Pamiętam spotkania "Między nami dziewczynami", gdzie Always wręczało dziewczynkom pudełeczka, tzw "dyskretki", w których można było schować podpaskę. Dzisiaj często środki higieniczne dla kobiet stoją w pudełkach w łazienkach i to jest normalne i bardzo się z tego cieszę. Dotyczy to większości z nas, to jest normalne, większość z nas boli, twarz jest wysypana, bolą piersi i plecy, czasem nas mdli, czasem jest w parze z migreną. Nie ma się czego wstydzić, jesteśmy zdrowe i to jest normalne. I tego również będę uczyć moje dzieci :)
W tym roku minęło 10 lat od mojego zabiegu histerektomi, mam 44 lata i mam to szczęście, że nie muszę jeszcze wspomagać się hormonami. Natomiast łączę się z Wami w bólu, bo pamiętam te czasy, bólu kręgosłupa, bólu głowy, bólu brzucha itd. KOSZMAR 🫶🫶
Ja pamiętam jak w podstawówce jedna dziewczyna zostawiła czystą podpaske w toalecie damskiej i PANI DYREKTOR zwołała specjalne zebranie BEZ CHŁOPCÓW tylko po to, żeby powiedzieć że takich rzeczy nie zostawia się na widoku 🙈 to dopiero był dramat
A mi się przypomniało jak dziewczyny przykleiły jakiemuś chłopakowi na bluzę podpaskę w gimnazjum 🤣🤣🤣 oczywiście nieużywana była 🤣 u nas nie było aż takich tematów tabu, byliśmy zgraną paczką, jak ucieczka na wagary to wszyscy bez wyjątku, ale z tego co czytam i słucham od innych to w szkole zwłaszcza w czasach gimnazjalnych nie było za wesoło 😔.
"Jeśli Wy się czegoś nie wstydzicie, to Was nikt tym nie zawstydzi." Uważam, że to świetne stwierdzenie i można odnieść je do wielu aspektów życia związanych z kompleksami lub budowaniem lepszej samooceny. ❤️
Taak, do wszystkiego ❤ jak sobie zdamy sprawę jaki jest cel zawstydzenia kogoś, że tu chodzi o przejęcie kontroli nad rozmową, to jak się znacznie coś tłumaczyć lub pokaże się że to nie wywołuje zawstydzenia to reakcja drugiej osoby jest bezcenna 😎
Pani Asiu, bardzo ale to bardzo dziękuję że poruszyła Pani temat miesiączki, to turbo ważne że młode dziewczyny usłyszą to z Pani ust ( nie muszę tłumaczyć dlaczego). Szanuję to że jest Pani tak mądrze mądra! ❤❤❤
Mam nadzieję, że w szkole też zmienili podejście na ten temat, do dziś pamiętam lekcje WDŻ w szkole podstawowej jakieś 18 lat temu uczono nas dziewczęta (WDŻ był dzielony na damski i męski), że pytając koleżankę o podpaskę mamy poprosić np. o TE kredki… 🫣
Rocznik 92, miesiączka była tematem tabu w rodzinie i w szkole … obecnie jestem nauczycielką i serce mi rośnie jak widzę, że dziewczynki rozmawiają teraz o okresie totalnie normalnie, nawet przy kolegach!!!❤
Lokowania i współpracę - wiemy rozumiemy i to jest bardzo ok. Jesteśmy duże dziewczynki 😉 i rozumiemy, że to praca - ważna jest uczciwość, a prawda zawsze się obroni 👍
Dokładnie. Tak. Mam syna. Teraz już wielki chłop 17 lat ma i wie, że miesiączka to normalna sprawa. Nigdy nie był to temat tabu. Pamiętam, że jak miał parę latek to podpaski mi przynosił 😁
Też mam ten komfort że młody od zerówki wie że mam okres a teraz ma 12 lat i spokojnie mogę poprosić żeby mi podał tampony z apteczki, gdy zapomnę je zabrać do łazienki. Dla niego normalna sprawa, wręcz jak mówię że boli mnie brzuch to pyta: co? Okres? 😂❤ Alex.
Nie mówi się o okresie, ale nie mówi się też o menopauzie. Życia bez okresu tak jakby i ten etap w życiu kobiety trzebaby było wymazać. Mam 41 lat i z przyczyn zdrowotnych przechodzę przez ten okres i serio ciężko o jakiekolwiek rzetelne informacje. Rzuca ci terapię zastępczą i radź sobie kobieto. Dzięki Asiu, że edukujesz
Jestem rocznik 78. Pamietam jak w podstawówce miesiaczka ogólnie była tematem tabu. Jako że bylam w klasie sportowej i stanowiliśmy drużynę piłkarek ręcznych, nie było problemu aby o okresie rozmawiać (wspólne wyjazdy, turnieje, dyspozycja na meczach). Najśmieszniejsze (i trochę dziwne zarazem) było to, jak nasze organizmy wplywaly na siebie. Okres dostawałysmy w jednakowym prawie czasie 😅 Teraz rozmawiam z córķą o miesiączce, że to normalne i taka kolej rzeczy. Poszlysmy do drogerii wybrać i kupić małe art. higieniczne aby miala ze sobą w plecaku "na wszelki wypadek". I namawiam rade rodziców w szkole, aby w damskich toaletach byly "różowe skrzyneczki" z podpaskami czy wkładkami. I dalej stoję na stanowisku aby o miesiączce mówić otwarcie, a nie szeptać po kątach jakby to było coś wstydliwwgo. Natury nie oszukasz - taka jest nasza kobieca strona. Jeszcze jedna bardzo ważna sprawa - podczas gdy dziewczyny (glownie po 20) zwijają się z bólu, to się im mówi, że tak jest i musi boleć. W rzeczywistości często jest tak, że boli, bo mogą być to początki endometriozy, która nie zdiagnozowana i nieleczona w późniejszym wieku utrudnia zajście w ciążę.
Synchronizacja okresów jest jak najbardziej normalna. To pozostałość po naszej "zwierzęcej" części natury. W stadach ssaków samice mają jednocześnie owulację, żeby mogły sobie później pomagać w wychowywaniu bąbelków 😊 😉
🌸🌸🌸 Pracuję z samymi mężczyznami w firmie są bardzo wyrozumiali jak źle się czuję z powodu okresu. Szef wie że muszę być w domu bo fatalnie to znoszę. Mówię wprost "dostałam okres, muszę wziąć wolne" i tyle. Fajnie, że poruszyłaś ten temat 😊😊😊
Czasem właśnie mężczyźni są bardziej wyrozumiali.ja mam szefową która za każdym razem jak bym się źle czuła mowi z wyrzutami mnie nigdy brzuch nie bolał! Ja tego nie rozumiem!
@@agnieszkag8614bo najbardziej nienawidzą kobiety same kobiety. Bardzo to jest smutne. Jako młoda mama doświadczam tego od każdej strony : a to nie tak karmisz, nie tak przewijasz, nie tak rodzisz i tp. A ja, jak i wielu dziewczyn jestem po prostu mamą, kocham swoje dzieci, staram się jak najlepiej i nie potrzebuję krytyki tylko wsparcia i otuchy 😢
@@mariajankowska1348 dla kogoś zawsze będziesz robiła coś źle skoro robisz inaczej 🤯 ale dla swojego dziecka zawsze, cokolwiek byś zrobiła, zawsze jesteś najlepsza. Przybijam piąteczke od młodej mamy 😁😎
Pochodzę z bardzo małej miejscowości. Wiecie: wszyscy o wszystkich wiedzą. Pamietam, że kiedyś z koleżankami rozmawiałyśmy o tym, że wstydzimy się wracać ze sklepu z podpaskami w przezroczystej torbie zakupowej. Pamietam, że jedna dziewczyna powiedziała wtedy, że ona jest dumna, że jest kobietą i podpaski może nawet w ręce trzymać i defilować przy kolegach.Dla mnie było to tak nieosiągalne. Podziwialam ją wtedy, ale sama musiałam do tego dojrzeć...
Oglądam Cię Maxi już wiele lat i gdybym miała wymienić wszystko czego się od Ciebie nauczyłam to nie starczyłoby internetów🤗 Do tego Twoja osobowość i poczucie humoru bardzo mi odpowiadają co sprawia, że czekam środę i sobotę z utęsknieniem. Bardzo lubię kiedy masz współpracę bo chociaż w taki sposób mogę się odwdzięczyć za to dobro, które robisz na kanale. Poza tym jeszcze nigdy nie kupiłam z Twojego polecenia czegoś co okazałoby się bublem. Nauczyłam też się sama wybierać perełki i musiałabyś mnie zobaczyć jak mówię do Ciebie „ Maxi spóźniłaś się ja to kupiłam już dawno 🤣” Co do odwiedzającej nas ciotki to zazwyczaj taki tekst puszczali obleśni wujkowie lubujący się też w komentarzach o tym, że pojawiły się nam krągłość 🤦🏻♀️ Pozdrawiam wszystkich serdecznie i zgadzam się z tym, że społeczność tutaj zawsze chętnie pomoże😘
Jako „ dziewczę”, które ciągle miesiączkuje, a już zaczyna wchodzić w okres przed menopauzalny, powiem Wam, że ten etap to jest dopiero rollercoaster w kwestii postrzegania siebie. Mniej więcej co 4-5 dni, widzę w lustrze różne osoby. Tak że tak Was pocieszę. 😉 A co do mówienia o miesiączce, to mam w swoim otoczeniu kobiety, które mówią, ściszając głos, „te dni”. Dobrze, że osoby, jak Ty Maxi, którą oglądają osoby w rożnym (jak widać 😉) wieku, mówi o tym wprost i swobodnie. Pozdrawiam wszystkich. Udanych mikołajków, jeśli obchodzicie 😉
Te postrzeganie siebie jest tak skrajnie zmienne, po prostu jazda kolejką górską 😂 Fajnie, że poruszyłaś ten temat. To nie temat tabu, normalna babska sprawa. Girl power! ❤
Oj tak Maxi okres jest wciąż tematem tabu. Mam córkę w wieku 14lat i od samego początku tłumaczyliśmy z mężem że okres to nie jest nic czego powinna się wstydzic i w efekcie potrafi wstać na lekcji i powiedzieć panu że musi iść wymienić podpaskę 😂 i powiem Wam że jestem z niej dumna bo pokazuje takim zachowaniem innym dziewczynkom z którymi w domu się na ten temat się nie rozmawia ze to jest całkowicie normalne i naturalne.
Od lat jesteś też moją najbardziej comfy osobą jeśli chodzi o współprace, bo po prostu wiem, że są to super rzeczy, które Ci się sprawdzają. (mi w dużej części zresztą też 😅) ❤
🤯 mam 40 lat i jestem zaszokowana tym odkryciem postrzegania siebie... Ja tak mam, że czasem patrzę w lustro i nawet makijaż nie pomaga😅 ale nigdy niepowiązałam tego z miesiączką. Co za odkrycie normalnie. 😊 Teraz będę czuja i nie dam sobie samej siebie podkopać. ❤
Maxi dobiera super współprace, ja uwielbiam, nigdy nie przewijam, często są to rzeczy które mnie interesują, często wpadnie jakiś kod który pozwala mi kupić daną rzecz taniej. No i dodatkowo te współprace są na temat- jakieś zniżki, kosmetyki, coś do domu. A nie że nagle Maxi wyskakuje z reklamą gry, dachówek czy ubezpieczeń. Zawsze są w punkt 😊
Hej Kochana! Super że mówisz o takich rzeczach, o obrazie siebie pisałam prace magisterką, pamietam jak analizowałam swój wizerunek i to jak siebie widzę różnych momentach życia - kończyłam malarstwo. Przeczytałam kiedyś (jak znajdę link podrzucę w edit) że hormonalnie kobieta jest innym człowiekiem co tydzień! Myślę, że do tego dokłada nam się także ta presja społeczna i kultura obrazkowa, która utrwala w naszych głowach archetypy tego jaka kobieta ma być stale - bo przecież ona ma się nie zmieniać i wyglądać tak samo cały miesiąc, rok, dekady... Wiele kobiet z naszego pokolenia (btw jestem milenialsem tak jak ty, jesteśmy w tym samym wieku i spod tego samego znaku zodiaku) zmaga sie z tym jak w poprzednich dekadach dość przemocowo traktowano wciąż w kulturze ciało kobiety - pewne sprawy związane z cielesnością dopiero od niedawna zaczely byc normalizowane - nie wspominajac o okresie ktory jest tematem tabu moze coraz mniej, ale jak my dorastalysmy nie gadalo sie o tym. W telewizji ogladalysmy niebieska krew ufoludkow na podpaskach i reklamach bo przeciez prawdziwa krew jest niegodna. To tylko pare aspektów która dokłada nam sie do głów gdy jesteśmy w ostanim momencie naszego cyklu, nasze głowy i ciała hormonalnie świrują i nie jest nam łatwo zwłaszcza gdy nie odcinamy sie się od naszego ciała, dbamy o nie i stajemy sie coraz bardziej świadome z wiekiem i doświadczeniem. Mam tak samo, staram się teraz - bo nauczyła mnie tego terapia, selfcare i lata pracy nad swoja głowa i panowaniem nad swoimi myslami, nie dowalac sobie i gdy tylko pojawia sie w mojej głowie te mysli wywolane tym wszystkim co pisałam wcześniej - jasno i stanowczo robic i mówić do siebie na przekór: Jestes super, dziekuje ciało itd. Bardziej radykalnie natomiast jak juz zaczynam sobie dowalać używam tego czego nauczył mnie mój terapeuta: RZĄD AMERYKAŃSKI NIE NEGOCJUJE Z TERRORYSTAMI. Wiesz kto jest Ameryką ;)
Dałaś mi dziś nowe świetne zdanie motywacyjne "jeśli wy się czegoś nie wstydzicie, to nikt was tym nie zawstydzi". Mimo że jak sie tak zastanawiam to to jest taka oczywista oczywistość ale jak ktoś to ubierze w słowa i wypowie to naprawde trafia-dzieki Maxi ❤️ BTW ogladam już tak dużo twoich filmików i przyłapuje sie na tym że jak cos nakladasz i jest bardzo spoko to w tym samym momencie obie robimy to "mymmm" 😁
Odnośnie okresu absolutnie sie zgadzam z tym co mówisz. Jestem rocznik 83 i faktycznie miesiączka byla tematem tabu, po prostu sie o tym nie mówiło. Ja pamiętam, że nawet wstydziłam sie sama kupić podpaski w sklepie i prosilam mamę 🙈🙈🙈 Teraz mam wrażenie, że jest duzo łatwiej w tym temacie, dużo częściej porusza się temat okresu i dojrzewania 😊
Ja jestem rocznik 00, a pamiętam jak bardzo wstydziłam się poprosić w osiedlowym sklepie o podpaski, bo to słowo nie przechodziło mi przez gardło… cieszę się, że to się zmienia
Jak wielu Twoich fanów, bardzo się cieszę kiedy widzę, że podjęłaś z kimś współpracę. Przyzwyczaiłaś nas do swojej rzetelności i szczerości co przesądza sprawę. To jednak nie wszystko, bo nie dość, że masę radości i umiejętności zdobyłam śledząc wiernie Twoje filmy, to korzystając z alerabat po prostu zarabiam na tym kasę! Nawet mój 26 letni syn ostatnio pobrał aplikację co ta „moja Maxi” polecała i dzięki Tobie, Stara Matka, znów autorytetem🤣🤣🤣 Dziękuję za wszystko, buziaki❤❤❤
Maxi! Nie przejmuj się ! Te Twoje współpracę są tak subtelne, że nie zwraca się na to zbyt dużej uwagi w porównaniu do innych twórców, którzy wręcz coś na siłę wpychają ...
Rany boskie! Ani trochę nie odczułam, aby współprace mnie męczyły, wręcz przeciwnie! Zakończyły się zakupami😂 Maxi, jesteś fantastyczną osobą, świetnie się Ciebie ogląda. 😊 ❤ teraz czekamy na sobotę! Do zoo!!! 😃😍❤
Maxi uważam, że nie masz obowiązku tłumaczenia się ze współprac. To jest część Twojej pracy. Twoje opinie są zawsze rzetelne czy jest to współpraca czy też nie. Dzięki Twoim współpracą możemy poznać dużo produktów nie kupując ich i tym samym wybrać coś odpowiedniego dla siebie. Dla mnie osobiście nie ma to żadnego znaczenia czy jest współpraca czy jej nie ma. Ufam Twoim opinią 😊❤
Maxi oglądam Twój kanał niemalże od początku jego istnienia. I jak tylko uslyszłam z Twoich ust "Oh Well..." Przypomniały mi się Twoje starsze filmy, gdzie często powtarzałaś to powiedzonko zwłaszcza w tagach czy wyzwaniach z Katosu. Pozdrawiam ciepło w śnieżny dzien
Popieram Twoje współpracę bo nie każdy film jest współpraca niektóre youtuberki każdy film mają jako współpracę i to mnie bardzo denerwowało i przestałam ich oglądać po prostu bo gdybym chciała oglądać reklamy to włączyłam bym sobie telewizor. ❤️🤗
Zgadzam się z Tobą w 100 procentach. Jak Maxi zaczęła opowiadać / tłumaczyć się ze współprac to zrobiłam minę wtf😑 jest jak jest. Szanuję jej pracę tu, na you tubie i nie mam nic przeciwko współpracom. Ponadto, tak jak mówiła- zawsze jest doskonale oznaczony film, jeśli jest lokowanie produktu.
Niech każdy współpracuje z kim chce i ile chce natomiast często mam wrażenie że yutuberki mają płacone za chwalenie wszystkich produktów z danej firmy, niestety też bubli. Naciełam sie dwa razy, zakupiłam dość znany podkład który zniknął po godzinie z twatkrzy jak kiepski BBcrem, yutuberka zachwalała go jako utrzymujący sie xałybdzień bez poprawek. No nie ma opcji Yutuberka powinna być bezstronna i szczerze rezenzować produkty, nawet jeśli jej się za to płaci Są yutuberki istne słupy reklamowe np i po paru filmach to bije po oczach i odechciewa sie oglądać reklam
Twoje filmy są dla mnie fajną rutyną przy kawce czy herbatce. Nawet jak masz wspóprace to fajnie się to ogląda bardzo to doceniam i jestem dumna że mam taką "idolke " makijażową pełną profesjonalizmu, którą oglądam już 10 lat. Pozdrawiam ❤
Czytam te komentarze o tabu i nie dowierzam, jestem rocznik '95 i odkad pamiętam podpaski w domu stały w łazience w widocznym miejscu i zanim ja lub siostry dostałyśmy pierwszy okres wiedziałyśmy, że będziemy mogły ich użyć, co więcej tata też nam odpuszczał jakieś obowiązki jak nas bolal brzuch z okresu i nigdy bym nie pomyślała żeby sie zawstydzić mówiąc "tato, mam okres i źle sie czuję". Teraz mam synka i dopiero po waszych komentarzach widze, że może on sie spotkać z podejściem "chłopcy nic o okresie nie muszą wiedzieć" i muszę o to zadbać sama :)
Ja jestem bardzo wdzięczna za współprace ❤ Kupiłam prezenty w B&B i pierwszy raz zrobiłam zakupy w Oceans ❤ Nie jestem w stanie wyrazić słów wdzięczności za to jak zmienił się mój komfort podczas ćwiczeń ❤ Kurcze a ile kasy zaoszczędziłam 😍🥰 Dziękuję Maxi,że dbasz o mój portfel ❤😁
Asiu, szanujmy siebie nawzajem. Wiem, że dzięki takim współpracom możesz tworzyć dla swoich widzów materiał. Uwielbiam Ciebie z całym dobrodziejstwem inwentarza.
Asiu, ja w sumie podziękuję za Twoich kilka słów odnośnie dużej ilości współprac. I jak dla mnie tu nie chodzi o tłumaczenie się co niektórzy podnieśli. Oczywiście każdy z nas wie na czym polega Twoja praca i działanie w tej branży. Jednak gdzieś tam jesteśmy tak przeładowani (a przynajmniej ja) słowem „promocja” w ostatnim czasie i Twoje ostatnie filmy z tego powodu automatycznie są dla mnie cięższe z tego powodu do oglądania, bo mam wrażenie, że oglądam cały czas to samo(myślę że rozumiesz o co chodzi) . Dlatego ja dziękuje za te słowa, mimo że zdaje sobie sprawę na czym polega ta praca. Jedynej współpracy o której nie lubię słuchać to ocean, ale całe szczęście jest ona raczej na instagramie. Nie zrozum mnie źle, jeśli Ci się sprawdzają to super. Ja jednak nie ufam markom, które cały czas oferują 50% (jak nie więcej )promocji i widzę daną markę u każdego na instagramie. Dla mnie ewidentnie firma nie gra fair i dla nich ta cena po obniżce jest ceną normalną, na której już mają dużą marżę. A te 50% promocji jest zrobione właśnie po to, bo jest dużo instagramerów, którym trzeba zapłacić za reklamę. Przypominam sobie bardzo ale to bardzo znana markę, tu akurat od pielęgnacji, chyba z rok u każdego na story, o której dziś nikt nie słyszy, nazywała sie hello body jakoś tak, kojarzy ktoś? Identyczny schemat działania marketingowy, który mnie mocno zniechęca do kupowania.
„Tłumaczenie się „ o częstych współpracach w okresie świątecznym uważam za zbędne ale chyba dla niektórych potrzebne . Wydaje mi się , że każdy w swoim zawodzie ma jakiś lepszy czas , tak jak makijażystka w okresie weselnym czy Babcia sprzedająca jajka na rynku na Wielkanoc . Jako iż jest to internet ludzie lubią być roszczeniowi nie widząc innego co dzieje się wokół nas .
Na Twoim kanale na YT, tak samo na Insta wszystkie współprace czy lokowania produktu na prawdę są mało zauważalne i zrobione w bardzo nienachalny i subtelny sposób :) Do tego tak jak wspomniałaś w większości są to produkty, które i tak już znamy, bo pokazałaś nam je wcześniej. Myślę, że nie ma potrzeby tłumaczyć się z tego - to jest Twoja praca, rozumiemy, oglądamy i dziękujemy, że nie polecasz bubli, pierdół i rzeczy od czapy, szanując zarówno swój jak i nas czas.
Nie wiem jak odbierają współprace inni, ale absolutnie mi to nie przeszkadza. Kompletnie nie jestem tym "zmęczona" i nawet troszkę się zdziwiłam, że tak dokładnie tłumaczyłaś temat. Pozdrawiam i życzę jeszcze wielu owocnych współprac ❤
Ja oglądam każdy film i totalnie nie odczuwam tego, że np kilka filmów w miesiącu jest ileś tam współprac, i w zasadzie myślę o tym tylko wtedy jak o tym wspominasz - że jest dużo współprac. Z perspektywy twórcy myślę że to wygląda całkiem inaczej. Filmy oglądam na bieżąco, zapamiętuje to co jest mi najbardziej przydatne i chociaż zawsze oglądam z zaciekawieniem to np wgl nie pamiętam o czym nagrywałaś w październiku czy miesiąc temu, a tym bardziej czy to były współpracę. Zapamiętuje to co ważne a reszta informacji trafia do folderu w głowie z innymi obejrzanymi filmami 😁😁
Maxi, super ze wytłumaczyłas sprawe z tymi lokowaniami i wspolpracami ❤ cenię ciebie za szczerość i tutaj również nie zawiodłaś, utwierdzasz mnie tylko w swojej autentyczności
Kupiłam Nareszcie Kupiłam twoją polecajkę, kosztowało mnie to 94 euro, ale co tam prezent pod choinkę sobie zrobiłam. Kupiłam 3 rzeczy z Sephory ...puder HOURGLASS veil translucent, RARE BEAUTY rozswietlacz positive light silky.....kolor Enlighten i drugi ich produkt Always an optimist ....mgiełka utrwalającą 4 w 1. Są super super, naprawdę warto wyda te pieniądze. Dzięki Maxi. ❤❤❤❤
Jestes taka kochana, że prosisz o cierpliwosc w kwestii reklam i lokowania produktow ❤ Widac ze Ci zalezy na widzach, dbasz o nich. Naprawde jestes tak szczera i wartościową osoba, ze to widac na kazdym kroku. Uwielbiam Cie ogladac❤
Przed okresem najorzej, jestem spuchnięta jak by mnie helem napompowali :(. Włosy mam beznadziejne beż życia choć pielęgnacji używam tej samej, nieraz po pół dnia włosy są tłuste, to samo cera aktualnie nie mam z nią problemów dzięki witaminie c ale też widzę że te same kosmetyki przed i w trakcie okresu na buzi wyglądają gorzej. Dzięki że o tym mówisz, czuję wsparcie ❤
Jestem rocznik 80 . Tak dokładnie było okres to był wstyd . Żenujące sytuację kiedy trzeba było częściej korzystać z toalety w tym czasie . A teraz ? Kiedy szef pyta Andzia co ty taka dzisiaj zawieszona? Mówię otwarcie a no mam okres więc lepiej do mnie kuźwa nie podchodzić . Jak źle się bardzo czuję a zdarza się ,że w te dni aż mi słabo mówię otwarcie co i jak i że może mnie nie być . Nie spotykam się ze słowami ,że przesadzam i wydziwiam a wiem ,że niektórzy panowie mają takie właśnie podejście .
Super film😎 Bardzo fajne spojrzenie na miesiączkę. Co do reklam to uważam, że są fajnie dobrane do Ciebie i odbiorców. Nie są jakieś z kosmosu i gładko wchodzą w film. Cieszę się, że je masz. Należy się za taką pracę☺️ Pozdrawiam
Szczerze mówiąc nie pamiętam czy u nas w szkole (rocznik 94) miesiączka była tematem tabu więc pewnie nie miałam przykrych historii z tym związanych 🙃 ale z opowieści mojej mamy powiedziałabym, że to się stało tabu nie tak dawno - jak ona była w szkole to było to zupełnie normalne, że dziewczyny mają trudniejszy dzień, można było nie iść na wf raz w miesiącu a później na początku pracy też można było wziąć dzień wolny z powodu niedyspozycji. Teraz weszły takie czasy, że każdy zawsze musi być dyspozycyjny a jak ma gorszy dzień to powinien wziąć tabletkę i działać dalej bo jak leży w łóżku to jest leniem 🤷♀ Natomiast w temacie wstydzenia się różnych rzeczy - byłam kilka lat w związku z synem lekarzy. W takiej rodzinie nie ma ŻADNEGO tabu 😅 po jakimś czasie spędzonym z nimi nabrałam dużo większej pewności siebie i znormalizowania postrzegania wielu sytuacji życiowych :)
Asia współprace są częścią Twojej pracy, a ja jako widzka odbieram Twoje współprace na zasadzie "o, Maxi pokazuje, warto się zainteresować". I rzadko zdarza się, że coś mi się nie sprawdzi mimo, że różni nas wszystko praktycznie od koloru skóry, do typu itd. Doceniam jednak, że tak jasno o tym mówisz❤❤
Muszę Ci powiedzieć, że nie znosiłam tej pomady w kredce z eveline, używałam pomadę anastasii ale po którymś z ostatnich filmików postanowiłam do niej wrócić. Męczyłam się pierwsze dwa dni a teraz to jest mój ulubieniec! Uwielbiam ją! Wygląda lepiej niż anastasia tylko musiałam się jej nauczyć. Czasami trzeba cierpliwości lub zmiany techniki 😊
odnośnie postrzegania siebie przed okresem.. jest dokładnie tak jak mówisz! czuje sie okropnie i przez cały tydzień przed nim nie moge patrzeć na siebie w lustrze. ja co prawda nie mam żadnych wyprysków, żadne „wulkany” mi sie nie tworzą, ale za to bardzo bolą i puchną mi piersi, przez kilka dni mam takie ogromne i nietykalne dojce, że ciężko mi sie w ogóle poruszać, bo one same z siebie też najmniejsze nie są. poza tym okropnie zbiera mi sie woda w organizmie, twarz robi mi sie okrąglutka jak księżyc w pełni, nie jestem w stanie założyć/zdjąć pierścionków, dopiąć spodni, coś strasznego. i oczywiście w dzień dostania okresu wszystko magicznie znika! a w ogóle najlepiej to jest przez kilka dni po tym, jak okres sie skończy, wtedy czuje, że mogłabym chodzić na pokazie wśród aniołków sekretów wiktorii i nikt by nawet nie zauważył 😂😂
Naprodukuję się ale jest to moja myśl od mega dawna- tworzenie contentu jest Twoją pracą ale jako jedna z naprawdę bardzo nielicznych osób które pracują w ten sposób jesteś szczera, nie kręcisz, nie przedstawiasz się jako inna osoba, jako ktoś kto swoimi tipami odmieni moje życie(tak naprawdę to nie), nie nakręcasz jakiejś chorej nagonki na innych influ czy marki, nie nakręcasz ludzi na jakieś viralowe produkty tylko dlatego że to współpraca z Twoją koleżanką. Recenzujesz a nie reklamujesz nawet jeśli to współpraca. Wiadomo że nie zawsze sprawdzi mi się coś co polecasz ale mimo to mam świadomość że nasza skóra, opinia o marce czy gust jest inny i nadal mogę uważać Twoje polecajki za pewnik. Zawsze. Zajmujesz się tym mnóstwo lat ale NIGDY nawet w najmniejszym stopniu nie zawiodłas mojego zaufania. Wiesz skąd wiem? Poznając wiele dziewczyn z branży widziałam że w prywatnych sytuacjach typu wesele swojej przyjaciółki NIE SĄ W STANIE odłożyć telefonu i nie sprawdzać zasięgów, bawić się, rozmawiać. Ciebie mijałam na Piotrkowskiej czy w Maju kiedy mieszkałam w Łodzi i widziałam że jesteś normalną dziewczyną, cośtam sobie poklikasz ale masz normalne życie. Na insta czasem widzę że życiowe memy o związkach, sytuacjach społecznych z którymi się utożsamiam są lajkowane przez Ciebie i opisujesz czasem te sytuacje w filmikach. Masz okres, masz pryszcze, walczysz ze zmarszczkami, walczysz ze złym dniem, w małżeństwie zachowujesz się jak każda z nas- nie zawsze logicznie😅 i potrafisz się z tego śmiać. Brawo Maxi za bycie sobą ❤
Jeju, pamiętam czasy podstawówki jak Pani od wf'u powiedziała przy calej klasie do mnie "że OKRES to nie choroba". Myślałam, że spale się ze wstydu, bo powiedziałam jej to w tajemnicy. Ah kobiety mają zawsze pod górkę.
Jesli chodzi o wspolprace na yt, to ja tego jakos nie zauwazam. Jesli zaczyna sie jakas wspolpraca o ktorej juz slyszalam milijon razy to poprostu ten fragment przewijam. Mam nadzieje ze to nie wplywa jakos na wspolprace i mimo wszystko ytberzy zarabiaja przez to 😊 bo mimo ze np nie bylam nigdy na kursie u Asi (chociaz bardzo bym chciala) to przez to ze ogladam ja mysle od jakichs 8 lat to chociaz tak sie moge odwdzieczyc ze caly czas tworzy dla nas filmy 😊
Kiedy zaczęłam miesiączkować, mama pokazała, gdzie są w domu wkładki i temat skończony. Wśród kobiet rozmawiały o tym półsłówkami. Temat wstydliwy. Nawet, gdy przy cioci zemdlałam z powodu bólu miesiączkowego brzucha, wstydząc się, powiedziałam, że boli mnie żołądek. Zostając mamą wiedziałam, że nie tędy droga. Kiedy moje córki-nastolatki mówiły mi o pierwszej miesiączce, przytulałam, gratulowałam, witałam w "klubie kobiet", zapraszałam do najlepszej cukierni w mieście na tort i gorącą czekoladę, gdzie wręczałam piękne pudełeczko z prezentem: złotym pierścionkiem na pamiątkę tego ważnego etapu kobiecości. Teraz to już licealistki, o okresach rozmawiają jak o bólu głowy. Normalnie.
Ja pamiętam, że dostałam okres dużo wcześniej niż inne dziewczyny w klasie i przez jakiś czas... nie chodziłam do szkoły w tym czasie, bo się wstydziłam. Z perspektywy czasu wiem, że to głupota, przytulam tamtą małą siebie, że tak się czuła :( dobrze, że mówisz o tym głośno, bo to normalna sprawa i naprawdę nie ma co się kryć po kątach! A co do współprac, to absolutnie się nie przejmuj - to Twoja praca, dobrze, że na tym zarabiasz, bo dzięki temu możesz tworzyć dla nas wartościowe treści :)
Jak dla mnie współpraca z firmami nie jest problemem samym w sobie tylko wiarygodność w polecaniu. Ja jak widzę u Ciebie wspólprace to mam odrazu w głowie będzie fajny rabat 😃 i wiem że polecisz tylko to co uważasz za godne polecenia a jeżeli coś ci się nie sprawdza albo jest dla Ciebie zwykłym produktem, to pokazujesz to w taki sposób że jest coś takiego w ofercie i nie chwalisz na siłę(dobrze mówię?)😄Na wiarygodność i zaufanie trzeba sobie zapracować a wydaje mi się że takich osób jak Ty jest mało, więcej osób poleca bo ma współpracę a sami niekoniecznie kupią coś drugi raz. Miłego dnia! 😊
Ja w kwestii wyglądu podczas okresu. Myślę, że w tym szaleństwie jest metoda😉. Mam tak samo jak ty i myślę, że każda z nas tak ma. Bo to tak jak z tym, że danego dnia włosy się super układają… chyba każda z nas zna to. Ja u siebie zauważyłam taka zależność, że jak się czuje w środku, taka jestem na zewnątrz. I co prawda nikt inny oprócz mnie nie widzi, że wyglądam „tragicznie”, ale widzi że wyglądam normalnie. Nigdy podczas okresu nie zdażyło mi się usłyszeć(od osoby dalszej oczywisxie) wyglądasz pięknie, ile ty masz energi etc), bo po prostu w okresie nie mam tyle energii, wtedy twarz inaczej wyglada, jest mniej promienna i nawet jak sie pomalujemy czy ubierzemy ładnie, to nie będzie to tak dobrze wyglądać właśnie przez brak energii np. Mam nadzieje ze nie tylko w mojej głowie te zdania maja sens 😂😂
Masz rację. Ponad połowa ludzi na świecie ma, miało lub będzie miec okres. I czego tu się wstydzic? Pamiętam czasy kiedy w PL nie było podpasek,tamponów, a kubeczka jeszcze nie wynaleziono. Była wata - towar deficytowy, po którą stały długie kolejki dziewczyn, kobiet. Stałam i ja. Kiedyś w takiej kolejce jeden facet przyznał się, że kupuje wate do uszczelniania okien na zime. Musiał z kolejki uciekac. Z zagranicy mój Tata przywoził 1/3 walizki podpasek. Potem w rodzinie był podział. Dlatego dobrze mówic, że są jeszcze kraje, gdzie wiele kobiet dotyka ubóstwo menstruacyjne. Nie ma śródków higienicznych, albo kobiet zwyczajnie nie stac. Pozdrawiam.
O matko 🙈 jeszcze najgorsze że my się o ten okres nie prosilyśmy, a o artykuły higieniczne trzeba jak widać czasem się postarać 🙈 zawsze mnie zastanawia w jak trudniej sytuacji są bezdomne kobiety 🙈
Ja też jestem z czasów wchodzenia podpasek na polski rynek. Jak pomyślę, co musiały przeżywać nasze matki i jak się zabezpieczać watą, skrawkami materiału, to dreszcz mnie przeszywa brrr....
Ja mam ogromną prośbę do kogos kto jest na bieżąco z filmami. Szukam podkładu, 100% pewniak, na jakieś większe wyjścia gdzie chcemy wyglądać pięknie:) dziękuję za polecienia ❤
27:55 dziękuję, że o tym mówisz ja zawsze w czasie przedokresowym czuję się okropnie mimo, że mam z tyłu głowy wiem, że ja nie zmieniłam się z dnia na dzień
Asia, nie ma drugiego takiego youtubera, gdzie nawet polecenia z współprac byłyby aż tak interesujące jak u Ciebie. Kupiłam wiele produktów polecanych z współpracy i zawsze jestem zadowolona, nie zasypujesz całych filmów i zawsze dajesz rzetelne informacje. Znam youtuberów (np Sprawdzam Jak) gdzie z super kontentów zaczynają się polecenia w każdym filmie do tego niefajnych inwestycji jak przelewy na sztabki złota, ktore kiedyś się otrzyma albo i nie...tutaj polecane produkty są w tematyce twojego profilu, więc brawa za to i nie czuj się źle z tego powodu jeśli sama jestes przekonana o dobrej jakości produktu:) do tego poruszasz w swych filmach ważne tematy jak dbanie o zdrowie fizyczne i psychiczne więc ukłon za to:) jestem dumna, że pochodzisz z mego miasta!:)
Współpraca to nic złego- taka praca.😊 Na Twoim kanale jest i tak tego niewiele w porównaniu z innym kanałami, gdzie dziewczyny polecają wszystko nawet totalny badziew. Ja polecam masaż kobido- świetny liftingujacy masaż twarzy.
Maxi, jak fajnie, że poruszasz ten temat! Miałam ostatnio taką sytuację w pracy, że starsza ode mnie o 10 lat koleżanka podeszła do mojego biurka i na ucho zapytała czy mam tampona. Pokiwałam jedynie, że nie, ale jak już odeszła do swojego biurka przypomniało mi się, że mam zapasową podpaskę. Zupełnie nie skumałam próby dyskrecji, bo dla mnie i mojego otoczenia nie jest to temat tabu, więc na cały open space wydarłam się do niej "A chcesz podpaskę? Bo mam!!" 😂 Na szczęście uśmialiśmy się z tej sytuacji, ale teraz jak o tym myślę, to faktycznie widać tą różnicę pokoleniową w podejściu do tematu miesiączki. P.S: A wyobraźcie sobie miny moich starszych koleżanek z pracy (i kolegów!) jak zaczęłam im opowiadać czym jest kubeczek menstruacyjny i jak się z niego korzysta 🤣
Ja jestem starsza od większości z was. Doskonale pamiętam czasy, gdy o podpaskach nie bylo mowy. Uzywalo sie waty lub liginy (ktora potrafila sie przemieścić na plecy). Gdy mieszklalam na stancji z kolezanką, a w drugim pokoju byli faceci, to gospodarz poprosil, żeby nie zostawiac w łazience waty, bo to ich gorszy. Co wy, dziewczyny, wiecie o okresie😅
Nie do końca masz rację, że jest to tylko złudzenie. Badania przeprowadzone w obszarze biologicznych podstaw zachowania wykazały, że twarz kobiety na prawdę zmienia się w zależności od fazy cyklu, oczywiście najbardziej atrakcyjna jest w czasie owulacji. Te zmiany mogą nie zwracać uwagi postronnych osób, ale ktoś, kto dobre się zna swoją twarz może je bez trudu dostrzec i w powiązaniu z naszym nastrojem odbierzemy to lepiej lub gorzej :)
Kobito nie tłumacz się ze swojej pracy. Każdy pracuje po to żeby zarobić. Akurat u Ciebie te współprace nie rażą 😊 robisz to bardzo subtelnie a Twoje przeprosiny i zakłopotanie w tym filmie jest słodkie 🥹🩷
Co do masażu. Ja oglądam na YT kanał Enjoyment Famili. W którymś z filmów pokazywała swój masaż twarzy po którym też i podbródek też się "wchłonął". Przesyłam link masaż tłumaczy, omawia i pokazuje jakos od 05:15 min. 😊
Essence ma trwałe temperowane kredki do oczu, mam tłusta powiekę a nie odbijają się i nie rozmazują i są bardzo tanie. Catrice też ma trwałe automatyczne kredki do oczu i konturówki do ust
Kochana nic sie nie martw, mi osobiście nie przeszkadza twoje lokowanie produktu. Dobrze opisujesz produkty i raczej zawsze wszystko przedstawiasz z korzyścią dla widza. Grzechem byłoby sie czepiać :D
Pomimo że jestem rocznikiem 02, to w mojej podstawówce jak i w gimnazjum również był to temat tabu, dopiero w liceum zaczęło być to normalne. Obecnie będąc na studiach medycznych, coraz więcej rzeczy, rozmów będących tematem tabu staje się normalne 😊
Ja przed okresem miewam lekkie stany depresyjne, jestem strasznie płaczliwa, boli mnie każda część ciała... ręce, nogi, plecy... Dosłownie wszystko 😢 ciężko mi się ruszyć z łóżka... Po rozpoczciu okresu czuje się jakby ktos mi zdjął przynajmniej 20kg z barków, z każdym dniem jest coraz lepiej, ale niestety po 2tyg jest coraz gorzej, apogeum jest znowu przed samym okresem 😔
Ah te miesiączki... Kiedy mój proces dojrzewania się rozpoczął, to wszystko było takie tajne. To już nie był zwykły proces biologiczny, tylko "podziemny krąg" a pierwsza zasada podziemnego kręgu, to nie mówić o podziemnym kręgu. Natomiast pod koniec mojego procesu edukacji normą było krzyczenie na całą salę "ma ktoś tampona??" Jak te czasy się zmieniają...
Jesli chodzi o siniaki, to corka nie dawno nabila sobie gudza z siniakiem wielkosci malego kurzego jajka, nie widzialam co z tym robic, tesciowa powiedziala ze najlepiej pomaga tluszcz barana. Bylam w szoku bo wszystko zeszlo po tygodniu. Nawet sladu nie bylo po siniaku czy gudzie. Samarowalam kilka razy dziennie. Wiec polecam.
Fajnie że to poruszasz , w koncu nie jest to temat tabu😊 a nawiązując do kobiecych spraw to jak zaczynasz w czesnym wieku menopauze i to powiesz glosno to cię wyśmieją ze przesadzasz😱 a hormony szaleją 2razy wiecej niz przy miesiaczce😱 więc tylko mozesz sobie wyobrazic jaki obraz masz siebie w lustrze😱 Pozdrawiam🥰
Asiu, ten czas przed okresem, to tzw. faza lutealna. w tym czasie większość z nas czuje sie okropnie, fizycznie i psychicznie. to podobno normalne. chociaż ja jednak wolałabym, żeby problemy kobiet brało się na poważnie i nie wmawiało nam, że to, że czujemy się paskudnie jest normalne. A co do współprac, to o ile jesteś ze sobą i z nami szczera, to bierz wszystkie, które są dla Ciebie korzystne. to Twoja praca i każdy z nas, kto miałby taką możliwość, chciałby nawiązać taką współpracę.
o nieee Maxi, przykro mi ze tak masz. Wiem jak to jest bo przezywam podobny przedokresowy koszmar :( mam wrazenie ze jestem bezndziejna, gruba, glupia, brzydka i ze nigdy nic w zyciu nie osiagne. w polaczeniu z depresja i adhd powstaje mieszanka wybuchowa. Mi pomaga psychoterapia, leki i przytalnie sie do chlopaka. trzymaj sie
Kłania się rocznik '79. Gdy w latach '80 pojawiały się reklamy podpasek, do telewizji pisali oburzeni widzowie, żeby tego nie pokazywać, bo kotlet w gardle staje. Żeby było śmieszniej, brałam kiedyś udział w promocji podpasek door-to-door (lata '90). Wtedy też jeszcze było widać echa tego tabu. Później był mały przewrót, także dlatego że te podpaski były w końcu dostępne i po prostu leżały na półkach. Wcześniej panie kombinowały z watą i szmatkami, więc oczywiste że panowie nie mieli o tym pojęcia- co z oczu to z serca. A później właśnie nastała era chwalenia się chłopakiem, który wiedział co wziąć z półki gdy się poprosiło o rozmiar normal ze skrzydełkami. Aktualnie jesteśmy na etapie walki o dni wolne na czas miesiączki. I to wszystko na przestrzeni 30 lat.... Chociaż ma tu rację Kacper Ruciński w filmiku "okres" (polecam poszukać, to tylko 3 minuty), że gdyby okres mieli panowie, to już dawno by to było lepiej ogarnięte ;)
Masakra 🙈 no przecież dlatego jest też niebieski płyn, bo czerwona krew jest obleśna 😅🩸 i potem ja, mała dziewczynka, widząca te dziwne reklamy podpasek w telewizji myślałam że one są POD PACHY żeby się nie pocić 😅 bo była jakaś taka reklama z koszulą kiedyś 😅🙈
Maxi myślę, że NIE MUSISZ AZ TAK SIĘ TŁUMACZYĆ, to jest TWOJA PRACA, twoja wiedza, doświadczenie, to w jaki sposób RZETELNIE polecasz kosmetyki, nie namawiasz na bardzo drogie produkty jak są MARNEJ JAKOŚCI. Jako kobota dojrzała 50+ dzięki twoim poleceniom mogę powiedzieć, że "WYKUPIŁAM" Eveline COSMETICS 😜🙃 i mój makijaż jest zawsze przepiękny ❤️ Życzę pięknych prezentów od Mikołaja. 👍
Nie trzeba sie tlumaczyć bo to jest twoja praca i twoj chleb. Reklamy sa w TV, kinie, koncertach i kazdy to akceptuje. Ja osobicie unikam kont gdzie jest tylko wspolpraca czy lokowanie produktu. Ale tutaj jest to wysrodkowane. 👌🏼
Niewiem co wyszlo pierwsze, ale roż z nowej kolekcji huda beauty ,, pretty grunge,, to cudo, a tu koncepcja z tego typu różem ( reagujacym z ph skory) nie wypaliła chyba temu essence za bardzo.. ten kolor okropny, za to róż od hudy jest genialny! Przepiekny idealnie pasujący 😊
A ja się cieszę że wypracowałaś sobie taką pozycję że masz współpracę, nic tylko się cieszyć. A stali bywalcy wiedzą że polecasz swoje sprawdzone produkty❤
Asia, mówisz, że Kubusiowa kolekcja jest infantylna i dla nastolatek. Ja mam 42 lata i kręcą mnie najbardziej właśnie te kolekcje Disneyowskie, a tą właśnie dzisiaj zamówiłam, gdyby nie Ty, bym o niej nie wiedziała. Także wielkie dzięki ... i proszę częściej 😊 To coś innego iż te wszystkie oklepane, poważne kolekcje 😉
![I.N "HALLUCINATION" | [Stray Kids : SKZ-PLAYER]](http://i.ytimg.com/vi/n5B5q1Hwt_U/mqdefault.jpg)
Pamiętam spotkania "Między nami dziewczynami", gdzie Always wręczało dziewczynkom pudełeczka, tzw "dyskretki", w których można było schować podpaskę. Dzisiaj często środki higieniczne dla kobiet stoją w pudełkach w łazienkach i to jest normalne i bardzo się z tego cieszę. Dotyczy to większości z nas, to jest normalne, większość z nas boli, twarz jest wysypana, bolą piersi i plecy, czasem nas mdli, czasem jest w parze z migreną. Nie ma się czego wstydzić, jesteśmy zdrowe i to jest normalne. I tego również będę uczyć moje dzieci :)
Też to pamiętam ze szkoły! Jak wychodziliśmy że spotkań to nauczycielki mówiły *no tylko pochowajcie dobrze te pudełka* dramat
Spotkania były bez chłopców, nikt ich nie edukował myślę, że te durne teksty też z braku edukacji właśnie się biorą.
W tym roku minęło 10 lat od mojego zabiegu histerektomi, mam 44 lata i mam to szczęście, że nie muszę jeszcze wspomagać się hormonami. Natomiast łączę się z Wami w bólu, bo pamiętam te czasy, bólu kręgosłupa, bólu głowy, bólu brzucha itd. KOSZMAR 🫶🫶
Ja pamiętam jak w podstawówce jedna dziewczyna zostawiła czystą podpaske w toalecie damskiej i PANI DYREKTOR zwołała specjalne zebranie BEZ CHŁOPCÓW tylko po to, żeby powiedzieć że takich rzeczy nie zostawia się na widoku 🙈 to dopiero był dramat
A mi się przypomniało jak dziewczyny przykleiły jakiemuś chłopakowi na bluzę podpaskę w gimnazjum 🤣🤣🤣 oczywiście nieużywana była 🤣 u nas nie było aż takich tematów tabu, byliśmy zgraną paczką, jak ucieczka na wagary to wszyscy bez wyjątku, ale z tego co czytam i słucham od innych to w szkole zwłaszcza w czasach gimnazjalnych nie było za wesoło 😔.
"Jeśli Wy się czegoś nie wstydzicie, to Was nikt tym nie zawstydzi." Uważam, że to świetne stwierdzenie i można odnieść je do wielu aspektów życia związanych z kompleksami lub budowaniem lepszej samooceny. ❤️
Taak, do wszystkiego ❤ jak sobie zdamy sprawę jaki jest cel zawstydzenia kogoś, że tu chodzi o przejęcie kontroli nad rozmową, to jak się znacznie coś tłumaczyć lub pokaże się że to nie wywołuje zawstydzenia to reakcja drugiej osoby jest bezcenna 😎
Pani Asiu, bardzo ale to bardzo dziękuję że poruszyła Pani temat miesiączki, to turbo ważne że młode dziewczyny usłyszą to z Pani ust ( nie muszę tłumaczyć dlaczego). Szanuję to że jest Pani tak mądrze mądra! ❤❤❤
Dziękuję 😊
Mam nadzieję, że w szkole też zmienili podejście na ten temat, do dziś pamiętam lekcje WDŻ w szkole podstawowej jakieś 18 lat temu uczono nas dziewczęta (WDŻ był dzielony na damski i męski), że pytając koleżankę o podpaskę mamy poprosić np. o TE kredki… 🫣
Maxi to jedyna youtuberka, która jak mówi: „Info pojawi Wam się na ekranie tu lub tu” to się pojawia❤ Cenimy ten perfekcjonizm❤👑
😊❤️
Rocznik 92, miesiączka była tematem tabu w rodzinie i w szkole … obecnie jestem nauczycielką i serce mi rośnie jak widzę, że dziewczynki rozmawiają teraz o okresie totalnie normalnie, nawet przy kolegach!!!❤
Lokowania i współpracę - wiemy rozumiemy i to jest bardzo ok. Jesteśmy duże dziewczynki 😉 i rozumiemy, że to praca - ważna jest uczciwość, a prawda zawsze się obroni 👍
Dziękuję ❤️😁
Edukujmy też naszych synów. Mój sześciolatek już wie, że mamę raz w miesiącu boli brzuch, bo ma okres i wtedy trzeba być dla niej bardziej czułym :-)
Oooo 🥺😁
O jaaaa🥹🥹🥹🥹aż się wzruszyłam ❤
Dokładnie. Tak. Mam syna. Teraz już wielki chłop 17 lat ma i wie, że miesiączka to normalna sprawa. Nigdy nie był to temat tabu. Pamiętam, że jak miał parę latek to podpaski mi przynosił 😁
Gratulacje dla Pani! Brawa dla Synka ❤
Też mam ten komfort że młody od zerówki wie że mam okres a teraz ma 12 lat i spokojnie mogę poprosić żeby mi podał tampony z apteczki, gdy zapomnę je zabrać do łazienki. Dla niego normalna sprawa, wręcz jak mówię że boli mnie brzuch to pyta: co? Okres? 😂❤
Alex.
Nie mówi się o okresie, ale nie mówi się też o menopauzie. Życia bez okresu tak jakby i ten etap w życiu kobiety trzebaby było wymazać. Mam 41 lat i z przyczyn zdrowotnych przechodzę przez ten okres i serio ciężko o jakiekolwiek rzetelne informacje. Rzuca ci terapię zastępczą i radź sobie kobieto. Dzięki Asiu, że edukujesz
Maxi, Twoje współprace są jasne, czytelne i szczere, bez reklam parówek i cukru królewskiego. Tylko takich współprac na insta i yt bym sobie życzyła.
Jestem rocznik 78. Pamietam jak w podstawówce miesiaczka ogólnie była tematem tabu. Jako że bylam w klasie sportowej i stanowiliśmy drużynę piłkarek ręcznych, nie było problemu aby o okresie rozmawiać (wspólne wyjazdy, turnieje, dyspozycja na meczach). Najśmieszniejsze (i trochę dziwne zarazem) było to, jak nasze organizmy wplywaly na siebie. Okres dostawałysmy w jednakowym prawie czasie 😅 Teraz rozmawiam z córķą o miesiączce, że to normalne i taka kolej rzeczy. Poszlysmy do drogerii wybrać i kupić małe art. higieniczne aby miala ze sobą w plecaku "na wszelki wypadek". I namawiam rade rodziców w szkole, aby w damskich toaletach byly "różowe skrzyneczki" z podpaskami czy wkładkami. I dalej stoję na stanowisku aby o miesiączce mówić otwarcie, a nie szeptać po kątach jakby to było coś wstydliwwgo. Natury nie oszukasz - taka jest nasza kobieca strona.
Jeszcze jedna bardzo ważna sprawa - podczas gdy dziewczyny (glownie po 20) zwijają się z bólu, to się im mówi, że tak jest i musi boleć. W rzeczywistości często jest tak, że boli, bo mogą być to początki endometriozy, która nie zdiagnozowana i nieleczona w późniejszym wieku utrudnia zajście w ciążę.
Podpisuję się ❤❤❤❤❤❤❤❤
:)
To jest najbardziej szokujące - że te okresy rzeczywiście się synchronizują 😅
Synchronizacja okresów jest jak najbardziej normalna. To pozostałość po naszej "zwierzęcej" części natury. W stadach ssaków samice mają jednocześnie owulację, żeby mogły sobie później pomagać w wychowywaniu bąbelków 😊 😉
🌸🌸🌸 Pracuję z samymi mężczyznami w firmie są bardzo wyrozumiali jak źle się czuję z powodu okresu. Szef wie że muszę być w domu bo fatalnie to znoszę. Mówię wprost "dostałam okres, muszę wziąć wolne" i tyle. Fajnie, że poruszyłaś ten temat 😊😊😊
Wow, rewelacja 😃
Czasem właśnie mężczyźni są bardziej wyrozumiali.ja mam szefową która za każdym razem jak bym się źle czuła mowi z wyrzutami mnie nigdy brzuch nie bolał! Ja tego nie rozumiem!
@@agnieszkag8614bo najbardziej nienawidzą kobiety same kobiety. Bardzo to jest smutne. Jako młoda mama doświadczam tego od każdej strony : a to nie tak karmisz, nie tak przewijasz, nie tak rodzisz i tp. A ja, jak i wielu dziewczyn jestem po prostu mamą, kocham swoje dzieci, staram się jak najlepiej i nie potrzebuję krytyki tylko wsparcia i otuchy 😢
@@mariajankowska1348 dla kogoś zawsze będziesz robiła coś źle skoro robisz inaczej 🤯 ale dla swojego dziecka zawsze, cokolwiek byś zrobiła, zawsze jesteś najlepsza. Przybijam piąteczke od młodej mamy 😁😎
Pochodzę z bardzo małej miejscowości. Wiecie: wszyscy o wszystkich wiedzą. Pamietam, że kiedyś z koleżankami rozmawiałyśmy o tym, że wstydzimy się wracać ze sklepu z podpaskami w przezroczystej torbie zakupowej. Pamietam, że jedna dziewczyna powiedziała wtedy, że ona jest dumna, że jest kobietą i podpaski może nawet w ręce trzymać i defilować przy kolegach.Dla mnie było to tak nieosiągalne. Podziwialam ją wtedy, ale sama musiałam do tego dojrzeć...
Oglądam Cię Maxi już wiele lat i gdybym miała wymienić wszystko czego się od Ciebie nauczyłam to nie starczyłoby internetów🤗 Do tego Twoja osobowość i poczucie humoru bardzo mi odpowiadają co sprawia, że czekam środę i sobotę z utęsknieniem. Bardzo lubię kiedy masz współpracę bo chociaż w taki sposób mogę się odwdzięczyć za to dobro, które robisz na kanale. Poza tym jeszcze nigdy nie kupiłam z Twojego polecenia czegoś co okazałoby się bublem. Nauczyłam też się sama wybierać perełki i musiałabyś mnie zobaczyć jak mówię do Ciebie „ Maxi spóźniłaś się ja to kupiłam już dawno 🤣”
Co do odwiedzającej nas ciotki to zazwyczaj taki tekst puszczali obleśni wujkowie lubujący się też w komentarzach o tym, że pojawiły się nam krągłość 🤦🏻♀️
Pozdrawiam wszystkich serdecznie i zgadzam się z tym, że społeczność tutaj zawsze chętnie pomoże😘
Awww dziękuję 😊❤️❤️❤️
Pięknie to ujęłaś!
Jako „ dziewczę”, które ciągle miesiączkuje, a już zaczyna wchodzić w okres przed menopauzalny, powiem Wam, że ten etap to jest dopiero rollercoaster w kwestii postrzegania siebie. Mniej więcej co 4-5 dni, widzę w lustrze różne osoby. Tak że tak Was pocieszę. 😉 A co do mówienia o miesiączce, to mam w swoim otoczeniu kobiety, które mówią, ściszając głos, „te dni”. Dobrze, że osoby, jak Ty Maxi, którą oglądają osoby w rożnym (jak widać 😉) wieku, mówi o tym wprost i swobodnie. Pozdrawiam wszystkich. Udanych mikołajków, jeśli obchodzicie 😉
O, to mnie pocieszyłas 😅🥲❤️
@@maxineczka ajmsory😅😉
YES GURL, dzięki za okresową pogadankę
Dokładnie!!? Ponad połowa populacji co miesiąc przez to przechodzi i to ma być powód to wstydu?! Pffff 🙈🙈
Te postrzeganie siebie jest tak skrajnie zmienne, po prostu jazda kolejką górską 😂 Fajnie, że poruszyłaś ten temat. To nie temat tabu, normalna babska sprawa. Girl power! ❤
No jest to niesamowite 😅
Oj tak Maxi okres jest wciąż tematem tabu. Mam córkę w wieku 14lat i od samego początku tłumaczyliśmy z mężem że okres to nie jest nic czego powinna się wstydzic i w efekcie potrafi wstać na lekcji i powiedzieć panu że musi iść wymienić podpaskę 😂 i powiem Wam że jestem z niej dumna bo pokazuje takim zachowaniem innym dziewczynkom z którymi w domu się na ten temat się nie rozmawia ze to jest całkowicie normalne i naturalne.
Od lat jesteś też moją najbardziej comfy osobą jeśli chodzi o współprace, bo po prostu wiem, że są to super rzeczy, które Ci się sprawdzają. (mi w dużej części zresztą też 😅) ❤
😊😊😊
🤯 mam 40 lat i jestem zaszokowana tym odkryciem postrzegania siebie... Ja tak mam, że czasem patrzę w lustro i nawet makijaż nie pomaga😅 ale nigdy niepowiązałam tego z miesiączką. Co za odkrycie normalnie. 😊 Teraz będę czuja i nie dam sobie samej siebie podkopać. ❤
Maxi dobiera super współprace, ja uwielbiam, nigdy nie przewijam, często są to rzeczy które mnie interesują, często wpadnie jakiś kod który pozwala mi kupić daną rzecz taniej.
No i dodatkowo te współprace są na temat- jakieś zniżki, kosmetyki, coś do domu.
A nie że nagle Maxi wyskakuje z reklamą gry, dachówek czy ubezpieczeń.
Zawsze są w punkt 😊
Dziękuję 😊
Hej Kochana! Super że mówisz o takich rzeczach, o obrazie siebie pisałam prace magisterką, pamietam jak analizowałam swój wizerunek i to jak siebie widzę różnych momentach życia - kończyłam malarstwo. Przeczytałam kiedyś (jak znajdę link podrzucę w edit) że hormonalnie kobieta jest innym człowiekiem co tydzień! Myślę, że do tego dokłada nam się także ta presja społeczna i kultura obrazkowa, która utrwala w naszych głowach archetypy tego jaka kobieta ma być stale - bo przecież ona ma się nie zmieniać i wyglądać tak samo cały miesiąc, rok, dekady... Wiele kobiet z naszego pokolenia (btw jestem milenialsem tak jak ty, jesteśmy w tym samym wieku i spod tego samego znaku zodiaku) zmaga sie z tym jak w poprzednich dekadach dość przemocowo traktowano wciąż w kulturze ciało kobiety - pewne sprawy związane z cielesnością dopiero od niedawna zaczely byc normalizowane - nie wspominajac o okresie ktory jest tematem tabu moze coraz mniej, ale jak my dorastalysmy nie gadalo sie o tym. W telewizji ogladalysmy niebieska krew ufoludkow na podpaskach i reklamach bo przeciez prawdziwa krew jest niegodna. To tylko pare aspektów która dokłada nam sie do głów gdy jesteśmy w ostanim momencie naszego cyklu, nasze głowy i ciała hormonalnie świrują i nie jest nam łatwo zwłaszcza gdy nie odcinamy sie się od naszego ciała, dbamy o nie i stajemy sie coraz bardziej świadome z wiekiem i doświadczeniem. Mam tak samo, staram się teraz - bo nauczyła mnie tego terapia, selfcare i lata pracy nad swoja głowa i panowaniem nad swoimi myslami, nie dowalac sobie i gdy tylko pojawia sie w mojej głowie te mysli wywolane tym wszystkim co pisałam wcześniej - jasno i stanowczo robic i mówić do siebie na przekór: Jestes super, dziekuje ciało itd. Bardziej radykalnie natomiast jak juz zaczynam sobie dowalać używam tego czego nauczył mnie mój terapeuta: RZĄD AMERYKAŃSKI NIE NEGOCJUJE Z TERRORYSTAMI. Wiesz kto jest Ameryką ;)
Dałaś mi dziś nowe świetne zdanie motywacyjne "jeśli wy się czegoś nie wstydzicie, to nikt was tym nie zawstydzi". Mimo że jak sie tak zastanawiam to to jest taka oczywista oczywistość ale jak ktoś to ubierze w słowa i wypowie to naprawde trafia-dzieki Maxi ❤️ BTW ogladam już tak dużo twoich filmików i przyłapuje sie na tym że jak cos nakladasz i jest bardzo spoko to w tym samym momencie obie robimy to "mymmm" 😁
Odnośnie okresu absolutnie sie zgadzam z tym co mówisz. Jestem rocznik 83 i faktycznie miesiączka byla tematem tabu, po prostu sie o tym nie mówiło. Ja pamiętam, że nawet wstydziłam sie sama kupić podpaski w sklepie i prosilam mamę 🙈🙈🙈 Teraz mam wrażenie, że jest duzo łatwiej w tym temacie, dużo częściej porusza się temat okresu i dojrzewania 😊
Ja jestem rocznik 00, a pamiętam jak bardzo wstydziłam się poprosić w osiedlowym sklepie o podpaski, bo to słowo nie przechodziło mi przez gardło… cieszę się, że to się zmienia
Jak wielu Twoich fanów, bardzo się cieszę kiedy widzę, że podjęłaś z kimś współpracę. Przyzwyczaiłaś nas do swojej rzetelności i szczerości co przesądza sprawę. To jednak nie wszystko, bo nie dość, że masę radości i umiejętności zdobyłam śledząc wiernie Twoje filmy, to korzystając z alerabat po prostu zarabiam na tym kasę! Nawet mój 26 letni syn ostatnio pobrał aplikację co ta „moja Maxi” polecała i dzięki Tobie, Stara Matka, znów autorytetem🤣🤣🤣 Dziękuję za wszystko, buziaki❤❤❤
Oooo jak miło 😊❤️😊
Maxi! Nie przejmuj się ! Te Twoje współpracę są tak subtelne, że nie zwraca się na to zbyt dużej uwagi w porównaniu do innych twórców, którzy wręcz coś na siłę wpychają ...
Rany boskie! Ani trochę nie odczułam, aby współprace mnie męczyły, wręcz przeciwnie! Zakończyły się zakupami😂 Maxi, jesteś fantastyczną osobą, świetnie się Ciebie ogląda. 😊 ❤ teraz czekamy na sobotę! Do zoo!!! 😃😍❤
Dziękuję 😊
Maxi uważam, że nie masz obowiązku tłumaczenia się ze współprac. To jest część Twojej pracy. Twoje opinie są zawsze rzetelne czy jest to współpraca czy też nie. Dzięki Twoim współpracą możemy poznać dużo produktów nie kupując ich i tym samym wybrać coś odpowiedniego dla siebie. Dla mnie osobiście nie ma to żadnego znaczenia czy jest współpraca czy jej nie ma. Ufam Twoim opinią 😊❤
❤️❤️❤️
Maxi oglądam Twój kanał niemalże od początku jego istnienia. I jak tylko uslyszłam z Twoich ust "Oh Well..." Przypomniały mi się Twoje starsze filmy, gdzie często powtarzałaś to powiedzonko zwłaszcza w tagach czy wyzwaniach z Katosu.
Pozdrawiam ciepło w śnieżny dzien
Asia Ty chyba powinnaś założyć podcast, tyle tematów dookoła makijażu, które się nie kończą 😅
Tak! I ten głos! Ja w zasadzie się nie maluję, ale każdy film oglądam bo lubię Asi głos i to, w jaki sposób się wypowiada 😃
Chyba po prostu mam za dużo do powiedzenia 🤣🤣
@@maxineczka 😂😂😂
@@maxineczka Mów do mnie jeszcze 🥰Mogę słuchać w nieskończoność👍Słucham od kilkunastu lat i będę słuchać ZAWSZE 💖
Popieram Twoje współpracę bo nie każdy film jest współpraca niektóre youtuberki każdy film mają jako współpracę i to mnie bardzo denerwowało i przestałam ich oglądać po prostu bo gdybym chciała oglądać reklamy to włączyłam bym sobie telewizor. ❤️🤗
To bez sensu, że uczciwie pracujący i zarabiający człowiek wciąż ma poczucie obowiązku żeby się z tego tłumaczyć. Miłego dnia wszystkim ❤
🥺❤️❤️
Zgadzam się z Tobą w 100 procentach. Jak Maxi zaczęła opowiadać / tłumaczyć się ze współprac to zrobiłam minę wtf😑 jest jak jest. Szanuję jej pracę tu, na you tubie i nie mam nic przeciwko współpracom. Ponadto, tak jak mówiła- zawsze jest doskonale oznaczony film, jeśli jest lokowanie produktu.
Dokładnie! Szczególnie, gdy reszta beauty community w Polsce (np. telewizorki malowane w bucikowe wzorki 😅) to olewa. Tak trzymaj Maxi 😊
@@martapytkowska6242 to teraz się będę zastanawiać, kogo masz na myśli z tymi telewizorkami (brzmi jak "nie śledzę", ale mózg mnie swędzi) 😅
Niech każdy współpracuje z kim chce i ile chce natomiast często mam wrażenie że yutuberki mają płacone za chwalenie wszystkich produktów z danej firmy, niestety też bubli.
Naciełam sie dwa razy, zakupiłam dość znany podkład który zniknął po godzinie z twatkrzy jak kiepski BBcrem, yutuberka zachwalała go jako utrzymujący sie xałybdzień bez poprawek. No nie ma opcji
Yutuberka powinna być bezstronna i szczerze rezenzować produkty, nawet jeśli jej się za to płaci
Są yutuberki istne słupy reklamowe np i po paru filmach to bije po oczach i odechciewa sie oglądać reklam
Twoje filmy są dla mnie fajną rutyną przy kawce czy herbatce. Nawet jak masz wspóprace to fajnie się to ogląda bardzo to doceniam i jestem dumna że mam taką "idolke " makijażową pełną profesjonalizmu, którą oglądam już 10 lat. Pozdrawiam ❤
😊😊😊
Czytam te komentarze o tabu i nie dowierzam, jestem rocznik '95 i odkad pamiętam podpaski w domu stały w łazience w widocznym miejscu i zanim ja lub siostry dostałyśmy pierwszy okres wiedziałyśmy, że będziemy mogły ich użyć, co więcej tata też nam odpuszczał jakieś obowiązki jak nas bolal brzuch z okresu i nigdy bym nie pomyślała żeby sie zawstydzić mówiąc "tato, mam okres i źle sie czuję". Teraz mam synka i dopiero po waszych komentarzach widze, że może on sie spotkać z podejściem "chłopcy nic o okresie nie muszą wiedzieć" i muszę o to zadbać sama :)
Mogło tak byc bo jak piszesz, miałaś głównie kobiety w domu, a w domu raczej mniej się wstydzimy 😉
Ja jestem bardzo wdzięczna za współprace ❤ Kupiłam prezenty w B&B i pierwszy raz zrobiłam zakupy w Oceans ❤ Nie jestem w stanie wyrazić słów wdzięczności za to jak zmienił się mój komfort podczas ćwiczeń ❤ Kurcze a ile kasy zaoszczędziłam 😍🥰 Dziękuję Maxi,że dbasz o mój portfel ❤😁
😊❤️
Asiu, szanujmy siebie nawzajem. Wiem, że dzięki takim współpracom możesz tworzyć dla swoich widzów materiał. Uwielbiam Ciebie z całym dobrodziejstwem inwentarza.
🥺 dziękuję ❤️
pierwsze cos mysle sobie w sobote i srode rano to: "o, to dzis jest nowy filmik u Maxi" pozdrawiam :)
😁❤️
Asiu, ja w sumie podziękuję za Twoich kilka słów odnośnie dużej ilości współprac. I jak dla mnie tu nie chodzi o tłumaczenie się co niektórzy podnieśli. Oczywiście każdy z nas wie na czym polega Twoja praca i działanie w tej branży. Jednak gdzieś tam jesteśmy tak przeładowani (a przynajmniej ja) słowem „promocja” w ostatnim czasie i Twoje ostatnie filmy z tego powodu automatycznie są dla mnie cięższe z tego powodu do oglądania, bo mam wrażenie, że oglądam cały czas to samo(myślę że rozumiesz o co chodzi) . Dlatego ja dziękuje za te słowa, mimo że zdaje sobie sprawę na czym polega ta praca. Jedynej współpracy o której nie lubię słuchać to ocean, ale całe szczęście jest ona raczej na instagramie. Nie zrozum mnie źle, jeśli Ci się sprawdzają to super. Ja jednak nie ufam markom, które cały czas oferują 50% (jak nie więcej )promocji i widzę daną markę u każdego na instagramie. Dla mnie ewidentnie firma nie gra fair i dla nich ta cena po obniżce jest ceną normalną, na której już mają dużą marżę. A te 50% promocji jest zrobione właśnie po to, bo jest dużo instagramerów, którym trzeba zapłacić za reklamę. Przypominam sobie bardzo ale to bardzo znana markę, tu akurat od pielęgnacji, chyba z rok u każdego na story, o której dziś nikt nie słyszy, nazywała sie hello body jakoś tak, kojarzy ktoś? Identyczny schemat działania marketingowy, który mnie mocno zniechęca do kupowania.
„Tłumaczenie się „ o częstych współpracach w okresie świątecznym uważam za zbędne ale chyba dla niektórych potrzebne . Wydaje mi się , że każdy w swoim zawodzie ma jakiś lepszy czas , tak jak makijażystka w okresie weselnym czy Babcia sprzedająca jajka na rynku na Wielkanoc . Jako iż jest to internet ludzie lubią być roszczeniowi nie widząc innego co dzieje się wokół nas .
Cienie wyglądają pięknie 😊Twoje filmy są super i współprace zupełnie nie przeszkadzają! Fajny ciepły filmik ❤
Na Twoim kanale na YT, tak samo na Insta wszystkie współprace czy lokowania produktu na prawdę są mało zauważalne i zrobione w bardzo nienachalny i subtelny sposób :) Do tego tak jak wspomniałaś w większości są to produkty, które i tak już znamy, bo pokazałaś nam je wcześniej. Myślę, że nie ma potrzeby tłumaczyć się z tego - to jest Twoja praca, rozumiemy, oglądamy i dziękujemy, że nie polecasz bubli, pierdół i rzeczy od czapy, szanując zarówno swój jak i nas czas.
Nie wiem jak odbierają współprace inni, ale absolutnie mi to nie przeszkadza. Kompletnie nie jestem tym "zmęczona" i nawet troszkę się zdziwiłam, że tak dokładnie tłumaczyłaś temat. Pozdrawiam i życzę jeszcze wielu owocnych współprac ❤
To się cieszę 😊
Ja oglądam każdy film i totalnie nie odczuwam tego, że np kilka filmów w miesiącu jest ileś tam współprac, i w zasadzie myślę o tym tylko wtedy jak o tym wspominasz - że jest dużo współprac. Z perspektywy twórcy myślę że to wygląda całkiem inaczej. Filmy oglądam na bieżąco, zapamiętuje to co jest mi najbardziej przydatne i chociaż zawsze oglądam z zaciekawieniem to np wgl nie pamiętam o czym nagrywałaś w październiku czy miesiąc temu, a tym bardziej czy to były współpracę. Zapamiętuje to co ważne a reszta informacji trafia do folderu w głowie z innymi obejrzanymi filmami 😁😁
Maxi, super ze wytłumaczyłas sprawe z tymi lokowaniami i wspolpracami ❤ cenię ciebie za szczerość i tutaj również nie zawiodłaś, utwierdzasz mnie tylko w swojej autentyczności
Kupiłam Nareszcie Kupiłam twoją polecajkę, kosztowało mnie to 94 euro, ale co tam prezent pod choinkę sobie zrobiłam. Kupiłam 3 rzeczy z Sephory ...puder HOURGLASS veil translucent, RARE BEAUTY rozswietlacz positive light silky.....kolor Enlighten i drugi ich produkt Always an optimist ....mgiełka utrwalającą 4 w 1. Są super super, naprawdę warto wyda te pieniądze. Dzięki Maxi. ❤❤❤❤
O widzisz😁❤️
Jestes taka kochana, że prosisz o cierpliwosc w kwestii reklam i lokowania produktow ❤ Widac ze Ci zalezy na widzach, dbasz o nich.
Naprawde jestes tak szczera i wartościową osoba, ze to widac na kazdym kroku. Uwielbiam Cie ogladac❤
Przed okresem najorzej, jestem spuchnięta jak by mnie helem napompowali :(. Włosy mam beznadziejne beż życia choć pielęgnacji używam tej samej, nieraz po pół dnia włosy są tłuste, to samo cera aktualnie nie mam z nią problemów dzięki witaminie c ale też widzę że te same kosmetyki przed i w trakcie okresu na buzi wyglądają gorzej. Dzięki że o tym mówisz, czuję wsparcie ❤
Szacun za wspomnienie o współpracach i całym tym wątku :) z czystym sumieniem w końcu chce z przyjemnością Cię zaobserwować 😊 pozdrawiam ❤
Jestem rocznik 80 . Tak dokładnie było okres to był wstyd . Żenujące sytuację kiedy trzeba było częściej korzystać z toalety w tym czasie . A teraz ? Kiedy szef pyta Andzia co ty taka dzisiaj zawieszona? Mówię otwarcie a no mam okres więc lepiej do mnie kuźwa nie podchodzić . Jak źle się bardzo czuję a zdarza się ,że w te dni aż mi słabo mówię otwarcie co i jak i że może mnie nie być . Nie spotykam się ze słowami ,że przesadzam i wydziwiam a wiem ,że niektórzy panowie mają takie właśnie podejście .
Mi nie przeszkadzają współprace, to jest Twoja praca. Oglądam wszystkie Twoje filmiki bo lubię jak opowiadasz ;)
Dziękuję za wyrozumiałość 😊❤️
Z czegoś trzeba żyć 😉
Super film😎 Bardzo fajne spojrzenie na miesiączkę.
Co do reklam to uważam, że są fajnie dobrane do Ciebie i odbiorców. Nie są jakieś z kosmosu i gładko wchodzą w film. Cieszę się, że je masz. Należy się za taką pracę☺️
Pozdrawiam
❤️😊
Szczerze mówiąc nie pamiętam czy u nas w szkole (rocznik 94) miesiączka była tematem tabu więc pewnie nie miałam przykrych historii z tym związanych 🙃 ale z opowieści mojej mamy powiedziałabym, że to się stało tabu nie tak dawno - jak ona była w szkole to było to zupełnie normalne, że dziewczyny mają trudniejszy dzień, można było nie iść na wf raz w miesiącu a później na początku pracy też można było wziąć dzień wolny z powodu niedyspozycji. Teraz weszły takie czasy, że każdy zawsze musi być dyspozycyjny a jak ma gorszy dzień to powinien wziąć tabletkę i działać dalej bo jak leży w łóżku to jest leniem 🤷♀
Natomiast w temacie wstydzenia się różnych rzeczy - byłam kilka lat w związku z synem lekarzy. W takiej rodzinie nie ma ŻADNEGO tabu 😅 po jakimś czasie spędzonym z nimi nabrałam dużo większej pewności siebie i znormalizowania postrzegania wielu sytuacji życiowych :)
Asia współprace są częścią Twojej pracy, a ja jako widzka odbieram Twoje współprace na zasadzie "o, Maxi pokazuje, warto się zainteresować". I rzadko zdarza się, że coś mi się nie sprawdzi mimo, że różni nas wszystko praktycznie od koloru skóry, do typu itd. Doceniam jednak, że tak jasno o tym mówisz❤❤
Miłego oglądania i Wesołych Mikołajek! ❤️🤶
🍬 wzajemnie😊
Muszę Ci powiedzieć, że nie znosiłam tej pomady w kredce z eveline, używałam pomadę anastasii ale po którymś z ostatnich filmików postanowiłam do niej wrócić. Męczyłam się pierwsze dwa dni a teraz to jest mój ulubieniec! Uwielbiam ją! Wygląda lepiej niż anastasia tylko musiałam się jej nauczyć. Czasami trzeba cierpliwości lub zmiany techniki 😊
No tę pomade trzeba nakładać *bardzo lekką ręką* 😁
Super pogadanka
odnośnie postrzegania siebie przed okresem.. jest dokładnie tak jak mówisz! czuje sie okropnie i przez cały tydzień przed nim nie moge patrzeć na siebie w lustrze. ja co prawda nie mam żadnych wyprysków, żadne „wulkany” mi sie nie tworzą, ale za to bardzo bolą i puchną mi piersi, przez kilka dni mam takie ogromne i nietykalne dojce, że ciężko mi sie w ogóle poruszać, bo one same z siebie też najmniejsze nie są. poza tym okropnie zbiera mi sie woda w organizmie, twarz robi mi sie okrąglutka jak księżyc w pełni, nie jestem w stanie założyć/zdjąć pierścionków, dopiąć spodni, coś strasznego. i oczywiście w dzień dostania okresu wszystko magicznie znika! a w ogóle najlepiej to jest przez kilka dni po tym, jak okres sie skończy, wtedy czuje, że mogłabym chodzić na pokazie wśród aniołków sekretów wiktorii i nikt by nawet nie zauważył 😂😂
Te zmiany są dramatyczne 🙈 a jeszcze najgorzej jak wypadnie Ci jakieś ważne wydarzenie w tym okresie przedokresowym 🙈🙈🙈
Naprodukuję się ale jest to moja myśl od mega dawna- tworzenie contentu jest Twoją pracą ale jako jedna z naprawdę bardzo nielicznych osób które pracują w ten sposób jesteś szczera, nie kręcisz, nie przedstawiasz się jako inna osoba, jako ktoś kto swoimi tipami odmieni moje życie(tak naprawdę to nie), nie nakręcasz jakiejś chorej nagonki na innych influ czy marki, nie nakręcasz ludzi na jakieś viralowe produkty tylko dlatego że to współpraca z Twoją koleżanką. Recenzujesz a nie reklamujesz nawet jeśli to współpraca. Wiadomo że nie zawsze sprawdzi mi się coś co polecasz ale mimo to mam świadomość że nasza skóra, opinia o marce czy gust jest inny i nadal mogę uważać Twoje polecajki za pewnik. Zawsze. Zajmujesz się tym mnóstwo lat ale NIGDY nawet w najmniejszym stopniu nie zawiodłas mojego zaufania. Wiesz skąd wiem? Poznając wiele dziewczyn z branży widziałam że w prywatnych sytuacjach typu wesele swojej przyjaciółki NIE SĄ W STANIE odłożyć telefonu i nie sprawdzać zasięgów, bawić się, rozmawiać. Ciebie mijałam na Piotrkowskiej czy w Maju kiedy mieszkałam w Łodzi i widziałam że jesteś normalną dziewczyną, cośtam sobie poklikasz ale masz normalne życie. Na insta czasem widzę że życiowe memy o związkach, sytuacjach społecznych z którymi się utożsamiam są lajkowane przez Ciebie i opisujesz czasem te sytuacje w filmikach. Masz okres, masz pryszcze, walczysz ze zmarszczkami, walczysz ze złym dniem, w małżeństwie zachowujesz się jak każda z nas- nie zawsze logicznie😅 i potrafisz się z tego śmiać. Brawo Maxi za bycie sobą ❤
Jeju, pamiętam czasy podstawówki jak Pani od wf'u powiedziała przy calej klasie do mnie "że OKRES to nie choroba". Myślałam, że spale się ze wstydu, bo powiedziałam jej to w tajemnicy. Ah kobiety mają zawsze pod górkę.
Taaak, czemu to była taka obelga jak ktoś powie ten "sekret" na głos 😅
@@maxineczka dokładnie 😅 dzisiaj jak o tym myślę to chce mi się śmiać ale wtedy nie było mi do śmiechu. I te spojrzenia "hyyyyy ona ma okres".
❤❤❤❤ Dziękuje, za szczerość, otwartość i za mądry przekaz, który płynie nie tylko z tego filmu ale i ze wszystkich, które tworzysz!
Jesli chodzi o wspolprace na yt, to ja tego jakos nie zauwazam. Jesli zaczyna sie jakas wspolpraca o ktorej juz slyszalam milijon razy to poprostu ten fragment przewijam. Mam nadzieje ze to nie wplywa jakos na wspolprace i mimo wszystko ytberzy zarabiaja przez to 😊 bo mimo ze np nie bylam nigdy na kursie u Asi (chociaz bardzo bym chciala) to przez to ze ogladam ja mysle od jakichs 8 lat to chociaz tak sie moge odwdzieczyc ze caly czas tworzy dla nas filmy 😊
Dziękuję 😊❤️
Jak dla mnie - możesz mieć i współprace w każdym filmie i każdym poście przez cały rok, życzę Ci tego. :D
Kiedy zaczęłam miesiączkować, mama pokazała, gdzie są w domu wkładki i temat skończony. Wśród kobiet rozmawiały o tym półsłówkami. Temat wstydliwy. Nawet, gdy przy cioci zemdlałam z powodu bólu miesiączkowego brzucha, wstydząc się, powiedziałam, że boli mnie żołądek.
Zostając mamą wiedziałam, że nie tędy droga.
Kiedy moje córki-nastolatki mówiły mi o pierwszej miesiączce, przytulałam, gratulowałam, witałam w "klubie kobiet", zapraszałam do najlepszej cukierni w mieście na tort i gorącą czekoladę, gdzie wręczałam piękne pudełeczko z prezentem: złotym pierścionkiem na pamiątkę tego ważnego etapu kobiecości. Teraz to już licealistki, o okresach rozmawiają jak o bólu głowy. Normalnie.
Ja pamiętam, że dostałam okres dużo wcześniej niż inne dziewczyny w klasie i przez jakiś czas... nie chodziłam do szkoły w tym czasie, bo się wstydziłam. Z perspektywy czasu wiem, że to głupota, przytulam tamtą małą siebie, że tak się czuła :( dobrze, że mówisz o tym głośno, bo to normalna sprawa i naprawdę nie ma co się kryć po kątach! A co do współprac, to absolutnie się nie przejmuj - to Twoja praca, dobrze, że na tym zarabiasz, bo dzięki temu możesz tworzyć dla nas wartościowe treści :)
O nie, również tulę młoda Kinie 🥺❤️
Jak dla mnie współpraca z firmami nie jest problemem samym w sobie tylko wiarygodność w polecaniu. Ja jak widzę u Ciebie wspólprace to mam odrazu w głowie będzie fajny rabat 😃 i wiem że polecisz tylko to co uważasz za godne polecenia a jeżeli coś ci się nie sprawdza albo jest dla Ciebie zwykłym produktem, to pokazujesz to w taki sposób że jest coś takiego w ofercie i nie chwalisz na siłę(dobrze mówię?)😄Na wiarygodność i zaufanie trzeba sobie zapracować a wydaje mi się że takich osób jak Ty jest mało, więcej osób poleca bo ma współpracę a sami niekoniecznie kupią coś drugi raz.
Miłego dnia! 😊
Dziękuję 😊❤️
Ja w kwestii wyglądu podczas okresu. Myślę, że w tym szaleństwie jest metoda😉. Mam tak samo jak ty i myślę, że każda z nas tak ma. Bo to tak jak z tym, że danego dnia włosy się super układają… chyba każda z nas zna to. Ja u siebie zauważyłam taka zależność, że jak się czuje w środku, taka jestem na zewnątrz. I co prawda nikt inny oprócz mnie nie widzi, że wyglądam „tragicznie”, ale widzi że wyglądam normalnie. Nigdy podczas okresu nie zdażyło mi się usłyszeć(od osoby dalszej oczywisxie) wyglądasz pięknie, ile ty masz energi etc), bo po prostu w okresie nie mam tyle energii, wtedy twarz inaczej wyglada, jest mniej promienna i nawet jak sie pomalujemy czy ubierzemy ładnie, to nie będzie to tak dobrze wyglądać właśnie przez brak energii np. Mam nadzieje ze nie tylko w mojej głowie te zdania maja sens 😂😂
Ale boskie pazy 😍 no cudnie pasują do karnacji dłoni ❤️🔥
Kubuś Puchatek to moje całe dzieciństwo :) Uwielbiam!
Masz rację. Ponad połowa ludzi na świecie ma, miało lub będzie miec okres. I czego tu się wstydzic? Pamiętam czasy kiedy w PL nie było podpasek,tamponów, a kubeczka jeszcze nie wynaleziono. Była wata - towar deficytowy, po którą stały długie kolejki dziewczyn, kobiet. Stałam i ja. Kiedyś w takiej kolejce jeden facet przyznał się, że kupuje wate do uszczelniania okien na zime. Musiał z kolejki uciekac. Z zagranicy mój Tata przywoził 1/3 walizki podpasek. Potem w rodzinie był podział. Dlatego dobrze mówic, że są jeszcze kraje, gdzie wiele kobiet dotyka ubóstwo menstruacyjne. Nie ma śródków higienicznych, albo kobiet zwyczajnie nie stac. Pozdrawiam.
O matko 🙈 jeszcze najgorsze że my się o ten okres nie prosilyśmy, a o artykuły higieniczne trzeba jak widać czasem się postarać 🙈 zawsze mnie zastanawia w jak trudniej sytuacji są bezdomne kobiety 🙈
Ja też jestem z czasów wchodzenia podpasek na polski rynek. Jak pomyślę, co musiały przeżywać nasze matki i jak się zabezpieczać watą, skrawkami materiału, to dreszcz mnie przeszywa brrr....
Ja mam ogromną prośbę do kogos kto jest na bieżąco z filmami. Szukam podkładu, 100% pewniak, na jakieś większe wyjścia gdzie chcemy wyglądać pięknie:) dziękuję za polecienia ❤
Ja tam nie mam nic przeciwko wspolpracom. Zawsze mozna cos nowego i ciekawego zobaczyc.. ❤❤
27:55 dziękuję, że o tym mówisz ja zawsze w czasie przedokresowym czuję się okropnie mimo, że mam z tyłu głowy wiem, że ja nie zmieniłam się z dnia na dzień
Asia, nie ma drugiego takiego youtubera, gdzie nawet polecenia z współprac byłyby aż tak interesujące jak u Ciebie. Kupiłam wiele produktów polecanych z współpracy i zawsze jestem zadowolona, nie zasypujesz całych filmów i zawsze dajesz rzetelne informacje. Znam youtuberów (np Sprawdzam Jak) gdzie z super kontentów zaczynają się polecenia w każdym
filmie do tego niefajnych inwestycji jak przelewy na sztabki złota, ktore kiedyś się otrzyma albo i nie...tutaj polecane produkty są w tematyce twojego profilu, więc brawa za to i nie czuj się źle z tego powodu jeśli sama jestes przekonana o dobrej jakości produktu:) do tego poruszasz w swych filmach ważne tematy jak dbanie o zdrowie fizyczne i psychiczne więc ukłon za to:) jestem dumna, że pochodzisz z mego miasta!:)
Dymek serio zaczął polecać takie rzeczy? 😮
😊❤️❤️❤️
@@paulatomczykowska3016tak, zrobił się tam baner reklamowy jak cholera
Ojej! Prosiaczkowy bronzer ! Kocham to Prosiątko od zawsze 🩷
Współpraca to nic złego- taka praca.😊 Na Twoim kanale jest i tak tego niewiele w porównaniu z innym kanałami, gdzie dziewczyny polecają wszystko nawet totalny badziew. Ja polecam masaż kobido- świetny liftingujacy masaż twarzy.
😊❤️
Maxi, jak fajnie, że poruszasz ten temat! Miałam ostatnio taką sytuację w pracy, że starsza ode mnie o 10 lat koleżanka podeszła do mojego biurka i na ucho zapytała czy mam tampona. Pokiwałam jedynie, że nie, ale jak już odeszła do swojego biurka przypomniało mi się, że mam zapasową podpaskę. Zupełnie nie skumałam próby dyskrecji, bo dla mnie i mojego otoczenia nie jest to temat tabu, więc na cały open space wydarłam się do niej "A chcesz podpaskę? Bo mam!!" 😂 Na szczęście uśmialiśmy się z tej sytuacji, ale teraz jak o tym myślę, to faktycznie widać tą różnicę pokoleniową w podejściu do tematu miesiączki.
P.S: A wyobraźcie sobie miny moich starszych koleżanek z pracy (i kolegów!) jak zaczęłam im opowiadać czym jest kubeczek menstruacyjny i jak się z niego korzysta 🤣
34:51 nie wiem czemu, ale już myślałam, że powiesz "znacie every night?" 😂 to jest dopiero milenialskie😂
🤣🤣🤣
Ja jestem starsza od większości z was. Doskonale pamiętam czasy, gdy o podpaskach nie bylo mowy. Uzywalo sie waty lub liginy (ktora potrafila sie przemieścić na plecy).
Gdy mieszklalam na stancji z kolezanką, a w drugim pokoju byli faceci, to gospodarz poprosil, żeby nie zostawiac w łazience waty, bo to ich gorszy.
Co wy, dziewczyny, wiecie o okresie😅
MATKO BOSKO 😳🙄
Nie do końca masz rację, że jest to tylko złudzenie. Badania przeprowadzone w obszarze biologicznych podstaw zachowania wykazały, że twarz kobiety na prawdę zmienia się w zależności od fazy cyklu, oczywiście najbardziej atrakcyjna jest w czasie owulacji. Te zmiany mogą nie zwracać uwagi postronnych osób, ale ktoś, kto dobre się zna swoją twarz może je bez trudu dostrzec i w powiązaniu z naszym nastrojem odbierzemy to lepiej lub gorzej :)
Ten podkład świetnie wygląda utrwalony Astrą!❤
Taaak z tym okresem to przybijam piątkę. No i super, że poruszyłaś ten temat
Kobito nie tłumacz się ze swojej pracy. Każdy pracuje po to żeby zarobić. Akurat u Ciebie te współprace nie rażą 😊 robisz to bardzo subtelnie a Twoje przeprosiny i zakłopotanie w tym filmie jest słodkie 🥹🩷
Co do masażu. Ja oglądam na YT kanał Enjoyment Famili. W którymś z filmów pokazywała swój masaż twarzy po którym też i podbródek też się "wchłonął". Przesyłam link masaż tłumaczy, omawia i pokazuje jakos od 05:15 min. 😊
ruclips.net/video/CJlA33dHOXY/видео.htmlsi=WkMuaz7387Cwf3WZ
youtube.com/@EnjoymentFamily?si=3qKfSM9iyUKxeMc-
O dzięki 😁
Maxi zazwyczaj te współpracer są super, i przydają się widzą. No stres ❤️
Essence ma trwałe temperowane kredki do oczu, mam tłusta powiekę a nie odbijają się i nie rozmazują i są bardzo tanie. Catrice też ma trwałe automatyczne kredki do oczu i konturówki do ust
Kochana nic sie nie martw, mi osobiście nie przeszkadza twoje lokowanie produktu. Dobrze opisujesz produkty i raczej zawsze wszystko przedstawiasz z korzyścią dla widza.
Grzechem byłoby sie czepiać :D
🥺❤️
Pomimo że jestem rocznikiem 02, to w mojej podstawówce jak i w gimnazjum również był to temat tabu, dopiero w liceum zaczęło być to normalne. Obecnie będąc na studiach medycznych, coraz więcej rzeczy, rozmów będących tematem tabu staje się normalne 😊
Ja przed okresem miewam lekkie stany depresyjne, jestem strasznie płaczliwa, boli mnie każda część ciała... ręce, nogi, plecy... Dosłownie wszystko 😢 ciężko mi się ruszyć z łóżka... Po rozpoczciu okresu czuje się jakby ktos mi zdjął przynajmniej 20kg z barków, z każdym dniem jest coraz lepiej, ale niestety po 2tyg jest coraz gorzej, apogeum jest znowu przed samym okresem 😔
Nie wiedziałam, że mydła ochładzają odcień brwi! Lecę w takim razie po mydełko przy okazji następnych zakupów 🙌🏻😍
A *chcesz* ochłodzenia koloru?
Ah te miesiączki... Kiedy mój proces dojrzewania się rozpoczął, to wszystko było takie tajne. To już nie był zwykły proces biologiczny, tylko "podziemny krąg" a pierwsza zasada podziemnego kręgu, to nie mówić o podziemnym kręgu. Natomiast pod koniec mojego procesu edukacji normą było krzyczenie na całą salę "ma ktoś tampona??" Jak te czasy się zmieniają...
O wow, ta farbka do brwi z nyx wygląda bardzo obiecująco!
No jak tatuaż tymczasowy 😅
Jesli chodzi o siniaki, to corka nie dawno nabila sobie gudza z siniakiem wielkosci malego kurzego jajka, nie widzialam co z tym robic, tesciowa powiedziala ze najlepiej pomaga tluszcz barana. Bylam w szoku bo wszystko zeszlo po tygodniu. Nawet sladu nie bylo po siniaku czy gudzie. Samarowalam kilka razy dziennie. Wiec polecam.
Fajnie że to poruszasz , w koncu nie jest to temat tabu😊 a nawiązując do kobiecych spraw to jak zaczynasz w czesnym wieku menopauze i to powiesz glosno to cię wyśmieją ze przesadzasz😱 a hormony szaleją 2razy wiecej niz przy miesiaczce😱 więc tylko mozesz sobie wyobrazic jaki obraz masz siebie w lustrze😱
Pozdrawiam🥰
Asiu, ten czas przed okresem, to tzw. faza lutealna. w tym czasie większość z nas czuje sie okropnie, fizycznie i psychicznie. to podobno normalne. chociaż ja jednak wolałabym, żeby problemy kobiet brało się na poważnie i nie wmawiało nam, że to, że czujemy się paskudnie jest normalne.
A co do współprac, to o ile jesteś ze sobą i z nami szczera, to bierz wszystkie, które są dla Ciebie korzystne. to Twoja praca i każdy z nas, kto miałby taką możliwość, chciałby nawiązać taką współpracę.
o nieee Maxi, przykro mi ze tak masz. Wiem jak to jest bo przezywam podobny przedokresowy koszmar :( mam wrazenie ze jestem bezndziejna, gruba, glupia, brzydka i ze nigdy nic w zyciu nie osiagne. w polaczeniu z depresja i adhd powstaje mieszanka wybuchowa. Mi pomaga psychoterapia, leki i przytalnie sie do chlopaka. trzymaj sie
🥲❤️❤️❤️
Kłania się rocznik '79. Gdy w latach '80 pojawiały się reklamy podpasek, do telewizji pisali oburzeni widzowie, żeby tego nie pokazywać, bo kotlet w gardle staje. Żeby było śmieszniej, brałam kiedyś udział w promocji podpasek door-to-door (lata '90). Wtedy też jeszcze było widać echa tego tabu. Później był mały przewrót, także dlatego że te podpaski były w końcu dostępne i po prostu leżały na półkach. Wcześniej panie kombinowały z watą i szmatkami, więc oczywiste że panowie nie mieli o tym pojęcia- co z oczu to z serca. A później właśnie nastała era chwalenia się chłopakiem, który wiedział co wziąć z półki gdy się poprosiło o rozmiar normal ze skrzydełkami. Aktualnie jesteśmy na etapie walki o dni wolne na czas miesiączki. I to wszystko na przestrzeni 30 lat.... Chociaż ma tu rację Kacper Ruciński w filmiku "okres" (polecam poszukać, to tylko 3 minuty), że gdyby okres mieli panowie, to już dawno by to było lepiej ogarnięte ;)
Masakra 🙈 no przecież dlatego jest też niebieski płyn, bo czerwona krew jest obleśna 😅🩸 i potem ja, mała dziewczynka, widząca te dziwne reklamy podpasek w telewizji myślałam że one są POD PACHY żeby się nie pocić 😅 bo była jakaś taka reklama z koszulą kiedyś 😅🙈
Maxi myślę, że NIE MUSISZ AZ TAK SIĘ TŁUMACZYĆ, to jest TWOJA PRACA, twoja wiedza, doświadczenie, to w jaki sposób RZETELNIE polecasz kosmetyki, nie namawiasz na bardzo drogie produkty jak są MARNEJ JAKOŚCI. Jako kobota dojrzała 50+ dzięki twoim poleceniom mogę powiedzieć, że "WYKUPIŁAM" Eveline COSMETICS 😜🙃 i mój makijaż jest zawsze przepiękny ❤️ Życzę pięknych prezentów od Mikołaja. 👍
Dziękuję kochana 😊❤️
Nie trzeba sie tlumaczyć bo to jest twoja praca i twoj chleb. Reklamy sa w TV, kinie, koncertach i kazdy to akceptuje.
Ja osobicie unikam kont gdzie jest tylko wspolpraca czy lokowanie produktu. Ale tutaj jest to wysrodkowane. 👌🏼
😊❤️
Niewiem co wyszlo pierwsze, ale roż z nowej kolekcji huda beauty ,, pretty grunge,, to cudo, a tu koncepcja z tego typu różem ( reagujacym z ph skory) nie wypaliła chyba temu essence za bardzo.. ten kolor okropny, za to róż od hudy jest genialny! Przepiekny idealnie pasujący 😊
A ja się cieszę że wypracowałaś sobie taką pozycję że masz współpracę, nic tylko się cieszyć. A stali bywalcy wiedzą że polecasz swoje sprawdzone produkty❤
😊❤️
Asia, mówisz, że Kubusiowa kolekcja jest infantylna i dla nastolatek. Ja mam 42 lata i kręcą mnie najbardziej właśnie te kolekcje Disneyowskie, a tą właśnie dzisiaj zamówiłam, gdyby nie Ty, bym o niej nie wiedziała. Także wielkie dzięki ... i proszę częściej 😊
To coś innego iż te wszystkie oklepane, poważne kolekcje 😉