Podnoszona oś tylna oraz zapowiedź PREMIERY 2021 - opryskiwacz sadowniczy Husar
HTML-код
- Опубликовано: 20 окт 2024
- Dziś prezentujemy zalety podnoszonej tylnej osi w opryskiwaczu sadowniczym podczas pracy w sadzie. Zobaczcie czym się charakteryzuje, jak pracuje oraz jak ułatwia zawracania opryskiwaczem sadowniczym na podwójnej tylnej osi. DODATKOWO w filmie możecie dowiedzieć się jaką NOWOŚĆ firma HUSAR zaprezentuje sadownikom już za kilka tygodni !
Zapraszamy do oglądania.
▶️ Zapraszamy do subskrypcji naszego kanału bit.ly/2PKDg9b
More videos - subscription bit.ly/2PKDg9b
Więcej informacji i dyskusja:
www.sadownictw...
/ sadownictwo
/ sadownictwo
#sadownictwo #opryskiwaczsadowniczy #opryskiwaczhusar
Może użytkownik husara z podnoszoną osią napisać jak to w praktyce się sprawdza? Czy jednak stały tandem lepiej sie sprawdza.
Czekam na prezentację opryskiwacza samojezdnego, do tej pory bardzo mało popularne rozwiązanie.
Cześć. Obiecałem nic nie mówić do czasu premiery opryskiwacza ! No to NIC nie mówię, że jest szybko, łatwo i przyjemnie !
@@sadownictwo dominiak też będzie miał taki opryskiwacz samojezdny?
@@darexdarex7919 moja wtyka na wysokim stanowisku w fimie nic nie wspominała więc wątpię 😉
@@mechanikwsadzie zapytałem, bo produkty maja w swojej ofercie dodobne... Bliźniaczo podobne.
@@darexdarex7919 dłuuuuuga historia, spójrz na nazwisko właściela firmy husar 😉. Na pewno nie współpracują a wręcz przeciwnie
Ma to sens? Na uwrociach chyba najbardziej podatny sprzęt na wywrócenie... 😐 A co do samojezdnego sprzętu to jestem ciekawy 😬 jeszcze wielorzędowy i będzie komplecik 😛
Mam tandem i po 3 latach używania powiem jasno: NIE MA TO NAJMNIEJSZEGO SENSU. Tandem wcale nie zrywa nawierzchni
@@dudek890 No coś tam zrywa, ale bez przesady. Jedynie przy takich manewrach jak na filmiku, zestaw złamany 90° no to by rwało... tylko kto tak zawraca podczas pryskania 😅
Zobacz jak nisko się ona unosi czyli jednak jak coś się przechyli to nawet jak będzie podniesiona to przytrzyma coś
@@Prostry Jak się już bujnie to nic nie pomoże. W chwili gdy jest na 4 kołach, opryskiwacz jest „sztywniejszy”. Tu masz mimo wszystko oś w powietrzu 😐 chyba, że można ja rozsunąć po 15-20 centów na stronę to by może i było OK.
@@c00rneL myślę że powinny być raczej koła skrętne. W przypadku (takiego jak tu zaczepu na belce skrętnej) nie ma problemu z podłączeniem cięgna sterującego kołami tylnymi.
Samojezdny pewnie kopia Tifone Cobra . Wątpię by była jakaś własna innowacja. Mamy już kopie Herculesów , różne kopie pielników zagranicznych a Cobry jeszcze nie było😁
Dzien dobry Panie Michale. Spieszę uspokoić że nie ! Cobra była niska i w stylu „Pendolino” Tutaj z Pendolino będzie tylko prędkość oprysku 😀…
@@sadownictwo Niech myślą nad wielorzędowym. Samojezdny to strata pieniędzy. Cena pewnie będzie kosmos, a i tak każdy posiada ciągnik sadowniczy 😜
Edit.: Cobrę widziałem z 15 lat temu(albo lepiej) Jak dla mnie wygodniej w ciągniku jak w tej klatce 🙃
@@c00rneL wielorzędowe są już dostępne na rynku
@@ukaszdominiak4800 Wiem, ale polskiego na rynku nie ma 😐
Ciekawe jaka cena? Powinien taki opryskiwacz samojezdny mieć gps i jakieś auto prowadzenie... Napęd 4x4 i klimę w standardzie. I szerokość max 1.4metra.
Ludzie jasnowidz 👍 a myślałem ze premiera dopiero będzie 😉
@@sadownictwo 🙂🙂🙂🙂 miło mi 😂
Po prostu znam potrzeby sadowników. I prosimy o test tej nowości 2021 🙂
@@darexdarex7919 👍
@@sadownictwo pytanie od kiedy w sprzedaży bo prow modernizacja obszar d rusza w czerwcu i młody rolnik ma przedłużony nabór do końca czerwca...
Moim zdaniem ta druga oś jest bez potrzeby na jednej też da radę
Cześć, z beczką 2800 litrów jedna oś ? Myślisz że będzie ok ? Sam mam poważne wątpliwości dlatego pytam bo może faktycznie masz praktyczna wiedzę i podpowiesz. Pozdrawiam
@@sadownictwo
Prosty przykład stare rozrzutniki obornika jednoosiowe mają ładowność 3,5tony i służą po 30lat i nie ma problemu z tylną osią
@@koekciapek8069 tylko wiesz rozrzutnik nie ma wysokiej kolumny, inna prędkość pracy, inna szerokość (stosunek długości x szerokość x wysokość). Inna fizyka pracy ?
@@sadownictwo Mój opryskiwacz pełny waży około 4,5 tony z beczką 2000 litrów. Raczej tandem potrzebny 😐😅
Czekamy na opryskiwacz autonomiczny 🙂
Zobacz instagram.com/gussautomation
@@sadownictwo to jest przyszłość. Mam nadzieję, że bliska.
@@darexdarex7919 w USA teraźniejszość
@@sadownictwo tylko oni nie sprzedają prince po 1zl na sortowanie 😱😔
@@darexdarex7919 już teraz każdy opryskiwacz może być autonomiczny po założeniu sterowania Gotrack
Nie zgrywajcie cwaniaków bo nie można
aktualnie podawać od tak czyich danych
nawet na priv. Mamy Rodo. Kupuję
jabłka od sadownikow i trochę jeżdżę po
gospodarstwach i w każdym gdzie stoi wasz
opryskiwacz było z nim coś nie tak.
Najgorzej wygląda ta wieża po wywaleniu.
Jeden klient nawet kombinować kupić
dyszel od Dominik bo przez 3 tygodnie nie
mógł się doprosić naprawy kiedy musiał
pryskać. Nauczcie się najpierw robić zwykle
opryskiwacze a nie zapowiada się jakieś
automaty.
bardzo nieładna praktyka z waszej strony to blokowanie komentujacych. Moje oryginalne konto zablokowaliscie.
Smieszne to i żenujące.
Dominiak nie jest lepszy, 3 miesiące po terminie na jaki sie umawialiśmy dostałem opryskiwacz.
A tu jest zastrzeżony wzór użytkowy przez firmę husar na oś podnoszoną jak by ktoś szukał 😉
ruclips.net/video/0D7vPnWF3M4/видео.html
Obejrzyj oba filmy jeszcze raz😁 Husar ma automatyczne podnoszenie osi na uwrociach, u Ricosmy tego nie zauważyłem ale dobrze widać jak tam druga oś psuje grunt na poprzeczniaku😉 i właśnie Husar ten problem eliminuje.
Zauważ w tym filmie jak mocno druga oś gniecie w ziemię w pozycji opuszczonej. Normalnie w tandemie np. W Dominiaku coś takiego nie występuje bo osie są równo ustawione. Moim zdaniem opcja nad wyrost. Używam Dominiaka na tandemie wiele lat i trawa rośnie bez problemu. Chyba że ktoś ma duże koleiny.
@@tomaszcieslak5196 To obejrzyj jeszcze raz bo nie odruzniasz automatycznego podnoszenia na uwrociach w Husarze od regulacji wysokości w Ricosma🤣🤣🤣a kreujesz się na guru mechanizacji😂😂
widzę u ciebie poważne
problemy ze zrozumieniem tekstu.
Napisałem tylko co widzę i jak jest.
Piszesz jakieś głupoty o guru mechanizacji,
a ja tylko wyspecjalizowałem się w produkcji
bardzo dobrych opryskiwaczy, które zresztą cię inspirują.
@@tomaszcieslak5196 Niepotrzebnie się unosisz😉
Sam nic nie rozumiesz(albo takiego udajesz😂) i zmieniasz temat żeby tylko nie przyznać racji🤣🤣
Podsyłasz link Ricosmy twierdząc że to pierwowzór rozwiązania Husara, czyli albo nie zrozumiałeś że Husar ma automatycznie podnoszona oś albo nie odróżniasz jej od poziomowania osi😉
Jakie opryskiwacze produkujesz?nie słyszałem o opryskiwaczach "cieślak" lub "Tomek"😉
może i ciekawe rozwiązanie ale każdego kto wzioł husara to mają kiepską opinie o sprzedawcy, ciężko doprosić sie o przyjazd do opryskiwacza, serwis itp. Jeśli chodzi o podejście do klienta firma wręcz żenująca
Cześć, a możesz podać choć jeden taki przykład osoby/opryskiwacza który ma problem z serwisem ? Anonimowo to wiesz można zawsze napisać o czymś / kimś źle. Może gdybys podał przykład ułatwiłoby to rozwiązanie problemu lub uwiarygodniło Twój komentarz ? Pisz śmiało. Pozdrawiam.
@@sadownictwo nie mogę podać imiona i nazwiska ze względu na dane osobowe chociażby,a problemy hmm chociażby źle docięty wałek przy zakupie oprsykiwacza gdzie sprzedający wiedział że to jego wina mimo to nie chciał tego poprawić.... znam kilku niezadowolonych. Żałują że nie wzieli Zielonego od drugiego brata gdzie jest tam trcohę lepiej z podejściem do klienta
@@johnsnow1816 OK, czy źle docięty wałek = zły opryskiwacz ? Myślałem ze coś nie tak z kolumną, beczką, pompa nie podawała, lub cokolwiek z opryskiwaczem samym ?
@@sadownictwo pisałem o podejściu do klienta, to w jaki sposób firma husar załatwia sprawy z klientem i wszelkie reklamacje. Chyba normalne że klient oczekuje normalnego podejścia do sprawy, zawsze można się dogadać czy coś zdziałać jeśli się chce, a w tym przypadku i kilku innych firma wypadała źle. Np firma Lisicki jak szwagier kupił opryskiwacz to wszystko z nim sprawdził, wytłumaczył itd a husar mają klienta w Dupie i taka jest prawda
@@johnsnow1816 widać każdy Dominiak tak ma, po przejściach z rafałkiem i janfruitem nie chce mieć z tym do czynienia