Mówi o tym zasada zachowania energii - Dusza istnieje i dostaje nowe ciało w chwili poczęcia. Ponadto, oprócz wyjaśnienia naukowego, od tysięcy lat znane jest również zjawisko reinkarnacji, które opisywane jest w wielu religiach. Stąd Zmartwychwstanie to w istocie ponowne wcielenie w świecie fizycznym, lub, jak to ujmuje Wyznanie Wiary, w świecie widzialnym. Tysiące lat wiedzy, której warto zaufać. Nie mamy tutaj większego wyboru. Wszystko zostało już ustalone przez doktryny religijne. Trzymajmy się tej Duchowości w ostatnich naszych chwilach życia doczesnego, żeby porzucić tę zużytą ziemską powłokę bez lęku.
@ggnagognagoma2462 Doktryna o zmartwychwstaniu fizycznego ciała narodziła się w opozycji do hellenizmu w IV wieku. Przez długi czas chrześcijaństwo przyjmowało inkarnowanie eneregii czyli migrację odwiecznej Duszy w kolejnych wcieleniach jako pewnik. Jednakże wszystko co materialne, w tym nasze ciało, jest nietrwałe i przemija. W tym znaczeniu Zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa czyli Boga wcielonego (Syna Człowieczego) należy postrzegać jako boski wzór ingerencji w świat materialny i jego ożywienie. Stąd fizyczne zmartwychwtanie identycznie tego samego, czy raczej OSTATNIEGO NASZEGO WCIELENIA W POWŁOCE LUDZKIEJ, zostało przyjęte jako przewidywane zmartwychwatanie tego ciała podczas Paruzji i w dniu Sądu Ostatecznego. Nasza Dusza odpowie wtedy za wszystkie uczynki dokonane podczas wszystkich wcieleń, włącznie z ostatnim. Na tym także opiera się prawo karmiczne i zasada wyboru wcielenia wraz ze wszystkimi konsekwencjami z tym związanymi. Jest to spójne dla wszystkich doktryn religijnych na tej Ziemi. To życie zatem nie jest życiem ostatnim i tylko od nas zależy jak ostatecznie zostaniemy przez Boga osądzeni.
Sam przeżyłem śmierć kliniczną..i było to bardzo pozytywne doświadczenie..jednak tam pod koniec tego przeżycia była jakby falująca srebrzysta "membrana".. chciałem przez nią przejść,lecz było mi powiedziane..nie ,lepiej tam nie idz ,gdy przekroczysz tą granicę,już nie wrócisz na ziemię do żywych...co tam jest za tą "ścianą"..któż to wie!?.. może być tak, że tam..nasza dusza..zostaje wyłączona..i pozostaje w takim stanie..aż do..? Tak ,bezpośrednio po śmierci..są transcendalne przeżycia w moim przypadku..bardzo piękne..ale potem..nie wiemy co następuje po definitywnej śmierci..myślę że Biblia mówi prawdę ,że zmarli o niczym nie wiedzą..i ich dusze czekają..na ostateczne powołanie przez samego Boga..pocieszające to a zarazem..smutne..
raczej dusze te które zostały przyjęte do ŚWIATŁA bardzo dużo jeszcze działają tu na ziemi ! to NASZE PRAWDZIWE ANIOŁY ! ja to znów widuję w OOBE ! a na dowód że tak jest to otrzymuje wiadomości co np mnie czeka za dzień czy tydzień i to sie dzieje jota w jote ! biblia niestety wiele zakłamuje w tych sprawach ...
Dlaczego smutne? 🤔 Przecież jak śpisz, to nie denerwujesz się, że czas wolno płynie i z niecierpliwością nie czekasz aż się obudzisz. Tak też z duszami: śpią, nam czas płynie a dla dusz to jest chwila. Usnęły i obudzą się na Sąd Ostateczny. Koniec, kropka. Żadnej tragedii. Trauma to może być dopiero na Sądzie Ostatecznym... 😂
@@andrzejostrowski1000 Jest tak dlatego ze czas nie istnieje np. jak ktos dostaje narkoze to nie doswiadcza czasu , jest tylko zastrzyk i pyk pobudka a potem ci mowia ze nie bylo cie przez 2 doby....
Jest pewien rozdźwięk w tym, co mówi na ten temat Stary i Nowy Testament. W NT Chrystus mówi na krzyżu do łotra: "jeszcze DZIŚ będziesz ze mną w raju". Dziś, czyli od razu po śmierci, a nie za tysiąclecia czekania w niewiedzy.
Niech bedzie pochwalony jezus chrystus dla zyiacych i dusz odeszlych milosc i pokuj szanuj blizniego swego nie zabyiaj , bo nigdy nie zblizysz sie do ojca milosci i pokoju
Niby trudno w to uwierzyć, ale z drugiej strony fascynujące wierzenia ( wiedza ? ) starożytnych Egipcjan w tym temacie, imponujący system, przy którym - z całym szacunkiem - bledną wyobrażenia innych religii, skądinąd bardzo ciekawe. Pozatym pojęcie " życia " po śmierci wydaje się nieprecyzyjne. Życie - to spanie, jedzenie, czynności fizjologiczne i wiele innych. Jeśli coś istnieje, to raczej niepojęty dla nas stan duchowej egzystencji bez zjawisk charakterystycznych dla życia.
Mówi o tym zasada zachowania energii - Dusza istnieje i dostaje nowe ciało w chwili poczęcia. Ponadto, oprócz wyjaśnienia naukowego, od tysięcy lat znane jest również zjawisko reinkarnacji, które opisywane jest w wielu religiach. Stąd Zmartwychwstanie to w istocie ponowne wcielenie w świecie fizycznym, lub, jak to ujmuje Wyznanie Wiary, w świecie widzialnym. Tysiące lat wiedzy, której warto zaufać. Nie mamy tutaj większego wyboru. Wszystko zostało już ustalone przez doktryny religijne. Trzymajmy się tej Duchowości w ostatnich naszych chwilach życia doczesnego, żeby porzucić tę zużytą ziemską powłokę bez lęku.
? Zmartwychwstanie to ponowne użycie tej samej powłoki. Patrz weryfikacja przez Tomasza
@ggnagognagoma2462 Doktryna o zmartwychwstaniu fizycznego ciała narodziła się w opozycji do hellenizmu w IV wieku. Przez długi czas chrześcijaństwo przyjmowało inkarnowanie eneregii czyli migrację odwiecznej Duszy w kolejnych wcieleniach jako pewnik. Jednakże wszystko co materialne, w tym nasze ciało, jest nietrwałe i przemija. W tym znaczeniu Zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa czyli Boga wcielonego (Syna Człowieczego) należy postrzegać jako boski wzór ingerencji w świat materialny i jego ożywienie. Stąd fizyczne zmartwychwtanie identycznie tego samego, czy raczej OSTATNIEGO NASZEGO WCIELENIA W POWŁOCE LUDZKIEJ, zostało przyjęte jako przewidywane zmartwychwatanie tego ciała podczas Paruzji i w dniu Sądu Ostatecznego. Nasza Dusza odpowie wtedy za wszystkie uczynki dokonane podczas wszystkich wcieleń, włącznie z ostatnim. Na tym także opiera się prawo karmiczne i zasada wyboru wcielenia wraz ze wszystkimi konsekwencjami z tym związanymi. Jest to spójne dla wszystkich doktryn religijnych na tej Ziemi. To życie zatem nie jest życiem ostatnim i tylko od nas zależy jak ostatecznie zostaniemy przez Boga osądzeni.
Dusza to energia Boska.
❤dziekuje
Dziekuje
OCZYWIŚCIE ŻE WIERZĘ W ŻYCIE PO ĎMIERCI❣❣❣
Naukowcy odnaleźli😅😅😅😅😅. To wszystko odciąga wierzących od fundamentu Słowa Bożego.
☝️💌...🧐 - 👌👌
Sam przeżyłem śmierć kliniczną..i było to bardzo pozytywne doświadczenie..jednak tam pod koniec tego przeżycia była jakby falująca srebrzysta "membrana".. chciałem przez nią przejść,lecz było mi powiedziane..nie ,lepiej tam nie idz ,gdy przekroczysz tą granicę,już nie wrócisz na ziemię do żywych...co tam jest za tą "ścianą"..któż to wie!?.. może być tak, że tam..nasza dusza..zostaje wyłączona..i pozostaje w takim stanie..aż do..? Tak ,bezpośrednio po śmierci..są transcendalne przeżycia w moim przypadku..bardzo piękne..ale potem..nie wiemy co następuje po definitywnej śmierci..myślę że Biblia mówi prawdę ,że zmarli o niczym nie wiedzą..i ich dusze czekają..na ostateczne powołanie przez samego Boga..pocieszające to a zarazem..smutne..
raczej dusze te które zostały przyjęte do ŚWIATŁA bardzo dużo jeszcze działają tu na ziemi ! to NASZE PRAWDZIWE ANIOŁY ! ja to znów widuję w OOBE ! a na dowód że tak jest to otrzymuje wiadomości co np mnie czeka za dzień czy tydzień i to sie dzieje jota w jote ! biblia niestety wiele zakłamuje w tych sprawach ...
@@maciekczechura1078 A kto daje Ci te info. ?
Dlaczego smutne? 🤔 Przecież jak śpisz, to nie denerwujesz się, że czas wolno płynie i z niecierpliwością nie czekasz aż się obudzisz. Tak też z duszami: śpią, nam czas płynie a dla dusz to jest chwila. Usnęły i obudzą się na Sąd Ostateczny. Koniec, kropka. Żadnej tragedii. Trauma to może być dopiero na Sądzie Ostatecznym... 😂
@@andrzejostrowski1000 Jest tak dlatego ze czas nie istnieje np. jak ktos dostaje narkoze to nie doswiadcza czasu , jest tylko zastrzyk i pyk pobudka a potem ci mowia ze nie bylo cie przez 2 doby....
Jest pewien rozdźwięk w tym, co mówi na ten temat Stary i Nowy Testament. W NT Chrystus mówi na krzyżu do łotra: "jeszcze DZIŚ będziesz ze mną w raju". Dziś, czyli od razu po śmierci, a nie za tysiąclecia czekania w niewiedzy.
Nic nie umiera i nic nie ginie bez śladu TYLKO zmienia stan skupienia !
Dziękuję za szczere wiadomości ❤❤❤
Zwiedzenie i klamstwo. Czliwiek po smierci spi w prochu ziemi i czeka na zmartwychwstanie i sad. Koheleta 9;5, daniel 12;2
Niech bedzie pochwalony jezus chrystus dla zyiacych i dusz odeszlych milosc i pokuj szanuj blizniego swego nie zabyiaj , bo nigdy nie zblizysz sie do ojca milosci i pokoju
👍❤️
Dziękuję za szczerosc sama to przeżyłam tunel jasność i wracaj nie jesteś jeszcze gotowa tak to życie po życiu wierze ❤❤
A poganie mysla ze juz sa swientymi ze jezus ich wyrwal
🐑🐑🐑🐑🐑🐑🐑🐑
Niby trudno w to uwierzyć, ale z drugiej strony fascynujące wierzenia ( wiedza ? ) starożytnych Egipcjan w tym temacie, imponujący system, przy którym - z całym szacunkiem - bledną wyobrażenia innych religii, skądinąd bardzo ciekawe.
Pozatym pojęcie " życia " po śmierci wydaje się nieprecyzyjne. Życie - to spanie, jedzenie, czynności fizjologiczne i wiele innych. Jeśli coś istnieje, to raczej niepojęty dla nas stan duchowej egzystencji bez zjawisk charakterystycznych dla życia.
Tak steruje się ludźmi 😂😂😂😂😂😂