1. 1:09 ZBYT MAŁA ILOŚĆ ŚRODKA - ważna informacja (nie mixuj solo) 1:39 - przykład 2:20 - regiony eq 2:50 -podsumowanie 3:55 2. 4:59 ZBYT MOCNY DE-ESSER - porada 6:56 (używaj precyzyjnego dynamicznego eq na wysokich pasmach) 3. 8:11 ZA GŁOŚNE WOKALE - jaki poziom ustawić 9:24 - jak dokleić wokal 10:14 Dodałbym osobiście jeszcze informacje co do 3 punktu, że czasami to właśnie wokal nie jest za głośno tylko chowa się za bitem. Pomimo tego, że podgłośnicie wokal znacząco beat i tak będzie go zagłuszać dlatego polecam obejrzeć film z 10:14
Po prostu ludziom się wydaje że im więcej dadzą efektu tym lepiej, dodatkowo wycinają już z automatu i tak dalej. Temat rzeka. Generalnie trzeba się nauczyć słuchać i tam działać gdzie potrzeba działać, plus referencja non stop i punkt odniesienia. Wszystko robimy ŚWIADOMIE, a nie z automatu bo wtedy to zupełnie nie ma sensu a każdy mix jest inny 🎹🎧🎼 Jak zwykle materiał bardzo pomocny👊
Też tak miałem z deeserem, wokal robił się też często płaski od nadmiaru, teraz nie używam typowego deesera w ogóle bo nie były dla mnie na tyle dokładne jak bym chciał i jak na razie całą robotę robi mi maximus stokowa wtyczka w fl studio, raczej sobie teraz nie wyobrażam zamienić maximusa na jakiś deeser z czterema pokrętłami głośniej ciszej takie i takie bandy, ludzi którzy podsyłają mi wav do miksu
Czesc Martwy, czy nagrywasz czasem na 2 albo wiecej sladow i je mixujesz? Jak to zrobic moze cos podpowiesz? Pozdro ziom dajesz duzo przydatnej wiedzy, dzięki!
nagrać więcej śladów starając się o idealne trafienie w tępo poprzedniego śladu , resztę wyrównać ręcznie :) i starać się żeby ślady robiły się od siebie ;) ciężko wyjaśnić w kilku słowach .
@ drugi ślad ja osobiście potraktował bym mocniej kompresorem , inaczej ustawił eq i oba ślady wrzucił do folderu , i cały folder potraktował dynamicznym eq żeby działał w momentach kiedy nawarstwiają się niechciane częstotliwości ;) fachowiec ze mnie żaden ale sam tak robię :)
@@darkraven8460 "Tępo" to brzmi Twój komentarz z taką polszczyzną. Co jest z tym nowym pokoleniem? Serio ojczysta mowa was przerasta? I z góry obalę Twoje potencjalne argumenty - dysortografia itp nie istnieją.
Po pierwsze de-esser no tu bym powiedział ze mozna dessować mocno ale nie żadnym pro DS od fabfilter XD tylko juz masteringowym deesserem np Weis Diess po drugie jak seiro zależy wam na zredukowaniu sybilantów możecie poprpsru je ściszyć w melodyne ręcznie XD pamiętając ze melodyne bardziej zareaguje wam na sustain niz na transient ale wtedy to rozłożyć sybilanty wystarczy ale nie żadnym stereorizer od ozone który gmatwa w fazie tykko jak macie pro Q3 od fabfilter to tam te side podbijcie I wyrownajcie głośność bo właśnie zauważyłem wiekszosci numerów te deessery nje brzmią nawet w tych od nobocoto nie oszukujmy się
Jezus maria eq do dessowania nie to nie jest dobry pomysł jeżeli masz soothe zarzuc se go na te same pasma on to inteligentnie zrobi i dostosuje ci te wartości range i tak dalej inteligentnie w każdej częstotliwości
Ustawienia wokalu głośno co to jest za gadanue głupot wokale ustawiasz tak aby rms czyli wartość uśredniona wokalu była nad beatem reszte robisz kompresją od tego masz nawet multibanda no ludzie
Widzę, że zostawiasz po kilka komentarzy na raz, żeby zwrócić moją uwagę, więc niech będzie - udało ci się. Wyczerpującej odpowiedzi udzielę tylko raz (tu) i mam nadzieję, że każdy, kogo próbujesz wprowadzić w błąd również ją odczyta. Co ma rms do tego czy wokal słychać czy nie, skoro potencjalnie każdy bit będzie brzmiał inaczej i w zależności od tego będzie maskował mniejszą lub większą część wokalu. O wykorzystaniu kompresora wielopasmowego w unmaskingu mówiłem innym filmie, jest nawet przypięty w filmiku, który komentujesz. Poza tym, myślę, że skoro poziomy głośności to według ciebie "gadanue głupot" to powinieneś niezwłocznie gdzieś to ogłosić, bo widocznie większość z nas żyje w błędzie, myśląc, że poprawne ustawianie poziomów coś zmienia. Treść kilku innych komentarzy, które zostawiłeś pod tym filmem, jest bardzo ciężka do rozszyfrowania, że względu na oryginalną składnię oraz mocno liberalne podejście do stosowania interpunkcji, ale wnioskuję, że chodziło tam o traktowanie sybilantów. Każdy kto chce, może używać pluginów, które (cyt.) "to inteligentnie zrobi i dostosuje ci te wartości range i tak dalej inteligentnie w każdej częstotliwości", jednak ja obstawiam, że inteligentny człowiek jest bardziej inteligentny niż inteligentny plugin i robienie rzeczy z automatu przynosi w 90% więcej problemów niż pożytku. Jeżeli ktoś się ze mną nie zgadza, może według własnego uznania korzystać z pluginów, które "coś zrobią za ciebie" - jest w necie dużo narzędzi typu "AI mix & master", śmiało. Gdybyś zamiast siania fermentu zobaczył mój poprzedni filmik o tematyce m/m, to wiedziałbyś dlaczego nie przytaczałem tutaj soothe2.
@martwysimpxon yyy po pierwsze co ma rms do tego czy wokal słuchać czy nie no bardzo dużo bo im masz większy crest factor tym różnica między najcichszym a najgłośniejszym fragmentem utworu będzie większa oznacza to że cichsze fragmenty będą gubić się w miksie dlatego ustawiamy rms do Beatu a peaki ściszamy w melodyne wtedy masz wokal idealny nie ustawiasz wokalu na ucho nie bo co z tego jak ustawisz wokal na ucho jak uśredniona wartość rms będzie się gubić bo ustawisz tak że peak będzie na tej samej głośności co wokal
@martwysimpxon inteligenty człowiek będzie stosował pluginow które lepiej sobie radzą z sybilantami i dostosuje ich funkcje które działaja lepiej niż w innych innych deesserach bo przepraszam bardzo ale inteligentny człowiek który wie o co chodzi wybierze weiis diess zamiast pro ds bo działa on lepiej a funkcje dostosuje sobie sam
@@BlazjessBlajzessSkończ, bo już słabo mi się robi. Pokaż mi swoje papiery z jakiejkolwiek akademii muzycznej, kursów z zakresu M/M, a przede wszystkim pokaż mi swoją maturę, bo to jak piszesz pokazuje Twoje ujemne IQ. Interpunkcja jest naprawdę ważna, uwierz. Jeśli chcesz to możemy porównać nasze mixy i przekonasz się, że gain staging to jedna z PODSTAW i żadne wartości RMS czy Peak nijak się do tego mają. Po to są uszy by SŁYSZEĆ jak brzmi wokal, czy się przebija, nie szeleszczy itd. Muzyka to nie matematyka żeby opierać ją stricte na liczbach. Próbowałeś być tym inteligentnym ale sam się wyjaśniłeś i już wiem, że nigdy bym do Ciebie materiału do obróbki nie oddał.
Każdy z tych trzech błędów popełniłem. Dzięki 👊 10:32
1. 1:09 ZBYT MAŁA ILOŚĆ ŚRODKA
- ważna informacja (nie mixuj solo) 1:39
- przykład 2:20
- regiony eq 2:50
-podsumowanie 3:55
2. 4:59 ZBYT MOCNY DE-ESSER
- porada 6:56 (używaj precyzyjnego dynamicznego eq na wysokich pasmach)
3. 8:11 ZA GŁOŚNE WOKALE
- jaki poziom ustawić 9:24
- jak dokleić wokal 10:14
Dodałbym osobiście jeszcze informacje co do 3 punktu, że czasami to właśnie wokal nie jest za głośno tylko chowa się za bitem. Pomimo tego, że podgłośnicie wokal znacząco beat i tak będzie go zagłuszać dlatego polecam obejrzeć film z 10:14
Po prostu ludziom się wydaje że im więcej dadzą efektu tym lepiej, dodatkowo wycinają już z automatu i tak dalej.
Temat rzeka.
Generalnie trzeba się nauczyć słuchać i tam działać gdzie potrzeba działać, plus referencja non stop i punkt odniesienia. Wszystko robimy ŚWIADOMIE, a nie z automatu bo wtedy to zupełnie nie ma sensu a każdy mix jest inny 🎹🎧🎼
Jak zwykle materiał bardzo pomocny👊
każdy punkt mi w czymś pomoże w szczególności ten drugi. Dzięki bardzo 😁😁
Fajny odcinek pozdrówki💪
Jest Boss jest oglądane 💪🔥
Na to czekaliśmy,zawsze wiesz kiedy się pojawić;)
skubany chyba znalazł mój problem :) teraz jak tak się zastanowić to faktycznie ograbiłem wielokrotnie wokal z środkowych częstotliwości dość mocno
Też tak miałem z deeserem, wokal robił się też często płaski od nadmiaru, teraz nie używam typowego deesera w ogóle bo nie były dla mnie na tyle dokładne jak bym chciał i jak na razie całą robotę robi mi maximus stokowa wtyczka w fl studio, raczej sobie teraz nie wyobrażam zamienić maximusa na jakiś deeser z czterema pokrętłami głośniej ciszej takie i takie bandy, ludzi którzy podsyłają mi wav do miksu
Dobrze jest też zautomatyzować eski głośnością
Czesc Martwy, czy nagrywasz czasem na 2 albo wiecej sladow i je mixujesz? Jak to zrobic moze cos podpowiesz? Pozdro ziom dajesz duzo przydatnej wiedzy, dzięki!
Nagrywam jedną ścieżkę dla jednej partii wokalu
nagrać więcej śladów starając się o idealne trafienie w tępo poprzedniego śladu , resztę wyrównać ręcznie :) i starać się żeby ślady robiły się od siebie ;) ciężko wyjaśnić w kilku słowach .
Tak wiem ale mi chodzi bardziej o to jak to zmixowac a nie jak nagrac:)
@ drugi ślad ja osobiście potraktował bym mocniej kompresorem , inaczej ustawił eq i oba ślady wrzucił do folderu , i cały folder potraktował dynamicznym eq żeby działał w momentach kiedy nawarstwiają się niechciane częstotliwości ;) fachowiec ze mnie żaden ale sam tak robię :)
@@darkraven8460 "Tępo" to brzmi Twój komentarz z taką polszczyzną. Co jest z tym nowym pokoleniem? Serio ojczysta mowa was przerasta?
I z góry obalę Twoje potencjalne argumenty - dysortografia itp nie istnieją.
hej, fajna koszulka
Dzięki!
Siema, poleci ktoś jakiś kompresor wielopasmowy ?
Siema, możecie polecić jakaś sprawdzoną strone z pluginami typu kick / hihet / clap itp ?
Poszukaj na redditcie. Wpisz w Google coś typu „free trap sample pack reddit” i znajdziesz dużo fajnych rzeczy
czy moglbys dodawac time stampy?
zrobione, są już w opisie filmu 🫡
@@martwysimpxon dziekujemy
Zrobiłbyś odcinek jak miksować wokal z 7 ścieżkami bitu?
7 +/-
Po pierwsze de-esser no tu bym powiedział ze mozna dessować mocno ale nie żadnym pro DS od fabfilter XD tylko juz masteringowym deesserem np Weis Diess po drugie jak seiro zależy wam na zredukowaniu sybilantów możecie poprpsru je ściszyć w melodyne ręcznie XD pamiętając ze melodyne bardziej zareaguje wam na sustain niz na transient ale wtedy to rozłożyć sybilanty wystarczy ale nie żadnym stereorizer od ozone który gmatwa w fazie tykko jak macie pro Q3 od fabfilter to tam te side podbijcie I wyrownajcie głośność bo właśnie zauważyłem wiekszosci numerów te deessery nje brzmią nawet w tych od nobocoto nie oszukujmy się
Jezus maria eq do dessowania nie to nie jest dobry pomysł jeżeli masz soothe zarzuc se go na te same pasma on to inteligentnie zrobi i dostosuje ci te wartości range i tak dalej inteligentnie w każdej częstotliwości
Ustawienia wokalu głośno co to jest za gadanue głupot wokale ustawiasz tak aby rms czyli wartość uśredniona wokalu była nad beatem reszte robisz kompresją od tego masz nawet multibanda no ludzie
Widzę, że zostawiasz po kilka komentarzy na raz, żeby zwrócić moją uwagę, więc niech będzie - udało ci się. Wyczerpującej odpowiedzi udzielę tylko raz (tu) i mam nadzieję, że każdy, kogo próbujesz wprowadzić w błąd również ją odczyta. Co ma rms do tego czy wokal słychać czy nie, skoro potencjalnie każdy bit będzie brzmiał inaczej i w zależności od tego będzie maskował mniejszą lub większą część wokalu. O wykorzystaniu kompresora wielopasmowego w unmaskingu mówiłem innym filmie, jest nawet przypięty w filmiku, który komentujesz. Poza tym, myślę, że skoro poziomy głośności to według ciebie "gadanue głupot" to powinieneś niezwłocznie gdzieś to ogłosić, bo widocznie większość z nas żyje w błędzie, myśląc, że poprawne ustawianie poziomów coś zmienia. Treść kilku innych komentarzy, które zostawiłeś pod tym filmem, jest bardzo ciężka do rozszyfrowania, że względu na oryginalną składnię oraz mocno liberalne podejście do stosowania interpunkcji, ale wnioskuję, że chodziło tam o traktowanie sybilantów. Każdy kto chce, może używać pluginów, które (cyt.) "to inteligentnie zrobi i dostosuje ci te wartości range i tak dalej inteligentnie w każdej częstotliwości", jednak ja obstawiam, że inteligentny człowiek jest bardziej inteligentny niż inteligentny plugin i robienie rzeczy z automatu przynosi w 90% więcej problemów niż pożytku. Jeżeli ktoś się ze mną nie zgadza, może według własnego uznania korzystać z pluginów, które "coś zrobią za ciebie" - jest w necie dużo narzędzi typu "AI mix & master", śmiało. Gdybyś zamiast siania fermentu zobaczył mój poprzedni filmik o tematyce m/m, to wiedziałbyś dlaczego nie przytaczałem tutaj soothe2.
@martwysimpxon yyy po pierwsze co ma rms do tego czy wokal słuchać czy nie no bardzo dużo bo im masz większy crest factor tym różnica między najcichszym a najgłośniejszym fragmentem utworu będzie większa oznacza to że cichsze fragmenty będą gubić się w miksie dlatego ustawiamy rms do Beatu a peaki ściszamy w melodyne wtedy masz wokal idealny nie ustawiasz wokalu na ucho nie bo co z tego jak ustawisz wokal na ucho jak uśredniona wartość rms będzie się gubić bo ustawisz tak że peak będzie na tej samej głośności co wokal
@martwysimpxon inteligenty człowiek będzie stosował pluginow które lepiej sobie radzą z sybilantami i dostosuje ich funkcje które działaja lepiej niż w innych innych deesserach bo przepraszam bardzo ale inteligentny człowiek który wie o co chodzi wybierze weiis diess zamiast pro ds bo działa on lepiej a funkcje dostosuje sobie sam
@@BlazjessBlajzessSkończ, bo już słabo mi się robi.
Pokaż mi swoje papiery z jakiejkolwiek akademii muzycznej, kursów z zakresu M/M, a przede wszystkim pokaż mi swoją maturę, bo to jak piszesz pokazuje Twoje ujemne IQ. Interpunkcja jest naprawdę ważna, uwierz.
Jeśli chcesz to możemy porównać nasze mixy i przekonasz się, że gain staging to jedna z PODSTAW i żadne wartości RMS czy Peak nijak się do tego mają. Po to są uszy by SŁYSZEĆ jak brzmi wokal, czy się przebija, nie szeleszczy itd.
Muzyka to nie matematyka żeby opierać ją stricte na liczbach.
Próbowałeś być tym inteligentnym ale sam się wyjaśniłeś i już wiem, że nigdy bym do Ciebie materiału do obróbki nie oddał.