Видео

Był i jest

😊😊

Na Viaplay

w pełni się zgadzam

Miejmy nadzieję, że jeszcze go kiedyś zobaczymy :/ ale i tak wspomnienia zostają. Jego postać tak mocno odbiła piętno na F1, że pozostaje nam o nim pamiętać i się nim inspirować.

Dobrze widzieć kolejne pozytywne reakcje 😊 Pomysł ciekawy i myślę, że mogę się za to zabrać, ale pierw wypuszczę kilka innych materiałów co mam zaplanowane.

Chętnie bym coś takiego zobaczył 😍 Jeśli byś miał ochotę się tym podzielić to możesz podesłać w wiadomości zdjęcia na naszego facebooka albo instagrama ^^ W zasadzie od zawsze interesowało mnie to w jaki sposób dziennikarze pisali o F1 jeszcze przed przyjściem Kubicy więc może to być całkiem wartościowa pamiątka. Swoją drogą - szacun za wrzucanie Budgie w dobrej jakości na yt 💪 Miałem wrażenie, że już nikt o tym zespole nie pamięta 😅

Fajnie, że się podoba 😊 Większość wyścigów, czy też fragmentów znajdziesz na Youtubie jak dobrze poszukasz, ale używanie ich często też się wiąże z demonetyzacją przez co kanał pozostaje dla mnie wolontariatem. Niemniej postaram się poprawić regularność we wrzucaniu filmów nawet jeśli zrobienie ich zajmuje bardzo dużo czasu.

Dzięki za bardzo miłe słowa i super pomysł na materiał! 😊

Z Kubą ostatnio się rozstaliśmy. Kanał jednak w najbliższym czasie czekają ekscytujące zmiany i z tego powodu nie mamy zamiaru się zatrzymywać! Nie porzucamy też dotychczasowych form odcinków, ale najbliższe materiały będą poszerzaniem naszych horyzontów dzięki czemu nie zabraknie nowych ekscytujących treści 😁

@@CrushonF1 niestety unsub, Kubajto robił tutaj najlepszą robotę essa

To sprawdź możliwości innych gier F1 na tamten system 😄 Emocje w mojej narracji wynikają z konfrontowania moich wspomnień z dzieciństwa z faktycznym stanem technicznym gry.

Ja to ogólnie mam blisko 40 gier z serii F1 😉, ale co do tej wspominanej przez Ciebie to według mnie bije ona na głowę te F1 od EA i gra się w nią naprawdę przyjemnie.

@@Filip_Slazak moim zdaniem gra ma niesamowity klimat. Jak widzę samo intro to dosłownie płaczą z wzruszenia i nostalgii. Soundtrack też jest niesamowity. Trzy utwory tylko, ale za to jakie. Fizyka jazdy się kiepsko zestarzała bo można robić absurdalne wypadki, a skręcanie na analogu jest nieopłacalne. Najbardziej z czego zapamiętałem F1 2001 to możliwość ustawiania gridu na wyścig, a zwłaszcza sposobu jak to robimy. Mamy rzut z góry na bolidy poukładane na starcie w menu i możemy je przestawiać z miejsca na miejsce. Nawet efekty dźwiękowe przy zmianach pozycji kierowców są genialne.

@@TwardySimracing przyznam rację co do muzyki, naprawdę zapada ona w pamięć, jest chwytliwa. Co do intra to mi się ono osobiście nie podoba, według mnie najlepsze intra w historii serii to edycje 2005 i 2013. A co do tej możliwości ustawienia na starcie i jego sposobu to jest to świetna możliwość, na tej samej zasadzie jest to w F1 2002. Ta opcja ale w nieco innej formie pojawia się też w F1 2005 i F1 2006, opcji tej naprawdę mi brakuje w nowszych formułach. A tak z ciekawości to w ile części F1 grałeś?

@@Filip_Slazak Grałem w: -F1 97 -F1 98 -F One 2001 -F1 2002 (EA) -F1 Challenge 99-02 -F1 06 (PSP) -F1 CE -F1 2009 -F1 2010 -F1 2011 -F1 2012 -F1 2014 -F1 2015 -F1 2016 -F1 2017 -F1 2018 -F1 2019 -F1 2020 -F1 2021 -F1 22 -F1 23 F1 Race Stars

@@TwardySimracing co prawda grałem w więcej odsłon, ale i tak gratuluję, dobry wynik i jak je dalej masz to niezła kolekcja gier z tej serii.

99-02*, ale tak to pelna zgoda. W sumie to taki rfactor na licencji F1.

@@sentajno3128 w zasadzie to F1C był przodkiem pierwszego rFactora - F1C wyszło w 2003, a rFactor w 2005. i można zaryzykować stwierdzeniem, że rFactor to F1 Challenge z pełnym cyklem dnia/nocy oraz netcode'em nie będącym na bazie przegniłego ziemniaka... ale za to bez deszczu, przynajmniej w "czystej" wersji tego sima

@@Patrique2001 No tak, nawet producent tych obu gier to to samo studio, a gry są bliźniaczo podobne. Pamiętam jak usiadłem do F1C po wielu godzinach w rfactorze i po samym manualnym poruszaniu sie po alei serwisowej odczułem dosłownie ten sam vibe.

@@sentajno3128 ja akurat przechodziłem na odwrót, z F1C na rF'a - i co rzuciło mi się w oczy to stabilny netcode (jeździłem wyścigi na serwerach hostowanych przez jednego gościa z bardzo dobrym łączem - na F1C dochodziło do kolizji gdy byłeś oddalony o kilometr od innego bolidu, a na rFactorze można było spokojnie oprzeć się w środku zakrętu o bok rywala) i większe możliwości jeśli chodzi o modding

Czy Senna był arogantem? Nie wydaje mi się. Był po prostu niewiarygodnie utalentowanym w tym, co robił, a robił to, co kochał. I takie osoby bardzo często takie się wydają. Prost był szybkim kierowcą niezwykle inteligentnym, następcą Laudy. Senna był czystym.wyścigowym kierowcą - liczy się zwycięstwo i to mnie interesuje. Ja szanuję obu kierowców. Senna nie był arogantem, gdyby takim był nie pomógłby np. Ericowi Comasowi w 1992 r. Na torze Spa. Mimo, że Senna był\jest dla mnie lepszym kierowcą od Prosta, to szanuję ich obu.

@@90Artur19 pewnie masz rację ale jeżeli zapytasz kogokolwiek kto był najlepszym kierowcą F1 to wszyscy jak mantrę powtarzają Senna. Mimo, iż ten był "zaledwie" trzykrotnym mistrzem. To tak jak ktoś powie, że LeBron James jest lepszym koszykarzem to się naraża "wyznawcom" Jordana. Mimo iż statystyki przemawiają za Jamesem. O coś mniej więcej takiego chodziło.

@@gpcga Tutaj chodzi o w miarę rzetelną, ale subiektywną ocenę. Tylko taką mogę wyrazić. Dla mnie Senna był najbardziej utalentowanym kierowcą, jeśli chodzi o F1 - talent miał nieprawdopodobny. Z dużą dozą prawdopobieństwa takiego kierowcy jak Senna już w F1 nie będzie, bo dziś F1 zbyt dużo zależy od sprzętu jakim dysponujesz. Choć Verstappen mi, w niektórych momentach zachowaniem bardzo przypomina właśnie Sennę, tylko, że Senna był w moim przekonaniu bardzo uniwersalnym kierowcą. Nawet wsiadając do rajdówki, a miał takie testy w 1986 roku jako zawodnik Lotusa, to także całkiem nieźle potrafiłby się przystosować. Alain Prost - mega inteligentny gość\szybki potrafiący ustawić bolid itd. Jak ci napisałem jednego i drugiego cenię, bo obaj byli świetni. A to, że razem jeździć nie mogli w jednym zespole to już jest osobną kwestią.

@@gpcga Też to były inne epoki, choć uważam, że w koszykówce statystyki są bardziej miarodajne. Jordan był ikoną swoich czasów, ale byli także np. Larry Bird, Charles Burkley i inni. Więc ciężko zestawić pewne epoki w sporcie ze sobą. Mimo, że w przypadku łatwiejsze niż w F1.

To akurat nie do końca prawda. Dyrektorem wyścigu w Monako '84 był Jacky Ickx, który był fabrycznym kierowcą Porsche i ścigał się w ich barwach w Wyścigach Samochodów Sportowych. Prost ze względu na bardzo trudne warunki, gdzie wielu kierowców odpadało całkowicie słusznie chciał przedwcześnie wyścig zakończyć, do tego dochodziły jego problemy z hamulcami przez które właśnie nadrabiał bardzo mocno Senna oraz Bellof. Widząc tą sytuacje Ickx postanowił, że przerwie wyścig w bardzo wygodnym dla McLarena momencie, jako iż był to zespół z Porsche związany ze względu na silniki (wtedy nazwane TAG). W dalszej części kariery ciężko powiedzieć, aby Alain miał jakieś wtyczki. Jedyną osobą, która może i mogła doczekać się takiego miana to Jean-Marie Balestre, ale ten po prostu wspierał swojego rodaka a za całokształt można mieć wątpliwości, że była to rzetelna i odpowiedzialna osoba XD. Prost raczej nie miał w tej kwestii do gadania, a to prędzej o Sennie można powiedzieć, że miał wtyki ze względu na jego bardzo mocną pozycję marketingową i kontrakt z Hondą, która starała się go wciskać wszędzie gdzie akurat dostarczała silniki.