co do qvo vadi... bła moda na antyk.. avangarda była w piwnicy... dziś znamy tylko awangardę... był taki malarz siemiradzki taki qvo vadis... pędzla także odniósł wielki sukces, także finansowy
Brak profesjonalnego historyka powoduje, że dyskusja jest z boku tematu. Brakuje poruszenia, że Sieńkiewicz zaszczepił w nas mit mocarstwa Rzeczypospolitej za zawładnęło wyobraźnią całych pokoleń Polaków.
Jakby wyklad odbys sie teraz to Koziołek by nam wciskał,ze Sienkiewicz by sie zaszczepił. Nie wiem jak można być taką gnidą jak koziołek i kto takie śxierwa wg zaprasza na takie rozmowy!? 🤔
@@CodiDracco jak miło, że poświęcasz czas żeby zohydzić tak mądrego człowieka jak profesor Koziołek. Jednak to sobie wystawiasz najlepszą laurkę, wypisując takie kocopoły.
Paneliści przez godzinę mówią "co daje dorosłemu czytelnikowi lektura Sienkiewicza" a potem w sesji pytań pojawia się pytanie uczestnika "co mi da lektura Sienkiewicza?"... Rozumiem, że autor pytania wpadł tylko na sesję pytań?
ale to jest dobre, nawet te emancypacyjne kocopoły Ledera (intelektualnie ciekawe, żeby nie było) są w kosmicznej odległości od najsłabszego ogniwa. Brawo dla tej pani. I jak zwykle, wincej feminizmu! Hej.
Rola kobiety w strukturze archetypu patriotycznego, jako przedmiotu do zdobywania dla mężczyzn. Argument o tym że kobieta musi się opiekować mężczyzną (Zagłoba) i że to ja uprzedmiotawia w ustach historyka całkowicie dyskryminuje jego kompetencje. Rzeczywistość czasu opisanego przez pisarza jest taka, że kobietą podówczas musiał się opiekować mężczyzna, zwłaszcza kobietą szlachetną (za stanu). Ale to w najmniejszym stopniu nie czyniło jej przedmiotem, było wyrazem uznawania w polskiej tradycji kobiety jako wartości właśnie. Albo mówienie o kobietach u Sienkiewicza w kontekście współczesnego pomarksistowskiego feminizmy. Peknąć mozna ze śmiechu. Może porozmawiajmy o Wirach.
Przepraszam, a co to zmienia w relacjach władzy, że "czasy były inne? Przecież nikt nie usuwa kontekstu historycznego, tylko używa się go do wyjaśnienia stosunków podległości i paternalizmu. Czy niewolnicy na Południu Stanów Zjednoczonych byli mniej zniewoleni, bo dookoła było pełno niewolnictwa? Pęknąć można ze śmiechu!
co do qvo vadi... bła moda na antyk.. avangarda była w piwnicy... dziś znamy tylko awangardę... był taki malarz siemiradzki taki qvo vadis... pędzla także odniósł wielki sukces, także finansowy
Nasz wieszcz w grobie sie 😢 przewraca za takiego wnuka 😂
Brak profesjonalnego historyka powoduje, że dyskusja jest z boku tematu. Brakuje poruszenia, że Sieńkiewicz zaszczepił w nas mit mocarstwa Rzeczypospolitej za zawładnęło wyobraźnią całych pokoleń Polaków.
Jakby wyklad odbys sie teraz to Koziołek by nam wciskał,ze Sienkiewicz by sie zaszczepił. Nie wiem jak można być taką gnidą jak koziołek i kto takie śxierwa wg zaprasza na takie rozmowy!? 🤔
@@CodiDracco jak miło, że poświęcasz czas żeby zohydzić tak mądrego człowieka jak profesor Koziołek. Jednak to sobie wystawiasz najlepszą laurkę, wypisując takie kocopoły.
@@maciejwacawik5324 koziołek sobie wystawił laurkę swoimi wypowiedziami. Sprzedajna szuja i tyle.
Paneliści przez godzinę mówią "co daje dorosłemu czytelnikowi lektura Sienkiewicza" a potem w sesji pytań pojawia się pytanie uczestnika "co mi da lektura Sienkiewicza?"... Rozumiem, że autor pytania wpadł tylko na sesję pytań?
panie Leder .... otrzeźwiej
"Sienkiewicz jest tak mądry, jak mądrzy są jego czytelnicy"- w tym rzecz!
ale to jest dobre, nawet te emancypacyjne kocopoły Ledera (intelektualnie ciekawe, żeby nie było) są w kosmicznej odległości od najsłabszego ogniwa. Brawo dla tej pani. I jak zwykle, wincej feminizmu! Hej.
Kocopoły, szkoda czasu.
Sienkiewicz to pieśń przeszłości i niech tak zostanie.
Sienkiewicz się zestarzał i może dobrze, że go dziś już nikt nie rozumie poza literaturoznawcami.
Jak taki zakłamany czlowiek jak Koziołek śmie mówić o historii!??
Historia to jego rozliczy za wszystko
widzę ,że masz rację brak mu kindersztuby -widać na wielu filmach ,pozer z niego czy cynik ?
/>>akademiki tylko dla zaszepionych
Rola kobiety w strukturze archetypu patriotycznego, jako przedmiotu do zdobywania dla mężczyzn. Argument o tym że kobieta musi się opiekować mężczyzną (Zagłoba) i że to ja uprzedmiotawia w ustach historyka całkowicie dyskryminuje jego kompetencje. Rzeczywistość czasu opisanego przez pisarza jest taka, że kobietą podówczas musiał się opiekować mężczyzna, zwłaszcza kobietą szlachetną (za stanu). Ale to w najmniejszym stopniu nie czyniło jej przedmiotem, było wyrazem uznawania w polskiej tradycji kobiety jako wartości właśnie.
Albo mówienie o kobietach u Sienkiewicza w kontekście współczesnego pomarksistowskiego feminizmy. Peknąć mozna ze śmiechu.
Może porozmawiajmy o Wirach.
Bzdura. Naturalne ze oceniamy z perspektywy wspolczesnych czasow.
Przepraszam, a co to zmienia w relacjach władzy, że "czasy były inne? Przecież nikt nie usuwa kontekstu historycznego, tylko używa się go do wyjaśnienia stosunków podległości i paternalizmu. Czy niewolnicy na Południu Stanów Zjednoczonych byli mniej zniewoleni, bo dookoła było pełno niewolnictwa? Pęknąć można ze śmiechu!