Temat radzieckiej kawalerii w ramach wiedzy popularno-historycznej totalnie ucieka w cień skojarzenia że armia czerwona to walec pancerny, ciężarówki z lend-leas i szarik. Między innymi dlatego tak cenny jest ten podcast bo odkrywacie panowie to co znane jest niewielu. Jak zawsze świetnie się słucha!
❤ za wspaniałą pracę. Trafiłam na te podcasty przypadkiem i chłonę teraz jeden po drugim. Teoretycznie jest wiele podobnych historycznych, ale wasze pokazują te same zdarzenia z zupełnie innej perspektywy. Technika , taktyka, logistyka- pokazujecie jak istotne sa na polu walki i co najważniejsze, dzięki wam strategia pola walki nie jest już dla mnie mało zrozumiałym sformułowaniem. A teraz dowiedziałam się jak wazna rolę pełniła tak anachroniczna teoretycznie formacja wojskowa jak kawaleria. A obecnie? Wspołczesnie zwierzęta też służą w nowoczesnym wojsku. Psy, muły i konie do poruszania się i transportu w najtrudniejszym terenie. Nawet byłam oglądać hodowlę mułów z przeznaczeniem dla Bundeswehry. Moze kiedys specjalny odcinek o zwierzętach w tym dawnym i współczesnym wojsku? Oczywiscie w tym waszym konekscie - wykozystaniu strategicznym, realnych korzyściach i problemach zwiazanych z wykozystaniem tego typu "broni"
Jeszcze jedna sprawa, tym razem z dziedziny praktycznej. Konik mongolski, miary ok 140 cm w kłębie, podobnie jak Konik Polski był własciwie idealnym koniem kawaleryjskim w warunkach II wojny. Miary i masy wystarczającej by unieść ułana z ekwipunkiem , mało wymagający w żywieniu więc odporny na trudy kampanii w stopniu większym niż szlachetne konie europejskie, przy tym bardzo wytrzymały więc zdolny do pokonywania dużych odległości w ciężkim terenie.
To jak dotykacie Panowie kawalerii to może coś o bitwie pod Krojantami, gdzie 18. Pułk Ułanów Pomorskich pod dowództwem pułkownika Kazimierza Mastalerza zaatakował oddziały niemieckiej piechoty i kawalerii pod osłoną wozów pancernych, wtedy też narodził się mit "z szablami na czołgi", który został powielony przez Niemców jak i reżysera Andrzeja Wajdę w filmie "Lotna".
Konie mongolskie są mniejsze niż europejskie ale o wiele lepiej wykorzystują paszę. Nie potrzebują owsa wystarcza trawa. Na takich koniach koczownicy że wschodu, Tatarzy, Mongołowie, Węgrzy, Połowcy, Pieczyngowie, Awarowie, Hunowie, Sarmaci, Scytowie i inni ruszali na Europę.
Dopiero odpaliłem film. Ale muszę napisać, że największa bitwa kawaleryjska taka na koniach była pod Budapesztem w 1945. Dywizja Maria Theresa i jakaś tam przeciw korpusom kozackim. No sieka ogolnie.
@@69Lypa no jak to, minister Paszczak, zamiast rozwinąć produkcję Kraba, który zrobił sobie świetną reklamę w warunkach bojowych, a nie tylko poligonowych, to nazamawiał za miliardy armatohaubice z Korei, które kiedyś może do nas dotrą.
@@adamadamowicz7226 Przecież to Antoni Szalonooki i Płaszczak robili zakupy od czapy - bardziej na defiladę, niż w celu systemowej rozbudowy wojska. Sprawdź też, jak systemowo szkolili się i rozwijali oficerowie, których ekipa Kaczorescu wypromowała na najwyższe stanowiska.
Jeden z powodów dlaczego moje ulubione okresy historyczne to min. średniowiecze i XVI w. To właśnie to że wtedy kawaleria na polach bitew coś znaczyła .... a ja kocham ten typ wojsk jakoś okuci w zbroje rycerze z kopiami pędzący na wroga zawsze bardziej działało na moją wyobraźnie niż samoloty czy piechota z karabinami maszynowymi 😊
@@Borubar_de_San_Escobar Znaczy to jest pół żartem pół serio 😉 żartem bo jest to na tym kanale słowo mem. A serio bo właściwie we wszystkich przypadkach jak najbardziej uzasadnione. Kawaleria to był system od samego początku jej powstania w starożytności przez średniowiecze do nowożytności. Nawet można powiedzieć podwójnie kawaleria to system sam w sobie funkcjonujący w systemie wiekszej calosci. A więc nie śmieszkowanie tylko raczej mrugniecue okiem 😉
@@brzoza17 Patrząc na skalę projektu Manhattan to byśmy nawet za całe nasze PKB w 1939r nie zbudowali podejrzewam. A nawet jeśli to czym byśmy je spuścili - Łosiami? :)
@@mateuszg9866 I dodatkowo linia obrony w centrum kraju przy rzekach a dodatkowo przyszykowana zawczasu silna partyzantka od granicy do linii obrony z górą IED-ków na wyposażeniu :) i tak byśmy nie wygrali ale może dotrwali do jakichś działań aliantów zachodnich choć jakby ruscy weszli to i tak kaput. Pozdrawiam
w Rosji kawaleria miała więcej sensu jak by się wydawało bo tam gdzie niema dróg tam i samochód czy czołg ugrzęźnie w błocie to koni pójdzie dalej a na takich obszarach jak Rosja szybkość przemieszczania się ma wielkie znaczenie
@@Sattivasa Jak sądze, Kawaleria ma szarpać, nie zużywać tyle co w linii. Trochę zdobyć trochę pewnie da się przerzucić. Tak jak mówią nie nadaje się do innych zadań. Jakoś zaopatruje się korpusy pancerne wyrywające się do przodu, chociaż jest to dużo trudniejsze.
@@Sattivasa Kawaleria wymaga mniej zaopatrzenia niż jednostka zmotoryzowana, nie wymaga materiałów pędnych itp. Oddział Hubala jakoś się utrzymał pół roku. Ma podziałać na tyłach i odskoczyć.
@@Sattivasa To mi wytłumacz jak muzułmańska kawaleria chińska siała zamęt za liniami Japończyków i dlaczego w niemieckich wspomnieniach, choćby u Guderiana pojawia się stwierdzenie, że polska kawaleria najbardziej upierdliwa była na tyłach. Koń potrzebuje paszy (jest tez delikatnym stworzeniem wymagającym opieki), którą jednak łatwiej zdobyć niż benzynę. Na otwartych przestrzeniach północnych Chin i Rosji, gdzie front jest rozciągnięty infiltracja przez kawalerię i prowadzenie okresowej "partyzantki" na tyłach jest według mnie możliwą opcją.
P.S. Ostatnia "prawdziwa" kawaleryjska w Europie miała miejsce pod Borujskiem na Wale Pomorskim. Wtedy to 2 szwadrony polskich ułanów przełamały niemieckie pozycje których nie mogły sforsować jednostki pancerne. Przełamały szarżując wprost na okopanych Niemców, których dosłownie roznieśli na szablach, przy małych stratach własnych(poległo 17 ułanów)
W normalnej armii zarówno konie, jak kawalerzystów, szkoliło się larami. Ciekawe, jak blyskawiczne wystawianie jednostek kawalerii wpływało na ich siłę i jakość działania? 😉
Trzeba pamiętac o tym, że wszystkie armie Europy w czasie II WŚ posiadały jednostki konne. I te jednostki niejednokrotnie odgrywały znaczącą rolę. Nie jako siła rozstrzygająca ale własnie jako jednostki "szybkiego reagowania" i rozpoznawcze, oraz nękające przeciwnika na tyłach. Takie zastosowanie konnicy niestety nie przyszło do głowy naszym decydentom wojskowym w przededniu wojny a liczna kawaleria polska do takich działań dobrze się mogła nadać.(ze szczególnym uwzględnieniem działań dywersyjnych na tyłach) P.S. Radziecka brygada kawalerii posiadła pułki konne a oprócz tego pułk artylerii (zmotoryzowanej) i pułk lekkich czołgów. To była znacząca siła bojowa ! I nie mówmy "niejaki" Żukow, bo był to jeden z najlepszych dowódców II WŚ. Następna sprawa: Nie mówmy "BudJonny" właściwa wymowa jego nazwiska brzmi "Bud'onnyi" przez miękkie "D" czyli po naszemu Budzionnyi.
Tak, wydaje się bardzo prawdopodobne że najpóźniej od 2025, będzie reaktywacja kawalerii w Rosji. Po tym jak wyczyszczą magazyny z6T-34,T-70,ISU, IS, SU...itp,itd6
A teraz z zupełnie z innej beczki: kto odkrył ameryke🕸przeczytałem 3 książki historia Meksyku, historia Irlandii i morza i cywilizacje. Wg. Polskich historyków olmecy to Odyseusz. Kluczem jest słowo kahuj.pozdro p.s Po peruwiańsku to zboże po wietnamsku to łosoś
Ameryka została odkryta dla Europy. Indianie jej nie odkrywali, oni ją zamieszkiwali. Do dziś nie obchodzą święta "odkrycia" Ameryki bo uważają rok 1492 za tragedię.
Ciekawe czy kawaleria jeszcze wróci? Uzbrojony po zęby kawalerzysta w nowoczesną broń przeciwpancerna i np ręczna wyrzutnie rakiet w małych nieuchwytnych oddziałach dywersyjno szturmowych trudny do zniszczenia i nieuchwytny dla dronow
Z tego co widać z ukrainy to pomysly wykorzystywania motorów czy quadów okazały się raczej słabe. Kon jest jeszcze łatwiejszy do spostrzezenia i nie wiem w czym miałby być lepszy od motocykla.
Przeciez już są używane "indywidualne" srodki transportu dla zolnierzy, terenówki czy wspomniane quady. Takie lepsze konie, bo postawisz w jednym miejscu i zamaskujesz To już zauważyli przed II wojną
O ile nie masz dostępu do koników mongolskich, to kiepski pomysł 😉. Koń kawaleryjski to bardzo silne, ale wymagające zwierzę. Bez odpowiedniego żywienia, opieki weterynaryjnej i kowalskiej bardzo szybko utraci zdolności bojowe. Poza tym kawaleria, gdy walczy pieszo (czyli w normalnej sytuacji), z automatu osłabia się liczebnie, bo co trzeci żołnierz musi wycofać się na tyły wraz z końmi, które bierze pod opiekę.
Temat radzieckiej kawalerii w ramach wiedzy popularno-historycznej totalnie ucieka w cień skojarzenia że armia czerwona to walec pancerny, ciężarówki z lend-leas i szarik. Między innymi dlatego tak cenny jest ten podcast bo odkrywacie panowie to co znane jest niewielu. Jak zawsze świetnie się słucha!
❤ za wspaniałą pracę. Trafiłam na te podcasty przypadkiem i chłonę teraz jeden po drugim. Teoretycznie jest wiele podobnych historycznych, ale wasze pokazują te same zdarzenia z zupełnie innej perspektywy. Technika , taktyka, logistyka- pokazujecie jak istotne sa na polu walki i co najważniejsze, dzięki wam strategia pola walki nie jest już dla mnie mało zrozumiałym sformułowaniem. A teraz dowiedziałam się jak wazna rolę pełniła tak anachroniczna teoretycznie formacja wojskowa jak kawaleria. A obecnie? Wspołczesnie zwierzęta też służą w nowoczesnym wojsku. Psy, muły i konie do poruszania się i transportu w najtrudniejszym terenie. Nawet byłam oglądać hodowlę mułów z przeznaczeniem dla Bundeswehry. Moze kiedys specjalny odcinek o zwierzętach w tym dawnym i współczesnym wojsku? Oczywiscie w tym waszym konekscie - wykozystaniu strategicznym, realnych korzyściach i problemach zwiazanych z wykozystaniem tego typu "broni"
Niezmiernie ciekawa tematyka została poruszona w tym odcinku. Dziękuję bardzo
Jeszcze jedna sprawa, tym razem z dziedziny praktycznej. Konik mongolski, miary ok 140 cm w kłębie, podobnie jak Konik Polski był własciwie idealnym koniem kawaleryjskim w warunkach II wojny. Miary i masy wystarczającej by unieść ułana z ekwipunkiem , mało wymagający w żywieniu więc odporny na trudy kampanii w stopniu większym niż szlachetne konie europejskie, przy tym bardzo wytrzymały więc zdolny do pokonywania dużych odległości w ciężkim terenie.
Niesamowity odcinek, Super dziękuję. To część totalnie nieznanej wiedzy o froncie wschodnim.
Szanowni Panowie Was to warto słuchać - nie marnujecie naszego czasu - za to dziękujemy!
Znowu coś nowego i interesującego 👏
Zrobicie film o procederze jakim był wywóz złota z państw okupowanych do Rzeszy? Bo to złożony i ciekawy temat
Bardzo ciekawy materiał. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie 😊😊😊
To jak dotykacie Panowie kawalerii to może coś o bitwie pod Krojantami, gdzie 18. Pułk Ułanów Pomorskich pod dowództwem pułkownika Kazimierza Mastalerza zaatakował oddziały niemieckiej piechoty i kawalerii pod osłoną wozów pancernych, wtedy też narodził się mit "z szablami na czołgi", który został powielony przez Niemców jak i reżysera Andrzeja Wajdę w filmie "Lotna".
Już o tym chyba wspominali.
Był o tym odcinek
Ja Ci opowiem, bitwa pod Krojantami to system
@@jankovpruckov200 Zwykły MS-DOS, nic nadzwyczajnego
Opowiadają o rosyjskiej kawalerii ...
Kolejny świetnie opracowany temat!!! ... w szkole lekcje historii brzmiały jakoś nudno a za to Panowie są świetni "chapeau bas".
Dziękuję Panom za bardzo ciekawy odcinek, zycze wszystkiego dobrego.
Dziękuję za ten materiał. Pozdrawiam autorów i słuchaczy👋
Może jakiś odcinek o partyzantce w Jugosławii?
Kawaleria to system.
Dokładnie 😂
A juz myslalem ,że nic nowego o wojnie na froncie wschodnim nie usłyszę Bo temat prawie wyczerpany A tu cyk . Fajna ciekawostka 👍
Fantastyczny materiał ❤
Miłego dnia 🙂
Konie mongolskie są mniejsze niż europejskie ale o wiele lepiej wykorzystują paszę. Nie potrzebują owsa wystarcza trawa. Na takich koniach koczownicy że wschodu, Tatarzy, Mongołowie, Węgrzy, Połowcy, Pieczyngowie, Awarowie, Hunowie, Sarmaci, Scytowie i inni ruszali na Europę.
Sarmaci i Scytowie to już trochę inne konie, poza tym istniał już wtedy koń turkmeński
Trochę spóźniony, ale jednak galopem przybywam pod filmik aby śmiały manewrem z prawej flanki umieścić pod nim komentarz taktyczny.
Patataj to system!
Nagrajcie odcinek o Stosunkach Mongolia-ZSRR- Japonia w latach 30 XX wieku
zajebisty odcinek. lubię panów poczucie humoru
Dopiero odpaliłem film. Ale muszę napisać, że największa bitwa kawaleryjska taka na koniach była pod Budapesztem w 1945. Dywizja Maria Theresa i jakaś tam przeciw korpusom kozackim. No sieka ogolnie.
Komentarz taktyczny celem promocji wartościowych i ciekawych treści.
Czy to ze armia to system dotrze kiedys do naszego MON😢
Dopóki w Polsce "rządz"i PO i ryży oszust nie ma szans .
A co, mały koci fan coś zmienił? Wszyscy siebie warci.
@@69Lypa no jak to, minister Paszczak, zamiast rozwinąć produkcję Kraba, który zrobił sobie świetną reklamę w warunkach bojowych, a nie tylko poligonowych, to nazamawiał za miliardy armatohaubice z Korei, które kiedyś może do nas dotrą.
@@adamadamowicz7226
Przecież to Antoni Szalonooki i Płaszczak robili zakupy od czapy - bardziej na defiladę, niż w celu systemowej rozbudowy wojska.
Sprawdź też, jak systemowo szkolili się i rozwijali oficerowie, których ekipa Kaczorescu wypromowała na najwyższe stanowiska.
Na początek 40 dywizji kawalerii 😮
Po radziecku, skromnie na początek, bo to trudny czas wojny 🤣
Pozdrawiam ❤
Woroszyłow mówił "Koba, koń jeszcze nie powiedział ostatniego słowa"
Dzień dobry Panowie 👍👍👍
Jeden z powodów dlaczego moje ulubione okresy historyczne to min. średniowiecze i XVI w. To właśnie to że wtedy kawaleria na polach bitew coś znaczyła .... a ja kocham ten typ wojsk jakoś okuci w zbroje rycerze z kopiami pędzący na wroga zawsze bardziej działało na moją wyobraźnie niż samoloty czy piechota z karabinami maszynowymi 😊
Ja właśnie mam na odwrót kawaleria nigdy mnie nie ciekawila zawsze lubiłem słuchać o aspektach samolotów jak i Piechoty czy czołgów i ich porównań t
Masz rację Kamilu...
Koń to system
Kawaleria to system ;)
Przebojowość w obronie... ;)
Możesz śmieszkować, ale pewnie zmieniłbyś zdanie po zwiedzeniu koszar kawaleryjskich.
@@Borubar_de_San_Escobar Znaczy to jest pół żartem pół serio 😉 żartem bo jest to na tym kanale słowo mem. A serio bo właściwie we wszystkich przypadkach jak najbardziej uzasadnione. Kawaleria to był system od samego początku jej powstania w starożytności przez średniowiecze do nowożytności. Nawet można powiedzieć podwójnie kawaleria to system sam w sobie funkcjonujący w systemie wiekszej calosci. A więc nie śmieszkowanie tylko raczej mrugniecue okiem 😉
Swoją drogą jest jakiś odcinek o Budionnym?
A może coś o su76 i su85?
Operacja Dragoon proszę
Witam wszystkich w ten piękny poranek
17:16 reject modernity embrace tradition
Wojska kawaleryjskie to SYSTEM !
Pamiętajmy o tym analizując dokonania kawalerii ....
Komentarz taktyczny. Pozdrawiam.
Teraz mamy kawalerię pancerną ....
Fajny odcinek a planujecie Panowie coś na temat tego jak Polska powinna się bronić w 1939 aby wytrzymać jak najdłużej - wasza ocena i pomysł?
to już było powiedziane dużo razy, obrona uporczywa w dużych ośrodkach z własnym zapleczem logistycznym.
co nie zmienia faktu że nic by to nie zmieniło
@@brzoza17 Patrząc na skalę projektu Manhattan to byśmy nawet za całe nasze PKB w 1939r nie zbudowali podejrzewam. A nawet jeśli to czym byśmy je spuścili - Łosiami? :)
@@mateuszg9866 I dodatkowo linia obrony w centrum kraju przy rzekach a dodatkowo przyszykowana zawczasu silna partyzantka od granicy do linii obrony z górą IED-ków na wyposażeniu :) i tak byśmy nie wygrali ale może dotrwali do jakichś działań aliantów zachodnich choć jakby ruscy weszli to i tak kaput. Pozdrawiam
Kamilu znowu masz racje pozdrawiam obu autorow
w Rosji kawaleria miała więcej sensu jak by się wydawało bo tam gdzie niema dróg tam i samochód czy czołg ugrzęźnie w błocie to koni pójdzie dalej a na takich obszarach jak Rosja szybkość przemieszczania się ma wielkie znaczenie
Tą samą logiką kierowali się polscy generałowie.
@@Sattivasa Jak mówili nasi generałowie "Na głodnym koniu ułan jeszcze 3-4 dni pojedzie, a pojazd silnikowy stanie na amen".
@@Sattivasa Jak sądze, Kawaleria ma szarpać, nie zużywać tyle co w linii. Trochę zdobyć trochę pewnie da się przerzucić. Tak jak mówią nie nadaje się do innych zadań. Jakoś zaopatruje się korpusy pancerne wyrywające się do przodu, chociaż jest to dużo trudniejsze.
@@Sattivasa Kawaleria wymaga mniej zaopatrzenia niż jednostka zmotoryzowana, nie wymaga materiałów pędnych itp. Oddział Hubala jakoś się utrzymał pół roku. Ma podziałać na tyłach i odskoczyć.
@@Sattivasa To mi wytłumacz jak muzułmańska kawaleria chińska siała zamęt za liniami Japończyków i dlaczego w niemieckich wspomnieniach, choćby u Guderiana pojawia się stwierdzenie, że polska kawaleria najbardziej upierdliwa była na tyłach. Koń potrzebuje paszy (jest tez delikatnym stworzeniem wymagającym opieki), którą jednak łatwiej zdobyć niż benzynę. Na otwartych przestrzeniach północnych Chin i Rosji, gdzie front jest rozciągnięty infiltracja przez kawalerię i prowadzenie okresowej "partyzantki" na tyłach jest według mnie możliwą opcją.
P.S. Ostatnia "prawdziwa" kawaleryjska w Europie miała miejsce pod Borujskiem na Wale Pomorskim. Wtedy to 2 szwadrony polskich ułanów przełamały niemieckie pozycje których nie mogły sforsować jednostki pancerne. Przełamały szarżując wprost na okopanych Niemców, których dosłownie roznieśli na szablach, przy małych stratach własnych(poległo 17 ułanów)
Wojna podjazdowa. Kmicic Chowańskiego podchodził, doprowadzając Moskala do rozpaczy.
Kolejny super materiał brawo panowie jesteście super może jakiś materiał o bitwie nad rzeką chłhyn goł 🪖🪖♥️🐎
Rosjanie mogli by obecnie użyć kawalerii na froncie.
jadą motorami bo nie umieją na koniach
Nie ma to jak wracac z pracy po nocce sluchajac podkastu!!!
Haha, mam tak samo :)
Idź spać
👍
Znaczy sowieci podejrzeli co robił Hubal!!!
W normalnej armii zarówno konie, jak kawalerzystów, szkoliło się larami.
Ciekawe, jak blyskawiczne wystawianie jednostek kawalerii wpływało na ich siłę i jakość działania? 😉
Ciekawe czy sowietom straczało zboża do karmienia koni skoro dla obywateli nieraz brakowało
Przecież Ci powiedzieli, nie słyszałeś? Mongolskie konie karmili byle czym. Dodam, że najczęściej strzechami z domów, które nie spłonęły.
Dla algorytmu 👍
Uprzejmie poproszę odcinek o działach kolejowych jak Dora ale także tych z pierwszej wojny :)
Podpisuję się
Trzeba pamiętac o tym, że wszystkie armie Europy w czasie II WŚ posiadały jednostki konne. I te jednostki niejednokrotnie odgrywały znaczącą rolę. Nie jako siła rozstrzygająca ale własnie jako jednostki "szybkiego reagowania" i rozpoznawcze, oraz nękające przeciwnika na tyłach. Takie zastosowanie konnicy niestety nie przyszło do głowy naszym decydentom wojskowym w przededniu wojny a liczna kawaleria polska do takich działań dobrze się mogła nadać.(ze szczególnym uwzględnieniem działań dywersyjnych na tyłach)
P.S. Radziecka brygada kawalerii posiadła pułki konne a oprócz tego pułk artylerii (zmotoryzowanej) i pułk lekkich czołgów. To była znacząca siła bojowa !
I nie mówmy "niejaki" Żukow, bo był to jeden z najlepszych dowódców II WŚ. Następna sprawa: Nie mówmy "BudJonny" właściwa wymowa jego nazwiska brzmi "Bud'onnyi" przez miękkie "D" czyli po naszemu Budzionnyi.
No nie myślisz się, pedały z sanacji tak myśli tylko nas nie było stać
Bo kawaleria to system ❤
kuń+bolszewik=centaur na kacu :)
@@svarc61
Podłe kłamstwo!
Prawdziwy bolszewik nigdy nie dopuszcza do kaca 😂.
@@Borubar_de_San_Escobar a kuń?
@@svarc61
Koń jaki jest, każdy widzi 😉.
@@Borubar_de_San_Escobar :)
Bo koń to system
Kawalerzysta to system
Suchy chleb dla konia to system
Kawaleria to system systemów, czyli system zagnieżdżony
Tak, wydaje się bardzo prawdopodobne że najpóźniej od 2025, będzie reaktywacja kawalerii w Rosji. Po tym jak wyczyszczą magazyny z6T-34,T-70,ISU, IS, SU...itp,itd6
Oj naiwny,naiwny jak dziecko
Ileż to razy już słyszeliśmy, że kończy im się wszystko... naiwne myślenie
Czego im serdecznie życzymy.
Z drugiej strony zapamiętajmy: "Rosja nigdy nie jest ani tak słaba, ani tak silna, jak się wydaje".
plus
Kawaleria! Uuuuraaa!
a kawaleria była konieczna bo brakowało dróg dlatego właśnie w 2 RP właśnie też utrzymywano ten przeżytek.
😮
Melduję się
.😅
A teraz z zupełnie z innej beczki: kto odkrył ameryke🕸przeczytałem 3 książki historia Meksyku, historia Irlandii i morza i cywilizacje. Wg. Polskich historyków olmecy to Odyseusz. Kluczem jest słowo kahuj.pozdro p.s
Po peruwiańsku to zboże po wietnamsku to łosoś
Ameryka była odkrywania wielokrotnie, pierwotnie kontynent odkryli 14-15 tys lat temu pierwsi ludzie, którzy przeszli przez obecna Cieśninę Beringa.
Ameryka została odkryta dla Europy. Indianie jej nie odkrywali, oni ją zamieszkiwali. Do dziś nie obchodzą święta "odkrycia" Ameryki bo uważają rok 1492 za tragedię.
r
Ciekawe czy kawaleria jeszcze wróci? Uzbrojony po zęby kawalerzysta w nowoczesną broń przeciwpancerna i np ręczna wyrzutnie rakiet w małych nieuchwytnych oddziałach dywersyjno szturmowych trudny do zniszczenia i nieuchwytny dla dronow
Z tego co widać z ukrainy to pomysly wykorzystywania motorów czy quadów okazały się raczej słabe. Kon jest jeszcze łatwiejszy do spostrzezenia i nie wiem w czym miałby być lepszy od motocykla.
Przeciez już są używane "indywidualne" srodki transportu dla zolnierzy, terenówki czy wspomniane quady.
Takie lepsze konie, bo postawisz w jednym miejscu i zamaskujesz
To już zauważyli przed II wojną
już wróciła tylko zamiast konia jest elektryczny motocykl
@@thinktankpolskathinktankpo9883Właśnie, tak myślałem. Jakiś cichy pojazd elektryczny.
O ile nie masz dostępu do koników mongolskich, to kiepski pomysł 😉.
Koń kawaleryjski to bardzo silne, ale wymagające zwierzę.
Bez odpowiedniego żywienia, opieki weterynaryjnej i kowalskiej bardzo szybko utraci zdolności bojowe.
Poza tym kawaleria, gdy walczy pieszo (czyli w normalnej sytuacji), z automatu osłabia się liczebnie, bo co trzeci żołnierz musi wycofać się na tyły wraz z końmi, które bierze pod opiekę.
👍