Super materiał. Dobrze byłoby omówić też stanie na kotwicy na noc - często zdarza się że na bojach nie ma już miejsc i co wtedy, albo znajdujemy zatoczkę gdzie chcemy być zupełnie sami na noc i jak bezpiecznie zakotwiczyć jacht, czy sama kotwica wystarczy, czy może dodatkowo liny do lądu...itd? Pozdrawiam
Bardzo ciekawy wykład. Nie poruszono tu tematu cumowania do boi w porcie. Takie boje bardzo często spotykamy w Skandynawii. I często też używa się metalowych haków, które ułatwiają złapanie boi i dodatkowe ucho do cumy. Stosuje się cumowanie zarówno rufą jak i dziobem do boi a drugą stroną do pomostu lub czasem skały.
Dziękujemy. Cumowanie w portach wyposażonych w boje postaram się omówić w dodatkowym wykładzie kiedy będą odpowiednie okoliczności aby to zaprezentować.
Bardzo ciekawe! Gdzieś w dyskusji w necie ktoś rzucił hasło, że nic się nie nauczę z tego. Nauczyłem się! Nie byłem milion lat w Bobovisce i nie spotkałem się z takim ustrojstwem nigdzie jak tamtejsze bojki. Dzięki Jacek! Pozdrawiam Piotrek
@@ztejstronykacper na stałe. Uważam że OXO do wiązania lin cumowniczych jest bardziej praktyczny niż knagowy. I oczywiście łatwiejszy do zawiązania przez niedoświadczoną załogę.
Dzięki za kolejny materiał, za każdym razem dziwię się jak dużo informacji można przekazać z teoretycznie tak małym tematem (boja, ponton, odbijacz)
O odbijaczach, o ich znaczeniu w manewrach już niedługo nowy materiał.
Znakomity materiał. Gratulacje kompleksowego omówienia całego zagadnienia i porad praktycznych 👌
Bardzo dziękuję. Mam nadzieję że pozostałem moje materiały też zdobędą Twoje uznanie.
Super materiał. Dobrze byłoby omówić też stanie na kotwicy na noc - często zdarza się że na bojach nie ma już miejsc i co wtedy, albo znajdujemy zatoczkę gdzie chcemy być zupełnie sami na noc i jak bezpiecznie zakotwiczyć jacht, czy sama kotwica wystarczy, czy może dodatkowo liny do lądu...itd? Pozdrawiam
Też się czegoś nauczyłem ;) dzięki Jacek!
Bardzo ciekawy wykład. Nie poruszono tu tematu cumowania do boi w porcie. Takie boje bardzo często spotykamy w Skandynawii. I często też używa się metalowych haków, które ułatwiają złapanie boi i dodatkowe ucho do cumy. Stosuje się cumowanie zarówno rufą jak i dziobem do boi a drugą stroną do pomostu lub czasem skały.
Dziękujemy. Cumowanie w portach wyposażonych w boje postaram się omówić w dodatkowym wykładzie kiedy będą odpowiednie okoliczności aby to zaprezentować.
dziękuję za cenne informacje
pozdrawiam
Dziękuję. Już niedługo nowości na kanale.
Ciekawe i potrzebne informacje, dziękuję
Dziękuję.
Bardzo ciekawe!
Gdzieś w dyskusji w necie ktoś rzucił hasło, że nic się nie nauczę z tego. Nauczyłem się!
Nie byłem milion lat w Bobovisce i nie spotkałem się z takim ustrojstwem nigdzie jak tamtejsze bojki.
Dzięki Jacek!
Pozdrawiam
Piotrek
Dzięki Piotr. 🙂
Jak zawsze super.
Dziękuję
👍 Dzięki za wykład
Cała przyjemność 🙂po mojej stronie
Nooo Panie Janie kochany - wreszcie jakieś życie na osiedlu 😀🙏🖐
A się namęczyłem żeby to nagrać. Jeszcze musiałem skrócić w pewnym momencie bo RUclips mi zakwestionował film obcy w materiale.
@@BrygPL. ja tak czy inaczej bardzo doceniam Pana robote 🙏
@@MM-hb1sw Wielkie dzięki :D
@@BrygPL.
Ale nie ma za co 😀 Właśnie skończyłem oglądać i czekam na następny odcinek 🖐
@@MM-hb1sw następny będzie o Katamaranie Bali Catspace ;)
dzięki za materiał
50 min - co to za sploty na tych knagach ?
Węzeł oxo
@@BrygPL. korzystacie z oxo na stałe czy tymczasowo, tzn. żeby załogant łatwiej zapamiętał, a potem zmiana na zwykły knagowy?
@@ztejstronykacper na stałe. Uważam że OXO do wiązania lin cumowniczych jest bardziej praktyczny niż knagowy. I oczywiście łatwiejszy do zawiązania przez niedoświadczoną załogę.
Postojow
Rezerwacje boi przy pomocy pontonu to pewnie polacy tam wprowadzili..