Świetny film! :) Wasz kanał naprawdę powinien zdobyć większą uwagę odbiorców, uwielbiam wasze podejście do jeździectwa oraz końskich kompanów. Z racji, że widzę, że dysponuje Pani naprawdę szeroko rozwinęła wiedzą chciałabym sięgnąć po poradę jeżeli jest taka możliwość, iż ostatnio zakupiłam wędzidło o grubości ścięgierza 21mm a sama długość jest równa 13,5 cm, zastanawiam się czy dana szerokość nie będzie działała przeszkadzająco wierzchowcowi o przeciętnej szczęce, taką decyzję podjęłam ze względu na wiek rumaka, ma dopiero 4 lata, zaś wcześniej jeździł jedynie na lekko zawiązanym halterze.
Dziękujemy bardzo za pozytywną opinię ❤️ Bardzo cieszy nas, że kanał przynosi innym korzyści. Dopiero zaczynamy naszą przygodę na YT dlatego każda taka opinia jest na wagę złota i przynosi nam niesamowitą satysfakcję 🥰. Nasz koński "model" widoczny na filmach też najczęściej chodzi w wędzidle o tych samych wymiarach (pojedynczo łamanym), konik ten ma 5 lat. Chodził on w wielu wędzidłach (w tym w prostym, gumowym) zależnie od pracy jaką mu na dany moment proponowałyśmy. Ciekawostką jest to że nasz koń zdecydowanie woli wędzidło pojedynczo łamane, co może nie jest zgodne z dzisiejszą "modą", aczkolwiek jest ono jego ulubionym co nas również dziwi. 🤔Koń widoczny na filmach też dużo lepiej toleruje wędzidła grube niż te cienkie, zatem jest to sprawa indywidualna. Warto pokombinować z wędzidłami wtedy konik zwyczajnie podpowie, w którym jest mu najwygodniej. Należy również pamiętać, że im wędzidło jest grubsze tym większa jest powierzchnia, na której rozkładane są siły więc wędzidło grubsze jest zwykle delikatniejsze, jednak nie każdy koń zaakceptuje grube wędzidło w swoim pysku. Zawsze chętnie odpowiemy na maila (bioequestrian@gmail.com) i dokładniej opiszemy temat, tam można też załączyć zdjęcia i szerszy opis konia i wędzidła 😃.
Rewelacyjny film instruktażowy, ale ciężko jest mi przejść z "pompowania" do tego ruchu który pokazujesz. Nie mogę się przestawić. Staram się poczekać na ruch konia, ale dostaję wówczas w tyłek jak amator 😁. Może masz jakieś porady na złapanie tego właściwego rytmu. Pozdrawiam Michał
❤ wspaniale, że to piszesz. Też miałam ten problem jak przyszło mi to odkryć. Proponuję zacząć tylko jednym - wewnętrznym biodrem. Na początek można spróbować je "uwolnić" po prostu. Najłatwiej będzie w zagalopowaniu ze stępa lub na postawionym na pomocach koniu w zakręcie. Ważne też, żeby utrzymać równowagę w tych 3-5 cm najgłębszego punktu siodła i nie dać się zrzucić na tył, ryzykując zamknięcie stawów biodrowych (które się muszą w każdym kroku otwierać jak przy przysiadach - jeśli się spóźnią otrzymasz zasłużoną karę od tylnego łęku). Czyli wewnętrzne ramię zostaje nieco z tyłu za wewnętrznym biodrem (2-3 cm, nie bardzo). Najpierw biodro poddaje się ruchowi, dopiero potem miękko ramię. Im luźniejsze kolano i udo tym jest łatwiej. Proponuję po trzech, pięciu dobrych krokach przechodzić do półsiadu (lub stępa) żeby nauczyć swoje ciało pracować trochę inaczej. Uwierz mi, że bardzo warto. Po tym co napisałeś wiem, że za kilka jazd też to potwierdzisz. Dobra droga i słuszna uwaga. Pozdrawiam. M.
Jeśli tyłek pracuje od przodu do tylu🤨, to żeby zagalopował zachowujemy ten sam ruch🤔 od przodu do tulu....Tak wywnioskowałem z tego tłumaczenia . Dla mnie to są delikatnie mówiąc dyrdymały. Żeby zagalopował to trzeba konia wypchnąć do przodu...czyli biodra pracują od tylu do przodu. Jeszcze jedno. Przez to ze my siedzimy na koniu a nie biegniemy obok, nie potrzebujemy biodrami robić trzy metrowy ruch, ani go gonić czy podążać. My musimy jechać jego rytmem...ani za wcześnie ani za pozno...Jeździec decyduje o qpretkosci jednak to jedzie dostosowuje się do rytmu konia.
Dzień dobry, w naszych filmikach staramy się jak najwyraźniej wytłumaczyć idee tego co przedstawiamy, niestety jak widać dużo pracy jeszcze przed nami. Cały sens w tym żeby tyłek nie pracował i żeby przy tym utrzymać naturalną równowagę. Staramy się promować bliską naturalnej jazdę, zgodną z biomechaniką konia. Jesteśmy dalekie od stosowania przymusu i ograniczania ruchu konia. Kiedyś uczono w opisany przez Pana sposób i w naszym odbiorze taka metoda nie przynosi satysfakcjonujących efektów i wpływa negatywnie na chęć współpracy ze strony konia. Z przyjemnością przyjmujemy każdą uwagę I komentarz, jednak na przyszłość prosimy o zachowanie uprzejmej formy wypowiedzi.
@@bioequestrian nie bardzo rozumiem co było nie uprzejme w mojej wypowiedzi. Skoro już zaczęliśmy ta dyskusje, pozwolę sobie zwrócić państwu uwagę ze nie istnieje coś takiego jak jazda naturalna, a biomechanika to czysto marketingowy chwyt reklamowy. Jazda konna z logicznego punktu widzenia to jest przymus dla konia jednak rozbudowuje ona ruchy konia jak i jego elastyczność i wydajność....a nie ogranicza... W naturze konie nie szkolone są bardziej ograniczone w swoich ruchach i elastyczności choc jest to 100% natura. Z mojego punktu widzenia jazda konna nie jest ani naturalna ani biomechaniczna w żadnym aspekcie, natomiast jest bardzo logiczna i tak należy ja postrzegac. Jednak to co tu tłumaczycie zaprzecza logice. Jak może tyłek nie pracować by utrzymać równowagę skoro koń się porusza i jego grzbiet tez. Jak mozna zagalopował pracując tyłkiem od przodu do tylu a nie w kierunku ruchu konia...
Wszystko ok dopoki nie przyjrzalam sie filmowi (z lupą 😜;) bo tak daleko jest filmowane - i ja tam nie widze tego ruchu ktory Pani tlumaczy rysunkami, wrecz przeciwnie, wydaje mi sie ze widac ruch biodrami do przodu. Wiec juz nic nie rozumiem
Cieszymy się, że film był interesujący 🔎🧐. Konik w tle często w naszych filmach jest tylko dla uwagi. Zapraszamy również do obejrzenia innych naszych filmów (z lupą 😜). Jeśli ma Pani pytania lub wątpliwości co do własnego dosiadu, zapraszamy do kontaktu mailem na bioequestrian@gmail.com.
Siedzieć w równowadze można tylko na koniu który ma równowagę [ a nie wisi na przodzie i zostawia zad parę '''metrów''' z tyłu] Wszystko inne to próby utrzymania tyłka w siodle za wszelką cenę, które przy braku umiejętności i doświadczenia[ROZLUŹNIENIA] przynoszą więcej szkody jak pożytku . Dla doświadczonego jeźdźca podniesienie przodu i podstawienie zadu to prosta sprawa [jeżeli wstępna robota została zrobiona prawidłowo i pozwolono koniowi do tego dojrzeć to bywa że zajmuje to ''parę chwil'']
Ten komentarz tak długo czekał na reakcję, 🙄 gdyż ciężko było merytorycznie odpowiedzieć na tak postawione pytanie.🤔 Stwierdzenie "to skomplikowane" byłoby godne niższych ambicji niż nasze.😁 Mamy nadzieję, że częściową odpowiedź będzie stanowił nasz filmik "Jak zrobić postęp w jeździectwie". Ponieważ wielu jeźdźców słyszy podobne komentarze, można się spodziewać rozwijania przez nas tego tematu w różnych jego aspektach. 🦄
Dodajemy link do filmiku uzupełniającego temat - bawcie się dobrze:
ruclips.net/video/0n3Qy4VNf8U/видео.html
😇
Świetny film! :) Wasz kanał naprawdę powinien zdobyć większą uwagę odbiorców, uwielbiam wasze podejście do jeździectwa oraz końskich kompanów. Z racji, że widzę, że dysponuje Pani naprawdę szeroko rozwinęła wiedzą chciałabym sięgnąć po poradę jeżeli jest taka możliwość, iż ostatnio zakupiłam wędzidło o grubości ścięgierza 21mm a sama długość jest równa 13,5 cm, zastanawiam się czy dana szerokość nie będzie działała przeszkadzająco wierzchowcowi o przeciętnej szczęce, taką decyzję podjęłam ze względu na wiek rumaka, ma dopiero 4 lata, zaś wcześniej jeździł jedynie na lekko zawiązanym halterze.
Dziękujemy bardzo za pozytywną opinię ❤️ Bardzo cieszy nas, że kanał przynosi innym korzyści. Dopiero zaczynamy naszą przygodę na YT dlatego każda taka opinia jest na wagę złota i przynosi nam niesamowitą satysfakcję 🥰. Nasz koński "model" widoczny na filmach też najczęściej chodzi w wędzidle o tych samych wymiarach (pojedynczo łamanym), konik ten ma 5 lat. Chodził on w wielu wędzidłach (w tym w prostym, gumowym) zależnie od pracy jaką mu na dany moment proponowałyśmy. Ciekawostką jest to że nasz koń zdecydowanie woli wędzidło pojedynczo łamane, co może nie jest zgodne z dzisiejszą "modą", aczkolwiek jest ono jego ulubionym co nas również dziwi. 🤔Koń widoczny na filmach też dużo lepiej toleruje wędzidła grube niż te cienkie, zatem jest to sprawa indywidualna. Warto pokombinować z wędzidłami wtedy konik zwyczajnie podpowie, w którym jest mu najwygodniej. Należy również pamiętać, że im wędzidło jest grubsze tym większa jest powierzchnia, na której rozkładane są siły więc wędzidło grubsze jest zwykle delikatniejsze, jednak nie każdy koń zaakceptuje grube wędzidło w swoim pysku. Zawsze chętnie odpowiemy na maila (bioequestrian@gmail.com) i dokładniej opiszemy temat, tam można też załączyć zdjęcia i szerszy opis konia i wędzidła 😃.
Rewelacyjny film instruktażowy, ale ciężko jest mi przejść z "pompowania" do tego ruchu który pokazujesz. Nie mogę się przestawić. Staram się poczekać na ruch konia, ale dostaję wówczas w tyłek jak amator 😁. Może masz jakieś porady na złapanie tego właściwego rytmu. Pozdrawiam Michał
❤ wspaniale, że to piszesz. Też miałam ten problem jak przyszło mi to odkryć. Proponuję zacząć tylko jednym - wewnętrznym biodrem. Na początek można spróbować je "uwolnić" po prostu. Najłatwiej będzie w zagalopowaniu ze stępa lub na postawionym na pomocach koniu w zakręcie. Ważne też, żeby utrzymać równowagę w tych 3-5 cm najgłębszego punktu siodła i nie dać się zrzucić na tył, ryzykując zamknięcie stawów biodrowych (które się muszą w każdym kroku otwierać jak przy przysiadach - jeśli się spóźnią otrzymasz zasłużoną karę od tylnego łęku). Czyli wewnętrzne ramię zostaje nieco z tyłu za wewnętrznym biodrem (2-3 cm, nie bardzo). Najpierw biodro poddaje się ruchowi, dopiero potem miękko ramię. Im luźniejsze kolano i udo tym jest łatwiej. Proponuję po trzech, pięciu dobrych krokach przechodzić do półsiadu (lub stępa) żeby nauczyć swoje ciało pracować trochę inaczej. Uwierz mi, że bardzo warto. Po tym co napisałeś wiem, że za kilka jazd też to potwierdzisz. Dobra droga i słuszna uwaga. Pozdrawiam. M.
Jeśli tyłek pracuje od przodu do tylu🤨, to żeby zagalopował zachowujemy ten sam ruch🤔 od przodu do tulu....Tak wywnioskowałem z tego tłumaczenia . Dla mnie to są delikatnie mówiąc dyrdymały. Żeby zagalopował to trzeba konia wypchnąć do przodu...czyli biodra pracują od tylu do przodu. Jeszcze jedno. Przez to ze my siedzimy na koniu a nie biegniemy obok, nie potrzebujemy biodrami robić trzy metrowy ruch, ani go gonić czy podążać. My musimy jechać jego rytmem...ani za wcześnie ani za pozno...Jeździec decyduje o qpretkosci jednak to jedzie dostosowuje się do rytmu konia.
Dzień dobry, w naszych filmikach staramy się jak najwyraźniej wytłumaczyć idee tego co przedstawiamy, niestety jak widać dużo pracy jeszcze przed nami. Cały sens w tym żeby tyłek nie pracował i żeby przy tym utrzymać naturalną równowagę. Staramy się promować bliską naturalnej jazdę, zgodną z biomechaniką konia. Jesteśmy dalekie od stosowania przymusu i ograniczania ruchu konia. Kiedyś uczono w opisany przez Pana sposób i w naszym odbiorze taka metoda nie przynosi satysfakcjonujących efektów i wpływa negatywnie na chęć współpracy ze strony konia. Z przyjemnością przyjmujemy każdą uwagę I komentarz, jednak na przyszłość prosimy o zachowanie uprzejmej formy wypowiedzi.
@@bioequestrian nie bardzo rozumiem co było nie uprzejme w mojej wypowiedzi. Skoro już zaczęliśmy ta dyskusje, pozwolę sobie zwrócić państwu uwagę ze nie istnieje coś takiego jak jazda naturalna, a biomechanika to czysto marketingowy chwyt reklamowy. Jazda konna z logicznego punktu widzenia to jest przymus dla konia jednak rozbudowuje ona ruchy konia jak i jego elastyczność i wydajność....a nie ogranicza... W naturze konie nie szkolone są bardziej ograniczone w swoich ruchach i elastyczności choc jest to 100% natura. Z mojego punktu widzenia jazda konna nie jest ani naturalna ani biomechaniczna w żadnym aspekcie, natomiast jest bardzo logiczna i tak należy ja postrzegac. Jednak to co tu tłumaczycie zaprzecza logice. Jak może tyłek nie pracować by utrzymać równowagę skoro koń się porusza i jego grzbiet tez. Jak mozna zagalopował pracując tyłkiem od przodu do tylu a nie w kierunku ruchu konia...
Omg to u nas w magnicach
🫢🤓
Wszystko ok dopoki nie przyjrzalam sie filmowi (z lupą 😜;) bo tak daleko jest filmowane - i ja tam nie widze tego ruchu ktory Pani tlumaczy rysunkami, wrecz przeciwnie, wydaje mi sie ze widac ruch biodrami do przodu. Wiec juz nic nie rozumiem
Cieszymy się, że film był interesujący 🔎🧐. Konik w tle często w naszych filmach jest tylko dla uwagi. Zapraszamy również do obejrzenia innych naszych filmów (z lupą 😜). Jeśli ma Pani pytania lub wątpliwości co do własnego dosiadu, zapraszamy do kontaktu mailem na bioequestrian@gmail.com.
Siedzieć w równowadze można tylko na koniu który ma równowagę [ a nie wisi na przodzie i zostawia zad parę '''metrów''' z tyłu] Wszystko inne to próby utrzymania tyłka w siodle za wszelką cenę, które przy braku umiejętności i doświadczenia[ROZLUŹNIENIA] przynoszą więcej szkody jak pożytku . Dla doświadczonego jeźdźca podniesienie przodu i podstawienie zadu to prosta sprawa [jeżeli wstępna robota została zrobiona prawidłowo i pozwolono koniowi do tego dojrzeć to bywa że zajmuje to ''parę chwil'']
Dziękuję za tą uwagę. Film na ten temat też się kiedyś pojawi na kanale 😍
A czy przy tym te nogi musza tak latac? ;)
Ten komentarz tak długo czekał na reakcję, 🙄 gdyż ciężko było merytorycznie odpowiedzieć na tak postawione pytanie.🤔 Stwierdzenie "to skomplikowane" byłoby godne niższych ambicji niż nasze.😁 Mamy nadzieję, że częściową odpowiedź będzie stanowił nasz filmik "Jak zrobić postęp w jeździectwie". Ponieważ wielu jeźdźców słyszy podobne komentarze, można się spodziewać rozwijania przez nas tego tematu w różnych jego aspektach. 🦄