Gdyby się dało, to chciałabym mieć cały makeup w miniaturkach - gwaranacja zużycia w terminie, wszędzie się zmieści i słodko wygląda🥰. Cytując klasyka: same plusy, żadnych minusów😊😉
@@owcaznadmorzaniby tak. Ale jeśli i tak ktoś nie jest w stanie zużyć do końca to i tak żadna oszczędność :) ja np kończę tylko tusze i pudry a już cieni do powiek nie
Zgadzam się, umówmy się że większość z nas ma problem (i mówiąc problem mam na myśli nie to co Asia ma na myśli tylko że to naprawdę jest problem) z gromadzeniem ogromnych ilości kosmetyków. Naprawdę to żadna oszczędność jak one leżą na toaletce, gniją i zanieczyszczają ziemię.
@@owcaznadmorza nie zawsze wychodzą drożej. Już kilka razy trafiłam na stronie sephory, że miniaturka w promocji wychodziła korzystniej niż produkt pełnowymiarowy (w przeliczeniu na ml). Tak kupiłam bazę, bo wiem, że małe zużyję do końca. Często zestawy mini pomadek wychodzą korzystniej niż jedna duża - i masz kilka odcieni
@@justina7404Chyba nie rozumiesz idei kolekcjonowania. Niektórzy kolekcjonują miniaturki alkoholi, a tyłu alkoholików by się ucieszyło mogąc przetestować alko, na który ich nie będzie nigdy stać. !
Ja często celowo kupuje miniaturki, żeby dać sobie szanse na wykończenie takiego produktu. Szczególnie jeśli chodzi o produkty prasowane typu bronzer/róż 😊 plus bez wyrzutow mogę sobie kupić kilka sztuk, bo nie mam wielkiego bronzera do zużycia, który hamuje mnie przed kupowaniem nowych rzeczy.
Ahhh! Jak ja Cie rozumiem!! Kooocham miniaturki i tez zdobywam wszystkie mozliwe minisy! Tez pielegnacja, perfumy i makijaz. Mylse ze mam 1/3 wielkosci Twojej kolecji. Calkowicie rozumiem i rozplywam sie ogladajac Twoje maluszki!
Pamiętam, jak za dzieciaka dostawałam probki i miniaturki kosmetyków od cioci "z zagranicy", do tej pory mam sentyment i pamiętam te mini flakoniki perfum... traktowałam je jak skarby, także w pełni Cię rozumiem, a Twój film mnie rozczulił i przypomniał te dawne czasy ❤
Miniaturaka tuszu Sky High istnieje! Nawet wersji black i można ją kupić na Allegro za jakieś 15 zł. (Ja myślałam, że kupuję normalną wersję w super cenie🙈 ). I ostatnio algorytmy youtuba jakimś dziwnym trafem zaprowadziły mnie do twojego filmiku o pożarze. Bardzo mi przykro, że Cię to spotkało ale ten filmik uznałam za znak i kupiłam gaśnicę. Miałam już w koszyku Twoją kosmetyczkę ale ten zakup będzie musiał poczekać bo są rzeczy ważne i ważniejsze!
Te paletki-kształty z Revolution robią u mnie za dekoracje. Paleta w kształcie serca jest na Walentynki, pączki leżą na paterze, a jajka (w wiklinowym koszyku) i zajączki wystawiam na komodę, gdy Wielkanoc się zbliża. Brak mi tylko czegoś na święta Bożego Narodzenia 😅
Ja Cię kręcę, ale okazy :) Kocham małe rzeczy! Osobiście, pomimo że jestem trochę zbieraczem/kolekcjonerem, nie potrafiłabym chyba trzymać niektórych rzeczy dla samego trzymania. Szczególnie pielęgnacji, bo to nie są ładne opakowania, za to idealne na podróż czy do wypróbowania. Ale szanuję konsekwencji w zbieraniu ;) Makeup obsession - te mini paletki mam chyba 3, czyli wszystkie, jakie były dostępne w tamtym czasie. Choć zawartość wygląda spoko, to jest o wiele więcej takich mini i/lub w konkretnych kształtach kosmetyków. Szkoda trzymać, więc staram się zużywać. Jest tylko jedna rzecz, która by mnie skłoniła do kolekcjonowania: piękne, bogate, błyszczące, ozdobne opakowania! Ale tak na maksa zdobione, zawartość może już być byle jaka xD
Potrzebowałam takiego relaksującego filmiku w tym dniu :):) Moją jedyną miniaturką z którą nigdy się nie rozstanę i mogę ją nazwać kolekcjonerską to: Mini Paletka Smashboxa - Full Exposure - uuuwielbiam
Kolekcja robi wrażenie. Też mam wewnętrzna potrzebę posiadania miniaturek, które dzielę na kolekcjonersko (jak Marc Jacobs Beauty mam też min ten bronzer czy Kat Von D) i użytkowe na wyjazdy, bo można zabrać więcej bez przepakowywania z org pojemników. A Twój pomysł by szczególnie te super zapakowane pomadeczki zabrać do gabloty w studio jest rewelacyjny. Byłam w studio na pokazie i tam pasowały by idealnie i cieszyły oko większej ilości osób 😍🤩😁
Jak tak będziesz zbierać i zbierać miniaturki Maxi to możesz za kilkanaście lat pomyśleć o otworzeniu przy studiu wystawy kosmetyków, trochę na wzór wystaw z Lego - w Krakowie mamy taką wystawę Bricks & Figs, gdzie są limitowane figurki, zestawy i fani Lego kupują wejściówki i oglądają. Idę o zakład, że jakieś fanki makijażu chętnie obejrzałyby za gablotą takie miniaturki, czy edycje limitowane zwłaszcza jakby były też jakoś opisane i ładnie wyeksponowane. Ja przynajmniej widzę w tym potencjał ☺Także kolekcja imponująca!
Witam serdecznie 😊 🖐Robię sobie kawkę ☕️i zaraz zabieram się do oglądania 😍.... WOW 😍👌🔥BRAWO!!! Jestem pod WRAŻENIEM 😍👌😍 Pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia!💞 Dobrego dnia wszystkim życzę. 😊🔥🖐
Niektóre znaleziska robią wrażenie! Zwłaszcza te palety z Marc Jacobs. Efekt końcowy WoW. P. S. Wydaje mi się, że z nakrętek pomadek NARS można ułożyć napis/logo. Pozdrawiam 🙂
Mega film przepiękna kolekcja ☺ale na końcu te dwa zestawy pomadek z Bobbie omg szczęka mi opadła To jak to wygląda i to opakowanie jak taki drogi futerał od instrumentu szczególnie ten bordowy 🤤🤤🤤🤤 totalnie zasługują na pokazanie światu Najlepiej otwarte na półce z lustrem z tyłu żeby było widać w odbiciu piękno opakowania ale i zawartości ☺
Mnie zawsze interesuje data ważności po otwarciu 😏 Jesteś w stanie nad tym zapanować? Nawet nie mówiąc o miniaturkach, bo rozumiem sens posiadania kolekcji, ale produktów pelnowymiarowych, których mało nie masz😎 Kocham robić z Tobą porządki 😅
No właśnie mnie zawsze i przy make up i przy pielęgnacji nurtuje to PAO. Czy Wy robicie jakieś notatki na kosmetykach żeby pamiętać kiedy zostały otworzone? No i czy gdy minie PAO to od razu kosz?
@@Pumbove to bardziej taki dupochron dla producentów. Jeśli widzisz, że produkt się rozwarstwił, zmienił zapach, konsystencję, kolor etc.wyrzucasz taki produkt (oczywiście możesz jeszcze próbować skorzystać ale na własne ryzyko). Najszybciej popsują się produkty kremowe.Ale np. produkty suche jak cienie do powiek, pudry no tutaj one tak szybko się nie psują więc PAO nie jest aż tak wiążące.
Kilka lat temu udało mi się kupić polecany przez Maxi róż Milani Luminoso w wersji mini (1 g :) ). Chyba jeden z niewielu kosmetyków, który udało się wykończyć, a i tak zastanawiałam się czy wyrzucić opakowanie :D
Goldenrose już jakieś 7-8 lat temu (może więcej nawet) też miała taką przejrzystą silikonową konturówkę. Pamiętam, bo ją miałam, bo nie umiałam jakoś ogarnąć kolorowej, a miałam stilo z Chanel, która była cudna, ale zawsze się rozlewała bez konturówki :)
Też bym chciała mieć taką kolekcję miniaturek. Kiedyś sprzątając prywatnie dom widziałam u jednej Pani miniaturki perfum , pięknie wyglądała ta gablotka, ale niestety mnie nie stać na coś takiego 😅
Nie musi się być stać. Tu z kalendarza adwentowego, tam jako gratis do zakupów, jeszcze indziej od koleżanki, która nie używa. Łatwo się uzbiera mała kolekcja. Mówię ci to ja, która nie taka za miniaturkami a jak podliczę co mi się uzbierało to będzie około 20stu 🙂
Odblokowałaś moje wspomnienia z pracy jako konsultantka w Sephorze w potem jako wizażystka Bobbi Brown… Pamiętam że jak tam pracowałam („moim” punktem były Złote Tarasy) to któregoś dnia przyszłaś do nas na zakupy i akurat obsługiwałam Cię przy kasie. Parę dni wcześniej oglądałam Twój filmik gdzie mówiłaś że lubisz zapach Bottegi Venety i jak już poszłam po jakieś prezenty do zakupu to właśnie dałam Ci taką miniaturę jaką pokazałaś na filmie i taki sztyft z narsa, The Multiple. Może to nawet są te same 🥹 Miałam też taką kosmetyczko-paletkę z Marca Jacobsa, tylko zużyłam ją do cna 😅 Też praca w Sephorze sprawiła że zaczęłam kolekcjonować miniaturki i jakieś wyjątkowe egzemplarze kolekcji limitowanych: z tych akurat mam najwięcej palet z Bobbi Brown ze świątecznych kolekcji albo z kolekcji na chiński nowy rok. Później jak pracowałam dla Bobbi Brown to w pewnym momencie miałam chyba z tej marki wszystkie możliwe produkty jakie wychodziły albo były w stałej ofercie. Te koncentraty Remedies to było coś wspaniałego. Pędzle które tu pokazywałaś to z kolei pełnowymiarowe produkty, tylko pędzle do podkładów z Bobbi mają krótkie trzonki, dlatego wyglądają na takie mini 😅
Miniaturki, miniatirkami - wszyscy wiedzą, że Maxi je kocha ❤ jednak może i jestem dziwna, ale dobrze jest czasami zobaczyć, że influencerzy są normalnymi ludźmi i też mają w domach zakamarki z bałaganem, czy długo nie wycieranym kurzem 😅 nie wiem, jak innych, ale mnie takie rzeczy wręcz przybliżają do danego twórcy, bo wiem, że nie udaje idealnego "instagramowego" życia ❤❤❤
na widok tego pyłu astma mi się aktywowała 😭 szok, że nawet takiego miejsca efekty pożaru nie ominęły! a co do tych silikonowych konturówek, to była jeszcze taka z IsaDora. wiem, bo kupiłam ją jakoś 10 lat temu i wciąż mam 💀
Oglądając ten film najpierw sobie pomyślalam, że Maxi faktycznie ma hopla z tymi miniaturkami. I tak oglądajac dłużej coraz bardziej docierało do mnie, że ja też powoli zaczynam mieć problem, bo ilości kosmetyków u mnie nie da się wytłumaczyć, a u Maxi to ma swoje wytłumaczenie, ona się tym zawodowo zajmuje, a ja się tylko maluję😊.axi koniecznie zrób wystawkę tych miniatur, myślę, że wiele osób ucieszy się i chętnie pozachwyca, podziel się radością😊
Nie chcę nic mówić, ale miniaturki tuszu z Maybelline też istnieją 😁- kupiłam sobie zestaw kosmetyków na allegro w oficjalnym sklepie, do wielu w gratisie były właśnie te miniaturki 🙂
Milenialsowa potrzeba zachowywania pudełek na zaś - w końcu ktoś to powiedział na głos ❤️
Nasz ukochany serial doczekał się odcinka bonusowego❤to jak słońce w Polsce🤣przyjemnego ogladania Maximaniacy😊
😁😁😁
Maxi mysle ze to swietny pomysł z wystawą w szkole! Beda one podziwiane a nie schowane na dnie szafy ❤
Zdecydowanie 🥺
Może będzie współpraca z Karoliną Zientek i zrobi u Ciebie coś z niczego? ❤ Super pomysł z wystawką! Takie tycie skarbeńki 😂
Gdyby się dało, to chciałabym mieć cały makeup w miniaturkach - gwaranacja zużycia w terminie, wszędzie się zmieści i słodko wygląda🥰.
Cytując klasyka: same plusy, żadnych minusów😊😉
Jedyny minus to cena za gram
@@owcaznadmorzaniby tak. Ale jeśli i tak ktoś nie jest w stanie zużyć do końca to i tak żadna oszczędność :) ja np kończę tylko tusze i pudry a już cieni do powiek nie
Zgadzam się, umówmy się że większość z nas ma problem (i mówiąc problem mam na myśli nie to co Asia ma na myśli tylko że to naprawdę jest problem) z gromadzeniem ogromnych ilości kosmetyków. Naprawdę to żadna oszczędność jak one leżą na toaletce, gniją i zanieczyszczają ziemię.
@@owcaznadmorza nie zawsze wychodzą drożej. Już kilka razy trafiłam na stronie sephory, że miniaturka w promocji wychodziła korzystniej niż produkt pełnowymiarowy (w przeliczeniu na ml). Tak kupiłam bazę, bo wiem, że małe zużyję do końca. Często zestawy mini pomadek wychodzą korzystniej niż jedna duża - i masz kilka odcieni
Czy tylko mnie boli ,że tyle genialnych kosmyków się marnuje?!
Zdecydowanie jestem team używanie miniatur, niż ich kolekcjonowanie bez użytkowania.
Mnie by bolało że się niszczą i ubywaja 🙈
Teoretycznie gdy leżą nieużywane i się psują to też się niszczą 😥
@@liv8533no właśnie... Nie 😅
Wielka szkoda, że to leżakuje. Ile obdarowanych dziewczyn byłoby zadowolonych z możliwości przetestowania któregoś miniska.
@@justina7404Chyba nie rozumiesz idei kolekcjonowania. Niektórzy kolekcjonują miniaturki alkoholi, a tyłu alkoholików by się ucieszyło mogąc przetestować alko, na który ich nie będzie nigdy stać. !
Już prawie rok od pierwszego filmiku z porządkowaniem kosmetyków, jak ten czas szybko leci! 🥲
Nie gadaj!? Nie może być 😳🙈
Zawsze kiedy widzę gdziekolwiek miniaturki kosmetyków to myslę „Oho!! Maxi by się przydało!!!!”😂😂😂❤❤❤
😊😊😊
Ja często celowo kupuje miniaturki, żeby dać sobie szanse na wykończenie takiego produktu. Szczególnie jeśli chodzi o produkty prasowane typu bronzer/róż 😊 plus bez wyrzutow mogę sobie kupić kilka sztuk, bo nie mam wielkiego bronzera do zużycia, który hamuje mnie przed kupowaniem nowych rzeczy.
Tzw girl math 🤣🤣
Taaaaaak! Kocham taką matematykę 🤣🤣🤣! Sama zużywam 4 lata bronzer, I też już sobie powiedziałam- tylko mini mini rzeczy 😂😂😂😅💙.
To nie jest głupi pomysł, nawet bardzo wart rozważenia. Inspirujące wręcz🤗
Mini u Maxi ;)
Te perfumy malusieńkie skradły moje serce 🫠🥰
Ahhh! Jak ja Cie rozumiem!!
Kooocham miniaturki i tez zdobywam wszystkie mozliwe minisy! Tez pielegnacja, perfumy i makijaz. Mylse ze mam 1/3 wielkosci Twojej kolecji. Calkowicie rozumiem i rozplywam sie ogladajac Twoje maluszki!
Ale to był satysfakcjonujący film 😍 gdybyś kiedyś przenosiła te maluszki do studia, to musisz nam pokazać ekspozycję! ❤
I tutaj idealnie pasuje cytując klasyka : Cute but psycho :)))
🤣🤣🤣
Ale słodziaki 🤩 pięknie je teraz wyeksponowałaś 😍
Chyba wszyscy czekali na ten odcinek😂❤
Pamiętam, jak za dzieciaka dostawałam probki i miniaturki kosmetyków od cioci "z zagranicy", do tej pory mam sentyment i pamiętam te mini flakoniki perfum... traktowałam je jak skarby, także w pełni Cię rozumiem, a Twój film mnie rozczulił i przypomniał te dawne czasy ❤
Ciekawe z której marki jest tu najwięcej miniaturek? 🤔😁
Musi być MUFE 😂
uwielbiam używać miniaturki❤ to naprawdę jedyny format kosmetyków jakie potrafię zyżyć😂
Miniaturaka tuszu Sky High istnieje! Nawet wersji black i można ją kupić na Allegro za jakieś 15 zł. (Ja myślałam, że kupuję normalną wersję w super cenie🙈 ).
I ostatnio algorytmy youtuba jakimś dziwnym trafem zaprowadziły mnie do twojego filmiku o pożarze. Bardzo mi przykro, że Cię to spotkało ale ten filmik uznałam za znak i kupiłam gaśnicę. Miałam już w koszyku Twoją kosmetyczkę ale ten zakup będzie musiał poczekać bo są rzeczy ważne i ważniejsze!
Wszystkie te miniaturki są śliczne 😍
Filmik z porządkowaniem - I like it 🥰
O tak!!! Uwielbiam takiego typu filmiki😊 ale wrócę do obejrzenia całości wieczorem 😊
Miłego dnia!!
Będę czekać ❤️❤️❤️
Kciuk do góry jest dla mnie niewystarczający aby wyrazić frajdę, jaką miałam oglądając ten film ❤
Taaak, przenieś do studia ❤❤
Te paletki-kształty z Revolution robią u mnie za dekoracje. Paleta w kształcie serca jest na Walentynki, pączki leżą na paterze, a jajka (w wiklinowym koszyku) i zajączki wystawiam na komodę, gdy Wielkanoc się zbliża. Brak mi tylko czegoś na święta Bożego Narodzenia 😅
O kyrie elejson! Maxi, jaki bajzel 😂
Oglądam pilnie, czekając na efekt końcowy 🖤
Noooo masakra 😅🙈
Uwielbiam tego typu filmy, zawsze inspirują mnie do sprzątania własnych zbiorów ❤️
Kolekcja mega :) i pięknie wygląda na samym końcu ❤
Ja Cię kręcę, ale okazy :) Kocham małe rzeczy!
Osobiście, pomimo że jestem trochę zbieraczem/kolekcjonerem, nie potrafiłabym chyba trzymać niektórych rzeczy dla samego trzymania. Szczególnie pielęgnacji, bo to nie są ładne opakowania, za to idealne na podróż czy do wypróbowania. Ale szanuję konsekwencji w zbieraniu ;)
Makeup obsession - te mini paletki mam chyba 3, czyli wszystkie, jakie były dostępne w tamtym czasie. Choć zawartość wygląda spoko, to jest o wiele więcej takich mini i/lub w konkretnych kształtach kosmetyków. Szkoda trzymać, więc staram się zużywać.
Jest tylko jedna rzecz, która by mnie skłoniła do kolekcjonowania: piękne, bogate, błyszczące, ozdobne opakowania! Ale tak na maksa zdobione, zawartość może już być byle jaka xD
Ale wspaniały odcinek 😍 mogłabym cały sezon takich odcinków zobaczyć 😂❤
Uwielbiam takie odcinki,,, relaks po pracy. Pozdrawiam Asiu🥰🥰🥰
Hej Maxi jak dobrze zacząć dzień z Tobą miłego dnia ❤
Miłego dnia 😊❤️
Hejka.Super filmik mini mini.Pozdrawiam🤗🤗🤗🤗🤗🤗
Potrzebowałam takiego relaksującego filmiku w tym dniu :):)
Moją jedyną miniaturką z którą nigdy się nie rozstanę i mogę ją nazwać kolekcjonerską to: Mini Paletka Smashboxa - Full Exposure - uuuwielbiam
Kolekcja robi wrażenie. Też mam wewnętrzna potrzebę posiadania miniaturek, które dzielę na kolekcjonersko (jak Marc Jacobs Beauty mam też min ten bronzer czy Kat Von D) i użytkowe na wyjazdy, bo można zabrać więcej bez przepakowywania z org pojemników. A Twój pomysł by szczególnie te super zapakowane pomadeczki zabrać do gabloty w studio jest rewelacyjny. Byłam w studio na pokazie i tam pasowały by idealnie i cieszyły oko większej ilości osób 😍🤩😁
ja: nie lubię miniaturek i nie mam żadnych
też ja: o, Maxi dodała filmik o miniaturkach, muszę zobaczyć!!! 😂❤️
Jak tak będziesz zbierać i zbierać miniaturki Maxi to możesz za kilkanaście lat pomyśleć o otworzeniu przy studiu wystawy kosmetyków, trochę na wzór wystaw z Lego - w Krakowie mamy taką wystawę Bricks & Figs, gdzie są limitowane figurki, zestawy i fani Lego kupują wejściówki i oglądają. Idę o zakład, że jakieś fanki makijażu chętnie obejrzałyby za gablotą takie miniaturki, czy edycje limitowane zwłaszcza jakby były też jakoś opisane i ładnie wyeksponowane. Ja przynajmniej widzę w tym potencjał ☺Także kolekcja imponująca!
Witam serdecznie 😊 🖐Robię sobie kawkę ☕️i zaraz zabieram się do oglądania 😍....
WOW 😍👌🔥BRAWO!!! Jestem pod WRAŻENIEM 😍👌😍
Pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia!💞
Dobrego dnia wszystkim życzę. 😊🔥🖐
Smacznej kawusi 😁☕
Hej Maxi! 😊 A może film o twoich miniaturowych produktach z torebki?😃
Pamiętam, miałam kiedyś perfumy miniaturkę Liz Taylor-white diament, cudownie pachniał. W sprzedaży są tylko podróbki😝
Zdecydowanie taka kolekcja zasługuje na ekspozycję w studio ❤
No miło się oglądało 😊
Łoł mega kolekcja miniaturek 😮❤
Taaak, mini pomadki najlepsze! ❤😊 so cute😂
Ja takie sprzątnie toaletki mogę oglądać co roku, to się nie nudzi 🤩
Niektóre znaleziska robią wrażenie! Zwłaszcza te palety z Marc Jacobs. Efekt końcowy WoW. P. S. Wydaje mi się, że z nakrętek pomadek NARS można ułożyć napis/logo. Pozdrawiam 🙂
A kuku zaraz będę oglądać 😊
Uwielbiam odcinki z porządkowania kolekcji😍 A co do firmy becca to na sephora jest kolekcja Smashbox x Becca, może przetestujesz?
To jest chyba zwykła becca, wydali bestsellery po zamknięciu marki
O matko, paletka Benefit 😍
Ale masz tych miniaturek. Cudne są.
Hejka mam problem czy możecie polecić jaką typową paletę do smoky eye? chodzi mi o kolorki czarno-szare.
Mega film przepiękna kolekcja ☺ale na końcu te dwa zestawy pomadek z Bobbie omg szczęka mi opadła
To jak to wygląda i to opakowanie jak taki drogi futerał od instrumentu szczególnie ten bordowy 🤤🤤🤤🤤 totalnie zasługują na pokazanie światu
Najlepiej otwarte na półce z lustrem z tyłu żeby było widać w odbiciu piękno opakowania ale i zawartości ☺
Mnie zawsze interesuje data ważności po otwarciu 😏 Jesteś w stanie nad tym zapanować? Nawet nie mówiąc o miniaturkach, bo rozumiem sens posiadania kolekcji, ale produktów pelnowymiarowych, których mało nie masz😎 Kocham robić z Tobą porządki 😅
Tak, jestem.
@@maxineczkakonkretna odpowiedz ❤ love!
No właśnie mnie zawsze i przy make up i przy pielęgnacji nurtuje to PAO. Czy Wy robicie jakieś notatki na kosmetykach żeby pamiętać kiedy zostały otworzone? No i czy gdy minie PAO to od razu kosz?
@@Pumbove to bardziej taki dupochron dla producentów. Jeśli widzisz, że produkt się rozwarstwił, zmienił zapach, konsystencję, kolor etc.wyrzucasz taki produkt (oczywiście możesz jeszcze próbować skorzystać ale na własne ryzyko). Najszybciej popsują się produkty kremowe.Ale np. produkty suche jak cienie do powiek, pudry no tutaj one tak szybko się nie psują więc PAO nie jest aż tak wiążące.
@@Pumbove zapisuję na opakowaniach daty "do utylizacji"
Maaaaaxiiii 🫣
Nigdy nie rozumiałam twojego uwielbienia do miniaturek. Aż obejrzałam ten odcinek i zapragnęłam mieć swoją kolekcję 😂😂😂
Będę matka chrzestną Waszych obsesji 😎
Mam to samo! Swoje miniaturki trzymałam w szufladzie, teraz muszę je wyjąć jako dekoracje 😊
Wow "przygarnęłoby" się co nie co 😁💗
Kilka lat temu udało mi się kupić polecany przez Maxi róż Milani Luminoso w wersji mini (1 g :) ). Chyba jeden z niewielu kosmetyków, który udało się wykończyć, a i tak zastanawiałam się czy wyrzucić opakowanie :D
Twoje filmy mają lepszą jakość niż moje oczy...
😁😊
Goldenrose już jakieś 7-8 lat temu (może więcej nawet) też miała taką przejrzystą silikonową konturówkę. Pamiętam, bo ją miałam, bo nie umiałam jakoś ogarnąć kolorowej, a miałam stilo z Chanel, która była cudna, ale zawsze się rozlewała bez konturówki :)
Też kocham miniaturki wszystkiego ❤
Też bym chciała mieć taką kolekcję miniaturek. Kiedyś sprzątając prywatnie dom widziałam u jednej Pani miniaturki perfum , pięknie wyglądała ta gablotka, ale niestety mnie nie stać na coś takiego 😅
Zacznij zbierać jak ja, po trochu 😊 jedna, dwie, pięć, a potem dwadzieścia i więcej 😁 zawsze gdzieś się dostanie albo znajdzie w dobrej cenie
Nie musi się być stać. Tu z kalendarza adwentowego, tam jako gratis do zakupów, jeszcze indziej od koleżanki, która nie używa. Łatwo się uzbiera mała kolekcja. Mówię ci to ja, która nie taka za miniaturkami a jak podliczę co mi się uzbierało to będzie około 20stu 🙂
Zainspirowałaś mnie do porządków ❤❤❤
Film w sam raz na jazd pociagiem do Warszawy 😅 dobrz,ze taki dlugi❤
Zależy skąd 😅
Super vlog 👍🙂❤️
Uwielbiam takie filmy. Odpowiedź na pytanie: wyciągać ❤
Maxi a może odcinek, na którym pokazujesz szuflady do codziennego użytku :)
Wystawa miniaturek w szkole,pieknie wyeksponowana ,to wisienka na torcie, bezwzględnie musisz to zrobić 👍❤️i oczywiście pokazać nam Twoim fankom😊
Kupiłam sobie ostatnio wersję podróżniczą korektora tarte. Jest taki cute 😁
Odblokowałaś moje wspomnienia z pracy jako konsultantka w Sephorze w potem jako wizażystka Bobbi Brown…
Pamiętam że jak tam pracowałam („moim” punktem były Złote Tarasy) to któregoś dnia przyszłaś do nas na zakupy i akurat obsługiwałam Cię przy kasie. Parę dni wcześniej oglądałam Twój filmik gdzie mówiłaś że lubisz zapach Bottegi Venety i jak już poszłam po jakieś prezenty do zakupu to właśnie dałam Ci taką miniaturę jaką pokazałaś na filmie i taki sztyft z narsa, The Multiple. Może to nawet są te same 🥹
Miałam też taką kosmetyczko-paletkę z Marca Jacobsa, tylko zużyłam ją do cna 😅
Też praca w Sephorze sprawiła że zaczęłam kolekcjonować miniaturki i jakieś wyjątkowe egzemplarze kolekcji limitowanych: z tych akurat mam najwięcej palet z Bobbi Brown ze świątecznych kolekcji albo z kolekcji na chiński nowy rok. Później jak pracowałam dla Bobbi Brown to w pewnym momencie miałam chyba z tej marki wszystkie możliwe produkty jakie wychodziły albo były w stałej ofercie. Te koncentraty Remedies to było coś wspaniałego. Pędzle które tu pokazywałaś to z kolei pełnowymiarowe produkty, tylko pędzle do podkładów z Bobbi mają krótkie trzonki, dlatego wyglądają na takie mini 😅
Ooooo 🥺😁❤️
Ja mam 2 , tylko dwie minaturki.Fenty rozświetlacz i pomadka (blyszczyk diamond bomb)
o ja cię 😍😍😍
kocham miniaturki 🥹
Idąc za ciosem ja też zrobiłam sobie porządki!❤
Maxi czym robisz piegi??
Miniaturki, miniatirkami - wszyscy wiedzą, że Maxi je kocha ❤ jednak może i jestem dziwna, ale dobrze jest czasami zobaczyć, że influencerzy są normalnymi ludźmi i też mają w domach zakamarki z bałaganem, czy długo nie wycieranym kurzem 😅 nie wiem, jak innych, ale mnie takie rzeczy wręcz przybliżają do danego twórcy, bo wiem, że nie udaje idealnego "instagramowego" życia ❤❤❤
Kosmetyczny Disneyland 😂❤
😁😁😁
Miniaturkę sky high kiedyś można było dostać w Rossmannie przy okazji zakupów, więc też istnieje! 🫶🏼
Moja ulubiona seria 😁😁👍🥰❤️🤩😊👋
Kocham miniaturki, ja nie wiem o co chodzi w tych miniaturach 😂😂😂 wychodzą drożej jest ich mało ale ja też mam jakąś słabość 😂😂😂
Nie ma po co drążyć 🤣🤣
😂😂😂😂
Piękna kolekcja.😀
Piękna kolekcja, robi wrażenie 😁🤩 ale zauważyłam, że nie posiadasz mini rozświetlaczy od nieistniejącej już marki Becca 😋 ja mam 4 w kolekcji 😂
Film, o który prosiliśmy i potrzebowaliśmy 😂😂😂
Kocham te Jimmy Choo ❤️
Myślę że te cudne torebki ze szminkami zmieściłyby się w grubszych ramkach z Ikea! 😍❤️
Ja kiedys dostalam w Hebe miniaturkę tuszu z Maybelline, tego którego Maxi używasz, wydajna byla 😅
Ja kupiłam miniatury tego tuszu w jakiejś drogerii internetowej 😊
@@KasiaK-lavend jak bym znalazła to z miłą chęcią bym kupiła na jakiś wyjazd, od Mary Lou w wersji mini nie mogę się odkleić ♥️
na widok tego pyłu astma mi się aktywowała 😭 szok, że nawet takiego miejsca efekty pożaru nie ominęły! a co do tych silikonowych konturówek, to była jeszcze taka z IsaDora. wiem, bo kupiłam ją jakoś 10 lat temu i wciąż mam 💀
Super
Wow ❤
Wystawka miniaturek kojarzy mi się bardzo z domkiem dla lalek ❤ jakby jakaś lala przyszła, to by się umalowała. 😂
Oglądając ten film najpierw sobie pomyślalam, że Maxi faktycznie ma hopla z tymi miniaturkami. I tak oglądajac dłużej coraz bardziej docierało do mnie, że ja też powoli zaczynam mieć problem, bo ilości kosmetyków u mnie nie da się wytłumaczyć, a u Maxi to ma swoje wytłumaczenie, ona się tym zawodowo zajmuje, a ja się tylko maluję😊.axi koniecznie zrób wystawkę tych miniatur, myślę, że wiele osób ucieszy się i chętnie pozachwyca, podziel się radością😊
Witam wszystkich serdecznie ☕
Slicznosci tez uwielbiam miniaturki
Miniatury są słodkie 😊😊😊😊 zaraziłaś mnie nimi 🤩🤩🤩🤩 miłego oglądania wszystkim. Miłego dnia Asiu 😊
Skąd je masz? Mam wrażenie, że trudno je kupić 😢
@@doridify głównie kalendarze ale z zagranicznych sklepów internetowych (tycie prefumki lub tusze) lub sephora limitowane serie. Musisz polować 😎
🔥🔥🔥 @Maxineczka CZEKAMY NA TOP PUDRÓW, KOREKTORÓW, PODKŁADÓW itd ‼️📣🧡✨️💛
Maxi, powinnaś dostać statuetkę "Królowa miniaturek".. 😅
Super kolekcja
Łał❤😂🎉
Myślałam że ja mam problem 😂😂 ale nie jednak ze mną jest wszystko w porządku 😅😅
Hej! Miniaturki z benefitu z 18 minuty to dodatki do zakupów z moich lat pracy w Sephorze - około 5-6 lat temu 😂
Nie chcę nic mówić, ale miniaturki tuszu z Maybelline też istnieją 😁- kupiłam sobie zestaw kosmetyków na allegro w oficjalnym sklepie, do wielu w gratisie były właśnie te miniaturki 🙂
Zdecydowanie wyciągać z opakowań! 😂