Ana Cristina Herreros - Kobieta ryba

Ta katalońska baśń również pochodzi z „Księgi [hiszpańskich] potworów” (nie, nigdy nie wybaczę ludziom z Dwukropka tej zmiany w tytule) i jest chyba moją ulubioną opowieścią z tego zbioru. Mam nadzieję, że i Wam udzieli się moja miłość do niej.
0:00 - Początek opowieści
0:37 - Przekleństwo mówiącej ryby
2:39 - Opowieść syreniej królowej
5:00 - Spotkanie z księciem w lesie
6:14 - Wyprawa do zamku olbrzyma
7: 44 - Tęczowy naszyjnik
8:42 - Gwiaździsta korona
9:57 - Powrót do morza
11:01 - Królowa wraca do domu
11:47 - Królowa próbuje ożenić syna

[@PECCATORE31]

Trafiłem tu przypadkiem i bardzo mi się podoba takie opowiadanie baśni, ale bardzo na minus muzyka, głównie tabna początku, która brzmi sztucznie i psuje klimat.