposki301 Masz taki sam nick i avatar zarówno na yt jak i na jeja. Ciekawe
No jak się nie widziało serialu do końca to film automatycznie lepszy.
będę szczery, nie spodziewałem się że miedzinsky nagra Ninjago a tu proszę, idę oglądać 😎🤙
kiedyś na livie wspominał że to zrecenzuje
@@mr.klockowski no jeszcze ktoś prosił w komentarzach
@@mr.klockowski ale nie oglądałem liva więc no
@@Papier_66 ja też nie oglądałem, wiedziałem to od jakiegoś tiktokera
Powiem tak...
Szykuj snajpe (xD)
Osobiście nie przepdam za filmem, czekalam na cos lepszego. Co do pierwsych sezonow ninjago to w porownaniu z ostatnimi to jakis żart
jako samozwańczy koneser ninjago wyjaśnię dlaczego ten film jest uważany przez fanów ninjago za zły (po mimo tego że nikt o to mnie nie prosił)
Po pierwsze - Fabuła jest niezwiązana z serialem. Wiele osób myślało że będzie to powiązane z serialem ale okazało się że film opowiada swoją własną historię która nie jest w żaden sposób powiązana fabularnie z serialem.
Po drugie - Zmiana wyglądu postaci. W tym filmie twórcy postanowili zmienić wygląd ninja który pozostał w kolejnych odcinkach serialu.
@@DawniejZoom no xD dla mnie 8-9 to najlepsze sezony
Ziom.. serio? Żałosna recenzja. Większość filmu skupiasz się na tym jak to zajebiście zrobili filmy pełnometrażowe z klocków a nie jesteś w stanie spojrzeć na serial pod kątem samego serialu - bez porównań do wielkich dzieł kinowych. Serialu Ninjago nie ogląda się dla żarcików w stylu lego, ani dla ładnych widoczków, a dla fabuły która jest tak potężna że zaraz wyjdzie 16 sezon i jest na to ogromny hype. Niesprawiedliwe jest też to, że obejrzałeś jedynie pierwszy sezon, podczas gdy przykładowo piąty czy szósty są milion razy bardziej dojrzałe niż ten. Research kuleje, zamiast oceniać serial skupiłeś się na wszystkim innym, nie zrobiłeś nawet dobrego streszczenia. Lego Ninjago to najlepszy serial dla dzieci EVER MADE, a film ledwo się do tego umywa. Dużo szacunku straciłeś w moich oczach.
@@DawniejZoom Jak nie ma czasu obejrzeć całego, zawsze może obejrzeć po odcinku z różnych sezonów. Albo poczytać w necie o fabule i dlaczego jest tak lubiana. Ogólnie zrobić research na temat dzieła a nie jak napisałeś "kilka pierwszych odcinków" i "to jest lego"
Ten film odblokował u mnie tyle pięknych wspomnień. Ile kasy ja na zestawy z tej serii przechulałem. Za dzieciaka to była jedna z moich ulubionych "kreskówek", a soundtrack puszczam sobie od czasu do czssu nawet do dziś
Bo szczerze soundtrack tej kreskówki jest naprawę dobry
Ja tydzień temu słuchałam sobie intra z 4-7 sezonu.
Jest to moja kreskówka dzieciństwa. Żałuję że nie dałeś jej szansy bo jest świetna. Film jest do kitu i mi nie leży nie mój styl po prostu. Niestety jeden z twoich gorszych odcinków taki na odczep się
Film na który czekałem i to bardzo
Jestem twoim widzem
Siema hexagonek
😀
O ku... Ninjago to kreskówka mojego dzieciństwa, czekałam na ten odcinek i się doczekałam. Łezka mi się w oku zakręciłam jak zobaczyłam powiadomienie xd
Ale serial był akurat naprawdę dobry, zwłaszcza pierwsze sezony
Najlepszy serial dzieciństwa
sezon 4 rządzi
Oj mocno się nie zgadzam. W porównaniu do serialu to film jest po prostu słaby. Film jest dopracowaną animacyjnie komedyjką dla dzieci, a serial w sezonach 8-10 a nawet dalszych nie ma już tych elementów plastikowych jak te chodniki w pierwszym odcinku tylko dopracowane tła i elementy które też mają niedoskonalości i rysy jak te w filmie i ogólnie animacja jest tam bardzo realistyczna. O fabule filmu do serialu szkoda gadać, serial ma rozbudowany lore a film to jakaś tam prosta historyjka o Ninja i ojcu i synu
10:46 To kwestia patriotyzmu xD. W serialu „ninjago” to określe całej wyspy wielkości małego kontynentu a w filmie to miasto. Generalnie najlepszy był sezon 3 oraz 4 może od 8 do 10 też, potem regres raczej, ale i tak zaczynać oglądać tego się nie opłaca bo jest to 16 sezonów niezbyt dobrego dzieła. (za dzieciaka a potem z nostalgii siada generalnie)
Do 7 sezonu to było cudo. Potem się zepsuło
Znaczy kontynentu, w teorii to jest cała kraina ale chuj wie bo dziury fabularne większe niż jaja Zełeńskiego
3 sezon to był początek tego złotego okresu ninjago 4-5 sezony były najlepsze później 6 był git ale od 7 do 9 była tragedia a tak to 10 i 12 były spoko a później nie oglądałem
@@jabuszkoliberalne 6 był o wiele poważniejszy. Ja go uważam za 2 najlepszy (po 5). Od sezonu 2 już się zaczął serial rozkręcać. 7 był do dupu. Później już szkoda gadać. Przeciągane na siłę.
@@Kartoneq byłeś młody i błedy wybaczałeś ja to obejrzałem niedawno i się nie kleiło a sezony 8-10 serio były dobre fabularnie
10:53 dlatego bo to ma dwa znaczenia Ninhago jako miasto i Ninja Go czyli ninja iści/na przód Czym więcej wiesz
Pełnometrażówka nie jest kanoniczna z serialem z tego co wiem
Tak
akurat ninjago to cała kraina
Mam 3 pytania do kogokolwiek: dlaczego moge odpalic film z lego ninjago movie na pc, a nie moge gry? Dlaczego Loyd oryginalnie mial moc energii, a w tej drogiej podrubce ma moc ZIELENI
(zywoploty podcina silą umyslu czy co)?
Dlaczego Miedzinsky powiedzial ze lepsze niz serial? To tak jak powiedziec ze sequele ST są lepsze niz oryginalna trylogia.
13:42 "Odkopać składane krzesło" - po tym zdaniu włącza mi się reklama składanych krzeseł z Lidla czy czegoś podobnego. Ty to jakoś ustalasz te reklamy?
Ogólnie to serial jest znacznie lepszy, niż film i może nie oceniam obiektywnie przez to, że uwielbiałem tą bajkę w dzieciństwie to nie jest ona taka zła i jest dużo gorszych.
Powinieneś oglądać samą kreskówke a nie ten film
24:46 serial lepszy
serial na początku nie jest zbyt ciekawy ale od końca 2 sezonu robi się naprawdę fajnie
a filmu nadal nie obejrzałem
ale dzięki tej recenzji wiem dokładniej czego się spodziewać, i to jest właśnie to czego się spodziewałem
5 i 4 sezon najlepsze
Film wgl nie jest powiązany z serialem więc tego typu
@@bakutakse7013 właśnie. Nie napisałem tego bo to jest dla mnie oczywista oczywistość. Ale tylko dla tych co są w temacie
z kąd wiesz że serial lepszy jak filmu nie obejrzałeś?
@@emwuen ja napisałem to bardziej dla tych co nie ogarniają
Oj oglądałem tego dużo kiedyś i przyznam że to moja jedna z ulubionych bajek
Potwierdzam to było świetne z za dzieciaka
+1
Golemeq ty tutaj? Pamiętasz mnie z dc?
same, pamiętam jak to było jeszcze na Teletoon +
@@temtemppl ta
Za jedno muszę pochwalić serial (nie film!). Wreszcie nie ma zawalonego wątku miłosnego jednych z postaci przewodnich (Jay i Nya) tylko po obejrzniu serialu do końca czuć że twórcy to dobrze rozegrali.
7:22 Szkoli ich tak w razie Wu. XDDD skisłem totalnie
W pierwszej klasie to kochałam chciałam zostać ninją i z takim jednym draniem planowaliśmy jak nimi zostać.... Piękne czasy...
Omg odcinek o lego ninjago
Wiesz, powinieneś zrobić z sezonów przynajmniej od 1-5. Prawdziwa zabawa dopiero od 3. sezonu się zaczyna. Widać, że jest w tym nowy i musisz się jeszcze wiele nauczyć.
Dokładnie 4 i 5 są świetne ale 3 jest ważny fabularnie
6 też był bardzo dobry. W 7 spadła jakość
@@Kartoneq 6 mi się nie podobał z kolei, bo nie lubię wątku piratów. Do 7 Man sentyment. Od 8. to katastrofa.
@@kacpermajka5039 ale historia w 6 zajebista.
@@Kartoneq to już zależy dla kogo
Ogólnie to było jeszcze parę odcinków przed tymi wężami, były one związane z tym jak oni te bronie znaleźli i ogólnie o historii z tym Garmadonem
Pilotażowe
6:02 no weź chłopie ten film to syf, chyba wtedy po raz pierwszy zmienili wygląd postaci i dobrze to nie wyszło
Zdaniem wielu (moim też) stare Ninjago zawsze było najlepsze
A 15 sezon?
@@youcantseeme9029 z nowego to tylko 11 druga część, 13 i może 15 ( prawdopodobnie 16) są dobre, reszta jest dosyć średnia.
@@Funkcja zgadzam się z tobą w 150%
Mi te też się podobają
@@DawniejZoom 8 może byc chcieli wprowadzić coś nowego i udało im się to.
A 9 też ma swój klimat. I powiedzialem, że nowe ninjago. Nowe ninjago zaczyna się od 11 sezonu.
Robienie opinii o serialu który ma +10 sezonów (+100 odcinków) na podstawie pierwszych czterech odcinków...
B R U H
Myślałam że ma 11 sezonów ninjago :0
@@milenakordas4735 15 sezonów, a 16 się zbliża
@@supgent bruh
@@DawniejZoom te cztery odcinki? Tak. Jak? Nwm.
Jak śmiesz obrażać kreskówkę mojego dzieciństwa. Film był słaby i był skokiem na kasę ale czemu serial.
Musimy pamiętać że LEGO Ninjago Movie to jest całkiem inna historia niż samo Ninjago.
fajny kot 🐱
Ej Ten sezon Lego Ninjago, który pokazujesz ma z 10 lat. Film jest Nowy, a tak w ogóle to nowe sezony Lego Ninjago mają coraz lepszą animacje.
Miłego dnia życzę ;)
Ninjago ma wbrew bozorą bardzo rozbudowaną fabułe. Polecam 7 sezon mój olubiony :D
Nie dziesięć tylko 12. Film jest sprzed 5 lat więc nie wiem czy jest "nowy"?
@@goldom1132 w porównaniu do sezonu jest
9:19 nie nazwałabym Lloyda rozwydrzonym gówniarzem biorąc pod uwagę, że najprawdopodobniej był bez domny, a jego matka porzuciła go... Sorry jestem fanem tego serialu od ponad 10 lat, więc zwracam uwagę na takie szczegóły
12:11 serial czasem bywa trochę poważny (na przykład zdążyło się w nim kilka śmieci) i uważam, że przez to taki typowy humor z lego mógł by go trochę zepsuć
14:44 nie film jest o wiele gorszy od serialu... Oprócz tego moim zdaniem popsuli postać Zane'a
szczerze to ja mam już trochę po 18-ce, a do dzisiaj trzymam ze 4 figurki Bionicli na półce.
dla mnie to będą zajebiste nawet gdy sę zestarzeję
change my mind
Powiem tak, zapewne nie tylko ja wychowałem się na tym serialu. Sposób zrobienia go i wplecenia całkiem fajnej fabuły, idealnej dla małego dzieciaka bardzo mi przypadł do gustu. Będąc w przedszkolu, razem z kolegami uwielbialiśmy oglądac ten serial. Codziennie bawilismy się na podwórku i udawaliśmy, że niszczymy Garmadona. Do tego sam fakt, że dochodziły do tego zestawy lego w sklepach. Pamiętam jak stało się w poniedziałek rano o 6 przed otworzeniem sklepu lego w galerii u mnie we Wrocławiu tylko po to aby zdobyć pierwszy egzemplarz z figurką zielonego ninja i można byłoby się pochwalić kolegom. Jeździliśmy do siebie do domów i oglądaliśmy po 4 lub 5 odcinków a następnie się bawiliśmy. Bardzo dobrze wspominam ten czas. Pobudził on we mnie wyobraźnie i dzięki niemu bardzo dobrze wspominam dzieciństwo. Co do filmi kinowego to kompletnie mi do gustu nie przypdał. Wiadomo jako fan tej serii musiałem go pójść zobaczyć. Z perspektywy czasu nawet sobie teraz nie wyobrażam jak mógł ten film wyjść dobrze. Najgorsze jest to, że ninja zostali wpleceni w realny świat (chodzi mi że np.chodzą do szkoły). Przez to zabiło to we mnie takie uczucie magiczności tamtego świata, który kreowałem za pomocą swej wyobraźni. Zapewne wiele osób miało podobnie ale chciałem się podzielić swoją refleksją i przy okazji pisania tego komentarza przypomieć sobie te fajne czasy 😀
Kto by się spodziewał że kreskówka promująca po prostu nowe klocki dostanie tak potężne lore na miarę uniwersum Star Wars oraz kilkanaście sezonów, jedyne czego nie lubiłem w tym wykurwiście długim serialu to to że co sezon nasi Ninja dostają nowe moce a w nowym sezonie gówno im to daje, nie widać by stawali się silniejsi, czego epigeum było to że w sezonie w którym walczyli sami ze sobą z przeszłości walczyli na równi, a przypominam że wtedy co dopiero zaczynali być tymi Ninja więc wtf, oraz to jak doszczętnie potem spierdolili do cna postać Garmadona którego cały redemption arc poszedł się jebać psu w pupsko, moim zdaniem najlepszym sezonem zaraz po sezonie wężonów jest ten w lodowej krainie gdzie często dawali do flashbacków TAK ZAJEBIŚCIE PIĘKNĄ ANIMACJE że aż żałowałem że cały serial tak nie wyglądał
P.S. pytanie, czego ty się kurwa spodziewałeś po serialu który dopiero zaczynał? Ziomuś, może pierwsze te dwa sezony sobie streść, ale resztę naprawdę warto obejrzeć, często dobre seriale zaczynają conajmniej średnio
No jakby kolejne sezony mają lepszą jakość.
Lego Ninjago Film dla fanów Ninjago jest jak Przeklęte Dziecko dla fanów Harrego Pottera
Istnieje, ale fanom lepiej się żyje udając, że tego nie ma.
11:48 XDDDD
film
ninja go
miasto ninjago
okrzyk ninja go
Ja jako fan ninjago mogę powiedzieć tyle że film był słaby a co najważniejsze nie kanoniczny do serialu i jest to osobna historia na podstawie serialu a co do serialu gdyby elementy tła i wgl byłyby lego to by to słabo wyglądało
A mówią ninjago bo chodzi że ninja i go czyli idź po angielsku ale tu chodzi bardziej o ninja do boju albo naprzód czy coś
9:14 czemu jeszcze ktoś nie zrobił przeróbki tego mema coffin dance'a XDDD
jestes moim idolem ale po tym odcinku sie zawiodlam bo jako fanka ninjago uwazam ze film byl beznadziejny i nie trzymal sie fabuly serialu w zadnym stopniu
Z serialu najlepszy był sezon 6. Chociaż 15 też był bardzo emocjonalny.
11:07 ja bym tak robił
Przed walką krzyczałbym "Koszalin"
Jeżeli szukasz kreskówki w której:
-Większość głównych postaci dostaje doła
-Jest zbilansowana mieszanka komedii i horroru
-Autorka pracowała, przy najnowszych Kaczych Opowieściach
To polecam "Sowi Dom" (zwłaszcza sezon 2)
Sowi dom to ściek
Tak
@@temtemppl Chodzi ci o wygląd. Na co poradzić. Swiat jest wzorowany na obrazach Hieronima Boscha.
edit: przynajmniej tak słyszałem
@@maciejsuchowiejko1919 chodzi mi o fabułe i wątki
Właśnie przez polską wersję the owl house, straciłem wiarę w polski dubbing...NIE MAM ZAMIARU NAZYWAĆ THE OWL HOUSE ,,SOWIM DOMEM"! NIE DOŚĆ ŻE TO, TO JESZCZE DOSŁOWNIE PRZETŁUMACZYLI IMIĘ ,,King" NA ,,król", TO JESZCZE NAZWALI HOOTY'EGO ,,UHU", I ZMIENILI MU PŁEĆ! NOSZ JAPIERDOLE!!!
to ty jesteś tatą hitlera?
10:56 Oni krzyczą Ninja Go, a miasto to Ninjago
a to nie jest tak, że film jest niekanoniczny do serialu ?
A może teraz produkcja z tego samego uniwersum czyli lego chima?
To by było ciekawe,
Bajka dzieciństwa change my mind
Polecam obejrzyć reszte sezonów ninjago... poza 11 sezonem bo to tragedia jest
19:39 wybierz się do terampeuty
Śmiechłam XD kiedyś to oglądałam dla mnie ma zajebistą fabułę ogółem polecam
Tylko ten film wogule się nie zgadza z serialem więc trch szkoda
Miedziu, a zrobiłbyś może WPoP ze Zwierzogrodem? Ostatnio oglądałem film z komiksem, który ,,czytałeś" i nabrałem ochoty na film. Dałoby się?
Tego nikt sie nie spodziewał...
5-minutowe intro...
"Cały brytyjski humor jest wyjęty z kontekstu".
To po prostu prawda i już ¯\_(ツ)_/¯
Lego ninjago jako serial to moja ulubiona kreskówka dzieciństwa a jestem dziewczyną, także samo to świadczy że jest to zajebiste. Fabuła niby nic nowego, ot znany i lubiany motyw ninja, ale postacie, relacje między nimi, to jest złoto po prostu. To jak ta kreskówka w nienachalny i autentycznie ciekawy sposób pokazuje moc relacji międzyludzkich i wzajemnej troski, zalety współpracy, braterstwa, jest cudowne. Animacja i efekty to jedno, mimo upływu lat ogląda się to przyjemnie, ale nic nie równa się z postaciami i ich charakterami. Mimo że (przynajmniej w mojej opinii) jakoś po sezonie z dżinem zrobił się z tego taki trochę odgrzewany kotlet, bo pewne kwestie fabularne w czasie między sezonami nie zostają wyjaśnione i jebs lecimy dalej, to nadal jako kreskówka stoi znacznie wyżej niż większość, a jeszcze jakby to porównać do innych produkcji z wieloma sezonami (np tacy wróżkowie chrzestni) to już totalny czad. Jak przypominam sobie niektóre momenty walki, to aż jakoś tak cieplej na sercu - ta animacja, projekty postaci, tła, są piękne. A w niektórych momentach to aż szło się popłakać, jak pod koniec sezonu z mistrzem Chenem a potem na finale Morro. Dlatego właśnie film Lego ni jak się nie umywa do uroku i wartości kreskówki, bo to jest majstersztyk, a osobiście daje filmowi takie 3/10 za animacje, bo aż gotowałam się w środku widząc wszystkie przekłamania i nieścisłości.
Najlepszy tekst Miedzia na koniec kazdego filmu "dziekuje za uwage i do zobaczenia w piatek o piatej chyba, ze zapomne albo mi sie nie bedzie chcialo"
Serial jest wg mnie o wiele lepszy bo sezony bardzo wciągają a fabuła jest zazwyczaj świetna za to film nie odnosi się do prawie niczego co było w serialu i nie ma żadnego głębszego lore'u
16:18 Ludziki LEGO Są żółte
jak możesz rak ignorować oryginalny serial który był stary i niemiał takiego budżetu nawet się nie wgłębiłeś. Te nowsze se możesz darować ale te starsze są naprawdę spoko oglądałem wszystkie. MASZ LUBIĆ SERJAL ON JEST IDEALNY >:[ I TO NIE PODLEGA DYSKUJI.
niemiecki humor mię rozśmieszył jako jedyny D:
22:14 Greta Tunberg się obrazi
Ale go po polsku oznacza napszud
Ninjago zostało oparte w świecie stylizowanym na LEGO, a nie takim jak w LEGO Przygodzie
W 10:46 to mówią to dla skupienia bo w jednej książce wu mówi, że to pozwala mu się skupić i zrobić spinjitsu
Nie No kolejny odcinek?
Zajebiscie
Dzień lepszy hehe 🤟✨
oglądałam pierwsze 3 sezony potem przestałam ale mimo to po latach oglądałam 15 sezon więc no można można
11:56 XD najlepszy moment 😂😂🤣
Szczerze, serial był od początku i jest nadal na dobrym poziomie! Film jest średni.
Ja czekam aż miedzinsky będzie gadał o miraculum biedronka i czarny kot
Czekałem z niecierpliwością na ten odcinek
napisze tutaj w sumie chyba wszystko co kanoniczne albo warte obejrzenia w kolejności chronologicznej
Książki Spinjitzu Brothers (można czytać po 11 sezonie, 2021-2022)
Odcinki pilotażowe (są 4, po 11 minut, 2011)
Miniodcinki z 2011 (chyba nie mają podtytułu, jest ich 6)
Sezon 1 (13 odcinków po 22 minuty, 2012)
Sezon 2 (13 odcinków po 22 minuty, 2012)
Sezon 3 (8 odcinków po 22 minuty, 2014)
Sezon 4 (10 odcinków po 22 minuty, 2015)
Sezon 5 (10 odcinków po 22 minuty, 2015)
Sezon 6 (10 odcinków po 22 minuty, 2016)
Miniodcinki Poznaj załogę Twierdzy Nieszczęścia (W trakcie oglądania 6 sezonu, najlepiej w środku, niekanoniczne)
Trylogia komiksowa mroczna wyspa
Miniodcinki Poznaj łotrów (6 krótkich odcinków)
Odcinek specjalny święto umarłych (44 minuty, 2016)
Odcinek internetowy Herbatki Wu (miniodcinki razem mają 22 minuty, niekanoniczne)
Książka Zemsta Pythora (2017)
Sezon 7 (10 odcinków po 22 minuty, 2017)
Seria decoded (nieobowiązkowe, przypomina to co stało się w sezonach 1-7, brak dubbingu, nie wiadomo czy kanoniczne, 2017)
Miniodcinek Inne Oblicze - Złota godzina (najlepiej obejrzeć między 8 a 9 sezonem, 2021)
Sezon 8 (10 odcinków po 22 minuty, 2018)
Sezon 9 (10 odcinków po 22 minuty, 2018)
Miniodcinki Opowieści z klasztoru spinjitsu (6 krótkich odcinków, 2019)
Sezon 10 (4 odcinki po 22 minuty, 2019)
Komiks Garmadon (łącznie 5 zeszytów, na chwile obecną wyszły 2, 2022)
Sezon 11 (30 odcinków po 11 minut, 2019)
Miniodcinek Zatańczmy
Miniodcinek Ulepszenie
Sezon 12 (odcinek 1, 2020)
Miniodcinek Czym jest zwycięstwo potem Posażer na gape potem Obława (na yt miniodcinki z 12 sezonu po polsku mają złe nazwy więc trzeba uważać)
Sezon 12 (odcinki 2 - 3, 2020)
Miniodcinek Gayle Plotkara: Bliskie spojrzenie
Sezon 12 (odcinki 4 - 16, 2020)
Sezon 13 (odcinki 1 - 16, 2020)
Sezon 14 (odcinki 1-4, 2021 [the island])
Miniodcinki The Virtues of Spinjitzu (6 miniodcinków, 2022)
Sezon 14 (odcinki 5-20, 2021 [seabound])
Sezon 15 (do tej pory wyszło 12 odcinków, 2022)
miłego zagłębiania się w universum
Najlepsza kreskówka dziećiństwa. EWIDENTNIE. Sezon 4 jest moim ulubionym sezonem (nie wliczając w to pierwszych sezonów).
Fuzionek by się ucieszył aleee......
Według mnie Ninjago było ŚWIETNĄ serią nawet film był spoko mimo że nie było to na co czekali ludzie ale wszystko sypnęło kiedy wyszedł sezon 8 i po prostu od tamtej pory tylko z przymusu obejrzałem 9 oraz 10 i pomimo tego ze 11 był świetnym początkiem nowej ery to mnie po prostu seria znudziła
Tak w ogóle idealnie wydany filmik o Ninjago kiedy potwierdzono że wnet będzie koniec serii
Niech ten komentarz nie będzie odebrany jak rant. Szanuję Miedzia, widziałem wszystkie jego filmiki i z wieloma opiniami się zgadzam (np omówienie Zwyczajnego serialu było super).
Ten filmik mi się nie podobał. Ninjago jest w moim top 5 kreskówek, więc niemal każdego, kto myśli inaczej zbywam mówiąc, że się nie zna. Ale tu myślę, że opinia Miedzia była po prostu błędna, bo podszedł do tego od złej strony.
W ogóle nie ocenił fabuły, porównał tylko pierwszy odcinek (nawet nie wspomniał o prequelach) oraz film, oczekiwał tylko komedii i przeszkadzało mu, że tylko ludziki były w serialu z klocków. To argumenty na które nigdy (ani za dzieciaka ani teraz) bym nie zwrócił uwagi.
Ninjago się z każdym sezonem rozwija i poszerza ten bogaty świat i historię. Mamy tu wiele wzruszających scen, dobrych walk i świetnych antagonistów a humor jest tylko dodatkiem. Miedziu patrzył tylko na humor i animację. TYLKO.
Dalej będę oglądał Miedzia, wiadomo, ale ten filmik to poważna czerwona kartka. Szkoda, że już nie ma łapek w dół.
To jego zdanie przecież
Xdddddddd?
1. Nie istnieje cos takiego jak „opinia błędna” każdy ma swoją i tego sie trzeba szanować.
2. No fabularnie ten serial jest ok, zgadzam się
Moja ulubiona bajka dzieciństwa jak lego przygoda
Czy mógłbyś zrobić odcinek o The Owl House / Sowim Domie. To moja ulubiona kreskówka.
Takie szybkie pytanie:
Czy ludzie serio lubią owl house za fabułę czy jest popularne tylko że względu na wątki LGBT?
@@siurak I to i to. Nie da się ukryć że wiele chwali tą serie za przedstawioną reprezentacje.
Gdyby jednak chodziło tylko o to, seria byłaby dla mnie raczej obojętna. To co mnie przekonało to różne ciekawe wątki, takie jak klątwa Edy czy rozwój poszczególnych postaci. (zwłaszcz drugi sezon.
Jako iż jest to moja bajka z dzieciństwa w filmie odczułem brak poziomu jak w serialu(podobna sytuacja co do pingwinów z madagaskaru)
Kuje mnie też trochę zmian fabularnych a najbardziej zmiana matki Lloyda, bo była ona dość dobrą postacią i wpisaną w fabułę. A tu dostaliśmy jakąś rudą pinde co puściła się z garmadonem
Serial jest zdecydowanie bardziej poważny, ale ma to swoje plusy, bo nowsze sezony(właśnie po tym filmie) czasami ociekają wręcz głupotą i widać ewidentny brak pomysłów w tym przywracanie poprzednich antagonistów z "oryginalnego serialu" (czyt. Z przed filmu)
Dobra mógłbym się tak rozwodzić, więc lepiej zakończę na tym. Jeśli chce ktoś podyskutować zapraszam do komentarzy, ale bez wyzwisk, proszę
Ja oglądałam tylko serial, bo już po samym trailerze tego filmu zniechęciło mnie to do oglądania już na samym starcie. Takie głupoty i żarciki mnie dosłownie odpychają. Te żarty w serialu były według mnie O WIELE lepsze choć trudno mnie rozśmieszyć.
@@rittsu4679 I dobrze, bo szczerze nie warto oglądać tego filmu. Nagle Ninja chodzą do szkoły. Też tu wyłapałem lukę, że Zane mówił o swojej matce, której w sumie nie posiadał
@@SiluTsu Jeszcze mi się nie podoba po prostu grafika tego filmu. Wiem że ta wersja filmowa jest po prostu bliższa faktycznym LEGO, woda z klocków, domy z klocków, wszystko z klocków i na dodatek postacie mają ograniczone ruchy i się poruszają jak klocki, ale według mnie to kwestia przyzwyczajenia do grafiki z serialu i taka filmowa wygląda dla mnie po prostu OKROPNIE.
@@rittsu4679 Grafika filmowa nie jest zła, ale mi również bardziej podoba się ta serialowa. Szczególnie przez ruchy postaci
@@SiluTsu Też się po prostu wkurzyłam jak po tym filmie zmieniono włosy i twarze moim ukochanym ninja z serialu, nie mogłam długo tego zaakceptować ale powoli się już zaczynałam przyzwyczajać do nowego wyglądu postaci, i w sumie nie są aż tak złe bo ładnie wyglądają.
OOOOOOOOO no to jeszcze Miraculum i będę zadowolony w 100%
24:47 oj będzie drama z Ninjawką