Do tych, którzy postanowili 'wypomnieć' temu utalentowanemu chłopakowi, że ma bogatych rodziców. Nie wszyscy, jak widać, muszą być jak z niesławnego utworu Maty. Rajd Dakar jest niebezpieczny, nieprzewidywalny i przerażający, nikt w tak młodym wieku w nim wcześniej nie wystartował, nie mówiąc już o wygranej. Myślę, że to, co Eryk zrobił było na granicy ludzkich możliwości dla kogoś w tym wieku, ekstremalnie trudne, niemożliwe bez podporządkowania życia dla jednego celu. A kto tego oczekuje od 16-to, 17-to, 18-to latka, który w dodatku ma łatwe życie na wyciągnięcie ręki? Zaplecze finansowe i talent to jedno, ciężka praca to drugie, ale to udźwignięcie mentalne tego wyścigu zrobiło na mnie ogromne wrażenie.
Dokładnie....kasa to nie wszystko. Oczywiście bez tego ciężko coś osiągnąć w bardzo drogim motosporcie, jednak bez talentu i bardzo ciężkiej pracy nad sobą i swoimi umiejętnościami niczego ważnego się nie zwojuje 🤔
Zaplecze finansowe jest niezmiernie ważne. Jak masz już ten spokój to możesz skupić się na treningu, treningu i jeszcze raz treningu. Zatem nie gadaj mi tutaj głupot jak pojęcia nie masz. Ja do paliwa się nie dokładam i do Energylandii nie pójdę. P.S. Tatuś nawet języka angielskiego nie zna.
@@moto7moto7 Chłopie, Dakar najczęściej wygrywa najlepiej zaopatrzona ekipa. Zatem najbardziej kasiasta. Myśl trochę. Ja do Energylandii nie pójdę bo nie chcę się do paliwa dorzucać.
@@MasonStormSunny taa....jak w każdym sporcie kasa jest potrzebna.....tak czy inaczej zwycięstwo nie przychodzi tylko dlatego, że ktoś ma kasę.... tym bardziej w Dakarze....
Gratuluję Eryku jestem pod bardzo dużym wrażeniem.
Fajny chłopak , duży talent. Byłoby fajnie żeby pozostał taki jak teraz - uśmiechnięty , pełen pozytywnej energii 🤌
Gratulacje, podziwiam !
Fajny pomysl na zycie. Gratulacje.
@@BaltazarGombka455 bruh zazdrosc n9e jest dobra :(((
@@BaltazarGombka455 Polak, to jak jadem nie rzygnie, to nie będzie sobą.
Do tych, którzy postanowili 'wypomnieć' temu utalentowanemu chłopakowi, że ma bogatych rodziców. Nie wszyscy, jak widać, muszą być jak z niesławnego utworu Maty. Rajd Dakar jest niebezpieczny, nieprzewidywalny i przerażający, nikt w tak młodym wieku w nim wcześniej nie wystartował, nie mówiąc już o wygranej. Myślę, że to, co Eryk zrobił było na granicy ludzkich możliwości dla kogoś w tym wieku, ekstremalnie trudne, niemożliwe bez podporządkowania życia dla jednego celu. A kto tego oczekuje od 16-to, 17-to, 18-to latka, który w dodatku ma łatwe życie na wyciągnięcie ręki? Zaplecze finansowe i talent to jedno, ciężka praca to drugie, ale to udźwignięcie mentalne tego wyścigu zrobiło na mnie ogromne wrażenie.
Dokładnie....kasa to nie wszystko. Oczywiście bez tego ciężko coś osiągnąć w bardzo drogim motosporcie, jednak bez talentu i bardzo ciężkiej pracy nad sobą i swoimi umiejętnościami niczego ważnego się nie zwojuje 🤔
Zaplecze finansowe jest niezmiernie ważne. Jak masz już ten spokój to możesz skupić się na treningu, treningu i jeszcze raz treningu. Zatem nie gadaj mi tutaj głupot jak pojęcia nie masz. Ja do paliwa się nie dokładam i do Energylandii nie pójdę. P.S. Tatuś nawet języka angielskiego nie zna.
Eryk gratulacje!
Wielkie BRAWA !!!
Śliczny chlopak i słodziak 🥰
Gratsy!
BARDZO FAJNY MŁODY CZŁOWIEK.
Super mentalność skromność
Eryk to dla ciebie ruclips.net/video/Tt1Z6Hr1Efw/видео.html
Synek bogatych rodziców.
no i ?
Taaa i w prezencie na osiemnastkę dali mu wygraną w Dakarze 🤣🤣🤣......kup sobie maść na dolne części tułowia 🥴
W punkt.
@@moto7moto7 Chłopie, Dakar najczęściej wygrywa najlepiej zaopatrzona ekipa. Zatem najbardziej kasiasta. Myśl trochę. Ja do Energylandii nie pójdę bo nie chcę się do paliwa dorzucać.
@@MasonStormSunny taa....jak w każdym sporcie kasa jest potrzebna.....tak czy inaczej zwycięstwo nie przychodzi tylko dlatego, że ktoś ma kasę.... tym bardziej w Dakarze....