Wytlumaczccie mi jedno. Jesli byla by manipalacja w swiadkach to dlaczego mozna czytać biblie i sprawdzać samemu co jest w niej.napisane ? Zaden swiadek nie wzoruje sie na sobie tylko to co jsst napisane i samemu mozesz sprawdzic czy to prawda. Nie ma tam zadnej manipulacji. Troszke.mniej filozofii i poczytajcie sobie , nabierzcie wiedzy i zrozumienia to dostrzezecie ze swiadkowie.nie manipuluja.
Manipulacja jest chociażby to, że na głoszeniu mówi się, że pomaga się poznać Biblię. Nie mówi się, że celem jest sprawienie by ta osoba została świadkiem. Plus jest pełno innych wyznań, które również czytaja Biblię i się do niej stosują (patrz nasza rozmowa z byłym zielonoświątkowcem) . A jeśli dany swiadek stwierdzi, że w jego rozumieniu może przyjąć krew albo napisać SMS do wykluczonego dziecka, to nie spotka się to z pochwała zboru. Gdyby w organizacji było miejsce na samodzielne czytanie Biblii i stosowanie się do niej w myśl własnego sumienia, pewnie nawet by ten kanał nie powstał
No niestety u śj nie ma zachęt do spr czy to co jest napisane w strażnicy jest prawdą. Raczej ludziom tam robi się pranie mózgu, że prawda jest tylko w strażnicy a cała reszta pochodzi od szatana.
@@saraneumann1506 i tak takich przekrętów jak w NŚ nie ma nigdzie indziej. Teraz widzę jak się sprawdzają słowa z 2Kor 4:4 i jak pomniejszany jest Jezus. Aż przykro, że tak byłam oszykiwana przez lata....
Bardzo Wam dziękuje za ten dzisiejszy wywiad ... osobiście byłam ogromnie sfrustrowana ze nie mogłam się kształcić ale byłam stawiana za wzór ze zrezygnowałam ze szkoły średniej aby będąc pionierem uczyłam się zawodu którego nigdy nie uprawiałam w życiu. Po odejściu pierwsze co zrobiłam to poszłam do szkoły zrobiłam maturę i skończyłam studia ....
Byłam z mama na takim pokazie garnków i całe szczęście że mnie ze sobą zabrała. Od samego progu wyczułam niezadowolenie pań tam witających, że przyszłyśmy razem. Następnie zaczęło się posadzili nas w pierwszym rzędzie i zaczęli przedstawiać gary. Zaczęli wjeżdżać z hasłami typu kto ma dzieci, kto ma wnuki, kto ich kocha i prosili o podnoszenie rąk. I jakie było moje zdziwienie że moja wykształcona matka na to reaguje i jest coraz bardziej nakręcona. Przez to że siedziałyśmy w tym pierwszym rzędzie słychać było moje komentarze kierowane do mamy typu i ty w to wierzysz, choć wychodzimy z stąd. Dlatego niby wylosowali ją że może kupić dwa komplety w cenie jednego😂 Wyprowadziłam ją z tego pokazu siłą, zresztą mało mnie nie pobiła przez to i cała drogę do domu się do mnie nie odzywała😂 Po czasie stwierdziła że nie wie co jej się stało ale sprali jej w tamtym momencie mózg . Także wierze w to że nawet wykształconych i na codzień twardo stąpających ludzi po ziemi da się zmanipulować odpowiednimi technikami.
Wykształcenie, nie ma tutaj nic do rzeczy. Jak ktoś jest podatny na manipulacje, to nic nie poradzisz. Ja brałam kilka razy udział w takich pokazach-jak coś mnie interesowało, ale nigdy nikt mnie nie namówił na zakup. Jeżeli cena była nieadekwatna to produktu, to nie było dyskusji… najlepsza była prezentacja u teściów, gdzie pani ich namówiła, teściowa-ale my nic nie kupimy i tak..’pani-ale to nie trzeba kupić, tylko pokaz zrobią-no to ok. Pan się prezentował jak tylko mógł, a jaki wkurzony był, że nic nie sprzedal😂 powiedzieliśmy mu, że od początku podkreślaliśmy, że nic nie kupimy więc nie wiemy o co mu chodzi teraz😂 szukają naiwnych baranów, nie słuchają co do nich się od początku mówi, a potem jeszcze pretensje😂 no na własne życzenie 🤷🏽♀️
Też byłem z siostrą i żoną na takiej prezentacji ze sprzedażą, to była cała akcja psychomanipulacyjna z udzielaniem kredytów na miejscu. Moja siostra dała sobie wcisnąć drogie gary, ciężko było nie dać się zmanipulować to fakt. Podobnie jest słyszę u Jehowych i w innych sektach
Byłam przedstawicielem handlowym. Potwierdzam, identycze szkolenia mieliśmy. Co wiecej kiedy do biura wpadły dwie w miare mlode świadkinie szef namawiał je na prace u nas. Bardzo sie zmieszaly ale nie przyjeły propozycji. Potem szef mowil ze świadkowie to idealni sprzedawcy i przedstawiciele handlowi bo doskonale znają techniki sprzedażowe i nie przejmują sie odmową.
@@Swiatusy sorki za bledy, pisalam szybko a jestem dyslektykiem. Szczerze? Dla mnie JW ma z świadkow czystą korzyść. Jestescie darmowymi pracownikami którzy sami płacą za swoją pracą
Fajnie też, że po prostu mają możliwość opowiedzieć swoją historię, bo organizacja nie daje im tej możliwości. Wylatujesz i koniec, nikogo nie obchodzi co się stało.
Właśnie obejrzałam łącznie 7 h waszych filmów pod rząd. Jeszcze trochę i będę obok Was siedzieć przy herbatce, bo spełnię wszystkie wymogi do spotkania z Wami :) jak Pani Kasia z poprzedniego filmu. Bardzo cieszę się, że trafiłam na ten kanał. Moi dziadkowie są Świadkami i odkąd pamiętam interesował mnie dany temat, lecz w moim domu zawsze był niewygodnym tematem tabu. Przez długi czas trzymano w tajemnicy wiarę moich dziadków. Dowiedziałam się dopiero jakoś w wieku licealnym, a aktualnie mam 25 lat (w organizacji są 37 lat). Dzięki Wam dowiedziałam się, dlaczego dziadek (jest Starszym zboru, z tego co skojarzyłam po wiedzy uzyskanej na Waszym kanale) tak szybko zbywa wspólną rozmowę, zniechęcał do studiów, a babcia za każdym razem, gdy wychodziliśmy po odwiedzinach to płakała, jakby wierzyła, że widzi nas ostatni raz (ponieważ w raju się nie spotkamy) i wiem co miała na myśli zapewniając mnie, że już za kilka miesięcy nie będę chorować reumatycznie (wręczając przy tym jakieś pisemko, które tata szybko mi zabrał i zostawił u nich w domu) oraz dlaczego całkowicie zerwali kontakt z pewnymi członkami rodziny. Myślę, że swoją działalnością pomagacie nie tylko Świeżym Światusom, ale też ich bliskim i dalekim w edukowaniu się. A edukacja tu jest bardzo ważna, bo uczy jak postępować ze znajomym Świadkiem, aby oszczędzić mu poczucia winy, bliskim zrozumieć ich sposób myślenia z trzeźwo myślącego Źródła, a dalekim zaspokoić ciekawość. :) I wydaje mi się, że temat Świadków zawsze każdego w ciągu życia choć trochę zainteresował i każdy chciałby się dowiedzieć jak wygląda życia świadków, lecz raczej nie bardzo ludzie chcą się dowiadywać o tym bezpośrednio od Świadków lub od odstępców, którymi dalej jeszcze kieruje złość i raczej przekazują bardziej ostrzeżenia przed tą organizacją niż ciekawostki "z czym to się je". Dlatego dobrze, że jesteście i dzięki :)
Super przesłanie , można nawet rzec , wykład a nawet kazanie. Fajnie ze zyjemy w czasach ze możemy przekazac swoje doswiadczenia internetowo , i pomóc innym wyzwolic sie spod presji manipulacji jak i podzielic sie swoimi doswiadczeniami . Doswiadczenia innych sa tym które zapalają w nas iskrę wolności i poszukiwanie prawdy i wolnosci. Nie ważne gdzie i w czym teraz jesteś zawsze jest odpowiedź i wyjście. Tylko trzeba powiedzieć sobie ..to Ja zaczynam swoje zycie w wolności i zaczynam myśleć niezaleznie , bo jestem osobą ktora chce byc szczęśliwą
Bylam kiedys na spotkaniu z korpo Amway razem z kolezanka ze SW. Miala bardzo dziwna mine . Na koniec powiedziala..... to wszystko tak jak na naszych zebraniach. Bylo jej smutno. Pol roku pozniej wykluczyli ja. Przypadek:)
Znajoma ze zboru była na jakimś szkoleniu ze sprzedaży które prowadził brat ze zboru. Była oburzona bo używał wstępów z broszury " prowadzenie rozmów"... I nie dało jej to do myślenia.
Tez bylam na takim spotkaniu Herbalife. Ale juz Po wyjsciu w org. Ucieklam z tamtad szybko bo mi sie jakos nie dobrze zrobilo ze wzgledu ze czulam sie tam jak na zebraniu szkoly teokratycznej. Ta sama atmosfera I Te same taktyki.
Super rozmowa :) Ja bym tylko chciała podkreślić, że ludzie bywają ateistami nie tylko dlatego że się zrazili do religii lub mieli złe doświadczenia. Ja jestem ateistką ponieważ zwyczajnie koncepcja boga w moim życiu nie mi potrzebna do szczęścia. Poza tym trzeba pamiętać, że wiara i religia to jednak dwie różne rzeczy i w przypadku wielu ateistów jest tak, że nie mają szacunku do organizacji religijnych bo widzą obłudę i manipulację wiernych, ale sama wiara nie wywołuje w nich żadnych emocji, jest neutralna. Być może jest to oczywiste, ale miałam wrażenie, że to nie wybrzmiało w wywiadzie więc chciałam dodać :)
A u mnie jest na odwrót. Do Krk mam stosunek sentymentalny, taki jak do kolorowych jarmarków, cyrku w mieście, oranżady w proszku, itp. Poza tym lubię katolicką sztukę sakralną. Po Krk zostaną piękne budowle, obrazy, rzeźby, muzyka, a co zostanie po śj? A sama wiara mnie odrzuca. Diabły, anioły, Bóg, niebo, piekło. Brr.
Ja tak samo. W ogole rodzina nie byla religijna, wiec nie poddano mnie zadnej indoktrynaji. I zgadzam się ze duchowosc i religijnosc to są totalnie inne kwestie
@@zbigniewdoczan5916 Pan myli pojęcie "WIARA" z religią! 🤦♀️ Wierzyć można w co bądź - w Boga Słońca, w ufoludków, w naukę, w duchy, w czarną magię, w horoskopy, w numerologię, w symulację komputerową, w płaską/wgiętą Ziemię, w przeludnienie itd. Pan SAM wybiera, w co chce Pan wierzyć - w istnienie Boga, czy Diabła, czy obu, czy żadnego 😜 Można wierzyć, że jest Pan zdany na pastwę losu, czy też jest Pan twórcą własnego Matrix-u za pomocą energii myśli. Bóg zostawił za Panem prawo №1 - PRAWO WYBORU! ↔️ Proszę włączyć swoją wyobraźnię, przypomnieć o jej istnieniu. To jest potężne narzędzie człowieka! 🪄 Na przykład, ja osobiście wierzę, że jest TYLKO BÓG, i nic prócz Niego! Pan jest częścią Boga, ja, oni/one, dobro i zło, internet i przyroda, fizyka kwantową, prąd i cała nauka, moje myśli, emocje i ciało, czasoprzestrzeń i wszechświat 🌌 BÓG = ISTNIENIE = ENERGIA Jestem w Bogu, który jest we mnie 🔁☯️♾️
@@bodrayanNauka nie jest zbudowana na wierze w nią - wręcz przeciwnie: jej dorobek jest poddawany nieustannej weryfikacji, stawiane tezy są powszechnie dyskutowane i sprawdzane eksperymentalnie
I to jest największa podłość odstępców.....zamiast wdać się w narkotyki ,alkohol w niemoralność...to sobie normalnie żyją ,pracują, podróżują . A przecież tak nie wolno ...... niewolnik inny los niewiernym braciom wyznaczył...
@@Europemyhome Komentarz Mariana to był cyniczny żart, jak sądzę. i jako taki jest świetny. Natomiast jeśli Marian pisał na poważnie, to głęboko mu współczuję.
Świetna osoba! Także skończyłam psychologię i bardzo podoba mi sie szacunek Agnieszki do drugiego człowieka, nie wyśmiewanie nikogo, nie wywyższanie się, dostrzeganie dobrych intencji, poczcie humoru, elokwencja, wiedza.. Myślę, że skontaktuje się z nią, szczególnie że pomaga online także w języku ukrainskim, więc może moim gościom z Ukrainy sie przyda. Pierwszy materiał na waszym kanale, który mi się naprawdę podobał i mimo obszerności czasowej wcale sie nie dłużył
Ja jako katoliczka wierząca ale nie praktykujaca.Jestem pod wielkim wrażeniem Waszych wywiadów. Ten program uwielbiałam Dziękuję i też publikuję Was u siebie na stronie.❤🌷❤
Oooo, ale super, że taka długa rozmowa ♡ Mam problem z bezsennością i uwielbiam was słuchać wieczorem, bardzo mnie to uspokaja (macie takie miłe głosy, tak spokojnie mówicie, no i ciekawie przede wszystkim 😀) i od razu łatwiej się zasypia!
gdy jednorazowy seks wiąże się z oczekiwaniami, że wspólna noc przerodzi się w coś więcej, w bliższą znajomość, relację, a nawet związek, to bardzo łatwo o rozczarowanie, zwiedzione nadzieje, pretensje
Muszę przyznać, że bardzo przyjemnie ogląda się Wasz content, który tworzycie. Tym bardziej z perspektywy osoby niewierzącej, która miewa powierzchowną styczność ze świadkami. Powiem szczerze że nigdy nie wgłębiałem się w zasady panujące w ich społeczności (bo raczej trudno się zainteresować kwestiami religii, kiedy jesteś ateistą) ale przedstawiane przez Was treści, opowieści, także wywiady z innymi osobami rzeczywiście ukazują zupełnie inny wizerunek tej organizacji od tej wersji, jaka kreowana jest przez samych świadków. Swoją drogą duży szacunek za to, że udało Wam się po tylu latach wyzwolić z tej "chyba można ją tak określić" sekty i co najważniejsze jesteście szczęśliwi. Pozdrawiam 😄
@@amadeosendiulo2137 Jeśli było to dla Ciebie interesujące, to dlaczego nie. U światusów podoba mi się ich dystans i to totalne wyluzowanie odnośnie kwestii wyznaniowych 😉
Ja tę sprawę z patrzeniem na siebie czy organizację z zewnątrz lubię ilustrować wychodzeniem z balonika. Dopóki jesteśmy w baloniku, nie możemy zobaczyć całokształtu sprawy. Natomiast żeby wyjść z balonika, musimy się wykazać pewną dozą odwagi, a czasem potrzebujemy też, żeby ktoś nas z niego wyprowadził. Dziękuję pięknie za ten wywiad, bardzo fajnie pani Agnieszka opisała te różne mechanizmy. Bardzo wartościowy filmik, pozdrawiam.
pracuje w sprzedaży 13 lat i zauważam analogie nie tylko u Świadków, ale też u Chodakowskiej, środowisk promujących Veganizm, podmioty którym zależy na członkach, wyznawcach i sympatykach z grubsza działają podobnie. Wydaje się że świadkowie są w tym naprawdę biegli . 😺
No tak tylko, że Chodakowska to taka sekcinka ale hmmm dobra. Chyba, że ktoś padnie po 45min treningu i wyklnie ją za wszystkie czasy. A Świadkowie to jakieś zasady narzucone z Biblii przerobione i wpojone do mózgu. W życiu bym się tam nie zapisała. Z resztą nie dla mnie żadne organizacje, bo ja mam buntownicza nature i prędzej czy później za przeproszeniem pierdolnela bym tym. Fajne wywiady i spoko kanał. Przesłanie Pani psycholog zrozumiałam. W końcu na tym opiera się cały system. Pozdrawiam 😉
@@paulam3087 Chodakowska tez sprzedaje masa produktów które firmuje swoim nazwiskiem. Na zdrowie to wyjdzie owszem 😄 chyba że ktoś przesadzi i więcej czasu spędza na treningach niż z bliskimi.
Witam serdecznie i pozdrawiam Sarę i Edwina. Słucham Was od jakiegoś czasu , jesteście bardzo fajni. Potwierdzam to co mówi Pani Agnieszka, moje odczucia były bardzo podobne do jej gdy przychodziłam na Salę Królestwa, nie zostałam jednak ŚJ, resztki trzeźwości pozostała, choć nie bez znaczenia był tu mój mąż, który dość mocno się temu przeciwstawiał. Pozdrawiam wszystkich sympatyków...
Pani Agnieszko, prawie nigdy tu nie umieszczam komentarzy ale wywiad z Panią mnie do tego skłonił. Bowiem wyjątkowość Pani polega na byciu prawdziwym człowiekiem który z jednej strony czuje się pewny w tym co myśli i co robi a jednocześnie nie zadziera Pani nosa. Jest Pani bardzo naturalną, normalną i pozytywną osobą, taką jaką właśnie powinien być prawdziwy psycholog. Tak sobie właśnie wyobrażałem idealnego psychologa który traktuje innych jak równych sobie. Jednocześnie kolejna lekcja z której dużo wyniosłem, która dużo mi pomogła. Dziękuję i pozdrawiam.
Bardzo mądra i ciekawa rozmowa. Myślę,że Pani Agnieszka powinna częściej się u was pojawiać. Pewnie jeszcze jest wiele tematów które z punktu widzenia psychologa mogłyby być poruszone.
I to jest ogólne podsumowanie relegii, ludzkie słabosłabości. Nie wiemy, skąd świat: bogowie stworzyli, straciliśmy bliskiego czy boimy się śmierci: jest w Niebie/reinkarnacja, po co mamy być dobrzy: bo jak nie, to piekło itd.
A dzisiaj taka sytuacja: Dzwonek do drzwi... otwieram Dwóch panów z krawatami itd. jeden z nich pyta: - czy możemy porozmawiać o... (myślę sobię że zaraz będzie o biblii i już się cieszę że będę mogła sprawdzić czy rzeczywiście te rozmowy wyglądają tak jak tutaj od paru dni dowiaduję się od Sary i Edwina 😁) a tu pan kończy zdanie: - czy możemy porozmawiać o panelach słonecznych, bo mamy taką ofertę... Poczułam rozczarowanie 😁🙃😁
Oooooo 😥😢ja też czekam na Świadków, ale ja bym ich tak ugościła, utuliła, dała wygadać. Tak mi ich szkoda, tak orać ten ugór latami, bez owocu. Podziwiam😜 Tylko pewnie drugi raz by nie przyszli, bo bardziej mnie ludzie interesują, jak czują, myślą ehhh
@@littlepieceofgreen3051 mam dokładnie tak samo. U mnie dawno ich nie było. Nasz teren to chyba ten z dużymi potrzebami. A pomyśleć, że kiedyś, dawno temu odprawiłam ich mówiąc, ze nie jestem zainteresowana. Teraz żałuję.
Jestem Wam wdzięczny za ten program. Cierpiałem na bezsenność i trafiłem na Wasz program I słuchając go po kilkunastu minutach zasnąłem .Teraz kładąc się spać zaczynam Was słuchać i ta dlugotrwała monotonia mnie usypia. Dziękuję Wam i pozdrawiam.
Niesamowity wywiad, nie miałam pojęcia, że tak to wszystko wygląda 😮 Moje takie pamiętne zetknięcie ze świadkami polegało na przyjęciu do przekazania ich decyzji o zaniechaniu transfuzji u ich dziecka. Omal zawału nie dostałam, horror! Od tamtej pory hmm po prostu boję się tych ludzi, ale ciekawiło mnie, jak we współczesnym świecie można trafić w takie kręgi 🤯 Dziękuję!
Hej… dobrze napisane ! „ ciekawiło mnie jak we współczesnym świecie można trafić w takie kręgi „ . Wg mnie to totalny absurd aby dać się tak „ omamić” . Z drugiej jednak strony … mamy dualizm , każdy z NAS jest zupełnie inny. Nie można wiec oceniać kogoś tym bardziej jeśli urodził się w restrykcyjnym religijnie domu. Takie osoby nie znają ‚„ drugiej strony medalu „. Imponujące gdy zaczynaja samodzielnie myśleć . I pomimo skutków „wypisywać się „ z organizacji. Sekta SWJ w swoich założeniach jest nieprzemyślana i archaiczna. Np. Absurd o krwi której nie można przetoczyć gdy należy ratować życie np. Dziecka ! Dzieki takim „ błędom „ będzie się budziło coraz więcej osób z tej organizacji. W teraźniejszym nowoczesnym świecie nie ma miejsca na akty ascezy i bestialstwa…. No bo sami pomyślcie ? Zabić własne dziecko w imię Boga??? Oh jakiż ten Bóg okrutny… Lubi ofiary z dzieci ???…. No wytłumaczcie bo nie orgarniam!
Ja tylko jeden raz kupiłam filtr do wody w 2000roku i za duże pieniądze, potem co 6 miesięcy byłam związana z serwisem wymiany wkładów , aż wreszcie po 22 latach zakończyłam to .Kupiłam sobie nowy zestaw (tańszy ) i bez pokazu , tylko u sprzedawcy w sieci.
Wyobraźcie sobie, że sam w pracy byłem szkolony z tych technik sprzedażowych, a potem na zebraniu czułem się jak w korporacji i co? Ano nic. Tak byłem skotłowany, że nie połączyłem tego. Już od paru lat były.
Absolutnie genialne! Nigdy bym się nie spodziewał, że obejrzę do końca, myślałem, że znudzi mnie po 5, 10 minutach. Ale to jest kurcze jak film sensacyjny. Tak, trochę moja tematyka bo ja analizuję działalność sekty z punktu widzenia Dark Triad na stronie "Dla jeszcze świadków jehowy"
Świetny wywiad. Świetny program!!! Lubie Was oglądać. Nie jestem, nie byłam i nie będę świadkiem nigdy. Przekonujecie mnie w mojej opinii na ich temat. Dziękuję Wam!
Dzięki wielki za ten kanał. Z wielką przyjemnością słucham Was i Waszych gości❤️. Ja sama nigdy nie byłam w zborze. Raz byłam zaproszona na pamiątkę i zgodziłam się, ale tylko po to żeby zobaczyć na własne oczy i posłuchać co tam się przekazuje. Tak naprawdę współczuję ludziom, ze tak się dali nabrać. Ale rozumiem dlaczego i po co. Najgorsze, że nie mogą wyjść z tego bo te..,,,wyrzuty sumienia😩. Wprawdzie to mnóstwo jeszcze innych faktorów tu wchodzi w tą grę procesu.🤯. Pozdrawiam Was serdecznie.❤️🌹
5 raz zaczynam oglądać ten odcinek. Sama soczysta prawda od samego początku ! Od studiowania żółtej makulaturki, aż po samo wyjście. Brawo !!! Genialne nagranie.
Tak sobie pomyślałam, że być może kierownictwo chwali brak kształcenia się, nie po to by ktoś miał czas na głoszenie, czy żeby nie tracił czasu na karierę, bo nie będzie to potrzebne w raju... Tylko ludźmi niewykształconymi łatwiej jest manipulować.
Łatwiej generalnie kierować czlowiekiem który nie czyta, niczym się nie interesuje, nic mu się nie chce, nie pracuje, daje mu się za friko, tak jak to jest teraz z rozdawaniem pieniędzy dla nierobów, można nie mieć wyksztalcenia i być bardzo światlym i z dużą wiedzą ogólną i życiową czlowiekiem, do wiedzy nie jest potrzebe mgr, tyle ze trzeba chcieć samemu, włożyć ogrom pracy, a nie czekać, aż ktoś powie co i jak robić, mówić itd.
Miła, sympatyczna kobieta, bardzo prosta. Ale słuchając jej nie mogę się oprzeć myśli, że aby być dobrym psychologiem trzeba jeszcze czegoś poza skończeniem studiów. Sara i Edwin jak zawsze super. Pozdrawiam.
Jakieś 3 lata temu wybraliśmy się z mężem na pokaz "garnków", bo bardzo chcieliśmy zobaczyć techniki manipulacji na żywo. Niestety, nie zostaliśmy dopuszczeni do "pokazu". Zaraz przy wejściu zostaliśmy dyskretnie poproszeni na bok. Tam wręczyli nam opiekacz do kanapek i poprosili żebyśmy sobie poszli. Ewidentnie nie wpisaliśmy się w target. A na garnitur mam alergię. Jeśli po otwarciu drzwi widzę gościa w gajerku to już na wstępie jestem na nie. Teraz trochę się zmieniły czasy, ale jeszcze jakieś 20 lat temu chodziło dużo akwizytorów sprzedających różne pierdoły, które można było kupić bez problemu w sklepie pod blokiem 5 razy taniej. Kiedyś jeden mistrz chciał mi sprzedać za 16 zł pastę do zębów, która w drogerii kosztowała wtedy 2 zł.
Arwin (mam nadzieje, ze nie przekrecilam imienia) sluchajac ciebie mysle za masz super glos, by np pracowac w radio lub byc jakim innym prezenterem. Masz bardzo dobry glos i sie dobrze slucha i melodia super :-)
Cały urok jej na tym polega,.... I dlatego tak się nazywa... ... Przeciwnym jej działaniem jest oferta towaru gdzie dużymi literami na początku wszystko jest napisane .. Nic drobnym drukiem ns dole ... I prosta bez konsekwencji możliwość odejścia z tego Raju. .... Dlatego tak śmiesznie wyglądają rozmowy dwóch osób z ,, różnych obozów...,, - każdy drugiemu mówi że on jest manipulowany.
Jestem katoliczką, wierzącą i praktykującą i nie powiedziałabym, że u "nas" jest nagonka na świadków, nie ma. Możemy się ze wszystkimi zadawać, możemy brać udział w uroczystościach, możemy się przyjaźnić i nie ma z tym żadnego problemu. Jeśli chodzi o starsze pokolenie to moich rodziców (mają po 70) drażnią tylko wizyty, bo jak sami mówią, wiedzą gdzie jest zbór i jeśli zechcą poznać ich punkt widzenia to się zgłoszą, ale nigdy nie słyszałam np że udział w pogrzebie ojca koleżanki, świadka jest czymś zakazanym. Tak samo nie dobieram dzieciom znajomych. Owszem wychowuje dzieci w wierze katolickiej, bo to jest dla mnie naturalne, ale nie mówię im że niewolno im mieć żadnych kontaktów że świadkami czy protestantami. Jest różnica między Kościołami czy to protestanckimi czy prawosławnymi a ruchami religijnymi, które często mają znamiona sekt.
Dziękuję że Pani to napisała,ja myślę i czuję podobnie,też jestem katoliczką wierzącą i praktykującą Miałam w liceum koleżankę Świadka Jehowy, lubiłyśmy się,ale jej nie rozumiałam.Teraz dopiero ,pod wpływem ,,ŚWIATUSÓW,,zaczynam ją rozumieć i jej współczuć .:)
A ja jestem wierząca ale nie przynależąca do żadnej religii. Po prostu wolna…. Kierująca się swoim sercem. Nie mam potrzeby recytowania żadnych regułek i uczestniczenia w mszy gdzie jest smutno i ponuro. Wiara w Boga jest po prostu czysta świadomością ze On jest i ja jestem .Nikomu nic złego nie życzę …. Szanuje inne religie i poglądy. Nie narzucam , nie uczestnicze. Zdrawiam Was ❤
@@AggiKa-qh4fg No bo pani nie jest Polka dlatego taka dziwaczna deklaracja. Pisze sie POzdrawiam -zdrawiam to nieznane w Polsce slowo Z tego co wiem ukraincy nie wierza w Boga ale w swoja krew co uwazaja za wyzsze od religii . Ludzie ktorzy nie wierza jak mowia klamia bo wierza w KASE czyli zlotego cielca.czyli DIABELKA Pozdrawiam
45:20 Pani Agnieszka w makijazu w ogole do siebie nie podobna... ;) Bardzo ciekawa opowiesc. Pani zwracała uwage na manipulacje, a mimo to tyle lat w organizacji. Super, że wybrała sobie zawòd z pasją. Zawsze chciałam być psychologiem, ale chyba to ja potrzebowałam psychologa. Umiejetnosc sluchania i wyciagania wnioskow jest bardzo wazne. Szukanie jest ważne, ucząc się człowiek poznaje siebie i uczy sie rozumieć schematy, w których żyje... Książka pt.: 'Wywieranie wpływu na ludzi' - czy to punkt zwrotny w Pani życiu ? Dziękuję za odwagę i chęć podzielenia się swoim doświadczeniem. Saro i Edwinie wasi goście wnoszą bardzo dużo informacji i osobistych spostrzeżeń, które mogą pomóc obecnym i już byłym świadkom uporać się z wyrzutami sumienia oraz poczuciem pustki i jeszcze bardziej utwierdzić, że decyzja własna bądź nie? była słuszna i pożądana.
@@Swiatusy Ten wywiad mogl skladac sie z 3 czesci .. Nie kazdy ma 2godz ciagiem. Poza tym jest ciekawy i trzymalby w napieciu ..Co bedzie dalej. 1cz jak zostalam swiadkiem 2cz.kiedy przestalam nim być i dlaczego 3. Techniki manipulacji;) . Bardzo ciekawa propozycja..ja sama pracowalam jako akwizytor i nienawidzilam tej pracy..Mialam wyrzuty sumienia ze sprzedaje cos za krocie, ludziom ktorzy tego nie potrzebuja ..Zamiast zarejestrowac sie jako poszukujaca pracy po liceum i miec zasilek otwarlam swoja dzialanosc gospodarcza nie majac pojecia z czym sie to wiaze .. Nie cierpie akwizytorow ani sprzedazy akwizycyjnej przez telefon. Nie przyrownalabym dzielenia sie "dobra nowina" do akwizycji.. Ale rozprowadzanie gazetek mnie wkurzalo. One byly wrecz jak swiete obrazki nie mozna bylo ich wyrzucic do kosza.. Jesli ktos potrzebuje publikacji SJ do kolekcji lub na rozpalke to chetnie oddam :)
W zborze do którego ja uczęszczałam również przedstawiało sie studia i dalsze kształcenie w złym świetle. Co było dla mnie jeszcze bardziej dziwne to fakt, że 3 starszych mówiło o skromności i oddaniu w służbie a kładli duży nacisk na swoje potomstwo żeby studiowało jakiś wziety kierunek. Brat Jarek prowadził firme i zakupił dodatkowy strój robotniczy dla syna gdyby ten zmienił zdanie i jednak nie poszedł na studia. Ja byłam wtedy w pierwszej klasie liceum i powoli zaczeło mnie to zastanawiać jak to tak naprawde jest. Mówi sie o skromności a osoby ktore najgłośniej o tym trabia maja preznie działajace firmy, ich dzieci studiuja, oni sami jezdza drogimi autami z salonu , wpadaja na sale królestwa na ostatni moment i wszystko jest ok... Wytrzymałam do końca szkoły średniej a w momecie rozpoczecia Szkoły Wyższej pojawiłam sie za zebraniach jeszcze kilka razy. Najbardziej jednak chyba to co wyryło mi sie w pamieci to wspomniany w wywiadzie moment osamotnienia. Nie tyle mój co rodziców. U nas było prawdziwe źniwo bo z jednym bratem starszym i jego żona studiowali moi rodzcice a z ich córka ja i mój brat. Czesto robili roszady, czasami zaprosili kogos innego, ale spedzali u nas kilka godzin tygodniowo. Zazwyczaj przyjezdzali innego dnia do rodzicow innego do nas bo wtedy byla sposobnosc zeby znowu posiedzieć z rodzicami i przy kawie i głosić a my albo siedzielismy z nimi albo szliśmy do swoich zajeć ( rodzice mieli studium razem, ja i brat osobno). Pamietam ich smutek i uczucie pustki gdy od razu po chrzcie zeszli nie na dalszy plan a ostatni! Koniec jakiejkolwiek kawki w tygodniu, spotkania zeby usiasc i porozmawiac. Rodzice czuli sie jakby ktoś wylał im na głowe kubeł zimnej wody. Ich miejsce tez zajeli szybko inni zainteresowani. Kto tego nie przeszedł to nie zrozumie. Jesteś dla kogoś "ważny", ktoś jest niczym rodzina a po chrzcie KONIEC. Zero zainteresowania, chwila rozmowy na zebraniu i ewentualnie wspolne pojscie do sluby zeby chociaz chwile bylo jak dawnie.. strasznie zmanipulowane środowisko
Moj.kolega ktory byl starym kawalerem szukajacym zony nochodzony byl przez SJ i zapraszany na zebrania kawe grila I inne imprezy..Byl wrecz rozchwytywany przez braci i wolne kobiety ze zrobu mino ze nie byl atrakcyjnym facetem..Knul plany z ktora siostra zalozy rodzine po chrzcie. A po chrzcie nie bylo juz zaproszen na kawe czy grila a dziewczyny przstaly sie interesowac kawalerem...haha
Ja miało to samo, lubię ćwiczyć na siłowni, chodzę też do pracy, za to zostałam zganiona, miałam rozmowę że powinnam rzucić pracę a moja pasja nie jest mile widziana.
Potwierdzam twoje spostrzezenia. Nie tylko swiadkowie tak robia. Rok temu poznalam 'nawiedzona' chrzescijanke. Chodzi na spotkania do charyzmatycznych kosciolow i do baptystow . Jak juz jej powiedzialam, ze jestem nawrocona,to jeszcze probowala podtrzymywac kontakt. Jak zaczelam unikac zebran i nie chcialam iść na jakies spotkania modlitewne(mialam depresje i zle sie czulam w wiekszym gronie już nie wspomne, ze sposob ich modlenia nie lezal mi na sercu.)- Odsunela się.. moze byl inny powod . Od marca b.r. ani razu sie do mnie nie odezwala :(
Z kąt macie taką mądralę ? Niesamowita kobieta . Mówi to samo co Ja przeżyłem 22 l temu kiedy się wykluczyłem. Bardzo fajnie się Jej słucha . Super wiedza .A to z tym odkurzaczem , to dobry mądry przykład .Ja po odejściu poszedłem do A A . Nie miałem problemów z alkoholem . Szukałem jakiegoś zaczepienia , by nie być sam . Nie jestem w żadnej religii . A w Boga wierzę po swojemu.
Organizacja Brooklyńska jest pięknie opakowanym produktem Amerykańskim. SJ weszli do Polski w latach kiedy garnitury nosili tylko dyrektorowie, mecenasi, najwiecej było wtedy klasy robotniczej wierzącej ale potrzebującej powiewu świeżości, elegancji - nowego innego świata. Ci ludzie często byli niedowartościowani, pozostawieni sami sobie w dzieciństwie, bez hobby nauczeni pracy. Pragnęli być kimś innym chociaż predyspozycje były marne dlatego tak łatwo było im się odnaleźć w organizacji ponieważ nauczyła ich, dała narzędzia teokratyczne etc aby mogli sprawić iż ich wiara stanie się brakującym hobby. Do tego towarzystwo które chce tego samego- bycia innym, wyróżnić się z tłumu nie osiągniwszy autorytetu poprzez wykształcenie mieli szanse osiągnąć autorytet w zborze poprzez gloszenie. Głoszenie było zapełnieniem luki w swoim życiu, poczuciem bycia kimś wyjątkowym pachnącym, w garniturze z walizeczką. W tamtych czasach to był look milionera z amerykańskich filmów. To ze wykształcenie jest źle przyjmowane to działanie typowo amerykańskie im mniej wiesz tym łatwiej toba sterować. Edukacja w całej Ameryce jest okrojona do minimum a to ze organizacja stamtąd pochodzi to nie przypadek tylko sztucznie wytworzona komórka w której jest podtrzymywane otępienie ludzi SJ to prawie jak martwa łacina brak jakiegokolwiek rozwoju osobistego - bo jest to przecież odstępstwem. Wspaniała rozmowa, czy można dostać kontakt do Agnieszki?
Zgadzam się z Tobą Olivia w 100%. Ludzie zostali złapani na ten niby lepszy świat …pozbawiony kompleksów które wtedy każdy miał. Nagle można było być kimś i przynależeć do „rodziny „. Której wtedy większość nie miała w normalnej kochającej formie.
Teraz jest czas dla psychologów i terapeutów Coraz więcej ludzi zaczyna się budzić i jeżeli ktoś ma słabą psychikę to w momencie wybudzenia może doświadczyć wielu nieprzyjemnych uczuć i myśli
Co do tego fragmentu z manipulacją i "pokazem garnków": dobrą oznaka manipulacji jest to, kiedy ktoś nie nazywa pewnych rzeczy po imieniu i zapytany o to wprost, będzie starał się zmienić tory. Wymieniony przykład odkurzacza nazywanego "systemem" jest bardzo dobry - "system" uzasadnia większą cenę niż trywialny odkurzacz dostępny w sklepach dużo taniej. Kiedyś jeden człowiek próbował mnie zrekrutować do jakiegoś MLM'a i kiedy chciałem konkretów, co w zasadzie miało by być moja pracą odpowiadał, że "polecanie produktów". Ilekroć chciałem dopytać co znaczy to hasło, ten kluczył bardzo zgrabnie rozwadniając tę kwestię, aby pod żadnym pozorem nie nazwać tego po imieniu - sprzedaż bezpośrednia z narzucaniem się ludziom.
Jestem pod wielkim wrazeniem. Naprawde dobrze sie sluchalo. Daje ten wywiad, ta dyskusja do myslenia... Madre, praktyczne i co za tym idzie zyciowe ! Poprostu kapitalne w swoim przekazie !!!
Cieszę się,że R. Franz przyczynił się do pokaznia wielu osobom mechanizmu manipulacji wśród "natchnionych duchem świętym braci". Miałam podobne odczucia gdy zaczęłam to czytać, aczkolwiek nie mogłam przez to przebrnąć, bo czułam jak obsuwa się pode mną grunt..
Każda ogarnięta osoba na psychomanipulacje (podstawy psychologii biznesu) zauważy psychomanipulacje od osób lub podmiotów trzecich czy to kościół czy to pracodawca.
@@marcinwawa87xxx53 Może masz rację... Ale kto z takich prostych ludzi na prowincji 30, czy 40 lat temu mówił o psychologi biznesu.... ... Kolejny element to Stan gdy jest się w środku zmanipulowanej grupy w której nie sprzedaje się parasoli, cały dół działa za darmo, ,,w imię Boga , idei,, Tam przecież też są do perfekcji opracowane metody ... Jak zrobić by schwytany ptaszek nie pomyślał nawet o wyjściu... Tam jest grupa która jak mantrę, różaniec, .. powtarza akapity strażnicy,.... Tam już jest hipnoza zbiorowa,.... .... Ale oby jak najwięcej osób było ,,ogarniętych,, ...a moim językiem powiedziałbym uświadomionych dzięki takim wywiadom jak ten.....
Oczywuscie Raymond Franz Jryzys Sumienia. Koniecznie powinien kazdt swiadek Jehowy to przecztac nie po lebkach ale pamietajly ze, Autir tego dziela byl Nawroconym Chrzescijaninem i chcial uratowac tych co faktycznie szukaja Boga.. I osiagnal w tym swoj cel sumiennie. Świat ludzi myslacych 100 procent docenil ten wielki wysilek by ratowac skromnych.
A jaka istnieje Chocby pidstawa ze skoro psycholog to zna Boga.? Nie badzmy smieszni. Bog wybiera z kazdego narodu skromnych bo kazdy butnyjest Mu Obcy 1 Koryntian 1 27do 31 Czytajmy kogo Bog zawsze wybierze . Pyszalek jest bez szans poniewaz sam siebie uwielbia. Kogo wybral Pan Jezus.? Czy nie rybakow zwyczajnych?? Bez zadufania zwyklych przecietnych by pysznym utrzec nosa.
Psycholog posluguje sie popularna tzw ludzka madroscia. Ktora nie szuka Boga i Jego rozwiazan. Ale naszych domnieman. Ludzkich widzi mi sie.. Swiat majac te ml adrosc jakos po calosci ginie pozwalajac sobie na wszystko bez przebacz nam jak i my przebaczaczamy
Celem tego kanału jak sądzę jest pomoc osobom, ktore odstąpiły, przestrzeżenie innych przed organizacją. Wywiad z Agnieszką uswiadomił mi, że dla mnie te wywiady odczarowują Świadków Jehowy. Nie oznacza to że chcę do nich przystapić, ale ja się ich juz nie boję. Jestem wychowana w pedagogice strachu i byłam straszona ŚJ że oni są tacy okropni, robia takie straszni ludzie, ze mnie tak zmanipuluja to do nich pójdę, a ja nie chcialam, wiec się bałam. Teraz patrze jak na ludzi ktorzy nie maja lekko. Wiem wiecej o ich wierze. Także spełniacie jeszcze jeden cel- odczarowujecie świadków Jehowy.
Pocieszające jest to, że świadomość ludzi w obecnych czasach wzrasta i takim organizacjom , sektom jest coraz trudniej werbować nowych członków. Największym zagrożeniem są dla tych, którzy są na życiowym zakręcie i potrzebują zainteresowania i wsparcia. Wtedy manipulacja jest najbardziej skuteczna a członkowie organizacji rzucają się na taką osobę jak przysłowiowy Reksio na szynkę 🤣.
Jako mała dziewczynka namiętnie ogladałam mango, a rodzice pozwolili mi robić błędy i wydać pół roku zbierane kieszonkowe na wyciskacz do soku Oczywiście po dwóch przekręceniach nie było szklanki soku i trzeba było się trochę narobić aby się tego soczku napić. Ten grat leży gdzieś na dnie półki do dzisiaj ale cieszę się że uczyłam się jak to działa na telezakupach a nie w sekcie
Skoro kiedyś powiedziałem katolikom że będę Świadkiem,.... To teraz nie zrobię z siebie durnia... I powiem że już nie jestem ... Więc wolę tam zostać i nie sprawdzać... .. Kończę słuchać 2.15 czas Jestem całościowo bardzo zadowolony z tego co usłyszałem.... Świetny wywiad naturalna osoba ... Dobrze że wspominała o pozytywach ...plusach zboru .. A i o technikach manipulacji... ... Dzięki 🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹
Super rozmowa. I fajne jest to , że nie plujecie jadem, mówicie rowniez o pozytywach bycia ŚJ, że to nie tylko bagno, fałsz i manipulacja. Ja też dużo pozytywów mogę wskazać. Tylko traktowanie drugiego człowieka już po odejściu, to boli najbardziej.
No bo takie jest życie - szare i pełne niuansów. Ktoś może tam naprawdę czuć się rewelacyjnie i zmienić się na lepsze, ale to nie znaczy, że organizacja ma same dobre strony.
Tych negatywów jest więcej niż korzyści z bycia zawłaszczony, zmanipulowanym. Gdyby od razu powiedzieli,, Przyszlismy zwerbowac do naszej religii,, to kto zgodziłby się na kolejną rozmowę z nimi? Poza tym te ich kłamliwe doktryny. Werbowanie niepełnoletnich. To powinno być karane. Jak dostaniesz się do tej grupy nie jest dobrze widziane, byś miała świeckich znajomych. Nawet utrzymywanie kontaktów z rodziną świecką. Z czasem się odsuwasz, Tak wpływa ta organizacja na więzy rodzinne.
@@majasara1266 to prawda. Masz zupełną rację. A jak odejdziesz to nagle zostajesz sam jak palec i na nowo musisz budować relacje, co przyznam jest trudne przynajmniej dla mnie.
@@alibienko6154 Poznawaj ludzi. Ja byłam na szczęście niepoprawnym świadkiem. Utrzymywałam kontakty z koleżankami z pracy, z kuzynką. To mnie ratowało. Gdybym nie pielęgnowała tych kontaktów to trudno by było żyć. A tak mam z kim się spotkać, te relacje są szczere, wynikające z tego, że się naprawdę lubimy i cenimy. Poza tym odswiadkiwałam się porównując Biblię swiadkowską z innymi. Ich doktryny to kłamstwo i dzięki temu czuję się wolna. Otwarcie mówię, że to oszustwo
Odeszłam z JW po ponad 20 latach. Nie byłam nigdy tak szczęśliwa jak obecnie. Nie wpadłam w rozżalenie, szybko poczułam ulgę i dostrzegłam ogrom manipulacji w tej sekcie.
@@Agnieszka-np3vs To ciekawe ze mimo bycia fanatykiem pojawiaja sie jednak pewne watpliwosci i znaki zapytania..Moj brat I bratowa sa ludzi wykrztaconymi ale odkrywam w nich to ze sa bardzo dziecinni i naiwni. Ich znajomi ze zboru to ludzie bardzo prosci z ktorymi nie ma specjalnie o czym rozmawiac. Oni czuje sie tylko konfortowo dydkutujac wszystko to co jest zwiazane ze organizacja..Jednym slowem tragedia..
Jesteś bardzo podobna do Kate Middleton , a chyba nawet jesteś jej sobowtórem. Co do opowieści super to przedstawiłaś; że wszystko jest tam takie schematyczne i wyuczone.
Żadne religie nie przyniosły rezultatów,przede wszystkim największą manipulacja jest utożsamianie Stwórcy z religiami i liderami.Kazda religia działa jak sekta,której głównym zadaniem jest kontrola,manipulowanie ludźmi i wykorzystywanie do swoich obłudnych celów.Biblia została po części sfałszowana, tam gdzie jest strach,cierpienie,krwawe wojny nie może być mowy o Miłosiernym Stwórcy.Jezus nie zakładał kościołów,organizacji ani żadnych Stowarzyszeń.Mowil,jeśli chcesz mnie odnaleźć wejdź do ciemnej izdebki,czyli do naszego wnętrza.Wsxyscy jestesmy Boskimi Istotami ,Bóg jest w nas,a nie wsrod liderów,których nie potrzebujemy żeby żyć zgodnie ze słowem Bożym.Tam gdzie się straszy Bogiem napewno Boga nie ma.Strach,manipulacja,kłamstwo,fałsz jest narzędziem szatana.
Znałam kilka dzieci Świadków, jedna taka osoba chodziła ze mną przez rok czy dwa do klasy. Nie mówiła ona dużo o swojej religii, właściwie prawie wcale, przyznała tylko, że jest Świadkiem Jehowy, ale nie mówiła nic więcej o swoich wierzeniach. Nie izolowała się też zanadto od innych dzieci, była postrzegana jako część grupy. Ale w pewnym momencie w mieście, w którym kiedyś mieszkałam, pojawili się Baptyści. Początkowo była to kilkuosobowa grupa, ale szybko zaczęła się poszerzać, bo ci Baptyści byli bardzo nastawieni na szerzenie swoich wierzeń i robili to tak przekonująco, że dużo osób do nich dołączyło. To nie było duże miasto, bardziej miasteczko, ale w przeciągu kilku lat Baptystów zrobiło się naprawdę sporo, powiedziałabym, że więcej, niż Świadków, którzy byli obecni w tym mieście dłużej. Kiedy miałam 13, 14 lat, miałam okazję doświadczyć, jak wygląda takie "nawracanie" - moja koleżanka z podstawówki przyłączyła się do tej religii i pewnego razu z normalnej rozmowy na gadu gadu wywiązała się rozmowa o Biblii, Jezusie i Bogu. Trwało to trochę czasu i jestem w stanie sobie wyobrazić, że gdyby te argumenty trafiły na "bardziej podatny grunt", to ktoś mógłby łatwo poczuć się zainspirowany. Ja w pewnym sensie czułam się przez to odrzucona, bo pomimo tego, że to nie było bardzo nachalne czy niegrzeczne, to jednak czułam, że trochę naruszało moje granice (chciałam normalnie porozmawiać z koleżanką, nie za bardzo chciałam rozmawiać o Bogu). Kilka moich koleżanek z klasy z podstawówki zostało Baptystkami, inne osoby, które kojarzyłam z widzenia również przyłączyły się do nich. Zastanawiam się, co było tak przekonującego w tym, co te osoby mówiły, że tak szybko to wyznanie się powiększyło i sporo osób, które wcześniej były Katolikami, tak szybko dołączyło do innej religii. A co do osób sprzedających garnki czy programów w telewizji, które namawiają do kupowania ich produktów w nie za bardzo etyczny sposób, to uważam, że to powinno być nielegalne, a świadoma manipulacja powinna być przestępstwem.
Baptysci I zielonoswiatkowcy chrzcza ludzi dla chrystusa nie dla siebie (z tego co Wiem) nie ma w wiekszosci tych kosciolow czegos takiego Jak przynaleznosc do tego czy innego- Mozesz ist po chrzcie gdzie chcesz... u swiadkow jest inaczej - one chrzcza dla organizacji 😖
Tak, tak całe lata pracy nad nami... Że jak wyjdziemy z raju organizacji to zginiemy na pustyni świata. .... Tak swoją obecnością popieram działania centrali... Dlatego odchodzę... ... Tylko w tej i innych społecznościach często nie można sprawdzać co tam w centrali... ... Autorytet to też święta księga... Te atotrytety Garnitury ... Ubrania...mają moc Manipulacji nami... ... doświadczenia z lekarzem który poznał ,, prawdę,,... A ile dozorca To nie autorytet... .... Świetnie rozmówczyni rozpracowuje reguły manipulacji.... ..... A wszystko to bracia robią z miłości... wiary,... Nie wiedzą że przy okazji są to od lat wypracowywane metody manipulacji... ... ...
Wytlumaczccie mi jedno.
Jesli byla by manipalacja w swiadkach to dlaczego mozna czytać biblie i sprawdzać samemu co jest w niej.napisane ?
Zaden swiadek nie wzoruje sie na sobie tylko to co jsst napisane i samemu mozesz sprawdzic czy to prawda.
Nie ma tam zadnej manipulacji.
Troszke.mniej filozofii i poczytajcie sobie , nabierzcie wiedzy i zrozumienia to dostrzezecie ze swiadkowie.nie manipuluja.
Manipulacja jest chociażby to, że na głoszeniu mówi się, że pomaga się poznać Biblię. Nie mówi się, że celem jest sprawienie by ta osoba została świadkiem.
Plus jest pełno innych wyznań, które również czytaja Biblię i się do niej stosują (patrz nasza rozmowa z byłym zielonoświątkowcem) .
A jeśli dany swiadek stwierdzi, że w jego rozumieniu może przyjąć krew albo napisać SMS do wykluczonego dziecka, to nie spotka się to z pochwała zboru. Gdyby w organizacji było miejsce na samodzielne czytanie Biblii i stosowanie się do niej w myśl własnego sumienia, pewnie nawet by ten kanał nie powstał
Wez sam Biblie do reki i sprawdz original z waszym przekretem-nowego-swiata.
Zycze powodzenia
No niestety u śj nie ma zachęt do spr czy to co jest napisane w strażnicy jest prawdą. Raczej ludziom tam robi się pranie mózgu, że prawda jest tylko w strażnicy a cała reszta pochodzi od szatana.
@@saraneumann1506 i tak takich przekrętów jak w NŚ nie ma nigdzie indziej. Teraz widzę jak się sprawdzają słowa z 2Kor 4:4 i jak pomniejszany jest Jezus. Aż przykro, że tak byłam oszykiwana przez lata....
@@roksana214 nie tylko ty jadna kochana. Ja tez bylam w tym bagnie wychowana
Bardzo Wam dziękuje za ten dzisiejszy wywiad ... osobiście byłam ogromnie sfrustrowana ze nie mogłam się kształcić ale byłam stawiana za wzór ze zrezygnowałam ze szkoły średniej aby będąc pionierem uczyłam się zawodu którego nigdy nie uprawiałam w życiu. Po odejściu pierwsze co zrobiłam to poszłam do szkoły zrobiłam maturę i skończyłam studia ....
Cieszymy się bardzo, że spełniłaś swoje cele ❤️
Brawo, wzięłaś życie w swoje ręce! 😊
Joanna Ste super 👍
Gratuluję odwagi 👍👏
No. Elegancko ❤️👩🎓
Byłam z mama na takim pokazie garnków i całe szczęście że mnie ze sobą zabrała. Od samego progu wyczułam niezadowolenie pań tam witających, że przyszłyśmy razem. Następnie zaczęło się posadzili nas w pierwszym rzędzie i zaczęli przedstawiać gary. Zaczęli wjeżdżać z hasłami typu kto ma dzieci, kto ma wnuki, kto ich kocha i prosili o podnoszenie rąk. I jakie było moje zdziwienie że moja wykształcona matka na to reaguje i jest coraz bardziej nakręcona. Przez to że siedziałyśmy w tym pierwszym rzędzie słychać było moje komentarze kierowane do mamy typu i ty w to wierzysz, choć wychodzimy z stąd. Dlatego niby wylosowali ją że może kupić dwa komplety w cenie jednego😂 Wyprowadziłam ją z tego pokazu siłą, zresztą mało mnie nie pobiła przez to i cała drogę do domu się do mnie nie odzywała😂 Po czasie stwierdziła że nie wie co jej się stało ale sprali jej w tamtym momencie mózg . Także wierze w to że nawet wykształconych i na codzień twardo stąpających ludzi po ziemi da się zmanipulować odpowiednimi technikami.
@@AnnaKowalska-g5y😂 pozdrawiam
Wyksztalcenie NIC nie ma do tego.
Wykształcenie, nie ma tutaj nic do rzeczy. Jak ktoś jest podatny na manipulacje, to nic nie poradzisz. Ja brałam kilka razy udział w takich pokazach-jak coś mnie interesowało, ale nigdy nikt mnie nie namówił na zakup. Jeżeli cena była nieadekwatna to produktu, to nie było dyskusji… najlepsza była prezentacja u teściów, gdzie pani ich namówiła, teściowa-ale my nic nie kupimy i tak..’pani-ale to nie trzeba kupić, tylko pokaz zrobią-no to ok. Pan się prezentował jak tylko mógł, a jaki wkurzony był, że nic nie sprzedal😂 powiedzieliśmy mu, że od początku podkreślaliśmy, że nic nie kupimy więc nie wiemy o co mu chodzi teraz😂 szukają naiwnych baranów, nie słuchają co do nich się od początku mówi, a potem jeszcze pretensje😂 no na własne życzenie 🤷🏽♀️
@@TheThora6U siebie w domu mialam identycznie, ten pań się wkurzył.
Też byłem z siostrą i żoną na takiej prezentacji ze sprzedażą, to była cała akcja psychomanipulacyjna z udzielaniem kredytów na miejscu. Moja siostra dała sobie wcisnąć drogie gary, ciężko było nie dać się zmanipulować to fakt. Podobnie jest słyszę u Jehowych i w innych sektach
Byłam przedstawicielem handlowym. Potwierdzam, identycze szkolenia mieliśmy.
Co wiecej kiedy do biura wpadły dwie w miare mlode świadkinie szef namawiał je na prace u nas. Bardzo sie zmieszaly ale nie przyjeły propozycji.
Potem szef mowil ze świadkowie to idealni sprzedawcy i przedstawiciele handlowi bo doskonale znają techniki sprzedażowe i nie przejmują sie odmową.
Ja jak rozmawiam z jakimś przedstawicielem handlowym to czuję się jak na zebraniu albo przy oglądaniu brudkastingu 😂
Ciekawe spostrzeżenia 👍
@@Swiatusy sorki za bledy, pisalam szybko a jestem dyslektykiem.
Szczerze? Dla mnie JW ma z świadkow czystą korzyść. Jestescie darmowymi pracownikami którzy sami płacą za swoją pracą
Juz wiem, dlaczego czuje sie dobrze w sprzedaży :D
Te wasze wywiady to moja ulubiona seria (: nawet jakby wszyscy przeżyli to samo, to zawsze opowiadają o tym z innej perspektywy i zawsze jest ciekawie
Fajnie też, że po prostu mają możliwość opowiedzieć swoją historię, bo organizacja nie daje im tej możliwości. Wylatujesz i koniec, nikogo nie obchodzi co się stało.
Moja także 🎉❤
Właśnie obejrzałam łącznie 7 h waszych filmów pod rząd. Jeszcze trochę i będę obok Was siedzieć przy herbatce, bo spełnię wszystkie wymogi do spotkania z Wami :) jak Pani Kasia z poprzedniego filmu.
Bardzo cieszę się, że trafiłam na ten kanał. Moi dziadkowie są Świadkami i odkąd pamiętam interesował mnie dany temat, lecz w moim domu zawsze był niewygodnym tematem tabu. Przez długi czas trzymano w tajemnicy wiarę moich dziadków. Dowiedziałam się dopiero jakoś w wieku licealnym, a aktualnie mam 25 lat (w organizacji są 37 lat).
Dzięki Wam dowiedziałam się, dlaczego dziadek (jest Starszym zboru, z tego co skojarzyłam po wiedzy uzyskanej na Waszym kanale) tak szybko zbywa wspólną rozmowę, zniechęcał do studiów, a babcia za każdym razem, gdy wychodziliśmy po odwiedzinach to płakała, jakby wierzyła, że widzi nas ostatni raz (ponieważ w raju się nie spotkamy) i wiem co miała na myśli zapewniając mnie, że już za kilka miesięcy nie będę chorować reumatycznie (wręczając przy tym jakieś pisemko, które tata szybko mi zabrał i zostawił u nich w domu) oraz dlaczego całkowicie zerwali kontakt z pewnymi członkami rodziny.
Myślę, że swoją działalnością pomagacie nie tylko Świeżym Światusom, ale też ich bliskim i dalekim w edukowaniu się. A edukacja tu jest bardzo ważna, bo uczy jak postępować ze znajomym Świadkiem, aby oszczędzić mu poczucia winy, bliskim zrozumieć ich sposób myślenia z trzeźwo myślącego Źródła, a dalekim zaspokoić ciekawość. :) I wydaje mi się, że temat Świadków zawsze każdego w ciągu życia choć trochę zainteresował i każdy chciałby się dowiedzieć jak wygląda życia świadków, lecz raczej nie bardzo ludzie chcą się dowiadywać o tym bezpośrednio od Świadków lub od odstępców, którymi dalej jeszcze kieruje złość i raczej przekazują bardziej ostrzeżenia przed tą organizacją niż ciekawostki "z czym to się je".
Dlatego dobrze, że jesteście i dzięki :)
Ja dzięki temu zrozumiałam dlaczego brat męża z rodziną zachowują się "dziwnie "
A świadkami są jakieś 30 lat, jako jedyni w rodzinie
Uciekaj od tej chorej sekty jak najdalej. To jedne wielkie kłamstwo.
Wow
"Nie chcą od ciebie pieniędzy" - pewnie, że nie, cel jest większy - chcą twojej duszy.
Myślę, że oni nawet nie chcą duszy, oni chcą Twój mózg. Chcą zawładnąć twoim mózgiem, żeby tobą sterować.
Super przesłanie , można nawet rzec , wykład a nawet kazanie. Fajnie ze zyjemy w czasach ze możemy przekazac swoje doswiadczenia internetowo , i pomóc innym wyzwolic sie spod presji manipulacji jak i podzielic sie swoimi doswiadczeniami . Doswiadczenia innych sa tym które zapalają w nas iskrę wolności i poszukiwanie prawdy i wolnosci. Nie ważne gdzie i w czym teraz jesteś zawsze jest odpowiedź i wyjście. Tylko trzeba powiedzieć sobie ..to Ja zaczynam swoje zycie w wolności i zaczynam myśleć niezaleznie , bo jestem osobą ktora chce byc szczęśliwą
Bylam kiedys na spotkaniu z korpo Amway razem z kolezanka ze SW.
Miala bardzo dziwna mine . Na koniec powiedziala..... to wszystko tak jak na naszych zebraniach. Bylo jej smutno. Pol roku pozniej wykluczyli ja. Przypadek:)
Chyba dostrzeżenie tych podobieństw tak na nią wpłynęło :)
Znajoma ze zboru była na jakimś szkoleniu ze sprzedaży które prowadził brat ze zboru. Była oburzona bo używał wstępów z broszury " prowadzenie rozmów"... I nie dało jej to do myślenia.
@@milenadomino2491 no i to jest dysonans. Mózg boli, bo się wysila jak obronić, w tym wypadku, organizację.
Tez bylam na takim spotkaniu Herbalife. Ale juz Po wyjsciu w org. Ucieklam z tamtad szybko bo mi sie jakos nie dobrze zrobilo ze wzgledu ze czulam sie tam jak na zebraniu szkoly teokratycznej. Ta sama atmosfera I Te same taktyki.
Super rozmowa :) Ja bym tylko chciała podkreślić, że ludzie bywają ateistami nie tylko dlatego że się zrazili do religii lub mieli złe doświadczenia. Ja jestem ateistką ponieważ zwyczajnie koncepcja boga w moim życiu nie mi potrzebna do szczęścia. Poza tym trzeba pamiętać, że wiara i religia to jednak dwie różne rzeczy i w przypadku wielu ateistów jest tak, że nie mają szacunku do organizacji religijnych bo widzą obłudę i manipulację wiernych, ale sama wiara nie wywołuje w nich żadnych emocji, jest neutralna. Być może jest to oczywiste, ale miałam wrażenie, że to nie wybrzmiało w wywiadzie więc chciałam dodać :)
Mam tak właśnie ze kościół jako cała instytucji mnie wręcz odraża
A u mnie jest na odwrót.
Do Krk mam stosunek sentymentalny, taki jak do kolorowych jarmarków, cyrku w mieście, oranżady w proszku, itp.
Poza tym lubię katolicką sztukę sakralną.
Po Krk zostaną piękne budowle, obrazy, rzeźby, muzyka,
a co zostanie po śj?
A sama wiara mnie odrzuca.
Diabły, anioły, Bóg, niebo, piekło. Brr.
Ja tak samo.
W ogole rodzina nie byla religijna, wiec nie poddano mnie zadnej indoktrynaji.
I zgadzam się ze duchowosc i religijnosc to są totalnie inne kwestie
@@zbigniewdoczan5916 Pan myli pojęcie "WIARA" z religią! 🤦♀️
Wierzyć można w co bądź - w Boga Słońca, w ufoludków, w naukę, w duchy, w czarną magię, w horoskopy, w numerologię, w symulację komputerową, w płaską/wgiętą Ziemię, w przeludnienie itd.
Pan SAM wybiera, w co chce Pan wierzyć - w istnienie Boga, czy Diabła, czy obu, czy żadnego 😜
Można wierzyć, że jest Pan zdany na pastwę losu, czy też jest Pan twórcą własnego Matrix-u za pomocą energii myśli. Bóg zostawił za Panem prawo №1 - PRAWO WYBORU! ↔️
Proszę włączyć swoją wyobraźnię, przypomnieć o jej istnieniu.
To jest potężne narzędzie człowieka! 🪄
Na przykład, ja osobiście wierzę, że jest TYLKO BÓG, i nic prócz Niego!
Pan jest częścią Boga, ja, oni/one, dobro i zło, internet i przyroda, fizyka kwantową, prąd i cała nauka, moje myśli, emocje i ciało, czasoprzestrzeń i wszechświat 🌌
BÓG = ISTNIENIE = ENERGIA
Jestem w Bogu, który jest we mnie 🔁☯️♾️
@@bodrayanNauka nie jest zbudowana na wierze w nią - wręcz przeciwnie: jej dorobek jest poddawany nieustannej weryfikacji, stawiane tezy są powszechnie dyskutowane i sprawdzane eksperymentalnie
I to jest największa podłość odstępców.....zamiast wdać się w narkotyki ,alkohol w niemoralność...to sobie normalnie żyją ,pracują, podróżują .
A przecież tak nie wolno ...... niewolnik inny los niewiernym braciom wyznaczył...
Dobry komentarz 🙃
@@Swiatusy beznadziejny
@@Europemyhome Komentarz Mariana to był cyniczny żart, jak sądzę. i jako taki jest świetny. Natomiast jeśli Marian pisał na poważnie, to głęboko mu współczuję.
Brakuje mi tylko emotki na koncu tekstu takiej z przymrozzeniem oka 😊@@Swiatusy
Cieszę się jak małe dziecko, gdy dodajecie nowe filmy 😀
Mam tak samo, a im dłuższe odcinki, tym lepiej 😄
Świetna osoba! Także skończyłam psychologię i bardzo podoba mi sie szacunek Agnieszki do drugiego człowieka, nie wyśmiewanie nikogo, nie wywyższanie się, dostrzeganie dobrych intencji, poczcie humoru, elokwencja, wiedza.. Myślę, że skontaktuje się z nią, szczególnie że pomaga online także w języku ukrainskim, więc może moim gościom z Ukrainy sie przyda. Pierwszy materiał na waszym kanale, który mi się naprawdę podobał i mimo obszerności czasowej wcale sie nie dłużył
Niesamowicie świetny wywiad.
Brak mi słów. Dziękuję ❤💐🌹
Cieszymy się ❤️
Genialne i ponadczasowe.!Dzięki !🤗🥰😉
Jeden z lepszych odcinków. Super kobietka👍🏻👍🏻👍🏻😎👌🏻❤️
Cieszymy się, że się podobało
o tak... Agnieszka baaardzo ciekawie opowiada ❤
Tak bardzo bardzo bardzo
prawdziwa, szczera opowieść o przygodzie z organizacją ...
Agnieszka super babka.
Ja jako katoliczka wierząca ale nie praktykujaca.Jestem pod wielkim wrażeniem Waszych wywiadów. Ten program uwielbiałam Dziękuję i też publikuję Was u siebie na stronie.❤🌷❤
Oooo, ale super, że taka długa rozmowa ♡ Mam problem z bezsennością i uwielbiam was słuchać wieczorem, bardzo mnie to uspokaja (macie takie miłe głosy, tak spokojnie mówicie, no i ciekawie przede wszystkim 😀) i od razu łatwiej się zasypia!
Ja też sobie przed snem puszczam yt do słuchania... Ale zasypiam po 10 minutach... 🙃
@@Swiatusy Zazdroszczę :D
Ale dzięki wam milej mi zlatuje czas oczekiwania na zaśnięcie ♡
Ja tez lubie do spania
gdy jednorazowy seks wiąże się z oczekiwaniami, że wspólna noc przerodzi się w coś więcej, w bliższą znajomość, relację, a nawet związek, to bardzo łatwo o rozczarowanie, zwiedzione nadzieje, pretensje
Muszę przyznać, że bardzo przyjemnie ogląda się Wasz content, który tworzycie. Tym bardziej z perspektywy osoby niewierzącej, która miewa powierzchowną styczność ze świadkami. Powiem szczerze że nigdy nie wgłębiałem się w zasady panujące w ich społeczności (bo raczej trudno się zainteresować kwestiami religii, kiedy jesteś ateistą) ale przedstawiane przez Was treści, opowieści, także wywiady z innymi osobami rzeczywiście ukazują zupełnie inny wizerunek tej organizacji od tej wersji, jaka kreowana jest przez samych świadków. Swoją drogą duży szacunek za to, że udało Wam się po tylu latach wyzwolić z tej "chyba można ją tak określić" sekty i co najważniejsze jesteście szczęśliwi. Pozdrawiam 😄
Ja się zawsze interesowałem religiami, w sęsie tylko wiedzy o nich :-)
@@amadeosendiulo2137 Jeśli było to dla Ciebie interesujące, to dlaczego nie. U światusów podoba mi się ich dystans i to totalne wyluzowanie odnośnie kwestii wyznaniowych 😉
Mam dokładnie to same odczucia.
Bardzo dobry wywiad. Podoba mi się praca, którą wykonujecie tu na RUclips ❤️
Oj, miło nam ❣️😍
Ja tego wywiadu sluchalam to mialam wrazenie ze to sa moje mysli i slowa. To jest niesamowite jak te historie powtarzaja. Dzieki
Ja tę sprawę z patrzeniem na siebie czy organizację z zewnątrz lubię ilustrować wychodzeniem z balonika. Dopóki jesteśmy w baloniku, nie możemy zobaczyć całokształtu sprawy. Natomiast żeby wyjść z balonika, musimy się wykazać pewną dozą odwagi, a czasem potrzebujemy też, żeby ktoś nas z niego wyprowadził. Dziękuję pięknie za ten wywiad, bardzo fajnie pani Agnieszka opisała te różne mechanizmy. Bardzo wartościowy filmik, pozdrawiam.
Bardzo wartościowy odcinek. Ciekawe jest poznanie doswiadczeń świadkini, która jest jednocześnie specjalistą psycholożką ❤️👌 Serdeczne pozdrowienia
pracuje w sprzedaży 13 lat i zauważam analogie nie tylko u Świadków, ale też u Chodakowskiej, środowisk promujących Veganizm, podmioty którym zależy na członkach, wyznawcach i sympatykach z grubsza działają podobnie. Wydaje się że świadkowie są w tym naprawdę biegli . 😺
Bo to może być cokolwiek, nie musi być grupa religijna.
Tak, ale też „coś” co w jakiś sposób wykorzystuje odbiorcę i jego różne zasoby, smutne to ;(
Pozdrawiam Światusy ! Miło przeczytać odp. Od Was :)
No tak tylko, że Chodakowska to taka sekcinka ale hmmm dobra. Chyba, że ktoś padnie po 45min treningu i wyklnie ją za wszystkie czasy. A Świadkowie to jakieś zasady narzucone z Biblii przerobione i wpojone do mózgu. W życiu bym się tam nie zapisała. Z resztą nie dla mnie żadne organizacje, bo ja mam buntownicza nature i prędzej czy później za przeproszeniem pierdolnela bym tym.
Fajne wywiady i spoko kanał.
Przesłanie Pani psycholog zrozumiałam.
W końcu na tym opiera się cały system.
Pozdrawiam 😉
Bo to ta sama metoda marketingu
@@paulam3087 Chodakowska tez sprzedaje masa produktów które firmuje swoim nazwiskiem. Na zdrowie to wyjdzie owszem 😄 chyba że ktoś przesadzi i więcej czasu spędza na treningach niż z bliskimi.
Witam serdecznie i pozdrawiam Sarę i Edwina. Słucham Was od jakiegoś czasu , jesteście bardzo fajni. Potwierdzam to co mówi Pani Agnieszka, moje odczucia były bardzo podobne do jej gdy przychodziłam na Salę Królestwa, nie zostałam jednak ŚJ, resztki trzeźwości pozostała, choć nie bez znaczenia był tu mój mąż, który dość mocno się temu przeciwstawiał. Pozdrawiam wszystkich sympatyków...
Ciekawa historia. Fajnie i rzeczowo przedstawiona i profesjonalnie przez was prowadzona 👌
Bardzo mądra ta Pani psycholog.. Super się słucha.. Pozdrawiam ❤️
Bardzo dziękuję wszystkim za miłe komentarze i serdecznie pozdrawiam :)
Super Agnieszko bardzo ciekawe😘
Mogłabym Cię słuchać godzinami. 😊 Brawo
Pani Agnieszko, prawie nigdy tu nie umieszczam komentarzy ale wywiad z Panią mnie do tego skłonił. Bowiem wyjątkowość Pani polega na byciu prawdziwym człowiekiem który z jednej strony czuje się pewny w tym co myśli i co robi a jednocześnie nie zadziera Pani nosa. Jest Pani bardzo naturalną, normalną i pozytywną osobą, taką jaką właśnie powinien być prawdziwy psycholog. Tak sobie właśnie wyobrażałem idealnego psychologa który traktuje innych jak równych sobie. Jednocześnie kolejna lekcja z której dużo wyniosłem, która dużo mi pomogła. Dziękuję i pozdrawiam.
@@leszekpieprzycki8371 bardzo mi miło, gdy czytam takie słowa ☺ dziękuję
Super rozmowa, nowe spojrzenie z innej strony❤
Bardzo mądra i ciekawa rozmowa. Myślę,że Pani Agnieszka powinna częściej się u was pojawiać. Pewnie jeszcze jest wiele tematów które z punktu widzenia psychologa mogłyby być poruszone.
Jestem sprzedawca byłam na różnych szkoleniach , chyba 10 , zgadzam się że to tak działa ,a podstawy są w bibli
może oni poprostu znaja ludzkie słabości i na tym budują wszystko .
I to jest ogólne podsumowanie relegii, ludzkie słabosłabości. Nie wiemy, skąd świat: bogowie stworzyli, straciliśmy bliskiego czy boimy się śmierci: jest w Niebie/reinkarnacja, po co mamy być dobrzy: bo jak nie, to piekło itd.
Szalenie ciekawa rozmowa. Dobrze spędzone ponad 2 h :]
A dzisiaj taka sytuacja:
Dzwonek do drzwi... otwieram
Dwóch panów z krawatami itd.
jeden z nich pyta:
- czy możemy porozmawiać o... (myślę sobię że zaraz będzie o biblii i już się cieszę że będę mogła sprawdzić czy rzeczywiście te rozmowy wyglądają tak jak tutaj od paru dni dowiaduję się od Sary i Edwina 😁) a tu pan kończy zdanie:
- czy możemy porozmawiać o panelach słonecznych, bo mamy taką ofertę...
Poczułam rozczarowanie 😁🙃😁
Jeszcze trochę i zaczną głosic ponownie 🙈
Oooooo 😥😢ja też czekam na Świadków, ale ja bym ich tak ugościła, utuliła, dała wygadać. Tak mi ich szkoda, tak orać ten ugór latami, bez owocu. Podziwiam😜 Tylko pewnie drugi raz by nie przyszli, bo bardziej mnie ludzie interesują, jak czują, myślą ehhh
@@littlepieceofgreen3051 mam dokładnie tak samo. U mnie dawno ich nie było. Nasz teren to chyba ten z dużymi potrzebami. A pomyśleć, że kiedyś, dawno temu odprawiłam ich mówiąc, ze nie jestem zainteresowana. Teraz żałuję.
@@ktosyt5341 🤣😜tak teraz to bym ich "zbombardowała miłością" 😂🤣a kiedyś to wredna byłam @Światusy co wy robicie tym świadkom🤣
@@ktosyt5341 teraz przez pandemie mieli zakaz głoszenia po domach dlatego ich nie było
Jestem Wam wdzięczny za ten program. Cierpiałem na bezsenność i trafiłem na Wasz program I słuchając go po kilkunastu minutach zasnąłem .Teraz kładąc się spać zaczynam Was słuchać i ta dlugotrwała monotonia mnie usypia.
Dziękuję Wam i pozdrawiam.
KURWĄ,MĄĆ,ZĄJĘBIŚCIĘ
Niesamowity wywiad, nie miałam pojęcia, że tak to wszystko wygląda 😮 Moje takie pamiętne zetknięcie ze świadkami polegało na przyjęciu do przekazania ich decyzji o zaniechaniu transfuzji u ich dziecka. Omal zawału nie dostałam, horror! Od tamtej pory hmm po prostu boję się tych ludzi, ale ciekawiło mnie, jak we współczesnym świecie można trafić w takie kręgi 🤯 Dziękuję!
To jest straszne zupełnie. W takich sytuacjach powinien wchodzić sąd.
Hej… dobrze napisane ! „ ciekawiło mnie jak we współczesnym świecie można trafić w takie kręgi „ . Wg mnie to totalny absurd aby dać się tak „ omamić” . Z drugiej jednak strony … mamy dualizm , każdy z NAS jest zupełnie inny. Nie można wiec oceniać kogoś tym bardziej jeśli urodził się w restrykcyjnym religijnie domu. Takie osoby nie znają ‚„ drugiej strony medalu „. Imponujące gdy zaczynaja samodzielnie myśleć . I pomimo skutków „wypisywać się „ z organizacji. Sekta SWJ w swoich założeniach jest nieprzemyślana i archaiczna. Np. Absurd o krwi której nie można przetoczyć gdy należy ratować życie np. Dziecka ! Dzieki takim „ błędom „ będzie się budziło coraz więcej osób z tej organizacji. W teraźniejszym nowoczesnym świecie nie ma miejsca na akty ascezy i bestialstwa…. No bo sami pomyślcie ? Zabić własne dziecko w imię Boga??? Oh jakiż ten Bóg okrutny… Lubi ofiary z dzieci ???…. No wytłumaczcie bo nie orgarniam!
Ja tylko jeden raz kupiłam filtr do wody w 2000roku i za duże pieniądze, potem co 6 miesięcy byłam związana z serwisem wymiany wkładów , aż wreszcie po 22 latach zakończyłam to .Kupiłam sobie nowy zestaw (tańszy ) i bez pokazu , tylko u sprzedawcy w sieci.
Wyobraźcie sobie, że sam w pracy byłem szkolony z tych technik sprzedażowych, a potem na zebraniu czułem się jak w korporacji i co? Ano nic. Tak byłem skotłowany, że nie połączyłem tego. Już od paru lat były.
to tylko potwierdza ze czlowieka latwo jest wykolowac.. ale samemu to kolo dostrzec jest czesto nierealne
Absolutnie genialne! Nigdy bym się nie spodziewał, że obejrzę do końca, myślałem, że znudzi mnie po 5, 10 minutach. Ale to jest kurcze jak film sensacyjny. Tak, trochę moja tematyka bo ja analizuję działalność sekty z punktu widzenia Dark Triad na stronie "Dla jeszcze świadków jehowy"
Super pozytywna osoba. Dzięki za wywiad.
Świetny wywiad. Świetny program!!! Lubie Was oglądać. Nie jestem, nie byłam i nie będę świadkiem nigdy. Przekonujecie mnie w mojej opinii na ich temat. Dziękuję Wam!
Dzięki wielki za ten kanał. Z wielką przyjemnością słucham Was i Waszych gości❤️. Ja sama nigdy nie byłam w zborze. Raz byłam zaproszona na pamiątkę i zgodziłam się, ale tylko po to żeby zobaczyć na własne oczy i posłuchać co tam się przekazuje.
Tak naprawdę współczuję ludziom, ze tak się dali nabrać. Ale rozumiem dlaczego i po co.
Najgorsze, że nie mogą wyjść z tego bo te..,,,wyrzuty sumienia😩.
Wprawdzie to mnóstwo jeszcze innych faktorów tu wchodzi w tą grę procesu.🤯. Pozdrawiam Was serdecznie.❤️🌹
Dziękuję za ten wywiad. Dobra robota. Może nawet bezcenna. 🎉🎉🎉🎉
Sara ,Edwin te doświadczenie jest bardzo fajnie opowiedziane,Pani psycholog bardzo to bezstresowo przedstawiła nawet dużo się naśmiałam
5 raz zaczynam oglądać ten odcinek. Sama soczysta prawda od samego początku ! Od studiowania żółtej makulaturki, aż po samo wyjście. Brawo !!! Genialne nagranie.
A co jest w tym nagraniu takiego, że aż tyle razy można je obejrzeć?
@@InesProject Obejrzyj, to się przekonasz.
@@Rafa-gn8yu nagranie znam, ale chyba raz wystarczy 😁
Tak sobie pomyślałam, że być może kierownictwo chwali brak kształcenia się, nie po to by ktoś miał czas na głoszenie, czy żeby nie tracił czasu na karierę, bo nie będzie to potrzebne w raju... Tylko ludźmi niewykształconymi łatwiej jest manipulować.
Ciekawa myśl
Dokładnie tak jest.
Ale tak jest przecież w każdej religijnej organizacji.
@@annadrwiega5687 zależy jak dużej.
Łatwiej generalnie kierować czlowiekiem który nie czyta, niczym się nie interesuje, nic mu się nie chce, nie pracuje, daje mu się za friko, tak jak to jest teraz z rozdawaniem pieniędzy dla nierobów, można nie mieć wyksztalcenia i być bardzo światlym i z dużą wiedzą ogólną i życiową czlowiekiem, do wiedzy nie jest potrzebe mgr, tyle ze trzeba chcieć samemu, włożyć ogrom pracy, a nie czekać, aż ktoś powie co i jak robić, mówić itd.
Dziękuję bardzo za ten przekaz.
Miła, sympatyczna kobieta, bardzo prosta. Ale słuchając jej nie mogę się oprzeć myśli, że aby być dobrym psychologiem trzeba jeszcze czegoś poza skończeniem studiów. Sara i Edwin jak zawsze super. Pozdrawiam.
Monika, nie szukaj madrosci gdzie jej nikt nie odnajdzie
ale moze jest dobrym psychologiem`?
Jakieś 3 lata temu wybraliśmy się z mężem na pokaz "garnków", bo bardzo chcieliśmy zobaczyć techniki manipulacji na żywo. Niestety, nie zostaliśmy dopuszczeni do "pokazu". Zaraz przy wejściu zostaliśmy dyskretnie poproszeni na bok. Tam wręczyli nam opiekacz do kanapek i poprosili żebyśmy sobie poszli. Ewidentnie nie wpisaliśmy się w target.
A na garnitur mam alergię. Jeśli po otwarciu drzwi widzę gościa w gajerku to już na wstępie jestem na nie. Teraz trochę się zmieniły czasy, ale jeszcze jakieś 20 lat temu chodziło dużo akwizytorów sprzedających różne pierdoły, które można było kupić bez problemu w sklepie pod blokiem 5 razy taniej. Kiedyś jeden mistrz chciał mi sprzedać za 16 zł pastę do zębów, która w drogerii kosztowała wtedy 2 zł.
dzieki wam za wspanialy Program .
Arwin (mam nadzieje, ze nie przekrecilam imienia) sluchajac ciebie mysle za masz super glos, by np pracowac w radio lub byc jakim innym prezenterem. Masz bardzo dobry glos i sie dobrze slucha i melodia super :-)
Edwin 🙂
Jeden wniosek ze dopuki sie czlowiek nie przebudzi nie zobaczy manipulacji.
*dopóki
Cały urok jej na tym polega,....
I dlatego tak się nazywa...
...
Przeciwnym jej działaniem jest oferta towaru gdzie dużymi literami na początku wszystko jest napisane ..
Nic drobnym drukiem ns dole ... I prosta bez konsekwencji możliwość odejścia z tego Raju.
....
Dlatego tak śmiesznie wyglądają rozmowy dwóch osób z ,,
różnych obozów...,,
- każdy drugiemu mówi że on jest manipulowany.
Jestem katoliczką, wierzącą i praktykującą i nie powiedziałabym, że u "nas" jest nagonka na świadków, nie ma. Możemy się ze wszystkimi zadawać, możemy brać udział w uroczystościach, możemy się przyjaźnić i nie ma z tym żadnego problemu. Jeśli chodzi o starsze pokolenie to moich rodziców (mają po 70) drażnią tylko wizyty, bo jak sami mówią, wiedzą gdzie jest zbór i jeśli zechcą poznać ich punkt widzenia to się zgłoszą, ale nigdy nie słyszałam np że udział w pogrzebie ojca koleżanki, świadka jest czymś zakazanym. Tak samo nie dobieram dzieciom znajomych. Owszem wychowuje dzieci w wierze katolickiej, bo to jest dla mnie naturalne, ale nie mówię im że niewolno im mieć żadnych kontaktów że świadkami czy protestantami. Jest różnica między Kościołami czy to protestanckimi czy prawosławnymi a ruchami religijnymi, które często mają znamiona sekt.
Dziękuję że Pani to napisała,ja myślę i czuję podobnie,też jestem katoliczką wierzącą i praktykującą Miałam w liceum koleżankę Świadka Jehowy, lubiłyśmy się,ale jej nie rozumiałam.Teraz dopiero ,pod wpływem ,,ŚWIATUSÓW,,zaczynam ją rozumieć i jej współczuć .:)
Msza nie jest ofiara bo Doskonala Krwawa Ofiare Jezus Złozyl i nikt niech sie nie osmiela Tego Poprawiac.
A ja jestem wierząca ale nie przynależąca do żadnej religii. Po prostu wolna…. Kierująca się swoim sercem. Nie mam potrzeby recytowania żadnych regułek i uczestniczenia w mszy gdzie jest smutno i ponuro. Wiara w Boga jest po prostu czysta świadomością ze On jest i ja jestem .Nikomu nic złego nie życzę …. Szanuje inne religie i poglądy. Nie narzucam , nie uczestnicze. Zdrawiam Was ❤
@@AggiKa-qh4fg No bo pani nie jest Polka dlatego taka dziwaczna deklaracja. Pisze sie POzdrawiam -zdrawiam to nieznane w Polsce slowo Z tego co wiem ukraincy nie wierza w Boga ale w swoja krew co uwazaja za wyzsze od religii . Ludzie ktorzy nie wierza jak mowia klamia bo wierza w KASE czyli zlotego cielca.czyli DIABELKA Pozdrawiam
Miałam do czynienia z „organizacyjnym” lekarzem psychiatrą. To był dramat, zamiast pomocy medycznej głoszenie.
45:20 Pani Agnieszka w makijazu w ogole do siebie nie podobna... ;)
Bardzo ciekawa opowiesc.
Pani zwracała uwage na manipulacje, a mimo to tyle lat w organizacji. Super, że wybrała sobie zawòd z pasją. Zawsze chciałam być psychologiem, ale chyba to ja potrzebowałam psychologa. Umiejetnosc sluchania i wyciagania wnioskow jest bardzo wazne. Szukanie jest ważne, ucząc się człowiek poznaje siebie i uczy sie rozumieć schematy, w których żyje... Książka pt.: 'Wywieranie wpływu na ludzi' - czy to punkt zwrotny w Pani życiu ?
Dziękuję za odwagę i chęć podzielenia się swoim doświadczeniem. Saro i Edwinie wasi goście wnoszą bardzo dużo informacji i osobistych spostrzeżeń, które mogą pomóc obecnym i już byłym świadkom uporać się z wyrzutami sumienia oraz poczuciem pustki i jeszcze bardziej utwierdzić, że decyzja własna bądź nie? była słuszna i pożądana.
No właśnie, można mieć wiedze w temacie, ale to nie znaczy, że nie zlapie nas handlarz na swoje techniki
@@Swiatusy Ten wywiad mogl skladac sie z 3 czesci .. Nie kazdy ma 2godz ciagiem. Poza tym jest ciekawy i trzymalby w napieciu ..Co bedzie dalej.
1cz jak zostalam swiadkiem
2cz.kiedy przestalam nim być i dlaczego
3. Techniki manipulacji;) . Bardzo ciekawa propozycja..ja sama pracowalam jako akwizytor i nienawidzilam tej pracy..Mialam wyrzuty sumienia ze sprzedaje cos za krocie, ludziom ktorzy tego nie potrzebuja ..Zamiast zarejestrowac sie jako poszukujaca pracy po liceum i miec zasilek otwarlam swoja dzialanosc gospodarcza nie majac pojecia z czym sie to wiaze .. Nie cierpie akwizytorow ani sprzedazy akwizycyjnej przez telefon. Nie przyrownalabym dzielenia sie "dobra nowina" do akwizycji.. Ale rozprowadzanie gazetek mnie wkurzalo.
One byly wrecz jak swiete obrazki nie mozna bylo ich wyrzucic do kosza..
Jesli ktos potrzebuje publikacji SJ do kolekcji lub na rozpalke to chetnie oddam :)
W zborze do którego ja uczęszczałam również przedstawiało sie studia i dalsze kształcenie w złym świetle. Co było dla mnie jeszcze bardziej dziwne to fakt, że 3 starszych mówiło o skromności i oddaniu w służbie a kładli duży nacisk na swoje potomstwo żeby studiowało jakiś wziety kierunek. Brat Jarek prowadził firme i zakupił dodatkowy strój robotniczy dla syna gdyby ten zmienił zdanie i jednak nie poszedł na studia. Ja byłam wtedy w pierwszej klasie liceum i powoli zaczeło mnie to zastanawiać jak to tak naprawde jest. Mówi sie o skromności a osoby ktore najgłośniej o tym trabia maja preznie działajace firmy, ich dzieci studiuja, oni sami jezdza drogimi autami z salonu , wpadaja na sale królestwa na ostatni moment i wszystko jest ok... Wytrzymałam do końca szkoły średniej a w momecie rozpoczecia Szkoły Wyższej pojawiłam sie za zebraniach jeszcze kilka razy. Najbardziej jednak chyba to co wyryło mi sie w pamieci to wspomniany w wywiadzie moment osamotnienia. Nie tyle mój co rodziców. U nas było prawdziwe źniwo bo z jednym bratem starszym i jego żona studiowali moi rodzcice a z ich córka ja i mój brat. Czesto robili roszady, czasami zaprosili kogos innego, ale spedzali u nas kilka godzin tygodniowo. Zazwyczaj przyjezdzali innego dnia do rodzicow innego do nas bo wtedy byla sposobnosc zeby znowu posiedzieć z rodzicami i przy kawie i głosić a my albo siedzielismy z nimi albo szliśmy do swoich zajeć ( rodzice mieli studium razem, ja i brat osobno). Pamietam ich smutek i uczucie pustki gdy od razu po chrzcie zeszli nie na dalszy plan a ostatni! Koniec jakiejkolwiek kawki w tygodniu, spotkania zeby usiasc i porozmawiac. Rodzice czuli sie jakby ktoś wylał im na głowe kubeł zimnej wody. Ich miejsce tez zajeli szybko inni zainteresowani. Kto tego nie przeszedł to nie zrozumie. Jesteś dla kogoś "ważny", ktoś jest niczym rodzina a po chrzcie KONIEC. Zero zainteresowania, chwila rozmowy na zebraniu i ewentualnie wspolne pojscie do sluby zeby chociaz chwile bylo jak dawnie.. strasznie zmanipulowane środowisko
Moj.kolega ktory byl starym kawalerem szukajacym zony nochodzony byl przez SJ i zapraszany na zebrania kawe grila I inne imprezy..Byl wrecz rozchwytywany przez braci i wolne kobiety ze zrobu mino ze nie byl atrakcyjnym facetem..Knul plany z ktora siostra zalozy rodzine po chrzcie. A po chrzcie nie bylo juz zaproszen na kawe czy grila a dziewczyny przstaly sie interesowac kawalerem...haha
Ja miało to samo, lubię ćwiczyć na siłowni, chodzę też do pracy, za to zostałam zganiona, miałam rozmowę że powinnam rzucić pracę a moja pasja nie jest mile widziana.
Potwierdzam twoje spostrzezenia. Nie tylko swiadkowie tak robia. Rok temu poznalam 'nawiedzona' chrzescijanke. Chodzi na spotkania do charyzmatycznych kosciolow i do baptystow . Jak juz jej powiedzialam, ze jestem nawrocona,to jeszcze probowala podtrzymywac kontakt. Jak zaczelam unikac zebran i nie chcialam iść na jakies spotkania modlitewne(mialam depresje i zle sie czulam w wiekszym gronie już nie wspomne, ze sposob ich modlenia nie lezal mi na sercu.)- Odsunela się.. moze byl inny powod . Od marca b.r. ani razu sie do mnie nie odezwala :(
Bardzo ciekawa rozmowa 👍
Posłuchałam cały wywiad.doskonala psycholożka, pełna wnikliwych uwag i sugestii czy trwać w czymś co jest iluzją
Jak zawsze w punkt ! Świetny materiał ❤
Zapowiada się kolejny, świetny materiał. Pozdrawiam 😊
Super wywiad! Bardzo lubię słuchać rozmów z Agnieszką. Mnóstwo wartościowych informacji. 🌸🌸🌸
Woooow dwie godziny słuchania, wczoraj półtorej godziny z Kasią, jejku jak wy mnie rozpieszczacie 🙂🙂🙂
Nie podniecaj sie tak,bo bateria w zabawce nie wyrobi:)
@@luki1348 ale po co ten jad? ;)
@@luki1348 nie martw się o mnie , mam zapas baterii
*nas rozpieszczają 😅
@@paulinapazikkamboj609 Pewnie jest co piescic :)
Z kąt macie taką mądralę ? Niesamowita kobieta . Mówi to samo co Ja przeżyłem 22 l temu kiedy się wykluczyłem. Bardzo fajnie się Jej słucha . Super wiedza .A to z tym odkurzaczem , to dobry mądry przykład .Ja po odejściu poszedłem do A A . Nie miałem problemów z alkoholem . Szukałem jakiegoś zaczepienia , by nie być sam . Nie jestem w żadnej religii . A w Boga wierzę po swojemu.
Logika to jest klucz🔧 do poznania Prawdy, nie ma innej drogi, błogosławię was boże kobiety 😇.
Ciekawy wywiad ..spontaniczny i szczery...a do tego z"otwartą przyłbica"🌼🍀
Organizacja Brooklyńska jest pięknie opakowanym produktem Amerykańskim. SJ weszli do Polski w latach kiedy garnitury nosili tylko dyrektorowie, mecenasi, najwiecej było wtedy klasy robotniczej wierzącej ale potrzebującej powiewu świeżości, elegancji - nowego innego świata. Ci ludzie często byli niedowartościowani, pozostawieni sami sobie w dzieciństwie, bez hobby nauczeni pracy. Pragnęli być kimś innym chociaż predyspozycje były marne dlatego tak łatwo było im się odnaleźć w organizacji ponieważ nauczyła ich, dała narzędzia teokratyczne etc aby mogli sprawić iż ich wiara stanie się brakującym hobby. Do tego towarzystwo które chce tego samego- bycia innym, wyróżnić się z tłumu nie osiągniwszy autorytetu poprzez wykształcenie mieli szanse osiągnąć autorytet w zborze poprzez gloszenie. Głoszenie było zapełnieniem luki w swoim życiu, poczuciem bycia kimś wyjątkowym pachnącym, w garniturze z walizeczką. W tamtych czasach to był look milionera z amerykańskich filmów. To ze wykształcenie jest źle przyjmowane to działanie typowo amerykańskie im mniej wiesz tym łatwiej toba sterować. Edukacja w całej Ameryce jest okrojona do minimum a to ze organizacja stamtąd pochodzi to nie przypadek tylko sztucznie wytworzona komórka w której jest podtrzymywane otępienie ludzi SJ to prawie jak martwa łacina brak jakiegokolwiek rozwoju osobistego - bo jest to przecież odstępstwem. Wspaniała rozmowa, czy można dostać kontakt do Agnieszki?
Jest w opisie fimu
Zgadzam się z Tobą Olivia w 100%. Ludzie zostali złapani na ten niby lepszy świat …pozbawiony kompleksów które wtedy każdy miał. Nagle można było być kimś i przynależeć do „rodziny „. Której wtedy większość nie miała w normalnej kochającej formie.
Bardzo ciekawy odcinek. :)
Bardzo dobrze się słucha pani Agnieszki, jakby to była znajoma:) Świetny wywiad, pozdrawiam!
Teraz jest czas dla psychologów i terapeutów
Coraz więcej ludzi zaczyna się budzić i jeżeli ktoś ma słabą psychikę to w momencie wybudzenia może doświadczyć wielu nieprzyjemnych uczuć i myśli
Co do tego fragmentu z manipulacją i "pokazem garnków": dobrą oznaka manipulacji jest to, kiedy ktoś nie nazywa pewnych rzeczy po imieniu i zapytany o to wprost, będzie starał się zmienić tory. Wymieniony przykład odkurzacza nazywanego "systemem" jest bardzo dobry - "system" uzasadnia większą cenę niż trywialny odkurzacz dostępny w sklepach dużo taniej. Kiedyś jeden człowiek próbował mnie zrekrutować do jakiegoś MLM'a i kiedy chciałem konkretów, co w zasadzie miało by być moja pracą odpowiadał, że "polecanie produktów". Ilekroć chciałem dopytać co znaczy to hasło, ten kluczył bardzo zgrabnie rozwadniając tę kwestię, aby pod żadnym pozorem nie nazwać tego po imieniu - sprzedaż bezpośrednia z narzucaniem się ludziom.
Jestem pod wielkim wrazeniem. Naprawde dobrze sie sluchalo. Daje ten wywiad, ta dyskusja do myslenia... Madre, praktyczne i co za tym idzie zyciowe ! Poprostu kapitalne w swoim przekazie !!!
Cieszę się,że R. Franz przyczynił się do pokaznia wielu osobom mechanizmu manipulacji wśród "natchnionych duchem świętym braci". Miałam podobne odczucia gdy zaczęłam to czytać, aczkolwiek nie mogłam przez to przebrnąć, bo czułam jak obsuwa się pode mną grunt..
Każda ogarnięta osoba na psychomanipulacje (podstawy psychologii biznesu) zauważy psychomanipulacje od osób lub podmiotów trzecich czy to kościół czy to pracodawca.
@@marcinwawa87xxx53
Może masz rację...
Ale kto z takich prostych ludzi na prowincji
30, czy 40 lat temu
mówił o psychologi biznesu....
...
Kolejny element to
Stan gdy jest się w środku zmanipulowanej grupy w której nie sprzedaje się parasoli, cały dół działa za darmo, ,,w imię Boga , idei,,
Tam przecież też są do perfekcji opracowane metody ...
Jak zrobić by schwytany ptaszek nie pomyślał nawet o wyjściu...
Tam jest grupa która jak mantrę, różaniec, ..
powtarza akapity strażnicy,....
Tam już jest hipnoza zbiorowa,....
....
Ale oby jak najwięcej osób
było ,,ogarniętych,,
...a moim językiem powiedziałbym uświadomionych dzięki takim wywiadom jak ten.....
Oczywuscie Raymond Franz Jryzys Sumienia. Koniecznie powinien kazdt swiadek Jehowy to przecztac nie po lebkach ale pamietajly ze, Autir tego dziela byl Nawroconym Chrzescijaninem i chcial uratowac tych co faktycznie szukaja Boga.. I osiagnal w tym swoj cel sumiennie. Świat ludzi myslacych 100 procent docenil ten wielki wysilek by ratowac skromnych.
A jaka istnieje Chocby pidstawa ze skoro psycholog to zna Boga.? Nie badzmy smieszni. Bog wybiera z kazdego narodu skromnych bo kazdy butnyjest Mu Obcy 1 Koryntian 1 27do 31 Czytajmy kogo Bog zawsze wybierze . Pyszalek jest bez szans poniewaz sam siebie uwielbia. Kogo wybral Pan Jezus.? Czy nie rybakow zwyczajnych?? Bez zadufania zwyklych przecietnych by pysznym utrzec nosa.
Psycholog posluguje sie popularna tzw ludzka madroscia. Ktora nie szuka Boga i Jego rozwiazan. Ale naszych domnieman. Ludzkich widzi mi sie.. Swiat majac te ml adrosc jakos po calosci ginie pozwalajac sobie na wszystko bez przebacz nam jak i my przebaczaczamy
Bardzo ciekawy wywiad.Super się słuchało.Podziękowanie dla Was i dla autorki wypowiedzi niezwykle mądrych i potrzebnych
Dwugodzinny film, nawet ponad! To będzie piękny wieczór...
Swiatusy jesteście najlepsi 👍👍 Pani Agnieszka świetna dziewczyna,super info 👏👏
Cieszymy się - fajnie było poznać trochę tych technik :)
Ja normalnie za Wami tęsknię ❤️❤️ Słuchając Was po prostu się wyciszam po ciężkiej pracy. 🤗🤗🤗🤗🤗
Miło nam to czytać 😉
Celem tego kanału jak sądzę jest pomoc osobom, ktore odstąpiły, przestrzeżenie innych przed organizacją.
Wywiad z Agnieszką uswiadomił mi, że dla mnie te wywiady odczarowują Świadków Jehowy. Nie oznacza to że chcę do nich przystapić, ale ja się ich juz nie boję.
Jestem wychowana w pedagogice strachu i byłam straszona ŚJ że oni są tacy okropni, robia takie straszni ludzie, ze mnie tak zmanipuluja to do nich pójdę, a ja nie chcialam, wiec się bałam. Teraz patrze jak na ludzi ktorzy nie maja lekko. Wiem wiecej o ich wierze.
Także spełniacie jeszcze jeden cel- odczarowujecie świadków Jehowy.
Pocieszające jest to, że świadomość ludzi w obecnych czasach wzrasta i takim organizacjom , sektom jest coraz trudniej werbować nowych członków. Największym zagrożeniem są dla tych, którzy są na życiowym zakręcie i potrzebują zainteresowania i wsparcia. Wtedy manipulacja jest najbardziej skuteczna a członkowie organizacji rzucają się na taką osobę jak przysłowiowy Reksio na szynkę 🤣.
Super Kanał ⚘⚘⚘
Pozdrawiam serdecznie 🌞
Super wywiad , jestem pod wrażeniem Też dałam się zmanipulować ,ale na krótko Teraz sie z tego śmieje 😅🎉
lubie takie dluuugie rozmowy, moge sluchac i sluchac:))
A może by tak garnek czy dwa?
Bardzo ciekawa rozmowa. Pouczająca. Robicie dobrą robotę.
Coś czuję, że Sara wkrótce pójdzie na studia 😁👍✊✊✊
rozważamy to... na razie trochę ciężko czasowo.
@@Swiatusy trzymam kciuki ✊
Tez taka mam nadzieje
Ludzie dajcie spokój z tymi studiami...
Jako mała dziewczynka namiętnie ogladałam mango, a rodzice pozwolili mi robić błędy i wydać pół roku zbierane kieszonkowe na wyciskacz do soku
Oczywiście po dwóch przekręceniach nie było szklanki soku i trzeba było się trochę narobić aby się tego soczku napić. Ten grat leży gdzieś na dnie półki do dzisiaj ale cieszę się że uczyłam się jak to działa na telezakupach a nie w sekcie
Super dyskusja,więcej takich poproszę
Ale mądra kobieta! Przyjemnie się ją słucha
Skoro kiedyś powiedziałem katolikom że będę Świadkiem,....
To teraz nie zrobię z siebie durnia...
I powiem że już nie jestem ...
Więc wolę tam zostać i nie sprawdzać...
..
Kończę słuchać
2.15 czas
Jestem całościowo
bardzo zadowolony z tego co usłyszałem....
Świetny wywiad
naturalna osoba
...
Dobrze że wspominała o pozytywach ...plusach zboru ..
A i o technikach manipulacji...
...
Dzięki 🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹
Super rozmowa. I fajne jest to , że nie plujecie jadem, mówicie rowniez o pozytywach bycia ŚJ, że to nie tylko bagno, fałsz i manipulacja. Ja też dużo pozytywów mogę wskazać. Tylko traktowanie drugiego człowieka już po odejściu, to boli najbardziej.
No bo takie jest życie - szare i pełne niuansów. Ktoś może tam naprawdę czuć się rewelacyjnie i zmienić się na lepsze, ale to nie znaczy, że organizacja ma same dobre strony.
Tych negatywów jest więcej niż korzyści z bycia zawłaszczony, zmanipulowanym. Gdyby od razu powiedzieli,, Przyszlismy zwerbowac do naszej religii,, to kto zgodziłby się na kolejną rozmowę z nimi? Poza tym te ich kłamliwe doktryny. Werbowanie niepełnoletnich. To powinno być karane. Jak dostaniesz się do tej grupy nie jest dobrze widziane, byś miała świeckich znajomych. Nawet utrzymywanie kontaktów z rodziną świecką. Z czasem się odsuwasz, Tak wpływa ta organizacja na więzy rodzinne.
@@majasara1266 to prawda. Masz zupełną rację. A jak odejdziesz to nagle zostajesz sam jak palec i na nowo musisz budować relacje, co przyznam jest trudne przynajmniej dla mnie.
@@alibienko6154 Poznawaj ludzi. Ja byłam na szczęście niepoprawnym świadkiem. Utrzymywałam kontakty z koleżankami z pracy, z kuzynką. To mnie ratowało. Gdybym nie pielęgnowała tych kontaktów to trudno by było żyć. A tak mam z kim się spotkać, te relacje są szczere, wynikające z tego, że się naprawdę lubimy i cenimy. Poza tym odswiadkiwałam się porównując Biblię swiadkowską z innymi. Ich doktryny to kłamstwo i dzięki temu czuję się wolna. Otwarcie mówię, że to oszustwo
Super wywiad. Bardzo ciekawy , gratuluje.
Cieszymy się, mamy nadzieję że będzie pomocny.
Bardzo wartosciowy wywiad. Super.
Historia tej pani... Jakbym słuchała o sobie, totalnie te same odczucia o moim zborze
Odeszłam z JW po ponad 20 latach. Nie byłam nigdy tak szczęśliwa jak obecnie. Nie wpadłam w rozżalenie, szybko poczułam ulgę i dostrzegłam ogrom manipulacji w tej sekcie.
Co bylo powodem odejscia?
@@narcyznarcyz-uv4td Niezgodność nauk z Biblią, pozoranctwo i pedofilia.
Moj brat jest jednym z nich is 25 lat razem z zona.. Narazie zadnych skaz nie widza w organizacji .Typowi fanatycy. .
@@narcyznarcyz-uv4td Jest nadzieja, ja też byłam fanatykiem :))
@@Agnieszka-np3vs To ciekawe ze mimo bycia fanatykiem pojawiaja sie jednak pewne watpliwosci i znaki zapytania..Moj brat I bratowa sa ludzi wykrztaconymi ale odkrywam w nich to ze sa bardzo dziecinni i naiwni. Ich znajomi ze zboru to ludzie bardzo prosci z ktorymi nie ma specjalnie o czym rozmawiac.
Oni czuje sie tylko konfortowo dydkutujac wszystko to co jest zwiazane ze organizacja..Jednym slowem tragedia..
Nie cierpię sekt i nie rozumiem ludzi, którzy dają się ogłupić.
Kupilam garnki i jeszcze koce.Szok a za inteligentną też się miałam 🤣
Fajne chociaż ;P?
seria filmów "wywiadowych" to zdecydowanie moja ulubiona
Niedługo będzie kolejny ☺️
Ale kawaii awatar UwU
Jesteś bardzo podobna do Kate Middleton , a chyba nawet jesteś jej sobowtórem. Co do opowieści super to przedstawiłaś; że wszystko jest tam takie schematyczne i wyuczone.
Żadne religie nie przyniosły rezultatów,przede wszystkim największą manipulacja jest utożsamianie Stwórcy z religiami i liderami.Kazda religia działa jak sekta,której głównym zadaniem jest kontrola,manipulowanie ludźmi i wykorzystywanie do swoich obłudnych celów.Biblia została po części sfałszowana, tam gdzie jest strach,cierpienie,krwawe wojny nie może być mowy o Miłosiernym Stwórcy.Jezus nie zakładał kościołów,organizacji ani żadnych Stowarzyszeń.Mowil,jeśli chcesz mnie odnaleźć wejdź do ciemnej izdebki,czyli do naszego wnętrza.Wsxyscy jestesmy Boskimi Istotami ,Bóg jest w nas,a nie wsrod liderów,których nie potrzebujemy żeby żyć zgodnie ze słowem Bożym.Tam gdzie się straszy Bogiem napewno Boga nie ma.Strach,manipulacja,kłamstwo,fałsz jest narzędziem szatana.
Ten bóg istnieje dzięki religiom. To człowiek stworzył boga, a nie odwrotnie
Znałam kilka dzieci Świadków, jedna taka osoba chodziła ze mną przez rok czy dwa do klasy. Nie mówiła ona dużo o swojej religii, właściwie prawie wcale, przyznała tylko, że jest Świadkiem Jehowy, ale nie mówiła nic więcej o swoich wierzeniach. Nie izolowała się też zanadto od innych dzieci, była postrzegana jako część grupy. Ale w pewnym momencie w mieście, w którym kiedyś mieszkałam, pojawili się Baptyści. Początkowo była to kilkuosobowa grupa, ale szybko zaczęła się poszerzać, bo ci Baptyści byli bardzo nastawieni na szerzenie swoich wierzeń i robili to tak przekonująco, że dużo osób do nich dołączyło. To nie było duże miasto, bardziej miasteczko, ale w przeciągu kilku lat Baptystów zrobiło się naprawdę sporo, powiedziałabym, że więcej, niż Świadków, którzy byli obecni w tym mieście dłużej. Kiedy miałam 13, 14 lat, miałam okazję doświadczyć, jak wygląda takie "nawracanie" - moja koleżanka z podstawówki przyłączyła się do tej religii i pewnego razu z normalnej rozmowy na gadu gadu wywiązała się rozmowa o Biblii, Jezusie i Bogu. Trwało to trochę czasu i jestem w stanie sobie wyobrazić, że gdyby te argumenty trafiły na "bardziej podatny grunt", to ktoś mógłby łatwo poczuć się zainspirowany. Ja w pewnym sensie czułam się przez to odrzucona, bo pomimo tego, że to nie było bardzo nachalne czy niegrzeczne, to jednak czułam, że trochę naruszało moje granice (chciałam normalnie porozmawiać z koleżanką, nie za bardzo chciałam rozmawiać o Bogu). Kilka moich koleżanek z klasy z podstawówki zostało Baptystkami, inne osoby, które kojarzyłam z widzenia również przyłączyły się do nich. Zastanawiam się, co było tak przekonującego w tym, co te osoby mówiły, że tak szybko to wyznanie się powiększyło i sporo osób, które wcześniej były Katolikami, tak szybko dołączyło do innej religii. A co do osób sprzedających garnki czy programów w telewizji, które namawiają do kupowania ich produktów w nie za bardzo etyczny sposób, to uważam, że to powinno być nielegalne, a świadoma manipulacja powinna być przestępstwem.
Baptysci I zielonoswiatkowcy chrzcza ludzi dla chrystusa nie dla siebie (z tego co Wiem) nie ma w wiekszosci tych kosciolow czegos takiego Jak przynaleznosc do tego czy innego- Mozesz ist po chrzcie gdzie chcesz... u swiadkow jest inaczej - one chrzcza dla organizacji 😖
A gdzie to takie było czy jest nawrócenie w jakim mieście?? Bo ja jestem zainteresowana tym kościołem. Pozdrawiam
Bardzo wartościowy wywiad 👍
O nieeeeeee !!!! Tak mi się spać chce , a tu nowy odcinek !!!!! Co robić ???
Oglądać , też mam dylemat , bo na 6 do pracy , ale oglądałam , bo lubię
Tak, tak całe lata pracy nad nami...
Że jak wyjdziemy z raju organizacji to zginiemy na pustyni świata.
....
Tak swoją obecnością popieram działania centrali...
Dlatego odchodzę...
...
Tylko w tej i innych społecznościach często nie można sprawdzać co tam w centrali...
...
Autorytet to też święta księga...
Te atotrytety
Garnitury ...
Ubrania...mają moc
Manipulacji nami...
... doświadczenia z lekarzem który poznał ,, prawdę,,... A ile dozorca
To nie autorytet...
....
Świetnie rozmówczyni rozpracowuje reguły
manipulacji....
..... A wszystko to bracia robią z miłości... wiary,...
Nie wiedzą że przy okazji są to od lat wypracowywane metody manipulacji...
...
...