@@michastanowski1093 To chyba raczej chodzi o zależność między liczbą znamion słupka a liczbą owocolistków, z których składa się słupek. Taka reguła zachodzi w zdecydowanej większości przypadków, ale niestety są wyjątki. Nie można jednak tak łatwo przewidzieć liczby zalążków w komorze zalążni po liczbie owocolistków. Są takie przypadki, kiedy na jeden owocolistek przypadają jeden lub dwa zalążki (np. baldaszkowate), ale po drugiej stronie szali znajdują się gatunki z tysiącami zalążków w słupku zbudowanym z jednego owocolistka (np. storczyki).
Być może problem leży w ustawieniach odtwarzania? Po ustawieniu maksymalnej jakości obrazu i powiększeniu okna odtwarzania na cały ekran, moim zdaniem nie ma problemu z zobaczeniem omawianych przez Pana doktora części kwiatu.
@@antoninakaminska7822 Myślę, że na zawodach centralnych Pan Banasiak niestety nie będzie nam tak rzetelnie opisywał kwiatu i dostaniemy gotowe materiały do interpretacji. Ważne jest przecież podczas analizowania budowy kwiatu np. spojrzenie na przekrój zalążni słupka, aby upewnić się, że np. trójdzielność znamienia słupka odpowiada ilości zrośniętych owocolistków. Z filmu też nie zobaczysz tak łatwo, czy pręciki są ułożone w dwóch okółkach - przy 6 jeszcze da radę, ale jak będzie 10 pręcików w dwóch okółkach to czarno to widzę. Zobaczymy - przecież wszyscy mają równe szanse.
Być może jestem zbytnim optymistą, ale sądzę, że komisja wzięła takie rzeczy pod uwagę i zadania będą dostosowane do ograniczeń przygotowywania zawodów zdalnie
Cieszę się, że film okazał się pomocny. Część filmów z moim udziałem publikuję na stronie Olimpiady Biologicznej, zapraszam np. do obejrzenia materiału o ekstrakcji i chromatografii barwników roślinnych: ruclips.net/video/AnSKdjwA99A/видео.html
2 года назад
Dziękuję za materiał. Interesują mnie relacje roślina - zapylacz. Może zechciałby Pan jeszcze przeanalizować poszczególną symetrię kwiatów i wpływ na relację z zapylaczem na konkretnych przykładach? Zresztą byłoby ciekawie posłuchać o innych aspektach budowy rośliny. Albo o tzw. atraktantach, czyli o środkach wabiących owady.
podkwiatki wyrastają na szypule kwiatowej, tzn. pod kielichem (kwiatem), a powyżej podstawy szypuły kwiatowej. Proszę zobaczyć, jak wyglądają podkwiatki np. u fiołków. Ogólnie to dość rzadko występująca cecha.
Jak rozpoznać, czy w okazie danego kwiatu okwiat jest niezróżnicowany, czy mamy do czynienia z na przykład zanikiem jakiegoś elemntu okwiatu, np. działek kielicha? Jak odróżnić przysadki od działek kielicha ?
To nie zawsze jest takie proste. Typowy kielich jest zielony i podobny do zwykłych liści asymilacyjnych, a jego podstawową funkcją jest ochrona elementów kwiatu jeszcze w pąku. Typowa korona jest barwna, okazała i dzięki temu przyciąga zapylaczy. Z typowym zróżnicowaniem okwiatu na kielich i koronę mamy do czynienia np. u fasoli. Czasami jednak tożsamość organów kwiatowych nie jest wyraźna lub wręcz nietypowa. Dobrym przykładem jest rodzina jaskrowatych. Np. u jaskra rozłogowego mamy do czynienia z dwoma wyraźnie różnymi piętrami okwiatu, ale "kielich" jest często podbarwiony na żółto i ma raczej delikatną budowę, przypominając pod tym względem płatki korony. Z kolei u innego przedstawiciela jaskrowatych - ostróżeczki polnej - zewnętrzny okółek okwiatu, a więc ten w miejscu kielicha, jest niebieski i pełni zasadniczą funkcję powabni. Mamy więc w tym przypadku pod względem homologii miejsca kielich, ale pod kątem homologii procesu (kontroli genetycznej) są to płatki korony. Podobnie jest u mutantów muszki owocowej, u których odnóża kroczne wyrastają w miejscu czułków. Pamiętajmy, że nasz opis rzeczywistości w tym przypadku to tylko typologia nie zawsze dobrze tę rzeczywistość odzwierciedlająca. Z przysadkami jest łatwiej. Te po prostu wyrastają poniżej szypuły kwiatu.
@@ukaszbanasiak4787 Dziękuję bardzo. Jak w takim razie powinno się zapisywać wzór kwiatowy, gdy na przykład mamy wątpliwości, czy dany okaz jaskrowatych nie posiada kielicha, czy kielich nie został może przekształcony w powabnię? Jako okwiat niezróżnicowany?
@@FilipD-fx1kd To jest przedmiot umowy między botanikami. Większość się zgodzi z taką interpretacją, że u jaskrowatych występuje piętro kielicha (K) oraz korony (C).
@@ukaszbanasiak4787 Dziękuję bardzo za pomoc. Jak najlepiej zapisać wzór kwiatowy, w sytuacji gdy nie znamy rodziny danego okazu, i widzimy 2 okółki barwnych elementów okwiatu? Jako K0 C..itd. ?
Czy tzw. puch kielichowy zawsze w zapisie wzoru kwiatowego traktowany jest jako "K0" - to znaczy uznajemy, że działek kielicha nie ma (bo rozumiem, że puch kielichowy to po prostu przekształcone działki kielicha)? W tym przypadku zapis K ze znakiem nieskończoności jako duża liczba elementów jest niepoprawny?
Z tym puchem kielichowym to jest problem. U nagietka tak do końca nie jest typowo wykształcony i być może to są jakieś włoski epidermalne. Dlatego ostatecznie napisałem K0, ale kto inny być może napisałby K wiele.
W komentarzu ciężko to zrobić ze względu na uproszczoną typografię, ale zrobię odręczne notatki i wrzucę link do pliku w komentarzu. Jak się nie wyrobię dzisiaj, to będzie na poniedziałek.
@@TheMinecraftStickPL Nie ma za co. Właśnie się zorientowałem, że zrobiłem błąd w symetrii dwóch ostatnich kwiatów. Już podmieniłem plik. Wszystkie cztery mają symetrię promienistą, w przypadku astrowatych (złożonych) mam na myśli kwiaty rurkowe. Drobne zaburzenia wyrażone w częściach generatywnych się nie liczą. Tutaj chodzi o symetrię z punktu widzenia zapylaczy, a więc nie tyle ścisłą geometrię całego kwiatu, ale aspekt funkcjonalny okwiatu.
@@ukaszbanasiak4787 Można prosić o wytłumaczenie wzoru kwiatowego nagietka? Jak mamy poznać, że korona i pręciki są zrośnięte? Sąd wiemy, że pręciki są zrośnięte i ile ich jest, skoro są na tyle małe, że ciężko je dostrzec nawet pod binokularem?
W razie niejasności zachęcam do zadawania pytań w komentarzach.
Czy zawsze można postawić zależność: ilość zalążków - ilość zrośniętych owocolistków tworzących słupek?
@@michastanowski1093 To chyba raczej chodzi o zależność między liczbą znamion słupka a liczbą owocolistków, z których składa się słupek. Taka reguła zachodzi w zdecydowanej większości przypadków, ale niestety są wyjątki. Nie można jednak tak łatwo przewidzieć liczby zalążków w komorze zalążni po liczbie owocolistków. Są takie przypadki, kiedy na jeden owocolistek przypadają jeden lub dwa zalążki (np. baldaszkowate), ale po drugiej stronie szali znajdują się gatunki z tysiącami zalążków w słupku zbudowanym z jednego owocolistka (np. storczyki).
@@ukaszbanasiak4787 Dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam.
Z zainteresowaniem oglądałam całość. Bardzo przyjemnie, gdy się słucha kogoś, kto wie o czym mówi.
Dziękuję za miły komentarz.
Żywię głęboką nadzieję, że na etapie centralnym nie będziemy musieli tworzyć wzorów kwiatowych na podstawie filmów. Ciężko tu cokolwiek zobaczyć.
Być może problem leży w ustawieniach odtwarzania? Po ustawieniu maksymalnej jakości obrazu i powiększeniu okna odtwarzania na cały ekran, moim zdaniem nie ma problemu z zobaczeniem omawianych przez Pana doktora części kwiatu.
@@antoninakaminska7822 Myślę, że na zawodach centralnych Pan Banasiak niestety nie będzie nam tak rzetelnie opisywał kwiatu i dostaniemy gotowe materiały do interpretacji. Ważne jest przecież podczas analizowania budowy kwiatu np. spojrzenie na przekrój zalążni słupka, aby upewnić się, że np. trójdzielność znamienia słupka odpowiada ilości zrośniętych owocolistków. Z filmu też nie zobaczysz tak łatwo, czy pręciki są ułożone w dwóch okółkach - przy 6 jeszcze da radę, ale jak będzie 10 pręcików w dwóch okółkach to czarno to widzę. Zobaczymy - przecież wszyscy mają równe szanse.
Być może jestem zbytnim optymistą, ale sądzę, że komisja wzięła takie rzeczy pod uwagę i zadania będą dostosowane do ograniczeń przygotowywania zawodów zdalnie
@@antoninakaminska7822 Tak sobie myślę, że jednak wiemy, co robimy i zadania będzie dało się rozwiązać.
dobry materiał, jako "młody" ogrodnik zaczęła interesować mnie ta tematyka ;-)
Dziękuję za miłe słowo.
Świetnie wytłumaczone, materiał warty uwagi, czekam na więcej podobnych materiałów!
Cieszę się, że film okazał się pomocny. Część filmów z moim udziałem publikuję na stronie Olimpiady Biologicznej, zapraszam np. do obejrzenia materiału o ekstrakcji i chromatografii barwników roślinnych: ruclips.net/video/AnSKdjwA99A/видео.html
Dziękuję za materiał. Interesują mnie relacje roślina - zapylacz. Może zechciałby Pan jeszcze przeanalizować poszczególną symetrię kwiatów i wpływ na relację z zapylaczem na konkretnych przykładach? Zresztą byłoby ciekawie posłuchać o innych aspektach budowy rośliny. Albo o tzw. atraktantach, czyli o środkach wabiących owady.
Bardzo dziękuję :) Wyśmienity materiał!
Cieszę się, że materiały przydają się szerszej publiczności.
Dobry wieczór, Chciałbym jeszcze dopytać, jak rozpoznać podkwiatek od działek kielicha?
podkwiatki wyrastają na szypule kwiatowej, tzn. pod kielichem (kwiatem), a powyżej podstawy szypuły kwiatowej. Proszę zobaczyć, jak wyglądają podkwiatki np. u fiołków. Ogólnie to dość rzadko występująca cecha.
Jak rozpoznać, czy w okazie danego kwiatu okwiat jest niezróżnicowany, czy mamy do czynienia z na przykład zanikiem jakiegoś elemntu okwiatu, np. działek kielicha? Jak odróżnić przysadki od działek kielicha ?
To nie zawsze jest takie proste. Typowy kielich jest zielony i podobny do zwykłych liści asymilacyjnych, a jego podstawową funkcją jest ochrona elementów kwiatu jeszcze w pąku. Typowa korona jest barwna, okazała i dzięki temu przyciąga zapylaczy. Z typowym zróżnicowaniem okwiatu na kielich i koronę mamy do czynienia np. u fasoli. Czasami jednak tożsamość organów kwiatowych nie jest wyraźna lub wręcz nietypowa. Dobrym przykładem jest rodzina jaskrowatych. Np. u jaskra rozłogowego mamy do czynienia z dwoma wyraźnie różnymi piętrami okwiatu, ale "kielich" jest często podbarwiony na żółto i ma raczej delikatną budowę, przypominając pod tym względem płatki korony. Z kolei u innego przedstawiciela jaskrowatych - ostróżeczki polnej - zewnętrzny okółek okwiatu, a więc ten w miejscu kielicha, jest niebieski i pełni zasadniczą funkcję powabni. Mamy więc w tym przypadku pod względem homologii miejsca kielich, ale pod kątem homologii procesu (kontroli genetycznej) są to płatki korony. Podobnie jest u mutantów muszki owocowej, u których odnóża kroczne wyrastają w miejscu czułków. Pamiętajmy, że nasz opis rzeczywistości w tym przypadku to tylko typologia nie zawsze dobrze tę rzeczywistość odzwierciedlająca. Z przysadkami jest łatwiej. Te po prostu wyrastają poniżej szypuły kwiatu.
@@ukaszbanasiak4787 Dziękuję bardzo. Jak w takim razie powinno się zapisywać wzór kwiatowy, gdy na przykład mamy wątpliwości, czy dany okaz jaskrowatych nie posiada kielicha, czy kielich nie został może przekształcony w powabnię? Jako okwiat niezróżnicowany?
@@FilipD-fx1kd To jest przedmiot umowy między botanikami. Większość się zgodzi z taką interpretacją, że u jaskrowatych występuje piętro kielicha (K) oraz korony (C).
@@ukaszbanasiak4787 Dziękuję bardzo za pomoc. Jak najlepiej zapisać wzór kwiatowy, w sytuacji gdy nie znamy rodziny danego okazu, i widzimy 2 okółki barwnych elementów okwiatu? Jako K0 C..itd. ?
Czy tzw. puch kielichowy zawsze w zapisie wzoru kwiatowego traktowany jest jako "K0" - to znaczy uznajemy, że działek kielicha nie ma (bo rozumiem, że puch kielichowy to po prostu przekształcone działki kielicha)? W tym przypadku zapis K ze znakiem nieskończoności jako duża liczba elementów jest niepoprawny?
Z tym puchem kielichowym to jest problem. U nagietka tak do końca nie jest typowo wykształcony i być może to są jakieś włoski epidermalne. Dlatego ostatecznie napisałem K0, ale kto inny być może napisałby K wiele.
@@ukaszbanasiak4787 Dziękuję za odpowiedź.
Czy można prosić o napisanie wzorów kwiatowych analizowanych kwiatów?
W komentarzu ciężko to zrobić ze względu na uproszczoną typografię, ale zrobię odręczne notatki i wrzucę link do pliku w komentarzu. Jak się nie wyrobię dzisiaj, to będzie na poniedziałek.
www.olimpbiol.pl/wp-content/uploads/2021/04/Wzory-kwiatowe.pdf
Bardzo dziękuję!
@@TheMinecraftStickPL Nie ma za co. Właśnie się zorientowałem, że zrobiłem błąd w symetrii dwóch ostatnich kwiatów. Już podmieniłem plik. Wszystkie cztery mają symetrię promienistą, w przypadku astrowatych (złożonych) mam na myśli kwiaty rurkowe. Drobne zaburzenia wyrażone w częściach generatywnych się nie liczą. Tutaj chodzi o symetrię z punktu widzenia zapylaczy, a więc nie tyle ścisłą geometrię całego kwiatu, ale aspekt funkcjonalny okwiatu.
@@ukaszbanasiak4787 Można prosić o wytłumaczenie wzoru kwiatowego nagietka? Jak mamy poznać, że korona i pręciki są zrośnięte? Sąd wiemy, że pręciki są zrośnięte i ile ich jest, skoro są na tyle małe, że ciężko je dostrzec nawet pod binokularem?
Ale fajne :))