Od dłuższego czasu zastanawiałem się czego mi brakuje w internetowych. Wątpliwości rozwiane, brakowało mi naszych deseczek, naszych chochelek, naszego noża, kubka, kuchenki, naszej zakładki i wszystkiego naszego najlepszego. Świetnie pana widzieć po przerwie, łapa bez wahania. Moja. A przyjemność, bez cienia wątpliwości, była nasza 😊.
Brakowało Twoich filmów, Michał! Nie śledzę mediów społecznosciowych, bo z nich nie korzystam, ale tak ostatnio sobie myslałem, co z Tobą. No i od razu fajny kontent wleciał z protipem na chochlę. Dawno w lesie nie byłem, muszę niebawem nadrobić zaległości w moim leśnym rękodziele 😉
Było już struganie łyżki, noża i widelca. Teraz chochla. Osobiście czekam jeszcze na opis wykonania wazy na zupę oraz kompletu talerzy. Będzie można eleganckie bushcraftowe przyjęcie w lesie zrobić :):):).
@@ForestowoMam na taką wazę pomysł. Po prosto nawiercić w pniaku wiertłem o dużej średnicy kilka otworôw, tak jak na szwedzką pochodnie. Jeżeli ścianki między nimi nie będą zbyt grube, da się je uusunąć nożem i mamy dużą komorę na zupę😂. Na pewno to dla nas, Twoich wiernych oglądaczy zrobisz, prawdą?🙏 Taki ekskluzywny obiad można w lesie odstawić że mucha nie siada.👊😱
... no i mam kolejne zadanie do wykonania w trakcie najbliższego wypadu do lasu. Bardzo zgrabna ta chochla. Natomiast to, co "psuje" gładkość kory brzozowej to nie skaza czy zgrubienie, ale po prostu - brodawka, wszak to brzoza brodawkowata :) Jako grubas zazdroszczę Ci przemiany i życzę, aby była trwała. Doszedł dodatkowy aspekt: przybyło Ci energii. Zawsze oglądałem Twoje filmy na prędkości 150%, ale ostatnio mam trudności ze zrozumieniem treści... Keep on keeping on!
Drogi Andrzeju wiesz że oglądanie na przewijaniu jest obraźliwe dla twórcy? Oczywiście żartuje ;) Dziękuje za dendrologiczne wyjaśnienie czym jest brodawka ( choć w omawianym projekcie, to nadal skaza ;), postaram się następnym razem nie wyjść na kretyna opowiadając o korze brzozy :) Pozdrawiam i życzę szybkiego powrotu do lasu!
@@Forestowo hmm, być może wyszła ze mnie nieznajomość netykiety, no, ale nie oczekuj cudów po 50-letnim dziadersie! ;-P A tak na serio - to, wykorzystując przymusowe kilka tygodni w domu z powodu kontuzji postanowiłem odrobić wieloletnie zaniedbania i po prostu zrobiłem sobie maraton Twoich filmów, wykorzystując takie cuda techniki jak zwiększone tempo i abonament YT Premium. Rezultat jest taki jakby alkoholik oglądał rewelacyjny film pt. Żółty Szalik z Gajosem (jeśli nie znasz - polecam!) czyli cierpię męki Tantala. Lato mam już zmarnowane, ale przecież lato to najgorsza pora do łażenia po lesie - jesienią nie ma tyle owadów itp. Co do tych brodawek - sam nie wiem, może ja już je wszędzie widzę, może to już oznaka nadchodzącej andropauzy? ;-P
Od dłuższego czasu zastanawiałem się czego mi brakuje w internetowych. Wątpliwości rozwiane, brakowało mi naszych deseczek, naszych chochelek, naszego noża, kubka, kuchenki, naszej zakładki i wszystkiego naszego najlepszego. Świetnie pana widzieć po przerwie, łapa bez wahania. Moja.
A przyjemność, bez cienia wątpliwości, była nasza 😊.
Proszę proszę jaki miły i zarazem cięty komentarz :) Serdecznie dziękuje! Do zobaczenia :)
Super powrót do lasu i od razu materiał z udoskonalenia obozowiska chochlą brzozową💪 Pozdrawiam 👊
Chochla działa w domowej kuchni, i co ciekawe nawet się uszczelniła :) Pozdrawiam!
Brakowało Twoich filmów, Michał! Nie śledzę mediów społecznosciowych, bo z nich nie korzystam, ale tak ostatnio sobie myslałem, co z Tobą. No i od razu fajny kontent wleciał z protipem na chochlę. Dawno w lesie nie byłem, muszę niebawem nadrobić zaległości w moim leśnym rękodziele 😉
Dziękuje bardzo :) Przyjemność po mojej stronie! Pozdrawiam :)
Było już struganie łyżki, noża i widelca. Teraz chochla. Osobiście czekam jeszcze na opis wykonania wazy na zupę oraz kompletu talerzy. Będzie można eleganckie bushcraftowe przyjęcie w lesie zrobić :):):).
:) Waza powiadasz? Do zupy mówisz.... :) Pozdrawiam serdecznie!
@@Forestowo Tak właśnie. Taka bushcfaftowa, z brzozowej kory albo z pniaka wystrugana. Pozdrawiam.
@@ForestowoMam na taką wazę pomysł. Po prosto nawiercić w pniaku wiertłem o dużej średnicy kilka otworôw, tak jak na szwedzką pochodnie. Jeżeli ścianki między nimi nie będą zbyt grube, da się je uusunąć nożem i mamy dużą komorę na zupę😂. Na pewno to dla nas, Twoich wiernych oglądaczy zrobisz, prawdą?🙏
Taki ekskluzywny obiad można w lesie odstawić że mucha nie siada.👊😱
Wszystkiego się spodziewałem ale nie tego 😁👍 super.
Proszę bardzo :) Przyjemność po mojej stronie! Pozdrawiam :)
No chochla jak się patrzy:). Dawno nic nie wleciało na kanał. Mam nadzieję, że to tylko chwilowy przestój.
Dziękuję. Pozdrawiam :)
... no i mam kolejne zadanie do wykonania w trakcie najbliższego wypadu do lasu. Bardzo zgrabna ta chochla. Natomiast to, co "psuje" gładkość kory brzozowej to nie skaza czy zgrubienie, ale po prostu - brodawka, wszak to brzoza brodawkowata :) Jako grubas zazdroszczę Ci przemiany i życzę, aby była trwała. Doszedł dodatkowy aspekt: przybyło Ci energii. Zawsze oglądałem Twoje filmy na prędkości 150%, ale ostatnio mam trudności ze zrozumieniem treści... Keep on keeping on!
Drogi Andrzeju wiesz że oglądanie na przewijaniu jest obraźliwe dla twórcy? Oczywiście żartuje ;) Dziękuje za dendrologiczne wyjaśnienie czym jest brodawka ( choć w omawianym projekcie, to nadal skaza ;), postaram się następnym razem nie wyjść na kretyna opowiadając o korze brzozy :) Pozdrawiam i życzę szybkiego powrotu do lasu!
@@Forestowo hmm, być może wyszła ze mnie nieznajomość netykiety, no, ale nie oczekuj cudów po 50-letnim dziadersie! ;-P A tak na serio - to, wykorzystując przymusowe kilka tygodni w domu z powodu kontuzji postanowiłem odrobić wieloletnie zaniedbania i po prostu zrobiłem sobie maraton Twoich filmów, wykorzystując takie cuda techniki jak zwiększone tempo i abonament YT Premium. Rezultat jest taki jakby alkoholik oglądał rewelacyjny film pt. Żółty Szalik z Gajosem (jeśli nie znasz - polecam!) czyli cierpię męki Tantala. Lato mam już zmarnowane, ale przecież lato to najgorsza pora do łażenia po lesie - jesienią nie ma tyle owadów itp. Co do tych brodawek - sam nie wiem, może ja już je wszędzie widzę, może to już oznaka nadchodzącej andropauzy? ;-P
Widzę, że Kolega sporo kilogramów zrzucił. Życzę zdrówka!
Tak jakoś wyszło :) Dziękuje i wzajemnie!
@@ForestowoOj tak, Michale. To nie jakoś wyszło tylko Twoja ciężka robota. Brawo!👏
@@stivus1696 Dziękuję!!! ;)
🎉😂❤