Wątek ze stawianiem celów moim zdaniem bardzo trafnie opisany. Obecna sytuacja na rynku jest dobrym tego przykładem. Mamy dużo programistów o odpowiednich kwalifikacjach by wejść do branży IT ale brakuje miejsc. Można wtedy doświadczyć dysonansu poznawczego, jeśli ktoś zamierzał właśnie w tym okresie rozpocząć swoją przygodę w branży. Nie mamy na to wpływu, dlatego znacznie lepiej (jak wspomniałeś w filmie) korzystać z input goals'ów.
Co myślisz o podejściu w stylu W robocze dni tygodnia krótszy czas np. 90 minut na programowanie W weekend po np. 6h W taki sposób wychodzi prawie 20h i w sumie nie obciąża to za bardzo w dni pracujące, rozumiem że nie o sam czas w nauce chodzi, ale myślę że można to traktować jako jakiś odnośnik a 20h to chyba dobry wynik Poza tym fajny materiał:)
Jak najbardziej dobre podejście. W weekend nie zapominaj o przerwach. U mnie dobrze się sprawdzało 45min nauki 15min przerwy. Popatrz jak u Ciebie będzie lepiej :) Powodzenia, trzymam kciuki!
@@danielnoworyta właśnie chyba będę musiał potestować jak będzie dla mnie najlepiej, zauważyłem że taki brak przerw sprawia, że czasem ciężko się zabrać za naukę.
Warto uczyć się programowania choćby i z tego względu że programowanie wymusza kreatywnej logiki planowania działania oraz schematyki co przekłada się na lepsze podejmowanie decyzji w innych aspektach życiowych w ogóle nie związanych z informatyką.
Ja akurat jestem głęboko zafascynowany programowaniem, ale myślę, że ogólnie warto poszerzać swoje horyzonty. Niezależnie, czy jest to nauka programowania, czy czegoś innego.
Poprzeczka tylko rośnie w górę. Jest dużo projektów legacy, które kiedyś mogą być przepisywane za pomocą AI. Roboty na pewno nie zabraknie i maszyny nam jej nie zabiorą. Trzeba będzie "ogarniać" masę rzeczy. Być ekspertem na wielu płaszczyznach. Coraz więcej kodu będą pisać algorytmy, ale też trzeba będzie rozumieć, co zostało wygenerowane. Praca dev-a to coraz bardziej będzie skill miękki. Przepraszam za swój poprzedni komentarz. Skoro jest rynek i są chętni, to zarabiaj Danielu jak najwięcej 😅!
Wątek ze stawianiem celów moim zdaniem bardzo trafnie opisany. Obecna sytuacja na rynku jest dobrym tego przykładem. Mamy dużo programistów o odpowiednich kwalifikacjach by wejść do branży IT ale brakuje miejsc. Można wtedy doświadczyć dysonansu poznawczego, jeśli ktoś zamierzał właśnie w tym okresie rozpocząć swoją przygodę w branży. Nie mamy na to wpływu, dlatego znacznie lepiej (jak wspomniałeś w filmie) korzystać z input goals'ów.
Tak wtedy przynajmniej u mnie tak było, byłem wstanie dłużej utrzymać dobre samopoczucie i chęć do nauki.
Co myślisz o podejściu w stylu
W robocze dni tygodnia krótszy czas np. 90 minut na programowanie
W weekend po np. 6h
W taki sposób wychodzi prawie 20h i w sumie nie obciąża to za bardzo w dni pracujące, rozumiem że nie o sam czas w nauce chodzi, ale myślę że można to traktować jako jakiś odnośnik a 20h to chyba dobry wynik
Poza tym fajny materiał:)
Jak najbardziej dobre podejście. W weekend nie zapominaj o przerwach. U mnie dobrze się sprawdzało 45min nauki 15min przerwy. Popatrz jak u Ciebie będzie lepiej :)
Powodzenia, trzymam kciuki!
@@danielnoworyta właśnie chyba będę musiał potestować jak będzie dla mnie najlepiej, zauważyłem że taki brak przerw sprawia, że czasem ciężko się zabrać za naukę.
@@piotrm3700 No też długo mi zajęło zrozumienie, że robienie przerw ma ogromne znaczenie w przyswajaniu materiału.
Warto uczyć się programowania choćby i z tego względu że programowanie wymusza kreatywnej logiki planowania działania oraz schematyki co przekłada się na lepsze podejmowanie decyzji w innych aspektach życiowych w ogóle nie związanych z informatyką.
Ja akurat jestem głęboko zafascynowany programowaniem, ale myślę, że ogólnie warto poszerzać swoje horyzonty. Niezależnie, czy jest to nauka programowania, czy czegoś innego.
Poprzeczka tylko rośnie w górę. Jest dużo projektów legacy, które kiedyś mogą być przepisywane za pomocą AI. Roboty na pewno nie zabraknie i maszyny nam jej nie zabiorą. Trzeba będzie "ogarniać" masę rzeczy. Być ekspertem na wielu płaszczyznach. Coraz więcej kodu będą pisać algorytmy, ale też trzeba będzie rozumieć, co zostało wygenerowane. Praca dev-a to coraz bardziej będzie skill miękki. Przepraszam za swój poprzedni komentarz. Skoro jest rynek i są chętni, to zarabiaj Danielu jak najwięcej 😅!
Dzięki za komentarz
Odpowiedź na pytanie w tytule: ciężko, trudno, żmudnie :D
Ale ciągle do zrobienia :)
@@danielnoworyta Tak, mi się udało, ale rodziny jeszcze nie założyłem, więc jedno szczęście mniej podczas nauki :)