Aniu nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo, odpoczelas, posluchalas deszczu, twoj maz zrobil kawke i widze ze bylo milo I to najwazniejsze , pieknie tam u Was , pozdrawiam 🩷💚💛💙
Ja w Polsce w latach 84-88 - bardzo dobrze zylam wlasnie ze sprzedazy ciuchow kupownych na flohmarktach w Berlinie Zachodnim. Moja sasiadka miala siostre, ktora tam mieszkala na stale i co 2 tygodnie slala paczki z pieknymi ciuchami. Sasiadka nie miala wielu znajomych - za to ja mialam ich mnostwo, wiec umowilysmy sie, ze ja jej bede te ciuchy sprzedawac. Ona mi dawala swoja cene na dany ciuch i ja moglam go wtedy sprzedac za ile ja chcialam. A to co nie sprzedalam - wracalo do sasiadki. Super uklad - bez zadnego ryzyka dla mnie. To byl po prostu wtedy najlepszy biznes. A jakie jak zawsze mialam super ciuchy! Niektore rzeczy byly zupelnie nowe - jeszcze z metkami. I wszystko bylo swietnej jakosci. W Polsce wtedy w sklepach bardzo malo ladnych ubran bylo, ale jak juz byly - to naprawde bardzo drogie. W Modzie Polskiej - albo w Pewexie. Pewnie jeszcze dluzej bym sie tym zajmowala, ale w maju 88 wyjechalam do Londynu, a potem na emigracje do Kanady. Zawsze sie smieje, ze moze mialam pierwszy (przenosny) lumpex w Polsce😆 No ale czasy sie zmienily i ludzie maja wszystkiego pod dostatkiem.
@@PolkawNiemczech Dzięki Aniu 😀 Oj tak - historii mi nie brakuje. Mam ciekawe i z Polski z PRL'u i z emigracji w UK i w Kanadzie i też z moich podróży, bo byłam w ponad 70 krajach i często w niektórych po kilka/kilkanaście razy.
Sama też nie mam cierpliwości do takiej sprzedaży i w sumie wolę to oddać za darmo, lub wrzucić do kontenerów. U mnie można jeszcze zanieść do kościoła, oni tam rozjadą dla potrzebujących, nawet jedzenie można podrzucić, gdy ktoś kupi za dużo i terminy ważności zbliżają się do końca.
Wszystkie rzeczy zabierałam do Polski i oddawałam za darmo.Dla rodziny i sąsiadów. Albo oddaję do sklepów ktore się zajmują sprzedażą. I mam spokoj 😅😂😅
Więcej klientów znalazło by się w Polsce,tu markowe używane ubrania dużo chetniej ludzie kupują,mnóstwo rzeczy z Niemiec można znależć na targowiskach ,tłumy ludzi przychodzą.Pozdrawiam
Witaj Aniu , trochę cierpliwości , powoli małymi kroczkami , na pewno Ci się uda nie rezygnuj , uwierz w Siebie , tego życzę Ci z całego serca .Pozdrawiam ❤
Witaj Aniu moze przez Internet tylko wyszukac cos ❤ Naprawde Duzo Pieknych Ubran 😊 Nepodawaj sie Moze to Ruszy Zycze Powodzenia ❤ Pozdrawiam Serdecznie Jadzia ❤😍👍🩵🙏
Cześć Aniula ♥️ Fajne te rzeczy do sprzedania masz szkoda, że to tak słabo z tym kupowaniem w Twojej okolicy. Jaki humorek hihi😂 Z tymi telefonami to niestety racja ciekawe jak będzie to wyglądało za 10 lat. Za wiele nie myślisz droga Pani😂 Mój mąż nie ma social mediów nie lubi i jest przeszczęśliwy. Buziaki super odcinek💕👠👑
Widze ,ze duzo Polek sprzedaje rzeczy uzywane na stronach na facebooku (strony typu Polacy w... "miasto" ) Mam troche perfum ale nie sprzedaje bo tez mio szkoda zachodu . Ubrania wyzucam.Rower np. bym kupila .(ale nie potrzebuje) Nie ma u was pchlich targów bo w Holandii sa co jakis czas w róznych miasteczkach i jest info.na stronach w internecie. Lubie ogladac czyjes graty ale raczej nic nie kupuje .Czasem maja tez nowe rzeczy ,nie uzywane.
Dzień dobry Małgosiu 🥰 ostatnio odkryłam Vinted , zaczęłam tam wystawiać i o dziwo udało się sprzedać już kilka rzeczy 😌 u mnie jest dość sporo pchlich targów czasami też i tam bywam 😉 pięknego weekendu for you 🌹🌺💋
witam groga pani Aniu.sprzeda się powoli.pisze dziś z telefonu.....mieszka pani w cichej okolicy ..mało ludzi chodzi...może trzeba zrobić reklamę przez internet....rzecze ładne dobrotne....sprzeda się.sie.zyczymy zdrowia i udanego sprzedaży.caluski od Halyny i Natalki.❤❤❤❤❤❤
Moze łatwiej rozstawic się z tymi rzeczami na takim większym zorganizowanym Flohmarkt?Chociaz...tez kiedyś oddałam za darmo karton ładnych,bardzo zadbanych damskich rzeczy pani,która odpowiedziała na ogłoszenie.Wzięła cały pakiet w ciemno,niestety później nawet nie podziękowała...
Aniu, przygotowałaś wszystko bardzo ładnie, ale dźwignią handlu jest reklama!! Następnym razem będzie lepiej!! Zlikwiduj te Twoje chorągiewki, to wygląda nieprofesjonalnie. Poprostu podajesz adres i koniec...
Aniu nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo, odpoczelas, posluchalas deszczu, twoj maz zrobil kawke i widze ze bylo milo I to najwazniejsze , pieknie tam u Was , pozdrawiam 🩷💚💛💙
Tak jest zawsze trzeba znaleźć pozytywną stronę ☺️🥰 Dziękuję Anetko że jesteś 🥰🌹🌷😘
Ja w Polsce w latach 84-88 - bardzo dobrze zylam wlasnie ze sprzedazy ciuchow kupownych na flohmarktach w Berlinie Zachodnim. Moja sasiadka miala siostre, ktora tam mieszkala na stale i co 2 tygodnie slala paczki z pieknymi ciuchami. Sasiadka nie miala wielu znajomych - za to ja mialam ich mnostwo, wiec umowilysmy sie, ze ja jej bede te ciuchy sprzedawac. Ona mi dawala swoja cene na dany ciuch i ja moglam go wtedy sprzedac za ile ja chcialam. A to co nie sprzedalam - wracalo do sasiadki. Super uklad - bez zadnego ryzyka dla mnie. To byl po prostu wtedy najlepszy biznes. A jakie jak zawsze mialam super ciuchy! Niektore rzeczy byly zupelnie nowe - jeszcze z metkami. I wszystko bylo swietnej jakosci. W Polsce wtedy w sklepach bardzo malo ladnych ubran bylo, ale jak juz byly - to naprawde bardzo drogie. W Modzie Polskiej - albo w Pewexie. Pewnie jeszcze dluzej bym sie tym zajmowala, ale w maju 88 wyjechalam do Londynu, a potem na emigracje do Kanady. Zawsze sie smieje, ze moze mialam pierwszy (przenosny) lumpex w Polsce😆 No ale czasy sie zmienily i ludzie maja wszystkiego pod dostatkiem.
Anitko ty masz tyle ciekawych historii 🥰 lubię czytać o tamtych czasach ❤️💋🌹
@@PolkawNiemczech Dzięki Aniu 😀 Oj tak - historii mi nie brakuje. Mam ciekawe i z Polski z PRL'u i z emigracji w UK i w Kanadzie i też z moich podróży, bo byłam w ponad 70 krajach i często w niektórych po kilka/kilkanaście razy.
Droga Aniu,u nas w Austrii jest to samo,ciężko cokolwiek sprzedać. Zwykle zanoszę używane rzeczy do kościoła na flohmarkt.
Super z Was rodzinka ,a Ty Kochana odpoczęłaś i super.Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję ☺️ buziaczki 💋
Sama też nie mam cierpliwości do takiej sprzedaży i w sumie wolę to oddać za darmo, lub wrzucić do kontenerów. U mnie można jeszcze zanieść do kościoła, oni tam rozjadą dla potrzebujących, nawet jedzenie można podrzucić, gdy ktoś kupi za dużo i terminy ważności zbliżają się do końca.
Tak ,ja tez tak robie
Wszystkie rzeczy zabierałam do Polski i oddawałam za darmo.Dla rodziny i sąsiadów. Albo oddaję do sklepów ktore się zajmują sprzedażą. I mam spokoj 😅😂😅
I super że znalazłaś takie rozwiązanie 🥰 dobrego dnia Pelu 😘
Więcej klientów znalazło by się w Polsce,tu markowe używane ubrania dużo chetniej ludzie kupują,mnóstwo rzeczy z Niemiec można znależć na targowiskach ,tłumy ludzi przychodzą.Pozdrawiam
Teraz korzystam z Vinted i jestem bardzo zadowolona ☺️ 🌹🌷
nikt nic nie chce kupic bo wszyscy maja wszystkiego w nadmiarze
Pewnie tak 🙌
Przykro mi bardzo, pozdrawiam serdecznie ❤
@@CK-zu9uv Przynajmniej wiem jak to wygląda 🥰 buziaki 😘💋❤️🌹🌷
@@PolkawNiemczech no tak jedno doswiadczenie wiecej, ja pracuje i ogladam filmik, buziaczki 😘😘😘😘
@@CK-zu9uvty wiesz że dziękuję bardzo ☺️❤️❤️❤️❤️🌷🌹💋
@@PolkawNiemczech ja tez dziekuje ze Ty jestes i produkujesz fimiki ❤️❤️❤️❤️
Witaj Aniu , trochę cierpliwości , powoli małymi kroczkami , na pewno Ci się uda nie rezygnuj , uwierz w Siebie , tego życzę Ci z całego serca .Pozdrawiam ❤
❤WITAM SERDECZNIE 😊POZDRAWIAM WAS CIEPLUTKO 😊
Dzień dobry Kochana 🌹🌷
Może innym razem się uda . Może to był zły moment 🤗pozdrawiam ciepło
Dokładnie nie ma się co martwić ☺️ buziaki 😘
Witaj Aniu ❤️ szkoda że sprzedaż nie wyszła, ale wiem że znajdziesz dobre rozwiązanie 😊 w Belgii nie ma żadnej licytacji.
Już znalazłam rozwiązanie🥰
Witaj Aniu moze przez Internet tylko wyszukac cos ❤ Naprawde Duzo Pieknych Ubran 😊 Nepodawaj sie Moze to Ruszy Zycze Powodzenia ❤ Pozdrawiam Serdecznie Jadzia ❤😍👍🩵🙏
Jadziu nie poddaje się i sprzedaje przez internet 🛜i idzie dobrze 👍 buziaki 😘
Moja Koleżanka bierze swoje Ciuchy i zaprzedaje na Rynku w Olsztynie, ponieważ jak mówiła w Niemczech
się nie opłaca . Pozdrawiam 👍❤️
To też jest jakieś rozwiązanie. Dobrego dnia 🥰🌹☺️❤️
Witam serdecznie pozdrawiam 🙋🏼🤗♥️
Witaj Kochana 🥰
Cześć Aniula ♥️
Fajne te rzeczy do sprzedania masz szkoda, że to tak słabo z tym kupowaniem w Twojej okolicy.
Jaki humorek hihi😂
Z tymi telefonami to niestety racja ciekawe jak będzie to wyglądało za 10 lat.
Za wiele nie myślisz droga Pani😂
Mój mąż nie ma social mediów nie lubi i jest przeszczęśliwy.
Buziaki super odcinek💕👠👑
Oj niestety ale faktycznie sprzedaż stacjonarna wyszła fatalnie za to przez internet ma się dość dobrze 👍 buziaczki 😘❤️🌹🌷
❤❤❤
Buziaki 😘
❤
Widze ,ze duzo Polek sprzedaje rzeczy uzywane na stronach na facebooku (strony typu Polacy w... "miasto" ) Mam troche perfum ale nie sprzedaje bo tez mio szkoda zachodu . Ubrania wyzucam.Rower np. bym kupila .(ale nie potrzebuje) Nie ma u was pchlich targów bo w Holandii sa co jakis czas w róznych miasteczkach i jest info.na stronach w internecie. Lubie ogladac czyjes graty ale raczej nic nie kupuje .Czasem maja tez nowe rzeczy ,nie uzywane.
Dzień dobry Małgosiu 🥰 ostatnio odkryłam Vinted , zaczęłam tam wystawiać i o dziwo udało się sprzedać już kilka rzeczy 😌 u mnie jest dość sporo pchlich targów czasami też i tam bywam 😉 pięknego weekendu for you 🌹🌺💋
@@PolkawNiemczech ja kiedys wystawilam na vinted kurtke i smiech ktos chcial ja kupic ale za pare euro 3czy 5
witam groga pani Aniu.sprzeda się powoli.pisze dziś z telefonu.....mieszka pani w cichej okolicy ..mało ludzi chodzi...może trzeba zrobić reklamę przez internet....rzecze ładne dobrotne....sprzeda się.sie.zyczymy zdrowia i udanego sprzedaży.caluski od Halyny i Natalki.❤❤❤❤❤❤
Witajcie Kochane ❤️🥰🌷
Moze łatwiej rozstawic się z tymi rzeczami na takim większym zorganizowanym Flohmarkt?Chociaz...tez kiedyś oddałam za darmo karton ładnych,bardzo zadbanych damskich rzeczy pani,która odpowiedziała na ogłoszenie.Wzięła cały pakiet w ciemno,niestety później nawet nie podziękowała...
Teraz sprzedaje przez internet i idzie dość fajnie ☺️
Dzien dobry. Mieszkam röwniez w Niemczech. Moze by te rzeczy po dzieciach sprzedac ba tak zwanych Flohmarkt. Uwazam ,ze warto spröbowac😊
spröbowac? A co to jest?
Dziękuję ☺️😘🌷🌹
Aniu, przygotowałaś wszystko bardzo ładnie, ale dźwignią handlu jest reklama!! Następnym razem będzie lepiej!! Zlikwiduj te Twoje chorągiewki, to wygląda nieprofesjonalnie. Poprostu podajesz adres i koniec...