No i to jest sprzęt będę pszczelarzem niczym Jason Statham 😂 a właśnie zastaniawwiałem się jakie poncho zakupić tu mam wszystko w 1. Super instruktaż odkryłem kanał niedawno więc nadrabiam oglądanie pozostałych filmików Pozdrawiam i czekam na więcej niesamowitych historii ze szpejem w wydaniu humorystycznym 👍🏻
To jest to czego już dawno nie widziałem... I w mojej okolicy tego nie ma choć też mieszkam na wiosce. Ta piękna "dzika " droga między polami z początku filmu.
Szanuję i pozdrawiam. Komentarz dla zasięgów. Czekałem na ten materiał niczym komunista na pierwszą komunię święta. Ten szpej ma ogromny potencjał. Słusznie i to już z "marszu" zauważyłeś, że lepiej przerobić to na ponczo na czas transportu, bo reszta, to na spokojnie. Ja trzymam te linki zaraz pod tym pierwszym suwakiem po złożeniu tego w formę paczki. Można je też wciepać do tych małych kieszonek na wysokości podbródka, zaraz przy pierwszym suwaku pod kapturem. Masz tam też łatkę w razie "W" jak się wyłapie nieplanowaną perforację na gruncie czy żar przeleci. Materiał jest raczej z tych solidniejszych, ale kładę pod to bivy zwykłą karimatę, a do środka ta samopompa z Action (ta seria National Geographic). Do kaptura mieści się elegancko samopompującą poduszka podróżna (Mil-Tec) bodajże. Zamki niech sobie chodzą jakby trochę bez poślizgu, ale byle nie przepuszczały deszczu (takie moje zdanie, ale zamki faktycznie są newralgiczne przy użytkowaniu i trzeba uważać). W tej wersji z wypełnieniem i przeszyciem zbiera się wilgoć po nocce, ale nie tak jak w namiocie tj. w formie kropelek. Ten materiał od środka wpija wilgoć w tę "watę". W celu ograniczenia tego procesu warto "uchylić" trochę ten otwór co jest na głowę przy konwersowaniu na ponczo i nieco ten suwak od stóp (przynajmniej w pierwszej części nocy, bo może być o tej porze roku zbyt gorąco i sam najzwyczajniej w świecie się spociłem), potem jak uderzamy w kimę, to zasunąć wszystko i jest git. Jak wstaniemy, to warto rozpiąć i majgnąć na drugą stronę aby wszystko odparowało (np. przypiąć do plecaka). Z hamakiem nie testowałem, ale sądzę, że zda egzamin jako podpinka. Jakiś czas temu przy dużej wilgotności i spadku temperatury zdarzyło mi się w tym zmarznąć (sądzę, że to po części wina niedopasowanej maty i ubioru) , bo zimno było mi tylko w miejscach, gdzie materiał przylegał do mnie i się sprasowała warstwa dogrzewająca. W każdym razie jesień czy nawet zima z dodatkowym śpiworem do wewnątrz może zapewnić komfortową nockę. Od biedy zastąpimy tym tarpa, hamak, namiot, pelerynę. P. S. Jak pokombinujemy i będziemy uważać, to facet może się odlać nie wyłażąc z takiego pakunku ;) Pozdrawiam!
Mam ten sprzęt jakis miesiąc. Też zostawilem w postaci ponczo, bo do spania mozna sobie zmienić na spokojnie. Tam są 2 kieszenie chyba wewnatrz przy ryju, więc można gumy tam trzymać żeby nie zgubić. Koc tez mam, moim zdaniem proste konstrukcje są najlepsze.
o kocu będę robił obszerny film, bo go znam, na dobre i na złe. Hideouta nie znam wcale, w taką pogodę raczej go nie przetestuję, ale na jesień powinien czesać
Patent niezły ale jednak to folia.Po przespanej nocy będziesz miał masę wilgoci w środku.Do spania dla mnie najlepszy jest bivi bag brytyjski z demobilu,wykonany z Gore-Tex.Rewelka.
@@Chris_Ferrari_Survival Dziś przylazł. I już przetestowany. Efekt, to szybka ewakuacja do chałupy, bo zimno. Da się w tym spać, ale przynajmniej koc musi być. Tylko że koc zajmuje za dużo miejsca w plecaku, a ja cały czas kombinuję w tym kierunku, żeby cały szpej biwakowy zmieścił się w plecaku 20l. Jest to plecak typowo lamerski, a nie żaden taktyczny, ale ma za zadanie obwieszczać każdemu leśniczemu, myśliwemu i UJ wie komu jeszcze, że do lasu zawitał miastowy frajer, żeby w cieniu drzew posłuchać śpiewu ptaków, przeczytać książeczkę do nabożeństwa i wszamać kanapki mamusi, a potem wyp... grzeczniutko do domciu, zanim się ściemni. Dlatego minimalizm ekstremalny, to u mnie podstawa. Tylko za wuja nie wiem, czym zastąpić koc. Myślałem o thermo kocu, ale nie wiem, jakie ma wymiary po złożeniu. Przypuszczam, że jednak za duże. Najlepiej, gdyby było to coś wielkości poncho, ewentualnie tego hideouta. No nic, będę szukał dalej.
Super, ze udalo Ci sie dopasc ten sprzęt. Mysle, ze ma spory potencjał. Wazna sugestia dotyczaca zamków. Mysle ze cos za cos i postawili na wodoszczelność. Nowe zamki też zawsze ciężej chodzą i miejmy nadzieję, że się "rozjeżdżą". Co do końcówek to można zrobić samemu w kolorze ktory nam odpowiada. Faktycznie troche czasu zajmuje konwersja i też postawiłbym na transport w formie poncho. Takze cenna uwaga. Nie wiem ile masz wzrostu ale przy moich 190 obawiam się ilości miejsca, chociaż na papierze jest ok. To co mnie troche martwi to jego "szelest", chyba ze tak zbierał mikrofon. Czekam na kolejne relacje i wrażenia z jego użytkowania 👍. Mysle, ze tez trzeba sie go "nauczyć", jak każdego innego sprzętu.
Tez mam 190. Miejsca jest dużo. Zobaczę czy phantom 400 tam wejdzie. Co do Teoich uwag to dokładnie, trzeba się go nauczyć, jestem bardzo entuzjastycznie nastawiony. Ale fakt, głośny jest.
Koc bym do tego nie mieszał. Za mało przepływu powietrza będzie. Mam taki kic co amerykanie dostają w wojsku jako weterani. Nie taki połowy ja u nas, tylko polarowy. Powinno zabanglac
@@Chris_Ferrari_Survival może masz rację. Ale chcąc nie chcąc pojawi się tam kondensacja więc albo się będzie rozszczelniało (a jest gdzie) albo warto wybrać coś co dobrze odprowadzi wilgoć, a przynajmniej stworzy dla nas bufor od skraplania się w bivy. Tak czy inaczej materiał do testów i kombinowania znakomity i potencjał sprzętu jest duży. Jego uniwersalność sprawia, że to ciekawa opcja również do plecaka ucieczkowego czy powrotowego. Gdzie balans między zawartością i elastycznością rozwiązań a waga ma istotne znaczenie.
Kurde, ale zarąbisty hamaczek - można spytać co to za ustrojstwo? Dziękuję za odpowiedź. Nie myślałem nigdy o hamaku jako sprzęcie do krótkich odpoczynków, ale widząc ten od razu wszystkie zielone/w kamuflażu lampki mi się pozapalały 🐺
Teraz będziesz miał w teren rzut beretem! Powoli przeczeszesz teren i znajdziesz fajne miejscówki na wypady 🌳🌲 Z tej firmy żadnego sprzętu nie posiadam, dlatego zaufam ci w kwestii opinii 🙌🏻 Może kiedyś uda mi się w coś zaopatrzyć 🙌🏻 Pozdrawiam cie serdecznie! 🙏🏼🐺🌲
Hejo. Słyszałeś może lub tez widziałeś może, takie bivi ratunkowe na bazie folii NRC ktore ma funkcję para przepuszczalność koszt około+200zł ? Widziałem przez przydek na YT i nie mogę już tego znaleźć. Facet testował i był mega zadowolony.
Dzień dobry, widzę że hideout i thermo blanket mają podobne funkcjonalności. Gdyby miał Pan wybrać jeden z nich to który i dlaczego? Z góry dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam
No i to jest sprzęt będę pszczelarzem niczym Jason Statham 😂 a właśnie zastaniawwiałem się jakie poncho zakupić tu mam wszystko w 1. Super instruktaż odkryłem kanał niedawno więc nadrabiam oglądanie pozostałych filmików Pozdrawiam i czekam na więcej niesamowitych historii ze szpejem w wydaniu humorystycznym 👍🏻
To jest to czego już dawno nie widziałem... I w mojej okolicy tego nie ma choć też mieszkam na wiosce. Ta piękna "dzika " droga między polami z początku filmu.
Pozdrawiam nowych mieszkańców naszej wioski :)
Dziękuję
Szanuję i pozdrawiam. Komentarz dla zasięgów. Czekałem na ten materiał niczym komunista na pierwszą komunię święta. Ten szpej ma ogromny potencjał. Słusznie i to już z "marszu" zauważyłeś, że lepiej przerobić to na ponczo na czas transportu, bo reszta, to na spokojnie. Ja trzymam te linki zaraz pod tym pierwszym suwakiem po złożeniu tego w formę paczki. Można je też wciepać do tych małych kieszonek na wysokości podbródka, zaraz przy pierwszym suwaku pod kapturem. Masz tam też łatkę w razie "W" jak się wyłapie nieplanowaną perforację na gruncie czy żar przeleci. Materiał jest raczej z tych solidniejszych, ale kładę pod to bivy zwykłą karimatę, a do środka ta samopompa z Action (ta seria National Geographic). Do kaptura mieści się elegancko samopompującą poduszka podróżna (Mil-Tec) bodajże. Zamki niech sobie chodzą jakby trochę bez poślizgu, ale byle nie przepuszczały deszczu (takie moje zdanie, ale zamki faktycznie są newralgiczne przy użytkowaniu i trzeba uważać). W tej wersji z wypełnieniem i przeszyciem zbiera się wilgoć po nocce, ale nie tak jak w namiocie tj. w formie kropelek. Ten materiał od środka wpija wilgoć w tę "watę". W celu ograniczenia tego procesu warto "uchylić" trochę ten otwór co jest na głowę przy konwersowaniu na ponczo i nieco ten suwak od stóp (przynajmniej w pierwszej części nocy, bo może być o tej porze roku zbyt gorąco i sam najzwyczajniej w świecie się spociłem), potem jak uderzamy w kimę, to zasunąć wszystko i jest git. Jak wstaniemy, to warto rozpiąć i majgnąć na drugą stronę aby wszystko odparowało (np. przypiąć do plecaka). Z hamakiem nie testowałem, ale sądzę, że zda egzamin jako podpinka. Jakiś czas temu przy dużej wilgotności i spadku temperatury zdarzyło mi się w tym zmarznąć (sądzę, że to po części wina niedopasowanej maty i ubioru) , bo zimno było mi tylko w miejscach, gdzie materiał przylegał do mnie i się sprasowała warstwa dogrzewająca. W każdym razie jesień czy nawet zima z dodatkowym śpiworem do wewnątrz może zapewnić komfortową nockę. Od biedy zastąpimy tym tarpa, hamak, namiot, pelerynę. P. S. Jak pokombinujemy i będziemy uważać, to facet może się odlać nie wyłażąc z takiego pakunku ;) Pozdrawiam!
Cz3kam na zimno i w las
Mam ten sprzęt jakis miesiąc. Też zostawilem w postaci ponczo, bo do spania mozna sobie zmienić na spokojnie. Tam są 2 kieszenie chyba wewnatrz przy ryju, więc można gumy tam trzymać żeby nie zgubić. Koc tez mam, moim zdaniem proste konstrukcje są najlepsze.
o kocu będę robił obszerny film, bo go znam, na dobre i na złe. Hideouta nie znam wcale, w taką pogodę raczej go nie przetestuję, ale na jesień powinien czesać
Patent niezły ale jednak to folia.Po przespanej nocy będziesz miał masę wilgoci w środku.Do spania dla mnie najlepszy jest bivi bag brytyjski z demobilu,wykonany z Gore-Tex.Rewelka.
spałem w tym i mi nie podeszło.
A sprawdza się te brytyjskie bivi w niskiej temperaturze? Bo zastanawiam się czy kupić
Ten DPM Snugpack sleeper zero?
Co jest najbardziej wnerwiające w moskitiera h ? Komar złapany pod moskitierę
Żeby oddalić moskitierę od twarzy dobra jest czapka z daszkiem.
Skoro nie mogę zasnąć ,to zwiedzamy nowe ścieżki 👊👍✌
Ścieżka ścieżce nie równa
Zajebisty sprzęt, już se zamówiłem. Spróbuję w zestawie z poncho i karimatą. Też szukam rozwiązania pt. minimalizm ile wlezie.
I mnie ma kanale masz jeszcze 3 filmy z tym. Nie zawsze jest super ale na krozie robi robote
@@Chris_Ferrari_Survival Dziś przylazł. I już przetestowany. Efekt, to szybka ewakuacja do chałupy, bo zimno. Da się w tym spać, ale przynajmniej koc musi być. Tylko że koc zajmuje za dużo miejsca w plecaku, a ja cały czas kombinuję w tym kierunku, żeby cały szpej biwakowy zmieścił się w plecaku 20l. Jest to plecak typowo lamerski, a nie żaden taktyczny, ale ma za zadanie obwieszczać każdemu leśniczemu, myśliwemu i UJ wie komu jeszcze, że do lasu zawitał miastowy frajer, żeby w cieniu drzew posłuchać śpiewu ptaków, przeczytać książeczkę do nabożeństwa i wszamać kanapki mamusi, a potem wyp... grzeczniutko do domciu, zanim się ściemni. Dlatego minimalizm ekstremalny, to u mnie podstawa. Tylko za wuja nie wiem, czym zastąpić koc. Myślałem o thermo kocu, ale nie wiem, jakie ma wymiary po złożeniu. Przypuszczam, że jednak za duże. Najlepiej, gdyby było to coś wielkości poncho, ewentualnie tego hideouta. No nic, będę szukał dalej.
@@ChristianShane-w3u nie musisz. Zrobie Ci film dokładnie o tym dziś jak będę miał czas
Super, ze udalo Ci sie dopasc ten sprzęt. Mysle, ze ma spory potencjał. Wazna sugestia dotyczaca zamków. Mysle ze cos za cos i postawili na wodoszczelność. Nowe zamki też zawsze ciężej chodzą i miejmy nadzieję, że się "rozjeżdżą". Co do końcówek to można zrobić samemu w kolorze ktory nam odpowiada. Faktycznie troche czasu zajmuje konwersja i też postawiłbym na transport w formie poncho. Takze cenna uwaga. Nie wiem ile masz wzrostu ale przy moich 190 obawiam się ilości miejsca, chociaż na papierze jest ok. To co mnie troche martwi to jego "szelest", chyba ze tak zbierał mikrofon. Czekam na kolejne relacje i wrażenia z jego użytkowania 👍. Mysle, ze tez trzeba sie go "nauczyć", jak każdego innego sprzętu.
Tez mam 190. Miejsca jest dużo. Zobaczę czy phantom 400 tam wejdzie. Co do Teoich uwag to dokładnie, trzeba się go nauczyć, jestem bardzo entuzjastycznie nastawiony. Ale fakt, głośny jest.
@@Chris_Ferrari_Survival Myślę, że razem z ich kocem może stanowić ciekawe combo.
Koc bym do tego nie mieszał. Za mało przepływu powietrza będzie. Mam taki kic co amerykanie dostają w wojsku jako weterani. Nie taki połowy ja u nas, tylko polarowy. Powinno zabanglac
@@Chris_Ferrari_Survival może masz rację. Ale chcąc nie chcąc pojawi się tam kondensacja więc albo się będzie rozszczelniało (a jest gdzie) albo warto wybrać coś co dobrze odprowadzi wilgoć, a przynajmniej stworzy dla nas bufor od skraplania się w bivy. Tak czy inaczej materiał do testów i kombinowania znakomity i potencjał sprzętu jest duży. Jego uniwersalność sprawia, że to ciekawa opcja również do plecaka ucieczkowego czy powrotowego. Gdzie balans między zawartością i elastycznością rozwiązań a waga ma istotne znaczenie.
Nie ma jak dobry opierdol od zony z ranka ;-)
Muuusi być. Jak nie ma znaczy że ma romans
Kurde, ale zarąbisty hamaczek - można spytać co to za ustrojstwo? Dziękuję za odpowiedź. Nie myślałem nigdy o hamaku jako sprzęcie do krótkich odpoczynków, ale widząc ten od razu wszystkie zielone/w kamuflażu lampki mi się pozapalały 🐺
Wejdź se np na militaria.pl i wbij hamak texar
6:15 czy ten hamak utrzyma chłopa +/- 112 kg? Jakis namiar?
Teraz będziesz miał w teren rzut beretem! Powoli przeczeszesz teren i znajdziesz fajne miejscówki na wypady 🌳🌲
Z tej firmy żadnego sprzętu nie posiadam, dlatego zaufam ci w kwestii opinii 🙌🏻
Może kiedyś uda mi się w coś zaopatrzyć 🙌🏻
Pozdrawiam cie serdecznie! 🙏🏼🐺🌲
200 m i w lesie
@@Chris_Ferrari_Survival podobnie jak ja
Hejo. Słyszałeś może lub tez widziałeś może, takie bivi ratunkowe na bazie folii NRC ktore ma funkcję para przepuszczalność koszt około+200zł ? Widziałem przez przydek na YT i nie mogę już tego znaleźć. Facet testował i był mega zadowolony.
Nope. Samo nrc. Wszędzie nrc
Dzień dobry, widzę że hideout i thermo blanket mają podobne funkcjonalności. Gdyby miał Pan wybrać jeden z nich to który i dlaczego? Z góry dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam
blanket. Hideout nie jest podszyty polarem, jest skomplikowany w obsłudze, kondesacja jest taka, że równie dobrze można spać w deszczu bez niego.
@@Chris_Ferrari_Survival dziękuję za pomoc w wyborze. Pozdrawiam
Cześć Bracie. Wytykaj im wszystkie błędy i podpowiadaj lepsze rozwiązania. Może wyciągną wnioski. Pozdro!
Po to testujemy
Do wprawy trzeba dojść i tyle , poćwiczyć
przy kocu nie trzeba wprawy, porostu dziła :)
Fajny szpej. A jak z zapoceniem po nocy?
nie robię nocy póki nie pada i jest powyżej 15 stopni
Już sie dawno wyleczyłem z poncho. Wodoodporna kurtka i spodnie do tego wodoodporny plecak i można chodzić w deszczu nie pocąc się.
Tez wolę zestaw przeciwdeszczowy i kalosze. Bez porównania
Coś to długo trwa🤔 a deszcz pada😂 MOŻE BLONDYNKA byłaby szybsza😜