Jackiewicz: Boję się bić na ulicy
HTML-код
- Опубликовано: 6 фев 2020
- Rafał Jackiewicz w programie Fighters opowiada o stoczonych bójkach na ulicy.
Rafał Jackiewicz nie ma na swoim koncie amatorskich walk bokserskich. W boksie zawodowym zadebiutował 17 lutego 2001, podczas gali boksu zawodowego w Kołobrzegu, gdzie pokonał na punkty Słowaka Milana Smetanę.
10 czerwca 2006 w Kędzierzynie-Koźlu otrzymał szansę zdobycia pasów mistrza świata federacji Boxing Council International oraz IBC w wadze półśredniej z Joelem Sebastianem Mayo. Jackiewicz wygrał ten pojedynek na punkty.
14 września 2008 wygrał walkę na punkty o pas European Boxing Union z faworytem Jacksonem Osei Bonsu (28-1, 23 KO), który we wcześniejszych walkach czterokrotnie obronił tytuł. Walka odbyła się w Kielcach[5].
29 listopada 2008 w Katowicach Jackiewicz obronił po raz pierwszy pas EBU, pokonując niejednogłośną decyzją sędziów na punkty Słoweńca Jana Zavecka. Była to pierwsza porażka Zavecka na zawodowym ringu.
28 lutego 2009 w Lublinie Jackiewicz obronił po raz drugi pas EBU, zwyciężając Włocha Luciana Albisa na punkty, jednogłośną decyzją sędziów. Tak jak przy poprzednim rywalu, była to pierwsza porażka włoskiego boksera na zawodowym ringu.
18 marca 2009 Rafał rezygnuje z pasa EBU i przygotowuje się do eliminatora pasa IBF.
27 listopada 2009 Jackiewicz wygrywa jednogłośnie na punkty walkę o eliminator pasa IBF z Delvinem Rodriguezem podczas gali Wojak Boxing Night w Ełku[6].
4 września 2010 na gali w Lublanie stoczył rewanżowy pojedynek z Janem Zaveckiem, którego stawką było Mistrzostwo Świata federacji IBF bronione przez Słoweńca. Po 12-rundowym pojedynku, decyzją większości, wygrał Zaveck, stosunkiem 114-114 oraz dwukrotnie 117-111. Była to pierwsza porażka Rafała Jackiewicza od 2005 roku[7][8].
20 listopada 2010 Jackiewicz stoczył swoją pierwszą walkę od porażki z Dejanem Zaveckiem. W ośmiorundowym pojedynku, pokonał jednogłośnie na punkty Ronny'ego McFielda[9].
5 marca 2011 zmierzył się z Tarik Sahibeddine nokautując go już w drugiej rundzie[10].
8 października 2011 w pojedynku o status oficjalnego pretendenta do pasa WBA zmierzyła się z niepokonanym wcześniej angielskim pięściarzem Kell Brookiem przegrywając przez techniczny nokaut w szóstej rundzie[11].
12 listopada 2011 Rafał Jackiewicz stoczył swoją pięćdziesiątą walkę w zawodowej karierze. Po 6 rundach pokonał jednogłośnie na punkty Niemca Andre Deobalda[12].
26 maja 2012 Jackiewicz pokonał w rewanżowej walce Włocha Luciano Abisa. W siódmej rundzie, po dwóch nokdaunach, trener Abisa poddał swojego zawodnika. Stawką pojedynku był tytuł mistrza Unii Europejskiej federacji EBU[13].
10 listopada 2012 Rafał Jackiewicz wystąpił na gali w Hamburgu, przed główną walką pomiędzy Władimirem Kliczko, a Mariuszem Wachem. Po dziesięciorundowym pojedynku, zremisował z Anglikiem Rickiem Goddingiem, stosunkiem punktowym 96-94 dla Anglika i dwukrotnie 95-95[14].
6 kwietnia 2013 Jackiewicz przegrał przez nokaut w jedenastej rundzie z Leonardem Bundu. Stawką pojedynku było Mistrzostwo Europy, federacji EBU[15].
19 października 2013 na gali Wojak Boxing Night w Wieliczce, wygrał na punkty z Michałem Żeromińskim[16].
30 listopada 2013 na gali boksu Fight Night 7 - "Obrona Częstochowy" w Częstochowie, Jackiewicz pokonał na punkty Węgra Lajosa Munkacsya (10-8-3, 4 KO)[17].
22 listopada 2014 we włoskiej Terracinie przegrał z Włochem Gianlucą Branco (48-3-1, 23 KO) pojedynek o zawodowe mistrzostwo Europy. Jackiewicz nie wyszedł do siódmej rundy z powodu kontuzji[18].
18 kwietnia 2015 w Legionowie przegrał jednogłośnie na punkty 93:97, 92:98 i 93:97 z Kamilem Szeremetą (10-0, 1 KO)[19].
12 grudnia 2015 roku na gali bokserskiej w Ełku Jackiewicz pokonał przez techniczny nokaut w czwartej rundzie Michała Syrowatke (14-1, 4 KO)[20].
6 stycznia 2017 roku poinformowano, że Jackiewicz zadebiutuje w K-1 walką z Rafałem Dudkiem na gali DSF Kickboxing Challenge 9 w Nowym Sączu[21]. Pojedynek przegrał jednogłośnie na punkty.
26 sierpnia 2017 w Kałuszynie pokonał Sebastiana Skrzypczyńskiego (12-15-2, 5 KO). Po ośmiu rundach sędziowie punktowali 79:75 na korzyść Jackiewicza.
2 czerwca 2018 w Rzeszowie pokonał stosunkiem głosów dwa do remisu - 58:56, 59:55 i 57:57 Białorusina Aliaksandra Dzemkę (5-5, 1 KO).
14 września 2018 w w Białymstoku przegrał niejednogłośnie na punkty z Robertem Świerzbińskim (21-7-2, 3 KO).
2 marca 2019 w Magdeburgu przegrał niejednogłośnie na punkty 72:80, 72:80 i 72:80 z Mohammedem Rabii (9-0, 5 KO)[22].
#SportyWalki #Boks #Boxing 
Спорт
Jeden z nielicznych bokserów co się potrafi normalnie wysławiać pozdrawiam szacunek
Szacun Chopie jestem dumny z takiego rodaka!
Ma Rafał słuszność z tym unikaniem ulicznej zadymy. To zawsze ryzyko jakiegoś dramatu.
To prawda,ale takie rzeczy rozumie się z wiekiem
@@mrcn5583 Otóż to.
Taka jest ulica i zawsze była i będzie. Poprostu w tym kraju problemem jest to że prowokator jest bezkarny stąd tyle sytuacji. Gdyby to się zmieniło to uniknęlibyśmy wielu tragedii o które oni sami się proszą i moim zdaniem jeśli ja podchodzę do kogoś i go prowokuje a dostaje tak w leb że coś mi się dzieje to sam tego chciałem a nie ze idziesz się napinasz dostajesz lanie i jeszcze na Policje biegną, za to to powinni jeszcze dostać tam wpierdol a nie ten co mnie uderzył bo go prowokuje. Jest wiele takich sytuacji co są nagrania z monitoringu jak to się ktoś sam prosi o to a później sprowokowany musi za to odpowiedzieć. Pobicie kogoś kto nie chce się bronić jest karane i to jest słuszne że jeśli ktoś nie chce konfrontacji to go zostaw w spokoju i tak powinno być na odwrót że jeśli się prosisz i prowokujesz to w mordę i masz nauczkę że więcej tego nie rób bo nikt za takimi śmieciami nie powinien stać a tym bardziej prawo nie powinno chronić takich idiotow którzy są głównymi winnymi tych tragedii a zazwyczaj prowokator jest poszkodowanym co jest chore a to powinna być dla niego i innych mu podobnych nauczka i kara.
@@janko7292 To prawda,sam doświadczyłem w przeszłości problemów z powodu kilku gamoni którzy po pijaku uwazali się za bogów a później wyciągali telefon na policje.Ręce opadają ale jedyne wyjście to zmądrzeć i unikać konfrontacji
@@janko7292 Dokładnie to. Atakujesz = licz się z konsekwencjami. Gdyby w tym kraju prawo do samoobrony było bardziej sprawiedliwe możnaby uniknąć wielu różnych paradoksów.
jego pokora jest wielką cnotą.
Brawo Rafał. Jesteś twardziel z klasą i rozsądkiem.
2:55 Szacunek dla tego gościa że przyjechał na sparing. Tak to się powinno rozwiązywać, zamiast na ulicy przy kamerach na gołe pięści to wymienić się numerami i się ustawić na sparing w rękawicach.
Dokładnie.
Czemu w rekawicach?
@@mateuszpro5157 żeby wyroku nie było pobicie, tak by jackiewicz powiedział w sądzie że po rpsotu sparing robili tak jak miliony innych osób i tyle
@@killer17545 rozumiem, masz racje, ale stary, w takich warunkach (sala, zarejestrowany klub sztuk walki , ring, obserwatorzy) mozna by bylo poprostu stanac do prawdziwej walki a nie do boksu. Wszystkie te "konflikty" w tym calym zaklamanym medialnym swiecie sa naprawde obrzydlowe. Nawet ten Muranski, chcial dac nauczkę komus kto rzekomo naćpał i pomówił jego syna, zamiast wyjaśnić to w solówce gdzieś w lesie to chca fame mma. Banda pajaców a ludzie w to wierzą.
Kto doświadczył tego o czym mówi ten będzie unikał
To prawda.
Po prostu wie że jak zajebie takie typowi gola piescia to kurde złamana szczęka i wstrząs mózgu
Super wywiad !!oby więcej takich!
wspaniały wywiad, super gość 😍💪
Jak tu nie lubić Jackiewicza :)
Bardzo inteligentny facet.
Rozsądny gość, już go lubię ;)
Szacun 👌🏻💪🏿✌🏾❤️
Ja nie jestem zawodowcem i też bałbym się komuś na poważnie wpierdolić.. szczęka jest krucha, zęby są drogie a pierdolnięcie głową o beton może zgasić dwa życia - klienta i moje bo skończę w więzieniu
Szczeka krucha? To zobacz sobie ilu chodzi z reka w gipsie... jezeli sie trafi w czolo czy glowe lub w lokiec czy inna twarda kosc to konczy sie to zlamaniem reki. Na ulicy dochodzi problem z tym ze nie wiadomo kiedy zaczyna sie walka, bo najczesciej sa to tylko przepychanki, i nikt nie zadaje ciosu a huligani uliczni maja to dopracowane do perfekcji... udaja ze nie chca sie bic, ze chca tylko wyjascic nieporozumienie, podchodza blisko i z nienacka zadaja szybki cios, nie ma szans na obrone z tak bliskiej odleglosci
@@alfonsgrizzly5558 zawodowcy maja duzo twardsze pięści i ogólnie kosci od milionów ciosów zadawanych i przyjmowanych , a to za sprawą mikrourazów , przez które kosci się nadbudowują w miejscach, gdzie jest najwieksze prawdopodobieństwo złamania. Nie porównuj twardosci pięsci zawodowca z gosciem co się bije najebany na baletach. Po drugie zawodowiec wie jak wyprowadzac ciosy, aby sobie nie wyrządzić szkody. Sa teraz federacje z zawodowcami co biją się na gołe pięści i maja sciagacze tylko na nadgarstkach, bo to staw i nie da się go utwardzić. Rozcinają głowy, czoła rywalą, a kosci im nie pękają w dłoniach.
@@fazafazowski30 Pol prawdy - pol falszu. Zawodowcy niby wiedza, jak bic - zeby nie polamac rak? A co to za tajemna technika? Jest kilka podstaw ustawienia dloni ktore poznasz na pierwszych lekcji boksu ii.. tyle. Federacje bijace bez rekawic? Widziales choc jedna gale w ktorej nie bylo chocby jednego polamania/poprzesuwania kosci dloni? Nawet bokserzy w "duzych" rekawicach czasem doznaja takich urazow. Utwardzanie kosci? Po co powtarzasz takie rzeczy.
@@rafafornalczyk3412 przy poprawnie wyprowadzonym ciosie, i mocno zacisnietej dłoni bardzo cięzko jest złamać kości śródrecza. Do złamań tych dochodzi w 99% tach przy uderzeniach z luzno zaciśnietej pięści lub od zadawania ciosów z nienaturalnych pozycji gdzie zwykli kowalscy robia to w 90ciu procentach. Co do bokserów zadają oni bardzo duzo ciosów z tak zwanej luznej reki i własnie wtedy zdarza się ze jedna z kosci śródrecza pęka w miejscu ,gdzie jest najmocniejszy nacisk. Takie jest ludzkie ciało. Uderz w grubą deske z mocno zaciśnietej pięści z całej siły, a uderz z srednio zaciśnietej pięści. Przy takim oporze w pierwszym przypadku w najgorszym przypadku doznasz zbicia kostek,a w drugim masz mozliwość wybicia palców/zerwania prostowników/ewentualnie pękniecia którejś kosci śródręcza. Zwykły człowiek podczas ciosu popełnia mase błedów przez które moze doznać urazu, zawodowcy starają się ich unikać. Co do gal i poprzesuwanych kości dłoni widziałem ich tylko kilka na dobre kilkadziesiąt walk z czego praktycznie wszyscy byli z dolnej półki na poziomie amatora,a kontuzje wynikały własnie z niewiedzy i słabej techniki.
@@fazafazowski30 No z tym komentarzem zgadzam sie juz w calosci.
Bokserzy i ciosy z luznej reki - no wlasnie i tu jest pies pogrzebany, zeby byl szybki musi byc z luzu, czasem nie starczy czasu na docisniecie piesci.
Walk na gole piesci nie widzialem zbyt wielu (raptem kilka gal), ale chocby na ostatniej Michal Blawdziewicz - nie znam szczegolow, ale jakies pekniecie mu wystapilo, a on raczej nie nalezy do amatorow / czy nieogarow.
(Sorki za brak PL znakow, pisze z sluzbowki).
Mądrze mówi i ma rację. Najlepiej unikać bójek.
Ja tam się lubię ponapierdalać
qm am Są do tego odpowiednie miejsca i mata ;)
@@emilemil5373 no wiem
@@emilemil5373 ale kiedy jest agresywny typ pijany/naćpany który chce mnie napierdalać to nie skule się i nie przeczekam aż sobie mnie pobije, nie mówię do niego wiesz co ziomek ustawmy się w klubie na salce i wtedy to wyjaśnijmy bo przecież są do tego odpowiednie miejsca i mata co się będziemy na ulicy bić.
qm am A no to w takim przypadku nie ma wyjścia. Ale naćpanego można tłuc, a i tak wstaje 😫.
Super widziałem cię wariacie w Auchan Piaseczno pozdrawiam cię serdecznie
Inteligentny gość pełen pokory
Unikam niepotrzebnych walek
Kiedy bylem malym chlopcem (10 lat) napadl mnie na ulicy cygan z mojej klasy a obok niego byl starszy kolega. ,,Sprzedal mi'' kilka prostych na twarz a ja balem sie cokolwiek zrobic, bo wiedzialem, ze ten drugi tylko na to czeka. Przechodzil tamtedy starszy pan, ktory mocno zareagowal na sytuacje I kazal im uciekac. Pobieglem do domu I opowiedzialem tacie o tym co sie stalo..Tata po krotkiej chwili namyslu odezwal sie tak: zapros tego chlopaka do naszej silowni (zawsze mial silownie w domu) I zaproponuj mu walke na rekawice bokserskie (jakiez one wielkie byly haha) I pokaz mu to czego Cie uczylem. Zrobilem tak jak powiedzial Tata. Zaprosilem chlopaka do naszej silowni, pokazalem rekawice, zaproponowalem pojedynek 1 na 1 I ogralem go w 15 sekund..Dzieciak obdarzyl mnie SZACUNKIEM.
Dziekuje Jackiewicz za przypomnienie tych wydarzen I szacunek za dobre postepowanie.
Pozdrawiam
Jackiewicz porządny facet
Super mówi
Problemem jest polskie prawo które często stoi po stronie prowokatorów i nie pozwala normalnie się bronić. A "prawilne mordy" najpierw kozaczą a potem dzwonią na policję 😂
Prawdziwe prawilne mordy pierwsze nie zaczynają.Mowa o tych pseudo. Ja bym powiedział że statystycznie chamy ze wsi prują się a potem dupsko pęka. Wiem bo robię w kopalni z tymi chamulcami.
Jak biegasz na skarge do kolegów a nie załatwiasz sprawe sam na sam to potem dzwonią na policje bo przecież z cała hołotą 1 prawilna morda nie ma szans i idzie na policje bo nic nie może zrobić
Jackiewicz👊✊👍
Jackiewicz na koniec:
- A jakieś pytania?
- No już, po.
- Jak po?
- No już...
- Nikt nie zadał pytań?
- No nie, nie.
- Nie ma czasu?
- Nie, nie czytałem.
Haha 🙂. Mentzenowe XD
Szacun
kiedys w Berlnie widzialem jak jakis bokser 4 glupkow powlil na glebe i nagle wyszedl chudy nacpany koles tej czworki i oddal 2 strzaly i boksera juz nie uratowano
Cała Polska cie kocha
Chyba nie trzeba być pięściarzem, żeby zauważyć swoją przewagę nad przeciwnikiem, ewentualną konsekwencję. Nigdy nie zdarzyło mi się ot tak machnąć ręką i trącić nie wiem dla czego. Zdarzyło mi się powiedzieć temu, który mnie atakował, że boję się ... Nigdy nie wiadomo, co może się zdarzyć na ulicy. Życie i trenerzy nauczyli mnie pokory i szacunku. Każdy, kto wychowany jest w sztuce walki powinien bać się, kontrolować, odpuszczać. Przykre jest to, że w ogóle dochodzi do bijatyk poza ringiem.
Nabrał pokory i rozumu.
Dobry wywiad
Mam nadzieję, że kiedyś nabiorę takiej mądrości...
pozdrawiam ! dobre mordy, kocham :)
Rafalek - fajny gość jesteś
Dobrze mówi 🙂
Na ulicy jest loteria. Zaskoczenie. Nie wiesz kto jest z kim kto się dołączy kto zaatakuje.
Dokładnie dlatego trzeba wyjść na „pizde” i unikać tym bardziej po alkoholu i z faktu ze teraz łebki z kosami latają, jedna kosa=szpital lub smierć
Ja tez !
W Warszawie widziałem Rafała to jest gość
Bardzo ważny wywiad, nie trzeba było pytań ta krótka wypowiedź była warta więcej niż godziny paplania o niczym.To esencja.
Ps. Niestety prędzej czy później może zdarzyć się ( a może się nie zdarzy....) , że ...TRZEBA będzie komuś wytłumaczyć nieporozumienie ręcznie kiedy inne środki zawiodą ( byle nie po to aby zaspokoić czyjeś chore EGO np.kobiety ,która nie potrafi uszanować dobrych chłopców i szuka złych sytuacji. Chyba ,że musisz rzeczywiście jej bronić).
Mądry ten kto ma więcej wyobraźni niż fantazji.
Racja panie Jackiewicz ulica to jest loteria przyklady Lee Murray albo Blagoi Ivanow
spoko ziomeczek dobrze gada
Dobry koleś. Pozdro 500
Niesamowity dobry sportowiec!!!?
Chłop długo wytrzymał z zawodowcem.Dwie czy trzy minuty to i tak sporo z tej klasy zawodnikiem.
... kondycyjnie wytrzymał 2 min. Po prostu po dwóch minutach zabrakło mu powietrza. Zapewne mógł być na deskach max. po 30 sek.
@@romanjastrzebski5513 zgadza się. Móģł go przytrzymać chwilę .
Stary, te 2-3 minuty to on mógł co najwyżej przeskakac. Ja kiedyś przeskakałem tyle samo z mistrzem polski w boksie, unikajac walki, markujac, to o 100x łatwiejsze jak jestes 2x wiekszy, masz duze rekawice na rekach i jestes po prstu dymaniczny i sprawny. Natomiast gdybym próbował wejść NA AKCJE, wymiane, gdybym na serio szukał jego szczęki, to mógłbym paść równie dobrze już w pierwszej wymianie. No może drugiej, może trzeciej? ALE nigdy nie byłbym w stanie bić się z nim 3 minuty.
@@ernstvolf8537 dlatego jak jestes wiekszy i jeszcze czerstwiak z pola to wpadasz jak pudzian w najmana i 20 sekund konczysz goscia, jak nie dasz rady to wtedy padasz :)
wazyl 90kg i byl wyzszy od Rafala o glowe jak powiedzial, a i tak byl 3 razy liczony. To teraz wyobraz sobie co Rafal zrobilby z nim bez rekawic, gdzie cios wazy 2-3 razy wiecej:D
Pozdro Panie Jacku
dobre :D JEB - Jackowski Energy Boxxing :)
Na ulicy to nawet zwykły zakapior który bił już się kilkanaście razy właśnie na ulicy to może uwalić właśnie boksera czy mistrza boksu .
o czym ty gadasz ,,,
@@b0s123 no może, może. Gdy ktoś nie jest świadomy czyichś umjetnosci to jest łatwiej.
Bokser to nie jest wyzwanie. Gorzej jest z kolesiami co machają laczkami lub nozem
Ucieka od tego ale nie wie co sie stało
Ale tu nie trzeba być celebrytą Żyjè podobnie 50 lat bez deputatu intetnetowego. Praca, siła i charakter. Z tobą może bym przegrał ale jakbśmy oboje wypili po litrze wódki to byś przegrał wręcz.
On tylko powiedzial to co kazdy przyzwoity czlowiek uwaza i to praktykuje a wy sie spuszczacie nad tym ze nie wiem
Dobrze ze zazmaczyles "kazdy przyzwoity" bo malo juz takich ludzi zostalo.
Ładnie trzeba być je.niętym, by ktoś kto cokolwiek ćwiczy ze sportów walki napierdalał się na ulicy z jakimś amatorem.
A chuj z tym Trzaskowskim i Duda dawajta tego na prezydenta
Spoko gościu
Nie No wyobraźnia to 100%
I dlatego powinna być bron legalna. Oczywiście dla normalnych ludzi.
Pakoltv?
gdzie są komentarze pytam
Noł koment
To.bij.na.pobo3u
Wszystko Ok tylko dlaczego myślisz ze jak chcesz być szczęśliwy i unikać zła to trzeba się z tego tłumaczyć ? Przecież to normalne a odwrotnie mają świry
Kiedyś w Gdańsku wstawiłem się za obca dziewczyna i znokautowałem chłopaka dokładnie lewym sierpowym jak jak tu kolega powiedziel.Wystraszylem się bo gość padł nieprzytomny na podłoże z tych tak zwanych kamieni ,kocie luby., tak się na nie mówiło. Nie chciałem tego i go prosiłem żeby odszedł ale on napierał i strzał pad odruchowo.Na szczęście złamałem mu tylko szczękę i zabrało go pogotowie.. wiem bo została z nim siostra tej dziewczyny za która się wstawiłem i tego gościa kolega bo byli razem. Ja z ta dziewczyna spierolilem za winkiel do kubu nocnego i puzniej siostra jej zdała nam cała relacje. Gość żyje bez szwanku ale wystraszyłem się grubo:)
Kopsła chociaż ?
....
Lepiej omijać szerokim łukiem bijatyki, jeden zły cios i można kogoś posłać do szpitala
albo ktos ciebie, na ulicy to nie sparing, wystarczy ze bedzie 2 - 3 napastnikow i juz moze sie zle skonczyc nawet dla zawodowca. Wiadomo ze jak nie ma wyjscia to nie ma wyjscia ale zwykle jak ktos nie szuka specjalnie to raczej go takie sytuacje magicznie omijaja ;)
@@grzesiek1x To zależy od sytuacji lub agresorow, czasami trzeba chronić osobę słabszą . Sztuki walki uczą jak masz sobie poradzić w kontrolowanych warunkach ale również kreatywność.
@@krzysztofgaik7037 no ja sie z tym zgadzam . Nie mowie ze nie. Chodzilo mi tylko o unikanie potencjalnie niebezpiecznych sytuacji, w ktore niekoniecznie trzeba akurat sie pakowac ;)
@@grzesiek1x To prawda, na szczęście sytuacje krytyczne trafiają się rzadko. Lepiej zlekcewarzyc delikwenta, przy agresywnym wezwać policję. Kłopotów lepiej unikać, jak masz kartę zawodnika to w szczególności, jako amator jeszcze masz inne opcje
W Notingan będzie się bić.
Nottingham*
NIE MA HARY KRYSZNA XD
ten kto szuka zemsty, powinien kopac 2 groby.
Rękawice to twój świat, a na ulicy to już jest inaczej i dla tego od co trzeciego byś dostał oklep
ale ze po kiego sie produkujesz z tymi komentarzami uliczny jednostrzalowcu?
Boze co on pierdoli zawodowy piesciarz szuka walki na ulicy bo po tym co gada go to podnieca. ...brak slow
Co Ty pierdolisz, gdzie on powiedział, że szuka walki na ulicy. Chłop powiedział wyraźnie, że się boi walki na ulicy bo możesz komuś zrobić krzywdę albo Tobie mogą zrobić krzywdę
@@05ostry Wyobraz sobie jaki on ma problem ze zrozumieniem co kto mowi, skoro wypocil taki komentarz 😅
jaki troglodyta
Wręcz przeciwnie. To, że opowiada o rzeczach, które przeżył w taki bezpośredni i prosty w przekazie sposób nie czyni z niego prymitywa i prostaka.
Jesteś za lekki na ulicę ,tak to możesz się popisywać tylko na ringu
BOI SIE ZE DOSTANIE WPIERDOL