14.11.2010 • II Kabaretowa Odsiecz Wiedeńska •Krzysztof DAUKSZEWICZ

Поделиться
HTML-код
  • Опубликовано: 17 мар 2019
  • •II Kabaretowa Odsiecz Wiedeńska - Krzysztof DAUKSZEWICZ fragmenty). •Jednorazowy, specjalnie dla nas przygotowany, przeszło 4. godzinny Kabareton autorstwa i w wykonaniu: Artura Andrusa, Krzysztofa Daukszewicza i Zespołu Czerwony Tulipan w składzie: Ewa Cichocka, Krystyna Świątecka, Stefan Brzozowski, Andrzej Czamara i Andrzej Dondalski.
    •Impreza odbyła się w niedzielę 14.11.2010 r., o godz. 17:30, w sali teatralnel Hdb Mariahilf w Wiedniu, z okazji Święta Narodowego RP.
    •Filmik zdigitaliaowany do wersji mp4.
    •Kabareton zorganizowany, bez dotacji, przez Oesterreichisch-Polnischer Verein fuer Kunst und Freizeit POLONEZ (używane skróty: Verein Polonez /Stowarzyszenie Polonez) z Wiednia, w ramach cyklu imprezowego Mistrzowie Polskiego Kabaretu.
    •FotoGaleria: get.google.com/albumarchive/1...
    •Więcej informacji: www.polonez.at/2010/OdsieczII...
  • РазвлеченияРазвлечения

Комментарии • 10

  • @hbiskupska6372
    @hbiskupska6372 2 года назад +6

    Panie Krzysztofie ,dziekujemy za wspaniale wystepy ,talent i piekny spiew , jest Pan Wielki

  • @bobcote3759
    @bobcote3759 4 года назад +10

    Ten skecz mistrza Daukszewicza w temacie picia spirytusu w Rosji przypomniał mi autentyczne wydarzenie z tym tematycznie związane. Otóż w latach 70-tych przypłynęliśmy statkiem do Leningradu(dzisiejszy Petersburg). Jedną z lepszych atrakcji tego miasta był pobyt w klubie marynarza, gdzie można było poznać jakąś ładną panienkę(pracującą służbowo dla KGB, wyciągającą informacje od zalanych matrosów) i dostać spod lady oryginalny czarny kawior. Można było tam spotkać marynarzy ze wszystkich kontynentów i różnych kolorach skóry. Klub ten, to wydzielona część jednej ze wspaniałych pozostałości po carze Piotrze; sala ozdobiona złotymi ornamentami, długa na ponad 100m. i wysoka na kilka pięter. Była nas trójka polskich marynarzy, pragnących kupić właśnie kawior(płynęliśmy później do Szwecji) i wypić w kulturalnym towarzystwie 1 litr polskiego spirytusu. Ponieważ spożywanie swojego przyniesionego do lokalu alkoholu było niedozwolone, dlatego wcześniej przeleliśmy spirytus do butelek po wodzie mineralnej. Obok naszego stolika siedziała grupka marynarzy bodajże z Kenii, gdy jeden z nich raptem wstał, podszedł do nas ze szklanką w dłoni i łamanym angielskim powiedział, że bardzo lubi Polaków i chciałby wypić wspólnie toast. Oczywiście naleliśmy mu sporą działkę spirytusu do szklanki, "nasze marynarskie kawalerskie" i....zobaczyliśmy oczy tego Kenijczyka od wewnętrznej strony. Gorączkowo szukał jakiejś popitki na stole. złapał butelkę z "wodą mineralną" i zarżał naraz jak koń na wyścigach puszczając się dzikim pędem przez całą salę do toalety. Wrócił po jakimś czasie, lecz. kiedy zaproponowaliśmy mu karniaka i toast na drugą nóżkę, to zaczęły nim targać jakieś dziwne konwulsje i machał ręką, jakby odganiał białe duchy.

  • @marekmarkowski7130
    @marekmarkowski7130 2 года назад +3

    Krzysu dawaj dalej i jeszcze śmieszniej Jestem fanem

  • @janpis1091
    @janpis1091 2 года назад +1

    Słabo zrozumiały głos ale Krzysztof jest super.

  • @kr-4667
    @kr-4667 5 лет назад +4

    mistrz satyry ! :)

  • @janjerzycebula4686
    @janjerzycebula4686 3 года назад +4

    Pio Aqua

  • @malgorzataskupinska948
    @malgorzataskupinska948 2 месяца назад

    Fatalne nagranie

  • @przemoxxx4298
    @przemoxxx4298 Год назад +1

    Mistrz 👏💪👍

  • @adalbertuslawhcar9200
    @adalbertuslawhcar9200 4 года назад +3

    Problemy z wymową jak morderca michnik Polakożerca