HTML-код
- Опубликовано: 8 сен 2024
- Oto jej kontekst:
w Polsce co najmniej 5 milionów pracujących osób (dane dotyczą recept), jest w jakimś leczeniu farmakoterapeutycznym.
Dr Tomasz Rowiński to psycholog, wybitny ekspert w dziedzinie zdrowia publicznego, twórca pierwszego w Polsce Środowiskowego Centrum Zdrowia Psychicznego na warszawskich Bielanach, prekursorskiego w stosunku do tych, które powstały niedawno w ramach systemu ochrony zdrowia psychicznego.
Jaki on powinien być?
Co jest konieczne, żeby zadbać o zdrowie psychiczne?
Zapraszam Państwa serdecznie!
Foto: Rafał Masłow
"W zdrowiu psychicznym jest zawarty wpływ na społeczność lokalną" - bardzo inspirujące. Pozdrawiam!
Bardzo ciekawa i odważna rozmowa dziękuję. Udostępniam w świat. Czekam na rozmowę z panią Kamilą. Pozdrawiam serdecznie
Dług społeczny... Bardzo ciekawe podejście i prawdziwe
jak zawsze - mądre, wartościowe🤍
Jak zawsze przyjemnie się słucha. Tomasz ma dar przekazywania zagmatwanych teorii w przystępny sposób ☺️
Pozdrawiam serdecznie ❤
Pierwszy odcinek K3, który mi się nie podobał. Bardzo ważny temat, dużo ciekawych rzeczy omówionych, ale nie mogłam pozbyć się wrażenia, że momentami panowie rozmawiali z kimś innym, a nie ze sobą 😉 Wiele razy wydawało mi się, że Pan Tomasz odpowiada na pytanie, którego my nie słyszeliśmy, albo nie słyszał zadanego pytania😁nie było tego porozumienia, coś nie kliknęło 🤷♀️ Dziękuję, bo zmusza mnie to do zastanowienia się, co TAK NAPRAWDĘ spowodowało u mnie irytację 😊 Dobrego dnia
Dziękuję
Jestem oburzona. Tysiąc złotych za wizytę!? Zanim zaczną leczyć należy uzdrowić ich środowisko.
W Kanadzie 25 lat temu lekarz miał obowiązek pracy w przychodni przez 3 lata po studiach właśnie w ramach odpracowania bezpłatnego nauczania. Jednocześnie, jeśli chciał i miał siłę , mógł pracować prywatnie.
Argument „wszyscy finansujemy kształcenie lekarzy a potem oni niewdzięczni nie chcą pracować na NFZ” jest wysoce niesprawiedliwy. Czy według Panów to są jedyne studia bezpłatne? A gdzie „oddawanie społeczeństwu” u prawników, dziennikarzy, architektów itd ?
W rozmowie mówiłem o wolności rozumianej jako wybór miejsca pracy. Kontekst rozmowy był o lekarzach. Oczywiście, bezpłatne studia na które wszyscy się zrzucamy stawiają nas przed takim pytaniem. Studia płatne znoszą ten problem.
Tak. Jestem lekarzem. Pracuje od prawie 30 lat w systemie w tym ogrom w NFZ. I zgadzam się z tym co ten Pan mówił!!!
@@MrTomiros Jestem nauczycielem, studiowalam na uczelni panstwowej i ja akurat 20 lat pracowalam w szkole panstwowej, ale praca w chorym systemie oświaty, z narzuconą ogromną odpowiedzialnością, za to za nieadekwatne do tej odpowiedzialności pieniądze powoduje, ze człowiek sie bardzo szybko wypala. Też odeszlam do sektora prywatnego - mniejsze obciążenie, lepsze warunki pracy - nie tylko finamsowe. Mam znajomych lekarzy, znam realia tego zawodu z opowieści i pracując w instytucji panstwowej umiem sobie doskonale wyobrazić problemy z jakimi się stykaja i zwiazane z tym obciazenie.Szczerze mówiac nie dziwię się, ze odchodzą do sektora prywatnego - na wizycie prywatnej mają czas na spokojny kontakt z pacjentem i nie tracą go na biurokrację.A dlug spoleczny uważam, ze ma każdy, kto studiował na panstwowwj uczelni...Z drugiej strony placąc podatki, oddajemy pieniadze - równiez na edukacje nowych pokolen...
@@anetaparzych894Szanowna Pani, uważam, że są takie sektory usług publicznych, które powinny podlegać szczególnej ochronie czy presji związanej z zabezpieczeniem interesu publicznego (wartości publicznej). Jednym z tych sektorów jest ochrona zdrowia czy edukacja w szkole podstawowej. Oprócz inwestycji w kształcenie na poziomie wyższym powinniśmy zabezpieczyć rynek usług publicznych przed komercjalizacją. Jednym z czynników zabezpieczających jest właśnie odpowiednia polityka wynagrodzeń (tutaj niestety sprawa jest bardziej złożona, bo organizacje publiczne lub niepubliczne mogą mieć własne regulacje dot. stawki godzinowej czy pensji). Natomiast nie widzę żadnego uzasadnienia dla "wykorzystania potencjału kadrowego na jaki wszyscy się zrzuciliśmy" do generowania zysków, w skali do tej pory nieobserwowalnej - wszyscy się zrzucamy na specjalistów w usługach publicznych (nie tylko lekarzy), a nieliczni mają z tego ogromne korzyści. Pacjent jak stał w kolejce do lekarza, tak stoi. Zmiana tego trendu jest w moim interesie i Pani, bo podatki które płacimy będę wykorzystane do zupełnie czego innego niż poprawa jakości leczenia. A zderzamy się z tą niesprawiedliwością wówczas, gdy Pani, ja lub nasi bliscy będą potrzebowali leczenia.
I na dodatek kształcimy lekarzy którzy po studiach od razu wyjeżdżają za granicę!!! Co z nimi????
Dotyczy to wszystkich zawodów...Równie dobrze można zażądać zwrotu pieniedzy za edukację od uczniów szkół średnich,np. technikum informatycznego...Ten motyw w rozmowie akurat był niesprawiedliwy...Nie rozumiem, dlaczego lekarze mają być traktowani inaczej niż przedstawiciele innych zawodów.
@@anetaparzych894 niestety nie dotyczy to wszystkich zawodów. Niemniej problem odpłatności za studia dotyczy wszystkich. Tutaj się z Panią zgaszam. Uważam, że jesteśmy aktualnie na takim rozwoju w Polsce, że powinniśmy podjąć dyskusję dot. odpłatności za studia. Ja jestem za całkowitym zniesieniem bezpłatnych studiów oraz systemem wsparcia finansowego zdolnych i tych kierunków, które z punktu widzenia Polski są kluczowe, w tym zabezpieczaniu naszych potrzeb zdrowotnych.
Jeżeli mówimy o usługach publicznych ratujących nasze życie i zdrowie, to jest to nieporównywalne do usług architektonicznych (z których korzysta kilka procent mieszkańców). Każdy z nas kiedyś będzie korzystał z publicznego systemu ochrony zdrowia i uważam, że powinien on być pod szczególną troską państwa.
A czy taki lekarz robi to etycznie, odnośnie tych psychologów i psychiatrów?! Halo, czym się oni różnią od polityków. Reszta to srutututu.
Dziękuję