Cześć ogromnie się cieszę, że interesujesz się tematyką spektrum autyzmu, lecz mam jedną uwagę nie mówi się już 'Zespół Aspergera' (ZA) a coraz częściej używa się określenia 'Spektrum Autyzmu' (ASD), bo nauka lepiej zrozumiała, że wszystkie te różne "formy" autyzmu to część jednego dużego spektrum autystycznego. Oznacza to, że różne osoby mogą mieć różne cechy, ale wciąż należą do tego samego "zestawu” różnorodnych doświadczeń i sposobów myślenia. Oto dlaczego to ważne: 1. Nie ma wyraźnych granic : Kiedyś uważano, że ZA to coś innego niż ASD, ale teraz wiemy, że różnice są bardziej płynne, a nie sztywne. 2. Unikanie podziałów: Mówienie ASD pomaga unikać dzielenia ludzi na „tych z Aspergerem” i „tych z autyzmem”. Wszyscy są częścią tego samego spektrum i każde doświadczenie jest równie ważne. 3. Zmiana w diagnostyce: Oficjalne klasyfikacje medyczne (jak DSM-5) przestały używać terminu ZA. Teraz mówi się po prostu o „spektrum zaburzeń autystycznych” (ASD), z zaznaczeniem poziomu wsparcia, jakiego ktoś potrzebuje. Podsumowując, „spektrum autyzmu” jest bardziej precyzyjne i lepiej oddaje różnorodność osób, które mają cechy autystyczne. 😊
Całkowicie się z Tobą zgadzam! Jeśli w filmie nie stosuję tych terminów zamiennie, to nie wiem czemu. 🤔 Chyba przypadkiem lub z przyzwyczajenia. Będę zwracać na to większą uwagę, zwłaszcza że mam już na radarze kolejną pozycję w temacie spektrum. Dziękuję Ci za uwagi i serdecznie pozdrawiam. ❤️😃
Oj, chyba ta powieść nie dla mnie.Wydaje się być interesująca, bo o niezwykłej relacji matka- córka.Wróciłam właśnie ze szpitala i pani roznosząca obiad przycupnęła w sali i ze łzami w oczach opowiadała o swojej relacji z córką, coś koszmarnego.Przyznała, iż zachowanie córki sprawiło, że nie jest lepsza.I chyba ta świadomość tak ją przygnębiła.Jakoś ją pocieszałam, ale chyba sama musi się z problemem uporać.Musiala już być na skraju wytrzymałości skoro wyrzuciła z siebie, w sumie do nieznajomej ,wielkie zmartwienie.
Świat pełen jest zmartwień. 😭 A my jeszcze dokładamy sobie rozkminy nad zmartwieniami wymyślonych bohaterów literatury. 🤯 Mam nadzieję, że zdrowotnie u Ciebie dobrze, lepiej niż przed wizytą w szpitalu. Zdrowia! I pozdrowienia! ❤️❤️❤️
Cześć ogromnie się cieszę, że interesujesz się tematyką spektrum autyzmu, lecz mam jedną uwagę nie mówi się już 'Zespół Aspergera' (ZA) a coraz częściej używa się określenia 'Spektrum Autyzmu' (ASD), bo nauka lepiej zrozumiała, że wszystkie te różne "formy" autyzmu to część jednego dużego spektrum autystycznego. Oznacza to, że różne osoby mogą mieć różne cechy, ale wciąż należą do tego samego "zestawu” różnorodnych doświadczeń i sposobów myślenia.
Oto dlaczego to ważne:
1. Nie ma wyraźnych granic : Kiedyś uważano, że ZA to coś innego niż ASD, ale teraz wiemy, że różnice są bardziej płynne, a nie sztywne.
2. Unikanie podziałów: Mówienie ASD pomaga unikać dzielenia ludzi na „tych z Aspergerem” i „tych z autyzmem”. Wszyscy są częścią tego samego spektrum i każde doświadczenie jest równie ważne.
3. Zmiana w diagnostyce: Oficjalne klasyfikacje medyczne (jak DSM-5) przestały używać terminu ZA. Teraz mówi się po prostu o „spektrum zaburzeń autystycznych” (ASD), z zaznaczeniem poziomu wsparcia, jakiego ktoś potrzebuje.
Podsumowując, „spektrum autyzmu” jest bardziej precyzyjne i lepiej oddaje różnorodność osób, które mają cechy autystyczne. 😊
Całkowicie się z Tobą zgadzam! Jeśli w filmie nie stosuję tych terminów zamiennie, to nie wiem czemu. 🤔 Chyba przypadkiem lub z przyzwyczajenia. Będę zwracać na to większą uwagę, zwłaszcza że mam już na radarze kolejną pozycję w temacie spektrum. Dziękuję Ci za uwagi i serdecznie pozdrawiam. ❤️😃
Oj, chyba ta powieść nie dla mnie.Wydaje się być interesująca, bo o niezwykłej relacji matka- córka.Wróciłam właśnie ze szpitala i pani roznosząca obiad przycupnęła w sali i ze łzami w oczach opowiadała o swojej relacji z córką, coś koszmarnego.Przyznała, iż zachowanie córki sprawiło, że nie jest lepsza.I chyba ta świadomość tak ją przygnębiła.Jakoś ją pocieszałam, ale chyba sama musi się z problemem uporać.Musiala już być na skraju wytrzymałości skoro wyrzuciła z siebie, w sumie do nieznajomej ,wielkie zmartwienie.
Świat pełen jest zmartwień. 😭 A my jeszcze dokładamy sobie rozkminy nad zmartwieniami wymyślonych bohaterów literatury. 🤯 Mam nadzieję, że zdrowotnie u Ciebie dobrze, lepiej niż przed wizytą w szpitalu. Zdrowia! I pozdrowienia! ❤️❤️❤️