Podziękujcie sobie nawzajem - czytałem kiedyś wywiad z jakimś wysokim urzędnikiem z nadzoru budowlanego i on tam bez żenady powiedział, że 90 % spraw o samowolę budowlaną u prywatnych inwestorów to efekt tzw. nadzoru społecznego (czytaj podpierdolenia).
W Polsce jest tak pisane ,,prawo,, aby jak najbardziej utrudnić i zniechęcić inwestora. Ale co się dziwić jak od czasów II wojny światowej NIE było Polskiego rządu tylko polsko-języczny i mamy tak jak mamy jesteśmy ,,gnojeni,, na każdym kroku tylko za to że jesteśmy Polakami. Inne nacje przebywające na naszym terenie mają wszystkie udogodnienia i dużo lepsze uprawnienia jak Polaka. Oczywiście te wszystkie obostrzenia są NIE LEGALNE bo Polska to korporacja zarejestrowana w USA trzeba się umieć tylko obronić. Pozdrawiam wszystkich myślących. Niebieska gwiazda chce przejąć nasze bogate w minerały ziemię i mamy jak mamy.
I tylko 7 lajków. To pokazuje jak mało ludzie wiedzą. Wciąż robią wszystko dla kraju zwanego korporacją i nie rozumieją, że na każdym kroku są okradani. Bo jak nazwać to, że kiedyś 1/10 z naszych dochodów było nam zabierane a dziś 70%? P.S. Król Angli wiecznie żywy.
Nie wiem co dokładnie jest w planie, ale moja pierwsza myśl to było by pomalować dach. Jeśli tylko kolor, a nie materiał jest ważny. Będzie sporo taniej niż wymiana dachówek.
Są Firmy które malują dachy i są farby do tego odpowiednie czy do ceramicznych pokryć czy blaszanych więc nie ma takiej potrzeby wymiany dachówki tylko zmiany koloru i to w stosunkowo małej cena w porównaniu ze zmianą pokrycia dachowego Pozdrawiam.
Człowiek zapiernicza, płaci podatki, między innymi na utrzymanie urzędasów, a potem urzędasy decydują co i jak można wybudować za własne pieniądze. Grunt, że kolesie budują osiedla bloków, niezgodnie z prawem budowlanym i tam nie ma problemu, Polska.
Ten urzędas wykonuje tylko zadania zgodnie z zarządzeniami i aktami prawnymi obowiązujący w cebulandii. Wiadomo najładniej taka osobę obwinić, a nie tych których lud wybiera.
Kurczę to mnie Pan zmartwił, część mojej działki znajduje się na stanowisku archeologicznym i konserwator zabytków zgodził się na budowę ale zastrzegł w pozwoleniu czerwony kolor dachu i elewację spójną z resztą budynków. Panowałem nie zawracać sobie tym głowy ale chyba nie warto podejmować takiego ryzyka. Dzięki za wartościowy materiał
@@Investczer to akurat nie nowość i z drugiej strony prawidłowo bo znajac ludzi zaraz by robili w kolorach teczy i cale otoczenie wygladalo lekko nieestetycznie :)
@@MrSwiatek81 huja prawidlowo 200m wiatraki nic nie zeszpeca a dachy przeszkadzaja kolorowe? Smiechu warte. Traktuja nas jak bialych murzynow i tyle. Ale to sie kiedys skonczy. Nastsnie anarchia a te zastepy farmozjadoe urzedasow pojda do prawdziwej roboty.
Na co ma wpływ kolor dachu jeśli chodzi o MPZP Polska absurdów za moje pieniądze moj dom a oni mi narzucaj jaki mam mieć kolor dachu a jak mi się nie podoba to co na tak powinno być to nie jest samopas nie mówimy o takich skrajnościach jak dom jednorodzinny a obok spalarnia ale kolor dachu
Kosztami to się powinno obciążyć kierownika i architekta za niedopełnienie obowiązków wraz z zawieszeniem uprawnień. Powiedzenie bo tu nadzór budowlany nie przyjeżdża- niekompetencje
To jest kabaret! 🤦🏼♂️ W Malborku były burmistrz w najbliższym sąsiedztwie zamku krzyżackiego postawił sobie nowoczesne kamienice z dachem z blachy trapez! I jest super 👌 A zwykły człowiek na wsi musi się w odcień wstrzelić…
Bo taki radny jeden z drugim mają swoje widzimisię i tak sobie marzą jak to pięknie będzie jak wszystkie dachy będą brązowe na trawniki zielone i żeby to wyglądało jak poziom ich kompetencji i pracy. Uderzyć do radnych, wnieść o zmianę MPZP, wykreślić zapis o kolorze i będzie normalanie. A póki co pomalować plakatówką na właściwy kolor.
@@tomasz639 wiesz ile kosztuje dach skośny a ile zrobić pełne piętro i dach płaski? Czemu mi ktoś tego zabrania? Czemu dachy oprócz terenów górskich muszą być skośne? Czemu kąt dachu jest określony np. min 35 stopni? Bo jakiś radny kiedyś tak miał w głowie lub został zmanipulowany?!
@@tomasz639 Tak, w sytuacji gdy na dom trzeba się zakredytować do końca życia, a czasami i to nie wystarcza - tak, chcę mieć możliwość postawienia domu choćby z trapezówki.
@@tomasz639 w Teksasie nie potrzeba żadnych pozwoleń masz pole kukurydzy to możesz budować, z kolei w Kalifornii jest tak jak w Polsce urzędnicy nie chcą dawać pozwoleń i za jeden dom w Kalifornii można kupić 10 domów w Teksasie. Wysokie ceny nieruchomości to tylko i wyłącznie winą urzędników oraz osób które to popierają.
Zgodnie z ustawą o planowaniu przestrzennym nie powinno się określać koloru dachu w decyzji o warunkach zabudowy, w planie miejscowym jest to dopuszczone.
@@tiktak9827 Zgodnie z prawem Decyzja o warunkach zabudowy określa wymogi: 1) linii zabudowy; 2) wielkości powierzchni zabudowy w stosunku do powierzchni działki albo terenu; 3) szerokości elewacji frontowej; 4) wysokości górnej krawędzi elewacji frontowej, jej gzymsu lub attyki; 5) geometrii dachu (kąta nachylenia, wysokości kalenicy i układu połaci dachowych). I gdzie tu jest kolor dachu? Takie decyzje wz powinny być zaskarżone i unieważnione a sprawcy oskarżeni o przekroczenie uprawnień!
Ja mam wpisane w MPZP kolor od czerwonego do brązowego. Kilka osób ma pokrycie czarne. Ja zdecydowałem się na ciemno brązowy...maksymalnie jaki ciemny jaki znalazłem. Kolor dachu ma znaczenie dla zachowania spójności zabudowy, czasami dla zachowania historycznej ciągłości...czasami to aspekt lokalnej kultury (tradycja zabudowy).
@@andrzejhajder6405 nie, sam decyduje o tym co robię. kompletne niezrozumienie zasad MPZP i wytycznych konserwatora zabytków, całe wsie czasami są objęte taką ochroną.
niewolnikowi trzeba określić wszystko nawet kolor dachu W przeciwnym razie mógłby zwariować z nadmiaru swobody ale czuję się wolny ponieważ żyje w państwie demokratycznym ma prawo wyboru polityka nieważne że nie ma pojęcia o polityce i wybiera ciągle tych samych pajaców którzy ustanawiają prawo dla niewolników Ważne że ma poczucie wolności Aby prawo nie było absurdalne totalitarne prawo wyborcze powinny posiadać tylko osoby które wykażą się podstawową znajomością spraw politycznych Kierowca musi mieć prawo jazdy i nikogo to nie dziwi Musi się znać na przepisach ruchu drogowego Ale dziwi wielu ludzi a nawet oburza że prawo wyborów powinni mieć wyłącznie ludzie znający się na polityce którzy wiedzą że iksiński był już we wszystkich partiach jedyne z czego dał się poznać to pazerność chamstwo i służalczość popierał tworzenie praw które zniewalają współobywateli i pozwalają rozkładać majątek państwowy i prywatny Tacy ludzie nie powinni być w polityce ale są i mają się dobrze ponieważ wszyscy pełnoletni mają prawo wyborcze
@@adrianpiex7006 a z skąd wiesz co ja bym robił przy tych brylantowych korytach ale zapewne tak mnie określając ujawnilłeś swoją syjonistyczną okupanta mentalność
Pod Elblągiem jest miejscowość Gronowo Górne i tam też według MPZP dachy muszą być w czerwieni ale nie odbiegające od sąsiadów! po paru latach powstaje dom który całkowicie ma inna kolorystykę dachu i nawet kształt (miały być domy z dachem 2 spadowym itd) gość zgłosił zmiany w MPZP i wszystko jest po jego myśli! bo gmina zmieniła plan ... można? można! Pozdrawiam
U znajomego MZMP na dachy skośne, zabudowę jednorodzinną. Przyszedł deweloper i zrobił dom wielorodzinny, dach płaski. Jak przekonał urzędników do akceptacji odstępstwa można się domyślić. Gąszcz przepisów i zakazów jest dla "dobra" 500 000+ urzędników. Mandaty są planowane w budżecie, stąd znaki stojące w dziwnych miejscach i suszarki w krzakach gdzie nie ma domów.
U mnie na osiedlu podobnie, ale jest taki potworek architektoniczny, że większość dachu płaska i przez środek idzie taki wycinek dwuspadowy. Dodatkowo raczej przekroczona powierzchnia zabudowy, ale zastosowane coś w stylu arkad z betonowymi słupami. Jak kto lubi...
U mnie w Piotrkowie też podobnie - najpierw nie dawali pozwoleń na dach płaski w pewnych lokalizacjach, ale okazało się że interpretacja uległa zmienie po tym jak znajomy urzędników postawił taki dom. naginając przepisy
Za budowę odpowiada kierownik budowy ktory bierze za to pieniądze i ponosi odpowiedzialność zawodową. Powinien realizować budowę zgodnie z projektem budowlanym ktory uzyskał pozwolenie na budowę. Jeśli budował niezgodnie z projektem budowlanym i zgodził się na zmianę koloru dachu wprowadzając inwestora błąd ze to zmiana nieistotna można próbowac go pociągnąć do odpowiedzialnośći. Kierownicy budowy czyli ludzie pełniący samodzielne funkcje w budownictwie należą w Polsce do Okregowych Izb Inżynierów Budownictwa i posiadają ubezpieczenie OC na kwotę 50 tys. euro. Proszę się zwrócić do Izby Inżynierów budownictwa do której należy kierownik budowy.
@@mireksy6752 to tak jakby właściciel niesprawnego samochodu na przeglądzie technicznym upierał się że jest sprawny. Żaden diagnosta nie powinien mu podpisać badania technicznego
@@mireksy6752 a to nie jest tak, że w takiej sytuacji, jeśli Kierownik uzna żądaną zmianę za nieistotną, bez wpływu na konstrukcję budynku i zgodzi się żądaną zmianę wprowadzić, powinien dokonać stosownego wpisu w książce budowy, a inwestor powinien ten wpis poświadczyć własnym podpisem?
hola hola już chcesz odszkodowanie? a ja przypominam że na Inwestorze zgodnie z Prawym Budowlanym ciąży obowiązek zgłaszania robót do odbioru to raz. 2 to jak jest dach czerwony w projekcie to jakiej cholery robią dach czarny? Inwestor też jest uczestnikiem procesu budowlanego i ma swój rozum.
U mnie w mpzp jest zapis odnośnie kolorystyki dachu: "kolor naturalnie wypalanej gliny". Czyli jaki? Zapytałem plastyka miejskiego, a ten rzekł: "wypalona glina może przyjmować różne barwy w zależności od zawartości żelaza oraz technologii wypału - od jasnej szarości do czerni, od koloru jasnoróżowego do intensywnego czerwonego brązu. W takim szeroki rozumieniu pojęcia także kolor antracytowy dachówki odpowiada palecie "naturalnej kolorystyki wypalanej gliny" i jest dozwolony. Także co miasto i co urząd to obyczaj.
Ani ziębi, ani grzeje! 😁 U nas w centralnej Polsce dachy są w każdym kolorze. Od żółtego, szarego., czerwonego, czarnego, brązowego i cholera wie jeszcze jakie. Nadzór u was chciał się wykazać ze coś robi, to zaczął gnębić ludzi. Pozdrawiam.
@@7quercus77 Może silne państwo to rozliczanie afer i oszustw a nie jaki sobie "Mietek" kolor zrobił. Może zróbmy krok dalej pan urzędnik pozwoli na obowiązujący kolor w pokoju, lub fryzurę jak w Korei Północnej:)
@@7quercus77 wskaż mi gdzie tu sens w tym przepisie. Najlepiej niech obowiązuje projekt jeden na całą Polskę. Władza będzie zadowolona bo społeczeństwo będzie żyło pod linijkę. Proponuję emigrację do Korei Północnej. Tam się odnajdziesz.
@@psotnik3626 A ja tobie proponuję emigrację do Bangladeszu. A w cywilizowanym kraju jak chcesz mieć konkretny kolor dachu to zapoznajesz się z planami zagospodarowania i kupujesz działkę tam, gdzie ten kolor jest dozwolony. Jest wybór. Tylko trzeba umieć czytać ze zrozumieniem.
jesteś mistrzem. Temat na 3 minutowy materiał składający się z paru zdań złożonych - a ty robisz prawie 15 minutową dobranockę, gdzie po kilka razy powtarzasz to samo w kółko i w kółko. Ciężko przebrnąć. No ale mnie to "ani ziębi ani chłodzi"
Dachówkę czy blachę można pomalować ale czerwonych paneli jeszcze nie widziałem , w konstrukcji typu Sun roof- pełnego pokrycia dachowego to chyba tylko rynny i wiatrownice mogą być zgodne z mpzp
Wymóg jasny i zrozumiały. Problemem nie jest MPZP, tylko powszechny ich brak i generalny chaos w zabudowie tam gdzie MPZP nie ma. Zgadzam się z Panem co do tego, że przepisy powinno się przestrzegać. Nie ma zmiłuj! Pozdrawiam!
A jak na czerwony dach założę panele fotowoltaiczne po całości dachu. To dach będzie czarny. To jak? Założenie paneli fotowoltaicznych będzie samowolą budowlaną bo są czarne?
@@dankers15 A jeżeli dach jest zrobiony z paneli fotowoltaicznych? Takie oferty są na rynku. Wydaje mi się ze jest to zła wola urzędników. Blachę dachową można pomalować na czerwono A idąc tym tokiem interpretacji prawa budowlanego, zabrzmiało to jak farba nie należy do konstrukcji dachu. Oczywiście nie jestem ekspertem to tylko moje przemyślenia. Z wyrazami szacunku pozdrawiam
@@dankers15 I co z tego, że nie jest? Tu chodzi o kolor, a nie konstrukcje dachówki! Zatem o kompetencje, które nigdy nie powinny być w rękach pasożyta urzędnika.
Czy ktoś doniósł, czy nie to jest nie istotne. Istotne jest, że w planie jest napisane ta jak ma być, jest wiele taki przykładów, że ludzie nie rozumieją, bądź nie chcą zrozumieć dla czego tak jest napisane.... jesteś ma taki narodem, mamy takie podejście do przepisów jakie mamy... przykład z dziś, jadę rowerem po ścieżce rowerowej, a ulicą jedzie grupa rowerzystów, auta ich omijają, kierowcy trąbią, a ci dalej po ulicy..... ale jak by to oni byli w autach to co by robili... Ma Pan rację, przepisy nie muszą nam odpowiadać, ale trzeba ich przestrzegać...
Jestem po rozmowach z dekarzem i pomiarach i w sierpniu zmieniam dach. I nie mam zamiaru pytać burmistrza czy jakiegoś inspektora o zgodę na konkretny kolor! A jak im nie będzie pasować, to podstawię drabinę i niech sobie zmieniają. W Polsce właściciel posesji jest właściwie tylko na papierze. Pełno pozwoleń, uwarunkowań, opłat, podatków. A przecież buduję na własnej ziemi. Płacąc za materiały uiszczamy w cenie VATy, sraty i i inne koszty. Państwo zdziera z nas skórę w "świetle prawa" i jeszcze mówi jak nasz dom ma wyglądać???
"Większość ludzi tutaj chciała mieć czarny dach" to wyjaśnia czemu zostało zgłoszone. Zawiść ludzka jest straszna dzisiaj. Ja nie mogę to on też nie będzie miał...
Ciekawa jestem, czy nadzor budowlany sprawdzil budowe wieeeelkiego zamku , nad jeziorem, do tego w miejscu niedozwolonym- w Parku Narodowym........???? Tylko zwykly Kowalski nic nie moze....
Zakładam, ze o Stobnice pytasz? Przeciez tam od dawna sie sprawy tocza i na rozbiórkę raczej sie nie zanosi. Zawiklany temat, juz nie pamietam dokladnie, ale ktos, kto wydal decyzje (starosta?) teraz pracuje w jakims pisowskim koncernie, generalnie tam jaja sa.
Na zachodzie jest jeszcze lepiej. W niektórych krajach projekt domu w tym jego kolor i kolor elewacji oraz usytuowanie względem innych i drogi polega uzgodnieniom nie tylko z urzędem ale i sąsiadami. Jak się wszyscy nie zgodzą to nie ma budowy
W Polsce powinien być zakaz instalacji ciemnych(a szczególnie czarnych) elewacji, dachów, chodników, dróg komunikacyjnych(poza asfaltowymi) podestów itp. Wszędzie, nie tylko domy, szczególnie w zabudowie miejskiej. Dlaczego? Ponieważ przy panującej wszechobecnie betonozie, podczas intensywnej ekspozycji słońca, a w szczególności podczas upałów, te elementy emitują wysokie temperatury przez co podnoszą jeszcze bardzie temperaturę otoczenia. Wiem to z własnego doświadczenia(mimo, że dookoła domu mam sporo zieleni) i jeśli będę miał kiedyś wolne środki, to ją zmienię na jasną. Problemem dodatkowym tak jak u mnie, jest np. odporność klejów na wahania temperatur, zimą do -25, a latem elewacja nagrzewa się do 80, mam na całym domu ciemne płytki klinkierowe, a dach akurat mam czerwony. Czarne dachy były praktyczne kiedyś, jak spalało się węgiel, żeby nie było widać zabrudzeń od sadzy, ale dziś?
A w zimę za to dzięki absorbcji ciepła powodują że śnieg topnieje szybciej, i lepiej izolują co za tym idzie oszczędzając energię, mniej spalamy, mniej zanieczyszczamy a wydaje mi się że zima trwa znacznie dłużej niż te kilka upalnych dni w roku w Polsce.
To jest trochę chore. Osobiście nie przeszkadzałoby mi jaki kolor dachu ma sąsiad, czy też zamiast drzwi ma snopek. Jeszcze trochę i zaczną wytyczać kształt i kolor płotu, ale cicho, bo podłapią temat.😁 Pozdrawiam Cię serdecznie I życzę miłej niedzieli
Na Lanzarote lokalne wladze wymyslily sobie w zgodzie z tradycja tylko niska zabudowe w kolorze bialym z dodatkami (okiennice, drzwii itp) w kolorze zielonym lub niebieskim, rozni inwestorzy temat olewali, pobudowali wielkie hotele, apartamenty, rezydencje i inne jak sobie chcieli. Lokalne wladze jednak nie odpuscily i co nie bylo zgodne z planem poszlo do rozbiorki, straty co najmniej w setkach milionow e, ale wyjatkowy klimat wyspy udalo sie utrzymac.
Bo tam będą zjeżdżały się elity czasami i obradować sobie będą ,no i może jaki burdel będzie ekskluzywny za wielką fosą i murem. Są równi i równiejsi... żuczki mają być rozgniatane gdyby się zapomniały.
Patrz Pan tu wystarczy tylko kolor dachu inny a u mnie na działkach obok w Otulinie Parku Krajobrazowego w Beskidach są takie zapisy w MPZP . Nadzór i konsultacja z konserwatorem zabytków w sprawie każdej inwestycji , zakaz składowania odpadów , zachowanie drzew wartościowych i wkomponowanie ich w urbanistykę inwestycji . A teraz mamy tak , ktoś włącznie z moimi działkami wyrżnął wszystkie drzewa i dodatkowo zmulczował teren aby usunąć wszystkie pnie w celu zatarcia śladów tego co było wycinane . Żeby jeszcze było ciekawiej od marca tego roku usypali na działkach obok skarpę o wysokości około 10-13 od gruntu rodzimego (szacuje się że ziemi jest od 20-30 tyś metrów sześciennych ). Żeby było jeszcze weselej zaczynali sypać ziemię na moje działki , ziemia pochodziła z przebudowy pobliskiej drogi i w świetle prawa jest odpadem . Co na to Urząd Miasta i jego organy , ano nic bo to zleciła córka byłego wiceprezydenta . Czyli w Polsce są ci co mogą i ci którzy nic nie mogą . Ot taka równość gdzie urzędnik zaczyna być szlachtą a wiceprezydent miasta już magnatem . No wracamy do dobrych czasów gdzie był plebs i panowie . A tak na marginesie ma Pan rację bo nie można na zezwolenie wszystkiego co się zechce , bo czy każdy obok swojego płotu chciałby mieć za płotem nasyp ziemi i na tym nasypie chatę lub departamentowiec ??? Pomijam aspekt wód gruntowych i opadowych .
Często jest tak, że projektant w ogóle nie zwraca uwagi inwestorowi, że pokrycie dachu musi być zgodne z projektem, bo de facto można je zmienić na etapie budowy. Projekt musi być zgodny z MPZP. Ja jak jest w MPZP czy WZ kolor czerwony to wpisuję czerwony. Problem taki, że nie w każdym mieście i wsi się tego przestrzega. U mnie sąsiedzi wybudowali domu z dachami pokrytymi blachą, gdy w projekcie mieli dachówkę. Dodam że nie był wymagany jednoznaczny kolor dachu. Jednak był wymóg dachówki i tutaj sprawa jest że tak powiem śliska. Wg mnie wykonali dom nie tylko niezgodnie z projektem ale i z MPZP. Także to nie jest tak że to jest zmiana istotna. Nie jest. Ale zmiana musi być zgodna z MPZP. I musi się pod tym podpisać projektant. Można zmienic kolor i nawet pokrycie dachu o ile jest ono zgodne z MPZP czy WZ i generalnie przepisami. Jeśli jednak np zmiana wyk dachu zmienia warunki ppoz to jest to zmiana istotna.
Ale jaki ma sens ten kolor? Przecież na drugim planie nawet widać, że ktoś ma kolor dachu ceglasty i cały dach zawalony czarnymi panelami fotowoltaicznymi
U mnie w mieście kiedyś blokowali budowę domów typu kostka - bo nie miały dachów o odpowiednim kącie - od kiedy znikomy urzedasów postawił nowoczesny dom z dachem płaskim i poszło lawinowo - czasami wygląda to średnio
Tez chcialem to napisac, jedyna oplacalna opcja jest malowanie. Inna sprawl, ze nie zgodze sie z autorem is kolor dachu nie ma znaczenia I szybko o nim zapominamy. Kolor dachu ma znaczenie i patrzymy na ten czerwony dach, do którego zostaliśmy zmuszeni, przez kolejne 20lat ;(((
U mnie na osiedlu pewien dziany gosc kupil od rolnika pole i je podzielił na działki. Sprzedał wszystkie a jedna zostawił sobie. Gdy już wszyscy zaczęli się budować na swojej działce postawił fabrykę domów z prefabrykatów. Umoczyl wszystkich którzy kupili od niego działki. I jest ok. Widocznie mial na to zgodę. Najczęściej milczaca zgodę dostal bo żadnemu urzędnikowi nie chciało się zerknąć w dokumentacje. :/
Dlaczego podobają nam się niemieckie wioski? bo tamtejsze plany uwzględniają wręcz kolor framug okiennych. U nas pstrokacizna i pasteloza. Bardzo dobrze, że zaczęli przynajmniej kolor dachów uwzględniać w planach....Trochę porządku do naszej urbanistyki i zarządzania krajobrazem przydałoby się wnieść...
Dobre, ja przed kupnem domu od dewelopera, czytałem dla siebie samego MPZP, czy mi obok domu chlewni ktoś nie postawi. Takie życie - cytując autora ;-)
W UK nie sprzedasz samodzielnie nieruchomości, ani nie kupisz, wszystko za pośrednictwiem prawniów. Trochę to kosztuje i zajmuje czasu, ale oni są odpowiedzialni za to żeby nieruchomość była wolna od wad prawnych. Otrzymuje się odpis planu zagospodarowania, wszelkie mapy z mediami włącznie. Sprawdzają nawet czy dom nie stoi na kopalni (mój stał 😉) oraz czy na mojej działce nie było wejścia do kopalni. Ogólnie ten system mimo jego ograniczeń uważam za dużo bezpieczniejszy od tego co mamy w Polsce.
Tx za film. Tak uwaga tylko - biorąc pod uwagę obecne temp. latem można jedynie napisać iż robienie czarnych dachów za mądre nie jest. Każdy materiał pokryciowy nagrzewa się dużo bardziej z zasady co ma szczególnie znaczenie w przypadku blachy i ma ostatecznie wpływ na użytkowanie domu.
Nie wiem czy chodziło tylko o kolor dachu, ale wydaje się, że wg. procedur nadzór wskazuje nieprawidłowości i odstępstwa od projektu i daje czas na poprawę, albo uzyskanie zgody od władz lokalnych. Takie sytuacje często widzi się przy budowie dużych osiedli np. MZP zakłada szambo, a robią oczyszczalnie i nikt nikomu budowy nie wstrzymuje, bo nie ma podstaw. Jeżeli to był jedyny powód to coś mi się wydaje, że postąpiono niezgodnie z prawem...
MPZP są potrzebne, ale niestety często zwyczajnie nielogiczne. Np. u mnie jeśli buduję dom jednorodzinny to muszę mieć dach skośny, ale gdybym budował bliźniak (dokładnie na tej samej działce miałbym możliwość postawić połowę bliźniaka) to mógłbym mieć płaski... to o jaki tu ład architektoniczny chodzi? Na szczęście u mnie kolor dachu w MPZP jest dowolny z wyłączeniem koloru żółtego oraz blachy trapezowej.
Polska nie jest niezaleznym krajem i to widac w ostatnich latach coraz bardziej. To jest kolonia, mieszkancom nie wolno juz praktycznie nic, a te "łady nowe" to tylko dobicie wszelkiej inicjatywy i ograniczanie kolejne naszych praw. Tutaj NIC nie mozesz. Tutaj jest przeciwienstwo tego co jest w US. Teraz zgaduj zgadula - kto jest panem, kto jest parobkiem :)
Dziękuję Panu za ten film. To smutne jakie głupie przepisy a jeszxze bardziej smutne jacy ludzie są dla innych. Wszystkiego dobrego i proszę więcej nagrywać bo ciekawe są Panskie programy 🤗
W projekcie zapisany jest kolor dachu. Jeśli kierownik nie umie czytać to nie wiem, co z nim zrobić. Nadzór czepia się wszystkiego, wysokości schodka, kształtu wychodka. Widzą z satelity, jeśli teren nie jest utwardzony w kształcie i wymiarze, jeśli wymiary budynku, kolor dachu etc. nie pasują, to przyjeżdżają i płacisz, rozbierasz...
Kierownik budowy ma OC - zgłosił bym roszczenia . Jeżeli w warunkach jest czerwony - to ma być czerwony. Obserwuję w zachodniej europie często całe obszary o dachach w jednym kolorze , pewnie takie były warunki i nikt nie pomyślał , aby je łamać . 😁
Kierownik budowy realizuje budowę zgodnie z zatwierdzonym projektem budowlanym. Jeśli w projekcie jest błąd, to odpowiada za projekt uprawniony projektant nie kierownik czy firma wykonawcza.
Wiele osób tutaj, jak to w Polsce, chciałoby mieć samowolkę i nagaduje na "urzędników" że pakują się z butami w nie swoje sprawy. Bez MPZP a jeżeli MPZP nie ma, to WZ mielibyśmy sajgon i nieład jak widać w obszarach nie regulowanych np. reklamy i banery reklamowe. Po to narzuca się takie dokumenty żeby utrzymać ład architektoniczny. Zobaczcie sobie jak to wygląda w Niemczech, Austrii, Szwajcarii - spójna zabudowa, ład architektoniczny, ładne osiedla i miejska infrastruktura. Ale Polakowi nigdy nie dogodzisz, zawsze będziemy czuli się uciśnieni przez urzędników. Sam nie jestem zwolennikiem zbędnej biurokracji ale architektura która ma istnieć dziesiątki lat powinna być spójna wizualnie. Za zgodność MPZP i WZ odpowiada architekt - bez zgodności nie dostaniecie pozwolenia na budowę. Jeżeli jest pozwolenie na budowę a dach nie jest zgodny z projektem i de facto MPZP to odpowiada za to kierownik budowy swoimi uprawnieniami i OC ponieważ wszelkie zmiany w projekcie powinny być przez niego zaakceptowane pod rygorem odpowiedzialności cywilnej i materialnej kierownika.
@@7quercus77 Inwestor może zaproponować i nalegać, finalnie kierownik się pod zmianą podpisuje w dzienniku budowy jeżeli zmiana jest istotna. Tak jak opisujesz można by zmieniać konstrukcje budynku bez nadzoru.
Ale wybierając miejsce na budowę ufasz w to że to miejsce diametralnie się nie zmieni. Krajobraz który uznałeś za piękny chcesz aby taki pozostał. Dlatego należy przestrzegać planów. Chcesz czarny dach buduj w innym miejscu. .
5 lat temu robiłem odbiór domu tez na mojej działce był plan zagospodarowania i kolor dachu, po prostu zrobiłem odbiór domu z dachem przykrytym papą, a puzniej pokryłem blachodachówka w kolorze jakim chciałem.
Jeśli w projekcie jest wszystko zgodne z MPZM i zmianę koloru dokonał kierownik lub architekt, to w takim razie oni ponoszą odpowiedzialność za tę sytuację. Tym,, oni powinni ponieść koszty naprawy.
Jak ja bym chciał aby inne Nadzory budowlane były tak skrupulatne... znane mi są przypadki wybudowania ogrodzenia o ok 1 m w ulicy i nic... albo zmiany sposobu użytkowania budynku z mieszkalnego na użytkowy gdzie w planie jest tylko zabudowa mieszkalna jednorodzinna.... a tu nic jakieś mieszalnie farb nagle czy pralnie, hotele... i nic... albo kiedy to z mzp wynika zabudowa mieszkalna jednorodzinna a na działce obok 4 piętrowy blok 3 m od granicy... i nic i wszystko jest lux...Albo kiedy to nadzór i inni specjaliści uznają dobudowany po latach od zakończenia budowy nielegalnie tzw "ganek" jako element konstrukcyjny budynku którego teraz rozebrania nakazać nie mogą bo spowoduje to zawalenie się budynku!!!! ;)..... więc te kolory dachówki to juz chyba tak z nudów ;)
Niestety albo i stety zalezy dla kogo , ale to ze w planie jest jakis zapis ze obok nie moze byc bloku czy czegos tam nie oznacza nic to tylko zapiski dla zwyklych ludzi bez znajomosci i zeby komplikowac ludziom zycie jak w sprawie koloru dachu. kazdy plan mozna zmienic na posiedzeniu rady. U mnie w planie byl zapis o zakazie budowy sklepow wielkopowierzchniowych i powstal za ogrodzeniem LIDL nawet bez zmiany tego planu. U nas jest tez zapis ze kolory dachow musza byc ceglaste ale na osiedlu najstarsze domy maja 20 lat i wcale nie maja barw ceglastych, na filmie ewidentnie ktos musial podpieprzyc bo zazdroscil koloru moze sam taki chcial zrobic ale sie bal. Ja mialem w planie tez idiotyczny zapis ze musze zrobic piwnice. W gminie wysmiano mnie ze to niemozliwe bo nikt o tym nie wiedzial. Kontaktowalem sie nawet z autorem planu, powiedzial wprost ze musi pisac dlugo i ciekawie zeby gmnia wziela go do nastepnego planu i przepraszal mnie za ten nieprzemyslany zapis nawet napisal mi jakies pismo o anulowanie tego ale to nic nie dalo musialem doprojektowac piwnice.
@@lewaktypowy5280MPZP chodzi o to żeby kolorystyka dachów w danej okolicy była jednolita, pakując na czerwone dachy czarne panele robi się kolorystyczny kogiel mogiel czyż nie ?
To jest rzeczywistoście ciekawa kwestia, za którą prawo nie nadąża. Płaskie dachy też zazwyczaj są zabronione a przecież mogą być bardzo ekologiczne gdy się je pokryje murawą.
Zdzisław , nadzór kontroluje w momencie,gdy od rozpoczęcia budowy mijają 3 lata ,a nie ma odbioru . To jest z automatu. Kolor dachu i elewacji jest określony albo w MPZP, albo w warunkach zabudowy . To samo dotyczy koloru stolarki okiennej czy drzwiowej od strony zewnętrznej. W całej tej układance chodzi o tzw "ład urbanistyczny". Nie obwiniaj tu kierbuda,bo najpierw trzeba zatrudnić takowego z prawdziwego zdarzenia ,a nie z łapanki.
@@sylwesterkrawczyk4766 W powiecie poznańskim też tak jest. Kierownik budowy tak mówił. PINB był dość wymagający. Wszystkie przeglądy, pomiary elektryczne, kominowe trzeba było mieć.
żebyście "wpuścili" to musielibyście wy papuasi mieć moc sprawczą , a takowej nie macie i mieć nei będziecie, także buńczuczne "wpuściliśmy " brzmi jak zagłoboskie "usiekliśmy bohuna panie michale "
@@dziadWSZEWIED pieprzysz głupoty, ludzie przez dziesiątki lat są trzymani za mordę i stąd robią bezkarnie co chcą. Dla mnie te wszystkie rządy są nie polskie, są Polsko jezyczne. Dopóki Polak kochający Polskę i Polaków mie będzie rządził nic się nie zmieni.
To nie tylko w Polsce tak jest , w Stanach tez. Np domy jednorodzinne na naszym osiedlu sa pokryte gontami , wymiana takiego dachu jest bardzo droga , taniej by byly dachowki czy tez nie wiem jak to sie naztwa , sa to takie dachowko podobne ale nie blacha. Nie mozna musi byc gont. Malowanie domow tez tylko jeden kolor wybrany przez mieszkancow . Nie ma zadnej dyskusji , tak ma byc i koniec.
@@tadeuszjakubowski6470 Wybrany w wyborach samorządowych - ludzie SAMI dokładnie te osoby wybrali więc mają. Nie głosowali na partię - to nie wybory parlamentarne - ale na konkretne osoby. Jeżeli więc trafił się okupant to na wyraźne życzenie mieszkańców. Osobiście jednak uważam, że jak jest PZP to trzeba się go trzymać. Po to on jest, żeby nagle nie znalazł się debil, który pieprznie sobie dach koloru różowego i elewację .uj wie jakiego i będzie to na tle osiedla wyglądało strasznie kijowo. Ponadto zazwyczaj mamy tutaj szerokie widełki - palona glina np. Szeroki zakres ale jednak zabezpiecza przed pomysłąmi debili. Osobiście mijam fjne osiedle domków, prawdopodobnie jednak bez takiego planu albo w łapkę poszło gdzie jeden wywalił sobie betonowy mur na 2,5 metra naokoło. Wygląda to strasznie .ujowo.
@@tadeuszjakubowski6470 Akurat w małych gminach tak. To, że ludzie durni to inna sprawa i często wolą "starą miotłę bo ją znają" ale mają realną możliwość wybierania. A jak się nie podoba to kopa w dupę - przykład gmina Miłkowice na Dolnym Śląsku.
MPZP jest dobrym pomysłem i chroni np. osiedla domków jednorodzinnych przez budową bloków np. Czesto na terenach starych siedlisk, np u mnie Olederskich są też wymogi co do wysokości budynku, brak możliwości budowy domu z dachem płaskim, u mnie kolor dachówki dopuszczony, czarny, grafit, czerwona ale nie ma możliwości ogrodzenia działek płotem o przęsłach pełnych, np betonowych. Może śmieszne, ale wszyscy sąsiedzi mają siatkę panelowa i piękny widok wsi widać po horyzont, tak część działek byłaby ogrodzona jak Alcatraz. Trzeba czytać co jest dozwolone, co nie. Jak nam nie pasuje szukamy innej działki. Tyle. Tutaj u was, zdaje sie na Mazurach stare osadnictwo miało dachy z czerwonej dachówki stąd ten wymóg w MPZP, pewnie po to, aby zachować unikalny charakter zabudowy wiejskiej wysteoujacej w tym regionie Należy się cieszyć że nie ma wymogu stawiania domów szczytem do drogi jak to w większości budowali sobie osadnicy pochodzenia niemieckiego.
Nie wiem jak to u mnie wygląda bo kupiłem dom z rynku wtórnego, większość domów ma dachy ceglaste, ale nie wszystkie i nie robi mi to żadnej różnicy. Jest jednak coś co słabo mi się podoba, mianowicie wszystkie domy są w tradycyjnej bryle z dachami spadzistymi, aż tu nagle dwa lata temu powstały na jednej z pozostałych działek bliźniaki w nowoczesnej bryle z płaskim dachem. Za nic to nie pasuje do pozostałych domów na mojej ulicy i po prostu zaburza, szpeci ogólny wygląd. Kto na to wyraził zgodę? Jak można było wydać pozwolenie na tak odmienną zabudowę? I nie, nie będę nigdzie dwonił i dociekał legalności zabudowy. Stoją już i trudno, śmieszy mnie tylko że gdzieś indziej się czepiają o kolor dachu, jak na mojej ulicy stoją domy całkowicie niepasujące do otoczenia.
@@mondek6863 to już Ci odpowiadam na Twoje pytanie, Zapytaj się Wójta gminy, ile dostał do "łapy" za przyklepanie tych projektów?! Mój znajomy miał identyczną sytuację: chciał dom z dachem płaskim, ale odrzucili to w gminie po plan zabubowy zakładał inaczej... Poszedł więc do swojego kolegi wójta i pozwolenie uzyskał... (finalnie i tak postawił dom z dachem spadzistym)
Ze względu na tragiczną demografię w Europie/Polsce obecne prawo budowlane (poza bezpieczeństwem) pełni jedynie rolę narzędzia represji. Co z tego jaki dach, kolor, kształt skoro ten kraj wymiera. Całe osiedla starych ludzi, zadłużony kraj bez innowacji i silnej gospodarki. To tak jakby opisywać że to nic że ktoś ma raka i aids ale mu zegarek nie pasuje do koszuli, lub torebka do butów.
Sąsiadka nie wie co to MPZP ? W środowiskach sądowych jest taka maksyma: Nieznajomość prawa szkodzi. Nie chodzi tutaj o to że ja po miesiącu nie będę juz pamiętał jaki mam dach ale o to że pozostali ludzie muszą go oglądać. Po to jest właśnie MPZP, ukraca w pewien sposób egoizm Polaków. Prawda jest taka że zabudowa jest przyjemna dla oka gdy jest w jakiś sposób podobna do siebie. Dokładnie tak działają nasze mózgi ale z drugiej strony każdy Polak chciałby cebulacko budować to co się podoba na zakupionym skrawku terenu, tworząc nieład przestrzenny. Co do Pańskich sąsiadów, o ile rzeczywiście nie zostali wprowadzeni w błąd przez kierownika budowy o tyle wydaje mi się że doskonale wiedzieli o ograniczeniach, tylko wyszli z założenia że jakoś to będzie. Sąsiadka nie wie co to MPZP ? No proszę, zabierając się za budowe i budując sie, czy chcesz czy nie chcesz edukujesz się w tej dziedzinie, akurat MPZP uszedł uwadze? Może poprostu nie chciała o tym słyszeć i powtarzajac się, powiem że jakoś to będzie? Z drugiej strony skoro już zabrałem głos dodać muszę że MPZP w zalezności od regionu jest mniej lub bardziej restrykcyjny. Tutaj będe referoał do miast. W jednym mieście MPZP, może być dość swobodny, np plan mówi tylko tyle że nowa zabudowa nie może być uciązliwa dla mieszkańców, do tego jakiś przedział dopuszczalnych wysokości. Są natomiast miasta, najgorsze są te które są małe i uważają się za perełki architektoniczne, tam MPZP jest tak restrykcyjny że nic nie można wybudować. Np działka obok wieżowców 40 metrowych ma już MPZP mówiący że można wybudować maksymalnie 4 kondygnacje i tyle, a w przypadku zburzenia tych wiezowców to na działkach gdzie one stoją jest zapis że nowa zabudowa zastepująca starą też może mieć 4 kondygnacje i nara nie przeskoczycie tego. O rzeczach takich jak kolory elewacji, stopien opadu i kształt dachu, stopień zabudowy działki to juz nawet nie będe wspominał. Najgorsze co może być to kupić coś co zostało wpisane przez konserwatora na liste zabytków, często jeszcze do tego MPZP mówi że w przypadku zburzenia tego "zabytku" wolno Wam odbudowac tlyko i wyłącznie to co było wczesniej.
Ja dostałem pozwolenie na różowy dach w czerwone serduszka. Przyszedł nadzór i zamknął budowę, dostałem karę i się nauczyłem. Tylko róż z serduszkami. Dobrze, że mamy taki nadzór, który trzyma porządek.
jezeli bywasz w Niemczech, to pewnie widzisz wioseczki z dachami czerwonymi, a w innym miejscu np z czarnymi, wygląda to ładnie, w Polsce taki misz-masz(taka rumunia), wygląda to słabo
ha, dom typu góralska chata, tam klocek a jeszcze opodal dworek szlachecki i w uj z misternym planem ... w UK jest prawo do dobrego widoku...jak jestem pierwszy na terenie i wg mnie reszta ma dostać pozwolenia, lub za moją zgodą a jeżeli uznam że zaburzył widok (typu kupuję dom przy lesie a po dwu latach wszystko wywalone i zostaje pojedyncze drzewo i zamiast tego stoją w budy jak na stadionie 10 lecia
Jeżeli nie zmienimy władzy, będziemy mieli takie kwiatki. Całą kasę ze sprzedaży dwóch mieszkań w Warszawie, dużej działki na Mazurach wsadziliśmy w działkę i budowę domu w okolicach Warszawy. Plan zagospodarowania przestrzennego przewidywał działki na zabudowę siedliskową. I CO... Po trzech latach od zamieszkania, lokalny "inwestor" (tablica informowała, że budowany jest dom jednorodzinny) za siatką oprócz domu "pobudował" bazę ciężkiego sprzętu budowlanego i składowisko kruszywa. I CO... I NIC - bo swój. Ludzie próbują sprzedawać (oczywiście z dużą stratą) swoje sąsiadujące działki i domy, bo w pięknej okolicy wśród zagajników, nad zalewem - "swój może i wysypisko śmieci zrobić".
Bardzo przydatny film dla osob ktore zaczynaja budowe domu pozdrawiam
Podziękujcie sobie nawzajem - czytałem kiedyś wywiad z jakimś wysokim urzędnikiem z nadzoru budowlanego i on tam bez żenady powiedział, że 90 % spraw o samowolę budowlaną u prywatnych inwestorów to efekt tzw. nadzoru społecznego (czytaj podpierdolenia).
I bardzo dobrze. Lepsze podpierdalanie i ostracyzm niż tumiwisizm.
@@rogacz962 tak jest ! czuj duch ! kryjryj! samoizolacja aż do smolikwidacji!
Oj tak. Tak samo jest z kontrolami skarbówki i zusu. W wielu wielu procentach kontrolę są z tego powodu.
Bardzo dobrze. Kto ma pilnować porządku jak nie sąsiedzi. Brawo do sąsiadów za interwencję.
@@dimon44 no nie wiem , a jak ktoś ma dach solarny , to co ?
ma rozebrać bo jakiś urzędas tak powiedział ?
a za co on kasę bierze ? 🤣🤣
W Polsce jest tak pisane ,,prawo,, aby jak najbardziej utrudnić i zniechęcić inwestora. Ale co się dziwić jak od czasów II wojny światowej NIE było Polskiego rządu tylko polsko-języczny i mamy tak jak mamy jesteśmy ,,gnojeni,, na każdym kroku tylko za to że jesteśmy Polakami. Inne nacje przebywające na naszym terenie mają wszystkie udogodnienia i dużo lepsze uprawnienia jak Polaka. Oczywiście te wszystkie obostrzenia są NIE LEGALNE bo Polska to korporacja zarejestrowana w USA trzeba się umieć tylko obronić. Pozdrawiam wszystkich myślących. Niebieska gwiazda chce przejąć nasze bogate w minerały ziemię i mamy jak mamy.
I tylko 7 lajków. To pokazuje jak mało ludzie wiedzą. Wciąż robią wszystko dla kraju zwanego korporacją i nie rozumieją, że na każdym kroku są okradani. Bo jak nazwać to, że kiedyś 1/10 z naszych dochodów było nam zabierane a dziś 70%? P.S. Król Angli wiecznie żywy.
Układ z Dorothenstrasse wiecznie żywy.
Nie wiem co dokładnie jest w planie, ale moja pierwsza myśl to było by pomalować dach. Jeśli tylko kolor, a nie materiał jest ważny. Będzie sporo taniej niż wymiana dachówek.
ROZNE RZECZY SŁYSZAŁAM ........ALE PIERWSZY RAZ SŁYSZE O KOLORZE DACHU> DZIEKUJE ZA INFORMACJE. POZDRAWIAM SZCZESC BOZE
Zawsze kiedyś musi być ten pierwszy raz.
Są Firmy które malują dachy i są farby do tego odpowiednie czy do ceramicznych pokryć czy blaszanych więc nie ma takiej potrzeby wymiany dachówki tylko zmiany koloru i to w stosunkowo małej cena w porównaniu ze zmianą pokrycia dachowego Pozdrawiam.
dokładnie, pomaluja dach na ceglasty, a za 3 lata farba zejdzie i znowu będzie szary buehuehue
Trzeba przemalować dach, a nie go rozbierać 😃
Wartościowy film 👍
Wygląda jak blacha, a blacha zależnie od materiału nie pozwala się malować. Zwykle blachy są oxydyzowane, nie malowane.
@@krykry606 malujesz farbami wodnymi na odbior a potem deszcz zmyje
@@krykry606 Stary jaka blacha nie da się malowac ?Chyba na gaciach.A tak a serio-emalia ftalowa ceglasty brąz.I wszystko gra :)
Dokładnie 👍😉
@@krykry606 bzdury zwykła olejna 10lat bez problemu
Człowiek zapiernicza, płaci podatki, między innymi na utrzymanie urzędasów, a potem urzędasy decydują co i jak można wybudować za własne pieniądze. Grunt, że kolesie budują osiedla bloków, niezgodnie z prawem budowlanym i tam nie ma problemu, Polska.
Niedługo będzie potrzebne pozwolenie na sranie na własnej działce.
Łapówki czynią cuda
Pierniczysz. Jacy urzędnicy 😳. Radni nie są urzędnikami 🤷🏻♂️. Radnych wybiera społeczeństwo, 15% społeczeństwa. A potem płacz i zgrzytanie zębami 😫
Ten urzędas wykonuje tylko zadania zgodnie z zarządzeniami i aktami prawnymi obowiązujący w cebulandii. Wiadomo najładniej taka osobę obwinić, a nie tych których lud wybiera.
Może to nie będzie ok ale fakt jest taki że właśnie po to są przepisy żeby ich przestrzegać. W dłuższej perspektywie mają sens.
Kurczę to mnie Pan zmartwił, część mojej działki znajduje się na stanowisku archeologicznym i konserwator zabytków zgodził się na budowę ale zastrzegł w pozwoleniu czerwony kolor dachu i elewację spójną z resztą budynków. Panowałem nie zawracać sobie tym głowy ale chyba nie warto podejmować takiego ryzyka. Dzięki za wartościowy materiał
Mnie też ogranicza MPZP i stwierdziłam, że budowa domu jest na tyle kosztowną inwestycją, że nie warto ryzykować.
Ku.wa kolor dachu ustala? A kolo chalup napierdzielaja 200m wiatraki i wszystko jest ok. To jest kur.a prawo w polsce
@@Investczer to akurat nie nowość i z drugiej strony prawidłowo bo znajac ludzi zaraz by robili w kolorach teczy i cale otoczenie wygladalo lekko nieestetycznie :)
@@MrSwiatek81 huja prawidlowo 200m wiatraki nic nie zeszpeca a dachy przeszkadzaja kolorowe? Smiechu warte. Traktuja nas jak bialych murzynow i tyle. Ale to sie kiedys skonczy. Nastsnie anarchia a te zastepy farmozjadoe urzedasow pojda do prawdziwej roboty.
Na co ma wpływ kolor dachu jeśli chodzi o MPZP Polska absurdów za moje pieniądze moj dom a oni mi narzucaj jaki mam mieć kolor dachu a jak mi się nie podoba to co na tak powinno być to nie jest samopas nie mówimy o takich skrajnościach jak dom jednorodzinny a obok spalarnia ale kolor dachu
Mądrego to zawsze miło po słuchać. Odpowiedni człowiek na odpowiednim stanowisku z dużą wiedzą. Pozdrawiam
Nadzoru i specjalistów nam brakowało👌😂 niezgodnie zrobiony ogródek 🤣🤣 budzta się budzta...
Kosztami to się powinno obciążyć kierownika i architekta za niedopełnienie obowiązków wraz z zawieszeniem uprawnień. Powiedzenie bo tu nadzór budowlany nie przyjeżdża- niekompetencje
Ale jakaś biurwa urzędnicza wydała decyzję pozytywną,tyle że oni są nietykalni.
Dlatego każdy Polak musi mieć broń.
@@slawomirlech950 Widly sa legalne i jakos nikt tego nie kupuje jak powinien.
Dziękuję za potrzebny społecznie film
Ani chłodzi,ani grzeje!(czyli wszystko jedno.Trzy palce)Całe obejrzałem/wysłuchałem.Pozdrowienia.
To jest kabaret! 🤦🏼♂️ W Malborku były burmistrz w najbliższym sąsiedztwie zamku krzyżackiego postawił sobie nowoczesne kamienice z dachem z blachy trapez! I jest super 👌 A zwykły człowiek na wsi musi się w odcień wstrzelić…
..Polak potrafi... I. pytanie-czy to możliwe byłoby we Włoszech Austrii,czy nawet Czechach,...
Bo jest żydem a im wszystko wolno
@@tadeuszjakubowski6470
..... cokolwiek bierzesz zmniejsz dawki radykalnie.
@@karolm.9037 tak o Polakach piszą syjoniści
@@tadeuszjakubowski6470 .
😂
Bo taki radny jeden z drugim mają swoje widzimisię i tak sobie marzą jak to pięknie będzie jak wszystkie dachy będą brązowe na trawniki zielone i żeby to wyglądało jak poziom ich kompetencji i pracy. Uderzyć do radnych, wnieść o zmianę MPZP, wykreślić zapis o kolorze i będzie normalanie. A póki co pomalować plakatówką na właściwy kolor.
A wolisz np jak w Bangladeszu albo Mogadiszu domy z trapezówki i kto co znajdzie? To nas dzieli od trzeciego świata.
@@tomasz639 wiesz ile kosztuje dach skośny a ile zrobić pełne piętro i dach płaski? Czemu mi ktoś tego zabrania? Czemu dachy oprócz terenów górskich muszą być skośne? Czemu kąt dachu jest określony np. min 35 stopni? Bo jakiś radny kiedyś tak miał w głowie lub został zmanipulowany?!
@@tomasz639 a my nie jesteśmy tym trzecim światem baranie
@@tomasz639 Tak, w sytuacji gdy na dom trzeba się zakredytować do końca życia, a czasami i to nie wystarcza - tak, chcę mieć możliwość postawienia domu choćby z trapezówki.
@@tomasz639 w Teksasie nie potrzeba żadnych pozwoleń masz pole kukurydzy to możesz budować, z kolei w Kalifornii jest tak jak w Polsce urzędnicy nie chcą dawać pozwoleń i za jeden dom w Kalifornii można kupić 10 domów w Teksasie.
Wysokie ceny nieruchomości to tylko i wyłącznie winą urzędników oraz osób które to popierają.
Zgodnie z ustawą o planowaniu przestrzennym nie powinno się określać koloru dachu w decyzji o warunkach zabudowy, w planie miejscowym jest to dopuszczone.
Witam, a jak jest w przypadku pokrycia? Czy w mpzp słuszny jest zapis, że nie mogę wykorzystać blachy na rąbek a jedynie dachówkę?
Do wyższej instancji? Tak da się ale to tak mine że 3 lata
chyba Pan nie jest w temacie.
@@tiktak9827 Myślę, że nie wie Pan co to jest Ustawa o planowaniu przestrzennym.
@@tiktak9827
Zgodnie z prawem Decyzja o warunkach zabudowy określa wymogi:
1) linii zabudowy;
2) wielkości powierzchni zabudowy w stosunku do powierzchni działki albo terenu;
3) szerokości elewacji frontowej;
4) wysokości górnej krawędzi elewacji frontowej, jej gzymsu lub attyki;
5) geometrii dachu (kąta nachylenia, wysokości kalenicy i układu połaci dachowych).
I gdzie tu jest kolor dachu? Takie decyzje wz powinny być zaskarżone i unieważnione a sprawcy oskarżeni o przekroczenie uprawnień!
Ja mam wpisane w MPZP kolor od czerwonego do brązowego. Kilka osób ma pokrycie czarne. Ja zdecydowałem się na ciemno brązowy...maksymalnie jaki ciemny jaki znalazłem. Kolor dachu ma znaczenie dla zachowania spójności zabudowy, czasami dla zachowania historycznej ciągłości...czasami to aspekt lokalnej kultury (tradycja zabudowy).
A może pomaluj sobie czubek głowy na blond , dół na czarno a w środku tak jak by się ktoś ze..ał. I zapytaj sąsiada czy tak może być.
@@andrzejhajder6405 nie, sam decyduje o tym co robię. kompletne niezrozumienie zasad MPZP i wytycznych konserwatora zabytków, całe wsie czasami są objęte taką ochroną.
To pokazuje jakie mamy prawo własności. Nic nie jest nasze.
niewolnikowi trzeba określić wszystko nawet kolor dachu W przeciwnym razie mógłby zwariować z nadmiaru swobody ale czuję się wolny ponieważ żyje w państwie demokratycznym ma prawo wyboru polityka
nieważne że nie ma pojęcia o polityce i wybiera ciągle tych samych pajaców którzy ustanawiają prawo dla niewolników Ważne że ma poczucie wolności
Aby prawo nie było absurdalne totalitarne prawo wyborcze powinny posiadać tylko osoby które wykażą się podstawową znajomością spraw politycznych
Kierowca musi mieć prawo jazdy i nikogo to nie dziwi
Musi się znać na przepisach ruchu drogowego Ale dziwi wielu ludzi a nawet oburza że prawo wyborów powinni mieć wyłącznie ludzie znający się na polityce którzy wiedzą że iksiński był już we wszystkich partiach jedyne z czego dał się poznać to pazerność chamstwo i służalczość popierał tworzenie praw które zniewalają współobywateli i pozwalają rozkładać majątek państwowy i prywatny Tacy ludzie nie powinni być w polityce ale są i mają się dobrze ponieważ wszyscy pełnoletni mają prawo wyborcze
ŚWIĘTE TWOJE SŁOWA POLAKU A CZEGO MOŻEMY SIĘ SPODZIEWAĆ OD ŻYDOWSKIEGO OKUPANTA
@@tadeuszjakubowski6470 Dokladnie tak
@@tadeuszjakubowski6470 zawsze wszyscy winni ttlko nie my, a pewni sam jakbys sie do żłoba dorwał to bys kradł wiecej niz poprzednicy
@@adrianpiex7006 a z skąd wiesz co ja bym robił przy tych brylantowych korytach ale zapewne tak mnie określając ujawnilłeś swoją syjonistyczną okupanta mentalność
Śmiech przez łzy.
Dzięki za film, przynajmniej wiem, że dobrze zrobiłem, stosując się do przepisów, jak widać niedużo trzeba, jakiś sąsiad nieteges i po dachu.
odkrycie roku...
@@adrianpiex7006 myślę, że dziesięciolecia ;)
Pod Elblągiem jest miejscowość Gronowo Górne i tam też według MPZP dachy muszą być w czerwieni ale nie odbiegające od sąsiadów! po paru latach powstaje dom który całkowicie ma inna kolorystykę dachu i nawet kształt (miały być domy z dachem 2 spadowym itd) gość zgłosił zmiany w MPZP i wszystko jest po jego myśli! bo gmina zmieniła plan ... można? można! Pozdrawiam
Jak się ma wtyki, albo daje łapówki, to wszystko się da
Zmiana MPZP to widzimisię gminy i nie można wybudować domu wg niezmienionego jeszcze MPZP.
U znajomego MZMP na dachy skośne, zabudowę jednorodzinną. Przyszedł deweloper i zrobił dom wielorodzinny, dach płaski. Jak przekonał urzędników do akceptacji odstępstwa można się domyślić. Gąszcz przepisów i zakazów jest dla "dobra" 500 000+ urzędników. Mandaty są planowane w budżecie, stąd znaki stojące w dziwnych miejscach i suszarki w krzakach gdzie nie ma domów.
U mnie na osiedlu podobnie, ale jest taki potworek architektoniczny, że większość dachu płaska i przez środek idzie taki wycinek dwuspadowy. Dodatkowo raczej przekroczona powierzchnia zabudowy, ale zastosowane coś w stylu arkad z betonowymi słupami. Jak kto lubi...
U mnie w Piotrkowie też podobnie - najpierw nie dawali pozwoleń na dach płaski w pewnych lokalizacjach, ale okazało się że interpretacja uległa zmienie po tym jak znajomy urzędników postawił taki dom. naginając przepisy
Urzędników jest kilka milionów baranie i w 90% są narodowości żydowskiej
Za budowę odpowiada kierownik budowy ktory bierze za to pieniądze i ponosi odpowiedzialność zawodową. Powinien realizować budowę zgodnie z projektem budowlanym ktory uzyskał pozwolenie na budowę. Jeśli budował niezgodnie z projektem budowlanym i zgodził się na zmianę koloru dachu wprowadzając inwestora błąd ze to zmiana nieistotna można próbowac go pociągnąć do odpowiedzialnośći. Kierownicy budowy czyli ludzie pełniący samodzielne funkcje w budownictwie należą w Polsce do Okregowych Izb Inżynierów Budownictwa i posiadają ubezpieczenie OC na kwotę 50 tys. euro. Proszę się zwrócić do Izby Inżynierów budownictwa do której należy kierownik budowy.
A to nie jest tak, że jak inwestor się uprze to i tak zrobi po swojemu?
Zwłaszcza że do odbioru budynku niezbędne jest pisemne oświadczenie kierownika budowy o zgodności realizacji z projektem. :)
@@mireksy6752 to tak jakby właściciel niesprawnego samochodu na przeglądzie technicznym upierał się że jest sprawny. Żaden diagnosta nie powinien mu podpisać badania technicznego
@@mireksy6752 a to nie jest tak, że w takiej sytuacji, jeśli Kierownik uzna żądaną zmianę za nieistotną, bez wpływu na konstrukcję budynku i zgodzi się żądaną zmianę wprowadzić, powinien dokonać stosownego wpisu w książce budowy, a inwestor powinien ten wpis poświadczyć własnym podpisem?
hola hola już chcesz odszkodowanie? a ja przypominam że na Inwestorze zgodnie z Prawym Budowlanym ciąży obowiązek zgłaszania robót do odbioru to raz. 2 to jak jest dach czerwony w projekcie to jakiej cholery robią dach czarny? Inwestor też jest uczestnikiem procesu budowlanego i ma swój rozum.
U mnie w mpzp jest zapis odnośnie kolorystyki dachu: "kolor naturalnie wypalanej gliny". Czyli jaki? Zapytałem plastyka miejskiego, a ten rzekł: "wypalona glina może przyjmować różne barwy w zależności od zawartości żelaza oraz technologii wypału - od jasnej szarości do czerni, od koloru jasnoróżowego do intensywnego czerwonego brązu. W takim szeroki rozumieniu pojęcia także kolor antracytowy dachówki odpowiada palecie "naturalnej kolorystyki wypalanej gliny" i jest dozwolony.
Także co miasto i co urząd to obyczaj.
Jak to w Polsce.
@@krzysztofkieb6527 czyli jak u ruskich tylko nie można dawać łapówek.
@@michagiedrojc5513
Phi... Pierwsze słyszę.
jest gama koloró RAL i nich określi jakie dla Pana
Kogo do kurwy? Xdd
Ani ziębi, ani grzeje! 😁 U nas w centralnej Polsce dachy są w każdym kolorze. Od żółtego, szarego., czerwonego, czarnego, brązowego i cholera wie jeszcze jakie. Nadzór u was chciał się wykazać ze coś robi, to zaczął gnębić ludzi. Pozdrawiam.
Przestrzeganie sensownego prawa = gnębienie ludzi? I jak tu dziwić, że mamy państwo z dykty, skoro Polacy mają taką mentalność.
@@7quercus77 Może silne państwo to rozliczanie afer i oszustw a nie jaki sobie "Mietek" kolor zrobił. Może zróbmy krok dalej pan urzędnik pozwoli na obowiązujący kolor w pokoju, lub fryzurę jak w Korei Północnej:)
@Maniek Maniek może masz rację. Idę przykryć dach jakimś prześcieradłem może nie zauważą. 😁
@@7quercus77 wskaż mi gdzie tu sens w tym przepisie. Najlepiej niech obowiązuje projekt jeden na całą Polskę. Władza będzie zadowolona bo społeczeństwo będzie żyło pod linijkę. Proponuję emigrację do Korei Północnej. Tam się odnajdziesz.
@@psotnik3626 A ja tobie proponuję emigrację do Bangladeszu. A w cywilizowanym kraju jak chcesz mieć konkretny kolor dachu to zapoznajesz się z planami zagospodarowania i kupujesz działkę tam, gdzie ten kolor jest dozwolony. Jest wybór. Tylko trzeba umieć czytać ze zrozumieniem.
jesteś mistrzem. Temat na 3 minutowy materiał składający się z paru zdań złożonych - a ty robisz prawie 15 minutową dobranockę, gdzie po kilka razy powtarzasz to samo w kółko i w kółko. Ciężko przebrnąć. No ale mnie to "ani ziębi ani chłodzi"
O to chodzi, najpierw zadenuncjować a potem zrobić 15- to minutowy film na YT.
Dzidek to już na każdy temat się wypowiada. Chyba będzie kandydował do sejmu.
Dachówkę czy blachę można pomalować ale czerwonych paneli jeszcze nie widziałem , w konstrukcji typu Sun roof- pełnego pokrycia dachowego to chyba tylko rynny i wiatrownice mogą być zgodne z mpzp
Uczynny sąsiad pewnie się zainteresował Pozdrawiam 👍
Zrobił to według miłości bożej, jak przykładny pseudokatolik ,łeb zakadzony ,bo głowę to trzeba mieć!!!
uczynny żyd to zrobił, oni lubią donosić, a na Polaków to już szczególnie.
Pytanie jest inne. Jaki jest sens budowania NIEZGODNIE Z MPZP!?
takie żeby odszkodowanie dostać od kierownika bo to jego wina
U mnie też kolor dachu wymagany czerwony . A co najlepsze nawet jest kolor elewacji .. biały albo kremowy żaden inny ...
Wymóg jasny i zrozumiały. Problemem nie jest MPZP, tylko powszechny ich brak i generalny chaos w zabudowie tam gdzie MPZP nie ma. Zgadzam się z Panem co do tego, że przepisy powinno się przestrzegać. Nie ma zmiłuj! Pozdrawiam!
Lecz się obywatelu donosicielu!
A jak na czerwony dach założę panele fotowoltaiczne po całości dachu. To dach będzie czarny. To jak? Założenie paneli fotowoltaicznych będzie samowolą budowlaną bo są czarne?
Panele nie naleza do konstrukcji dachu
@@dankers15 A jeżeli dach jest zrobiony z paneli fotowoltaicznych? Takie oferty są na rynku. Wydaje mi się ze jest to zła wola urzędników. Blachę dachową można pomalować na czerwono A idąc tym tokiem interpretacji prawa budowlanego, zabrzmiało to jak farba nie należy do konstrukcji dachu. Oczywiście nie jestem ekspertem to tylko moje przemyślenia. Z wyrazami szacunku pozdrawiam
@@dankers15 I co z tego, że nie jest? Tu chodzi o kolor, a nie konstrukcje dachówki! Zatem o kompetencje, które nigdy nie powinny być w rękach pasożyta urzędnika.
Czy ktoś doniósł, czy nie to jest nie istotne. Istotne jest, że w planie jest napisane ta jak ma być, jest wiele taki przykładów, że ludzie nie rozumieją, bądź nie chcą zrozumieć dla czego tak jest napisane.... jesteś ma taki narodem, mamy takie podejście do przepisów jakie mamy... przykład z dziś, jadę rowerem po ścieżce rowerowej, a ulicą jedzie grupa rowerzystów, auta ich omijają, kierowcy trąbią, a ci dalej po ulicy..... ale jak by to oni byli w autach to co by robili... Ma Pan rację, przepisy nie muszą nam odpowiadać, ale trzeba ich przestrzegać...
Donosiciela wytropić, zadać odszkodowania. Polskie piekiełko?
@@jarekkrolik9036 No wiesz, prawo nie musi nam się podobać, ale musimy je przestrzegać, a kara to należy się tym co go nie przestrzegają...
@@mruwka1979 Prawo ma być prawe. Jak widać zamek na wodzie powstał zgodnie z prawem a teraz są jakieś problemy. Prawo w Polsce ciągle się zmienia.
Kopert pod stołem Pan nie daje to i budowa zamknięta ahh ta Polska biurokracja . Wytrwałości budującym . Pozdrawiam
Jestem po rozmowach z dekarzem i pomiarach i w sierpniu zmieniam dach. I nie mam zamiaru pytać burmistrza czy jakiegoś inspektora o zgodę na konkretny kolor!
A jak im nie będzie pasować, to podstawię drabinę i niech sobie zmieniają.
W Polsce właściciel posesji jest właściwie tylko na papierze. Pełno pozwoleń, uwarunkowań, opłat, podatków. A przecież buduję na własnej ziemi. Płacąc za materiały uiszczamy w cenie VATy, sraty i i inne koszty. Państwo zdziera z nas skórę w "świetle prawa" i jeszcze mówi jak nasz dom ma wyglądać???
"Większość ludzi tutaj chciała mieć czarny dach" to wyjaśnia czemu zostało zgłoszone. Zawiść ludzka jest straszna dzisiaj. Ja nie mogę to on też nie będzie miał...
To było kupic działke gdzie indziej bo tu nie mozna - proste. Można tez kupic mieszkanie.
Ciekawa jestem, czy nadzor budowlany sprawdzil budowe wieeeelkiego zamku , nad jeziorem, do tego w miejscu niedozwolonym- w Parku Narodowym........????
Tylko zwykly Kowalski nic nie moze....
Zakładam, ze o Stobnice pytasz? Przeciez tam od dawna sie sprawy tocza i na rozbiórkę raczej sie nie zanosi. Zawiklany temat, juz nie pamietam dokladnie, ale ktos, kto wydal decyzje (starosta?) teraz pracuje w jakims pisowskim koncernie, generalnie tam jaja sa.
Wszystko robi kasa iprzekupstwo
Co do rozpoczęcia budowy ruszył bym temat bomba 💣 ale tu się boję 😱 trochę jak Pan z tym pierwszym6dachem
Na zachodzie jest jeszcze lepiej. W niektórych krajach projekt domu w tym jego kolor i kolor elewacji oraz usytuowanie względem innych i drogi polega uzgodnieniom nie tylko z urzędem ale i sąsiadami. Jak się wszyscy nie zgodzą to nie ma budowy
U nas sasiad tez moze wstrzymac twoja inwestycje jezeli juz nie na dobre, to na pewno na pare miesiecy, a przy polskich sadach - pare lat.
W Polsce powinien być zakaz instalacji ciemnych(a szczególnie czarnych) elewacji, dachów, chodników, dróg komunikacyjnych(poza asfaltowymi) podestów itp. Wszędzie, nie tylko domy, szczególnie w zabudowie miejskiej. Dlaczego? Ponieważ przy panującej wszechobecnie betonozie, podczas intensywnej ekspozycji słońca, a w szczególności podczas upałów, te elementy emitują wysokie temperatury przez co podnoszą jeszcze bardzie temperaturę otoczenia. Wiem to z własnego doświadczenia(mimo, że dookoła domu mam sporo zieleni) i jeśli będę miał kiedyś wolne środki, to ją zmienię na jasną. Problemem dodatkowym tak jak u mnie, jest np. odporność klejów na wahania temperatur, zimą do -25, a latem elewacja nagrzewa się do 80, mam na całym domu ciemne płytki klinkierowe, a dach akurat mam czerwony. Czarne dachy były praktyczne kiedyś, jak spalało się węgiel, żeby nie było widać zabrudzeń od sadzy, ale dziś?
A w zimę za to dzięki absorbcji ciepła powodują że śnieg topnieje szybciej, i lepiej izolują co za tym idzie oszczędzając energię, mniej spalamy, mniej zanieczyszczamy a wydaje mi się że zima trwa znacznie dłużej niż te kilka upalnych dni w roku w Polsce.
@@Michauu Mądrze napisane. To jest właśnie krytyczne myślenie, którego brakuje komuchom i czerwonej zarazie.
To jest trochę chore. Osobiście nie przeszkadzałoby mi jaki kolor dachu ma sąsiad, czy też zamiast drzwi ma snopek. Jeszcze trochę i zaczną wytyczać kształt i kolor płotu, ale cicho, bo podłapią temat.😁 Pozdrawiam Cię serdecznie I życzę miłej niedzieli
Rodzaj ogrodzenia też często jest określony w MPZP. Wysokość, zakaz ogrodzeń betonowych, nawet minimalny prześwit.
Na Lanzarote lokalne wladze wymyslily sobie w zgodzie z tradycja tylko niska zabudowe w kolorze bialym z dodatkami (okiennice, drzwii itp) w kolorze zielonym lub niebieskim, rozni inwestorzy temat olewali, pobudowali wielkie hotele, apartamenty, rezydencje i inne jak sobie chcieli. Lokalne wladze jednak nie odpuscily i co nie bylo zgodne z planem poszlo do rozbiorki, straty co najmniej w setkach milionow e, ale wyjatkowy klimat wyspy udalo sie utrzymac.
Szkoda ludzi. Nie dosyć że budowa taka drogą to jeszcze dodatkowe koszty i nerwy
Pozdrawiam serdecznie Pana i proszę w miarę możliwości częściej o filmy
W Stobnicy zamek stoi i nic 😃
Bo tam będą zjeżdżały się elity czasami i obradować sobie będą ,no i może jaki burdel będzie ekskluzywny za wielką fosą i murem. Są równi i równiejsi... żuczki mają być rozgniatane gdyby się zapomniały.
Patrz Pan tu wystarczy tylko kolor dachu inny a u mnie na działkach obok w Otulinie Parku Krajobrazowego w Beskidach są takie zapisy w MPZP . Nadzór i konsultacja z konserwatorem zabytków w sprawie każdej inwestycji , zakaz składowania odpadów , zachowanie drzew wartościowych i wkomponowanie ich w urbanistykę inwestycji . A teraz mamy tak , ktoś włącznie z moimi działkami wyrżnął wszystkie drzewa i dodatkowo zmulczował teren aby usunąć wszystkie pnie w celu zatarcia śladów tego co było wycinane . Żeby jeszcze było ciekawiej od marca tego roku usypali na działkach obok skarpę o wysokości około 10-13 od gruntu rodzimego (szacuje się że ziemi jest od 20-30 tyś metrów sześciennych ). Żeby było jeszcze weselej zaczynali sypać ziemię na moje działki , ziemia pochodziła z przebudowy pobliskiej drogi i w świetle prawa jest odpadem . Co na to Urząd Miasta i jego organy , ano nic bo to zleciła córka byłego wiceprezydenta . Czyli w Polsce są ci co mogą i ci którzy nic nie mogą . Ot taka równość gdzie urzędnik zaczyna być szlachtą a wiceprezydent miasta już magnatem . No wracamy do dobrych czasów gdzie był plebs i panowie . A tak na marginesie ma Pan rację bo nie można na zezwolenie wszystkiego co się zechce , bo czy każdy obok swojego płotu chciałby mieć za płotem nasyp ziemi i na tym nasypie chatę lub departamentowiec ??? Pomijam aspekt wód gruntowych i opadowych .
Często jest tak, że projektant w ogóle nie zwraca uwagi inwestorowi, że pokrycie dachu musi być zgodne z projektem, bo de facto można je zmienić na etapie budowy. Projekt musi być zgodny z MPZP. Ja jak jest w MPZP czy WZ kolor czerwony to wpisuję czerwony. Problem taki, że nie w każdym mieście i wsi się tego przestrzega.
U mnie sąsiedzi wybudowali domu z dachami pokrytymi blachą, gdy w projekcie mieli dachówkę. Dodam że nie był wymagany jednoznaczny kolor dachu. Jednak był wymóg dachówki i tutaj sprawa jest że tak powiem śliska. Wg mnie wykonali dom nie tylko niezgodnie z projektem ale i z MPZP.
Także to nie jest tak że to jest zmiana istotna. Nie jest. Ale zmiana musi być zgodna z MPZP. I musi się pod tym podpisać projektant. Można zmienic kolor i nawet pokrycie dachu o ile jest ono zgodne z MPZP czy WZ i generalnie przepisami. Jeśli jednak np zmiana wyk dachu zmienia warunki ppoz to jest to zmiana istotna.
Ale jaki ma sens ten kolor? Przecież na drugim planie nawet widać, że ktoś ma kolor dachu ceglasty i cały dach zawalony czarnymi panelami fotowoltaicznymi
Czarny kolor nie odbija światła co przekłada się na temperature. Na zimę w sam raz ale na upalne dni nie bardzo.
...... porządek i ład architektoniczny to nie abstrakcja...Uklony.
ps.
Widziałem już żòłte i niebieskie dachy.Coś pięknego.
Nawet nie wiedziałem, że jestem przestępcą. Zmieniłem kolor dachu, ale miałem szczęście. Nikt mnie nie podkablował. A mieszkam w mieście wojewódzkim.
U mnie w mieście kiedyś blokowali budowę domów typu kostka - bo nie miały dachów o odpowiednim kącie - od kiedy znikomy urzedasów postawił nowoczesny dom z dachem płaskim i poszło lawinowo - czasami wygląda to średnio
Kostka łatwa do ocieplenia poddasza.
Farba i lecimy z tematem.POZDRAWIAM
Dobrze mówisz u mnie też tak jest co drugi dach inny kolor....
P.s dzięki Tobie kupiłem balię:):) ta sama tylko z piecem zew.
Nie jechałeś przypadkiem w weekend przez Siemiatycze ;) bo widziałem auto z czymś takim pod sklepem.
@@Szopler ja z Wlkp i transport dostawcy
Chyba malowanie wyjdzie taniej jak wymiana dachu, i w stronę malowania bym poszedł.
Tez chcialem to napisac, jedyna oplacalna opcja jest malowanie. Inna sprawl, ze nie zgodze sie z autorem is kolor dachu nie ma znaczenia I szybko o nim zapominamy. Kolor dachu ma znaczenie i patrzymy na ten czerwony dach, do którego zostaliśmy zmuszeni, przez kolejne 20lat ;(((
Czerwony dach jest ładny, ale kojarzy mi się z niemcami i ich starymi budynkami. Dom autora tych filmów ładnie wygląda z tym dachem.
Skandal
@@ravx6075 a mnie z Chorwacją
Wnioski końcowe. Nie ufamy nikomu. Ufaj i kontroluj. Trzeba prowadzić firmę, żeby to zrozumieć.
Podczas oglądania - przez moment - przeszło mi przez myśl, że to Pan doniósł 🤣
od początku filmu też mi się tak wydaje, może się spierali w jakiejś kwestii np drogi i tak się skończyło.Przesrane z tymi ludźmi teraz
Doniósł żeby mógł poruszyć ten temat i dla wyświetleń na YT 🤣🤣🤣 joke oczywiście 🙈
U mnie na osiedlu pewien dziany gosc kupil od rolnika pole i je podzielił na działki. Sprzedał wszystkie a jedna zostawił sobie. Gdy już wszyscy zaczęli się budować na swojej działce postawił fabrykę domów z prefabrykatów. Umoczyl wszystkich którzy kupili od niego działki. I jest ok. Widocznie mial na to zgodę. Najczęściej milczaca zgodę dostal bo żadnemu urzędnikowi nie chciało się zerknąć w dokumentacje. :/
Ciekawe, bo czarny lepiej się nagrzewa, więc powinien być preferowany w czasach, kiedy trzeba oszczędzać energię.
Mający czarny dach straci latem na chłodzeniu.
No i prawidłowo. Po to jest MPZP, zeby janusz nie napierdalał sobie samowole
Dlaczego podobają nam się niemieckie wioski? bo tamtejsze plany uwzględniają wręcz kolor framug okiennych. U nas pstrokacizna i pasteloza. Bardzo dobrze, że zaczęli przynajmniej kolor dachów uwzględniać w planach....Trochę porządku do naszej urbanistyki i zarządzania krajobrazem przydałoby się wnieść...
Jak Ci powiedzą kup sobie meter gumy i strzel sobie w łeb też zrobisz?
Bo nie ma tylu przejść z zebrą?
Dobre, ja przed kupnem domu od dewelopera, czytałem dla siebie samego MPZP, czy mi obok domu chlewni ktoś nie postawi. Takie życie - cytując autora ;-)
W UK nie sprzedasz samodzielnie nieruchomości, ani nie kupisz, wszystko za pośrednictwiem prawniów. Trochę to kosztuje i zajmuje czasu, ale oni są odpowiedzialni za to żeby nieruchomość była wolna od wad prawnych. Otrzymuje się odpis planu zagospodarowania, wszelkie mapy z mediami włącznie. Sprawdzają nawet czy dom nie stoi na kopalni (mój stał 😉) oraz czy na mojej działce nie było wejścia do kopalni. Ogólnie ten system mimo jego ograniczeń uważam za dużo bezpieczniejszy od tego co mamy w Polsce.
Tx za film. Tak uwaga tylko - biorąc pod uwagę obecne temp. latem można jedynie napisać iż robienie czarnych dachów za mądre nie jest. Każdy materiał pokryciowy nagrzewa się dużo bardziej z zasady co ma szczególnie znaczenie w przypadku blachy i ma ostatecznie wpływ na użytkowanie domu.
Jak głupi to czarny dach to błąd . Ale jak te zgarniane darmowe ciepło zmagazynujemy w domu czy pod domeme w buforze ciepła na zimne dni
Dzięki. Popatrzę teraz na MPZP w okolicy i będę pisać donosy.
Dobry wieczór panie. Dzidku. Oglądam od samego początku i dalej. Rewelacja przekaz. Jakieś nowe wieści na temat)) L. Budowlańca? Pozdrawiam serdecznie
Nie masz swojego życia? To się lepiej nim zajmij
Nie wiem czy chodziło tylko o kolor dachu, ale wydaje się, że wg. procedur nadzór wskazuje nieprawidłowości i odstępstwa od projektu i daje czas na poprawę, albo uzyskanie zgody od władz lokalnych. Takie sytuacje często widzi się przy budowie dużych osiedli np. MZP zakłada szambo, a robią oczyszczalnie i nikt nikomu budowy nie wstrzymuje, bo nie ma podstaw. Jeżeli to był jedyny powód to coś mi się wydaje, że postąpiono niezgodnie z prawem...
To nakaz odgórny macie mieć kolorowe dachy aby bombowce lecące z Moskwy łatwo trafiały
Najgorsze jest to że często sami urzędnicy wprowadzają ludzi w błąd i to jest robione specjalnie .
A czego możemy się spodziewać od żydowskiego okupanta
MPZP są potrzebne, ale niestety często zwyczajnie nielogiczne. Np. u mnie jeśli buduję dom jednorodzinny to muszę mieć dach skośny, ale gdybym budował bliźniak (dokładnie na tej samej działce miałbym możliwość postawić połowę bliźniaka) to mógłbym mieć płaski... to o jaki tu ład architektoniczny chodzi? Na szczęście u mnie kolor dachu w MPZP jest dowolny z wyłączeniem koloru żółtego oraz blachy trapezowej.
Polska nie jest niezaleznym krajem i to widac w ostatnich latach coraz bardziej. To jest kolonia, mieszkancom nie wolno juz praktycznie nic, a te "łady nowe" to tylko dobicie wszelkiej inicjatywy i ograniczanie kolejne naszych praw. Tutaj NIC nie mozesz. Tutaj jest przeciwienstwo tego co jest w US. Teraz zgaduj zgadula - kto jest panem, kto jest parobkiem :)
Żeby nakazywać ludziom jaki kolor dachu powinni mieć na swoim domu,
dobrze że że do elewacji się nie czepiają.
Dziękuję Panu za ten film. To smutne jakie głupie przepisy a jeszxze bardziej smutne jacy ludzie są dla innych. Wszystkiego dobrego i proszę więcej nagrywać bo ciekawe są Panskie programy 🤗
Macie dobrych podpierdalaczy... a tak w ogóle czasem na składach nie mają danego koloru to biorą inny bo długi czas np oczekiwania a czas goni...
W projekcie zapisany jest kolor dachu. Jeśli kierownik nie umie czytać to nie wiem, co z nim zrobić. Nadzór czepia się wszystkiego, wysokości schodka, kształtu wychodka. Widzą z satelity, jeśli teren nie jest utwardzony w kształcie i wymiarze, jeśli wymiary budynku, kolor dachu etc. nie pasują, to przyjeżdżają i płacisz, rozbierasz...
Kierownik budowy ma OC - zgłosił bym roszczenia . Jeżeli w warunkach jest czerwony - to ma być czerwony. Obserwuję w zachodniej europie często całe obszary o dachach w jednym kolorze , pewnie takie były warunki i nikt nie pomyślał , aby je łamać . 😁
Kierownik budowy realizuje budowę zgodnie z zatwierdzonym projektem budowlanym. Jeśli w projekcie jest błąd, to odpowiada za projekt uprawniony projektant nie kierownik czy firma wykonawcza.
Wiele osób tutaj, jak to w Polsce, chciałoby mieć samowolkę i nagaduje na "urzędników" że pakują się z butami w nie swoje sprawy. Bez MPZP a jeżeli MPZP nie ma, to WZ mielibyśmy sajgon i nieład jak widać w obszarach nie regulowanych np. reklamy i banery reklamowe. Po to narzuca się takie dokumenty żeby utrzymać ład architektoniczny. Zobaczcie sobie jak to wygląda w Niemczech, Austrii, Szwajcarii - spójna zabudowa, ład architektoniczny, ładne osiedla i miejska infrastruktura. Ale Polakowi nigdy nie dogodzisz, zawsze będziemy czuli się uciśnieni przez urzędników. Sam nie jestem zwolennikiem zbędnej biurokracji ale architektura która ma istnieć dziesiątki lat powinna być spójna wizualnie.
Za zgodność MPZP i WZ odpowiada architekt - bez zgodności nie dostaniecie pozwolenia na budowę. Jeżeli jest pozwolenie na budowę a dach nie jest zgodny z projektem i de facto MPZP to odpowiada za to kierownik budowy swoimi uprawnieniami i OC ponieważ wszelkie zmiany w projekcie powinny być przez niego zaakceptowane pod rygorem odpowiedzialności cywilnej i materialnej kierownika.
Decyzję ostatecznie podejmuje inwestor. Architekt/kierownik może jedynie ostrzec przed ewentualnym ryzykiem, najlepiej na piśmie.
@@7quercus77 Inwestor może zaproponować i nalegać, finalnie kierownik się pod zmianą podpisuje w dzienniku budowy jeżeli zmiana jest istotna. Tak jak opisujesz można by zmieniać konstrukcje budynku bez nadzoru.
To wyprowadź się do Niemca jak chcesz mieć na wszystko przepisy i wszystko w kancik.
jak dla mnie czarny i szary dach jest OBRZYDLIWY! ale jeszcze bardziej OBRZYDLIWE! jest centralne urządzanie ludziom życia...
Ale wybierając miejsce na budowę ufasz w to że to miejsce diametralnie się nie zmieni. Krajobraz który uznałeś za piękny chcesz aby taki pozostał.
Dlatego należy przestrzegać planów.
Chcesz czarny dach buduj w innym miejscu.
.
5 lat temu robiłem odbiór domu tez na mojej działce był plan zagospodarowania i kolor dachu, po prostu zrobiłem odbiór domu z dachem przykrytym papą, a puzniej pokryłem blachodachówka w kolorze jakim chciałem.
Jak widzę te czarne dachy to mam odruch wymiotny 😉
A gdyby Mietek sąsiad pokrył dach oczojebną zielenią ??? Też by było bez znaczenia ?
Jeśli w projekcie jest wszystko zgodne z MPZM i zmianę koloru dokonał kierownik lub architekt, to w takim razie oni ponoszą odpowiedzialność za tę sytuację. Tym,, oni powinni ponieść koszty naprawy.
dokładnie
Tak bo oni to nadzoruja i maja placone po to jest kierownik budowy i to on prowadzi budowe i dzieniku zapisuje co ijak tak ze z nim do sadu
Jak ja bym chciał aby inne Nadzory budowlane były tak skrupulatne... znane mi są przypadki wybudowania ogrodzenia o ok 1 m w ulicy i nic... albo zmiany sposobu użytkowania budynku z mieszkalnego na użytkowy gdzie w planie jest tylko zabudowa mieszkalna jednorodzinna.... a tu nic jakieś mieszalnie farb nagle czy pralnie, hotele... i nic... albo kiedy to z mzp wynika zabudowa mieszkalna jednorodzinna a na działce obok 4 piętrowy blok 3 m od granicy... i nic i wszystko jest lux...Albo kiedy to nadzór i inni specjaliści uznają dobudowany po latach od zakończenia budowy nielegalnie tzw "ganek" jako element konstrukcyjny budynku którego teraz rozebrania nakazać nie mogą bo spowoduje to zawalenie się budynku!!!! ;)..... więc te kolory dachówki to juz chyba tak z nudów ;)
Niestety albo i stety zalezy dla kogo , ale to ze w planie jest jakis zapis ze obok nie moze byc bloku czy czegos tam nie oznacza nic to tylko zapiski dla zwyklych ludzi bez znajomosci i zeby komplikowac ludziom zycie jak w sprawie koloru dachu. kazdy plan mozna zmienic na posiedzeniu rady. U mnie w planie byl zapis o zakazie budowy sklepow wielkopowierzchniowych i powstal za ogrodzeniem LIDL nawet bez zmiany tego planu.
U nas jest tez zapis ze kolory dachow musza byc ceglaste ale na osiedlu najstarsze domy maja 20 lat i wcale nie maja barw ceglastych, na filmie ewidentnie ktos musial podpieprzyc bo zazdroscil koloru moze sam taki chcial zrobic ale sie bal.
Ja mialem w planie tez idiotyczny zapis ze musze zrobic piwnice. W gminie wysmiano mnie ze to niemozliwe bo nikt o tym nie wiedzial. Kontaktowalem sie nawet z autorem planu, powiedzial wprost ze musi pisac dlugo i ciekawie zeby gmnia wziela go do nastepnego planu i przepraszal mnie za ten nieprzemyslany zapis nawet napisal mi jakies pismo o anulowanie tego ale to nic nie dalo musialem doprojektowac piwnice.
Trzeba wymosic nowy plan zagospodorowania a nie przemalowywać ludzie!
A czarne panele fotowoltaiki można kłaść na czerwonym dachu do woli...paranoja
A czy panele są dachem ? Ty kumasz co to dach a panele .
@@lewaktypowy5280MPZP chodzi o to żeby kolorystyka dachów w danej okolicy była jednolita, pakując na czerwone dachy czarne panele robi się kolorystyczny kogiel mogiel czyż nie ?
To jest rzeczywistoście ciekawa kwestia, za którą prawo nie nadąża. Płaskie dachy też zazwyczaj są zabronione a przecież mogą być bardzo ekologiczne gdy się je pokryje murawą.
najlepsze są czerwone dachy oyebane całe w czarną fotowoltaikę😂
Muszę sprawdzić u siebie warunki, sąsiad ma nowy czarny dach a mój taki stary, wyblakły 😅
Zdzisław , nadzór kontroluje w momencie,gdy od rozpoczęcia budowy mijają 3 lata ,a nie ma odbioru . To jest z automatu. Kolor dachu i elewacji jest określony albo w MPZP, albo w warunkach zabudowy . To samo dotyczy koloru stolarki okiennej czy drzwiowej od strony zewnętrznej. W całej tej układance chodzi o tzw "ład urbanistyczny". Nie obwiniaj tu kierbuda,bo najpierw trzeba zatrudnić takowego z prawdziwego zdarzenia ,a nie z łapanki.
co ty gadasz zacząłem budowe w 17 albo 18 i żadnego nadzoru nie było,a gdzie jeszcze koniec
@@andrzejstolarczyk5565 zacząłem w 19 -ym i miałem w tym roku kontrolę,gdyż mój nadzór powiatowy tak podchodzi
@@sylwesterkrawczyk4766 W powiecie poznańskim też tak jest. Kierownik budowy tak mówił. PINB był dość wymagający. Wszystkie przeglądy, pomiary elektryczne, kominowe trzeba było mieć.
Wpuściliśmy urzędników do każdej dziedziny naszego życia i teraz ciężko będzie ich wygonić.
W Polsce prawo własności polega jedynie na płaceniu podatków. Bo przecież na swoim i tak nic nie możesz bez zgody urzędów.
Wygonić się nie da. Jedynie wybić!
żebyście "wpuścili" to musielibyście wy papuasi mieć moc sprawczą , a takowej nie macie i mieć nei będziecie, także buńczuczne "wpuściliśmy " brzmi jak zagłoboskie "usiekliśmy bohuna panie michale "
@@dziadWSZEWIED pieprzysz głupoty, ludzie przez dziesiątki lat są trzymani za mordę i stąd robią bezkarnie co chcą. Dla mnie te wszystkie rządy są nie polskie, są Polsko jezyczne. Dopóki Polak kochający Polskę i Polaków mie będzie rządził nic się nie zmieni.
@@pasozyt25 masz racje pieprze gdzież mi do Twoich mądrości o oświecony !!! olska olska! ponad szysko ! olska + Murica = W.Sz.M.
To nie tylko w Polsce tak jest , w Stanach tez. Np domy jednorodzinne na naszym osiedlu sa pokryte gontami , wymiana takiego dachu jest bardzo droga , taniej by byly dachowki czy tez nie wiem jak to sie naztwa , sa to takie dachowko podobne ale nie blacha. Nie mozna musi byc gont. Malowanie domow tez tylko jeden kolor wybrany przez mieszkancow . Nie ma zadnej dyskusji , tak ma byc i koniec.
piekny ogrod
No jak na obrazie jakiegos malarza
Głupota w naszej Polsce sięga zenitu, a to już skrajność głupoty Wszystkie domy powinny wyglądać tak, jak ten na Żoliborzu ☹️🤭☹️
Plany opracowuje gmina.
@@Krzysztof1427 planu opracowuje okupant
@@tadeuszjakubowski6470 Wybrany w wyborach samorządowych - ludzie SAMI dokładnie te osoby wybrali więc mają. Nie głosowali na partię - to nie wybory parlamentarne - ale na konkretne osoby. Jeżeli więc trafił się okupant to na wyraźne życzenie mieszkańców. Osobiście jednak uważam, że jak jest PZP to trzeba się go trzymać. Po to on jest, żeby nagle nie znalazł się debil, który pieprznie sobie dach koloru różowego i elewację .uj wie jakiego i będzie to na tle osiedla wyglądało strasznie kijowo. Ponadto zazwyczaj mamy tutaj szerokie widełki - palona glina np. Szeroki zakres ale jednak zabezpiecza przed pomysłąmi debili. Osobiście mijam fjne osiedle domków, prawdopodobnie jednak bez takiego planu albo w łapkę poszło gdzie jeden wywalił sobie betonowy mur na 2,5 metra naokoło. Wygląda to strasznie .ujowo.
@@Krzysztof1427 po 35 łatach okupacji Ty jeszcze wierzysz w wybory ?
@@tadeuszjakubowski6470 Akurat w małych gminach tak. To, że ludzie durni to inna sprawa i często wolą "starą miotłę bo ją znają" ale mają realną możliwość wybierania. A jak się nie podoba to kopa w dupę - przykład gmina Miłkowice na Dolnym Śląsku.
MPZP jest dobrym pomysłem i chroni np. osiedla domków jednorodzinnych przez budową bloków np. Czesto na terenach starych siedlisk, np u mnie Olederskich są też wymogi co do wysokości budynku, brak możliwości budowy domu z dachem płaskim, u mnie kolor dachówki dopuszczony, czarny, grafit, czerwona ale nie ma możliwości ogrodzenia działek płotem o przęsłach pełnych, np betonowych. Może śmieszne, ale wszyscy sąsiedzi mają siatkę panelowa i piękny widok wsi widać po horyzont, tak część działek byłaby ogrodzona jak Alcatraz. Trzeba czytać co jest dozwolone, co nie. Jak nam nie pasuje szukamy innej działki. Tyle. Tutaj u was, zdaje sie na Mazurach stare osadnictwo miało dachy z czerwonej dachówki stąd ten wymóg w MPZP, pewnie po to, aby zachować unikalny charakter zabudowy wiejskiej wysteoujacej w tym regionie
Należy się cieszyć że nie ma wymogu stawiania domów szczytem do drogi jak to w większości budowali sobie osadnicy pochodzenia niemieckiego.
Nie wiem jak to u mnie wygląda bo kupiłem dom z rynku wtórnego, większość domów ma dachy ceglaste, ale nie wszystkie i nie robi mi to żadnej różnicy. Jest jednak coś co słabo mi się podoba, mianowicie wszystkie domy są w tradycyjnej bryle z dachami spadzistymi, aż tu nagle dwa lata temu powstały na jednej z pozostałych działek bliźniaki w nowoczesnej bryle z płaskim dachem. Za nic to nie pasuje do pozostałych domów na mojej ulicy i po prostu zaburza, szpeci ogólny wygląd. Kto na to wyraził zgodę? Jak można było wydać pozwolenie na tak odmienną zabudowę? I nie, nie będę nigdzie dwonił i dociekał legalności zabudowy. Stoją już i trudno, śmieszy mnie tylko że gdzieś indziej się czepiają o kolor dachu, jak na mojej ulicy stoją domy całkowicie niepasujące do otoczenia.
u mnie nawet ażurowe betonowe nie są dopuszczalne. A dachy płaskie można robić tylko na zabudowie jednorodzinnej i szeregowej, a na bliźniaczej nie :)
@@mondek6863 czy to nie ty zrobiłeś ten donos na bohaterów filmu?
@@mondek6863 to już Ci odpowiadam na Twoje pytanie,
Zapytaj się Wójta gminy, ile dostał do "łapy" za przyklepanie tych projektów?!
Mój znajomy miał identyczną sytuację: chciał dom z dachem płaskim, ale odrzucili to w gminie po plan zabubowy zakładał inaczej...
Poszedł więc do swojego kolegi wójta i pozwolenie uzyskał...
(finalnie i tak postawił dom z dachem spadzistym)
Ze względu na tragiczną demografię w Europie/Polsce obecne prawo budowlane (poza bezpieczeństwem) pełni jedynie rolę narzędzia represji. Co z tego jaki dach, kolor, kształt skoro ten kraj wymiera. Całe osiedla starych ludzi, zadłużony kraj bez innowacji i silnej gospodarki.
To tak jakby opisywać że to nic że ktoś ma raka i aids ale mu zegarek nie pasuje do koszuli, lub torebka do butów.
Sąsiadka nie wie co to MPZP ? W środowiskach sądowych jest taka maksyma: Nieznajomość prawa szkodzi. Nie chodzi tutaj o to że ja po miesiącu nie będę juz pamiętał jaki mam dach ale o to że pozostali ludzie muszą go oglądać. Po to jest właśnie MPZP, ukraca w pewien sposób egoizm Polaków. Prawda jest taka że zabudowa jest przyjemna dla oka gdy jest w jakiś sposób podobna do siebie. Dokładnie tak działają nasze mózgi ale z drugiej strony każdy Polak chciałby cebulacko budować to co się podoba na zakupionym skrawku terenu, tworząc nieład przestrzenny. Co do Pańskich sąsiadów, o ile rzeczywiście nie zostali wprowadzeni w błąd przez kierownika budowy o tyle wydaje mi się że doskonale wiedzieli o ograniczeniach, tylko wyszli z założenia że jakoś to będzie. Sąsiadka nie wie co to MPZP ? No proszę, zabierając się za budowe i budując sie, czy chcesz czy nie chcesz edukujesz się w tej dziedzinie, akurat MPZP uszedł uwadze? Może poprostu nie chciała o tym słyszeć i powtarzajac się, powiem że jakoś to będzie? Z drugiej strony skoro już zabrałem głos dodać muszę że MPZP w zalezności od regionu jest mniej lub bardziej restrykcyjny. Tutaj będe referoał do miast. W jednym mieście MPZP, może być dość swobodny, np plan mówi tylko tyle że nowa zabudowa nie może być uciązliwa dla mieszkańców, do tego jakiś przedział dopuszczalnych wysokości. Są natomiast miasta, najgorsze są te które są małe i uważają się za perełki architektoniczne, tam MPZP jest tak restrykcyjny że nic nie można wybudować. Np działka obok wieżowców 40 metrowych ma już MPZP mówiący że można wybudować maksymalnie 4 kondygnacje i tyle, a w przypadku zburzenia tych wiezowców to na działkach gdzie one stoją jest zapis że nowa zabudowa zastepująca starą też może mieć 4 kondygnacje i nara nie przeskoczycie tego. O rzeczach takich jak kolory elewacji, stopien opadu i kształt dachu, stopień zabudowy działki to juz nawet nie będe wspominał. Najgorsze co może być to kupić coś co zostało wpisane przez konserwatora na liste zabytków, często jeszcze do tego MPZP mówi że w przypadku zburzenia tego "zabytku" wolno Wam odbudowac tlyko i wyłącznie to co było wczesniej.
Trzeba dobrej farby i przemalować, zgodnie z logiką "
to jest proste czerwony dach zawsze jest łatwiejszym celem dla zbombardowania niż ciemny i obserwacji wroga
Ja dostałem pozwolenie na różowy dach w czerwone serduszka. Przyszedł nadzór i zamknął budowę, dostałem karę i się nauczyłem. Tylko róż z serduszkami. Dobrze, że mamy taki nadzór, który trzyma porządek.
jezeli bywasz w Niemczech, to pewnie widzisz wioseczki z dachami czerwonymi, a w innym miejscu np z czarnymi, wygląda to ładnie, w Polsce taki misz-masz(taka rumunia), wygląda to słabo
ha, dom typu góralska chata, tam klocek a jeszcze opodal dworek szlachecki i w uj z misternym planem ... w UK jest prawo do dobrego widoku...jak jestem pierwszy na terenie i wg mnie reszta ma dostać pozwolenia, lub za moją zgodą a jeżeli uznam że zaburzył widok (typu kupuję dom przy lesie a po dwu latach wszystko wywalone i zostaje pojedyncze drzewo i zamiast tego stoją w budy jak na stadionie 10 lecia
Przynajmniej domów nie pomylisz i żony.
Jeżeli nie zmienimy władzy, będziemy mieli takie kwiatki.
Całą kasę ze sprzedaży dwóch mieszkań w Warszawie, dużej działki na Mazurach wsadziliśmy w działkę i budowę domu w okolicach Warszawy. Plan zagospodarowania przestrzennego przewidywał działki na zabudowę siedliskową. I CO... Po trzech latach od zamieszkania, lokalny "inwestor" (tablica informowała, że budowany jest dom jednorodzinny) za siatką oprócz domu "pobudował" bazę ciężkiego sprzętu budowlanego i składowisko kruszywa. I CO... I NIC - bo swój. Ludzie próbują sprzedawać (oczywiście z dużą stratą) swoje sąsiadujące działki i domy, bo w pięknej okolicy wśród zagajników, nad zalewem - "swój może i wysypisko śmieci zrobić".