A szczoteczki do odpylania, pędzle do żelu i hybrydy w pędzelku, oliwki też używasz jednorazowych? Bo nigdy nie masz pewności czy podczas przygotowania płytki paznokcia nie doszło do mikrouszkodzenia (i nie ma co liczyć na znikome prawdopodobieństwo). Używając szczoteczki, która na pewno styka się z wałem okołopaznokciowym, czy pędzla do żelu/hybrydy w pędzelku, którymi przez przypadek dotkniesz naruszonej/uszkodzonej skórki możesz przenosić wszelakie bakterie, grzyby, wirusy nawet z większym prawdopodobieństwem niż poddane "tylko" dezynfekcji narzędzia.
Mnie znajoma przyjmowała i ona miała te pilniczki w woreczkach z imionami. Powiedzmy miała tylko 5 dziewczyn więc pilnik miała w woreczku a cążki itd wkładała do urządzenia z kulkami w środku do "sterylizacji" jak byś się do tego odniósł?
a jeżeli ja tylko spryskam narzedzie (plynem do dezynfekcji narzedzi) czy to tez bedzie dobrze czy koniecznie sterylizacja robiac paznokcie kilku innym osobom
Moim zdaniem robiąc pazurki innym należy przeprowadzić pełny proces.. wyobraź sobie taką sytuacje... Idziesz do "znajomej styliski" na paznokcie.. chciał/chciałabyś aby używała na Tobie narzędzi "tylko po kilku osobach"? nigdy nie masz pewności że ktoś przed tobą nie ma HPV, WZW, czy czegoś innego... ci "intruzi" nie zginą po psikaniu płynem do dezynfekcji.. oczywiście zawsze są "dwa uda" albo się uda.... albo nie uda... Ja osobiście wole nie ryzykować.. I to zawsze polecam! (przypominam że płyny do dezynfekcji nie niszczą wszystkiego - dopiero pełny proces daje 100% pewności!)
No właśnie.. to bardzo dobre pytanie.. Naszym zdaniem używamy jej tylko w tedy kiedy nie naruszyliśmy ciągłości naskórka, i oczywiście dezynfekujemy (mając świadomość że sterylizacja odpada ze względu na budowę szczoteczki) Jeżeli chcemy dodatkowo się zabezpieczyć najlepiej taką szczoteczkę potraktować jednorazowo (tak by było najlepiej tym bardziej że kosztuje ok 1zł/szt/w detalu..) lub poszukać innego rozwiązania... na przykład powietrze pod ciśnieniem. Moim zdaniem jeżeli naruszyliśmy ciągłość naskórka tylko przetarcie wacikiem bezpyłowym wchodzi w grę (lub jednorazowa szczoteczka..) :) przypominamy również że taka szczoteczka nie jest nieśmiertelna.. i dobrze ją wymienić i tak co kilka klientek...:)
@@woskzpazurem nigdy nie masz pewności czy doszło do naruszenia ciągłości naskórka (tzw. mikrouszkodzenia niewidoczne gołym okiem). W takim wypadku co z pędzlem do żelu? Hybrydą w pędzelku? Też mamy traktować je jako jednorazowe? Bo przecież istnieje prawdopodobieństwo zetknięcia się uszkodzonym naskórkiem... Cała ta sterylizacja to ściema, biznes i tyle.
@@martyna1297 a no od wtedy kiedy to ucząca się stylistka, czy mniej doświadczona lub nawet doświadczona mająca gorszy dzień, może przypadkowo dotknąć pędzlem okolicy skórki. Można zalać skórki lakierem, co niestety baaaardzo często zdarza się wśród stylistów (widzę, bo obserwuję fotki takich "salonów"), wówczas istnieje szansa, że to co niepotrzebne dostanie się do buteleczki z lakierem... Sama Paulina Pastuszak w jednym ze swoich szkoleń wypowiedziała się w ten sposób, że początkującej osobie taka sytuacja może się przytrafić. Bo na początku kariery stylistki takie sytuacje mogą mieć miejsce. Zresztą sama Viktoriia Klopotova kwestionuje możliwość wysterylizowania wszystkiego co może mieć styczność z miejscem gdzie została przerwana ciągłość tkanki.
Mogłabym prosić o dokładne nazwy narzędzi i których mówisz? Chciałabym je kupić dla swojego użytku, a nie jestem profesjonalną kosmetyczką, także moja wiedza na ten temat jest ograniczona do tego co znajdę w necie. Nie chcę być zrobiona w balona, z góry dzięki :)
W ,,moim,, salonie kosmetycznym wykonuje sie stylizacje ok ....koniec aaa pilniki wklada sie do papierowej torebki podpisuje sie imieniem i nazwiskiem i czeka na ta pania badz pana do nastepnego razu.
I hoduje się nową cywilizację na pilniku. Słyszałaś o drobnoustrojach, takie małe stworki żyjące na skórze. Jak je wsadzisz do torebki, stworzysz im piękny nowy, ciepły świat.
możesz zamówić mini pilniki, np z aliexpress albo z aba group lub przeciąć na pół duży pilnik, wtedy koszta się zmniejszają :) tak samo z blokiem polerskim podzielić na 3 kostki. Wtedy na klientkę wychodzi Ci mniej niż 1 zł.
witam. Proszę mi rozjaśnić myśli bo się gdzieś zgubiłam. Czyszcząc narzędzia w myjce ultradzwiekowej, należy je potem wysterylizowac. Myjka ultradźwiękowa jest sterylizatorem? tzn zależy to od wlania do niej odpowiedniego płynu do sterylizacji i gotowe? Narzędzia wkłada się suche do odpowiednich woreczkow a potem do tzn autoklawu gdzie woreczek zmienia kolor z niebieskiego na czarny. Wtedy wiemy ze narzędzie jest odpowiednio zdezynfekowane i wysterylizowane. Oglądam sterylizatory dostępne na allegro i wyskakuje info "myjka ultradźwiękowa ,sterylizator" ale do żadnego z tych urządzeń nie wkłada się narzędzi w woreczku który robi taka robotę jest np.steryluzator medyczny.
-"Czyszcząc narzędzia w myjce ultradzwiekowej, należy je potem wysterylizowac." - TAK! 👍 -"Myjka ultradźwiękowa jest sterylizatorem?" - NIE! 👎 Myjka myje i dezynfekuje narzędzia ale ich nie sterylizuje! -"Narzędzia wkłada się suche do odpowiednich woreczkow a potem do tzn autoklawu gdzie woreczek zmienia kolor z niebieskiego na czarny" - Ogółem TAK💪 Krok po kroku to: 1. dezynfekujemy narzędzia w myjce, 2. oczyszczamy pod wodą z rzeczy których nie domyła myjka (bo to się zdarza) 3. osuszamy narzędzia 4. pakujemy do woreczków 5. sterylizujemy w autoklawie. Ad.3 - technicznie w sterylizatorze można również sterylizować bez woreczków (z pominięciem punktu 4), ale wyobraź sobie sytuacje że jesteś klientką i musisz uwierzyć na słowo-stylistki że narzędzia zostały wysterylizowane..🤨 woreczki dają 100% pewność, zwiększają zaufanie oraz eliminują niepotrzebne pytania. ;) -"Oglądam sterylizatory dostępne na allegro i wyskakuje info "myjka ultradźwiękowa ,sterylizator" ale do żadnego z tych urządzeń nie wkłada się narzędzi w woreczku który robi taka robotę jest np.steryluzator medyczny." - Myjka to nie sterylizator.. niestety nie mamy wpływu na to co jest napisane na portalu alledrogo. wielokrotnie zdarza się ze jest tam napisane "coś" co w najlepszym wypadku jest trochę... "podkoloryzowane" lub po prostu mija się z prawdą.. Musimy wszystkie takie informacje weryfikować we własnym zakresie mając na uwadze własną wiedzę.. Myjka to myjka a Sterylizator-Autoklaw to Sterylizator-autoklaw. zupełnie jak: 🐖=🐖 a 🐳 to nie 🐟 Pozdrawiam:)
Bardzo ciekawy filmik. Uważam, ze przekazujesz bardzo cenne informacje w czytelny sposób. Dla mnie super pomocny!
Wszystko pieknie..fajnie..well done. Tylko troche za duzo przerywnikow. Zapewne wszystko przyjdzie z czasem :) pozdrawiAm i powodzenia. 👍👍👍
Wszystko w temacie ! Czekam na kolejny ❤
Oczywiście zdrowie jest ważne ale co z dużym zużyciem plastiku tj. pilniki, szczoteczki pomijając pakiety do autoklawu? Jak to rozwiązać?
A szczoteczki do odpylania, pędzle
do żelu i hybrydy w pędzelku, oliwki też używasz jednorazowych? Bo nigdy nie masz pewności czy podczas przygotowania płytki paznokcia nie doszło do mikrouszkodzenia (i nie ma co liczyć na znikome prawdopodobieństwo). Używając szczoteczki, która na pewno styka się z wałem okołopaznokciowym, czy pędzla do żelu/hybrydy w pędzelku, którymi przez przypadek dotkniesz naruszonej/uszkodzonej skórki możesz przenosić wszelakie bakterie, grzyby, wirusy nawet z większym prawdopodobieństwem niż poddane "tylko" dezynfekcji narzędzia.
Mnie znajoma przyjmowała i ona miała te pilniczki w woreczkach z imionami. Powiedzmy miała tylko 5 dziewczyn więc pilnik miała w woreczku a cążki itd wkładała do urządzenia z kulkami w środku do "sterylizacji" jak byś się do tego odniósł?
a jeżeli ja tylko spryskam narzedzie (plynem do dezynfekcji narzedzi) czy to tez bedzie dobrze czy koniecznie sterylizacja robiac paznokcie kilku innym osobom
Moim zdaniem robiąc pazurki innym należy przeprowadzić pełny proces.. wyobraź sobie taką sytuacje... Idziesz do "znajomej styliski" na paznokcie.. chciał/chciałabyś aby używała na Tobie narzędzi "tylko po kilku osobach"? nigdy nie masz pewności że ktoś przed tobą nie ma HPV, WZW, czy czegoś innego... ci "intruzi" nie zginą po psikaniu płynem do dezynfekcji.. oczywiście zawsze są "dwa uda" albo się uda.... albo nie uda... Ja osobiście wole nie ryzykować.. I to zawsze polecam! (przypominam że płyny do dezynfekcji nie niszczą wszystkiego - dopiero pełny proces daje 100% pewności!)
Takie szybkie pytanie a co robimy ze szczotka do omiatania pyłu? Traktujemy jednorazowo czy ..?
No właśnie.. to bardzo dobre pytanie.. Naszym zdaniem używamy jej tylko w tedy kiedy nie naruszyliśmy ciągłości naskórka, i oczywiście dezynfekujemy (mając świadomość że sterylizacja odpada ze względu na budowę szczoteczki) Jeżeli chcemy dodatkowo się zabezpieczyć najlepiej taką szczoteczkę potraktować jednorazowo (tak by było najlepiej tym bardziej że kosztuje ok 1zł/szt/w detalu..) lub poszukać innego rozwiązania... na przykład powietrze pod ciśnieniem. Moim zdaniem jeżeli naruszyliśmy ciągłość naskórka tylko przetarcie wacikiem bezpyłowym wchodzi w grę (lub jednorazowa szczoteczka..) :) przypominamy również że taka szczoteczka nie jest nieśmiertelna.. i dobrze ją wymienić i tak co kilka klientek...:)
@@woskzpazurem nigdy nie masz pewności czy doszło do naruszenia ciągłości naskórka (tzw. mikrouszkodzenia niewidoczne gołym okiem). W takim wypadku co z pędzlem do żelu? Hybrydą w pędzelku? Też mamy traktować je jako jednorazowe? Bo przecież istnieje prawdopodobieństwo zetknięcia się uszkodzonym naskórkiem... Cała ta sterylizacja to ściema, biznes i tyle.
@@martakowalska4085 A od kiedy się pędzlami skórki maluje ? :D
@@martyna1297 a no od wtedy kiedy to ucząca się stylistka, czy mniej doświadczona lub nawet doświadczona mająca gorszy dzień, może przypadkowo dotknąć pędzlem okolicy skórki. Można zalać skórki lakierem, co niestety baaaardzo często zdarza się wśród stylistów (widzę, bo obserwuję fotki takich "salonów"), wówczas istnieje szansa, że to co niepotrzebne dostanie się do buteleczki z lakierem... Sama Paulina Pastuszak w jednym ze swoich szkoleń wypowiedziała się w ten sposób, że początkującej osobie taka sytuacja może się przytrafić. Bo na początku kariery stylistki takie sytuacje mogą mieć miejsce. Zresztą sama Viktoriia Klopotova kwestionuje możliwość wysterylizowania wszystkiego co może mieć styczność z miejscem gdzie została przerwana ciągłość tkanki.
Taka ciekawostka:
zdrowie.pap.pl/srodowisko/infekcja-hcv-rozwija-sie-podstepnie-i-dlugo
Mogłabym prosić o dokładne nazwy narzędzi i których mówisz? Chciałabym je kupić dla swojego użytku, a nie jestem profesjonalną kosmetyczką, także moja wiedza na ten temat jest ograniczona do tego co znajdę w necie. Nie chcę być zrobiona w balona, z góry dzięki :)
Frezy, Cążki do skórek, kopytka, nożyczki.
W ,,moim,, salonie kosmetycznym wykonuje sie stylizacje ok ....koniec aaa pilniki wklada sie do papierowej torebki podpisuje sie imieniem i nazwiskiem i czeka na ta pania badz pana do nastepnego razu.
I hoduje się nową cywilizację na pilniku. Słyszałaś o drobnoustrojach, takie małe stworki żyjące na skórze. Jak je wsadzisz do torebki, stworzysz im piękny nowy, ciepły świat.
możesz zamówić mini pilniki, np z aliexpress albo z aba group lub przeciąć na pół duży pilnik, wtedy koszta się zmniejszają :) tak samo z blokiem polerskim podzielić na 3 kostki. Wtedy na klientkę wychodzi Ci mniej niż 1 zł.
Dorota Wysowska super pomysł ;)
witam. Proszę mi rozjaśnić myśli bo się gdzieś zgubiłam. Czyszcząc narzędzia w myjce ultradzwiekowej, należy je potem wysterylizowac. Myjka ultradźwiękowa jest sterylizatorem? tzn zależy to od wlania do niej odpowiedniego płynu do sterylizacji i gotowe? Narzędzia wkłada się suche do odpowiednich woreczkow a potem do tzn autoklawu gdzie woreczek zmienia kolor z niebieskiego na czarny. Wtedy wiemy ze narzędzie jest odpowiednio zdezynfekowane i wysterylizowane. Oglądam sterylizatory dostępne na allegro i wyskakuje info "myjka ultradźwiękowa ,sterylizator" ale do żadnego z tych urządzeń nie wkłada się narzędzi w woreczku który robi taka robotę jest np.steryluzator medyczny.
-"Czyszcząc narzędzia w myjce ultradzwiekowej, należy je potem wysterylizowac." - TAK! 👍
-"Myjka ultradźwiękowa jest sterylizatorem?" - NIE! 👎 Myjka myje i dezynfekuje narzędzia ale ich nie sterylizuje!
-"Narzędzia wkłada się suche do odpowiednich woreczkow a potem do tzn autoklawu gdzie woreczek zmienia kolor z niebieskiego na czarny" - Ogółem TAK💪
Krok po kroku to:
1. dezynfekujemy narzędzia w myjce,
2. oczyszczamy pod wodą z rzeczy których nie domyła myjka (bo to się zdarza)
3. osuszamy narzędzia
4. pakujemy do woreczków
5. sterylizujemy w autoklawie.
Ad.3 - technicznie w sterylizatorze można również sterylizować bez woreczków (z pominięciem punktu 4), ale wyobraź sobie sytuacje że jesteś klientką i musisz uwierzyć na słowo-stylistki że narzędzia zostały wysterylizowane..🤨 woreczki dają 100% pewność, zwiększają zaufanie oraz eliminują niepotrzebne pytania.
;)
-"Oglądam sterylizatory dostępne na allegro i wyskakuje info "myjka ultradźwiękowa ,sterylizator" ale do żadnego z tych urządzeń nie wkłada się narzędzi w woreczku który robi taka robotę jest np.steryluzator medyczny." - Myjka to nie sterylizator.. niestety nie mamy wpływu na to co jest napisane na portalu alledrogo. wielokrotnie zdarza się ze jest tam napisane "coś" co w najlepszym wypadku jest trochę... "podkoloryzowane" lub po prostu mija się z prawdą.. Musimy wszystkie takie informacje weryfikować we własnym zakresie mając na uwadze własną wiedzę..
Myjka to myjka a
Sterylizator-Autoklaw to Sterylizator-autoklaw.
zupełnie jak:
🐖=🐖
a
🐳 to nie 🐟
Pozdrawiam:)
Pełną jałowośc uzyskuje się tylko po cyklu w autoklawach klasy B.