Och, jak miło. Wspaniała seria, wszystko przeczytane❤ Też czytałam (słuchałam) w ciągu. Jak zaczęłam, nie mogłam się oderwać. Jedynie część "Wotum" zainteresowała mnie nieco mniej. A w maju wychodzi Kairos, z tego samego cyklu co Katharsis i Nemezis - też nieodkładalne.
czytałam na razie tylko Kołysankę, ale tez byłam zauroczona. Nie jestem wielka fanką kryminałów na ogół, bo nie lubie jakichś drastycznych scen, często przeszkadza mi słaby język, no i jeszcze kilka innych problemów, ale nie ma o nich tu mowy, bo pan Siembieda pisze nie epatując makabrą, sprawnie, ciekawie, z humorem i wiedzą. Dokładnie takie same odruchy miałam czytając Kołysankę, nie mogłam sie powstrzymać od sprawdzania- czy Godula istniał i kim był (bo ja dla odmiany pochodzę i mieszkam z daleka od Śląska i nie miałam pojęcia o tych historiach), kompozytor, pałac, kołysanka... zagadka kryminalna to jedno, ale czytelnik czuje, że równolegle musi prowadzić swoje śledztwo na temat tego, co z książki jest prawdą a co nie ;-) Zamierzam sobie dawkować po trochu, na te momenty, kiedy mnie wyjatkowo nachodzi ochota na kryminał...
Dorota, cieszę się, że wsiąknęłaś w świat Jakuba Kani i porwało Cię pióro Maćka Siembiedy :) Świetna recenzja, dziękuję za przypomnienie wszystkich tomów. Przed Tobą Gambit i saga grecka Katharsis i Nemezis - będziesz zadowolona :) Cieszę się, że wraca kącik kryminalny, lubię Twoje polecajki! Pozdrawiam Monia PS. Jak donosi portal Lubimy czytać w biogramie Autora- ,,do sześciu z ośmiu powieści Macieja Siembiedy zostały sprzedane prawa do ekranizacji." Ja też czekam, szczególnie na rolę Jakuba Kani.
Wyczytuję Macieja Siembiedę, bo to pisarz, który nie tylko ukończył polonistykę na opolskiej Wyższej Szkole Pedagogicznej( dzisiaj Uniwersytet Opolski), ale był dziennikarzem Trybuny Opolskiej i jej tytułowych mutacji .Muszę przeczytać "Orient", tylko na razie nie mam, gdzie kryminalu wepchać, ale pewnie przyjdzie czas, jak zwykle w najbardziej nieoczekiwanym momencie.Szykowałam się na spotkanie z Siembiedą na 6.Festiwalu Książek w Opolu i autor nie dojechał. Zostało mi puste miejsce w moim kajecie do autografów. Naprawdę warto rozwiązywać zagadadki z Jakubem Kanią. Mogę się mylić, ale imię i nazwisko bohatera serii jest ważne dla mieszkańców Śląska Opolskiego - Jakub Kania był poetą, działaczem Związku Polaków w Niemczech, brał udział w III powstaniu śląskim.Urodził się w pobliskich Siołkowicach Starych.To taki wtręt historyczny, bo też lubię historię.😂❤❤
Można czytać niechronologicznie, tylko wydarzenia z życia prywatnego głównego bohatera się wtedy zaburzą, ale one nie są aż tak istotne, najważniejsze są zagadki historyczne:-)
Och, jak miło. Wspaniała seria, wszystko przeczytane❤ Też czytałam (słuchałam) w ciągu. Jak zaczęłam, nie mogłam się oderwać. Jedynie część "Wotum" zainteresowała mnie nieco mniej. A w maju wychodzi Kairos, z tego samego cyklu co Katharsis i Nemezis - też nieodkładalne.
Katharsis i Namezis w planach i chyba poczekam, aż wyjdzie tom trzeci:-)
Tyle dobrego słyszałam o książkach Siembiedy i też w tym roku mam konieczność przeczytania. Dziękuję za film ❤
Polecam, super książki:-). Pozdrawiam😊
czytałam na razie tylko Kołysankę, ale tez byłam zauroczona. Nie jestem wielka fanką kryminałów na ogół, bo nie lubie jakichś drastycznych scen, często przeszkadza mi słaby język, no i jeszcze kilka innych problemów, ale nie ma o nich tu mowy, bo pan Siembieda pisze nie epatując makabrą, sprawnie, ciekawie, z humorem i wiedzą. Dokładnie takie same odruchy miałam czytając Kołysankę, nie mogłam sie powstrzymać od sprawdzania- czy Godula istniał i kim był (bo ja dla odmiany pochodzę i mieszkam z daleka od Śląska i nie miałam pojęcia o tych historiach), kompozytor, pałac, kołysanka... zagadka kryminalna to jedno, ale czytelnik czuje, że równolegle musi prowadzić swoje śledztwo na temat tego, co z książki jest prawdą a co nie ;-) Zamierzam sobie dawkować po trochu, na te momenty, kiedy mnie wyjatkowo nachodzi ochota na kryminał...
Jest dokładnie tak, jak piszesz, świetna seria:-)
Dorota, cieszę się, że wsiąknęłaś w świat Jakuba Kani i porwało Cię pióro Maćka Siembiedy :)
Świetna recenzja, dziękuję za przypomnienie wszystkich tomów. Przed Tobą Gambit i saga grecka Katharsis i Nemezis - będziesz zadowolona :)
Cieszę się, że wraca kącik kryminalny, lubię Twoje polecajki!
Pozdrawiam
Monia
PS. Jak donosi portal Lubimy czytać w biogramie Autora- ,,do sześciu z ośmiu powieści Macieja Siembiedy zostały sprzedane prawa do ekranizacji." Ja też czekam, szczególnie na rolę Jakuba Kani.
Już czekam na ekranizacje i ogromnie jestem ciekawa serii greckiej, ale poczekam aż wyjdzie trzeci tom, żeby za jednym zamachem😉
Wyczytuję Macieja Siembiedę, bo to pisarz, który nie tylko ukończył polonistykę na opolskiej Wyższej Szkole Pedagogicznej( dzisiaj Uniwersytet Opolski), ale był dziennikarzem Trybuny Opolskiej i jej tytułowych mutacji .Muszę przeczytać "Orient", tylko na razie nie mam, gdzie kryminalu wepchać, ale pewnie przyjdzie czas, jak zwykle w najbardziej nieoczekiwanym momencie.Szykowałam się na spotkanie z Siembiedą na 6.Festiwalu Książek w Opolu i autor nie dojechał. Zostało mi puste miejsce w moim kajecie do autografów. Naprawdę warto rozwiązywać zagadadki z Jakubem Kanią. Mogę się mylić, ale imię i nazwisko bohatera serii jest ważne dla mieszkańców Śląska Opolskiego - Jakub Kania był poetą, działaczem Związku Polaków w Niemczech, brał udział w III powstaniu śląskim.Urodził się w pobliskich Siołkowicach Starych.To taki wtręt historyczny, bo też lubię historię.😂❤❤
Dziękuję za tę ciekawostkę. I mam nadzieję, że Maciej Siembieda jeszcze uzupełni puste miejsce w kajeciku🤞😉
Serie bardzo lubię ❤
Ja również, świetna:-)
Jakuba Kani jeszcze nie znam ale jestem po Katharsis i Nemesis - tu też można przepaść :-) ...polecam !
Mam w planach:-)
Jestem właśnie przy końcu serii o Jakubie została tylko "orient".Polecam.
Orient świetny oczywiście:-)
Tyle dobrego się nasłuchałam o Simbiedzie, że wreszcie muszę sięgnąć po jego książki. Czy poszczególne tomy można czytać niechronologicznie?
Można czytać niechronologicznie, tylko wydarzenia z życia prywatnego głównego bohatera się wtedy zaburzą, ale one nie są aż tak istotne, najważniejsze są zagadki historyczne:-)
Pan Siembieda był w naszej bibliotece we Włocławku. Ponieważ ja nie czytałam ani jednej książki jego autorstwa, to nie poszłam na spotkanie.
Polecam sięgnąć, książki są świetne
Ja lubię inny duet .
Naturalną kawę czarną i seromak !
Też lubię👍