"Strajk Ojców Online" organizuje protest ws Alienacji 16 maja 2024 czyli jutro. Nie mogę wrzucić linka ale wyszukacie na FB i google po tym haśle. Lajkujcie niech więcej osób się dowie i przyjdzie.
@@jakub1307ja kupiłem, ale traktuje to jako wsparcie dla autora bo robi dobrą robotę. Ale szczerze ci powiem, jeżeli oglądałeś wszystkie filmy na tym kanale to nie dowiesz sie2nic nowego z tej książki. Pozdrawiam
Demon 1 cześć, jest dla mnie za mocna. Flashbacki odpala z przeszłości. Opis na początku że oglądasz na własną odpowiedzialność, ma jak najbardziej słuszne zastosowanie.
@@karolkrawczyk8120Ale Wy kurwa jesteście przyjebami i specjalnie nakręcacie dramy. Nikt takiego gówna pod komentarzami nie robi jak ,,fani" Carrionera.
Dziękuję że jesteście. Mnie to spotkało, kilka miesięcy nie widziałem dzieci bo się ukrywała/przeprowadzka. Gdy stanąłem na nogi po utracie wszystkiego wziąłem się za to aby odzyskać dzieci, od 2017 roku jesteśmy razem, Mama jest weekendowa. Tak wojowała że już tylko może współdecydować o wyjeździe za granicę. Jak chce ich widywać częściej to nie ma problemu. Alienacja działa TYLKO w jedną stronę, no chyba że z muzułmanami się tarły. Kobiety, wielkie ofiary 🤣 w mediach ciągłe demonizowanie mężczyzn i podwójne standardy. Gdy mnie pogryzła to policja mnie wywiozła a pojeba zostawili z dziećmi... Teraz jest lux choć zaburzenie to zaburzenie. Powodzenia wszystkim którzy przechodzą podobne sytuacje.
@makeuprutowski2894 Napisałeś, że od 2017 jesteś razem z dziećmi. Ile Tobie zajęło dojście do tego momentu. Ja póki co 10 msc nie widzę dzieci (fałszywe oskarżenia). Mam dowody na niewinność tylko strasznie długo trwa mielenie tego. Nawet zabezpieczenie kontaktów od dwóch msc nie zostało wdrożone bo jest wadliwie skonstruowane.
@@tomaszwielgat4496 kurde masakra. Ja nie widziałem 2,5 miesiąca chłopców. Sprawę rozwodową wniosłem w 2015. W 2017 udało mi się "tymczasowo" mieć i h przy sobie, później było jeszcze kilka oskarżeń z jej strony ale dowiodłem dzięki nadzorom kuratora itd że mogę się nimi zająć. 3x badania u biegłych sądowych..
@@Pawelinho11 po 400zł. Wnosiłem o podwyższenie chwilę po srałwidzie bo nikogo nie obchodziło czy masz jak pracować a młodszy poszedł do 1 klasy i od razu zdalne, inflacja wskoczyła porządnie, wydatki też się zwiększyły ale cóż, Kobieta.
One najpierw ganiają za draniami i badboyami oraz innymi patologicznymi mężczyznami (bo emocje są). Następnie takie kobiety są zranione, a później się mszczą np. w sądach na zwykłych mężczyznach.
I dlatego powinny być trzy sprawy ustawowo: 1. Obowiązkowe badanie DNA na ojcostwo przed uznaniem dziecka 2. Domyślna, niezbywalna opieka naprzemienna po rozstaniu, dopiero gdy ktoś nie chce wchodzi dyskusja o alimenty z których można ewentualnie zrezygnować. 3. Alimenty na podstawie tabeli alimentacyjnej , a nie urojeń mamusi tudzież "zdolności zarobkowych" ojca. Jakoś matka nigdy zdolności zarobkowych nie ma. Jeśli nie ma odstępstwa od powyższych kroków to rozprawa trwa 15 minut i biznes rozwodiwo-rodzicielski do zlikwidowania... I to jest problem dlaczego nie można tego zmienić...
Jeden mądry komentarz w roju zajeżdżającej agresją i życiową frustracja gawiedzi. Ile to problemów by rozwiązywało. Jedna zmiana - rodzic który nie chce opiekować się dzieckiem powinien opłacać ryczałtem całkowite koszty wychowania dziecka plus inne ważne,, zatwierdzone sądownie wydatki. Rodzic opiekujący się dzieckiem samodzielnie już wkłada cenę swojego życia, czasu i wolności której to drugie nie wkłada.
Uwielbiam ten kanał. Uwielbiam ten film. Za każdym razem jak ktos pyta mnie czemu unikam poważnego długotrwałego zwiazku to bede pokazywał to nagranie. Masa kobiet w dzisiejszych czasach nie zasługuje na poważny zwiazek.
Ja chciałem od początku opieki naprzemiennej. Problem był taki, że zostałem praktycznie wyrzucony z własnego domu i obciążony wszyskimi długami . 2 lata wychodzenia ze stresu pourazowego. Praca ze sobą i od pół roku mam opiekę naprzemienną. Wspomnę tylko, że dużo wniosły konsultacje z Morfeuszem, za co jestem bardzo wdzięczny ….
"Straciłem " dorosłych syna i córkę. Odmówili kontaktów ze mną po rozprawie sądowej o ustaniu obowiązku alimentacyjnego i dramie, którą urządziła w sądzie ich matka i niestety córka (sędzia podczas kolejnej rozprawy zarządził przerwę a matkę pouczył, że jeśli nie przestanie się wtrącać w zeznania dzieci, nakarze opuszczenie sali rozpraw). Sędzia,o dziwo,nie poddał się szantażom emocjonalnym i sprawę wygrałem, włącznie z 2- letnim zwrotem nienależnie pobranych alimentów. Niestety , było to pyrrusowe zwycięstwo, bo straciłem jakikolwiek kontakt z dziećmi,pomimo tego, że nigdy nie deklarowałem braku chęci pomocy, czy wspierania ich. Chciałem tylko ,by przekazywane środki finansowe trafiały we właściwe ręce i mieć wiedzę na co i po co są pożytkowane .Nie ma większych podłych manipulantek jak matki. Pozdrawiam.
Pomimo tego, że nie posiadam i raczej nie zamierzam posiadać dzieci ze względu na te wszystkie obrzydlistwa ze strony kobiet, to bardzo Panu współczuję. Mam nadzieję, że jakoś Pan daje sobie radę, i znalazł/znajdzie sens życia. Serdecznie pozdrawiam
Współczuję przeżyć. Twoja historia to kolejny dowód na to, że urażona kobieta jest niebezpiecznym przeciwnikiem który nie cofnie się nawet przed niemoralnym uczynkiem aby wyjść na swoje. Szkoda też dzieciaków no ale może poznają się na życiu to zrozumieją więcej. A tymczasem powodzenia Ci życzę. BTW mój kuzyn machnął dzieciaka po 50tce także jak się chce to się uda :)
Jakby mi ktoś zabrał, a to są jeszcze osoby niepełnoletnie, nieporadne życiowo w pełni, zasądzone, słusznie czy nie, pieniądze, którymi urządzałem sobie życie przez ostatnie 100 tygodni życie, to też bym się wkurwił.
Dorosłe dzieci są dorosłe, same rozeznają sprawy. Jeśli według Ciebie Alimenty trafiły nie tam gdzie trzeba a jednak dorosłe dzieci się od Ciebie odwróciły tzn że nie byłeś, nie jesteś i nie będziesz “tym dobrym” w tej relacji. Mój ojciec też zdziwiony że dorosłe dzieci się od niego odwrociły. Do dziś twierdzi że nic złego nie zrobił. Ba, matka po rozstaniu go broni, mówi “no co Ty bądź co bądź to twój ojciec” XD Mózg jej odbił. Zawsze go broniła, nawet jak ją ciągnął za włosy po schodach czy dobierał się do dzieci. On oczywiście niewinny, nic takiego nie zrobił, nie chciał i zawsze “chciał pomóc”. K.,s też by w sądzie wygrał. Robi milutkie oczka i “on nic nie wie, no straszne te oskarżenia”.
Ja pamiętam głośna rozprawę sprzed lat, gdzie czwórka dzieci BŁAGAŁA do kamery, żeby zostać z tatą, żeby nie do mamy, bo mama pije, bije i one się jej boją. Pollicja siłą wyrywała dzieci wtulone w tatę, drące się w niebogłosy TYLKO NIE DO MAMY!!! Sędzina przyznała dzieci matce, bo tak, wyrok z dupy. Po jakimś czasie uciekły z domu na policję, pobite i głodne. Co na to państwo? Wyjebali dzieciaki do domu dziecka. Do matki przyjechała policja, nie stwierdzili niczego podejrzanego. Ojciec sądził się latami. Czy wywalczył dzieciaki? Nie wiem...
,, jeżeli kobieta podejmie decyzję, to ona jest podjęta" - Panowie to naprawdę cenna rada. W tym momencie trzeba już myśleć o sobie i zabezpieczyć Siebie wraz z dziećmi.
Słucham i się włos na głowie jeży, uczucie podobne jakie towarzyszyło mi czytając "Nowy wspaniały świat". Okazuje się, że będąc prawie 30 letnim przysłowiowym "incelem" czy "przegrywem", tak naprawdę wygrałem życie.
Ojcowie są w sposob zaplanowany, oderwani od wychowania własnego dziecka przez matki i sądy. W mojej rodzinie ,kobieta oskarżyła męża o probe zabojstwa ,by go znuszczyć. Zostal pozbawiony praw rodzicielskich . Nie walczył z ex żoną - prokurator. Wszystkie Dzieci uciekly od matki do ojca na zawsze. Ojciec pomimo odebrania mu praw rodzicielskich, wychowal je sam. Sytem jest dopracowany by niszczyc rodziny i meżczyzn.
Tak tylko przypomnę, że gdzieś koło 2017-18 roku policja przestała publikować statystyki mężczyzn, którzy kupowali bilet w jedną stronę na drugi koniec świata i porzucali swoje rodziny. Pamiętam, jak temat był żywy w internecie i pokazywano wykresy z lat 2010-2017 pokazujący gigantyczny wzrost tego zjawiska. Po utajnieniu statystyk temat szybko zniknął, ale do dziś można znaleźć fora, w których faceci sobie doradzali: - Żona Cię wkurwia? Jest nie do wytrzymania? Szczuje dzieci przeciw Tobie? Ona juz przygotowuje się do rozwodu i tak Ci wszytko zabierze! Zacznij działać już dziś! Jedź na wycieczkę do Argentyny. I nigdy nie wracaj... Ile jest tego dzisiaj, tgo nie wie nikt, ale przed utajnieniem to było bodajże ponad 20.000 przypadków rocznie. Tak cudownie faceci mieli w tym kraju.
Znam sędzinę, która leczy się na chorobę dwubiegunową( o tym wiem a czy coś więcej?) i jest czynnym sędzią. Oczywiście rozwódka. Każda choroba to tragedia i współczuję ale ta osoba decyduje o losach innych ludzi…
Kiedys mój kumpel mial problem... jego ex robila wszelkie mozliwe sztuczki by nie mial kontaktu z dziecmi. Nie widzial ich miesiacami. Kazalem mu powiedziec ze tak na prawdę to teraz jest mu na rękę gdyz znalazł miłość życia i zrobi sobie nowe dzieci (wiem chamskie). Jego ex po wielkim szoku i kłutni wycofała wszelkie sprawy sądowe a dzieci przywozila mu tak czesto jak tylko było to możliwe. Wystarczyło wyrac jej broń z rąk
My się wcale tak naprawdę na nic nie zgadzaliśmy. Problem polega na tym że my ludzie nie mamy nic do powiedzenia. Ta tzw. wolność i demokracja to jest tylko na papierze i w telewizji. Demokracja to są rządy mafijnych struktur.
Facet jest na pozycji przegranej . Musi udowadniać że kobieta mówi nie prawdę, że jest dobrym ojcem a kobieta może go zmieszać z błotem i nic jej za to nie zrobią to jest chore . Dostałem papiery o alimenty a tam takie bzdury napisane jakbym wogle nie miał kontaktu z córką. Wszystkie weekendy u mnie Wakacje wyjazdy wspólne a matka napisze że unikam kontaktu z dzieckiem... Koszt utrzymania dziecka 3000tys a mama na papierze zarabia 2700 kolejna abstrakcja ... kto się za to wezmie w końcu?
W sumie standard, matka moze z siebie zrobić klowna podczas sprawy o alimenty ale i tak dostanie więcej. W sumie to już standard że kost utrzymania dziecka u madki to od 3 tys w górę oczywiscie fikcyjnie.
Witam to jest przykre jak moja żona zdradziła mnie w trakcie małżeństwa zaszła w ciążę sąd stwierdził obu pulna wina dzieci po jej stronie nie zabrali mi praw do dzieci a ich nie widuje jestem tym złym człowiekiem nagle wszyscy mnie się boją 😢 to jest chory człowiek żeby tak krzywdzić dzieci nikt nie chce pomóc byłem na policji ,w szkole nawet w kościele wszyscy mnie nie słuchają tylko każą czekać że to przejściowe jest żyć się qrwa odechciewa 😢mało tego jakiś nowy fagas ma prawo więcej widywać moje dzieci i patrzeć jak rosną...
Sławek, chciałbym abyś zadbał o siebie na początek. Poszukaj, dobrego psychoterapeuty, nie psychologa. Może faceta właśnie. To jako pierwszy krok, który mi pomógł.
@@robertsoek4176 ja się cieszę że trafilem na ten kanał musisz wiedzieć naprawdę dużo zrozumiałem co się dzieje wokół, ale walczę z świadomością że moja rola ojca się skaczyła co do dzieci to jest przykre niewiem czy ktoś mi pomoże jak dzieci nie widzę miałem potwora 12 lat pod dachem prawdziwego ja się pogodziłem ze zdradziła a ta mówi że to przezemnie i cały czas coś wymysla żeby nie dać dzieci na widzenia
Co wy z tymi psychoterapiami, to musi być osoba co przez to przeszła i z tego wyszła ewentualnie, a co ma psychoterapeuta? Jakieś nadzwyczajne moce? Zarabiają na ludzkich problemach bo za darmo tego nie robią. Dajcie spokój z tą sciemą
Należę do tych szczęściarzy który wywalczyli opiekę naprzemienną faktyczną. Syn mieszka ze mną tydzień i tydzień z matką. Czasami jest nawet więcej zemną. Ubolewam nad tym bardzo że odmawia się ojcom wykonywania ich obowiązku kiedy bardzo chą się z niego wywiązywać, wiem ile radości sprawia to jak się patrzy na rozwój dziecka.
Tak wszystko super, a nikt nie patrzy jak to niszczy dzieci!! Ludzie nie potraficie zbudować rodzi y i nie macie żadnej odpowiedzialności a potem płacz albo na swoje byłe żony, sąd i wszystko inne złe a wy tacy super! To się nazywa konsekwencja.
Problem był, jest i będzie do póki w Sądzie Rodzinnym będą zasiadać same baby które w każdym facecie widzą swojego byłego oprawcę. Do póki kobiety będą pomawiać swoich partnerów o rzeczy jakie nie miały miejsca, jak przemoc w rodzinie. Bagno i piekło prawdziwych mężczyzn...
I dlatego powinny być trzy sprawy ustawowo: 1. Obowiązkowe badanie DNA na ojcostwo przed uznaniem dziecka 2. Domyślna, niezbywalna opieka naprzemienna po rozstaniu, dopiero gdy ktoś nie chce wchodzi dyskusja o alimenty z których można ewentualnie zrezygnować. 3. Alimenty na podstawie tabeli alimentacyjnej , a nie urojeń mamusi tudzież "zdolności zarobkowych" ojca. Jakoś matka nigdy zdolności zarobkowych nie ma. Jeśli nie ma odstępstwa od powyższych kroków to rozprawa trwa 15 minut i biznes rozwodiwo-rodzicielski do zlikwidowania... I to jest problem dlaczego nie można tego zmienić...
Ciesz się, że nie ma jak w Kanadzie, że musisz płacić alimenty na cudze dziecko (jeśli sypiasz z jego mamusią 2 lata) albo że nie możesz (po 6 miesiącu od narodzin) przebadać genetycznie na ojcostwo jak ma to miejsce we Francji.
@@goodtips8973mieszkam od prawie 10 lat we Francji. Nie można tutaj W OGÓLE wykonać testu na ojcowstwo (nawet zaraz po urodzeniu dziecka) bez polecenia prokuratora. To jest przestępstwo zagrożone więzieniem + grzywną (30 tys € z tego co wiem). Francuzi masowo (ale po kryjomu) pobierają dzieciom materiał genetyczny i wysyłają do Belgii albo Szwajcarii. Dzietność we Francji jest podobna jak w Polsce. Statystyki są sztucznie podbijane przez różnej maści dzikich. U nich nie ma takich problemów, nie ma rozwodów, scen, pomówień itd. Jak baba fika, to dostaje klapsa na dziąsło i jest wykluczona z dzikuskiej wspólnoty - więc takie pomysły im nie przychodzą do pustych łbów.
Mój ojciec do dziś powtarza że żadnej przemocy w rodzinie nie było :) tak przypadkiem, bezprzemocowo uszkodził mi rogówkę, złamał nos, złamał obojczyk, naderwał ucho, nadłamał jedynki, wielokrotnie wykręcał palce, narobił blizn. Przypadkowo Mu Wyszło przecież a poza tym to nie jego ręka była : D kilkanaście lat już się tak zapiera że nic nie zrobił i że to moja matka mnie nastawiła przeciwko jemu. Fakty natomiast są takie że tylko moja matka powstrzymuje mnie przed opublikowaniem faktów na jego SM By jego znajomi dowiedzieli się kim jest człowieczek z którym się zadają. Ile razy widzę że mężczyzna zapiera się przed oskarżeniami o przemoc tyle razy widzę przed oczyma tego śmiecia. Gnój dokładnie tak samo twierdzi że to wszystko to wymysły i przedstawia się jak ofiara.
Poznalem kobiete z 4 dzieci. Jestem mega szczesliwy. Jest kochajaca i wierna. Docenia moje starania. Zycze kazdemu takiej zlotej kobiety. ... ... ... ... Zartowalem jestem singlem po przejsciach, robie co chce i jestem szczesliwy. Pozdrawiam 🎉🎉r🎉
Abstrahując od tematu chciałem nawiązać do stwierdzenia, że merytorycznie kobiety nie chcą rozmawiać. Moja żona ostatnio jak się lekko kłóciliśmy, ja powiedziałem że nie ma argumentu, a Ona , że "argumenty to narzędzie szatana..." Kurtyna.
Znam chlopaka ktory w sądzie mowił tak (przypadek 1 : 1000): "Droga pani sędzio, ja nie chce jej znac, ani dziecka, ja po prostu juz mam nową dziewczyne, i nie mam czasu na zejmowanie sie dzieckiem, nie chce mi sie jezdzic przez calą Polske i tracic na paliwo...". Kobieta sędzina powiedziała: "ale to jest pana dziecko, i ma pan obowiązki opieki nad nim! Zarządzam kontakty co tydzien i opieke nad dzieckiem w weekendy, jest pan ojcem i nie moze pan tak sie zachowywac!" Kto zna tą "wr3dną nature k0biety" ten chyba jest w stanie uwierzyc w to co napisalem... Jak natomiast sie walczy o kontakty to wrednie sędzina bedzie pokazywac ze to ona decyduje i ze o kontakty z dzieckiem nie bedzie latwo XD. Chlopaka znam osobiscie, i autentycznie tak robił, w ogole na rozprawy nie chodził (szczegolnie pierwsze), budując faktyczną narracje ze ma "wyj*bane" (a mial naprawde wyjebane), mowi ze: "Pierd0I0na sędzina nakazala mi co weekend brac dziecko i sie nim zajmow4c!" O przypadkach w drugą strone, chyba nie musze sie rozpisywac? Znam tez 2 prawników, mowilem im o tym przypadku, smiali sie, bo tez sie spotkali z czyms podobnym, i ze faktycznie "ciezko" to zrozumiec.
Rościcie sobie prawo do własnego wyboru męża, gdy właściwego wyboru nie jesteście w stanie dokonać, o czym świadczy skala zakładanych spraw rozwodowych.
Na mojej rozprawie sędzia wręcz krzyczała do matki syna " niech pani powie na jakiej podstawie ja mam zasądzić alimenty?" Jej papuga wstał i jąkającym głosem powiedział " bo on może chodzić na fuchy, a matka dziecka nie"
Taka technika niestety działa. Sam zastosowałem na samym początku prób alienacji od dzieci... totalna wyjebka, przesuwanie moich terminów z dziećmi itp... zadziałało super. W tym momencie nie ma problemu jeśli chodzi o dzieci i kontakty z nimi, ile chcę, tyle mam. Jeżeli się pojawia ponownie problem, to odpalam protokół "wyjebka" i po kilku tygodniach wszystko wraca do normy.... kobiety potrzebują dramy, emocji. Dla nas mężczyzn jest ważny cel, jak go osiągniemy to już mało istotne. Warto postudiować psychologię i materiały z tego kanału, życie staje się prostsze.
Emancypacja kobiet doprowadziła do tego - to co mówił Pan Michał utwierdza mnie w przekonaniu, że posiadanie rodziny to kiepski interes. A WCz. Michał Jasiewicz zasługuję na miano bohatera.
i w dodatku kopiowanie swoich genów nie ma sensu, bo w perspektywie kilku pokoleń i tak zostaną rozcieńczone do tego stopnia, że żaden slad po nich nie zostanie
Ja jestem ojcem samotnie wychowujacy syna, tylko dlatego ze była żona zmarła na raka ( probowala nawet wcisnac mi papier do podpisania pod przykrywka jej stanem zdrowia ze opieke przejmie na jakis czas babcia, czyli byla tesciowa, a papier tak naprawde mial byc oddaniem jej calkowitej opieki) Na mediacji była żona nie chciala slyszec nt opieki przemiennej. Sam nie bylem tego pewny czy dalbym radę naprzemiennie wychowywac, ale mowilem jej zeby chociaz sprobowac, jesli nie dam rady to wrocimy do opieki tak jak ustalono na mediacji, co drugi weekend syn bywal u mnie. Jej wymowka byla "To tylko zaszkodzi dziecku" Nie chciala naprzemiennie opiekowac sie synem, ale zarazem nie miala nic przeciwko zebym mogl przyjezdzac po syna kiedy chce. No to mowie skoro moge codziennie, chodzmy sprobowac naprzemiennie, nie zgodzila sie. Obecnie mam partnerke i pelne prawa do syna, oraz byłą teściową, która mnie znienawidziła, ale mam to gdzieś. Wazne ze dobrze nam się żyje
@@marcin.b3802 Nie napisalem gdzie mieszkam. W Norwegii, akurat w tym kraju rola ojca jest niemal na rowni z rolą matki. Jednak czy w Polsce, czy w Norwegii, alimenty sie nie płaci jesli opieka jest 50/50, aczkolwiek w Polsce bywa niesprawiedliwosc i w tym materiale nasz gość jeden przyklad wymienił jako "haracz"
W Polsce jest jawna rażąca dyskryminacja mężczyzn! Panowie trzeba uderzać w sędziów, zaskarżać te wyroki do trybunału sprawiedliwości, domagać się ich rozliczania i wydalania z zawodu za jawnie dyskryminacyjną działalność! Jedyne kryterium w sądzie to czy masz waginę!
Odnośnie budowy tego ośrodka dla ojców. Warto moim zdaniem przedstawić ten temat Liroy-owi. Pewnie znaczna część z Was kojarzy gdy poruszał on kwestie alienacji na kanale sportowym.
@@Basiulka1981 ani nie wszystkie panie są „skażone”anie nie wszystkie „skażone” panie bezpodstawnie izolują dzieci od ojca. Nie zmienia to faktu, że te panie które tak robią, wykazują się bezwzględnością i okrucieństwem. Tyle chciałem przekazać.
Morfeuszu! Wielkie dzięki za ten kanał i za pracę jaką w to włożyłeś. Każdy mężczyzna powinien cały kanał przerobić od A do Z, aby uniknąć tylko romantycznej stronie pułapki związku. Manosfera robi facetom wodę z mózgu, jak to tylko my mężczyźni, mamy tylko obowiązki aby panci było przyjemnie. Nie panowie, czas się budzić i zejść na ziemię. Ten kanał otworzył mi oczy.
Współczuję. Zastanawiam się jednak ile z tych nieszczęść dało by się uniknąć gdyby mężczyźni już na samym początku znajomości ze swoimi ex znali "zasady gry"? Pewnie nie jeden.
Znam przypadki wielu mężczyzn, którzy przez kobiety albo dzięki nim sami się dosłownie zniszczyli, a i jeszcze, macie problem pod żadnym pozorem nie idźcie w wódę, nic nie rozwiążecie, wtedy to już nie ma drogi odwrotu. I tak o to twoja rodzina która miała być twoją siłą jest twoim gwoździem. Nie przeczę rodzina jest największą wartością, ale może być też największą traumą i na to nie ma reguły, także ciężkie to czasy, jak ktoś nie jest gotowy na niepowodzenie lepiej niech tej rodziny nie zakłada
Systemowe gnojenie mężczyzn jest najlepszym przykładem na to jak ważną,niezbędną i kluczową rolę pełni ojciec i jego obecność w rodzinie i życiu dorastających dzieci.To szerszy plan rozwałki społeczeństw.
czy są statystyki w których pokazane jest jak kobiety sędziowie orzekają statystycznie w takich sprawach? Czy można mówić w tym wypadku o bezstronnych, sprawiedliwych wyrokach? Skąd zaczerpnąć takie dane?
Jakby ten materiał trafił do szerszej publiki to bylaby całkowita katastrofa demograficzna. Po przesłuchaniu mam jeden wniosek: trzymać się jak najdalej od kobiet. Być może przemawia przeze mnie red pill rage, proszę nie traktować tego jak porady życiowej.
Oczywiście, że media nie będą o tym mówić. Duże media mają dużych udziałowców, a duży udziałowcy lecą z jednym przekazem: inkluzywność, kobiety ponad wszystko. I nie, to nie jest foliarstwo. To jest wiedza już na tym etapie ogólnodostępna. Trzeba tylko na chwilę wychylić się ze swojej bańki ;)
Nie prawda ostatnio w polsatnews mówili o alienacji i była pokazana akcja ojców i koniet ich wspierających. Też wspieram. Wiesz...jesteście wyborcami więc wasze głosy też muszą być zagospodarowane. Coś na pewno ruszy do przodu
Tak, teraz dłuższa relacja to od zapłodnienie do początku alimentów.Dzieki za kanał, ta wiedza jest potężna! Od simpa i beta orbitera do co miesięcznych 1200zł.. słuchajcie i się uczcie i nie dawajcie im swojej atencji, nie bądźcie simpami.Nie pompujcie im Ego.
czemu nie zrobić kampanii bilbordowych mówiących o alienacji rodzicielskiej o pokazaniu statystyk ile matek dopuszcza się takiego procederu i pokazania ile sadow jest matka przychylnym to sady niszczą kontakty z naszymi dziećmi Może warto nagłaśniać to w taki sposób społecznie jak by powstało w miastach kilkanaście takich bilbordów i przy samych sadach gdzie prowadzone są sprawy rozwodowe wtedy społeczeństwo może by zauważyło problem.
Bardzo dobrze że porusza się takie tematy coraz szerzej. Zarówno na tym kanale. Kiedyś też na 7 metrów pod ziemią. To jest ciężki temat i nie ma szans aby nie przebił się do świadomości mężczyzn. Szacun dla was ⭐⭐⭐⭐⭐
Mam szerokie grono znajomych i kilku Przyjaciół. Tylko u jednej pary występuje przemoc w agresywnej postaci... ma twarz kobiety oraz o zgrozo jej matki, która przyszła z odsieczą w kłótni i uderzyła mojego Przyjaciela. Niedaleko pada jabłko od jabłoni jak widać.
Opieka naprzemienna jako standard po rozstaniu i tabele alimentacyjne rozwiazałyby problem. Rodzic alienujący powinien tracić opiekę nad dzieckiem na rzecz rodzica alienowanego i dostawać kontakty. Alienacja to jest przemoc psychiczna wobec dzieci i ich ojców. W moim przypadku w alienację zaangażowana jest narcystyczna teściowa, uzależniona od niej żona i pantofel teść. Wszystko zostało ukartowane poza moimi plecami i wprowadzone w życie.
Co do Tematu to bardzo mi się podoba Wypowiedź Autora Kanału "Carrioner" która brzmi mniej więcej tak: ..."Męzczyźni jak by chcieli, jak by się zbuntowali i połączyli to mogli by traktować Kobiety jak Bydło... ...Mogli by je sobie sprzedawać na Bazarze i robić z nimi wszystko jak by tylko chcieli... ...kto by przyjechał??? Kto by zabronił??? Policja??? Wojsko??? Straż jakaś??? Przecież to też Mężczyźni..., ...Dziwnym Trafem tego nie robią, nie chcą... a mogli by... gdyby tylko chcieli... Może jak się w końcu przebudzą to zechcą?! To daje do myślenia więcej niż książka Esther Vilar z 1971roku...
Nie ma problemu, jeżeli się o nim nie mówi. Nauczono nas zagryzania zębów mimo wszystko... Dziś to pomaga - przynajmniej mnie. Ale my też mamy swoje emocje, wrażliwość, empatię i miłość do dzieci. I TRZEBA O TYM MÓWIĆ. To nie jest problem jednostkowy - skala jest masowa, a przyszłość dzieci totalnie marginalizowana. A te dzieci będą miały swoje dzieci - jaka będzie ich przyszłość - uzależnienia, żeby zagłuszać emocje? Świetny przekaz - DZIĘKUJĘ. W Warszawie na marszu nie będę (mimo, że bardzo chciałem od dawna) - od godziny 18 mam "kontakty" z synami - 2x w miesiącu po ok. 10 minut mimo innego zabezpieczenia Sądu. Mimo tego mocno wspieram i podpisuję się wszystkimi kończynami nie tylko w imieniu ojców, ale również matek, babć i dziadków alienowanych.
Sam jestem przykładem, gdzie OZSS dał mi mega dobrą opinię, niestety sędzia dwa razy przy zabezpieczeniu i dwie apelację olał właśnie tą opinię. Dokładnie dostałem informację, że mam takie same kompetencję jak mama, mogę mieć ponad tygodniowe wakacje, a przez 2 lata ich nie dostałem, nie dostałem nawet weekendów.
Haha, u mnie OZSS wskazał, że daję pełniejszą rekojme niż matka (która została skierowana na leczenie psychoterapia + warsztaty edukacyjne) - a walczyłem o opiekę nad synem (6lat, czyli całe jego życie). Następnie mamusia popłakała się na rozprawie (po kilku latach ordynarnej udokumentowanej i celowej alienacji) po czym sąd uznał, że jesteśmy świadkami "wielkiej przemiany Pani K. i olał opinię OZSS. Mamusia naturalnie dzień po rozprawie wróciła do tego co robiła przed wystawieniem opinii OZSS. Sorry pokojowo nic tu się nie da zrobić, to systemowe niszczenie!
W Niemczech od lat funkcjonuje tabela alimentacyjna (dokładnie Düsseldorf Tabelle). Wg. zarobków ojca i wieku dziecka ustalane są alimenty. Tylko w Polsce teatr madek w sądach i solidarnych jajnikowo Sędzin, które "z powietrza" określają "zdolność zarobkową ojca". Dziki kraj.
5 lat temu zawalczylem o syna I kontakt z nim w Angli...Opisane sytuacje w tym wywiadzie dzieja sie na calym swiecie-ojcowie musza walczyc o bycie rodzicem...Szkoda ze nieznalazlem podobnego podcastu 5 lat wstecz co by ulatwilo mi "bitwe"...Udalo mi sie wygrac 50/50% kontaktu z synem,dzisiaj syn ma 16 lat I od wrzesnia zadecydowal ze chce mieszkac ze mna...Po przez walke I pokazanie dziecku ze wam na nich zalezy one to zauwaza I niedadza sie zmanipulowac...
Bo to wszystko idzie do nas z zachodu zawsze z opóźnieniem. Związki w Polsce są dzisiaj w kiepskim stanie, ale związki w Stanach to jakaś abstrakcja i nie mam absolutnie pojęcia, jak oni w ogóle dowożą tfr większe niż 0,5 dziecka na kobietę.
Nie dałem rady wysłuchać do końca. Przygnebiające. Wrócę później. Organizuję mężczyzn w męskie kręgi. Może takie struktury po skoordynowaniu będą miały wpływ na prawo i politykę.
Byłem kurierem i sam miałem 3-4 "oferty" związku, pisanie miłosnych smsów od dziewczyn w wieku 25 -30l. Każda miała jeden wspólny problem- miały dzieci ale bez ojca 😄
4 месяца назад+8
Ciężko zrozumieć mężczyzn, którzy żenią się, robią dzieci, a potem dziwią się sytuacji w którą się wpakowali.
Ożeniłem się, zrobiłem dzieci, żonie nawet przez myśl nie przejdzie, żeby odejść, na brak sypialni też nie narzekam (no może moja praca to nieco komplikuje), więc da się. Rzecz w tym, że kobietę trzeba wybrać głową, a nie prąciem.
Moje kontakty z dziećmi: - Każdy wtorek od 17 do 20; - Drugi pełny weekend każdego miesiąca od 17 w piątek do 20 w niedzielę; - święta naprzemiennie raz u mnie raz u mamy; - tydzień wakacji w lipcu; - tydzień wakacji w sierpniu; Sąd do spółki z matką i jej wściekłą na mężczyzn prawniczką zabrali ojca dzieciom. Nie. Nie pomyliłem się. Dzieciom zabrano ojca.
Koleżko jaki ty zaszczuty jesteś, ciągle się tłumaczysz i przepraszasz! Po co? Robisz świetną roboty i tyle... 5 lat rozwodu i walki o syna. Najpierw alienacja i widzenia jak w kryminale. Później 17 dni w miesiącu dziecko z tatą i drobne alimenty, a na koniec zostałem weekendowym ojcem i 1/3 wypłaty w alimenty. Odchowales dziecko idzie do zerówki to jesteś zbędny. Cała ta walka była by jak krew w piach gdy nie wyjątkowa relacja jaką mam z dzieckiem. Motywacyjnie warto powiedzieć, że zawsze się kocha bardziej tego nieobecnego rodzica przez poczucie straty, a czas szybko mija
Nie wiem czy tak jest ogólnie ale wykazano kiedyś że dziewczynki czują większe przywiązanie do ojca a syn do matki. Piszesz tak bo pewnie matkę częściej widywałaś niż ojca.
@@IndependentNoOne to nie jest zbyt trudne. Gdyby nie sztuczny obowiązek alimentacji (nieobecny w naturze) nie byłoby równie nienaturalnej alienacji. Nie ma dostawcy nie ma zasobów. Kropka. Natychmiast wróciłby naturalny kształt rzeczy i relacji
@@kamilakwiat389 Otóż to😁 Tylko ile osób to rozumie? Analogiczny przykład: W rozwodach z intercyzą w roku bodajże 2019 (nie jestem pewien) oskarżeń o 207kk (przemoc) było...0. No patrz ależ przypadek😁
może wam się w głowach poprzewracało, bo mówicie tak jakbyście wierzyli, że kobiety myślą niemal jak typowi męscy mężczyźni, że są podobne proporcje między procesami myślowymi a stanami czy zachowaniami grupowymi, i to mimo ogromu tresury dziewczynek od przedszkola po studia i media.
Oni już byli. Ziobro przed każdymi wyborami rzucał rozwiązania antyprzemocowe i grzmiał o alimenciarzach. Próby wchodzenia w politykę kończą się tym, że służby będą rozwalać taki ruch. Raczej to co robi gość Morfeusza. Ruch społeczny, wzajemna pomoc, wzmacnianie ludzi w ciężkiej sytuacji, nagłaśnianie nadużyć sądów i instytucji przyległych. Ośmieszanie patologii. Działania dla dzieciaków. Róbmy swoje Panowie
Obecnie jestem w samym centrum tematu, o którym tu mowa... I mówicie tu panowie samą prawdę! Niestety!!! A co do "nękania" - dokładnie, to słowo wytrych, który ma ustawić nas do pionu... Masę razy już to usłyszałem, nie tylko od "matki polski", ale np od pani dyrektor w przedszkolu, który migała się od przyznania, że nauczycielka nie ma prawa odmówić rodzicowi udzielenia informacji nt. jego dziecka... Oczywiście skarga do Kuratorium Oświaty nic nie dało - przyszła (znów!) pani, wypytała inne panie i uznała, że tematu nie było. Nie miało dla niej znaczenia, że mam na piśmie odmowę - ważne dla niej są zapewnienia p. dyrektor, że sytuacji nie było... Od początku tego roku żyję w przekonaniu, że wszyscy mówią o dobrze dziecka, ale wszyscy mają je w dupie!!! To są fakty, nie moje przemyślenia. Sąd, pełnomocnicy, "przeciwnik procesowy", biegli sądowi - wszyscy mają gdzieś dziecko.
Dziecko jest narzędziem, jest nieistotne i te wszystkie sędziny, madki i inne kreatury mają te dzieci w iździe. Było o tym w materiale i tutaj zazwyczaj chodzi o rewanż, o dowalenie "byłemu", o zazdrość, złość, pogardę, zawiść i złą krew. A nie ma to jak najlepiej dowalić, niż zabrać mu dziecko, narzędzie. Jakby to było społecznie przyzwalane, to okaleczaliby to dziecko, by alienowany poczuł ból.
Mój ojciec zdradził matkę, tego mu nie wybaczę nigdy. Nie mniej, późniejsza alienacja przez matkę i wzajemna demonizacja "stron", ogromnie negatywnie na mnie wpłynęła. 46:00 o, to zdanie "gdy kobieta podejmie decyzje, to klamka zapada" parafrazując - jest kluczowym cytatem. Można go przenieść, także na etap tylko związku. Gdy ona postanowi zerwać, to realnie masz małe szanse, na jakiekolwiek powroty. Szczególnie gdy dzielą was, w sumie setki kilometrów....
Ja patrzę na to wszystko z perspektywy przyszłości moich dzieci. Jak w tym pokręconym świecie będą budować własne relacje, własne rodziny? Manipulacje, kłamstwa indoktrynacja, jakim to najgorszym ojcem jestem przez kilkanaście lat prowadzą do niecheci dzieci względem mnie ich taty oraz mojej rodziny jak będzie wyglądała ich przyszłość, po takim praniu mózgu?
Dla chętnych ebook.
Musisz Wiedzieć - O relacjach męsko-damskich, część pierwsza.
Ponad 200 stron sagi
Dostępna!
tiny.pl/dwn6m
"Strajk Ojców Online" organizuje protest ws Alienacji 16 maja 2024 czyli jutro. Nie mogę wrzucić linka ale wyszukacie na FB i google po tym haśle. Lajkujcie niech więcej osób się dowie i przyjdzie.
Czy to jest dosłownie słowo w słowo to co na kanale tylko w wersji cyfrowej czy podobne tematy ale jednak ugryzione trochę inaczej?
Dla zasięgów bo sprawa istotna.
@@jakub1307ja kupiłem, ale traktuje to jako wsparcie dla autora bo robi dobrą robotę. Ale szczerze ci powiem, jeżeli oglądałeś wszystkie filmy na tym kanale to nie dowiesz sie2nic nowego z tej książki. Pozdrawiam
Może do kanału zero z tym iść
Właśnie kończę drugą część Demona z Tindera, mam swoje przemyślenia, ale uzupełnię je o Twój materiał. Dziękujem Morfeuszu.
Czekam na materiał ❤
Demon 1 cześć, jest dla mnie za mocna. Flashbacki odpala z przeszłości. Opis na początku że oglądasz na własną odpowiedzialność, ma jak najbardziej słuszne zastosowanie.
DSM chyba serio jesteś zakompleksiony tak jak wspomniał Cario że usuwasz komentarze pod filmem xD
@@karolkrawczyk8120 nic nie usuwam, pewnie algorytm czegoś nie puścił, nie zesraj się xD
@@karolkrawczyk8120Ale Wy kurwa jesteście przyjebami i specjalnie nakręcacie dramy.
Nikt takiego gówna pod komentarzami nie robi jak ,,fani" Carrionera.
Dziękuję że jesteście. Mnie to spotkało, kilka miesięcy nie widziałem dzieci bo się ukrywała/przeprowadzka. Gdy stanąłem na nogi po utracie wszystkiego wziąłem się za to aby odzyskać dzieci, od 2017 roku jesteśmy razem, Mama jest weekendowa. Tak wojowała że już tylko może współdecydować o wyjeździe za granicę. Jak chce ich widywać częściej to nie ma problemu. Alienacja działa TYLKO w jedną stronę, no chyba że z muzułmanami się tarły. Kobiety, wielkie ofiary 🤣 w mediach ciągłe demonizowanie mężczyzn i podwójne standardy. Gdy mnie pogryzła to policja mnie wywiozła a pojeba zostawili z dziećmi... Teraz jest lux choć zaburzenie to zaburzenie. Powodzenia wszystkim którzy przechodzą podobne sytuacje.
@makeuprutowski2894 Napisałeś, że od 2017 jesteś razem z dziećmi. Ile Tobie zajęło dojście do tego momentu. Ja póki co 10 msc nie widzę dzieci (fałszywe oskarżenia). Mam dowody na niewinność tylko strasznie długo trwa mielenie tego. Nawet zabezpieczenie kontaktów od dwóch msc nie zostało wdrożone bo jest wadliwie skonstruowane.
@@tomaszwielgat4496 kurde masakra. Ja nie widziałem 2,5 miesiąca chłopców. Sprawę rozwodową wniosłem w 2015. W 2017 udało mi się "tymczasowo" mieć i h przy sobie, później było jeszcze kilka oskarżeń z jej strony ale dowiodłem dzięki nadzorom kuratora itd że mogę się nimi zająć. 3x badania u biegłych sądowych..
@@makeuprutkowski2894a jakie alimenty płaci?
@@Pawelinho11 po 400zł. Wnosiłem o podwyższenie chwilę po srałwidzie bo nikogo nie obchodziło czy masz jak pracować a młodszy poszedł do 1 klasy i od razu zdalne, inflacja wskoczyła porządnie, wydatki też się zwiększyły ale cóż, Kobieta.
Dzięki wzajemnie ❤️
Kto miał do czynienia z sądem rodzinnym ten w cyrku się nie śmieje
Wcześniej tak mówiono o wojsku. Pewnie i o innych pojęciach..
Tam gdzie kończy się logika tam zaczyna się sąd rodzinny i traumy dzieci bez ojców.
One najpierw ganiają za draniami i badboyami oraz innymi patologicznymi mężczyznami (bo emocje są). Następnie takie kobiety są zranione, a później się mszczą np. w sądach na zwykłych mężczyznach.
I dlatego powinny być trzy sprawy ustawowo:
1. Obowiązkowe badanie DNA na ojcostwo przed uznaniem dziecka
2. Domyślna, niezbywalna opieka naprzemienna po rozstaniu, dopiero gdy ktoś nie chce wchodzi dyskusja o alimenty z których można ewentualnie zrezygnować.
3. Alimenty na podstawie tabeli alimentacyjnej , a nie urojeń mamusi tudzież "zdolności zarobkowych" ojca. Jakoś matka nigdy zdolności zarobkowych nie ma.
Jeśli nie ma odstępstwa od powyższych kroków to rozprawa trwa 15 minut i biznes rozwodiwo-rodzicielski do zlikwidowania...
I to jest problem dlaczego nie można tego zmienić...
P2 lub gdy są ekstremalne przypadki jak alkoholizm, pedofilia czy przemoc
Jeden mądry komentarz w roju zajeżdżającej agresją i życiową frustracja gawiedzi. Ile to problemów by rozwiązywało. Jedna zmiana - rodzic który nie chce opiekować się dzieckiem powinien opłacać ryczałtem całkowite koszty wychowania dziecka plus inne ważne,, zatwierdzone sądownie wydatki. Rodzic opiekujący się dzieckiem samodzielnie już wkłada cenę swojego życia, czasu i wolności której to drugie nie wkłada.
100%
Nie ma szans w tym bantustanie.
Dobry pomysł
Do sądu idzie się po WYROK a nie po sprawiedliwość!
Sprawiedliwosc jest napewno u Pana Boga.
Uwielbiam ten kanał. Uwielbiam ten film. Za każdym razem jak ktos pyta mnie czemu unikam poważnego długotrwałego zwiazku to bede pokazywał to nagranie.
Masa kobiet w dzisiejszych czasach nie zasługuje na poważny zwiazek.
Ja chciałem od początku opieki naprzemiennej. Problem był taki, że zostałem praktycznie wyrzucony z własnego domu i obciążony wszyskimi długami . 2 lata wychodzenia ze stresu pourazowego. Praca ze sobą i od pół roku mam opiekę naprzemienną. Wspomnę tylko, że dużo wniosły konsultacje z Morfeuszem, za co jestem bardzo wdzięczny ….
Zróbcie spotkanie o alienacji razem ze Stanowskim na kanale 0. Publiczność dopisze
Dziękuję za link do mojego kanału, już mam odzew w komentarzach
SĘDZINY ROZWÓDKI...i tyle w temacie.
Sadystki !
A więc jak najdalej od samotnych mam Panowie.
Doskonały pomysł. Ja się rozstałem z 1 roszczeniową, chytrą babą...
simpów i kukoldów nigdy nie zabraknie
@@viz12345 jest ich coraz więcej niestety
@@PeMa8 Pokłosie wychowywania przez samotne matki, i brak męskich wzorców
@@kassov7611I odpowiednia propaganda w mediach.
Jako jedyny Sośnierz z Konfy mówił o prawach mężczyzn na mównicy w Knesejmie...
"Straciłem " dorosłych syna i córkę. Odmówili kontaktów ze mną po rozprawie sądowej o ustaniu obowiązku alimentacyjnego i dramie, którą urządziła w sądzie ich matka i niestety córka (sędzia podczas kolejnej rozprawy zarządził przerwę a matkę pouczył, że jeśli nie przestanie się wtrącać w zeznania dzieci, nakarze opuszczenie sali rozpraw). Sędzia,o dziwo,nie poddał się szantażom emocjonalnym i sprawę wygrałem, włącznie z 2- letnim zwrotem nienależnie pobranych alimentów. Niestety , było to pyrrusowe zwycięstwo, bo straciłem jakikolwiek kontakt z dziećmi,pomimo tego, że nigdy nie deklarowałem braku chęci pomocy, czy wspierania ich. Chciałem tylko ,by przekazywane środki finansowe trafiały we właściwe ręce i mieć wiedzę na co i po co są pożytkowane .Nie ma większych podłych manipulantek jak matki. Pozdrawiam.
Pomimo tego, że nie posiadam i raczej nie zamierzam posiadać dzieci ze względu na te wszystkie obrzydlistwa ze strony kobiet, to bardzo Panu współczuję. Mam nadzieję, że jakoś Pan daje sobie radę, i znalazł/znajdzie sens życia. Serdecznie pozdrawiam
Współczuję przeżyć. Twoja historia to kolejny dowód na to, że urażona kobieta jest niebezpiecznym przeciwnikiem który nie cofnie się nawet przed niemoralnym uczynkiem aby wyjść na swoje. Szkoda też dzieciaków no ale może poznają się na życiu to zrozumieją więcej. A tymczasem powodzenia Ci życzę. BTW mój kuzyn machnął dzieciaka po 50tce także jak się chce to się uda :)
Jakby mi ktoś zabrał, a to są jeszcze osoby niepełnoletnie, nieporadne życiowo w pełni, zasądzone, słusznie czy nie, pieniądze, którymi urządzałem sobie życie przez ostatnie 100 tygodni życie, to też bym się wkurwił.
Bo to jest po prostu walka z nimi zamiast z żoną, po takim czymś one pomyślą sobie "jednak to co matka gadała o Tacie to nie były bzdury"
Dorosłe dzieci są dorosłe, same rozeznają sprawy. Jeśli według Ciebie Alimenty trafiły nie tam gdzie trzeba a jednak dorosłe dzieci się od Ciebie odwróciły tzn że nie byłeś, nie jesteś i nie będziesz “tym dobrym” w tej relacji. Mój ojciec też zdziwiony że dorosłe dzieci się od niego odwrociły. Do dziś twierdzi że nic złego nie zrobił. Ba, matka po rozstaniu go broni, mówi “no co Ty bądź co bądź to twój ojciec” XD Mózg jej odbił. Zawsze go broniła, nawet jak ją ciągnął za włosy po schodach czy dobierał się do dzieci. On oczywiście niewinny, nic takiego nie zrobił, nie chciał i zawsze “chciał pomóc”. K.,s też by w sądzie wygrał. Robi milutkie oczka i “on nic nie wie, no straszne te oskarżenia”.
Ja męczyłem się ze swoją była aż córka skończyła 18 lat i pomimo, że wg byłej stosowałem wszelką możliwą przemoc ,córka wolała zostać przy mnie
Ja pamiętam głośna rozprawę sprzed lat, gdzie czwórka dzieci BŁAGAŁA do kamery, żeby zostać z tatą, żeby nie do mamy, bo mama pije, bije i one się jej boją.
Pollicja siłą wyrywała dzieci wtulone w tatę, drące się w niebogłosy TYLKO NIE DO MAMY!!!
Sędzina przyznała dzieci matce, bo tak, wyrok z dupy. Po jakimś czasie uciekły z domu na policję, pobite i głodne.
Co na to państwo?
Wyjebali dzieciaki do domu dziecka. Do matki przyjechała policja, nie stwierdzili niczego podejrzanego. Ojciec sądził się latami.
Czy wywalczył dzieciaki? Nie wiem...
,, jeżeli kobieta podejmie decyzję, to ona jest podjęta" - Panowie to naprawdę cenna rada. W tym momencie trzeba już myśleć o sobie i zabezpieczyć Siebie wraz z dziećmi.
5 lat odsiadki za fałszywe pomówienie i samo by się to rozwiązało.
Albo duże kary finansowe lub prace społeczne
Słucham i się włos na głowie jeży, uczucie podobne jakie towarzyszyło mi czytając "Nowy wspaniały świat". Okazuje się, że będąc prawie 30 letnim przysłowiowym "incelem" czy "przegrywem", tak naprawdę wygrałem życie.
Klasyk mawia, że jak się przewrócę to za swoje.
Ojcowie są w sposob zaplanowany, oderwani od wychowania własnego dziecka przez matki i sądy.
W mojej rodzinie ,kobieta oskarżyła męża o probe zabojstwa ,by go znuszczyć.
Zostal pozbawiony praw rodzicielskich .
Nie walczył z ex żoną - prokurator.
Wszystkie Dzieci uciekly od matki do ojca na zawsze.
Ojciec pomimo odebrania mu praw rodzicielskich, wychowal je sam.
Sytem jest dopracowany by niszczyc rodziny i meżczyzn.
tak, ale coś się powoli im sypie ten system.
Tak tylko przypomnę, że gdzieś koło 2017-18 roku policja przestała publikować statystyki mężczyzn, którzy kupowali bilet w jedną stronę na drugi koniec świata i porzucali swoje rodziny. Pamiętam, jak temat był żywy w internecie i pokazywano wykresy z lat 2010-2017 pokazujący gigantyczny wzrost tego zjawiska. Po utajnieniu statystyk temat szybko zniknął, ale do dziś można znaleźć fora, w których faceci sobie doradzali:
- Żona Cię wkurwia? Jest nie do wytrzymania? Szczuje dzieci przeciw Tobie?
Ona juz przygotowuje się do rozwodu i tak Ci wszytko zabierze! Zacznij działać już dziś!
Jedź na wycieczkę do Argentyny. I nigdy nie wracaj...
Ile jest tego dzisiaj, tgo nie wie nikt, ale przed utajnieniem to było bodajże ponad 20.000 przypadków rocznie.
Tak cudownie faceci mieli w tym kraju.
Demon z Tindera.
ruclips.net/video/5cveadasf54/видео.html
Znam sędzinę, która leczy się na chorobę dwubiegunową( o tym wiem a czy coś więcej?) i jest czynnym sędzią. Oczywiście rozwódka. Każda choroba to tragedia i współczuję ale ta osoba decyduje o losach innych ludzi…
Kiedys mój kumpel mial problem... jego ex robila wszelkie mozliwe sztuczki by nie mial kontaktu z dziecmi. Nie widzial ich miesiacami. Kazalem mu powiedziec ze tak na prawdę to teraz jest mu na rękę gdyz znalazł miłość życia i zrobi sobie nowe dzieci (wiem chamskie). Jego ex po wielkim szoku i kłutni wycofała wszelkie sprawy sądowe a dzieci przywozila mu tak czesto jak tylko było to możliwe. Wystarczyło wyrac jej broń z rąk
Dobre, to może być skuteczny chwyt👍👍👍
Według mnie sprytne 👌😆, a nie chamskie, chamstwo to mamusia prezentowała, skoro mu utradniała kontakt z dziećmi.
W islamie niema takich problemów. W IXX wieku też nie było. My się na to zgodziliśmy i teraz to jest poważny problem.
My się wcale tak naprawdę na nic nie zgadzaliśmy. Problem polega na tym że my ludzie nie mamy nic do powiedzenia. Ta tzw. wolność i demokracja to jest tylko na papierze i w telewizji. Demokracja to są rządy mafijnych struktur.
Facet jest na pozycji przegranej . Musi udowadniać że kobieta mówi nie prawdę, że jest dobrym ojcem a kobieta może go zmieszać z błotem i nic jej za to nie zrobią to jest chore .
Dostałem papiery o alimenty a tam takie bzdury napisane jakbym wogle nie miał kontaktu z córką.
Wszystkie weekendy u mnie
Wakacje wyjazdy wspólne a matka napisze że unikam kontaktu z dzieckiem...
Koszt utrzymania dziecka 3000tys a mama na papierze zarabia 2700 kolejna abstrakcja ... kto się za to wezmie w końcu?
W sumie standard, matka moze z siebie zrobić klowna podczas sprawy o alimenty ale i tak dostanie więcej. W sumie to już standard że kost utrzymania dziecka u madki to od 3 tys w górę oczywiscie fikcyjnie.
Witam to jest przykre jak moja żona zdradziła mnie w trakcie małżeństwa zaszła w ciążę sąd stwierdził obu pulna wina dzieci po jej stronie nie zabrali mi praw do dzieci a ich nie widuje jestem tym złym człowiekiem nagle wszyscy mnie się boją 😢 to jest chory człowiek żeby tak krzywdzić dzieci nikt nie chce pomóc byłem na policji ,w szkole nawet w kościele wszyscy mnie nie słuchają tylko każą czekać że to przejściowe jest żyć się qrwa odechciewa 😢mało tego jakiś nowy fagas ma prawo więcej widywać moje dzieci i patrzeć jak rosną...
Sławek, chciałbym abyś zadbał o siebie na początek. Poszukaj, dobrego psychoterapeuty, nie psychologa. Może faceta właśnie. To jako pierwszy krok, który mi pomógł.
@@robertsoek4176 ja się cieszę że trafilem na ten kanał musisz wiedzieć naprawdę dużo zrozumiałem co się dzieje wokół, ale walczę z świadomością że moja rola ojca się skaczyła co do dzieci to jest przykre niewiem czy ktoś mi pomoże jak dzieci nie widzę miałem potwora 12 lat pod dachem prawdziwego ja się pogodziłem ze zdradziła a ta mówi że to przezemnie i cały czas coś wymysla żeby nie dać dzieci na widzenia
@@slawekbaranowski6006 Tak jak kolega wyżej Ci doradził-najpierw poradź sobie sam ze sobą. Trzymam kciuki.
Co wy z tymi psychoterapiami, to musi być osoba co przez to przeszła i z tego wyszła ewentualnie, a co ma psychoterapeuta? Jakieś nadzwyczajne moce? Zarabiają na ludzkich problemach bo za darmo tego nie robią. Dajcie spokój z tą sciemą
@@PeMa8Musisz wiedzieć że właśnie to jest prawda....
8 lat w sądach… na ostatnią sprawę już nie poszedłem
Należę do tych szczęściarzy który wywalczyli opiekę naprzemienną faktyczną. Syn mieszka ze mną tydzień i tydzień z matką.
Czasami jest nawet więcej zemną. Ubolewam nad tym bardzo że odmawia się ojcom wykonywania ich obowiązku kiedy bardzo chą się z niego wywiązywać, wiem ile radości sprawia to jak się patrzy na rozwój dziecka.
Tak wszystko super, a nikt nie patrzy jak to niszczy dzieci!! Ludzie nie potraficie zbudować rodzi y i nie macie żadnej odpowiedzialności a potem płacz albo na swoje byłe żony, sąd i wszystko inne złe a wy tacy super! To się nazywa konsekwencja.
@@ZKASLEDCZY frustracje to sobie zostaw dla siebie. Może ty masz problemy z sobą, nie znaczy że mają inni. 11 nie mierz innych swoją swoją miarą.
Z góry dziękuję za materiał 😊
Nic dziwnego, sama norma, przechodzilem przez to łącznie 8 lat. Trzeba działać inaczej
Problem był, jest i będzie do póki w Sądzie Rodzinnym będą zasiadać same baby które w każdym facecie widzą swojego byłego oprawcę. Do póki kobiety będą pomawiać swoich partnerów o rzeczy jakie nie miały miejsca, jak przemoc w rodzinie. Bagno i piekło prawdziwych mężczyzn...
I dlatego powinny być trzy sprawy ustawowo:
1. Obowiązkowe badanie DNA na ojcostwo przed uznaniem dziecka
2. Domyślna, niezbywalna opieka naprzemienna po rozstaniu, dopiero gdy ktoś nie chce wchodzi dyskusja o alimenty z których można ewentualnie zrezygnować.
3. Alimenty na podstawie tabeli alimentacyjnej , a nie urojeń mamusi tudzież "zdolności zarobkowych" ojca. Jakoś matka nigdy zdolności zarobkowych nie ma.
Jeśli nie ma odstępstwa od powyższych kroków to rozprawa trwa 15 minut i biznes rozwodiwo-rodzicielski do zlikwidowania...
I to jest problem dlaczego nie można tego zmienić...
Ciesz się, że nie ma jak w Kanadzie, że musisz płacić alimenty na cudze dziecko (jeśli sypiasz z jego mamusią 2 lata) albo że nie możesz (po 6 miesiącu od narodzin) przebadać genetycznie na ojcostwo jak ma to miejsce we Francji.
U mnie jest facet i to pełną gębą biały rycerz ,żadnej różnicy
@@goodtips8973mieszkam od prawie 10 lat we Francji.
Nie można tutaj W OGÓLE wykonać testu na ojcowstwo (nawet zaraz po urodzeniu dziecka) bez polecenia prokuratora.
To jest przestępstwo zagrożone więzieniem + grzywną (30 tys € z tego co wiem).
Francuzi masowo (ale po kryjomu) pobierają dzieciom materiał genetyczny i wysyłają do Belgii albo Szwajcarii.
Dzietność we Francji jest podobna jak w Polsce. Statystyki są sztucznie podbijane przez różnej maści dzikich. U nich nie ma takich problemów, nie ma rozwodów, scen, pomówień itd. Jak baba fika, to dostaje klapsa na dziąsło i jest wykluczona z dzikuskiej wspólnoty - więc takie pomysły im nie przychodzą do pustych łbów.
Mój ojciec do dziś powtarza że żadnej przemocy w rodzinie nie było :) tak przypadkiem, bezprzemocowo uszkodził mi rogówkę, złamał nos, złamał obojczyk, naderwał ucho, nadłamał jedynki, wielokrotnie wykręcał palce, narobił blizn. Przypadkowo Mu Wyszło przecież a poza tym to nie jego ręka była : D kilkanaście lat już się tak zapiera że nic nie zrobił i że to moja matka mnie nastawiła przeciwko jemu. Fakty natomiast są takie że tylko moja matka powstrzymuje mnie przed opublikowaniem faktów na jego SM By jego znajomi dowiedzieli się kim jest człowieczek z którym się zadają. Ile razy widzę że mężczyzna zapiera się przed oskarżeniami o przemoc tyle razy widzę przed oczyma tego śmiecia. Gnój dokładnie tak samo twierdzi że to wszystko to wymysły i przedstawia się jak ofiara.
Poznalem kobiete z 4 dzieci.
Jestem mega szczesliwy. Jest kochajaca i wierna. Docenia moje starania. Zycze kazdemu takiej zlotej kobiety.
...
...
...
...
Zartowalem jestem singlem po przejsciach, robie co chce i jestem szczesliwy.
Pozdrawiam 🎉🎉r🎉
🤡 xD
ale ty tak na powaznie? kobietę z 4 dzieci? nie wygłupiaj się
@@AR-ff8th z 5
Od razu podejrzane.
Zwykły biznes, tu nie chodzi o dziecko tylko o alimenty. Dlatego matki nie chcą opieki naprzemiennej 😂 bo wtedy nie ma alimentów
Ale patola w tych sądach i mopsach...
Państwo dysfunkcyjne, cholera...
Abstrahując od tematu chciałem nawiązać do stwierdzenia, że merytorycznie kobiety nie chcą rozmawiać. Moja żona ostatnio jak się lekko kłóciliśmy, ja powiedziałem że nie ma argumentu, a Ona , że "argumenty to narzędzie szatana..." Kurtyna.
Znam chlopaka ktory w sądzie mowił tak (przypadek 1 : 1000):
"Droga pani sędzio, ja nie chce jej znac, ani dziecka, ja po prostu juz mam nową dziewczyne, i nie mam czasu na zejmowanie sie dzieckiem, nie chce mi sie jezdzic przez calą Polske i tracic na paliwo...".
Kobieta sędzina powiedziała:
"ale to jest pana dziecko, i ma pan obowiązki opieki nad nim! Zarządzam kontakty co tydzien i opieke nad dzieckiem w weekendy, jest pan ojcem i nie moze pan tak sie zachowywac!"
Kto zna tą "wr3dną nature k0biety" ten chyba jest w stanie uwierzyc w to co napisalem...
Jak natomiast sie walczy o kontakty to wrednie sędzina bedzie pokazywac ze to ona decyduje i ze o kontakty z dzieckiem nie bedzie latwo XD.
Chlopaka znam osobiscie, i autentycznie tak robił, w ogole na rozprawy nie chodził (szczegolnie pierwsze),
budując faktyczną narracje ze ma "wyj*bane" (a mial naprawde wyjebane), mowi ze:
"Pierd0I0na sędzina nakazala mi co weekend brac dziecko i sie nim zajmow4c!"
O przypadkach w drugą strone, chyba nie musze sie rozpisywac?
Znam tez 2 prawników, mowilem im o tym przypadku, smiali sie, bo tez sie spotkali z czyms podobnym, i ze faktycznie "ciezko" to zrozumiec.
Typowe babskie robienie na przekór żeby była drama. Przecież jak jest zgoda w małżeństwie to same wymyślają powody do kłótni bo jest im za spokojnie.
Rościcie sobie prawo do własnego wyboru męża, gdy właściwego wyboru nie jesteście w stanie dokonać, o czym świadczy skala zakładanych spraw rozwodowych.
Jestem w stanie w to uwierzyć w myśl zasady jeśli starasz się kontrolować rezultat jesteś kontrolowany przez rezultat
Na mojej rozprawie sędzia wręcz krzyczała do matki syna " niech pani powie na jakiej podstawie ja mam zasądzić alimenty?" Jej papuga wstał i jąkającym głosem powiedział " bo on może chodzić na fuchy, a matka dziecka nie"
Taka technika niestety działa. Sam zastosowałem na samym początku prób alienacji od dzieci... totalna wyjebka, przesuwanie moich terminów z dziećmi itp... zadziałało super. W tym momencie nie ma problemu jeśli chodzi o dzieci i kontakty z nimi, ile chcę, tyle mam. Jeżeli się pojawia ponownie problem, to odpalam protokół "wyjebka" i po kilku tygodniach wszystko wraca do normy.... kobiety potrzebują dramy, emocji. Dla nas mężczyzn jest ważny cel, jak go osiągniemy to już mało istotne. Warto postudiować psychologię i materiały z tego kanału, życie staje się prostsze.
Hipergamia nie cofnie się przed niczym i nie ma żadnych skrupułów.
PARYTET w sądach rodzinnych ! ! !
Bardzo ważny temat dzięki!
Emancypacja kobiet doprowadziła do tego - to co mówił Pan Michał utwierdza mnie w przekonaniu, że posiadanie rodziny to kiepski interes. A WCz. Michał Jasiewicz zasługuję na miano bohatera.
i w dodatku kopiowanie swoich genów nie ma sensu, bo w perspektywie kilku pokoleń i tak zostaną rozcieńczone do tego stopnia, że żaden slad po nich nie zostanie
A jest posłem?
Ja jestem ojcem samotnie wychowujacy syna, tylko dlatego ze była żona zmarła na raka ( probowala nawet wcisnac mi papier do podpisania pod przykrywka jej stanem zdrowia ze opieke przejmie na jakis czas babcia, czyli byla tesciowa, a papier tak naprawde mial byc oddaniem jej calkowitej opieki) Na mediacji była żona nie chciala slyszec nt opieki przemiennej. Sam nie bylem tego pewny czy dalbym radę naprzemiennie wychowywac, ale mowilem jej zeby chociaz sprobowac, jesli nie dam rady to wrocimy do opieki tak jak ustalono na mediacji, co drugi weekend syn bywal u mnie. Jej wymowka byla "To tylko zaszkodzi dziecku" Nie chciala naprzemiennie opiekowac sie synem, ale zarazem nie miala nic przeciwko zebym mogl przyjezdzac po syna kiedy chce. No to mowie skoro moge codziennie, chodzmy sprobowac naprzemiennie, nie zgodzila sie. Obecnie mam partnerke i pelne prawa do syna, oraz byłą teściową, która mnie znienawidziła, ale mam to gdzieś. Wazne ze dobrze nam się żyje
Jak jest naorzemienna opieka to płaci się alimenty?
@@marcin.b3802 Nie napisalem gdzie mieszkam. W Norwegii, akurat w tym kraju rola ojca jest niemal na rowni z rolą matki. Jednak czy w Polsce, czy w Norwegii, alimenty sie nie płaci jesli opieka jest 50/50, aczkolwiek w Polsce bywa niesprawiedliwosc i w tym materiale nasz gość jeden przyklad wymienił jako "haracz"
Dzietnosc spadnie z 1.26 do 0.8 potem 0.6 to sie zobaczy co nam panstwo zaoferuje i zaproponuje.
Narazie alimenty 20 lat.
Dziekuje.
Państwo nam zaproponuje imigrantów z 3-ciego świata, tak samo jak na zachodzie.
i podatek bykowy
"Państwu" jest to na rękę bo w ten sposób wykonywany jest plan elit światowych czytaj depopulacja w białych rękawiczkach.
@@silvaverborum1591
To się zapłaci.
A i dzietnosc ruszy.
Hahahahaha
W Polsce jest jawna rażąca dyskryminacja mężczyzn! Panowie trzeba uderzać w sędziów, zaskarżać te wyroki do trybunału sprawiedliwości, domagać się ich rozliczania i wydalania z zawodu za jawnie dyskryminacyjną działalność! Jedyne kryterium w sądzie to czy masz waginę!
Odnośnie budowy tego ośrodka dla ojców. Warto moim zdaniem przedstawić ten temat Liroy-owi. Pewnie znaczna część z Was kojarzy gdy poruszał on kwestie alienacji na kanale sportowym.
Co on przycichł tak z tym tematem?
Bo dogadał się z byłą
Fajnie że podejmujesz ten temat, który jest tak na prawdę najgorszym rezultatem działania „skażonych” pań.
Nie wszystkich skażonych Pań
@@Basiulka1981 hasztag niewszystkie hasztag niekazda.
@@Basiulka1981 ani nie wszystkie panie są „skażone”anie nie wszystkie „skażone” panie bezpodstawnie izolują dzieci od ojca. Nie zmienia to faktu, że te panie które tak robią, wykazują się bezwzględnością i okrucieństwem. Tyle chciałem przekazać.
@@Basiulka1981owszem wszystkich, czyli 90% dzisiaj
Komentarz dla zasięgów.
Morfeuszu! Wielkie dzięki za ten kanał i za pracę jaką w to włożyłeś. Każdy mężczyzna powinien cały kanał przerobić od A do Z, aby uniknąć tylko romantycznej stronie pułapki związku.
Manosfera robi facetom wodę z mózgu, jak to tylko my mężczyźni, mamy tylko obowiązki aby panci było przyjemnie.
Nie panowie, czas się budzić i zejść na ziemię. Ten kanał otworzył mi oczy.
Współczuję. Zastanawiam się jednak ile z tych nieszczęść dało by się uniknąć gdyby mężczyźni już na samym początku znajomości ze swoimi ex znali "zasady gry"? Pewnie nie jeden.
Super, że takie rozmowy powstają. Ale to tragedia, że w ogóle są potrzebne.
Faktycznie, określenie matki jako rodzic pierwszoplanowy z zasady jest błędny.
Znam przypadki wielu mężczyzn, którzy przez kobiety albo dzięki nim sami się dosłownie zniszczyli, a i jeszcze, macie problem pod żadnym pozorem nie idźcie w wódę, nic nie rozwiążecie, wtedy to już nie ma drogi odwrotu. I tak o to twoja rodzina która miała być twoją siłą jest twoim gwoździem. Nie przeczę rodzina jest największą wartością, ale może być też największą traumą i na to nie ma reguły, także ciężkie to czasy, jak ktoś nie jest gotowy na niepowodzenie lepiej niech tej rodziny nie zakłada
Słucham Cię Michał i serce mi rośnie, ile wspaniałych pomysłów. Trzymam kciuki ❤
Chętnie dołożymy cegiełkę 💪
Systemowe gnojenie mężczyzn jest najlepszym przykładem na to jak ważną,niezbędną i kluczową rolę pełni ojciec i jego obecność w rodzinie i życiu dorastających dzieci.To szerszy plan rozwałki społeczeństw.
czy są statystyki w których pokazane jest jak kobiety sędziowie orzekają statystycznie w takich sprawach? Czy można mówić w tym wypadku o bezstronnych, sprawiedliwych wyrokach? Skąd zaczerpnąć takie dane?
Podpinam się pod pytanie
Jakby ten materiał trafił do szerszej publiki to bylaby całkowita katastrofa demograficzna. Po przesłuchaniu mam jeden wniosek: trzymać się jak najdalej od kobiet. Być może przemawia przeze mnie red pill rage, proszę nie traktować tego jak porady życiowej.
Oczywiście, że media nie będą o tym mówić. Duże media mają dużych udziałowców, a duży udziałowcy lecą z jednym przekazem: inkluzywność, kobiety ponad wszystko.
I nie, to nie jest foliarstwo. To jest wiedza już na tym etapie ogólnodostępna. Trzeba tylko na chwilę wychylić się ze swojej bańki ;)
Nie prawda ostatnio w polsatnews mówili o alienacji i była pokazana akcja ojców i koniet ich wspierających. Też wspieram. Wiesz...jesteście wyborcami więc wasze głosy też muszą być zagospodarowane. Coś na pewno ruszy do przodu
Tak, teraz dłuższa relacja to od zapłodnienie do początku alimentów.Dzieki za kanał, ta wiedza jest potężna!
Od simpa i beta orbitera do co miesięcznych 1200zł.. słuchajcie i się uczcie i nie dawajcie im swojej atencji, nie bądźcie simpami.Nie pompujcie im Ego.
Temat świetny i w grupie męskiej siła. Pozdrawiam słuchaczy i właściciela kanału 💪🏻
czemu nie zrobić kampanii bilbordowych mówiących o alienacji rodzicielskiej o pokazaniu statystyk ile matek dopuszcza się takiego procederu i pokazania ile sadow jest matka przychylnym to sady niszczą kontakty z naszymi dziećmi
Może warto nagłaśniać to w taki sposób społecznie jak by powstało w miastach kilkanaście takich bilbordów i przy samych sadach gdzie prowadzone są sprawy rozwodowe wtedy społeczeństwo może by zauważyło problem.
Byłbym niesamowity jazgot feministek i ich sponsorzy uciszyli by takie zjawisko szybko.
Bardzo dobrze że porusza się takie tematy coraz szerzej. Zarówno na tym kanale. Kiedyś też na 7 metrów pod ziemią. To jest ciężki temat i nie ma szans aby nie przebił się do świadomości mężczyzn. Szacun dla was ⭐⭐⭐⭐⭐
dziękuję za tą wartościową audycję, otwiera oczy
Mam szerokie grono znajomych i kilku Przyjaciół. Tylko u jednej pary występuje przemoc w agresywnej postaci... ma twarz kobiety oraz o zgrozo jej matki, która przyszła z odsieczą w kłótni i uderzyła mojego Przyjaciela. Niedaleko pada jabłko od jabłoni jak widać.
Gówniane drzewa dają gówniane jabłka 😅
Opieka naprzemienna jako standard po rozstaniu i tabele alimentacyjne rozwiazałyby problem. Rodzic alienujący powinien tracić opiekę nad dzieckiem na rzecz rodzica alienowanego i dostawać kontakty. Alienacja to jest przemoc psychiczna wobec dzieci i ich ojców. W moim przypadku w alienację zaangażowana jest narcystyczna teściowa, uzależniona od niej żona i pantofel teść. Wszystko zostało ukartowane poza moimi plecami i wprowadzone w życie.
Co do Tematu to bardzo mi się podoba Wypowiedź Autora Kanału "Carrioner" która brzmi mniej więcej tak:
..."Męzczyźni jak by chcieli, jak by się zbuntowali i połączyli to mogli by traktować Kobiety jak Bydło...
...Mogli by je sobie sprzedawać na Bazarze i robić z nimi wszystko jak by tylko chcieli...
...kto by przyjechał??? Kto by zabronił??? Policja??? Wojsko??? Straż jakaś??? Przecież to też Mężczyźni...,
...Dziwnym Trafem tego nie robią, nie chcą... a mogli by... gdyby tylko chcieli...
Może jak się w końcu przebudzą to zechcą?! To daje do myślenia więcej niż książka Esther Vilar z 1971roku...
Ależ robią tak! W krajach islamskich...
Nie ma problemu, jeżeli się o nim nie mówi. Nauczono nas zagryzania zębów mimo wszystko... Dziś to pomaga - przynajmniej mnie. Ale my też mamy swoje emocje, wrażliwość, empatię i miłość do dzieci. I TRZEBA O TYM MÓWIĆ. To nie jest problem jednostkowy - skala jest masowa, a przyszłość dzieci totalnie marginalizowana. A te dzieci będą miały swoje dzieci - jaka będzie ich przyszłość - uzależnienia, żeby zagłuszać emocje?
Świetny przekaz - DZIĘKUJĘ.
W Warszawie na marszu nie będę (mimo, że bardzo chciałem od dawna) - od godziny 18 mam "kontakty" z synami - 2x w miesiącu po ok. 10 minut mimo innego zabezpieczenia Sądu. Mimo tego mocno wspieram i podpisuję się wszystkimi kończynami nie tylko w imieniu ojców, ale również matek, babć i dziadków alienowanych.
Dla zasięgów. Świetny materiał nisch idzie w Świat
Sam jestem przykładem, gdzie OZSS dał mi mega dobrą opinię, niestety sędzia dwa razy przy zabezpieczeniu i dwie apelację olał właśnie tą opinię.
Dokładnie dostałem informację, że mam takie same kompetencję jak mama, mogę mieć ponad tygodniowe wakacje, a przez 2 lata ich nie dostałem, nie dostałem nawet weekendów.
Haha, u mnie OZSS wskazał, że daję pełniejszą rekojme niż matka (która została skierowana na leczenie psychoterapia + warsztaty edukacyjne) - a walczyłem o opiekę nad synem (6lat, czyli całe jego życie).
Następnie mamusia popłakała się na rozprawie (po kilku latach ordynarnej udokumentowanej i celowej alienacji) po czym sąd uznał, że jesteśmy świadkami "wielkiej przemiany Pani K. i olał opinię OZSS.
Mamusia naturalnie dzień po rozprawie wróciła do tego co robiła przed wystawieniem opinii OZSS.
Sorry pokojowo nic tu się nie da zrobić, to systemowe niszczenie!
Kolejny piękny podcast, już wiem co będę robił jak wrócę że szkoły. Dzięki i pozdrawiam👑
Ze szkoły? Gratulacje że w tym wieku zdobywasz taką wiedzę. Wygrywasz życie
@@tomasz2192ja odkryłem zaraz po szkole, na studiach ale zanim przetrawiłem i zrozumiałem minęły z 3lata
W Niemczech od lat funkcjonuje tabela alimentacyjna (dokładnie Düsseldorf Tabelle). Wg. zarobków ojca i wieku dziecka ustalane są alimenty. Tylko w Polsce teatr madek w sądach i solidarnych jajnikowo Sędzin, które "z powietrza" określają "zdolność zarobkową ojca". Dziki kraj.
Podobnie w Anglii jest tabela taka
Głupota mimo wszystko, zarobki ojca nie powinny mieć nic wspólnego z wysokością alimentów.
Jak nie umiecie zbudować rodziny to jej nie zakładajcie.
Jest siła 💪faceci potrzeba się zjednoczyć i walczyć z systemem i nie tracić nadziei.
Mit dobrego gościa który opiekuje się potomstwem i jest takim idealnym bluepillem to ślepy zaułek ewolucji, change my mind.
5 lat temu zawalczylem o syna I kontakt z nim w Angli...Opisane sytuacje w tym wywiadzie dzieja sie na calym swiecie-ojcowie musza walczyc o bycie rodzicem...Szkoda ze nieznalazlem podobnego podcastu 5 lat wstecz co by ulatwilo mi "bitwe"...Udalo mi sie wygrac 50/50% kontaktu z synem,dzisiaj syn ma 16 lat I od wrzesnia zadecydowal ze chce mieszkac ze mna...Po przez walke I pokazanie dziecku ze wam na nich zalezy one to zauwaza I niedadza sie zmanipulowac...
…miałem klienta ze Stanów, posadzili go na krótko i stracił pracę przez swoją ex, rasa, kolor skóry, kraj nie ma znaczenia
Bo to wszystko idzie do nas z zachodu zawsze z opóźnieniem. Związki w Polsce są dzisiaj w kiepskim stanie, ale związki w Stanach to jakaś abstrakcja i nie mam absolutnie pojęcia, jak oni w ogóle dowożą tfr większe niż 0,5 dziecka na kobietę.
Czy można się jakoś zabezpieczyć zanim się zdecyduje na potomstwo? Żeby uniknac takich problemów.
Wazektomia
A jak bronić się przed alienacją rodzicielską? Co robić gdy rozwód na horyzoncie, aby nie było alienacji?
Dogadywac sie. Pracowac nad zwiazkiem. Bo stracisz dzieci
Zastanawiam się w jaki sposób wygląda walka o dziecko adopcyjne.
wspaniale! Dziękuje za pomoc, dziś byłem u psychoterapeuty to myślałem czy akurat na dobrego trafiłem, prywatnie...
Dziękuje za ten bardzo ważny wywiad, sam doświadczam alenacji od roku, więc wiem jak ona smakuje.
Nie dałem rady wysłuchać do końca. Przygnebiające. Wrócę później. Organizuję mężczyzn w męskie kręgi. Może takie struktury po skoordynowaniu będą miały wpływ na prawo i politykę.
Byłem kurierem i sam miałem 3-4 "oferty" związku, pisanie miłosnych smsów od dziewczyn w wieku 25 -30l. Każda miała jeden wspólny problem- miały dzieci ale bez ojca 😄
Ciężko zrozumieć mężczyzn, którzy żenią się, robią dzieci, a potem dziwią się sytuacji w którą się wpakowali.
Co ty pieprzysz . Ja czekałem na córkę 37 lat ,a że baba pojebana to co zrobisz. Każdy normalny chlop chce rodziny
Ożeniłem się, zrobiłem dzieci, żonie nawet przez myśl nie przejdzie, żeby odejść, na brak sypialni też nie narzekam (no może moja praca to nieco komplikuje), więc da się. Rzecz w tym, że kobietę trzeba wybrać głową, a nie prąciem.
Moje kontakty z dziećmi:
- Każdy wtorek od 17 do 20;
- Drugi pełny weekend każdego miesiąca od 17 w piątek do 20 w niedzielę;
- święta naprzemiennie raz u mnie raz u mamy;
- tydzień wakacji w lipcu;
- tydzień wakacji w sierpniu;
Sąd do spółki z matką i jej wściekłą na mężczyzn prawniczką zabrali ojca dzieciom. Nie. Nie pomyliłem się.
Dzieciom zabrano ojca.
W Rumunii jest prawo sprzyjające ojcom. Szkoda, że mamy takie piekiełko.
To wywrócony świat i gdzie tu równe prawa???
Sam mam podobnie z kontaktami
wyrywajcie chwasty
Piekło kobiet...
TAaak na pewno, taki poszkodowany tatuś...ale pewnie już jest nowa pani i o dzieciach nie pamięta i w sumie to mu na ręke!
Moze isc z tym do kanalu zero ? Stanowski by poruszyl tematyke i zorganizowal debate. Moze by sie tam udalo.
Podobno Michał ma.wystapić w programie TEDe na Zero.😊
15:22 ten znany sportowiec to Piotr Zyla?
Koleżko jaki ty zaszczuty jesteś, ciągle się tłumaczysz i przepraszasz! Po co? Robisz świetną roboty i tyle...
5 lat rozwodu i walki o syna. Najpierw alienacja i widzenia jak w kryminale. Później 17 dni w miesiącu dziecko z tatą i drobne alimenty, a na koniec zostałem weekendowym ojcem i 1/3 wypłaty w alimenty. Odchowales dziecko idzie do zerówki to jesteś zbędny. Cała ta walka była by jak krew w piach gdy nie wyjątkowa relacja jaką mam z dzieckiem.
Motywacyjnie warto powiedzieć, że zawsze się kocha bardziej tego nieobecnego rodzica przez poczucie straty, a czas szybko mija
Nie wiem czy tak jest ogólnie ale wykazano kiedyś że dziewczynki czują większe przywiązanie do ojca a syn do matki. Piszesz tak bo pewnie matkę częściej widywałaś niż ojca.
Przyczyną alienacji jest alimentacja.
Rozwiniesz myśl?
@@IndependentNoOne to nie jest zbyt trudne. Gdyby nie sztuczny obowiązek alimentacji (nieobecny w naturze) nie byłoby równie nienaturalnej alienacji. Nie ma dostawcy nie ma zasobów. Kropka. Natychmiast wróciłby naturalny kształt rzeczy i relacji
@@kamilakwiat389 Otóż to😁 Tylko ile osób to rozumie? Analogiczny przykład: W rozwodach z intercyzą w roku bodajże 2019 (nie jestem pewien) oskarżeń o 207kk (przemoc) było...0. No patrz ależ przypadek😁
może wam się w głowach poprzewracało, bo mówicie tak jakbyście wierzyli, że kobiety myślą niemal jak typowi męscy mężczyźni, że są podobne proporcje między procesami myślowymi a stanami czy zachowaniami grupowymi, i to mimo ogromu tresury dziewczynek od przedszkola po studia i media.
Również dziękuję, że jesteś❤
Przed zrobieniem dziecka wyrzuc plik pieniedzy za okno, jesli ci sie spodoba to decyduj sie na rodzicielstwo 😂
Przesteńcie mówić aslienacja rodzicielska a zacznijcie mówić "alienacja madczyna' alienacja ma twarz kobiety
I dlatego mam w "d....." związki wolę życie w pojedynkę Pamiętajcie -"żadnych związków z rozwodkami"
1:30:50 zainteresujcie TV Republika, tam bedziecie mogli powiedziec o "lewiszczach".
Oni już byli. Ziobro przed każdymi wyborami rzucał rozwiązania antyprzemocowe i grzmiał o alimenciarzach. Próby wchodzenia w politykę kończą się tym, że służby będą rozwalać taki ruch. Raczej to co robi gość Morfeusza. Ruch społeczny, wzajemna pomoc, wzmacnianie ludzi w ciężkiej sytuacji, nagłaśnianie nadużyć sądów i instytucji przyległych. Ośmieszanie patologii. Działania dla dzieciaków.
Róbmy swoje Panowie
Dziękuję za film oraz bezcenną wiedzę na przyszłość
Obecnie jestem w samym centrum tematu, o którym tu mowa... I mówicie tu panowie samą prawdę! Niestety!!!
A co do "nękania" - dokładnie, to słowo wytrych, który ma ustawić nas do pionu... Masę razy już to usłyszałem, nie tylko od "matki polski", ale np od pani dyrektor w przedszkolu, który migała się od przyznania, że nauczycielka nie ma prawa odmówić rodzicowi udzielenia informacji nt. jego dziecka... Oczywiście skarga do Kuratorium Oświaty nic nie dało - przyszła (znów!) pani, wypytała inne panie i uznała, że tematu nie było. Nie miało dla niej znaczenia, że mam na piśmie odmowę - ważne dla niej są zapewnienia p. dyrektor, że sytuacji nie było...
Od początku tego roku żyję w przekonaniu, że wszyscy mówią o dobrze dziecka, ale wszyscy mają je w dupie!!! To są fakty, nie moje przemyślenia. Sąd, pełnomocnicy, "przeciwnik procesowy", biegli sądowi - wszyscy mają gdzieś dziecko.
Dziecko jest narzędziem, jest nieistotne i te wszystkie sędziny, madki i inne kreatury mają te dzieci w iździe.
Było o tym w materiale i tutaj zazwyczaj chodzi o rewanż, o dowalenie "byłemu", o zazdrość, złość, pogardę, zawiść i złą krew. A nie ma to jak najlepiej dowalić, niż zabrać mu dziecko, narzędzie. Jakby to było społecznie przyzwalane, to okaleczaliby to dziecko, by alienowany poczuł ból.
MEGA materiał!
Każdy związek różnie się zaczyna, ale tak samo kończy. Tata 3 lata po rozwodzie.
dzieki
Nie dzieje się tak w krajach muzułmańskich.
Mój ojciec zdradził matkę, tego mu nie wybaczę nigdy. Nie mniej, późniejsza alienacja przez matkę i wzajemna demonizacja "stron", ogromnie negatywnie na mnie wpłynęła.
46:00 o, to zdanie "gdy kobieta podejmie decyzje, to klamka zapada" parafrazując - jest kluczowym cytatem. Można go przenieść, także na etap tylko związku. Gdy ona postanowi zerwać, to realnie masz małe szanse, na jakiekolwiek powroty. Szczególnie gdy dzielą was, w sumie setki kilometrów....
ruclips.net/video/5cveadasf54/видео.html DEMON z Tindera z kanału kobieta bez duszy
Ja patrzę na to wszystko z perspektywy przyszłości moich dzieci. Jak w tym pokręconym świecie będą budować własne relacje, własne rodziny? Manipulacje, kłamstwa indoktrynacja, jakim to najgorszym ojcem jestem przez kilkanaście lat prowadzą do niecheci dzieci względem mnie ich taty oraz mojej rodziny jak będzie wyglądała ich przyszłość, po takim praniu mózgu?