- Видео 137
- Просмотров 89 703
Emilia Teofila Nowak
Польша
Добавлен 20 окт 2014
Jak sobie radzić? Odkryć swój prawdziwy potencjał? Kreować satysfakcjonujące życie? Spełniać swoje marzenia? Zapraszam po wiedzę psychologiczną, rozwojową, by budować twórcze życie i czuć się mocnym człowiekiem. Dzielę się wiedzą z własnego doświadczenia i szerokiej perspektywy badawczej. Zapraszam gości, z którymi rozmawiam o ich twórczości oraz tematach bliskich ich sercom.
O mnie: skończyłam marketing, obecnie studiuję psychologię na SWPS w Warszawie. Marzyłam swojego czasu o dziennikarstwie, ale zamiast studiować, biorę się za działanie. Chcę stworzyć przestrzeń, w której rozwiniemy wspólnie swoją świadomość i uczynimy świat lepszym miejscem. Niech będzie to miejsce dyskusji, odpowiedzialności, radości i lekkości. Zapraszam Was do dzielenia się historiami na kontakt@fabrykadygresji.pl
O mnie: skończyłam marketing, obecnie studiuję psychologię na SWPS w Warszawie. Marzyłam swojego czasu o dziennikarstwie, ale zamiast studiować, biorę się za działanie. Chcę stworzyć przestrzeń, w której rozwiniemy wspólnie swoją świadomość i uczynimy świat lepszym miejscem. Niech będzie to miejsce dyskusji, odpowiedzialności, radości i lekkości. Zapraszam Was do dzielenia się historiami na kontakt@fabrykadygresji.pl
Jak zarabiać pieniądze i budować bogactwo? Liczy się to, co myślisz!
#pieniądze #obfitość #bogactwo Nie wszyscy mamy równy start. Rodzice niektórym dzieciom fundują mieszkania, innym długi i terapie. Czy nasza przeszłość musi nas jednak ograniczać?
W dzisiejszym odcinku programu o rozwoju osobistym pt. Psychodygresje staram się wytłumaczyć, w jaki sposób przekonania, czyli to, co myślimy, tworzy głębokie struktury w naszej świadomości, mogące albo nas ograniczać, albo pchać ku lepszemu życiu.
A Ty? Co sądzisz o pieniądzach???
Pieniądze to dla Ciebie ciężar, środek do celu czy po prostu przyjemność?
Dzieląc się wiedzą zdobytą w trakcie studiów, własnego reaserchu badawczego oraz opowiadając o własnych doświadczeniach, chcę Ci pokazać, że nastawienie to podst...
W dzisiejszym odcinku programu o rozwoju osobistym pt. Psychodygresje staram się wytłumaczyć, w jaki sposób przekonania, czyli to, co myślimy, tworzy głębokie struktury w naszej świadomości, mogące albo nas ograniczać, albo pchać ku lepszemu życiu.
A Ty? Co sądzisz o pieniądzach???
Pieniądze to dla Ciebie ciężar, środek do celu czy po prostu przyjemność?
Dzieląc się wiedzą zdobytą w trakcie studiów, własnego reaserchu badawczego oraz opowiadając o własnych doświadczeniach, chcę Ci pokazać, że nastawienie to podst...
Просмотров: 164
Видео
Świadomość ciała. Jak być w tu i teraz? O mocy uważności i moim wypadku
Просмотров 243День назад
#psychologia #rozwój #samorozwój #świadomość Dlaczego tracimy kontakt z naszym ciałem i jak wpływa to na nasze życie? W najnowszych Psychodygresjach opowiadam o tym, jak odzyskać świadomość ciała, dlaczego warto wrócić do „tu i teraz” oraz jakie korzyści niesie połączenie ze sobą. Oglądaj, jeśli chcesz poznać odpowiedzi na poniższe pytania. 🕊️Dlaczego oddzielamy się od swojego ciała i jak wpływ...
EGO - co robić, by było zdrowe, a nie przerośnięte? Freud, Jung i duchowość
Просмотров 25421 день назад
#psychologia #rozwój #samorozwój #ego Czym jest ego? Jak wpływa na nasze życie, decyzje i relacje? W tym odcinku zgłębiam pojęcie ego z trzech perspektyw: psychoanalizy Freuda, psychologii analitycznej Junga oraz duchowości. Dowiesz się, czym różni się ego według Freuda i Junga, jakie pełni funkcje i jakie wyzwania może generować w codziennym życiu. Rozważam też, jak ego postrzegane jest z punk...
Jak uwolnić twórczy potencjał Wewnętrznego Dziecka? Katarzyna Dodd o Wewnętrznym Rodzicu i EFT
Просмотров 995Месяц назад
#rozwójosobisty #psychologia #świadomość Jak być lepszym rodzicem? Jak pokochać siebie? Jak nauczyć się wykorzystywać wewnętrzny potencjał i tworzyć z lekkością? Jak działają manifestacje? O tym, czym jest Wewnętrzny Rodzic oraz Technika Emocjonalnej Wolności EFT odpowiada ekspertka w dziedzinie psychologii oraz pracy ze świadomością, Katarzyna Dodd. To autorka Procesu Inherencji i książki pt. ...
Jak się dogadać w związku? Emilia Kulpa-Nowak o NVC
Просмотров 139Месяц назад
#komunikacja #porozumieniebezprzemocy #miłość Emilia Kulpa-Nowak to certyfikowana trenerka NVC, czyli Porozumienia Bez Przemocy, zwanego też Językiem Życia. Od dekady wspiera ludzi w komunikacji, uważności na swoje potrzeby i bliskości. To także autorka książek z ćwiczeniami dla osób, które chcą mówić tak, by ich rozumiano i same rozumieć siebie! Emilię znajdziecie na www emiliakulpanowak.pl/ o...
3 obrzydliwe manipulacje polityków. Jak się bronić? Polityka XXI wieku
Просмотров 37Месяц назад
#polityka #świadomość #manipulacja #polaryzacja Na wstępie bardzo przepraszam, że p. Wąsika nazwałam p. Wójcikiem, choć dokonałam korekty, to wciąż bardzo mi głupio. :( :( :( Z drugiej strony, może to być nawet zabawne, no bo przecież p. Wąsik to nie p. Wójcik, wszak w tym kontekście (manipulacja) mgła mózgowa prowadzącej może stanowić tutaj drugie dno. Jakie? Sama jestem ciekawa! Ale jeszcze r...
3 niezawodne sposoby na KONFLIKTY w związku i poza nim. Koło konfliktów Moore'a
Просмотров 86Месяц назад
3 niezawodne sposoby na KONFLIKTY w związku i poza nim. Koło konfliktów Moore'a
3 techniki, które natychmiast poprawią atmosferę w relacji. Oglądaj i działaj!
Просмотров 7492 месяца назад
3 techniki, które natychmiast poprawią atmosferę w relacji. Oglądaj i działaj!
Lądek Zdrój. Wejście na Trojak, Jagoda i Martyna (Festiwal Górski)
Просмотров 1082 месяца назад
Lądek Zdrój. Wejście na Trojak, Jagoda i Martyna (Festiwal Górski)
Kim jesteś? Odkryj swój PRAWDZIWY POTENCJAŁ!
Просмотров 662 месяца назад
Kim jesteś? Odkryj swój PRAWDZIWY POTENCJAŁ!
3 domowe sposoby na przeziębienie. Lecz się sam! Tanio i dobrze.
Просмотров 342 месяца назад
3 domowe sposoby na przeziębienie. Lecz się sam! Tanio i dobrze.
MOTYWACJA. Zrób tych kilka rzeczy, a NIGDY CI JEJ NIE ZABRAKNIE!
Просмотров 493 месяца назад
MOTYWACJA. Zrób tych kilka rzeczy, a NIGDY CI JEJ NIE ZABRAKNIE!
Rozstanie. Jak to przeżyć? Przejdź przez wszystkie fazy i zbuduj się na nowo!
Просмотров 833 месяца назад
Rozstanie. Jak to przeżyć? Przejdź przez wszystkie fazy i zbuduj się na nowo!
Emocje. Czym są? Jak sobie radzić z negatywnymi emocjami? NIEZAWODNA METODA.
Просмотров 843 месяца назад
Emocje. Czym są? Jak sobie radzić z negatywnymi emocjami? NIEZAWODNA METODA.
Niedojrzałość emocjonalna. Kiedy zmienia się w patologię?
Просмотров 1203 месяца назад
Niedojrzałość emocjonalna. Kiedy zmienia się w patologię?
Jak ODPOCZYWAĆ? Błędy w odpoczywaniu❌ i prawidłowe ładowanie baterii! 🔋
Просмотров 2454 месяца назад
Jak ODPOCZYWAĆ? Błędy w odpoczywaniu❌ i prawidłowe ładowanie baterii! 🔋
Open. Autobiografia tenisisty. 10 życiowych lekcji mistrza
Просмотров 1104 месяца назад
Open. Autobiografia tenisisty. 10 życiowych lekcji mistrza
10 cech dojrzałości emocjonalnej. Sprawdź, ile z nich już masz!
Просмотров 5564 месяца назад
10 cech dojrzałości emocjonalnej. Sprawdź, ile z nich już masz!
KRYZYS. Jak z niego wyjść? Czego nie robić w trakcie kryzysu?
Просмотров 3654 месяца назад
KRYZYS. Jak z niego wyjść? Czego nie robić w trakcie kryzysu?
7 rzeczy, które musisz zmienić, jeśli chcesz być szczęśliwy
Просмотров 1394 месяца назад
7 rzeczy, które musisz zmienić, jeśli chcesz być szczęśliwy
5 rzeczy, o które trzeba zadbać, by relacja rozkwitła
Просмотров 3664 месяца назад
5 rzeczy, o które trzeba zadbać, by relacja rozkwitła
Dobre relacje, bo z kim przystajesz, takim się stajesz. Komu POD ŻADNYM POZOREM NIE UFAĆ?
Просмотров 2,3 тыс.5 месяцев назад
Dobre relacje, bo z kim przystajesz, takim się stajesz. Komu POD ŻADNYM POZOREM NIE UFAĆ?
JOGA. Czego zazdroszczą nam ANIOŁY? Adrianna Jakimiec o neurojodze
Просмотров 1976 месяцев назад
JOGA. Czego zazdroszczą nam ANIOŁY? Adrianna Jakimiec o neurojodze
7 zdrowych nawyków. Popraw samopoczucie i żyj w zgodzie z sobą!
Просмотров 1836 месяцев назад
7 zdrowych nawyków. Popraw samopoczucie i żyj w zgodzie z sobą!
Matura to bzdura? A może jednak warto się przejmować? Moje wspomnienia
Просмотров 816 месяцев назад
Matura to bzdura? A może jednak warto się przejmować? Moje wspomnienia
3 najczęstsze PROBLEMY W ZWIĄZKU. Jak je pokonać?
Просмотров 2567 месяцев назад
3 najczęstsze PROBLEMY W ZWIĄZKU. Jak je pokonać?
Jak skończyć z prokrastynacją w 3 krokach? Obejrzyj i DZIAŁAJ!
Просмотров 3257 месяцев назад
Jak skończyć z prokrastynacją w 3 krokach? Obejrzyj i DZIAŁAJ!
Jak zwiększyć wibracje? 10 najlepszych sposobów na podnoszenie wibracji
Просмотров 1,1 тыс.7 месяцев назад
Jak zwiększyć wibracje? 10 najlepszych sposobów na podnoszenie wibracji
6 kroków do uzdrowienia po relacji z narcyzem
Просмотров 4127 месяцев назад
6 kroków do uzdrowienia po relacji z narcyzem
Emilia, co za odcinek! Zagnieżdżone przekonania kreują naszą perspektywę. Często nieświadome, wynikające ze strachu, a i jeszcze świadomie przekazywane dalej, typu "prędzej od bogatego, biedny pomoże". A przecież ludzie z natury chcą być dobrzy i pomagać, więc jak tu być bogatym? Sama od kilku miesięcy intensywnie pracuję nad moimi przekonaniami i ciągle odkrywam nowe. Najbardziej jednak trafiła do mnie cześć o wzmocnieniu ciała. Jeszcze chyba nic mnie tak w życiu nie zmotywowało do ćwiczeń jak Ty dzisiaj! :) Dziękuję! Bogać się, kobieto!
Hej, Paulina, super Cię tu widzieć! A wiesz, że ja nie znałam tego powiedzonka, że prędzej biedny pomoże? Zupełna to dla mnie nowość, ale za to słyszałam, że przyjaciół poznaje się w biedzie... I życie pokazało mi coś zupełnie innego... Bardzo dziękuję Ci za komentarz, świetnie, że udało mi się zachęcić Cię do ćwiczeń, na mnie też to zrobiło podobne wrażenie... Obfitości i serdeczności dla Ciebie! ❤❤❤
To ciekawe i pożytecznie co tu opowiedziałaś Emilio... od siebie dopiszę, ze swojego terepeutycznego rozpoznania, że nawet nie w pełni zdawałam sobie z tego sprawę ile można mieć w ciele upchniętych treści/napięć bo: nie-przeżytych do końca nie-wyrażonych słowami nie-wykrzyczanych gardłem nie-wytupanych stopami nie-wykopanych nogami nie-wytłuczonych pięściami nie-rozszarpanych zębami nie-wyzwolonoch biodrami nie-wytańczonych tańcami nie-wyskakanych kolanami nie-wyśmianych trzewiami nie-wypłakanych oczami nie-wyryczanych bebechami nie-wylulanych, ukojonych w kochajacych ramionach (np. we własnych ramionach na hamaku:)) Tylko zacząć prace z ciałem, a już te treści same się pchają do uświadomienia, douzdrowienia, do uwolniena w procesach! Osobiście oprócz jogi praktykowałam i polecam ❤ metodę Feldenkraisa bioenergetykę wg.Lowena uwalnianie emocji wg.Howkinsa taniec serca taniec pięciu rytmów śpiewanie/naturalne i spontaniczne wydawanie dźwięków, odgłosów Natury pierwotny krzyk malowanie intuicyjne pisanie lewą ręką TRE EFT-💝 NVC skanowanie ciała rollfing lomi lomi nui shiatsu morsowanie gimnastyka/rozciąganie ćwiczenia oddechowe relaksację... że nie wspomnę o zdrowym odżywianiu i unormowanym, zdrowym trybie życia... 🙆 aż sie za głowę złapałam;) ile tego poznałam w mojej podróży KU SOBIE ❤
Faktycznie, można się za głowę złapać... Imponujący jest Twój komentarz i bardzo Ci za niego dziękuję. Długa i szeroka za Tobą, ale jak wiele jeszcze pięknych rzeczy do odkrycia w przyszłości...! Wspaniałości. <3 <3 <3
@@emiliateofilaDziękuję!❤ ...poznanie, praktyka, podnoszenie świadomości osobistej i zbiorowej - wszyscy jesteśmy TU w służbie wzajemnego rozwoju...❤
A tak w ogóle, to lubisz swoje ciało czy nie bardzo? Jaki jest Twój do niego stosunek???
Jak poznać czy druga osoba jest normalna? jak na początku bombardują zainteresowaniem, normalnością a potem zwrot o 360° jak można drugiej osobie świadomie robić tyle krzywdy? Jak można drugiej osobie zrobić taką krzywdę? Rozkochać i nie brać obowiązku za swoje czyny, tego tylko porzucić i zrzucać wine na nią😭 i uciekać bo są uczucia, bać się uczuć. Po co pojawiać się w czyimś życiu żeby go niszczyć🥺
@@marzenaszczepanska1419 bombardowanie zainteresowaniem to nie jest normalność, tylko właśnie znak, że coś może być na rzeczy. Nie wydaje mi się też, by zachowanie osób o stylu więzi unikającym było celowe. Czy widziałaś film, który nagrałam o lękowym stylu przywiązania?
@emiliateofila Tak widziałam i tu się sprawdza ja mam lękowy styl przywiązania a on unikający🥺
@@marzenaszczepanska1419 jest naprawdę wiele sposobów wypracowania nowych schematów w relacji i budowanie więzi bezpiecznej, współczesna terapia par naprawdę pomaga - warto się zgłosić w dwójkę, a nawet jeśli partner nie chce, to praca w pojedynkę też będzie bardzo skuteczna. Trudne teraz nie musi trwać wiecznie, przyszłość może być dużo piękniejsza. <3
Emilia, Ty to masz jakas traume z tym wyrzucaniem smieci 😂😂😂 haha; 23:40 - WIĄZAĆ buty 😊 Pozdrawiam ;) jeszcze kawka by wleciała ale jest juz za pozno, musisz isc spac zeby na zajecia wstac :) Pozdrawiam
TOTALNIE mam jakąś traumę z tym wyrzucaniem śmieci, ale chyba tak wielką, że wyparłam ze świadomości wszelkie poszlaki... xD Naprawdę nie wiem, co się wydarzyło! Musiało to być jednak grube... ;) Wiesz co? Sprawdziłam, i nie lizać, nie wiązać, ale CZYŚCIĆ po prostu. :) Nie studiuję dziennie, prowadzę też własny biznes, więc kwestie poranków sama sobie reguluję, ale im wcześniej wstaję, tym faktycznie lepiej. :D Dzięki za miłe słowa od rana! Serdeczności!!!
Dziękuję za Waszą aktywność. Postanowiłam @beatabanasiewicz5395 i @ipradomska9230 wyróżnić książkami JESTEŚ MARZENIEM WSZECHŚWIATA. Napisałam do Was na maila, proszę o odpowiedź. Pozdrawiam serdecznie!
Czy zawsze osoby z lękowym stylem trafiają na osoby z unikającym?
To zależy od wielu czynników, ale dzieje się tak bardzo, bardzo często, zwłaszcza w naszym kręgu kulturowym.
Jaka to książka?
Dobrze,więc jak postępować ,z taką osobą? Jak się postarać o taką osobę?
Co rozumiesz przez "się postarać"? Chodzi o budowanie dobrej relacji czy zabieganie o jej względy na początku związku...? A może o coś zupełnie innego?
Niesamowite a zarazem takie przykre ,dopiero po tym filmie spojrzałem na pewne sprawy czy dotychczasowe relacje ,zupełnie inaczej
Co najbardziej tutaj skupiło Twoją uwagę?
Jakie ksiązki polecacie w podobnym temacie,w sensie jak dzieciństwo wywarło wpływ na dorosłość i to kim jesteśmy?
Ależ bardzo poczułam to śpiące i marzące wewnętrzne Dziecko w objęciach "ogarniętego" Rodzica.... Dziękuję za piękną rozmowę.
Szanowna Pani bardzo fajne są materiały które Pani publikuje. W tym materiale jednak zaniepokoił mnie jeden fragment, mianowicie że osoba o stylu bezpiecznym jak już nie odczuwa satysfakcji w związku to potrafi go szybko zakończyć. Trochę to niepokojący trend że "jak już mi się nie podoba to idę". Może warto o tym rozmawiać i walczyć o związek zwłaszcza jeśli jest się po ślubie a tym bardziej lubię kościelnym. Dla chrześcijan i nas katolików związek małżeński jest sakramentem na całe życie.
Szanowna Pani bardzo dziękuję za komentarz. Cieszę się, że te słowa zwróciły Pani szczególną uwagę, bo zgadzam się z Panią, że trzeba rozmawiać i walczyć o relację. O ile takie chęci są po obu stronach. Bo jest ten rodzaj niechęci, który pojawia się w związku wiele razy w trakcie długoletniej wspólnej wędrówki i warto go przezwyciężać. To naturalne sytuacje, bo dynamika związku jest różna, a bez pracy nad relacją niestety musi się ona rozpaść - taka kolej rzeczy, że wszystko się kończy bez naszego zaangażowania. Z prochu powstałeś, w proch się obrócisz... Są jednak takie sytuacje i krzywdy, kiedy pozostawanie w związku może zagrażać życiu. I to już inna historia. Czasy, w których obecnie żyjemy, są pełne pośpiechu i trudno nam się skupić na sobie oraz drugim człowieku tak naprawdę, więc cieszę się, że się Pani odezwała. Warto iść przez życie z drugą osobą i dbać o miłość mimo wielu trudów po drodze. Jeszcze raz dziękuję za komentarz i serdecznie pozdrawiam!
Cześć. Dzięki za bardzo wartościową rozmowę. Kurcze, właśnie jestem na etapie świadomego budowania siebie i jak Kasia podawała powód do przeczytania swojej książki to odnalazłem się w pełni w jej opisie stanu wewnętrznej podróży. Od dziecka chciałem być piłkarzem. Sam w wieku 7 lat zapisałem się do miejscowego klubu i jako dziecko robiłem wszystko co wtedy mogłem. Niestety dysfunkcyjna rodzina nie pomogła mi nieco by zapisać się do Szkoły Mistrzostwa Sportowego na poziomie szkoły średniej. A moje mizerne, nastoletnie poczucie sprawstwa nie dodano mi determinacji. Świat odpowiedział na moje marzenia sprowadzając w latach dziewięćdziesiątych do mojego małego miasteczka baseball, w którym się zakochałem i który poza muzyką pochłoną moje ciało i umysł. Już w liceum wiedziałem, że będę zawodnikiem i trenerem baseballu a także nauczycielem wf. Dostałem się do kadry Polski i dzięki temu na wrocławski AWF na katedrę baseballu bez egzaminów. Niestety rozwinął się już we mnie nałóg alkoholowy i nie odnalazłem się na studiach tym bardziej, że w trakcie pierwszego semestru umierała mi mama. Mama umarła w piątek, a w niedzielę w pierwszym meczu po awansie do pierwszej ligi baseballu zerwałem wiązadło w kolanie i na pół roku pogrążyłem się w alkoholową rozpacz razem z moim uzależnionym ojcem. Dużo by opowiadać. Niemniej zwróciłem się do moich drugich, poza sportem, miłości licealnych czyli psychologii i filozofii. Że względu na słabe świadectwo licealne i totalny brak wiary w siebie odważyłem się jedynie na zdawanie na filozofię, na którą było łatwiej się dostać. Skończyłem z pasją te studia, ale moim niedopasowaniem nie podeszłam do obrony magisterki. Później był cały szereg lat pracy nad sobą, po drodze szczęśliwa rodzina i tak teraz po dwuletniej terapii analitycznej w wieku 42 lat dorastam do decyzji podjęcia edukacji psychologicznej by wykorzystać moje doświadczenie i psychologiczne predyspozycje do pomocy innym. Wykuwa się to powoli, bo wiesz obowiązki, kredyty, rodzina na współutrzymaniu, ale świat mówi mi, że to dobry dla mnie kierunek, gdy co raz to kolejne osoby w pracy otwierają przede mną swoje dusze. Ot taka historia... Pozdrawiam gorąco. 😉
Kiedy w Twojej rozmowie z Kasią padły słowa że ,,wew.rodzic" stoi tyłem do ,,wew.dziecka" to aż mnie poraziło trafienie w punkt mojej traumy, nawet powiem, że traumy pokoleniowo przekazywanej bo wciąż dziedziczonej... ale mam poczucie, że terapeutyzując się i psychoedukując odzyskuję siebie dla siebie i nawet dla nieżyjących już przodków moich, ale będących w energetycznych przestrzeniach rodu (czyśca?). Z dzieciństwa odkąd pamiętam marzylam o wolności działania i bardzo chciałam być dorosła i robić to co dorośli i zbadać, wniknąć, odkryć, poznać... TAJEMNICĘ - O CO TUTAJ CHODZI, CO TU SIĘ ROZGRYWA TAK NAPRAWDĘ. Do dziś nie wiem.... a DOROSŁOŚĆ , jak widzę, dorastając już 60+, ma wiele pięter... i w górę i w głąb. 😊 Pozdrawiam serdecznie i dziękuję Ci za świetną rozmowę bb271@wp.pl
Cześć, bardzo dziękuję Ci za opisanie swojego marzenia z dzieciństwa. Zaiskrzyło ze mną i postanowiłam, że prześlę Ci książkę. Napiszę do Ciebie za moment na maila, którego podałaś, by zapytać o adres do wysyłki. Gratuluję i pozdrawiam!
Jestem Marzeniem Wszechświata. Moim marzeniem w dzieciństwie było, być kochaną i chcianą... Teraz jestem po 30 i dopiero po urodzeniu dziecka zdałam sobie sprawę z tego,że najpierw trzeba pokochać Siebie, zaakceptować, utulić, dać sobie samej to czego w dzieciństwie nie dostałam. Z biegiem czasu, robiłam wszystko żeby zasłużyć, i tak było w każdej relacji partnerskiej. Wychowałam się w domu przemocowym, rodzice niedojrzali emocjonalnie do swoich ról, nie mam miłych wspomnień z dzieciństwa, było trudne...Droga do realizacji mojego marzenia cały czas trwa, jestem cały czas w procesie i tak już zostanie, ale to jest piękne😍
Pozdrawiam...mam tak samo, podobna sytuacja.. życzę wszystkiego dobrego ❤
Zawsze mi się wydawało, że mam talent do rysowania, ale dla rodziców były to tylko fanaberie, więc nigdy się nie uczyłam, jak tworzyć. Tylko raz, na koloniach zrobiłam wszystkim portrety. Teraz, wiele lat później, zapisałam się na kurs rysunku. Prowadzący dość szorstko komentuje umiejętności kursantów, ale mój cel jest dla mnie najważniejszy. Więc - jestem w drodze do spełnienia. Pozdrawiam wszystkich, którzy są w takiej sytuacji.
Dziękuję Ci za komentarz. Twoja historia wydaje mi się bardzo krzepiąca. Nasi rodzice, wychowani w czasach zupełnie innych niż te, które mamy obecnie, bywali skupieni na sprawach codzienności, a te artystyczne niestety zdarzało im się mocno spychać do nieświadomości. Fantastyczne jest, że zapisałaś się na kurs rysunku i wróciłaś na swoją twórczą ścieżkę. <3 Pozdrawiam cię serdecznie i gratuluję! <3
@as-bq4uy Tak sobie pomyślałam....czy możesz już puścić tą szorstkość rodziców i wybrać wspierającego empatycznego przewodnika po arkanach sztuki? Jakby to było gdyby ktoś widział Twoje postępy, doceniał Twój wkład i z łagodnością proponował zmiany???
@@dlaludzi1 Owocne rozważania chyba, co? :)
@@emiliateofila Nie wiem, to @as-bq4uy może ocenić, czy dla niej owocne. Dzielę się swoją obserwacja na bazie wiedzy jak powielamy schematy tj. jak je powiela nasza podświadomość, która uznała, ze to norma....znajome, przeżyliśmy...szukamy tego co znamy...powtarzamy
Bardzo mądra rozmowa. Może tu jest odpowiedź, dlaczego psychoterapia nie pomaga? Pamiętam, jak terapeuta mnie wyśmiał, gdy zaniepokojona mówiłam, że u mnie nie zdarzają sie cuda, które widziałam u innych. Miałam na myśli synchronizacje.
Dziękuję Ci za dobre słowo. Kiedyś trafiłam do terapeuty, który i mnie nie rozumiał... Ale potem trafiłam na inne osoby, które już doskonale ogarniały temat. :) Dlatego może nie jest tak, że psychoterapia ogólnie nie pomaga. Po prostu trzeba trafić na "swojego człowieka". :) Niemniej: jeszcze raz dziękuję, że podzieliłaś się swoimi doświadczeniami i super, że jest tu też osoba, która dostrzega te cudowności. <3
@@emiliateofila O tak. Proszę rób takie rozmowy. Głębokich rozmów w sieci jest mało. Co do terapii, to myślę po 30 latach uczestniczenia w nich, że sa zbyt płytkie. Teraz myślę, że hipnoza sięga głębiej.
Ja od dzieciństwa chciałam być pisarką. Prowadziłam pamiętnik od drugiej klasy podstawówki i czekałam, aż świat zauważy mój talent. Widziałam się na różnych rozdaniach nagród i spotkaniach z czytelnikami. Marzenie się nie spełniło, pies z kulawą noga nie interesował się tym, co pisałam. 😢 Przykro było zrozumieć, że marzenie to jedno, a talent to drugie. Dołączam do wielkiego grona niespełnionych artystów, którzy chcieli więcej niż mogli.
Widzę Twój komentarz i dziękuję Ci za niego, ale jeszcze się nie ustosunkuję. :P Zajrzyj do mnie na insta. :)
Hej! Coś mi się wydaje, że książka Ci się przyda. :) Piszę do Ciebie na maila z prośbą o adres do wysyłki. JESTEŚ MARZENIEM WSZECHŚWIATA trafia do Ciebie.
Dziękuję ❤❤❤
@@kulpianka ja również, to była ogromna przyjemność ✨️🙏
Islam i Chrześcijaństwo faktycznie różnią się dosyć zasadniczo, ale samo słowo „Allah” oznacza po prostu - Bóg (ale w domyśle chodzi o Abrahamowego, boga imieniem Jahwe, którego czcząc również wyznawcy Judaizmu) - ale wiadomo, o co chodzi, prawdę powiedziawszy, krucjaty krzyżowe spokojnie mogą prowadzić sami Chrześcijanie między sobą i to nawet nie koniecznie wyznający różne denominacje (dajmy na to, chociażby w sporze o autentyczność całunu Turyńskiego). Islamiści też to mają w sumie (podział na szyitów i sunnitów, a wewnątrz tych podziałów oczywiście mieszczą się kolejne) - lub nawet w obrębie samego Judaizmu (Judaizm ortodoksyjny, kontra reformowany, Chasydzi kontra Judaizm rabiniczny) - i to wszystko w ramach koncepcji religii teoretycznie wyznających tego samego boga 😅
W ogóle nie rozumiem tej funkcji terapeutycznej pisania. Na mnie to tak zupełnie nie działa. A wręcz dołująco, gdy za dużo o cierpieniach piszę.
Jakby trudno mi odpowiedzieć na ten komentarz, bo pisząc go, sama sobie odpowiedziałaś poniekąd na to, czego, jak twierdzisz, nie rozumiesz. (: Oczywiście, pisząc zbyt wiele o cierpieniu, zamiast uwalniać się z emocji, torujesz się na te konkretne emocje, więc przyzwyczajasz swój organizm do ich wzmożonego odczuwania. Tego nie należy robić, ale są inne ćwiczenia, których można się podjąć, by utorować swój umysł w innym kierunku. Drobną próbkę znajdziesz w tym poście: instagram.com/p/CobsxV9NdyI/
W Polsce mamy te dwa plemiona o ktorych wiesz i Ty, ale jedno z tych plemion wybitnie cechuje własnie moralnosc kalego czy podejscie do Partii jak do jakiegos kultu jednostki; pelen radykalizm i minimum racjonalizmu - oni wrecz sa sklonni pochwalic „swoich” za szaber naszych wspolnych pieniedzy na skale jakiej wcześnej nie widział dotąd zaden człowiek identyfikujacy sie z białoczerwona flaga. I wiesz co ? To stanowi o ich sile.. Czemu - gro z tego plemienia to ludzie z ktorymi nie ma innej rozmowy jak tej o pogodzie conajwyżej bo z niektórymi to wręcz nie ma żadnego kontaktu. Oni pozbawieni sa w wiekszosci umiejetnosci oceny swojego dobrobytu w kontekscie aktualnie rzadzacej ekipy bo ich jedynym kryterium jest dyktowana frustracja postawa ze jak „nasi” to jest dobrze a jak „oni” to konczy sie swiat. Polityka już dawno nas rozegrała i rozgrywać będzie dalej dopóki w naszym społeczenstwie bedzie wiekszosc glupich nad mądrymi. Jedyne co moze zmienic społeczenstwo to powszechna edukacja na jak najwyzszym poziomie i to pomnożone przez wektor czasu dopiero daje jakąs tam powolna poprawe na przestrzeni lat. Natomiast co do ludzi mądrych - niech będą właśnie totalnie na przekór tym drugim - niech pamietaja o tym co jest siłą w spoleczenstwie - tam nie ma dyskusji - tam trzeba pamietac o kalkulacji o prawdopodobienstwoe, o istnieniu tych głupich, trzeba byc czarno-białym - tylko takim „jezykiem” da sie ten cyrk pchac do przodu. Mądrzy czesto ulegają pokusie wyrazu swego indywidualizmu, strach przed sztampą, lubia pokazać troche odwagi a jednoczesnie nie widzac w tym swojej naiwnosci i glupiej wiary w to ze ktos jemu, wspanialemu przedsiebiorcy obnizy podatki do 0% i wprowadzi tylko 200zl pogłownego… A co do wyboru opcji politycznej, mamy to szczescie w Polsce ze tu dylematu nie ma… natomiast gdzie indziej - trzeba patrzec co to sa za ludzie, jaka maja historie, ile lat w tym siedza, czy sa trzymani krotko za pysk, czy daje im sie naturalne pole do wlasnych pogladow, czy w partii jest klimat strachu czy otwartosci, czy siłą jest autorytet czy zespoł, czy jest cała masa radykalnych , mlodych populistow z wilczym apetytem na pieniadze i z zerowa ambicja polityczna , czy mamy ludzi ktorzy od lat glosza te same poglady, ktorych zycie jest na tyle satysfakcjonujace ze ich celem w polityce nie jest wzbogacenie sie tylko budowa tej mysli politycznej w ktora wierza. Nie wierzmy w zadne skonkretyzowane obietnice tzw kielbasy wyborcze - bo nikt tych osłów z obietnic nie rozlicza, moga mowic co im slina na jezyk przyniesie! Patrzmy kim sa ci ludzie, zainteresujmy sie troche nimi… A jesli chcemy totalnie odrzucic zasady tej „gry” to wywróćmy stolik i przeniesmy sie do takiego kraju na jaki mamy ochote i budzet. Jest w czym wybierać ;). Pozdrawiam 🫡
Cześć! Ależ mnie ucieszył Twój komentarz! Dziękuję Ci za Twoje zaangażowanie... Bardzo dużo ciekawych wątków tutaj zamieściłeś... No i zdefiniowałeś też, co dla Ciebie oznacza słowo "mądry" - jak widać, niekoniecznie wiąże się to z poziomem intelektu, ale też innymi cechami - indywidualizmem na przykład. Zgadzam się, dużym problemem jest to, że osoby głosujące na inne partie nie chcą z rozmawiać z tymi, którzy głosują jeszcze inaczej, zamykają się. Ale czy jako wyborcy z innego obozu nie dajemy im do tego powodów? ;) W filmie o sile mas nie wspomniałam - zainspirowałeś mnie do przygotowania innego materiału. Dzięki! Tylko musiałabym mnóstwo czasu przestudiować na genezę demokracji, jeśli chciałabym zrobić to też solidnie - a póki co zaczęłam studia i przez najbliższy rok trochę inne tematy mam na tapecie... Muszę to sobie zapisać! <3 Wywracanie stolika i przenosiny do innego kraju to bardzo interesująca opcja tak w ogóle. Zastanawiałeś się nad tym kiedyś...??? Pozdrawiam serdecznie!
@@emiliateofila czesc, no wlasnie dlatego napisalem madry a nie inteligetny ;). Madry - mialem tu na mysli osobe, ktora tak jak mowilas wlasnie przy okazji opisu „plemion” i pułapki przysposobienia moralnosci kalego - bedzie odporna na myslenie o polityce w sposob wybielający swoich i potepiajacy w czambuł oboz przeciwny tylko wlasnie wyposazona w zdolnosc do oceny dzialan i decyzji bez emocjonalnego przywiazania do tego kto to dane, oceniane dzialanie podjął. Madry ma wlasne zdanie oparte o fakty, nie unosi sie emocjami a zwlaszcza takimi jak frustracja, chec zemsty, agresja, za ktorymi stoi poczucie niższosci i kompleksy. Dojrzalosc to tez cecha ktora sie na to sklada. Natomiast wlasnie przy urnach wyborczych czesto musimy ta madrosc jednak odwiesic na kołek wlasnego wieszaka zanim wyjdziemy z domu bo tam trzeba jednak „walczyc” a nie edukowac - nie wolno tez uledz takiej autonarracji, ze „ja bede lepszy od tych wszystkich i nie dam sie spolaryzowac” bo wlasnie po pierwsze chec bycia lepszym to juz tez jest niezdrowe zjawisko tez mowiacy o jakims tam stopniu kompleksow no i brak oceny w oparciu o rzeczywista sytuacje polityczna tego czy korzystniej sie tu „dac” spolaryzowac czy nie… Wiem jak jest z obowiazkami :) no ale ciesze sie ze moglem przyczynic sie do powstania nowych pomyslow w Twojej glowie 😉 Przenosinami sie caly czas interesuje - mieszkalem juz na Slowacji ze wzgledu na prowadzona firme, potem w Polsce chwile, obecnie mieszkam w Czechach, gdzie rowniez prowadze firme - napewno pod katem administracji jest to panstwo duzo bardziej przyjazne obywatelowi, ale przeszkadza mi troche architektura, wyglad przestrzeni publicznych - taka siermiężnosc tego kraju, dlatego tez docelowo chcialbym wyniesc sie , juz z powodow blizszych mi jako osobie fizycznej a nie firmie , do kraju typu Andorra, Szwajcaria ze wzgledu na to ze tam spoleczenstwa sa duzo bardziej odporne na populizm i nie ma w nich tego poziomu frustracji i agresji - nue ma zagrozenia ze jakas partia dajmy jej „Konfabulacja” o szemranej prowiniencji zaskarbi sobie zbintowany elektorat glupimi haslami i potem kraj zostanie obsadzony jakas ruska agentura a ja w moment mam duzy problem o swoja rodzine, swoj dobytek zycia itd. Pozdrawiam, milego dnia
@@emiliateofila a wlasnie jakie sa Twoje przemyslenia na temat tego w jakim docelowo kraju ukladac sobie zycie? Bo skoro o to pytasz to pewnie jest to temat Tobie bliski… Czy ten temat jest teraz popularny wsrod osob konczacych studia tak z Twoich znajomych, czy raczej ludzie maja tendencje do zycia „tu i teraz”? No i jakie tutaj sa czynniki decydujace o wyborze dla Ciebie?
Witam. Ostatnio coraz bardziej zacząłem odczuwać oddalenie się od partnera i wydaje mi się, że przez to, że ma chyba osobowość unikającą. Dużo rzeczy wydaje mi się podobnych, ale nie wszystkie. Nie które z nich nie są też aż tak bardzo skrajne. Powiedziałbym, że przybierają lżejszą formę. Czy taka osobowość może występować w powiedzmy lekkim stopniu czy po prostu oznaczałoby, że to nie to, bo musi to być aż tak mocno uwidocznione jak mówi Pani na filmach?
Rodzaj więzi lękowo-unikajacej może przybierać inne kształty i nie być aż tak widoczna jak w filmie, ale sytuacja, o której pisze Pan w komentarzu, może mieć też wiele innych przyczyn. Czy podzielił się Pan z partnerem swoimi odczuciami?
@@emiliateofila Dziękuję za odpowiedź. Jeszcze nie zdążyłem podzielić się moimi odczuciami z partnerem, ale jak najbardziej zamierzam
Bardzo dobry podcast :) dzieki - latte machiato proszszsz 😅
Dziękuję... A już się obawiałam, że nikt nie będzie zainteresowany tym odcinkiem... ;)
Konsensus osiągają ludzie naprawde mądrzy zyciowo i inteligentni emocjonalnie… zazwyczaj konsensus jest niemozliwy bo klotnia na poziomie emocji ewoluuje w zlosliwosc i wtedy strony zaczynają zachowywac sie jak barbarzyncy - liczy sie tylko to zeby dołożyc temu drugiemu jak najmocniej. Wtedy ludzie nawet potrafia swiadomie rezygnowac z wlasnych korzysci jesli ma to przyniesc cierpienie drugiej stronie. Tak czesto małżonkowie zapominaja o interesie wlasnych dzieci wyrywajac je sobie z rak jak niewolników by były narzedziem do upokorzenia drugiej strony.
Mnie samodzielne wydanie własnej książki tyle kosztowało zdrowia, że nie moge patrzeć na nią i już żadnej nie planuję.
to brzmi bardzo przejmująco, przykro mi. Co się wydarzyło???
@@emiliateofila W skrócie: agentka, która mnie namówiła do pisania i która opowiadała, jak to wszyscy wydawcy biją się o moją książkę, oszukała mnie. Tak naprawdę nie prowadziła żadnych rozmów. W efekcie, żeby nie zmarnować tego, co napisałam, sama zaczęłam szukać wydawcy. Nie znalazłam. Sama zatem ją wydałam, co kosztowało mnie kolejne nerwy. Ksiązka się ukazała, ale nie sprzedała, bo już na samotny marketing nie mam siły. Postanowiłam nie kończyć drugiej rozpoczętej książki i niczego więcej nie pisać. To droga przez mękę.
@@iwonaaleksandrowska czyli agentka namówiła Cię do pisania? Ale dlaczego? Poza tym zgadzam się, że współczesny rynek wydawniczy nie jest łatwy, ale jeśli ma się dobry produkt, czyli w tym przypadku książkę, to debiut jest jak najbardziej możliwy, tylko faktycznie potrzeba dużo determinacji, bo proces trwa bardzo długo i jest związany z wielokrotnym odnoszeniem porażki... W końcu jednak się udaje.
@@emiliateofila Namówiła, bo uważa, że dobrze piszę i mam pasję - morsowanie. Ksiązka o morsowaniu. Dla mnie to porażka, bo jestem od lat dziennikarką, żyję z pisania. I napisanie tak dużego tekstu plus praca z wydaniem itp. okazała się pracą za darmo. To się zupełnie nie opłaciło.
@@iwonaaleksandrowska aż mi się samej teraz przykro zrobiło :(
Dzień dobry cieszę się że trafiłem na pani materiał, ale obecnie jestem już bardzo zmęczony szukaniem odpowiedzi dlaczego partnerka jest oziębła i mimo wielu miesięcy ja Jej tak naprawdę nie znam, nie dzieli się ze mną niczym, jedynie na początku kiedy miała totalną euforię na moim punkcie to wyznała mi że matka jej nie okazała nigdy miłości ani ciepła. Między nami fakt jest namiętność, ale brakuje mi zwykłego ciepła, zapytania "jak minął ci dzień?" czy "widzę że coś cię gryzie,czy mogę ci jakoś pomóc?", Tego mi brakuje, brakuje mi zwykłej rozmowy, zwykłego zainteresowania mną, momentami czuje się jak przedmiot do seksu, chodzę przygnębiony, szukam pomocy jak pokazać Jej że tylko próbuje okazać szczerą miłość i nadrobić dla Niej brak ciepła z dzieciństwa/ zaopiekować się dać poczucie bezpieczeństwa. Czy może mi Pani pomóc? Chętnie pokryje koszty konsultacji gdyż to wartościowa dla mnie osoba
Temat jest bardzo złożony, a odpowiedź uzależniona od wielu czynników. Dziękuję za komentarz i podzielenie się swoją historią. Rozumiem, że moment, w którym znalazła się relacja, jest trudny. Na pewno jest wiele metod, by zmienić sytuację, która jest teraz. Musiałabym jednak dokładnie wiedzieć, o co chodzi, by jak najskuteczniej pomóc. Biorę zatem ten problem na tapet i postaram się kiedyś nagrać jeszcze materiał o rozmaitych sposobach pracy nad związkiem, jeśli zaś chodzi o consulting indywidualny, to oferta znajduje się na mojej stronie kamamuta.pl/?product=jednorazowa-konsultacja-online Jeszcze raz dziękuję za komentarz i pozdrawiam serdecznie
Ja pytałam, interesowałam się a na końcu uznał że go to męczy 😏 ze nie ma 5lat żeby się spowiadać 😢
@marzenaszczepanska1419 nie poddawaj się, ja zmianę zaczełem od siebie, czuje efekty, dobro wraca
Skąd wziąć motywację, jeśli wiem, że powodzenie i tak zależy od podświadomości? Jeśli w podświadmosci jest blokada, to działanie i tak nie będzie skuteczne. Brakuje sił już na daremne starania...
A podasz mi jakiś przykład? Bo trudno mi się odnieść...
@@emiliateofila Ja mam schemat w podświadomości "i tak na końcu będzie klęska". Po co zatem działać?
@@iwonaaleksandrowska jak nie chcesz działać, to nie działaj. To jest całkiem proste. Ale jak chcesz działać, to zmień wzorzec z podświadomości na "uda się". To jest trudniejsze, bo wymaga pracy, ale dzięki neuroplastyczności jest jak najbardziej możliwe.
Czy to nie wynika z tego, że dla takich osób związek jest mniej ważny niż dla pozostałych? Dlatego kobiety takich partnerów są skazane na wieczną asymetrie i wieczne cierpienie. Bo unikający sa głownie mężczyźni a goniące to na ogół kobiety. Po prostu mężczyznom nie zależy na związku i miłości jak kobietom. Żaden z nich nie marzy o garniturze przed ołtarzem.
Nie ma zasady, że unikający są głównie mężczyzny, a goniące na ogół kobiety. Nie ma prawidłowości, że kobietom bardziej zależy na miłości. I na pewno jest wielu mężczyzn, tak jak i kobiet, które marzą o szczęśliwej, długiej relacji. Wszystko to zależy, ale kwestie omawiane przeze mnie w filmie nie są dedykowane jednej płci.
@@emiliateofila Absolutnie się nie zgadzam. Dla kobiet miłość i w ogóle relacje są ważniejsze niż dla mężczyzn. To dlatego mężczyźni cywilizację zbudowali, bo kwestie tego, co poza domem, są dla nich bardziej interesujące. A związek na dalszym planie, jako uzupełnienie spełnienia w zdobywaniu świata. Kobiet jest więcej nawet w zawodach wymagających kontaktów z ludźmi, choćby w takim zawodzie jak psychoterapeuta. Klientek psychoterapii też zresztą jest więcej niż klientów.
@@iwonaaleksandrowska czy chcesz powiedzieć, że mężczyźni zbudowali naszą cywilizację, a nie kobiety?
@@emiliateofila tak. Kobiety zapewniały co najwyżej zaplecze dla mężczyzn: dom, rodzinę itp. Kobiety tworzące np. Izabela Kastylijska, Maria Skłodowska to wyjątki od reguły.
@@iwonaaleksandrowska źródło informacji - z Piątnicy, no bo skąd...
Ooo to jestes z Wroclawia i studiujesz na SWPS - zgadza sie?
@@mgrzeg nie 😅
A co jesli wyslalem zle przygotowany pakiet do wydawnictwa? Czy po odmowie, lub braku odpowiedzi moge wyslac ponownie swoja oferte?
Jasne, że możesz, tylko lepiej tym razem ją poprawić. :)
Jak dobrze ze na Panikanal trafilam❤
Witaj
Ahoj! :)
Dzieki za ten odcinek,
Pani Emilko. To najlepszy film o unikającym stylu. Toczka w toczkę opisał moją dziewczynę. Nie wiem czy mam rację, ale styl ten można nabawić się później w dalszym życiu.. Moja dziewczyna w życiu miała 3 związki i 3 razy była odrzucana. W tym mąż. Niestety, ja byłem tym drugim, który ją niegdyś odrzucił. Chodziliśmy ze sobą, kiedy mieliśmy 18 - 20 lat. Bardzo mnie kochała, ale zachciało mi się lepszego miodu (nawiasem mówiąc miód okazał się dziegciem). Odnaleźliśmy się po 35 latach. Okazało się, że ona i ja nosiliśmy siebie w sercu przez te lata. Bardzo oboje się zaangażowaliśmy. Przez 6 miesięcy było cudownie. Pod koniec była sprzeczka, naprawdę nic poważnego. Mieliśmy w planie, że przyjadę do niej, ale powiedziałem, że muszę ochłonąć po tej sprzeczce i opóźnię przyjazd. Być może sądziła, że chcę z nią zerwać (?) . Po dwóch dniach napisała, że zrywa związek, choć 2 dni wcześniej była w skrowronkach, że przyjeżdżam i okazała szczerą miłość. To da się wyczuć. W pierwszym liście napisała "Mimo że cię bardzo kocham i każda minuta z tobą była jak magic time, to muszę zerwać" ... Drugi jej list był już obrażający, a trzeci wręcz dehumanizujący moją osobę. 7:00 - tu świetnie Pani ujęła, że osoby o stylu unikania uciekają się do konfabulacji, żeby usprawiedliwić swój czyn przed samym sobą. Zatem być może styl unikający plus lęk przed odrzuceniem doprowadziły do tej sytuacji. Szkoda, bo jest bardzo wartościową kobietą i bardzo ją kocham. Raz już ją zawiodłem. Drugi raz nie mam zamiaru. Czym mam szansę ją odzyskać? Na razie mamy no contact na jej prośbę.
Cześć. Bardzo dziękuję Ci za dobre słowo o moim materiale - staram się dawać z siebie tutaj 100%, by przygotowywać pożyteczne treści. Twoja historia jest bardzo poruszająca. W Twojej wypowiedzi widzę szczerość, odpowiedzialność i prawdziwe uczucie. Wyobrażam sobie, że te ostatnie listy od Twojej dziewczyny musiały być dla Ciebie bolesne - przykro mi, że obecnie Wasza relacja przeżywa taki punkt rozwoju, z pewnością nie jest to łatwe ani dla Ciebie, ani dla partnerki. To, co najtrudniejsze w relacjach z osobami unikającymi, to właśnie uszanownie ich próśb i wytrwanie w pewnej odległości. Próby zmniejszenia dystansu często kończą się bardzo źle. W relacjach najważniejsza jest klarowna komunikacja pełna współczucia - ale jak się z kimś komunikować, kiedy ona tego kontaktu sobie nie życzy? To ogromne wyzwanie. Jeżeli czujesz, że nie chcesz się poddawać, postępuj właśnie tak, jak radzi Ci serce, pamiętając, że po drugiej stronie jest osoba, która ma odrębną emocjonalność i trzeba ją uszanować, jeśli oboje z Was naprawdę będziecie właśnie tego pragnąć. Warto być łagodnym i ostrożnym, gdy przyjdzie czas. Mam nadzieję, że znów się odnajdziecie. Z całego serca dziękuję Ci za opis tej sytuacji, życzę Ci dużo cierpliwości i wiary.
@@emiliateofila - Bardzo Ci Emilko dziękuję za rady i życzenia. Mam nadzieję, że się sprawdzą.
Dziękuję bardzo za pomocne video :) jestem teraz w fazie żałoby, ale jest też szansa, ze niedługo bedzie ona podwójna, dlatego na pewno spróbuję metody wspomnianej przez Ciebie. Pozdrawiam serdecznie ❤
👍
Polecam okłady z kota ;)
@@maggiegozo7827 uwielbiam je, świetny sposób! 🫶✨️🙏
Thanks!
@@maggiegozo7827 bardzo Ci dziękuję 🙏✨️🫶
Dziękuję i zgadzam się: Lepiej samej niż z narcyzem!
@@maggiegozo7827 tak jest! 🫶
Stawiam kolacje 😉 troche pozno juz na to, najwyzej sobie odgrzejesz na sniadanie 😂 pozdrawiam
Aż nie wiem, co powiedzieć! Chyba po prostu: DZIĘKUJĘ. Czuję się niesamowicie przez Ciebie doceniona. Pozdrowienia serdeczne!
Mam wrażenie, ze sama niektóre z tych zachowań przejawiam. Teraz wiem nad czym pracować. Dobrze, że mam też większość cech osoby dojrzałej emocjonalnie :) Dzięki za to, że jesteś.
Gdybyśmy byli idealni, to byłoby pewnie w życiu bardzo nudno... 😅 Dziękuję Tobie za komentarz! 🙏✨️🫶 Wszystkiego dobrego dla Ciebie!
Chcemy odcinek z lifehackami!!!!!!!!!!
Lifehacki na niedojrzałych emocjonalnie rodziców, tak? :)
Mój byly taki byl - najpierw atencja, jak bardzo dla niego wyjatkowa jestem, prezenty, poswiecanie mi czasu, a potem takie odsuwanie, nigdy nie bylo wiadomo kiedy sie spotkamy, kiedy mnie odwiedzi, potrafil o tak o sie dystansowac az w koncu rzucil mnie z dnia na dzien przez komunikator nie wyjaśniając dokladnie o co chodzi, dokladnie po tym jak pomagalam mu w kilku sprawach 🤡☠️ pracoholik, czlowiek inteligentny i ceniony w pracy. Dla mnie miejsca w tym życiu nie bylo. Ja mam styl lekowy, minal prawie rok a ja zaczynam druga terapie, a typ na bank juz zapomnial o tym jak mnie skrzywdzil. Moze jeszcze komus kiedyś zaufam, nigdy wiecej partnera unikającego🤞
Dziękuję Ci za to, że dzielisz się z nami swoimi trudnymi doświadczeniami. Bardzo mi przykro, że spotkało Cię tyle cierpienia. Rzucenie z dnia na dzień przez komunikator dla mnie osobiście byłoby ciosem poniżej pasa... To naprawdę ogromnie smutne. Cieszy mnie wszak, że dbasz o siebie i jesteś w terapii, bo nie możemy zmienić innych ludzi, ale sami możemy nauczyć się inaczej dobierać do siebie ludzi, w lepszy, zdrowszy dla nas sposób. Wierzę, że miłość jest w nas i przychodzi do nas, gdy jesteśmy na to gotowi. Wszystkiego najlepszego dla Ciebie!!!
Bardzo dziękuję za ten temat ❤
Bardzo dziękuję Ci za komentarz. <3
Dziękuję, bardzo pouczający materiał.Ja lękowo ambiwalentny a partner unikowy.Już przepracowałam swoje lęki i oddycham dużo swobodniej:) Partner nie chce nad sobą pracować pomimo mojej zachęty.Woli staracić rodzinę niż zmierzyć się ze swoimi demonami i tym samym zawalczyć o zdrowy związek.
Bardzo dziękuję Ci za dobre słowo oraz podzielenie się swoimi wyzwaniami. Najważniejsze, że Ty oddychasz teraz swobodniej. Niestety nie mamy bezpośredniego wpływu na naszego partnera. Nie da się zmienić drugiej osoby - taką moc ma tylko psychoterapeuta, i tylko wtedy, kiedy osoba, która przychodzi do gabinetu, bardzo chce się zmienić. Czyli zmieniamy się tylko we własnym zakresie. Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę wszystkiego dobrego.
Bardzo dobre porady Jest Pani świetna
Bardzo dziękuję za komentarz, staram się, jak mogę. <3 🙏✨ Serdecznie pozdrawiam!
A jakie składniki odżywcze mogą pomóc ?
Temat-rzeka... Musiałabym zaprosić tu specjalistę i może tak zrobię! :)
Tak mądrze mówisz, że aż mi się zamarzyła książka - poradnik - świadomego życia Twojego autorstwa. 💛
Ewuniu... <3